Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 21, 2024, 15:34:12


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 [7] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: DRUGA TWARZ CHRZE¦CIJAÑSTWA....  (Przeczytany 96204 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #150 : Grudzieñ 31, 2012, 23:32:33 »

Artku, przeczytalam twoja wypowiedz. Zrobilo mi sie poprostu przykro.
Przeciesz tak naprawde o cos zupelnie innego tu chodzi. Jesli elita koscielna nie wezmie sie w karby i nie zacznie byc naprawde katolicka, zyc po bozemu to gdzie maja szukac przykladu ci zaslepieni uduchowieni, przykladnie wychowywani mlodziency w rodzinach KK. Czy Ty sobie zdajesz sprawe z sytuacji jaka jest obecnie na calym swiecie gdzie panuje KK. Nie tylko w Polsce chodza wypasione i rozpieszczone bez miaru ojczlkowie.
Ten czas sie skonczyl. dzisiaj mamy ludzi wyksztalconych i nikt wiecej nie da sobie wmawiac piekla, kar ,nieszczesc i chorob od strony pana Boga.
Ty tez musisz zaczac sie rozwijac, bo z takim mysleniem Twoja droga nie zapowiada niczego pomyslnego.

Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie. Rafaela.

Ps. To nie jest wypowiedz przeciw prawdziwemu, prawemu Kosciolowi Katolickiemu.
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 31, 2012, 23:33:44 wys³ane przez Rafaela » Zapisane
acentaur

Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #151 : Styczeñ 01, 2013, 01:40:46 »

Witam,
Tak ogolnie, to powszechne sady, ze jacys bogowie walczyli ze soba, kastrowali sie, obcinali sobie glowy...itd zaimplementowano tak gleboko, ze to pojawia sie pod roznymi postaciami
az do dzis. Czy to ksiazki, czy to filmowa produkcja, ta dokumentalna i fabularna.
A jest to symbol osiagania jednosci , laczenia wlasnie dwoch biegunow tego samego tworzac
nowa jakosc. I na planie duchowym i na planie fizycznym ( ziemia, materia ). odziemnego.
Kopiowano to na Ziemi pod rozna postacia, nasladujac rzekomo bogow.
W Ameryce Poludniowej i Srodkowej rytualnie zabijano glownie jencow, takze wycinano serca.
W Europie bylo to zwykle pozbawienie glowy i to glownie przeciwnika w wyprawach wojennych.
Ofiary z ludzi , raczej malo liczne, znane sa w starozytnych krajach basenu  morza srodziemnego.
Pewne narody obcinaly wczesniej i az do teraz rozne czesci ciala. Niektore narody usankcjonowaly substytuty i ofiary czyniono ze zwierzat, a czasami ofiarowywano produkty roslinne. Nawet chrzescilanie cos tam przegryzaja i popijaja, a reszte dopowiadaja w mysli.
pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 01, 2013, 01:42:09 wys³ane przez acentaur » Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #152 : Styczeñ 01, 2013, 11:04:31 »

Dodam do tego co piszecie szacowni, ¿e fajny post szacownej Rafaeli mo¿na by by³o w skrócie zamkn±æ w powiedzeniu :,,ryba od g³owy ¶mierdzi"
I nie mam na my¶li tylko KK ,ale np partie polityczne, które g³osz±, ¿e ich celem jest naprawa pañstwa U¶miech
G³osz±, a sami w ¶rodku dr± siê miêdzy sob± itd...
Czyli maj±c ba³agan u siebie na w³asnym podwórku mikro bior± siê za zaprowadzanie porz±dku na du¿o wiêkszym obszarze - makro U¶miech
Kurcze nawet roze¶miaæ siê nie wypada jak okazuje siê, ¿e agent bezpieki zostaje ordynariuszem - nie chodzi mi o to ¿e kto¶ go wyznaczy³ tylko, ¿e on sam wiedz±c kim by³ na to siê zgodzi³ - wiêc jak s³usznie napisa³a Rafaela mo¿e tak lustro sobie zafundowaæ i najpierw zobaczyæ siebie - inni - inni sobie dadz± radê bo ka¿dy kowalem swojego losu. U¶miech
Po za tym moim zdaniem ludzie generalnie s± OK i bardzo ³atwo wyczuwaj± odbieraj± co¶ fajnego i wtedy nie ma potrzeby kogo¶ ci±gn±c na si³ê U¶miech
Dotyczy to moim skromnym zdaniem ka¿dego i ka¿dej p³aszczyzny funkcjonowania cz³owieka U¶miech
By powiedzieæ Z dodam, ¿e je¿eli chodzi o ezoteryków to tez jak na d³oni przynajmniej ja zauwa¿am , ¿e dawni tzw guru maja coraz mniejsze ¶wity. Du¿y u¶miech
Bo jak ju¿ powiedzia³em uwa¿am, ¿e czas nauczycieli wszelakiej ma¶ci dobieg³ koñca i teraz ka¿dy sam dla siebie i mistrzem i uczniem Du¿y u¶miech
Oczywi¶cie dla ka¿dego co innego jak kto¶ czuje jeszcze potrzebê wiary czy to w ksiêdza czy guru toæ to jego sprawa znaczy siê prywatna Du¿y u¶miech
Bo ka¿dy jest inny Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #153 : Styczeñ 01, 2013, 12:01:05 »

Z powy¿szym zgadzam siê prawie w 100%.
Zastrze¿enia mam co do ostatniej sekwencji. Czas guru, ksiêdza, czy mistrza siê koñczy, dla mnie to prawda.
Ale w nowej przestrzeni nauczyciele s± konieczni i to w olbrzymiej ilo¶ci. Niestety en masse  na razie nie bêdzie korzystania z "w³asnej wewnêtrznej wiedzy" w/g nazewnictwa Kiary, czy "m±dro¶ci serca" wed³ug innych i pewnie parê innych nazw.
W zwi±zku z tym "nauczyciele" bêd± konieczni, ale dotychczasowe struktury ju¿ nie sprawdz± siê, wiêc moim zdaniem bêdzie to nauczanie bardziej "przez przyk³ad", w czym bêdzie bardzo pomocna wspomniana gdzie indziej struktura grupowa.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #154 : Styczeñ 01, 2013, 15:48:26 »

blueray21
Cytuj
W zwi±zku z tym "nauczyciele" bêd± konieczni, ale dotychczasowe struktury ju¿ nie sprawdz± siê, wiêc moim zdaniem bêdzie to nauczanie bardziej "przez przyk³ad", w czym bêdzie bardzo pomocna wspomniana gdzie indziej struktura grupowa.

Tak szacowny poniewa¿ nazwy tego samego bywaj± ro¿ne wiêc niech tam... Du¿y u¶miech
Przecie¿ ka¿dy pracowa³ indywidualnie wiêc ka¿dy wykszta³ci³ sobie taka czy inna specjalizacje U¶miech
Wiec oczywi¶cie mo¿e tak byæ, ¿e dzi¶ dowodzi Frania jutro Mania bo akurat teraz wiedz± wiêcej Du¿y u¶miech
Lecz po jutrze bêd± dowodziæ Franek i Józek, krótko mówi±c bardziej bêdzie to wspó³praca ni¿ nauczanie,
a ju¿ na 100% nie z pozycji ja wiem lepiej lub lepszy gorszy  Cool
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #155 : Styczeñ 01, 2013, 15:55:46 »

Tak masz racjê, to podkre¶la³em, ¿e raczej przez przyk³ad i wspó³pracê jak najbardziej, bo czas autorytetu odchodzi, no niezupe³nie, ale autorytet te¿ zmieni znaczenie w stosunku do tego, co jest obecnie i bêdzie "naturalny".
Bo tak jak by³o z owieczkami, ju¿ siê nie da.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Enigma
Go¶æ
« Odpowiedz #156 : Styczeñ 07, 2013, 00:12:00 »

Zapominacie moi pañstwo ¿e mówi±c o nauczycielu nale¿y zapomnieæ o dyktacie i ¶lepym podporz±dkowaniu, gdy¿ tak jak uczeñ uczy siê od nauczyciela, tak i nauczyciel uczy siê od ucznia. To proces wzajemny, potrzebny i cieszy³abym siê gdyby wróci³ w miejsce ambony.

Proponuje wys³uchaæ jeszcze jednego ¶wietnego utworu Gregorianów, w bardzo mrocznej ods³onie  Mrugniêcie
Tytu³ 'Ave Satani'

<a href="http://www.youtube.com/v/BxZMU-jV7s0" target="_blank">http://www.youtube.com/v/BxZMU-jV7s0</a>

Oprócz ciekawej oprawy muzycznej, interesuj±cy jest równie¿ tekst:

Sanguis bibimus
Corpus edibus
Sanguis bibimus
Corpus edibus.
Rolle corpus
Satani
Ave

Ave, ave versus Christus
Ave, ave versus Christus
Ave Satani

Sanguis bibimus
Corpus edibus
Rolle corpus
Satani, Satani, Satani
Ave, ave Satani
Krew pijemy
Cia³o spo¿ywamy
Krew pijemy
Cia³o spo¿ywamy
Wznosi siê cia³o
Szatana
Ave

Ave, ave Antychryst
Ave, ave Antychryst
Ave Szatan

Krew pijemy
Cia³o spo¿ywamy
Wznosi siê cia³o
Szatana, Szatana, Szatana
Ave, ave Szatan
[/table]

T³umaczenie: http://www.tekstowo.pl/piosenka,gregorian,ave_satani__the_omen_.html

Powiem szczerze ¿e od razu tego nie skuma³am, mina³ jaki¶ dzieñ kiedy powtarza³am w my¶lach tê melodiê, co to wszystko znaczy  Chichot
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 07, 2013, 00:12:43 wys³ane przez Enigma » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #157 : Styczeñ 07, 2013, 17:35:57 »

My¶lê, ¿e ka¿dy kto chocia¿ trochê zna tematykê satanistyczn±, obrzêdy które s± dokonywane (nie tylko te oficjalne, ale te skrywane mroczne), efekty tych¿e, zbrodnie oraz ludzkie tragedie  nawet nie pomy¶la³by aby zachwycaæ siê tre¶ci± wielbi±c± szatana. I tym samym promowaæ takowe zachowania.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #158 : Styczeñ 07, 2013, 20:07:17 »

My¶lê, ¿e ka¿dy kto chocia¿ trochê zna tematykê satanistyczn±, obrzêdy które s± dokonywane (nie tylko te oficjalne, ale te skrywane mroczne), efekty tych¿e, zbrodnie oraz ludzkie tragedie  nawet nie pomy¶la³by aby zachwycaæ siê tre¶ci± wielbi±c± szatana. I tym samym promowaæ takowe zachowania.

A mo¿e niew³a¶ciwie to zinterpretowa³e¶, >arteq<? Du¿y u¶miech
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #159 : Styczeñ 07, 2013, 22:04:05 »

Chêtnie pos³ucham Twojej - jak rozumiem w³a¶ciwej - interpretacji... mnie uczono, ¿e ave to wznios³e pozdrowienie: "b±d¼ pozdrowiony"
Darek, cieszy/¶mieszy Ciê/widzisz co¶ pozytywnego, ¿e osoby które uto¿samiaj± siê - same siê do tego w trakcie postêpowania przyznawa³y - w ramach rytua³u zamordowa³y swoich kolegów?
Jak Ty "zinterpretujesz" ten fakt? ¦mia³o.
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #160 : Styczeñ 07, 2013, 23:32:55 »

Codziennie krzy¿ujemy, mordujemy i wielbimy cierpienie ukochanego BOGA,
wieszamy siê na tym cierpieniu wmawiaj±c sobie ¿e to jest odkupienie "grzechów".
Szczególnie ci najwytrwalsi, fanatyczni i nic nie rozumiej±cy wierni.
Choæ przestrzega³ ich w³asny BÓG-nauczyciel, dalej nie wiedz± co czyni±...




Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
Enigma
Go¶æ
« Odpowiedz #161 : Styczeñ 07, 2013, 23:51:59 »

No interpretacja to rzecz bardzo indywidualna. Nie znam obrzêdów satnistycznych, ani mnie ten utwór nie ¶mieszy. Przeciwnie przenika mnie swoim donios³ym przera¿eniem, wrêcz niemo¿no¶ci±.

Wybiegasz artq zbyt daleko, chodzi mi o sam ¶piewany tekst, nie o zabijanie kolegów.
A tekst oprócz gloryfikacji Szatana, wspomina o spo¿ywaniu cia³a i krwi - czyli tej czêsci obrzêdu na którym to punkcie hierarchowie ko¶cio³a, maj± istnego hopla. Nie wystarczy bowiem t³umaczenie ¿e msza to symboliczne sporzycie cia³a Chrystusa - Boga, ile to wieków ko¶ció³ upiera siê ¿e podczas Eucharystii, spo¿ywane jest prawdziwe cia³o i krew. W ilu to ko¶cio³ach wystawione s± dla gawiedzi op³ateczki (maca!) z czerwonym kroplami maj±cymi udowodniæ wszystkim dooko³a, ¿e chodzi o krew rzeczywist±?

A co powiesz o procesji 'bo¿ego cia³a' w której to uczestnictwo bywa³o przymusowe, gdzie w weso³ym orszaku pod±¿aj±c za figurkami, wierni swoj± obecno¶ci± potwierdzali szczer± wiarê, ¿e podczas mszy zachodzi rzeczywista przemiana chleba, wina w cia³o i krew? Do dzisiaj ludzie uczestnicz±cy w procesji, nie maj± zielonego pojêcia, co tak naprawdê manifestuj± - tak pyta³am, ³a¿± i nie s± w stanie udzieliæ odpowiedzi, za czym.
Bezmiar ochydy i g³upoty, której nieliczni postanawiali siê sprzeciwiaæ - odmowa uczestnictwa w tzw 'bo¿ym ciele' równoznaczna by³a z ekskomunik±, odebraniem urzêdu, a za samo nie zdjêcie czapki przed procesj± - karano.

« Ostatnia zmiana: Styczeñ 08, 2013, 00:04:57 wys³ane przez Enigma » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #162 : Styczeñ 15, 2013, 17:51:30 »

Poni¿sze, to raczej dotyczy pierwszej a nie drugiej twarzy chrze¶cijañstwa. Ale dla równowagi zamieszczam w tym w±tku. U¶miech

--------------------------------------------


Zakonnik z Jaros³awia: prosi³em o znak. Maryja upu¶ci³a korony

dzisiaj, 08:50 
"Nowiny24":

Zakonnicy z Jaros³awia nie maj± w±tpliwo¶ci, ¿e byli ¶wiadkami cudu. Z figur Matki Bo¿ej Bolesnej i Jezusa, znajduj±cych siê w o³tarzu g³ównym ko¶cio³a ojców dominikanów, bez ¿adnej ingerencji cz³owieka i jakichkolwiek czynników zewnêtrznych spad³y korony.
To by³ pi±tek 28 grudnia. Porann± mszê ¶wiêt± w bazylice Matki Bo¿ej Bolesnej w Jaros³awiu odprawia³ ojciec Lucjan Sobkowicz, subprzeor klasztoru. Przed obliczem Maryi, które stopniowo wy³ania³o siê spod zakrywaj±cego go obrazu ukl±k³ maj±c w sercu konkretn± pro¶bê.
Matko Bo¿a znajd¼ pieni±dze
Dwa dni wcze¶niej w rozmowie ze wspó³braæmi zaproponowa³, ¿eby przypadaj±ce w tym roku 300-lecie konsekracji bazyliki uczciæ poprzez wymianê starych, mosiê¿nych koron na g³owie Maryi i Jezusa.
Mia³ to byæ równie¿ sposób na wynagrodzenie Matce Bo¿ej zniewagi, jaka wcze¶niej wydarzy³a siê w Czêstochowie i podziêkowanie za dotychczasowe ³aski. Po kilku telefonach do jubilerów zda³ sobie jednak sprawê, ¿e na taki wydatek braci nie staæ.
– Wiedzia³em, ¿e przez remonty odk³adamy to ju¿ kolejny rok i bardzo mnie to bola³o. Dlatego wieczorem 27 grudnia poszed³em do kaplicy i zacz±³em siê modliæ – opowiada o. Lucjan, który jest równie¿ ekonomem klasztoru. – Powiedzia³em: Matko Bo¿a, je¿eli nie chcesz tych starych koron, daj znak i sama znajd¼ na nie pieni±dze, bo ja nie mam sk±d ich wzi±æ – wspomina wzruszony dominikanin.
Welon pozosta³ na miejscu
To dlatego faktu, ¿e nastêpnego dnia rano z figur Matki Bo¿ej Bolesnej i Jezusa równocze¶nie spad³y korony nie odczytuje jako zwyk³ego zbiegu okoliczno¶ci. Wszystko wydarzy³o siê podczas podniesienia obrazu zas³aniaj±cego Pietê.
W ko¶ciele by³o wtedy ok. 50 osób. Na oczach modl±cych siê korony upad³y w wewnêtrzn± niszê o³tarza za tabernakulum w dwóch przeciwnych kierunkach: ta Maryi w lewo, a Jezusa w prawo. Welon, który Naj¶wiêtsza Panienka ma na g³owie pozosta³ nienaruszony.
Koron od sierpnia nikt nie dotyka³ i nie podnosi³, a sam obraz jest zbyt daleko od figury, ¿eby móg³ o ni± zahaczyæ. Ciê¿kie korony nie mog³y te¿ spa¶æ same.
- One maj± za du¿y obwód, dlatego ¿eby siê trzyma³y nasunêli¶my je bardzo nisko na czo³o, prawie na ³uk brwiowy Maryi. Za koronê mo¿na by³o podnie¶æ do góry ca³± Pietê, dlatego ¿adne drgania nie mog³y ich str±ciæ. Musia³by trz±¶æ siê ca³y o³tarz g³ówny – t³umaczy dominikanin. – To nie jest ¿aden dogmat wiary, mo¿na w to wierzyæ lub nie. Ja wiem o co siê modli³em, co pó¼niej dzia³o siê w moim sercu i co teraz dzieje siê w parafii – dodaje.
Przynosz± z³oto i srebro
Bo wie¶æ bardzo szybko obieg³a Jaros³aw i okolice. Przed cudown± figur± modli siê coraz wiêcej wiernych, którzy jako wota przynosz± z³oto i srebro. Mimo, ¿e o to dominikanie w ogóle nie prosili. W¶ród nich s± m.in. obr±czki, kolczyki, pier¶cionki, zastawy i sztuæce czêsto z do³±czonymi karteczkami zawieraj±cymi podziêkowanie za otrzymane ³aski.
Dominikanie zebrali ju¿ 2,5 kg srebra i 40 dag z³ota. Nie maj± w±tpliwo¶ci, ¿e taka ilo¶æ kruszcu pozwala my¶leæ o nowych koronach. Chc± zawie¼æ je do Rzymu, aby pob³ogos³awi³ je papie¿ Benedykt XVI. Rekoronacja cudownej figury przewidziana jest na 15 wrze¶nia, w ¶wiêto Matki Bo¿ej Bolesnej.
W parafii ogromne poruszenie
Do tego czasu ka¿dego 13. dnia miesi±ca podczas nabo¿eñstw fatimskich bêdzie odprawiana nowenna.
- Maryja potrzebowa³a gestu, wyrazu mi³o¶ci. Nie samego srebra i z³ota, bo na to jest zbyt pokorna. Chcia³a byæ jeszcze bardziej obecna w naszym ¿yciu, przypomnieæ o tym, ¿e tu jest i siê o nas troszczy. A nas, pracuj±cych tu braci zmobilizowaæ do szerzenia jej kultu – mówi o. Lucjan.
To ju¿ siê uda³o, bo do klasztoru zg³aszaj± siê modl±cy siê tu wierni, którzy dziêki wstawiennictwu Maryi do¶wiadczyli ³ask. Trzy osoby zosta³y uzdrowione z nowotworów m.in. p³uc i trzustki. Jedna z nich, mieszkanka os. Armii Krajowej przynios³a dokumentacjê medyczn±, m.in. zdjêcia rentgenowskie io¶wiadczenie lekarskie kwalifikuj±ce jej przypadek jako cud.
"Nowiny24" Anna Janik
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/rzeszow/zakonnik-z-jaroslawia-prosilem-o-znak-maryja-upusc,1,5394230,region-wiadomosc.html

-----------------------------------------


Nie wiem, jak to jest z tymi cudami czynionymi przez Matkê Bo¿±, ale jako¶ trudno mi przej¶æ obojêtnie, jak o tym czytam. Dlaczego? Bo mia³am wiele przyk³adów z moj± mam±, która nie by³a praktykuj±ca katoliczk±, nie chodzi³a do ko¶cio³a, jednak mocno wierzy³a w Matkê Bo¿± i w dramatycznych momentach zwraca³a siê do niej i bywa³a wys³uchiwana, a dwukrotnie MB uratowa³a mojej mamie ¿ycie.
Pierwszy przypadek mia³ miejsce podczas bombardowania w Warszawie i mog³abym to uznaæ za bajdurzenie, bo mama by³a wówczas ma³± dziewczynk±. Mog³o siê jej co¶ przewidzieæ. Jednak przez ca³e ¿ycie uparcie twierdzi³a, ¿e tu¿ przed bombardowaniem, gdy sz³a z ciotk± ulic± na niebie ukaza³a siê jej MB i wskaza³a palcem na pobliski ko¶ció³. Tam siê schroni³y a za chwilê ca³a ulica by³a w gruzach.
Drugi przypadek, niestety ju¿ nie mo¿e byæ uznany przez mój racjonalny umys³ za bajdurzenie, bo sama by³am tego ¶wiadkiem. Mama mia³a raka p³uc, lekarze nie dawali szans na wyleczenie. Mia³a zostaæ przewieziona z suwalskiego szpitala do bia³ostockiej kliniki na jakie¶ dodatkowe badania, bo tam jedynie by³a dostêpna specjalistyczna aparatura (ju¿ nie pamiêtam jaka). Na parê dni przed wyjazdem mama uda³a siê do szpitalnej kaplicy i tam gor±co prosi³a MB o ratunek. I sta³ siê cud. Gdy za¿±da³a ponownych badañ, okaza³o siê, ¿e po raku nie ma ¶ladu. ¯y³a jeszcze ponad dwadzie¶cia lat.
Nie wiem, czy to mojej mamy g³êboka wiara to sprawi³a, czy faktycznie Matka Bo¿a, ale jest wielu ludzi, którzy oddaj± siê pod jej opiekê i s± wys³uchiwani. Nie mi obalaæ owe twierdzenia, bo tak naprawdê, sk±d mogê wiedzieæ, jakie i czyje si³y tu dzia³aj±?
Mo¿e to ludzka wiara gromadzi jak±¶ pulê energii, która jest potem odpowiednio dzielona i wykorzystywana w¶ród wierz±cych? A mo¿e co¶ zupe³nie innego…… ? ? ?
W ka¿dym razie w¶ród wszystkich cudów najwiêcej wydaje siê byæ tych z udzia³em Matki Bo¿ej. Przynajmniej odnoszê takie wra¿enie.

No to pa  Mrugniêcie



« Ostatnia zmiana: Styczeñ 15, 2013, 17:52:53 wys³ane przez ptak » Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 [7] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.027 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

gangem zipcraft phacaiste-ar-mac-tire watahaslonecznychcieni wypadynaszejbrygady