Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #75 : Luty 03, 2012, 02:22:51 » |
|
Tradycje s± zmienne i nie mog± ograniczaæ my¶li Ludzkiej , nie wa¿na jest tradycja, a dar mi³o¶ci , który j± kszta³tuje na miarê zrozumienia Cz³owieka. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #76 : Luty 03, 2012, 09:54:12 » |
|
Ale nie rozumiem po co kontynuujesz t± dyskusje skoro masz swoje zdanie? Czyli, dyskusjê powinni prowadziæ tylko Ci którzy... nie maj± w³asnego zdania? :]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #77 : Luty 11, 2012, 13:24:28 » |
|
Taki dodatek na temat fa³szowania prawdy dotycz±cej "dziewictwa" Marii Matki Jezusa w momencie narodzin syna. Klasyczny przyk³ad przekrêtów w t³umaczeniu starych tekstów i pomijania prawdziwych znaczeñ s³ów. *** "25.07.2007, 23:57 No w³a¶nie, znalaz³em tekst, który ca³kowicie przekona³ mnie o prawdziwo¶ci tezy Browna. http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,586Nie da siê stre¶ciæ trzeba przeczytaæ. Dla zachêty, fragment: Wszystkich nas uczono, ¿e ojciec Jezusa, Józef, by³ stolarzem. „ Czemu nie? Przecie¿ tak mówi± ewangelie". Rzecz w tym, ¿e w oryginalnych ewangeliach nie ma o tym mowy. Najlepsze t³umaczenie podaje, ¿e Józef by³ „ Mistrzem Rzemios³a" lub „ Mistrzem Sztuk". S³owo „stolarz" by³o uproszczonym wyobra¿eniem t³umacza na temat znaczenia s³owa „craftsman" ( rzemie¶lnik, mistrz w zawodzie). Ka¿dy, kto zetkn±³ siê ze wspó³czesn± masoneri±, z miejsca rozpozna znaczenie s³owa „ the Craft" (sztuka). Nie ma ono nic wspólnego ze stolark±. Tekst po prostu informowa³, ¿e Józef by³ mistrzem, cz³owiekiem wykszta³conym. Inny przyk³ad dotyczy konceptu Niepokalanego Poczêcia. Nasze anglojêzyczne ewangelie mówi± nam, ¿e matka Jezusa Maria by³a dziewic±. Powtarzaj± to nieustannie. Zastanówmy siê wiêc nad znaczeniem s³owa „ dziewica". Rozumiemy, ¿e jest to kobieta, która nie odby³a jeszcze stosunku seksualnego z mê¿czyzn±. Ustêp dotycz±cy tej sprawy nie by³ t³umaczony z greki, lecz z ³aciny. T³umaczenie by³o ³atwe, poniewa¿ w ³acinie okre¶lano je s³owem „ virgo", czyli Maria by³a „ virgo". Ale to wcale nie znaczy³o wtedy tego, co dzi¶ kryje siê pod s³owem „ dziewica". „ Virgo" w znaczeniu ³aciñskim to po prostu „m³oda kobieta". Aby znaczenie by³o identyczne z tym, jakie siê temu s³owu przypisuje dzi¶, jej ³aciñskie okre¶lenie musia³oby brzmieæ „ virgo intacta", co t³umaczy siê jako „ nietkniêta m³oda kobieta".Przyjrzyjmy siê raz jeszcze tekstowi ³aciñskiemu, aby zobaczyæ, dlaczego nazwano j± „virgo" — m³oda kobieta. Byæ mo¿e chodzi³o o co¶, co by³o prawd±, a co my wypaczyli¶my pó¼niej. Otó¿ okazuje siê, ¿e s³owem, które przet³umaczono na „virgo", by³o starohebrajskie „almah", które znaczy³o w³a¶nie „ m³oda kobieta". Nie mia³o ono ¿adnego seksualnego podtekstu. Gdyby Maria by³a rzeczywi¶cie „ virgo intacta", w oryginale u¿yto by wówczas hebrajskiego s³owa „ bethula", a nie „ almah".Czy to znaczy, ¿e zostali¶my wprowadzeni w b³±d przez ewangelie? Otó¿ nie, zostali¶my wprowadzeni w b³±d przez angielskie t³umaczenie ewangelii. Zostali¶my równie¿ wprowadzeni w b³±d przez ko¶cielny establishment, który zrobi³ wszystko, co by³o w jego mocy, aby pozbawiæ kobiety wystêpuj±ce w ewangelii wszelkich normalnych cech ich p³ci. Najwa¿niejsze kobiety Nowego Testamentu s± dziewicami, ladacznicami b±d¼ wdowami, nigdy za¶ przyjació³kami, ¿onami lub matkami, a ju¿ z pewno¶ci± nie osobami duchownymi lub ¶wiêtymi siostrami ( siostrami w Chrystusie). Poza tym ewangelie mówi± nam, i to kilkakrotnie, ¿e rodowód Jezusa wywodzi siê od króla Dawida poprzez jego ojca Józefa. Nawet ¶wiêty Pawe³ mówi o tym w swoim Li¶cie do Hebrajczyków. Mimo to naucza siê nas, ¿e ojciec Jezusa by³ cz³owiekiem prostym, stolarzem, za¶ jego matka by³a dziewic±, z których to okre¶leñ ¿adne nie znajduje potwierdzenia w tek¶cie oryginalnym. Wynika z tego, ¿e aby wydobyæ z ewangelii to co najlepsze, nale¿y przeczytaæ je w tym jêzyku, w jakim zosta³y napisane, a nie interpretowaæ ich tre¶ci z punktu widzenia wspó³czesnych jêzyków. Nie wiadomo, kiedy dok³adnie napisano pierwsze cztery ewangelie. Wiemy jedynie, ¿e po raz pierwszy opublikowano je w ró¿nych etapach w drugiej po³owie pierwszego wieku naszej ery. Wszystkie zgodnie twierdz±, ¿e Jezus by³ Nazareñczykiem ( a nie Nazaretañczykiem). Potwierdzaj± to równie¿ roczniki rzymskie, poza tym kroniki ¿ydowskie z pierwszego wieku naszej ery oraz Dzieje Apostolskie stwierdzaj±, ¿e brat Jezusa Jakub, i ¶wiêty Pawe³ byli przywódcami sekty nazareñczyków. http://ateista.pl/archive/index.php?t-2842.html********** I w ten prosty sposób tworzy siê mity oparte na fa³szu , nie maj±ce nic ale to nic wspólnego z prawd± dla stworzenia jakiej¶ religii któr± siê w³ada nie¶wiadomymi lud¼mi i czerpie z nich przez tysi±c lecia przeolbrzymie wszelakie korzy¶ci. A za chêæ przekazania prawdy i propagowanie jej stosowano najokrutniejsze kary morduj±c na przestrzeni wieków miliony istnieñ ludzkich wszystko ze s³owami na ustach w "imiê Boga..." Mo¿e ju¿ po prostu wystarczy! Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #78 : Luty 11, 2012, 13:42:04 » |
|
Kiaro, proszê Ciê. Nie myl podstawowych pojêæ i definicji, nie o¶mieszaj siê kompletnie. Skoro chcesz udowodniæ czy co¶ jest fa³szem czy prawd± najpierw wypada WIEDZIEÆ O CZYM SIÊ MÓWI. Czêsto niestety mylisz pojêcia, definicje i tre¶ci, a potem starasz siê co¶ udowadniaæ bazuj±c w³a¶nie na tym pomieszaniu z popl±taniem. Obowi±zuj±cy w KRK dogmat o niepokalanym poczêciu Maryi nic nie mówi o dziewictwie Maryi, nie tego dotyczy.Proszê, niech jej w koñcu kto¶ to wyt³umaczy. Strzelasz na o¶lep i w³a¶nie walnê³a¶ sobie w kolano. Do Twojego powy¿szego postu idealnie w³a¶nie pasuje to co starasz sie zarzuciæ innym: I w ten prosty sposób tworzy siê mity oparte na fa³szu , nie maj±ce nic ale to nic wspólnego z prawd±
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2012, 13:46:10 wys³ane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #79 : Luty 11, 2012, 13:59:26 » |
|
Taki dodatek na temat fa³szowania prawdy dotycz±cej "dziewictwa" Marii Matki Jezusa w momencie narodzin syna. Klasyczny przyk³ad przekrêtów w t³umaczeniu starych tekstów i pomijania prawdziwych znaczeñ s³ów.Chyba bardzo wyra¼nie napisa³am i¿; do tekstu dodam pokazuj±c fa³sz i przekrêty na jakich opiera siê ideologia katolicyzmu , a nie ¿e, jest on; o..... dziewictwie Marii w chwili narodzin Jezusa a nie o Jej niepokalanym poczêciu.Zreszt± tradycyjnie wszystkich ¯ydów ze znacz±cych rodów obowi±zywa³o niepokalane poczêcie - czyli z zasadami obowi±zuj±cymi w tamtym czasie identycznie jak kaszrut. Koszerno¶æ to zasady ¿ycia ¯ydów w sk³ad nich wchodzi zarówno niepokalane poczêcie jak i kaszrut. Mo¿e zacznij poznawaæ wiedzê o ¯ydach , Judaizmie oraz historiê tamtych czasów jak chcesz dyskutowaæ powa¿nie o tych tematach. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2012, 14:07:17 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #80 : Luty 11, 2012, 14:15:11 » |
|
Udowodni³em Ci podstawowe mylenie zagadnieñ i definicji, a Ty reagujesz z³o¶ci± i krzykiem, a¿ poczerwienia³a¶. W swoich wywodach pisz±c o (dogmacie) niepokalanego poczêcia wyra¼nie odnosisz siê do... dziewictwa Maryi i katolickiego pogl±du na ten temat (wszak usi³ujesz dowie¶æ jaki¶ k³amstw. manipulacji rzekomo pope³nianych) . To jest w³a¶nie mylenie podstawowych pojêæ. Nic dziwnego, ¿e potem musisz stosowaæ jakie¶ kody aby wysz³o Ci to co na pocz±tku za³o¿y³a¶ sobie.
Kiaro, je¿eli Twoimi "argumentami" i ich si³± ma byæ wielko¶æ i kolor czcionki, czy te¿ ilo¶æ w±tków i znaków/s³ów... to jest niepowa¿ne. A strona socjotechniczna tych zabiegów jest ¿enuj±ca. Jest a¿ tak ¼le?
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2012, 14:16:38 wys³ane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
sfinks
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #81 : Listopad 21, 2012, 08:32:23 » |
|
Napiszê tutaj kilka s³ów, o moim pojêciu ,,narodzenia niepokalanego,, Prawdziwe narodziny cz³owieka ( których Jezus jest tylko przyk³adem ) powinny nast±piæ z Ducha .Czyli to co stare ma umrzeæ aby ,mog³o siê narodziæ nowe. Aby siê narodzi³o nowe ,musi nast±piæ jaki¶ powa¿ny prze³om .Nie mo¿e siê narodziæ nowe ,,ot tak sobie,,przyczyn± musi byæ jakie¶ brzemiê ,ciê¿ar , a nawet ,,krzy¿,, . Stare umiera z bezsilno¶ci ,poniewa¿ kto¶ lub co¶ niszczy jego dotychczasow± egzystencjê ( biczowanie,krzy¿owanie ,opluwanie ,wykorzystywanie ,kpiny ,poni¿anie ,upokarzanie ,skazywanie bez wyroku i przedstawienia dowodów,wykluczanie ze spo³eczeñstwa itp.) Musi kto¶ taki obumrzeæ ,zrezygnowaæ ze wszystkiego ,zwróciæ siê do Boga o pomoc .Rezygnuj±c z siebie ,przyjmuje ,,now± postaæ,, Wraz z koñcem starego musi pojawiæ siê co¶ nowego .W ten sposób buduj± siê wszelkie ,,nawrócenia ,, i odwrócenia siê od ¶wiata .,,Ten kto ma w nienawi¶ci ¶wiat ,ludzi oraz ponadto samego siebie ,jest godny królestwa,, Nikt, kto nie narodzi³ siê na nowo ,kto nie ma zniszczonej do szczêtu starej osobowo¶ci ,nie mo¿e wej¶æ do ,,królestwa,, poniewa¿ jest tam niepo¿±dany. Ludzie którzy kochaj± ¿ycie ponad wszystko ,którzy kurczowo siê jego trzymaj± ,którym ono siê podoba -nie s± godni egzystowaæ w ¶wiecie ducha. Jezus biblijny jest tylko przyk³adem ,jaka natura jest godna najwy¿szej chwa³y .A ci co stali pod krzy¿em ,poili go octem ,zadawali rany ,wy¶miewali siê z niego ,pluli na niego ,rzucali ko¶ci o jego i tak nêdzne szaty ,oraz ur±gali mu w najbardziej przemy¶lany sposób ,s± obrazem spo³eczeñstwa ,okrutnego ,bezmy¶lnego i bez serca( do dzisiaj nic siê nie zmieni³o). Maria mo¿e byæ w ten sposób, tak¿e niepokalanie poczêta. Maria zrodzi³a jednak Jezusa ,jako kobieta,, czysta,, .kobieta czysta ,to taka kobieta ,która nie przyjmuje w swój organizm nasienia mêskiego ( wszystkie kobiety które pozwalaj± na umieszczanie nasienia w sobie ,s± nieczyste ,a nawet pe³ne obrzydliwo¶ci)Maria zrodzi³a Jezusa ,,sercem,, czyli da³a mu moc narodzin z Ducha. Oboje s± nowo narodzeni ,,niepokalanie ,,( jest to tylko przyk³ad dla ludzi ,a nie prawda historyczna)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich ma³o
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomo¶ci: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #82 : Listopad 21, 2012, 08:48:40 » |
|
Widzê, ¿e chyba trzeba by³oby przywróciæ zapisy w±tku " O czym 99% katolików nie wie...".
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #83 : Listopad 21, 2012, 09:34:06 » |
|
Sfinksie daj na luz..... zanim zaczniesz tak zdecydowanie pisaæ o " niepokalaniu.." dowiedz siê co oznacza to okre¶lenie ale najlepiej co oznacza³o 2000 lat temu? Skoro istnieje niepokalane poczêcie , to istnieje te¿ skalane, i to prawda. Skalanie i niepokalanie to pojêcia znane oraz akceptowane zarówno u ¯ydów jak i Romów. Oznaczaj± one narodziny dziecka zgodne z obowi±zuj±cym prawem, tradycj± i rytua³em religijnym nie maj± nic a nic wspólnego z tym co wmawia nam krk. Dzieci na ziemi rodz± siê z udzia³em mê¿czyzny , nasienia mêskiego , Jezus by³ Cz³owiekiem i mia³ normalnego ojca ludzkiego. "Ojciec w niebie" to okre¶lenie najwy¿szego zwierzchnika zakonnego , któremu podlega³, natomiast mia³ On starsz± siostrê ( pó¼niejsz± ¿onê Pi³ata) i m³odsze rodzeñstwo. Wszystkie dzieci Marii ( Matki Jezusa) urodzi³y siê z niepokalanego poczêcia ( jak wiêkszo¶ci kobiet tamtych czasów), zgodnie z tradycj±, prawem i rytua³em religijnym obowi±zuj±cym wówczas. ¯eby zrozumieæ pojêcia prawne u¿ywane wówczas wystarczy poznaæ dawne tradycje i prawa ¯ydów , a nikt wiêcej ju¿ takich bredni nie bêdzie krzewi³. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2012, 16:27:15 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
sfinks
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #84 : Listopad 21, 2012, 11:18:20 » |
|
Daj sobie kobieto spokój z tym biblijnym Jezusem i z prawami z przed 2000 lat .Prawa ustalaj± ludzie , tak samo jak w dzisiejszych czasach .Prawa s± dzisiaj ustalane a jutro obalane ,poniewa¿ ludzie s± omylni . Je¿eli piszê o ,,niepokalanym poczêciu ,,to przede wszystkim chodzi mi o narodziny z Ducha.Nie obchodzi mnie czy Jezus z literatury biblijnej mia³ ojca ,czy braci ,to nie istotne .Ja odczytujê wszystko pos³uguj±c siê pewnym ,,kodem symbolicznym,, który sama sobie wypracowa³am . Nie jest mo¿liwe aby kobieta urodzi³a fizycznie z cia³a swojego dziecko ,bez udzia³u mê¿czyzny. T± drog± nikt nie urodzi w sposób niepokalany .Ale je¿eli narodzi siê z Ducha ( inna osobowo¶æ ,bardziej u¶wiêcona) to jak najbardziej mo¿na mówiæ ,¿e kto¶ urodzi³ siê ,,niepokalanie ,czyli bez stosunków seksualnych ,ani nasienia mêskiego (fizycznego). Jednak w poczêciu takim mo¿e mieæ udzia³ i kobieta i mê¿czyzna ,którzy kochaj± siê mi³o¶ci± Duchow± .Mog± oni byæ poczêci na nowo ,zrodziæ siê z mi³o¶ci ,pozostawiaj±c za sob± to co materialne ,brudne i niegodne cz³owieka ( mi³o¶æ fizyczna to mi³o¶æ instynktowna ,¶mia³o mo¿na powiedzieæ ,¿e podobna jest kopulacji zwierzêcej .)
My¶lê ,¿e w tej ca³ej historii ludzko¶ci o to w³a¶nie chodzi ,aby wyzwalaæ siê z form zwierzêcych i ich zachowañ . Tylko wtedy bêdziemy godni tych wszystkich wy¿szych wymiarów o których tak gêsto opowiada siê na tym forum .
Mamy byæ istotami uduchowionymi i zapomnijmy wreszcie o fizycznych zbli¿eniach ,fizycznych p³odzeniach i fizycznych mi³o¶ciach. To co stare musi obumrzeæ ,aby wydaæ plon .S± to s³owa z biblii i na pewno nie mówi± o jakich¶ ro¶linkach ,tylko o ludziach . Wszystko w pismach ¶wiêtych dotyczy ludzi ( drzewa figowe ,ga³±zki palmowe, egipskie ciemno¶ci ,bydlêta klêcz±ce i wiele ,wiele innych alegorii )Pisma nale¿y odczytywaæ symbolicznie ,a nie dos³ownie .Nie nale¿y szukaæ grobów pañskich ,domków Matki Boskiej ,w³óczni która przebi³a bok Chrystusa ,ca³unów którym by³ owiniêty Jezus po swojej ¶mierci ,drewna z krzy¿a Chrystusowego itp.spraw . Pisma te s± natchnione przez Boga ,po co Bóg mia³by siê tak staraæ, aby pod jego wp³ywem pisano te ewangelie ,lub przypowie¶ci biblijne ,skoro mia³yby byæ prawd± historyczn±? Je¿eli stara³ siê natchn±æ ewangelistów ,lub pisz±cych ksiêgi biblijne ,to widocznie musia³ mieæ jaki¶ powód .Powód mo¿e byæ tylko jeden ,¿e zawar³ tam jaki¶ kod ,do odczytania przez rozumnych ludzi . Dlatego grzebanie siê w sprawach nie istotnych ( kto kogo ,kiedy i jak rodzi³ ,oraz jakie by³y prawa 2000 lat temu) ,powinny ust±piæ na rzecz czystej prawdy ,takiej o jak± Bogu chodzi ,czyli zrobienia z nas ludzi godnych zaistnienia na wy¿szym poziomie .
Ca³a tre¶æ pism ¶wiêtych powinna i¶æ do kosza ,powinna pozostaæ sama kwintesencja ,finezja ,owoc ,plon .
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2012, 11:23:12 wys³ane przez sfinks »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #85 : Listopad 21, 2012, 13:13:15 » |
|
Ludzie którzy kochaj± ¿ycie ponad wszystko ,którzy kurczowo siê jego trzymaj± ,którym ono siê podoba -nie s± godni egzystowaæ w ¶wiecie ducha. A ja s±dzê, ¿e najwy¿szym przejawem duchowo¶ci jest w³a¶nie ukochanie ¿ycia. Bo z ducha i dla ducha przejawi³ siê ¶wiat fizyczny. Dopóki w materii nie poczujesz swojej duchowo¶ci, dopóki nie przeniknie Ciê ona na wskro¶, dopóki nie ukochasz ka¿dej formy, w któr± przyoblek³ siê duch, nie rozumiesz sensu swego istnienia. Materia nie kala, kala takie o niej my¶lenie. Domy¶lam siê, ¿e pod nazw± ‘¿ycie’, mia³a¶ na my¶li wszelkie niegodziwo¶ci czynione przez egotyczn± czê¶æ cz³owieka. Lecz to zbytnie uproszczenie. ¯ycie, to ¶wiadomy przejaw ducha, bez wzglêdu na formê. No i jeszcze kwestia nie/godno¶ci. To tak, jakby duch próbowa³ wyprzeæ siê sam siebie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #86 : Listopad 21, 2012, 16:21:06 » |
|
Dodam do tego co napisa³a wielce szacowna ptak, ¿e przecie¿ kto co posiej to zbiera. Jak kto¶ sieje wiatr to zbiera burzê. Oczywi¶cie mo¿na obwiniaæ kogo¶ o to co spotyka cia³o fizyczne na planie materialnym, ale mo¿na te¿ potraktowaæ to jak do¶wiadczenie/a i wyci±gn±æ wnioski Dodam te¿, ¿e co kto wy¶le to wraca. Je¿eli ja wy¶le u¶miech do wielce szacownej ptak to z ca³± pewno¶ci± z jej strony mogê siê spodziewaæ podobnej reakcji Wiêc je¿eli ka¿dy kowalem swojego losu to lepiej nie byæ partaczem to pa
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2012, 16:22:10 wys³ane przez Przebi¶nieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #87 : Listopad 21, 2012, 16:32:02 » |
|
Sfinks. Dlatego grzebanie siê w sprawach nie istotnych ( kto kogo ,kiedy i jak rodzi³ ,oraz jakie by³y prawa 2000 lat temu) ,powinny ust±piæ na rzecz czystej prawdy ,takiej o jak± Bogu chodzi ,czyli zrobienia z nas ludzi godnych zaistnienia na wy¿szym poziomie . Jakiej czystej prawdy? Czy to Bogu chodzi o kolejna wersjê s³u¿±c± kolejnym aktom w³adzy nad lud¼mi? A mo¿e chodzi o nastêpne fantazje na kanwie zdarzeñ historycznych , które maj± byæ mniej wa¿ne od tych fantazji? Godny istnienia jest ka¿dy cz³owiek na ka¿dym poziomie swojego ¿ycia , bo on go tworzy wedle swoich mo¿liwo¶ci , jak potrafi. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2012, 20:29:40 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #88 : Listopad 21, 2012, 17:55:21 » |
|
Dodam do tego co napisa³a szacowna Kiara, ¿e albo ¿yje siê histori± albo tworzy siê nowe to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #89 : Listopad 21, 2012, 19:09:11 » |
|
Sfinksie daj na luz..... (..) ¯eby zrozumieæ pojêcia prawne u¿ywane wówczas wystarczy poznaæ dawne tradycje i prawa ¯ydów , a nikt wiêcej ju¿ takich bredni nie bêdzie krzewi³.
A czemu chcesz zamkn±æ usta Sfinksowi ? Niech pisze , jak rozumie , po swojemu. TERAZ jest odczyt w³a¶ciwy cz³owiekowi na jego etapie rozwoju i nie s± do tego potrzebne znajomo¶ci tradycji i praw. Prawa ¯ydów czy prawa Katolików zostawmy im samym. To s± umowne rzeczy i w³a¶ciwe tylko w krêgach tych kultur. Widaæ po prostu jak interpretacja moze zmieniæ znaczenie, a tyle jest interpretacji .... ilu ludzi. Dlatego Sfinks ma prawo mieæ swój odczyt, chocia¿ i on jest iluzj± przecie¿. @ SfinksRezygnuj±c z siebie ,przyjmuje ,,now± postaæ,, Wraz z koñcem starego musi pojawiæ siê co¶ nowego . Je¶li kto¶ niekomfortowo czuje siê rozpoznaj±c iluzjê tzw SIEBIE to szuka "nowej postaci" , nowej szatki, albo nowego Pana. Niektórzy ludzie maj± wieczn± mentalno¶æ niewolnika. Nie potrafi± bez Pana. .,,Ten kto ma w nienawi¶ci ¶wiat ,ludzi oraz ponadto samego siebie ,jest godny królestwa,, Nikt, kto nie narodzi³ siê na nowo ,kto nie ma zniszczonej do szczêtu starej osobowo¶ci ,nie mo¿e wej¶æ do ,,królestwa,, poniewa¿ jest tam niepo¿±dany.
Tu ciekawe rozpoznanie. Dlaczego nienawi¶æ do siebie i ¶wiata mia³aby wyró¿niaæ i czyniæ godnym ? Tutaj "nienawi¶æ" lepiej zast±piæ rozpoznaniem iluzji i jej nie zasilaniem. Wówczas ³atwiej narodziæ sie na nowo bez starej osobowo¶ci, a tym samym "królestwo" samo ³agodnie obejmuje swoje istnienie bez ¿adnego doñ wchodzenia, d±¿enia, bycia po¿±danym czy te¿ niepo¿±danym. Królestwo nie jest wrogiem osoby. To po prostu inna czêtotliwo¶æ. Ludzie którzy kochaj± ¿ycie ponad wszystko ,którzy kurczowo siê jego trzymaj± ,którym ono siê podoba -nie s± godni egzystowaæ w ¶wiecie ducha. A sk±d to mo¿esz widzieæ ? Mo¿e s± godni , a mo¿e nie. Dyktowanie kto jest godny a kto nie (wg jakich kryteriów ? mi³o¶ci do ¿ycia ? ) to zuchwalstwo i to w³a¶nie mo¿e spowodowaæ blokadê . Uzurpator ,który pragnie decydowaæ kto jest godny a kto nie ma przechlapane zwykle, bo .. "pierwsi bêd± ostatnimi, a ostatni pierwszymi". I memento mori droga Sfinksie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #90 : Listopad 21, 2012, 19:22:40 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2012, 19:24:11 wys³ane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
sfinks
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #91 : Listopad 21, 2012, 19:34:13 » |
|
Kiara Nie mówiê o prawdzie tego ¶wiata ,w tym ¶wiecie nie ma ¿adnej prawdy . Mówiê o prawdzie wy¿szej ,prawdzie do której powo³any jest ka¿dy cz³owiek .¯ycie jest ,,drog±,, wêdrówk± ku prawdzie .Prawda jest celem ,wêdrujemy do niej b³±dz±c ,myl±c siê wielokrotnie ,potykaj±c siê upadaj±c ,ca³y czas pos³uguj±c siê w³asnym umys³em jak drogowskazem .W tej drodze umys³ jest tylko narzêdziem ,które jest pomocne w odczytywaniu znaków na naszej drodze .Umys³ przewodzi i chroni nas przed zagro¿eniami . Prawda jest w sercu i tam cz³owiek powinien pod±¿aæ i tam jaj szukaæ .Serce ma pierwszeñstwo nad zwodniczym umys³em ,w sercu jest prawda o mi³o¶ci bli¼niego .Kto nie kocha bli¼niego swego ,nie ma serca .Gdzie tu jest miejsce na prawdy historyczne ? Po co one komu potrzebne i do czego ? zastanów siê .Zostawmy tez w³adzê ,w³adcy s± ustanowieni przez Boga i jako takich trzeba ich szanowaæ .Ludzie prawi m±drzy i dobrzy ,w³adz± siê wcale nie przejmuj± ,ani siê jej nie boj± ,poniewa¿ nie maj± ¿adnego powodu.
Prawdy na tym ¶wiecie nie ma ,dopiero trzeba do niej dotrzeæ i na pewno Bogu o to chodzi -aby¶my szli wytrwale ,odczytywali znaki i wyzwolili siê z tego karmicznego labiryntu . Historia mnie nic nie obchodzi ,ani to kto z kim mia³ kiedy¶ dzieci i jakimi prawami siê rz±dzi³ .Nie tkwiê w przesz³o¶ci i nie grzebiê w niej ,tylko idê do przodu i patrzê przed siebie . ,,Trzeba z ¿ywymi naprzód i¶æ po ¿ycie siêgaæ nowe ,, Nigdy nie mówi³am ,ze kto¶ jest niegodny ,ka¿dy pe³ni swoj± powinno¶æ i gra przeznaczon± sobie rolê . Napisa³am tylko jak wed³ug mnie wygl±da,, niepokalane poczêcie,, i to jest sedno mojej wypowiedzi i o to konkretnie mi chodzi³o .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich ma³o
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomo¶ci: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #92 : Listopad 21, 2012, 19:59:21 » |
|
Sfinksie, rozumiem twoje intencje, ale w postach piszesz sprzeczno¶ci. Je¶li nie interesuje ciê przesz³o¶æ, historia, przesz³e czy nawet obecne wierzenia, to czemu odwo³ujesz siê do tematu w±tku? Je¶li nie ma prawdy na tym ¶wiecie, to nie mo¿esz jej znale¼æ w sercu, bo ono jest z tego ¶wiata, a póki co, aby poznaæ prawdê "nie z tego ¶wiata" trzeba "kopn±æ w kalendarz", gdyby¶ siê odnios³a do duszy, iskry czy innej duchowej formy nie by³oby takich zastrze¿eñ. Zastanów siê czy w³adcy mog± byæ ustanowieni przez Boga, czy to z czym¶ siê nie k³óci, a z naukami Nauczyciela przede wszystkim? Je¶li naprawdê chcesz poznaæ prawdê, to ona obejmuje wszystko i przesz³o¶æ te¿, zak³amana przesz³o¶æ nie rokuje szans na pozyskanie prawdy w tera¼niejszo¶ci. To co piszesz o "wy¿szej prawdzie" to raczej przypomina kodeks zachowañ, gdyby¶ napisa³a, ¿e chodzi ci o zrozumienie na "wy¿szym poziomie" wygl±da³oby to bardziej strawnie, choæ to sformu³owanie te¿ jest mocno dyskusyjne.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
|
|
|
Astre
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #93 : Listopad 21, 2012, 20:14:35 » |
|
Czy to Bogu chodzi o kolejna wersjê s³u¿±c± kolejnym aktom w³adzy nad lud¼mi?
Ups ! Tylko, ¿e Boga nie ma ! Pojêcie ( Bóg) jest tylko pojêciem wymy¶lonym przez cz³owieka ! Tymczasem traktuje siê to pojêcie jako dos³own± rzeczywisto¶æ my¶l±c naiwnie jeszcze, ¿e faktycznie jest kto¶ taki jak go opisujemy, czy o nim my¶limy. Chyba nawet niezbyt wykszta³cony cz³owiek wie, ¿e (Bóg) to tylko opis pojêciowy, który powsta³ w bardzo odleg³ych epokach i by³ to opis zgodny z mentalno¶ci± tamtych czasów. W znaczeniu ezoterycznym nigdy nie by³o Boga. By³ tylko i jest w znaczeniu religijnym, gdzie Bóg przedstawiany jest w religiach jako zbior dogmatów i kultów. Mo¿na zadaæ pytanie dlaczego ludzie z tak± zapalczywo¶ci± broni± starych teorii i przekonañ ? Je¿eli powiesz, ¿e Boga nie ma stajesz siê od razu ich wrogiem. Odpowied¼ na to pytanie udzieli³ by pewnie ju¿ student pierwszego roku psychologii, który wie, bo tego tam ucz±, ¿e sol± tej ziemi s± istoty, które uwa¿aj±, ¿e to co widz± i to co s³ysz± jest wszystkim co jest ! Brzmi to bardzo g³upio, ale niestety jest faktem. KIARO. Nikt nie ma w³adzy na lud¼mi ! Nie ma dlatego, ¿e w jakiejkolwiek walce nie ma przecie¿ zwyciêzców, ani pokonanych. Niemniej jednak walka trwa i wiele jest si³, które d±¿± do unicestwienia cz³owieka. Ale, czy mog± go unicestwiæ ? NIE ! Nie mog±, bo to co nazywamy cz³owiekiem to przecie¿ istota wielowymiarowa. Musia³by kto¶ unicestwiæ istote na wielu poziomach stref nulifikacyjnych, a jest to niemo¿liwe. Cia³o mo¿e znikn±æ i tak znika, wiêc to jeszcze nie wiele znaczy. Dlaczego wiêc trwa walka i o co trwa walka. Walka trwa o zasoby, o pewien kwant, czy rodzaj informacji. Wiêc, pewne grupy prowadz± gierki i wojny. Wiêc, je¿eli ¯ydzi i Palestyñczycy prowadz± wojnê, to jest to na rêkê tym, którym chodzi o zasoby. A te zasoby to - przestrzeñ, oraz informacje, które mog± wessaæ. Niestety, ale we Wszech¶wiecie trwa niewyobra¿alna rywalizacja i to na wielu poziomach. Mamy wiêc kontrolerów VESA, którzy miêdzy innymi s± animatorami wojen, no i mamy kolejn± wojnê pomiêdzy ¯ydami i Palestyñczykami. Dla nich fakt, ze zgin± ludzie, to taki sam fakt, jak My zabijemy 100 tys. krów i je zjemy. Ale, dlaczego ten ''Bóg'' pozwala na takie dydaktyczne zabawy. Miêdzy innymi dlatego, ¿e w³a¶nie ten ''Bóg'' prowadzi eksperymenty, pos³uguj±c siê rozmaitymi modelami, które nie s± ani sta³e, ani trwa³e. Wszech¶wiat to tylko pewien eksperyment, to tylko pewien model roboczy.
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2012, 20:22:30 wys³ane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #94 : Listopad 21, 2012, 20:22:06 » |
|
ptak Ale u¶miech rozmno¿y³ siê niepokalanie… Wiêcej takich niepokalanych poczêæ szacowna a nowe nadejdzie w trymiga AstreCytat: Kiara Listopad 21, 2012, 16:32:02
Czy to Bogu chodzi o kolejna wersjê s³u¿±c± kolejnym aktom w³adzy nad lud¼mi?
Ups ! Tylko, ¿e Boga nie ma !
Pojêcie ( Bóg) jest tylko pojêciem wymy¶lonym przez cz³owieka ! Zgadzam siê z poprzednikiem i mimo, ze nazwy tego samego bywaj± ró¿ne to hm jak to zwróci³ mi niedawno uwagê wielce szacowny east czytaj± nas inni to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #95 : Listopad 21, 2012, 21:53:36 » |
|
a nikt wiêcej ju¿ takich bredni nie bêdzie krzewi³. Mocne s³owa, zw³aszcza w ustach osoby która zarzuca³a krk brednie w tym temacie... sama nie wiedz±c o czy krk mówi - o jakim wydarzeniu - opisuj±c niepokalane poczêcie. Najpierw opisa³a ca³kowicie inne wydarzenie ni¿ krk (czyli takie o których krk nie mówi³ jako o niepokalanym poczeciu), a potem... krytykowa³a wmówion± postawê... po-ra-¿a-j±-ce
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sfinks
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #96 : Listopad 22, 2012, 04:50:42 » |
|
Uznajê wszystkie wypowiedzi za s³uszne ,ka¿dy ma swoj± wypracowan± prawdê . Dziêkujê ¿e i ja mogê na tym forum mówiæ o tym co my¶lê ,co czujê i co uwa¿am za dobre i m±dre.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|