east
Gość
|
|
« Odpowiedz #25 : Marzec 11, 2012, 18:00:21 » |
|
Tak, PrzebiÂśnieg - tego dowodem jest sam Edison tu przywoÂłany. Wszak broniÂł on "swojego" prÂądu staÂłego niczym konstytucji przeciwko "wymysÂłom" Tesli w kwestii zastosowaĂą prÂądu zmiennego. Dopiero, kiedy Tesla oÂświetliÂł caÂłe miasto bez wiĂŞkszych nakÂładĂłw budujÂąc sieĂŚ elektrycznÂą, Edison musiaÂł uznaĂŚ poraÂżkĂŞ. I chwaÂła im, Âże obalajÂą i doskonalÂą MoÂżna dyskutowaĂŚ n/t etyki postĂŞpowania Edisona, ale nikt mu nie odbierze sÂławy w kwestii ÂżarĂłwki Do dziÂś jest ona lepsza (bardziej przyjazna dla wzroku) niÂż jakiekolwiek wymyÂślone ÂświetlĂłwki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #26 : Marzec 11, 2012, 20:14:35 » |
|
Przegral, po mimo takiej wiedzy. A dlaczego? Bo "Business planu" nie mial:)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #27 : Marzec 12, 2012, 10:27:06 » |
|
Zreszt¹ Tesla te¿ nie mia³ ¿adnego specjalnego "business planu" . Dopóki jego wynalazki zapewnia³y JP Morganowi zbyt na jego druty miedziane (do produkcji kabli przesy³owych) ,to Tesla by³ g³askany i na rêkach noszony. Przegi¹³ ,kiedy zaprezentowa³ bezprzewodow¹ sieÌ przesy³ow¹ i zacz¹³ siê bawiÌ darmow¹ energi¹ Tesla nie zorientowa³ siê na czas, gdzie szukaÌ wsparcia finansowego, ale te¿ nie bylo wtedy zbyt wielu ludzi z wyobraŸni¹, a do tego niezale¿nych. Jego wynalazki - jak ten samochód napêdzany "energi¹ z eteru" na silnik elektryczny - by³y opisywane jako szataùskie pomys³y. Czy¿by media ju¿ wtedy sz³y pod r¹czkê z bangsterami ? Szkoda, ze nie poszuka³ on wsparcia gdzieœ g³êbiej na Po³udniu ,lub Zachodzie Ameryki (raczej u odbiorców energii, ni¿ jej tradycyjnych dostawców ). Mo¿e dziœ historia wygl¹da³aby zupe³nie inaczej ....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #28 : Marzec 12, 2012, 10:37:07 » |
|
..tacy ludzie jak Tesla nie myÂślÂą/eli w kategoriach biznesowych/wÂłasnego zysku, sÂą/byli zazwyczaj bezinteresowni w swych dziaÂłaniach dla dobra ludzkoÂści, ale cwaniaki kabaÂła nawet najlepsze pomysÂły chowajÂą do "zamraÂżarki",- bo to odebraÂłoby im zaksiĂŞgowane przyszÂłe zyski- taki "Business plan"
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #29 : Marzec 12, 2012, 12:55:58 » |
|
"The Problem of Increasing Human Energy" ten artykul spowodowal, ze Tesla stal sie niewygodny, gdyz zakladal, ze ludzka (human) energia mozna stymulowac poprzez odpowiedni "pokarm", zadowolenie i prace. Ciekawe, czy czul sie Slowianinem (mala dygresja do innego watku o Slowianach).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #30 : Marzec 12, 2012, 13:16:28 » |
|
ostatnio mam okazjê s³uchaÌ ró¿nych wyk³adów, i te¿ taka ma³a dygresja o stymulowaniu,- zawsze zastanawia³o mnie jak to mo¿liwe, ¿e w niektórych zak³adach/firmach w Niemczech dostaj¹ piwo w czasie dnia pracy,- i sprawa siê wyjaœni³a- tak dzieje siê równie¿ w USA, a to wynik wnikliwych badaù tamtejszych naukowców, którzy badaj¹ wszystko , a wynika z nich niezbicie, ¿e przeciêtny pracownik po godz. 14:00 myœli ju¿ o zimnym piwku w fotelu/na kanapie przed TV. Wiêc bur¿uje dosz³y do wniosku a¿eby wydajnoœÌ pracy nie spada³a po 14,- dajmy "bia³ym murzynom" to na co wyczekuje ich mózg- czyli s³ynne "psssst" i zimn¹ piankê. A frajerzy myœleli, ¿e tacy dobrzy kapitaliœci
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #31 : Marzec 12, 2012, 13:53:16 » |
|
O zimnym piwku mysli juz od samego rana:) Mysle, ze nie wynika to z jakiejs specjalnej "stymulacji", lecz po prostu ze stylu zycia. Piwo w Niemczech traktowane jest jako produkt zywieniowy i tak jest opodatkowane, a nie jak alkohol! To zwykly rodzaj napoju zaspakajajacego pragnienie, do stymulacji to oni maja specjalne "prochy", i to wlasnie mierza. No, chyba ze uznac mozna droge po labiryncie, w ktorej "piwko" zostaje ukryte, czyli myszka biala wedrujac ma tylko i wylacznie smak na mysli i to uczucie rozluznienia i zadowolenia, wiec motywacje do poruszania sie, system naliczy bity, a myszka otrzyma nagrode kawalek serka do tego ... piwka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #32 : Marzec 12, 2012, 14:01:43 » |
|
bardziej precyzyjnie, zbadano reakcjĂŞ zachodzÂącÂą w mĂłzgu, kiedy sÂłyszymy charakterystyczne "pssssst",- mĂłzg ze stanu wyczekiwania, odprĂŞÂża siĂŞ i pracownik moÂże spokojnie znowu skupiĂŚ siĂŞ na pracy zajefajnie
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #33 : Marzec 12, 2012, 22:55:51 » |
|
Przezytkiem jest dzien pracy 8-mio godzinny. Przyszlosc bedzie wygladac inaczej. Praca, wg zegara nie jest efektywna. To jeszcze przezytek z czasow poczatkow industrializacji, atawizm:) Po co trzymac kogos w "pracy", gdy juz wypstrykal sie ze swych mozliwosci:) I jeszcze mu piwko serwowac...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #34 : Marzec 12, 2012, 23:01:18 » |
|
Racja. Sam sobie kupi ,a robotĂŞ wykona na podwĂłjnym gazie zdalnie ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #35 : Marzec 13, 2012, 10:26:45 » |
|
A ile bedzie mial frajdy przy tym;)!
Wizjonerzy juz od dawna przepowiadaja zmiany w systemie wartosciowania. Jest to rozwiazanie optymalne, gdyz nadmiar czynnika ludzkiego moznaby w inny sposob zmniejszyc. W istocie dzieki technicznym mozliwosciom nie trzeba byc "uwiazanym" przez 8-9 godzin do biureczka, zza ktorego bacznie obserwuje kolega, lub kolezanka (gorzej jak szef osobiscie). Niekiedy przypomina to gre ichneumona z kobra:) Aby rozluznic takie stany, zleca sie zadania do wykonania, ktore i tak i tak beda zrobione, a zwalnia z "wartowni" wczesniej. Wtedy mozna wiecej zadbac o siebie, rozwinac, potrenowac cialo i ducha. Zyskuje sie cenny czas, ktory nie czarujmy sie niekiedy trzeba po prostu odsiedziec. Odwrotnie dziala to tez, gdy jest wiecej zadan, to trzeba poswiecic wiecej czasu. A nie jak to dzis wyglada - odespac 8 godzin, a kazda dodatkowa wpisywac do dzialu "nadgodziny platne".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #36 : Marzec 13, 2012, 16:37:45 » |
|
Dlaczego mam wra¿enie, ¿e nie trzymacie siê tematu? I to ju¿ doœÌ d³ugo.
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #37 : Marzec 13, 2012, 19:25:13 » |
|
Racja Darek. Trzeba by coÂś z tym zrobiĂŚ boÂśmy radoÂśnie poooojechali
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #38 : Marzec 14, 2012, 10:57:01 » |
|
Rozbudowalismy nasze drzewko o dodatkowe konary:) wzbogacajac przez to zrodlo. Nr 44 jest z gory zaplanowany, dla jednych bedzie mial on charakter msciciela, a inni dostrzega w nim WIZJONERA. To symbol elity. A nie ma wyzszej instancji niz wlasnie ta - to jej przyjdzie posredniczyc z Federacjami i Agenturami, to ci, ktorzy przeprowadza reszte na suchy lad. To symbol, jakby "immunitetu dyplomatycznego". Starczy? Na temat bylo? A teraz "bierz drabine - przytrzymam sie pedzla"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #39 : Marzec 14, 2012, 11:58:53 » |
|
@ Fair Lady "bierz drabine - przytrzymam sie pedzla" ... tylko go nie urwij S¹dzê , ze ten wydzielony temat (konar) mo¿na by rozwin¹Ì w kierunku wniosków, które zarysowa³y nam siê kiedy wspomnieliœmy o Tesli i o Edisonie. Panowie naukowcy zostali wpl¹tani we wzajemne waœnie przez tych samych "panów" poci¹gaj¹cych za sznureczki. Tych, którzy zasilaj¹ ,albo gasz¹ rozwi¹zania. Im nie zale¿a³o nigdy na prawdzie lub poprawie losu ludnoœci, tylko na wyciœniêciu ludzi jak cytrynki. Instrumentem do tego s¹ pieni¹dze. Wiadomo, ¿e cz³owiek chce sobie byt polepszyÌ ( z lenistwa i wygodnictwa ) wiêc bêdzie d¹¿y³ do jego poprawy wymyœlaj¹c nowe rzeczy. Sêk w tym, ¿eby dostêp do wygód zapewniali nieliczni. Ci, którzy maj¹ sznureczki - w omawianym przypadku co do elektrycznoœci - KABLE. Có¿ to by³aby dla finansistów za przysz³oœÌ, gdyby nie by³o fizycznie za co poci¹gn¹Ì ? Ich koszmar siê spe³ni³ w przypadku Internetu specjalnie tak zaprojektowanego by wytrzyma³ atak j¹drowy. Wytrzyma te¿ zapêdy bangsterskie, chocia¿ ci siê ju¿ zorientowali i robi¹ wszystko, bo za³o¿yÌ kagaùce kontroli na Internet. Gorzej by³oby , gdyby ludzie pozyskiwali darmow¹ energiê drog¹ bezprzewodow¹ ze Ÿród³a, które znajduje siê w otoczeniu ! Gdyby budowali pojazdy, które nie potrzebowa³yby dróg ..... Bo kto by pobiera³ op³aty ? Kto by móg³ stawiaÌ znaki zakazu i ograniczenia ? , po kiego grzyba by³yby fotoradary ? ,no i bez sensu by³oby stawiaÌ blokady na drodze .... bo co tu blokowaÌ ? To jest w³aœnie koszmar bangsterski, który w³aœnie siê spe³nia A my jesteœmy tego œwiadkami. Rzecz jasna nieodpowiedzialni ludzie nadu¿yj¹ tej wolnoœci, lecz ich los jest przes¹dzony. Smutne to, lecz konieczne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #40 : Marzec 14, 2012, 20:10:29 » |
|
To Smok Kundalini.
On chce miec ENERGIE! Ale WY na tym forum mylicie go z Atlantyda. I ´to az tyle klikow! Aby go nakarmic... BESTIA. Kazdy sie jej boi, ale nie widzi, ze ma ja dookola siebie.
ATLANTYDA = TAO
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #41 : Marzec 14, 2012, 20:43:52 » |
|
Oj tak. Bestiê mamy dooko³a siebie. Jest ju¿ tak powszednia i oczywista, ¿e nikt siê jej nie boi. Nawet, kiedy ludzi po¿era. Reszta patrzy bezradnie i cieszy siê, ¿e tym razem nie pad³o na niego/ni¹.. Tymczasem li¿emy d..ê bestii ka¿dego ranka stawiaj¹c siê na ¿¹danie w pracy. Za te marne parê groszy, które wyznaczaj¹ granice naszej egzystencji. Coœ siê musi zmieniÌ i to COŒ nadchodzi. Czujesz to ? To jest w powietrzu. Rodzi siê w œpiewie ptaków zapowiedŸ. Od 20 marca bêdzie b³yskawicznie wzrastaÌ a¿ do czasu swojego rozwi¹zania w 9-tym miesi¹cu Bestia nie ma szans.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #42 : Marzec 14, 2012, 20:56:14 » |
|
A tak swojÂą drogÂą wiesz kiedy naprawdĂŞ jest wiosenne przesilenie i zaczyna siĂŞ wiosna? Jest to pierwsza peÂłnia ksiĂŞÂżyca w marcu to siĂŞ juÂż staÂło. waÂżny jest kalendarz lunarny dla takich obliczeĂą. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #43 : Marzec 14, 2012, 23:13:29 » |
|
Tak coÂś wÂłaÂśnie czuÂłem, Âże tych ptakĂłw wiĂŞcej i tak ÂświergolÂą namiĂŞtnie. Musi byĂŚ Âże wiosna przyszÂła
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #44 : Marzec 15, 2012, 11:10:52 » |
|
W 1951 roku kolektyw Golebica Jehowianskich Annunaki zawarl uklad z Andromedycznymi Annunaki, aby polaczyc sieci Golebicy i Bialego Orla w celu otwarcia tunelu czasoprzestrzennego Feniks i przejecia czasoprzestrzennego tunelu Sokol, jednak ze nie udalo im sie. Aczkolwiek udalo sie to grupie Plejadiansko-Nibirianskich Annunaki w roku 1972, przejmujac kontrole nad Feniksem i Wezem. Od roku 2000 polaczone sily Sokola, Weza, Feniksa, Smoka, wlaczajac w to Orla i Golebice uformowalu UIR (Zjednoczony Ruch Oporu Najezdzcow). Cyt. Z innego watku - o siatkach energetychnych Ziemi. Ciekawe jak cwierka:) Orzel Bielik z wyspy Wolin?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #45 : Marzec 15, 2012, 11:17:28 » |
|
A, Ty w to wszystko wierzysz co oni tam wypisujÂą? Ja nie. Jak dla mnie to gra naszÂą ÂświadomoÂściÂą w ktĂłrej ktoÂś chce coÂś zakodowaĂŚ. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #46 : Marzec 15, 2012, 11:35:05 » |
|
Tylko dziwne, ze rozne zrodla podaja to samo. Zakodowane to jest juz od eonow, to system, ktory ktos sztucznie utworzyl poprzez manipulacje. Ci, co to wypisuja przekazuja tylko WIEDZE. Nie sadze, aby na tym etapie zalezalo Wyzszej Inteligencji na nauczaniu pastuchow. Informacje i przekazy sa adresowane do tych, ktorzy umieja je odczytac (czy chca, czy nie) zostali powolani do pewnej funkcji. Czy ja w to wierze? gdybym nie widziala, zapewne nie, ale mialam okazje ujrzec to "oblicze". Teraz wierze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #47 : Marzec 15, 2012, 11:38:53 » |
|
No to siĂŞ przekonamy niebawem co jest prawda a co barwnÂą fikcjÂą wypisywanÂą tu i tam.... Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #48 : Marzec 15, 2012, 12:31:59 » |
|
Tu nie zadnej tajemnicy. Ujrzymy to co bedziemy chcieli ujrzec. Nastepny etap to 5D. Wizjonerstwo. Tylko, ze ciemnota jest jeszcze powszechna i latwo motlochem manipulowac, ale spryciarze wiedza jak nawigowac realem. "Powiedz choc slowo, a bedzie spelniona wola twoja". To bedzie.
Niestety mankamenty tego systemu (digitalnego) sa juz widoczne, dlatego trzeba te kody zweryfikowac, bo swiadomie nalozono wiele bledow. Od tego sa specjalni kontrolerzy.
A to co mnie najbardziej boli to to, ze komputer (automaty) nie znaja sie na zartach, na sztuce, muzyce, uczuciach. Umieja tylko liczyc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #49 : Marzec 15, 2012, 12:42:24 » |
|
Eeeee... no nie! Trochê siê znaj¹ , maj¹ to w programie no wiesz œw. geometria im to podarowa³a, nie posiadaj¹ tylko uczuÌ i s¹ przewidywalni zgodnie z programem. Kody s¹ zdejmowane razem z przyp³ywem energii na ziemiê i podnoszeniem siê wibracji , to siê dzieje samoistnie u ka¿dego na jego miarê i mo¿liwoœci akceptacji œwiat³a.Nie u ka¿dego identycznie i w tym samym czasie , nie mo¿liwe, musi byÌ na poziom osobistego rozwoju. Co ujrzymy? Real , który jest po zdjêciu "okularów" czyli odblokowaniu zas³ony w szyszynce. To podobnie dzia³a jak przys³ona w aparacie fotograficznym. Wiesz raz sobie zada³am trud i wgramoli³am siê do niej do œrodka , pozna³am dok³adnie zasadê jej dzia³ania, wiem na czym to polega.Nie jest Ÿle , tylko nie dajmy siê zbajerowaÌ ró¿nym takim co mamy im certyfikaty imienne podpisywaÌ. Bo wówczas oni tam siê zamelinuj¹ i bêd¹ t¹ przys³onê przytrzymywaÌ. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 15, 2012, 12:44:34 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
|