Spowied¼, podobno ¶wiêt±, na ucho, "wymy¶lono" w czasach, kiedy na dworze Papieskim odbywa³y siê orgie, inaczej my¶l±cych palono na stosach, a by³o to tysi±c lat po ¶mierci Jezusa.
Spowied¿ "wymyslono" du¿o wcze¶niej, uczyni³ to sam Jezus. To do niego przychodzili ludzie, wyznawali swe grzechy i ¿a³uj±c za nie. Dodatowo w Biblii mo¿emy znale¼æ s³owa Jezusa: "idzcie i nauczajcie, za pomoc± Ducha Swiêtego macie moc odpuszczania grzechów - którym odpu¶cicie bêdê odpuszcone, którym zatrzymacie bêdê zatrzymane. Teraz uprzedzê Twoje stwierdzenie, ¿e ludzie mieliby bosk± w³adzê w rêkach i to oni odpuszczali grzechy, otó¿ nie. Wyra¼nie stwierdzono, ze mog± to robiæ w imiê Boga [a nie swoje], a z tym "zatrzymaniem" chodzi o to, ¿eby grzechy zosta³y odpuszczone nale¿y za nie ¿a³owaæ i przestaæ w nich trwaæ...