Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 30, 2024, 17:56:44


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: DRUGA TWARZ CHRZE¦CIJAÑSTWA....  (Przeczytany 96566 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #100 : Grudzieñ 11, 2012, 14:35:49 »

... zastanawiaj±ce, ¿e poznika³y tutaj takie szczególne w swojej wymowie tematy. czy¿by i tutaj sekciarstwem tr±ci. za ma³o tu jestem, bym wyrokowaæ móg³. ale czy istniej± przypadki??? koliberek lata tu i tam i dawno ju¿ w to nie wierzy. zostaje zatem kwestia, z jakich to planów idzie, ale fakt jest niepodwa¿alnym faktem. Smutny U¶miech 2
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #101 : Grudzieñ 11, 2012, 15:54:59 »

Autor B16, ale tytu³ nie zosta³ wspomniany. Telegraph z którego pochodzi³y informacje o narodzinach, braku zwierz±t itp. napisa³ tylko, ¿e jest to ostatnia  ksi±¿ka B16.

Znalaz³em angielski tytu³ : "Jesus of Nazareth - The Infancy Narratives"
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #102 : Grudzieñ 11, 2012, 16:02:09 »

Autor B16, ale tytu³ nie zosta³ wspomniany. Telegraph z którego pochodzi³y informacje o narodzinach, braku zwierz±t itp. napisa³ tylko, ¿e jest to ostatnia  ksi±¿ka B16.

Znalaz³em angielski tytu³ : "Jesus of Nazareth - The Infancy Narratives"


dziêki blu..... wiem doskonale i¿ Jezus urodzi³ siê 5 lat przed tym "rokiem zerowym"... natomiast ta s³awetna data to czas urodzenia MM.
Gdyby tylko chodzi³o o Jezusa to by a¿ tak nie zatarli ¶ladów jego  ¿ycia. Ale kobiety i to takiej jak MM judaizm strawiæ nie móg³ , a tym bardziej katolicyzm stworzony przez Szaw³a z Tarsu. Ufffff mam nadziejê i¿ to ju¿ tylko nieca³e trzy tygodnie pozosta³y nam do odkrycia tej dwu tysi±cletniej farsy.


Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #103 : Grudzieñ 11, 2012, 23:14:27 »

ju¿ 3 tygodnie, a nie - jak by³o szumnie zapowiadane - 10 dni?
Zapisane
krzysiek
Go¶æ
« Odpowiedz #104 : Grudzieñ 11, 2012, 23:22:46 »

Za 3 tygodnie, to bêdzie Nowy Rok. Ale czy te¿ Nowy ¦wiat...?

W necie zaczynaj± to dementowaæ:

http://odkrywcy.pl/kat,111394,title,A-jednak-kalendarz-Majow-nie-przewiduje-konca-swiata,wid,14482964,wiadomosc.html

Mo¿e na zlecenie niejakiej Lucyny £.? Bo zanosi siê na porutê, jakby co¶ jednak za 10 dni nie wypali³o  Chichot
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #105 : Grudzieñ 16, 2012, 12:37:52 »

http://religia.onet.pl/swiat,18/zaskakujaca-prognoza-na-temat-przyszlosci-kosciola,52109.html
 Du¿y u¶miech
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #106 : Grudzieñ 16, 2012, 19:32:17 »

Nic zaskakuj±cego nie wyczyta³em...
Ho³ownia zmieni³ nieco pryzmat postrzegania od czasu do¶wiadczeñ wyniesionych z kana³u Religia TV.
Zapisane
Enigma
Go¶æ
« Odpowiedz #107 : Grudzieñ 17, 2012, 00:40:21 »

Teamt mitrianizmu jest pewnie prawie wszystkim znany, jednak czego¶ mi brakuje na pocz±tkowej li¶cie. Natrafi³am na film który traktuje o czasach III w n.e. W Rzymie popularny by³ kult Sol Invictus (S³oñce Niezwyciê¿one). Bóstwo to by³o obiektem kultu ¿o³nierzy  U¶miech

Zagadnienie odpowiada na pytanie kiedy wprowadzono do oficjalnych obchodów date 25 grudnia?

Film dokumentalny z serii 'Tajemnice staro¿ytnych cywilizacji' o tytule 'Cesarz ¿o³nierzy'. cytat 40 minuta:

"Wdziêczny za zwyciêstwo Aurelian, konsekrowa³ ¶wi±tynie ku czci boga ¿o³nierzy Sola Invictusa, wierzy³ ¿e to w³a¶nie jemu zawdziêcza swój sukces.
Zdaniem wielu badaczy by³a to próba zjednoczenia mieszkañców imperium w celach politycznych oraz religijnych. W staro¿ytnym Rzymie polityka i religia czêsto stanowi³y jedno¶æ.
Aurelian nakaza³ aby dzieñ 25 grudnia, by³ co roku obchodzony jako ¶wiêto narodzin Sola Inviktusa. Pó¼niejsi cesarze tak¿e szukaj±cy jedno¶ci Rzymu w religii, przejêli tê datê jako dzieñ narodzin Chrystusa. Nawet dzi¶ ponad 1700 lat pó¼niej, chrze¶cijanie na ca³ym ¶wiecie obchodz± to dawne pogañskie ¶wiêto.
W trzecim wieku w ca³ym imperium, pojawiaj± siê tendencje monoteistyczne czyli wiara w jednego boga. Zjednoczone imperium rzymskie, ci±gnê³o siê teraz od Palmery na wschodzie, po Brytanie na zachodzie.'

Z tekstu wynika ¿e przyjêcie wiary momoteistycznej, odby³o siê z pobudek politycznych - utrzymanie rozpadaj±cego siê imperium w ca³o¶ci - no ale pewnie nikogo to nie zdziwi.

"...Aurelian by³ zapalonym wyznawc± boga S³oñca, nawet wybija³ jego podobizny na swoich monetach. Jeden z tych wizerunków mo¿na zobaczyæ na monecie nr 1. "Znaczn± czê¶æ ³upów ze Wschodu ofiarowano bogom opiekuñczym Rzymu, (...) przy czym sama tylko ¶wi±tynia S³oñca otrzyma³a z gór± piêtna¶cie tysiêcy funtów z³ota" [E. Gibbon, Zmierzch Cesarstwa Rzymskiego, t. 1, str. 298]. Wyt³umaczeniem tej gorliwej wiary jest fakt, ¿e matka cesarza by³a kap³ank± boga S³oñca. "



ciekawym elementem jest...s³oneczna korona, u¿ywana tak¿e przez wielu innych królów  U¶miech
"...Pod napisem znajduje siê popiersie Aureliana w zbroi i koronie promienistej (symbol boga S³oñca) w prawo. Na rewersie jest napis ORIENSAVG (po polsku Wschód Augusta) oraz wizerunek boga S³oñca w prawo przygniataj±cego do ziemi jeñca."

Okrutny ten bóg s³oñca, depta jeñca - to ma byæ pierwowzór Jezusa? Kiepsko wyszed³ ten plagiat, nic dziwnego ¿e Jezus musi wisieæ w ko¶cio³ach na krzy¿u, ¿eby pospolity zastraszony cz³ek nie wa¿y³ sie uwierzyæ w co innego.


http://www.jakub.monetasacra.hox.pl/aurelian.htm
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lucjusz_Domicjusz_Aurelian
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #108 : Grudzieñ 17, 2012, 01:36:37 »

Wypada dodaæ i¿ wspó³czesny katolicyzm nie ma nic wspólnego z dawn± wiar± w boga S³oñce ni nawet z pierwotnymi Chrze¶cijanami. Przysposobienie sobie dat i nazw oraz tworzenie zlepku religijnego pod znanymi szyldami mia³o tylko jeden cel, a by³ nim i jest nadal w³adza z korzy¶ciami wszelakimi, jakich metod siê do tego u¿ywa? Takich które przynosz± planowane zyski.

W dawnych  ¶wi±tyniach S³oñca, nie czczono S³oñca jako Boga, ono by³o symbolem Boga monoteistycznego o którym wiedziano i¿ jest najwiêksz± energi± dobra , szczê¶cia i rado¶ci. Zatem dla dawnych ludzi symbolem takich cech Boga by³o S³oñce daj±ce ludziom jasno¶æ , ciep³o, rado¶æ i ¿ycie. Zwyczajnie energia ¿ycia i mocy ¿ycia ale nie dos³ownie Bóg , dawni ludzie posiadali du¿o wiêksza wiedzê ni¿ wiêkszo¶æ wspó³czesnych nam, naszym b³êdem jest ocenianie ich przez pryzmat naszej wiedzy i naszego zrozumienia ich my¶li , które by³y zupe³nie inne ni¿ nam wydaje siê teraz.
To co obecnie robimy na temat dawnych wierzeñ , jest tworzeniem filozofii z domys³ów , które niestety w wiêkszo¶ci wypadków bardzo mijaj± siê z prawd±. Interpretacja wspó³czesna dawnej wiedzy stworzy³a czasami bardzo dziwaczne rytua³y i kult w okó³ nich , uzale¿niaj±c ludzkie poczucie w³asnej godno¶ci , prawo¶ci i szacunku do Boga od ich ci±g³ego kontynuowania. W skutek czego rytua³y  i tradycje sta³y siê wa¿niejsze od dobra ludzi oraz mo¿liwo¶ci ludzkiego rozwoju przez ich ewoluuj±c± m±dro¶æ i dobro.
Niestety jest to ciemna strona wszystkich religij, uwiêzienie ludzi w rytua³ach i tradycjach , które miast przybli¿aæ ludzi do Stwórcy przez ich rozwój,  sta³y siê oddzieleniem i blokad±  tego rozwoju, powoduj±c stagnacjê i bezmy¶lno¶æ.
Bowiem jest to zamkniêcie ludzi w ramach religij w skostnia³ych nie ewoluuj±cych blokach my¶lowych bezmy¶lnie powtarzanych przez wieki.
Wszystko to czyni siê w imiê Boga i dla dobra Boga... tylko po co to tak naprawdê Bogu? Przecie¿ On jest doskona³y i niczego od tak ma³ych i omylnych istot jak ludzie nie potrzebuje, a niektórzy wymy¶laj± i zmy¶laj± Jego ci±g³e potrzeby i uzale¿nienia szczê¶cia od ludzkich zachowañ.

Sta³o¶æ rytua³ów i formu³... Jak wiadomo nie ma nic, co sta³o by w miejscu i po tysi±cach lat ziemskiego u¿ytku nadal spe³nia³o by t± sam± rolê zaspakajaj±c identycznie potrzeby ludzi.


Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 17, 2012, 19:49:34 wys³ane przez Kiara » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #109 : Grudzieñ 17, 2012, 15:34:12 »

Na ca³e szczê¶cie dla Kiary jak te¿ i dla innych zagorza³ych przeciwników KRK, pozosta³o tylko im/mi te kilka dni... do wieszczonego przez Ciebie 21.12.2012 (a nawet wcze¶niej). Potem - po "prorokowanym" rozdzieleniu rzeczywisto¶ci nie bêdzie dla nas - katolików miejsca w nowej, wspania³ej rzeczywisto¶ci... 

Mam nadziejê, ¿e te klika dnie dacie jeszcze radê...
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #110 : Grudzieñ 17, 2012, 19:25:25 »

Hej a jak wcze¶niej przyjdzie ten od tak dawna wyczekiwany i zapowiadany Pan  Du¿y u¶miech
Nic tam nie us³ysza³e¶ z ambony?
No bo tak ma przyj¶æ i przyj¶æ i jako¶ nie mo¿e  Cool
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #111 : Grudzieñ 17, 2012, 20:27:22 »

Spokojnie Przebi¶nieg przyjdzie, byæ mo¿e ju¿ nied³ugo. Wcze¶niej mai³ byæ upadek obyczajów i wylêg wszelkiej ma¶ci fa³szywych proroków - to ju¿ niestety siê dzieje.
Sprawdzalno¶æ proroctw umieszczonych w ST jest drastycznie wiêksza ni¿ tych np. z naszego forum...
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 17, 2012, 20:28:47 wys³ane przez arteq » Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #112 : Grudzieñ 17, 2012, 21:56:41 »

Jestem spokojny Du¿y u¶miech
Nawet nie wiesz jak bardzo  Du¿y u¶miech
Dostrzegam tylko Twoj± szacowny wybiórczo¶æ  U¶miech
Szybko umiesz napiêtnowaæ informacjê nazwijmy ja dziwn± zamieszczon± na forum lecz t± sam± dziwna informacjê wyg³oszon± na ambonie ju¿ nie  Cool
Je¿eli ju¿ oceniasz to mo¿e tak od lewego do prawego a nie tylko po tzw ³ebkach U¶miech
Szacowny czyta³em i stary testament i przepowiednie zawarte w nim i nie tylko...
Odno¶nie tzw ,,proroków" to moim skromnym zdaniem wszystkich (no mo¿e oprócz tych z channelingów) jedno ³±czy - odebrali czy to widz±c, czy to czuj±c, czy to s³ysz±c czy to wreszcie we ¶nie/ach informacjê.
Problem polega na interpretacji tej informacji.
Ka¿dy jest inny U¶miech
Teraz ka¿dy z nas na bazie tego co przerobi³ z tej informacji dla siebie co¶ powinien wnie¶æ.
Oczywi¶cie mo¿na i nic bo albo dana informacja jest ju¿ znana albo niepotrzebna U¶miech
Cierpliwy jestem wiêc cierpliwie powtórzê ³atwo jest obrzuciæ b³otem trudniej jak siê twierdzi, ¿e co¶ nie tak to powiedzieæ jak Du¿y u¶miech
Nie bo nie - prowadzi donik±d oczywi¶cie moim skromnym zdaniem Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech

PS
Có¿ s± i tacy którym podoba siê kanibalizm i wampiryzm Du¿y u¶miech
Ano dla ka¿dego co innego Du¿y u¶miech
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #113 : Grudzieñ 17, 2012, 22:46:46 »

Weryfikacja i owoce, oceniaj rzetelno¶æ i sprawdzalno¶æ.

I chyba gubisz jeden bardzo znacz±cy aspekt... w jakim stanie znajdowali siê biblijni prorocy, a w jakim "ezoteryczni" - ma³a podpowied¼: brak utraty ¶wiadomo¶ci podczas kontaktu? ¿adnych tam wprowadzañ w transy, pism automatycznych, etc.
Przebi¶nieg, czy mo¿esz mi powiedzieæ co takiego, gdzie i kiedy s³ysza³e¶ z ambony? Bo nie wiem jak± to mia³em dziwn± informacjê us³yszeæ tam i tym bardziej nie mogê siê odnie¶æ, a Ty jak widzê raczysz to (w³a¶nie - jakie niby s³owa) u¿ywaæ jako argument. Wiêc proszê jakie¶ konkrety aby¶my mogli poprowadziæ dyskusjê: jaka wiadomo¶æ na forum i jaka z ambony? Jakby co to siê przejadê pos³uchaæ...
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #114 : Grudzieñ 18, 2012, 01:25:52 »

ambona wie swoje, "fa³szywi prorocy" swoje, ezoterycy swoje, zostali jeszcze naukowcy, co to wszystkiego wyjawiæ nam nie chc±:

http://vimeo.com/43736320

...z tego wynika Cz³owiecze, ¿e g³os wewnêtrzny najbardziej musisz mieæ w pieczy...

Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #115 : Grudzieñ 18, 2012, 05:22:17 »

arteq
Cytuj
Weryfikacja i owoce, oceniaj rzetelno¶æ i sprawdzalno¶æ.

Dok³adnie Du¿y u¶miech
Jak to wiêc jest u Ciebie ze sprawdzeniem rzetelno¶ci informacji podanych przez KK o np Jesusie o tym, ze Maryja by³a dziewic± i mia³a tylko jedno dziecko i to z Bogiem, ¿e istnieje Du¿y u¶miech
A sprawdzenie  stanie umys³u biblijnych proroków... Cool
Kto zweryfikowa³ prawdziwo¶æ kontaktów tych biblijnych proroków, sk±d wiadomo z kim oni siê kontaktowali o ile w ogóle siê kontaktowali bo przecie¿ wiedza jest dla wybranych   U¶miech
Co ja us³ysza³em z ambony?
No nic takiego co by mo¿na by³o u¿yæ jako argumentu w ¿adnej moim zdaniem dyskusji no oprócz ¿artów, które zreszt± codziennie s³yszê z ust kole¿anek i kolegów z pracy w wiêkszo¶ci deklaruj±cych swoj± przynale¿no¶æ do KK U¶miech
Zreszt± wiesz dla mnie data o której mówi± ¿e bêdzie koñcem ¶wiata jest koñcem jednego pocz±tkiem drugiego nie jednak w katastroficznym hollywoodzkim stylu  U¶miech
Oczywi¶cie b±d¼ spokojny w odró¿nieniu od kap³anów jak odbiorê informacjê lub j± zobaczê chêtnie siê z Tob± te¿ tym podzielê by¶ to hm zweryfikowa³ choæ mo¿e doczekam siê ¿e wreszcie co¶ dodasz Du¿y u¶miech
Dodasz szacowny to co Ty odbierasz lub odbierzesz Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 18, 2012, 05:22:58 wys³ane przez Przebi¶nieg » Zapisane
Enigma
Go¶æ
« Odpowiedz #116 : Grudzieñ 18, 2012, 16:50:22 »

... choæ mo¿e doczekam siê ¿e wreszcie co¶ dodasz Du¿y u¶miech
Dodasz szacowny to co Ty odbierasz lub odbierzesz Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech

Artq od lat tu nic nie dodaje (pewnie niewiele ma do przekazania  Mrugniêcie ) tylko zwyczajnie krytykuje - proste i banalne, byc w wiecznej opozycji..
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #117 : Grudzieñ 18, 2012, 17:21:46 »

Nie ja wiele razy ucieka³em przed dyskusj±.

Poda³e¶ Przebi¶nieg dogmat - nie wymagam aby¶ w niego wierzy³. Natomiast za jego uzasadnieniem ¶wiadcz± liczne objawienia, ¶wiadcz± ¶wiadectwa osób które zosta³y uzdrowione za przyczyn± Maryi, ¶wiadcz± spisane historie przez osoby wspó³czesne Jezusowi i przebywaj±ce z nim przez d³ugi czas, ¶wiadcz± nawet "duchowe" aspekty - np. zachowywanie siê demonów podczas egzorcyzmów.

Za jako¶ci± biblijnych przekazów ¶wiadczy ich sprawdzalno¶æ.

Widzisz Przebi¶nieg, wcze¶niej w postach insynuowa³e¶ ¿e s³yszysz z ambony jakie¶ g³upoty i bajdurzenia (fakt, z niektórych mo¿a czasami co¶ takiego us³yszeæ) lecz gdy zapyta³em o szczegó³y - gdzie, kiedy, co - ¿eby móc rzetelnie podyskutowaæ - cisza/a co¶ koledzy pomrukuj± w pracy - a taka sytuacja to nic innego jak manipulacja, stwarzanie pozorów, ¿e co¶ siê wie/s³ysza³o/widzia³o, ot argumenty-wydmuszki. I tak w wiêkszo¶ci przypadków to wygl±da na tym forum.
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #118 : Grudzieñ 18, 2012, 18:35:23 »

arteq
Cytuj
Natomiast za jego uzasadnieniem ¶wiadcz± liczne objawienia, ¶wiadcz± ¶wiadectwa osób które zosta³y uzdrowione za przyczyn± Maryi, ¶wiadcz± spisane historie przez osoby wspó³czesne Jezusowi i przebywaj±ce z nim przez d³ugi czas, ¶wiadcz± nawet "duchowe" aspekty - np. zachowywanie siê demonów podczas egzorcyzmów.

¦wiadectwa osób ...
Jako¶ nigdzie nie przeczyta³em, relacji naocznych ¶wiadectw oczywi¶cie pomijaj±c tzw aposto³ów.
Odno¶nie Marii ciekawi mnie fakt og³oszenia jej dziewic± i wniebowst±pienie og³oszone po 100 latach jej ¶mierci U¶miech Jako¶ te¿ nigdzie nie mogê siê doczytaæ relacji naocznych ¶wiatków tego wst±pienia (zwyk³ych normalnych ludzi znaczy siê) U¶miech
Dziwi milczenie KK na temat pogl±dów Jakuba ulubionego ucznia Jezusa tego, któremu kaza³ opiekowaæ siê Mari± U¶miech
Mo¿e odpowiesz mi szacowny dlaczego Szawe³ vel Pawe³ tak têpi³ Jakuba i jego stronników U¶miech
Ze ST np mo¿e by¶ wyt³umaczy³ fakt przetr±cenia nogi bogowi w rzece U¶miech
Mam jeszcze troszkê pytañ, ale te chyba na pocz±tek wystarcz± U¶miech


Cytuj
Widzisz Przebi¶nieg, wcze¶niej w postach insynuowa³e¶ ¿e s³yszysz z ambony jakie¶ g³upoty i bajdurzeni lecz gdy zapyta³em o szczegó³y - gdzie, kiedy, co - ¿eby móc rzetelnie podyskutowaæ

Najnowsz± g³upot± moim skromnym zdaniem jest matura z religii U¶miech
G³upoty i bajdurzenia z ambony - znaczy rozumiem ¿e mam pój¶æ nagraæ na dyktafon pó¼niej odtworzyæ i tu napisaæ
Rzetelnie podyskutowaæ o tym, ¿e ludzie za ma³o na tacê daj±;D
Có¿ dla ka¿dego co innego U¶miech
to pa Du¿y u¶miech

Zapisane
blueray21

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #119 : Grudzieñ 18, 2012, 19:46:56 »

Przepraszam, Przebi¶niegu, a znasz naoczne relacje aposto³ów, to dopiero by³aby rewelacja!
Wierzyæ czy wiedzieæ jak mówisz, robi ogromn± ró¿nicê.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #120 : Grudzieñ 18, 2012, 20:15:38 »

Jako¶ nigdzie nie przeczyta³em, relacji naocznych ¶wiadectw oczywi¶cie pomijaj±c tzw aposto³ów.
Dlaczego niby aposto³owie - osoby najbli¿ej zwi±zane z Jezusem - maj± byæ niewiarygodni, i to praktycznie wszyscy? To tak jakby ludzie z mojego najbli¿szego otoczenia byli niewiarygodni o opowie¶ciach o mnie, praktycznie wszyscy... Ciekawi mnie równie¿ - tak celem testu - czy wiarygodna dla Ciebie jest postaæ Aleksandra Wielkiego, czy wiarygodne dla Ciebie s± przeprowadzone przez niego bitwy...

Odno¶nie Marii ciekawi mnie fakt og³oszenia jej dziewic± i wniebowst±pienie og³oszone po 100 latach jej ¶mierci U¶miech Jako¶ te¿ nigdzie nie mogê siê doczytaæ relacji naocznych ¶wiatków tego wst±pienia (zwyk³ych normalnych ludzi znaczy siê) U¶miech
Ju¿ pisa³em wcze¶niej - to dogmat, nie wymagam aby¶ w niego wierzy³, powtarzasz siê. I czo wed³ug Ciebie znacz± "zwykli ludzie"? Aposto³owie byli zwyk³ymi lud¼mi - wywodzili siê z przys³owiowego t³umu... Dzisiaj równiez ujawniane s± pewne fakty czy te¿ mocne argumenty przemawiaj±ce za zdarzeniem które mia³o miejsce jaki¶ czas temu.

Dziwi milczenie KK na temat pogl±dów Jakuba ulubionego ucznia Jezusa tego, któremu kaza³ opiekowaæ siê Mari± U¶miech
Maj±c na uwadze do¶wiadczenie nabyte na tym forum, ¿e w dyskusjach o KRK za pewnik przy6jmujecie rzeczy nie maj±ce zbytniego pokrycia zapytam wprost - jakie pogl±dy? I zabawne, z jednej strony w w±tpliwo¶æ podajesz s³owa zawarte w NT by - jak wy¿ej - opieraæ siê na tych¿e w razie potrzeby.

Mo¿e odpowiesz mi szacowny dlaczego Szawe³ vel Pawe³ tak têpi³ Jakuba i jego stronników U¶miech
Z nienawi¶ci, ze z³o¶ci, z frustracji Przebi¶nieg, czyli z tego samego powodu z którego i dzisiaj chrze¶cijanie bywaj± przeskandowani. Szawe³ do pewnego czasu têpi³ wszystkich chrze¶cijan.

Ze ST np mo¿e by¶ wyt³umaczy³ fakt przetr±cenia nogi bogowi w rzece U¶miech
bogowi?

Najnowsz± g³upot± moim skromnym zdaniem jest matura z religii U¶miech
Moim zdaniem nie - je¿eli jest g³upot± to... id¼ i ja zdaj, potem pogadamy, ok? Nie mam nic przeciwko maturze z z religii, lecz nie zawê¿a³bym jej tylko do nurtu rzymskokatolickiego. Na religii - je¿eli lekcje s± rzetelnie prowadzone - poznaje siê nurty filozoficznie, ¶wiatopogl±d innych wyznawców (innych religii), czy wreszcie historiê.

G³upoty i bajdurzenia z ambony - znaczy rozumiem ¿e mam pój¶æ nagraæ na dyktafon pó¼niej odtworzyæ i tu napisaæ
Rzetelnie podyskutowaæ o tym, ¿e ludzie za ma³o na tacê daj±;D
W³a¶nie o tym mówiê - co¶ tam zas³ysza³e¶ i klepiesz. Ok, id¼ i nagraj, albo powiedz mi co i gdzie tak mówi±, ale konkretnie, wybiorê siê - albo kogo¶ poproszê - i sam siê zapoznam. Bawi mnie to, ¿e ci±gle s³yszê ¿e z ambony to i tamto... od osób którzy w ko¶ciele byli ostatni raz np. na ¶lubie dalekiego kuzyna, a sam bywaj±c tam cyklicznie jako¶æ nie mogê wpa¶æ na opowie¶ci które mi siê na tym forum przytaczane... Pierwszy raz zwyk³y rachunek prawdopodobieñstwa tak mnie zawodzi...

Przepraszam, Przebi¶niegu, a znasz naoczne relacje aposto³ów, to dopiero by³aby rewelacja!
Wierzyæ czy wiedzieæ jak mówisz, robi ogromn± ró¿nicê.
¯adna rewelacja, zajrzyj do NT. Albo w kontek¶cie zbli¿aj±cych siê ¦wi±t - których jednak nie ujrzycie ju¿ z tej swojej 4 gêsto¶ci - zajrzyj do ST i zapoznaj siê z zapowiedziami jak mia³o wygl±daæ przyj¶cie Mesjasza - gdzie i kiedy. Bêdzie to mi³e oderwanie od chanellingów które wklejasz bez jakiegokolwiek opamiêtania i zastanowienia.
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #121 : Grudzieñ 18, 2012, 20:45:15 »

Cytuj
Dlaczego niby aposto³owie - osoby najbli¿ej zwi±zane z Jezusem - maj± byæ niewiarygodni, i to praktycznie wszyscy?

Nie praktycznie wszyscy tylko ci w których interesie materialnym le¿a³o utworzenie nowej religii i zrobienie z siebie ...nazwê pozwolê sobie pomin±æ.
Dlaczego na Freskach kaplicy sykstyñskiej (znajduje siê w Watykanie) d³ugo widnia³ napis £ukasz k³amie.
Cytuj
Z nienawi¶ci, ze z³o¶ci, z frustracji Przebi¶nieg, czyli z tego samego powodu z którego i dzisiaj chrze¶cijanie bywaj± przeskandowani.
Tak merytorycznie mo¿esz co¶ powiedzieæ na temat wprowadzania katolicyzmu na ziemiach np zamieszka³ych przez S³owian U¶miech
O przyczynê ich buntów prawie przez ca³e panowanie Piastów te¿ nie zapytam tak z uprzejmo¶ci U¶miech
O inkwizycje nie zapytam bo tu i nie ma o co.
Rozumiem, ¿e o Jakubie od Ciebie siê nie dowiem dlaczego zgina³ z rêki s³ug KK
Dlaczego 100 lat czekano by og³osiæ Marie ¶wiêta i ,,wziêta ¿ywcem do nieba" te¿ nie U¶miech
O adres domu pana nie zapytam ju¿ tak z czystej uprzejmo¶ci. U¶miech

Co do z³amania golenia panu w rzece to troszkê mnie dziwi, ¿e nie s³ysza³e¶ ale przecie¿ jak nie posiadasz ST to zapytaj ksiêdza w ko¶ciele  U¶miech
Swoja droga je¿eli odrzucasz istnienie ¶wiata energii to z czysto fizycznego punktu widzenia nale¿a³o by zadaæ pytanie  dlaczego nikt nie widzia³ jak bóg wygl±da (jaki¶ p³on±cy krzew itd moim zdaniem nie jest merytorycznym argumentem), oraz dlaczego nie pojawi siê choæ wtedy kiedy wybrany jest papie¿ by wierni z ca³± pewno¶ci± byli pewni, ¿e to jego s³uga a nie z którego jego wrogów (w ST czytamy, ¿e tacy istniej± tez zapytaj ksiêdza to Ci wyja¶ni lub jak nie chce Ci siê szukaæ to ¶wiatka jehowy )  U¶miech
Wiesz nie mam prawa oczekiwaæ, ¿e obroñca na tym forum KK przyzna, ¿e zdarza mu siê s³yszeæ g³upoty z ambony nawet propozycjê by Jezus zosta³ królem Polski U¶miech
Wiêc te¿ nie oczekujê U¶miech
Mogê tez poinformowaæ Ciê szacowny, ¿e tzw przekonanym co¶ takiego jak merytoryczna dyskusja nie istnieje.
Dlaczego?
Dlatego, ¿e taki cz³owiek jest przekonany, ¿e wie ...pozwoli³em sobie ju¿ to wcze¶niej napisaæ
Przekonany zaakceptuje tylko tak± informacje która jest zgodna z programem zapisany,m w jego pod¶wiadomo¶ci w innym przypadku zaatakuje i forma tego ataku bêdzie zale¿a³a tylko i wy³±cznie od jego kultury osobistej  U¶miech
Szacowny blu informacja jak postrzegali Jezusa jego aposto³owie znaczy siê oprócz £ukasza, Marka, Szaw³a i s³ug wymienionych jest mi znana - widzieli w nim Cz³owieka U¶miech
Np Tomasza do tej pory nazywa siê ,,niewiernym Tomaszem" U¶miech
to pa U¶miech

PS
Moim skromnym zdaniem dalsza ,,dyskusja"  to by³a by zwyczajna próba przekonania i jako taka k³óc±ca siê z zasad± poszanowania inno¶ci drugiego U¶miech
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 18, 2012, 20:56:12 wys³ane przez Przebi¶nieg » Zapisane
blueray21

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #122 : Grudzieñ 18, 2012, 21:10:41 »

Problem w tym, ¿e nikt nie mo¿e udowodniæ, ¿e s± to relacje naocznych ¶wiadków. Jak s± datowane te "zapisy" wszyscy wiedz±.
I nawet odnalezione gnostyckie zapisy te¿ s± bardzo odleg³e w czasie od samych faktów, o których mówi±.
W tym sensie przyjêcie tych¿e zapisów jest wiar±, a nie wiedz±.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #123 : Grudzieñ 19, 2012, 15:40:51 »


 

 

Dzisiejszy ko¶ció³ katolicki przypomina autobus na skrzy¿owaniu, który po dalekiej podró¿y, lekko obity aferami, z coraz mniejsz± liczb± pasa¿erów zatrzyma³ siê, a jego kierowca, cz³owiek z ogromnym do¶wiadczeniem, ale i przyt³oczony o¶mioma krzy¿ykami swojego d³ugiego ¿ycia musi podj±æ decyzjê. Ma do wyboru cztery drogi, skrêciæ w prawo, w lewo, pojechaæ prosto, uzyskuj±c kompromis lub  zawróciæ.

 Decyzja tym bardziej trudna, ¿e oprócz pasa¿erów s± konduktorzy, którzy manipuluj± kierownic±, skrzyni± biegów i hamulcem. Autobus od dawna nie jest monolitem, ju¿ w przesz³o¶ci ulega³ erozji. Pisz±c ko¶ció³ mam na my¶li nie wspólnotê wyznaniow±, lecz ko¶ció³ jako organizacjê. Wp³yw ogó³u wiernych na jej losy jest tak zmarginelizowany, ¿e mo¿na go pomin±æ.

 Aby zrozumieæ dzisiejsze k³opoty nale¿a³oby cofn±æ siê i prze¶ledziæ przebyt± drogê. Cofnijmy siê zatem do przystanku :

 

Sobór Watykañski I – zwo³anego przez papie¿a Piusa IX w latach 1869 - 1870.
 

Sobór uchwali³  De ecclesia Christi, zawieraj±c± doktrynê: "Romani Pontificis definitiones esse ex sese irreformabiles, non autem ex consensu Ecclesiae"

( " definicje Papie¿a Rzymskiego s± same z siebie niezmienne, a nie wynika to ze zgody Ko¶cio³a"). To i dogmat o nieomylno¶ci papie¿a w sprawach wiary i moralno¶ci w po³aczeniu z absolutnym pos³uszeñstwem wobec prze³o¿onych kszta³tuje do tej pory relacje w ko¶ciele katolickim.

Konstytucja De fide catholica, traktuj±ca o Bogu Stworzycielu, objawieniu, wierze, stosunku wiary do wiedzy dope³nia³y resztê. Odrzucono ateizm, racjonalizm, materializm i panteizm. To zrozumia³e.

 Sobór by³ do¶æ dziwny, czê¶æ ojców soborowych na znak protestu opu¶ci³o sobór, nie chc±c uczestniczyæ w g³osowaniu nad dogmatem. Po zajêciu Rzymu przez wojska w³oskie obrady przerwano i nigdy nie wznowiono. Wielu hierarchów ko¶cielnych sprzeciwia³o siê. Niektórych " przekonano", nieprzekonanych ekskomunikowano i dosz³o do roz³amu i utworzenia ko¶cio³a starokatolickiego. G³ówny cel zosta³ jednak osi±gniêty. To zapocz±tkowa³o okres dialogu dupy z kijem, trwaj±cy do dzi¶.

 W 1932 r Henri Bergson pisarz i filozof francuski laureat Nagrody Nobla opublikowa³ :" Dwa ¼ród³a moralno¶ci i religii ", gdzie wyró¿ni³ dwa ¼ród³a religii:

 statyczny i dynamiczny. Jego zdaniem religia statyczna jest wynikiem dzia³ania psychologicznych reakcji i mechanizmów obronnych. Kszta³tuje j± obawa i obrona przed dezintegracj± spo³eczeñstwa ukszta³towanego przez nakazy i zakazy religijne, my¶li o ¶mierci i domys³y dotycz±ce ¿ycia po niej, ale tak¿e lêk przed przysz³o¶ci±, który podsuwa idee bóstwa opiekuñczego i kochaj±cego, za¶ religia dynamiczna wykracza poza potrzeby tymczasowe, przemijaj±ce. Jest uniwesalna, to w niej cz³owiek wierz±cy w sposób mistyczny i transcendentny zmierza ku Bogu.

 

¬ród³o statyczne powoduje zmienn± w czasie ewolucjê dogmatów, które s± zdeterminowane historycznie. St±d wniosek, ¿e w miarê postêpu naukowego,  ilo¶ci nowych informacji, wiedzy zmieniaj±cych nasz± ocenê rzeczywisto¶ci, mo¿na i powinno siê je ( dogmaty ) zmieniaæ. 

 

Jego przeciwnicy wykazywali, ¿e bergsonizm zmierza tak naprawdê  ku negacji transcendencji, absolutno¶ci i niezmienno¶ci Boga.

 

Tak, czy inaczej pogl±dy Bergsona jednak mia³y ogromny wp³yw na elity intelektualne w tym równie¿ katolickie.

 

To w³a¶ciwie w wyniku tych sporów  papie¿ Jana XXIII powo³a³ :

11 pa¼dziernika 1962 Sobór watykañski II.
 
Sukcesu i zadowolaj±cego kompromisu jednak nie uzyskano.

 

Konserwaty¶ci zarzucali soborowi porzucenie wielu dotychczasowych koncepcji, które ich zdaniem sprawdzi³y siê w ¿yciu Ko¶cio³a do tej pory i os³abienie pozycji KK w ¶wiecie. Dotyczy³o to wielu aspektów: ekumenizmu, liturgii, pozycji i organizacji. Konstytucje soborowe to czysty modernizm, niepotrzebnie  z³amano wiele ustanowionych wcze¶niej zakazów. Zmiany w liturgii okre¶lano jako jej protestantyzacjê.
Obawiano siê, ¿e mszê ¶w. zast±pi nabo¿eñstwo. Konserwaty¶ci dopatrywali siê  wp³ywów masonerii na decyzje Soboru. G³ównym o¶rodkiem konserwatywnej krytyki Soboru watykañskiego II by³  arcybiskup Marcel Lefebvre, który  odmówi³ zaakceptowania zmian nastêpuj±cych po Soborze Watykañskim II, poci±gaj±c za sob± innych konserwatywnych ksiê¿y francuskich. Pocz±tkowo czê¶æ dokumentów soborowych podpisa³, pó¼niej odrzuci³ w³a¶ciwie wszystkie jego ustalenia.
W czasie Soboru Watykañskiego II arcybiskup Lefebvre uczestniczy³ wraz z innymi osobami w odrêbnej grupie wewn±trz soboru. Wkrótce powsta³o tradycjonalistyczne seminarium Lefebvre'a w Écône, a niechêæ arcybiskupa do koncepcji Ko¶cio³a po Soborze (ekumenizm i inna liturgia) spowodowa³a ostry konflikt z Watykanem. Ruch integrystyczny rozwija³ siê mimo braku akceptacji ze strony Stolicy Apostolskiej, powsta³o Bractwo ¦wiêtego Piusa X  skupiaj±ce najbardziej radykalnych przeciwników soboru.  W roku 1988 bez zgody papie¿a Jana Paw³a II wy¶wiêci³ czterech biskupów, za co zosta³ ekskomunikowany.
Moderni¶ci zarzucali soborowi to samo i  dok³adnie odwrotnie – zbyt ma³e i p³ytkie zmiany w Ko¶ciele jako instytucji, ¿e Ko¶ció³ katolicki pozosta³ instytucj± niedemokratyczn±, ¿e marginalizuje siê wiernych, sprowadzaj±c ich do roli owiec, i ¿e ko¶ció³ zbyt ma³o anga¿uje siê w przemiany spo³eczne po stronie biednych, s³abych  i upo¶ledzonych.



Sytuacja na zachodzie Europy.
 W tradycyjnie katolickiej Austrii ( 70 % katolików ) zauwa¿a siê bardzo g³êboki kryzys religijny i w zwi±zku z tym, równie¿ kryzys powo³añ do pe³nienia pos³ugi kap³añskiej. ¦rednio na jedn± parafiê nie przypada nawet 1 kap³an! W 2001 roku w archidiecezji wiedeñskiej wst±pi³o do Ko¶cio³a ponad tysi±c nowych wiernych, ale w tym samym czasie wyst±pi³o z niego 12,5 tysi±ca, a w ca³ej Austrii prawie 34 tysi±ce. W najbli¿szym czasie w Austrii zabraknie kap³anów. Ksiê¿a, by obj±æ puste parafie, przyje¿d¿aj± nie tylko z Niemiec, Polski, Chorwacji czy Czech, ale tak¿e z takich  krajów jak Demokratyczna Republika Kongo, Kenia, Nigeria, Filipiny, Indonezja czy Brazylia. W samej diecezji wiedeñskiej pracuje 136 polskich ksiê¿y.

 W Austrii niewiele osób korzysta ze spowiedzi w ci±gu roku, za to du¿y ruch panuje przy konfesjona³ach w okresie poprzedzaj±cym Bo¿e Narodzenie i Wielkanoc. Komunia ¶wiêta, inaczej ni¿ w Polsce, jest podawana nie do ust a na d³onie wiernego. Co ciekawe, ministrantami mog± byæ równie¿ dziewczêta, poniewa¿ ch³opców by³oby za ma³o.

 Â¼r od³o : www.opoka.org.pl/

 

W Austrii na jedn± parafiê przypada ¶rednio 0,8 kap³ana, podczas gdy dla porównania w Polsce trzy razy wiêcej – 2,4. W Austrii jest ca³kowicie inny system finansowania Ko¶cio³a ni¿ w Polsce. Ludzie musz± z mocy prawa p³aciæ tzw. op³atê ko¶cieln±, czyli podatek, który zbiera bezpo¶rednio Ko¶ció³. Wynosi ona 1,15% podstawy opodatkowania przy podatku dochodowym od osób fizycznych. Dla przyk³adu 87% dochodów Archidiecezji Wiedeñskiej pochodzi z tej op³aty. Pieni±dze te id± na pensje dla ksiê¿y i na utrzymanie ¶wi±tyñ. Proboszcz wraz z dodatkami mo¿e zarobiæ ponad 2000 euro miesiêcznie. Ten system finansowania Ko¶cio³a w Austrii (wprowadzony w 1939 roku przez narodowo-socjalistyczn± III Rzeszê) jest równie¿ w du¿ym stopniu odpowiedzialny za odej¶cia z Ko¶cio³a. Ludzie wystêpuj±, aby nie p³aciæ podatku ko¶cielnego.
Wszystkie dochody i wydatki parafialne musz± byæ dok³adnie zapisane i omówione. Istnieje specjalna parafialna rada finansowa, sk³adaj±ca siê z 2-3 osób, która prowadzi i kontroluje wydatki parafii. W zwi±zku z du¿± biurokracj± parafia musi utrzymaæ dodatkowo sekretarkê do prowadzenia kasy parafialnej, która równie¿ zajmuje siê przyjmowaniem intencji, chrztów, pogrzebów, ¶lubów itp. Ponadto pomagaj± tak¿e asystenci pastoralni, dziêki którym ksi±dz nie musi zajmowaæ siê robot± papierkow±.

 

Problemy, problemy i jeszcze raz celibat.
 

300 austriackich ksiê¿y katolickich otwarcie domaga siê zniesienia celibatu, wy¶wiêcania kobiet i komunii dla rozwodników. Ko¶ció³ grozi im ekskomunik±. Tak ostrego sporu w powojennym austriackim Ko¶ciele jeszcze nie by³o. Po jednej stronie stoi popierana przez kilkuset duchownych Inicjatywa Ksiê¿y, która w niekonwencjonalny sposób chce zapobiec odchodzeniu wiernych od Ko¶cio³a. Po drugiej stronie stoi episkopat.
 - Ta akcja doprowadzi nasz Ko¶ció³ do rozbicia - tak kilka dni temu przestrzega³ cz³onków Inicjatywy biskup diecezji St. Pölten Helmut Prader. W powietrzu wisi ekskomunika.
 Za³o¿yciele Inicjatywy chc± rewolucji. Domagaj± siê zniesienia celibatu i wy¶wiêcania na ksiê¿y kobiet. Chc± pozwoliæ ¶wieckim na wyg³aszanie kazañ podczas mszy i udzielanie komunii rozwodnikom ¿yj±cym w nowym zwi±zku. Protestowali te¿ przeciwko zgodzie papie¿a na odprawianie mszy wed³ug tzw. rytu trydenckiego, czyli tak jak odprawiano je przed Soborem Watykañskim II.
 - Ko¶ció³ to nie tylko papie¿ i biskupi. To tak¿e parafianie, którzy od lat zg³aszaj± postulaty. W Ko¶ciele trzeba wprowadziæ wiêcej demokracji, daæ wiêcej do powiedzenia zwyk³ym ludziom - mówi ks. Helmut Schüller, by³y wikariusz generalny diecezji wiedeñskiej i za³o¿yciel Inicjatywy. Popar³o go 300 ksiê¿y, czyli co 15. austriacki duchowny katolicki.
 Hierarchowie odrzucaj± ich ¿±dania. A arcybiskup Wiednia kardyna³ Christoph Schönborn, który przewodzi episkopatowi, zapyta³ szefa Inicjatywy, czy jest pewny, ¿e wci±¿ jest cz³onkiem Ko¶cio³a.
 Zbuntowani ksiê¿a wystosowali pod koniec czerwca "Apel o niepos³uszeñstwo". - Bêdziemy siê modliæ o reformy w Ko¶ciele. Bóg da³ nam wolno¶æ s³owa - zapowiedzieli, dodaj±c, ¿e w ich parafiach ka¿dy wierny bêdzie móg³ przyj±æ komuniê. - Solidaryzujemy siê naszymi kolegami, którzy przez to, ¿e zawarli zwi±zek ma³¿eñski, nie mog± pe³niæ pos³ugi - pisz± w apelu.
 Po jego publikacji miêdzy episkopatem a buntownikami wybuch³ otwarty konflikt. - Mo¿na g³o¶no mówiæ o swoich obawach i zastrze¿eniach do parafii. Ale czym innym jest wzywanie do niepos³uszeñstwa, wypowiadanie obowi±zków i nara¿anie ¶wiatowego Ko¶cio³a na niebezpieczeñstwo - stwierdzi³ biskup Grazu Egon Kapellari.
 Kardyna³ Schönborn o¶wiadczy³, ¿e jest wstrz±¶niêty tre¶ci± apelu, a kilka dni temu zagrozi³ buntownikom ekskomunik±. Obawia siê bowiem, ¿e przeci±ganie konfliktu doprowadzi do kolejnej fali odej¶æ z Ko¶cio³a. W licz±cej 5,5 mln katolików Austrii, w zesz³ym roku z Ko¶cio³a wypisa³o siê prawie 90 tys. ludzi. Zdaniem ekspertów to reakcja na ujawnione skandale pedofilskie, zdjêcie przez papie¿a Benedykta XVI ekskomuniki z biskupa lefebrysty Richarda Williamsona, który by³ k³amc± o¶wiêcimskim, czy wy¶wiêcanie na biskupów ksiê¿y o bardzo konserwatywnych pogl±dach. Nic nie wskazuje na to, by w tym roku fala odej¶æ mia³a os³abn±æ.
 Natomiast prasa zauwa¿a, ¿e ¿±dania zbuntowanych ksiê¿y pojawia³y siê podczas dyskusji o Ko¶ciele w ostatnich latach. Episkopat powo³a³ nawet specjaln± komisjê, która bada sprawê udzielania komunii rozwodnikom oraz zniesienia celibatu, a wnioski ma przes³aæ do Watykanu. Jak na razie jej praca nie przynios³a efektów.
 Has³a reformy Ko¶cio³a jeszcze nigdy jednak nie by³y formu³owane przez tak zwart± grupê. Dotyczy to zreszt± nie tylko Austrii, a ca³ego Ko¶cio³a. - Nie jeste¶my grup± oszo³omów. Popiera nas dwie trzecie wiernych. Mówimy o sprawach, które dotycz± wszystkich wierz±cych - mówi³ w kazaniu w zesz³± niedzielê ojciec Udo Fischer, jeden z przywódców Inicjatywy.
 Watykan ju¿ dawno wypowiedzia³ siê negatywnie o kap³añstwie kobiet. Jedyni ¿onaci ksiê¿a, którzy mog± s³u¿yæ, to anglikañscy duchowni, którzy wrócili na ³ono Ko¶cio³a, lub kap³ani z Afryki, którzy otrzymali dyspensê od swoich biskupów. W sprawie dopuszczenia ¶wieckich do ambon lub ³agodniejszego traktowania rozwodników Watykan od dawna mówi nie.
 Kardyna³ Schönborn rozpocz±³ w³asne reformy Ko¶cio³a. W Wiedniu zamierza stawiaæ na m³odych i wspieraæ ma³e stowarzyszenia religijne, a z powodu spadaj±cej liczby wiernych ³±czyæ parafie oraz sprzedawaæ ko¶cio³y, które ¶wiec± pustkami.
Jest jednak jasne, ¿e prêdzej czy pó¼niej bêdzie musia³ zdusiæ bunt w Ko¶ciele. Jednak ks. Schüller nie boi siê ekskomuniki. - Ko¶ció³ to nie jest firma, nie mo¿na mnie zwolniæ. Nie zostawiê go na pastwê losu - mówi.

 

¼ród³o : PAP

 

Nieco lepiej jest w krajach, które w przesz³o¶ci uchodzi³y za katolickie jak W³ochy, Hiszpania. Liczba powo³añ do stanu kap³añskiego jednak ci±gle spada, nawet w Polsce.
W ka¿dym kraju, w ka¿dym episkopacie i w ka¿dej parafii s± konduktorzy konserwatywni i modernistyczni. Walka siê toczy o kasowanie pasa¿erów. W któr± stronê zjedzie autobus, tego nie wiem, choæ kierowca mrugn±l migaczem puszczaj±c oko do lefebrystów, na s(krzy¿)owaniu wszak s± jeszcze inne pojazdy, w postaci innych religii, pogl±dów itp. To proces zmian, które s± nieod³±czn± czê¶ci± naszego ¿ycia. Ksi±dz Rydzyk, ksi±dz Natanek to tylko g³o¶ne tuby wierzcho³ka góry lodowej zwolenników pogl±dów arcybiskupa Lefebvre'a dodatkowo graj±cych na nacjonalistycznych organkach. Konserwaty¶ci zarzucaj± reszcie zdradê i wspó³pracê z masoneri±, reszta im odpowiada, ¿e s± oszo³omami ci±gn±cymi ko¶ció³ w ¶redniowiecze.

 Kierowcy nie zazdroszczê, ani autobusu, ani konduktorów, ani pasa¿erów. I tak od wielu lat chodzê sobie pieszo.   

 

 

 

 

 




Wiecej: http://www.eioba.pl/a/3cjq/kosciol-na-skrzyzowaniu#ixzz2FVbpLt8B




Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #124 : Grudzieñ 19, 2012, 18:30:04 »

Obawa jest, Thotalu, ¿e w Austrii "konserwa" wpadnie na pomys³, aby nacisn±æ gdzie trzeba , coby ludziom popu¶ciæ cugle kryzysu , a w tedy odetchn± i w twardej walucie bêdzie mo¿na sobie kasowaæ do woli wykazujac ¿e statystyki w¶ród "wiernych owiec" znów rosn±. Austriacy s± praktyczni, ale i leniwi. Co im tam te g³upie 1,15% ... nie maj±tek.

W Polsce za¶ bieda ro¶nie, a to oznacza, ¿e lud siê do zakrystii garnie , bo to chleb pewny przy "pos³udze" , a nadzieja -jak wie¶æ ludowa sprytnie podsycana niesie - w Bogu jedynie.
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.04 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostwalia phacaiste-ar-mac-tire zipcraft watahaslonecznychcieni granitowa3