hiacynt
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #525 : Sierpieñ 31, 2012, 14:01:52 » |
|
songo - trzeba umrzec, aby przejsc do innego wymiaru.
na pewno to za co siê aktualnie uwa¿amy skoñczy siê,- czy to jest ego, czy jakie¶ Ja- "addio pomidory" obym nie musia³ czekaæ do ¶mierci W³a¶nie to ogranicza nas w tym wymiarze- boimy siê "umrzeæ" bêd±c przywi±zanymi do fizycznej postaci któr± tak cenimy. Chcieliby¶my "zje¶æ ciastko i mieæ ciastko" czyli zachowaæ fizyczn± obecn± postaæ (z drobnymi korektami u³omno¶ci) i jednocze¶nie podró¿owaæ w czasie i przestrzeni przekraczaj±c granice wyobra¼ni... St±d nasze wspólne oczekiwanie na wzniesienie nie bêd±ce fizycznym unicestwieniem a obiecuj±ce boskie mo¿liwo¶ci . Bior±c jednak pod uwagê bêd±ce w naszych wyobra¿eniach i przekazach wizje wy¿szych gêsto¶ci "cia³o" o wiêkszym spektrum mo¿liwo¶ci jest raczej mniej fizyczne ni¿ nasze. Zatem...porzuæmy kombinezony...?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #526 : Sierpieñ 31, 2012, 14:10:32 » |
|
To tak jak z butami masz je s± Twoja w³asno¶ci±- zedrzesz staj± siê nieprzydatne wiêc zmieniasz. …ale bywaj± ulubione buty… i te siê nosi do szewca… b±d¼ transmutuje… Pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #527 : Sierpieñ 31, 2012, 14:16:12 » |
|
Zatem...porzuæmy kombinezony...?
oczywi¶cie,- ale dopiero "gdy zabrzmi z³oty róg" wcze¶niej nie da rady
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #528 : Sierpieñ 31, 2012, 14:18:11 » |
|
ptak songo z ca³ym szacunkiem i z za przeproszeniem racz wyj±æ zatyczki z uszu to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #529 : Sierpieñ 31, 2012, 14:19:46 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #530 : Sierpieñ 31, 2012, 14:22:12 » |
|
hm... oj oj bo nadejdzie hm ¿al przed utrat± ulubionego obuwia w uszach piszczy nie bez kozery szacowny to pa ps polecam tez piwko wielce szacowny dodam jeszcze, ¿e nie warto daæ siê komu¶ tam np iluzji prowadziæ znajomy byk id±c do uboju mi to rzek³ na ucho
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 31, 2012, 14:24:55 wys³ane przez Przebi¶nieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
hiacynt
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #531 : Sierpieñ 31, 2012, 14:23:06 » |
|
Zatem...porzuæmy kombinezony...?
oczywi¶cie,- ale dopiero "gdy zabrzmi z³oty róg" wcze¶niej nie da rady No niestety nie da...ale mo¿e chocia¿ mentalnie...?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #532 : Sierpieñ 31, 2012, 14:26:15 » |
|
w uszach piszczy mi od lat,- ale to nie to Id¼ do laryngologa na wyp³ukanie korków, powa¿nie… …bo to mo¿e byæ to.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #533 : Sierpieñ 31, 2012, 14:29:22 » |
|
w uszach piszczy mi od lat,- ale to nie to Id¼ do laryngologa na wyp³ukanie korków, powa¿nie… …bo to mo¿e byæ to. oj Ptaku- wyp³ukali mi uszy, wycieli migda³ki, zrobili trepanacje czaszki,- i co?, i nic- ¿adnej poprawy(je¿eli chodzi o tzw. zdrowy rozs±dek)
Zatem...porzuæmy kombinezony...?
oczywi¶cie,- ale dopiero "gdy zabrzmi z³oty róg" wcze¶niej nie da rady No niestety nie da...ale mo¿e chocia¿ mentalnie...? to ju¿ prêdzej, ale do mety ju¿ nie daleko
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 31, 2012, 14:30:45 wys³ane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #534 : Sierpieñ 31, 2012, 14:34:24 » |
|
oj Ptaku- wyp³ukali mi uszy, wycieli migda³ki, zrobili trepanacje czaszki,- i co?, i nic- ¿adnej poprawy(je¿eli chodzi o tzw. zdrowy rozs±dek) …bo dalej ³azisz w starych ³apciach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #535 : Sierpieñ 31, 2012, 14:42:26 » |
|
oj Ptaku- wyp³ukali mi uszy, wycieli migda³ki, zrobili trepanacje czaszki,- i co?, i nic- ¿adnej poprawy(je¿eli chodzi o tzw. zdrowy rozs±dek) …bo dalej ³azisz w starych ³apciach. bo ja wiem..?
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
sfinks
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #536 : Wrzesieñ 10, 2012, 20:41:29 » |
|
songo - trzeba umrzec, aby przejsc do innego wymiaru.
na pewno to za co siê aktualnie uwa¿amy skoñczy siê,- czy to jest ego, czy jakie¶ Ja- "addio pomidory" obym nie musia³ czekaæ do ¶mierci songo ,jestem takiego samego zdania ,jestem gotowa wszystko oddaæ co posiadam i sam± siebie ,na rzecz doskonalszej rzeczywisto¶ci .Nie ma czego ¿a³owaæ ,to tak jakby kto¶ trzyma³ w szafie przedpotopowy p³aszcz i za nic w ¶wiecie nie chcia³ siê z nim rozstaæ . S± tacy ludzie ,którzy zbieraj± wszystko co kiedykolwiek u¿ywali a obecnie chowaj± to po k±tach ,poniewa¿ wychodz± z za³o¿enia ,¿e kiedy¶ mo¿e siê przydaæ . Ja ju¿ dawno upora³am siê z tym ,kiedy¶ te¿ trzyma³am ró¿ne graty i ciuchy ,bo ¿al mi by³o wyrzuciæ .Obecnie przesia³am wszystko ,robi³am to jednak sukcesywnie ,powoli ,czêsto ,a¿ wesz³o mi to w krew .Teraz mogê powiedzieæ o sobie ,¿e nie przywi±zujê takiego wielkiego znaczenia do tego co mam .Ale musia³am nad tym trochê popracowaæ . Robi³am to intuicyjnie ,czyli czu³am tak± potrzebê ,ale nie wiedzia³am do jakiego wyniku mnie to poprowadzi ,nawet na my¶l mi nie przychodzi³o po co to robiê .Czyli da³am siê poprowadziæ jakiej¶ wy¿szej ¶wiadomo¶ci (nad ¶wiadomo¶æ?)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #537 : Wrzesieñ 10, 2012, 21:18:15 » |
|
sfinksieOdwieczny dualizm: duch i materia. Od czasu zbieraczy i mysliwych. A faktycznie po co obrastac w niepotrzebne rzeczy... ale to tez jest manipulacja, bo "wyzsza sila", ktora tak slicznie i szczerze uczy nas, jak mamy pozbyc sie balastu, w koncu zacznie zadac od nas NASZEJ materii tzn. organy wewnetrzne, krew, neurony itd. itp. Pomyslec warto! Straszny i okrutny trik!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #538 : Wrzesieñ 10, 2012, 21:47:05 » |
|
S± tacy ludzie ,którzy zbieraj± wszystko co kiedykolwiek u¿ywali a obecnie chowaj± to po k±tach ,poniewa¿ wychodz± z za³o¿enia ,¿e kiedy¶ mo¿e siê przydaæ Ja to nazywam " przydasie" ale niektóre "przydasie" rzeczywi¶cie siê przydaj± .Nie mo¿na wszystkiego wyrzucaæ,do dzi¶ ¿a³ujê mojej poka¼nej kolekcji butów,sukienek spodni z lat 70-ych.Teraz moda wraca i mog³yby siê przydaæ Tak te¿ jest z wiedz± i do¶wiadczeniem zdobywanymi przez lata,tego nie da siê wyrzuciæ,a wrêcz przeciwnie, to trzeba zachowaæ ,bo kiedy¶ siê przyda edit: mo¿e w³a¶nie w innym wymiarze lub w innym ¿yciu
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 10, 2012, 21:54:00 wys³ane przez chanell »
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Ksiêga Koheleta 3,1
|
|
|
Rafaela
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #539 : Wrzesieñ 10, 2012, 21:56:35 » |
|
Ja np.zachowalam buty bardzo eleganckie szpilki. Trzymam je w piwnicy i od czasu do czasu kiedy jestem w piwnicy nakladam je i sobie poprostu pochodze. One sa prawie 25 lat stare byly przebojowe, dzisiaj moje nogi niestety ale oczekuja wygodnych mieciutkich i w dodatku leczniczych bucikow. Tak wyglada zbieractwo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #540 : Wrzesieñ 11, 2012, 12:25:09 » |
|
A ile¿ to zbieramy "przydasi" w umys³ach ? Ta koncepcja siê przyda, tamta siê przyda, to mnie rozwija, a tamto te¿ byæ mo¿e wiêc biore, bo siê przyda A potem ¿al wyrzuciæ Pojawia siê przywi±zanie do rzeczy i do ludzi - nawet tych toksycznych. Bo lepsze z³e , ale znane ni¿ nowe nieznane ? Boimy siê zmian w ¿yciu , bo to oznacza porzucenie nawyków i wielu przywi±zañ. Przywi±zañ, które latami budowa³y "moje JA". Z umys³em jest trochê tak jak z tymi nogami i szpilkami - umys³ potrzebuje co i rusz innego "obuwia". ... i z ¿adnego ostatecznie nie jest zadowolony. Ale w sumie to po co Ci przywi±zanie do tego, co wykombinuje umys³ ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sfinks
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #541 : Wrzesieñ 11, 2012, 13:11:18 » |
|
Jak¿e trudno nam siê rozstaæ z gór± dobytku ,jaki zgromadzili¶my przez ca³e ¿ycie. Niektórzy to nawet w dziesiêciu wagonach kolejowych nie zmie¶ciliby tego ch³amu ,uwielbiaj± to wszystko , rozstaæ siê im trudno z tym co do nich nale¿y ( z ma³ego chêtnie udzielaj) nikomu nie dadz± nic ,poniewa¿ trzyma ich w swoich karbach nadmierny egoizm.
Otó¿ ,trzeba zdaæ sobie sprawê ,¿e z walizami ani kuframi ,,¦wiêty Piotr ,, nie przyjmie nikogo ,a to ze wzglêdu na to ¿e ,,Brama jest w±ska i ostra ,, Dlatego gdyby nawet kto¶ chcia³,, przeszmuglowaæ,, swój dobytek ,to nic z tego . po drugie ,te olbrzymie ,,dorobki ¿ycia,, strasznie obci±¿aj± i spychaj± delikwenta w dó³,a biedaków do d¼wigania (jak to u nas popularne) ju¿ nie bêdzie ,trzeba bêdzie samemu na barki to wzi±æ . Któ¿ temu podo³a?
Przedstawiê tutaj streszczenie pewnej ba¶ni ,która bêdzie adekwatna do wyt³umaczenia tego co wy¿ej .
Jest to ba¶ñ o trzech braciach ,którzy dowiedzieli siê ,¿e na szklanej górze jest uwiêziona królewna ,kto j± uwolni dostanie ,,jej rêkê,, oraz po³owê królestwa . Swoj± kandydaturê najpierw zg³osi³ pierwszy brat ,bogaty i mo¿ny pan. Mia³ on konia o z³otych podkowach ,by³ pewnym siebie,kto jak kto ? ale on na pewno podo³a temu zadaniu.Przecie¿ jest bogaczem i byæ w³adc± królestwa przystoi jemu ,jak nikomu wiêcej na ¶wiecie . Podj±³ próbê ale koñ mimo ,¿e mia³ z³ote podkowy ,ze¶lizgiwa³ siê ze szklanej góry i musia³ on odej¶æ z niczym .
Drugi brat te¿ zamo¿ny kalkulowa³ ,¿e mo¿e jemu siê uda ,poniewa¿ jest bardzo znanym cz³owiekiem i piastuje wiele godnych funkcji ,wiêc w³adza nad królestwem nale¿y siê jemu w pierwszej kolejno¶ci . Podj±³ próbê ,ale koñ jego mimo ,¿e mia³ srebrne podkucia i by³ piêkny ,dobrej rasy - nie podo³a³ i drugi brat musia³ odej¶æ z niczym .
Wtedy odezwa³ siê najm³odszy brat ,ubogi nic nieznacz±cy w spo³eczno¶ci,a mia³ on konika bu³anka ,niepozornego ,którego dosta³ od ojca podczas podzia³u maj±tku rodzinnego . Wszyscy ¶miali siê z niego ,pukali siê w czo³o niby,¿e taki sierota a pcha siê po to, co nale¿y siê tylko zas³u¿onym i wybitnym ludziom. -Dok±d siê bracie pchasz? Jeste¶ nêdznym cz³owiekiem i koñ twój te¿ marnie wygl±da .Bracia twoi wielcy bogacze na swoich wspania³ych rumakach ,nie podo³ali ,a tobie co¶ siê marzy? nic ci z tego nie wyjdzie .
Byli jednak w b³êdzie ,gdy¿ konik niepozorny i w³a¶ciciel ubogi ,byli leciutcy jak piórko ,poniewa¿ nic ich nie obci±¿a³o ( ca³a ta graciarnia zwana dobytkiem) ledwo koñ dotkn±³ szklanej góry ,od razu wyros³y mu skrzyd³a i polecia³ jak ptak na sam szczyt ,tam gdzie uwiêziona by³a piêkna królewna . Miêdzy skromnym bratem i królewn± ,od razu zaiskrzy³o piêkne uczucie ,poniewa¿ by³ on mi³ym ,delikatnym oraz odwa¿nym bohaterem . Jak to w bajkach bywa ,pobrali siê a m³odszy brat zosta³ królem i starsi bracia musieli mu siê czapkowaæ , nie do¶æ ¿e stracili wspania³± okazjê bycia kim¶, to na dodatek zostali strasznie upokorzeni .
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 11, 2012, 13:15:09 wys³ane przez sfinks »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #542 : Wrzesieñ 11, 2012, 13:28:36 » |
|
@ Sfinks Jak to w bajkach bywa ,pobrali siê a m³odszy brat zosta³ królem i starsi bracia musieli mu siê czapkowaæ , nie do¶æ ¿e stracili wspania³± okazjê bycia kim¶, to na dodatek zostali strasznie upokorzeni . Niestety ,ale w³a¶nie w ten sposób koñczy siê wiêkszo¶æ bajek. Osi±gn± cel - królewnê i pó³ królestwa , a bracia musieli siê ukorzyæ i mu czapkowaæ . Tak oto rodzi sie "o¶wiecone ego". Najm³odszy braciszek by³ wolny , lekki ,¿e na skrzyd³ach swego konia (ekhm bez komentów prosze) móg³ fruwaæ, a po zdobyciu szklanej góry ZOSTA£ KIM¦. Wszelka zawi¶æ i bogactwo i masa zobowi±zañ , przyku³y go na resztê ¿ycia do zamku wysadzanego z³otem. Cel to , czy z³ota klatka na w³asne ¿yczenie ? Kluczem s± tu dwa s³owa " KIM¦" oraz "W£ASNE" (¿yczenie). To dla tych co maj± uszy do s³uchania
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #543 : Wrzesieñ 11, 2012, 14:01:51 » |
|
Wszelka zawi¶æ i bogactwo i masa zobowi±zañ , przyku³y go na resztê ¿ycia do zamku wysadzanego z³otem. A mo¿e wcale nie przyku³y? Mo¿e wystarczaj±co pozna³ on smak wolno¶ci, by pozostaæ wolnym nawet w bogactwie? Prawdziwy baga¿ d¼wiga siê w umy¶le i sercu. Je¶li tam przestronnie i lekko, to i materia niewiele mo¿e. Zak³adam, ¿e najm³odszemu bratu chodzi³o jedynie o uwolnienie królewny (jakkolwiek to rozumieæ). A w nagrodê otrzyma³ mi³o¶æ i królestwo, te¿ rozumiane ró¿nie. Tak jest bardziej bajkowo, poza schematami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #544 : Wrzesieñ 11, 2012, 15:27:46 » |
|
Ptaku , starsi bracia (ci którym podryw sie nie uda³ ) nie do¶æ ¿e stracili wspania³± okazjê bycia kim¶, to na dodatek zostali strasznie upokorzeni . A przez KOGO ? No ? Jeszcze fajne info znalaz³em off-topowe Internet rzeczy, czêsto uto¿samiany z urz±dzeniami, które maj± dostêp do sieci, to przysz³o¶æ, ale mo¿e byæ tak¿e ogromnym zagro¿eniem. – Czas, rodzaj i miejsce wykonywanej przez cz³owieka czynno¶ci bêd± mog³y byæ identyfikowane ze stuprocentow± dok³adno¶ci± – mówi w wywiadzie dla PAP prof. Wojciech Cellary z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
Zdaniem naukowca, w chwili obecnej mamy do czynienia z internetem dla ludzi, jednak w przysz³o¶ci rozwinie siê tzw. internet rzeczy. – Przedmioty codziennego u¿ytku, np. drzwi, okna, pralki, grzejniki, buty, samochody, lampy na ulicy bêd± wyposa¿one w procesory zdolne nie tylko do przetwarzania danych, ale te¿ do wzajemnego komunikowania siê przez sieæ nazywan± w³a¶nie internetem rzeczy – zaznacza prof. Cellary.
Co wiêcej, przedmioty te bêd± mog³y komunikowaæ siê ze sob± bez udzia³u cz³owieka. Przysz³o¶æ mo¿e wiêc wygl±daæ tak, ¿e to nie my bêdziemy fizycznie "kontaktowaæ siê" z oknem, aby je zamkn±æ, tylko zrobi to za nas noszony przez nas zegarek. – Taki sprzêt mo¿e mierzyæ nam ci¶nienie, puls czy temperaturê i przekazaæ te dane do ca³ego sprzêtu domowego, który dostosuje panuj±ce w domu warunki do naszego fizycznego stanu – przewiduje naukowiec.http://wiadomosci.onet.pl/nauka/internet-rzeczy-zagrozeniem-dla-naszej-prywatnosci,1,5238768,wiadomosc.htmlTo ju¿ nie chodzi o niewolê w z³otym pa³acu, ale nawet od gad¿etów
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #545 : Wrzesieñ 11, 2012, 15:48:34 » |
|
A przez KOGO ? No ? No przez w³asne Ego, które nie jest JA. To JA stwarza okazjê do nauczenia siê, w³a¶nie poprzez takie upokarzaj±ce Ego. Ego jest narzêdziem do stwarzania egotycznego bólu w celach wyci±gania w³a¶ciwych wniosków. Ego zabiera wolno¶æ, JA wolno¶æ daje. Wszyscy posiadamy w³asn± szklan± górê do pokonania oraz siebie do uwolnienia. W bajkach jest to zazwyczaj królewna. Czasami sierotka Marysia, czasami z³a czarownica. A lustereczko pokazuje, tylko kto chce ogl±daæ ciemn± stronê ksiê¿yca? ----------------------- Czy zagra¿a nam niewola ze strony gad¿etów? Jak sobie je zaprogramujemy, tak nam bêd± s³u¿yæ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sfinks
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #546 : Wrzesieñ 11, 2012, 18:12:26 » |
|
Ptaku , starsi bracia (ci którym podryw sie nie uda³ ) nie do¶æ ¿e stracili wspania³± okazjê bycia kim¶, to na dodatek zostali strasznie upokorzeni . A przez KOGO ? No ? Jeszcze fajne info znalaz³em off-topowe Internet rzeczy, czêsto uto¿samiany z urz±dzeniami, które maj± dostêp do sieci, to przysz³o¶æ, ale mo¿e byæ tak¿e ogromnym zagro¿eniem. – Czas, rodzaj i miejsce wykonywanej przez cz³owieka czynno¶ci bêd± mog³y byæ identyfikowane ze stuprocentow± dok³adno¶ci± – mówi w wywiadzie dla PAP prof. Wojciech Cellary z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
Zdaniem naukowca, w chwili obecnej mamy do czynienia z internetem dla ludzi, jednak w przysz³o¶ci rozwinie siê tzw. internet rzeczy. – Przedmioty codziennego u¿ytku, np. drzwi, okna, pralki, grzejniki, buty, samochody, lampy na ulicy bêd± wyposa¿one w procesory zdolne nie tylko do przetwarzania danych, ale te¿ do wzajemnego komunikowania siê przez sieæ nazywan± w³a¶nie internetem rzeczy – zaznacza prof. Cellary.
Co wiêcej, przedmioty te bêd± mog³y komunikowaæ siê ze sob± bez udzia³u cz³owieka. Przysz³o¶æ mo¿e wiêc wygl±daæ tak, ¿e to nie my bêdziemy fizycznie "kontaktowaæ siê" z oknem, aby je zamkn±æ, tylko zrobi to za nas noszony przez nas zegarek. – Taki sprzêt mo¿e mierzyæ nam ci¶nienie, puls czy temperaturê i przekazaæ te dane do ca³ego sprzêtu domowego, który dostosuje panuj±ce w domu warunki do naszego fizycznego stanu – przewiduje naukowiec.http://wiadomosci.onet.pl/nauka/internet-rzeczy-zagrozeniem-dla-naszej-prywatnosci,1,5238768,wiadomosc.htmlTo ju¿ nie chodzi o niewolê w z³otym pa³acu, ale nawet od gad¿etów Zostali upokorzeni ,poniewa¿ ich brat nic nie znacz±cy i pogardzany z którego siê ¶miali ,okaza³ siê kandydatem do korony i ich w³adc± . Nic bardziej nie upokarza cz³owieka maj±cego siê za wielk± figurê ,ni¿ wywy¿szenie ponad niego innych ludzi ,przedtem przez nich pogardzanych i wed³ug nich ,bez znaczenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #547 : Wrzesieñ 11, 2012, 21:20:35 » |
|
@ sfinksZostali upokorzeni ,poniewa¿ ich brat nic nie znacz±cy i pogardzany z którego siê ¶miali ,okaza³ siê kandydatem do korony i ich w³adc± . Nic bardziej nie upokarza cz³owieka maj±cego siê za wielk± figurê ,ni¿ wywy¿szenie ponad niego innych ludzi ,przedtem przez nich pogardzanych i wed³ug nich ,bez znaczenia. Nic bardziej nie upokarza ni¿ bycie wyniesionym nad innych bêd±c wcze¶niej skromnym i prawym cz³owiekem. ¯adne czyje¶ upokorzenie nie daje satysfakcji prawdziwemu cz³owiekowi. Mo¿e tylko zaspokoiæ ¿±dze w³adzy i pragnienie odegrania siê za wszelkie czasy, a to bardzo p³ytkie i niszcz±ce cz³owieczeñstwo .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #548 : Wrzesieñ 11, 2012, 21:33:28 » |
|
Jak to w bajkach bywa ,pobrali siê a m³odszy brat zosta³ królem i starsi bracia musieli mu siê czapkowaæ , nie do¶æ ¿e stracili wspania³± okazjê bycia kim¶, to na dodatek zostali strasznie upokorzeni . Czy trzeba byæ królem ¿eby "kim¶ " byæ ? Po za tym to tylko rywalizacja ,a nie upokorzenie,wygrywa lepszy i sprytniejszy .Czy biegacze na bierzni czuj± siê upokorzeni gdy przegraj± z lepszym ?
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Ksiêga Koheleta 3,1
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #549 : Wrzesieñ 14, 2012, 15:03:13 » |
|
¯e Buddy¶ci przekazuj± takie bzdury o dwóch równocze¶nie wcielonych iskrach ¿ycia jednej Energii , to mnie bardzo dziwi. Nie dziwi mnie ¿e nie¶wiadomi tych k³amstw ludzie wierz± w nie. Niektórzy badacze wprowadzaj±c pacjentów w g³êboki regresing równie¿ dowodz±, ¿e dana energia mo¿e wysy³aæ dwie iskry wcielaj±ce siê w tym samym czasie. Pisze o tym w swoich ksi±¿kach chocia¿by znany Michael Newton. Zatem, ¶wiadomo¶æ contra ¶wiadomo¶æ? A ¿eby by³o ¶mieszniej, to Kiara, ta od My¶licieli twierdzi, ¿e nie mia³a ludzkich wcieleñ na Ziemi. Patrz: (Kiara przekaz) http://www.nowalska.pl/90-radiomw.htmlI komu tu wierzyæ? Chyba tylko sobie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|