ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #75 : Kwiecieñ 21, 2012, 19:46:45 » |
|
Czytaj±c powy¿sze i do mojej mózgownicy przylaz³o pytanie. O modê na imiona. Czy dostosowuje siê ona (ta moda) do rodz±cych siê wibracji, czy jest jednak zaburzaj±cym produktem Ego? I co, gdy zamiast Jasia mamy Dominika a potem w ¿yciu nic nie styka? U mnie np. by³y ustalone dwa imiona dla syna, a m±¿ rejestruj±c w Urzêdzie niespodziewanie zmieni³ (SAMOWOLNIE!) pierwsze imiê i zamiast Artura mam Adama. I ¿ebym chocia¿ wiedzia³a, zaszkodzi³ tym, czy pomóg³? Ot, wspó³czesne ingerencje rodzicielskie. Do tego dochodz± jeszcze zmiany nazwiska dla mê¿atek, te¿ trzeba uwa¿aæ. No i podpis dobraæ odpowiedni, by wzmacnia³ numerologicznie. I tak siê ocyferkowujemy, ¶wiadomie lub nie¶wiadomie uzyskuj±c wypadow± wibracjê, która nas umacnia lub rozwala. Tyle teoria. A praktyka? Trzeba obserwowaæ i wyci±gaæ wnioski. Jeszcze ciekawostka lokalna. Dzi¶ moja dusza wyziernê³a mi z oczu, gdy popatrzy³am w lustro i a¿ mnie zamurowa³o. Kilkakrotnie powiedzia³o mi siê na g³os ‘kocham Ciê’, tylko nie bardzo wiem, kto do kogo gada³ i kto kogo kocha. East potrzebny! Ale poczu³am ogromn± i gor±c± mi³o¶æ i to jest autentyk. Niesamowite, gdy odczuwa siê co¶ takiego do siebie. Gapi±c siê w dodatku we w³asne ¶lipia. Dla takich chwil warto ¿yæ. No nie tylko dla takich, dla innych te¿. Pa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #76 : Kwiecieñ 21, 2012, 19:51:27 » |
|
Fajnie prawicie ale utworzyli¶cie ju¿ inny w±tek (ofa). Wiêc chyba ju¿ czas go wydzieliæ.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #77 : Kwiecieñ 21, 2012, 22:48:36 » |
|
@ AstreAby po co¶ siêgn±æ, trzeba po prostu to mieæ ! A po co siêgaæ ,skoro to jest ? Nie bardzo wiadomo dlaczego mia³by¶ siêgaæ po co¶, co ju¿ masz. To co opisujesz Astre to ci±g³e wgryzanie siê w koncepcje. Tak to mo¿na w nieskoñczono¶æ . @ Lagunanie nazwalabym tego szufladkowaniem to najzwyklejszy porzadek wszechswiata
Ale ten "najzwyklejszy porz±dek wszech¶wiata" mo¿e byæ równie dobrze najwiêksz± ¶ciem± specjalnie przygotowan± dla egotycznego JA, które wyobra¿a sobie porz±dki takie, siakie, owakie. Taki design dla dedykowanego odbiorcy @ PtakOczywi¶cie, mo¿na to odrzuciæ, jako szufladkowanie przez „nieistniej±ce JA”, co czyni JA easta. Ale on sam zapêtli³ siê w swoim "nieistnieniu" i jeszcze trochê a zniknie nam z oczu, nie daj bo¿e! Du¿y u¶miech I kto nas bêdzie o¶wieca³, ¿e nie ma nas? Chichot
Nieistniej±ce w tym sensie, ¿e to jedynie iluzoryczne uto¿samienie , co¶ jak przekonanie na jaki¶ temat (tu akurat swój), podczas, gdy otoczenie mo¿e mieæ ca³kiem inne przekonania co do Ciebie. Kto ma bardziej w³a¶ciwe przekonania ? Czyje s± lepsze ? Twoje ? hahah ,tylko dlatego, ze rozpoznane jakoby pochodzi³y z Twojej g³owy My¶li s± i bêd± przybywaæ tak jak zawsze.Tylko ju¿ nie bêd± tworzyæ to¿samo¶ci , przekonañ na temat samego siebie. Nie bój siê nie znikniesz jako Istnienie. Nie bêdzie tylko etykietki na temat Istnienia Dzi¶ moja dusza wyziernê³a mi z oczu, gdy popatrzy³am w lustro i a¿ mnie zamurowa³o. Kilkakrotnie powiedzia³o mi siê na g³os ‘kocham Ciê’, tylko nie bardzo wiem, kto do kogo gada³ i kto kogo kocha. Chichot East potrzebny! Ale poczu³am ogromn± i gor±c± mi³o¶æ i to jest autentyk. Bardzo interesuj±ce doznanie. Ja zosta³o zamurowane hihihihi .. S³owa wysz³y same z ust , opisa³y stan ,który zosta³ zauwa¿ony, kiedy JA siê "zamurowa³o" (czyli zawiesi³o jakby). I nie by³o tego, kto wie, czy kto¶ gada³ i do kogo . Wiedza dotyczy³a ODCZUCIA , zaistnienia ogromnej ,gor±cej mi³o¶ci odebranej jako autentyk. W tym do¶wiadczeniu nie by³o zadnego interpretatora tego ,co zasz³o. Widaæ to, co widaæ i zosta³o to opisane. Proste i kropka. Niektórym rozpoznanie iluzji JA , oraz tego, ¿e nikt nie my¶li my¶li zajmuje ca³e ¿ycie. Inni do¶wiadczaj± tego w mgnieniu oka wraz z wydobywaj±cym siê "znik±d" g³osem, którego nikt nie "pomy¶la³" wcze¶niej przecie¿.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #78 : Kwiecieñ 24, 2012, 18:24:28 » |
|
My¶li - moje? Bardzo przepraszam co to znaczy moje my¶li? Pawlak widz±c samolot nad gospodarstwem stwierdzi³, ¿e lata nad jego niebem Kod w³asno¶ci troszkê dzia³a Je¿eli my¶li s± moje to gdzie ja je przechowuje Bo np moje skarpetki w szufladzie Có¿ ca³e ¿ycie cz³ek siê uczy poczytam obaczê Co do imion nie przecenia³ bym ich wagi S³owianie np mieli postrzy¿yny. Zwyczaj zmiany imion u cz³owieka, którym ju¿ rodzice nie musieli siê opiekowaæ Mo¿emy oczywi¶cie cofn±æ siê do pradziejów do pierwszych s³ów. Wtedy by³y inne uwarunkowania energetyczne, inna praca, inne cia³o, inne jego predyspozycje. Mo¿na siê cofn±æ dlaczego nie ale podobno wa¿ne jest teraz
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 24, 2012, 18:36:13 wys³ane przez Przebi¶nieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #79 : Kwiecieñ 24, 2012, 18:49:22 » |
|
Przebi¶nieg ..... niech siê to JA zweryfikuje w koñcu ...... a¿ do bólu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #80 : Kwiecieñ 24, 2012, 19:33:47 » |
|
- Kto to ja w tym ¶wiecie Odpowied¼ na to pytanie jest dla umys³u niezwykle istotna. Umys³ rz±dzi jest cool wymiata Uto¿samili¶my siê z osob±, za jak± siê uwa¿amy, czyli z cia³em fizycznym A tu bêc jest to NAJMNIEJSZA cz±stka nas. Wiêc kim jestem? Jestem Tob±, tak jak Ty jeste¶ mn±. Nawet w channelingach jest mowa o lustrach Wszystko jest Ca³o¶ci±, rzec by trzeba Mo¿na powiedzieæ, rozmawiasz sam ze sob± Jednej pani nawet oczami dusza wysz³a jak na lustro spojrza³a Do¶wiadczaj±c siebie wychodzimy od punktu: ja, koñcowym efektem jest doj¶cie do rozumienia, ¿e wszyscy stanowimy Ca³o¶æ Podzia³, który postrzegamy, jest fikcj±. Tak siê sk³ada, ¿e wiêkszo¶æ z nas uto¿samia siê ze swoim cia³em fizycznym. Có¿ budowali¶my takie wyobra¿enie o sobie latami hm nawet wiekami. Teraz ka¿dy indywidualnie powinien (choæ nie ma musu ) siê od tego uwolniæ Na 100% pomo¿e to w pe³ni otworzyæ swój umys³ na ca³o¶æ istnienia Wtedy powinno znikaæ uto¿samienie z „ja”. Pojawia siê stan: jestem – istnienie w czystej postaci, bez zak³óceñ bez wyobra¿eñ, ani przekonañ. To tak w uproszczeniu, a mo¿e w zagmatwaniu bo rzecz sama w sobie jest prosta Wystarczy decyzja i ciach
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 24, 2012, 19:41:18 wys³ane przez Przebi¶nieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #81 : Kwiecieñ 25, 2012, 05:41:44 » |
|
Przebi¶nieg ..... niech siê to JA zweryfikuje w koñcu ...... a¿ do bólu. Na 100% pomo¿e to w pe³ni otworzyæ swój umys³ na ca³o¶æ istnienia Wtedy powinno znikaæ uto¿samienie z „ja”. Pojawia siê stan: jestem – istnienie w czystej postaci, bez zak³óceñ bez wyobra¿eñ, ani przekonañ. To tak w uproszczeniu, a mo¿e w zagmatwaniu bo rzecz sama w sobie jest prosta Wystarczy decyzja i ciach Przebisnieg , East Wiec czy zatem mozemy czytajac powyzsze napisac jedno zdanie Nie utozsamiam sie z moim Ja , rozpuszczam sie w moim nieistnieniu ? Forum tez mozna zamknac , bo tak naprawde Ono nie istnieje , a jesli jestem w nim to znaczy , ze identyfikuje sie z moim Ja albo je wypieram ? he Kiedys czesto slyszalam i sama mowilam jeszcze kilka dni temu :wystarczy , ze wiesz ! tak wystarczy bo ,jak wiesz to wlasnie zaczales 1 rozdzial nastepnej ksiazki i dopiero przy ostanim wiesz naprawde co wiesz. , ale sa niekonczace sie ksiazki ,a w nich rodzialy (nieskonczonosci w calosci ) Ps. Troszkê bym siê nie zgodzi³, ze nie ma MY. Dlaczego? Dlatego, ¿e têcza jest jedno¶ci±, a sk³ada siê na ni± kilka kolorów Ka¿dy cz³owiek jest inny, ka¿dy kowalem swojego losu itd to prawda. Tylko, ze nie ma przypadków, a wiec ka¿dy z nas jest potrzeby, ka¿dy z nas ma co¶ do zaoferowania, ka¿dy z nas mo¿e co¶ wnie¶æ Ja to nazywam Ca³o¶æ choæ spotka³em siê z nazwa Jedno¶æ i te¿ mi siê spodoba³a hihihi
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 25, 2012, 06:09:56 wys³ane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #82 : Kwiecieñ 25, 2012, 05:45:41 » |
|
Kiedys czesto slyszalam i sama mowilam jeszcze kilka dni temu :wystarczy , ze wiesz ! tak wystarczy bo ,jak wiesz to wlasnie zaczales 1 rozdzial nastepnej ksiazki i dopiero przy ostanim wiesz naprawde co wiesz. , ale sa niekonczace sie ksiazki ,a w nich rodzialy (nieskonczonosci w calosci ) ponoæ jest tylko droga, ale i ona ma swoje wyj±tkowe odcinki/etapy
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #83 : Kwiecieñ 25, 2012, 08:31:58 » |
|
Samo Wiesz moim skromnym zdaniem nie wystarczy Bo ,,wiedzieæ" trzeba stosowaæ. Je¿eli Wiedzy siê nie stosuje to bardzo szybko zamiast Wiedzy mamy - wiarê Czy jak komu¶ opowiem jak siê k³adzie glazurê to ten kto¶ bêdzie umia³ j± po³o¿yæ? Oczywi¶cie s± geniusze ale tak naprawdê to trzeba spróbowaæ - zastosowaæ to co siê Wie w praktyce Ilu ludzi bardzo fajnie gada o Wiedzy naprawdê mi³o pos³uchaæ Natomiast gorzej wygl±da zastosowanie w praktyce tego o czym siê teoretycznie Wie. Spotka³em kobietê, która pisa³a ekstra posty (jedyne co mi w nich nie pasowa³o to mentorski ton ), ale generalnie tre¶ci by³y nic dodaæ nic uj±æ. Wiêc mimo, ze bardzo ostro¿nie nawi±zuje znajomo¶ci (d³ugo obw±chuje) spotka³em siê z t± kobiet±. Có¿ szybko bardzo szybko przekona³em siê, ¿e mam do czynienia z jeszcze jednym teoretykiem ba nawet ksiê¿niczk±. Brakowa³o jej do szczê¶cia poddanych No mo¿e byli, ale z nic mi na ten temat nie wiadomo Zastosowanie Wiedzy w praktyce by³o minimalne. Jak to siê czêsto zdarza towarzyszy³o temu ,,punkt pierwszy ja mam racje, punkt drugi nawet jak nie mam to nic ci do tego" itd itp Ma³o tego kobieta ta czu³a wrêcz zakodowan± niechêæ do facetów Bardzo mi pomog³a Nauczy³em siê, ¿e co innego glêdzenie o tym, ¿e siê Wie co innego stosowanie tego co siê Wie East Twoje ja siê zweryfikuje w koñcu czuæ to przez ¶cianê Sam znajdziesz na to lekarstwo wedle zasady dla ka¿dego co innego Po ch³opsku szukaj rozwi±zania i siebie nie u innych
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 25, 2012, 09:03:58 wys³ane przez Przebi¶nieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #84 : Kwiecieñ 25, 2012, 14:43:42 » |
|
@ Przebi¶niegTak siê sk³ada, ¿e wiêkszo¶æ z nas uto¿samia siê ze swoim cia³em fizycznym. Có¿ budowali¶my takie wyobra¿enie o sobie latami hm nawet wiekami. Teraz ka¿dy indywidualnie powinien (choæ nie ma musu ) siê od tego uwolniæ Na 100% pomo¿e to w pe³ni otworzyæ swój umys³ na ca³o¶æ istnienia Wtedy powinno znikaæ uto¿samienie z „ja”. Pojawia siê stan: jestem – istnienie w czystej postaci, bez zak³óceñ bez wyobra¿eñ, ani przekonañ. (..) Dzieki za to rozpoznanie. Istnienie w czystej postaci ... ró¿nie o tym siê pisze i ten stan ró¿nie siê nazywa. Oczywi¶cie to s± nazwy konceptualne, ale na przyk³ad ¦wiadomo¶æ. Jest fantastyczny wyk³ad Petera Russela pt "Pierwszeñstwo ¦wiadomo¶ci" . W ¦wiadomo¶ci nie ma koncepcji JA, ale jest to czyste Istnienie w³a¶nie. Rozpuszczenie iluzorycznego JA nie skutkuje znikniêciem - jak wiele osób (zro¶niêtych ze swoim JA ) wypiera . Wrêcz przeciwnie. To uwolnienie od zas³ony, która rozdziela Jedno¶æ. Do zrealizowania w do¶wiadczeniu oczywi¶cie, bo na forum to du¿o mo¿na pisaæ, a to nie to samo (jak zauwa¿y³ Przebi¶nieg ) ,co rzeczywiste, "namacalne" rozpoznanie, które bywa, ¿e boli @ Laguna, Przebisnieg , East Wiec czy zatem mozemy czytajac powyzsze napisac jedno zdanie Nie utozsamiam sie z moim Ja , rozpuszczam sie w moim nieistnieniu ?
Napisaæ to mo¿na. Do¶wiadcz, sprawd¼ co siê stanie , kiedy rozpu¶cisz JA w ¦wiadomo¶ci. Nie ma "mojego istnienia" , albo "Twojego nieistnienia", ale mo¿na napisaæ "JA nie istnieje". Istnienie jako Ca³o¶æ, czy te¿ Jedno¶æ po prostu JEST. Tyle, ¿e nie ma w tym ¿adnego "mnie"/"mojego"/"dla mnie". Forum tez mozna zamknac , bo tak naprawde Ono nie istnieje , a jesli jestem w nim to znaczy , ze identyfikuje sie z moim Ja albo je wypieram ? he Gdzie fizycznie istnieje forum ? Gdzie¶ na serwerze, ok, ale co w tym serwerze fizycznie siê zapisuje ? To wirtualna pamiêæ podtrzymywana sztucznie w formie jakiej¶ tam konfiguracji ³adunków elektrycznych . Zaledwie okienko na ekranie komputera. Komputery ³±cz±c siê z adresem otwieraj± dostêp do zawarto¶ci wirtualnej, a kiedy nie ³±cz± siê , wówczas forum "nie istnieje" tutaj. Podobnie jest z zawarto¶ci± pamiêci ludzkiej. Dlaczego nie mia³oby tak byæ z zawarto¶ci± materii ca³ego Wszech¶wiata ? Co o tym decyduje , albo dlaczego nie ma dostêpu do zupe³nie innej pamiêci ? Dlatego, ¿e kluczem otwieraj±cym konkretny dostêp do konkretnej zawarto¶ci tego hologramu jest sekwencja kodów informacyjnych pt "JA". Ju¿ samo rozpoznanie iluzji JA to pocz±tek poziomu administratora, który zyskuje dostêp do zawarto¶ci wszystkich kodów Jednak¿e to nie takie proste. Byt z my¶li bêdzie strasznie zazdrosny, ¿e go tak po prostu pozostawiasz Jego nienasycona wa¿no¶æ bêdzie siê rekonfigurowa³a na wszystkie mo¿liwe sposoby . Nie po to mêczy³o siê te tysi±ce lat wcieleñ ,gromadzi³o mozolnie wiedzê, zdobywa³o kolejne wtajemniczenia, nie po to sobie zbudowa³o wie¿ê z miliardami komnat (ech ta fraktalno¶æ), których nawet w po³owie nie zwiedzi³o, ¿eby teraz je ot tak porzuciæ.... Dlatego da siê odczuæ silny opór.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #85 : Kwiecieñ 25, 2012, 14:59:09 » |
|
East, jeste¶ jak ¶w. Franciszek z Asy¿u! Bacz, by Ciê Twoje JA nie wydziedziczy³o! Zostaniesz nag± wersj±… czego? ...ale i takiego te¿ Ciê lubiê.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #86 : Kwiecieñ 25, 2012, 17:31:17 » |
|
Ptaku, to nawet wiêcej ni¿ lubienie Mi³o¶æ po prostu jest woko³o, wszêdzie Zestrojenie z ni± jest bardzo proste ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #87 : Kwiecieñ 25, 2012, 18:51:08 » |
|
East , cudnie sie wznosisz , a Twoje "orgazowanie" czuc nawet na innych planetach hihi. Spotkałem kobietę, która pisała ekstra posty (jedyne co mi w nich nie pasowało to mentorski ton ), ale generalnie treści były nic dodać nic ująć. Więc mimo, ze bardzo ostrożnie nawiązuje znajomości (długo obwąchuje) spotkałem się z tą kobietą. Cóż szybko bardzo szybko przekonałem się, że mam do czynienia z jeszcze jednym teoretykiem ba nawet księżniczką. Brakowało jej do szczęścia poddanych No może byli, ale z nic mi na ten temat nie wiadomo Zastosowanie Wiedzy w praktyce było minimalne. Jak to się często zdarza towarzyszyło temu ,,punkt pierwszy ja mam racje, punkt drugi nawet jak nie mam to nic ci do tego" itd itp Mało tego kobieta ta czuła wręcz zakodowaną niechęć do facetów Bardzo mi pomogła Przebisnieg zauwazyles jak wiele kobiet uczestniczy w Twoim zyciu? W snach kobieta mowi o kodach . Teraz piszesz o nastepnej , zapewne wiecej masz doswiadczen. Jak One duzo Ci pokazuja - widzisz to ? wiesz o tym ? czy moze chcesz w to wierzyc , ze to one ,a nie Ty sam ?
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 25, 2012, 23:15:37 wys³ane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #88 : Kwiecieñ 25, 2012, 20:22:44 » |
|
@ Laguna_ East , cudnie sie wznosisz , a Twoje "orgazowanie" czuc nawet na innych planetach hihi.
eeee ale jak odczytaæ to "orgazowanie" ? ? organizowanie ? ; or-gazowanie ? ; orgazmowanie ?? £obuziakiiiiiiii
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #89 : Kwiecieñ 25, 2012, 22:36:48 » |
|
East, jeste¶ jak ¶w. Franciszek z Asy¿u! Bacz, by Ciê Twoje JA nie wydziedziczy³o! Zostaniesz nag± wersj±… czego? ...ale i takiego te¿ Ciê lubiê. Oby tylko nie uleg³ matamorfozie i nie zacz±³ g³osiæ ewangeliê ptaszkom i motylkom jak czyni³ to rzeczony ¶w. Franciszek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #90 : Kwiecieñ 25, 2012, 22:44:25 » |
|
a czy sw Francis nie mial racji? przeciez wszystkie istoty maja nature buddy skoro mial dobre intencje to potrafil przemawiac w odpowidnim jezyku
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #91 : Kwiecieñ 25, 2012, 22:54:48 » |
|
a czy sw Francis nie mial racji? przeciez wszystkie istoty maja nature buddy skoro mial dobre intencje to potrafil przemawiac w odpowidnim jezyku Do wniosków siê dochodzi, a nie je udowadnia racj± ! Mimo wszystko pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #92 : Kwiecieñ 25, 2012, 22:55:04 » |
|
Oby tylko nie uleg³ matamorfozie i nie zacz±³ g³osiæ ewangeliê ptaszkom i motylkom jak czyni³ to rzeczony ¶w. Franciszek. No przecie¿ east nie bêdzie g³osi³ antyjaszczurzej ewangelii, od tego jeste¶ Ty, Astre. Ka¿dy ma swego motylka…
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #93 : Kwiecieñ 25, 2012, 23:01:33 » |
|
Przepraszam ¿e ,ja tak,ni z gruchy,ni z piertuchy,ale tak mi siê ten tekst,spodoba³ ¿e postanowi³am zapodaæ,go wam na dobranoc.My¶lê ¿e doskonale pasuje do tego w±tku
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 25, 2012, 23:02:06 wys³ane przez chanell »
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Ksiêga Koheleta 3,1
|
|
|
Astre
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #94 : Kwiecieñ 26, 2012, 00:23:49 » |
|
Ka¿dy ma swego motylka… " http://www.youtube.com/embed/fx9GtA7R6CA" Oto mój motylek na dzi¶ ....., a jutro postaram siê znale¼æ innego motylka... EDIT: Bo bym zapomnia³. A, te kobiety tañcz±ce na scenie to syntetyki, które w swej ksenofobii deklaruje KIARA.
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 26, 2012, 00:37:42 wys³ane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #95 : Kwiecieñ 26, 2012, 06:33:42 » |
|
Odbiegajac od motylkow :-), Astre przypomniales mi lata kiedy wkraczalam malymi kroczkami w zycie pelnoletnosci , lubie Savage :-) Channell tekst naprawde i zabawny i madry.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #96 : Kwiecieñ 30, 2012, 20:42:17 » |
|
Wiele Kobiet Je¿eli znamy budowê Ca³o¶ci to wiemy, ¿e na t± chwile jeszcze symbolizuje ja magnez Je¿eli pozbêdziemy siê seksualnych podtekstów to zauwa¿ymy ze przyjemniej siê rozmawia facetowi z kobiet± .... Kobiecie z facetem - oczywi¶cie s± odchylenia Je¿eli mówi o Ca³o¶ci to ka¿dy z nas ma w sobie dwie po³owy + i - Równowaga. Osobi¶cie uwa¿am, (zreszt± na wielu ezoterycznych forach pojawiaj± siê podobne informacje), ¿e czas tzw mistrzów, nauczycieli guru itd siê skoñczy³ Swoje wykonali Teraz, albo zaczn± ¿yæ na w³asny rachunek albo oddadz± cia³a fizyczne.... Teraz ka¿dy sobie rzepkê skrobie Zreszt± pozwoli³em sobie nawet na tym zacnym forum u¿yæ Darka jako ,,podpórki" tak jak kiedy¶ u¿ywa³em ró¿d¿ki czy wahade³ka czy..... Drogi s± ro¿ne - dla ka¿dego co innego, kazdy inny Dobrze jest nawi±zaæ kontakt ze sob±, a czy ,,podpórk±" bêdzie kobieta, facet czy kot lub kruk to jest raczej ma³o wa¿ne Je¿eli jest kontakt z wnêtrzem nastêpuje równowaga Wtedy cz³owiek wysy³a tylko pozytywne my¶li i takie odbiera bez zak³óceñ
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 30, 2012, 20:46:14 wys³ane przez Przebi¶nieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #97 : Maj 02, 2012, 12:52:36 » |
|
Przebi¶niegu wejrzyj na drogê, któr± przeby³e¶ kiedy¶ u¿ywa³em ró¿d¿ki czy wahade³ka czy..... Zobacz ile rzeczy porzuci³e¶, z ilu to¿samo¶ci siê wyleczy³e¶, ilu "mistrzów" ju¿ rozpozna³e¶ (¿e siê skoñczyli a¿ ). I ca³y ten czas ³apiesz siê jeszcze czego¶ nowego ? Przed ka¿dym jeszcze jedno rozpoznanie. To , i¿ cz³owiek wysy³a tylko pozytywne my¶li i takie odbiera bez zak³óceñ to te¿ iluzja Przede wszystkim z powodu tego egocentrycznego kogo¶, który my¶li, ¿e to on wysy³a my¶li Tymczasem jest on tylko efektem (ubocznym) procesu, który dzieje siê w mózgu na 6 sekund wcze¶niej, zanim pojawi siê iluzja tego, kto uwa¿a, ¿e my¶li my¶li
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #98 : Maj 02, 2012, 16:55:34 » |
|
Jeste¶ cia³em czy masz cia³o east Czytaj±c Twoje posty wiem, ze to samo nazywamy inaczej wiêc polemizowa³ nie bêdê
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #99 : Maj 08, 2012, 09:40:51 » |
|
Jeste¶ cia³em czy masz cia³o east Cia³o JEST. Forma istnieje (na pewnym poziomie postrzegania) . Nie ma tam nikogo, kto mia³by to mieæ. Natomiast co do "byæ cia³em " .hhmhmhm . Ono zawiera siê w Ca³o¶ci, wiêc Ca³o¶æ jest równie¿ tym cia³em. Conajmniej tu i teraz.
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 08, 2012, 09:41:18 wys³ane przez east »
|
Zapisane
|
|
|
|
|