Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Styczeń 11, 2025, 03:44:39


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ascendencja  (Przeczytany 36404 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #50 : Czerwiec 04, 2012, 21:40:27 »

Namacalnie dzaiala lepiej.
1. east - "pyta" - podaj przyklady z zycia.
2. Przebisnieg - zaprasza do liczenia wlosow na jego plecach.
3. barneyos - moze wahadelkiem zbadac krag kamienny, ale pod warunkiem, ze oficjalnie podam namiary...

Darek pisze o nioskach i od poczatku jest mi nieprzyjazny, ciekawe dlaczego... czyzby LO mu tak podpowiedzialo???
chanell zawsze stara sie wytknac mi moje bledy...

Masz jeszcze pytania?

UÂśmiech

To nie tedy droga. Ascendencji nie mozna kupic za PUNKTY!.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 04, 2012, 21:41:25 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #51 : Czerwiec 04, 2012, 22:21:57 »

No i rozgryzÂłaÂś nas wszystkich. Podziwiam. DuÂży uÂśmiech
Wredny Darek.
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #52 : Czerwiec 05, 2012, 09:48:44 »

Wredny Darku MrugniĂŞcie lepiej napisz, czy zgodzisz sie z moja teoria, ze wyjscie z OOBE = ascendencja.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #53 : Czerwiec 05, 2012, 10:28:01 »

Darek nie moÂże byĂŚ wredny , ani dobry, bo ...go nie ma DuÂży uÂśmiech (a w kaÂżdym razie lepiej nie byĂŚ niÂż byĂŚ wrednym MrugniĂŞcie

Z tego tu punktu widzenia ascendencja/wzniesienie to wynik utraty ciĂŞÂżarĂłw (w sensie, Âże ciĂŞÂżkich wibracji ) - na podobnej zasadzie na jakiej unosi siĂŞ balon. Rozpoznajesz czym sÂą sznurki trzymajÂące te ciĂŞÂżary, oÂświetlasz je. One sÂą z mroku, z braku ÂświatÂła. Pod obserwacjÂą snopa ÂświatÂła rozpuszczajÂą siĂŞ , a ciĂŞÂżar siĂŞ sam odrywa Chichot
Reszta siĂŞ samo dzieje DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #54 : Czerwiec 05, 2012, 11:06:10 »

Skoro Darka nie ma tzn., ze tu grasuje jego duch (poltergeist)  DuÂży uÂśmiech

Masz racje east to wzniesienie to oderwanie sie od ciezarow, albo wyczyszczenie zlogow. Piszesz, ze nalezy rozpoznac i oswietlic, ale bardzo trudno jest rozpoznac. Wlasnie poprzez deformowanie (swiadome) prawdy utrzymuje sie humaneros w ryzach.
Powiem wiecej ludzikom wmawia sie choroby, aby potem faszerowac ich medykamentami (i trzaskac kasiore).
Uzalezniony bedzie grzeczny.
Ciekawi mnie jedno zagadnienie KTO pomaga w ascendencji? W tym rozpoznaniu? Co to za sily?
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #55 : Czerwiec 05, 2012, 13:16:38 »

@Fair Lady
Cytuj
Skoro Darka nie ma tzn., ze tu grasuje jego duch (poltergeist)
Nie grasuje,tylko administruje, a to wielka ró¿nica Du¿y uœmiech.
 Natomiast faktem jest, Âże dobrego admina poznaĂŚ po tym, Âże go prawie "nie ma" MrugniĂŞcie

Cytuj
to wzniesienie to oderwanie sie od ciezarow, albo wyczyszczenie zlogow.
Nie tyle czyszczenie ( bo musia³by byÌ ktoœ, kto czyœci i ocenia co wyczyœciÌ ,a co zostawiÌ ) , ile "urwanie siê " nici, które wi¹¿¹ ze z³ogami. Nie ma sensu walczyÌ ze z³ogami lecz przeciwnie, pozwoliÌ im siê od³¹czyÌ poprzez "robienie nic" (póŸniej bêdzie wyjaœnienie co to jest).

Cytuj
Piszesz, ze nalezy rozpoznac i oswietlic, ale bardzo trudno jest rozpoznac.
WrĂŞcz przeciwnie, Âłatwo oÂświetlaĂŚ ,poniewaÂż to wÂłaÂśnie ludzka istota czyni sama z siebie, czyli Âświeci DuÂży uÂśmiech
Skupienie uwagi na czymœ, ale bez oceniania, tylko samo rozpoznanie tego co jest takim jakie jest oœwietla tê czêœÌ dos³ownie tak, jak laser to czyni czytaj¹c hologram.

W hologramie wszechÂświata rzeczywistoœÌ jest taka , jakÂą jÂą wydobywa z mroku laser ÂświatÂła. MoÂżna traciĂŚ caÂłe Âżycie na oÂświetlanie mrocznych k³êbowisk zasklepionych w wĂŞzeÂł gordyjski myÂśli (nie koĂączÂące siĂŞ toÂżsamoÂści), ale po co ? Wystarczy oÂświetliĂŚ  - jeden po drugim - mroczne sznurki, za ktĂłre pociÂągajÂą  "inni ja" wyciskajÂąc tym samym z Istoty wiĂŞcej luszu ... 

TrochĂŞ to przypomina zabawĂŞ ze szkÂłem powiĂŞkszajÂącym przez ktĂłre przepuszczasz ÂświatÂło sÂłoneczne ogniskujÂąc je na kawaÂłku suchego sznurka na przykÂład. To energia sÂłoĂąca przepala sznurek, a nie Ty. Ty nawet nie jesteÂś tÂą soczewkÂą MrugniĂŞcie (no, moÂże chwilowo).

Cytuj
Wlasnie poprzez deformowanie (swiadome) prawdy utrzymuje sie humaneros w ryzach.
Powiem wiecej ludzikom wmawia sie choroby, aby potem faszerowac ich medykamentami (i trzaskac kasiore).Uzalezniony bedzie grzeczny.
DokÂładnie tak, uzaleÂżnienie  to jest jedno z powodĂłw dez-in-formowania .

Cytuj
Ciekawi mnie jedno zagadnienie KTO pomaga w ascendencji? W tym rozpoznaniu? Co to za sily?
ŒwiadomoœÌ jest tym "S³oùcem" , czyst¹ energi¹ œwiat³a, która przepala Chichot

Na samym poczÂątku rozpoznania/rozpuszczania iluzji pojawia siĂŞ myÂśl o pragnieniu przebudzenia. Pojawia siĂŞ bo z jakichÂś powodĂłw - powiedzmy, Âże zmĂŞczenia, rozczarowania sobÂą/Âświatem itd (Eckhart Tolle w taki momencie przebudzenia stwierdziÂł , Âże nienawidzi siebie)  - czÂłowiek jest gotowy. ByĂŚ moÂże to jest zamkniĂŞcie cyklĂłw inkarnacyjnych ?.

 WĂłwczas czÂłowieka (teraz nt "wÂłasnej" historii) zasiedla bardzo sÂłabe, "stare" i zmĂŞczone ciÂąg³¹ walkÂą JA. Ale za to bardzo doÂświadczone najczystszym doÂświadczeniem jak to tylko moÂżliwe w przypadku Iluzji. Ono ma doœÌ i chce rozpoznaĂŚ , poznaĂŚ wszystko do samego koĂąca nawet za cenĂŞ wÂłasnego rozpuszczenia siĂŞ i zaczyna skupiaĂŚ energiĂŞ Âświetlistej ÂŚwiadomoÂści na wÂłasnych uwarunkowaniach.
Zaczyna pytaĂŚ KIM JESTEM ? I poszukujÂąc ciÂągle , i nieustannie przebierajÂąc w odpowiedziach wiĂŞÂź po wiĂŞzi odrzuca wszystkie faÂłszywe tropy,  trafiajÂąc w koĂącu na wielkie "NIE WIEM". AÂż pewnego dnia, sznureczki puszczajÂą ciĂŞÂżar , a ono siĂŞ wznosi ... a moÂże upada ? Bo to Istnienie siĂŞ uwalnia od wszystkiego co je trzyma , w tym od JA  - kaÂżde uzyskuje wolnoœÌ.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 05, 2012, 13:20:13 wysłane przez east » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #56 : Czerwiec 05, 2012, 14:53:25 »

TRANZYT WENUS W ROKU 2012 I DUCHOWO¦Æ

<a href="http://www.youtube.com/v/cHXbZiS1tCE?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/cHXbZiS1tCE?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>

 ZdumiewajÂący i silny w duchowym Âświecie jest czerwcowy tranzyt Wenus (w dniu 5/6 czerwca 2012). Obecny tranzyt Wenus jest bardzo rzadki, powtĂłrzy siĂŞ dopiero za 100 lat, jest to zupeÂłnie inne ustawienie planet niÂż zwykle, poniewaÂż bĂŞdziemy ÂśledziĂŚ przejÂście Wenus przez SÂłoĂące, ktĂłre bĂŞdzie widoczne na siedmiu kontynentach. Tranzyt bĂŞdzie trwaÂł okoÂło siedmiu godzin, poczÂąwszy od 3 PM (15-sta) letniego Pacyficznego czasu.

Znaczenie duchowe planet:
 -SÂłoĂące, reprezentuje nasze ego i poczucie jaÂźni.
 -Wenus, reprezentuje to co chcemy.

 Gdy Wenus przechodzi przez SÂłoĂące, to co chcemy staje siĂŞ waÂżniejsze, niÂż cokolwiek innego. Tak, Âże nasz nacisk zostanie poÂłoÂżony na to co chcemy i to dla nas samych, aby tak siĂŞ staÂło.

ZaĂŚmienie ksiĂŞÂżyca



Ciekawym zjawiskiem jest, Âże tranzyt Wenus poprzedza zaĂŚmienie KsiĂŞÂżyca (4 czerwca). KsiĂŞÂżyc zajmuje sekretne miejsce w naszych sercach. Odzwierciedla nasze emocje i ukryte aspekty. Gdy jest zaĂŚmienie KsiĂŞÂżyca nasze wewnĂŞtrzne Âżycie (strona ksiĂŞÂżycowa) ma duÂży wpÂływ na ZiemiĂŞ, Âśrodowisko i SÂłoĂące, ktĂłre jest duchowym odnoÂśnikiem do Boga i ducha.

 W tym czasie moÂżemy zauwaÂżyĂŚ, Âże ludzie wokó³ nas czujÂą siĂŞ winni i zdradzajÂą wszystkie swoje tajne sekrety (Âłatwo wyznajÂą grzechy, swoje najwiĂŞksze tajemnice). Jest to dla nas bardzo waÂżne, poniewaÂż wielu osobom nie moÂżna pomĂłc pĂłki nie odsÂłoniÂą wÂłasnych prawd.

 SzczegĂłlnie bĂŞdzie to widaĂŚ w mediach, w pracy, rodzinie i bliskich relacjach. BĂŞdziemy tego doÂświadczaĂŚ na sobie. To zaĂŚmienie przychodzi przez Wenus. A tranzyt Wenus jeszcze wzmocni ten proces.

 Sporo ludzi, ktĂłrzy podejdÂą do siebie w rzetelny sposĂłb zostanie uwolnionych i wyjdzie im to na dobre. To moÂże byĂŚ piĂŞkna rzecz, poniewaÂż duÂżo ludzi mieszka w psychicznej i fizycznej zaprogramowanej iluzji i robiÂą rzeczy niekoniecznie dobre lecz sÂą przeÂświadczeni, Âże tak powinni robiĂŚ.

 Obecnie 5/6 czerwca WszechÂświat zaprasza nas, kaÂżdego jednego do Âżycia w prawdzie, toteÂż korzystajmy z okazji i wyrĂłwnajmy nasze pola. Dla wielu ludzi mogÂą to byĂŚ ró¿ne zmiany, nowe relacje z klasy, o ktĂłrych zawsze marzyÂłeÂś, wielu ludziom zmieni powoÂłania, inni bĂŞdÂą bardziej autentyczni, juÂż nie bĂŞdÂą zaprzeczaĂŚ prawdom, w ktĂłre wczeÂśniej nie wierzyli.

 BĂŞdÂą i ci zdezorientowani i wytrÂąceni z rĂłwnowagi. JeÂśli ktoÂś poczuje w tym dniu dyskomfort powinien poszukaĂŚ pomocy u silniejszych osĂłb, nawet u lekarzy. W tym czasie nastĂŞpuje g³êbsze oczyszczanie.

Wenus



Zawsze byÂła kimÂś waÂżniejszym na naszym niebie i podobnie odnosiÂły siĂŞ do niej wszystkie cywilizacje. JuÂż 15 wiekĂłw p.n.e. babiloĂąscy astrolodzy nazwali jÂą – jasnÂą krĂłlowÂą nieba.

 Wenus odnosi siĂŞ do miÂłoÂści, niekoniecznie tych zwiÂązkĂłw: mĂŞÂżczyzna – kobieta, jest to miÂłoœÌ przede wszystkim do dziecka. Wenus prosi o przyjrzenie siĂŞ tym osobom, ktĂłre szczegĂłlnie kochamy, obecnie moÂżemy zidentyfikowaĂŚ uczucia i relacje z poprzednich po³¹czeĂą, lepiej zrozumieĂŚ swojÂą sytuacjĂŞ.

 W rzeczywistoÂści wielu z nas w tym dniu poczuje nostalgiĂŞ, bĂŞdziemy wyraÂźnie czegoÂś/kogoÂś szukaĂŚ, kto byÂł dla nas bardzo waÂżny w przeszÂłoÂści.

 Jest to rĂłwnieÂż czas na uwolnienie siĂŞ od starych uczuĂŚ, uzaleÂżnieĂą, ktĂłre ciÂągle biorÂą nad nami gĂłrĂŞ, uwolnienie siĂŞ od starych zapisĂłw, toteÂż sprĂłbujmy je spaliĂŚ i niech nas dÂłuÂżej nie nĂŞkajÂą. Wystarczy sporzÂądziĂŚ listĂŞ i jÂą spaliĂŚ, uwolniĂŚ siĂŞ i uzdrowiĂŚ sytuacjĂŞ. OczywiÂście zastanĂłwmy siĂŞ dobrze kogo wciÂągn¹Ì na tÂą listĂŞ, aby czasami nieopatrznie nie odci¹Ì tych, ktĂłrzy wnoszÂą w nie duÂżo sensu, abyÂśmy nie wywalili ze swojego Âżycia dobrych przyjació³, wartoÂściowych ludzi, starych kolegĂłw, bo jak wiemy nie jest Âłatwo znaleŸÌ w Âżyciu dobrych i wartoÂściowych ludzi, toteÂż kiedy nas Âżycie juÂż kiedyÂś po³¹czy, raczej ich uszanujmy. Drugi raz moÂżemy nie otrzymaĂŚ takiej szansy.

 W czasie tranzytu Wenus zastanĂłwmy siĂŞ takÂże co mamy zrobiĂŚ, aby byÂły lepsze nasze zwiÂązki, peÂłne zrozumienia, zag³êbmy siĂŞ we wÂłasnÂą duszĂŞ, zapytajmy siĂŞ jej czego tak naprawdĂŞ potrzebuje?

Bratnie dusze



W tym dniu nasili siê bardzo mocno energia miêdzy bratnimi duszami. W duchowym znaczeniu bratnia dusza to ktoœ, z kim mamy g³êbok¹ wiêŸ na poziomie duchowym. Bratnie dusze spotyka³y siê ju¿ niejeden raz i ci¹gle pojawiaj¹ siê obok siebie w ró¿nych po³¹czeniach i w tym ¿yciu równie¿. Wszyscy mamy takie odczucie, ¿e ju¿ spotkaliœmy dan¹ osobê wczeœniej i natychmiast czujemy do niej sympatiê. Jest to po³¹czenie chemiczne lub elektryczny impuls, czujemy siê niesamowicie, a bywa, ¿e i poczujemy siê lekko przyt³oczeni. Po³¹czenie siê bratnich dusz mo¿e spowodowaÌ uzale¿nienia od tych osób. Niektórzy myœl¹, ¿e to prawdziwe zakochanie, a to tylko wewnêtrzna magnetyczna wiêŸ, jesteœmy po³¹czeni w swoim hologramie: z dzieÌmi, rodzicami, ma³¿onkami, braÌmi, siostrami, znajomymi, a nawet z obcymi ludŸmi.

 Bratnia dusza wskazuje nam duÂżo prawdy o nas samych, moÂże to byĂŚ silny i piĂŞkny zwiÂązek, ale czasami bolesny. MoÂże to byĂŚ okrutna lekcja, ktĂłra przychodzi po to, aby coÂś w czÂłowieku zmieniĂŚ, odejœÌ od pewnych rzeczy. MoÂżemy w ten sposĂłb mocniej siĂŞ rozwijaĂŚ i uczyĂŚ. CiĂŞÂżar zwiÂązku zmusza nas do spojrzenia na samych siebie i na wÂłasne serce, ile w nim prawdy.

 Wiadomo, do kaÂżdego zwiÂązku i naszych serc kluczem jest miÂłoœÌ i przebaczenie, jeÂśli jesteÂśmy egoistami oszukujemy partnerĂłw, wtedy nie bĂŞdzie uzdrowienia. Tam, gdzie czujemy negatywne emocje musimy byĂŚ gotowi do usuniĂŞcia infekcji, aby wyzwoliĂŚ piĂŞknÂą i uzdrawiajÂącÂą energiĂŞ. NastĂŞpnym kluczem jest tolerancja.

Czy ukÂład planet jest dla nas naprawdĂŞ taki waÂżny?



Astrologia jest sztuk¹, a tak¿e nauk¹ u¿ywaj¹c metafory jako jêzyka i prawa kosmicznego jako metafizyki. Planety to takie nasze kolektory obrotowe, a raczej ca³e systemy, które poci¹gaj¹ nas w danym kierunku. Ka¿da planeta czy asteroida kr¹¿¹ca wokó³ S³oùca pobudza ró¿ne si³y i dziêki temu na Ziemi rozpoczyna siê jakaœ gra.

 Wraz z si³¹ grawitacji wszystkie ciaÂła w naszym UkÂładzie SÂłonecznym trzymajÂą siĂŞ energetycznie i nawzajem wpÂływajÂą na siebie. Dlatego staroÂżytni uwaÂżali planety za swoich bogĂłw/boginie. W Âświecie sÂą po³¹czeniem miĂŞdzy materiÂą, wyobraÂźniÂą i duchem.



Wenus jest bogini¹ mi³oœci i piêkna, a mi³oœÌ jest nieodpart¹ si³¹, która trzyma wszystko razem. Zauwa¿yliœmy to ju¿ niejeden raz, niektóre nasze zachowania s¹ instynktowne i wrodzone. Od urodzenia marzymy, aby kochaÌ, chroniÌ siebie, ³¹czyÌ nasze si³y, kierujemy wzrok na nasz Uk³ad S³oneczny i galaktyki. WyraŸnie czujemy, ¿e to Wszechœwiat dyktuje nam wszystkie warunki: ¿ycie i œmierÌ, to stamt¹d przychodz¹ do nas najwiêksze prezenty i najwiêksze niespodzianki.

 Planeta Wenus jest jednÂą z tych planet, ktĂłra pobudza miÂłoœÌ, seksualnoœÌ, piĂŞkno, towarzystwo, wzbudza tajemnicĂŞ Âżycia wyraÂżonÂą przez miÂłoœÌ i mÂądroœÌ po³¹czone jako caÂłoœÌ.

 Obecnie mamy bardzo rzadkie po³¹czenie SÂłoĂąca i Wenus – spektakularne niebieskie spotkanie ÂźrĂłdÂła Âżycia (SÂłoĂąca) i miÂłoÂści i mÂądroÂści (Wenus), ktĂłre wystĂŞpuje rzadko na naszym niebie.

 ToteÂż wpuœÌmy w siebie tÂą energiĂŞ, otwĂłrzmy serca i niech nas informujÂą, Âże Âżyjemy. W przeciwnym razie zanurzymy siĂŞ bardziej w chaosie. Ci, ktĂłrzy pĂłjdÂą tÂą drogÂą bĂŞdÂą jeszcze mocniej wciÂągniĂŞci w system finansowy, gniew, przemoc, dezorientacjĂŞ. UczyĂąmy tak, aby energia Wenus po³¹czyÂła i wsparÂła nas w obronie prawdy, sprawiedliwoÂści i wspó³czucia.

 Wenus rzÂądzi czakrÂą serca, a przebudzenie czakry serca prowadzi nas do mÂądroÂści. Wenus – jasna, piĂŞkna, ktĂłra pojawia siĂŞ na niebie przed wschodem SÂłoĂąca 13 czerwca zwana jest GwiazdÂą PorannÂą.. Kiedy zapala siĂŞ wieczorem symbolizuje mÂądroœÌ, jest gwiazdÂą Âżyczenia i nadziei; ÂświatÂłem, ktĂłre prowadzi nas do domu. Wenus jest bojownikiem miÂłoÂści, tworzy zupeÂłnie nowe moÂżliwoÂści dla SÂłoĂąca jako ÂświadomoÂści. Obecne po³¹czenie Wenus - SÂłoĂące wzywa do obrony na rzecz tego, co kochamy, do pokoju i wspó³czucia.



Obecnie wystêpuje jeszcze wiêksze wyrównanie planet: Ziemi, S³oùca, i Wenus, które zdarza siê co 243 lata. Ta kosmiczna magia nape³ni nas wszystkich now¹ energi¹, jest znakiem nadziei na przysz³oœÌ i nie ma tam nadziei tam, gdzie brakuje mi³oœci. Mi³oœÌ jest podstaw¹ ¿yciodajnych wyborów i decyzji, to mi³oœÌ stawia nas z powrotem w cyklu ¿ycia, gdzie jesteœmy jednym i ca³oœci¹.

 Wiadomo, Âże przeciwne energie prĂłbujÂą stÂłamsiĂŚ nasze Âżycie i mocniej tÂłamszÂą ÂżeĂąskie energie, ktĂłre sÂą mĂłzgiem Âżycia, opierajÂą siĂŞ na prawie miÂłoÂści. Jednym sÂłowem ³¹czÂą mĂłzg uÂżywajÂąc lewej pó³kuli, a analityczna lewa pó³kula zostaje udostĂŞpniona i otwarta dla wyobraÂźni i nowych odkryĂŚ.

ObudÂźmy duszĂŞ mÂądroÂści



Obecnie jesteœmy powo³ani do wy¿szych œwiadomoœci. Czerwiec 2012 bêdzie mocno do³adowany energetycznie. Jeœli podejdziemy do tego œwiadomie wzmocnimy m¹droœÌ, sprawiedliwoœÌ, zmniejszymy przemoc, co oczywiœcie przyniesie œwiatu pokój.

 Ostatnie przejÂście Wenus miaÂło miejsce w roku 2004, ale obecny tranzyt jest duÂżo wiĂŞkszym niebieskim wydarzeniem i na pewno w wielkim stopniu przyczyni siĂŞ do rozwikÂłania kontrowersyjnych aspektĂłw nie tylko politycznych, ale takÂże religijnych. BĂŞdzie to okres prawd. W czerwcu 2012 bĂŞdziemy mieĂŚ napiĂŞty okres miĂŞdzy 7 i 12, toteÂż wszyscy muszÂą rozwaÂżyĂŚ nowe pomysÂły, zwrĂłciĂŚ wiĂŞkszÂą uwagĂŞ na propagandĂŞ. Polityka, ktĂłra ma wÂłasne reguÂły spowoduje wiele kontrowersji i moÂże wywoÂłaĂŚ duÂżo stresujÂących napiĂŞĂŚ dla nas wszystkich. W czerwcu bĂŞdzie walka pomiĂŞdzy wÂładzÂą i wolnoÂściÂą, wiele spraw rozwi¹¿e siĂŞ dopiero we wrzeÂśniu.

 W czasie tranzytu Wenus ludzie obawiajÂą siĂŞ jeszcze innych zmian, np. trzĂŞsieĂą ziemi czy innych naturalnych katastrof.

 W tym czasie przenika na ZiemiĂŞ zÂłote ÂświatÂło. WiĂŞcej sÂłoĂąca wcale nie znaczy, Âże bĂŞdzie dla nas jaÂśniej, wĂłwczas lepiej widzimy wszystkie negatywne aspekty Âżycia, oszustwa, okrucieĂąstwa, g³êbokie ludzkie upoÂśledzenia, caÂły zespó³ wielowymiarowych mrocznych dziaÂłaĂą przeciwko nam. Dzieci ÂŚwiatÂła doskonale widzÂą wszystkie negatywne znieksztaÂłcenia i mocno walczÂą z ciemnÂą druÂżynÂą o prawdy Âżycia. NaleÂży wiedzieĂŚ, Âże wszystkie ciemne skrajnoÂści w duszy odbijÂą w tym wcieleniu proces transformacji i proces wznoszenia siĂŞ. Dzieci ÂŚwiatÂła doÂświadczajÂą walki z ciemnymi mocami, dobrze znajÂą piwnice podÂświadomoÂści i nieprawidÂłowy tok myÂślenia. MuszÂą to znaĂŚ, inaczej nie potrafiÂłyby przeksztaÂłciĂŚ negatywnych energii do stanu neutralnego.

 DoÂświadczajÂą negatywnych atakĂłw, chociaÂż dziaÂłajÂą na wyÂższych czĂŞstotliwoÂściach, ale peÂłniÂą rolĂŞ ochroniarzy i sÂą kotwicÂą dla nowego przejÂścia i zjednoczenia z wyÂższym wymiarem. UruchamiajÂą kolejny etap ewolucji ludzkoÂści. ToteÂż ciemne moce nie pozostajÂą im dÂłuÂżne.

 DziĂŞki ruchom planet roÂśnie ÂświadomoœÌ w naszych sercach. RozjaÂśnia siĂŞ nasza jaskinia ciemnoÂści - trzeci wymiar (co w ciele czÂłowieka symbolizuje 3-cia czakra – splot sÂłoneczny), wchodzimy do wymiaru piÂątego (czakra serca). Niby te dwa Âświaty sÂą tak blisko, ale jest miĂŞdzy nimi potĂŞÂżna ró¿nica. WejÂście do czakry serca jest niczym wschĂłd SÂłoĂąca. Osoby, ktĂłre wchodzÂą w ten wymiar mogÂą spodziewaĂŚ siĂŞ wiĂŞkszych zmian w chwili po³¹czenia siĂŞ w znaku Lwa (ktĂłry jest rzÂądzony przez SÂłoĂące). Ale naleÂży wiedzieĂŚ, Âże wznoszenie odbywa siĂŞ w Wodniku, w znaku wyÂższej ÂświadomoÂści i przeciwnym znaku do energii Lwa.



Otwieranie czakry serca powoduje bĂłl w plecach w okolicy Âłopatek (tylna czakra serca), jest to cena za przejÂście z czarnej jaskini (3-ci wymiar-splot sÂłoneczny) na wysokoœÌ serca. Jak to mĂłwiÂą mistycy – czÂłowiekowi zaczynajÂą wyrastaĂŚ skrzydÂła, zaczyna siĂŞ proces wznoszenia. Niestety, transformacja boli, ale sÂą to bĂłle urodzenia. Powoli wÂślizgujemy siĂŞ w energiĂŞ Alcyone (Centralnego SÂłoĂąca), ktĂłra wzniesie ÂświadomoœÌ ludzi. W czerwcu (20 czerwca) mamy przesilenie letnie, jakÂże waÂżne, szczegĂłlnie w roku 2012, kiedy Uran w Baranie i Pluton w KozioroÂżcu ucieleÂśniajÂą wszystkie wielkie przemiany. BĂŞdzie nastĂŞpowaÂł demontaÂż czarnych systemĂłw na caÂłym Âświecie … i nie bĂŞdzie to Âłatwy czas.

 Te rzadkie transmisje planet wpÂływajÂą na wszystkich ludzi, juÂż w czerwcu nastÂąpi wschodzenie ÂświadomoÂści Wysokiego Serca i dopasowanie wysokiej czĂŞstotliwoÂści, ktĂłra teÂż jest bolesnym procesem … napeÂłnia siĂŞ twĂłj zbiornik energii i wschodzi w tobie SÂłoĂące ÂświadomoÂści.

 BĂłl transformacji nie powinien nas zniechĂŞcaĂŚ i frustrowaĂŚ, tym bardziej kiedy wiemy co siĂŞ z nami dzieje. Kiedy tego nie wiemy, proces bywa bardziej skomplikowany i wyniszczajÂący psychicznie. Musimy takÂże wiedzieĂŚ, Âże w tym procesie prĂłbujÂą nam przeszkodziĂŚ negatywne podmioty w³¹cznie z negatywnymi istotami pozaziemskimi. Wszystko tylko dlatego, by nam uniemoÂżliwiĂŚ przejÂście do wyÂższego poziomu ÂświadomoÂści. Dlatego na Rose of Sharon otwarcie mĂłwimy o wszystkich tych rzeczach jakie majÂą obecnie miejsce na Ziemi i o wszystkich negatywnych sprawach i zak³óceniach bez wzglĂŞdu na niezadowolenie niektĂłrych czytelnikĂłw. Zwracamy uwagĂŞ na wszystko co dziaÂła destruktywnie i pozytywnie. Wszystko moÂże wpÂłyn¹Ì na czÂłowieka tak pozytywnie jak i negatywnie. MoÂże to byĂŚ: polityka, religia, etyka, nauka, muzyka, itd …. wszystko zaleÂży jak ustawimy wÂłasne cele i wartoÂści. OÂświecony umysÂł specjalizuje siĂŞ w wygraniu bitwy, ale nie wie nic o wojnie.



Negatywna ingerencja mo¿e zdarzyÌ siê ka¿dego dnia i raczej trafia z regu³y na ludzi, którzy ewoluuj¹, a my ludzie powinniœmy umieÌ ogrodziÌ siê niewidzialnym ogrodzeniem Chrystusowych czêstotliwoœci, a nie miotaÌ siê jak w ukropie. Taka postawa niczego nie wniesie, jedynie pogorszy nasz¹ sytuacjê. I o to chodzi ciemnym mocom. Mamy taki czas: walkê, walkê i jeszcze raz walkê, ka¿dego dnia niewidzialne si³y przekraczaj¹ nasze granice, przerywaj¹ nasze energetyczne ogrodzenia. Tote¿ ³¹czmy siê z Ziemi¹, która nas dobrze rozumie jako nasza Matka. £¹czmy siê tak¿e ze szczytem, gdzie dostajemy dostêp do potê¿niej obronnej tarczy, przez któr¹ nie mog¹ przenikn¹Ì ciemne moce.

 PamiĂŞtajmy: czarny zespó³ atakuje kaÂżdego kto ucieka z ich ogrodzenia. Gdy otrzymamy 12-sto wymiarowÂą tarczĂŞ (gĂłrna czakra gÂłowy), gdzie takÂże spotkamy wiele zak³óceĂą, lecz osiÂągamy juÂż punkt – niewidzialnego, ale kiedy bĂŞdziemy nieostroÂżni moÂżemy spaœÌ z tej wysokiej drabiny i musimy wspinaĂŚ siĂŞ od nowa.

 Negatywne moce stosujÂą ró¿ne chwyty, ale ty nie uciekaj, nie poddawaj siĂŞ, nie Âżyj w strachu. Walcz! Wojownik ÂŚwiatÂła nie ustÂąpi zanim nie przezwyciĂŞÂży ciemnych mocy. UstÂąpi tylko czÂłowiek sÂłaby, dlatego wielu sÂłabych trzyma siĂŞ WojownikĂłw ÂŚwiatÂła i idÂąc w ich Âświetle dochodzÂą do celu.

 PrzegrywajÂą rĂłwnieÂż duchowo leniwi, niezdyscyplinowani, korzystajÂący z nikczemnych spirytualnych po³¹czeĂą, ktĂłre mogÂą tylko zaszkodziĂŚ. Ludzie sÂłabi powinni kroczyĂŚ w ÂŚwietle Prawdy i w ÂŚwietle Wojownika ÂŚwiatÂła, jego ogrodzenia sÂą nie do przebicia.



Œmia³o mo¿emy przyj¹Ì, ¿e czerwiec jest miesi¹cem transformacji. Musimy siê zrównowa¿yÌ, byÌ gotowi i iœÌ z pr¹dem. Ten ekscytuj¹cy czas szuka Ÿróde³ prawdy, i nasze emocje powinny byÌ z daleka od strachu, inaczej trudno bêdzie j¹ znaleŸÌ.

 Wielu z nas bĂŞdzie nadal testowana, toteÂż ci bĂŞdÂą odczuwaĂŚ rozczarowanie, splÂątanie, straty; znajdÂą siĂŞ i tacy, ktĂłrzy przeÂżyjÂą nudĂŞ.

 Nuda jest momentem przed wejÂściem w nowÂą kreatywnoœÌ. Rozczarowanie powinno nam uÂświadomiĂŚ, Âże powinniÂśmy zrobiĂŚ krok w innym kierunku, ktĂłry bĂŞdzie bardziej odpowiedni dla nas. Zamieszanie jest chwilÂą rozciÂągania wÂłasnej ostroÂści.

 Czerwiec jest miesiÂącem rĂłwnowagi. SzĂłstka (czerwiec) w numerologii jest punktem rĂłwnowagi, spiralÂą, przeprowadzkÂą do nowego pierÂścienia, ³¹czy przeciwieĂąstwa. CaÂłe nasze Âżycie na Ziemi to rĂłwnowaga energii mĂŞskiej i ÂżeĂąskiej, toteÂż skupmy siĂŞ na tworzeniu Âżycia opartego na miÂłoÂści i nauczmy siĂŞ odbieraĂŚ piĂŞkno, a to pomoÂże nam usun¹Ì zak³ócenia z naszego pola magnetycznego.

 Czerwiec 2012 to nasze nowe narodzenie i nowa rzeczywistoœÌ. Kiedy pojawi siĂŞ strach przed ÂśmierciÂą, to znaczy, Âże nie tylko nasze ego, ale i ciaÂło fizyczne, a nawet dusza jest peÂłna niepokoju. Znaczy mamy wÂątpliwoÂści w kwestii zaufania. Musimy siĂŞ z tym uporaĂŚ, a wĂłwczas dotrzemy do nowej Ziemi i pozwolimy sobie siĂŞ rozwijaĂŚ juÂż na wyÂższym planie.



Zaufaj ÂŚwiatÂłu, bÂądÂź cierpliwy
 i zbyt duÂżo nie oczekuj …
 nasÂłuchuj co nucÂą jedwabne nici galaktyczne
 co nuci twĂłj wewnĂŞtrzny gÂłos ...
 tylko w milczeniu wyroÂśniesz na drzewo kwitnÂące mÂądroÂściÂą.

 ZakorzeĂą siĂŞ w ogrodzie ciszy i pielĂŞgnuj swojÂą miÂłoœÌ ...
 tylko wtedy rozpalisz w sobie Nowe SÂłoĂące
 w tym ÂświĂŞtym zjednoczeniu, w bÂłogosÂławionym taĂącu
 prawda, ÂświatÂło i miÂłoœÌ przeszywajÂą twoje serce ...
 wzrosÂłeÂś z maÂłego pÂłomienia w wolnoœÌ bez granic
 nosisz w sobie ÂświĂŞty sakrament jednoÂści.

 5 June 2012

 WIESÂŁAWA
http://www.vismaya-maitreya.pl/rok_2012_tranzyt_wenus_w_roku_2012_i_duchowosc.html
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #57 : Czerwiec 06, 2012, 19:38:37 »

 
Cytuj
Pamiêtajmy: czarny zespó³ atakuje ka¿dego kto ucieka z ich ogrodzenia.
Bardzo przepraszam nie chce nikogo uraziĂŚ ale czy chodzi o MurzynĂłw, czy o ÂżaÂłobnikĂłw, czy ksiĂŞÂży ,,,
bo nie wiem Cool
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #58 : Czerwiec 06, 2012, 20:19:11 »

Przebisnieg, a Ty myslisz, ze ja po to w wory 3x w tygodniu grzmoce!!!

//Wory sa zielone...//
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2012, 20:19:36 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
Ramzes3
Gość
« Odpowiedz #59 : Czerwiec 06, 2012, 21:15:40 »

Ojej normalnie strach siĂŞ baĂŚ UÂśmiech
Ale zaraz ...zielone? No chyba nie tych biednych UFO-ludkĂłw MrugniĂŞcie
Z drugiej strony to mĂłgÂłby byĂŚ bardzo szybki sposĂłb na opuszczenie ciaÂła DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #60 : Czerwiec 06, 2012, 21:19:32 »

Masz zupelna racje. Kiedys, gdy bylam sama na treningu czulam sie jakby mnie COS trzymalo i nie moglam ruszac sie...
Spytalam potem kumpla (wysokiej rangi trenera) i on mi powiedzail:"ha, ha, ha w ringu walczylas"!

Dzieki, ze znam podstawy psychotroniki i dalo rade..., ale teraz zawsze wiem, ze najpierw trzeba ... uznac hierarchie wydarzen:)

MrugniĂŞcie

Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #61 : Czerwiec 07, 2012, 07:56:01 »

DoszedÂłem do wniosku, Âże jak by mĂłj brzuszek zostaÂł potraktowany przez Fair Lady jak zielony wĂłr to teÂż nie miaÂł bym problemĂłw z opuszczeniem ciaÂła DuÂży uÂśmiech
Podstawy tego tamtego. UÂśmiech
Z wÂłasnego doÂświadczenia mogĂŞ Ci tylko szacowna  powiedzieĂŚ, Âże dla NICH nasze jakiekolwiek emocje mogÂą byĂŚ destrukcyjne. Cool
WiĂŞc czĂŞsto jest tak, Âże jak istnieje potrzeba kontaktu to ciaÂło zwyczajnie unieruchamiasz nawet ciĂŞÂżko jest gÂłowÂą ruszyĂŚ, oczywiÂście trening czyni mistrza wiĂŞc po iluÂś tam zwyczajnie masz ciaÂłko nauczone.
Tak jak bokser umie patrzeÌ na nadlatuj¹ca piêœÌ i nie zamkn¹Ì oczu Du¿y uœmiech


PS
Kontaktu nie planuje siê wiêc zdarza siê w ró¿nych sytuacjach, choÌ jedno maj¹ wspólne - jest siê samemu. Uœmiech oczywiœcie podobno s¹ kontakty grupowe, ale hm podobno... Uœmiech
Nie tak dawno mĂłj kolega opowiadaÂł, Âże zdarzyÂło mu siĂŞ wieczorem przechodziĂŚ przez cmentarz UÂśmiech
Otó¿ w pewnym momencie poczu³ z ty³u (jak to siê wyrazi³ coœ zimnego) Du¿y uœmiech
Hm twierdzi, Âże tez wiele do opuszczenia ciaÂła mu nie brakowaÂło i nawet nie przejmuje siĂŞ tym, Âże od tego czasu powszechnie zwany jest ,,zimnym Mietkiem" UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 07, 2012, 08:03:24 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #62 : Czerwiec 07, 2012, 10:08:29 »

Przebisniegu niestety kobieta, aby nie wiem jak sie starala nie ma tej sily co mezczyzna. My nie tylko boksujemy facetow po brzuchach, lecz rowniez po nich skaczemy! I wytrzymuja bez zadnych problemow. Nie tak prosto utrzymac rownowage na takim podlozu.
Co do stanu opisanego przeze mnie, to bardziej chodzilo mi o to, ze sily, ktore podczas pracy (nawet mysli) nie znikaja tak lekko przestrzennie, lecz zyja dalej swoim wlasnym trybam, inercja. Jakby czesc kogos chciala z powrotem znalezsc sie w ciele.
Wyczuwa sie te obecnosc, obecnosc swiadomych sil. Takie silne pole wytwarza sie podczas treningu, ze zageszcza sie eter wlasnymi produktami mysloksztaltami i praca. To pole zostaje i zyje dalej, potem ktos przypadkowo sie znajdzie i przyciaga je jak magnez, obciazajac siebie.
Wtedy nalezy odwrocic bieguny i rozrzadzic atmosfere (uspokoic).

Ciekawy przypadek opisywal pewien lekarz polski z pania Pellegrini (slynnym medium). Gdy ona wstawala z krzesla, to widac to bylo jak na niektorych zdjeciach powolne przekadrowanie, czyli taka smuga.
I to wlasnie te smugi (chmury) maja taka moc, bo sa czescia energetyczna wytworcy.

Aby nie odbiegac od tematu watku pragne dodac, ze poprzez ksztaltowanie ciala dochodzi sie najprosciej do ascendencji.
Wrota otwieraja sie same i otrzymuje sie zaproszenie do dalszej rundy.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : Czerwiec 07, 2012, 10:47:06 »

Aby nie odbiegac od tematu watku pragne dodac, ze poprzez ksztaltowanie ciala dochodzi sie najprosciej do ascendencji.

to pó³ prawdy, ksi¹¿e Siddhartha doszed³ do tego punktu i pozna³ jedn¹ z najwiêkszych prawd egzystencji na tym poziomie rzeczywistoœci- "Golden Line",-
droga Âśrodka- miĂŞdzy skrajnoÂściami..

<a href="http://www.youtube.com/v/bDIG-C7pnmc?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/bDIG-C7pnmc?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Ramzes3
Gość
« Odpowiedz #64 : Czerwiec 07, 2012, 12:54:12 »

Przebisniegu niestety kobieta, aby nie wiem jak sie starala nie ma tej sily co mezczyzna. My nie tylko boksujemy facetow po brzuchach, lecz rowniez po nich skaczemy!
Fair Lady to, Âże kobieta fizycznie jest sÂłabsza od mĂŞÂżczyzny to raczej wiadomo ale z tej sytuacji teÂż jest wyjÂście. Zacznij ĂŚwiczyĂŚ z energiÂą "centrum" tak jak to robiÂą w Aikido czy teÂż japoĂąscy samuraje a po pewnym czasie przy minimalnym wysiÂłku fizycznym moÂże siĂŞ zdarzyĂŚ, Âże rzucisz facetem przy uÂżyciu jednej rĂŞki bÂądÂź przy uÂżyciu jednego palca dotykajÂąc odpowiedniego punktu znajdujÂącego siĂŞ na wewnĂŞtrznej czĂŞÂści uda powalisz go na ziemiĂŞ MrugniĂŞcie.
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #65 : Czerwiec 07, 2012, 17:23:17 »

Szacowny songo
Z moich informacji wynika, ¿e ksi¹¿ê ten oœwiadczy³, ¿e pozna³ -drogê œrodka- ...
Nic z póŸniejszych poczynaù ksiêcia nie by³o potwierdzeniem tego oœwiadczenia Cool
PamiĂŞtam jak nasi pÂłaczlamentarzyÂści oÂświadczyli, Âże poznali.... i tez na oÂświadczeniach siĂŞ skoĂączyÂło DuÂży uÂśmiech
pa DuÂży uÂśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #66 : Czerwiec 07, 2012, 18:11:06 »

Szacowny songo
Z moich informacji wynika, ¿e ksi¹¿ê ten oœwiadczy³, ¿e pozna³ -drogê œrodka- ...
Nic z póŸniejszych poczynaù ksiêcia nie by³o potwierdzeniem tego oœwiadczenia Cool
PamiĂŞtam jak nasi pÂłaczlamentarzyÂści oÂświadczyli, Âże poznali.... i tez na oÂświadczeniach siĂŞ skoĂączyÂło DuÂży uÂśmiech
pa DuÂży uÂśmiech

szerze mĂłwiÂąc nie wiem co masz na myÂśli?

no to Pa DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 07, 2012, 18:24:08 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #67 : Czerwiec 11, 2012, 15:46:08 »

Mam na myÂśli to, Âże co innego jest oÂświadczyĂŚ iÂż siĂŞ czegoÂś dokonaÂło lub coÂś zrobiÂło, a co innego jest coÂś dokonaĂŚ lub zrobiĂŚ  DuÂży uÂśmiech
wielce szacowny  songoDuÂży uÂśmiech
to pa DuÂży uÂśmiech
Fair Lady UÂśmiech
Cytuj
.
2. Przebisnieg - zaprasza do liczenia wlosow na jego plecach.
OÂświadczam, Âże dokonanie tego byÂło by bardzo mozolne i zajĂŞÂło by wiele czasu DuÂży uÂśmiech
Oœwiadczam te¿ ¿e nikogo nie namawia³em, bo zwyczajnie nie wytrzyma³bym tyle czasu le¿¹c na brzuchu
 DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 11, 2012, 15:49:26 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #68 : Lipiec 15, 2012, 21:27:42 »

Cytuj
Otó¿, moim skromnym zdaniem na "tê listê" ka¿dy wpisuje siê sam.
Jego rozwĂłj ÂświadomoÂści, a co za tym idzie DNA umiejscawia go w odpowiednim miejscu.
Tak - to doskonaÂłe sharmonizowanie nawigacyjne.


Cytuj
Jednak w moim przekonaniu, ci ktĂłrzy majÂą byĂŚ wywiezieni - wg przekazĂłw, o ktĂłrych wspomina >janusz< - pozostanÂą na Ziemi, by dalej przerabiaĂŚ trzeciowymiarowe doÂświadczenia, tylko juÂż pod wiĂŞkszym rygorem.
NiesÂądzĂŞ.
WywĂłzka juÂż siĂŞ odbywa od wielu lat.
Pewie dopiero ta "statystyczna" zostanie zauwaÂżona. (patrz katastrofy i klĂŞski ÂżywioÂłowe).


Cytuj
Ilu ludzi pragnie wojen, nieszczêœÌ? Tylko garstka szaleùców, która ma broù trzyma tych
o czystych sercach w szachu. Lecz szaleùcy, jako element destrukcyjny musz¹ upaœÌ.
Bo WszechÂświat, to harmonia i Âład. Mimo lokalnych zawirowaĂą.
Mimo chaosu, z ktĂłrego rodzi siĂŞ porzÂądek. Jest czas burzenia i czas tworzenia.

PiĂŞknie piszesz ptaku. ALE
szaleĂącami sÂą Ci , ktĂłrym zdaje siĂŞ Âże ich serca sÂą czyste,
i ze jest jakaÂś garstka, ktĂłra ich - tych biednych czyÂścioszkĂłw szczuje broniÂą.
Pomijajac fakt iÂż mocno wchodzisz w statystykĂŞ... nadajÂąc tymsamym jej nadmiernÂą wagĂŞ.

Mam inne zdanie na ten temat i bynajmniej nie  stoi w opozycji do twojego. (choĂŚ takie sa smptomo-pozory).
Lecz To caÂłkiem inna perspektywa.
"Bo WszechÂświat, to harmonia i Âład. Mimo lokalnych zawirowaĂą.
Mimo chaosu, z ktĂłrego rodzi siĂŞ porzÂądek. "


Cytuj
Jest czas burzenia i czas tworzenia.
Jest jeden czas. Nie ma czasu.
TERAZ tworzysz i NISZCZYSZ.

Chowanie tego drugiego aspektu przed ÂświadomoÂściÂą nie oczyszcza serca, ktĂłre daje sie "zbrudziĂŚ" niszczeniem.
To hipokryzja.
spĂłjne, Syntetycznie tworzenie wraz z niszczeniem w polu ÂświadomoÂści jest transformacjÂą.
Malarz malujÂąc dzieÂło niszczy pierwotny Âład posegregowanych tubek z farbkami.
MoÂżesz nie malowaĂŚ obrazu i zachowaĂŚ pudeÂłeczko z farbkami jak tĂŞcza.


Wszyscy tylko czekajÂą na gotowe, jak  "Fair"Lady,
Âże ktoÂś im posprzÂąta ten bajzel,
a Oni -czyÂściutency, o wzniosÂłych serduszkach..
ten "spustoszony porzadkami teren" "zagospodarujÂą"
(notabene zrobiliby ten sam burdel w try mi ga)

Czy potrafisz z czystym sercem "wyprosiĂŚ" ze swojej planety 6mld 800 tys. jednostek?
Nie?

Nieszkodzi.
BĂŞdziesz musiaÂła zamieszkaĂŚ na Planecie u kogoÂś, kto
JuÂż to ktoÂś za Ciebie zrobiÂł.
(To sie juz wydarzyÂło, choĂŚ zmysÂły pÂłataja figle).
..albo pozostaĂŚ TAM, gdzie jesteÂś i narzekasz na szaleĂącĂłw, ktĂłrzy "pragnÂą wojen".. i dalej czekaĂŚ na jakiÂś "tajemniczy" przeÂłom.

Po prostu ludzie dobierajÂą sie w spolecznoÂści juÂż na te nowe lokacje.
Harmonijne towarzystwo jest wazne.. i to siĂŞ dzieje w energiach Ziemi.

SzleĂąstwem jest pozorny pokĂłj budowaĂŚ na zgniÂłym kompromisie.
(A sporo pokoju takÂą ma konstrukcjĂŞ) Kompromis - jak wszystko ma swojÂą miarĂŞ.
Jest poÂżyteczny w ramach miary. Poza niÂą jest niszczeniem (powolnym)




Zapisane
Strony: 1 2 [3] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.037 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opatowek phacaiste-ar-mac-tire maho gangem granitowa3