totalna-inwigilacja

[Robin]

Program „Stellar Wind” czyli podsÂłuch totalny
Wiosenne powietrze w ma³ym, zakurzonym miasteczku, otulonego miêkk¹ mg³¹ oraz kêpami zielono-szarych bylic szeleszcz¹cych na wietrze. Bluffdale po³o¿one jest w dolinie w kszta³cie misy w cieniu gór Wasatch Range na wschodzie i Oquirrh Mountains na zachodzie. To serce kraju mormonów, gdzie pierwsi religijni pionierzy przybyli ponad 160 lat temu. Przybyli, aby uciec przed reszt¹ œwiata, aby zrozumieÌ tajemnicze s³owa wys³ane do nich przez ich Boga, objawionych w postaci zakopanych z³otych p³yt, a tak¿e praktykowaÌ to, co sta³o siê znane jako "zasada" - wielo¿eùstwo.
Dzisiaj Bluffdale jest domem dla jednej z najwiĂŞkszych amerykaĂąskich sekt poligamistycznych, Zjednoczonych Braci Apostolskich, liczÂących ponad 9000 czÂłonkĂłw. Kompleks braci skÂłada siĂŞ z kaplicy, szkoÂły, boiska sportowego i archiwum.


Lecz oto nowi pionierzy zaczĂŞli po cichu penetrowaĂŚ okolicĂŞ – skryci i maÂłomĂłwni. Podobnie jak poboÂżni poligamiÂści, skupiajÂą siĂŞ na rozszyfrowywaniu zakodowanych wiadomoÂści, ktĂłre tylko oni mogÂą zrozumieĂŚ. TuÂż obok Beef Hollow Road, mniej niÂż dwa kilometry od siedziby braci, tysiÂące ciĂŞÂżko pracujÂących robotnikĂłw budowlanych w mokrych od potu koszulkach kÂładzie fundamenty pod nale¿¹cÂą do nowo przybyÂłych ÂświÂątyniĂŞ i archiwum, masywny kompleks tak duÂży, Âże konieczne byÂło przesuniĂŞcie granic miasteczka. Po zbudowaniu, kompleks bĂŞdzie piĂŞĂŚ razy wiĂŞkszy od Kapitolu.

Zamiast Biblii, proroków i wiernych, œwi¹tynia bêdzie wype³niona serwerami, ekspertami z dziedziny komputerów i uzbrojonych stra¿ników. I zamiast s³uchaÌ s³ów p³yn¹cych z nieba, przybysze ci bêd¹ potajemnie przechwytywaÌ, przechowywaÌ i analizowaÌ ogromne iloœci s³ów i obrazów poruszaj¹cych siê w œwiatowych sieciach telekomunikacyjnych.
W miasteczku Bluffdale, Big Love i Big Brother stali siĂŞ nieÂłatwymi sÂąsiadami.


Centrum w budowie

Budowany dla Agencji BezpieczeĂąstwa Narodowego (NSA) przez dokÂładnie przeÂświetlonych wykonawcĂłw kompleks, dla zmylenia nazwany zostaÂł Utah Data Center. Projekt o najwyÂższym stopniu tajemnicy, jest ostatnim elementem ukÂładanki, skÂładanej w ciÂągu ostatniej dekady.
Jego celem jest: przechwycenie, rozszyfrowanie, analiza i przechowywanie ogromnych iloÂści Âświatowej komunikacji, przechwyconych z satelitĂłw, podziemnych i podmorskich kabli skÂładajÂących siĂŞ na ÂświatowÂą siec informatycznÂą i komunikacyjnÂą. Silnie ufortyfikowany, warty 2 miliardy dolarĂłw oÂśrodek powinien zostaĂŚ uruchomiony we wrzeÂśniu 2013 roku.

PÂłynÂące przez jego serwery wszystkie formy komunikacji zostanÂą skopiowane i zachowane , w tym treÂści prywatnych e-maili, rozmĂłw telefonicznych i wyszukiwaĂą Google, a takÂże wszelkiego rodzaju elektroniczne Âślady i dane osobowe – kwity parkingowe, trasy podroÂży, zakupy w ksiĂŞgarniach internetowych i inne cyfrowe "Âśmieci". Jest to w pewnym stopniu realizacja "caÂłkowitej ÂświadomoÂści informacyjnej" - programu stworzonego w trakcie pierwszej kadencji Busha- ktĂłry zostaÂł przerwany przez Kongres w 2003 roku po tym, jak wywoÂłaÂł oburzenie swÂą potencjalnÂą inwazyjnoÂściÂą w prywatnoœÌ AmerykanĂłw.

Jest "to coÂś wiĂŞcej niÂż tylko centrum przetwarzania danych", mĂłwi wysoki rangÂą przedstawiciel wywiadu, ktĂłry do niedawna byÂł zwiÂązany z programem. Gigantyczne Bluffdale Center bĂŞdzie miaÂło innÂą waÂżnÂą i znacznie bardziej tajnÂą rolĂŞ, ktĂłra do tej pory nie zostaÂła jeszcze ujawniona. Podejrzewa siĂŞ iÂż bĂŞdzie to Âłamanie kodĂłw i szyfrĂłw. ÂŁamanie szyfrĂłw jest niezbĂŞdne, poniewaÂż duÂżo danych ktĂłre centrum bĂŞdzie obsÂługiwaĂŚ - informacje finansowe, transakcje gieÂłdowe, umowy biznesowe, wojskowe i dyplomatyczne tajemnice, dokumenty prawne, poufne dane osobiste sÂą silnie szyfrowane. WedÂług innego wysokiego rangÂą urzĂŞdnika rĂłwnieÂż zwiÂązanego z programem, NSA kilka lat temu dokonaÂła ogromnego przeÂłomu w kryptoanalizie niewyobraÂżalnie skomplikowanych systemĂłw szyfrowania stosowanych nie tylko przez rzÂądy na caÂłym Âświecie, ale takÂże przez wielu przeciĂŞtnych uÂżytkownikĂłw komputerĂłw w Stanach Zjednoczonych . W rezultacie, zgodnie ze sÂłowami w/w urzĂŞdnika: "KaÂżdy jest celem, kaÂżda komunikujÂąca siĂŞ osoba jest celem."

Dla NSA, dysponujÂącÂą dziesiÂątkami miliardĂłw dolarĂłw dziĂŞki post 9/11 budÂżetowym nagrodom, przeÂłom w kryptoanalizie przyszedÂł w czasie jej gwaÂłtownego rozwoju – zarĂłwno wielkoÂści jak rĂłwnieÂż i potĂŞgi. ZaÂłoÂżona jako wywiadowcze ramiĂŞ Departamentu Obrony po ataku na Pearl Harbor, miaÂła przede wszystkim zapobiegaĂŚ atakom z zaskoczenia, NSA doznaÂła serii upokorzeĂą po zakoĂączeniu zimnej wojny. PrzyÂłapana w opuszczonych spodniach w czasie eskalacji serii atakĂłw terrorystycznych -pierwszego ataku bombowego na World Trade Center , wysadzeniu ambasady USA w Afryce Wschodniej, ataku na USS Cole w Jemenie , a w koĂącu przez wydarzenia 9/11, przez co niektĂłrzy ludzie zaczĂŞli kwestionowaĂŚ racjĂŞ bytu Agencji. W odpowiedzi NSA spokojnie siĂŞ odrodziÂła. I choĂŚ niewiele wskazuje na to, Âże jej rzeczywista skutecznoœÌ siĂŞ poprawiÂła - mimo licznych dowodĂłw i wywiadowczych moÂżliwoÂści, przeprowadzono kilka prawie udanych prĂłb zapobieÂżenia atakom przez zamachowcĂłw w Detroit w 2009 roku i oraz odnaleziono samochĂłd wyÂładowany materiaÂłami wybuchowymi na Times Square w 2010 roku - nie ma wÂątpliwoÂści, Âże NSA przeksztaÂłciÂła siĂŞ w najwiĂŞkszÂą, najbardziej tajnÂą i potencjalnie najbardziej uci¹¿liwÂą agencjĂŞ wywiadowczÂą jakÂą kiedykolwiek stworzono.

Po raz pierwszy od czasu afery Watergate i innych skandali administracji Nixona, NSA zwrĂłciÂła swĂłj aparat nadzoru na USA i jego obywateli. Ustanowiono stacje nasÂłuchowe w caÂłym kraju w celu zbierania i przesiewania miliardĂłw wiadomoÂści e-mail i rozmĂłw telefonicznych, w celu ustalenia czy pochodzÂą one z kraju lub zza granicy. StworzyÂła superkomputer o niemal niewyobraÂżalnej prĂŞdkoÂści w celu poszukiwania wzorcĂłw i rozszyfrowania kodĂłw. Wreszcie, agencja rozpoczĂŞÂła proces budowania miejsca do przechowywania wszystkich tych miliardĂłw s³ów, myÂśli i szeptĂłw zarejestrowanych w elektronicznej sieci. OczywiÂście wszystkie te dane pozostajÂą w ukryciu. Dla wszystkich w oÂśrodku, stare przysÂłowie NSA „Never Say Anything” znaczy wiĂŞcej niÂż kiedykolwiek.

Zamarzaj¹ca mg³a pokry³a Salt Lake City rankiem 6 stycznia 2011, mieszaj¹c siê z tygodniow¹ pow³ok¹ ciê¿kiego szarego smogu. Czerwony alarm o stanie powietrza, ostrzegaj¹cy ludzi aby pozostali wewn¹trz budynków, opuszczaj¹c je tylko wtedy, kiedy jest to absolutnie konieczne, sta³ siê niemal codziennoœci¹, a temperatura oscylowa³a w granicach mro¿¹cych krew w ¿y³ach - 20*C "Co za smród, niczym dym z pal¹cego siê wêgla", skar¿y³ siê lokalny bloger któregoœ dnia. Na lokalnym lotnisku wiele przylotów by³o opóŸnionych lub zawróconych, a lokalne samoloty zosta³y uziemione. Poœród tego zamieszania, pojawi³a siê nagle postaÌ, której szary garnitur i krawat czyni³y go niemal niewidocznym. By³ wysoki i szczup³y, o wygl¹dzie starzej¹cego siê koszykarza, ciemnymi brwiami pod kolor przetkanych siwizn¹ w³osów. Wraz z œwit¹ ochroniarzy, cz³owiek ten - zastêpca dyrektora NSA - Chris Inglis , najwy¿sza rang¹ cywilna osoba która odpowiada za codzienne operacje agencji.

Nied³ugo potem Inglis przyby³ do Bluffdale, miejsca w którym powstaÌ mia³o przysz³e Centrum Przechowywania Danych - p³askie, nieutwardzone pasy startowe w ma³o u¿ywanej czêœci obozu Williams, miejscu szkolenia Gwardii Narodowej. Tam, w bia³ym namiocie, rozbitym specjalnie na tê okazjê, do Inglisa do³¹czy³ Harvey Davis, zastêpca dyrektora agencji do spraw logistycznych oraz senator Orrin Hatch, wraz z kilkoma genera³ami i politykami. Stoj¹c w dziwnej, drewnianej piaskownicy i trzymaj¹c w rêkach pomalowane na z³oto ³opaty, wykonali pierwsze sztychy i w ten sposób oficjalnie przygotowali grunt pod to, co lokalne media nazwa³y po prostu "centrum szpiegowskim". Licz¹c na ujawnienie kilku szczegó³ów na temat tego, co ma zostaÌ zbudowane , reporterzy zwrócili siê do jednego z zaproszonych goœci, Lane Beattie z Izby Gospodarczej Salt Lake City. Czy ma on jakieœ domys³y na temat budowy? "Absolutnie nie", powiedzia³ z uœmiechem . "Ja równie¿ nie chcê aby mnie szpiegowano".
Ze swojej strony Inglis zaserwowaÂł typowy beÂłkot, podkreÂślajÂąc najmniej groÂźny aspekt centrum: "Obiekt przeznaczony jest do wspierania spoÂłecznoÂści wywiadowczej w swojej misji, ktĂłrÂą jest ochrona narodu i cyberbezpieczeĂąstwa ".

CyberbezpieczeĂąstwo z pewnoÂściÂą bĂŞdzie jednym z aspektĂłw dziaÂłania Bluffdale,lecz zebrane dane, sposĂłb ich zebrania, a takÂże co zostanie z nimi zrobione to o wiele bardziej istotna kwestia.
Niebezpieczni hakerzy to caÂłkiem dobra przykrywka - Âłatwo wytÂłumaczyĂŚ istnienie centrum, kto moÂże byĂŚ przeciwko niemu? NastĂŞpnie dziennikarze zwrĂłcili siĂŞ do Hatcha, ktĂłry dumnie opisywaÂł Centrum jako "wielki hoÂłd dla Utah", a nastĂŞpnie dodaÂł: "Nie mogĂŞ powiedzieĂŚ wiele o tym co zamierzamy robiĂŚ, poniewaÂż jest to ÂściÂśle tajne".

Wnêtrze obiektu sk³adaÌ siê bêdzie z czterech hal o powierzchni 8 tysiêcy metrów kwadratowych, wype³nionych serwerami, z podniesion¹ powierzchni¹ pod³ogi w celu poprowadzenia kabli. Dodatkowo zaprojektowano 300.000 metrów kwadratowych pomieszczeù wsparcia technicznego i administracji. Ca³y teren bêdzie samowystarczalny, ze zbiornikami paliwa wystarczaj¹co du¿ymi, aby moc zapasowych generatorów wystarczy³a na trzy dni ci¹g³ej pracy w nag³ych wypadkach, zbiornikami wody z mo¿liwoœci¹ przepompowania 1,7 miliona litrów wody na dobê, jak równie¿ z kanalizacj¹ i uk³adem klimatyzacji aby utrzymaÌ wszystkie serwery w odpowiedniej temperaturze. Energia elektryczna bêdzie pochodziÌ z w³asnego transformatora zbudowanego przez Rocky Mountain Power, tak aby zaspokoiÌ popyt na 65 megawatów mocy. Wed³ug szacunków, tak ogromna iloœÌ energii poch³onie oko³o oko³o czterdzieœci milionów dolarów rocznie.

Ze wzglêdu na skalê obiektu oraz fakt, ¿e terabajt danych mo¿e byÌ przechowywany na dysku flash wielkoœci paznokcia, iloœÌ potencjalnych informacji, które mog³yby zostaÌ umieszczone w Bluffdale jest naprawdê osza³amiaj¹cy. Jednak¿e iloœci danych wywiadowczych przechwytywanych codziennie przez NSA i inne agencje wywiadowcze roœnie wyk³adniczo. W wyniku "rozrastaj¹cej siê codziennie sieci w sensorów powietrznych i sieci innych czujników", jak uj¹³ to w 2007 roku Departament Obrony w swoim raporcie, Pentagon stara siê rozszerzyÌ swoj¹ œwiatow¹ sieÌ komunikacyjn¹, znan¹ jako Globalna Siatka Informacyjna, aby obs³u¿yÌ jottabajty
(10 24 bajtĂłw) danych.

(Jottabajt jest to septillion bajtĂłw – wielkoœÌ tak duÂża, Âże ​​nikt jeszcze nie wymyÂśliÂł nastĂŞpnego rzĂŞdu wielkoÂści).

Trzeba zwiĂŞkszaĂŚ tĂŞ zdolnoœÌ, poniewaÂż wedÂług niedawnego raportu Cisco, Âświatowy ruch internetowy bĂŞdzie czterokrotnie wiĂŞkszy pomiĂŞdzy rokiem 2010 a 2015, osiÂągajÂąc 966 eksabajtĂłw (milion eksabajtĂłw rĂłwna siĂŞ jottabajtowi.) Pod wzglĂŞdem skali, Eric Schmidt, byÂły dyrektor generalny Google,oszacowaÂł, Âże ³¹czna iloœÌ caÂłej ludzkiej wiedzy zdobytej od zarania czÂłowieka do 2003 wyniosÂła 5 eksabajtĂłw. PrzepÂływ danych nie wykazuje Âżadnych oznak spowolnienia. W 2011 roku ponad 2 miliardy na 6,9 ​​miliarda ludzi byÂły pod³¹czone do Internetu. Do 2015 roku, wedÂług badan przeprowadzonych przez firmĂŞ IDC, szacuje siĂŞ Âże bĂŞdzie to ok 2,7 mld uÂżytkownikĂłw. Dlatego NSA potrzebuje ok 300000 metrĂłw kwadratowych przeznaczonych na magazynowanie danych. JeÂśli agencja zdoÂła kiedykolwiek wypeÂłniĂŚ centrum w Utah jottabajtem danych, byÂłoby one rĂłwne okoÂło 500 trylionom (500,000,000,000,000,000,000) stron tekstu.

Dane przechowywane w Bluffdale bêd¹ naturalnie znacznie wykraczaÌ poza miliardy publicznych stron internetowych. NSA jest bardziej zainteresowany tzw. niewidzialnym internetem, znanym równie¿ jako Deep Web lub deepnet-data, bêd¹cym poza zasiêgiem spo³eczeùstwa. Dotyczy to równie¿ chronionych has³em danych, amerykaùskiej i zagranicznej ³¹cznoœci rz¹dowej i niekomercyjnej wymiany plików pomiêdzy zaufanymi kolegami.

"Deep Web zawiera raporty rzÂądowe, bazy danych i inne ÂźrĂłdÂła informacji o wysokiej wartoÂści dla DOD i spoÂłecznoÂści wywiadowczej", zgodnie ze sprawozdaniem Naukowej Rady Obrony z 2010 roku.

"Alternatywne narzêdzia s¹ potrzebne, aby odnaleŸÌ i zindeksowaÌ dane znajduj¹ce siê w g³êbokim internecie ... kradzie¿ tajemnic potencjalnego przeciwnika jest dla spo³ecznoœci [wywiadu] bardzo wygodne."

Dziêki nowemu Utah Data Center, NSA bêdzie mieÌ w koùcu techniczn¹ zdolnoœÌ do przechowywania i wgl¹du we wszystkie wszystkie skradzione tajemnice. Pytaniem oczywistym jest, jak agencja okreœla kim jest, a kim nie "potencjalny przeciwnik."

Zanim jottabajty danych z Deep Web oraz innych miejsc zacznÂą byĂŚ gromadzone na serwerach nowego centrum NSA, muszÂą zostaĂŚ zdobyte. Aby tego dokonaĂŚ, agencja dokonaÂła najwiĂŞkszego boomu budowlanego w swojej historii, w tym instalacji tajnych elektronicznych pokoi monitorujÂących w najwiĂŞkszych amerykaĂąskich obiektach telekomunikacyjnych. Kontrolowane przez NSA, te wysoce zabezpieczone miejsca sÂą wtyczkami agencji do amerykaĂąskiej sieci ³¹cznoÂści – praktyki te wyszÂły na jaw w latach prezydentury Busha, ale nigdy nie zostaÂły potwierdzone przez agencjĂŞ. OgĂłlny zarys tzw „programu bezwarunkowego podsÂłuchu” byÂł odtajniony przez dÂługi czas – jak NSA potajemnie i nielegalnie obchodziÂła United States Foreign Intelligence Surveillance Court, ktĂłry ma za zadanie nadzorowanie i autoryzowanie silnie ukierunkowanego podsÂłuchu krajowego, a takÂże jak program pozwala na hurtowe monitorowanie milionĂłw amerykaĂąskich rozmĂłw telefonicznych i poczty elektronicznej. W wyniku ujawnienia programu, Kongres uchwaliÂł ustawĂŞ o FISA ze Zmianami z 2008 r., ktĂłra uczyniÂła ten proceder legalnym. Firmom telekomunikacyjnym ktĂłre godziÂły siĂŞ wzi¹Ì udziaÂł w nielegalnej dziaÂłalnoÂści, przyznano immunitet przeciw oskarÂżeniom i procesom sÂądowym.

Pods³uchiwanie Amerykanów nie zatrzymuje siê na telekomunikacyjnych prze³¹cznikach. Aby przechwyciÌ ³¹cznoœÌ satelitarn¹ na terenie USA oraz poza nim, agencja monitoruje równie¿ potê¿ne stacje naziemne AT&T, oraz odbiorniki satelitarne w miejscach, które obejmuj¹ Roaring Creek i Salt Creek. Usytuowany niedaleko polnej drogi na obszarach wiejskich Catawissa, w Pensylwanii, trzy 35 metrowe anteny Roaring Creek, obs³uguj¹ wiêkszoœÌ krajowej komunikacji do i z Europy oraz Bliskiego Wschodu. Na izolowanym pasie gruntu w Arbuckle w Kalifornii, trzy podobne anteny firmy Creek Salt obs³uguj¹ tereny Pacyfiku i Azji.

Program Stellar Wind pocz¹tkowo obejmowa³ nie tylko pods³uch krajowych po³¹czeù telefonicznych, ale równie¿ kontrolê krajowych e-maili. Na pocz¹tku programu nagrywano 320 milionów po³¹czeù telefonicznych dziennie, co stanowi³o oko³o 73 do 80 procent ca³kowitej objêtoœci danych przechwytywanych przez agence na ca³ym œwiecie. Od tego czasu ilosc ta tylko wzros³a. Wed³ug agenta który pracowa³ przy programie i nadal utrzymuje bliski kontakt z pracownikami agencji, tajne wtyczki do sieci telekomunikacyjnej rozsiane po ca³ym kraju u¿ywaj¹ wyrafinowanych programów, które prowadz¹ "Deep Packet Inspection" - badanie ruchu internetowego.

Oprogramowanie, stworzone przez firmê Narus, która jest obecnie czêœci¹ Boeinga, jest sterowany zdalnie z centrali NSA w Fort Meade w stanie Maryland i szuka Ÿróde³ amerykaùskich adresów docelowych, miejsc, krajów i numerów telefonów, a tak¿e nazwisk, s³ów i fraz kluczowych w wiadomoœciach e-mail. Wszelkie komunikaty, które wzbudzaj¹ podejrzenia, zw³aszcza od lub do osób znajduj¹cych siê ju¿ na liœcie agencji, s¹ automatycznie kopiowane lub zapisywane, a nastêpnie przekazywane do NSA.

NSA równie¿ ma mo¿liwoœÌ pods³uchiwania rozmów telefonicznych bezpoœrednio i w czasie rzeczywistym. Wed³ug Adrienne J. Kinne, która pracowa³a zarówno przed jak i po zamachach 9/11 jako separatora g³osu w oddziale NSA w stanie Georgia, w wyniku ataków na World Trade Center "w zasadzie wszystkie zasady zosta³y wyrzucone przez okno, a NSA wykorzysta³a ka¿dy pretekst, aby usprawiedliwiÌ szpiegowanie Amerykanów ".

JednÂą z technologii zapobiegania nieograniczonemu dostĂŞpowi rzÂądu do prywatnych danych cyfrowych jest silne szyfrowanie. KaÂżdy, od terrorystĂłw i handlarzy broni do korporacji, instytucji finansowych, a takÂże zwykÂłych nadawcĂłw e-mail , moÂże uÂżywaĂŚ go do uszczelniania swoich wiadomoÂści, planĂłw, zdjĂŞĂŚ i dokumentĂłw. Od lat jedym z najtrudniejszych kodĂłw byÂł Advanced Encryption Standard, jeden z kilku algorytmĂłw wykorzystywanych przez wiĂŞkszoœÌ Âświata do szyfrowania danych. DostĂŞpny w trzech ró¿nych stopniach - 128 bitĂłw, 192 bity i 256 bitĂłw jest uÂżywany przez wiĂŞkszoÂści komercyjnych programĂłw pocztowych i przeglÂądarek internetowych, i jest uwaÂżany za tak silny, Âże NSA nawet zatwierdziÂła go do kodowania ÂściÂśle tajnych komunikatĂłw rzÂądowych USA. WiĂŞkszoœÌ ekspertĂłw twierdzi, Âże tak zwany algorytmowy atak brute-force na komputer, prĂłbujÂąc jednej kombinacji po drugiej aby zÂłamaĂŚ szyfr – musiaÂłby prawdopodobnie trwaĂŚ dÂłuÂżej niÂż wiek wszechÂświata. Dla szyfru 128-bitowego, liczba prĂłb i b³êdĂłw prĂłb wynosiĂŚ bĂŞdzie 340 undecylionĂłw (10 *36).

W³amywanie siê do tak z³o¿onych muszli matematycznych jak AES jest jednym z g³ównych powodów budowy centrum w Bluffdale. Ten rodzaj kryptoanalizy wymaga dwóch g³ównych sk³adników: super-szybkich komputerów do przeprowadzania ataków typu brute-force na zaszyfrowane wiadomoœci i ogromn¹ iloœÌ komputerów do analizy danych. Im wiêcej wiadomoœci z danego celu, bardziej prawdopodobne jest wykrycie charakterystycznego wzorca zachowaù, a Bluffdale bêdzie w stanie przechowywaÌ bardzo wiele wiadomoœci.

http://www.paranormalne.pl/topic/30414-program-&-8222;stellar-wind&-8221;-czyli-podsluch-totalny/
TÂłumaczenie na podstawie artykuÂłu PeÂłne ÂźrĂłdÂło

Czyli totalna inwigilacja ! Masakra jakaÂś 

[Fair Lady]

Rzekomo taki mormon moze miec do 11 zon! (ciekawe, czy to siostry), bo ile tesciowych musialby wysluchiwac.
Kobiety chyba tam specjalnych praw nie maja.
Pachnie laboratoriami genetycznymi.
Bo niby do czego jest az taki skomplikowany system inwigilacji potrzebny?
Ano kto z kim, ile razy, o ktorej godzinie, w jakiej temperaturze i z jaka szybkoscia.
Centra tego typu to bluff dla odbiorcy, to stacje produkcyjne, jak ferma kurza, czy cos w tym stylu.
Kreowanie... zycia...

[east]

Uwaga, teraz nadchodzi CISPA . Uchwalenie jej popierajÂą facebook i inni, co gromadzÂą dane.
Podejrzany ten FB siê wydawa³ od samego pocz¹tku. Wilki zw¹cha³y ¿er i rzucaj¹ siê na prywatnoœÌ w sieci.
Trzeba byĂŚ czujnym jak Âżuraw, bo temu koĂąca nie widaĂŚ.
Oto wiadomoÂśc. Podpisujcie petycje.

Obecnie Stany Zjednoczone przygotowujÂą siĂŞ do uchwalenia prawa, ktĂłre pozwoliÂłoby im szpiegowaĂŚ nas na kaÂżdym internetowym kroku. Teraz moÂżemy ich jeszcze powstrzymaĂŚ.

Firmy, którym powierzamy nasze prywatne dane, jak Microsoft czy Facebook, popieraj¹ now¹ ustawê, która u³atwia³aby im przekazywanie ró¿nego rodzaju danych o internautach agencjom rz¹dowym, bez dodatkowych pozwoleù i nakazów, w imiê cyber-bezpieczeùstwa -- niszcz¹c tym samym gwarancjê prywatnoœci przys³uguj¹c¹ ka¿demu u¿ytkownikowi, niezale¿nie od tego gdzie mieszka, czy z którego miejsca na ziemi korzysta z Internetu.

Jeœli wspólnie sprzeciwimy siê nowemu prawu, mo¿emy wp³yn¹Ì na decyzje wielkich korporacji, których przychody s¹ bezpoœrednio zale¿ne od nas- konsumentów. Podpisz petycjê skierowan¹ do najwiêkszych korporacji internetowych:

http://avaaz.org/pl/stop_cispa_corporate_global_pl/?bv13733vl
 
The Cyber Intelligence Sharing and Protection Act (CISPA) pozwala³aby firmom amerykaùskim zbieraÌ ró¿nego rodzaju informacje na temat internautów i przekazywaÌ je amerykaùskim agencjom rz¹dowym, nie informuj¹c o tym samych u¿ytkowników. Bez nakazu, bez prawnego uzasadnienia i bez procesu. Co gorsza, projekt ustawy przewiduje tak¿e immunitetowy parasol, którym korporacje i agencje rz¹dowe mog³yby siê broniÌ przed ewentualnymi pozwami za naruszenia prywatnoœci czy nielegalne dzia³ania.

Zwolennicy nowego prawa zapewniaj¹, ¿e informacje na temat konsumentów bêd¹ pod szczególn¹ ochron¹, ale rzeczywistoœÌ wygl¹da zupe³nie inaczej - ogromne luki w tym prawie sprawi³yby, ¿e wszystko co robimy w Internecie podlega³oby kontroli -- a dziœ ju¿ i tak, wiêkszoœÌ informacji, od zarz¹dzania kontem bankowym, przez zakupy internetowe, po nasze prywatne korespondecje jest przechowywana w Internecie .

Za parĂŞ dni odbĂŞdzie siĂŞ gÂłosowanie w sprawie CISPA w Kongresie StanĂłw Zjednoczonych. Zorganizujmy masowy sprzeciw by powstrzymaĂŚ korporacje przed zapaleniem zielonego ÂświatÂła dla caÂłkowitej kontroli naszych dziaÂłaĂą w Internecie. Kliknij poniÂżej by wesprzeĂŚ kampaniĂŞ:

http://avaaz.org/pl/stop_cispa_corporate_global_pl/?bv13733vl

W tym roku pomogliœmy ju¿ w powstrzymaniu SOPA, PIPA i ACTA -- wszystkie bezpoœrednio zagra¿aj¹ce wolnoœci Internetu. Teraz zablokujmy CISPA i powstrzymajmy rz¹d USA przed atakiem na wolnoœÌ Internetu.

Z nadziejÂą i determinacjÂą,

Dalia, Allison, Emma, Ricken, Rewan, Andrew, Wen-Hua, oraz ca³y zespó³ Avaaz

[songo1970]

na razie 1:0 do przerwy


Komisja PE: ACTA do kosza

dodane 2012-06-21 12:12

PAP  |

Komisja PE ds. handlu miĂŞdzynarodowego zarekomendowaÂła w czwartek, by Parlament Europejski odrzuciÂł miĂŞdzynarodowÂą umowĂŞ o zwalczaniu handlu artykuÂłami podrabianymi (ACTA). GÂłosowanie plenarne w tej sprawie moÂżliwe jest juÂż w lipcu.

 MEP Josef Weidenholzer / CC 2.0

 Czwartkowa rekomendacja wiodÂącej w konsultacjach ACTA w PE komisji oznacza, Âże europosÂłowie nie chcÂą czekaĂŚ z gÂłosowaniem na opiniĂŞ TrybunaÂłu SprawiedliwoÂści UE o zgodnoÂści ACTA z prawem UE i prawami podstawowymi. ZwrĂłciÂła siĂŞ o niÂą Komisja Europejska, by rozwiaĂŚ kontrowersje wokó³ umowy.

 Odrzucenia umowy domagajÂą siĂŞ w PE socjaliÂści, Zieloni, komuniÂści, a od niedawna takÂże liberaÂłowie. Sprawozdawcy ds. ACTA najwiĂŞkszej frakcji chadeckiej w PE chcieli jednak, by z gÂłosowaniem poczekaĂŚ na opiniĂŞ TrybunaÂłu UE.

 GÂłos europarlamentu jest rozstrzygajÂący: jeÂśli odrzuci ACTA w gÂłosowaniu plenarnym, to nie wejdzie ona w Âżycie w UE.

 ACTA to miĂŞdzynarodowa umowa handlowa o zwalczaniu handlu artykuÂłami podrabianymi. Zawiera zapisy dotyczÂące ochrony wÂłasnoÂści intelektualnej, ktĂłre - zdaniem krytykĂłw - ograniczÂą swobodne funkcjonowanie internetu. ACTA podpisaÂły 26 stycznia w Tokio 22 kraje unijne; nie podpisaÂły jej dotÂąd Cypr, Estonia, Niemcy, Holandia i SÂłowacja. Do tej pory ratyfikacjĂŞ ACTA zawiesiÂły: Austria, Polska, Rumunia, Czechy, ÂŁotwa, BuÂłgaria oraz SÂłowenia.
Tagi:
ACTA, DYPLOMACJA, INTERNET, MEDIA, ORGANIZACJE, PE, PRAWO, TRYBUNAÂŁ, UE, UNIA EUROPEJSKA,

http://gosc.pl/doc/1187482.Komisja-PE-ACTA-do-kosza

[blueray21]

No i ACTA w Europie mamy z gÂłowy. Jak widaĂŚ uzewnĂŞtrznianie opinii 99% daje pozytywne efekty nawet w skostniaÂłych i naÂśladujÂących kierunki wskazane przez Wielkiego Brata USA, strukturach Unii Europejskiej. CoÂś do nich dotarÂło, to prawdziwy sukces ludzi.

[chanell]

No i ACTA w Europie mamy z gÂłowy. Jak widaĂŚ uzewnĂŞtrznianie opinii 99% daje pozytywne efekty nawet w skostniaÂłych i naÂśladujÂących kierunki wskazane przez Wielkiego Brata USA, strukturach Unii Europejskiej. CoÂś do nich dotarÂło, to prawdziwy sukces ludzi.

ACTA tak, ale pozostaÂł problem szczepionek ,zakazu zgromadzeĂą i kosmicznych podatkĂłw od nieruchomoÂści .Jak widac na przykÂładzie ACTA jednoczÂąc siÂły ,da siĂŞ cos wywalczyc.

[blueray21]

Zawsze jakiÂś problem pozostanie, lub powstanie, bo te wszystkie struktury muszÂą generowaĂŚ strach i obawy, inaczej byÂłyby niepotrzebne.

[Fair Lady]

Uwaga, teraz nadchodzi CISPA . Uchwalenie jej popierajÂą facebook i inni, co gromadzÂą dane.
Podejrzany ten FB siê wydawa³ od samego pocz¹tku. Wilki zw¹cha³y ¿er i rzucaj¹ siê na prywatnoœÌ w sieci.
Trzeba byĂŚ czujnym jak Âżuraw, bo temu koĂąca nie widaĂŚ.

Z zycia - rozmawialam z mlodymi ludzmi, ktorzy szukali posady i kryterium stanowilo ... "ile masz znajomych na FB" , to nie SF, tylko real.

[chanell]

System INDECT juÂż dziaÂła – Bytom poligonem doÂświadczalnym!

CytujĂŞ: “Ulice w Bytomiu obserwujÂą kamery, ktĂłre potrafiÂą rozpoznaĂŚ, w jakim nastroju jest przechodzieĂą i czy zachowuje siĂŞ podejrzanie – informuje “Gazeta Wyborcza”.
Podobny system INDECT skrytykowaÂł w kwietniu szef MSW Jacek Cichocki jako projekt, ktĂłry zaburza rĂłwnowagĂŞ miĂŞdzy bezpieczeĂąstwem a wolnoÂściÂą i prywatnoÂściÂą obywateli.

System INDECT: koniec wolnoÂści i prywatnoÂści obywateli

Tymczasem dziaÂłajÂący bardzo podobnie system, w ktĂłrym kamery w po³¹czeniu z komputerowymi programami majÂą wykrywaĂŚ “zachowania nietypowe” wprowadziÂły wÂłaÂśnie w Bytomiu firma 3S oraz Polsko-JapoĂąska WyÂższa SzkoÂła Technik Komputerowych. Na takie wykorzystanie kamer zgodziÂły siĂŞ wÂładze miasta.”
“Inwigilacja byÂła, jest i bĂŞdzie. otó¿ drogi panie: w niewielkich osadach (wioskach, maÂłych miasteczkach, osiedlach domĂłw jednorodzinnych itp.) inwigilacja odbywa siĂŞ przy pomocy ukrytego oka sÂąsiada spoglÂądajÂącego najczĂŞÂściej zza firany. generalnie wszyscy wiedzÂą Âże wszĂŞdobylska pani “kowalska” obserwuje, tylko nikt o tym gÂłoÂśno nie mĂłwi. mĂłwiÂąc krĂłtko – tam kaÂżdy kaÂżdego obserwuje. có¿, w duÂżych oÂśrodkach miejskich czÂłowiek staje siĂŞ anonimowy, bowiem nie sposĂłb ogarn¹Ì tak ogromnej iloÂści przemieszczajÂących siĂŞ ludzi. a, Âże czÂłek pomysÂłowy, to wymyÂśliÂł tzw. sztuczne oko. powiem tak. gdyby czÂłowiek wychowaÂł wÂłasne dziecko na porzÂądnego czÂłowieka (potrafiÂącego odpowiednio siĂŞ zachowaĂŚ w kaÂżdym czasie i okolicznoÂści), nie potrzebowaÂłby wszechobecnej inwigilacji. pozdrawiam.”
Komentarz Jarek Kefir – co to oznacza:

System INDECT w Polsce:

-mo¿na siê spodziewaÌ instalacji systemu INDECT w kolejnych miastach, a¿ ogarnie on swoj¹ sieci¹ ca³¹ Polskê;
-Polska zostaÂła wybrana jako poligon doÂświadczalny do testowania tego systemu przez Âświatowe elity polityczno-biznesowe. Polacy majÂą w genach walecznoœÌ i bunt – choĂŚ na co dzieĂą wydajÂą siĂŞ bezmĂłzgimi zombie (“wystarczy im micha ryÂżu i telenowela”), to w sytuacjach krytycznych (ACTA) potrafimy siĂŞ zmobilizowaĂŚ i zainspirowaĂŚ ca³¹ EuropĂŞ – jak to byÂło w lutym tego roku.
-system INDECT to praktycznie koniec prywatnoÂści. MoÂżna siĂŞ spodziewaĂŚ, Âże jak np: wracasz wkurwiony z pracy, wracasz z buta na kacu, idziesz do psychiatry z objawami nerwicy, lub zwyczajnie – jesteÂś na coÂś wkurwiony lub wystraszony – system INDECT to wyÂłapie i zarejestruje w bazie danych. Rejestrowane bĂŞdÂą Twoje emocje (po wyrazie twarzy, chodzie, ruchach rÂąk) i w wiĂŞkszoÂści przypadkĂłw – analizowane przez biegÂłych psychologĂłw i policjantĂłw.
-jeÂśli kamera wychwyci Ciebie kilka razy, z symptomami wskazujÂącymi na zwyczajne rozdraÂżnienie, niestabilnoœÌ emocjonalnÂą – czyli zwyczajne, ludzkie zachowania, bo mamy przecieÂż do nich prawo – to specjalna komisja po analizie nagraĂą z kamer moÂże CiĂŞ przymusowo skierowaĂŚ do psychologa lub psychiatry. A ten wypisze Ci farmaceutyki, nawet, jeÂśli sobie ich nie Âżyczysz.

Co to jest system INDECT – Bytom?

-poza tym taki system bĂŞdzie zawieraÂł obszernÂą bazĂŞ danych odnoÂśnie “dziwnych” zachowaĂą. WystĂŞpujÂą one czĂŞsto po spoÂżyciu alkoholu, narkotykĂłw, lekĂłw psychotropowych czy w chorobach emocjonalnych. I taki system, jeÂśli przyuwaÂży CiĂŞ na takich zachowaniach parokrotnie, moÂże CiĂŞ uznaĂŚ za.. terrorystĂŞ lub co najmniej czÂłowieka groÂźnego dla spoÂłeczeĂąstwa. Wtedy wpada specjalna komisja i kieruje CiĂŞ albo ambulatoryjnie do psychiatry ze wskazaniem: “zapisz mu silne mĂłzgojeby”, albo wprost do psychuszki, czyli szpitala psychiatrycznego.
-system INDECT to takÂże baza danych na temat opozycjonistĂłw, antysystemowcĂłw i innych ludzi walczÂących z zainstalowanym w Polsce reÂżimem. System bĂŞdzie wiedziaÂł z kim siĂŞ spotykasz i gdzie, w jakich bramach kupujesz narkotyki, z jakich kafejek internetowych umieszczasz skrajnie niepoprawne politycznie treÂści, itp itd. Po prostu – totalna inwigilacja i brak prywatnoÂści. Nie ukryjesz siĂŞ juÂż nigdzie, chyba, Âże wyjedziesz na ma³¹ wioskĂŞ gdzieÂś na Podlasiu, Warmii, czy w Lubuskiem. ChoĂŚ i tam, z czasem, za kilka, kilkanaÂście lat, zawita system INDECT.
-w razie wybuchu powstania narodowowyzwoleĂączego system INDECT bĂŞdzie sÂłuÂżyÂł do sabotaÂżu rebeliantĂłw. Pierwszym celem rebeliantĂłw w takiej sytuacji muszÂą byĂŚ centralne tego systemu jak i media lokalne (TVP 3 itp).
-w razie wybuchu mniejszych protestĂłw, np zapowiadanych przez DudĂŞ z SolidarnoÂści, tj otoczenia sejmu – system INDECT bĂŞdzie wyÂłapywaÂł poszczegĂłlne osoby ktĂłrym puÂściÂły nerwy i np przewrĂłcili barierkĂŞ, podpalili oponĂŞ itp. Poza tym taki system stworzy gotowÂą bazĂŞ danych osĂłb uczestniczÂących w demonstracji, jakiejkolwiek – potem pĂłjdzie “prikaz” od Tuska do zakÂładu pracy gdzie pracuje dany uczestnik demonstracji, by wyrzuciĂŚ go z pracy w trybie natychmiastowym. DziÂś totalitaryzm, ktĂłry ja nazywam “peÂłzajÂącym totalitaryzmem”, to g³ównie sankcje ekonomiczne i ekonomiczne gnojenie PolakĂłw, tj. najwyÂższe w Europie podatki i gÂłodowe, wrĂŞcz niewolnicze pensje, renty, emerytury. Takie gnojenie pod wzglĂŞdem ekonomii jest duÂżo skuteczniejsze niÂż lufy czoÂłgĂłw, wszĂŞdobylscy esbecy czy ogĂłlnie ekspansja militarna. Obecnie ekspansja militarna odbywa siĂŞ tylko w krajach arabskich, gdzie od 2001 roku zginĂŞÂło 12 (dwanaÂście!) milionĂłw ludzi, a setki tysiĂŞcy dzieci rodzÂą siĂŞ ze straszliwymi wadami genetycznymi, gdyÂż w ich Ojczyznach uÂżywano broni uranowej. GdyÂż tam ekspansja militarna jest jeszcze skuteczna. Typowe gnojenie ekonomiczne to urzĂŞdnik sanepidu mĂłwiÂący do uczciwego lekarza: “panie, od pana jest za duÂżo raportĂłw o dziaÂłaniach niepo¿¹danych szczepionek, chyba jest tu <za brudno> i trzeba zamkn¹Ì paĂąski gabinet”.
-system INDECT to takÂże zbieranie hakĂłw na kaÂżdego obywatela. Jak jakiÂś obywatel “fiknie”, coÂś mu nie bĂŞdzie pasowaÂło, wtedy urzĂŞdnik zwiÂązany z systemem INDECT przedstawi mu nagrania: “a w nocy 12 grudnia 2012 obrzygaÂł pan po pijaku chodnik” lub: “jak wracaÂł pan z pracy to pana mimika twarzy wskazywaÂła, Âże jest pan wybitnie aspoÂłeczny” – i dalej urzĂŞdnik kontynuuje: “czy mamy wobec pana podj¹Ì odpowiednie kroki, np skierowaĂŚ na badania psychologiczne bÂądÂź psychiatryczne?”. I to skutecznie zgasi opĂłr takiego przeciĂŞtnego Kowalskiego nawet w najmniejszej sprawie. Obawiam siĂŞ, Âże do bazy danych systemu INDECT bĂŞdÂą mieli dostĂŞp takÂże pracodawcy, by w razie np proÂśby o podwyÂżkĂŞ, mieĂŚ “haki” na swojego pracownika.
Inwigilacja totalna i koniec prywatnoÂści: oto system INDECT

http://kefir2010.wordpress.com/2012/09/18/system-indect-juz-dziala-bytom-poligonem-doswiadczalnym/


Przepraszam wszystkich za niecenzuralne sÂłowa,tekst jest oryginalny,Pochodzi z blogu Jarka Kefira i postanowiÂłam nic nie zmieniaĂŚ.

[songo1970]

..i co?,-
zostaÂła tylko kopalnia na nieskrĂŞpowane rozmowy
a serio- to juÂż prawie "CzÂłowiek demolka" i mandaty za przekleĂąstwa.
Dobrze, Âże zostaÂło mniej niÂż 100 dni:
http://niewiarygodne.pl/kat,1031979,title,Pozostalo-nam-mniej-niz-100-dni-Przygotujmy-sie-na-najgorsze,wid,14931832,wiadomosc.html

[east]

Fajnie, ale System bĂŞdzie miaÂł z tym taki problem jak z fotoradarami. Polak wszak potrafi. A to zamaluje, a to ukradnie, kable pourywa, ba, kamerkĂŞ gwizdnie bo mu siĂŞ do czegoÂś przyda ... a jak za wysoko to od czego sÂą proce lub nawet kamienie ?

Polacy nigdy nie lubili byĂŚ kontrolowani. Co do zasady.

Owszem ,by³a skutecznoœÌ takiej "kowalskiej" podgl¹daj¹cej zza firanki i do dziœ jest to jeden z najbardziej skutecznych "alarmów" jaki wynalaz³a ludzkoœÌ - zw³aszcza na ma³ych osiedlach. "Kowalska" jako instytucja kontroluj¹ca funkcjonuje lepiej ni¿ policjant czy ³apiduch, albo inne CBA.

Po pierwsze, to "kowalska" nie zatrzymuje wiedzy dla siebie, ale paple na lewo i prawo pod spoÂżywczakiem . Info siĂŞ roznosi po "systemie" babĂŚ-pleciuch i to jest najlepszy "straszak" na potencjalnych narkomanĂłw. Nigdy nie wiesz gdzie jest informacja i kto do niej dotarÂł hahah. No zwykle to wie caÂłe osiedle, juÂż na drugi dzieĂą, ale kaÂżdy udaje, Âże go to nie obchodzi. "PrzestĂŞpca" teÂż wie, Âże oni wiedzÂą, wiĂŞc na wszelki wypadek zchodzi z drogi "kowalskiej", nie nĂŞka jej wnukĂłw o drobniaki na wino, nie bije i nie okrada sÂąsiadĂłw (co nie dotyczy innych dzielnic). Tak byÂło juÂż za komuny.

Wszyscy wiedzieli gdzie jest melina , ale nikt pary z ust nie puszczaÂł do Systemu. Ulica wie swoje. Wie duÂżo wiĂŞcej niÂż mogÂłyby kiedykolwiek dowiedzieĂŚ siĂŞ kamery.

Co takiego mog¹ wymusiÌ kamery ? Pozory. Tylko pozory. To bêdzie drogi system, a dodatkowo ktoœ musi analizowaÌ , sporz¹dzaÌ raporty, pisaÌ wnioski, zatruwaÌ ¿ycie sêdziom ... myœlicie, ¿e pracownicy systemu tak uwielbiaj¹ kontrolowaÌ ulicê , ¿e nic tylko bêd¹ œlêczeÌ przed monitorami ,albo ci¹gn¹Ì nie koùcz¹ce siê korowody nudnych spraw umarzanych jedna po drugiej ze wzgl na nisk¹ szkodliwoœÌ spo³eczn¹ czynu ?

Poza tym brakuje juÂż nawet miejsc w wiĂŞzieniach na ciĂŞÂżkich przestĂŞpcĂłw, a co tu mĂłwiĂŚ o ulicznikach. To sÂą polskie warunki wÂłaÂśnie
Na szczĂŞÂście