Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 12:13:19


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 ... 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 [23] 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 ... 35 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: w±tek offtopowy  (Przeczytany 315997 razy)
0 u¿ytkowników i 7 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
east
Go¶æ
« Odpowiedz #550 : Wrzesieñ 14, 2012, 15:20:30 »

Tych mniemañ Kiary nie da siê póki co sprawdziæ, ale wnioskuj±c z zasady fraktalnej "jako na niebie tak i na ziemi" mo¿na wysnuæ zupe³nie inny obraz rzeczywisto¶ci.

Otó¿ to klasyczne podzielenie na jedno po³±czenie duszy z jednym cz³owiekiem jednym z³otym sznurem (plus drugi , ale srebrny ) ma jedynie utrwalaæ separacjê cz³owieka od drugiego cz³owieka i od Ca³o¶ci. Jest to wiedza wdrukowana przez My¶licieli , o czym sama Kiaro piszesz
Cytuj
Ja wiem i wiedza ta pochodzi z przestrzeni My¶licieli Za¶wiatowych

Generalnie wiadomo, ¿e  ¦wiadomo¶æ jest we wszystkim . Nawet wspó³czesna nauka ju¿ do tego dosz³a (równowa¿no¶æ masy=energii=¶wiadomo¶ci) , choæ to wiedza w powijakach zaledwie.

Skoro tak, to Jednia bezpo¶rednio po³±czona jest nie z jedn± istot± , a ze wszystkimi jednocze¶nie, bo w ka¿dej formie przebywa, ka¿d± formê o¿ywia (w jej w³a¶ciwym zakresie) i kontroluje przep³ywy energii pomiêdzy nimi. Nawet relacje miêdzyludzkie nie nawi±zuj± siê przypadkowo za¶ zdarzenia ¿yciowe to lekcje przebudzenia do przepracowania.

Dowody na to s± obecne choæby jak w temacie o DNA, ¿e da³o siê , steruj±c charakterystyk± czêstotliwo¶ci , przekszta³ciæ ¿abê w salamandrê i odwrotnie. Ka¿d± formê fizyczn± da siê przekszta³ciæ w³±czaj±c /wy³±czaj±c sekwencje DNA , a ¦wiadomo¶æ czyni to naturalnie i bezwysi³kowo.

Nie by³oby zatem ¿adnych po¶redników za¶wiatowych w tym procesie. Oni s± niczym Watykan filtruj±cy prawdziw± wiedzê poprzez dogmaty i w ten sposób kontroluj±c swoich "wyznawców" na Ziemi.

System warto¶ci, który kszta³tuje wcze¶niej wprogramowany implant JA w ludzkiej formie ¿ywi siê po¶rednio , poprzez na³o¿ony implant, energi± tej ¦wiadomo¶ci paso¿ytniczo, poniewa¿ sam nie ma bezpo¶redniego dostêpu. St±d jeden sznur z³oty. Owszem , jedna forma ma jedno pasmo czêstotliwo¶ci nadawania/odbioru , czyli wymiany informacji ze ¦wiadomo¶ci±, ale nie jeste¶my formami. To tylko zewnêtrzne awatary Istnienia.  Mo¿na by napisaæ, ¿e wszyscy "jeste¶my" bli¼niaczymi p³omieniami w swej Naturze
Jednak¿e z powodu JA ta oczywisto¶æ jest zniekszta³cona , wykrzywiona, a wrêcz wynaturzona.

Mo¿na siê kurczowo trzymaæ idei SIEBIE indywidualnej , niepowtarzalnej istoty na wszystkich planach kosmicznych, ale to bêdzie tylko wyobra¿enie, a w dodatku wyobra¿enie ograniczaj±ce i wykluczaj±ce z Ca³o¶ci.

Bez wzglêdu na "wymiar" czy "gêsto¶æ" owo wyobcowanie od Ca³o¶ci bêdzie tworzy³o podzia³y na na ka¿dym z poziomów , choæby i najbardziej subtelne. "Ej¿e, a poka¿ ile tam energii zgormadzi³e¶ w swoim graalu ? Phi tam, ja mam wiêcej , jestem wy¿ej i dalej ni¿ Ty" Du¿y u¶miech

Takie postawy siê spotyka powszechnie nawet w¶ród "o¶wieconych". To ludzie, jak to mówi³ Adyashanti, którzy wskakuj± na scenê wyrywaj±c mistrzowi mikrofon z rêki by opisaæ W£A¦CIW¡  (wg nich) PRAWDÊ OSTATECZN¡.  Afro
To etap pt "o¶wiecone ego".

Ka¿de serce to bli¼niaczy p³omieñ rezonuj±cy. Tam go widaæ i i to pokazuje uwa¿no¶æ, wiêc warto temu siê poddaæ bez s³uchania wewnêtrznego "powtarzacza" w g³owie kieruj±cego uwagê  na podzia³y , dusze , byty , ja , mnie, moim, ich , tamtych, siamtych, owamtych.
Najpierw zatem przyjrzeæ siê czym jest ów  "powtarzacz- przeszkadzajka " Mrugniêcie Czy na prawdê jest ?
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 16, 2012, 12:36:44 wys³ane przez songo1970 » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #551 : Wrzesieñ 14, 2012, 16:26:58 »

Cytat: East
To etap pt "o¶wiecone ego".

I tylko „o¶wiecone ego” potrafi "kra¶æ" cudze wcielenia, iskierki bo¿e, a nawet ca³e matryce.  Du¿y u¶miech
Czy¿by to z niedowarto¶ciowania? Na szczê¶cie, jak s³usznie zauwa¿y³e¶, to tylko etap.
Oby nie rozci±gniêty na wieczno¶æ.  Chichot

Cytat: East
Ka¿de serce to bli¼niaczy p³omieñ rezonuj±cy.

Z tym stwierdzeniem jak najbardziej rezonujê.  U¶miech
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #552 : Wrzesieñ 14, 2012, 20:05:14 »

Wiele s³ów pada i wiele jeszcze padnie , tak mniemam by w³asne wirowanie uwznio¶liæ cudzego pomniejszeniem, czy jest to tylko niezrozumieniem, niewiedz±  czy te¿ inn± motywacj± czynione?
Pozostawmy przemy¶lenia tym , którzy w niepewno¶ci wiedzy siê gubi±.

Kiara Za¶wiatowa Energia  twierdzi " ja nigdy nie ¿y³am na ziemi jak inni ludzie..." i jest to jak najbardziej prawdziwe twierdzenie jak równie¿ to i¿ Jej Dom jest tam gdzie DOM W.T... ale  zrozumienie Jej s³ów wymaga nie blokowania siebie z góry pomy¶lanymi w³asnymi prawdami.
Kiara jako Energia Za¶wiatowa, jako wielka i przepiêkna Energia nie wciela siê w materialnym ¶wiecie, zreszt± ¿adna Energia z tej przestrzeni tego nie czyni, naprawdê ¿adna!
Jednak¿e wydzielaj± one z siebie ( rzek³a bym mniejsze matryce - Matki) które s± energetycznymi matrycami dla zaistnienia ¿ycia w pewnych obszarach.
Wiedza ta poniek±d zanana , bywa pomijana w zrozumieniu istnienia ¿ycia w zrozumieniu roli któr± spe³nia Energia Za¶wiatowa wobec niego.  Obecnie Energie niewcielaj±ce siê przybli¿y³y siê do przestrzeni wcieleñ , wspieraj± piêkno transformacji ¿ycia przekazem zarówno czystej energii jak i przemienionej w s³ów p³yniêcie. 
Kiara nie wypar³a siê swojego bycia wcielon± , Ona jedynie potwierdzi³a swoj± inno¶æ i wyj±tkowo¶æ  roli pe³nionej w przestrzeni w której Ludzie swoje role pe³ni±. Jest to prawda niezaprzeczalna bowiem rol± tej Energii naprawdê nie jest Jej osobisty rozwój w wymiarach du¿o ni¿szych od miejsca Jej DOMU.

Bywaj±c w przestrzeni Ludzkich domów materialnych niesie ONA zawsze  w sobie wiedzê wsparcia ¿ycia  , któr± MOC¡ swoj±  rozsiewa w przestrzeniach do których sercem skierowa³a spojrzenie.

Moc Kiary oraz wibracja jej Energii  nie mo¿e  zaistnieæ ca³± jej pe³ni± w ¿adnej przestrzeni ni¿szej energetycznie od Jej DOMU. Zatem musi byæ obni¿ona do mo¿liwo¶ci przejawienia siê w ka¿dej przestrzeni w której pisze opowie¶æ sercem swoim. 

Jak by to pro¶ciej ukazaæ? To tak jak moc latarni morskiej doskonale widoczna z oddali dla oczu ¿eglarzy  czyni ich drogê ³atwiejsz±, ale gdy w jej bezpo¶rednim ¶wietle chcieli by swoje mapy odczytaæ,ono ich o¶lepi , zaprawdê nic nie zobacz±.
Zatem przybli¿eniem jasno¶ci w³a¶ciwym do czynów jest bynajmniej czasowe - chwilowe zas³oniêcie wiêkszo¶ci  ¶wiat³a latarni. Pozostawiona jej tylko jedna ja¶niej±ca ¿arówka doskonale swoja role wype³ni. Czy jest ona latarni pomniejszonym blaskiem, czy obni¿on± jedynie moc±  stosownym do celu  osi±gniêcia, a mo¿e nie jest ju¿ latarni± dla tych , którzy zasady tej jeszcze nie zrozumieli?

Zatem ¿yczê jasno¶ci zrozumienia tego, co jeszcze w blasku wielkim  swojego zrozumienia nie znalaz³o.

Cytuj
A ¿eby by³o ¶mieszniej, to Kiara, ta od My¶licieli twierdzi, ¿e nie mia³a ludzkich wcieleñ na Ziemi.
Patrz: (Kiara przekaz) http://www.nowalska.pl/90-radiomw.html

Nie, Kiara nie twierdzi i¿ na ziemi wcieleñ nie mia³a ale jedynie , i¿   identycznych jak ludzie (ze wzglêdu na swoj± wyj±tkow±  rolê) ich nie mia³a. Z czym zgadzam siê w 100%, bowiem rola Kiary zawsze jest wyj±tkowa wszêdzie gdzie pojawia siê ta Energia.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 14, 2012, 20:28:13 wys³ane przez Kiara » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #553 : Wrzesieñ 14, 2012, 20:51:44 »

Cytat: Kiara z forum PCh
Kiara Za¶wiatowa wyr¿nie twierdzi " ja nigdy nie ¿y³am na ziemi jak inni ludzie..."

Takie stwierdzenie nie pad³o, gdy¿ Kiara za¶wiatowa wyra¼nie mówi:

Cytat: Kiara za¶wiatowa
Ja nie mia³am ¿ycia w takiej formie jak tutaj byli, s± i bêd±.

Co oznacza, ¿e nie ¿y³a na Ziemi w formie ludzkiej. Bo takie formy by³y, s± i bêd±. Zatem o jak± formê chodzi?

Uff, rzeczywi¶cie wyj±tkowo¶æ wyj±tkowa, bij±ca na g³owê Wojtka (Jezusa), Jurka i wszystkich innych (nie tylko My¶licieli),
którzy kiedykolwiek ¿yli na Ziemi, ¿yj± i ¿yæ bêd±. Có¿, nic dodaæ nic uj±æ.
Nie wiedzia³am, ¿e matryce w za¶wiatach te¿ maj± EGO, bij±ce na g³owê te nasze mizerne, ziemskie egoci±tka.  Chichot

Ju¿ chyba nic mnie nie zadziwi. Kiaro gratulujê wyboru matrycy. Du¿y u¶miech
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 14, 2012, 20:53:46 wys³ane przez ptak » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #554 : Wrzesieñ 14, 2012, 21:11:19 »

Ptak

Cytuj
Cytat: Kiara za¶wiatowa
Ja nie mia³am ¿ycia w takiej formie jak tutaj byli, s± i bêd±.

Ale¿ zgadza siê to w 100% , zrozumieæ jednak wypada i¿ "forma' o której mówi Kiara nie dotyczy wygl±du fizycznego ( co sadzê i¿ sugerujesz), nie dotyczy te¿ formy energii któr± zmieniali Ludzie w trakcie swoich wielu ¿yæ. Wyj±tkowo¶æ Kiary polega na sta³o¶ci jej formy energetycznego wzorca , który przek³ada siê na pierwotny niezmienny  wzorzec DNA ¿ycia we wszystkich  formach fizycznych zarówno Ludzkich jak i nie Ludzkich.
Wiedzieæ trzeba i¿ forma fizycznego ¿ycia które miewa³a Kiara ro¿ni siê od formy ludzi ilo¶ci± nici DNA, z tego i innych  powodów jest nieco odmienna.

Ptaku matrycy energetycznej nie wybiera sobie ¿aden cz³owiek , on jest jej przejawem w ¶wiecie fizycznym, zatem nie jest ode mnie zale¿ne i byæ by tak nigdy nie mog³o której matrycy jestem ziemskim odbiciem.
Jednak poznanie tej wiedzy jest uzale¿nione od osobistej wibracji,  woli matrycy i zgody Stwórcy.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 14, 2012, 23:47:24 wys³ane przez Kiara » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #555 : Wrzesieñ 14, 2012, 21:49:07 »

Cytat: Kiara
Wyj±tkowo¶æ Kiary polega na sta³o¶ci jej formy energetycznego wzorca , który przek³ada siê na pierwotny niezmienny  wzorzec DNA ¿ycia we wszystkich  formach fizycznych zarówno Ludzkich jak i nie Ludzkich.

No i mamy Kiarê-Matkê wszelkiego ¿ycia we Wszech¶wiecie.  Chichot

Ot, co znaczy zapêtlenie siê w New Age. I co to ma wspólnego z duchowo¶ci± i rozwojem?
Jeszcze trochê takich „rewelacji” i bêdê musia³a przyznaæ racjê eastowi,
¿e czasami JA przerasta samo siebie, w swojej kreacji.  Du¿y u¶miech
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #556 : Wrzesieñ 14, 2012, 21:51:47 »

Ptak

Cytuj
Cytat: Kiara za¶wiatowa
Ja nie mia³am ¿ycia w takiej formie jak tutaj byli, s± i bêd±.

Ale¿ zgadza siê to w 100% , zrozumieæ jednak wypada i¿ "forma' o której mówi Kiara nie dotyczy wygl±du fizycznego ( co sadzê i¿ sugerujesz), nie dotyczy te¿ formy energii któr± zmieniali Ludzie w trakcie swoich wielu ¿yæ.
Wygl±da na to, ¿e dotyczy formy My¶licielskiej. Czyli konstrukcji zbudowanej  "tam" , w Za¶wiatach, po czym ¿ywcem wcielonej TU , w formê jak±¶ tam.

Kiedy ludzie dla wyra¿enia bosko¶ci zwykle u¿ywaj± pojêæ "Niebo", "niebiañski", o tyle Kiara uparcie powraca do "Za¶wiatów" ( w odró¿nieniu) - czy¿by na wyra¿enie czego¶ nie do koñca boskiego, ale jednocze¶nie nie z tego ¶wiata ?

Z jakiego zatem ? Obcego ?

Cytuj
Wyj±tkowo¶æ Kiary polega na sta³o¶ci jej formy energetycznego wzorca , który przek³ada siê na pierwotny niezmienny  wzorzec DNA ¿ycia we wszystkich  formach fizycznych zarówno Ludzkich jak i nie Ludzkich.
Jest to nic innego jak definicja JA.

Energetyczny wzorzec (JA) skopiowany i NA£O¯ONY (nak³adka) na ficzyczn± formê bez wzglêdu na to, czy ludzk±, czy gadzi±, czy jak±kolwiek inn± (extraterrestial ?). To za pomoc± owej "wyj±tkowo¶ci" nastêpuje "ssanie" ¿yciowej energii, jej gromadzenie i .... ? Transport dalej do Za¶wiata ? Tutaj brak danych akurat wiêc to tylko teoria. Dalej - JA istnieje jako matryca za zgod± tzw "Stwórcy". Niekoniecznie jest to Pan wszystkiego , a po prostu w³adca matryc. Mistrz kombinowania.

¯ycie bowiem ju¿ jest ca³e odpowiedzi± wystarczaj±c± i powodem istnienia wszystkiego ,co siê wyra¿a. To jest a¿ tak bardzo proste i oczywiste, ¿e nierozpoznane.

Dziêki brakowi rozpoznania mog± tu siê panoszyæ ró¿ni bogowie, matryce oraz Stwórcy-wyra¿aj±cy-zgodê (b±d¿ i nie) Mrugniêcie

To co jest, co ¿yje i zasila wszelkie formy nie wymaga ¿adnego dowodu, ani potwierdzenia. To widaæ ,s³ychaæ i czuæ. Jest tu i teraz w ka¿dej chwili ¿ycia jakiejkolwiek formy, obecne jak oddychanie. Ale przez to ,¿e tak powszechne i oczywiste to, paradoksalnie, niedostrze¿one.

Umys³ szuka wyja¶nieñ ,a tych dostarczaj± Po¶rednicy. W tym równie¿ Za¶wiatowi.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #557 : Wrzesieñ 14, 2012, 23:03:12 »

Niech zatem ka¿dy zostanie przy w³asnej wersji zrozumienia istoty oraz istnienia ¿ycia, bo jest to dobre i w³a¶ciwe dla niego na dany moment. Nie ma ¿adnej potrzeby udowadniania nikomu  i¿ to czego zrozumieæ ni zaakceptowaæ nie chce, lub jeszcze nie potrafi jest istnieje i ma rangê priorytetu.
Ja bynajmniej takiej potrzeby wymuszania wiedzy mojej  nie posiadam.

Jednak dodam jako wyja¶nienie  Twojej drugiej czê¶ci pytania.Wyja¶nienie bez przymusu akceptacji tej wiedzy.

Cytuj
No i mamy Kiarê-Matkê wszelkiego ¿ycia we Wszech¶wiecie.  Chichot

Ot, co znaczy zapêtlenie siê w New Age. I co to ma wspólnego z duchowo¶ci± i rozwojem?

Wzorzec DNA dotyczy przejawów  wszelkich form ¿ycia fizycznego , jest niezbêdnym argumentem jego istnienia, zawsze by³ i bêdzie taki prawzorzec i zawsze by³ nim aspekt ¿eñski. Zatem nie by³a i jest Energia Stra¿niczka tego wzorca, Jej niezmienno¶æ wzorcowa by³a i jest prawzorcem ro¿nych alternatyw do¶wiadczalnego poznawania Energii przez kontakt z materi±. Jaka form± materii? Zale¿ne by³o i jest od wersji przejawionego w materii wzorca.

Absolutn± prawd± Kiary jest stwierdzenie i¿ ona nie ma i nie mia³a oraz mia³ nie bêdzie ¿ycia w formie ludzi , bo to ludzie ¿yj± w kolejnej formie stworzonej z Jej wzorca DNA i RNa. Nie za¶ ludzie tworz± to dla niej.
DNA jest anten± ³±cz±ca fizyczne ¿ycie z jej Za¶wiatowymi korzeniami , dziêki  niemu dokonuje siê ca³y rozwój duchowy jego istoty, niezale¿nie od tego czy jest to zwierzê czy cz³owiek czy te¿ inny przejaw energii wcielonej..



Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 14, 2012, 23:20:53 wys³ane przez Kiara » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #558 : Wrzesieñ 15, 2012, 15:18:14 »

Cytat: Kiara
Wiele s³ów pada i wiele jeszcze padnie , tak mniemam by w³asne wirowanie uwznio¶liæ cudzego pomniejszeniem, czy jest to tylko niezrozumieniem, niewiedz±  czy te¿ inn± motywacj± czynione?
Pozostawmy przemy¶lenia tym , którzy w niepewno¶ci wiedzy siê gubi±.

Patrzysz Kiaro i oceniasz czêsto z prymitywnego punktu widzenia przez Ego.
Gdyby¶ wejrza³a g³êbiej, zrozumia³aby¶, ¿e te niby krytyczne s³owa s³u¿± Twojemu wzmocnieniu.
Nie zapominaj te¿ o umowach przed urodzeniowych. Wszystko s³u¿y duszy i cz³owiekowi.

Dlatego te¿,  wiele s³ów padaæ jeszcze bêdzie. Wiele z nich rozbijaæ bêdzie egotyczne czê¶ci cz³owieka,
by duch rós³ w si³ê. Kiedy¶ mi podziêkujesz.  Chichot
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #559 : Wrzesieñ 15, 2012, 16:25:45 »

Doda³bym do tego co napisa³a szacowna ptak (tylko ja nie kieruje tego personalnie), ¿e moim skromnym zdaniem nasta³y takie czasy, ¿e odbiór informacji samym rozumem to za ma³o.
Skupiaj±c siê na informacji tylko rozumem z miejsca siê j± zubo¿a.
Dodam do tego nie opanowane kody, cechy, szufladkowanie przez intelekt, ego te¿ swoje 5 groszy do³o¿y i ciach cz³owiek zamiast odebraæ ....
Dlatego pozwolê sobie jeszcze raz stwierdziæ, ¿e bardzo wiele spotka³em ludzi maj±cych potê¿n± wiedzê, potê¿ne predyspozycje cia³a fizycznego... i co i nic teoretycy.
Teoretycy bo nie realizuj± tego co wiedz± i odbieraj± sami, nie to. ¿e kto¶ im przeka¿e sami odbieraj± i ¶pi±.
Jak to mówi szacowny Dariusz ich wnêtrza nie mog± siê przebiæ.
Widz±c kogo¶ takiego, a¿ trzeba siê nieraz uraczyæ piwkiem by nie paln±æ czego¶ co wywo³a w drugim agresje.
B³±d jest taki, ¿e nie ma s³uchania i to nie takiego jak np w armii.
S³uchania czyli odbioru ¶wiadomo¶ci wewnêtrznej przez ¶wiadomo¶æ zewnêtrzn±,
Cz³owiek uczy sam siebie drugi jest tylko przeka¼nikiem (nie przypadek sprawi³, ¿e to ten a nie inny cz³owiek nam co¶ przekazuje wybrali¶my go sami)
Zamiast wiêc skorzystaæ skupiæ siê na informacji na jej tre¶ci, melodii skupiamy siê na tym od kogo ona pochodzi.
Jak niewcielony mistrz m±dro¶ci a do tego najwy¿ej stoj±cy w hierarchii mêdrców nad mêdrcami to jasne to w porz±dku, jak wo¼ny w szkole to .......
No to siê rozpisa³em, ponios³o mnie bo jeszcze piwka nie pi³em  Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech

« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 15, 2012, 16:26:51 wys³ane przez Przebi¶nieg » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #560 : Wrzesieñ 15, 2012, 16:35:44 »

Cytat: Przebi¶nieg
No to siê rozpisa³em, ponios³o mnie bo jeszcze piwka nie pi³em   

U mnie w lodówce jedno stoi, mogê uraczyæ.  Chichot
Ale i bez piwka m±drze piszesz, wiêc mo¿e nie podlewaj kwiatuszka chmielem?

To pa  Du¿y u¶miech
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #561 : Wrzesieñ 15, 2012, 16:42:09 »

Za daleko mieszkasz szacowna, a ja mimo nabycia nowego autka wybacz leniwym, ale jak nastanie jeszcze lato to wybiorê siê na wyspê Sobieszewsk± bo tam ma³o ludzi to piwko mo¿emy wypiæ, a jak jeszcze braciak do³±czy to bêdê rad zupe³nie
to pa Du¿y u¶miech

PS
Oczywi¶cie dziêkuje za chêæ hm - napojenia spragnionego Du¿y u¶miech
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 15, 2012, 16:51:26 wys³ane przez Przebi¶nieg » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #562 : Wrzesieñ 15, 2012, 16:55:24 »

O ile ta wyspa Sobieszewska bêdzie na Nowej Ziemi i o ile nasze iskierki przetrwaj± lot przez
trzy dni ciemno¶ci. Chichot
Nie wiadomo te¿, co siê stanie z tymi, co ich nie ma?
Szkoda by³oby, gdyby braciaka zabrak³o. On nosi piwko w kieszeni, widzia³am.
Mo¿e dlatego go nie ma?   Mrugniêcie

To pa, do lata (je¶li jeszcze nastanie)  Du¿y u¶miech
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #563 : Wrzesieñ 15, 2012, 18:55:19 »

No w³a¶nie przysz³y sezon letni, ju¿ na nowej ziemi (obiecanej) mamy spêdziæ, chyba ci z wy¿szych pó³ek piwa nam nie wycofaj±, ani nie zobrzydz±. A zreszt± o czym tu piszê, przecie¿ ma byæ "stoliczku nakryj siê" i dobre ch³odne piwo sami sobie zmaterializujemy, czego wam i sobie ¿yczê.
/ Wolê pa zamiast amen./
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #564 : Wrzesieñ 15, 2012, 19:36:48 »

Och Przebi¶niegu , Przebi¶niegu.... rangê spo³eczn±  tu na ziemi to byæ mo¿e mam mniejsz± ni¿ wo¼ny w szkole, jako i¿ ¿adnym mistrzem siê nie tytu³ujê ani innych zacnych tytu³ów te¿ nie posiadam. Szkól nie prowadzê , warsztatów nie organizujê , ksi±¿ek nie piszê, autorytetami dawnymi siê nie wspieram.
Kiedy¶ opacznie , prywatnie co¶ powiedzia³am pytana wiele razy, jako plotka kr±¿y ta opowie¶æ lat ju¿ wiele. Z do¶wiadczeniem ¿yciowym obecnym na pewno nawet prywatnie nikomu o moich wcieleniach przesz³ych dzisiaj ju¿ bym nie powiedzia³a, to pewne.
Ale sta³o siê i wagê s³ów tych d¼wigaæ muszê, jak ju¿ powiedzia³am wcze¶niej powtórzê , majaki dawnych historii ( nawet tych w sercu zapisanych najwiêksz± mi³o¶ci±) musz± pozostaæ w sercach osób splecionych tymi uczuciami bez oczekiwañ by przesz³o¶æ ponownie  w tera¼niejszo¶æ je przenios³a.
¦wiat opowiada siê za napisaniem NOWEJ historii  piêkniejszej i bardziej wznios³ej m±dro¶ci± serca  , bowiem minione epoki zbudowa³y w Cz³owieku wiedzê now±.

Je¿eli wracamy wspomnieniami do wcieleñ dawnych winny to byæ powroty tylko w celu zrozumienia zdarzeñ obecnych na kanwie dawnych nie do koñca wype³nionych dzia³aniem w czasach przesz³ych. Szukanie wielko¶ci swojej w dawnych ¿yciach mo¿e nas wspieraæ tylko wówczas gdy moc swoj± ukazuje w poradzeniu sobie z ¿yciem tu i teraz.
Reszta naprawdê wielk± istotno¶ci± byæ nie powinna, zatem zanim zaczniesz szukaæ imion dawnych zastanów siê czemu to s³u¿yæ ma?
Czysta ciekawo¶æ  dla samej ciekawo¶ci  nie jest argumentem wznios³ym i jako negatywna ludzka  cecha jest traktowana.

Wracaj±c do Twoich ocen uczuæ moich, staram siê wiedzê przekazuj±c nimi jej nie barwiæ, staram siê by by³a jak najbardziej neutralnym no¶nikiem informacji. Zatem w informacjach moich raczej byæ uczuæ nie powinno.

Natomiast poznanie mnie bli¿sze w  innym ¶wietle, postaæ moj± pokazuje, gdy j± zobaczysz o uczuciach odczutych bêdziesz móg³ pisaæ.
Teoretykiem trudno mnie nazwaæ bo my¶lê i¿ 90% wiedzy któr± siê dzielê znam z autopsji, z tego powodu piszê zdecydowanie i pewnie w temacie , gdy¿ na  prze¿ywaniu osobistym jest ona poparta.

Poniewa¿ osobiste do¶wiadczenia wiedz± wewnêtrzn± nazywam , a dla wielu trudna to definicja .. staram siê odszukiwaæ jej przyk³ady i analizê robi±c  potwierdzam jej prawid³owo¶æ.

To tyle.. , a  o mnie.... mam swoj± siln± bardzo osobowo¶æ i nie ma mo¿liwo¶ci dla nikogo z drogi mojej mnie zwie¶æ wbrew woli mojej.Ta cecha jest niezbêdna w tym czasie na tle dezinformacji wszelakiej , która silnie pozorami gra i uczuæ delikatno¶ci± manipuluje.
Dlatego postaæ taka , a nie inna stan±æ musia³a mocno na ziemi by huragany nie tylko my¶li wytrzymaæ potrafi³a.

Wracaj±c do " nie bycia nigdy Kiary w ludzkiej formie"....  Zanim bulwersacja wielka was ogarnie warto zastanowiæ siê co to jest naprawdê ta "ludzka forma"?

Wiecie dok³adnie z wielu ¼róde³ i¿ pewna grupa genetyków tworzy³a now± formê ludzkiego cia³a na podstawie wzorca genetycznego mêskiego ( ADAM) i z niej dopiero uzyska³a wzorzec ¿eñski ( EWA), " ta forma ludzka"  sta³a siê cia³em materialnym , no¶nikiem dla wiêkszo¶ci wcielaj±cych siê dusz na ziemi.  Odarta z pierwotnych mo¿liwo¶ci z zablokowanymi wieloma funkcjami uniemo¿liwia³a wielu Energiom ich naturalny proces ¿ycia  nie tylko rozwoju duchowego ale te¿ przejawiania swoich juz posiadanych mo¿liwo¶ci energetyczno/ duchowych.

Jednak  na ziemi nadal jeszcze istnia³y rody w których przetrwa³y wzorce formy "przed ludzkiej"... czyli przed stworzenia cia³a materialnego z tymi wieloma ograniczeniami. Zarówno Kiara jak i inne Energie  wciela³y siê w tych liniach pomimo i¿ ich dawna czysto¶æ genetyczna te¿ nie by³a jak  pierwotna. Ale ka¿de wcielenie Energii o wysokich wibracjach powodowa³a odblokowanie pomniejszonych funkcji DNA, s± to d³ugotrwa³e procesy nie widoczne fizycznie jednak wewnêtrznie oraz energetycznie czyni±ce zmiany w materii w ca³ym systemie nerwowym.


Zatem wcielanie siê w "formê ludzk±" dla Energii z przestrzeni Kiary by³o by czym¶ takim jak ci±gle ¿ycie w ciele ma³ego dziecka z ca³kowitym  brakiem jakiejkolwiek  mo¿liwo¶ci  realizacji swojej twórczo¶ci. Energie z tej  przestrzeni  ni ona sama  tego nie robi±.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 15, 2012, 19:48:59 wys³ane przez Kiara » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #565 : Wrzesieñ 15, 2012, 20:32:01 »

Powtórzê s³owa Kiary za¶wiatowej:


Cyt.”Ja nie mia³am ¿ycia w takiej formie jak tutaj byli, s± i bêd±.”


Chyba jasno ze s³ów tych wynika, ¿e Kiara za¶wiatowa nie mia³a ¿ycia w ¿adnej z form, jakakolwiek tu by³a, jest i bêdzie.

Czyli, ani w linii Adamowej, ani przedAdamowej, ani poAdamowej, ani „przed ludzkiej”. 

Stwierdzenie jest jasne, klarowne i jednoznaczne.  U¶miech


To pa  Du¿y u¶miech
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 15, 2012, 20:35:00 wys³ane przez ptak » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #566 : Wrzesieñ 15, 2012, 21:35:42 »

Ona, Kiara nie mia³a ¿ycia" w takiej formie jak tutaj byli s± i bêd±... ", chyba nie masz w±tpliwo¶ci i¿ chodzi o ludzi materialnych , a nie duchowych?  "Tutaj", to gdzie i kiedy? Tutaj, to ziemia trzeciowymiarowa, powtórzê ponownie chodzi o  ograniczone cia³o materialne skonstruowane dla wcieleñ w trzecim wymiarze.

Zrozum w koñcu i¿ forma materialnego cia³a Energii z przestrzeni Kiary jest inna, by³a inna i bêdzie inna ze wzglêdu na powrót do wzorca cia³a ¶wietlistego .

Zastanów siê dlaczego i co powoduje t± inno¶æ formy? Mo¿e przeczytaj sobie ksi±¿ki My¶licieli ponownie , bo w nich jest wiele odpowiedzi na tematy , które nie do koñca zrozumia³a¶.
Na czym polega ta inno¶æ pewnych Energii i jak to siê ma do cia³ materialnych w których rodz± siê na ziemi?  Musisz to zrozumieæ sama, ja nie mam ¿adnej intencji przekonywania nikogo do niczego. S± przekazy od Kiary ( zapisane we wcze¶niejszej ksi±¿ce i nie tylko).

Zacytujê tylko jedno zdanie z przekazu Kiary... " to juz do mnie przywar³o w tym i tamtym ¶wiecie...., ¿e pos±dza siê Mnie o konkret. Ona- si³a, zdecydowanie, pojawianie siê w ka¿dym miejscu  w którym jest stawiane bardzo trudne zadanie , wyzwanie..."
Chyba juz wiesz nawet z innych ¼róde³ i¿ na ziemi nie maj± prawa dzia³ania bezpo¶redniego Energie niewcielone. Musi nast±piæ ich wcielenie w materiê gdy swoj± si³± dzia³ania chc± wp³ywaæ na zdarzenia zwi±zane z ziemi± i Lud¼mi. 
Dlatego wcieliæ siê musia³a Energia tak wielka i ¶wietlista moc± swoj± równa prawie Stwórcy , któr± by³ a Iskra ¿ycia Jezus. On równie¿ nigdy nie mia³ ¿ycia w  formie jakie tu by³y s± i bêd±.... pomimo i¿ ¿y³ w materialnym ciele Cz³owieka.
Mo¿e kiedy¶ to zrozumiesz?

Jest to ostatni post zwi±zany z wyja¶nieniem Twoich w±tpliwo¶ci i zaspokojeniem ciekawo¶ci.
Pozostaje Ci poczekaæ cierpliwie na dalszy bieg wydarzeñ.


Kiara U¶miech U¶miech

« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 15, 2012, 22:57:08 wys³ane przez Kiara » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #567 : Wrzesieñ 15, 2012, 22:07:14 »

Dobre ch³odne piwo , jak siê nawarzy , to wypije siê Du¿y u¶miech
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #568 : Wrzesieñ 15, 2012, 22:45:09 »

Wygl±da na to, ¿e s± dwie Kiary. Jedna ma zwyczajne ¿ycie w ludzkiej formie, druga - Kiara za¶wiatowa
nie mia³a ¿ycia w takiej formie jak tutaj byli, s± i bêd±.

Kiara (nasza) tu jest, zatem Kiara za¶wiatowa nie mo¿e byæ t± Kiar±, która tu jest, bo tamta nie mia³a ¿ycia
w ¿adnej z ziemskich form.
Koniec, kropka. Nie ma tu nic do rozumienia ani nierozumienia.  Chichot

Mi tam wcale nie przeszkadza, ¿e s± dwie Kiary i ¿e jedna siê bardzo przywi±za³a do matrycy drugiej.

Zdrówka ¿yczê obu Kiarom!  Du¿y u¶miech

Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #569 : Wrzesieñ 15, 2012, 22:50:33 »

Juz napisa³am ¿adnych kolejnych wyja¶nieñ nie bêdzie, mo¿esz tworzyæ sobie swoje wizje, mo¿esz je rozsiewaæ, takie masz prawo. Co nie zmieni faktów o których nie wiesz i podstaw± tej niewiedzy zbudowaæ wiedzê usi³ujesz.

Mnie równie¿ nie przeszkadza i¿ tak bardzo chcesz czego¶ czego  niepojmowaniem  swoim osi±gn±æ nie mo¿esz.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 15, 2012, 22:53:40 wys³ane przez Kiara » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #570 : Wrzesieñ 15, 2012, 23:11:36 »

Kiaro, czy ja gdziekolwiek prosi³am Ciê o jakiekolwiek wyja¶nienia odno¶nie Kiar?

Wrzuci³am na forum jedno zdanie Kiary za¶wiatowej a Ciebie (a w³a¶ciwie Twoje Ego) tak mocno to zahaczy³o,
¿e musia³a¶ napisaæ tyle d³ugich postów. I po co? Czy co¶ tym udowodni³a¶? Kogo¶ przekona³a¶?

Bo mnie absolutnie nie. I nie dlatego, ¿e nie potrafiê czego¶ zrozumieæ (na marginesie, niepotrzebnie szafujesz
tym argumentem w stosunku do maj±cych inne zdanie od Twego) ale dlatego, ¿e to siê kupy nie trzyma.

Ale to moja prywatna opinia, z pewno¶ci± nie do zaakceptowania przez Kiarê ziemsk±.

To pa  Du¿y u¶miech
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 15, 2012, 23:23:07 wys³ane przez ptak » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #571 : Wrzesieñ 16, 2012, 10:24:00 »

JA wcielone tak bardzo poszukuje identyfikacji z czym¶ WIÊKSZYM ni¿ ono samo, z czym¶ boskim , ¿e nie tylko stworzy³o sobie mit o Bogu, to jeszcze przywo³a³o ca³± plejadê SIEBIE .

Tym by³y mity greckie o herosach i bogach i pó³-bogach posiadaj±cych, o dziwo, ca³kiem ludzkie przywary, pomimo wielu atrybutów boskich.

Któ¿ nie chcia³by byæ takim Herkulesem Du¿y u¶miech

Podpinanie siê pod to¿samo¶æ Kiary za¶wiatowej to jeden z przejawów egotycznego JA. Uto¿samienie z jak±¶ postaci± mo¿e byæ tak silne, ¿e a¿ nie do rozerwania.

Dok³adnie identycznie dzieje siê z wiêkszo¶ci± ludzi na tej planecie. Prawie ka¿dy uto¿samia siê ze SOB¡, z histori± na swój temat , z tym co na swój temat s±dzi, co sobie wyobra¿a.  A jak do tego trafi na ksi±¿kê, która potwierdzi w³asn± mitologiê to  tym "lepiej".

Mo¿na ca³e ¿ycie strawiæ w nieprawdziwej to¿samo¶ci. Warto ? Dla mira¿y, dla egotycznych uciech, dla poczucia wyj±tkowo¶ci i nieziemsko¶ci w³asnej istoty. A ¶mieræ i tak to weryfikuje bezlito¶nie . ¦mieræ JA, które jest tylko histori± nie trzymaj±c± siê kupy Mrugniêcie

 Kim jeste¶ cz³owieku ? To jedyna rzecz warta uczciwego rozwa¿enia.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #572 : Wrzesieñ 16, 2012, 10:41:32 »

Ludzie odbieraj± i analizuj± ¿ycie oraz ca³± przeolbrzymi± wiedzê o nim mo¿liwo¶ci± swoich zmys³ów ( nie bior± pod uwagê i¿ maj± je bardzo ograniczone w ludzkiej formie) , jednych zmys³y s± bardziej innych mniej rozwiniête. Nie jest to co¶ nagannego i poni¿aj±cego , bowiem s± to etapy rozwoju osobistego.

Mierzenie swoja miar± innych to taka pospolito¶æ na ziemi , brak zrozumienia i¿ tych miar jest tyle ilu ludzi ogranicza im bardzo pojmowanie samej istoty ogromu przejawu ¿ycia.
A mo¿e s± to objawy poczucia malej warto¶ci w³asnej i usi³owanie wepchniêcia pod swoja "kreskê" wszystkiego co ponad ni± wystaje? byæ mo¿e.... nie mniej jednak , czy tak czy tak, zobaczenie swojej wielko¶ci i cudzej odmienno¶ci  jest mo¿liwe tylko wówczas gdy nie doszukujemy siê cudzego pomniejszania ( przez swoje ograniczone jego zrozumienie) a zobaczenie swojej wielko¶ci przez akceptacjê siebie na tle wielko¶ci cudzej.
Ot, ramy my¶lowe , które warto przekraczaæ, nie pomniejszaj innych , powiêksz siebie Cz³owieku.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #573 : Wrzesieñ 16, 2012, 11:35:58 »

Zatem, zgodnie z tym co piszesz, nie pomniejszaj Kiaro innych nierozumieniem Twojej „wielko¶ci”.
Pycha nie jest tym, co mo¿e zachwycaæ. To takie pospolite.

Cz³owiek jest czym¶ innym ni¿ w³asnym wyobra¿eniem o sobie. Mo¿na tkwiæ w mira¿ach i tym siê karmiæ
a nawet  próbowaæ drugich karmiæ, a mo¿na uczciwie badaæ swoje cz³owieczeñstwo.
Jednak bez fa³szerza w ¶rodku.

No i ka¿dy ma oczy do patrzenia a uszy do s³yszenia.  Mrugniêcie

To pa  Du¿y u¶miech
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 16, 2012, 11:39:05 wys³ane przez ptak » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #574 : Wrzesieñ 16, 2012, 11:51:20 »

Ot i ponowny objaw otoczenia czyjego¶ swoim zrozumieniem. Wypada juz zaakceptowaæ i¿ inni nie koniecznie wielko¶æ swoj± wynosz± mówi±c o ró¿norodno¶ci.Realizm ogl±du , akceptacja ró¿nic oraz inspiracja dla innych do pojêcia swojej niepowtarzalnej wielko¶ci nie jest objawem ¿adnej pychy a uczuciem ciep³ym inicjuj±cym podniesienie g³owy przez innych by swoj± wielko¶æ odnale¼æ potrafili i cieszyæ siê ni± zaczêli.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Strony: 1 ... 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 [23] 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 ... 35 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.039 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

phacaiste-ar-mac-tire maho opatowek watahaslonecznychcieni granitowa3