A
Gość
|
|
« Odpowiedz #25 : Styczeń 27, 2012, 10:13:14 » |
|
Za to ja dalej bĂŞdĂŞ siĂŞ upieraÂł przy swojej tezie Âże wszelkie odmiennoÂści to iluzja, a my jesteÂśmy tylko jednÂą istotÂą przybierajÂącÂą wiele form. I Âże to nigdy nie ulegnie zmianie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #26 : Styczeń 27, 2012, 10:24:19 » |
|
Za to ja dalej bĂŞdĂŞ siĂŞ upieraÂł przy swojej tezie Âże wszelkie odmiennoÂści to iluzja, a my jesteÂśmy tylko jednÂą istotÂą przybierajÂącÂą wiele form. I Âże to nigdy nie ulegnie zmianie.
piszesz podobnie do @Lucyny- "Jesteœmy jednoœci¹ mówi KK i cz¹stk¹ boga, szanuj bliŸniego samego bo ty nim jesteœ, Indianie zaœ twierdza ¿e istnieje jeden wielki duch, jedna dusza wszystkich, zaœ nauki wschodu mówia otwarcie o reinkarnacji, kto wie czy kazdy z nas nie by³ juz kazdym, czyli jedna osoba we wszystkich cia³ach ludzkich po kolei biorac pod uwagê, ze czas jest dowolnie modyfikowany pozwalaj¹cy zobaczyÌ siebie w innej postaci. Tylko zapomnienie tych wcieleù pozwala nam prze¿yÌ odosobnienie i obcoœÌ innych wcieleù. Ciekawy jestem czy jest ktoœ sobie w stanie wyobraziÌ, ¿e nie istnieje?? bo co wtedy istnieje gdy nas nie ma? kto to odczuje i stwierdzi, ¿e nie ma nic? Po prostu nie jest to mo¿liwe. Istniejesz tylko ty który obserwuje œwiat i swoje wcielenia wprowadzaj¹c sie w stan zapomnienia aby ulec zachwytowi i odczuÌ i podziwiaÌ swoje dzie³o. Oczywiœcie podczas ¿ycia (które jest zapomnieniem) czasami nie jesteœmy w stanie wytrzymaÌ narzuconego przez siebie zadania i cierpimy. Ale mamy pewien bezpiecznik na wyposarzeniu, tak zwana smiertelnoœÌ (powiedzia³ bym bramke powrotu do siebie) któr¹ czasami niektórzy sami wczeœniej uruchamiaj¹, ale zapewne póŸniej maj¹ kaca ¿e nie podo³ali tej narzuconej sobie drodze." http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=502.msg65138#msg65138
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2012, 10:24:30 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #27 : Styczeń 27, 2012, 10:32:38 » |
|
AZa to ja dalej bêdê siê upiera³ przy swojej tezie ¿e wszelkie odmiennoœci to iluzja, a my jesteœmy tylko jedn¹ istot¹ przybieraj¹c¹ wiele form. I ¿e to nigdy nie ulegnie zmianie. Je¿eli tak dla Ciebie jest zostaù przy tym , bo nie jest moim celem przekonywaÌ nikogo do niczego. Dla mnie jest inaczej.Jesteœmy ró¿norodnoœciami w zbiorze Energii jednak pomimo wspólnego pochodzenia i identycznej esencji pierwotnej jesteœmy ró¿norodni jak kwiaty na ³¹ce , ka¿dy jest niepowtarzalny i ka¿dy w swoim ziarnie istnienia niesie swoj¹ niepowtarzalnoœÌ z ktorej korzysta przy ka¿dym wysiewie. Tak jest dla mnie. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć:
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #28 : Styczeń 27, 2012, 10:37:24 » |
|
Za to ja dalej bĂŞdĂŞ siĂŞ upieraÂł przy swojej tezie Âże wszelkie odmiennoÂści to iluzja, a my jesteÂśmy tylko jednÂą istotÂą przybierajÂącÂą wiele form. I Âże to nigdy nie ulegnie zmianie.
piszesz podobnie do @Lucyny- "Jesteœmy jednoœci¹ mówi KK i cz¹stk¹ boga, szanuj bliŸniego samego bo ty nim jesteœ, Indianie zaœ twierdza ¿e istnieje jeden wielki duch, jedna dusza wszystkich, zaœ nauki wschodu mówia otwarcie o reinkarnacji, kto wie czy kazdy z nas nie by³ juz kazdym, czyli jedna osoba we wszystkich cia³ach ludzkich po kolei biorac pod uwagê, ze czas jest dowolnie modyfikowany pozwalaj¹cy zobaczyÌ siebie w innej postaci. Tylko zapomnienie tych wcieleù pozwala nam prze¿yÌ odosobnienie i obcoœÌ innych wcieleù. Ciekawy jestem czy jest ktoœ sobie w stanie wyobraziÌ, ¿e nie istnieje?? bo co wtedy istnieje gdy nas nie ma? kto to odczuje i stwierdzi, ¿e nie ma nic? Po prostu nie jest to mo¿liwe. Istniejesz tylko ty który obserwuje œwiat i swoje wcielenia wprowadzaj¹c sie w stan zapomnienia aby ulec zachwytowi i odczuÌ i podziwiaÌ swoje dzie³o. Oczywiœcie podczas ¿ycia (które jest zapomnieniem) czasami nie jesteœmy w stanie wytrzymaÌ narzuconego przez siebie zadania i cierpimy. Ale mamy pewien bezpiecznik na wyposarzeniu, tak zwana smiertelnoœÌ (powiedzia³ bym bramke powrotu do siebie) któr¹ czasami niektórzy sami wczeœniej uruchamiaj¹, ale zapewne póŸniej maj¹ kaca ¿e nie podo³ali tej narzuconej sobie drodze." http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=502.msg65138#msg65138to jest dokladnie ten sam tekst !!!! to jest plagiat!
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2012, 10:38:05 wysłane przez chanell »
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
A
Gość
|
|
« Odpowiedz #29 : Styczeń 27, 2012, 11:08:38 » |
|
MozĂŞ rzeczywiÂście myÂślĂŞ podobnie do niej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #30 : Styczeń 27, 2012, 11:39:55 » |
|
"podobnie"... buhahahaha...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #31 : Styczeń 27, 2012, 11:50:54 » |
|
MozĂŞ rzeczywiÂście myÂślĂŞ podobnie do niej.
Wielu ludzi myÂśli podobnie i to nic nadzwyczajnego jeÂżeli wynika z osobistego dojÂścia do takich wnioskĂłw. Gorzej gdy takie "jedynie wÂłaÂściwe " myÂślenie wynika z nakazĂłw rygorem np. katechizmu katolickiego. WĂłwczas to juÂż dramat bo odebrano ludziom prawa samodzielnego myÂślenia. Dowodem tego sÂą niczym nie uzasadnione dogmaty wymuszajÂące pod karami wszelakimi akceptacje bezmyÂślnych bzdur zaprzeczajÂących nawet nauce. To juÂż tragedia! Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2012, 11:51:54 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #32 : Styczeń 27, 2012, 12:19:44 » |
|
Za to ja dalej bĂŞdĂŞ siĂŞ upieraÂł przy swojej tezie Âże wszelkie odmiennoÂści to iluzja, a my jesteÂśmy tylko jednÂą istotÂą przybierajÂącÂą wiele form. I Âże to nigdy nie ulegnie zmianie.
piszesz podobnie do @Lucyny- "Jesteœmy jednoœci¹ mówi KK i cz¹stk¹ boga, szanuj bliŸniego samego bo ty nim jesteœ, Indianie zaœ twierdza ¿e istnieje jeden wielki duch, jedna dusza wszystkich, zaœ nauki wschodu mówia otwarcie o reinkarnacji, kto wie czy kazdy z nas nie by³ juz kazdym, czyli jedna osoba we wszystkich cia³ach ludzkich po kolei biorac pod uwagê, ze czas jest dowolnie modyfikowany pozwalaj¹cy zobaczyÌ siebie w innej postaci. Tylko zapomnienie tych wcieleù pozwala nam prze¿yÌ odosobnienie i obcoœÌ innych wcieleù. Ciekawy jestem czy jest ktoœ sobie w stanie wyobraziÌ, ¿e nie istnieje?? bo co wtedy istnieje gdy nas nie ma? kto to odczuje i stwierdzi, ¿e nie ma nic? Po prostu nie jest to mo¿liwe. Istniejesz tylko ty który obserwuje œwiat i swoje wcielenia wprowadzaj¹c sie w stan zapomnienia aby ulec zachwytowi i odczuÌ i podziwiaÌ swoje dzie³o. Oczywiœcie podczas ¿ycia (które jest zapomnieniem) czasami nie jesteœmy w stanie wytrzymaÌ narzuconego przez siebie zadania i cierpimy. Ale mamy pewien bezpiecznik na wyposarzeniu, tak zwana smiertelnoœÌ (powiedzia³ bym bramke powrotu do siebie) któr¹ czasami niektórzy sami wczeœniej uruchamiaj¹, ale zapewne póŸniej maj¹ kaca ¿e nie podo³ali tej narzuconej sobie drodze." http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=502.msg65138#msg65138to jest dokladnie ten sam tekst !!!! to jest plagiat! A mo¿e raczej cytat z którym cytuj¹cy siê w pe³ni zgadza ? Widzisz, na sprawy mo¿na patrzeÌ z ró¿nych punktów widzenia. Ktoœ z sympati¹ odniesie siê do treœci i j¹ powieli, bo "jesteœmy po³¹czeni " , a ktoœ inny zauwa¿y w tym plagiat ( a co to, jakaœ opatentowana teoria ,albo piosenka jest ?) godny potêpienia. Uwa¿am , ¿e - jeœli chodzi o treœÌ, esencjê przekazu - nie ma potrzeby dok³adnego cytowania autora. Jak napiszê s³owo w s³owo treœÌ przykazania "nie zabijaj" , bo siê z nim zgadzam, to muszê podawaÌ za ka¿dym razem autora ? Komuœ robiê krzywdê nie podaj¹c autora ? Ile razy Wam siê zdarzy³o ,nawet nieœwiadomie, dok³adnie s³owo w s³owo powtórzyÌ czyj¹œ wypowiedŸ i co ? komuœ korona z g³owy spad³a ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #33 : Styczeń 27, 2012, 12:29:12 » |
|
..ja tylko zauwaÂżyÂłem pewien fakt, trudno mieĂŚ do kogoÂś pretensje,- Âże myÂśli podobnie jak inna osoba, a Âże @Lucyna prezentuje ciekawe spojrzenie na caÂłoksztaÂłt to mi siĂŞ skojarzyÂło.
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #34 : Styczeń 27, 2012, 12:33:15 » |
|
Ale , A wcale nie zacytowa³ tego fragmentu a potwierdzi³ z nim swoj¹ zgodnoœÌ myœlowa. Zatem w czym problem? Ja bym siê zastanowi³a nad tym.... ..." Indianie zaœ twierdza ¿e istnieje jeden wielki duch, jedna dusza wszystkich, zaœ nauki wschodu mówia otwarcie o reinkarnacji, kto wie czy kazdy z nas nie by³ juz kazdym, czyli jedna osoba we wszystkich cia³ach ludzkich po kolei biorac pod uwagê, ze czas jest dowolnie modyfikowany pozwalaj¹cy zobaczyÌ siebie w innej postaci. Tylko zapomnienie tych wcieleù pozwala nam prze¿yÌ odosobnienie i obcoœÌ innych wcieleù." To po co nam te kolejne wcielenia , gdy ju¿ byliœmy wszystkimi postaciami? Brak logiki jak dla mnie. Zapomnienie dotyczy tylko organu fizycznego , Energii w ciele a nie ca³ej œwiadomoœci , zatem zapomnienia jako takiego nie ma. A zbiorowa œwiadomoœÌ , pole wiedzy, pole morfogenetyczne , modyfikuje siê razem z now¹ wiedz¹ dostarczan¹ jej przez prze¿ycia indywidualnych œwiadomoœci- Energii , które siê wcielaj¹. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #35 : Styczeń 27, 2012, 12:44:29 » |
|
nie chcê tu wypowiadaÌ siê za @Lucynê, ale ja nie widzê sprzecznoœci w tym co on mówi, choÌ ten fragmant "kazdy z nas nie by³ juz kazdym"- to jakby koniec "gry",- choÌ te¿ niekoniecznie. @Lucyna uj¹³ to w ten sposób, a inni mówi¹, ¿e idnywidualizacja œwiadomoœci, która nast¹pi³a po oddzieleniu siê od Ÿród³a,- dla mnie to tylko inny punkt widzenia, a nie zaprzeczenie jednego drugiemu.
"Czy to moÂżliwe, Âże wszyscy zastanawiajÂący siĂŞ nad istotÂą wszechÂświata mieli czĂŞÂściowo racjĂŞ?" http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/naukowcy-sugeruja-ze-wszechswiat-moze-byc-holograficzna-iluzja
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #36 : Styczeń 27, 2012, 13:11:24 » |
|
Nikomu korona z g³owy nie spad³a ale nie s³ysza³em aby ktoœ nieœwiadomie s³owo-w-s³owo powtórzy³ czyjeœ kilknaœcie zdaù... :] (³¹cznie z b³êdami interpunkcyjnymi i ortograficznymi)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #37 : Styczeń 27, 2012, 13:46:29 » |
|
Ale ,A wcale nie zacytowa³ tego fragmentu a potwierdzi³ z nim swoj¹ zgodnoœÌ myœlowa. Zatem w czym problem?
dla mnie nie ma problemu. Ja bym siê zastanowi³a nad tym.... ..." Indianie zaœ twierdza ¿e istnieje jeden wielki duch, jedna dusza wszystkich, zaœ nauki wschodu mówia otwarcie o reinkarnacji, kto wie czy kazdy z nas nie by³ juz kazdym, czyli jedna osoba we wszystkich cia³ach ludzkich po kolei biorac pod uwagê, ze czas jest dowolnie modyfikowany pozwalaj¹cy zobaczyÌ siebie w innej postaci. Tylko zapomnienie tych wcieleù pozwala nam prze¿yÌ odosobnienie i obcoœÌ innych wcieleù."
To po co nam te kolejne wcielenia , gdy ju¿ byliœmy wszystkimi postaciami? Brak logiki jak dla mnie. Logika jest zachowana po dodaniu ( w domyœle ) dope³nienia " jak dot¹d". Nie byliœmy jeszcze wszystkimi mo¿liwymi wersjami dostêpnymi w Polu, a tylko tymi, co siê ju¿ wydarzy³y jak dot¹d. Zreszt¹ nawet, jak przyjmiemy tu czas wy³¹cznie jako szczególny przypadek, liniow¹ kontynuacjê to w TEJ wersji rzeczywistoœci to co siê dzieje jest niepowtarzalne i przed nami jest nieskoùczenie wiele ró¿nych wersji . Nawet jeœli jakieœ linie czasowe dzieja siê gdzieœ równoczeœnie , w których to co u nas bedzie za rok, tam siê ju¿ wydarzy³o mniej wiêcej, to i tak ten gigantyczny hologram dzieje siê w TERAZ , a zapomnienie gwarantuje œwietn¹ zabawê, bo wybieramy pozornie od³¹czeni od ca³oœci przeskakuj¹c miêdzy wariantami. zbiorowa œwiadomoœÌ , pole wiedzy, pole morfogenetyczne , modyfikuje siê razem z now¹ wiedz¹ dostarczan¹ jej przez prze¿ycia indywidualnych œwiadomoœci- Energii , które siê wcielaj¹.
No w³aœnie , dlatego ¿ycie "w zapomnieniu" jest takie wa¿ne i ma sens z punktu widzenia œwiadomego, inteligentnego Pola. ChoÌ oczywiœcie po³¹czenie istnieje mimo zapomnienia, bo to co siê wydarza w naszym ¿yciu nie jest przypadkowe. Jeœli wo³amy, o coœ prosimy, to siê wydarza w rzeczywistoœci, ale w formie przefiltrowanej przez Wy¿sz¹ JaŸù , podan¹ nam zwrotnie tak, ¿ebyœmy na tym skorzystali , jako wyzwanie, zdarzenie, osoba, nawet przedmiot (ksi¹¿ka, film ) otrzymane we w³aœciwej chwili .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #38 : Styczeń 27, 2012, 13:50:39 » |
|
Tylko jest jedno ale.... odró¿nianie pól energetycznych od pól fizycznych wbrew pozorom nie to samo. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
A
Gość
|
|
« Odpowiedz #39 : Styczeń 27, 2012, 17:17:49 » |
|
Ja tu widzê podstawowy b³¹d, okreœlanie jakiegoœ celu, cz³owiek sam w sobie jest celem, nie potrzebuje drugiego celu a reinkarnuje siê by zauwa¿yÌ ten fakt, najg³êbszym celem dzia³ania i bycia jest samo bycie czyli cz³owiek nie ograniczaj¹cy siê do duszy ale bêd¹cy tak¿e materi¹, ogólnie bêd¹cy wszytskim co tylko jest.
==========================
A jeÂśli chodzi o plagiat to jest to moÂżliwe w koĂącu jesteÂśmy jednÂą istotÂą.
==========================
Teraz odniosê siê do tytu³u tematu. Piotrze wiêkszoœÌ ludzi jest dzieÌmi nie zdaj¹cymi sobie z niczego sprawy, wiêc nie ma siê co dziwiÌ ¿e bardziej wyedukowana istota tak z nami postêpuje, zw³aszcza ¿e wiêkszoœÌ dzieci neguje jego istnienie, b¹dŸ s¹dzi ¿e œwiat siê zmieni od roznoszenia ulotek.
ScaliÂłem posty Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2012, 20:46:24 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #40 : Styczeń 27, 2012, 18:40:15 » |
|
No proszê A zaprzeczasz sam sobie , gdy raz twierdzisz i¿ wszyscy jesteœmy jednym ( czyli Bogiem i Samuelem -Enki)a nastêpnym razem i¿ wiêkszoœÌ ludzi to dzieci nie zdaj¹ce sobie sprawy , ¿e " Enki jako bardziej wyedukowana istota...." To w koùcu Twoim zdaniem jesteœmy jednym i tym samym czy jedni s¹ wyedukowani a inni nie? Dla mnie ( ale dla mnie ) Enki nie jest bardziej wyedukowany ni¿ ja , powiedzia³a bym w aspekcie uczuÌ jest mniej wyedukowany. a wiedzieÌ trzeba i¿ jedyn¹ nasz¹ edukacja w ziemskiej "Szkole ¯ycia" jest tylko i wy³¹cznie wychodzenie z pól strachu i poszerzanie pól mi³oœci, inaczej rozwój duchowy. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
A
Gość
|
|
« Odpowiedz #41 : Styczeń 27, 2012, 19:05:52 » |
|
PrzedstawiĂŞ to tak: Poziom I: podziaÂł na istoty Enki i ludzie. Poziom II: brak podziaÂłu jedna istota. Nic siĂŞ nie stanie jeÂśli trochĂŞ pomĂłwiĂŞ o iluzji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #42 : Styczeń 27, 2012, 19:09:08 » |
|
No to zaczynaj proszĂŞ , ja bardzo chĂŞtnie posÂłucham co majÂą do powiedzenia inni Ludzie, dodam z wielkÂą przyjemnoÂściÂą. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
A
Gość
|
|
« Odpowiedz #43 : Styczeń 27, 2012, 19:09:45 » |
|
Z tym ¿e pierwszy jest jedynie iluzj¹ kszta³tem przybranym przez poziom drugi. Co do wiedzy to s¹ ró¿ne jej rodzaje, Enki na pewno ma mniejsz¹ wiedzê emocjonaln¹ ale widzi ostrzej to co siê dzieje, co wiêcej nie wypiera ze œwiadomoœci zmian i korzysta si³y magicznej której przyznajmy szczerze ma³o kto u¿ywa na ziemi.
==================================
I z tego w³aœnie powodu s¹dzê ¿e ¿aden podzia³ nie jest realny. Przyjrzyjmy siê zreszt¹ znaczeniu s³owa realny-które brzmi wieczny. Jak wiemy podzia³ mia³ swój pocz¹tek, a wiêc nie jest wieczny a tak¿e nie jest realny, tymczasem jednoœÌ by³a od zawsze a skoro by³a to i jest dalej bo jeœli coœ naprawdê jest to od zawsze i na zawsze jedynie zas³oniêta czasem przez kszta³ty jakie przybiera. Ale dalej bêd¹ca.
===================================
Forumowicze zapraszam do dyskusji, moÂże akurat uda nam siĂŞ zrozumieĂŚ caÂłe universum i istotĂŞ samego Boga.
===================================
W tej chwili mam tylko tyle do powiedzenia.
ScaliÂłem posty Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2012, 20:49:38 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #44 : Styczeń 27, 2012, 19:20:27 » |
|
Ja bym to podzieliÂła na trzy poziomy i czwarty , ktĂłry siĂŞ teraz ksztaÂłtuje. Wiem iÂż Enki uÂżywa magii ( doÂświadczyÂłam tych usiÂłowaĂą na sobie) jednak nie ze wszystkim sobie radzi. Istnieje sposĂłb ( nie magiczny wcale) na zniwelowanie dziaÂłania Jego magii. Magiczne praktyki na ludziach sÂą to zabiegami niedozwolonymi , nagannymi i nie etycznymi, blokujÂące wolnÂą wolĂŞ ludzi, na szczĂŞÂście magia traci swoja moc coraz bardziej i za "moment" bĂŞdzie pustym sÂłowem. KaÂżdy byt energetyczny ( bez ciaÂła materialnego) widzi ostrzej i ma wiĂŞkszy dostĂŞp do informacji niÂż CzÂłowiek , ktĂłrego ogranicza materialne ciaÂło. To nic nadzwyczajnego , tak jest , materia jest dla nas blokadÂą odbiorĂłw energetycznych. Widzisz mimo swojej przebiegÂłoÂści i mocy bez CzÂłowieka nie ma moÂżliwoÂści nic sam zrobiĂŚ na ziemi , nic i to jest Jego najwiĂŞkszÂą sÂłaboÂściÂą. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2012, 19:21:57 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
A
Gość
|
|
« Odpowiedz #45 : Styczeń 27, 2012, 19:25:10 » |
|
Dok³adnie pytanie tylko czy siê nie pod³aduje i nie zmaterializuje, za³ó¿my ¿e przywo³a go jakiœ silny mag i bêdzie podawa³ energiê aby ten móg³ istnieÌ w formie materialnej? Czemu mia³a by j¹ traciÌ i czemu mia³a by byÌ czymœ mrocznym, przecie¿ ja sam jej u¿y³em do stworzenia œwiata?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #46 : Styczeń 27, 2012, 19:26:35 » |
|
I z tego w³aœnie powodu s¹dzê ¿e ¿aden podzia³ nie jest realny. Przyjrzyjmy siê zreszt¹ znaczeniu s³owa realny-które brzmi wieczny. Jak wiemy podzia³ mia³ swój pocz¹tek, a wiêc nie jest wieczny a tak¿e nie jest realny, tymczasem jednoœÌ by³a od zawsze a skoro by³a to i jest dalej bo jeœli coœ naprawdê jest to od zawsze i na zawsze jedynie zas³oniêta czasem przez kszta³ty jakie przybiera. Ale dalej bêd¹ca. Skoro tak uwa¿asz to nie ma ¿adnego Enki , to tylko luŸna myœl b³¹dz¹ca po zaœwiatach , która szuka mo¿liwoœci chwilowej zaistnienia przez kreacjê czynu Cz³owieka. Gdy nie wyrazimy na to zgody , rozp³ynie siê w szumie innych myœli i odp³ynie w inn¹ przestrzeù szukaÌ swojego spe³nienia. Ot i tyle... ¯ycie na ziemi ( fizyczne ¿ycie) to nie sztuczki magiczne na moment, a akt narodzin i przezywanie w ciele materialnym. Zabawy magiczne to wiedza o korzystaniu z energii, w tej przestrzeni w tej gêstoœci tego wymiaru ju¿ nie u³uda na poziomie mentalnych kreacji , realny przejaw przekszta³cania materii od wewn¹trz. To zaœ czyni energia mi³oœci i ona siê tej magii nie ima nie ten poziom œwiadomoœci i kreacji. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2012, 19:33:09 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
A
Gość
|
|
« Odpowiedz #47 : Styczeń 27, 2012, 19:28:04 » |
|
Co do podzia³u to jest on bardzo ogólny gdyby mia³ go uszczegó³owiÌ to napisa³ bym podobnie jak ty o wiêcej ni¿ dwóch wymiarach dok³adnie o oœmiu z czego jeden by³ by tob¹ i ka¿dym z osobna cz³owiekiem.
================================
DokÂładnie jest on tak samo jak kaÂżda inna myÂśl tak samo nie realny jak Âświat fizyczny i duchowy to tylko fantazja.
================================
Ale to wcale nie oznacza Âże nie moÂżna sobie stworzyĂŚ takie mentalika w ktĂłrym zostaje on pokonany. Wiem Âże bĂŞdzie to tylko twĂłr mojego umysÂłu i umysÂłu ludzi ktĂłrzy mi w tym pomogÂą i nic wiĂŞcej ale przecieÂż to tylko wymyÂślanie wiĂŞc czym siĂŞ przejmowaĂŚ mniej realnym od tego nikt siĂŞ nie stanie.
================================
E tam œwiat fizyczny to tylko nasz wymys³ tak samo jak narodziny, ale mi³oœÌ owszem jest najpotê¿niejsza ale nie jest magi¹ tylko nami.
ScaliÂłem posty Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2012, 20:53:43 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #48 : Styczeń 27, 2012, 19:36:15 » |
|
Po co zatem mam realizowaÌ Jego fantazje , jak mogê w³asna.... po co mam mu oddawaÌ moj¹ energiê do dyspozycji jak mogê sama z niej korzystaÌ? Wymiary ich iloœÌ? To zale¿y od pryzmatu dyskusji. E tam œwiat fizyczny to tylko nasz wymys³ tak samo jak narodziny, ale mi³oœÌ owszem jest najpotê¿niejsza ale nie jest magi¹ tylko nami. Tak to prawda my jesteœmy mi³oœci¹ a ona nami dlatego magia do nas nie siêga gdy rozœwietlamy siê jej œwiat³em.Tam gdzie jest mi³oœÌ nie ma magii , ona jest polem ochronnym przed wszelakimi magicznymi zakusami ró¿nych magów. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2012, 19:39:04 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
A
Gość
|
|
« Odpowiedz #49 : Styczeń 27, 2012, 19:39:31 » |
|
A no wÂłaÂśnie po co niech kaÂżdy zajmie siĂŞ wÂłasnymi marzeniami a nie czyimiÂś no chyba Âże tak bardzo mu siĂŞ spodobaÂły czy Âże chce w nich uczestniczyĂŚ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|