Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 08:31:41


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: TROCHÊ O ¯YDACH I JUDAIZMIE....  (Przeczytany 137210 razy)
0 u¿ytkowników i 4 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Kiara
Go¶æ
« : Styczeñ 08, 2012, 15:39:07 »

Bardzo du¿o osób zawziêcie przekazuje gdzie¶ zas³yszane , gdzie¶ przeczytane negatywne bardzo informacje o ¯ydach , Judaizmie i idei Syjonizmu ¯ydowskiego.
Zazwyczaj bardzo ma³o jest w tym prawdy a je¿eli jest to wykrzywiona , zdeformowana przez wszelakie intencje  anty.....

Niestety zakwalifikowaæ te informacje nale¿y jako plotki.
A co mówi Judaizm o plotkach?

W±tek ten chcia³a bym po¶wiêciæ aspektowi etyki Judaizmu nie polityce Israela , bowiem zdajê sobie sprawê z faktu i¿ ró¿norodno¶æ ideologii i pogl±dów ludzkich tworzy niesamowity zestaw decyzji , które nie wszystkie s± dobre , prawid³owe i piêkne. Bardzo du¿o jest b³êdnych jak w ka¿dym pañstwie niezale¿nie od ustroju.

Kiara U¶miech U¶miech



Plotka


Plotka powoduje nieodwracalne krzywdy. Judaizm uwa¿a, ¿e plotka zabija tego, który j± wypowiada, tego, który jej s³ucha, i tego, o którym siê w tej plotce mówi.

Czytaj±c ostatnie komentarze na salonie24 czy w innych mediach na wiele ró¿nych tematów, w tym na te zwi±zane z Wielk± Orkiestr± ¦wi±tecznej Pomocy i jej "dyrygentem" stwierdzili¶my, ¿e Czytelników mo¿e zainteresowaæ pogl±d judaizmu na zagadnienie plotki. Odnosi siê to np. do pisania o "ojcach z MO", "dziadkach z Wehrmachtu", czy te¿ przypisywanie niecnych intencji ró¿nym szlachetnym przedsiêwziêciom.

Poni¿ej przedstawiamy fragmenty obszernego tekstu opublikowanego na stronie:

http://the614thcs.com/19.47.0.0.1.0.phtml

 

 

Mieszka³ kiedy¶ w sztetlu cz³owiek, który oplotkowywa³ rabina.

Pewnego dnia poczu³ wyrzuty sumienia, poszed³ do rabina i poprosi³ go o przebaczenie za rozsiewanie plotek o nim.

Rabin nakaza³ mu wzi±æ kilka poduszek wype³nionych pierzem, zanie¶æ je na wzgórze, przeci±æ je i wypu¶ciæ pierze na wiatr.

Cz³owiek ten poszed³ wiêc na wzgórze, zabieraj±c ze sob± poduszki, poprzecina³ je i wypu¶ci³ z nich pierze, które natychmiast porwa³ wiatr. Wróci³ potem do rabina i zawiadomi³ go, ¿e wykona³ jego polecenie.

- Czy teraz mi przebaczasz?” – zapyta³.

- To jeszcze nie wszystko – odpowiedzia³ rabin –  wykonaj jeszcze jedn± czynno¶æ: teraz id¼ i zbierz z powrotem ca³e pierze.

- To niemo¿liwe – odpowiedzia³ plotkarz - porwa³ je wiatr i uniós³ daleko.

- Ano w³a¶nie! – odpowiedzia³ rabin – Nie mam w±tpliwo¶ci, ¿e ¿a³ujesz tego, co mi uczyni³e¶, ale czy naprawienie krzywdy wyrz±dzonej s³owami nie jest równie nierealne, jak zebranie pierza porwanego przez wiatr?

...

Plotka powoduje nieodwracalne krzywdy. Judaizm uwa¿a, ¿e plotka zabija tego, który j± wypowiada, tego, który jej s³ucha, i tego, o którym siê w tej plotce mówi. „¯ycie i ¶mieræ s± na koñcu jêzyka”. Winny z³u, jakie powoduje plotka, jest w równym stopniu ten, który s³ucha, jak ten, który mówi, bo gdyby nie by³o s³uchacza, to plotkarz by milcza³. Plotka to nie tylko mówienie nieprawdy o kim¶. Plotka to tak¿e mówienie niepochlebnych rzeczy o kim¶ wówczas, gdy nikt nikogo o te informacje nie pyta z jakiego¶ naprawdê wa¿nego powodu i w wa¿nej sprawie. Nie wolno tego robiæ. (...)

Prawo nakazuje, aby – gdy napotka siê plotkarza, który zaczyna opowiadaæ nam plotki lub mówiæ co¶ niepochlebnego o kimkolwiek, zmieniæ temat rozmowy, albo – gdy to nie skutkuje, po prostu odej¶æ!

Plotka jest jednym z przyk³adów na zaspokajanie instynktu „uznania w grupie” metod± ³atw± i nieuczciw±: zamiast podnie¶æ swój status przez czynienie dobra, przez ujawnianie dobrych cech charakteru, obni¿a siê status innych, przypisuj±c im rzekome czynienie z³a. Charakterystyczne jest, ¿e plotkarze zdradzaj± w ten sposób, i¿ maj± o sobie samych niskie mniemanie. Wywy¿szanie siebie samego w wyniku degradowania innych potêpia Talmud (Chagiga 2, 10).

Cz³owiek jest istot± spo³eczn±. W spo³eczno¶ci chce uzyskaæ pozycjê wy¿sz± od innych cz³onków grupy. Jednym ze sposobów podwy¿szenia swojego statusu w grupie lub jego utrwalenia jest oplotkowywanie innych z grupy, czego rezultatem jest obni¿anie ich statusu. Bo plotka zawsze dotyczy jakich¶ – prawdziwych lub zmy¶lonych – informacji negatywnych na czyj¶ temat. Kiedy kto¶ zni¿a g³os i prosi, aby nikomu nie powtarzaæ tego, co mówi, to zazwyczaj powie za moment, ¿e X zdradza ¿onê albo okrada swojego pracodawcê, a nigdy nie us³yszymy wtedy, ¿e X oddaje anonimowo po³owê swojej pensji na dom dziecka czy na zakup protez dla inwalidów.

Laszon hara (dos³ownie „z³y jêzyk”, mówienie ¼le o ludziach), czyli plotka, uznawana jest przez judaizm za wyj±tkowo odra¿aj±cy grzech i szczególnie nieetyczne zachowanie wobec cz³owieka. Nie wolno nie tylko rozsiewaæ o innych k³amstw, ale tak¿e mówiæ o nich niepochlebnej prawdy, je¿eli nie ma po temu wa¿nego powodu. (...)

¯ydowskie prawo wyró¿nia trzy rodzaje plotki:

•   Rechilut – z pozoru niegro¼ne i nie czyni±ce powa¿nej krzywdy plotkowanie o codziennych, banalnych wydarzeniach z ¿ycia znajomych, rodziny, s±siadów. Niebezpieczeñstwo tego rodzaju plotki polega na tym, ¿e stanowi ona zazwyczaj wstêp do bardziej wrednego obgadywania ludzi: zawieraj±cego k³amstwa na ich temat lub dotycz±cego prawdziwych i istotnych spraw z ich ¿ycia, których omawianie niczemu dobremu nie s³u¿y.

•   Laszon hara – negatywne, jakkolwiek prawdziwe informacje dotycz±ce ¿ycia innych ludzi, przekazywane innym bez ¿adnego wa¿nego powodu, ale wy³±cznie po to, aby zaspokajaæ instynktown± potrzebê obgadywania bli¼nich.

•   Moci szem ra – negatywne i jednocze¶nie nieprawdziwe opinie i rzekome fakty dotycz±ce innych ludzi.

...

 

Nie tak dawno wspierali¶my akcjê "Szlachetna paczka", a teraz wspieramy m³odzie¿ kwestuj±c± dzisiaj na ulicach.

 

Sie ma!

 

Redakcja F¯P

8.01.2012

http://fzp.net.pl/spoleczenstwo/plotka
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #1 : Styczeñ 09, 2012, 16:33:57 »

wg mnie Zydzi sa bardzo ok ale Ci mesjanistyczni U¶miech
Zapisane
sfinks
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Styczeñ 17, 2012, 09:28:41 »

¯ydzi,jak te¿ inne narody ,rasy,oraz wiele innych,dziel±cych ludzi ró¿nic,s± po to stworzone na ¶wiecie,aby ukazaæ poszukuj±cemu cz³owiekowi ,jakie mog± byæ aspekty jego duszy. Musi on badaæ,natury tych ró¿norodno¶ci odnosz±c wszystko do siebie.Nikogo nie mo¿na potêpiaæ,ani lekcewa¿yæ,lub niedaj bo¿e pogardzaæ kim¶ ,ze wzglêdu na ró¿nice w zachowaniu w kolorze,czy z powodu cech narodowo¶ciowych! Wszystko stworzone jest ku rozwojowi,dla m±drych ludzi!Bóg nie tworzy bytów bez potrzeby!By³oby to nikomu nie potrzebne marnotrawstwo!Je¿eli stworzy³ te wszystkie podzia³y to po co¶!Có¿ to by by³o za ,,Dzie³o Boga,,W którym pl±ta³y by siê bez potrzeby,jakie¶ odpadki,¶mieci,czy nie;potrzebne elementy?Zaufajmy Bogu,¿e wszystko co stworzy³ by³o dobre,jak Sam  mówi o tym w Bibli.W takim przypadku brak tolerancji dla odmienno¶ci ,jest b³êdem.Cz³owiek swojego bli¿niego ,którym jest ka¿da istota na ¶wiecie,czêsto ocenia i s±dzi po pozorach,nie wg³êbiaj±c siê w istotê czlowieczeñstwa! Czy Bóg nas nie napomina,,nie s±d¿cie,aby¶cie nie byli s±dzeni?,,Spo³eczno¶ci czêsto szukaj± w¶ród siebie ¿ydów,panuje opinia ,¿e sa rozsiani po ca³ym ¶wiecie, ¿e ten czy tamten-to napewno ¿yd,¿e ukrywa swoj± to¿samo¶æ,zmieniaj±c nazwisko,pokazuj± palcem na kogo¶ ,piêtnuj± go!My¶lê ¿e co niektórym przyda³o by siê ,,niezak³amane lustro z kryszta³u,w ktorym widaæ jak na d³oni,kto czym pachnie,,Natur tzw. ¿ydowskich,,nie obra¿aj±c ludzi tej narodowo¶ci,jest na ¶wiecie co niemiara!Wszyscy którzy paraj± siê lichwiarskimi procentami,kombinuj± ,,co by tu zrobiæ aby zarobiæ a nie narobiæ siê,,ci co to cz³owiekowi z³otówki nie popuszcz± ,co siê targuj±,wlez± w ka¿d± szparê,gdzie jest mo¿liwo¶æ skorzystania jakiego¶ grosza,maj± ,,¿ydowsk± naturê,,.Niekoniecznie te¿ murzyn musi mieæ czarn± duszê,a bia³y cz³owiek jasn± i ¶wietlan±!
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Styczeñ 19, 2012, 20:39:21 »

Droga Kiaro, otworzylas sliczny temat, naprawde sie ucieszylam ze bedziesz miala duzo do opowiedzenia. Szkoda ze nie kontynlujesz tego tematu dalej. Ja osobiscie mam dobre zdanie o zydach. Zyja oni na calym swiecie i sa byrdzo pracowici. Wlasciwie kazdy z nas ma troche zyda w sobie.
Doceniam kuchnie zydowska i ich zwyczaje. Moze ktos na forum wie wiecej na ten temat.

Pozdrawiam Rafaela
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #4 : Styczeñ 20, 2012, 00:09:23 »

Tak , to bardzo ciekawy temat , mnie interesuje etyka Judaizmu i g³êbia systemu warto¶ci , którym kieruj± siê ¯ydzi. Jednak chcia³am poczekaæ nieco by zobaczyæ zainteresowanie tematem.

Bêdê prezentowa³a ( moim zdaniem) g³ówne zagadnienia etyczno -moralne Judaizmu oraz czê¶æ informacyjn± dotycz±c± tradycji i historii.
Je¿eli zaistniej± dylematy przekraczaj±ce moja wiedzê  , zapytam osobê kompetentn±, jej odpowiedz zamieszczê.

Dzisiaj pozornie o innych ale tak naprawdê o poznawaniu w³asnych s³abo¶ci , których wydaje nam siê i¿ nie mamy. Jednak czy mamy , czy nie okazuje siê dopiero po konfrontacji z sytuacjom. Dlatego w naszych ¿yciach tyle trudnych zdarzeñ , ktore tak naprawdê s± naszymi spontanicznymi egzaminami dojrza³o¶ci.

Kiara U¶miech U¶miech

NIE OS¡DZAJ BLI¬NIEGO"...
pytanie od IP :

    Chcia³bym zapytaæ, jak w judaizmie rozumie siê s³owa Hillela M³odszego w Pirke Awot 2:5 "Nie os±dzaj swego bli¼niego dopóki nie znajdziesz siê w jego sytuacji"? Czy s³owa te zawsze maj± zastosowanie? Rozumiem, ¿e nie odnosz± siê one do s±dzenia winnych w s±dach, ale do naszego potêpiania z³ych zachowañ u innych ludzi. Czy jednak cz³owiek, który np. nigdy nie musia³ kra¶æ nie mo¿e oceniaæ z³odzieja itd.?

odpowied¼ :

Te s³owa zdecydowanie nie odnosz± siê do orzekania winy w s±dach. Podobnie jak nie s± skierowane do sêdziów inne s³owa z Pirke  Awot (1:6): "hewei dan et kol haadam lekaf zchut" („os±dzaj ka¿dego cz³owieka z przychylno¶ci±”) .

Tradycyjna interpretacja mówi, ¿e zdanie to ("al tadun et chawercha ad szetagia limkomo"- "Nie os±dzaj swego bli¼niego dopóki nie znajdziesz siê w jego sytuacji") nale¿y koniecznie rozpatrywaæ w powi±zaniu z poprzednim: „Nie dowierzaj sobie samemu, a¿ do dnia swojej ¶mierci” (PA, 2:5).

Tak jak nie mo¿emy byæ pewni siebie samych i - jak d³ugo ¿yjemy - jeste¶my w stanie zaskoczyæ siebie czynami i postêpowaniem, o które by¶my siebie nie podejrzewali, tak te¿ nie mo¿emy byæ pewni, co zrobiliby¶my w sytuacji, w której bli¼ni post±pi³ ¼le. Akcent intelektualny w tej my¶li Hillela nie jest na bli¼nim cz³owieka, ale na cz³owieku, który ma zastanawiaæ siê nie nad kim¶ innym, ale nad sob±.

Wydaje siê nam, ¿e siebie znamy dobrze. „Nie!” – mówi Hillel. To z³udzenie. „Nie dowierzaj sobie” - a wiêc tak¿e nie „os±dzaj bli¼niego na podstawie tego z³udzenia”. Z³udzenia, ¿e ty wiesz, jak by¶ siê zachowa³ i w dodatku wiesz, ¿e zachowa³by¶ siê lepiej.

Bowiem istnieje w nas naturalna i odruchowa tendencja, aby powiedzieæ lub pomy¶leæ na widok z³ego postêpowania bli¼niego: „ja bym tego nie zrobi³ w taki niew³a¶ciwy sposób”.

Hillel przestrzega przed takim postêpowaniem.

Rabejnu Jona ¿yj±cy w XII wieku w Geronie (Hiszpania) pisze o tej my¶li z Pirke Awot: „gdy spostrzegasz, ¿e kto¶ robi co¶ z³ego, nie my¶l sobie, ¿e ty na jego miejscu powstrzyma³by¶ siê, gdy¿ nie mo¿esz dowierzaæ sobie a¿ do koñca”.
 
Jednak zupe³nie inn± interpretacjê tego fragmentu Pirke Awot przedstawia s³ynny talmudysta Menachem Meiri (1249 -1310) powo³uj±c siê na swoich nauczycieli. Zwraca on uwagê, ¿e „limkomo” oznacza wcale nie metaforyczne „w jego sytuacji”, ale bardzo dos³owne „w jego miejscu”. Hillelowi nie chodzi wiêc wcale o „nie os±dzaj bli¼niego dopóki nie znajdziesz siê w jego sytuacji”, ale o „nie os±dzaj bli¼niego dopóki nie znajdziesz siê w jego miejscu (zamieszkania)”!

Bo je¿eli spotkasz go nie u niego, ale u siebie, gdzie przybywa z wizyt±, jego zachowanie bêdzie - pisze Meiri - na pewno nieautentyczne, gdy¿ ludzie zawsze zachowuj± siê inaczej, gdy s± poza w³asnym domem, w³asnym ¶rodowiskiem. Gdy kogo¶ odwiedzaj± – udaj± lepszych i staraj± siê zrobiæ dobre wra¿enie.

Dopiero, gdy zobaczysz bli¼niego, jak zachowuje siê w swoim w³asnym mie¶cie, we w³asnym domu, we w³asnej rodzinie, czyli w "jego miejscu" – mo¿esz poznaæ jego prawdziwy charakter i postawê.

Te dwie tak ró¿ne interpretacje przekonuj±, ¿e pytanie, które Pan zada³, wci±¿ nie jest jednoznacznie rozstrzygniête.


http://the614thcs.com/40.912.0.0.1.0.phtml

********
Ja bym doda³a i¿ jednakowo nale¿y oceniaæ cudze zachowanie w miejscu jego ¿ycia jaki poza nim , ale poprawkê trzeba braæ na  swoje do¶wiadczenia zwi±zane z przeró¿nymi zachowaniami ludzkimi. Bowiem ocenianie ich bez osobistej wiedzy w temacie nie do koñca jest w stanie daæ prawid³owy werdykt.
Nie mniej jednak oceniaæ czyny nie ludzi trzeba w odniesieniu do systemu warto¶ci Stwórcy , poczuæ czy z kim¶ co tworzy takie a nie inne zdarzenia jest nam po drodze. Je¿eli tak , to idziemy razem , je¿eli nie , to wybieramy przeciwne drogi.

Zazwyczaj jest tak i¿ ludzie spotykaj± siê w jakich¶ miejscach bo interesuje ich ten sam temat , bo chc± skorzystaæ z osi±gniêtej wiedzy w tym temacie. My¶l± wiêc i¿ spotkani s± identyczni jak oni, niestety , zbyt czêsto jest to b³êdem zrozumienia.
Bowiem wspólny jest i mo¿e byæ tylko system warto¶ci , który wyznacza kierunek u¿ywania osi±gniêtej wiedzy , nic wiêcej!

Do tej samej szko³y ( spotkanie w tym samym miejscu)  mog± chodziæ ludzie chc±cy osi±gn±æ wiedzê ( identyczny cel) np. chemiczn± - trucizny. Jedni chc± tworzyæ perfekcyjne trucizny , inni detoks na zaistnia³e. Ro¿nica kierunku korzystania z wiedzy przez posiadanie innego systemu warto¶ci.

Takie ró¿nice mo¿na spotkaæ wszêdzie od naszego forum po najwy¿sze instancje twórcze , trzeba oceniaæ  efekty tworzenia ludzkie czyny a nie zainteresowanie tym samym zagadnieniem by os±dziæ ich dobro i z³o w aspekcie dzia³ania.

Kiara U¶miech U¶miech

« Ostatnia zmiana: Styczeñ 20, 2012, 14:42:42 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #5 : Styczeñ 21, 2012, 14:57:07 »

Posty nie dotycz±ce my¶li przewodniej wydzieli³em jako nowy w±tek >>.
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #6 : Styczeñ 23, 2012, 11:01:55 »

Etyka jest podstaw± Judaizmu powinna byæ podstaw± ¿ycia wszystkich Ludzi. Dlaczego jest a¿ tak wa¿na? Bowiem wiedzê Stwórca przeka¿e Ludziom dopiero wówczas gdy bêd± potrafili z niej korzystaæ etycznie.
Zanim siê to stanie trzeba wyrosn±æ z emocjonalnego "Ludzkiego dziecka" i staæ siê Cz³owiekiem potrafi±cym u¿ywaæ wiedzy nie krzywdz±c ni siebie , ni innych Ludzi.
Zaczynamy wiêc od etyki moralnej.

Kiara U¶miech U¶miech


   O¦MIESZANIE BLI¬NIEGO
pytanie od CC :

    Jaki jest pogl±d judaizmu na o¶mieszanie ludzi, na ich zawstydzanie?

odpowied¼ :

Publiczne o¶mieszenie i zawstydzanie cz³owieka (które mo¿e byæ spowodowane np.  wykazaniem jego niewiedzy, zdradzeniem jakich¶ sekretów z jego ¿ycia, wypominaniem czynów, za które ju¿ otrzyma³ wybaczenie, robieniem z³o¶liwych aluzji do jego cech charakteru, wygl±du lub statusu materialnego) jest uwa¿ane za wykroczenie nie tylko wobec cz³owieka, ale tak¿e wobec Boga. Dzieje siê tak dlatego, ¿e od Boga cz³owiek otrzymuje swoj± godno¶æ:  "cz³owiek zosta³ stworzony wed³ug istoty Boga", kto wiêc zawstydza cz³owieka - szydz±c z niego, wy¶miewaj±c go, obra¿aj±c - skierowuje to swoje postêpowanie tak¿e przeciw Bogu.

Talmud (Bawa Mecija 58b) ostrzega: "Kto zawstydza bli¼niego publicznie, postêpuje tak, jakby rozlewa³ jego krew".

Ochrona godno¶ci ludzi jest tak podstawow± warto¶ci± w judaizmie, ¿e Talmud (Berachot 19b) uczy, i¿ czasami jej uszanowanie wymaga rezygnacji z egzekwowania innych praw religijnych. Na przyk³ad wielki kodyfikator prawa ¿ydowskiego Mosze Isserles (Remu) z Krakowa zadekretowa³, ¿e mimo i¿ ceremonia za¶lubin nie mo¿e odbywaæ siê w Szabat, je¶li wszystko zosta³o ju¿ przygotowane do ¶lubu przed Szabatem, a z jakich¶ istotnych powodów ¶lub nie móg³ siê rozpocz±æ, to nale¿y dokonaæ za¶lubin w Szabat, aby nie zawstydziæ panny i pana m³odych wobec zgromadzonych go¶ci (Orach Chaim 339:4).

Zawstydzanie ludzi jest uwa¿ane za tak powa¿ne naruszenie zasad etycznych, ¿e Talmud stwierdza: "Kto podnosi swój status przez poni¿anie innych, nie bêdzie mia³ udzia³u w ¦wiecie, który ma nadej¶æ" (Chagiga 2:1), a w antycznym Masej Tora znajdujemy takie stwierdzenie:

"By³oby lepiej, gdyby nie narodzi³ siê cz³owiek, ni¿by do¶wiadczy³ tych siedmiu rzeczy: ¶mierci w³asnego dziecka za swojego ¿ycia, ekonomicznej zale¿no¶ci od innych ludzi, nienaturalnej ¶mierci, zapomnienia zdobytej wiedzy, tortur, niewoli i publicznego zawstydzenia bli¼niego".

Charakterystyczne jest, ¿e nie chodzi tu o bycie zawstydzonym przez bli¼niego, ale o jego zawstydzenie. Tak ogromne wykroczenie przeciw bli¼niemu trwale obci±¿a konto sprawcy tego czynu i udowadnia, do jakiego z³a jest on zdolny.


http://the614thcs.com/40.1111.0.0.1.0.phtml
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #7 : Styczeñ 24, 2012, 22:52:46 »

Jakie¶ wnioski dla siebie? No chocia¿ jeden raz...

Koniecznie muszê siê te¿ zapoznaæ jaki Judaizm ma stosunek do fa³szywych proroków i takich samych nauczycieli...
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #8 : Styczeñ 25, 2012, 17:07:27 »

Ta kwestia by³a zawsze dylematem, czy rozum jest najwa¿niejszy?
Judaizm ma swoje zdanie na ten dyskusyjny temat jak i równie¿ na rolê Anio³ów, kim oni s± w oczach Judaizmu do teraz, jakom funkcjê pe³ni Anio³?

Anio³ to tylko pos³aniec przekazuj±cy informacjê.

Kiara U¶miech U¶miech


ANIO£-ROZUM


Anio³em [malach] pomiêdzy cz³owiekiem a Bogiem jest jego rozum [sichlo]"


(Abraham Ibn Ezra [1089 — 1164])

 

...

 

Jednak pamiêtajmy o jednej bardzo istotnej sprawie: anio³om niedostêpna jest najwa¿niejsza zdolno¶æ, któr± dysponuje cz³owiek: wolna wola. Dlatego anio³y zawsze mog³y i nadal mog± byæ – wed³ug dominuj±cych w tradycji ¿ydowskiej pogl±dów –  jedynie pos³añcami (malach – hebrajskie okre¶lenie anio³a, oznacza pos³añca), potrafi± wype³niaæ rozkazy Boga, ale nie mog± o niczym decydowaæ, niczego wybieraæ.

Z moralnego punktu widzenia, czyli z perspektywy dobra i z³a, rozum decyduje jedynie o sposobach realizacji celu, ale nie o samym celu.

Je¿eli chce siê czyniæ dobro, rozum jest niezbêdny, aby znale¼æ najlepszy sposób na osi±gniêcie dobra.

Ale je¿eli chce siê czyniæ z³o, rozum jest równie¿ niezbêdny do osi±gniêcia z³a.

Jednak rozum sam z siebie nie nak³ania wcale automatycznie do dobra. Aby czyniæ dobro, trzeba uznawaæ za wa¿ny system pewnych etycznych warto¶ci i dzia³aæ zgodnie z nimi (Tora - przykazania).

W konkretnej sytuacji ¿yciowej ten system warto¶ci mo¿e byæ k³opotliwy, niewygodny, nawet niebezpieczny.

Przyk³adowo: kto¶, kto ratuje ¿ycie cz³owiekowi ¶ciganemu przez bandytów, nie postêpuje zgodnie z rozumem, bo rozum podpowiada mu, ¿e jego dzia³ania mog± spowodowaæ zagro¿enie jego w³asnego ¿ycia, a nawet ¶mieræ. Bandyci mog± siê zem¶ciæ.  Rozum nakazuje mu wiêc nie ryzykowaæ. Podobnie jak temu, kto z nara¿eniem ¿ycia ratuje ton±cego: sam mo¿e uton±æ. Natomiast zasady moralne, które wyznaje, np. ¿e ¿ycie ka¿dego cz³owieka jest wielk± warto¶ci± i ¿e cz³owiekowi w potrzebie nale¿y pomóc, ¿e nie wolno byæ obojêtnym wobec z³a – nakazuj± mu podjêcie tego ryzyka. Gdyby kierowa³ siê etyk± wynikaj±ca z rozumu, powinien nie anga¿owaæ siê w pomaganie ¶ciganemu ani nie podawaæ rêki ton±cemu.

Rozum nie jest - sam w sobie - warto¶ci± etyczn±.

Bez zasad etycznych znajduj±cych podstawê w Bogu, rozum jest wy³±cznie narzêdziem znajduj±cym siê poza moralno¶ci±. Narzêdziem, które mo¿e byæ u¿yte równie skutecznie do z³a, jak i do dobra, tak jak dok³adnie ten sam nó¿ mo¿e byæ u¿yty równie skutecznie do zamordowania cz³owieka lub do ukrojenia chleba.


...


Przyk³adem z³a, jakie niesie rozum pozbawiony zasad etycznych, jako swojego kierunkowskazu, mo¿e byæ historia komunizmu i nazizmu. Niebagateln± rolê w ich powstaniu odegra³a bowiem wiara w potêgê ludzkiego rozumu, która – paradoksalnie – przejawia³a siê w popularno¶ci z jednej strony prymitywnego (ale podkre¶laj±cego swoj± „naukowo¶æ”) darwinizmu spo³ecznego, a z drugiej – tzw. naukowego komunizmu. Oba te zjawiska oceniamy jako nienaukowe i b³êdne dopiero dzi¶, po przekonaniu siê, do jakich skutków doprowadzi³y, ale w okresie swego trwania wzbudza³y one czêsto entuzjazm intelektualistów (zw³aszcza w krajach Zachodu – wobec komunizmu w stalinowskiej Rosji; z kolei najs³ynniejszym przyk³adem poparcia nazizmu mo¿e byæ postawa filozofa Martina Heideggera).

Ibn_Ezra.jpg
Strona z komentarza Abrahama Ibn Ezry do Tory


http://the614thcs.com/27.1667.0.0.1.0.phtml


Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #9 : Styczeñ 27, 2012, 11:07:28 »

Kontrowersyjne s³owo i jego kontrowersyjne zrozumienie "holokaust", co na to Judaizm?

Kiara U¶miech U¶miech


S£OWO " HOLOKAUST " W ODNIESIENIU DO ZAG£ADY


pytanie od OM :

    Holokaust to ofiara spalona ca³kowicie. Kto wymy¶li³ ten zwrot w odniesieniu do ¯ydów zamordowanych w obozach? Ponosz±c jak±¶ ofiarê,oczekujemy konkretnych korzy¶ci. ¯ydzi odnie¶li ich ogrom po II wojnie ¶wiatowej np. w³asne pañstwo, zakaz wyra¿ania negatywnych opinii na temat ¯ydów itp. Mo¿e dlatego ludzie w±tpi± w winê Niemców?

odpowied¼ :

S³owo "holokaust" jest pochodzenia greckiego (od holokauston) i oznacza ca³kowite (holos) spalenie (kaustos) ofiary z³o¿onej Bogu (sk³adanej na o³tarzu [w hebrajskim taki rodzaj ofiary nazywa siê olah]). Do jêzyków europejskich przedosta³o siê poprzez ³acinê (t³umaczenia Biblii), w której przybra³o formê holocaustum.

U¿ywanie tego s³owa w kontekscie wspó³czesnej historii pojawi³o siê po raz pierwszy ju¿ w jednej z relacji prasowych dotycz±cej Nocy Kryszta³owej (Kristallnacht, 1938). Oxford English Dictionary twierdzi, ¿e od roku 1942 sporadycznie stosowano to okre¶lenie, opisuj±c postêpowanie Niemców wobec ¯ydów w Polsce. S³owo to wesz³o w bardziej powszechne u¿ycie dopiero w latach 50 dwudziestego wieku.

S³owo Shoa, które pojawia siê ju¿ w Tanach (Biblii Hebrajskiej) oznacza "zag³adê", "nieszczê¶cie" i by³o u¿ywane wobec mordowania narodu ¿ydowskiego w Europie, ju¿ we wczesnych latach czterdziestych, ale nigdy nie sta³o siê s³owem powszechnym. Holokaust jest jednak okre¶leniem znacznie popularniejszym.

Powodów mo¿e byæ parê: na pewno jednym z nich jest jego ³atwiejsze zaakceptowanie przez jêzyki europejskie nawyk³e do s³ów o greckim i ³aciñskim pochodzeniu; innym jest byæ mo¿e fakt, ¿e u¿ywanie terminu holokaust jest pewnego rodzaju efektown±, choæ niezbyt dok³adnie przemy¶lan±, teologiczn± interpretacj± Zag³ady: oznacza, ¿e naród zosta³ "ofiarowany na o³tarzu Boga".

Jednak ta interpretacja jest co najmniej dyskusyjna z zupe³nie fundamentalnego powodu: Bóg zabrania sk³adania ofiar z ludzi (wiêcej na ten temat); by³ to nie holokaust, ale masowe, gigantyczne morderstwo dokonane przez ludzi na ludziach. Tak wiêc s³owo Shoa, jako neutralne, by³oby jednak trafniejsze.

Wi±zanie powstania pañstwa Izrael z Holokaustem mo¿e mieæ pewne historyczne uzasadnienie, ale bzdur± by³oby widzenie w tym czego¶ wiêcej, ponad pewne poczucie winy pañstw i spo³eczeñstw (zw³aszcza europejskich), które swoj± pacyfistyczn± polityk± wobec gro¼by nazizmu w Niemczech w latach trzydziestych XX wieku, umo¿liwi³y doj¶cie i umocnienie siê Hitlera u w³adzy, czego efektem by³a II wojna ¶wiatowa i zag³ada ogromnej liczby europejskich ¯ydów.

"Zakaz wyra¿ania negatywnych opinii na temat ¯ydów" jest ju¿ argumentem demagogicznym i nieprawdziwym, bo w ka¿dym kraju Europy (i nie tylko)  wydawane s± liczne czasopisma, broszury i ksi±¿ki, których obsesyjnym tematem jest krytykowanie ¯ydów, a Zgromadzenie Ogólne ONZ nie wyda³o wobec ¿adnego pañstwa tylu rezolucji potêpiaj±cych, ile ich og³osi³o wobec Izraela.

Natomiast twierdzenie, ¿e "ludzie w±tpi± w winê Niemców" wymaga u¶ci¶lenia, o jakich ludzi chodzi. Rozumiemy, ¿e ma Pan na my¶li rewizjonistów - ludzi neguj±cych Holokaust. O ich motywach i metodach dzia³ania pisali¶my ju¿ przed paroma miesi±cami. Kliknij: Zaprzeczanie istnienia Holokaustu


http://the614thcs.com/40.719.0.0.1.0.phtml
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Styczeñ 30, 2012, 16:53:18 »

Czym jest m±dro¶æ w Judaizmie?


M¡DRO¦Æ

pytanie od CK :


Co uwa¿ane jest w judaizmie za warunek uzyskania m±dro¶ci?


odpowied¼ :


S³ynny werset Psalmu 110:11 g³osi: "Pocz±tkiem m±dro¶ci jest boja¼ñ przed Bogiem".

To stwierdzenie pojawia siê  w codziennej modlitwie po przebudzeniu (Mode Ani ["sk³adam podziêkowanie"]). S³owa te maj± przypominaæ cz³owiekowi zaczynaj±cego kolejny dzieñ swojego ¿ycia, ¿e istnieje si³a wy¿sza  - potê¿niejsza ni¿ istota ludzka.  Jak pisze rabin Jack Reimer : "Cz³owiek religijny wie, ¿e nie jest Bogiem, a wiêc wie, i¿ jest istot±, która z natury siê myli. Cz³owiek, który nie wierzy w Boga, ma tendencje do postrzegania siebie samego, jako istoty, która jest 'pocz±tkiem i koñcem', z natury 'posiadaczem wszelkiej m±dro¶ci'"

M±dro¶æ nie jest, wed³ug judaizmu, mo¿liwa bez pogodzenia siê z faktem, ¿e we wszech¶wiecie istnieje co¶ niewspó³miernie wiêkszego, potê¿niejszego od cz³owieka, co nadaje zarówno ludzkiemu istnieniu, jak i zasadom etycznym sens transcendentny. Bowiem gdy uznamy je za zasady ustanowione jedynie przez cz³owieka, automatycznie przyznamy tym samym, ¿e jak ka¿de ludzkie twierdzenie, wyra¿aj± zaledwie subiektywn± opiniê. A opinie nie s± przecie¿ wi±¿±ce – mo¿emy je dowolnie podwa¿aæ, relatywizowaæ, zmieniaæ.

Rozum nie jest warto¶ci± etyczn±, natomiast sytuacja (osobista, historyczna, ekonomiczna, kulturowa itd.), w której znajduje siê cz³owiek, decyduje o tym, co on postrzega jako dobre, a co jako z³e, a wiêc – w sytuacjach ostatecznych, np. gdy decyduj± siê sprawy ¿ycia i ¶mierci – kogo postrzega on jako zas³uguj±cego na ¿ycie, a kogo – nie.

Jedynie moralny Bóg jest w stanie uczyniæ zasadê moraln± etycznym aksjomatem. Np. tylko Bóg mo¿e og³osiæ ¶wiêto¶æ ludzkiego ¿ycia. Gdy próbuje uczyniæ to cz³owiek, znajdzie siê zawsze inny cz³owiek, który przedstawi na ten temat inn± opiniê. I jakie kryterium rozstrzygnie, kto z nich ma racjê? Kto zadecyduje? Trzeci cz³owiek ze swoj± opini±? Tylko w sferze nauk ¶cis³ych cz³owiek jest w stanie formu³owaæ prawdy, a nie opinie. W dziedzinie etyki – jest to z natury niemo¿liwe. Tylko si³a wy¿sza mo¿e przekroczyæ w formu³owaniu zasad etycznych ograniczenia, jakim podlegaj± ludzkie stwierdzenia, które zawsze s± tylko opiniami.

M±dro¶æ jest czym¶ zasadniczo innym ni¿ wiedza i inteligencja. Mo¿na wiedzieæ wiele i nie potrafiæ m±drze stosowaæ tej wiedzy. Mo¿na byæ imponuj±co inteligentnym, a zupe³nie nie wiedzieæ, co jest dobrem, a co z³em. Przez wiele lat naszego ¿ycia przejawiamy naturaln± tendencjê do cenienia u innych inteligencji, b³yskotliwo¶ci, wybitnego intelektu, wiedzy. Te atrybuty uto¿samiamy z m±dro¶ci±. A m±dro¶æ przejawia siê ostatecznie czym¶ zupe³nie innym: dobroci±. Rabin  Abraham J. Heschel napisa³: "Gdy by³em m³ody, podziwia³em ludzi inteligentnych. Teraz, gdy jestem stary, podziwiam ludzi dobrych".

M±dro¶æ to umiejêtno¶æ u¿ywania inteligencji i wiedzy tak, aby najlepiej wype³niaæ przykazanie „kochania bli¼niego, jak samego siebie”, które stanowi esencjê etyki judaizmu: Hilel nazywa je podstawow± zasad± etyczn± Tory, a rabi Akiwa „wielk± zasad± Tory” (Nedarim 4, 9). Zasada ta zapewnia trwanie ludzkiego ¶wiata. „Celem m±dro¶ci jest dobroæ i skrucha” (Berachot 17a). M±dro¶æ dotycz±ca relacji miêdzyludzkich, natury cz³owieka – ten najwy¿szy stopieñ m±dro¶ci – sprawdza siê ostatecznie na gruncie etyki.

Gdy cz³owiek nie boi siê Boga, czyli nie uznaje, ¿e jest On ¼ród³em moralno¶ci, wkrótce zacznie my¶leæ, ¿e wszystko mu wolno i ¿e uniwersalna etyka przestaje go obowi±zywaæ. „Lêkaj siê tylko dwóch: Boga i tego, kto nie lêka siê Boga” (rabin Jehuda Lejb Lazerow). G³upcy odrzucaj± Boga, nie zdaj±c sobie sprawy z gro¼nych dla etyki konsekwencji tego wyboru. W Miszle (Ksiêdze Przys³ów) (1, 7) czytamy: „Podstaw± m±dro¶ci jest boja¼ñ przed Bogiem, lecz g³upcy gardz± m±dro¶ci± i pos³uszeñstwem”.

http://the614thcs.com/40.1342.0.0.1.0.phtml

**********

Ja bym doda³a i¿ boja¼ñ i strach to nie to samo przynajmniej dla mnie w obliczu akceptacji  niezaprzeczalnej m±dro¶ci serca Stwórcy.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 30, 2012, 16:53:54 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #11 : Styczeñ 30, 2012, 20:50:09 »

Rabin  Abraham J. Heschel napisa³: "Gdy by³em m³ody, podziwia³em ludzi inteligentnych. Teraz, gdy jestem stary, podziwiam ludzi dobrych".

Zaskoczyla mnie ta wypowiedz, bo jej nigdy nie slyszalam ani czytalam a taka wlasnie glosze z mojej praktyki zyciowej.
Poza tym pycha z nieba spycha, ale aby to wyrazac trzeba troche lat przezyc.

Pozdraiam Rafaela
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #12 : Luty 05, 2012, 13:01:37 »

GOJ To temat trudny nabrzmia³y wieloma antagonizmami oparty na tysi±cleciach niewiedzy i niezrozumienia.
W internecie jest wiele cytatów które albo nie s± prawdziwe albo reprezentuj± czyje¶ indywidualne zdanie   na wskutek osobistych do¶wiadczeñ.
Spróbujmy znale¼æ oficjalne zdanie w temacie.

Kiara  U¶miech U¶miech


(I) "CYTATY" Z TALMUDU I INNYCH ¯YDOWSKICH KSI¡G
pytanie od SM :

"Domy gojów s± domami zwierz±t, poniewa¿ sami chrze¶cijanie nie s± godni  nazwy cz³owieka, bo s± to najoczywistsze bydlêta na zewn±trz tylko podobne do ludzi" (Midrash Talpioth f. 255d). Czy to prawda? Pytam, bo znalaz³em ten cytat w internecie.

odpowied¼ :

Cytat, który Pan przywo³uje, podobnie jak wiele podobnych cytatów, jakich rzekomym ¼ród³em jest najczê¶ciej Talmud, pochodzi ze stron internetowych, których autorzy przet³umaczyli je zazwyczaj z obcojêzycznych ¼róde³ antysemickich. Najczê¶ciej s± to ca³kowite falsyfikaty, mniejsze lub wiêksze przeinaczenia, albo wyjêcia z kontekstu - zmieniaj±ce sens wypowiedzi.

Antysemityzm tych fa³szerstw i przeinaczeñ polega na tym, ¿e prezentuje siê je - ca³kowicie niezgodnie z prawd± - jako "niezwykle wa¿ny element judaizmu", co ma wzbudzaæ i usprawiedliwiaæ nienawi¶æ wobec ¯ydów.

Cytat ten, o ile jest autentyczny,  pochodzi z zapomnianej, XVIII-wiecznej ksi±¿ki tureckiego ¯yda-kabalisty, która jest praktycznie nieznana poza krêgami fachowców od literatury kabalistycznej. Nie jeste¶my w stanie sprawdziæ, czy jest prawdziwy. Prawdopodobnie - nie, ale gdyby nawet by³, to od stuleci nie ma on ¿adnego znaczenia, jest czym¶ zupe³nie marginalnym i zawarta w nim my¶l stoi w oczywistej opozycji do zasad judaizmu.

Judaizm uwa¿a, ¿e wszyscy ludzie s± równi, bo wszyscy stworzeni "wed³ug istoty Boga" ("na podobieñstwo Boga") i  wszyscy ludzie s±  potomkami tych samych prarodziców, wiêc g³oszenie jakiejkolwiek wrodzonej wy¿szo¶ci ¯ydów na innymi narodami jest k³amstwem - rasistowskim i niezgodnym z zasadami i duchem judaizmu.

Czy oznacza to, ¿e literatura ¿ydowska powsta³a na przestrzeni 2000 lat nie zawiera ¿adnych my¶li skierowanych przeciw nie-¯ydom, zw³aszcza chrze¶cijanom i chrze¶cijañstwu?

Nie. W ¿ydowskiej literaturze mo¿na znale¼æ nieliczne teksty odnosz±ce siê krytycznie do postêpowania innych grup religijnych, w tym chrze¶cijan. Przyczyna jest - historycznie rzecz bior±c - oczywista:  pomiêdzy ¯ydami a chrze¶cijanami istnia³ przez blisko dwa tysi±ce lat sta³y konflikt, który po obu stronach wywo³ywa³ wrogie wypowiedzi?

¯ydzi przez d³ugie stulecia byli prze¶ladowani jako religijna mniejszo¶æ i mia³o to w chrze¶cijañstwie swoje teologiczne uzasadnienie: ¯ydów uwa¿ano za winnych ¶mierci Jezusa i stosowano za to wobec nich zbiorow± odpowiedzialno¶æ, która nie zna³a ani czasu, ani przestrzeni. Z powodu oskar¿eñ o przyczynienie siê do o ¶mierci Jezusa oko³o roku 30 n.e. w Jerozolimie, ¯ydzi byli prze¶ladowani (a nawet mordowani) wszêdzie przez prawie dwa tysi±ce lat,  pocz±wszy od czasu, gdy mia³y miejsce wydarzenia opisane w Nowym Testamencie.

Jest ogromn± tragedi±, ¿e pisma Nowego Testamentu zawieraj± fragmenty skierowane przeciw ¯ydom i wzywaj±ce do stosowania wobec nich zbiorowej odpowiedzialno¶ci przenoszonej z pokolenia na pokolenie. Takie stanowisko mia³o swoje podstawy w teologii: Ko¶ció³ - nazywaj±cy siê przecie¿ sam "Nowym Izraelem" - chcia³ zdyskredytowaæ rolê ¯ydów, aby uprawomocniæ swoj± w³asn± relacjê z Bogiem.

Za s³owami sz³y czyny. Przez stulecia oficjaln± doktryn± Ko¶cio³a by³o "programowe" gnêbienie ¯ydów, aby w ten sposób udowodniæ, ¿e ich cierpienia s± konsekwencj± odrzucenia bosko¶ci Jezusa. S³owa ewangelii ¶w. Jana o ¯ydach - "dzieciach diab³a" - mia³y swoje tragiczne konsekwencje przez tysi±ce lat: ludzie byli torturowani i mordowani w imiê tych s³ów.

Nie jest wiêc zaskoczeniem, ¿e reakcj± ¯ydów na prze¶ladowania ze strony chrze¶cijan by³y sporadyczne teksty, w których chrze¶cijañstwo postrzegane by³o jako si³a czyni±ca niewinnym ludziom ogromne z³o.

Jednak teksty te nale¿a³y do czego¶, co mogliby¶my zakwalifikowaæ do religijnej publicystyki, któr± zrodzi³o poczucie krzywdy i niesprawiedliwo¶ci, ale nigdy nie stanowi³y ¿adnego istotnego elementu w teologii judaizmu, a - co wiêcej - nikt nie by³ nigdy w ich imieniu poddawany prze¶ladowaniom.

Kliknij: Kontynuacja tematu

http://the614thcs.com/40.692.0.0.1.0.phtml

Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #13 : Luty 06, 2012, 21:49:57 »

TROCHÊ INNE SPOJRZENIE  NA ¯YDÓW I ICH SPRAWY:

¯YDZI TO K£AMCY
sty 16, 2012



Purim to ¿ydowskie ¶wiêto morderstwa perskiego premiera, Hamana za rzekomy spisek przeciwko ¯ydom. Hamana powieszono wraz ze wszystkimi jego dziesiêcioma synami i zamordowano 75 tys. nieszczêsnych Persów.

Jak na ironiê, ¶wiêto Purim 2003 r. wybrano do rozpoczêcia wojny w Iraku, wojny zaaran¿owanej przez ekstremistów ¿ydowskich i izraelskich zwolenników w administracji USA i mediach wobec narodu, który nie zagra¿a³ Stanom Zjednoczonym. Irak by³ jednak strategicznym wrogiem Izraela, a Sadama przedstawiano globalnej spo³eczno¶ci ¿ydowskiej jako nowego “Hamana”.

Wojna w Iraku by³a kompletn± katastrof± dla Ameryki: ponad 30 tys. Amerykanów by³o rannych i okaleczonych, ponad 3 tys. zabitych [dane najprawdopodobniej zani¿one -PB], a koszty siêgaj± bilionów $ USA. Amerykanom powiedziano, ¿e ta wojna mia³a skoñczyæ zagro¿enie terrorystyczne.

Ale zmanipulowana przez ¿ydowskich ekstremistów, wojna spowodowa³a nienawi¶æ ¶wiata wobec Ameryki i milionów potencjalnych terrorystów, którzy chc± zrobiæ nam krzywdê. By³a to wojna przeciwko Irakowi i Ameryce, bo skrzywdzono nie tylko pó³ miliona Irakijczyków zabitych przez wojnê [dane zani¿one kilkakrotnie -PB] i jej nastêpstwa, ale równie¿ faktycznie interesy USA.

(Tu filmik, którego nie da rady zamontowaæ na forum)

Znów na ¶wiêto Purim, arsena³ Ameryki celuje w kierunku wroga Izraela – Iran. Wiêcej naszych dzieci przygotowuje siê w ofierze na o³tarzu paranoi Izraela. Je¶li ta wojna rozpocznie siê, mog³aby byæ ostatnim aktem amerykañskiej republiki zmienionej w imperium. Pogr±¿y ca³y ¶wiat w chaosie i wyzwoli nienawi¶æ i terroryzm, skierowany przeciwko Amerykanom w kraju i zagranic± na nadchodz±ce lata.

Iran to staro¿ytne pañstwo Persja, a prezydent Iranu jest kreowany na nowego Hamana. ¯ydowscy maklerzy polityczni na ca³ym ¶wiecie wszczynaj± orgiê nienawi¶ci i k³amstw wobec Iranu. Wzywaj± do zniszczenia nowego Hamana, a wraz z nim dziesi±tki tysiêcy Irañczyków w nowej masakrze Purim.

[] Zgodnie z religi± ¿ydowsk±, Purim pochodzi od ¿ydowskiego twierdzenia, ¿e Haman, premier króla Persji, Kserksesa (¯ydzi nazywaj± go Aswerusem), planowa³ zabiæ wszystkich ¯ydów imperium. ¯ona Kserksesa, ¯ydówka Estera, razem z przywódc± ¿ydowskim Mordechajem podpowiedzia³a królowi, by wyeliminowa³ Hamana i pozwoli³ ¯ydom dokonaæ zemsty na tych, których uznali za wrogów.

Nie ma na to ani archeologicznych ani historycznych dowodów, oprócz innych ni¿ krwio¿ercze pisma w ksiêdze Estery i taka jest prawda ¿ydowskiej wersji wydarzeñ. Ksiêga Estery mówi, ¿e Hamana i jego dziesiêciu synów powieszono, a grasuj±cy ¯ydzi zabili 75 tys. Persów.

Oczywi¶cie, nie s³yszymy wersji Hamana, nie s³yszymy prawdziwego przet³umaczenia wypowiedzi Ahmadine¿ada “wytrzeæ Izrael z mapy”. Nie ma znaczenia to, ¿e prezydent Iranu nawet nie u¿y³ s³owa “mapa”, a nawet s³owa “Izrael” w tej obra¼liwej wypowiedzi. W rzeczywisto¶ci, prezydent Ahmadine¿ad wezwa³ nie do ludobójstwa, nie wytarcia Izraela z mapy, ale po prostu powiedzia³, co my¶li: ¶wiat ujrzy koniec syjonistycznego rz±du podobnego do tego, jaki mia³ miejsce w upadku re¿imu komunistycznego w Rosji.

Mimo to, k³amstwo, ¿e powiedzia³ “wytrzeæ Izrael z mapy” jest czytane lub s³yszane codziennie miliony razy w mediach na ca³ym ¶wiecie.

Na Purim, ¿ydowskie dzieci bij± i wieszaj± Hamana, uosobienie gojów. Co robi tam flaga USA?

Przez wieki ¿ydowskie obchody morderczej kary na Hamanie i rzekomych antysemitach w Purim sta³y siê, jak ¶wiêto Mardi Gras, ale z szokuj±c± orgi± nienawi¶ci i nienawistnymi symbolami. Purim zawiera nawet ¿ywno¶æ symbolizuj±c± zemstê i skrzep³± krew. W synagogach ¿ydowskie dzieci uderzaj± patykami odtwarzaj±c bicie Hamana.

Maj± skecze, w których symbolicznie wieszaj± przebrane dzieci maj±ce wygl±daæ jak on. Krzycz±, wrzeszcz± i przeklinaj± jego imiê podczas czytania tego, co nazywaj± Megilla (¿ydowski zapis masakry Hamana i Persów). Oto cytat z najbardziej szacownej gazety w Izraelu, Jerusalem Post w artykule pt. Jak ¶wiêtowaæ Purim, Robina Treistmana:

“Czytanie Megilla mo¿e trwaæ od 20 minut do pó³torej godziny. Co powoduje tê ró¿nicê? Po prostu reakcja na imiê “Haman”. Je¶li t³um szaleje za ka¿dym razem czytane jest imiê Haman (co zdarza siê w wiêkszo¶ci przypadków) czytanie mo¿e siê przeci±gn±æ. Punktem tego zwyczaju jest “bicie” lub zemsta na Hamanie. Krzyczymy, syczymy, gwi¿d¿emy, bijemy i przeklinamy Hamana.”

Jeszcze bardziej obrzydliwe od tego pokazu nienawi¶ci w domu kultu, s± wiktua³y przygotowywane specjalnie dla Purim, dwa najbardziej znane to Hamantaschen (”uszy Hamana”) oraz Kreplach. Hamantaschen maj± kszta³t trójk±tnych kieszeni ciasta, symbolizuj±ce uszy Hamana, a Kreplach to kieszenie z ciasta wype³nione siekan± wo³owin± symbolizuj±ce pobite cia³o Hamana. Czy to brzmi apetycznie? Ja tego nie wymy¶lam. Oto cytat z broszury pt. “Prawa i zwyczaje Purim” opracowanej przez profesorów Uniwersytetu Bar-Ilan pod Tel Awiwem:

¯ydowska gospodyni w kulinarnej akcji przed Purim. Po lewej kreplach, piero¿ki z mielonego Hamana, w ¶rodku pyszne s³odkie uszka Hamana. Kanibalistyczna nienawi¶æ do gojów?

1.”Haman Taschen” (Oznei Haman = Uszy Hamana): We wspólnotach aszkenazyjskich trójk±tne pieczone kieszenie wype³nione makiem lub innymi s³odkimi sk³adnikami s± stale obecne. Zwyczaj pochodzi z Europy Wschodniej, Aszkenaz (Niemcy) i W³och. Sta³y siê one najbardziej znanymi i powszechnymi przysmakami na ¶wiêto Purim we wszystkich spo³eczno¶ciach na ca³ym ¶wiecie.

2. “Kreplach”: siekane miêso pokryte ciastem, równie¿ w kszta³cie trójk±ta. Popularna etymologia nazwy: “Kreplach s± spo¿ywane wy³±cznie w dniach, w których maj± miejsce uderzenia i jedzenie: Przeddzieñ Jom Kipur – zwyczaj Kaparot, Hoszanna Rabba – bicie ga³±zkami wierzby, Purim – (symboliczne) bicie Hamana”.

Degustacja hamanowskich delicji.

[] Jaka lekcja wyp³ywa z Purim dla judaizmu i wszystkich ¯ydów, w tym w³adnych ekstremistów jak [neokoni] Perle i Wolfowitz? Rabin najstarszej synagogi w Waszyngtonie, Shmuel Herzfeld t³umaczy ¿ydowskim bli¼nim w e-artykule pt.

“Przynie¶æ ¶wiat³o narodom” z okazji ¶wiêta Purim w roku ¿ydowskim 5764. Rabin Herzfeld nie jest tuzinkowym ¯ydem. Jego synagoga jest tak wa¿na, ¿a nazywa siê Narodowa Synagoga USA, a on jest w USA wice-prezydentem donios³ej ¿ydowskiej organizacji Coalition of Jewish Concerns, Amcha (Koalicja Trosk ¯ydowskich). Rabin Herzfeld pisze, ¿e wiêkszo¶æ komentatorów ¿ydowskich rozumie lekcje Purim jako potrzebê pope³niania ludobójstwa na tych, których uwa¿a siê za wrogów ¯ydów, do tego nie jedynie na sprawcach ale i na ich potomstwie:

“Wiêkszo¶æ komentatorów rozumie opowie¶æ Purim jako naprawienie b³êdu 1-go króla Izraela, Szaula syna Kisza, ¿e nie zg³adzi³ Amaleków. Królem mianowa³ go prorok Szmuel, nakazuj±c zag³adê Amaleków w pieñ, wraz z ich zwierzêtami.

Szmuel zwyciê¿a Amaleków, lecz okazuje lito¶æ nad ich Królem Agagiem, puszczaj±c go ¿ywego. Do tego bierze najlepsze zwierzêta na ³up wojenny. Szmuel dowiaduje siê i powiada Szaulowi: “Bóg oderwa³ ci spokrewnienie z Izraelem.” Szaul traci królestwo, bo nie zabi³ Agaga, a ¯ydzi zabrali ³up w postaci zwierz±t Amaleków.

Mordechaj to potomek Szaula.

Jest on Mordechaj ben [syn] Yair ben Kisz, z rodu Benjamina. Mordechaj walczy z Hamanem Agagit±, potomikiem Króla Agaga. Mordechaj zwyciê¿a Hamana i zabija go i jego 10 synów. Mordechaj nie okazuje lito¶ci potomkowi Agaga, Hamanowi Wg wyja¶nieñ wiêkszo¶ci komentatorów, Mordechaj naprawia b³±d w grzechu Szaula. Szaul nie móg³ zabiæ Agaga, lecz Mordechaj zabija Hamana; Szaul wzi±³ ³up Amaleków, Mordechajnie pozwala ¯ydom wzi±æ ³upu od Hamana.”

Lekcja jest jasna: nale¿y kompletnie, bezlito¶nie wyeliminowaæ nie¿ydowskiego wroga, “zabiæ ludzi jak i ich zwierzêta”. Bohater Purim, Mordechaj nie pope³ni³ tego b³êdu [...] i nie powinni pope³niæ go wspó³cze¶ni ¯ydzi. [http://www.rabbishmuel.com/files/jewish_customs17.Esther-Analysis.doc]

G³ówny nurt ¯ydów reprezentowany przez Narodow± Synagogê wzi±³ ten przekaz do serca. Niestety, wielu innych ¯ydów, uczyni³o to równie¿. Jednym z nich by³ rabin Baruch Goldstein, który w Purim 1994 r. uda³ siê do Sanktuarium Patriarchów. Podczas gdy wyznawcy klêczeli w modlitwie, Goldstein zabi³ karabinem maszynowym 30 i rani³ 150 Palestyñczyków.

Na szczê¶cie jest kilku odwa¿nych ¿ydowskich rabinów – mniejszo¶æ, którzy widz± nienawi¶æ i ekstremizm w promocjach Purim. Rabin Arthur Waskow mówi o tym w artykule “Odnowienie Purim i ¶wiêto Estery”:

“Weso³o¶æ Purim przyæmi horror Purim 1994 r. – masowe zabójstwo 30 trwaj±cych w pok³onie modl±cych siê muzu³manów, przez religijnego ¯yda, który powiedzia³, ¿e dzia³a³ w imiê Boga [...] Dzieñ masakry w Hebronie nie by³ przypadkow± dat±: Purim odegra³ rolê w tworzeniu tej tragedii.”

[] Nie ma jednak etycznej reakcji i ¿ydowskie grupy na ca³ym ¶wiecie podkrêcaj± purimsk± nienawi¶æ do cz³owieka, którego ¿ydowscy ekstremi¶ci uwa¿aj± za nowego Hamana. Wg Jerusalem Post (26.2.2007), izraelscy ekstremi¶ci zorganizowali modlitwê 10 tys. dzieci na ¶mieræ prez. Ahmadine¿adowi:

“Modlitwa dzieci celuje w Ahmadine¿ada

Matthew Wagner

Z ¿yczeniem sobie wspó³czesnego powtórzenia cudownej opowie¶ci Purim o wybawieniuod perskiego w³adcy, kabalista z Jerozolimy ma nadziejê pokonaæ modlitwami dzieci zagro¿enie nuklearne ze strony prezydenta Iranu, Mahmuda Ahmadine¿ada. W niedzielê w szkole podstawowej Succat David, naczelnik Szalom Jesziwa rabin David Batzri rozpocz±³ ogólnokrakow± kampaniê zyskania 10 tys. dzieci w modlitewnej akcji przeciw Ahmadine¿adowi przed ¶wiêtem Purim.”

Zrozumienie ludobójstwa i nienawistnego ¼ród³a historii Purim ma zasadnicze znaczenie dla zrozumienia radykalnego ekstremizmu ¿ydowskiego, który przenika zbyt g³êboko w g³ówny nurt spo³eczeñstwa ¿ydowskiego. W historii Purim, rzekomy spisek wobec ¯ydów jest wykorzystywany jako uzasadnienie dla ¯ydów do pope³nienia ludobójstwa, ha³a¶liwie obchodzonego co roku przez 2500 lat. U¿ywaj± lekcji Purim nie jako lekcji mi³o¶ci i odkupienia, ale jako ¶wiêto nienawi¶ci, ¿e musz± byæ ca³kowicie bezlito¶ni wobec z wrogów.

Syjonistyczni ekstremi¶ci z ekstensywn± w³adz± w mediach i rz±dach na ca³ym ¶wiecie planuj± nowe ludobójstwo, tym razem wobec Iranu. Podobnie jak w swojej kampanii k³amstw i wp³ywu u króla Kserksesa, ok³amuj± naszych przywódców i spo³eczeñstwo i mówi± nam, ¿e Iran ma ludobójcze zamiary wobec Izraela i ¶wiata, nawet Ameryki.

£±cz± powtarzane k³amstwo, ¿e prezydent Iranu wzywa do “wytarcia Izraela z mapy” poprzez bezpodstawne zaprzeczanie irañskiemu pokojowemu poszukiwaniu energii atomowej, pozwalaj±c na przeprowadzenie inspekcji ONZ przez Miêdzynarodow± Agencjê Energii Atomowej (IAEA). Jak zawsze podwójny standard “wybrañców” jest uderzaj±cy. Izrael nigdy nie pozwoli³ na inspekcjê obiektów broni chemicznej, biologicznej i nuklearnej.

Teraz, kiedy Sadama powieszono podobnie do Hamana, a w Iraku [s± miliony ofiar] wojny zmanipulowanej przez ¯ydów, czy w synagogach ¶wiata znajdziemy ¯ydów rado¶nie zajadaj±cych uszy Sadama? Wielu ¿ydowskich ekstremistów szalenie lobbuje za “opcj± nuklearn±” w Iranie.

Je¶li ci ¿ydowscy supremacjoni¶ci osi±gn± swoje i zmanipuluj± katastrofaln± wojnê przeciwko Iranowi, czy wymy¶l± nowe smako³yki w przysz³ym roku, byæ mo¿e zmikrofalowane miêso symbolizuj±ce napromieniowane cia³a Ahmadine¿ada i setek tysiêcy Irañczyków napromieniowanych atomem? Czy jest lepszy sposób dla syjonistów, by “wyrazili swoj± mi³o¶æ do bli¼nich ni¿ talerz “uszy Hamana?

W tegoroczny Purim ¶wiat musi poznaæ i zrozumieæ nienawi¶æ ekstremistów ¿ydowskich, która prowadzi nas do strasznej wojny z Iranem. Ci±gle s³yszymy o zagro¿eniu od islamizmu. Kiedy us³yszymy o wiele wiêkszym zagro¿eniu od ¿ydowskiego ekstremizmu, który prowadzi ¶wiat do Armageddonu w Iranie? Je¶li nie zapobiegniemy temu aktowi ¿ydowskiej nienawi¶ci i morderstwu, Irañczycy, Amerykanie i ludzie na ca³ym ¶wiecie bêd± strasznie cierpieæ.

http://www.sekretyameryki.com/index.php/zydzi-to-klamcy/
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #14 : Luty 07, 2012, 00:16:48 »

Zatem trzeba siê wróciæ do historii ¿eby zrozumieæ jakie intencje ma ¶wiêtowanie Purim. Na razie wklejam t± informacjê ale dysponuje tez innym ¼ród³em wrócê do niego.
Czy polityczne intencje tamtych czasów by³y bez winy wobec Persów? Nie sadzê , ¶wiêto ma takie same konotacje jak dla na zdobycie Berlina i wyzwolenie z okupacji niemieckiej.
Zginê³o wówczas mnóstwo ludzi ( bo sza³ zemsty nie oszczêdza³ niewinnych cywili) s±dzê i¿ w Persji dzia³o siê tak samo. Jednak konotacja ¶wiêt± obecnie nie ma podtekstu zemsty i nienawi¶ci. O tym napiszê.

Manipulacje polityczne wspó³czesnych graczy to ju¿ inna sprawa.

Kiara U¶miech U¶miech


ZWÓJ HASMONEJSKI
eleazar.jpg
...naczelnicy plemion z ró¿nych klanów przybyli z uzbrojonymi s³oniami...



Na wzór Megilat Ester, odczytywanego w Purim, w VII wieku ery wspólnej zaczêto czytaæ podczas Chanuki Zwój Hasmoneuszy, zwany czasem te¿ Zwojem Antiochejskim. Saadia Gaon przypisuje autorstwo Piêciu Synom Matatiacha. Pierwsze by³y synagogi we W³oszech, st±d zwyczaj rozprzestrzeni³ siê w¶ród ¯ydów Aszkenazyjskich. Do dzi¶ dnia Zwój jest czê¶ci± chanukowej liturgii w¶ród ¯ydów jemeñskich. Oryginalnie tekst by³ aramejski, korzystam z dos³ownego t³umaczenia na hebrajski, zawartego w HaSiddur HaShalem, str. 713-726.


-----------------------------------------------------

ZWÓJ HASMONEJSKI


Grecki monarcha Antioch by³ potê¿nym w³adc±; wszyscy królowie powa¿ali go. Ujarzmi³ liczne prowincje i z potêg± w³ada³ nimi; zniszczy³ ich zamki, spali³ pa³ace i uwiêzi³ ludzi. Od czasów Aleksandra Wielkiego nie by³o nad Eufratem takiego króla jak on. Wzniós³ on wielkie miasto na wybrze¿u morskim, aby s³u¿y³o jako jego rezydencja królewska, któr± od swego imienia nazwa³ Antiochi±. Naprzeciw tego miasta jego namiestnik Bagris ufundowa³ inne miasto i zgodnie ze swoim imieniem nazwa³ je Bagris. Po dzi¶ dzieñ tak nazywaj± siê te miasta.

W 23 roku swego panowania, 213 lat po odbudowaniu ¦wi±tyni, Antioch postanowi³ poprowadziæ (wojska) pod Jerozolimê.

Powiedzia³ swym oficerom: 'Wiecie, ¿e ¯ydzi z Jerozolimy s± po¶ród nas. Nie sk³adaj± oni ofiar naszym bogom, ani nie przestrzegaj± naszych praw; porzucili prawa królewskie by przestrzegaæ w³asnych. Ponadto maj± nadziejê, ¿e pewnego dnia królowie i tyrani upadn±, powiadaj±: >Oby nasz w³asny król móg³ panowaæ nad nami, by¶my w³adali morzem i l±dem , aby ca³y ¶wiat by³ nasz< . To doprawdy jest zniewaga dla królewskiej w³adzy - pozwoliæ im pozostaæ na ¶wiecie. Chod¼my, zaatakujmy ich i zabroñmy im przestrzegania Przymierza: Szabatu, Rosz Hodesz i obrzezania'.

Ta propozycja spodoba³a siê oficerom (królewskim) i ca³emu t³umowi.

Król Antioch natychmiast wyprawi³ swego namiestnika Nikanora, z du¿± grup± ¿o³nierzy. Przyby³ on (Nikanor) do ¿ydowskiego miasta Jerozolima i zmasakrowa³ wielu ludzi; wzniós³ pogañski o³tarz w ¦wi±tyni, co do której Bóg Izraela rzek³ Swym wiernym Prorokom: >Tu na zawsze ustanowiê Moj± rezydencjê< I dok³adnie w tym miejscu zarzynali ¶winie i wnosili ich krew na ¶wiêty dziedziniec.

Gdy Johanan syn Matatiasza us³ysza³ o tym, nape³ni³ siê odraz± a twarz jego zmieni³a kolor. Nakre¶li³ w swym sercu plan kontrakcji.

Nastêpnie wykona³ sobie sztylet, dwukrotnie d³u¿szy ni¿ szeroki, ukry³ go pod szatami. Przyby³ do Jeruzalem, stan±³ w Bramie Królewskiej i zawo³a³ do stra¿ników bram: 'Jam jest Johanan, syn Matatiasza; przybywam by stan±æ przed Nikanorem'. Stra¿nicy powiadomili Nikanora, ¿e wielki kap³an ¯ydów stoi u drzwi. 'Wprowad¼cie go!' rzek³ Nikanor.

Johanan zosta³ przyjêty przez Nikanora, który rzek³: 'Jeste¶ jednym z tych rebeliantów, którzy buntuj± siê przeciw królowi i nie dbaj± o dobro jego rz±du!' Johanan odpar³: 'Mój panie, przyby³em do ciebie; uczyniê wszystko czego za¿±dasz'.

'Je¶li chcesz uczyniæ czego pragnê' rzek³ Nikanor, 'w takim razie we¼ ¶winiê i ofiaruj na o³tarzu. Bêdziesz przywdziewa³ królewskie szaty i dosiada³ królewskiego wierzchowca; bêdziesz zaliczony do bliskich przyjació³ króla'. Na tak± (mowê) Johanan odpar³: 'Mój panie, obawiam siê ¯ydow; gdyby us³yszeli, ¿e uczyni³em tak, ukamienuj± mnie. Usuñ wszystkich sprzed swego oblicza, tak by nikt nie zawiadomi³ ich'. Nikanor natychmiast rozkaza³ wszystkim wyj¶æ.

Wtedy Johanan syn Matatiasza wzniós³ oczy do Niebios i modli³ siê: 'Mój Bo¿e, Bo¿e mych przodków Abrahama, Jicchaka i Jaakowa, nie oddawaj mnie (w rêce) tego poganina; gdy¿ je¶li on zabije mnie, bêdzie che³piæ siê w ¶wi±tyni Dagona, ¿e to jego bóg wyda³ mu mnie.' (Johanan) zbli¿y³ siê trzy kroki do Nikanora, pchn±³ go sztyletem w serce i cisn±³ go ¶miertelnie rannego na dziedziniec ¦wi±tyni.

'Moj Bo¿e' modli³ siê Johanan, 'nie policz mi tego za grzech, ¿e zabi³em tego poganina w ¶wiêtym miejscu; ale raczej ukarz w ten sposób wszystkich nieprzyjació³, jacy przybyli z nim by prze¶ladowaæ Judeê i Jerusalem'.

Tego dnia Johanan zacz±³ walkê i pokona³ wrogów, powoduj±c wielk± rzez. Liczba u¶mierconych przez niego tego dnia siêgnê³a siedmiu tysiêcy. W rewan¿u wzniós³ te¿ kolumnê z inskrypcja: 'Makabejczyk, Niszczyciel Tyranów'.

Gdy król Antioch us³ysza³, i¿ jego namiestnik Nikanor zosta³ u¶miercony, wpad³ w dzik± rozpacz. Wys³a³ (ludzi) po nikczemnego Bargisa, zdrajcê swego ludu, i rzek³ mu: 'Czy nie wiesz, czy¶ nie s³ysza³, co ¯ydzi uczynili mi? Zmasakrowali mych ¿o³nierzy i spl±drowali obozowiska! Czy mo¿esz byæ teraz pewien swego bogactwa? Czy¿ twe domy pozostan± twoje? Chod¼my i powstañmy przeciwko nim i znie¶my Przymierze jakie Bóg z nimi uczyni³: Szabat, ¶wiêtowanie nowego ksiê¿yca i obrzezanie.'

Po czym ³ajdak Bargis i jego rzesze napadli Jeruzalem, morduj±c ludno¶æ i og³aszaj±c absolutne rozporz±dzenie przeciwko Szabatowi, obchodom Rosz Hodesz i obrzezaniu. Edykt królewski by³ tak drastyczny, ¿e gdy wyda³o siê, i¿ cz³owiek obrzeza³ swego syna, by³ wieszany wraz z ¿on± i dzieckiem.

Pewna kobieta urodzi³a syna po ¶mierci swego mê¿a i podda³a go obrzezaniu, gdy mia³ osiem dni. Z dzieckiem w ramionach wst±pi³a na szczyt murów Jeruzalem i krzycza³a: 'To Przymierze naszych Ojców, które zamierzasz zniszczyæ, przenigdy nie bêdzie nam odjête ani dzieciom naszych dzieci.'

Cisnê³a swego syna i rzuci³a siê (z murów) za nim - tak ¿e umarli razem.

Wielu ¯ydów z tych czasów czyni³o podobnie, odrzucaj±c zaniechanie Przymierza ich Ojców.

Ciseri,_Antonio_Meczenstwo_Machabeuszy.jpg



Pewni ¯ydzi rzekli do innych: 'Chod¼my, przestrzegajmy Szabatu w jaskini, ¿eby go nie pogwa³ciæ.'

Gdy zostali zdradzeni przed Bagrisem, wys³a³ on uzbrojonych mê¿ów którzy siedli u wej¶cia do groty i powiedzieli: 'Wy tam, ¯ydzi, poddajcie siê nam! Spo¿ywajcie nasz chleb i pijcie nasze wino, a róbcie, co my robimy!'

Ale ¯ydzi mówili jeden do drugiego: 'Pamiêtajmy co nam nakazano pod Gór± Synaj: >Sze¶æ dni bêdziesz pracowa³ i wykonywa³ swe zajêcia; a siódmego dnia macie odpocz±æ<. Lepiej nam umrzeæ ni¿ zbezcze¶ciæ Szabat.'

Gdy ¯ydzi odmówili wyj¶cia, przyniesiono drwa i wzniecono ogieñ u wej¶cia do groty. Blisko tysi±c mê¿czyzn i kobiet zmar³o tam.

Pó¼niej piêciu synów Matatiasza, Johanan i jego czterech braci, zebrali siê i rozgromili wrogie si³y które zapêdzili na wybrze¿e; gdy¿ ufali oni Bogu na Niebiosach.

Nikczemny Bagris w towarzystwie tych którzy uniknêli miecza, wsiedli na statek i zbiegli do króla Antiocha.

'O królu' rzek³ (Bargis) 'Wyda³e¶ dekret zabraniaj±cy Szabatu, ¶wiêtowania Nowego Miesi±ca i obrzezania - w Judei, a teraz mamy tu ca³kowit± rebeliê. Piêciu synów Matatiasza nie mo¿e byæ pokonanych, póki nie bêd± zaatakowani wszystkimi po³±czonymi silami; oni s± silniejsi ni¿ lwy, szybsi ni¿ or³y, mê¿niejsi od nied¼wiedzi. Zechciej zaakceptowaæ moj± radê i nie walcz z nimi z t± ma³± armi±, by¶ nie zosta³ zhañbiony wobec wszystkich królów. Roze¶lij listy do wszystkich twych królewskich prowincji; rozkaz wszystkim bez wyj±tku oficerom armii przybyæ wraz z uzbrojonymi s³oniami.'

Spodoba³o siê to królowi Antiochowi. Rozes³a³ listy do wszystkich swych posiad³o¶ci królewskich, a naczelnicy plemion z ró¿nych klanów przybyli z uzbrojonymi s³oniami.

Nikczemny Bargis napad³ Jeruzalem ponownie. Przerwa³ on wa³y, zdruzgota³ bramê, w ¦wi±tyni uczyni³ trzyna¶cie wy³omów, a g³azy star³ w proch. I tak my¶la³ sobie: 'Tym razem nie powinni mnie pokonaæ; moja armia jest liczna, ma rêka potê¿na.'

Jednak¿e Bóg Niebios my¶la³ inaczej.

Piêciu synów Matatiasza odesz³o do Mitzpah w Gileadzie, gdzie dom Izraela ocala³ w dniach proroka Samuela. Po¶cili, zasiedli w popiele i modlili siê do Boga Niebios o zmi³owanie; i wtedy przyszed³ im na my¶l dobry plan.

A oto ich imiona: Juda pierworodny; Simeon, drugi; Johanan, trzeci; Jonatan, czwarty; Eleazar pi±ty (syn). Ich ojciec b³ogos³awi³ ich mówi±c: 'Judo, mój synu, przyrównujê ciê do Judy, syna Jaakova, który by³ jako lew. Symeonie, mój synu, ciebie porównujê do Symeona, syna Jaakowa, który u¶mierci³ mê¿ów z Szechem. Johananie, mój synu, porównujê ciê do Abnera, syna Nera, genera³a armii Izraela. Jonatanie, mój synu, porównujê ciê do Jonatana, syna Saula, który pokona³ Filistynów. Eleazarze, mój synu, porównujê ciê do Pinchasa, syna Nuna, który by³ gorliwy (w s³u¿bie) Bogu i ocali³ Izraelitów.'

Wkrótce po tym piêciu synów Matatiasza zaatakowa³o si³y pogan, zadaj±c im liczne straty.

Jeden z braci, Juda, zosta³ zabity.

Gdy synowie Matatiasza odkryli, ¿e Juda zgin±³, wrócili do ojca, a on zapyta³: 'Dlaczego wrócili¶cie?'. Odrzekli: 'Nasz brat Juda, który sam jeden dorównywa³ nam wszystkim razem, zosta³ zabity.'

'Ja osobi¶cie do³±czê do bitwy przeciw poganom', rzek³ Matatiasz, 'aby nie zniszczyli domu Izraela; dlaczego¿ byæ tak przera¿onym ¶mierci± waszego brata?'.

Do³±czy³ tego samego dnia do swych synów i wiód³ wojnê przeciw wrogom.

A Bóg Niebios odda³ w ich d³onie wszystkich w³adaj±cych mieczem i ³uczników, oficerów armii i wysokich urzêdników. I ¿aden z nich nie ocala³.

Inni byli zmuszeni szukaæ ucieczki w miastach nadbrze¿nych.

Atakuj±c s³onie, Eleazar zosta³ pokryty ich ³ajnem. Jego bracia szukali go w¶ród ¿ywych i martwych i nie mogli go znale¼æ. Jednak¿e w koñcu odnale¼li go.

¯ydzi radowali siê z klêski swych wrogów, z których jednych spalono, podczas gdy innych powieszono na szubienicach.

£ajdak Bargis by³ w¶ród spalonych na ¶mieræ.

Gdy król Antioch us³ysza³, i¿ jego namiestnik Bargis i oficerowie armii zostali zabici, wsiad³ na statek i umkn±³ do miast nadbrze¿nych. Gdziekolwiek przybywa³, ludzie buntowali siê i przezywali go ' Ten Zbieg', a¿ utopi³ siê sam w morzu.

Hasmoneusze weszli do Sanktuarium, odbudowali bramy, zasklepili wy³omy i oczy¶cili ¦wi±tyniê z zabitych i nieczysto¶ci rytualnych.

Szukali czystego oleju z oliwek by zapaliæ menorê, lecz znale¼li tylko jeden flakon z pieczêci± Najwy¿szego Kap³ana, sk±d byli pewni o jej czysto¶ci rytualnej. Aczkolwiek ilo¶æ wydawa³a siê wystarczaj±ca tylko na jeden dzieñ ¶wiecenia, wystarczy³o jej na osiem dni, co zawdziêczano b³ogos³awieñstwu Boga Niebios, Który ustanowi³ tam Swoje Imiê.

Odt±d Hasmoneusze i wszyscy ¯ydzi zarówno ustanowili tych osiem dni jako czas ¶wiêtowania i rado¶ci, jak jakie¶ ¶wiêto zapisane w Torze, oraz zarz±dzili zapalanie ¶wiate³ dla upamiêtnienia zwyciêstwa, które Bóg im da³. ¯a³oba i post s± zabronione podczas Chanuki, z wyj±tkiem przypadków indywidualnego przyrzeczenia, które musi byæ spe³nione. Niemniej Hasmoneusze nie zabronili pracy podczas tych ¦wi±t.

Od tego czasu panowanie Greków zosta³o pozbawione s³awy.

Hasmoneusze i ich potomstwo panowali przez dwie¶cie sze¶æ lat, a¿ do zniszczenia ¦wi±tyni.

I tak ¯ydzi wszêdzie przestrzegaj± ¦wiêta przez osiem dni, zaczynaj±c od 25 kislew. Dni te, wprowadzone przez Kap³anów, Lewitów i Mêdrców czasów ¦wi±tyni, maj± byæ ¶wiêtowane przez potomnych po wsze czasy.

http://the614thcs.com/26.1653.0.0.1.0.phtml



PURIM W PYTANIACH

Purim jest jednym z dwóch ¶wiat ¿ydowskich ustanowionych przez rabinów, a niewymienionych w Torze. Które jest drugim z nich? Chanuka "Purim" oznacza "losy". W…
 
PURIM: ESTER
Jedn± z szczególnie istotnych, jakkolwiek nieczêsto wymienianych nauk p³yn±cych z historii Ester, jest przestroga, aby ¿ydowskie spo³eczno¶ci by³y bardzo ostro¿ne w spisywaniu jakiegokolwiek ¯y…
 
MEGILAT ESTER - KSIÊGA ESTERY
T³umaczenie Ksiêgi Estery w formacie .pdf Autor t³umaczenia: Izaak Cylkow Purim w bie¿±cym roku kalendarza gregoriañskiego (2011) zaczyna siê…
 
KALENDARIUM CUDU PURIMOWEGO
  rok 3395 - król Achaszwerosz wydaje ucztê, królowa Waszti za opór wobec poni¿aj±cego j± rozkazu pijanego króla popada w nie³askê i zostaje stracona. rok 3399 - Ester…
 
PURIM
W roku 2011 ¶wiêto Purim zaczyna siê wieczorem 19 marca (wraz z nastaniem 14 dnia miesi±ca adar II) Prawdopodobnie najbardziej zaskakuj±cym przykazaniem w religijnym prawie ¿ydowskim jest micwa obchod…
 
DWA ADARY - DWA PURIMY
Dzieñ dzisiejszy (sobota, 5 lutego 2011) jest pierwszym dniem pierwszego miesi±ca adar. Bie¿±cy rok 5771 jest rokiem nie dwunasto-, ale trzynastomiesiêcznym, z dwoma adarami. W ka¿dym roku przestêpnym…


http://the614thcs.com/index.php?szukaj
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2012, 00:30:16 wys³ane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #15 : Luty 07, 2012, 17:48:08 »

nie da sie ukryc ze Zydzi to bardzo pomyslowy narod i zdobyli wladze nad swiatem ale to bylo przepowiedziane jak i ich koniec - sad nad 12 pokoleniami-plemionami Izraela,  stan swiata to glownie ich zasluga U¶miech wieksozsc swoich osiagniec zdobyli podstepami, plagiatami i brutalnoscia, zazywczaj posuwali sie dale niz inni..

bomba atomowa, ameryka, cern, komunizm, nazizm, syjonizm-rasa panow, jezuici, masoni,  rewolucja sexualna, banki, kapitalizm, zamieszanie w 1 i 2 wojna swiatowa, smierc mesjasza, zloty cielec, moloch itd U¶miech

http://www.fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/tomas_de_torquemada_byl_zydem_26818

http://podlaskibluszcz.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1116:kim-by-londyski-rzenik-kuba-rozpruwacz&catid=41:wiat&Itemid=94
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2012, 17:48:56 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #16 : Luty 07, 2012, 18:15:52 »

Twoje argumenty s± z granicy przypuszczeñ i plotek a nie udokumentowanych faktów, co chcesz udowodniæ? I¿ jeden ma³y ród panuje nad ca³± ziemi±? To nie jest prawd± , bo ¿eby co¶ takiego udowodniæ trzeba zacz±æ od zrozumienia kto jest ¯ydem , co to znaczy byæ ¯ydem?

Seksualno¶æ to chyba domena wszystkich ludzi a nie tylko ¯ydów , korzeni bankowo¶ci poszukaj w katolicyzmie znajdziesz je tam bez problemu ( o tym jest bardzo du¿o na forum), o dewiacjach seksualnych tej grupy równie¿ i to po dzieñ dzisiejszy. Zatem to nie argument.
Jezuici to nie ¯ydzi opanuj siê nieco!
"¦mieræ " Mesjasza ale nie fizyczny akt odebrania ¿ycia. to czê¶ciowa spraw ¯ydów i Rzymian ich wspólny cel, jednak nie w takim aspekcie jak chcesz to przedstawiæ.
Zarówno "z³oty cielec" jak i "moloch" s± symbolami pewnej wiedzy , kto jej nie jest w stanie poj±c tworzy mity nie maj±ce zwi±zku z prawda.
No i hiszpañski przedstawiciel inkwizycji ¯ydem..... i to prawdopodobnie , czyli katolicy nawet te swoje okrucieñstwa chc± zrzuciæ na ¯ydów! I co jeszcze???

Zanim zaczniesz operowaæ argumentami frondy zrozum i¿ ta grupa toczy walkê o w³adzê o niedopuszczenie do zaistnienia pewnych zdarzeñ które otwieraj± ludzko¶ci drogê ewolucji.
¯ydzi byli i s± i bêd± ( jest to niezmienny element) tymi którzy otworz± t± drogê Ludzko¶ci. Dlatego od wieków toczy siê walka o ca³kowite zg³adzenie tego rodu z ziemi , bowiem niesie on w sobie aktywne DNA , które jest jednym z kluczy otworzenia wrót przysz³o¶ci.
W tym rodzie jak we wszystkich innych jest mnóstw syntetyków którzy swoim dzia³anie dewaluuj± i niszcz± to co zagra¿a ich istnieniu. A ¯ydzi s± g³ównym elementem który tworzy zagro¿enie dla nich a ratunek dla pozosta³ej Ludzko¶ci.

Nic z tego , nie pomog± nic ni ¿adne szkaluj±ce ich teksty , ni przerózne perfidne dzia³ania polityczne   to co jest zapisane w przeznaczeniu finalnym zrealizuje siê. I temu ja mówiê TAK! TAK! TAK! niech siê wype³ni , niech siê stanie!
Dosyæ ju¿ tych manipulacji , dosyæ ju¿ tych morderstw , zamêczeñ i prze¶ladowañ z powodu pochodzenia rodowego!

Kiara U¶miech U¶miech

ps. Ostatnio w telewizji francuskiej by³ program na temat "Kuby rozpruwacza" , ujawniono tam i¿ nie by³o i nie jest sekretem kim by³ ten morderca. By³ nim naczelny lekarz królewski , który w ten okrutny sposób prowadzi³ swoje bezprawne do¶wiadczenia.
Sprawê ca³y czas  tuszowano by nie po³o¿y³a cienia na królewskim dworze.
Zatem jest nie jedna wersja , plotka o ¿ydowskim pochodzeniu polskiego emigranta to podwójna perfidna  potwarz.


Zasadz  dobro nie wa¿ne czy w Twoim ¿yciu zobaczysz jego efekt , wa¿ne ¿e dasz dobry przyk³ad innym by te¿ przekazali go nastêpnym pokoleniom.
Bowiem licz± siê owoce tego co robisz.

TU BI-SZWAT: OPOWIE¦Æ NA NOWY ROK DRZEW


Pewnego dnia w czasie swojej podró¿y Honi zobaczy³ w przydro¿nym sadzie starca sadz±cego drzewko karobowe. "Ile lat musi up³yn±æ, aby to drzewo wyda³o owoce?" - zapyta³ Honi. "Siedemdziesi±t" - odpowiedzia³ starzec. "Czy my¶lisz, ¿e bêdziesz ¿y³ jeszcze siedemdziesi±t lat?" - zdziwi³ siê Joni. "Nie" - u¶miechn±³ siê starzec - "Jestem ju¿ bardzo stary i na pewno nie doczekam owoców z tego drzewa. Ale  wiem, jak s³odkie s± owoce karobu, bo jad³em je z drzew, które zasadzili ludzie d³ugi czas przed moim urodzeniem. Nie zna³em ich, ale my¶lê o nich zawsze, gdy jem pestki karobu" - odpowiedzia³ starzec - "I teraz ja sadzê drzewa karobowe dla moich prawnuków, aby pamiêta³y o mnie i wiedzia³y, ¿e maj± je zasadziæ dla pokoleñ, które przyjd± po nich".

http://the614thcs.com/26.1669.0.0.1.0.phtml
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2012, 18:36:53 wys³ane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #17 : Luty 07, 2012, 18:38:49 »

no oczywiscie ze panuje jest juz przeciez rzad swiatowy..bank centralny, media, itd to wszystko jest w rekach zydow wiec w pewnym sensie pannuja U¶miech

ogladalem tez 2 filmy

Dzieñ gniewu 2006 - o hiszpani i inkwizycji

Z piek³a rodem 2001 o kubie rozpuwaczu

o jezuitach U¶miech z ktorych poodbno wywodza sie iluminaci a z templariuszy - masoni U¶miech

ale nie twierdze ze nie bylo dobrych np templariuszy..

https://sites.google.com/a/jewishjesuits.com/www/

tak zydzi mesjanscy otworza droge U¶miech

http://www.youtube.com/watch?v=o-9WlZWrW4Q&feature=results_video&playnext=1&list=PL2ECD6AF54FDB81AC
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2012, 18:48:14 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #18 : Luty 07, 2012, 19:08:07 »

W Twoje argumenty opieraj± siê na podobno.... i na bajkach katolickich a to dla mnie nie s± motywy do dyskusji.
Przepraszam ale nie.
Ja tez ogl±da³am angielski reporta¿ policyjny o Kubie rozpruwaczu i mam inne informacje ni¿ Ty. to co robiono w Hiszpanii z ¯ydami przechodzi ludzkie pojêcie , poczytaj sobie historiê na ten temat a nie ogl±dasz propagandowe filmiki na youtube i twierdzisz i¿ to w 100% prawda. Ka¿dy mo¿e je zrobiæ i wstawiæ a jak maj± siê do prawdy? To ju¿ inna sprawa.
To nie moja wina i¿ prawda nie mie¶ci siê w mo¿liwo¶ciach Twojej akceptacji , chcesz ¿yæ mitami , to sobie nimi ¿yj.


Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2012, 19:15:11 wys³ane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #19 : Luty 07, 2012, 19:26:45 »

takie znalalzem informacje...wiem ze czesciowo zydzi byli naklaniania chrzescijanstwa a wtedy stawali sie najzagorzalszymi tepicielami swoich wspolbraci- nie  inaczej jest w palestynie.., jak zawsze chodzilo tylko o zlotko i potege U¶miech

http://www.ultramontes.pl/holzwarth_inkwizycja.htm

« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2012, 19:52:51 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #20 : Luty 08, 2012, 00:19:44 »

Je¿eli Twoj± informacja jest taka witryna to nie dziwiê siê tendencyjno¶ci informacji oraz manipulacji nimi. Jakie to sprytne i cwane odpowiedzialno¶æ w³asn± za morderstwa i maltretowanie ludzi oraz ograbienie ich z maj±tków zrzuciæ na ich samych a samemu zwyczajnie k³amaæ.

Kiedy te katolickie perfidie wreszcie siê skoñcz±?

Szukaj w prawdziwej historii a nie w tendencyjnych witrynach  grupy która ponosi ca³kowit± odpowiedzialno¶æ za wymordowanie ¯ydów w Hiszpanii.

W obronie papiestwa i nieomylno¶ci Ko¶cio³a rzymskiego
TRADYCJA PRZECIW HEREZJOM | O MODERNIZMIE WSPÓ£CZESNYM | ¯YCIE CHRZE¦CIJAÑSKIE | HISTORIA, LITERATURA, FILOZOFIA | NOWO¦CI
LATINITAS  |  MARIOLOGIA  |  MSZA ¦WIÊTA I KAZANIA  |  KSI¡¯KI W FORMACIE DJVU  |  CYTATY ULTRA MONTES  |  "Pod Sztandarem Niepokalanej"

http://www.ultramontes.pl/index.htm
Skoro ko¶ció³ rzymski uwa¿a siê za nieomylny to trudno polemizowaæ z takim stekiem obrzydliwych k³amstw , bo jak?

W tych informacjach prawdy historycznej nikt siê nie doszuka³ i nie doszuka.
Niestety ale tak.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2012, 00:23:19 wys³ane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #21 : Luty 08, 2012, 00:43:30 »

 o nawet nie sprawdzilem tej witryny U¶miech hm nigdy nie bede twierdzil ze kosciol kk (i nie popieram go) jest calkowicie nieomylny choc w pewnych kwestiach napewno , np jezeli chodzi o Jezusa i Maryje.., pozatym swego czasu mial najlepszy wywiad na swiecie...U¶miech
pozatym jakos wszedzie nie przepadaja za zydami, a sprawe np holokaustu polska musi ciagle prostowac w roznych mediach bo np pisze sie o polskich obozach zaglady
pozatym co ze sprawa Palestyny przeciez 90 Palestynczykow to genetycznie nawet bardziej prawdziwi Zydzi? U¶miech


http://www.izrael.badacz.org/historia/wolnosc_sefardes.html
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2012, 01:03:04 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
muukalainen
Go¶æ
« Odpowiedz #22 : Luty 08, 2012, 01:21:36 »

wyra¿am g³êboki sprzeciw wobec dzielenia ludzi na rasy, nacje czy inne sposoby. w ka¿dej z nich otrzymujemy woln± wolê, w zakresie wyznawanej i manifestowanej religii tak¿e. wszêdzie jeste¶my MY. lepsi, gorsi, bardziej rozwiniêci lub bardziej prymitywni bo nie od miejsca urodzenia zale¿y nasz poziom rozwoju duchowego czy mentalnego.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #23 : Luty 08, 2012, 02:04:19 »

Absolutnie nie od rodu i nie od wyznawanej religii w 100% zale¿y nasz rozwój to prawda , ale nasz± osobowo¶æ w ¶wiecie fizycznym w du¿ej mierze kszta³tuje sposób wychowania oraz warto¶ci wpajane nam jako najwa¿niejsze i prawdziwe.
Niestety ale przez ten pryzmat wzrasta lub maleje ludzkie piêkno. Nie ma ¿adnej gwarancji na to i¿ kto¶, kto urodzi³ siê i wychowa³ jako ¯yd bêdzie dobrym cz³owiekiem nie krzywdz±cym nigdy innych ,ale nie ma takiej gwarancji równie¿ w ¿adnym innym rodzie i w ¿adnej kulturze.

W Judaizmie  istniej± bardzo jednak  cenne warto¶ci  pracowito¶æ, etyka i przeolbrzymi depozyt wiedzy która by³a i jest pryzmatem kszta³towania osobowo¶ci ¯ydów. Czy wszyscy postawili na te warto¶ci jako priorytety w ich ¿yciach? Na pewno nie , nie jestem naiwna i nie twierdze i¿ wszyscy ¯ydzi to chodz±cy idea³ ,tak nie jest. Ale uznawanie kogo¶ za chodz±ce z³o poniewa¿ jest ¯ydem jest przeolbrzymi± krzywd± dla niego.
Dlatego postanowi³am przybli¿yæ temat Judaizmu i ¯ydów przez podstawy wiedzy o zagadnieniu , dyskusje polityczne nie s± moj± intencjom , tak samo jak nie jest ni± zagadnienie priorytetu Judaizmu nad jakom kol wiek inn± religiom.
Nie o to mi chodzi , a, o odkrycie wiêcej informacji o temacie ogólnie , zdjêciu z niego tabu.

Kiara U¶miech U¶miech 
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2012, 02:13:13 wys³ane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #24 : Luty 08, 2012, 02:16:51 »

ja tylko zbieram jakies fakty ktore sa mi ogolnie dostepne..U¶miech w kazdym razie istnieje podzial na synow swiatala i ciemnosci

jedni przyjmuja mesjasza inni zdecydowanie go odrzucaja z wszelkimi tego konsekwencjami U¶miech

ksztaltuje nas przedewszystkim wychowanie, kto nie wybiera dobra, wybiera zlo..
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2012, 02:33:55 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.045 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

maho granitowa3 gangem phacaiste-ar-mac-tire wypadynaszejbrygady