Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 13:08:17


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 [11] 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 ... 40 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: upadek religii 2009  (Przeczytany 382251 razy)
0 u¿ytkowników i 32 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
krzysiek0000
Go¶æ
« Odpowiedz #250 : Styczeñ 10, 2009, 22:10:47 »

jest tam ³±cznik "i", czyli te wady s± w nas i musz± nam przeszkadzaæ, wtedy widzimy je w drugim cz³owieku (jest on lustrem). Krytykuj±c go, kpi±c z niego, poni¿aj±c etc.... tak naprawdê siebie krytykujemy.



"¦wietlistymi istotami jeste¶my, nie t± surow± materi±"
Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #251 : Styczeñ 10, 2009, 22:16:07 »

jest tam ³±cznik "i", czyli te wady s± w nas i musz± nam przeszkadzaæ, wtedy widzimy je w drugim cz³owieku (jest on lustrem). Krytykuj±c go, kpi±c z niego, poni¿aj±c etc.... tak naprawdê siebie krytykujemy.

Powiedz mi wiêc... skrytykowa³by¶ Hitlera za nienawi¶æ i dzia³ania wobec ¯ydów? Bo je¶li tak, to wedle Twojego w³asnego my¶lenia, znaczy, ze jeste¶ maniakalnym antysemit±, chc±cym zg³adzic ¯ydów, i Ci to przeszkadza...

Wybacz radykalny przyk³ad, ale... po prostu lepiej radykalnie, by przekaz by³ jasny.
Zapisane
krzysiek0000
Go¶æ
« Odpowiedz #252 : Styczeñ 10, 2009, 22:21:50 »

jest tam ³±cznik "i", czyli te wady s± w nas i musz± nam przeszkadzaæ, wtedy widzimy je w drugim cz³owieku (jest on lustrem). Krytykuj±c go, kpi±c z niego, poni¿aj±c etc.... tak naprawdê siebie krytykujemy.

Powiedz mi wiêc... skrytykowa³by¶ Hitlera za nienawi¶æ i dzia³ania wobec ¯ydów? Bo je¶li tak, to wedle Twojego w³asnego my¶lenia, znaczy, ze jeste¶ maniakalnym antysemit±, chc±cym zg³adzic ¯ydów, i Ci to przeszkadza...

Wybacz radykalny przyk³ad, ale... po prostu lepiej radykalnie, by przekaz by³ jasny.

Jeste¶ pewien, ¿e Hitler osobi¶cie "prywatnie" nienawidzi³ ¯ydów, czy tylko wykorzysta³ fakt nastrojów w spo³eczeñstwie dla swoich celów politycznych i ekonomicznych?
To z³y przyk³ad.

"¦wietlistymi istotami jeste¶my, nie t± surow± materi±"
Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #253 : Styczeñ 10, 2009, 22:28:49 »

S± na to mocne poszlaki, ale ok, dam inny przyk³ad:

Samcio BARDZO mocno krytykuje religie, szczególnie katolicyzm i metody, które katolicyzm (wed³ug niego) stosuje do manipualcji. Có¿ to oznacza w takim uk³adzie? Ano oznacza to, wedle Twojej teorii, ze Samcio sam stosuje metody, które krytykuje, boli go to, i dlatego tak krytykuje.

Ale sama Twoja teoria ma sens, nawet, ba, jest to udowodnione w psychologii! Cz³owiek, nie mog±c siê pogodziæ z posiadaniem pewnej cechy czy postawy (lub czuj±c, ¿e nie mo¿e z takich czy innych powodów tej postawy uzewnêtrzniæ), krytykuje innych posiadaj±cych dan± cechê lub postawê. Dziêki temu "kara sam± postawê jako tak±, a nie siebie jako "nosiciela" tej postawy". Z tym, ¿e mechanizm ten nie wystêpuje u wszystkich, i jest jedynie jednym z wielu sposobów radzenia sobie z nisk± samoocen± (bo jest to jeden z mechanizmów utrzymania pozytywnej samooceny) - nie mo¿na go wiêc uogólniaæ.
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 10, 2009, 22:33:12 wys³ane przez Tenebrael » Zapisane
krzysiek0000
Go¶æ
« Odpowiedz #254 : Styczeñ 10, 2009, 22:33:30 »

S± na to mocne poszlaki, ale ok, dam inny przyk³ad:

Samcio BARDZO mocno krytykuje religie, szczególnie katolicyzm i metody, które katolicyzm (wed³ug niego) stosuje do manipualcji. Có¿ to oznacza w takim uk³adzie? Ano oznacza to, wedle Twojej teorii, ze Samcio sam stosuje metody, które krytykuje, boli go to, i dlatego tak krytykuje.

TENE
Czy Samuel jest cz³owiekiem? Zobacz ile oceny w twoich postach, domniemywasz, ¿e jestem maniakalnym antysemit±, zgodnie z moj± tez± w³a¶nie okre¶li³e¶ samego siebie, mnie samemu na my¶l by nie przysz³o nazwanie kogokolwiek w ten sposób.

Przepraszam jak Ciê ta wypowied¼ dotknê³a, ale tak chyba najpro¶ciej wyt³umaczê Ci o co mi chodzi.


"¦wietlistymi istotami jeste¶my, nie t± surow± materi±"

Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #255 : Styczeñ 10, 2009, 22:40:18 »

krzysiek0000

Czy Samuel jest cz³owiekiem?

Bior±c pod uwagê wszelkie pomy³ki, niejasno¶ci i niewiedzê, to jest jak najbardziej ludzki. Powiedzia³bym wrêcz, ¿e inteligencj± ustêpuje przeciêtnemu cz³owiekowi.

Zobacz ile oceny w twoich postach, domniemywasz, ¿e jestem maniakalnym antysemit±, zgodnie z moj± tez± w³a¶nie okre¶li³e¶ samego siebie, mnie samemu na my¶l by nie przysz³o nazwanie kogokolwiek w ten sposób.

Ekhem, przepraszam Ciê, ale¶ chyba kompletnie nie zrozumia³. Ja stwierdzi³em, ze wedle SWOJEJ teorii by³by¶ antysemit±. Ja tej teorii nie podzielam, wiêc wedle mojego sposobu my¶lenia nie jeste¶. A w³a¶nie dlatego przedstawi³em w³a¶nie taki przyk³ad, bo uzna³em z miejsca za bdurne, by¶ by³ antysemit± porównywalnym do Hitlera - co od razu Twoj± teoriê falsyfikuje.

Ale ok, ja siê bawiæ to siê bawiæ - mimo, ze mia³em co innego na my¶li, od razu pos±dzi³e¶ mnie, i¿ uwa¿am, ¿e¶ antysemita. Ocena, ocena, ocena. Wiêc wedle Twojej teorii to Ty masz chroniczn± sk³onno¶æ do widzenia w ludziach antysemitów (lub rasistów w ogóle). Brniemy w to dalej, czy przyznasz, ¿e teoria Twoja jest niespójna? Owszem, zapewne w niektórych przypadkach dzia³a, ale nie mo¿na jej uogólniaæ jako zasady.
Zapisane
krzysiek0000
Go¶æ
« Odpowiedz #256 : Styczeñ 10, 2009, 22:48:47 »

TENE

sorry ja siê nie nadaje na manipulacyjne tematy, dla mnie jest to zasada co powiedzia³em, wrêcz wskazówka dla mojego dalszego rozwoju. Wiele osób, które znam kieruj± siê ta zasad± i s± to wspaniali ludzie, w innych widza samo dobro i twierdz±, ¿e ten ¶wiat jest dok³adnie taki jak byæ powinien, a ja mam zmieniaæ siebie a nie innych czy ¶wiat, mam robiæ a nie gadaæ.
pozdrawiam



"¦wietlistymi istotami jeste¶my, nie t± surow± materi±"
Zapisane
krzysiek0000
Go¶æ
« Odpowiedz #257 : Styczeñ 10, 2009, 22:50:19 »

Krzysiek nie ¿ebym siê czepia³ ale twój awatar nie przedstawia tego co mi napisa³e¶ na PW.

Bardziej przypomina Annunaka i przedstawia jego potêgê a nie potêgê mi³o¶ci ale pomiñmy...

Tobie mo¿e przedstawiaæ dok³adnie to co sobie pomy¶lisz, a mnie to co ja sobie my¶lê.


"¦wietlistymi istotami jeste¶my, nie t± surow± materi±"
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 10, 2009, 22:50:31 wys³ane przez krzysiek0000 » Zapisane
marchello
Go¶æ
« Odpowiedz #258 : Styczeñ 10, 2009, 23:41:50 »

Gada dziad do obrazu, a obraz ani razu. Powolujecie sie na wielkie autorytety, wedlug mnie stworzone przez ludzi, a nie przez dzialania samych wymienionych ( autorytet sam w sobie jest nikim tylko paru frajerow tworzy z niego wzor do nasladowania, wybierajac przypadkowe fragmety jego zycia ). Ginie polowa populacji pszczol przez ostatnie dwa lata. a debile bo inaczej nie moge ich nazwac mowia, ze w sumie to nic nie wiadoma tylko ktos nas starszy. ciesze sie ze odwolujecie sie do symboli np upadlego aniola, ale czy wy rozumiecie konsekwencje - wydaje mi sie ze nie. Jestescie mlodzi macie szanse przejsc w wyzszy wymiar rozwoju, a czasmi wydaje sie ze jestesci bardziej ograniczeni od czlowieka z XIX wieku ktory nie mial internetu i nie mial dostepu do znanej wam powszechnie wiedzy
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 10, 2009, 23:43:26 wys³ane przez marchello » Zapisane
krzysiek0000
Go¶æ
« Odpowiedz #259 : Styczeñ 10, 2009, 23:56:13 »

Gada dziad do obrazu, a obraz ani razu. Powolujecie sie na wielkie autorytety, wedlug mnie stworzone przez ludzi, a nie przez dzialania samych wymienionych ( autorytet sam w sobie jest nikim tylko paru frajerow tworzy z niego wzor do nasladowania, wybierajac przypadkowe fragmety jego zycia ). Ginie polowa populacji pszczol przez ostatnie dwa lata. a debile bo inaczej nie moge ich nazwac mowia, ze w sumie to nic nie wiadoma tylko ktos nas starszy. ciesze sie ze odwolujecie sie do symboli np upadlego aniola, ale czy wy rozumiecie konsekwencje - wydaje mi sie ze nie. Jestescie mlodzi macie szanse przejsc w wyzszy wymiar rozwoju, a czasmi wydaje sie ze jestesci bardziej ograniczeni od czlowieka z XIX wieku ktory nie mial internetu i nie mial dostepu do znanej wam powszechnie wiedzy

Dla mnie mój avatar nie jest symbolem upad³ego anio³a tylko symbolem mojej maleñko¶ci wobec potêgi mi³o¶ci, której raz by³o mi dane do¶wiadczyæ. Ale Ty oczywi¶cie mo¿esz byæ upad³y anio³. A co do pszczó³ to poczytaj sobie ca³e forum, chyba wszystkie tematy zwi±zane z kataklizmami by³y poruszone. Nikt nie chce tworzyæ oftopa w tym w±tku. Przepraszam za odbiegniêcie od tematu.



"¦wietlistymi istotami jeste¶my, nie t± surow± materi±"
Zapisane
marchello
Go¶æ
« Odpowiedz #260 : Styczeñ 11, 2009, 00:07:50 »

Brutalna prawda o czlowieku jest taka ze jak sam nie przerobi lekcji z wszystkimi konsekwencjami to nie zrozumie, ani co do niego mowia, ani aluzji. PYCHA i brak pokory! nawet to jakich avatarow uzywasz swiadczy o tobie. ciekaw akurat nie pisalem do Krzyska 0, ale uderz w stol, a norzyce sie odezwa.
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 11, 2009, 00:09:22 wys³ane przez marchello » Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #261 : Styczeñ 11, 2009, 00:18:34 »

Na Ziemi i wokó³ niej zmienia siê pole elektromagnetyczne, wchodzimy w nowe rejony kosmosu, które charakteryzyj± siê innymi rodzajami wibracji. Fakt ten powoduje b³êdy w odczytywaniu dotychczasowej topografi w wêdrówce wielu zwierz±t, ptaków i owadów, w wyniku czego wieloryby p³ywaj± po pla¿y, a pszczo³y nie potrafi± wróciæ do ula. Ludzie równie¿ odczuwaj± zmiany, jedni zapadaj± na choroby "cywilizacyjne" ( rak ), a innym emocje nie pozwalaj± na racjonalne my¶lenie. To wszystko nie jest takie proste, to ¿e ludzie siê sprzeczaj±, ¿e prowadz± dyskusje o niczym, aby tylko zaspokoiæ potrzeby swojego EGO, spowodowane jest brakiem ¶wiadomo¶ci i niezrozumieniu prawdziwych potrzeb. Jest jednak pozytywny nurt tych zjawisk, s± jednostki, które bêd± potrafi³y dostosowaæ siê do zmieniaj±cych siê warunków, przecie¿ podobne procesy ju¿ by³y na Ziemi i wielu gatunkom uda³o siê przej¶æ przez progi ewolucyjne.

Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
MoniaP
Go¶æ
« Odpowiedz #262 : Styczeñ 11, 2009, 01:01:07 »

Na Ziemi i wokó³ niej zmienia siê pole elektromagnetyczne, wchodzimy w nowe rejony kosmosu, które charakteryzyj± siê innymi rodzajami wibracji. Fakt ten powoduje b³êdy w odczytywaniu dotychczasowej topografi w wêdrówce wielu zwierz±t, ptaków i owadów, w wyniku czego wieloryby p³ywaj± po pla¿y, a pszczo³y nie potrafi± wróciæ do ula. Ludzie równie¿ odczuwaj± zmiany, jedni zapadaj± na choroby "cywilizacyjne" ( rak ), a innym emocje nie pozwalaj± na racjonalne my¶lenie. To wszystko nie jest takie proste, to ¿e ludzie siê sprzeczaj±, ¿e prowadz± dyskusje o niczym, aby tylko zaspokoiæ potrzeby swojego EGO, spowodowane jest brakiem ¶wiadomo¶ci i niezrozumieniu prawdziwych potrzeb. Jest jednak pozytywny nurt tych zjawisk, s± jednostki, które bêd± potrafi³y dostosowaæ siê do zmieniaj±cych siê warunków, przecie¿ podobne procesy ju¿ by³y na Ziemi i wielu gatunkom uda³o siê przej¶æ przez progi ewolucyjne.

Pozdrawiam - Thotal U¶miech
OkThotal zgadzam siê z Tob± .Tylko mam jeszcze ma³e pytanie: jak przetrwaæ ,jak siê nie daæ tym negatywnym wp³ywom uderzaj±cym z coraz wiêksz± si³± nie tylko  w przyrodê ale równie¿ w cz³owieka.Czy jest jaka¶ metoda zbudowania muru którego Z³o nie przebije?
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #263 : Styczeñ 11, 2009, 01:08:15 »

Wyeliminuj STRACH, bez wzglêdu na okoliczno¶ci...

Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
Septerra
Go¶æ
« Odpowiedz #264 : Styczeñ 11, 2009, 01:13:06 »

jest tam łącznik "i", czyli te wady są w nas i muszą nam przeszkadzać, wtedy widzimy je w drugim człowieku (jest on lustrem). Krytykując go, kpiąc z niego, poniżając etc.... tak naprawdę siebie krytykujemy.
To się nie trzyma kupy.
Jak ktoś pierdnie przy stole, to skrytykuje go za to, że pierdnął głośno i nie przeprosił, a nie krytykuje SIEBIE. I na pewno nie musi to oznaczać, że ja to robię.

Bzdura U¶miech

ps.Przepraszam za niemiłe analogie. Tak mnie jakoś.....
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 11, 2009, 01:14:39 wys³ane przez Septerra » Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #265 : Styczeñ 11, 2009, 08:44:21 »

sorry ja siê nie nadaje na manipulacyjne tematy, dla mnie jest to zasada co powiedzia³em, wrêcz wskazówka dla mojego dalszego rozwoju. Wiele osób, które znam kieruj± siê ta zasad± i s± to wspaniali ludzie, w innych widza samo dobro i twierdz±, ¿e ten ¶wiat jest dok³adnie taki jak byæ powinien, a ja mam zmieniaæ siebie a nie innych czy ¶wiat, mam robiæ a nie gadaæ.

Po pierwsze - czemu "manipulacyjne"? Jak dla mnie to tematy pobudzaj±ce do refleksji. Nie wiem, czemu co¶, co raszej wymusza zastanowienie, mia³oby byæ manipulacj±?

Po drugie, ja siê w ogólno¶ci zgadzam, ¿e g³ównie trzeba robiæ, a nie gadaæ. Dlatego nieco inaczej podchodzê do rozmowy na forum, ni¿ mo¿esz to widzieæ. Rozmawiam po to, by¶my wszyscy siê nawzajem od siebie dowiadywali ciekawych rzeczy, by¶my byli zmuszani do takiej refleksji, zastanowienia. Nie po to, by uczyæ, nawracaæ etc. Stosujê metodê sokratejsk± - poruszyæ temat, rozmawiaæ, s³uchaæ i mówiæ, zdadawaæ pytania. Jak wiadomo, na tej metodzie i ludzie siê uczyli, i Sokrates - ka¿dy wychodzi³ bogatszy.
Zapisane
krzysiek0000
Go¶æ
« Odpowiedz #266 : Styczeñ 11, 2009, 13:03:23 »

jest tam ³±cznik "i", czyli te wady s± w nas i musz± nam przeszkadzaæ, wtedy widzimy je w drugim cz³owieku (jest on lustrem). Krytykuj±c go, kpi±c z niego, poni¿aj±c etc.... tak naprawdê siebie krytykujemy.
To siê nie trzyma kupy.
Jak kto¶ pierdnie przy stole, to skrytykuje go za to, ¿e pierdn±³ g³o¶no i nie przeprosi³, a nie krytykuje SIEBIE. I na pewno nie musi to oznaczaæ, ¿e ja to robiê.

Bzdura U¶miech

ps.Przepraszam za niemi³e analogie. Tak mnie jako¶.....

He he he czy pierdniêcie jest wad± charakteru. Zastanów siê co Ty wypisujesz i kto tu bzdury pisze.
Nie bedê Ci pisa³ nie mi³ych analogi bo mnie nie tak jako¶......
pozdrawiam

"¦wietlistymi istotami jeste¶my, nie t± surow± materi±"
Zapisane
Septerra
Go¶æ
« Odpowiedz #267 : Styczeñ 11, 2009, 13:46:12 »

Pisze najpro¶ciej jak potrafiê, ¿eby¶ zrozumia³. Cierpliwy jestem, jeszcze raz. Pro¶ciej.

Masz inn±.

Jak ¿o³nierz strzela do bezbronnej kobiety a ja go krytykuje, dlaczego twoim zdaniem wtedy krytykuje sam siebie? I dlaczego to niby ma oznaczaæ, ¿e ja zabijam bezbronnych ludzi?
Zapisane
krzysiek0000
Go¶æ
« Odpowiedz #268 : Styczeñ 11, 2009, 13:49:33 »

Pisze najpro¶ciej jak potrafiê, ¿eby¶ zrozumia³. Cierpliwy jestem, jeszcze raz. Pro¶ciej.

Masz inn±.

Jak ¿o³nierz strzela do bezbronnej kobiety a ja go krytykuje, dlaczego twoim zdaniem wtedy krytykuje sam siebie? I dlaczego to niby ma oznaczaæ, ¿e ja zabijam bezbronnych ludzi?

Odpisuje Ci najpro¶ciej jak potrafiê by¶ zrozumia³, cierpliwy jestem jeszcze raz:

czy strzelanie do bezbronnej kobiety JEST WAD¡ CHARAKTERU?



"¦wietlistymi istotami jeste¶my, nie t± surow± materi±"

Zapisane
Septerra
Go¶æ
« Odpowiedz #269 : Styczeñ 11, 2009, 16:05:25 »

Tak. Twoim zdaniem nie? No to następny przykład. Cecha charakteru: arogancja.

Jak ktoś jest arogancki w stosunku do innych, i ja go za to skrytykuje, to twoim zdaniem krytykuje sam siebie i oznacza to, że ja mam tą samą wadę i też jestem arogancki?

Jeśli ja krytykuje ciebie teraz za to, że znalazłeś gdzieś to mądre zdanie i powtarzasz bez zastanowienia, to znaczy, że krytykuje sam siebie, czy też, krytykuje to bo też tak robię? Zdecydowanie nie.
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 11, 2009, 16:07:32 wys³ane przez Septerra » Zapisane
krzysiek0000
Go¶æ
« Odpowiedz #270 : Styczeñ 11, 2009, 16:22:05 »

Tak. Twoim zdaniem nie? No to nastêpny przyk³ad. Cecha charakteru: arogancja.

Jak kto¶ jest arogancki w stosunku do innych, i ja go za to skrytykuje, to twoim zdaniem krytykuje sam siebie i oznacza to, ¿e ja mam t± sam± wadê i te¿ jestem arogancki?

Je¶li ja krytykuje ciebie teraz za to, ¿e znalaz³e¶ gdzie¶ to m±dre zdanie i powtarzasz bez zastanowienia, to znaczy, ¿e krytykuje sam siebie, czy te¿, krytykuje to bo te¿ tak robiê? Zdecydowanie nie.

Tak uwa¿am, ¿e je¶li ja w kim¶ widzê arogancje i dodatkowo skrytykuje go za ta arogancjê to ta arogancja jest we mnie i mam z ni± sam problem.
Nie znalaz³em tego m±drego zdania, samo dotar³o do mnie, dochodzi³em do tej prawdy p³yn±cej z tego zdania d³ugo, by poczuæ j± ca³ym sercem i nie powtarzam je bez zastanowienia, to ty mi wk³adasz "bez zastanowienia" w usta - domy¶lasz siê co ja niby robiê, a przez to spekulujesz i manipulujesz by udowodniæ jakie¶ twoje racje, mo¿e to problem rozdymanego EGO - to domys³ oczywi¶cie po moich w³asnych do¶wiadczeniach, jednak¿e tylko Ty sam siebie mo¿esz jedynie oceniæ w³a¶ciwie.

pozdrawiam


"¦wietlistymi istotami jeste¶my, nie t± surow± materi±"
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #271 : Styczeñ 11, 2009, 17:07:35 »

Mniej wiecej wyglada to tak; ze gdy widzimy cudze wady ( do ktorych ma kazdy prawo , bo sa to niedoskonalosci , ktorych uczymy sie pozbywac), a one nas nie irytuja, nie powoduja checi do walki z nimi.Mamy je w sobie przepracowane, jest to cos , co ma prawo istniec jak kazda rzecz. Swiat nie jest idetyczny , posiada roznorodnosc , powiedzmy dobra i zla. Gdy irytuja nas te naszym zdaniem zle cechy u innych, zadzialalo lustro, zobaczylismy swoja niedoskonalosc , ktorej nie chcemy zaakceptowac.Czasami wystarczy swiadomosc i analiza i po problemie, czasami glebsza refleksja i wybaczenie sobie tej niedoskonalosci. Jednak walka z kims , jest walka ze soba samym. Szkoda czasu, szkoda energi. AKCEPTACJA , to jedno ze swietych slow naszych czasow. Zaakceptuj przeszlosc i swoja niedoskonalosc , budujac z terazniejszosci lepsza przyszlosc. Terazniejszosc nowym zachowaniem calkowicie "wypala " stare wzorce w nas.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
MoniaP
Go¶æ
« Odpowiedz #272 : Styczeñ 11, 2009, 17:18:56 »

Spokojnie,spokojnie czy forum s³u¿y wciskaniu swoich racji.My¶la³am,¿e jest to miejsce na rzeczow± dyskusjê,wymianê spostrze¿eñ nawi±zuj±c± do tematu.
Dzi¶ by³am  w ko¶ciele (budowli).Niestety ludzie przychodz± tam i stoj± jak zombi.
Moim zdaniem religia ju¿ dawno upad³a w sercach ludzi.Chyba nie ma sensu tam szukaæ Boga.Skierujê siê teraz na inny tor -ko¶ció³ jest wszêdzie a modliæ siê mo¿na w ka¿dej chwili i miejscu.Liczy siê jako¶æ.
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #273 : Styczeñ 11, 2009, 18:34:41 »

Najwiêcej Boskiego "Ducha" zauwa¿am na ³onie natury, na ¶wie¿ym powietrzu w¶ród zieleni nad wod±.
Aby do WIOSNY!!! Du¿y u¶miech

Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
astro
Go¶æ
« Odpowiedz #274 : Styczeñ 11, 2009, 21:42:28 »


Dzi¶ by³am  w ko¶ciele (budowli).Niestety ludzie przychodz± tam i stoj± jak zombi.

A có¿ maj± innego robiæ jak staæ jak zombi wys³uchuj±c czyich¶ 
ja¶nieo¶wieconych i niczym niepodwa¿alnych prawd?
Jednak nic wiele z oceny  ludzi stoj±cych jak zmobi nie wynika.
Prawda, któr± zauwa¿y³a¶ g³osi jednak inn± wie¶æ i przes³anie.  Oto ,,z³oto,, zosta³o wrzucone do b³ota i nie wie ju¿ czy jest ,,z³otem,, . czy ,,b³otem,,

Nie wie, nie oznacza, ¿e.... nigdy siê tego nie dowie

Moim zdaniem religia ju¿ dawno upad³a w sercach ludzi.

A co¿ to za idea serca o nazwie religia, lub raczej przeniesienie Babilonu do Watykanu z ,,Bogiem S³oñca i Ksiê¿yca,, i ze wszystkimi symbolami wê¿a ( w³a¶ciwie jaszczura )

Chyba nie ma sensu tam szukaæ Boga.

Chyba to raczej ,,Bóg,, szuka Ciebie i pewnie by powiedzia³: gdzie podzia³y siê moje dzieci i kto im za¶lepi³ oczy i uszy skora ja jestem tak blisko, jestem tu¿  tu¿, a one mnie nie widz±.  Smutny

ko¶ció³ jest wszêdzie a modliæ siê mo¿na w ka¿dej chwili i miejscu.Liczy siê jako¶æ.

Dok³adnie tak samo mówi³a moja babka, która zmieni³a stan skupienia 25 lat temu. Jej problem w rozumowaniu by³ taki sam jak i Twój.
Polega³ on na tym, ¿e kupi³a od kogo¶ to oprogramowanie o nazwie fa³szywa spo³eczna ¶wiadomo¶æ nie zastanawiaj±c siê jednak bli¿ej nad tym co kupuje i dlaczego.

¯yczê powodzenia w odkrywaniu swojej nieocenionej natury, która wy³ania siê z zakamarków Twego serca i ¶wieci ja¶niej ni¿ tysi±ce s³oñc i tysi±ce gwiazd na niebie.
To w³a¶nie jeste¶ Ty.
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 11, 2009, 21:47:53 wys³ane przez astro » Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 [11] 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 ... 40 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.029 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opatowek phacaiste-ar-mac-tire watahaslonecznychcieni granitowa3 wypadynaszejbrygady