Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« : Grudzień 14, 2011, 20:40:59 » |
|
 Jak siê okazuje, nad naszym krajem mamy doœÌ spory "ruch". Komuœ siê chcia³o i poczyni³ zestawienie obserwacji UFO na Polsk¹, a ¿e jest tego naprawdê du¿o wiêc ograniczy³em siê do zamieszczenia odsy³aczy do artyku³ów: Obserwacje UFO - 2010 (aktualizacja z 17.01.11)  Oto ostatnia aktualizacja tabeli zawieraj¹cej zg³oszenia obserwacji UFO z roku 2010. Uzupe³niona zosta³a kilkoma przypadkami zg³oszonymi w grudniu ub. roku. Teraz czas na podsumowania i prezentacjê poszczególnych incydentów, których szczegó³y uda³o nam siê zebraÌ. ____________________ INFRA ... http://infra.org.pl/fenomen-ufo/raporty-infry/908-obserwacje-ufo-2010UFO nad Polsk¹: 2011 (aktualizacja z 27.10.11)  Prezentujemy kolejn¹ seriê doniesieù o obserwacjach UFO, które zg³oszono nam w 2011 roku. Szczególnie interesuj¹ce s¹ przypadki spotkaù z obiektami o nietypowych kszta³tach z Chmielnika i Baborowa. Równie ciekawie rysuje siê historia naszej rodaczki zamieszka³ej w Aarhus w Danii, która obserwowa³a ogromny obiekt w kszta³cie bumerangu, jak i opowieœÌ o lataj¹cym humanoidzie z Dolnego Œl¹ska z 1969 roku. Nowe obserwacje oznaczone na niebiesko. ____________________ INFRA ... http://infra.org.pl/fenomen-ufo/raporty-infry/1069-ufo-nad-polsk-2011-aktualizacja-z-020811
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #1 : Grudzień 20, 2011, 20:00:17 » |
|
Bardzo nietypowe UFO k. Ustrzyk Dolnych (24.11.11) poniedziaÂłek, 19 grudnia 2011 00:00  24 listopada 2011 r. kierujÂąca samochodem kobieta zauwaÂżyÂła na niebie dziwny obiekt w postaci dwĂłch jasnych kul po³¹czonych ze sobÂą „ÂłamanÂą liniÂą”. TracÂąc go na sekundĂŞ z oczu zauwaÂżyÂła po chwili, Âże wyglÂąda on juÂż nieco inaczej… ____________________ Arkadiusz Miazga, SPOTKANIA Z NIEZNANYMPodkarpacie pod pewnym wzglĂŞdem jest „zag³êbiem” spotkaĂą z UFO, z czego kilkanaÂście obserwacji przypada na Bieszczady. W listopadzie 2011 r. pojawiÂły siĂŞ nawet pogÂłoski o rzekomym lÂądowaniu takiego obiektu w okolicach ArÂłamowa. Apel umieszczony w Internecie pozwoliÂł wyjaÂśniĂŚ, Âże byÂła to jedynie plotka, o ktĂłrej sÂłyszeli okoliczni leÂśnicy. DziĂŞki temu na jaw wyszÂła jednak historia o obserwacji UFO w Ustrzykach i Brzegach Dolnych. Zdarzenie, do ktĂłrego doszÂło 24 listopada 2011 r. miaÂło, jak siĂŞ okazaÂło, bardzo enigmatyczny przebieg. Do wydarzenia doszÂło 24 listopada ok. godz. 16:00. Tego dnia pani Magda (nazwisko zastrzeÂżone) wracaÂła sama swoim samochodem z pracy w ArÂłamowie. W miejscowoÂści Brzegi Dolne (tuÂż obok Ustrzyk Dolnych) spostrzegÂła w kierunku poÂłudniowo-zachodnim, na wysokoÂści horyzontalnej okoÂło 20 stopni, dziwnÂą du¿¹ „gwiazdĂŞ” na tle wzgĂłrz. OpisaÂła to w nastĂŞpujÂący sposĂłb: WyglÂąd obiektu widzianego 24 listopada przez p. MagdĂŞ na poczÂątku obserwacji (u gĂłry) i w kolejnej jej fazie (u doÂłu).- W czwartek widziaÂłam totalne dziwadÂło, aÂż nawet nie potrafiĂŞ tego jakoÂś dokÂładnie opisaĂŚ. JechaÂłam samochodem z pracy, z ArÂłamowa. MinĂŞÂłam KroÂścienko i wÂłaÂśnie wjeÂżdÂżaÂłam do miejscowoÂści Brzegi Dolne, tuÂż przed Ustrzykami. Akurat w tym miejscu lubi staĂŚ radiowĂłz z radarem, wiĂŞc zwolniÂłam doœÌ mocno – przyznaÂła Âświadek. - Zazwyczaj bardzo koncentrujĂŞ siĂŞ na drodze, ale gdy jadĂŞ przez jakieÂś pustkowia, gdzie wiem, Âże nic mi raczej nie wyskoczy, rozglÂądam siĂŞ po niebie - takie osobiste zboczenie zwiÂązane z zainteresowaniem UFO. Wtedy, gdy zwolniÂłam, rzuciÂłam szybko okiem czy nie stojÂą panowie z radarem, ale gdy okazaÂło siĂŞ, Âże droga wolna, miaÂłam wÂłaÂśnie zamiar z uÂłaĂąskÂą fantazjÂą „depn¹Ì” na gaz, ale wtedy jakoÂś tak rzuciÂłam okiem na niebo tuÂż przed sobÂą. Przed sobÂą miaÂłam dwie gĂłry: GromadzyĂą i MaÂły KrĂłl. MiĂŞdzy nimi jest przeÂświt i tam przez niewielki kawaÂłek drogi, gdy siĂŞ jedzie samochodem majaczy pasmo gĂłr ÂŻukĂłw. Nad tymÂże wÂłaÂśnie pasmem znajdowaÂł siĂŞ obiekt, ktĂłry poczÂątkowo wziĂŞÂłam za gwiazdĂŞ. Ale... no bogowie kochani - gwiazda? Tak jasno ÂświecÂąca, Âże wybija siĂŞ na tle zachodzÂącego sÂłoĂąca? Gwiazda, ktĂłra jest mniej wiĂŞcej takiej wielkoÂści jak samolot, gdy siĂŞ go widzi tuÂż nad gÂłowÂą, a znajdujÂąca siĂŞ tak daleko, bo aÂż nad pasmem ÂŻukĂłw? ZwolniÂłam jeszcze bardziej, ale zachowaÂłam siĂŞ jak gÂłupek. Zamiast zatrzymaĂŚ samochĂłd, jechaÂłam dalej, tyle, Âże bardzo powoli i patrzyÂłam na ten obiekt. WyglÂądaÂł jak dwie gwiazdy po³¹czone czymÂś w Âśrodku. ÂŚwieciÂł jak „roztopione zÂłoto”, ÂżarzÂąc siĂŞ. Po chwili jakby trochĂŞ zmieniÂł wyglÂąd, wyglÂądaÂł jak maÂła prostokÂątna ramka z okienkiem w Âśrodku. ByÂł bardzo, bardzo daleko. Nie wiem ile tam jest kilometrĂłw, ale chyba z 15 bĂŞdzie... Oko ludzkie jest mylne, zwÂłaszcza w jadÂącym samochodzie. Po prostu tak mnie to zdziwiÂło, tak zszokowaÂło, Âże zastygÂłam za tÂą kierownicÂą i jechaÂłam zamiast wysi¹œÌ i obserwowaĂŚ. To wszystko trwaÂło sekundy, na chwilĂŞ oderwaÂłam wzrok, Âżeby spojrzeĂŚ na drogĂŞ, a gdy spojrzaÂłam znĂłw w tamtym kierunku to tego juÂż nie byÂło. ÂŚwiadek jest osobÂą bardzo otwartÂą i wspó³praca w wymianie informacji przebiegaÂła na bardzo wysokim poziomie merytorycznym. Pierwotna relacja wskazywaÂła, Âże mogÂła ona b³êdnie rozpoznaĂŚ planetĂŞ Wenus, tym bardziej, Âże byÂło juz po zachodzie SÂłoĂąca (tego dnia zaszÂło o 15:33). Warunki atmosferyczne byÂły tego dnia bardzo dobre, zaÂś niebo pokryte byÂło niewielkimi „obÂłoczkami” - przekazaÂła Magda. Obserwacja zaczyna siĂŞ, gdy Âświadek znajduje siĂŞ na obrzeÂżu miejscowoÂści Brzegi Dolne. ZauwaÂża przez szybĂŞ samochodu jasnÂą du¿¹ „gwiazdĂŞ” i po chwili stwierdza, Âże nie jest to jednak gwiazda, lecz dwa duÂża jasne punkty Âświetlne po³¹czone ze sobÂą jakby „nieregularna liniÂą”. Obiekt/zjawisko zdawaÂło siĂŞ tkwiĂŚ w miejscu. Po chwili, gdy obiekt przysÂłoniÂły drzewa rosnÂące koÂło drogi Magda stwierdziÂła, Âże NOL wyglÂąda juÂż zupeÂłnie inaczej: - Nie mogĂŞ powiedzieĂŚ, Âże obiekt zmieniÂł siĂŞ stopniowo i moÂżna to byÂło zauwaÂżyĂŚ. To byÂło raczej na zasadzie - patrzysz na niego, jedziesz, chowa siĂŞ przez uÂłamek sekundy z drzewem, pojawia siĂŞ zza drzewa i juÂż wyglÂąda inaczej – relacjonowaÂła. Prosta graficzna rekonstrukcja ukazuje przypuszczalny wyglÂąd obiektu widzianego na tle pasma ÂŻukĂłw.WedÂług opisu, obiekt wyglÂądaÂł jak zÂłocisty prostokÂąt z „okienkiem” z prawej strony. TkwiÂł on caÂły czas w tym samy miejscu, tworzÂąc wokó³ siebie lekkÂą „ÂłunĂŞ”. WielkoœÌ prostokÂąta Magda porĂłwnaÂła do okoÂło „czterech planet Wenus w linii poziomej”. OprĂłcz obserwacji obiektu kobieta musiaÂła jednak rĂłwnieÂż skupiaĂŚ swojÂą uwagĂŞ na drodze. Gdy na chwilĂŞ odwrĂłciÂła uwagĂŞ od obiektu i po kilku sekundach znĂłw spojrzaÂła w jego kierunku, na niebie nic juÂż nie byÂło; obiekt znikÂł lub odleciaÂł. Obserwacja trwa³¹ okoÂło minuty. Ustalenia w oparciu o relacjĂŞ przeszÂło 30-letnej Magdy wykazaÂły, Âże obiekt znajdowaÂł siĂŞ doœÌ daleko. ÂŚwiadek stwierdziÂła, Âże mĂłgÂł przypuszczalnie znajdowaĂŚ siĂŞ w okolicy pasma ÂŻukĂłw odlegÂłego o ok. 8 km od miejsca obserwacji. MĂłgÂł oczywiÂście znajdowaĂŚ siĂŞ dalej, lecz gdyby byÂł w odlegÂłoÂści ok. 15 km zostaÂłby najprawdopodobniej przysÂłoniĂŞty przez liczne wysokie wzgĂłrza rozciÂągajÂące siĂŞ w kierunku Soliny. MoÂżna zatem przyj¹Ì, Âże obszar praktycznie niezamieszkaÂłego pasma ÂŻukĂłw byÂł miejscem, gdzie znajdowaÂł siĂŞ nietypowy obiekt. Nie wiadomo na jakiej tkwiÂł wysokoÂści oraz jakÂą mĂłgÂł posiadaĂŚ rzeczywistÂą wielkoœÌ, ale sÂądzÂąc po opisie obiekt byÂł znacznych rozmiarĂłw. Magda dodatkowo sprecyzowaÂła, iÂż wielkoœÌ w podziaÂłce mm linijki wynosiÂła okoÂło 4 mm. Gdyby rzeczywiÂście obiekt byÂł oddalony okoÂło 8 km i miaÂł 4 mm to miaÂłby okoÂło 50 m. wielkoÂści. Najdziwniejsze w tej obserwacji jest jednak to, Âże Âświadek zauwaÂżyÂła obiekt, ktĂłry w jakiÂś sposĂłb zmieniÂł ksztaÂłt i to w bardzo krĂłtkim czasie. - Teraz dopiero jak analizujĂŞ ten caÂły materiaÂł stwierdzam kilka rzeczy. Po pierwsze, wcale nie trudno byÂło przeoczyĂŚ moment zmiany tego obiektu i jego znikniĂŞcia. Wtedy gdy jechaÂłam i zobaczyÂłam to, a potem staraÂłam siĂŞ obserwowaĂŚ, nie zwracaÂłam uwagi na wiele rzeczy. Miedzy innymi na du¿¹ iloœÌ drzew, na zabudowania. Po prostu po ominiĂŞciu wzrokiem chwilowo przeszkadzajÂącego elementu wracaÂłam spojrzeniem na obiekt, moÂżna powiedzieĂŚ, Âże patrzyÂłam caÂły czas w jeden punkt, tam gdzie byÂł obiekt i nie zwracaÂłam uwagi na nic innego. Teraz jak patrzĂŞ na zdjĂŞcia i film, to aÂż siĂŞ dziwie, Âże mogÂłam to w ogĂłle dostrzec. A mogÂłam tylko dlatego, Âże obiekt byÂł bardzo wyraÂźny, rzucajÂący siĂŞ w oczy. Poza tym w przeciwieĂąstwie do innych ludzi, ktĂłrzy na co dzieĂą nie patrzÂą w niebo i nie zwracajÂą uwagi na pewne rzeczy, ja mam to niejako we krwi. Ale jego nagle znikniecie czy zmiana ksztaÂłtu w tej chwili nie dziwi mnie wcale, nie mogÂłam wychwyciĂŚ tych ulotnych momentĂłw, bo za duÂżo byÂło elementĂłw zasÂłaniajÂących widok. Poza tym dochodzĂŞ do wniosku, Âże obiekt mĂłgÂł siĂŞ poruszaĂŚ, moÂże nie odczuÂłam tego w jadÂącym samochodzie, ale gdyby stal w miejscu to bardzo szybko straciÂłabym go z oczu, schowaÂłby siĂŞ czy to za gĂłra Laworta, czy za innym elementem krajobrazu. A ja go widziaÂłam przez parĂŞ sekund. Potem faktycznie mogÂła go zakryĂŚ gĂłra, mĂłgÂł zmieniĂŚ mi siĂŞ kÂąt obserwacji, lub tez mĂłgÂł odlecieĂŚ. Nie sposĂłb siĂŞ z tym nie zgodziĂŚ, gdyÂż bardzo istotne i szczegó³owe spostrzeÂżenia. KonkludujÂąc, trudno w logiczny sposĂłb wyjaÂśniĂŚ tÂą jakÂże dziwnÂą obserwacjĂŞ dwĂłch jasnych obiektĂłw po³¹czonych „liniÂą” a potem „prostokÂąta z okienkiem”. MoÂżna w zupeÂłnoÂści wykluczyĂŚ Wenus, samolot, ÂśmigÂłowiec, „lampiony chiĂąskie”, balon lub inny sterowiec. Obiekt/zjawisko nie zostaÂło rozpoznane i zostaÂło zakwalifikowane jako UFO z oznaczeniem DD: (dzienny dysk): „prawdopodobne UFO”. To nie koniec przeÂżyĂŚ Magdy i jej obserwacji. Pod koniec sierpnia 2007 r. byÂła Âświadkiem przelotu „klasycznego UFO” nad Ustrzykami Dolnymi: KsztaÂłt obiektu widzianego przez p. MagdĂŞ nad Ustrzykami w 2007 r.- ByÂła juÂż w sumie póŸna noc, grubo po pó³nocy, byÂłam z moimi znajomymi w barze, to byÂł weekend. Nie pamiĂŞtam dokÂładnie o co poszÂło, ale nagle zapragnĂŞÂłam wyjœÌ i pĂłjœÌ do domu, chciaÂłam pobyĂŚ sama, Âżeby mnie nikt nie odprowadzaÂł. Ustrzyki byÂły wtedy doœÌ spokojnÂą mieÂścinÂą, czÂłowiek mĂłgÂł wracaĂŚ sam póŸnÂą nocÂą bez strachu, Âże ktoÂś zrobi mu krzywdĂŞ. Nie szÂłam przez Âśrodek miasta, tylko poszÂłam sobie przez most na rzece, takÂą bocznÂą drogÂą. Na moÂście zatrzymaÂłam siĂŞ, zapaliÂłam papierosa. To doœÌ zaciemnione miejsce, owszem, widaĂŚ poÂświatĂŞ od miasta, ale akurat w tym miejscu jest ciemno. StaÂłam na tym moÂście i oczywiÂście swoim zwyczajem obserwowaÂłam niebo. Nagle zobaczyÂłam lecÂący obiekt o ksztaÂłcie kapsuÂły, lub lekko spÂłaszczonej kuli, sun¹³ sobie po niebie bardzo, bardzo wysoko, doœÌ majestatycznie. ÂŚwieciÂł pomaraĂączowym ÂświatÂłem. Sam obiekt miaÂł pomaraĂączowy kolor, ale raczej neutralny, ciepÂły, nie lÂśniÂący; powiedziaÂłabym bardziej matowy, aczkolwiek byÂło widaĂŚ, Âże to Âświeci, jakimÂś swoim ÂświatÂłem. Nie pulsowaÂł. Wokó³ panowaÂła kompletna cisza, tzn. nie byÂło sÂłychaĂŚ Âżadnych odgÂłosĂłw silnika lub czegoÂś takiego. To leciaÂło naprawdĂŞ bardzo wysoko; miaÂło siĂŞ wraÂżenie, Âże bardziej tam gdzieÂś pomiĂŞdzy gwiazdami niÂż tutaj u nas. MoÂże zÂłudzenie... SÂłychaĂŚ byÂło normalne odgÂłosy nocnego miasta, szum rzeki nad ktĂłrÂą staÂłam, z rzadka przejeÂżdÂżajÂących samochodĂłw. Poza tym kompletna cisza. Nagle wykonaÂł gwaÂłtowny manewr pod kÂątem 90 stopni i migiem znikn¹³ mi z oczu – mĂłwi kobieta. Obiekt byÂł wielkoÂści okoÂło „piĂŞciu sklejonych ze sobÂą Wenus”, poruszaÂł siĂŞ doœÌ wolno na znaczniej wysokoÂści. Co ciekawe, podczas lotu chwiaÂł siĂŞ na boki. NOL leciaÂł z zachodu na wschĂłd, nagle wykonaÂł gwaÂłtowny skrĂŞt w prawo, pod kÂątem prostym i znikÂł (lub odleciaÂł) czego, z racji na ogromne przyspieszenie, Âświadek juÂż nie zauwaÂżyÂła. RĂłwnieÂż i ta obserwacja zawiera bardzo charakterystyczne elementy przejawiajÂące siĂŞ w innych zgÂłoszeniach dotyczÂących NOL-i. Warto dodaĂŚ, Âże kolejna Âświadek z Ustrzyk Dolnych w 2006 r. zauwaÂżyÂła podczas wyprowadzania psa bardzo dziwny obiekt. Za gĂłrÂą Laworta (w kierunku Ukrainy) byÂło widaĂŚ spory podÂłuÂżny twĂłr o barwie „pÂłomienia gazowego". Trwa ustalanie szczegó³ów tego przypadku. Zaprezentowane obserwacje UFO wskazujÂą, Âże rejon Bieszczad jest aktywny pod wzglĂŞdem obserwacji UFO, w przeciwieĂąstwie do wielu „biaÂłych plam", skÂąd informacje o tego typu zdarzeniach nadchodzÂą bardzo rzadko. Jak wiadomo znaczna czêœÌ tego cudownego obszaru o unikalnych walorach przyrodniczych jest rzadko zamieszkana a statystyki mĂłwiÂą wyraÂźnie, Âże to co nazywamy UFO lubi przejawiaĂŚ swojÂą aktywnoœÌ w miejscach odludnych, niezamieszkaÂłych, raczej z dala od wielkich miast. To jedna z cech tego przedziwnego zjawiska... Zobacz takÂże:► Skomentuj na INFRA FORUM► ZgÂłoÂś obserwacjĂŞ UFO► UFO nad Bieszczadami► RzeszĂłw: Polskie zag³êbie ufologii► Spotkania z UFO w 2011_____________________ INFRAAutor: Arkadiusz Miazga ZdjĂŞcia i rysunki: Archiwum autora ÂŹrĂłdÂło: Spotkania z nieznanymhttp://www.infra.org.pl/fenomen-ufo/ufo-polska/1205-bardzo-nietypowe-ufo-nad-ustrzykami-dolnymi-241111
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #2 : Grudzień 20, 2011, 20:36:22 » |
|
Oj tam, po wyjœciu z baru i zapaleniu ( a nie wiemy czy to by³ tytoù  ) bywa, ¿e jawi¹ siê ró¿ne dziwy ,a tak¿e dziwne obiekty 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #3 : Grudzień 20, 2011, 20:39:35 » |
|
A tak, ponoĂŚ bywa i tak. ChoĂŚ ja ni razu nic podobnego nie doÂświadczyÂłem. No muszĂŞ teÂż przyznaĂŚ, Âże do niedawna nic poza tytoniem nie miaÂłem moÂżliwoÂści zapaliĂŚ, a teraz i z tytoniem skoĂączyÂłem wiĂŞc tym bardziej bĂŞdzie kiepsko coÂś zobaczyĂŚ. 
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #4 : Grudzień 20, 2011, 20:47:50 » |
|
A tak, ponoÌ bywa i tak. ChoÌ ja ni razu nic podobnego nie doœwiadczy³em. No muszê te¿ przyznaÌ, ¿e do niedawna nic poza tytoniem nie mia³em mo¿liwoœci zapaliÌ, a teraz i z tytoniem skoùczy³em wiêc tym bardziej bêdzie kiepsko coœ zobaczyÌ.  Darek ,jesli ubierzesz ró¿owe okulary to na pewno coœ zobaczysz 
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #5 : Luty 19, 2012, 21:48:48 » |
|
Nietypowy obiekt nad Sokó³kÂą (29/06/04) Âśroda, 15 lutego 2012 00:00  Latem 2004 r. troje mieszkaĂącĂłw Sokó³ki pod¹¿aÂło za zagadkowym obiektem. ZbliÂżywszy siĂŞ do niego na kilkadziesiÂąt metrĂłw dostrzegli, Âże to kilkumetrowy pojazd latajÂący z widocznymi „oknami”, z ktĂłrych biÂło jasne ÂświatÂło... ____________________ A.Miazga 1. Informacje wstĂŞpnePierwsze informacje w sprawie pojawiÂły siĂŞ w styczniu 2012 r. dziĂŞki mieszkance Sokó³ki, ktĂłra w krĂłtkiej korespondencji elektronicznej opisaÂła niedawnÂą obserwacjĂŞ, ktĂłrej Âświadkiem byÂł jej znajomy. Kobieta wspomniaÂła takÂże o swoim wÂłasnym spotkaniu z UFO sprzed kilku lat. Jak siĂŞ okazaÂło obserwacja dokonana w 2004 r. przez 39-letniÂą dziÂś paniÂą SabinĂŞ (personalia Âświadek zmienione; imiĂŞ uÂżyte na potrzeby raportu) byÂła niezwykle intrygujÂąca. Oto przekazany przez niÂą opis: „[…] A moja historia byÂła 8 lat temu. ZaczĂŞÂło siĂŞ od pewnej nocy, kiedy obudziÂłam siĂŞ i byÂłam caÂła sparaliÂżowana; nie mogÂłam siĂŞ poruszyĂŚ. Gdy ‘to’ odeszÂło, strasznie ciÂągnĂŞÂło mnie do okna na poÂłudniowej stronie – jakiÂś taki przymus. Gdy odciÂągnĂŞÂłam zasÂłonkĂŞ, zobaczyÂłam wielkÂą gwiazdĂŞ lub coÂś w rodzaju gwiazdy. Strasznie ÂświeciÂło i byÂło od okna jakieÂś 40 m. WystraszyÂłam siĂŞ i schowaÂłam pod koÂłdrĂŞ jak dziecko. NastĂŞpnej nocy powtĂłrzyÂło siĂŞ to i miaÂłam doœÌ. PowiedziaÂłam o tym mĂŞÂżowi, bratu oraz jego dziewczynie. Brat miaÂł lornetkĂŞ, poÂżyczyÂłam jÂą i obserwowaÂłam wieczorami niebo. Potem do³¹czyÂł do mnie brat. WidzieliÂśmy jak ‘to’ przelatuje, powiĂŞksza siĂŞ, zmniejsza i zmienia ksztaÂłty. KtĂłregoÂś wieczora o godzinie 22, znowu siĂŞ pojawiÂło. Brat powiedziedziaÂł, Âże ‘zapolujemy’ na to coÂś. WsiedliÂśmy w auto i pojechaliÂśmy na niedalekÂą ³¹kĂŞ, skÂąd byÂła lepsza widocznoœÌ. Gdy zobaczyliÂśmy to coÂś, pod¹¿yliÂśmy za tym. DojechaliÂśmy aÂż do okolic sklepu. To coÂś siĂŞ obniÂżyÂło nad samÂą latarniĂŞ i wtedy dopiero byÂło widaĂŚ, jakie jest duÂże – tak jakby autobus (trochĂŞ mniejsze), brzegi miaÂło zaokrÂąglone, wokoÂło okienka a z nich biÂło ÂświatÂło. MieliÂśmy aparat, brak pstrykn¹³ kilka zdjĂŞĂŚ. ByÂło tak blisko… ale wtedy to coÂś siĂŞ odkrĂŞciÂło w naszÂą stronĂŞ, szybko jak migawka! OniemieliÂśmy, nogi nam zdrĂŞtwiaÂły, nie wiedzieliÂśmy czy wsiadaĂŚ do auta, czy uciekaĂŚ. Po ok. pó³ minuty to coÂś zakrĂŞciÂło z powrotem i strzeliÂło szybko do gĂłry. ZaczĂŞÂło siĂŞ zmniejszaĂŚ, wiĂŞc znowu zaczĂŞliÂśmy to goniĂŚ. LeciaÂło w stronĂŞ lasu. JechaliÂśmy, dopĂłki nie straciliÂśmy tego z oczu. UkryÂło siĂŞ po prostu przed nami. Na drugi dzieĂą zdjĂŞcia oczywiÂście wywoÂłaliÂśmy. Niestety, jak siĂŞ okazaÂło, brat sfotografowaÂł tylko jakieÂś biaÂłe smugi. WiĂŞcej tego obiektu nie widzieliÂśmy.” 2. DokumentacjaWszelkie ustalenia rejestracyjne zostaÂły przeprowadzone drogÂą korespondencji elektronicznej oraz telefonicznie. Na razie nie zostaÂła przeprowadzona wizja lokalna ze wzglĂŞdu na du¿¹ odlegÂłoœÌ oraz brak badaczy na Podlasiu, ktĂłrzy mogliby zarejestrowaĂŚ to zdarzenie. Pani Sabina, g³ówny Âświadek obserwacji, wykonaÂła rysunki obiektu oraz fotografie miejsc, gdzie doszÂło do zdarzenia, zaznaczajÂąc na nim, jak wyglÂądaÂł obiekt. 3. Opis i analiza obserwacji Miejsce, gdzie Âświadkowie znaleÂźli siĂŞ najbliÂżej obiektu z prĂłbÂą jego rekonstrukcji graficznej (materiaÂł z archiwum A.Miazgi). WiĂŞcej zdjĂŞĂŚ na stronie SpotkaĂą z nieznanymNim miaÂło miejsce g³ówne spotkanie z obiektem, Âświadek twierdzi, Âże widywaÂła nocne ÂświatÂła nieznanego pochodzenia. Pani Sabina budziÂła siĂŞ o okreÂślonej godzinie z uczuciem lĂŞku oraz paraliÂżu, po czym po podejÂściu do okna obserwowaÂła (byĂŚ moÂże w wiĂŞkszej odlegÂłoÂści niÂż 40 m., ktĂłre podaje) jasny obiekt manewrujÂący po niebie. 29 czerwca 2004 r., miĂŞdzy 22 a 23, Âświadkowie zauwaÂżajÂą za oknem „ten sam” jasny obiekt kr¹¿¹cy po niebie, ktĂłry obserwujÂą co jakiÂś czas przez lornetkĂŞ. Na proÂśbĂŞ kobiety, ok. godziny 1., brat i jego dziewczyna udajÂą siĂŞ na oddalone od miasta miejsce, z ktĂłrego obiekt powinien daĂŚ siĂŞ dobrze obserwowaĂŚ. Pani Sabina odnotowaÂła: „Obiekt na poczÂątku wyglÂąda jak gwiazda, tzn. wtedy kiedy jest wysoko i ledwie moÂżna jÂą odró¿niĂŚ. Ukrywa siĂŞ […], potem przemieszcza w drugie miejsce. PrzewaÂżnie dÂługo nie trzeba byÂło czekaĂŚ. Niekiedy leci, juÂż w owalnym ksztaÂłcie; migajÂących ÂświateÂłek jest duÂżo – sÂą naokoÂło pojazdu, na tzw. ‘poduszkach’. Od razu go nie byÂło widaĂŚ; nie powiem ile metrĂłw (dzieliÂło Âświadek od obiektu – przyp.aut.), bo byÂło ciemno. Gdy nad sklepem (obiekt) zacz¹³ siĂŞ obniÂżaĂŚ, przypominaÂł autobus. Po niebie poruszaÂł siĂŞ pÂłynnie, bezgÂłoÂśnie; przyspieszaÂł w trymiga i nie moÂżna go byÂło znaleŸÌ. Od razu byÂło widaĂŚ, Âże to Âżaden samolot itp. LeciaÂł, przystawaÂł, cofaÂł siĂŞ (bez zawracania, choĂŚ koÂło sklepu to zrobiÂł), niekiedy byÂł widoczny, a chwilĂŞ potem ten owal z kolorowymi ÂświatÂłami byÂł juÂż ileÂś metrĂłw dalej. ByÂł szybki. GoniliÂśmy go autem. Dobrze, Âże nigdzie nie byÂło policji, bo byÂłby mandat.” Obiekt wydawaÂł siĂŞ manewrowaĂŚ, a Âświadkowie zdecydowali siĂŞ podjechaĂŚ do niego bliÂżej. W czasie „poÂścigu” za obiektem, ktĂłry leciaÂł nad ul. KresowÂą w Sokó³ce, doszÂło do zjawiska przygaszania lamp ulicznych, co byĂŚ moÂże byÂło spowodowane obecnoÂściÂą UFO. NastĂŞpnie Âświadkowie zatrzymali siĂŞ przed sklepem spoÂżywczym na niewielkim parkingu i wyszli przed samochĂłd. Kiedy przeszli kilka metrĂłw, aby zyskaĂŚ lepszy widok na oddalajÂący siĂŞ obiekt, ten niespodziewanie zacz¹³ zniÂżaĂŚ puÂłap lotu i zawisÂł ok. 60-100 m. od przeraÂżonych ÂświadkĂłw, na wysokoÂści ok. 15 m. Manewr przebiegaÂł bardzo pÂłynnie. WÂłaÂśnie w tym momencie obserwatorzy mieli moÂżliwoœÌ przyjrzenia siĂŞ UFO w sposĂłb bardzo dokÂładny. a) KsztaÂłt i wyglÂąd obiektuZ relacji i rysunkĂłw Âświadek wynika, Âże obiekt ksztaÂłtem przypominaÂł „autobus” – prostopadÂłoÂścian o Âłagodnie zaokrÂąglonych bokach. StrukturĂŞ jego powierzchni Âświadek okreÂśliÂła jako „Âżaluzje lub miski kuchenne”, co wskazuje na kolor metaliczny. UFO posiadaÂło cztery lub piĂŞĂŚ podÂłuÂżnych „okien”, z ktĂłrych emitowaÂło silne ÂświatÂło. Nad nimi znajdowaÂły siĂŞ trzy zupeÂłnie ciemne, prostokÂątne „okna”. Na spodzie obiektu widaĂŚ byÂło rzÂąd poziomych struktur, ktĂłre Âświadek opisaÂła jako „poduszki” wykonane z niezidentyfikowanego szarego „tworzywa”, w ktĂłrych gĂłrnej czĂŞÂści pulsowaÂły intensywne niebieskie i czerwone ÂświatÂła. WielkoœÌ obiektu szacowana zostaÂła przez ÂświadkĂłw na 10 m. Rzeczywiste wymiary sÂą trudne do ustalenia, choĂŚ UFO mogÂło mierzyĂŚ ok. 5-8 m. dÂługoÂści i ok. 3 wysokoÂści. Podczas obserwacji obiekt obrĂłciÂł siĂŞ najpierw bokiem, a nastĂŞpnie przodem, ukazujÂąc tylnÂą czêœÌ, ktĂłra miaÂła jednolity metaliczny charakter (brak okien i innych szczegó³ów). ÂŚwiadkowie twierdzili, Âże obiekt wydawaÂł dÂźwiĂŞk przypominajÂący „buczenie z kolumny”. b) OddziaÂływanie obiektu na otoczenieW toku zdarzenia moÂżna wyodrĂŞbniĂŚ dwa elementy, w ktĂłrych dochodziÂło do oddziaÂływania obiektu na otoczenie: - gasnÂące latarnie uliczne: podczas przelotu obiektu nad ulicÂą daÂło siĂŞ zauwaÂżyĂŚ, Âże uliczne latarnie przygasÂły na ok. 3 s., po czym znowu zaÂświeciÂły. - zwiĂŞkszona temperatura: w trakcie, gdy obiekt zawisÂł w okolicy latarni Âświadkowie odczuli po wyjÂściu z auta wyÂższÂą niÂż typowa temperaturĂŞ (byÂło to odczuwalne w warunkach nocnego chÂłodu). ÂŚwiadek mĂłwi o tym w nastĂŞpujÂący sposĂłb: „Auto byÂło caÂłkiem sprawne. Odczuwalny byÂł nagÂły wzrost temperatury ciaÂła, gdy pojazd zmieniÂł pozycjĂŞ ustawiajÂąc siĂŞ przodem w naszym kierunku. MĂłj brat zapytaÂł, czy widzĂŞ to samo co on. PrzytaknĂŞÂłam i wykonaÂłam krok w tyÂł.” 4. PrĂłba sfotografowania Wizerunek obiektu od frontu (materiaÂł z archiwum A.Miazgi). Widoczne mniejsze okna, ktĂłre wedÂług relacji pani Sabiny emanowaÂły jasnoÂściÂą, oraz wiĂŞksze czarne, umieszczone w gĂłrnej czĂŞÂści. Pod spodem znajdowaÂł siĂŞ szereg elementĂłw ze ÂświatÂłami.Podczas obserwacji w pobliÂżu sklepu brat pani Sabiny miaÂł przy sobie aparat fotograficzny (analogowy). Wykonano kilka zdjĂŞĂŚ nieruchomego obiektu, ktĂłre na drugi dzieĂą wywoÂłano, ale nie byÂło widaĂŚ tam nic oprĂłcz smug (najprawdopodobniej ÂświateÂł latarni ulicznych). ÂŚwiadkowie wyrzucili zdjĂŞcia, poniewaÂż obiekt nie byÂł na nich widoczny (film najprawdopodobniej nadal znajduje siĂŞ w ich rĂŞkach). 5. ZakoĂączenie obserwacjiPo kilkunastosekundowym zawiÂśniĂŞciu w powietrzu obiekt obrĂłciÂł siĂŞ tak, Âże ukazaÂła siĂŞ jego tylna strona o metalicznej barwie. NastĂŞpnie wzniĂłsÂł siĂŞ w gĂłrĂŞ i skierowaÂł na wschĂłd, lecÂąc w stronĂŞ lasĂłw. NaleÂży pamiĂŞtaĂŚ, Âże wydarzenie rozegraÂło siĂŞ ok. 15 km od granicy z BiaÂłorusiÂą. G³ówna obserwacja trwaÂła ok. 7 min., a zdarzenie przy sklepie ok. 2 min. ÂŚwiadkowie prĂłbowali potem dogoniĂŚ obiekt, ale nie mogli go zlokalizowaĂŚ. 6. WyjaÂśnieniaAnalizujÂąc przypadek z Sokó³ki moÂżemy wykluczyĂŚ moÂżliwoœÌ, Âże byÂł to samolot, ÂśmigÂłowiec lub inny konwencjonalny pojazd latajÂący. WyglÂąd zewnĂŞtrzny obiektu i jego zachowanie w locie odbiegaÂło od znanych konstrukcji lotniczych. Podczas póŸniejszych rozmĂłw ze Âświadkami pojawiÂła siĂŞ moÂżliwoœÌ, Âże byÂł to tajny rosyjski pojazd. Nie wiadomo, na ile jest to prawdopodobne. RozwaÂżajÂąc taki scenariusz trzeba zadaĂŚ sobie pytanie, czy do lotĂłw tajnego obiektu, ktĂłry narusza nielegalnie polskÂą przestrzeĂą powietrznÂą, moÂże dochodziĂŚ w miejscu, gdzie na pewno zostanie przez kogoÂś zauwaÂżony. Pani Sabina do dziÂś przeÂżywa emocjonalnie tamtejsze wydarzenia, ale chce zachowaĂŚ anonimowoœÌ. Sama w opisie nie uÂżyÂła okreÂślenia „UFO” i nie zmieniaÂła szczegó³ów przebiegu zdarzenia. Ostatecznie w przypadku wydarzenia z Sokó³ki nie moÂżna wysun¹Ì Âżadnych satysfakcjonujÂących wyjaÂśnieĂą. Obiekt pozostaje niezidentyfikowany, choĂŚ warto zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ na jego „techniczny” charakter (obserwacja nie ograniczaÂła siĂŞ do spotkania ze Âświetlistymi kulami, ale z obiektem bĂŞdÂącym wytworem czyjejÂś techniki). Obserwacja z 60-100 m. pozwoliÂła dostrzec Âświadkom wiele detali. W tym przypadku doszÂło rĂłwnieÂż do wpÂływu obiektu na otoczenie oraz ÂświadkĂłw, co pozwala zaliczyĂŚ to do kategorii NL/CE-2 (nocne ÂświatÂła/bliskie spotkanie II stopnia). Zobacz takÂże:► Skomentuj na INFRA FORUM► UFO nad PolskÂą 2010 i 2011► PrzeglÂąd doniesieĂą o obserwacjach UFO w Polsce_____________________ INFRAAutor: Arkadiusz Miazga ÂŹrĂłdÂło: Spotkania z nieznanymZdjĂŞcie w nag³ówku: Boczny widok obiektu z Sokó³ki (rysunek z archiwum A.Miazgi) Opublikowano za zgodÂą autora http://www.infra.org.pl/fenomen-ufo/ufo-polska/1226-nietypowy-obiekt-nad-sokok
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #6 : Marzec 04, 2012, 01:05:17 » |
|
RzeszĂłw - polska stolica UFOPiotr CielebiaÂś / Onet. Onet. W 1984 r. rzeszowianka z dzieckiem na rĂŞku uciekaÂła z placu zabaw, nad ktĂłrym zawisÂł latajÂący talerz. Trzy lata póŸniej mieszkaĂący pewnej wsi obserwowali pasaÂżerĂłw UFO na tle zagadkowego Âświetlistego „ekranu”, zaÂś w 2011 r. wielu ÂświadkĂłw donosiÂło o „spodku” widzianym w okolicach Ropczyc… SkÂąd aÂż tyle anomalii? Podkarpackie zajmuje jedenaste miejsce na liÂście wojewĂłdztw pod wzglĂŞdem powierzchni, dziewiÂąte pod wzglĂŞdem liczby ludnoÂści i pierwsze, jeÂśli idzie o... obserwacje UFO. SzczegĂłlnie „gorÂąca” strefa spotkaĂą z niezidentyfikowanymi obiektami rozciÂąga siĂŞ wokó³ stoÂłecznego Rzeszowa. Nie chodzi tu jedynie o mrzonki i latajÂące ÂświateÂłka. W 1984 r. rzeszowianka z dzieckiem na rĂŞku uciekaÂła z placu zabaw, nad ktĂłrym zawisÂł latajÂący talerz. Trzy lata póŸniej mieszkaĂący pewnej wsi obserwowali pasaÂżerĂłw UFO na tle zagadkowego Âświetlistego „ekranu”, zaÂś w 2011 r. wielu ÂświadkĂłw donosiÂło o „spodku” widzianym w okolicach Ropczyc… SkÂąd tego aÂż tyle? - Tego nikt nie wie – mĂłwi Arkadiusz Miazga, ktĂłry od wielu lat zajmuje siĂŞ gromadzeniem i dokumentacjÂą relacji o obserwacjach niezidentyfikowanych obiektĂłw nad Podkarpaciu. – Jak sÂądzĂŞ, UFO nie wybiera. OtrzymujĂŞ teÂż duÂżo zgÂłoszeĂą od mieszkaĂącĂłw innych regionĂłw Polski, ale jak na razie faktycznie, Podkarpacie jest numerem 1 pod wzglĂŞdem „ufologicznym”. W archiwum badacza znajduje siĂŞ ponad 250 obserwacji z regionu. Jak dodaje pan Arek, w ciÂągu 15 lat zbierania relacji o UFO zauwaÂżyÂł, Âże zjawisko to preferuje niektĂłre dzielnice Rzeszowa – g³ównie BaranĂłwkĂŞ i Nowe Miasto. PrzykÂładowo, 6 czerwca 2011 r. mieszkanka pierwszej z nich, ktĂłra wyszÂła na wieczorny spacer z psem, zauwaÂżyÂła przelot dziwnego metalicznego obiektu o Âśrednicy kilkunastu metrĂłw. Owalny korpus pojazdu, ktĂłry szybko przemkn¹³ nad pobliskimi budynkami mieszkalnymi, obiegaÂło „¿ó³tawe ÂświateÂłko”. Nie byÂło wÂątpliwoÂści – kobieta widziaÂła NOL (akronim od „niezidentyfikowany obiekt latajÂący”; polska wersja terminu „UFO”). To tylko jeden z wielu przykÂładĂłw aktywnoÂści tego zjawiska w regionie. Gdyby poszperaĂŚ w archiwum pana Miazgi, moÂżna dowiedzieĂŚ siĂŞ, Âże w wielu miejscach Podkarpacia UFO widywano juÂż przed II wojnÂą ÂświatowÂą. W 1934 r. dziwne obiekty spotkali mieszkaĂący Golcowej k. Krosna, zaÂś 4 lata póŸniej w Zagorzycach k. Ropczyc doszÂło do dziennej obserwacji latajÂącego „tworu” w ksztaÂłcie krzyÂża, ktĂłremu towarzyszyÂły dwa Âświetliste „walce”. W 1944 r. w okolicach Wielopola SkrzyĂąskiego, gdy w tle trwaÂł ostrzaÂł artyleryjski, troje ÂświadkĂłw obserwowaÂło podniebne manewry ceglastoczerwonej „kuli”. Jeden z najciekawszych wczesnych incydentĂłw miaÂł miejsce w Sanoku okoÂło 1946 r., kiedy grupa mieszkaĂącĂłw zaobserwowaÂła nad centrum miasta pÂłaski czerwonawy „pojazd”, ktĂłry zawisÂł niewysoko nad ziemiÂą. Relacje, jak te powyÂżej, sÂą szczegĂłlnie waÂżne, gdyÂż udowadniajÂą, Âże obserwacje UFO nie rozpoczĂŞÂły siĂŞ wcale (jak uwaÂża wielu) wraz z nastaniem zimnej wojny. Do wielu incydentĂłw doszÂło na Podkarpaciu takÂże w okresie PRL-u. Jeden z nich miaÂł miejsce w Rzeszowie w roku 1970. W okolicach ul. Staszica grupka bawiÂących siĂŞ dzieci ujrzaÂła przesuwajÂące siĂŞ po niebie ciemne „ciaÂło” o trĂłjkÂątnym ksztaÂłcie, ktĂłrego przelotowi towarzyszyÂło lekkie „buczenie”. Ale to nie wszystko. - Za jedno z najciekawszych wydarzeĂą uznajĂŞ osobiÂście przelot nad Podkarpaciem duÂżego srebrnego obiektu z 13 lipca 1984 r., ktĂłry byÂł Âśledzony przez pilota samolotu Iskra oraz kierownika lotĂłw w Mielcu. Z rozmowy oraz ustaleĂą wynikaÂło, Âże nie byÂł to Âżaden balon, jak zdarzenie prĂłbowali potem wyjaÂśniaĂŚ lokalni dziennikarze – mĂłwi ufolog. KulminacjÂą niezwykÂłoÂści byÂło jednak to, co zdarzyÂło siĂŞ miesiÂąc póŸniej na rzeszowskim PodwisÂłoczu. Incydent ten byÂł na tyle dziwny, Âże Âświadek – pani Danuta, zdecydowaÂła siĂŞ opowiedzieĂŚ o wszystkim dopiero w 2010 r. Tamtego dnia 29-letnia wĂłwczas kobieta ok. 9 rano wyszÂła na plac zabaw ze swoim 2-lenim synem. Kiedy usiadÂła na brzegu piaskownicy, zauwaÂżyÂła na niebie „coÂś” w ksztaÂłcie kopuÂły. Po niedÂługim czasie uÂświadomiÂła sobie, Âże obiekt, czymkolwiek jest, zdaje siĂŞ kierowaĂŚ w jej stronĂŞ. PrzeraÂżona chwyciÂła dziecko i wĂłzek uciekajÂąc pod najbliÂższe drzewo, spod ktĂłrego obserwowaÂła wrĂŞcz niewiarygodne zajÂście. Na wysokoÂści ok. 10 m nad ziemiÂą zawisÂł metaliczny obiekt; od spodu przypominaÂł talerz z przyczepionymi na obrzeÂżach „lampami”. Nie emitowaÂł jednak Âżadnego ÂświatÂła. UFO miaÂło barwĂŞ zielono-metalicznÂą. Jak twierdziÂła pani Danuta, podczas gdy obiekt robiÂł „rundĂŞ” nisko nad ziemiÂą, emitowaÂł gÂłoÂśny dÂźwiĂŞk. „WystraszyÂłam siĂŞ, wystraszyÂłam siĂŞ bardzo. Dziecku nawet tego nie pokazaÂłam, tylko przytuliÂłam do siebie; chroniÂłam go” – mĂłwiÂła. Po chwili obiekt oddaliÂł siĂŞ znad placu zabaw i poszybowaÂł w kierunku pobliskiego osiedla, pozostawiajÂąc po sobie postrÂącane z drzewa liÂście… „Zieloni ludzie od Rzeszowa!” Jeden z najbardziej niezwykÂłych podkarpackich przypadkĂłw to wrĂŞcz legendarna w polskiej ufologii sprawa obserwacji dokonanej przez rodzinĂŞ S. ze wsi Nockowa, zakoĂączonÂą dramatycznym spotkaniem z „ekranem”, na tle ktĂłrego widoczne byÂły humanoidalne istoty. W lipcu 1987 r. pan Kazimierz i Zofia S., w towarzystwie swej nastoletniej cĂłrki, wracali wozem z pracy w pobliskiej cegielni. W pewnym momencie kobieta dostrzegÂła na niebie ruch czerwonawego obiektu w ksztaÂłcie dwĂłch sczepionych ze sobÂą owali, ktĂłre przypominaÂły odwrĂłcony na bok „kapelusz”. Po chwili UFO „schowaÂło siĂŞ” za budynkami pobliskiego gospodarstwa. Gdy rodzina wrĂłciÂła do domu, jego wnĂŞtrze niespodziewanie wypeÂłniÂł blask tak intensywny, Âże, jak twierdziÂł pan Kazimierz, daÂłoby siĂŞ znaleŸÌ le¿¹cÂą na podÂłodze ig³ê. ÂŚwiadkowie wyszli przed dom, aby sprawdziĂŚ, skÂąd dobiega jasnoœÌ. W oddali ujrzeli szereg zÂłoÂżony z szeÂściu kul unoszÂących siĂŞ nad polami. Zaalarmowany tym gospodarz postanowiÂł udaĂŚ siĂŞ do sÂąsiada. W miĂŞdzyczasie w gÂłowie szukaÂł wyjaÂśnieĂą: „Kombajny? Ale o tej porze?” Niebawem, w towarzystwie znajomego pan S. zaobserwowaÂł na polu wielki ognisty trĂłjkÂąt przypominajÂący czerwonÂą „piramidĂŞ”. Od zjawiska dochodziÂł dziwny „sygnaÂł” przypominajÂący sÂłyszany z dala dÂźwiĂŞk klaksonu. Kiedy ÂświatÂło zniknĂŞÂło, mĂŞÂżczyÂźni dostrzegli coÂś, co wziĂŞli za ÂłunĂŞ poÂżaru na posesji jednego z okolicznych gospodarzy. ÂŁÂączÂąc to, co widziaÂł z wybuchem poÂżaru i akcjÂą gaÂśniczÂą, pan Kazimierz postanowiÂł natychmiast udaĂŚ siĂŞ tam z pomocÂą; wrĂłciÂł do domu i odpaliÂł WSK-ĂŞ. PoniewaÂż cĂłrki byÂły ciekawe zdarzenia, zabraÂł je ze sobÂą. Kiedy Âświadkowie zbliÂżali siĂŞ powoli do miejsca poÂżaru, okolica wydawaÂła siĂŞ wyjÂątkowo jasna. Gdy polnymi drogami dojechali tam, gdzie znajdowaĂŚ siĂŞ miaÂła pÂłonÂąca stodoÂła okazaÂło siĂŞ, Âże wszystko gra; nic siĂŞ nie pali. WidzÂąc taĂączÂące na polach zagadkowe ÂświatÂła mĂŞÂżczyzna zdaÂł sobie sprawĂŞ, Âże efekt Âłuny powstaÂł w wyniku oÂświetlenia zabudowaĂą szerokim promieniem z UFO. StaÂło siĂŞ jasne, Âże nie moÂże byĂŚ to nic „normalnego”. Pan S. utwierdziÂł siĂŞ w tym przekonaniu sÂłyszÂąc piski swoich cĂłrek i gÂłos: „Matko Boska, tato! Zieloni ludzie, tam od Rzeszowa!” Jak stwierdzili Âświadkowie, w pewnej odlegÂłoÂści od nich, niewysoko nad gruntem unosiÂł siĂŞ sporych rozmiarĂłw „ekran”, z ktĂłrego biÂło jaskrawe ÂświatÂło. Na jego tle moÂżna byÂło zobaczyĂŚ dwie wysokie humanoidalne postaci w zielonkawych „chropowatych” skafandrach. Nim motocykl odpaliÂł, cĂłrki pana S. miaÂły okazjĂŞ dobrze im siĂŞ przyjrzeĂŚ. Istoty, kimkolwiek byÂły, sprawiaÂły wraÂżenie doœÌ wysokich (jedna byÂła niÂższa); ich dÂługie rĂŞce zwisaÂły luÂźno wzdÂłuÂż ciaÂła. StaÂły wyprostowane obok siebie i jakby przyglÂądaÂły siĂŞ rodzinie. Ich gÂłowy miaÂły dziwnie kanciasty, nieco trĂłjkÂątny ksztaÂłt. Obserwatorzy poczuli na plecach „mrowienie”; motor (jak to w takich sytuacjach bywa) miaÂł spory problem z rozruchem, ale w koĂącu odpaliÂł. Ekran z istotami caÂły czas siĂŞ zbliÂżaÂł, a pan Kazimierz zgubiÂł go dopiero po wykonaniu gwaÂłtownego skrĂŞtu. OkoÂło 23. przeraÂżeni Âświadkowie dotarli do domu. Gdy cĂłrki poÂłoÂżyÂły siĂŞ spaĂŚ, pan Kazimierz do Âświtu obserwowaÂł dziwne ÂświatÂła nad polami. UFO-foto OprĂłcz bliskich spotkaĂą III stopnia, w ktĂłrych Âświadkowie mĂłwiÂą o zaobserwowaniu pasaÂżerĂłw UFO, najwiĂŞkszÂą wartoœÌ majÂą te zgÂłoszenia, w przypadku ktĂłrych udaÂło siĂŞ wykonaĂŚ zdjĂŞcie lub film. SzczegĂłlnie rzadkie sÂą te, w ktĂłrych uchwycono „coÂś” w Âświetle dnia. ByÂło tak 25 lipca 2000 r., kiedy mieszkaniec rzeszowskiego Nowego Miasta zwrĂłciÂł uwagĂŞ na nietypowy ukÂład obÂłokĂłw, ktĂłry postanowiÂł uwieczniĂŚ na filmie. Niebawem okazaÂło siĂŞ, Âże na niebie znajduje siĂŞ coÂś jeszcze – dziwny ciemny obiekt w ksztaÂłcie walca, ktĂłry wleciaÂł przypadkowo w kadr. WiedzÂąc, Âże grzechem byÂłoby przegapiĂŚ takÂą okazjĂŞ, mĂŞÂżczyzna zacz¹³ go ÂśledziĂŚ. Obejrzawszy nagranie doszedÂł do wniosku, Âże trudno uznaĂŚ to coÂś za ptaka, samolot lub balon meteorologiczny, ktĂłre czĂŞsto wzbudzajÂą doniesienia o UFO. W tym samym roku, na kilka dni przed BoÂżym Narodzeniem, mieszkanka BaranĂłwki zauwaÂżyÂła z okna na 4. piĂŞtrze przelot rozÂświetlonego obiektu. PoczÂątkowo nie zwrĂłciÂła na to uwagi myÂślÂąc, Âże to samolot. Po chwili NOL zawrĂłciÂł i pojawiÂł siĂŞ tuÂż nad blokiem naprzeciwko. Kobieta nie namyÂślajÂąc siĂŞ, chwyciÂła za aparat fotograficzny. Na wykonanym zdjĂŞciu widaĂŚ kulisty jaskrawy obiekt, unoszÂący siĂŞ nad budynkiem. UchwyciĂŚ go byÂło nieÂłatwo: „ÂŚwiatÂło zaczĂŞÂło bardzo szybko siĂŞ poruszaĂŚ, w lewo, w prawo; wykonywaÂło jakieÂś ewolucje, jak poziome Ăłsemki” – twierdziÂła kobieta. Niebawem od lewej zbliÂżyÂł siĂŞ podobny obiekt i oba odleciaÂły potem w kierunku MiÂłocina. W sylwestra 1997 r. doszÂło do kontrowersyjnego zdarzenia uwiecznionego przez kilku ÂświadkĂłw. OkoÂło 23:30 znajdujÂący siĂŞ na wzgĂłrzu Âśw. Rocha w SÂłocinie mĂŞÂżczyÂźni postanowili utrwaliĂŚ na wideo pokaz sztucznych ogni nad Rzeszowem. WÂłaÂśnie wtedy jeden z nich dostrzegÂł po raz pierwszy dziwny obiekt pulsujÂący biaÂłym ÂświatÂłem, ktĂłry znikn¹³ po 10 sekundach. CaÂła sekwencja powtĂłrzyÂła siĂŞ jeszcze kilkakrotnie i zostaÂła odnotowana przez innych ÂświadkĂłw, m.in. na BaranĂłwce. Jako prawdopodobne wyjaÂśnienie zasugerowano sylwestrowy wystrzaÂł racy, jednak nie tÂłumaczyÂło to wszystkich elementĂłw zdarzenia, ktĂłre do dziÂś pozostaje niewyjaÂśnione. W 2004 r. pojawiÂło siĂŞ z kolei zdjĂŞcie, na ktĂłrym nad nocnym Rzeszowem widnieje klasyczny latajÂący spodek z antenkÂą, ktĂłry nie byÂł jednak widoczny podczas wykonywania fotografii. WyglÂądaÂło na to, Âże zawisÂł niewysoko na niebie miĂŞdzy KoÂścioÂłem BernardynĂłw a Pomnikiem Czynu Rewolucyjnego. Jak siĂŞ jednak okazaÂło, za powstanie tego oryginalnego wizerunku odpowiedzialny byÂł najprawdopodobniej refleks Âświetlny. W UFO-zonie Wspomniane wyÂżej historie to nie wszystkie niezwykÂłoÂści z podkarpackiego „archiwum X”. W 2010 r. zgÂłoszono doœÌ niezwyk³¹ obserwacjĂŞ UFO nad koÂścioÂłem w podrzeszowskich WĂŞgliskach. ÂŚwiadkami byÂły dziewczĂŞta, ktĂłre wracajÂąc nocÂą z zabawy dostrzegÂły nad ÂświÂątyniÂą coÂś dziwnego: „To byÂł taki rozÂświetlony, ¿ó³ty ra¿¹cy blask, na nim byÂły te kulki – na pewno byÂły czerwone i tak nierĂłwnomiernie rozsypane” – twierdziÂła jedna z nich. NOL znad koÂścioÂła wyglÂądaÂł jak dziwaczny „hologram” i po chwili, caÂłkiem niespodziewanie, wystrzeliÂł w gĂłrĂŞ. ZadziwiajÂąca seria obserwacji „latajÂącego spodka” miaÂła miejsce w marcu 2011 r. w okolicach Ropczyc. Do Arkadiusza Miazgi napÂłynĂŞÂło wtedy kilka niezaleÂżnych relacji o zagadkowym obiekcie z pierÂścieniem czerwonych ÂświateÂł od spodu. Do najbardziej przekonujÂących naleÂżaÂła obserwacja dokonana przez czteroosobowÂą rodzinĂŞ w okolicach miejscowoÂści BrzezĂłwka. ByÂł 12 marca, godzina 18:45, kiedy kierujÂący samochodem mĂŞÂżczyzna zauwaÂżyÂł unoszÂący siĂŞ nad drogÂą obiekt, ktĂłry ten wzi¹³ poczÂątkowo za podchodzÂący do lÂądowania samolot. Zdanie zmieniÂł w momencie, kiedy auto znalazÂło siĂŞ bezpoÂśrednio pod nim. Jak twierdzili obserwatorzy, nad szosÂą wisiaÂł okrÂągÂły „pojazd” z widocznÂą od spodu seledynowÂą wypukÂłoÂściÂą i rzĂŞdem ÂświateÂł. Jego kadÂłub sprawiaÂł wraÂżenie ciemnego, matowego i „spĂŞkanego”. Nie byli to jedyni Âświadkowie - podobnÂą „maszynĂŞ” widziano w kilku innych miejscowoÂściach regionu. Serii podkarpackich incydentĂłw z marca tajemniczoÂści dodaÂł fakt, Âże zaledwie kilka dni wczeÂśniej bliÂźniacze doniesienia nadeszÂły z Krakowa i okolic. Na Âświecie istnieje wiele miejsc, ktĂłre uwaÂża siĂŞ za centra aktywnoÂści UFO, jak np. Bonnybridge w Szkocji czy „Strefa M” w pobliÂżu Permu w Rosji. W zasadzie, jak mĂłwi Arek Miazga, obserwacji NOL jest wszĂŞdzie tyle samo – wszystko zaleÂży od tego, czy ktoÂś je gromadzi i weryfikuje. Jego zdaniem UFO „preferuje” (nie wiadomo z jakiego powodu) tereny przemysÂłowe; czĂŞsto obserwuje siĂŞ je w pobliÂżu duÂżych fabryk czy instalacji energetycznych. Ufolog odkryÂł takÂże drugÂą podkarpackÂą „strefĂŞ UFO” w pobliÂżu Ropczyc, ktĂłra rozciÂąga siĂŞ od miejscowoÂści PustkĂłw po okolice ZakÂładĂłw Magnezytowych. Od 1984 r. obiekty NOL widziane byÂły tu ponad 30 razy; do najciekawszych nale¿¹ przypadki z okolic GĂłry ÂŚmierci, gdzie mieÂściÂł siĂŞ niemiecki obĂłz jeniecki. OprĂłcz czĂŞstych obserwacji nieznanego pochodzenia ÂświateÂł na uwagĂŞ zasÂługuje pewne zdarzenie z roku 2006, kiedy trzech ÂświadkĂłw zauwaÂżyÂło przelatujÂący nad lasem „dysk”, ktĂłry przez chwilĂŞ dotrzymywaÂł kroku ich samochodowi. WÂśrĂłd dziesiÂątek doniesieĂą trafiajÂą siĂŞ oczywiÂście faÂłszywe alarmy - przypadki zÂłego rozpoznania samolotĂłw, zjawisk astronomicznych, pogodowych lub modnych ostatnio „chiĂąskich lampionĂłw”. MiĂŞdzy sprawami, ktĂłre da siĂŞ wytÂłumaczyĂŚ zawsze znajdzie siĂŞ jakaÂś ufologiczna perÂła. Jest takÂą wydarzenie odnotowane na „magicznej” BaranĂłwce latem 1996 r.: 18-letni mieszkaniec osiedla leÂżaÂł w ³ó¿ku, sÂłuchajÂąc radia, kiedy nagle zza okna doszedÂł go dziwny dÂźwiĂŞk. Zerwawszy siĂŞ na nogi mÂłody czÂłowiek wyjrzaÂł na zewnÂątrz i dostrzegÂł w odlegÂłoÂści okoÂło 150 m. dziwny matowo-czarny obiekt, przypominajÂący latajÂący spodek zwieĂączony kopu³¹. CaÂła obserwacja trwaÂła chwilĂŞ, jednak na tyle dÂługÂą, Âże Âświadek dostrzegÂł migoczÂące na „kadÂłubie” UFO ró¿nokolorowe ÂświatÂła. - To wszystko fakty – dodaje Arek Miazga, ktĂłry pisze ksi¹¿kĂŞ o swojej niezwykÂłej pasji. - UFO widujÂą przedstawiciele wszystkich warstw spoÂłecznych, w tym prawnicy, lekarze i wojskowi. JeÂśli ktoÂś nie wierzy w realnoœÌ tego zjawiska, ma do tego prawo, ale niech choĂŚ zaznajomi siĂŞ ze zgromadzonymi dowodami. ZresztÂą, hipoteza o pozaziemskim rodowodzie UFO to tylko jeden ze scenariuszy. To nie muszÂą byĂŚ kosmici. Po kilkunastu latach spotkaĂą z ludÂźmi, ktĂłrzy mĂłwiÂą, Âże coÂś widzieli wydaje mi siĂŞ, Âże UFO to zjawisko coraz bardziej tajemnicze… http://strefatajemnic.onet.pl/ufo/rzeszow-polska-stolica-ufo,1,5043718,artykul.html
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #7 : Czerwiec 04, 2012, 09:03:21 » |
|
Czy w pobliÂżu miejscowoÂści GaĂŚ doszÂło do katastrofy UFO?W ostatnim czasie do Projektu NPN dotarÂło kilka zgÂłoszeĂą dotyczÂących domniemanego rozbicia siĂŞ niezidentyfikowanego obiektu latajÂącego na terenie Puszczy Kampinoskiej. Przebieg wydarzeĂą miaÂł byĂŚ nastĂŞpujÂący (wg informacji z dnia 29 maja 2012 roku):24 maja jakieÂś walcowaty obiekt (wg szacunkĂłw mĂłgÂł mieĂŚ ok. 30 metrĂłw wielkoÂści) ulegÂł katastrofie lub lÂądowaÂł awaryjnie na terenie Puszczy Kampinoskiej w pobliÂżu miejscowoÂści GaĂŚ. Do zdarzenia miaÂło dojœÌ w godzinach porannych. MieszkaĂący obserwowali podobno jak obiekt wykonywaÂł dziwne manewry na niebie, po czym run¹³ na pobliski las. Wg relacji pojazd „lÂądujÂąc” miaÂł Âści¹Ì czubki kilku drzew znajdujÂących siĂŞ na terenie dwĂłch gospodarstw. Co wiĂŞcej, w doniesieniach jest rĂłwnieÂż mowa o tym, Âże Âświadkowie (upadek obiektu miaÂło obserwowaĂŚ wielu mieszkaĂącĂłw wsi) po zdarzeniu mieli znaleŸÌ rozrzucone po lesie dziwne metalowe czĂŞÂści, a na pobliskich polach pojawiÂło siĂŞ metaliczna substancja przypominajÂąca puch. Oto przebieg incydentu wg relacji ÂświadkĂłw:„DziÂś (24.05.2012 – przyp. NPN) o 9 rano duÂżo ludzi z Leoncina byÂło Âświadkami przelotu duÂżego obiektu w ksztaÂłcie cylindra. ByÂł metaliczny, lekko matowy, miaÂł zmiennÂą ró¿nokolorowÂą poÂświatĂŞ. Nad drogÂą przy wsi GaĂŚ (tego momentu byÂłem Âświadkiem, ja plus 8 innych ludzi) obiekt zacz¹³ dymiĂŚ, odbiÂł siĂŞ od ziemi kilka razy, po czym wzniĂłsÂł siĂŞ wysoko nad ziemiĂŞ i uderzyÂł w teren puszczy. Ten cylinder byÂł naprawdĂŞ duÂży… Nie wiem, co to byÂło, ale moÂże warto zebraĂŚ ludzi, ktĂłrzy to widzieli, bo ÂświadkĂłw musiaÂło byĂŚ naprawdĂŞ duÂżo.” Z kolei, inny mieszkaniec utrzymuje iÂż:„Na polu moich 2 sÂąsiadĂłw znaleziono drobny, metaliczny pyÂł, ktĂłry wysypywaÂł siĂŞ z tego czegoÂś. Mojemu sÂąsiadowi udaÂło siĂŞ zrobiĂŚ temu zdjĂŞcie.” „JuÂż rozmawiaÂłem z jednÂą gazetÂą i zostaÂłem wyÂśmiany… We wsi GaĂŚ jest czÂłowiek, ktĂłry byÂł blisko tego zdarzenia, zrobiÂł zdjĂŞcia i podobno coÂś z nim zrobiÂło siĂŞ nie tak. Trzeba moÂże siĂŞ dowiedzieĂŚ, kto to. Ja nie chce wyjœÌ na oszoÂłoma. To maÂła miejscowoœÌ.” – dowiadujemy siĂŞ z relacji innej osoby. Wiemy takÂże, Âże informacja o rzekomej katastrofie UFO dotarÂło takÂże do funkcjonariuszy Policji. - „Obecnie ustalamy potencjalnych ÂświadkĂłw zdarzenia” – informuje Szymon KoÂźniewski z nowodworskiej policji. Zdarzeniem podobno zainteresowaÂło siĂŞ takÂże wojsko. ParĂŞ godzin temu zgÂłosiÂła siĂŞ do nas rĂłwnieÂż osoba, ktĂłra twierdzi, iÂż nie tylko obserwowaÂła upadek nieznanego obiektu, ale rĂłwnieÂż jest w posiadaniu kilku dziwnych metalowych czĂŞÂści pochodzÂących z katastrofy. JesteÂśmy w staÂłym kontakcie z tym czÂłowiekiem, poprosiliÂśmy go o staranne ukrycie tych byĂŚ moÂże niezwykle cennych znalezisk i nie kontaktowanie siĂŞ z nikim aÂż do czasu przybycia na miejsce zespoÂłu NPN.Ustalimy ile w tym wszystkim prawdy. Projekt NPN rozpocz¹³ juÂż szeroko zakrojone poszukiwania nowych informacji w tej sprawie. UruchomiliÂśmy nasze kontakty, a dzisiaj (tj. 29 maja br.) razem z ekipÂą telewizyjnÂą zaprzyjaÂźnionej stacji w godzinach popoÂłudniowych wybieramy siĂŞ na miejsce zdarzenia. JesteÂśmy bardzo ciekawi spotkania z tym Âświadkiem i tego co teÂż udaÂło mu siĂŞ odnaleŸÌ… JeÂżeli czĂŞÂści z autentycznego obiektu UFO trafiÂły by w nasze rĂŞce, to oznaczaÂłoby prawdziwy przeÂłom! Przypadek bez precedensu w polskiej historii badaĂą nad tym zjawiskiem! No có¿… juÂż za kilkanaÂście godzin wszystko – mamy nadziejĂŞ – bĂŞdzie jasne… cd. W odpowiedzi na liczne pytania odnoÂśnie „Zdarzenia w Leoncinie”, bo tak nazwaliÂśmy ten przypadek publikujemy parĂŞ najnowszych informacji. CiÂągle jesteÂśmy w trakcie zbierania danych. Jak juÂż wiecie, byliÂśmy na miejscu zdarzenia i mamy kontakt ze Âświadkami. Za wczeÂśnie jednak na publikowanie szczegó³ów, moÂżemy jedynie dodaĂŚ, Âże mamy tutaj do czynienia z autentycznym zdarzeniem, ktĂłre wielu celowo chciaÂło oÂśmieszyĂŚ poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji i zdjĂŞĂŚ. Wg naszych ustaleĂą podjĂŞta zostaÂła zakrojona na olbrzymiÂą skalĂŞ akcja dezinformacyjna, ktĂłrej celem jest zdyskredytowanie tej sprawy i ludzi, ktĂłrzy siĂŞ niÂą zajmujÂą. W te dziaÂłania wciÂągniĂŞte zostaÂły takÂże osoby z polskiego „Âświata zjawisk niewyjaÂśnionych”, ktĂłre – Âświadomie – lub nie rĂłwnieÂż odegraÂły w tym wszystkim pewnÂą rolĂŞ przyczyniajÂąc siĂŞ poÂśrednio do zatajenia prawdy o tym wydarzeniu.  Wiemy takÂże, Âże miaÂło dochodziĂŚ nawet do zastraszania ÂświadkĂłw. UdaÂło nam siĂŞ dotrzeĂŚ do wiele ciekawych wÂątkĂłw tej sprawy, ale zanim cokolwiek zaczniemy publikowaĂŚ, najpierw chcemy to solidnie sprawdziĂŚ. PoÂśpiech i sensacja jest zbĂŞdna w tego typu przypadkach. Robimy wszystko, aby unikn¹Ì szumy medialnego i dlatego teÂż poprosiliÂśmy ÂświadkĂłw o nie rozmawianie z mediami. Przynajmniej przez jakiÂś czas. To wszystko, co na razie moÂżemy ujawniĂŚ. OczywiÂście, aby byÂła jasnoœÌ, piszÂąc o tym, Âże zdarzenie jest autentyczne mamy na myÂśli, tylko i wy³¹cznie fakt katastrofy jakiegoÂś niezidentyfikowanego obiektu latajÂącego. Czy byÂł to pojazd przedstawicieli obcej cywilizacji czy np. obiekt wojskowy? To juÂż osobna kwestia…Czekamy rĂłwnieÂż na Wasze sygnaÂły dot. tego wydarzenia. Piszcie do nas na: redakcja@npn.org.plSerwis NPN WiadomoœÌ z ostatniej chwili :„Zdarzenie w Leoncinie” – ciÂąg dalszy…W dniu 3 czerwca br. zbieraliÂśmy dodatkowe informacje w sprawie domniemanej katastrofy UFO w Puszczy Kampinoskiej. OdwiedziliÂśmy w tym celu miejscowoÂści GaĂŚ i Leoncin. Rozmowy z mieszkaĂącami potwierdziÂły wczeÂśniejsze doniesienia o tym, Âże caÂła sprawa – mimo wszystko – moÂże byĂŚ prawdziwa. WiĂŞkszoœÌ z napotkanych przez nas osĂłb (wiĂŞc nieprawdÂą jest twierdzenie jakoby „nikt we wsi” o niczym nie wiedziaÂł) sÂłyszaÂła o tym, Âże coÂś miaÂło ulec katastrofie gdzieÂś w pobliÂżu Leoncina. ZetknĂŞliÂśmy siĂŞ tylko z paroma przypadkami, w ktĂłrych mieszkaĂący mĂłwili, iÂż nic nie wiedzÂą o caÂłej sprawie lub teÂż kategorycznie stwierdzali, Âże to wszystko to bzdura. Tak jak nadmieniliÂśmy wczeÂśniej, przewaÂżajÂąca wiĂŞkszoœÌ naszych rozmĂłwcĂłw znaÂła temat. Jeden z mieszkaĂącĂłw zaprezentowaÂł nam dwa zdjĂŞcia wykonane przez kolegĂŞ jego ojca przedstawiajÂące dziwny cylindryczny obiekt na niebie. (fot. Projekt NPN) Jeden z mieszkaĂącĂłw zaprezentowaÂł nam dwa zdjĂŞcia wykonane przez kolegĂŞ jego ojca przedstawiajÂące dziwny cylindryczny obiekt na niebie. (fot. Projekt NPN) Jeden z mieszkaĂącĂłw zapytany o rzekomy upadek nietypowego obiektu powiedziaÂł nam, iÂż z tego, co mu wiadomo istotnie 24 maja w pobliÂżu miejscowoÂści GaĂŚ obserwowane byÂło coÂś na niebie. Oto fragment jego relacji: - Wiem, Âże jest czÂłowiek, ktĂłry utrzymuje, iÂż tego dnia obserwowaÂł w tej okolicy – jak to okreÂśla – katastrofĂŞ samolotu. O tym, Âże nie byÂł to Âżart czy wyssana z palca bzdura Âświadczy fakt, iÂż osoba ta poinformowaÂła o tym zdarzeniu wĂłjta, ktĂłry z kolei przekazaÂł informacjĂŞ Policji, a ta wojsku. – stwierdziÂł. Nasz rozmĂłwca dodaÂł takÂże, Âże 25 maja na miejsce przyjechaÂł oddziaÂł wojska, pojawiÂły siĂŞ takÂże nieoznakowane, cywilne terenowe samochody. – wojskowi dokÂładnie przeszukiwali caÂły teren, ale – podobno – niczego nie znaleÂźli – mĂłwi. Na nasze pytanie o dokÂładnÂą lokalizacjĂŞ miejsca upadku obiektu czÂłowiek ten wskazaÂł nam teren znajdujÂący siĂŞ parĂŞ kilometrĂłw dalej mĂłwiÂąc: „to byÂło gdzieÂś tam”. OczywiÂście ktoÂś powie, Âże sÂą to tylko sÂłowa, zgoda, ale co musimy podkreÂśliĂŚ osoba ta zrobiÂł na nas wraÂżenie jak najbardziej wiarygodnej. Kolejny mieszkaniec, z ktĂłrym rozmawialiÂśmy przekazaÂł nam jednak o wiele bardziej szokujÂące i bulwersujÂące informacje…Otó¿, czÂłowiek ten (chce pozostaĂŚ anonimowy) twierdzi, iÂż nie tylko sÂłyszaÂł o rzekomej katastrofie UFO, ale 24 maja takÂże jego mama byÂła Âświadkiem obserwacji jakiegoÂś dziwnego obiektu latajÂącego. Niestety, nie udaÂło nam siĂŞ dotrzeĂŚ do tej Pani, ale na pewno zrobimy to w najbliÂższych dniach. To jednak nie wszystko. Mieszkaniec potwierdziÂł, Âże 24/25 maja po okolicy krĂŞciÂły siĂŞ jakieÂś dziwne terenowe samochody i byÂł duÂży niespotykany ruch. W toku rozmowy dowiedzieliÂśmy siĂŞ, iÂż kolega ojca naszego rozmĂłwcy rĂłwnieÂż obserwowaÂł przelatujÂące na niebie UFO. UdaÂło mu siĂŞ nawet wykonaĂŚ dwie fotografie. Sytuacja miaÂła miejsce w Leoncinie rano, 24 maja. Z przekazanych nam informacji wynika, iÂż osoba ta wykonywaÂła wĂłwczas zdjĂŞcia m.in. budynkĂłw oraz innych punktĂłw znajdujÂących siĂŞ w tej miejscowoÂści. Obiekt miaÂł pojawiĂŚ siĂŞ zupeÂłnie przypadkowo i przelecieĂŚ na niskiej wysokoÂści nad fotografujÂącym. Ten wÂłaÂśnie moment udaÂło siĂŞ uchwyciĂŚ w kadrze. Z kolei, na drugim zdjĂŞciu widzimy juÂż jak ten sam obiekt znajduje siĂŞ miedzy chmurami, wysoko na niebie. Fotografie robiÂą wraÂżenie, niestety, w chwili obecnej nie mamy zgody na ich publikacjĂŞ. Zapewniamy jednak, Âże znajdÂą siĂŞ one w naszym serwisie najdalej do czwartku. Do tego dnia planujemy, bowiem spotkaĂŚ siĂŞ z ich autorem. Opublikujemy je juÂż z jego peÂłnÂą relacjÂą, ktĂłrÂą – mamy nadziejĂŞ – uda siĂŞ nam uzyskaĂŚ. Dodamy, iÂż wg danych exif, te dwa zdjĂŞcia wykonane zostaÂły 24 maja dokÂładnie o godzinie 9:07 rano, czyli data i godzina zgadza siĂŞ ze wczeÂśniejszymi doniesieniami, ktĂłre do nas dotarÂły. WczeÂśniej dotarÂło do nas inne zdjĂŞcie tego samego obiektu. Publikujemy je poniÂżej. Niestety, nic nie wiemy o autorze i okolicznoÂściach, w jakich zostaÂło wykonane. Fakt, iÂż jak twierdzi nasz informator kolega jego ojca wykonaÂł tylko dwa zdjĂŞcia Âświadczy, iÂż autorem prezentowanej przez nas fotografii jest jakaÂś inna osoba.  Zostawmy jednak na razie sprawĂŞ zdjĂŞĂŚ. WrĂłcimy do niej za parĂŞ dni, gdy uda siĂŞ nam dotrzeĂŚ do bezpoÂśredniego Âświadka i autora dwĂłch fotografii, o ktĂłrych pisaliÂśmy wczeÂśniej. NastĂŞpnym elementem, ktĂłry Âświadczy o tym, iÂż „Zdarzenie w Leoncinie” moÂże byĂŚ autentyczne jest publikacja, ktĂłra 2 czerwca br. pojawiaÂła siĂŞ w „Tygodniku Nowodworskim”. ArtykuÂł nie jest dostĂŞpny w Internecie. OtrzymaliÂśmy go od jednego z mieszkaĂącĂłw miejscowoÂści GaĂŚ. Warto siĂŞ z nim zapoznaĂŚ.  Kilku z mieszkaĂącĂłw przekazaÂła nam takÂże informacjĂŞ o tym jakby 25 maja obowiÂązywaÂł zakaz wstĂŞpu do lasu w rejonie miejsce gdzie miaÂło dojœÌ do upadku obiektu. W rozmowach czĂŞsto przewijaÂł siĂŞ takÂże wÂątek obecnoÂści wojska w tym dniu. Nie udaÂło siĂŞ nam jednak potwierdziĂŚ doniesieĂą mĂłwiÂących o domniemanej interwencji StraÂży PoÂżarnej. Dzisiejszy wyjazd pozwoliÂł nam ustaliĂŚ ponad wszelkÂą wÂątpliwoœÌ, Âże Ci, ktĂłrzy mĂłwiÂą, Âże „UFO w Leoncinie” to wierutna bzdura, ktĂłrÂą nie warto siĂŞ zajmowaĂŚ siĂŞ mylÂą. Wyniki naszego dochodzenia pokazujÂą wyraÂźnie, Âże ta sprawa nie jest wcale tak jednoznaczna. Tak naprawdĂŞ nic tutaj nie zostaÂło wyjaÂśnione, a pytania ciÂągle siĂŞ mno¿¹. MoÂże siĂŞ okazaĂŚ, Âże jest to jedno z najwaÂżniejszych i najbardziej spektakularnych polskich „zdarzeĂą z UFO” ostatnich lat. Ta sprawa staÂła siĂŞ obecnie dla nas priorytetem. DoÂłoÂżymy wszelkich staraĂą, aby w peÂłni wyjaÂśniĂŚ wszystkie zwiÂązane z niÂą okolicznoÂści. Mamy juÂż zaplanowany program dziaÂłaĂą na najbliÂższe dni. Odwiedzimy m.in. redakcjĂŞ „Tygodnika Nowodworskiego” oraz KomendĂŞ Policji. Sprawdzimy wszelkie moÂżliwe wÂątki i tropy. Skontaktujemy siĂŞ takÂże z Panem WĂłjtem Gminy Leoncin. Czeka nas naprawdĂŞ ogrom pracy. WiĂŞcej napiszemy jak tylko bĂŞdzie to moÂżliwe. Serwis NPN Mam nadziejĂŞ Âże nastÂąpi ciÂąg dalszy 
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #8 : Czerwiec 04, 2012, 16:57:22 » |
|
Fajnie , ze s¹ (podobno) jakieœ dwie (!) fotografie, ale trochê dziwi, ze w dzisiejszych czasach, kiedy ka¿dy praktycznie ma telefon komórkowy z jak¹œ kamerk¹ , nikt nie nagra³ nawet krótkiego filmiku. Z relacji wynika, ¿e by³o doœÌ czasu , bo obiekt wykonywa³ skomplikowane manewry. No i waln¹ o glebê. Jakoweœ œlady musz¹ chyba byÌ ? ChoÌby ten tajemniczy py³ ... Dla porównania - ju¿ kilka godzin po wiadomej katastrofie tupolewa kr¹¿y³y na YT niestworzone historie, a tu nie ma nic ? Ktoœ móg³by chocia¿ udokumentowaÌ ruchy wojska zza firanki okna, nie mówi¹c o sprawdzeniu okolicy w której gruchn¹³ obiekt. Nawet fotka ¿o³nierza i taœmy ogradzaj¹cej teren ju¿ by cokolwiek uwiarygodni³a, a tu cichosza. Czy¿by ludziska spod GS-u wykombinowa³y (s³usznie zreszt¹ ) jakby tu zrobiÌ cyrk w miasteczku ? 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #9 : Czerwiec 04, 2012, 22:11:00 » |
|
east.............. ale trochê dziwi, ze w dzisiejszych czasach, kiedy ka¿dy praktycznie ma telefon komórkowy z jak¹œ kamerk¹ , nikt nie nagra³ nawet krótkiego filmiku. Z relacji wynika, ¿e by³o doœÌ czasu , bo obiekt wykonywa³ skomplikowane manewry. No i waln¹ o glebê. W zasadzie masz racjê ,ale.........np.ja ,zawsze mam telefon przy sobie ,jednak wiem z ca³¹ pewnoœci¹,¿e zapomnia³abym go u¿yÌ , no mo¿e po chwili zastanowienia ,a to wystarczy ¿eby to coœ (obiekt ) znikn¹³ z pola widzenia. Dla porównania - ju¿ kilka godzin po wiadomej katastrofie tupolewa kr¹¿y³y na YT niestworzone historie, a tu nie ma nic ? Hm.....nie przysz³o ci do g³owy ¿e by³y wczeœniej spreparowane ? Ktoœ móg³by chocia¿ udokumentowaÌ ruchy wojska zza firanki okna, nie mówi¹c o sprawdzeniu okolicy w której gruchn¹³ obiekt. Nawet fotka ¿o³nierza i taœmy ogradzaj¹cej teren ju¿ by cokolwiek uwiarygodni³a, a tu cichosza. easiu tego jeszcze nie wiemy,poczekajmy na szczegó³y i zdjêcia 
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #10 : Czerwiec 08, 2012, 12:44:41 » |
|
mamy cd...„Zdarzenie w Leoncinie” – rekonesansJak doskonale Wiecie, niedawno do Projektu NPN wpÂłynĂŞÂła informacja o domniemanej katastrofie UFO w Puszczy Kampinoskiej, do ktĂłrej miaÂło doœÌ 24 maja rano. Z pozoru, jak sami pewnie przyznacie rzecz wydawaĂŚ siĂŞ by mogÂła maÂło wiarygodna, Âżeby nie powiedzieĂŚ nieco absurdalna… Jednak, prowadzone przez nas drobiazgowe Âśledztwo wykazaÂło, iÂż caÂła sprawa mimo wszystko moÂże byĂŚ prawdziwa.  W toku prac dotarliÂśmy do niezwykÂłych zdjĂŞĂŚ niezidentyfikowanego obiektu latajÂącego, ktĂłre miaÂły zostaĂŚ wykonane w okolicy Leoncina. Zebrane przez nas dotychczas informacje potwierdzajÂą ich autentycznoœÌ. Tak jak napisaliÂśmy w poprzednim artykule fotografie otrzymaliÂśmy od jednego z mieszkaĂącĂłw Leoncina, ich autorem jest jednak zupeÂłnie inna osoba. Pomimo usilnych staraĂą jeszcze do niej nie dotarliÂśmy. ByĂŚ moÂże stanie siĂŞ to w najbliÂższych dniach. WĂłwczas opublikujemy wszystkie zdjĂŞcia w oryginale. Dzisiaj moÂżemy kilka z nich zaprezentowaĂŚ Wam tylko w takiej oto formie. SÂą to fotografie ekranu laptopa.  Obiekt sfotografowany w trakcie przelotu nad obserwatorem.  Fotografia ukazujÂąca moment gdy obiekt majÂą przelatywaĂŚ "tuÂż" nad Âświadkiem.  Jedno z dwĂłch zdjĂŞĂŚ, na ktĂłrych obiekt znajduje siĂŞ juÂż wysoko na niebie.  Na kolejnym zdjĂŞciu obiekt wyglÂąda juÂż tylko jak maÂła kropka na niebie. ÂŚwiadczy to o tym, iÂż w tym momencie musiaÂł pozostawaĂŚ w bardzo duÂżej odlegÂłoÂści od fotografujÂącego.  PowiĂŞkszenie obiektu z poprzedniego zdjĂŞcia.  ZdjĂŞcie, ktĂłre otrzymaliÂśmy jako pierwsze. Przypuszczamy, iÂż mogÂła wykonaĂŚ je inna osoba. Co ciekawe, wszystkie prezentowane przez nas wyÂżej fotografie zrobione zostaÂły (wg danych EXIF) 24 maja po godzinie 9 rano. Z kolei to zdjĂŞcie pochodzi z… 26 maja, (wykonano je po godzinie 11:00), czyli dwa dni po domniemanej katastrofie UFO w pobliÂżu Leoncina. WiĂŞc albo mamy do czynienia z porzÂądnÂą mistyfikacjÂą, albo… 26 maja pojawiÂł siĂŞ tam drugi identyczny obiekt… Bo, co do tego, Âże na wszystkich prezentowanych przez nas fotografiach jest ten sam obiekt nie ma cienia wÂątpliwoÂści. ZdecydowaliÂśmy siĂŞ na publikacjĂŞ wierzÂąc, iÂż moÂże ktoÂś z Was obserwowaÂł podobny obiekt lub wie coÂś na temat tych konkretnych zdjĂŞĂŚ i pomoÂże nam rozwikÂłaĂŚ tĂŞ zagadkĂŞ. Przypomnijmy, iÂż oryginalne fotografie wg danych EXIF wykonane zostaÂły 24 maja po godzinie 9 rano w Leoncinie. Autor robiÂł zdjĂŞcia roÂżnych miejsc i budynkĂłw (m.in. koÂścioÂła) i w pewnej chwili zobaczyÂł ten obiekt, ktĂłry nie wydajÂąc Âżadnego dÂźwiĂŞku, powoli i bezszelestnie przeleciaÂł „tuÂż” (mogÂło to byĂŚ kilka lub kilkanaÂście metrĂłw. Pojazd mĂłgÂł byĂŚ wielkoÂści samochodu osobowego. OczywiÂście, sÂą to tylko przypuszczenia. Na pewno jednak nie miaÂł ok. 20 metrĂłw dÂługoœÌ tak jak to podaÂła w swoim artykule „Gazeta Nowodworska”) nad nim. UdaÂło siĂŞ zrobiĂŚ 4 zdjĂŞcia (niewykluczone, Âże jest ich wiĂŞcej). Na pierwszym z nich dostrzec moÂżemy duÂżych rozmiarĂłw cylindryczny przedmiot znajdujÂący siĂŞ w bliskiej odlegÂłoÂści od obserwatora. Obiekt – tak jak nadmieniliÂśmy wczeÂśniej – miaÂł przelecieĂŚ nad Âświadkiem, po czym wznieœÌ siĂŞ wysoko w niebo i znikn¹Ì w chmurach. Na kolejnych zdjĂŞciach zobaczyĂŚ moÂżemy, Âże znajduje siĂŞ juÂż na znacznej wysokoÂści. Taki opis okolicznoÂści moÂżna wysnuĂŚ z opowieÂści mieszkaĂąca, ktĂłry udostĂŞpniÂł nam ten materiaÂł. ZdjĂŞcia sÂą naprawdĂŞ niezwykÂłe. Zapewne wielu z Was po pierwszym „rzucie oka” powie, Âże to mistyfikacja. KtoÂś sobie po prostu rzucaÂł „puszkÂą po groszku” lub bawiÂł siĂŞ w programie graficznym. Otó¿, obie te opcje zdajÂą siĂŞ nie wchodziĂŚ w grĂŞ. Dlaczego? To proste. Po pierwsze: na dwĂłch zdjĂŞciach obiekt jest bardzo wysoko, nikt nie dorzuciÂł by na takÂą wysokoœÌ Âżadnej „puszki”, a jeÂżeli nawet, to nie byÂłaby w ogĂłle widoczna. Po drugie: obiekt ze zdjĂŞĂŚ w Âżadne sposĂłb nie tylko nie przypomina „puszki po groszku”, ale tez Âżadnego znanego nam przedmiotu. Po trzecie: pomyÂślmy, jeÂżeli ktoÂś dopuszcza siĂŞ mistyfikacji i faÂłszuje zdjĂŞcia UFO, to raczej stara siĂŞ robiĂŚ bardziej klasyczne ksztaÂłty obiektĂłw, czyli „latajÂące talerze”, spodki czy np. kule, a tutaj, co mamy? Cylindryczne „coÂś”. Bardzo nietypowe jak na… UFO. Co wiĂŞcej, przecieÂż takie fake najczĂŞÂściej robione sÂą po to, aby wzbudziĂŚ sensacje, i od razu sÂą wysyÂłane do mediĂłw itd. W tym przypadku niczego takiego nie byÂło. MaÂło tego, badajÂąc sprawĂŞ zetknĂŞliÂśmy siĂŞ raczej z reakcjÂą wrĂŞcz odwrotnÂą. Mamy wraÂżenie, Âże robione jest wszystko, aby te zdjĂŞcia nigdy nie ujrzaÂły ÂświatÂła dziennego, a autor pozostaÂł anonimowy. JeÂżeli sÂą prawdziwe (a wiele wskazuje na to, ze tak ) to musimy uznaĂŚ je za jedne z najlepszych fotografii UFO jakie dotychczas wykonano na terenie naszego kraju… Do sprawy zdjĂŞĂŚ wrĂłcimy, gdy uda nam siĂŞ bezpoÂśrednio skontaktowaĂŚ z autorem. W tracie zbierania danych dotarÂło do nas, iÂż ta sprawa nie jest zwykÂłym „zdarzeniem z UFO”. Stykamy siĂŞ tutaj, z czymÂś wyjÂątkowym. To bardzo skomplikowany i wielowÂątkowy przypadek. Wiemy juÂż, Âże artykuÂł z „Gazety Nowodworskiej” (jego skan znajdziecie tutaj: „Zdarzenie w Leoncinie” – ciÂąg dalszy…) zawiera kilka przekÂłamaĂą, ale o tym póŸniej. Nas rĂłwnieÂż parĂŞ razy prĂłbowano wprowadziĂŚ w b³¹d, na tym etapie Âśledztwa nie potwierdziÂły siĂŞ np. informacje o rzekomych „szczÂątkach UFO” czy dziwnym metalicznym pyle na polach. Dzisiaj, tj. 7 czerwca spĂŞdziliÂśmy w Leoncinie i okolicach ponad 11 godzin (byÂł to nas trzeci wyjazd w te okolice) mamy juÂż zaplanowane kolejne. BĂŞdzie ich pewnie jeszcze sporo. Sprawa wymaga, bowiem jak najdokÂładniejszego zbadania. Bez zbĂŞdnej sensacji. To wymaga czasu.  Dotychczasowe prace wykazaÂły, iÂż „Zdarzenie w Leoncinie” na pewno nie jest wymysÂłem czy mistyfikacjÂą. Naszym zdaniem moÂże to byĂŚ jeden z najciekawszych polskich przypadkĂłw „spotkaĂą z UFO”. CoÂś co najmniej na miarĂŞ sÂłynnego „Incydentu EmilciĂąskiego” z 1978 roku… Na pewno opracujemy na ten temat obszerny raport z bogatym materiaÂłem fotograficznym i filmowym. ZnajdÂą siĂŞ w nim m.in. relacje i rozmowy z mieszkaĂącami. Polecamy rĂłwnieÂż odwiedzenie naszego fan page na Facebooku. Znajdziecie tam zdjĂŞcia tam m.in. zdjĂŞcia miejsca, w ktĂłrym mogÂło dojœÌ do domniemanej katastrofy niezidentyfikowanego obiektu latajÂącego. SÂą poÂłamane wierzchoÂłki drzew… „Zdarzenie w Leoncinie” (Katastrofa UFO w Puszczy Kampinoskiej) Czekamy na Wasze opinie o informacje dot. „Zdarzenia w Leoncinie”. Piszcie do nas na: redakcja@npn.org.plprojektnpn@gmail.comTel: 668 267 195
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #11 : Czerwiec 08, 2012, 14:19:07 » |
|
Dzisiaj moÂżemy kilka z nich zaprezentowaĂŚ Wam tylko w takiej oto formie. SÂą to fotografie ekranu laptopa. :] Âło matko, poziom podstawowej wiedzy technicznej "badaczy" z NPN jest powalajÂący... a w najgorszym razie wystarczyÂło uÂżyĂŚ magicznego przycisku 'print screen"... jeÂżeli takich majÂą "specjalistĂłw" to swoje badania winni publikowaĂŚ w najnowszym wydaniu BaÂśni Andersena... ech...
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 08, 2012, 14:20:19 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
|