Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 02:53:10


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: DRUGA TWARZ CHRZE¦CIJAÑSTWA....  (Przeczytany 96285 razy)
0 u¿ytkowników i 12 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Kiara
Go¶æ
« : Styczeñ 31, 2012, 12:46:03 »

Postanowi³am za³o¿yæ oddzielny watek bowiem obszerno¶æ materia³u jest przeogromna, a temat niezmiernie ciekawy i szczególnie na czasie teraz.

Bêdê zbiera³a materia³y i wkleja³a je tu do czego równie¿ zachêcam pozosta³ych forumowiczów.
zaczynamy od ciekawego artyku³u na blogu.

Kiara U¶miech U¶miech

http://ciemna-strona-dnia.blog.onet.pl/DRUGA-TWARZ-CHRZESCIJANSTWA,2,ID36513810,n
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #1 : Styczeñ 31, 2012, 14:23:04 »

Normalnie, "Imperium kontratakuje"  :]
Swoj± drog± wspó³czujê, to musi byæ frustruj±ce i irytuj±ce - kopi±, bij±, pluj±, manipuluj±, podgyzaj±, k³uj±, podcinaj±, podstawiaj± nogi, popychaj±... a nadal stoi.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Styczeñ 31, 2012, 14:28:27 »

Nic z tych rzeczy, przewra¿liwiony kolego Mrugniêcie
Tylko informuj±.
cytat " pomys³, ¿e Bóg jest w ka¿dym cz³owieku, a do rozmowy z nim nie s± potrzebni ¿adni kap³ani, przewodnicy, rybacy czy pasterze by³ dla ojców chrze¶cijañstwa nie do przyjêcia "
Logicznie i trafnie. Wyja¶nia kogo co irytuje i frustruje
U¶miech
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Styczeñ 31, 2012, 15:12:29 »

szymon mag glosil ze mozna sie wyzwolic spod mocy opiekunow Ziemi - aniolow - praw - swiata materialnego (roznie to mozna interpretowac), samemu "wola mocy", ale kto szuka mocy szuka i wladzy itd, wiadomo - black magic U¶miech

pozatym to Jezus wlasnie przyszedl jakos mesjasz zeby wyzwolic ludzi od tego wplywu i zapoczatkowac swiat duchowy,zostawil nauke, przepowiedzial co bedzie itd

swiadcza o tym Tora, talmud i zohar U¶miech

fakt moze czlowiek nie potrzebuje specjanie posrednikow, ale mesjasz wysllanik Boga napewno byl potrzebny, kk zawlaszczyl sobie te wladze i sam z siebie zrobil mesjasza (i wiele tam roznych nalecialosci) , jak i izrael

napewno zeby nie szukac posrednikow trzeba wiedziec co jak i dlaczego U¶miech

Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #4 : Styczeñ 31, 2012, 18:33:14 »

Je¶li Szymon Mag odzyska³ w³adzê nad SOB¡ wyzwalaj±c siê spod jakichkolwiek "opiekunów" to mog³o byæ rzeczywi¶cie gro¼ne dla wszelkiej ma¶ci po¶redników, którzy w³a¶nie w³adzy nad innymi  zawdziêczaj± swoj± pozycjê i swoj± moc.

Jak dla mnie to Jezus da³ tylko przyk³ad cz³owiekowi , pokaza³ jak± my sami, ka¿dy z nas, mo¿e byæ potêg± pokonawszy ... siebie.
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #5 : Styczeñ 31, 2012, 19:30:15 »

najwazniejsze to wyzwolic sie od  zludzen - budda U¶miech, ale to prawda Jezus tylko wskazal droge i mowil ze kto w niego wierzy i wiekszych rzeczy moze dokonac od niego, ale to on jest posrednikiem, nie kazdy byl wcieleniem szekinah - choc pozniej Jezus zeslal ducha sw...Jezus napewno jest jakims drogowskazem, kto chce moze to ignorowac U¶miech
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #6 : Styczeñ 31, 2012, 19:36:56 »

No to powróæmy równie¿ do ideologiczno prawnego przekrêtu w nazewnictwie i okre¶leniu dziewic± matki Jezusa.
Zarówno cel jak i sposób jest raczej widoczny ale tylko dla tych , którzy chc± go zauwa¿yæ. Natomiast wszyscy ci , którzy chc± powtarzaæ k³amstwa i przytakiwaæ oszustwom bêd± i tak zaprzeczaæ tym niepodwa¿alnym faktom gloryfikuj±c powsta³y du¿o pó¼niej dogmat.

Zastanowiæ jednak siê nale¿ nad celem tych k³amstw , dlaczego Watykan tak bardzo nienawidzi³ tamtych kobiet i¿ zaciera³ o nich prawdê i wymazywa³ ich pierwotn± rolê z kart historii?

Dlaczego ta organizacja rolê kobiety obni¿y³a do prokreacji i uleg³o¶ci s³u¿alczej wobec mê¿czyzny?
Przecie¿ kobieta jest objawem aspektu Stwórcy w fizyczno¶ci , co powoduje i¿ zosta³a z nim rozdzielona i odrzucona jako co¶ gorszego?
A za swoj± m±dro¶æ palona na stosach jako czarownica?

http://ciemna-strona-dnia.blog.onet.pl/2,ID40181306,DA2005-10-05,index.html

Co sta³o siê w mózgach i sercach mê¿czyzn przywódców katolickich  i¿ tak bardzo poni¿ali kobiety odbieraj±c im ich godno¶æ i równo¶æ wszystkich praw?

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 31, 2012, 19:38:05 wys³ane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #7 : Styczeñ 31, 2012, 20:01:12 »

to kwestia wiary i pozniejszych przekazow, jednak biorac pd uwage przeslania prorockie, ks rodzaju i obecnosc arki jest to bardzo prawdopodobne..

coz sludzy watykanu tez nie jednokrotnie byli opetani-zwariowani i czynili zlo, a ma to tez zwiazek z ks rodzaju, kobiety ze swej natury podtrzymuja glownie swiat materialny-ktory jest katastrofa, zbawienie polega na uczynieniu go swiatem duchowym w koncu to swiatlo

ze strachu, zadzy wladzy czynili zlo, czy ludzie teraz sa minej prymitywni, caly czas gonia za zludzeniami?
 a kto nie rodzi sie dla jasnosci, rodzi sie dla ciemnosci..
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 31, 2012, 20:03:32 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #8 : Styczeñ 31, 2012, 20:26:30 »

Kiedy¶ nast±pi³ wielki przekrêt na s³owie Bóg. Nadano mu formê rzeczownika, zamiast czasownika. 

Konsekwencje przeros³y oczekiwania.  Du¿y u¶miech
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #9 : Styczeñ 31, 2012, 20:40:21 »

a do rozmowy z nim nie s± potrzebni ¿adni kap³ani, przewodnicy, rybacy czy pasterze by³ dla ojców chrze¶cijañstwa nie do przyjêcia
Coraz bardziej upewniam siê, ¿e wiele osób ca³kowicie nie ³apie o co w tym KRK chodzi i byæ mo¿e st±d te nieporozumienia - bo jako oficjalne stanowisko przyjmuje w³asne os±dy i... z nich staraj± siê dopiero "rozliczaæ". Podaj mi najbli¿sze swojego zamieszkania miasto, a ja postaram Ci siê wskazaæ nabo¿eñstwo na które proponowa³bym siê udaæ, jednorazowo. Potem podyskutowaliby¶my.

Dlaczego ta organizacja rolê kobiety obni¿y³a do prokreacji i uleg³o¶ci s³u¿alczej wobec mê¿czyzny?
Kiaro, jak wy¿ej. Sama wydajesz b³êdny os±d, z rozpêdu traktujesz go jako prawdê i z tej "prawdy" ochoczo zaczynasz rozliczaæ. Nawet bazuj±c na Twoich ostatnich informacjach o "przedJezusowych" praktykach ¶lubnych - gdzie kobietê najpierw "testowano" na p³odno¶æ, w KRK czego¶ takiego nie ma. No wiêc gdzie by³o/jest patrzenie na kobietê przez pryzmat inkubatora?
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Styczeñ 31, 2012, 22:01:21 »

zeby nie bylo kk tak czy inaczej upodobnil sie do szymona maga sprawujac wladze, wierzac w szatana i czyniac egzorcyzmy, zamiast nauki duchowosci i milosci U¶miech jego historia jest tak samo okropna jak ST
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 31, 2012, 22:04:58 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #11 : Luty 01, 2012, 00:06:20 »

a do rozmowy z nim nie s± potrzebni ¿adni kap³ani, przewodnicy, rybacy czy pasterze by³ dla ojców chrze¶cijañstwa nie do przyjêcia
Coraz bardziej upewniam siê, ¿e wiele osób ca³kowicie nie ³apie o co w tym KRK chodzi i byæ mo¿e st±d te nieporozumienia - bo jako oficjalne stanowisko przyjmuje w³asne os±dy i... z nich staraj± siê dopiero "rozliczaæ". Podaj mi najbli¿sze swojego zamieszkania miasto, a ja postaram Ci siê wskazaæ nabo¿eñstwo na które proponowa³bym siê udaæ, jednorazowo. Potem podyskutowaliby¶my.
Sêk w tym, ¿e chcesz mnie skierowaæ do po¶rednika Chichot
Ja nie mam zamiaru ich rozliczaæ, mam ciekawsze drogi do eksploracji na prawdê.
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #12 : Luty 01, 2012, 00:12:36 »

KRK zmienia siê, szkoda, ¿e nie szybciej. W przeci±gu tego pokolenia (~20 lat) pozostan± w jego ramach g³ównie prawdziwi katolicy, ¿yj±cy wiar± i kieruj±cy siê zasadami w ¿yciu codziennym a nie farbowani oraz... fanatycy. Jakby nie patrzeæ liczba katolików - ku uciesze wielu :]  - spada i bêdzie nadal spada³a...  
Swoja drog± odczuwam, ¿e ¿yjê w czasach tzw. ostatecznych lub mocno do nich zbli¿onych...

East, "sêk" w tym, ze chcia³bym aby¶ móg³ siê spokojnie przekonaæ o tym "po¶rednictwie", jak ono naprawdê wygl±da i jak± funkcjê w KRK maj± kap³ani. Oni nic za Ciebie nie za³atwi±, mog± i powinni co najwy¿ej pomagaæ, u³atwiaæ...
Co do rozliczania - ca³y czas to robisz, z wiêksz± b±d¼ mniejsz± intensywno¶ci± - ale ok, Twoje prawo, nic nieodpowiedniego. Chodzi o to by to robiæ mo¿liwie obiektywnie - st±d moja propozycja.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #13 : Luty 01, 2012, 00:21:42 »

Biblijne k³amstwa nie s± dzie³em ludzi dawno temu spisuj±cych Bibliê s± one ideologicznymi matactwami tworzonymi przez wieki przez katolick± w³adzê i dla w³adzy.

Celibat , który nie ma ¿adnego uzasadnienia oprócz przejmowania maj±tków katolickich przedstawicieli  w³adzy ,wszelakich jak i równie¿ zatarcie informacji o dzieciach Jezusa i MM którzy s± jego spadkobiercami rodowymi.    Dopiero w XVI zakazano pod presj± kary wspominania o zwi±zku Jezusa z MM i ich dzieciach , ten dra¿liwy dla katolicyzmu temat doczeka³ siê dekretu.
Wymazywanie niewygodnych slow z Biblii i zastêpowanie ich zmieniaj±cymi tre¶æ i znaczenie sta³o siê norm± ideologiczn±.

W³adca- król i kobieta kap³anka znani byli w Egipcie , to Moj¿esz stoczy³ walkê o w³adzê i dominacjê z Arcy kap³ank± Miriam , której równych praw nie potrafi³ zaakceptowaæ. Nie potrafi³ uszanowaæ kobieco¶ci na równi z mêsko¶ci± dlatego nie móg³ zaprowadziæ swojego ludu do ziemi "obiecanej" posagu ¿ony gdy¿ nie wype³ni³ warunków kontraktu  ma³¿eñskiego Ketuba.
Zatem spadkobiercami dziedzictwa Jezusa wedle tej zasady nie by³ ko¶ció³ a MM i ich dzieci. 

Te i wiele innych oszustw stworzy³y drug± twarz  chrze¶cijañstwa po Jezusowego.
Pora by zosta³a ods³oniêta ta pierwsza ja¶niej±ca piêknem prawdy.

http://ciemna-strona-dnia.blog.onet.pl/2,ID39477493,DA2005-09-29,index.html


Kiara U¶miech U¶miech

ps. Jedyn± drog± do prawdziwej zmiany katolicyzmu jest przyznanie siê do prawie dwu tysi±cletniego ukrywania prawdy , do manipulacji sfabrykowan± informacj± lud¼mi dla zysku i przekazanie ludziom ca³ej odebranej im wiedzy na temat Jezusa , MM i ich rodziny oraz historii tamtych czasów.

Kto mimo wszystko uzna i¿ chce przynale¿eæ do katolicyzmu bêdzie prawdziwym wyznawc± tej religii , póki co prawie wszyscy s± ok³amywani i na k³amstwie opiera siê ich wiara z wykorzystaniem piêkna mi³o¶ci do Boga.

« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2012, 01:20:37 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Astre
Go¶æ
« Odpowiedz #14 : Luty 01, 2012, 00:31:53 »

(...)  pozostan± w jego ramach g³ównie prawdziwi katolicy, ¿yj±cy wiar±


Niejako wynika z Twoich wypowiedzi, ¿e....katolicyzm ewoluuje.
Ale katolicyzm to nie chrze¶cijañstwo !
Zatem jeste¶ katolikim, czy chrze¶cijaninem ?
A je¿eli katolikiem to warto by³oby postawiæ zasadne pytanie- komu wierzê ?
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2012, 00:33:17 wys³ane przez Astre » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #15 : Luty 01, 2012, 00:44:43 »

analogicznie mo¿na by powiedzieæ, ¿e karp nie jest ryb±...
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #16 : Luty 01, 2012, 01:30:04 »

Plastikowa zabawka imituj±ca karpia jest ryb± , czy ni± nie jest? No przecie¿ jest!
A jaki to ma zwi±zek z prawdziwym karpiem..... ? Jak kto¶ nie posiada wiedzy o prawdziwym i nigdy go na oczy nie widzia³, a wmówiono mu i¿ plastikowy to prawdziwy i jaszcze ukryto wiedzê o istnieniu prawdziwego.
I pod gro¼bami wieloma zabroniono jakich kolwiek poszukiwañ... to zwyczajnie wierzy w plastikowego karpia , broni zaciekle tej wiary i walczy z ca³ym ¶wiatem gdy kto¶ o¶mieli siê jej przeciwstawiæ t± prawdziw± wiedzê.
I w³a¶nie na tym polega istnienie drugiej twarzy chrze¶cijañstwa , tej plastikowej , która nie ma nic wspólnego z prawd±.

Ludzka wiara , mi³o¶æ i nadzieja to piêkne cechy Cz³owieka , którymi niestety manipuluje siê. To jest najwiêksze okrucieñstwo czynione przeciwko Ludzko¶ci zablokowanie przep³ywu wiedzy , zast±pienie jej fa³szem.

Kiara U¶miech
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #17 : Luty 01, 2012, 11:14:43 »

Kiaro, móg³bym CIê teraz zarzucaæ dziesi±tkami armumentów, spor± ilo¶ci± faktów i licznymi dowodami, ale wydaje mi siê to bezcelowe, a Twoje dotychczasowe posty to niestety potwierdzaj±. To co uniemo¿liwia jak±kolwiek rzeczow± dyskusjê z Tob± w temacie to fakt, ¿e powzie³±¶ ostateczn± decyzjê, wbi³a¶ j± sobie do g³owy - czêsto mylny os±d (z wielu powodów, podejrzewam, ¿e spopro z nim odgad³bym, ale nieo to teraz chodzi) i dlatego nie ma takiej si³y na ¶wicie która to zmieni³aby. Po prostu zablokowa³a¶ siê na jakiekolwiek argumenty i dowody. Potwierdza to nawet niedawna rozmowa w temacie trwa³o¶ci ma³¿eñstw - gdy dowiod³em, ¿e znowu masz mylny os±d - pyrgnê³a¶ siê i uciek³a¶. ¯adne sposoby dotarcia do Ciebie, sk³onienia Ciê do refleksji nie skutkuj± (pisanie wprost, powa¿nie, ¿artobliwie, metafory czy nawet ironia, aluzja) bo zas³oni³a¶ oczy i uszy, tylko mówisz, odtwarzasz przygotowane nagranie.

W ka¿dym temacie, czegokolwiek by nie dotyczy³ nie mo¿esz przepu¶ciæ okazji, a nawet bez okazji aby nie uk³uæ, nie strzykn±æ ¿ó³ci±. Tworzysz coraz to nowe w±tki w których tak naprawdê mówisz to samo gdy tematyka chocia¿ ociera siê o KK. Ociera siê to o obsesjê, wszêdzie widzisz czaj±ce siê podstêpy ze strony KK/katolików. Pomimo, ¿e w wielu przypadkach narazi³o Ciê to na przykro¶ci i ¶mieszno¶æ (nawet informacje prezentowana na mój temat) nadal nie wyci±gasz z tego ¿adnych wniosków. Bardzo ceniê sobie krytykê, lubiê rozmawiaæ z osobami maj±cymi odmienne zdanie ni¿ ja, bo to buduje szersz± perspektywê i zak³ada zwyk³± ludzk± omylno¶æ, a to trampolina do wzrastania. Problem w tym, ¿e Ty niestety nie u¿ywasz krytyki tylko stosujesz zwyk³e krytykanctwo.

Ci±gle s³yszê od Ciebie o manipulacjach, k³amstwach KRK... oczywi¶cie wystêpuj± patologie, czasami przera¿aj±ce zarówno pod wzglêdem ciê¿aru jak i ilo¶ci, przecie¿ temu nie zaprzeczam, i chocia¿ nie zwi±zane bezpo¶rednio ze mn±, to osobi¶cie mnie bardzo bol±. Tylko Ty z jaki¶ wzglêdów te patologie przedstawiasz jako... oficjalne i zalecane stanowisko KRK, a to ju¿ ociera sie o manipulacjê. Kiaro, na ka¿de Twoje wskazanie patologii, niew³a¶ciwego zachowania czy egoizmu w KRK mogê wskazaæ liczne pozytywne, czy nawet heroiczne zachowania, altruistyczne postawy i bezinteresowno¶æ. Ale to niestety do Ciebie nie dotrze. Gdy w dyskusji wystêpuje niewygodny dla Ciebnie argument, przecz±cy Twojej opinii to albo udajesz, ¿e go nie widzisz, uciekasz, a w przypadku gdy Ci siê go wska¿e palcem strzelasz focha i stwierdzasz, ¿e nie musisz przecie¿ rozmawiaæ, ok nie musisz. Inn± alternatyw± z Twojej strony jest próba "zagadania", przykrycia wypowiedzi - kto¶ napisze zdanie czy dwa, Ty napiszesz, a najczê¶ciej wkleisz kilka postów-elaboratów, oczywi¶cie nie odnosz±cych siê bezpo¶rednio do uwag interlokutora, za³o¿ysz nowe w±tki - tak by³o i ostatnim razem. Kiaro, nie ilo¶æ tylko jako¶æ...

I wreszcie ostatnia sprawa - Twoje "nauki", które nakazujesz (pomiêdzy wierszami, czasami bardziej bezpo¶rednio) traktowaæ jako jedyn± prawdê, a dowodem ma byæ Twoja wewnêtrzna "wiedza". Gdy kto¶ siê z nimi nie zgadza, najczê¶ciej s³yszy, ¿e... po prostu nie dorós³. Proszê jednak aby¶ zrozumia³a stanowisko innych którzy po prostu Ci nie wierz± - i nie dla zasady - tylko w wyniku dok³adnej analizy Twoich postów, przekazywanych informacji, czy te¿ tego, ¿e s± dowody, ¿e przekazywane zapewnienia (oczywiscie z tego samego ¼ród³a "wewnêtrznej wiedzy") okazywa³y siê fa³szywe. Do tego dochodzi wy¿ej opisana postawa. Dlatego ca³o¶æ dla wielu osób wygl±da niespójnie, ko¶lawie.

S³yszê równie¿, ¿e walczysz z ograniczeniami i uciskiem jaki religie maj± nie¶æ cz³owiekowi... Mo¿e by³oby mo¿na daæ temu jaki¶ cieñ wiary gdyby nie fakt, ¿e napadasz wy³±cznie na katolicyzm, usi³ujesz dowie¶æ jaki to on niby jest niesprawiedliwy dla kobiet... ale ca³kowicie ¶lepniesz na patologie traktowania kobiet w innych religiach, znacznie bardziej dokuczliwe... Dlaczego KRK jest dla Ciebie takim du¿ym zagro¿eniem? Najzwyczajniej siê go boisz.

Kiaro, spokojnie czekam na kolejne owoce. Proroctwa zawarte w Biblii i objawienia wype³niaj± siê, w przeciwieñstwie do tych które Ty podajesz - np. o oczyszczeniu, upadku wszystkiego co oparte na k³amstwie do koñca 2009 r, dane o niektórych osobach... Wydaje mi siê, ¿e coraz bardziej nerwowo i gor±czkowo siê zachowujesz.

Tyle, dziêkujê.
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #18 : Luty 01, 2012, 11:25:32 »

sa rozne koscioly chrzescijanskie, tak jak jest przypowiesc o roznych pannach , ktore przygotowywaly sie spotkac oblubienca, albo o tym kto mowi Panie, Panie, a nie wejdzie do krolestwa niebieskiego...to juz kazdy musi ocenic sam w kazdym razie ewangelia niesie prawdziwy przekaz i sama nauka kosciola jako taka bardzo od tego nie odbiega, ale w kazdym razie przedewszystkim trzeba sie skupic na Bogu i na sobie a nie na kosciele U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2012, 11:40:42 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #19 : Luty 01, 2012, 13:30:32 »

Tak by³y prawdziwie chrze¶cijañskie ( czytaj nios±ce pierwotny przekaz wiedzy) od³amy , takie jak Katarzy , ale zostali wymordowani i spaleni ¿ywcem przez Watykañskie zarz±dzenia. Zreszt±  nie tylko oni , ka¿dy kto  odkrywa ten temat staje siê obiektem ataków , poni¿ania i o¶mieszania, wszelakimi sposobami pomniejszania jego warto¶ci.

Czy walczê z katolikami w jaki¶ sposób?  Nie, nie mam takiego zamiaru i nie uwa¿am to za stosowne. Szanujê cudze decyzje bycia w tym wyznaniu oraz doceniam indywidualn± piêkn± prace wielu ksiê¿y , zakonników i zakonnic.

Tak ¿e bardzo proszê o nie pomawianie mnie o jakie¶ personalne ataki  na kogo¶ , bo to nie prawda.

Jedynym moim celem jest odkrycie prawdy historycznej na temat zmanipulowanych informacji którymi od 2000 pos³uguje siê Watykan.
Dlaczego katolicyzm? Bo przynale¿ê obrzêdowo do tej religii i czujê siê  oszukana, a moje ludzka empatia wykorzystana podstêpnie.

Tylko dlatego postanowi³am ( zreszt± jak wiele osób my¶l±cych jak ja , dowody cytowane wypowiedzi w internecie) ods³oniæ ca³y ten fa³sz , ob³udê ideologii i perfidne k³amstwa. To co nazywa siê dogmatem , jest wymuszeniem wiary pod rygorem kar.
Nie mam ¿adnych personalnych niechêci do nikogo , interesuje mnie tylko ideologia i historia , która siê wydarzy³a naprawdê , a nie improwizacje pod dyktando w³adzy religijnych.

Nikomu nie ubli¿am , nikogo nie o¶mieszam i nikogo nie poni¿am , mam prawo przedstawiaæ fakty potwierdzane historycznym udokumentowaniem i logicznym zrozumieniem.

A ¿e komu¶ burzy to jego ¶wiatopogl±d? Albo wierzy siê dla samej idei wiary niezale¿nie od prawdy rzeczywistej , albo podstaw± wiary ma byæ zaufanie w etyczno¶æ i prawo¶æ i prawdziwo¶æ  przekazu , albo otwiera siê szeroko oczy i wyci±ga   samodzielne wnioski.
Cz³owiek dorós³ do poznania prawdy , wnioski , które wyci±gnie i decyzje , które podejmie niech bêd± na prawdy pod³o¿u , a nie na ci±g³±  manipulacj± informacj±.

Mo¿e ju¿ wystarczy!

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #20 : Luty 01, 2012, 15:21:01 »

Jedynym moim celem jest odkrycie prawdy historycznej na temat zmanipulowanych informacji którymi od 2000 pos³uguje siê Watykan.
ROTFL... ¿e jak? Kiaro, jak mo¿esz co¶ udowodniæ skoro ju¿ za³o¿enia masz fa³szywe.
Okolice (wzgórze watykañskie) zosta³o darowane ko¶cio³owi tak jako¶ w IV wieku, stolic± pañstwa Ko¶cielnego zosta³ w XIV wieku... Wiêc jak mo¿e "oszukiwaæ" od 2000 lat?

Dlaczego katolicyzm? Bo przynale¿ê obrzêdowo do tej religii i czujê siê  oszukana, a moje ludzka empatia wykorzystana podstêpnie.
Trzeba by³o tak od razu - zemsta, osobiste animozje, wezmê na to poprawkê. O to w czym zosta³a¶ oszukana nawet nie pytam.
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2012, 15:21:19 wys³ane przez arteq » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #21 : Luty 01, 2012, 17:58:23 »

Oko³o 2000 lat i nale¿y to u¶ci¶liæ i rozumieæ jako pocz±tek tej religijnej ideologii w³adzy , która identyfikuje siê z Watykanem nieco pó¼niej.Do tych szczegó³ów historycznych dojdziemy po kolei.
Swoja interpretacje mojego postêpowania zachowaj dla siebie proszê, bowiem trzeba by by³o wszystkich ludzi chc±cych poznaæ prawdê nazwaæ m¶cicielami. Napisa³am jasno i zrozumiale inspiracj± do moich poszukiwañ jest ujawnienie prawdy , gdy¿ informacje pojawiaj± siê dwubiegunowe. Ukrywane historyczne s± absolutnie sprzeczne z dogmatycznymi. zatem ka¿dy my¶l±cy cz³owiek w tym obliczu czuje siê oszukany , wykorzystany chce poznaæ prawdê. Jest to bardzo pozytywny motyw i nie ma w nim ani grama zemsty.

Wracamy do tematu ,mo¿e zacznijmy od przypomnienia o czym jest ta dyskusja?

Uwaga: poni¿szy tekst nie jest mojego autorstwa, zosta³ jednak przeze mnie przeredagowany w niektórych miejscach. Swego czasu kr±¿y³ w postaci mejla niewiadomego autorstwa. Prezentowana poni¿ej wersja jest uaktualniona z uwzglêdnieniem poprawek w tek¶cie na tej stronie i na witrynie W³asnowierca. Wiêkszo¶æ podanych informacji wci±¿ wymaga dodatkowej weryfikacji – publikacji tej nie nale¿y wiêc uwa¿aæ za ¼ród³o w pe³ni wiarygodne.

Dane oznaczone
  • wzbudzaj± szczególne w±tpliwo¶ci i zosta³y usuniête w niektórych wersjach artyku³u. Teksty w kolorze br±zowym s± uwagami do podanych faktów, wstawionymi przez nieznanego komentatora. Informacje w kolorze zielonym pochodz± z Poradnika Antykleryka³a czasopisma Fakty i Mity: czê¶æ 1, 2, 3, za wiedz± i zgod± autorów. Zabrania siê ich kopiowania bez pozwolenia autorów!

Wersja z 2012-01-04

HISTORIA KO¦CIO£A KATOLICKIEGO
CZYLI O CZYM 90% KATOLIKÓW NIE WIE

KA¯DY DOBRY KATOLIK MA OBOWI¡ZEK ZNAÆ J¡ JAK 10 PRZYKAZAÑ

II wiek — ¦wiêty Klemens z Aleksandrii pisa³, „Ka¿da kobieta powinna byæ przepe³niona wstydem przez samo tylko my¶lenie, ¿e jest kobiet±”.
  • Rzymski filozof Celsus po¶wiadcza fa³szowanie pism chrze¶cijañskich, mówi±c o rewizjonistach: „przerabiali Pisma ¦wiête z ich pierwotnej postaci i usunêli wszystko, co pozwala³o im na odparcie skierowanych przeciwko nim zarzutów”.
Pomimo zakazania przez Ko¶ció³ prowadzenia jakichkolwiek dalszych badañ dotycz±cych pochodzenia Ewangelii, uczeni wykazali, ¿e wszystkie cztery uznane przez Ko¶ció³ Ewangelie zosta³y przerobione i poprawione.
— Pod koniec II wieku wyznawcy chrystianizmu zaczynaj± g³osiæ nauki o wieczystym dziewictwie Maryi. Wcze¶niej nikt tego nie twierdzi³. Ewangelia Mateusza informuje, i¿ Józef „nie zbli¿a³ siê do Maryi, a¿ porodzi³a Syna”. („Zbli¿enie siê” oznacza w Biblii ma³¿eñskie wspó³¿ycie.)

120 — Pierwsze wzmianki o u¿ywaniu wody ¶wiêconej do „wypêdzania duchów” nieczystych.

156 (lub 167) — Precedens kultu zmar³ych i relikwii dotycz±cy na razie kilkunastu osób. Po mêczeñskiej ¶mierci biskupa Polikarpa i jedenastu wiernych z ko¶cio³a w Smyrnie (Turcja) zainicjowano praktykê czczenia zmar³ych „¶wiêtych” i ich relikwii.

157 — Po raz pierwszy zastosowano formy pokuty – wprowadzenie kar ko¶cielnych i kl±tw, czyli zamordyzmu. By³a to skuteczna broñ Ko¶cio³a w walce z w³asnymi wiernymi.

172 — Pierwsze obw±chiwanie z w³adz± pañstwow±. Meliton z Sardes kieruje apologiê do Marka Aureliusza z podkre¶leniem, ¿e dobre stosunki miêdzy pañstwem a Ko¶cio³em le¿± w interesie obu stron.

180 — Powo³anie do ¿ycia kleru. Ustanowiono „stan duchowny” przez wprowadzenie ordynacji. Chrze¶cijanie zostali podzieleni na duchownych i laików – przedtem wszyscy byli na równi, jednocze¶nie bêd±c braæmi i kap³anami przed Bogiem.

190 — Wykluczenie z Ko¶cio³a m.in. Theodotasa za utrzymywanie, ¿e Jezus by³ cz³owiekiem wype³niaj±cym jedynie wolê bosk±.

195 — S³awê zdobywa Aleksandryjska szko³a katechetów specjalizuj±ca siê tworzeniu (fa³szowaniu?) dokumentów maj±cych pomóc w „zwyciêskim pochodzie chrze¶cijañstwa”.

217–235 — Walka o w³adzê w ³onie Ko¶cio³a. Hipolit, powo³any na tron papieski nieprawnie, zostaje pierwszym antypapie¿em. Po pojednaniu siê z Ko¶cio³em i mêczeñskiej ¶mierci uznano go za ¶wiêtego.

220 — Przyjêto dogmat o konieczno¶ci pewnych czynno¶ci ko¶cielnych, niezbêdnych do zbawienia.

225–230 — Biskup Rzymu („papie¿”) Urban I zaleca u¿ywanie do ceremonii mszy kielichów wykonanych ze z³ota lub srebra. Nie by³a to jeszcze koncelebracja, ani nawet msza w obecnym rozumieniu tego s³owa. Ko¶ció³ ju¿ jednak przejmowa³ ceremonia³ mitraizmu i powoli proste spotkania modlitewne przekszta³ca³ w ceremonia³. Po raz pierwszy zamiast greki u¿yto ³aciny w ceremoniach ko¶cielnych.

250 — Wprowadzono naukê o wiecznych mêkach. Wiara w ¿ycie pozagrobowe przeniknê³a do chrze¶cijañstwa z kultury helleñskiej. Zgodnie z teori± dualizmu wprowadzon± za Platonem przez ojców Ko¶cio³a, Tertuliana (ok. 160–230) i Orygenesa (186–254), ludzka dusza jest nie¶miertelna, ma ¶wiadomo¶æ i ¿yje niezale¿nie po ¶mierci cz³owieka.
Wed³ug Biblii ¶mieræ jest rodzajem snu (J 11,11–14; Mt 18,23–25), stanem niebytu, nie¶wiadomo¶ci (Hi 14,10–12); cz³owiek czeka w grobie na zmartwychwstanie przy powtórnym przyj¶ciu Chrystusa (J 6,40); ludzka dusza nie jest odrêbnym, nie¶miertelnym organizmem – to tzw. dech ¿ycia, si³a witalna dana przez Boga, która przy ¶mierci do Niego wraca (Koh 12,7).

254 — Orygenes oskar¿ony o wprowadzanie zmian do ewangelii Mateusza i tworzenie tzw. apokryfów (przed V Soborem Powszechnym) umiera podczas tortur. Cesarz Justynian nakazuje zmiany w niektórych pismach Orygenesa.

265 — W³±czenie do nabo¿eñstw chrze¶cijañskich czê¶ci celebracji mitrañskiej.

270 — Antoni Pustelnik zamieszkuje na górze Kolzim. Podejmuje walkê z szatanem jako pierwszy pustelnik. Wkrótce do³±czaj± do niego inni.

297 — Drugi precedens uznania mêczenników za osoby ¶wiête. Pierwsza uroczysto¶æ Wszystkich ¦wiêtych Mêczenników zainicjowana przez ko¶ció³ w Antiochii.
— Pocz±tek okresu mordowania przedstawicieli innych wiar (pogan) i pl±drowania ich ¶wi±tyñ przez chrze¶cijan podjudzanych przez biskupów, opatów i mnichów.

300 — Na synodzie w Elwirze zabroniono duchownym z wy¿szymi ¶wiêceniami kap³añskimi wstêpowania w zwi±zki ma³¿eñskie.
— Zabroniono duchownym stosunków p³ciowych przed odprawianiem mszy. Duchowni powszechnie byli ¿onaci, jak nakazywa³a to Biblia (1Tm 3,1–13; Tt 1,6–9).


303 — Euzebiusz (pó¼niejszy biskup Cezarei) napisa³ pierwsz± znacz±c± historiê Ko¶cio³a. Dokoñczy³ j± potem Hieronim do roku 378.

312 — Bitwa przy Mo¶cie Mulwijskim niedaleko Rzymu, w czasie której Konstantyn obwo³any przez wojsko cesarzem zwyciê¿y³ i zabi³ Maksencjusza. Wed³ug legendy, z powodu wizji sennej, któr± ujrza³ przed bitw± Konstantyn (krzy¿ z napisem „tym zwyciê¿ysz”), rok pó¼niej wyda³ edykt zrównuj±cy religiê chrze¶cijañsk± z religiami pogañskimi.
Dosz³o do powstania instytucji Ko¶cio³a Katolickiego, a chrze¶cijañstwo staje siê jedn± z religii pañstwowych Rzymu. Odt±d, z roku na rok, dziêki prochrze¶cijañskiemu nastawieniu Konstantyna, pozycja chrze¶cijañstwa bêdzie siê umacniaæ, a inne religie bêd± wypierane. Polityka ta w ostateczno¶ci doprowadzi³a do prze¶ladowania i mordowania niechrze¶cijan przez fanatyków religijnych. Prze¶ladowani stali siê prze¶ladowcami.
W wyniku prze¶ladowañ wyznawcy kultów niechrze¶cijañskich zostali wkrótce eksterminowani wraz ze swymi bóstwami…

313 — Chrze¶cijañstwo uzyskuje równouprawnienie z mitraizmem. Edykt w Mediolanie wydany przez Konstantyna i Licyniusza, przyznaj±cy chrze¶cijanom wolno¶æ wyznania.
— Konstantyn dopiero na ³o¿u ¶mierci przyj±³ chrzest.

314 — Synod w Ancyrze zezwoli³ diakonom mieæ ¿ony, je¶li je sobie wcze¶niej zastrzegli.
— Uchwalono ekskomunikê dla dezerterów. Dot±d Ko¶ció³ zabrania³ zabijania w obronie koniecznej.
— Konstantyn zwo³uje synod w Arles. Zakoñczenie schizmy donatystów. Donaty¶ci, czyli zwolennicy „Ko¶cio³a mêczenników” lub „Ko¶cio³a ludzi doskona³ych”, negowali wa¿no¶æ sakramentów, je¿eli udziela³ ich kap³an znajduj±cy siê w stanie grzechu. Sprzeciwiali siê te¿ ponownemu dopuszczaniu do Ko¶cio³a tych, którzy wyrzekli siê wiary w czasach prze¶ladowañ. Przeciwni byli pos³uszeñstwu w³adzy cesarskiej.

321 — Cesarz Konstantyn nakazuje ¶wiêciæ tzw. chrze¶cijañsk± niedzielê zamiast dotychczasowej tzw. ¿ydowskiej soboty (na pami±tkê zmartwychwsta³ego boga Mitry, którego kult dotar³ do Rzymu). Dekret Konstantyna brzmi nastêpuj±co: „Czcigodny dzieñ S³oñca winien byæ wolny od rozpraw s±dowych i od wszelkich zajêæ ludno¶ci miejskiej; natomiast mieszkañcy wsi mog± w tym dniu swobodnie uprawiaæ rolê” (Codex Justinianus, III, 12).

324 — Po zwyciêstwie nad Licyniuszem Konstantyn zostaje jedynym w³adc± i wyra¼nie ju¿ popiera chrze¶cijañstwo. Zezwala na budowê ko¶cio³ów w Nikomedii, Antiochii, Jerozolimie (ko¶ció³ Grobu ¦wiêtego), Betlejem (ko¶ció³ Bo¿ego Narodzenia) i w Rzymie (Laterañski). Zwalnia kler z p³acenia podatków i ¶wiadczenia us³ug publicznych oraz zrównuje go w prawach z wysokimi urzêdnikami pañstwowymi. Nadaje te¿ prawo przyjmowania maj±tków ziemskich w formie darowizn.

325 — Sobór Nicejski I, pierwszy sobór ekumeniczny – powszechny sobór biskupów.
Arrio (Ariusz) z Aleksandrii g³osi ¿e Jezus nie jest Bogiem, tylko bóstwem ni¿szej klasy, co by³o kontynuacj± wcze¶niejszej tradycji teologicznej. Aleksandryjski biskup Aleksander doszed³ do przekonania, ¿e chodzi o niebezpieczn±, b³êdn± naukê i, gdy Ariusz nie chcia³ swej nauki odwo³aæ, ekskomunikowa³ go razem z jego zwolennikami.
W wyniku g³osowania 250 biskupów sprowokowanego naukami Ariusza, 248 zastraszonych przez Konstantyna biskupów g³osowa³o za uznaniem, ¿e „Syn Boga zosta³ zrodzony, a nie stworzony, wspó³istotny Ojcu, czyli ¿e Bóg Syn jest tak samo Bogiem, jak Bóg Ojciec i ¿e Bóg jest jeden, ale w ró¿nych Osobach”. Tym samym usankcjonowano „dwójcê ¶wiêt±”, awansuj±c Jezusa do miana Boga.
Dwóch opornych biskupów (Sekundus z Ptolemaidy i Teonas z Marmaryki) zosta³o z³o¿onych z urzêdu i wygnanych. Ariusza równie¿ wygnano, a jego ksiêgi spalono.
— Sformu³owano chrze¶cijañskie wyznanie wiary i og³oszono 20 przepisów prawa (kanonów).
Jezus z Betlejem mia³ oficjalnie zast±piæ dotychczas czczonego Mitrê.
— Na tym¿e soborze „ustalono” datê zmartwychwstania Chrystusa. Przyjêto termin obchodów Paschy: Wielkanoc obchodziæ siê bêdzie w pierwsz± niedzielê po pierwszej wiosennej pe³ni ksiê¿yca (po zrównaniu wiosennym).
— Sobór Nicejski w 325 r. wprowadzi³ te¿ zasadê syneizaktyzmu: zakaz wspólnego ¿ycia duchownych z dziewicami, któr± pó¼niej przekszta³cono w zasadê celibatu.
— Zabroniono duchownym od subdiakona po biskupa wprowadzaæ w progi swojego domu kobiety z wyj±tkiem matki, siostry i ciotki. W wyniku tej decyzji, poszczególnym duchownym przyby³o nagle ¿eñskich cz³onków rodziny, a zw³aszcza wzros³o pog³owie sióstr i ciotek.
— Zabroniono duchownym stosunków p³ciowych. Zezwolono jednocze¶nie duchownym, którzy dotychczas mieli ¿ony, pozostaæ w zwi±zku.
— Po Soborze cesarz (jeszcze wówczas nieochrzczony) wyda³ dla biskupów okaza³y bankiet, w czasie którego zdarza³o im siê zajmowaæ cesarskie ³o¿e biesiadne (Euzebiusz z Cezarei, Vita Constantini). Wydarzenie to jest pierwszym udokumentowanym przyk³adem korzystania przez kler z przywilejów przys³uguj±cych w³adcom ¶wieckim.

330 — Konstantynopol zostaje og³oszony przez Konstantyna now± stolic± cesarstwa. Wprowadzenie dogmatyki czczenia zmar³ych „¶wiêtych” i ich relikwii.

339–397 — Ambro¿y, biskup mediolañski, jeden z tzw. Ojców Ko¶cio³a (zachodniego) dokonuje reformy liturgii i ¶piewu ko¶cielnego. Zamiast praktykowanych spotkañ na wspóln± modlitwê wprowadza formê nabo¿eñstw ze ¶piewem i koncelebracj±. Przekszta³ca pobo¿no¶æ w multimedialne widowisko opieraj±c siê w du¿ej czê¶ci na obrz±dkach mitralnych.
— Ambro¿y spowodowa³ usuniêcie z gmachu senatu rzymskiego pos±gu bogini Victorii, ostatniego ¶wiadectwa dawnej religii w Rzymie.

340 — Maria siostra Pamomiusza zak³ada pierwszy klasztor ¿eñski.

343 — Precedens maj±cy pos³u¿yæ pó¼niejszej dominacji Rzymu nad Ko¶cio³em. Synod w Sardyce ustanowi³ prawo odwo³ywania siê odwo³anych przez synod biskupów do biskupa Rzymu (z szacunku dla Piotra, pierwszego niby biskupa Rzymu, o którym wiêkszo¶æ historyków mówi, ¿e nigdy nie by³ nawet w Rzymie).

347 — Publiczne nawo³ywanie przez Ko¶ció³ do mordowania innowierców i przejmowania ich maj±tków oraz ¶wi±tyñ przerabianych nastêpnie na ko¶cio³y. Tak zniszczono kult Mitry. Ojciec Ko¶cio³a Firmicus Maternus zachêca w³adców: „Niechaj ogieñ mennicy albo p³omieñ pieca hutniczego roztopi pos±gi owych bo¿ków, obróæcie wszystkie dary wotywne na swój po¿ytek i przejmijcie je na w³asno¶æ. Po zniszczeniu ¶wi±tyñ zostaniecie przez Boga wywy¿szeni”.

348 — Uznanie ¿ycia klasztornego za ¶wiête. Jak ta „¶wiêto¶æ” wygl±da³a, nie ma potrzeby siê rozwodziæ.

354–430 — Augustyn, filozof i teolog. Nawrócony i ochrzczony przez Ambro¿ego sta³ siê gor±cym zwolennikiem chrystianizmu. Rozg³os zdoby³y jego „Wyznania” (autobiografia religijna), dzie³o historyczne „Pañstwo Bo¿e” oraz traktaty teologiczne „O prawdziwej religii” i „O Trójcy”. Augustyn potêpia³ pogl±d o niepokalanym poczêciu Maryi i traktowa³ go jako zabobon. W 1854 wbrew jego opinii ustanowiono taki dogmat.

360 — Chwilowy regres chrze¶cijañstwa. Wprowadzenie zwyczaju czczenia anio³ów. Powstaje nowa „nauka” – angelologia.

361–363 — Julian Apostata og³oszony przez armiê imperatorem usi³uje przeprowadziæ reformê pañstwa. Têpi przepych i blichtr. Odwraca siê te¿ od chrze¶cijañstwa widz±c jego drapie¿no¶æ i zak³amanie (g³oszenie prawd ca³kowicie sprzecznych z postêpowaniem kap³anów). Niestety ma okazjê siê jeszcze przekonaæ, jak chrze¶cijanie traktuj± boskie przykazanie „nie zabijaj”. Ginie zamordowany przez w³asnego ¿o³nierza chrze¶cijanina w imiê „¶wiêto¶ci wiary”. Dzieje siê to podczas wyprawy przeciw Szarpurowi II nad rzek± Tygrys.

364 — Na synodzie w Laodycei Ko¶ció³ zabroni³ ¶wiêtowania soboty. W Kanonie XXIX tego¿ synodu widnieje nastêpuj±cy zapis: „Chrze¶cijanie nie powinni judaizowaæ i pró¿nowaæ w sobotê, ale powinni pracowaæ w tym dniu; powinni szczególnie uczciæ Dzieñ Pañski bêd±c chrze¶cijanami, i je¶li to mo¿liwe, nie pracowaæ w tym dniu. Je¶li jednak bêd± judaizowaæ w tym dniu, zostan± od³±czeni od Chrystusa” (C.J. Hefele, History of the Councils of the Church).
— Kanon VIII nakazuje chrzciæ powtórnie niektórych nieortodoksyjnych chrze¶cijan – frygijczyków, zwolenników gnostyka Montana.

375–383 — Cesarz Flawiusz Gracjan zrzeka siê tytu³u Pontifex Maximus, czyli najwy¿szego kap³ana. Od tego momentu najwy¿szym kap³anem staje siê biskup Rzymu.
Zrzekaj±c siê tytu³u, cesarz pozbawi³ pogañsk± religiê poparcia pañstwowego. Zacz±³ stosowaæ represje przeciw poganom i nieortodoksyjnym chrze¶cijanom.

381 — Sobór Konstantynopolitañski I. Do obowi±zuj±cej dotychczas Konstantyñskiej „dwójcy ¶wiêtej” cesarz Teodozjusz do³±czy³ oficjalnie trzeci± osobê, tzw. „Ducha ¦wiêtego”. Uzupe³niono nicejskie wyznanie wiary do postaci Credo (czyli wyznania wiary) nicejsko-konstantynopolitañskiego.

382 — Synod w Rzymie zwo³any przez Damazego ustanawia zwierzchnictwo Ko¶cio³a rzymskiego nad pozosta³ymi. Uchwa³a g³osi: „Choæ ko¶cio³y katolickie rozsiane na ziemi s± jedn± komnat± ¶lubn± Chrystusa, ¶wiêty ko¶ció³ rzymski jednak zosta³ wywy¿szony ponad wszystkie ko¶cio³y nie uchwa³ami ¿adnych synodów, lecz otrzyma³ prymat s³owami Pana i Zbawiciela naszego”. Dot±d nie istnia³ jeden, wielki Ko¶ció³ katolicki, tylko wiele pomniejszych i nieraz konkuruj±cych ze sob±.

384–399 — Papie¿ Syrycjusz po raz pierwszy w historii Ko¶cio³a opowiedzia³ siê za celibatem duchowieñstwa.

385 — Po raz pierwszy katoliccy biskupi polecili ¶ci±æ innych chrze¶cijan z powodów wyznaniowych. Mia³o to miejsce w Trewirze.
— Hieronim przek³ada Bibliê na ³acinê. Nazwano j± Wulgat±. Od VIII w. jest ona powszechnie u¿ywana przez Ko¶ció³.

390 — Synod w Hipponie rozpoczyna ratyfikacjê kanonu „Pisma ¦wiêtego”.

391 — 78 lat po uznaniu chrze¶cijañstwa za religiê tolerowan±, a nawet uprzywilejowan± przez cesarza Konstantyna Wielkiego, zostaje ono uznane za religiê pañstwow± przez cesarza Teodozjusza.
— Mot³och chrze¶cijañski podburzony przez biskupa Aleksandrii, Teofila, spali³ najwiêksz± na Ziemi bibliotekê, gromadz±c± 600–700 tysiêcy zwojów – bezcennych skarbów staro¿ytnej literatury grecko-rzymskiej. Potem Watykan usi³uje ten barbarzyñski czyn przypisaæ kalifowi Omarowi I. Jest to nieusprawiedliwione, bowiem kiedy ten zdoby³ Aleksandriê, nie by³o ju¿ czego niszczyæ.
Wkrótce zamkniêto staro¿ytne akademie, skoñczy³o siê nauczanie kogokolwiek poza murami ko¶cio³ów. Zastój spowodowany dzia³aniami ¶wiêtego ko¶cio³a zahamowa³ rozwój cywilizacji i opó¼ni³ postêp naukowy o setki lat… Proces walki ksiê¿y z prawd± naukow± trwa nadal…

393 — Synod w Kartaginie koñczy ratyfikowaæ kanon „Pisma ¦wiêtego”. Ostatnia staro¿ytna Olimpiada.

394 — Teodozjusz zabroni³ kontynuacji „barbarzyñskiej” tradycji olimpiad. Od tego momentu zaczyna siê umartwianie, wieczne poczucie winy u wiernych nie wiadomo z jakiego powodu. To znaczy wiadomo. Chodzi o be³kot dotycz±cy grzechu pierworodnego.

395 — Podzia³ cesarstwa przez synów Teodozjusza Honoriusza i Arkadiusza na Wschodnie i Zachodnie. Arkadiusz otrzymuje Cesarstwo Wschodnie. Augustyn (zwany ¶wiêtym) zostaje biskupem Hippony.

411 — Pocz±tek sporu o pelagianizm (Pelagiusz – asceta irlandzki, 384–410), czyli o wolno¶æ woli cz³owieka, który z natury nie jest ani dobry, ani z³y. Chodzi tu o negacjê wp³ywu grzechu pierworodnego na cz³owieka. Grzech pierworodny Adama i Ewy jest tu jedynie z³ym przyk³adem, a nie obci±¿eniem dziedziczonym przez nastêpne pokolenia.

415 — T³uszcza zamordowa³a Hypatiê, opiekunkê biblioteki aleksandryjskiej. Dla ówczesnych chrze¶cijan Hypatia by³a symbolem nauki i wykszta³cenia – czyli ¶wiatopogl±du sprzecznego z rosn±cym w ¶wieck± si³ê chrze¶cijañstwem. Rozum, wiedzê i osobiste do¶wiadczenie uwa¿ano za zbêdne i szkodliwe dla wiary, do tego by³y to nauki g³oszone przez kobietê, spadkobierczyniê grzesznej Ewy. Uto¿samiano je z b³êdnym i grzesznym pogañstwem.
Hypatia by³a kobiet± wielkiej urody, wiedzy i inteligencji. Jej dzia³alno¶æ i osoba k³óci³y siê ze ¶wiatem religii chrze¶cijañskiej (rz±dzonym przez mê¿czyzn) i oczekiwaniem na rych³e przyj¶cie S±du Ostatecznego (wa¿na by³a wiara, nie wiedza). Dzia³alno¶æ Hypatii by³a powodem napiêæ pomiêdzy poganami a chrze¶cijanami, kilkakrotnie przeradzaj±cych siê w zamieszki.
W marcu 415 roku podburzona przez Cyryla ha³astra zawlok³a Hypatiê do ko¶cio³a, gdzie zosta³a pociêta muszlami ostryg i zamordowana przez fanatycznych mnichów, zwolenników Cyryla. Zdarzenie to wstrz±snê³o nawet chrze¶cijanami, mia³o te¿ inne konsekwencje dla ca³ego miasta – w poczuciu zagro¿enia wielu uczonych opu¶ci³o wkrótce potem Aleksandriê i promieniuj±cy na ca³y antyczny ¶wiat o¶rodek naukowy podupad³.

cd....

http://grzegorj.orangespace.pl/pl/historiakk.html
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2012, 20:40:00 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #22 : Luty 01, 2012, 18:05:27 »

cd....



418 — Synod w Kartaginie wprowadza chrzest niemowl±t, co s³u¿y automatycznemu przyrostowi szeregów Ko¶cio³a. Od XII w. przekszta³cono go w chrzest przez pokropienie.
Biblia zaleca chrzest doros³ych jako wyraz ¶wiadomej i osobistej decyzji zawarcia przymierza z Bogiem, któr± powinno poprzedzaæ poznanie zasad wiary i pokuta rozumiana jako zmiana ¿ycia oraz wiara w Jezusa (Mt 28,19; Mk 16,16; Dz 2,38). Nie mo¿na za kogo¶ zdecydowaæ ani kogo¶ przymusiæ do chrztu.

428 — Nestoriusz, patriarcha Konstantynopola, zwolennik chrystologii antiochskiej, odrzuca w stosunku do Marii okre¶lenie „rodzicielka boga” i przyjêcie „rodzicielka Chrystusa” (czyli dualizm istoty bosko-cz³owieczej… dwie natury Jezusa).

431 — Sobór Efeski I potêpia nestorianizm i przyjmuje zasadê wiary w bosk± naturê Jezusa i uznaje Mariê za „Bo¿± Rodzicielkê”. Wyra¿enie Christo Tokos – Matka Chrystusa – zosta³o zast±pione przez Theo Tokos – Boga Rodzica. Pocz±tek kultu Maryi, który odwzorowuje pogañski kult bogini-matki. Wed³ug Biblii cze¶æ, pok³ony, modlitwy nale¿± siê tylko Bogu.
Ten i nastêpne sobory nie s± uznawane przez Ko¶ció³ asyryjski.

449 — Sobór Efeski II zwo³any przez cesarza Teodozjusza II w celu zakoñczenia sporu o naturê Jezusa. Wziê³o w nim udzia³ oko³o 150 biskupów.
Obradami soboru kierowali Teodozjusz II i patriarcha Aleksandrii Dioskur, obaj bêd±cy zwolennikami monofizytyzmu. Do obrad w soborze nie dopuszczono wielu przeciwników monofizytyzmu, chc±c utrzymaæ liczebn± przewagê jego zwolenników. Dioskur nie zezwoli³ na odczytanie listu papie¿a Leona I.
Kiedy nieliczna mniejszo¶æ przeciwników monofizytyzmu zaczê³a protestowaæ przeciwko uchwa³om soboru, do ko¶cio³a w którym odbywa³y siê obrady, wtargnê³a uzbrojona grupa i si³± usunê³a opornych biskupów z miejsca obrad. Z powodu tych zdarzeñ sobór ten zyska³ miano synodu zbójeckiego.
Sobór uzna³ nauki Eutychesa za prawowierne i przyj±³ monofizytyzm. Leon I odmówi³ uznania uchwa³ soboru.
¦mieræ Teodozjusza II w 450 i wst±pienie na tron nowego cesarza, bêd±cego przeciwnikiem monofizytyzmu, doprowadzi³a do zwo³ania w 451 nowego soboru w Chalcedonie, na którym zosta³y cofniête wszystkie uchwa³y synodu zbójeckiego.

449 — Leon I wprowadza prymat biskupa Rzymu nad innymi biskupami i tym samym staje siê pierwszym papie¿em w dzisiejszym rozumieniu tego s³owa. Dot±d istnia³o wiele rozproszonych tez o prymacie, a ka¿dy biskup wiêkszego miasta nazywany by³ papie¿em, czyli „papa”.
— Leon I rozszerzy³ zakaz ma³¿eñstw na subdiakonów.
— W po³owie V wieku dzieñ 15 sierpnia staje siê ¶wiêtem Wniebowziêcia NMP, a cesarz Maurycjusz ustanawia ten dzieñ ¶wiêtem dla ca³ego Cesarstwa.

451 — Sobór Chalcedoñski, czwarty sobór powszechny. Odrzuci³ monofizytyzm, sformu³owa³ doktrynê o dwóch naturach Chrystusa: boskiej i ludzkiej. Ten sobór i nastêpne nie s± przyjmowane przez tzw. ko¶cio³y przedchalcedoñskie (dawniej nazywane monofizyckimi).

VI wiek —
  • Chrze¶cijañski filozof Beothius, pisa³: „Kobieta jest ¶wi±tyni± zbudowan± na bagnie”.
— Za spraw± mnichów irlandzkich spowied¼ „na ucho” rozprzestrzenia siê po ca³ej Europie. Do tego czasu spowied¼ na ogó³ odbywano publicznie i to bardzo rzadko w ci±gu ca³ego ¿ycia.
— Ma³¿eñstwa zawarte przez duchownych po wy¶wiêceniu uznawane s± za niewa¿ne (praktyka posz³a inn± drog±).
— Na mocy cesarskiego dekretu, wszyscy poganie zostali uznani za ludzi bez maj±tku i praw: „i¿by ograbieni z mienia, popadli w nêdzê”.
— Pocz±tek represji wobec chrze¶cijan ¶wiêc±cych sobotê. Sobota – siódmy dzieñ tygodnia – jest w Biblii dniem ¶wiêtym jako pami±tka stworzenia ¶wiata (Rdz 2,2–3); nakaz ¶wiêcenia soboty (szabatu) zawarty jest w Dekalogu (Wj 20,8–11) i przestrzegany przez Jezusa, aposto³ów i pierwszych chrze¶cijan.

508 — Zwyciêstwo króla Franków, Chlodwiga, zwolennika chrze¶cijañstwa rzymskiego, nad innymi ksi±¿êtami frankijskimi. Ko¶ció³ rzymski podporz±dkowa³ sobie prawie ca³± Europê zachodni±. Od tamtego czasu jest stale uwik³any w politykê. Biblia nakazuje rozdzia³ Ko¶cio³a od pañstwa; zwi±zek miêdzy Ko¶cio³em a w³adz± ¶wieck± nazywa nierz±dem (Jr 2,20–31; Ez 16,17–19; Oz 2,5) i obrzydliwo¶ci± (Ap 18,9).

538 — Cesarz Justynian wywy¿szy³ biskupa Rzymu Linusa. Faktyczny pocz±tek instytucji papiestwa. Papie¿ jako nastêpca Piotra jest ska³± i g³ow± Ko¶cio³a; wed³ug Biblii Jezus jest ska³± i g³ow± Ko¶cio³a (1Kor 3,11; 10,4; 1P 2,8).

539 — Ustanowiono w³adzê papie¿y oraz ofiarê mszy ¶wiêtej. Prymat papie¿y zast±piono zwierzchnictwem nad ca³ym Ko¶cio³em.

547 — Ustanowienie postu czterdziestodniowego.

553 — Sobór Konstantynopolitañski II, pi±ty sobór powszechny. Potwierdzi³ doktryny i kanony poprzednich soborów. Potêpiono na nim Trzy Rozdzia³y Orygenesa, w tym teoriê preegzystencji dusz, oraz papie¿a Wigiliusza (ale nie Ko¶ció³ Rzymski). Cesarz nakaza³ skre¶liæ jego imiê z wykazu papie¿y.

585 — Na drugim synodzie w Maçon jeden z biskupów utrzymywa³, ¿e kobieta nie mo¿e byæ zwana cz³owiekiem (mulierem hominem non posse vocari). Czasem twierdzi siê tak¿e, ¿e na tym synodzie biskupi g³osowali nad problemem, czy kobiety maj± duszê.

589 — Trzeci synod w Toledo poleca biskupom, by sprzedawali kobiety podejrzane o spó³kowanie z ksiê¿mi, a uzyskane ze sprzeda¿y pieni±dze przeznaczali na cele charytatywne (podobny nakaz wydaje czwarty sobór w Toledo w 633 r.).

593 — Papie¿ Grzegorz I wprowadzi³ wiarê w czy¶ciec, dla uzdrowienia finansów kurii rzymskiej poprzez sprzeda¿ odpustów od kar czy¶æcowych. Dusza wierz±cego najczê¶ciej l±duje w wymy¶lonym przez papie¿a czy¶æcu, gdzie czasowo cierpi za grzechy, a czas trwania cierpieñ zale¿y od rodzaju grzechów i p³acenia ksiêdzu przez krewnych na ziemi. Dusza niewierz±cego l±duje w piekle (miejsce wiecznych mêczarni).
Od tej pory bóg na s±dzie ostatecznym nie stawia³ dusz po prawicy i po lewicy lecz po prawicy, po lewicy i po ¶rodkowicy, i ci po ¶rodkowicy szli do czyszczalni, by k±paæ siê w kwasie azotowym, a nie w smole… W zwi±zku z powy¿szymi zmianami organizacyjnymi piek³o musia³o otworzyæ dodatkowe oddzia³y czy¶æcowe, z których dusze po odbyciu kary lecia³y do nieba. Za tê przys³ugê bóg obieca³ lucyferowi coroczn± odp³atno¶æ i darowanie czê¶ci kar za pomoc w szczytnym dziele zbawienia.

600 — Wprowadzenie „godzinki” do M.B. oraz ³aciny do liturgii.

638 — VI Synod w Toledo nakazuje przymusowe ochrzczenie wszystkich ¯ydów zamieszka³ych w Hiszpanii.

665 – IX Synod w Toledo, którego kanon 10 stanowi³: „Kto tedy, od biskupa po subdiakona, p³odzi synów w ma³¿eñstwie zas³uguj±cym na potêpienie, z kobiet± woln± lub niewolnic±, ten powinien podlegaæ karze kanonicznej; dzieci z takiego haniebnego zwi±zku nie tylko nie powinny otrzymaæ spadku po rodzicach, lecz na zawsze, jako niewolnicy, stanowiæ w³asno¶æ Ko¶cio³a, którego kap³anami byli ich ojcowie, gdy¿ ci sp³odzili ich w nagannych okoliczno¶ciach”.

680–681 — Sobór Konstantynopolitañski III, szósty sobór powszechny. Potêpi³ monoteletyzm (pogl±d, ¿e Chrystus, zarówno w swojej naturze boskiej, jak i ludzkiej, kierowa³ siê jedn± wol±). Zaczêto u¿ywaæ krzy¿a jako god³a.

692 — Sobór w Trullo, który by³ przed³u¿eniem poprzedniego. Zaj±³ siê g³ównie sprawami administracji i dyscypliny ko¶cielnej. Nie uczestniczyli w nim biskupi Zachodu i jego kanony nie s± uznawane przez Ko¶ció³ Katolicki. Prawos³awni traktuj± go jako czê¶æ szóstego soboru powszechnego.

694 — XVII Synod w Toledo uznaje wszystkich ¯ydów za niewolników. Ich kapita³y ulegaj± konfiskacie, zostaj± im te¿ odebrane dzieci od siódmego roku ¿ycia wzwy¿.

705 — Papie¿ Jan VII podpisa³ uchwa³y Synodu Trullañskiego II, który orzek³, ¿e nad Ko¶cio³em powszechnym stoi nie jeden papie¿, ale dwóch papie¿y o równych prawach – papie¿ Konstantynopola i Rzymu.

715 — Wprowadzono modlitwy do ¶wiêtych.

726 — W Rzymie zaczêto czciæ obrazy ¶wiêtych. Ko¶ció³ rzymski z Dziesiêciu Boskich Przykazañ usun±³ drugie, które brzmi: „Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani ¿adnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które s± w wodach pod ziemia. Nie bêdziesz siê im k³ania³ ani s³u¿y³”. Otwar³o to drogê do handlu medalikami, obrazami, szkaplerzami, krzy¿ykami, pos±gami, itp.
Przykazañ jednak musia³o pozostaæ dziesiêæ. Podzieli³ wiêc ko¶ció³ ostatnie przykazanie, mówi±ce o niepo¿±daniu ani ¿ony, ani os³a, ani wo³u, na dwie czê¶ci i odt±d katolicy maj± te¿ Dziesiêæ Przykazañ, tak jak i ¯ydzi.

753 — Synod w Metzu. Zdarza³o siê, i¿ duchowni hañbili kobiety w ¶wi±tyniach. Dopuszczali siê tego nawet wobec najbli¿szych krewnych i chyba nierzadko. Dlatego te¿ na synodzie postanowiono: „Je¶li duchowni uprawiaj± porubstwo z zakonnicami, matkami (!), siostrami itd., to posiadaj±cych wy¿sze ¶wiêcenia trzeba pozbawiaæ ich stanowisk, a kap³anów z ni¿szymi ¶wiêceniami ch³ostaæ”.

783 — Nasta³ zwyczaj ca³owania nóg papie¿a.

787 — Sobór Nicejski II, siódmy sobór powszechny, na którym ostatecznie usuniêto drugie przykazanie biblijnego Dekalogu, potêpiaj±c ikonoklazm, dopuszczaj±c kult relikwii i obrazów oraz modlitwy do ¶wiêtych. Zakaz kultu wizerunków to jedno z dziesiêciorga przykazañ (Wj 20,4–5); Biblia zawiera zakaz zmiany przykazañ (Mt 5,18).

800 — Papie¿ rzymski Leon III sta³ siê ¶wieckim ksiêciem.

801 — Leon III ustanowi³ Dni Krzy¿owe.

813 — Oznajmiono o wziêciu Marii Panny do nieba. Ustanowiono ¦wiêto Wniebowziêcia NMP.

835 — Papie¿ Jan XI ustanawia osobne ¶wiêto ku czci Wszystkich ¦wiêtych, wyznaczaj±c na dzieñ im po¶wiêcony 1 listopada.

850 — Zniszczenie autonomii biskupów (podporz±dkowanie ich Rzymowi) przez fa³szywe dekretalia rzekomego Izydora.

869–870 — Sobór Konstantynopolitañski IV (katolicki), wed³ug Ko¶cio³a Katolickiego ósmy sobór powszechny, nieuznawany przez prawos³awie. Potêpiono Focjusza, uznaj±c go za schizmatyka. Potêpienie to, odrzucone przez biskupów wschodnich, usankcjonowa³o podzia³ chrze¶cijañstwa na katolicyzm i prawos³awie.

879–880 — Sobór Konstantynopolitañski IV (prawos³awny). Zrehabilitowa³ i przywróci³ patriarchê Focjusza na zajmowane stanowisko, pocz±tkowo uznany na Zachodzie jako powszechny, jednak nastêpnie odrzucony. Podtrzymano opiniê o b³êdach Focjusza.

X wiek — Odo z Cluny (878–942) g³osi³, ¿e „Obejmowaæ kobietê to tak jak obejmowaæ wór gnoju…”.
Woda by³a szkodliwa dla zdrowia, wiêc siê ówczesne chrze¶cijanki nie my³y z przyczyn religijnych, nadto samo dotykanie „tych” czê¶ci cia³a by³o grzechem…
I dalej: „Gdyby ludzie mogli dostrzec to, co kryje siê pod skór±… ogl±danie kobiety powodowa³oby tylko wymioty… Skoro sami nawet koniuszkami palców nie chcemy dotykaæ ¶luzu i ³ajna, dlaczego tak gorliwie po¿±damy objêcia naczynia z nieczysto¶ciami”.
— Ca³a Europa znalaz³a siê pod panowaniem papie¿y.
95 procent ludno¶ci nie umia³o ani czytaæ, ani pisaæ; ludzie ¿yli w ciemnocie i brudzie; wodê uwa¿ano za szkodliw± dla zdrowia, a mycie siê za grzech; kwit³y przes±dy i gus³a. Za³amuje siê aktywno¶æ na polu medycyny, techniki, nauki, edukacji, sztuki i handlu. Rozpoczyna siê mroczny okres w historii Europy. W tym okresie kraje islamskie rozwija³y siê prê¿nie. Kwit³ handel, nauka, sztuka, przemys³.
— Kardyna³ Boroniusz pisa³ o papieskim dworze: „Jak¿e¿ wygl±da³ rzymski Ko¶ció³ w tych czasach? Jaki ohydny! Tylko wszechw³adne kurtyzany rz±dz± w Rzymie! One to nadaj±, zmieniaj± i odbieraj± biskupstwa, a wstyd mówiæ, one to sadzaj± na tronie ¶w. Piotra swych kochanków, fa³szywych papie¿y…".

955–964 — Papie¿ Jan XII. Kremoñski biskup Luitprand opowiada³ o nim: „… ¿adna kobieta nie mia³a odwagi pokazaæ siê na ulicach Rzymu, poniewa¿ Jan gwa³ci³ wszystko: dziewczêta, mê¿atki i wdowy, nawet na grobach ¶wiêtych aposto³ów”. Oskar¿ano go tak¿e o wykastrowanie pewnego kardyna³a; o to, ¿e pi³ wino za zdrowie diab³a, a przy grze w ko¶ci, zaklina³ siê na Wenerê i Jowisza…
Jan XII zakoñczy³ ¿ycie bardzo romantycznie, jak w najlepszym melodramacie: uwiód³ mianowicie ¿onê jednemu z bardziej pobo¿nych a zarazem krewkich Rzymian, a ten przydybawszy swoj± ¿onê w objêciach Namiestnika Chrystusa, tak go obi³ wbrew mi³osierdziu ewangelicznemu, i¿ papie¿ Jan XII zmar³ w kilka dni pó¼niej wskutek zadanych ran.

993 — Papie¿ Jan XV zaczyna kanonizowaæ zmar³ych – mianuje pierwszych ¶wiêtych i rozpowszechnia kult matki Jezusa jako Matki Boga. Szczególny to zaszczyt dla paulinów, bowiem napêdza im wyp³acaln± klientelê. Kult ¶wiêtych to dla Ko¶cio³a prawdziwa ¿y³a z³ota.

1000 — Ustanowiono odrêbne uroczysto¶ci Wszystkich ¦wiêtych i Dzieñ Zaduszny.
— Chrze¶cijanie ca³ej Europy oczekiwali w wielkim przera¿eniu koñca ¶wiata, który to kataklizm mia³ nast±piæ, gdy pradawny potwór „Lewiatan” ¶pi±cy w rzymskich katakumbach przebudzi siê z woli Pana i w ramach kary za grzechy po¿re ca³y ¶wiat chrze¶cijañski…
Powy¿sze zaj¶cie nie mia³o miejsca, wiêc szczê¶liwy Papie¿ wraz z owieczkami zarz±dzi³ wielk± fetê i czas zabaw i dziêkczynienia Panu za dobroæ i ratunek dla ¶wiata… Tak powsta³ KARNAWA£.


A TAK WYGL¡DA£ ¦WIAT ZIEMSKI I NADPRZYRODZONY WED£UG KO¦CIELNYCH NA PRZE£OMIE PIERWSZEGO I DRUGIEGO TYSI¡CLECIA NASZEJ ERY.
Bóg by³ wówczas feudalnym panem, w³adc± niebiañskiej fortecy, podobnej na niektórych sztychach do pa³acu Karola Wielkiego w Akwizgranie. Siedzia³ na tronie i z wysoka spogl±da³ na anio³y i ludzi – swoich wasali. A wasale gestem d³oni z³o¿onych do modlitwy, który jeszcze do niedawna oznacza³ przej¶cie pod w³adzê suwerena, oddawali mu siê na s³u¿bê.
¦wiat ziemski i nadprzyrodzony trwa³y w przemieszaniu. Miêdzy niebem a ziemi± odbywa³ siê nieustanny ruch. Czuwaj±cy anio³owie w razie potrzeby przybywali ludziom z pomoc±, kohorty demonów stale kusi³y do grzechu. Diabe³, wiaro³omny wasal Boga, mia³ jeszcze wówczas sporo z fauna czy satyra, ale jego moc ros³a.
Ju¿ nawet klasztorne mury nie dawa³y pewnej obrony. Do¶wiadczy³ tego mnich (…), któremu z³y ukaza³ siê pewnej nocy przed jutrzni± w nogach ³ó¿kach. „Postaci by³, na ile oceniæ mog³em, niewielkiej, szyjê mia³ cienk±, twarz chud±, oczy bardzo czarne, czo³o pomarszczone, nos w±ski, wargi grube, podbródek ¶ciêty i ma³y, capi± bródkê, uszy w³ochate i postrzêpione, w³osy zje¿one i gêste, zêby psie, czaszkê spiczast±, pier¶ bombiast±, garb na plecach, trzês±cy siê ty³ek, odzienie plugawe” – opisywa³ wstrz±¶niêty mnich.
KO¦CIÓ£ POTWIERDZI£ TO OBJAWIENIE I TAKI OBRAZ DIAB£A PRZYJ¡£ W SWYCH NAUKACH… ANIO£ WYGL¡DA£ Z GO£A INACZEJ… A JAK??? PÓJD¬CIE SE DO KO¦CIO£A, TAM ICH PE£NO, TO SOBIE OBEJRZYJCIE…

XI wiek — O francuskich biskupach jeden z historyków tego okresu, pisa³:
„… opactwa, biskupstwa, nawet arcybiskupstwa znalaz³y siê po wiêkszej czê¶ci w rêkach pra³atów, którzy prowadzili hulaszczy ¿ywot drobnych feuda³ów. Za czasów Filipa I biskupem Beauvais by³ cz³owiek niepi¶mienny i rozpustny. Angeran, biskup w Lens, dogmaty wiary obróci³ w b³azeñstwa; Pons, opat Saint-Medarrd w Soissons, okrada³ w³asne opactwo; opat Saint-Denis, Iwo, poddawa³ torturom tych, którzy donosili o jego orgiach; Manasjasz, arcybiskup Reims, by³ cz³owiekiem nieokrzesanym, trudni±cym siê raczej polowaniem i rozbojem ni¿ s³u¿b± bo¿±…
Ci gorszyciele-pra³aci z kolei sprzedawali urzêdy ko¶cielne, którymi dysponowali, i oczywi¶cie na my¶l im nie przychodzi³o, by od ksiê¿y i mnichów wymagaæ czysto¶ci obyczajów, której sami nie posiadali”.
Oto biskup Ranulph z Durham, który ¿yje jak su³tan. Nagie dziewczêta us³uguj± mu do sto³u; kuzynka biskupa dzieli ³o¿e z papieskim legatem. Biskup Henryk z Luttich ma kochankê w osobie prze³o¿onej klasztoru, oraz harem, w którym sp³odzi³ 14 synów. Biskup z Tarentu bêd±c legatem papieskim w Szwajcarii, pisa³, ¿e zakonnice pozwala³y sobie tam na wszystko, a jedynie zaj¶cie w ci±¿ê karane by³o ciemnic±. Natomiast nic nie wspomina o dzieciach zakonnic.
Biskup bazylejski, Henryk, pozostawi³ po sobie 20 dzieci, a jego imiennik, biskup z Leodium, za niemoralne prowadzenie siê, wykluczony zosta³ ze stanu duchownego. Jednak¿e nie tak ³atwo da³ siê sp³awiæ z posady biskupa… Zamordowa³ nastêpcê, a po swojej ¶mierci zostawi³ 61 sierot.
Zakonnice w Bamberii musia³y zarabiaæ na chleb p³atn± mi³o¶ci± z powodu sk±pstwa matki prze³o¿onej. Przeorysza klasztoru Corella w Navarze, mia³a kilkoro dzieci z prowincja³em karmelitów bosych, któremu da³a pó¼niej za kochankê swoj± siostrzenicê, „i¿by czyn ten mia³ wiêksz± zas³ugê w oczach Boga”. Widziano zakonnice i mnichów przy po³ogach innych mniszek, których nowo narodzone niemowlêta natychmiast duszono, a czyniono to wszystko po¶ród „postów i tysi±ca innych oznak ¶wi±tobliwej pobo¿no¶ci”.

cd....

http://grzegorj.orangespace.pl/pl/historiakk.html
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2012, 18:46:47 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #23 : Luty 01, 2012, 18:38:51 »

cd....

1123 — Sobór Laterañski I, dziewi±ty sobór powszechny.
— Sobór zatwierdzi³ „spowied¼ na ucho”. Dotychczas od oko³o 500 roku forma taka by³a stosowana tylko wyj±tkowo w przypadku w±tpliwo¶ci co do zaistnienia b±d¼ natury grzechu.
— Uregulowano kwestiê inwestytury i zakazano ksiê¿om zawierania ma³¿eñstw.

W Ko¶ciele katolickim celibat jest wymagany od osób wy¶wiêconych (niektórych diakonów, prezbiterów, biskupów) w rytuale rzymskim od XI-XII wieku i ma zwi±zek z reform± ko¶cieln± papie¿a Grzegorza VII, w Polsce obowi±zuj±cy od 1197. Pocz±tkowo by³ jednak domen± zakonów, w których sk³ada siê ¶lubowanie czysto¶ci.
(¬ród³o: Wikipedia)

Jak zakaz zawierania ma³¿eñstw przez ksiê¿y ma siê do zaleceñ katolickiego, oficjalnego wydania Biblii?

Nauka ta zas³uguje na wiarê. Je¶li kto¶ d±¿y do biskupstwa, po¿±da dobrego zadania. Biskup wiêc powinien byæ nienaganny, m±¿ jednej ¿ony, trze¼wy, rozs±dny, przyzwoity, go¶cinny, sposobny do nauczania, nie przebieraj±cy miary w piciu wina, niesk³onny do bicia, ale opanowany, niek³ótliwy, niechciwy na grosz, dobrze rz±dz±cy w³asnym domem, trzymaj±cy dzieci w uleg³o¶ci, z ca³± godno¶ci±.
Je¶li kto¶ bowiem nie umie stan±æ na czele w³asnego domu, jak¿e¿ bêdzie siê troszczy³ o Ko¶ció³ Bo¿y? Nie [mo¿e byæ] ¶wie¿o ochrzczony, a¿eby wbiwszy siê w pychê nie wpad³ w diabelskie potêpienie. Powinien te¿ mieæ dobre ¶wiadectwo ze strony tych, którzy s± z zewn±trz, ¿eby siê nie narazi³ na wzgardê i sid³a diabelskie.
Diakonami tak samo winni byæ ludzie godni, w mowie nieob³udni, nie nadu¿ywaj±cy wina, niechciwi brudnego zysku, [lecz] utrzymuj±cy tajemnicê wiary w czystym sumieniu. I oni niech bêd± najpierw poddawani próbie, i dopiero wtedy niech spe³niaj± pos³ugê, je¶li s± bez zarzutu.
Kobiety równie¿ – czyste, niesk³onne do oczerniania, trze¼we, wierne we wszystkim.
Diakoni niech bêd± mê¿ami jednej ¿ony, rz±dz±cy dobrze dzieæmi i w³asnymi domami. Ci bowiem, skoro dobrze spe³nili czynno¶ci diakoñskie, zdobywaj± sobie zaszczytny stopieñ i ufn± ¶mia³o¶æ w wierze, która jest w Chrystusie Jezusie.
(1Tm 3,1–13, Biblia Tysi±clecia, wyd. IV)

1139 — Sobór Laterañski II, dziesi±ty sobór powszechny. Potêpiono nauki Arnolda z Brescii. Zlikwidowano skutki schizmy za ¿ycia antypapie¿a Anakleta II. Wszystkie konsekracje przez niego dokonane uznano za niewa¿ne, usuniêto z urzêdów ko¶cielnych mianowanych przez niego duchownych. Og³oszono ekskomunikê króla Sycylii Rogera II. Potêpiono i wygnano z W³och Arnolda z Brescii. Postanowienia tego soboru mo¿na potraktowaæ jako pierwsz± w historii Europy miêdzynarodow± konwencjê o zasadach prowadzenia wojny. Chrze¶cijanie wyrzekli siê stosowania kuszy w walkach pomiêdzy sob±.

1140 — U³o¿ono i przyjêto 7 sakramentów ¶wiêtych. Do tego czasu udzielano sakramentów w sposób nieuporz±dkowany (np. s³owiañscy ksiê¿a za jeden z sakramentów uznawali postrzy¿yny!).

1143 — Za Celestyna II (1143–1144) w Rzymie wybuch³ bunt przeciwko w³adzy papie¿a. Jego nastêpca, Lucjusz II (1144–1145), ginie podczas ataku na Kapitol.

1147–1149 — Druga ca³kowicie nieudana wyprawa krzy¿owa z królem francuskim Ludwikiem VII i cesarzem niemieckim Konradem III na czele. W wyniku niepowodzeñ tej wyprawy (Turcy skutecznie zatrzymali i rozgromili krzy¿owców) ruch krucjatowy przygas³ w Europie na d³ugi czas.

1163 — Synod w Tours. Powo³anie ¦wiêtej Inkwizycji. Konfiskata maj±tków, tortury i p³on±ce stosy dla heretyków. Biblia nie zezwala na si³owe nawracanie ludzi, lecz zachêca do pokojowego g³oszenia Dobrej Nowiny (£k 9. 52–56).

1179 — Sobór Laterañski III, jedenasty sobór powszechny. Zajmowa³ siê problemami moralnymi, potêpi³ albigensów i waldensów.

1180 — Synod w £êczycy czyni ustêpstwa dla kleru. Dobra zmar³ych biskupów pozostaj± w³asno¶ci± duchowieñstwa pod kar± ¶mierci dla rodziny lub panów, którzy odwa¿yliby siê je zaj±æ, bowiem „Bóg drwiæ z siebie nie pozwala”.

1189–1192 — Trzecia wyprawa krzy¿owa z udzia³em cesarza niemieckiego Fryderyka I Barbarossy, króla francuskiego Filipa II Augusta i króla angielskiego Ryszarda Lwie Serce. Kiedy cesarz uton±³ w jednej z rzek syryjskich, wojska niemieckie wróci³y do Europy. Francuzi równie¿ zarz±dzili odwrót i na placu pozosta³ tylko Ryszard III z Anglikami. Najistotniejszym osi±gniêciem trzeciej wyprawy krzy¿owej by³o zdobycie przez Anglików Cypru, który pozosta³ w rêku krzy¿owców przez mniej wiêcej 250 lat.

1197 — Wprowadzenie celibatu w Polsce (utrwali³ siê w XIV wieku). „Pawe³ Jasienica pisa³: A¿ do roku 1197 ma³¿eñstwa ksiê¿y zalicza³y siê w Polsce do rzeczy zwyczajnych i uznawane by³y za wa¿ne. Inaczej – ale te¿ nie zawsze – dzia³o siê tylko z biskupami, którzy w znacznej czê¶ci rekrutowali siê spo¶ród zachodnioeuropejskich zakonników. Jeszcze w po³owie XIII wieku ¿y³ w Wielkopolsce niejaki Ogierowicz, legalny syn biskupa w³oc³awskiego, Ogiera.
W 1197 przyby³ do Polski legat papieski, kardyna³ Piotr z Kapui, przywo¿±c zakaz ma³¿eñstw ksiê¿y. Duchowieñstwo polskie zachowa³o siê wobec niego spokojnie, za to czeskie omal go nie zg³adzi³o. O synach ksiê¿y czyta siê w ¼ród³ach jeszcze d³ugo potem, gdy¿ nowe prawo przyjmowa³o siê powoli i z oporami” (za Wikipedi±).

XIII wiek — Uczony i filozof, Tomasz z Akwinu (zwany ¶wiêtym, 1224–1274) g³osi³, ¿e zwierzêta nie maj± ¿ycia po ¶mierci ani wrodzonych praw, oraz ¿e „przez nieodwo³alny nakaz Stwórcy ich ¿ycie i ¶mieræ nale¿± do nas”.
¦wiêty Franciszek twierdzi co¶ innego… Ciekawe jak dogaduj± siê w niebie???
— O kobietach Tomasz wypowiada siê tak: „Kobieta ma siê do mê¿czyzny tak jak rzecz niedoskona³a i u³omna do doskona³ej”.
— Franciszek z Asy¿u (zwany ¶wiêtym, 1181–1226) mówi³, ¿e kto obcuje z kobietami nara¿ony jest na „skalanie swego ducha, tak samo jak ten, kto idzie przez ogieñ, nara¿a siê na poparzenie stóp”.

1202–1204 — IV krucjata zainicjowana przez Innocentego III, by wesprzeæ krzy¿owców w Palestynie. Na skutek polityki Henryka Dandolo, ¿o³nierze Chrystusa zwrócili siê przeciwko Bizancjum i zdobyli Konstantynopol, z zaciek³o¶ci± grabi±c i wyrzynaj±c mieszkañców. Na koniec spl±drowali i spalili miasto. Zrabowano nies³ychane ilo¶ci z³ota i srebra, a skala przemocy przekroczy³a wszelkie ówczesne normy wojenne.
Na zdobytym terenie utworzono efemeryczne pañstewko nazwane Cesarstwem £aciñskim, które przetrwa³o do roku 1261, kiedy to cesarz Micha³ VIII Paleolog usun±³ rycerstwo zachodnie i odbudowa³ pañstwo bizantyñskie. Przypieczêtowa³o to roz³am miêdzy chrze¶cijañstwem wschodnim a zachodnim.
Wed³ug relacji kronikarza Geoffreya Villehardeuina, nigdy przedtem, od stworzenia ¶wiata, nie wywieziono z miasta tylu bogactw.

1202 — Panowanie W³adys³awa Laskonogiego (ok. 1164–1231) to okres walki z niepos³usznym klerem rzymskim, który chwyta siê rozpaczliwie papieskich roszczeñ do panowania nad ¶wiatem.

1204 — Zaczê³a dzia³aæ ¦wiêta Inkwizycja. S³udzy boga i ko¶cio³a z mi³o¶ci do bli¼niego i Chrystusa zamêczyli lub spalili ¿ywcem setki tysiêcy ludzi.
Piece s³u¿±ce do palenia ludzi, takie jakie by³y budowane w XX wieku przez nazistowskich Niemców, po raz pierwszy stosowane by³y przez chrze¶cijañsk± inkwizycjê.
Tu mo¿na siê zgodziæ, ¿e inkwizycja dba³a o rozwój niektórych dziedzin nauki, np. tortur, wymy¶laj±c mnóstwo nowych technik, np. ¿elazn± dziewicê, czyli metalow± trumnê w kszta³cie cz³owieka podzielona na dwie zamykaj±ce siê po³owy z kolcami w ¶rodku… umieszczony wewn±trz cz³owiek by³ przebijany tymi kolcami bardzo powoli i kona³ godzinami, wyj±c z potwornego bólu… kochajmy nieprzyjacio³y swoje…
„Encyklopedia katolicka” twierdzi, ¿e inkwizycja „du¿o zdzia³a³a dla cywilizacji”. Inwencja inkwizycji w tej dziedzinie nie mia³a sobie równych w historii ludzko¶ci. Nawet chiñska mafia nie wymy¶li³a takich tortur co katolicy, mo¿ecie byæ wiêc dumni ze swych dokonañ…

1208 — Innocenty III zaoferowa³ ka¿demu, kto chwyci za broñ, oprócz prolongaty sp³at, odpustu zupe³nego i boskiego zbawienia, równie¿ ziemie i maj±tek heretyków oraz ich sprzymierzeñców. Rozpoczê³a siê Krucjata Albigeñska, której celem by³o wymordowanie Katarów. Szacuje siê, ¿e Krucjata Albigeñska poch³onê³a milion istnieñ ludzkich, nie tylko Katarów, ale dotknê³a wiêksz± czê¶æ populacji po³udniowej Francji.
Przeor, dowodz±cy wojskami krucjaty, gdy mu siê skar¿ono, ¿e trudno jest odró¿niæ wiernych od heretyków, odpowiedzia³: „Zabijaæ wszystkich. Bóg ich odró¿ni”.

1209 — Koncylium w Awinionie przyzna³o, ¿e laicy pod wzglêdem nierz±du s± daleko w tyle za duchowieñstwem, a ono samo zepsu³o spo³eczeñstwo.

1212 — Koncylium paryskie zarzuca³o mnichom, ¿e czerpi± dochody z udzielania pozwoleñ na rozpustê. Stwierdzi³o, ¿e biskupi pobierali stosown± op³atê od podleg³ych sobie ksiê¿y za pozwolenie utrzymywania konkubin. Kanclerz praskiego uniwersytetu tak¿e opowiada³ siê wówczas za konkubinatem, poniewa¿ – jak twierdzi³ – „ksi±dz, który ma utrzymankê, szanuje przynajmniej honor ¿on i córek parafian”.

1212 — Jedna z wiêkszych zbrodni papieskich: wyprawa krzy¿owa dzieci z Francji i Niemiec. Dzieci, przewiezione do Aleksandrii przez nieuczciwych w³a¶cicieli okrêtów, zosta³y sprzedane w niewolê, g³ównie do domów publicznych.

1215 — Sobór Laterañski IV, dwunasty sobór powszechny. Sformu³owano dogmat o przeistoczeniu, potêpiono naukê Joachima di Fiore, sformu³owano doktrynê o prymacie papieskim.
— Wprowadzono obowi±zkow± spowied¼ uszn± w okresie wielkanocnym; kap³an otrzyma³ w³adzê odpuszczania grzechów. Zgodnie z Bibli± tylko Bóg mo¿e odpuszczaæ grzechy; nale¿y je wyznawaæ bezpo¶rednio Bogu (tzw. spowied¼ serca) i bli¼nim, wobec których zawinili¶my, i prosiæ ich o wybaczenie (Mt 6,6–12; 9,2–3; Dz 8,22).
— Wprowadzono dogmat na temat eucharystii: od tamtego czasu jest ona rzeczywist± i powtarzaln± ofiar± za grzechy, sk³adan± Bogu; hostia jest prawdziwym cia³em, a wino prawdziw± krwi± Jezusa. Nie s± to symbole; przemienienie (transsubstancjacja) nastêpuje na skutek formu³ki automatycznie wypowiadanej przez kap³ana – Jezus na jego has³o pojawia siê w op³atku; wierni konsumuj± prawdziwego Chrystusa.
Wed³ug Biblii eucharystia jest ofiar± symboliczn± i pami±tk± prawdziwej, jednorazowej i niepowtarzalnej ofiary Jezusa na krzy¿u (Hbr 10,12–18; J 19,30).

1217–1270 — Kolejne wyprawy krzy¿owe, które ogniem i mieczem próbowa³y przenie¶æ chrze¶cijañstwo do niewiernych, koñcz± siê fiaskiem. Kiedy podczas siódmej wyprawy wybucha w¶ród krzy¿owców epidemia d¿umy (Ludwik IX, dowódca wyprawy, równie¿ pada jej ofiar±), resztki armii wracaj± do Europy. Od tego czasu posiad³o¶ci krzy¿owców przechodz± stopniowo w rêce tureckie.

1229 — Z powodu potajemnych zebrañ wiernych dla czytania Biblii i interpretowania jej w sposób godz±cy w nauczanie i praktykê ko¶cieln±, papie¿ Grzegorz IX zakaza³ czytania Biblii pod sankcj± kar inkwizycyjnych. By ludzie nie widzieli jawnych sprzeczno¶ci miêdzy teori± a praktyk±.

1231 — Nakaz papieski zaleca³ palenie heretyków na stosie. Pod wzglêdem technicznym pozwala³o to unikn±æ rozpryskiwania siê krwi. Krew by³a ¶wiêta i nie mo¿na by³o jej przelewaæ… wiêc np. zabijano ludzi pa³kami (zw³aszcza Inków i Azteków).

1234 — Papie¿ Grzegorz IX nak³ania do krucjaty przeciw ch³opom ze Steding, którzy odmawiaj± arcybiskupowi Bremy nadmiernej daniny. Piêæ tysiêcy mê¿czyzn, kobiet i dzieci ginie z r±k krzy¿owców, a zagrody owych ch³opów zajmuj± osadnicy obdarzeni nimi przez Ko¶ció³.

1244 — Na synodzie w Narbonne zdecydowano, aby przy skazywaniu heretyków nikogo nie oszczêdzano. Ani mê¿ów ze wzglêdu na ich ¿ony, ani ¿on ze wzglêdu na mê¿a, ani te¿ rodziców ze wzglêdu na dzieci. „Wyrok nie powinien byæ ³agodzony ze wzglêdu na chorobê czy podesz³y wiek. Ka¿dy wyrok powinien obejmowaæ biczowanie”.

1245 – Sobór Lyoñski I, trzynasty sobór powszechny. Ekskomunikowano cesarza Fryderyka II, zarz±dzono now± krucjatê przeciwko Saracenom.

1252 — W bulli Ad extripanda papie¿ Innocenty IV przyrówna³ wszystkich chrze¶cijan-niekatolików do zbójców i zobowi±za³ w³adców do tego, by winnych heretyków zabijano w ci±gu piêciu dni.
  • Tortury zostaj± prawnie dozwolone przez Ko¶ció³. Tortury obejmowa³y ³amanie na kole, wieszanie za rêce z ciê¿arami u nóg, ¶ciskanie czu³ych czê¶ci cia³a, sadzanie na roz¿arzonych wêglach lub ¿elazie, wy³amywanie stawów, gotowanie ¿ywcem itp. By³a to „ludzka” – jak zapewnia ko¶ció³ – metoda badañ.

1263 — Dopuszczono przyjmowanie komunii pod jedn± postaci±. Bez wina, bo ludzie siê upijali…

1264 — Ustanowiono uroczysto¶æ Bo¿ego Cia³a.

1269 — Zmar³ 100-letni kantor kapitu³y krakowskiej, pra³at Trojan. Jego ³o¿e ¶mierci otacza³y dzieci, których by³ ojcem. Doczeka³ siê nawet wnuków, którzy równie¿ przyszli po¿egnaæ dziadka. Polskie duchowieñstwo trzyma³o siê hardo na poziomie papieskiego ¶wiata, i nic cnotliwsze od reszty wcale nie by³o. I ono kultywowa³o chrze¶cijañskie tradycje w omawianym temacie.

1270 — ¦wiêty Bonawentura (w³. Johannes Fidanza, 1221–1274) tak charakteryzuje moralno¶æ kleru w swoich czasach: „Wiêkszo¶æ wikariuszy jest tak zepsuta, i¿ uczciwa kobieta boi siê skompromitowaæ, spowiada siê sama. Stwierdzamy, ¿e znaczna wiêkszo¶æ kleru sk³ada siê z notorycznych rozpustników, maj±cych utrzymanki czy to u siebie (w domu), czy te¿ poza domem, i którzy utrzymuj± jawne stosunki z licznymi kobietami”.

1273 — Krakowski biskup, Pawe³ z Przemiankowa (zm. 1296), dla którego zabiæ cz³owieka by³o niczym, utrzymywa³ ca³y harem, a nade wszystko ceni³ sobie mniszki. Jedn± z nich, klaryskê Biankê Toporczankê, wykrad³ z klasztoru w Skale i w³±czy³ do haremu. Jaki¶ oburzony g³os grzmia³ na niego: „Biada tobie Pawle! Lepiej by by³o, gdyby¶ siê nie narodzi³!”.

1274 — Sobór Lyoñski II, czternasty sobór powszechny. Wprowadzi³ filioque do wyznania wiary, uregulowa³ zasady wyboru papie¿a. Filioque – „i Syna” – jest czê¶ci± katolickiego (i protestanckiego) wyznania wiary; wynika z dogmatu o pochodzeniu Ducha ¦wiêtego od dwóch innych osób boskich – Boga Ojca i Syna Bo¿ego, który podkre¶la ich równo¶æ. Dogmatu tego nie przyjê³y ko¶cio³y wschodnie.

1275 — Pojawi³y siê dyskusje na temat p³acenia daniny. W odpowiedzi papie¿ ekskomunikowa³ ca³e miasto – Florencjê.

1294–1303 — Papie¿ Benedykt VII wyrazi³ opiniê, i¿ nierz±d, prostytucja, cudzo³óstwo i kazirodztwo nie s± grzechem, bo przecie¿ Bóg stworzy³ mê¿czyznê i kobietê w tym w³a¶nie celu. Benedykt, daj±c przyk³ad, ¿y³ z zamê¿n± kobiet± i jej córk± w konkubinacie. Swoich paziów wykorzystywa³ seksualnie, tak, ¿e w otoczeniu papie¿a Benedykta nazywano ich „ma³¿onkami”.

1300 — Wprowadzono nabo¿eñstwo szkaplerzne i ró¿aniec.

XIV wiek — Wybucha epidemia czarnej ¶mierci, Ko¶ció³ wyja¶nia³, ¿e winê za ten stan rzeczy ponosz± ¯ydzi, zachêcaj±c przy tym do napa¶ci na nich. A ¯ydzi to nasi starsi bracia w wierze…

1311–1312 — Sobór w Vienne, piêtnasty sobór powszechny. Potêpiono templariuszy, fraticelli, beginki i begardów. Papie¿ Klemens V jako pierwszy ukoronowa³ siê potrójn± koron± w³adcy.

1313 — Synod w Zamorze ponownie zarz±dza zniewolenie ¯ydów i pod gro¼b± ekskomuniki ¿±da wykonania postanowienia przez w³adze ¶wieckie. Antysemickie dekrety ko¶cielne bêd± pojawiaæ siê a¿ do XIX w.

cd...

http://grzegorj.orangespace.pl/pl/historiakk.html
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2012, 18:47:25 wys³ane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #24 : Luty 01, 2012, 18:38:58 »

no tak swiat jest katastrofa U¶miech , ale katarowie Kiara potepiali wszelka cielesnosc i przestrzegali celibatu U¶miech
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.043 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zipcraft x22-team ostwalia watahaslonecznychcieni phacaiste-ar-mac-tire