cd.
¦wiêtego, energia tworzenia w to, co uwa¿amy za ³onie dziewicy. Czy mogê przyj±æ ludzk± postaæ? Tak, z ca³± pewno¶ci± nie. I mia³em ludzkich do¶wiadczeñ. Ale tak¿e, co mam wspólnego z tob± jest, ¿e mam równie¿ wype³niony ¶wiat³em Ducha ¦wiêtego i overlit w bardzo m³odym wieku, tak aby poczucie wiedz±c, ¿e przywilej po³±czenia, nie jest w to, co nazwa³bym z³udzenie, ¿e przenikn±³ tak bardzo ludzki, nie by³a czê¶ci± mojej rzeczywisto¶ci.
By³em wych³ostaæ wiele razy, wiêcej ni¿ wybra³bym do zapamiêtania. Sprawiedliwo¶ci nie zawsze by³ w s±dach, a by³o wielu, którzy my¶leli w jeden sposób oswoiæ mnie rzucaæ kamieniami lub biczowaæ lub wrzeszcz±. Albo tak, a czasem nawet, zadzwoniæ do nauki lub co uwa¿a³em za oszustwo. By³o wielu, którzy chcieli bym udaæ siê na wygnanie. A by³o na pewno momenty, kiedy to by³o, jako cz³owiek alternatywne, bardzo atrakcyjne. Ale to jeszcze nie ¶cie¿kê lub umowy.
Wiêc nie, nie pojecha³em z moj± kochan± ¿onê na wschód. Gdybym studiowa³ u mistrzów? Tak. I mia³em zaszczyt zrobiæ. Oraz w niewielkim stopniu, ¿e materia³ siewny, a wymiana energii przyczyni³y siê do wszystkich, którzy byli czê¶ci± tych rozmów.
Mo¿na siê zastanawiaæ, kiedy ostatnio rozmawiali¶my, dlaczego tak niechêtnie powiedzieæ, nazwy lub miejsca, lub kto co zrobi³, ale to by³o - jednym z powodów by³o to, ¿e nie chcê, by ludzie mówili dobrze, ¿e by³ uczniem, lub uczniem, a nastêpnie spróbuj i rozcieñczyæ, co mam uczyæ i co mam do powiedzenia. Istnieje wiele, wielu mistrzów, których m±dro¶æ i mi³o¶æ do akcji. S± z pewno¶ci± wystarczy dla wszystkich. Ale nie ma potrzeby, aby fantazji z tego, co mia³o miejsce w moim ¿yciu.
Czy ja umrê? Czy jestem ukrzy¿owany? Tak. I to by³ daleki od tego, co wielu ludzi my¶li tak ¶wiêty lub ¶wiêta. To by³o bolesne, po ludzku bolesne, a chwilami duchowo bolesne. Ale ka¿dy z Was znany tak¿e momentach skrajnego bólu, w twoim sercu i swoje cia³o, swoje psychiczne lub emocjonalne dziedzinach. Nie jestem wyj±tkowa w ten sposób, nie trzeba go zmniejszyæ. Wiêc nie ma, niech nam zrobiæ z tym mitologii "escape wielki" raz na zawsze.
SB: W porz±dku, panie. Dziêkujê. Istnieje grupa pytañ, co siê sta³o po swoim ukrzy¿owaniem. Mam tu na my¶li, który wyjecha³ do Francji. Czy mo¿e Pan podaæ nam wiêcej szczegó³ów z ¿ycia swojej córki Sarah we Francji? Józef - dobrze, ju¿ mówi³em, którzy wyjechali do Francji. Mo¿na wiêc daæ nam trochê wiêcej szczegó³ów na temat tego, co sta³o siê z Mary i Sarah i inni, którzy poszli z ni± do Francji?
J: Tak. Moja ¿ona, Sarah, James, brata Józefa i orszakiem uczniów, którzy bêd± uczêszczaæ do rodziny wyjecha³ do Francji. Andrew, jak równie¿. ¯ycia -
SB: Nie we Francji -
J: - bardzo prosty, i bardzo cichy. Magdalena na wiele sposobów, wycofa³ siê. Ale Sarah nie, bo przeniós³ siê w¶ród ludzi, a ona objê³a je. Przyjêli j± równie¿. A ona jest tym, który prowadzi linii.
SB: Czy jest co¶ co powinni¶my wiedzieæ o linii, Panie? Czy to jest temat, który by³by op³acalny zbadaæ?
J: Nie. Poniewa¿ nie ma zbyt wiele czasu i zbyt wiele zainteresowania, choæ to fascynuj±cy temat, nie jest?
SB: Tak.
J: Ale wiele chc± wiedzieæ, kto, gdzie, kiedy i tak chcia³bym zapytaæ ka¿dego z was, gdzie by³e¶? Czy pamiêtasz, jest ze mn±, kiedy szli¶my tych brzegów, jak st±pa³ tych zakurzonych, zapylonych drogach? Te ¶cie¿ki, te ¶cie¿ki kozy, naprawdê. I wtedy zbyt wiele jest sk³onny powiedzieæ, dobrze, by³em tam, by³em tam na ch³ostê lub ukrzy¿owania, lub by³em tego aposto³a lub aposto³a. W wiêkszo¶ci powoduje jeste¶ absolutnie poprawne, by³e¶. Ale to nie jest problem.
Chodzi o to, jak te istoty, które zdecydowa³y siê wróciæ teraz w spe³nienie obietnicy. W pewnym sensie, plan rozwin±³, urodzi³ siê na d³ugo przed kiedykolwiek chodzi³ po Ziemi. Jest to najbardziej pewne i jasne. Ale niektórzy my¶l± o nim jak narodziny obietnicy. Mo¿esz my¶leæ o tym w ten sposób, czy nie. I z pewno¶ci± przyszed³ po prostu przypomnieæ ludziom o ich potencja³ mi³o¶ci. Ale teraz wy, którzy ¿yj± w zupe³nie innym ¶wiecie, który jest absolutnie nie ró¿ni siê, jeste¶ z obietnic±. I tak, powiem ci, oprócz mnie, ¿e wszyscy wrócili, a jak wst±piæ do pi±tego lub siódmego, ¿e pójdê z tob± ponownie. Wielu z nas bêdzie. Ale wiêkszo¶æ z Was ju¿ tam s±.
Teraz nie mam na my¶li do zrozumienia, ¿e jest to po prostu powtórzona. Nie jest, bo nie by³o takiej ewolucji. I by³y pewne kroki do przodu i kilka kroków do ty³u. Ale przetrwa³y, ka¿dego z was, na swój sposób, czy by³y centurion lub wojewoda, sêdzia, aposto³, s³u¿ebnicy. Ty powiedzia³e¶: "I znowu, i idê dalej, a¿ ta obietnica zosta³a spe³niona." Dlatego tu jeste¶.
SB: Dziêkujê Ci, Panie. Inny czytelnik zapyta³, czy by³y ¼ród³em Kurs Cudów - My¶lê, ¿e chc± us³yszeæ go z w³asnych ust - czy istnieje co¶, co chcia³by¶, aby ay o tym projekcie i po³±czenie z nim? Jestem pewien, ¿e nasi czytelnicy bêd± zainteresowani cokolwiek chcesz podzieliæ siê na temat Kursu cudów.
J: I by³ pe³noprawnym uczestnikiem, powiem w ten sposób. Tak, jestem ¼ród³em tego. Kursu. I z pewno¶ci± nie jestem jedynym, co mo¿na nazwaæ, wspó³pracownik. Co mogê powiedzieæ to to, ¿e istnieje wiele - dobrze, ¿e s± miliony i miliony, które bra³y to i wzi±æ sobie do serca. Teraz, co chcia³bym zrobiæ to na przyspieszenie tego procesu. Lekcje s± wszyscy. Ale czas naprawdê jest skrócenie, wiesz, w ludzkiej rzeczywisto¶ci. Tak, nawet liczbê godzin w ci±gu dnia s± coraz bli¿ej siebie, ¿e kurcz± siê. Jestem pewien, ¿e zauwa¿yli¶cie, ¿e. Wiêc we¼ te wspania³e wiadomo¶ci, te lekcje, i przynie¶cie je, akordeon je, a nastêpnie umie¶ciæ je w swoim sercu. Tak, jeszcze jeden, dwa, trzy dni - nie ma znaczenia. Lekcje s± wieczne i aktualne. Ale siê dzieje z nimi.
To nie jest czas po prostu siê uczyæ jest. Zawsze badanie trwa, ¿ycie po ¿yciu po ¿yciu. Ale jest te¿ czas dzia³ania, i to oczywi¶cie uczy, jak równie¿. Jest internalizacji, a nastêpnie przedstawiæ w swoim ¿yciu mi³o¶ci i lekcji z manifestacji, kreacji, przyci±gania, odpychania [o¶?] - Wszystkie z nich. Wyprowad¼ ich do czo³ówki teraz.
SB: Panie, kiedy prorok Malachiasz przej±³ Imperator nazwê i mówi³ przez ks Stanton Moj¿esza, jeste¶ ¶wiadomy tego kana³u, nie?
J: Tak.
SB: A kiedy to zrobi³, przyniós³ wraz z nim Plotyna, Al Ghazzali i innych wznios³ych istot, których nazwiska spad³ my - Apollodorus itp.. Ale mówi³e¶, ¿e Kurs cudów objêto grupê istot. Czy mo¿esz wymieniæ na pozosta³e?
J: Mo¿na my¶leæ o tym jak grupa mistrzów. Mo¿na o nim my¶leæ w ten sposób.
SB: Dobra. A ty jeste¶ g³ow± Wielkiego Bia³ego Bractwa, prawda?
J: Ja jestem za honorowy g³owy. I nigdy nie oznacza, ¿e jestem szefem Wielkiego Bia³ego Braterstwa. Wielkie Bia³e Braterstwo, jak wielu bractw, jest równie¿ czê¶ci± Rady Mi³o¶ci. Wiêc wszyscy jeste¶my po³±czeni, i wszystko jedno. Ale tak, jestem czê¶ci± tego -
SB: W porz±dku.
J: - ceniona grupa, która uwielbia uczyæ.
SB: Dobra. My¶la³em, ¿e to Sananda, który powiedzia³, ¿e jeste¶ hierarcha. Ale dam, które wykraczaj±.
Mam pytanie od siebie, a jeden, ¿e chcia³bym odpowiedzieæ od siebie, je¶li chcecie. Jan Ruusbroec w ¶redniowieczu kiedy¶ Chrystus, i to powiedzia³. Powiedzia³: "W tej ciemno¶ci niezrozumia³e ¶wiat³o rodzi siê i ja¶nieje. To jest synem Boga, w którym cz³owiek staje siê w stanie zobaczyæ i kontemplowaæ ¿ycie wieczne. To Chrystus, ¶wiat³o prawdy, który mówi "widzieæ", i to dziêki niemu jeste¶my w stanie zobaczyæ, bo jest ¶wiat³em ojca, bez którego nie ma ¶wiat³a na niebie i na ziemi ".
Jest to, ¿e ¶wiat³o rzeczywi¶cie Chrystusem w jego podstawow± formê?
J: To jest ¶wiat³o Chrystusowej, tak, masz racjê . W swoim pe³nym kszta³cie.
SB: W porz±dku, teraz mo¿na - I - By³oby tak wa¿n± rzecz± dla mnie, je¶li mo¿na omówiæ stosunek do tego ¶wiat³a. Czy by³e¶ zawieraj±ca j± w najpe³niejszy sposób? By³o to, ¿e swoj± rolê lub misji? A jaki by³ twój stosunek do Chrystusa?
J: To zawsze by³a pe³nia mojej misji, w jakiejkolwiek formie bra³em. Ja jestem ¶wiat³o¶ci±, ¿e wybuchnie. Ja jestem ¶wiat³em, które pochodz± z serca Jeden, z serca Boga. A moim celem w tym wszystkim zwi±zek by³ po prostu zapaliæ, nie tylko to, co zosta³o okre¶lone jako Nieba i Ziemi, ale daleko poza ni±. Je¶li spojrzeæ do mojej istoty, drogi przyjacielu, wszystko mo¿na zobaczyæ, jest ¶wiat³em. To wszystko tam jest. A mo¿e za³o¿yæ zwi±zek, a po relacji mo¿e przyj±æ ró¿ne formy. Ale to jest - ¶wiat³o poza ¶wiat³o Chrystusa. Czy mo¿na sobie wyobraziæ jako [³zawienie?]? To by³o jak - To by³ implozji, eksplozja ¶wiat³a i nigdy nie uleg³ zmianie. I nigdy siê nie zmieni.
SB: A kiedy mówisz: "Ja jestem ¶wiat³o¶ci±", który jest "ja"? Czy mówisz jak Jezus, albo mówisz jak Chrystus, jak ¶wiat³o?
J: Nie, mówiê jak ¶wiat³o. Mówiê jak ¶wiat³o.
SB: I to co¶ -
J: ¶wiat³o, które nastêpnie przekazuje do ¶wiat³a Chrystusa, które nastêpnie przekazuje do istoty, które, siedz±c tu w nocy, wezwanie Jezusa. Ale pytali o moj± istotê.
SB: Ja jestem. Jest to, ¿e ¶wiat³o, które sta³y siê Christn jest, ¿e Ojciec?
J: To jest - my¶lê o nim jako o replikacji Ojca.
SB: Tak wiêc Ojciec -
J: Nie trzeba by³o od ¼ród³a, to po prostu rozszerzy³ je. Jest czê¶ci± nieskoñczonego przed³u¿enia stworzenia. Nie rodzi sposób my¶lenia. Jest to po prostu eksplozja ¶wiat³a, ¿e jest.
SB: A to nie jest Duch ¦wiêty jeste¶ opisu?
J: To jest kobiecy. A kiedy to równie¿ wybucha, staje siê ¶wiat³em. A ja jestem, ¿e mieszanki.
SB: W porz±dku. Có¿, zdecydowanie bardziej mi siê wówczas zrozumieæ. Ja [wra¿enie to?], Poniewa¿ jest to bardzo g³êbokie wyja¶nienie, a nie jeden, ¿e oczywi¶cie w pe³ni zrozumieæ w tej chwili. Ale dziêkujê za -
J: To nie jest zgodne z oczekiwaniami.
SB: Nie, nie, nie. Nie, oczywi¶cie, nie jest, ale moim zdaniem jest uproszczone. Jak mog³oby byæ inaczej? Wiem o tym.
J: Nie jest prostym cz³owiekiem. Kiedy my¶lisz o stworzeniu, kiedy my¶lisz, ¿e wszystko, co jest, stworzenie jest wiêcej ¶wiat³a. A to pocz±tkowe ¶wiat³o, które wybucha to, kim jestem.
SB: Um-hmm. No, proszê, ¿e to jasno mi przy jakiej¶ okazji w najbli¿szej przysz³o¶ci, Panie. Dziêkujê. I bêdê s³uchaæ tej ta¶my ponownie i ponownie. Dziêkujê.
J: Zapraszamy.
SB: No, zobaczymy. Chcia³e¶ mówiæ o karmie i reinkarnacji, jak s±dzê.
J: Tak, ja. Poniewa¿ nie ma czasu teraz, jak wiadomo, wielkie zwolnienia karmy. Istnieje bowiem wiele obaw, w±tpliwo¶ci, obawy, strach, i kr±g karmy, która zosta³a krêgu ¿ycia i czas reinkarnacji i po raz musi byæ omówiona. I tak bêdziemy prosiæ ludzi - wszystkich ludzi, wszystkich istot, wszystkich izmów, wszystkie rzeczywisto¶ci - modliæ siê, prosiæ, ¿±daæ, jednak go o tym, by poprosiæ o takie zwolnienie karmicznych, prosiæ o ten czas, ¿e wszystkie karmy, które nale¿± do Ciebie lub ¿e jeste¶ winien, ¿e wszystkie czyny, które zosta³y pozostawione bez opieki, mieæ wyczyszczone, tak ¿e wszystkie s± darmowe w tym czasie odrodzenia, aby przej¶æ dalej bez przeszkód.
Teraz, rozmawiali¶my krótko o nie¶miertelno¶ci i wcielenie i reinkarnacja, bo oczywi¶cie, ¿e cykl poszed³ dalej. Wielu z was Starseed i podró¿uj± tysi±ce lat obecno¶ci w tym czasie odrodzenia na Ziemi, procesie rozwoju zmiany, odrodzenia mi³o¶ci, wy¿szego wymiaru rzeczywisto¶ci, ni¿ wiedzieæ. Musisz siê ¶wiadkiem i dowiedzieæ siê o czym jest mi³o¶æ wygl±da i jak jest zbudowane i pomóc - i potrzebna jest pomoc w tym procesie budowy, i tak, odbudowy.
Ka¿dy z was ma tê zdolno¶æ, aby kontynuowaæ, wolne, i uwolniæ siê od tych obligacji, które odby³o siê w tym krêgu i w tym cyklu. Teraz, nie mówiê o ¶mierci nie¶miertelno¶ci. Mówiê o ¿ywych i zak³adaj±c, ¿e ludzkiej postaci, lub, o to chodzi, co do wyboru, do kontynuowania w z³ote czasy. Nie ograniczaj siê do tego, co zosta³o budowy lub system wierzeñ swojego trzeciego wymiaru, który dopiero za pewien czas, a potem rozpadaj± siê i umrzesz - nie, ¿e ¶mieræ jest trudnym procesem. W rzeczywisto¶ci mo¿e to byæ bardzo przyjemne. Ale to nie jest to, czego tutaj w tej chwili. Jeste¶ tutaj lataæ darmo w formie, niezale¿nie od formy jest wybraæ. Wiêc jestem przy tej okazji zapytaæ ka¿dego z was do wniosku tego daru.
Dawno, dawno temu, kiedy umar³, nie by³o wiele mitologii nastêpnie, jak równie¿. I ko¶cio³y, które lubi siê zachowaæ kontrolê powiedzia³, "Dobrze, ¿e umar³ za nasze grzechy." To zawsze by³o dla mnie niesmaczne, poniewa¿ jest pogr±¿ona w poczuciu winy i wstydu i winy. W tym okresie - co my¶lisz o mojej ¶mierci, jak i wznoszenia - By³ czas, a nastêpnie z wielk± dyspensê karmic, nie tylko dla obecnych, ale dla wszystkich na planecie w tym czasie. I ten dar jest odnawiana w tym okresie po raz kolejny. A wiêc dlatego pytam w celu dostosowania go do Pañstwa uwagê ju¿ teraz. Nie mo¿na to zrobiæ szybko. Pu¶ciæ.
SB: Czy by³e¶ gotowy, panie?
J: Tak.
SB: Dziêkujê. By³oby - mo¿na komentarz, proszê, na nauce, ¿e niektórzy ludzie mówi±, ¿e wiara w usuniesz wszystkie grzechy? Czy to jest trafne zdanie?
J: Je¶li wierzycie we mnie - i mam zamiar to zrobiæ, aby siê Steve mam zamiar w³±czyæ go ponownie - mam zamiar powiedzieæ je¶li wierzysz we mnie tak, jak wierzê w Ciebie, je¶li kochasz mnie tak, ¿e Ciê kocham, tak, ¿e Matka, Ojciec was mi³uje, sposób Sanat Kumara ciê kocha, Archanio³ Micha³ ciê kocha, je¶li kochasz w ten sposób, to nie ma grzechu, bo s± w zgodzie.
Jest to przekonanie, dobrych ludzi robiæ z³e rzeczy. To nie jest tak. Kiedy jeste¶ w prawdzie swojego istnienia, swój umys³, serce, duszê, i je¶li wierzysz w mi³o¶æ, to tak, cokolwiek, cokolwiek mo¿e byæ wybaczone. Ale najwiêksz± przeszkod± by³ zawsze na odpuszczenie sobie, przebaczenie od siebie.
SB: No, s± tacy, którzy uwa¿aj±, ¿e istnieje poziom wiedzy, z tajemnic± wiary my¶li do uczuæ, do dotykania co¶, a nawet wiedz±c, o¶wiecony i naturalne. I mówi±, ¿e wiara jest niski wymiar wiedzy. Je¶li po prostu wierz± w ciebie, jak wierzê w Visa lub MasterCard lub rz±du, ¿e tak powiem, jest to, ¿e wystarczy -
J: Nie, oczywi¶cie ¿e nie. To jest jak wiara, co ogl±dasz w telewizji, czy wierzyæ w to, co widzisz na nowo¶ci.
Co ja pytam - i wzywam was do wiary w mi drogê, ¿e wierzê w was - ma przyj¶æ do mnie znaj±. Wiara jest pocz±tkiem, wiara jest punkt wyj¶cia, ale jak poznasz mnie, poznasz mnie, poznasz wszystkie. Jak mnie dotkn±æ, dotkn±æ wszystkich. Je¶li wiesz, wierzê w siebie, jeste¶ tam, jeste¶ w domu. Ale my nie wierzymy w sposób, który jest u¿ywany potocznie lub w tych poziomów.
Bo je¶li nie jest ma³ym dzieckiem, które posiada jedynie wiara, je¶li nie jest cz³owiekiem na Wall Street, ¿e posiada jedynie wiara, czy pasterza w Sudanie, nie mówiê nie, bo oni jedynie wierz±? Jest to te, ¿e czujê siê bardzo czêsto najbardziej atrakcj± wydaje siê, wiêc, ¿e bêd± mieli swoje przekonanie, potwierdzone. Tak wiêc nie doceniaæ przekonañ. Ale oznacza to, ¿e w prawdziwym znaczeniu tego sercu wiary. Nie oznacza to, ¿e nie¶wiadomie kupuj±c cokolwiek wam wmówiono. Jest co badaæ swoim umys³em i twoje serce i rdzeñ bardzo, i co wydaje siê byæ poza dyskusj±. I dlatego przez to poznacie. Nie zawsze jest przez naukê. A czasem pracy jest bezpo¶rednio ze mn±.
SB: To jest bardzo jasne. Brzmi mi siê, ¿e co masz na my¶li wierz± we mnie jest nieco podobny do tego, co rozumiemy przez "Przyjd¼cie do Mnie" -
J: Tak.
SB: - "podchodz± do mnie, kochaj mnie." Czy to prawda?
J: To prawda. I to otwarte zaproszenie.
SB: No có¿, niektóre z uczniów rzek³ do ciebie: w pewnym momencie: "No, teraz, Panie, jeste¶ teraz mówi otwarcie:" ale nie mówili po prostu w tej chwili, prawda? O ile dobrze pamiêtam. To, co powiedzia³ by³y bardzo g³êbokie znaczenie.
J: To jest dok³adnie to poprawne.
SB: [¶miech] My¶lê, ¿e by³a to forma ¿artu, który zosta³ pozostawiony w Biblii!
J: Tak. By³em wy¶miewany du¿o, wiesz.
SB: [¶miech] Uh-hunh. Co - my w³a¶nie dosta³ parê minut. Czy mo¿esz opowiedzieæ nam o Nikodema i interakcji z nim? Co siê tam dzieje, na g³êbszym poziomie ni¿ s³owa wskazuj±, Panie?
J: To by³ dusza do duszy rozmowê. To by³o przebudzenie jego istnienia. To by³ zarzut wiary w sprawiedliwo¶æ. By³a to okazja do zmiany niektórych osi niemal w³adzy. To co siê dzieje.
SB: I by³ cz³onkiem faryzeusze, prawda?
J: Tak.
SB: To by³ cz³onkiem uprawnieñ-¿e-byæ w tym wieku i bra³ ogromne ryzyka z tob± rozmawiaæ, prawda?
J: By³ podejmuj± ryzyko, ale rozumiem, by³ tak¿e przedstawiciel grupy. Wiêc nie by³o tak wielkie ryzyko, jak mo¿na zak³adaæ. You know the Pharisees did not care for me.
SB: Yes. [laugh] Yes.
J: But it was a – there was what appeared on the surface and then there was the true questions that we were asking one another. And it was his opportunity to shift and to become a very active supporter. And part of his question to me was, “Will you continue on this journey that you know is going to lead into trouble for you?” That was the real conversation, and what was the purpose of it. And it was about faith.
SB: All right, Lord. Thank you for coming tonight.
J: You are welcome. Farewell.
SB: Farewell.
[Koniec]"
http://the2012scenario.com/2012/01/trasncript-of-an-hour-with-an-angel-with-jesus-jan-16-2012/#more-90799