Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 09:33:02


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 8 9 10 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: TROCHÊ O ¯YDACH I JUDAIZMIE....  (Przeczytany 137239 razy)
0 u¿ytkowników i 3 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #25 : Luty 08, 2012, 02:44:43 »

A rozumiesz co to znaczy " synowie ¶wiat³a" i "synowie ciemno¶ci"?

"Synowie ¶wiat³a" to ci co nios± w sobie Iskrê Bo¿± , Ogieñ ¯ycia , nie wa¿ne na ile roz¶wietlony , tego dokonuje siê w trudach etycznego ¿ycia.

"Synowie ciemno¶ci" to ci którzy nie posiadaj± Iskry ¯ycia - Ognia ¯ycia ( s± i tacy w ¶ród nas) ci nie potrafi± ¿yæ uczuciami ich warto¶ciami s± kalkulacje logiczne korzy¶ci wszelakich.

We wszystkich grupach etnicznych i  geograficznych s± i ci i ci, wspó³cze¶nie nie ma w 100% czystych rodów.nie o to chodzi by kogo¶ personalnie dyskryminowaæ, a,  o, to by samemu siê rozwijaæ korzystaj±c z w³asnej wiedzy i ciê¿ko wypracowanych pozytywnych wzorców innych grup Ludzkich. By dziêki logicznym wnioskom i m±dro¶ci zauwa¿yæ co jest prawda, co jest fa³szem i móc omin±æ te przeszkody na swojej drodze rozwoju.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #26 : Luty 08, 2012, 03:02:51 »

wg mnie iskre zycia moze tylko dawac wiara w mesjasza - poniewaz on daje wode zycia U¶miech
pozatym bycie narodem wybranym to wielka odpowiedzialnosc...nikogo nie dyskryminuje tylko znajduje rozne powiazania i fakty
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #27 : Luty 08, 2012, 09:00:37 »

Cytuj
wg mnie iskre zycia moze tylko dawac wiara w mesjasza - poniewaz on daje wode zycia U¶miech
pozatym bycie narodem wybranym to wielka odpowiedzialnosc...nikogo nie dyskryminuje tylko znajduje rozne powiazania i fakty

A co to jest dla Ciebie "woda ¿ycia"?

Kiara U¶miech U¶miech


NARÓD WYBRANY
pytanie od PM :

    Co oznacza, ¿e ¯ydzi s± "narodem wybranym"?


¯ydzi.jpg


Idea, ¿e ¯ydzi s± „narodem wybranym”, wywodzi siê z Tory.

„Wybranie” nie oznacza – wbrew mylnej i do¶æ czêsto pojawiaj±cej siê opinii – ustanowienia ¯ydów ponad innymi narodami, ich wywy¿szenia, ale wyznaczenie (wybranie) ich spo¶ród innych ludów do wykonywania okre¶lonego zadania. Jest nim przyprowadzenie ludzko¶ci pod górê Synaj, gdzie ¯ydzi otrzymali Torê. Jest nim prezentowanie ludzko¶ci idei Jednego, Jedynego Boga, który wymaga od cz³owieka moralnego postêpowania wobec innych ludzi (etyczny monoteizm).

Dlaczego akurat ¯ydzi zostali wybrani do spe³nienia tej misji?

Jedna z koncepcji g³osi, ¿e dlatego, i¿ byli narodem ma³ym, nielicznym, niepozornym. Bóg nazywa lud Jisraela „szczególn± w³asno¶ci±” (po hebrajsku: am segula) i Tora t³umaczy: „Nie dlatego Bóg zapragn±³ was i wybra³, bo jeste¶cie liczniejsi ni¿ wszystkie [inne] ludy – [przeciwnie], jeste¶cie ze wszystkich ludów najmniejsi” (Dewarim 7, 7).

Bóg wiêc – mo¿na interpretowaæ – chcia³, aby Jego pos³aniec by³ niepozorny. Chcia³, aby to idea przekazywana ludzko¶ci przez tego pos³añca zwyciê¿a³a, a nie pos³aniec. Im s³abszy jest ten, kogo siê posy³a, tym bardziej tryumf idei, któr± g³osi, jest tryumfem i zas³ug± samej idei, a nie pos³añca! Gdyby do spe³nienia misji wybrany zosta³ naród potê¿ny, liczny – jego sukces w przybli¿aniu ludzko¶ci idei Boga by³by przypisany potêdze tego narodu, a nie sile idei moralnego, Jedynego Boga. ¯ydzi s± narodem „najmniejszym”. „Jestem prochem i popio³em” mówi o sobie Awraham (Bereszit 18, 27), a Mosze i Aharon pytaj±: „Kim my jeste¶my?” (Szemot 16, 7) – zauwa¿a Raszi.

Inny pogl±d odwo³uje siê do midrasza, opowiadaj±cego o tym, jak Bóg oferowa³ innym ludom Torê i ¿aden nich nie chcia³ jej przyj±æ, poniewa¿ przestrzeganie przykazañ zawartych w niej by³o zbyt trudne pod wzglêdem etycznym. Wreszcie, gdy ¯ydzi szli przez pustyniê, „¦wiêty Jedyny (niech bêdzie b³ogos³awiony) odwróci³ nad nimi górê Synaj jak ogromne naczynie i rzek³: „Je¿eli przyjmiecie Torê, to dobrze, ale je¶li nie – to bêdzie wasz grób” (Szabat 88a).

¯ydzi zostali wybrani tak¿e dlatego, ¿e byli potomkami Awrahama. Dlaczego w³a¶nie Awraham i jego potomkowie otrzymali polecenie przekazywania ludzko¶ci prawd Boga? Tego Tora nie wyja¶nia w sposób jednoznaczny, jakkolwiek przedstawia Awrahama jako cz³owieka, który Bogu zaufa³ i który potrafi³ (o czym Bóg wiedzia³) sprostaæ dzie³u utrwalenia tych prawd w nastêpnych pokoleniach.

Warunkiem bycia pos³añcem jest dok³adne wype³nianie przez naród ¿ydowski roli kap³ana i dotrzymywanie Przymierza z Bogiem. Tora stwierdza (Szemot 19, 5), ¿e je¶li ¯ydzi bêd± pilnie strzec Przymierza, pozostan± szczególn± w³asno¶ci± (am segula) Boga i „królestwem kap³anów” („Moich s³ug” – stwierdza Ramban) i „ludem ¶wiêtym”. Tu znów pojawia siê am segula – czyli „w³asno¶æ”, jeszcze lepiej „cenna w³asno¶æ”, a nawet „skarb”. ¬ród³em tego s³owa jest akadyjskie s³owo sugulu, oznaczaj±ce stado byd³a – dla nomadów najwiêksze bogactwo.

Fragment z Ksiêgi Amosa najsilniej udowadnia, ¿e „wybranie” nie jest wcale wywy¿szeniem, lecz podleganiem szczególnej uwadze Boga – krytycznej i oceniaj±cej surowo: „S³uchajcie tego s³owa, które mówi Bóg do was, synowie Jisraela, do ca³ego pokolenia, które Ja wyprowadzi³em z ziemi egipskiej: Jedynie was zna³em ze wszystkich narodów na ziemi, dlatego was nawiedzê kar± za wszystkie wasze winy” (Ksiêga Amosa 3, 2). „Wybranie” to wiêc nie tylko wyznaczenie do spe³nienia misji, ale tak¿e wielkie zobowi±zanie i ogromna odpowiedzialno¶æ oraz zwi±zane z nimi ryzyko i cierpienie. „¦wiêty Jedyny da³ Jisraelowi trzy cenne dary, a wszystkie one dane s± wy³±cznie przez cierpienie. S± to: Tora, Erec Jisrael i Przysz³y ¦wiat” (Berachot 5a). Ostatecznym celem by³o wci±¿ strze¿enie Tory, która mia³a – za po¶rednictwem ¯ydów – trafiæ do ca³ej ludzko¶ci.

Koncepcja „narodu wybranego” by³a niejednokrotnie rozumiana b³êdnie, jako chêæ udowodnienia przez ¯ydów w³asnej wy¿szo¶ci, jako dowód na ich arogancjê. Dlatego mo¿e Majmonides nie umie¶ci³ jej w¶ród Trzynastu Zasad Wiary, a rabin Mordechaj Kaplan próbowa³ w XX wieku (w Synagodze Rekonstrukcjonistycznej) zarzuciæ ca³kowicie tê ideê.

Konsekwencje wiary w wyznaczenie ¯ydów do spe³nienia tej roli przes±dzi³y w ogromnym stopniu o tym, kim byli ¯ydzi przez ponad trzy tysi±ce lat i jaki los im przypad³ w udziale.

Z jednej strony, wiara ta pozwoli³a im zachowaæ religijn± oraz narodow± to¿samo¶æ, w³asn± kulturê i ocali³a ich, jako osobn± grupê ludzi – mimo wygnania i rozproszenia – przed wtopieniem siê w spo³eczno¶ci, w¶ród których przysz³o im ¿yæ. Wymagania, jakie stawia³a przed nimi religia, ocali³y ich jako ¯ydów. Z drugiej jednak strony, te same przyczyny (fakt, ¿e z nimi w³a¶nie zawar³ Przymierze Bóg, gdy otrzymali Torê i przykazania pod gór± Synaj) – zadecydowa³y o tym, ¿e ich los sta³ siê – na przestrzeni dziejów – wyj±tkowo trudny.

Przymierze wymaga³o od ¯ydów szczególnych po¶wiêceñ. Obowi±zywa³o ich 613 nakazów i zakazów; ich przestrzeganie by³o uci±¿liwe. Nie to jednak sta³o siê powodem trudnego losu ¯ydów. Problem w tym, ¿e przymierze to odczytywane by³o czêsto przez innych nie jako szczególny obowi±zek, ale, mylnie, jako wyró¿nienie wi±¿±ce siê z korzy¶ciami. A zatem religie, które wyros³y z judaizmu lub pod wp³ywem judaizmu – chrze¶cijañstwo i islam – chcia³y „odebraæ” ¯ydom zarówno „przymierze”, jak i „wybranie”, twierdz±c, ¿e ¯ydzi je utracili, czyli ju¿ nie oni maj± wype³niaæ wyznaczon± przez Boga misjê. Obydwie nowe religie (przy wszystkich zasadniczych ró¿nicach pomiêdzy nimi) uwa¿a³y (b³êdnie!), ¿e „wybranie” i „przymierze” s± warunkami zbawienia dla ich wyznawców.

Z jednej wiêc strony, narodziny tych dwu wielkich religii monoteistycznych by³y elementem wype³niania przez ¯ydów misji przeznaczonej im przez Boga i w jakim¶ sensie kontynuacj± jej przez inne ludy. Gdyby nie judaizm, nie by³oby chrze¶cijañstwa oraz islamu i idee etycznego monoteizmu nie rozprzestrzeni³yby siê w ¶wiecie. Z drugiej strony, odbieranie ¯ydom „wybrania” i „przymierza” przez te religie spowodowa³o prze¶ladowania, które trwa³y przez wieki.

Ze znacznej liczby teologicznych uzasadnieñ tych – religijnie motywowanych – prze¶ladowañ, wystarczy przywo³aæ pogl±dy ¶w. Augustyna (354-407 n.e.), który twierdzi³ (powo³uj±c siê na swoj± interpretacjê Ksiêgi Psalmów 59, 12), ¿e upadek i nêdza ¯ydów maj± symbolizowaæ tryumf Ko¶cio³a nad Synagog±. W imiê tej w³a¶nie doktryny, polityka Ko¶cio³a przez setki lat polega³a na tolerowaniu istnienia ¯ydów wy³±cznie w poni¿eniu. Inaczej mówi±c, z³e traktowanie ¯ydów by³o programowe i mia³o prowadziæ do ich upokarzania oraz czynienia ich ¿ycia wyj±tkowo trudnym, co z kolei stanowiæ mia³o koronny dowód na to, ¿e Bóg ich opu¶ci³. ¯ydzi przetrwali jednak miêdzy innymi dlatego, ¿e wierzyli, i¿ „Poniewa¿ Bóg umi³owa³ Jisraela, pomno¿y³ jego cierpienia” (Szemot Raba 1, 1).

Z podobnych przyczyn równie¿ sytuacja ¯ydów w krajach muzu³mañskich wygl±da³a  – w wiêkszo¶ci okresów historycznych – niewiele lepiej.


http://the614thcs.com/40.381.0.0.1.0.phtml

Dorzucê jeszcze takie ma³e wyja¶nienie dlaczego pojawia siê tak du¿o podszeptów z³a na drodze ludzi i czemu s³u¿± one oraz dlaczego s± niezbêdne?

Rola "szatan" (ha-satan) w ¿yciu Cz³owieka.

"Diabe³ jest upad³ym anio³em w tradycji chrze¶cijañskiej, ale nie w judaizmie. Diabe³ w ogóle nie istnieje w judaizmie, najwy¿ej w folklorze ¿ydowskim. I nigdy nie istnia³. Istnieje natomiast "szatan" (ha-satan) i okre¶lenie to pojawia siê w Biblii Hebrajskiej 13 razy (przede wszystkim w Ksiêdze Hioba).

"Satan" nie jest - tak, jak w innych religiach monoteistycznych - potê¿nym wrogiem Boga lub zbuntowanym anio³em, ale oznacza "przeciwnika" lub "wyzywaj±cego (do poddania siê próbie)". Jest to anio³, który uciele¶nia ludzkie wyzwania. Wyzwania wynikaj±ce z natury cz³owieka.

Szatan nie ma ¿adnych demonicznych cech. Wykonuje wy³±cznie polecenia Boga lub robi to, na co Bóg mu zezwala (Ksiêga Hioba). Jego zadaniem jest oddzia³ywanie na cz³owieka w ten sposób, by ludzkie wybory dobra, a nie z³a, by³y bardziej istotne, bardziej znacz±ce. Symbolizuje on te instynkty i sk³onno¶ci, które musi pokonaæ cz³owiek, aby wybraæ to, co s³uszne. Sk³onno¶ci te powoduj±, ¿e wybór dobra jest zazwyczaj znacznie trudniejszym wyborem, ni¿ wybór z³a lub obojêtno¶ci. Gdyby nie te cechy, które symbolizuje szatan, ludziom nie by³aby przypisywana zas³uga za czynienie dobra, bo czynienie dobra by³oby logiczn± oczywisto¶ci±, naturaln± i nie wymagaj±c± ¿adnego wysi³ku.

Kabalistyczne dzie³o Zohar porównuje szatana do piêknej kobiety, któr± zatrudnia król, aby próbowa³a uwie¶æ jego syna, poniewa¿ król chce wypróbowaæ wpojone mu zasady moralne. I król i zatrudniona uwodzicielka - stwierdza Zohar - pragn±, aby syn nie uleg³ i post±pi³ zgodnie z zasadami. Oboje maj± jednak ¶wiadomo¶æ, ¿e zasady sprawdzaj± siê tylko wówczas, gdy ich przestrzeganie wymaga wyrzeczeñ i pokonania w³asnych s³abo¶ci."
Pawe³ Jêdrzejewski
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2012, 09:23:28 wys³ane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #28 : Luty 08, 2012, 11:25:56 »

teoretycznie Izrael czy tez zydzi mieli bys swiatlem dla swiata U¶miech

"A wy bêdziecie mi królestwem kap³añskim i narodem ¶wiêtym”

Bo oto ciemno¶æ okrywa ziemiê i gêsty mrok spowija ludy,
a ponad tob± ja¶nieje Pan, i Jego chwa³a jawi siê nad tob±.
I pójd± narody do twojego ¶wiat³a,
królowie do blasku twojego wschodu (Iz 60,2n).

mieli byc tez rolnikami i pasterzami U¶miech

I dosz³o mnie s³owo Pana tej tre¶ci: Synu cz³owieczy, prorokuj przeciwko pasterzom Izraela, prorokuj i powiedz im: Pasterze! Tak mówi Wszechmocny Pan: Biada pasterzom Izraela, którzy sami siebie pa¶li! Czy pasterze nie powinni raczej pa¶æ trzody? (Ez 34,1-3)

I nie bêd± siê przeoblekaæ we w³osiennicê, aby mamiæ. Ka¿dy bêdzie mówi³: Nie jestem prorokiem, jestem rolnikiem, rolnictwo jest moim zajêciem od m³odo¶ci.

¦wiat³o¶æ w Starym Testamencie

W literaturze ¿ydowskiej termin ¶wiat³o¶æ odnoszono do Izraela, Jerozolimy, patriarchów, Mesjasza, Boga, s³awnych rabinów i Prawa. Prorok Izajasz ukazuje Jerozolimê jako ¶wiat³o dla narodów (Iz 60,1-3.19). Prawo jest ¶wiat³o¶ci± ¿ycia: "bo lamp± jest nakaz, ¶wiat³em Prawo" (Prz 6,23). Podobnie wyra¿a siê autor Ps 119: "Twoje s³owo jest lamp± dla moich stóp i ¶wiat³em na mojej ¶cie¿ce"(Ps 119,105). Zna równie¿ tê interpretacjê autor Ksiêgi M±dro¶ci mówi±c: "Da³e¶ przed nami s³up ognisty jako przewodnika na nieznanej drodze" (Mdr 18,3) i nastêpnie dodaje: "przez których ¶wiat mia³ otrzymaæ niezniszczalne ¶wiat³o Prawa" (Mdr 18,4). Autor Ksiêgi M±dro¶ci porównuje równie¿ m±dro¶æ z ¶wiat³o¶ci±, która wyprowadzi³a naród wybrany z niewoli egipskiej (Mdr 10,17). W tym przypadku M±dro¶æ przypomina s³up ognisty, który prowadzi³ naród wybrany przez pustyniê, a wiêc samego Boga (Wj 13,21-22). Egipcjanie pozostali w ciemno¶ci poniewa¿ nie przyjêli ¶wiat³o¶ci i w ten sposób: "porazi³a ich te¿ ¶lepota". Ciemno¶æ dla autora Ksiêgi M±dro¶ci to przestrzeñ w której nie przyjêto Prawa. U proroka DeuteroIzajasza ¶wiat³o¶æ sta³a siê form± wyra¿aj±c± ideê uniwersalizmu, otwieraj±c± drogê do spotkania Boga przez pogan: "Ustanowiê ciê ¶wiat³o¶ci± dla pogan, aby moje zbawienie dotar³o a¿ na krañce ziemi"(Iz 49,6).

¦wiat³o¶æ w literaturze miêdzytestamentalnej

Wspólnota z Qumran w szczególny sposób uwypukla³a dwie przeciwstawne drogi ¿ycia ludzkiego. Drog± ¶wiat³o¶ci pod±¿aj± wszyscy czyni±cy dobro, na drogê ciemno¶ci chodz± czyni±cy z³o. Dualizm przenika ca³y ¶wiat, ale ostatecznie pozostaje pod ¶cis³ym nadzorem Boga. Miêdzy synami ¶wiat³o¶ci i ciemno¶ci toczy siê nieustanna walka, która zakoñczy siê, gdy Bóg przybêdzie na s±d ostateczny i przyzna zwyciêstwo synom ¶wiat³o¶ci. Synowie ¶wiat³o¶ci powinni byæ zawsze gotowi do ostatecznej eschatologicznej walki z synami ciemno¶ci, z wojskami Beliala (1QM). Przychodz±cy Mesjasz bêdzie "¶wiat³em narodów i nadziej± tych, którzy smuc± siê w sercach swoich"(1Hen 48,4).

¦wiat³o¶æ w Nowym Testamencie

W Ewangelii Jana Jezus przedstawia siê nam jako ¶wiat³o¶æ ¶wiata: "Ja jestem ¶wiat³o¶ci± ¶wiata (8,12)". Jezus s³owa te wypowiedzia³ w czasie ¦wiêta Namiotów podczas którego wspominano wêdrówkê narodu wybranego przez pustyniê do ziemi obiecanej. Na pami±tkê s³upa ognistego, który prowadzi³ ich przez pustyniê zapalano w ¦wi±tyni Jerozolimskiej ¶wieczniki. To ¶wiat³o nie tylko przypomina³o wêdrówkê przez pustyniê, ale u¶wiadamia³o równie¿, ¿e naród ci±gle prowadzony jest przez Boga. T± ¶wiat³o¶ci± dla Izraelitów by³a Tora (Prawo). Kto ¿y³ wed³ug prawa ten pod±¿a³ za ¶wiat³o¶ci±. Jezus wypowiadaj±c s³owa: "Ja jestem ¶wiat³o¶ci± ¶wiata" u¶wiadamia wszystkim, ¿e czas Tory jako ¶wiat³o¶ci ju¿ siê zakoñczy³, a od tej chwili On i Jego Ewangelia staj± siê ¶wiat³o¶ci± ¶wiata i prowadz± do nowej ziemi obiecanej, któr± jest rzeczywisto¶æ nieba.
¦wiêty Mateusz w Kazaniu na Górze przytacza s³owa Jezusa skierowane do uczniów: "Wy jeste¶cie ¶wiat³em ¶wiata" (Mt 5,14). Kto zatem pod±¿a drog± b³ogos³awieñstw staje siê dla ¶wiata znakiem obecno¶ci Boga po¶ród ludzi i mo¿e byæ nazwany ¶wiat³o¶ci± ¶wiata. Wype³nianie zasad Ewangelii sprawia, ¿e to my stajemy siê przewodnikami dla innych ludzi w drodze do nieba.

teraz do tego sa powolani Chrzescijanie U¶miech

p. Piotr w 1 li¶cie pisze: (1 P 2,9) Wy jeste¶cie rodem wybranym, królewskim kap³añstwem, narodem ¶wiêtym, ludem nabytym, aby¶cie rozg³aszali cnoty tego, który was powo³a³ z ciemno¶ci do cudownej swojej ¶wiat³o¶ci

woda zycia - to zycie wieczne w Bogu U¶miech tak jak w ks rodzaju


hm demonologia zydowska jest bardzo rozlegla a ogolnie sprowadza sie do robta co chceta U¶miech


teraz najbardziej zywym nurtem wiary zydowskiej jest kabala

http://the614thcs.com/40.686.0.0.1.0.phtml

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://destee.com/index.php%3Fthreads/qliphoth-the-tree-of-death.51919/&ei=qI4uT7-2J8eh-QbV-42SDg&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CCIQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3DQliphoth%2Bblack%2Btree%26hl%3Dpl%26sa%3DX%26biw%3D1007%26bih%3D619%26prmd%3Dimvns

http://www.youtube.com/watch?v=jnlWgIwKueM
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2012, 12:52:14 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #29 : Luty 08, 2012, 14:54:56 »

Je¿eli chcesz dyskutowaæ o innych tematach ni¿ judaizm to zmieñ miejsce , bo chcia³abym zachowaæ chocia¿ g³ówny nurt  tematu.
O Jezusie jest kilka tematów mo¿emy przej¶æ tam , o katolicyzmie s± ju¿ i o chrze¶cijañstwie tez s±.
zatem zastanów siê o co Ci chodzi i co chcesz powiedzieæ?

Katolicy i Chrze¶cijanie to nie to samo nie wystarczy zrobiæ sobie szyld z imienia Jezus i manipulowaæ informacj±. A na dodatek trzeba pamiêtaæ i¿ Jezus by³ ¯ydem i nadal nim jest chocia¿ ¯ydzi nie uznali Jego przekazu wiedzy bo by³ jak na tamte czasy zbyt prekursorski , nie mie¶ci³ siê ju¿ w dawnej tradycji. To jednak ca³y czas jest ona  bli¿sza Judaizmowi  ni¿ Katolicyzmowi.
Judaizm niesie w sobie przeolbrzymi± wiedzê etyki monoteistycznej oraz wiedzê osi±gniêt± w trakcie swojego istnienia ( chocia¿ tez nie o wszystkim mówi w pierwszym kontakcie) , to d³uga droga odkrywania  wiedzy przez osobisty rozwój.
Katolicyzm jest parodiom symbolizmu przedstawianego jako prawdy objawione , zajmuje siê magiom i czerpaniem zysków wszelakich z wyznawców.
na tym polega zasadnicza ró¿nica , Katolicyzm nie przekazuje wiedzy on na okr±g³o bazuje na bajkowych Ewangeliach i ustalanych dla ich podtrzymania si³± dogmatów zabraniaj±c ludziom pod wszelakimi karami i gro¼bami samodzielnego my¶lenia. Judaizm mobilizuje do my¶lenia , wyci±gania wniosków i dziêki nim naprawiania siebie i ¶wiata.

Jak zrozumiesz ró¿nicê zrozumiesz dlaczego Katolicyzm ze swoimi dogmatami nie ma ¿adnych szans poprowadzenia Ludzko¶ci ku nowym czasom.
Oczywi¶cie w Judaizmie te¿ s± sekty które zatrzyma³y siê w rozwoju , jednak du¿a jego czê¶æ ewoluowa³a mimo wszystko umo¿liwiaj±c ludziom korzystanie ze swojej wiedzy i wzrastanie dziêki niej.

Kiara U¶miech U¶miech



NAJPIERW DOKOÑCZ SADZENIE ...
bt.jpg


„Je¶liby¶ trzyma³ sadzonkê w d³oni, gdy zawo³aj±, ¿e w³a¶nie przyby³ Mesjasz, najpierw dokoñcz sadzenie drzewka, a dopiero potem id¼ witaæ Mesjasza” (Awot derabi Natan 31b)
 
...


W judaizmie jest mowa o dwóch epokach w istnieniu ¶wiata.
 
Jedna z nich trwa obecnie i nazywa siê Olam Haze (“obecny ¶wiat”). Druga epoka dopiero nast±pi i nazywa siê Olam Haba (“¶wiat, który nadejdzie”). Nasz dzisiejszy Olam Haze jest przemijaj±cy. Olam Haba – ma byæ wieczny. Bêdzie on mia³ charakter zarówno fizyczny, jak i duchowy i ten drugi aspekt bêdzie dominowa³ (wed³ug innych pogl±dów bêdzie mia³ wymiar wy³±cznie duchowy). Nic wiêcej nie wiadomo. Talmud stwierdza, ¿e nawet prorocy nie mieli mo¿liwo¶ci dostrze¿enia niczego, poza bardzo niewyra¼nymi zarysami tego ¶wiata, a Tora milczy na ten temat.

Natomiast era mesjañska (Athid Lawo) nale¿y - wbrew do¶æ popularnym przekonaniom - do Olam Haze, a nie do Olam Haba.  To podczas trwania „obecnego ¶wiata”  nast±piæ ma istotna naprawa duchowa i etyczna ludzkiej rzeczywisto¶ci. Fizyczny status ¶wiata i cz³owieka nie ma ulec zmianie, ludzie bêd± siê nadal rodziæ i umieraæ, ale przemin± takie zjawiska jak choroby, ból i praca. Nie bêdzie – wed³ug tradycji – ani wojen, ani zbrodni, ani cierpienia, ani ¿adnych konfliktów.

Dopiero po erze mesjañskiej ma nadej¶æ kres istnienia ¶wiata, który odrodzi siê pó¼niej w postaci Olam Haba.

http://the614thcs.com/27.1666.0.0.1.0.phtml
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2012, 14:57:39 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #30 : Luty 08, 2012, 20:29:13 »

Posty nie dotycz±ce tematu przenios³em gdzie indziej >>
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #31 : Luty 08, 2012, 21:18:29 »

Nie by³o by pañstwa Izrael gdyby ''Ziemi Obiecanej'' nie zdoby³ w walkach z zamieszkuj±cymi je ludami Jozue. Pó¼niejsze ci±g³e zagro¿enie z ich strony spowodowa³o tendencje centralistyczne i w koñcu utworzenie zjednoczonej monarchii izraelskiej (Saul, Dawid, Salomon).

     

Król Salomon dokona³ centralizacji kultu jedynego Boga, buduj±c w 967 p.n.e. ¶wi±tyniê jerozolimsk±, lecz po jego ¶mierci królestwo rozpad³o siê na dwa królestwa: Izrael (z siedzib± w Sychem) i Judê (z siedzib± w Jerozolimie).

     

Po ¶mierci Salomona oko³o 930r.p.n.e.,pó³nocne pokolenia zwróci³y siê do jego syna Roboama z pro¶b±, by zanim uznaj± go za króla – ul¿y³ ciê¿arom na³o¿onym na nich przez Salomona. Roboam poszed³ za rad± tych, którzy namawiali go, by by³ nieustêpliwy, co w efekcie doprowadzi³o do buntu dziesiêciu pokoleñ pó³nocnych. Pod przywództwem Jeroboama plemiona te stworzy³y królestwo nazwane Izrael ze stolic± pierwotnie w Sychem. Wprawdzie bezpo¶redni± przyczyn± rozpadu pañstwa Salomona by³a bieda jak± jego panowanie przynios³o pó³nocy, to jednak nie mo¿na zapominaæ, ¿e zwi±zki tych pokoleñ z reszt± pañstwa i jego polityczna jedno¶æ nigdy nie by³y nazbyt silne. Do zjednoczenia dosz³o w obliczu zagro¿enia ze strony Filistynów. Nawet za panowania Dawida mia³y miejsce dwa bunty - ostatni w³a¶nie na pó³nocy. Wed³ug pogl±dów autora rozdzia³u 11 Pierwszej Ksiêgi Królewskiej rozpad monarchii zosta³ spowodowany zdrad± Salomona, kiedy ten odwróci³ siê od Boga-Izraela do bogów swoich licznych cudzoziemskich ¿on. Odstêpstwo od Boga uczyni³o Salomona ¶lepym na wymagania sprawiedliwo¶ci spo³ecznej wynikaj±cej wprost z relacji miêdzy ludem Izraela a Bogiem. Nowe królestwo pó³nocne powsta³o zapewne nie tylko jako rezultat krzywd spo³ecznych, lecz tak¿e jako wyraz pewnych problemów religijnych. Jerboam wzniós³ dwie ¶wi±tynie, jedn± w Betel, Drug± w Dañ, ze z³otymi cielcami maj±cymi s³u¿yæ-jako tron niewidzialnego Boga. Og³osi³ swojemuludowi: „Oto Bóg twój, Izraelu, który ciêwyprowadzi³ z ziemi egipskiej!" (l Krl 12,28).

W³a¶nie ze wzglêdu na te „cielce", w rzeczywisto¶ci - z³ote byki, królestwo pó³nocne, widziane z pespektywy po³udnia, pogr±¿y³o siê w apostazji. Dla samego Jeroboama, zachêcanego do rebelii przez proroka Achiasza, nowe królestwo by³o zapewne prób± o¿ywienia starej wiary z okresu Wyj¶cia, wiary, która wydawa³a siê stracona wraz z  wyniesieniem Jerozolimy, powstaniem nowej ¦wi±tyni i rozwojem królewskiej ideologii. Granica pomiêdzy po³udniowym królestwem Judy (wraz z pokoleniem Beniamina) a Izraelem — zmienia³a siê na przestrzeni dziesiêcioleci, jako ¿e oba pañstwa czêsto ze sob± walczy³y — mniej wiêcej pokrywa³a siê z granic± oddzielaj±c± siod³o Jerozolimy od wzgórz Betel.

     

W pierwszych latach IX wieku królestwo Judy w sojuszu z pañstwem Damaszku mia³o przewagê nad Izraelem. Potrafi³o umocniæ swoj± granicê z Izraelem, podczas gdy Damaszek zagrozi³ Izraelskim miastom w pó³nocnej Galilei. Oko³o 888r. p.n.e. w królestwie pó³nocnym wybuch³a wojna domowa. Ostatecznie wyszed³ z niej zwyciêsko Omri (882/1-871), który przyst±pi³ nastêpnie do przekszta³cania Izraela w lokaln± potêgê. Przeniós³ stolice do nowozbudowanej Samarii, podbi³ Moab, a królestwo Judy podporz±dkowa³ swojej polityce. Za panowania Omriego oraz jego syna Achaba (ok. 873—852) dwór królewski popiera³ kult tyryjskiego Baala, którego gor±c± zwolenniczk± by³a ¿ona Achaba, Izebel.

Ta polityka walki miedzy sob±, doprowadzi³a w koñcu do znikniêcia z ówczesnej mapy tego rejonu pañstwa Izrael a w pó¼niejszym czasie tak¿e i samej Judy.

¬ród³os³ów s³owa ¯yd
Okre¶lenie ¯yd, ¯ydzi pochodzi od s³ów Juda, Judejczyk – imienia jednego z 12 synów biblijnego patriarchy Jakuba oraz pó¼niejszej nazwy jednego z 12 pokoleñ Izraela. Plemiona Judy oraz Symeona zamieszka³y w po³udniowej czê¶ci Palestyny, gdzie te¿ znajdowa³a siê Jerozolima, pó¼niejsza stolica ca³ego Izraela, a nastêpnie, po podziale pañstwa Salomona, Królestwa Judy. Judejczycy uwa¿ali siê za bardziej godnych potomków Izraela, gdy¿ posiadali staro¿ytn± stolicê Dawida, ¶wi±tyniê Jahwe oraz w wiêkszym stopniu ni¿ ich pobratymcy z pó³nocy zachowywali przepisy prawa moj¿eszowego. Pod koniec VIII wieku p.n.e. pó³nocne Królestwo Izraela zosta³o rozbite przez Asyryjczyków, którzy tak¿e uprowadzili ludno¶æ hebrajsk± sprowadzaj±c na jej miejsce inne narody. Wówczas Judejczycy stali siê jedynym pokoleniem Izraela zamieszkuj±cym tereny Ziemi Obiecanej oraz jedynymi Izraelitami, którzy posiadali w³asne pañstwo. Od tego momentu pozosta³e pokolenia Izraela znajduj±ce siê w diasporze s± ju¿ rzadko wspominane przez Stary Testament, za¶ okre¶lenie Judejczyk zaczyna byæ to¿same ze s³owem Izraelita, Hebrajczyk. Tak¿e w VIII wieku przed Chrystusem w anna³ach Tiglatpilesara III pojawiaj± siê najstarsze wzmianki o Judzie i rz±dz±cych nim królach. O królestwie Judy mówi± tak¿e dokumenty Sanheriba, Asarhaddona, Assurbanipala oraz Nabuchodonozora II.
 
Pod koniec VII wieku p.n.e. Nabuchodonozor II rozpocz±³ przesiedlenia ludno¶ci judejskiej na tereny Babilonu, za¶ w roku 587 p.n.e. zosta³ zmuszony do zburzenia Jerozolimy, ¶wi±tyni i uprowadzenie pozosta³ych Judejczyków. To w³a¶nie w okresie niewoli babiloñskiej termin Judejczyk, ¯yd sta³ siê to¿samym ze s³owem Izraelita, Hebrajczyk, tak i¿ mianem ¯ydów zaczêto okre¶laæ wszystkie 12 pokoleñ, a nie tylko samych Judejczyków. Trend ten mo¿na zaobserwowaæ w Starym Testamencie, gdzie s³owa Judejczyk i Judejczycy zastêpuj± s³owa Izraelici w ksiêgach spisanych po upadku Królestwa Judy. S³owo jehudi יהודי (Judejczyk = ¯yd) wystêpuje sporadycznie jeszcze przed niewol± babiloñsk± (2 Królewska 16:6, 25:25, Jeremiasza 32:12, 34:9, 36:14.21.23 38:19), lecz w ksiêgach Nehemiasza i Estery pojawia siê a¿ 61 razy, kilkakrotnie u¿ywa go Jeremiasz po upadku Jerozolimy, prorok Zachariasz pos³uguje siê nim okre¶laj±c Izraelitê (8:23). S³owo jehudai יהודאי (Judejczycy = ¯ydzi) pojawia siê dopiero w ksiêdze Daniela (3:8.12) i jest wielokrotnie u¿yte w ksiêdze Ezdrasza (4:12.23, 5:1.5, 6:7.8.14).
 
W Nowym Testamencie wszyscy Izraelici czêsto okre¶lani s± mianem Judejczyków (¯ydów), pomimo i¿ wielu nie pochodzi³o z plemienia Judy. Aposto³ Pawe³ pochodz±cy z pokolenia Beniamina (Filipian 3:5) nazywa³ siebie Judejczykiem, czyli ¯ydem (Dzieje Apost. 21:39, 22:3; Galacjan 2:15), co wskazuje na fakt, i¿ ju¿ w I wieku n.e. s³owo Judejczyk by³o przez samych Izraelitów u¿ywane jako okre¶lenie Hebrajczyka.
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2012, 21:22:31 wys³ane przez janusz » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #32 : Luty 08, 2012, 21:18:32 »

ok wiec wyjasnij Kiara na czym polega bycie Zydem ?U¶miech

bo np w swietle genetyki to Palestynczycy sa w 90% procentach Zydami U¶miech

"Anio³owi Ko¶cio³a w Smyrnie napisz:
To mówi Pierwszy i Ostatni,
który by³ martwy, a o¿y³:
9 Znam twój ucisk i ubóstwo -
ale ty jeste¶ bogaty -
i [znam] obelgê wyrz±dzon± przez tych, co samych siebie zowi± ¯ydami,
a nie s± nimi, lecz synagog± szatana.
10 Przestañ siê lêkaæ tego, co bêdziesz cierpia³.
Oto diabe³ ma niektórych spo¶ród was wtr±ciæ do wiêzienia,
aby¶cie próbie zostali poddani,
a znosiæ bêdziecie ucisk przez dziesiêæ dni.
B±d¼ wierny a¿ do ¶mierci,
a dam ci wieniec ¿ycia.
11 Kto ma uszy, niechaj pos³yszy, co mówi Duch do Ko¶cio³ów.
Zwyciêzcy ¶mieræ druga na pewno nie wyrz±dzi szkody"

http://vimeo.com/10135228
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #33 : Luty 08, 2012, 23:18:35 »

Seksualno¶æ to chyba domena wszystkich ludzi a nie tylko ¯ydów , korzeni bankowo¶ci poszukaj w katolicyzmie znajdziesz je tam bez problemu ( o tym jest bardzo du¿o na forum), o dewiacjach seksualnych tej grupy równie¿ i to po dzieñ dzisiejszy.
Przykre, w³a¶nie siê dowiedzia³em, ¿e jestem dewiantem seksualnym, i moja ¿ona... i o zgrozo (!) równie¿ moje dzieci... i to tylko dlatego, ¿e jeste¶my katolikami - bo jeste¶my w "tej grupie"...
Przecie¿ to czysta nienawi¶æ na tle religijnym.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #34 : Luty 08, 2012, 23:39:35 »

W ¶wietle Halachy ;http://pl.wikipedia.org/wiki/Halacha ( ale nie tylko w tym ¶wietle poruszane jest to zagadnienie) ¯ydem jest osoba dziedzicz±ca pochodzenie po matce i wyznawca Judaizmu.

Janusz czy powy¿szy tekst jest Twojego autorstwa? Je¿eli nie to bardzo proszê o podanie ¼ród³a pochodzenia.
Tak jest po prostu uczciwie.

Kiara U¶miech U¶miech

ps.
Cytuj
Cytat: Kiara  Luty 07, 2012, 18:15:52
Seksualno¶æ to chyba domena wszystkich ludzi a nie tylko ¯ydów , korzeni bankowo¶ci poszukaj w katolicyzmie znajdziesz je tam bez problemu ( o tym jest bardzo du¿o na forum), o dewiacjach seksualnych tej grupy równie¿ i to po dzieñ dzisiejszy.
Przykre, w³a¶nie siê dowiedzia³em, ¿e jestem dewiantem seksualnym, i moja ¿ona... i o zgrozo (!) równie¿ moje dzieci... i to tylko dlatego, ¿e jeste¶my katolikami - bo jeste¶my w "tej grupie"...
Przecie¿ to czysta nienawi¶æ na tle religijnym.

Nigdzie nie napisa³am i¿ wszyscy katolicy s± dewiantami seksualnymi. Jednak oskar¿enie Papie¿a Benedykta XVI przywódcê religijnego KRK  przed sadem za tego typu sytuacje w ramach katolicyzmu nie rzuca pozytywnego ¶wiat³a na ca³okszta³t religii.
Czy mam przypomnieæ akt oskar¿enia?
Ale przeniosê temat do odpowiedniego w±tku.
To ju¿ nie pierwszy raz manipulujesz cudzymi s³owami twierdz±c i¿ kto¶ powiedzia³ co¶ czego nie powiedzia³ wcale.
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2012, 23:50:23 wys³ane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #35 : Luty 08, 2012, 23:50:54 »

a czy mieszkancy Judei - Palestyny sa wyznawcami Judaizmu w koncu maja tez swoj rodowod od Abrahama? U¶miech

http://pl.wikipedia.org/wiki/Judaizm
Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #36 : Luty 09, 2012, 00:00:14 »

Kiaro oczywi¶cie, ¿e nie mojego autorstwa ale Johna Rogersona z poni¿szej ksi±¿ki.


http://www.atticus.pl/index.php?pag=poz&id=5057

Czê¶æ dotycz±ca okre¶lenia nazwy ¯yd z wikipedii
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBydzi

Zdjêcia z Atlasu Biblijnego - Warszawa 1990 - Wydawnictwo im W.L.Anczyca w Krakowie
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2012, 00:02:15 wys³ane przez janusz » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #37 : Luty 09, 2012, 00:05:15 »

Cytuj
a czy mieszkancy Judei - Palestyny sa wyznawcami Judaizmu w koncu maja tez swoj rodowod od Abrahama? U¶miech

http://pl.wikipedia.org/wiki/Judaizm

Samo mieszkanie w jakim¶ miejscu nie czyni nikogo wyznawc± religii dominuj±cej w tym miejscu i nie powoduje przynale¿no¶ci rodowej pochodzeniowo. No chyba i¿ kto¶ przejdzie konwersjê na Judaizm wówczas staje siê jego wyznawc±.

Kiara U¶miech U¶miech

ps. Dziêkujê Janusz pochodzenie ¼ród³owe tekstu bardzo du¿o mówi o tendencyjno¶ci lub nie informacji.
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2012, 00:07:33 wys³ane przez Kiara » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #38 : Luty 09, 2012, 00:07:22 »

Czy mam przypomnieæ akt oskar¿enia?
... wraz z tre¶ci± wyroku.

Nie napisa³a¶ "niektórzy z tej grupy..." czy te¿ "pewien odsetek z tej grupy..." za to napisa³a¶ wyra¼nie: "o dewiacjach seksualnych tej grupy"... i nie ma w moim po¶cie manipulacji, bo zarówno ja, jak i moja zona i dzieci nale¿ymy wszyscy do "tej grupy"
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #39 : Luty 09, 2012, 00:12:10 »

Na wyrok w takich sprawach czeka siê d³ugo jeszcze nie zapad³.Akt oskar¿enia zosta³ wniesiony i to bardzo obszerny akt oskar¿enia.
Przestañ manipulowaæ cudzymi tekstami nie ma w nich nic o Tobie ni Twojej rodzinie jest o grupie do której przynale¿ysz.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #40 : Luty 09, 2012, 00:16:37 »

Kiaro czy uwa¿asz, ¿e tekst jest tendencyjny(nieczytaj±c go)?
Je¶li tak, to bardzo ciekawe  Szok , przecie¿ autor cytowa³ Bibliê i do niej siê odwo³uje. Wystarczy przeczytaæ ksiêgê Jozuego i znale¼æ historiê zdobycia ziemi obiecanej.
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2012, 00:21:28 wys³ane przez janusz » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #41 : Luty 09, 2012, 00:18:24 »

"SZLOMO SAND -''naród ¿ydowski zosta³ wymylsony '' - prof z telavivu
udowodni³ w swoim bestsellerze ze przprowadzone przez niego badania dna jednoznacznie dowod¿ iz jedynymi spadkobiercami genów starozytnych zydów s± PALESTYÑCZYCY"


http://radtrap.wordpress.com/2011/11/30/niepewne-pochodzenie-zydow/

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://en.wikipedia.org/wiki/Shlomo_Sand&ei=cQIzT769IoLYsgbI_djMDA&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=2&ved=0CCkQ7gEwAQ&prev=/search%3Fq%3DSZLOMO%2BSAND%2B%2B%2B%2Bwikipedia%26hl%3Dpl%26biw%3D1026%26bih%3D520%26prmd%3Dimvns

http://homepage.interaccess.com/~netpol/POLISH/public/NarodWynaleziony.htm
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2012, 01:02:04 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #42 : Luty 09, 2012, 00:22:37 »

Nie odnios³am siê konkretnie do tego tekstu ( bo nie analizowa³am go), a do ogólnie stosowanych informacji ze ¼róde³ antysemickich jako prawdziwych w 100% jednak  nimi nie s±. Teraz nie mam czasu na analizê historyczn± informacji wiêc jej nie skomentuje. Jednak bardzo czêsto, ale nie zawsze informacje ze ¼róde³ katolickich s± tendencyjne.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #43 : Luty 09, 2012, 00:25:26 »

Kiaro, proponuje wobec tego nieco lepiej wa¿yæ wypowiadane/pisane s³owa. Niejednokrotnie dawa³a¶ wyraz swojej niechêci i niestety czasami równie¿ nienawi¶ci do katolików. Mo¿e wobec tego przypomnê gwoli wyja¶nienia:
- pisz±c jakie¶ o danej grupie jako ca³o¶ci (s³owa w stylu "niektórzy, nieliczni, pewni, odsetek - wskazywa³by, ze dotyczy to niektórych jej cz³onków) po¶rednio okre¶lasz tym mianem ka¿dego z jej cz³onków. To taj jakbym napisa³ - Izraelczycy to ciemiê¿yciele (opieraj±c siê na dzia³aniach niektórych z wojskowych w stosunku do Palestyñczyków)
- samo oskar¿enie nie jest to¿same z tym, ¿e zawarte w nim tre¶ci s± prawd±, dlatego istnieje zasada - nawet prawna - domniemania niewinno¶ci (np. na tym forum rzuci³a¶ oskar¿eniem, ze jestem jak±¶ bojówk± - to by³o k³amstwo; us³ysza³em, ¿e na jaki¶ innych forach u¿ywam innych nicków ale mnie rozpozna³a¶ - to równie¿ by³o czcze...). Wspomniany akt oskar¿enia - czego nie raczy³a¶ u¶ci¶liæ - dotyczy³ nie Papie¿a jako osoby fizycznej, lecz jako g³owy KRK za wystêpki niektórych z duchownych...

edit:
Kiaro, bardzo du¿o o Twoje postawie mówi - ¿e nawet w zdaniu które ma s³u¿yæ jako furtka bezpieczeñstwa - nie mog³a¶ siê powstrzymaæ aby wyt³u¶ciæ s³owo "czêsto". Dlaczego nie wyt³u¶ci³a¶ s³owa "nie zawsze" w w/w zdaniu - wszak to róniez oddaje obraz sytuacji?  :]
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2012, 00:37:59 wys³ane przez arteq » Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #44 : Luty 09, 2012, 00:26:03 »

Kiaro.....Rêce opadaj±, a gdzie tu jest co¶ antysemickiego. Czy¿by sama Biblia by³a ANTYSEMICKA? Szok

Edit. Stary testament to tak¿e historia narodu wybranego wiêc jestem coraz bardziej zdziwiony poszukiwaniem
        przez niektórych forumowiczów ukrytych w nim anty...tendencji.
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2012, 00:52:00 wys³ane przez janusz » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #45 : Luty 09, 2012, 00:34:19 »

Kiaro.....Rêce opadaj±, a gdzie tu jest co¶ antysemickiego. Czy¿by sama Biblia by³a ANTYSEMICKA? Szok

Potrafisz czytaæ ze zrozumieniem?

Je¿eli tak to przeczytaj ponownie proszê.


"Nie odnios³am siê konkretnie do tego tekstu ( bo nie analizowa³am go), a do ogólnie stosowanych informacji ze ¼róde³ antysemickich jako prawdziwych w 100% jednak  nimi nie s±. Teraz nie mam czasu na analizê historyczn± informacji wiêc jej nie skomentuje. Jednak bardzo czêsto, ale nie zawsze informacje ze ¼róde³ katolickich s± tendencyjne."

kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2012, 00:34:54 wys³ane przez Kiara » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #46 : Luty 09, 2012, 00:42:41 »

Nie odnios³am siê konkretnie do tego tekstu[/b] ( bo nie analizowa³am go), a do ogólnie stosowanych informacji ze ¼róde³ antysemickich [...]
Kiaro, zaskoczy³a¶ mnie. Czy¿by katolicyzm/KRK by³ antysemicki? Proszê wska¿ mi inna religiê, wyznanie, grupê ludzi która tak szeroko i tak wielu ¯ydów na ka¿dym kroku wychwala³aby, wskazywa³aby jako wzór. Jeste¶ w stanie to zrobiæ?
Aha, przypomnê tylko, ¿e Jezus, Jego Matka, opiekun, towarzysze ziemskiej wêdrówki byli... tak, tak - ¯ydami.  :] 
Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #47 : Luty 09, 2012, 00:45:04 »

Cytuj
przecie¿ autor cytowa³ Bibliê i do niej siê odwo³uje. Wystarczy przeczytaæ ksiêgê Jozuego i znale¼æ historiê zdobycia ziemi obiecanej.
To fakt trzeba czytaæ uwa¿nie. U¶miech
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #48 : Luty 09, 2012, 01:02:27 »

i czy profesor SZLOMO SAND  tez jest antysemita ? U¶miech
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #49 : Luty 09, 2012, 02:08:06 »

Cytuj
Wys³any przez: quetzalcoatl44
Umie¶æ cytat
i czy profesor SZLOMO SAND  tez jest antysemita ? U¶miech

Zapytaj o to ¯ydów na jakim¶ ¿ydowskim portalu , na pewno Ci odpowiedz±. A odpowiedz bêdziesz mia³ bardziej wiarygodn± ni¿ moja.

Kiara U¶miech U¶miech

O Wolnej woli wed³ug judaizmu.

CO ZALE¯Y OD NAS?


Cz³owiek ma woln± wolê; wszystko oprócz niej nie zale¿y od niego, ale od Boga. Znaczy to, ¿e cz³owiekowi dane jest bardzo wiele.

W antycznej epoce judaizmu istnia³y trzy pogl±dy na problem przeznaczenia. Saduceusze zaprzeczali ca³kowicie istnieniu przeznaczenia. Faryzeusze uwa¿ali, ¿e cz³owiek podlega przeznaczeniu w materialnym wymiarze swojej egzystencji, natomiast jest ca³kowicie wolny w wymiarze duchowym. Jedynie esseñczycy uwa¿ali, ¿e wszystko podlega przeznaczeniu.

Pogl±d faryzeuszy sta³ siê stanowiskiem dominuj±cym w judaizmie. Rabi Akiwa jest autorem s³ów: „Wszystko jest przewidziane, ale wolna wola jest dana” (Pirke Awot 3, 19), a rabi Chanina mówi: „Wszystko jest w mocy Boga, oprócz boja¼ni przed Bogiem” („Wszystko jest w rêkach Boga prócz boja¼ni Bo¿ej”) (Berachot 33b, Nida 16a).

Co to oznacza?

Bóg ustanowi³ prawa rz±dz±ce ¶wiatem kreuj±c ten ¶wiat. Galaktyka, planeta, kamieñ, ro¶lina, zwierzê – istniej± i funkcjonuj± wed³ug praw natury (fizyki, chemii, biologii [instynktu]) i s± wobec tych praw bierne.

Funkcjonowanie praw natury, które nie jest zgodne z naszymi intencjami lub oczekiwaniami, interpretujemy najczê¶ciej jako przypadek. Dzieje siê tak dlatego, ¿e na zachodz±ce zjawiska ma wp³yw tak ogromna liczba czynników, ¿e nie jeste¶my w stanie ich ogarn±æ, wiêc ich splot nazywamy przypadkiem. „Przypadek” to nazwa, przy pomocy której – tak naprawdê – okre¶lamy nasz± niewiedzê o przyczynach jakiego¶ wydarzenia lub zjawiska. Gdy nie umiemy odpowiedzieæ na pytanie „dlaczego to siê wydarzy³o”, mówimy: „to przypadek”. W tym sensie nic nie jest dzie³em przypadku, bo wszystko zale¿y od wielu dzia³aj±cych jednocze¶nie praw natury, a z drugiej strony absolutna wiêkszo¶æ zdarzeñ wydaje siê nam subiektywnie dzie³em przypadku, bo nie potrafimy zrozumieæ ich genezy.

Nawet je¿eli pozostaniemy przy tezie, ¿e subiektywizm naszych doznañ jest decyduj±cy i nazwiemy wiêkszo¶æ tego, co nas spotyka, dzie³em przypadku, to i tak zauwa¿ymy jedno decyduj±ce odstêpstwo: nie wszystko jest zale¿ne od przypadku, bo przecie¿ w³a¶nie nasze, ludzkie dzia³anie nie jest (a co najmniej nie musi byæ) kwesti± przypadku. Doskonale wiemy przecie¿, ¿e nasze decyzje zale¿± od nas – ¿e nie przypadek je podejmuje, ale my sami. Oznacza to, ¿e cz³owiek ma bardzo ograniczony wp³yw na to, co go spotyka, a tak¿e zazwyczaj jedynie powierzchownie rozumie, dlaczego siê tak dzieje, ale ma zupe³nie niezwyk³y dar, którego posiadanie wyró¿nia go spo¶ród ca³ej reszty ¶wiata: ma mo¿liwo¶æ podejmowania decyzji, jak na to co¶ zareagowaæ.

Nie mamy np. mocy unikniêcia ¿yciowych problemów, ale mamy mo¿liwo¶æ odpowiedzenia na nie w wybrany sposób. Mo¿emy reagowaæ spokojnie albo histerycznie, rozs±dnie albo nieobliczalnie, z rezygnacj± albo z odwag±, z godno¶ci± albo w sposób poni¿aj±cy. Na ka¿d± sytuacjê, jaka pojawia siê w naszym ¿yciu, mamy zdolno¶æ reagowania np. wed³ug systemu warto¶ci, który uznali¶my – na drodze wyboru –  za s³uszny lub wed³ug tego, co jest dla nas op³acalne, choæ niekoniecznie etyczne, lub wed³ug naszych naturalnych odruchów emocjonalnych. Czyli nawet „z siebie” wydobywamy – w wyniku czynienia wyborów – to, co bêdzie kierowa³o naszym postêpowaniem.

1. „Wszystko jest przewidziane, ale wolno¶æ jest dana” – sentencja ta dotyczy oczywi¶cie przede wszystkim wyborów moralnych (bo dalej czytamy: „A ¶wiat jest s±dzony przez dobro i wszystko wed³ug wagi [dobrych] uczynków”), ale mo¿e byæ interpretowana jako co¶ jeszcze wiêcej: stwierdzenie, ¿e ustalone s± regu³y funkcjonowania ¶wiata (s± one „przewidziane”), ale cz³owiek jest w tym ¶wiecie jedyn± istot±, która mo¿e byæ wolna – bo ze wszystkich istot ¿ywych tylko cz³owiek nie podlega ca³kowicie instynktowi i tylko cz³owiek mo¿e wybieraæ a¿ tak bardzo, ¿e wolno mu prawa natury poznawaæ i u¿ytkowaæ je dla swojego dobra („nape³nijcie ziemiê, posi±d¼cie j± i panujcie” – Bereszit 1, 28).

Nie mo¿emy zmieniæ praw natury, ale mo¿emy je – wykorzystuj±c do zdobywania wiedzy na ich temat woln± wolê i inteligencjê – ujarzmiaæ, u¿ywaj±c jednych praw natury do pokonania innych (np. nie potrafimy lataæ, ale mo¿emy wykorzystaæ prawa fizyczne do pokonania grawitacji w wyniku skonstruowania samolotu. Nie potrzebujemy do tego naturalnych skrzyde³).

2. „Wszystko jest w mocy Boga, oprócz boja¼ni przed Bogiem” –  to stwierdzenie dla judaizmu fundamentalne. Oznacza, ¿e w jego koncepcji cz³owieka istota ludzka jest tak bardzo wolna, ¿e nawet Bóg nie posiada w³adzy nad ludzk± wolno¶ci±. Wolno¶æ cz³owieka polega na jego prawie do wybierania: tylko do niego nale¿y wybór pomiêdzy przyjêciem Prawa a odrzuceniem Prawa, pomiêdzy dobrem a z³em.

Bo – logicznie rzecz bior±c – musi byæ to interpretowane jako uznanie prawa cz³owieka do wybierania pomiêdzy dobrem a z³em. „Boja¼ñ przed Bogiem” rozumiana jest jako wybór ¿ycia zgodnego z przykazaniami danymi przez Boga. Jednak „boja¼ñ przed Bogiem” nie jest „w mocy” Boga. A wiêc cz³owiek mo¿e j± odrzuciæ i wybraæ ¿ycie niezgodne z przykazaniami, czyli mo¿e wybraæ z³o. Bo przecie¿ wolna wola nie mo¿e istnieæ bez mo¿liwo¶ci wybierania z³a i wybierania dobra. Samo pojêcie „wolna wola” zawiera w sobie bezwzglêdn± konieczno¶æ istnienia wyboru, który ma dwa bieguny, dwie zaprzeczaj±ce sobie, opozycyjne warto¶ci.

Ju¿ sam fakt, ¿e Bóg nakazuje cz³owiekowi w Torze okre¶lone postêpowanie (nakazuje je, ale do niego nie zmusza!), ¶wiadczy o tym, ¿e cz³owiek ma prawo sam dokonywaæ wyboru. „Bez ¿adnych w±tpliwo¶ci prawd± jest, ¿e ka¿dy aspekt postêpowania cz³owieka zale¿y od jego [wyboru]” – pisze Rambam w Szmona prakim. Gdyby o wszystkim (a wiêc tak¿e o naszych wyborach) decydowa³o przeznaczenie, czyli z góry zaplanowany ci±g zdarzeñ, cz³owiek nie musia³by otrzymywaæ ¿adnej instrukcji, jak ¿yæ, bo do czego taka instrukcja by³aby potrzebna bezwolnym automatom, których reakcje s± zaprogramowane przez ich konstruktora?

Istnienie Prawa (przykazañ) jest najlepszym dowodem na to, ¿e to nie przeznaczenie lub przypadek przes±dzaj± o decyzjach cz³owieka w najistotniejszych dla niego wyborach. Najistotniejszych, czyli wyborach etycznych – wobec innych ludzi i w wyborach duchowych – wobec Boga.

Je¿eli ludzie nie mieliby wolnej woli, to by³oby okrucieñstwem karaæ ich za grzechy i absurdem nagradzaæ za szlachetne i dobre czyny. „Nagroda i kara – i to zarówno ze strony ¶miertelników jak i Boga – by³yby wtedy absolutnie niesprawiedliwe” (Szmona prakim). Dlatego judaizm odrzuca te¿ pojêcie „grzechu pierworodnego”, bo ka¿dy odpowiada wy³±cznie za swoje w³asne dzia³ania i decyzje. Cz³owiek – jak ju¿ pisali¶my poprzednio - nie rodzi siê ani dobry, ani z³y, ale ma w sobie i dobre (jecer hatow), i z³e (jecer hara) sk³onno¶ci. Silniejsze s± na pocz±tku te z³e – ka¿da ¿ywa istota, w tym cz³owiek, jest z natury egoist±. Te dobre wymagaj± opieki: nauczania, pielêgnacji – uzyskiwanej przez wychowanie, przede wszystkim etyczne. Które z tych sk³onno¶ci przekszta³c± siê w czyny, zale¿y do wolnej woli. Wolna wola nie ma wp³ywu na okoliczno¶ci zewnêtrzne, ale niezale¿nie od nich, niezale¿nie jakie one s±, nasze reakcje na nie mog± byæ – wed³ug judaizmu – kontrolowane przez nasz± wolê. Woln± wolê.

A wolno¶æ polega na swobodzie wybierania nie tego, na co siê ma akurat ochotê, ale tego, co s³uszne.


http://the614thcs.com/17.1660.0.0.1.0.phtml
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2012, 02:17:46 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 8 9 10 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.044 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

x22-team watahaslonecznychcieni wypadynaszejbrygady opatowek zipcraft