Pręgierz -> komentarze i pytania

[songo1970]

JakÂże przykro jest patrzeĂŚ, gdy ducha wolnego prĂłbuje siĂŞ oskubaĂŚ z jego przymiotĂłw.
I czy w ogĂłle jest to moÂżliwe? Duch wolny, wolnym dalej zostanie,
a skubiÂącym jeno pierze marne w dÂłoni, jeno ciasnota myÂśli wÂłasnej, upadek i pogorzelisko.

Nie doÂświadczy wolnoÂści, kto Âżycie trawi w kazamatach mentalnych, kto Âżywi siĂŞ odchodami cywilizacji…
…kto prĂŞgierz na rynku stawia.

Tak tylko, ku przestrodze piszĂŞ.  

stajesz siĂŞ jako ten wieszcz narodĂłw zagubionych,-
chyba Âże cie duch mickiewiczowski nawiedziÂł..

[ptak]

A przecieÂż, "bez serc, bez ducha, to szkieletĂłw ludy". CzyÂż nie?

Dbajcie zatem, by duch Was nie opuÂściÂł… 

[janneth]

JakÂże przykro jest patrzeĂŚ, gdy ducha wolnego prĂłbuje siĂŞ oskubaĂŚ z jego przymiotĂłw.
I czy w ogĂłle jest to moÂżliwe? Duch wolny, wolnym dalej zostanie,
a skubiÂącym jeno pierze marne w dÂłoni, jeno ciasnota myÂśli wÂłasnej, upadek i pogorzelisko.

Dla mnie to on w te piórka w nieskoùczonoœÌ mo¿e obrastaÌ - byle tylko znalaz³ sobie przy tym takie miejsce, aby innym jego "napuszenie" nie przeszkadza³o ruszaÌ siê i oddychaÌ.

[ptak]

JeÂśli przestrzeni i oddechu brakuje, to po co czÂłek ziemski w pierze ducha siĂŞ pakuje? 

[janneth]

Nie wpl¹tuj mnie, proszê, do swoich rozmydlonych, labilnie do potrzeby chwili naginanych pó³prawd i imaginacji, bo ani to dla mnie interesuj¹ce, ani godne poœwiêcenia uwagi (tudzie¿ czasu na pokrêtne lawirowania).
Sprawa tyczy siê forum, gdzie jedni stoj¹ na bacznoœÌ (staraj¹c siê innym nie wadziÌ) i na g³os, zwiêŸle - zgodnie z przyjêtymi normami dobrego wychowania - wypowiadaj¹ swoje zdanie, a inni - ci obroœniêci w³aœnie nadobnie i komicznie pstrokaci - s¹cz¹ epopeje, których jedyn¹ zrozumia³¹ dla ogó³u treœÌ stanowi¹ rynsztokowe kolokwializmy.
Nie uwa¿am, by Phirioori zosta³ "oskubany z przymiotów", albowiem ¿adnych "przymiotów" w jego wypowiedzi nie dostrzeg³am, a jeœli jakiekolwiek siê tam gdzieœ czai³y - to bardzo mi przykro - autor doœÌ sumiennie (pod p³aszczykiem wiecznych oszczerstw) skrywa swoj¹ elokwencjê.

[ptak]

MiÂła, kochana Jannet, czy ja CiĂŞ woÂłaÂłam? Skoro przybiegÂłaÂś, to po co?
Przymioty Phiriooriego szacowaĂŚ? Ich siĂŞ nie da oskubaĂŚ. Ale prĂłbowaĂŚ moÂżna…

…byle siĂŞ potem wyplÂątaĂŚ… 

[janneth]

Na tak szybkie podwiniĂŞcie skrzydeÂł nie liczyÂłam, ale widaĂŚ przynajmniej, Âże sama zapobiegawczo unikasz kÂłopotliwego wyplÂątywania siĂŞ.

[ptak]

Wydaje mi siĂŞ, Âże nie zrozumiaÂłaÂś moich wpisĂłw. Czego to dowodzi?   

[arteq]

...Âże ich autor nie potrafi siĂŞ zwiĂŞÂźle i zrozumiale wypowiedzieĂŚ?  :]



Ptaku, jeÂżeli wg. Ciebie (co wnoszĂŞ z dzisiejszego postu) apelowanie o minimum kultury i etyki w postach jest oskubywaniem ducha z jego przymiotĂłw, a do tego i tak bezefektywne, to dlaczego z takim zapaÂłem, bezcelowo wdawaÂłaÂś siĂŞ w takowe zabawy z KiarÂą? 

Ludzie, kiedy wÂłasne zalecenia zaczniecie stosowaĂŚ w swoim Âżyciu? 

[ptak]

Artqu, moÂżna czytaĂŚ i nie przeczytaĂŚ. Rezonans, podstawa.
Jeden zobaczy tylko opakowanie (za maÂło kulturalne), drugi dotrze do treÂści.
I przyjmie dar z wdziĂŞcznoÂściÂą.

A z KiarÂą? Widocznie lubiÂłam. AÂż siĂŞ znudziÂło.
SzczeroœÌ wyznania, to teÂż cnota. 

[Kiara]

WÂłaÂśnie jak najbardziej stosujemy z Ptakiem TE zalecenia  , czy moÂże z tego powodu sÂą niezadowoleni?

Kiara

[east]

Sprawa tyczy siê forum, gdzie jedni stoj¹ na bacznoœÌ (staraj¹c siê innym nie wadziÌ)

A co to znaczy ,¿e stoj¹ na bacznoœÌ ? Ktoœ ich stresuje, ktoœ czegoœ wymaga, ktoœ szanta¿uje ?

a inni - ci obroœniêci w³aœnie nadobnie i komicznie pstrokaci - s¹cz¹ epopeje, których jedyn¹ zrozumia³¹ dla ogó³u treœÌ stanowi¹ rynsztokowe kolokwializmy.

S¹ jakoœ strasznie groŸni z tego powodu ? Krzywdz¹ kogoœ ? A mo¿e "ogó³" nie rozumie treœci po prostu , lub przyjmuje je bez zrozumienia, jako treœÌ atakuj¹c¹ ich osobiœcie.

Nie uwaÂżam, by Phirioori zostaÂł "oskubany z przymiotĂłw", (..)  - autor doœÌ sumiennie (pod pÂłaszczykiem wiecznych oszczerstw) skrywa swojÂą elokwencjĂŞ.

PHI jest barwny, ale czy oszczerczy ? Nie sÂądzĂŞ by jakieÂś straszne oszczerstwa z jego strony padÂły pod adresem konkretnego usera. MoÂże mu siĂŞ nie podobaĂŚ ta czy inna instytucja, tak, jak innym moÂże siĂŞ nie podobaĂŚ GMO, WHO, ONZ, USA,  czy Iran. KtoÂś inny bĂŞdzie broniÂł wartoÂści ,ktĂłre stojÂą za tymi skrĂłtami jakby byÂł obraÂżany osobiÂście. To jednak nie podpada juÂż pod tutejszy regulamin jak sÂądzĂŞ.   Zatem kneblowanie ust PHI na jakiej podstawie ?
ÂŻe siĂŞ nie podoba jego ÂświatopoglÂąd ?

[ptak]

Zatem kneblowanie ust PHI na jakiej podstawie ?
ÂŻe siĂŞ nie podoba jego ÂświatopoglÂąd ?

Ach... za te piĂłrka kolorowe,
za tĂŞ mÂądrÂą, sÂłodkÂą mowĂŞ,
za przymiotĂłw nadmiar srogi,
za te zgrabne monologi,
i za wiedzĂŞ,
i za wglÂądy,
za to wszystko jeno – sÂądy! 

[east]

Ptaku, aleÂż  Ty to potrafisz podsumowaĂŚ

[janusz]

Drodzy forumowicze 

TwórczoœÌ Phi za któr¹ dostawa³ ujemne punkty jest dostêpna w œmietniku.
Typowym jej przykÂładem sÂą poniÂższe ''filozoficzne'' wywody - ''barwne i peÂłne humoru''.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7365.0#new

MoÂżna mieĂŚ swĂłj ÂświatopoglÂąd, ale trzeba mieĂŚ szacunek dla innych. Kneblowanie wypowiedzi nie wchodzi tutaj w rachubĂŞ ale sprowadzenie dyskutantĂłw do w miarĂŞ kulturalnej dyskusji bĂŞdzie zawsze egzekwowane.

[ptak]

(nie)Stety nie ogladaÂłem.

Tego samego dnia byÂłem na Âślezy.

WidziaÂłem teÂż dziwny wywiad ze ÂślĂŞzÂą w tle.
Dlatego zmieszczam to w tym watku, ze wzglĂŞdu na dziwne obrazy:

JakiÂś facet udzielaÂł wywiadu - coÂś mĂłwiÂł na tle gĂłry ÂŚlĂŞzy
kamera ma jego gÂłowe w planie (popiersie)
GoœÌ mówi coœ, nawet dosyÌ z przekonaniem - lecz nie pamiêtam tresci wcale.

trwaÂło to jakiÂś czas,
i nagle po dÂłuÂższym czasie, w ktĂłrym patrzyÂł on w kamerĂŞ an face,
zaczaÂł w trakcie swej mowy nieznacznie przechylaĂŚ glowe na boki,
bo zaangaÂżowaÂł siĂŞ w wypowiedÂź..
Wtedy okaza³o siê , ¿e goœÌ ma druga twarz z tylu g³owy
skierowanÂą wstecz w przeciwnym kierunku o 180stopni.
PrzebĂłg - On ma dwie gÂłowy w przeciwne strony wprzĂłd/wstecz.

MĂłwiÂł swoje dalej, wiĂŞc co rusz miaÂłem okazjĂŞ widziec jego drugÂą twarz tak na 3/4 z tyÂłu.
WyglÂądaÂło to tak dziwnie, Âże nie moglem siĂŞ napatrzyĂŚ

..ale to pikuÂś..

Bo kiedy wywiad siĂŞ skoĂączyÂł, goÂśc myÂślaÂł, Âże kamerka wyÂłaczona
podczas gdy tymczasem pracowala na offie..

zrobiÂł siĂŞ szerszy plan, lekki odjazd kamerki
i kamerka zjechaÂła niÂżej:

Ten facet byÂł ubrany tylko w obszarze planu zdjĂŞciowego (popiersie)
pod spodem byl goÂły.
nie miaÂł tego, co normalny facet powinien mieĂŚ
Nie mial fajfusa, ani jaj..
miaÂł natomiast tam piczĂŞ, NIE
nie to nie to slowo - (brak mi s³ów) -
.. kojarzyla siĂŞ energetycznie z radjomaryjna sromotÂą (nomen omen)

PrzebĂłg - Ten facet jest starÂą kobietÂą!

Ale najlepsze, ¿e jego dwie rozbiezne g³owy zaczê³y j¹ masowaÌ (t¹ wzdet¹ bu³ê niejêdrn¹)
..kazda gÂłowa jednÂą, osobna rĂŞkÂą:
tylna gÂłowa z jego lewej strony lewÂą rĂŞkÂą lewÂą wargĂŞ sromowa
a przednia glowa prawÂą rĂŞka prawÂą wargĂŞ sromowÂą.

..i tak siĂŞ brandzlowaÂł ten stwĂłr.
ByÂł podniecony bardzo.

Co to mogÂło byc?

No, Salvador Dali lepiej by tego nie oddaÂł. SztukÂą wielkÂą jest tak sÂłowem obrazowaĂŚ.
Nie potrafiĂŞ odpowiedzieĂŚ na postawione pytanie, co to mogÂło byĂŚ, ale z pewnoÂściÂą nie byÂło „to” z tego Âświata.
A moÂże i z tego? Ale Âżeby siĂŞ tak na ÂŚlĂŞÂży brandzlowaĂŚ? Sromota i obraza boska.

I takie pereÂłki do Âśmietnika siĂŞ wrzuca? ToÂż to modernizm czysty. 

[janusz]

Drogi Ptaku dla Ciebie to zabawne a moderator musi reagowaĂŚ, bo SÂą inne opinie na temat tego postu.
Twoja jest niestety mniejszoÂściowa.
A z resztÂą ......''Jeden lubi ogĂłrki, drugi ogrodnika cĂłrki''

[chanell]

Drogi Ptaku dla Ciebie to zabawne a moderator musi reagowaĂŚ, bo SÂą inne opinie na temat tego postu.
Twoja jest niestety mniejszoÂściowa.
A z resztÂą ......''Jeden lubi ogĂłrki, drugi ogrodnika cĂłrki''

WÂłaÂśnie ! Gdy wy siĂŞ doskonale bawicie, inni protestujÂą ,a my jestesmy posÂądzani o niekompetencje i stronniczoœÌ.Pomimo sympatii do niektĂłrych osĂłb czasem trzeba stan¹Ì miedzy  " mÂłotem a kowadÂłem ". Jest jakiÂś regulamin i na razie musimy siĂŞ dostosowaĂŚ.
Pewnie zaraz PHI podÂłapie ten zwrot

[ptak]

Kochani, na litoœÌ bosk¹, co w tym poœcie jest obraŸliwego? Mo¿ecie to wskazaÌ i uzasadniÌ?
Czy mamy ho³ubiÌ ko³tuneriê? Nie doœÌ, ¿e chc¹ nam ograniczyÌ wolnoœÌ Internetu,
to jeszcze na forach mamy wprowadzaĂŚ ciemnogrĂłd?
Stosy dla wybitnych jednostek a zielone ÂświatÂło dla miernoÂści i pospolitoÂści?
Normalnie rĂŞce opadajÂą. Nawet nie wiecie, co czynicie i to jest najgorsze.

MiÂłych snĂłw, szanowna moderacjo, obyÂście obudzili siĂŞ w lepszym, wolnym Âświecie.
Nie zniewolonym przez doktryny i doktrynerĂłw wszelkiej maÂści.

Czy dogmat moÂże wiĂŞziĂŚ ducha? 

[arteq]

PHI jest barwny, ale czy oszczerczy ? Nie sÂądzĂŞ by jakieÂś straszne oszczerstwa z jego strony padÂły pod adresem konkretnego usera.

Ale jest, jak najbardziej. Nazywanie wielu z osĂłb ktĂłre znam miane zÂłodziei (poprzez wrzucanie ich do jednego worka z patologiami), manipulantĂłw czy kukieÂłek sÂą oszczercze.

MoÂże  i jakoÂś zrozumiaÂłbym WaszÂą "wyrozumiaÂłoœÌ" gdyby nie przeprowadzony przeze mnie osobiÂście test na tym forum - gdy 1:1 zacytowaÂłem wypowiedÂź Phi zmieniajÂąc wy³¹cznie nazwĂŞ podmiotu - reakcja byÂła szybka i stanowcza, nie byÂło "radosnych, obronnych" wywodĂłw jakie tutaj aktualnie prezentujecie. Spokojnie mĂłgÂłbym z powodzeniem przeprowadziĂŚ to rĂłwnieÂż i teraz. WiĂŞc proszĂŞ, darujcie sobie - mnie wtedy "odmĂłwiono" prawa do "barwnoÂści".

"Zabawy" bywaj¹ ró¿ne - np. "niewinn¹" zabaw¹ t³umaczyli siê kolesie którzy na oczach ca³ej klasy i kamer w telefonach, si³¹ rozebrali dziewczynê, a nagranie z "radosnej imprezy" umieœcili w necie. Wynik - za³amana, obdarta z godnoœci dziewczyna nie podziela³a "radosnej twórczoœci" oprawców i pope³ni³a samobójstwo... Wiêc zanim zaczniecie siê bawiÌ w adwokatów spróbujcie przenieœÌ dan¹ sytuacjê na w³asne podwórko - to wyrabia jakaœ perspektywê.

Chanell, jeÂżeli swojÂą decyzjĂŞ musiaÂłaÂś podj¹Ì niejako wbrew swojej woli (a tak moÂżna rĂłwnieÂż wyczytaĂŚ z powyÂższego postu i potakiwaniu wytÂłuszczenia wyrazu "sÂą" - bo np. inni mieli inny poglÂąd - krytyczny) to oczywiÂście chĂŞtnie zapoznam siĂŞ z Twoim punktem widzenia, z Twoim osÂądem sytuacji - aby wyrobiĂŚ sobie szerszÂą perspektywĂŞ. Wobec tego TwojÂą postawĂŞ i post odbieram jako "sorry, nie chcem ale muszem, bo czepiajÂą siĂŞ mnie..."  
Czy moÂżesz wyjaÂśniĂŚ sytuacjĂŞ aby nie byÂło niedomĂłwieĂą?

edit: Ptaku jak najbardziej mogĂŞ byĂŚ miernotÂą i pospolitoÂściÂą. Jednak nie zmieni to faktu, Âże pobÂłaÂżajÂąc sÂłownym wulgaryzmom, lÂżeniom, oszczerstwom podszytym nienawiÂściÂą, tym samym automatycznie dajemy przyzwolenie wejÂścia ich autorowi na kolejny level - czyny.
Kurcze, by³ swojego czasu pewien cz³owiek, który najpierw mówi³, a s³owa wielu siê podoba³y bo znalaz³ koz³a ofiarnego, mia³ receptê na skrywane w g³êbi animozje i frustracje. Niestety zanim siê ktokolwiek mocniej zreflektowa³ przeszed³ do czynów i wymordowa³ miliony ludzi, a tym praktycznie jeden ca³y naród - ¯ydów.
Zanim us³yszê lamenty i oskar¿enia ¿e przyrównujê Phi do Hitlera wyjaœniê - w ¿aden sposób nie stawiam znaku równoœci, natomiast wykazujê, owszem przejaskrawiaj¹c na bie¿¹cym etapie, zbie¿noœÌ pewnych mechanizmów, postaw i relacji (przecie¿ ju¿ pojawia³y siê jego s³owa, ¿e chrzeœcijanie bêd¹ ginêli czy anihilowani, próba przerzucenia dzia³aù na inne rêce jest lakoniczna - "powodujesz w bezpoœrednim przelo¿eniu exterminacjê wielu chrzeœcijan").

[ptak]

W imiĂŞ miÂłoÂści i z Bogiem na ustach unicestwiono znacznie wiĂŞcej istnieĂą ludzkich.
Hitler teÂż miaÂł bÂłogosÂławieĂąstwo papieÂża. Nie pojedynczy czÂłowiek jest groÂźny, lecz to,
jakie spustoszenie w ludziach czyniÂą dogmaty i faÂłszywe doktryny.

Wyprany mĂłzg nie jest w stanie speÂłniaĂŚ swojej funkcjonalnoÂści i sprowadza jego
dysponenta na manowce, tudzieÂż obrzeÂża absurdu. Czyli zwyczajnie zniewala oddzielajÂąc
czÂłowieka od ducha i prawdy o sobie.

A zaczyna siĂŞ niewinnie, od ograniczania wolnoÂści osobistej, np. pod pozorem obrazy
czyichœ uczuÌ ¿ywionych do przeró¿nych bo¿ków, np. takiej czy innej religii.
Czy moÂżna obraziĂŚ religiĂŞ? Albo jakiegoÂś innego wymyÂślonego twora/egregora?

MoÂże jeszcze myÂśleĂŚ mamy pod dyktando, wedle regulaminu? Co zresztÂą niektĂłrzy
czyniÂą i prĂłbujÂą innym narzucaĂŚ.

[arteq]

Hitler teÂż miaÂł bÂłogosÂławieĂąstwo papieÂża.

KÂłamstwo. ProszĂŞ sprawdÂź co oznacza termin "bÂłogosÂławieĂąstwo", szczegĂłlnie w kontekÂście uÂżywanym w KRK.

A zaczyna siê niewinnie, od ograniczania wolnoœci osobistej, np. pod pozorem obrazy czyichœ uczuÌ ¿ywionych do przeró¿nych bo¿ków, np. takiej czy innej religii.
Czy moÂżna obraziĂŚ religiĂŞ? Albo jakiegoÂś innego wymyÂślonego twora/egregora?

Hmmm... a wydawaÂło mi siĂŞ, ze nawet tutaj na forum padaÂło okreÂślenie antysemityzm... MoÂże samo okreÂślenie Âśrednio fortunne ale wiadomo czego dotyczy - nienawiÂści na tle poglÂądĂłw, a do takich spokojnie moÂżemy zaliczyĂŚ przekonania religijne, wiarĂŞ.
Za to jak koĂączy siĂŞ pobÂłaÂżanie lÂżeniom, poniÂżaniom i nienawiÂści, w historii mieliÂśmy okazjĂŞ niestety niejeden raz siĂŞ przekonaĂŚ. Bardzo tragicznie.

MoÂże jeszcze myÂśleĂŚ mamy pod dyktando, wedle regulaminu? Co zresztÂą niektĂłrzy czyniÂą i prĂłbujÂą innym narzucaĂŚ.

Odwracanie kota ogonem. UwaÂżam, Âże pewne zasady - jak np. regulamin na tym forum - wcale nie majÂą zachĂŞcaĂŚ do bezmyÂślnoÂści tylko stawiajÂą wyraÂźnÂą granicĂŞ tym, ktĂłrzy sami z siebie nie potrafiÂą jej dostrzec, czyli po prostu przyzwoicie siĂŞ zachowywaĂŚ. UprzedzajÂąc to co zaraz pewnie usÂłyszaÂłbym, Âże granica = wiĂŞzienie to sprecyzujĂŞ: granicĂŞ po przekroczeniu ktĂłrej robimy innym krzywdĂŞ.
PiĂŞkny byÂłby Âświat w ktĂłrym kaÂżdy sam z siebie, powodowany szacunkiem dla innych, nie przekraczaÂłby jej - wtedy wszelkie "regulaminy" okazaÂłyby siĂŞ wspaniale zbĂŞdne.

Co do zabijania w imiĂŞ religii - niestety dokonujÂą tego osoby caÂłkowicie jej nie rozumiejÂące, ba- stojÂące w opozycji do niej. I obawiam siĂŞ, Âże niestety to bĂŞdzie dalej miaÂło miejsce, aÂż do chwili gdy ktoÂś - bĂŞdÂący w opozycji do "wszechpobÂłaÂżliwoÂściowych" poglÂądĂłw Ptaka - za kaÂżdym razem i to odpowiednio wczeÂśnie powie: "dosyĂŚ! tak nie moÂżna!".
Ptaku, przecie¿ fanatycy których ganisz, po prostu wyra¿aj¹ swoje pogl¹dy, olewaj¹c w³aœnie "regulaminy", "barwnie" wyra¿aj¹ swoje zdanie, s¹ sob¹. Nie chc¹ myœleÌ pod dyktando innych... Rozumiem, ¿e w obronie powiesz coœ w stylu "no ale to jest z³e, to Ÿle rozumiana wolnoœÌ". Ale mechanizm jest dok³adnie taki sam. Ty te¿ wyra¿aj¹c swoj¹ opiniê w kwestii morderstw na pod³o¿u religijnym stawiasz... granice. Tyle tylko, ¿e w Twoim rozumieniu ju¿ jak najbardziej dopuszczaln¹, bo... wyznaczon¹ przez Ciebie. Po prostu zmienia siê tylko "cenzor".

Dlatego to co mĂłwisz, proponujesz jest niespĂłjne.

[chanell]

Chanell, jeÂżeli swojÂą decyzjĂŞ musiaÂłaÂś podj¹Ì niejako wbrew swojej woli (a tak moÂżna rĂłwnieÂż wyczytaĂŚ z powyÂższego postu i potakiwaniu wytÂłuszczenia wyrazu "sÂą" - bo np. inni mieli inny poglÂąd - krytyczny) to oczywiÂście chĂŞtnie zapoznam siĂŞ z Twoim punktem widzenia, z Twoim osÂądem sytuacji - aby wyrobiĂŚ sobie szerszÂą perspektywĂŞ. Wobec tego TwojÂą postawĂŞ i post odbieram jako "sorry, nie chcem ale muszem, bo czepiajÂą siĂŞ mnie..." 
Czy moÂżesz wyjaÂśniĂŚ sytuacjĂŞ aby nie byÂło niedomĂłwieĂą?

O BoÂże !!    Arteq ty to zawsze siĂŞ dopatrzysz podtekstĂłw .Nie zwracaÂłam uwagi na wytÂłuszczenia.NapisaÂłam co mi serce podyktowaÂło ,tak zeby nikogo nie uraziĂŚ ,a tu masz babo placek uraziÂłam ciebie  Nie mam juÂż ochoty tego rozkminiaĂŚ ,zawsze znajdzie siĂŞ ktoÂś  niezadowolony.Nie podejmowaÂłam nic wbrew swojej woli,a co ty tam wyczytaÂłes to juz twoja sprawa.
pozd.

[arteq]

W niczym mnie nie urazi³aœ. Nie chcia³em wyci¹gn¹Ì niew³aœciwych wniosków i st¹d pytanie. Tyle, nic wiêcej.

[PHIRIOORI]

No, Salvador Dali lepiej by tego nie oddaÂł. SztukÂą wielkÂą jest tak sÂłowem obrazowaĂŚ.
Nie potrafiĂŞ odpowiedzieĂŚ na postawione pytanie, co to mogÂło byĂŚ, ale z pewnoÂściÂą nie byÂło „to” z tego Âświata.
A moÂże i z tego?

Fajnie Âże to wyluskaÂłaÂś, Ptaku. DziĂŞkujĂŞ.


Szkoda Âże ten przekaz zostaÂł kompletnie uciĂŞty. Szczerze mĂłwiÂąc nie spodziewalem siĂŞ
takiego (nie wiem jak to nazwaĂŚ) jednak    ..mimo wszystko.

I nie chodzi tu nawet o barwne opisy, (bo wizja jest jaka jest - i jej ocenianie - zwÂłaszcza zanim zostanie wyartykulowana
oczywiÂście pozbawia moÂżliwoÂści by dojrzec jej sens. Tam byÂł dalszy ciÂąg i wielopoziomowe spiĂŞcie tematu
 synteza zjawisk na ziemi z perspektywy wirĂłw  (!) i nie tylko. 
 Ledwo to schwyciÂłem i wrzucilem pod wieczĂłr (i tak juz mocno mocno samoOcenzurowane)   ..liczac,
Âże kolejnego dnia zÂłapiĂŞ wÂątek i go dopowiem. 

Ale przez ta zadymê, która ktoœ zrobi³ wokó³ sprawy,
nawet na tym normalniejszym forum zapis byÂł juÂż niepeÂłny.
W sumie to mnie Âśmieszy teraz, Âże dawalem tak od razu bez obrĂłbki - (sam ceniĂŞ sobie takie surowe wgladĂłwki).
A tu takie wskazanie by naprawde ochÂłapy wrzucac wyturlane
w przemĂŞczonych pozorach i posypce z gĂŞstej hipokryzji
Najlepiej polane sologaniastym farmazonem - i z popitkÂą (bo inaczej najwyraÂźniej nie do przeÂłkniĂŞcia)
Tyle, Âże jak widzialeÂś caÂłe danie - to sensacja, jakÂą wzbudza drobniutko zmielone ziarenko pieprzu
sugeruje Âże zupa to juz niezmierzona odchÂłaĂą.
I tym sposobem danie juÂż umknĂŞÂło.

Rzecz okazaÂła siĂŞ rzeczywiÂście istotna i ma i miec bĂŞdzie swĂłj dalszy ciÂąg.

Okreslone lobby rezonansowo-okoÂło-planetarne podzialaÂło na wszystkie mozliwe implanty u osĂłb - wydawaÂłoby-siĂŞ przygotowanych do przyjrzenia siĂŞ sprawie. Nie moglem siĂŞ nadziwiĂŚ po prostu. Choc z drugiej strony ujawnia to strategiczny charakter tych informacji,
ktĂłre staÂły siĂŞ za przekazem.

WiĂŞc nie chodzi tu nawet o wagĂŞ skali zÂłudzeĂą okreslonych lalek w teatrze.
Które to za wszelk¹ cenê starano siê utrzymaÌ - to rzecz zupe³nie powierzchowna (choÌ wci¹¿ g³êboko schowana)
w kontekÂście istoty tematu, ktĂłry nie tym siĂŞ zajmowal w swym sensie.

Tzn. na zjawiska to juÂż wpÂływu ta grupa interesĂłw nie ma. Ale niedopuszcza informacji do swojego stanu Âświadomosci.
Co tylko poteguje sytuacjĂŞ.
Efekt jest taki, Âże  nie majÂą pojĂŞcia co byÂło w tym opakowaniu Ci najbardziej zainteresowani.
Bo tez i nie chca tego wiedzieĂŚ. To pewnie. Pewnie teÂż bym wolal niewiedzieĂŚ.
PaÂździernik byÂł bardzo zdecydowanie podkreslonym momentem dla tych zjawisk falowych.