James Bartley - Podstawowe wiadomoÂści o MILAB

[ptak]

Witaj Ace,
ja tam goÂścinnie przyjmĂŞ kaÂżde odmienne widzenie. 
A i sam wywĂłd bardzo mÂądry, tylko co z niego wynika dla prostego czÂłowieka?
Jaka korzyĂŚ praktyczna?
Poza tym, fajnie jak z brzemiennego NIC - poprzez uformowanÂą przestrzeĂą odczuwania
i poziom kontekstĂłw dochodzimy do Âświadomego bycia.
JesteÂśmy juÂż ciut Âświadomi i co dalej? Nowe konteksty, nowe odczuwania, nowe rozkminy?
A moÂże nowe NIC?  Po tej Apokalipsie ma siĂŞ rozumieĂŚ. 

Pozdr.

[acentaur]

Witaj ptaku,
< ja tam goÂścinnie przyjmĂŞ kaÂżde odmienne widzenie.
A i sam wywĂłd bardzo mÂądry, tylko co z niego wynika dla prostego czÂłowieka?
Jaka korzyĂŚ praktyczna? >

No, ze nie trzeba wszystkiego przyjmowac na wiare, skoro wzorce mamy nawet nad glowa. Od niepamietnych czasow czlowiek nie byl sam.
Nawet malowidla naskalne uwidaczniaja to. Bezmyslne trzymanie sie dogmatow, idei,regol i nawykow jest wykroczeniem przeciw nam samym. Tak samo jak bezrozumne mamrotanie formul, przebieranie palcami po rozancu raz w tygodniu
i wzdychanie z jakas prosba.To tworzenie substytutu i programowanie wlasnej smierci.
pozdrawiam

[ptak]

Ace, rozumiem, ¿e mamrotanie i przebieranie palcami po ró¿aùcu raz w tygodniu
moÂże byĂŚ szkodliwe. Ale co z tymi wzorcami nad gÂłowÂą?
Czy gapienie siĂŞ w niebo i przeliczanie zaleÂżnoÂści planetarnych wedle gematrii daje wiedzĂŞ praktycznÂą
na szczĂŞÂśliwe i zdrowe Âżycie? JeÂśli juÂż czerpaĂŚ wzorce do naÂśladowania, to raczej te sprzed nosa,
obserwujÂąc przyrodĂŞ.

Owszem, sami nigdy tu nie byliÂśmy, co widaĂŚ na malowidÂłach naskalnych,
ale czy rzesze bogĂłw nawiedzajÂących ZiemiĂŞ moÂżna uznaĂŚ za naszych wybawicieli,
tudzieÂż sprzymierzeĂącĂłw? Bo czyÂż nie oni zostawili nam kulĂŞ u nogi w postaci religijnych dogmatĂłw
i faÂłszywych prawd? ÂŚwiĂŞte ksiĂŞgi teÂż sÂą ich spuÂściznÂą, zatem co niosÂą?

MoÂże lepiej zamiast wertowaĂŚ porosÂłe pleÂśniÂą karty starych ksiÂąg  po prostu czerpaĂŚ radoœÌ z Âżycia?
Albo zaj¹Ì siê organizmem ludzkim i przepisem na jego sprawne funkcjonowanie?
Bo czy wiesz chociaÂżby jakie skutki niesie niewÂłaÂściwe PH ciaÂła, albo leukocytoza pokarmowa?
Co nam po stwierdzeniu, Âże cyt.” Arka oznacza Synteze, wzor dla czlowieka a takze 300 Ellen
+ 50 Ellen + 30 Ellen +1 Elle +3 pietra = 384 (6 x 64 linii wszystkich hexagramow )”,
skoro ludzkoœÌ cierpi na niewiedzê jak zachowaÌ w³asne zdrowie i ¿yÌ w szczêœciu oraz harmonii?

JeÂśli zaÂś uwaÂżasz, Âże przeliczenia owe majÂą sens, to wyciÂągnij z nich wnioski praktyczne i ogÂłoÂś.
Inaczej szkoda poÂświĂŞconego czasu. JeÂśli siĂŞ mylĂŞ, sprostuj mnie. 

Pozdr.

[acentaur]

Witaj ptaku,
< JeÂśli zaÂś uwaÂżasz, Âże przeliczenia owe majÂą sens, to wyciÂągnij z nich wnioski praktyczne i ogÂłoÂś.
Inaczej szkoda poÂświĂŞconego czasu. JeÂśli siĂŞ mylĂŞ, sprostuj mnie.>

To tylko jeden z mozliwych punktow postrzegania. Jedni przeliczaja drudzy odczytuja zaleznosci dotyczace rozwoju naszej swiadomosci czy Ega. To sa wzorce zachowan w zyciu. Dla jednych to wystarcza, inni potrzebuja mniej lub wiecej zrozumienia aby napedzac rozwoj dla siebie a moze dla drugich. Dla kazdego jakis kawalek "tortu". 
Wskazanie na I Ging to "samo zycie". Tu sa porady na codzienne zycie.
Recepty nie ma i nie bedzie. Jakowys grupowych transformacji takze nie. Ratunek od jakowys kosmitow to kupa smiechu.
Przejscie do innej przstrzeni (takze grupowe) to belkot jakich malo. Stanie  z zalozonymi rekami tudziez.
pozdrawiam

[east]

@Ace

Przejscie do innej przstrzeni (takze grupowe) to belkot jakich malo

Faktycznie, bo nie ma komu przechodziĂŚ
JeÂśli przestrzeĂą siĂŞ ma zmieniĂŚ to razem ze wszystkim co jest w niej , bo nic nie jest od przestrzeni oderwane.
Zatem jeÂśli nawet to nic nie zauwaÂżymy. MoÂże byĂŚ tak ,Âże po prostu obudzisz siĂŞ rano i nic z wczoraj nie bĂŞdziesz pamiĂŞtaĂŚ ,Âżadnych punktĂłw zaczepienia, jak powrĂłt z niebytu. I caÂły Âświat powita poranek na ÂświeÂżo, na nowo i Âżadna pamiĂŞĂŚ nie wrĂłci o dniu wczorajszym
MoÂże ludzie bĂŞdÂą bardziej Âżyczliwi, uÂśmiechniĂŞci , radoÂśni. A moÂże odwrotnie - peÂłni niepokoju, bo zniknie wewnĂŞtrzny "podpowiadacz" ,ktĂłry kazaÂł robiĂŚ bzdury.
Milaby stracÂą sterowanie. I co wtedy ?

[Fair Lady]

I caÂły Âświat powita poranek na ÂświeÂżo, na nowo i Âżadna pamiĂŞĂŚ nie wrĂłci o dniu wczorajszym
MoÂże ludzie bĂŞdÂą bardziej Âżyczliwi, uÂśmiechniĂŞci , radoÂśni. A moÂże odwrotnie - peÂłni niepokoju, bo zniknie wewnĂŞtrzny "podpowiadacz" ,ktĂłry kazaÂł robiĂŚ bzdury.

?
east - tak wlasnie mysle. To jest przejscie wyzej, ale nie zapominaj, ze mozna tez nizej. Albo przejsc, albo stac w miejscu, bo ta "calosc" i tak oddali sie, pytanie, czy z nami na pokladzie, czy nie. Po tych niezdecydowanych, niedouczonych, nie-do-wiarkow przyjdzie inny wehikul i zacznie sie powtorka z "rozrywki:)" (jak juz u inkwizycji drzewiej bywalo).

[east]

Tak czy inaczej, jakkolwiek "uk³ad wspó³rzêdnych" siê przemieœci, to reset bêdzie.
O!  - czy zauwaÂżyliÂście , Âże gdzieÂś siĂŞ zapodziaÂła Kiara ? MoÂże juÂż Âśmieje siĂŞ z tego forum gdzieÂś ze Wzniesienia spoglÂądajÂąc na "maluckich" gamoni hihihi ...

[Fair Lady]

reset - = Sad Ostateczny.
Jak czysty = do gory,
Jak ma zlogi = na dol.

Ot tajemnica stworzenia.

MILAB zaczyna tracic predkosc w nadawaniu (dlatego niektorych uzytkownikow "czasowo" nie ma").

[east]

Sugerujesz , Âże trzeba podkrĂŞciĂŚ tempo, Lady ?
Trza pogoniĂŚ wewnĂŞtrznego Milaba ,bo siĂŞ obcyndala  ....

[Fair Lady]

He, he, he...widac czytasz posty innych uwazniej niz moje. Ale niech Ci bedzie east. .
Ja nie sugeruje, ja WYBIERAM.
Na tym polega wolnosc, na mozliwosci wyboru.

Jakbys przeanalizowal moja droge "krzyzowa" tu, czyli ... nieprzyjazne teksty i inne tego typu insynuacje, zaczalbys myslec, dlaczego???
Ale widac pasuje, ze sie "kreci"!
I mamy nowego Kopernika!

Hej!

P.S. Chanelling z najnowszej strony - "zawsze chodzi o mamone". niech KTOS to podwazy. //I podpisze sie pod tym//