TRANZYT WENUS W ROKU 2012 I DUCHOWO¦Æhttp://www.youtube.com/v/cHXbZiS1tCE?version=3&hl=pl_PL Zdumiewaj±cy i silny w duchowym ¶wiecie jest czerwcowy tranzyt Wenus (w dniu 5/6 czerwca 2012). Obecny tranzyt Wenus jest bardzo rzadki, powtórzy siê dopiero za 100 lat, jest to zupe³nie inne ustawienie planet ni¿ zwykle, poniewa¿ bêdziemy ¶ledziæ przej¶cie Wenus przez S³oñce, które bêdzie widoczne na siedmiu kontynentach. Tranzyt bêdzie trwa³ oko³o siedmiu godzin, pocz±wszy od 3 PM (15-sta) letniego Pacyficznego czasu.
Znaczenie duchowe planet:
-S³oñce, reprezentuje nasze ego i poczucie ja¼ni.
-Wenus, reprezentuje to co chcemy.
Gdy Wenus przechodzi przez S³oñce, to co chcemy staje siê wa¿niejsze, ni¿ cokolwiek innego. Tak, ¿e nasz nacisk zostanie po³o¿ony na to co chcemy i to dla nas samych, aby tak siê sta³o.
Zaæmienie ksiê¿yca
Ciekawym zjawiskiem jest, ¿e tranzyt Wenus poprzedza zaæmienie Ksiê¿yca (4 czerwca). Ksiê¿yc zajmuje sekretne miejsce w naszych sercach. Odzwierciedla nasze emocje i ukryte aspekty. Gdy jest zaæmienie Ksiê¿yca nasze wewnêtrzne ¿ycie (strona ksiê¿ycowa) ma du¿y wp³yw na Ziemiê, ¶rodowisko i S³oñce, które jest duchowym odno¶nikiem do Boga i ducha.
W tym czasie mo¿emy zauwa¿yæ, ¿e ludzie wokó³ nas czuj± siê winni i zdradzaj± wszystkie swoje tajne sekrety (³atwo wyznaj± grzechy, swoje najwiêksze tajemnice). Jest to dla nas bardzo wa¿ne, poniewa¿ wielu osobom nie mo¿na pomóc póki nie ods³oni± w³asnych prawd.
Szczególnie bêdzie to widaæ w mediach, w pracy, rodzinie i bliskich relacjach. Bêdziemy tego do¶wiadczaæ na sobie. To zaæmienie przychodzi przez Wenus. A tranzyt Wenus jeszcze wzmocni ten proces.
Sporo ludzi, którzy podejd± do siebie w rzetelny sposób zostanie uwolnionych i wyjdzie im to na dobre. To mo¿e byæ piêkna rzecz, poniewa¿ du¿o ludzi mieszka w psychicznej i fizycznej zaprogramowanej iluzji i robi± rzeczy niekoniecznie dobre lecz s± prze¶wiadczeni, ¿e tak powinni robiæ.
Obecnie 5/6 czerwca Wszech¶wiat zaprasza nas, ka¿dego jednego do ¿ycia w prawdzie, tote¿ korzystajmy z okazji i wyrównajmy nasze pola. Dla wielu ludzi mog± to byæ ró¿ne zmiany, nowe relacje z klasy, o których zawsze marzy³e¶, wielu ludziom zmieni powo³ania, inni bêd± bardziej autentyczni, ju¿ nie bêd± zaprzeczaæ prawdom, w które wcze¶niej nie wierzyli.
Bêd± i ci zdezorientowani i wytr±ceni z równowagi. Je¶li kto¶ poczuje w tym dniu dyskomfort powinien poszukaæ pomocy u silniejszych osób, nawet u lekarzy. W tym czasie nastêpuje g³êbsze oczyszczanie.
Wenus
Zawsze by³a kim¶ wa¿niejszym na naszym niebie i podobnie odnosi³y siê do niej wszystkie cywilizacje. Ju¿ 15 wieków p.n.e. babiloñscy astrolodzy nazwali j± – jasn± królow± nieba.
Wenus odnosi siê do mi³o¶ci, niekoniecznie tych zwi±zków: mê¿czyzna – kobieta, jest to mi³o¶æ przede wszystkim do dziecka. Wenus prosi o przyjrzenie siê tym osobom, które szczególnie kochamy, obecnie mo¿emy zidentyfikowaæ uczucia i relacje z poprzednich po³±czeñ, lepiej zrozumieæ swoj± sytuacjê.
W rzeczywisto¶ci wielu z nas w tym dniu poczuje nostalgiê, bêdziemy wyra¼nie czego¶/kogo¶ szukaæ, kto by³ dla nas bardzo wa¿ny w przesz³o¶ci.
Jest to równie¿ czas na uwolnienie siê od starych uczuæ, uzale¿nieñ, które ci±gle bior± nad nami górê, uwolnienie siê od starych zapisów, tote¿ spróbujmy je spaliæ i niech nas d³u¿ej nie nêkaj±. Wystarczy sporz±dziæ listê i j± spaliæ, uwolniæ siê i uzdrowiæ sytuacjê. Oczywi¶cie zastanówmy siê dobrze kogo wci±gn±æ na t± listê, aby czasami nieopatrznie nie odci±æ tych, którzy wnosz± w nie du¿o sensu, aby¶my nie wywalili ze swojego ¿ycia dobrych przyjació³, warto¶ciowych ludzi, starych kolegów, bo jak wiemy nie jest ³atwo znale¼æ w ¿yciu dobrych i warto¶ciowych ludzi, tote¿ kiedy nas ¿ycie ju¿ kiedy¶ po³±czy, raczej ich uszanujmy. Drugi raz mo¿emy nie otrzymaæ takiej szansy.
W czasie tranzytu Wenus zastanówmy siê tak¿e co mamy zrobiæ, aby by³y lepsze nasze zwi±zki, pe³ne zrozumienia, zag³êbmy siê we w³asn± duszê, zapytajmy siê jej czego tak naprawdê potrzebuje?
Bratnie dusze
W tym dniu nasili siê bardzo mocno energia miêdzy bratnimi duszami. W duchowym znaczeniu bratnia dusza to kto¶, z kim mamy g³êbok± wiê¼ na poziomie duchowym. Bratnie dusze spotyka³y siê ju¿ niejeden raz i ci±gle pojawiaj± siê obok siebie w ró¿nych po³±czeniach i w tym ¿yciu równie¿. Wszyscy mamy takie odczucie, ¿e ju¿ spotkali¶my dan± osobê wcze¶niej i natychmiast czujemy do niej sympatiê. Jest to po³±czenie chemiczne lub elektryczny impuls, czujemy siê niesamowicie, a bywa, ¿e i poczujemy siê lekko przyt³oczeni. Po³±czenie siê bratnich dusz mo¿e spowodowaæ uzale¿nienia od tych osób. Niektórzy my¶l±, ¿e to prawdziwe zakochanie, a to tylko wewnêtrzna magnetyczna wiê¼, jeste¶my po³±czeni w swoim hologramie: z dzieæmi, rodzicami, ma³¿onkami, braæmi, siostrami, znajomymi, a nawet z obcymi lud¼mi.
Bratnia dusza wskazuje nam du¿o prawdy o nas samych, mo¿e to byæ silny i piêkny zwi±zek, ale czasami bolesny. Mo¿e to byæ okrutna lekcja, która przychodzi po to, aby co¶ w cz³owieku zmieniæ, odej¶æ od pewnych rzeczy. Mo¿emy w ten sposób mocniej siê rozwijaæ i uczyæ. Ciê¿ar zwi±zku zmusza nas do spojrzenia na samych siebie i na w³asne serce, ile w nim prawdy.
Wiadomo, do ka¿dego zwi±zku i naszych serc kluczem jest mi³o¶æ i przebaczenie, je¶li jeste¶my egoistami oszukujemy partnerów, wtedy nie bêdzie uzdrowienia. Tam, gdzie czujemy negatywne emocje musimy byæ gotowi do usuniêcia infekcji, aby wyzwoliæ piêkn± i uzdrawiaj±c± energiê. Nastêpnym kluczem jest tolerancja.
Czy uk³ad planet jest dla nas naprawdê taki wa¿ny?
Astrologia jest sztuk±, a tak¿e nauk± u¿ywaj±c metafory jako jêzyka i prawa kosmicznego jako metafizyki. Planety to takie nasze kolektory obrotowe, a raczej ca³e systemy, które poci±gaj± nas w danym kierunku. Ka¿da planeta czy asteroida kr±¿±ca wokó³ S³oñca pobudza ró¿ne si³y i dziêki temu na Ziemi rozpoczyna siê jaka¶ gra.
Wraz z si³± grawitacji wszystkie cia³a w naszym Uk³adzie S³onecznym trzymaj± siê energetycznie i nawzajem wp³ywaj± na siebie. Dlatego staro¿ytni uwa¿ali planety za swoich bogów/boginie. W ¶wiecie s± po³±czeniem miêdzy materi±, wyobra¼ni± i duchem.
Wenus jest bogini± mi³o¶ci i piêkna, a mi³o¶æ jest nieodpart± si³±, która trzyma wszystko razem. Zauwa¿yli¶my to ju¿ niejeden raz, niektóre nasze zachowania s± instynktowne i wrodzone. Od urodzenia marzymy, aby kochaæ, chroniæ siebie, ³±czyæ nasze si³y, kierujemy wzrok na nasz Uk³ad S³oneczny i galaktyki. Wyra¼nie czujemy, ¿e to Wszech¶wiat dyktuje nam wszystkie warunki: ¿ycie i ¶mieræ, to stamt±d przychodz± do nas najwiêksze prezenty i najwiêksze niespodzianki.
Planeta Wenus jest jedn± z tych planet, która pobudza mi³o¶æ, seksualno¶æ, piêkno, towarzystwo, wzbudza tajemnicê ¿ycia wyra¿on± przez mi³o¶æ i m±dro¶æ po³±czone jako ca³o¶æ.
Obecnie mamy bardzo rzadkie po³±czenie S³oñca i Wenus – spektakularne niebieskie spotkanie ¼ród³a ¿ycia (S³oñca) i mi³o¶ci i m±dro¶ci (Wenus), które wystêpuje rzadko na naszym niebie.
Tote¿ wpu¶æmy w siebie t± energiê, otwórzmy serca i niech nas informuj±, ¿e ¿yjemy. W przeciwnym razie zanurzymy siê bardziej w chaosie. Ci, którzy pójd± t± drog± bêd± jeszcze mocniej wci±gniêci w system finansowy, gniew, przemoc, dezorientacjê. Uczyñmy tak, aby energia Wenus po³±czy³a i wspar³a nas w obronie prawdy, sprawiedliwo¶ci i wspó³czucia.
Wenus rz±dzi czakr± serca, a przebudzenie czakry serca prowadzi nas do m±dro¶ci. Wenus – jasna, piêkna, która pojawia siê na niebie przed wschodem S³oñca 13 czerwca zwana jest Gwiazd± Porann±.. Kiedy zapala siê wieczorem symbolizuje m±dro¶æ, jest gwiazd± ¿yczenia i nadziei; ¶wiat³em, które prowadzi nas do domu. Wenus jest bojownikiem mi³o¶ci, tworzy zupe³nie nowe mo¿liwo¶ci dla S³oñca jako ¶wiadomo¶ci. Obecne po³±czenie Wenus - S³oñce wzywa do obrony na rzecz tego, co kochamy, do pokoju i wspó³czucia.
Obecnie wystêpuje jeszcze wiêksze wyrównanie planet: Ziemi, S³oñca, i Wenus, które zdarza siê co 243 lata. Ta kosmiczna magia nape³ni nas wszystkich now± energi±, jest znakiem nadziei na przysz³o¶æ i nie ma tam nadziei tam, gdzie brakuje mi³o¶ci. Mi³o¶æ jest podstaw± ¿yciodajnych wyborów i decyzji, to mi³o¶æ stawia nas z powrotem w cyklu ¿ycia, gdzie jeste¶my jednym i ca³o¶ci±.
Wiadomo, ¿e przeciwne energie próbuj± st³amsiæ nasze ¿ycie i mocniej t³amsz± ¿eñskie energie, które s± mózgiem ¿ycia, opieraj± siê na prawie mi³o¶ci. Jednym s³owem ³±cz± mózg u¿ywaj±c lewej pó³kuli, a analityczna lewa pó³kula zostaje udostêpniona i otwarta dla wyobra¼ni i nowych odkryæ.
Obud¼my duszê m±dro¶ci
Obecnie jeste¶my powo³ani do wy¿szych ¶wiadomo¶ci. Czerwiec 2012 bêdzie mocno do³adowany energetycznie. Je¶li podejdziemy do tego ¶wiadomie wzmocnimy m±dro¶æ, sprawiedliwo¶æ, zmniejszymy przemoc, co oczywi¶cie przyniesie ¶wiatu pokój.
Ostatnie przej¶cie Wenus mia³o miejsce w roku 2004, ale obecny tranzyt jest du¿o wiêkszym niebieskim wydarzeniem i na pewno w wielkim stopniu przyczyni siê do rozwik³ania kontrowersyjnych aspektów nie tylko politycznych, ale tak¿e religijnych. Bêdzie to okres prawd. W czerwcu 2012 bêdziemy mieæ napiêty okres miêdzy 7 i 12, tote¿ wszyscy musz± rozwa¿yæ nowe pomys³y, zwróciæ wiêksz± uwagê na propagandê. Polityka, która ma w³asne regu³y spowoduje wiele kontrowersji i mo¿e wywo³aæ du¿o stresuj±cych napiêæ dla nas wszystkich. W czerwcu bêdzie walka pomiêdzy w³adz± i wolno¶ci±, wiele spraw rozwi±¿e siê dopiero we wrze¶niu.
W czasie tranzytu Wenus ludzie obawiaj± siê jeszcze innych zmian, np. trzêsieñ ziemi czy innych naturalnych katastrof.
W tym czasie przenika na Ziemiê z³ote ¶wiat³o. Wiêcej s³oñca wcale nie znaczy, ¿e bêdzie dla nas ja¶niej, wówczas lepiej widzimy wszystkie negatywne aspekty ¿ycia, oszustwa, okrucieñstwa, g³êbokie ludzkie upo¶ledzenia, ca³y zespó³ wielowymiarowych mrocznych dzia³añ przeciwko nam. Dzieci ¦wiat³a doskonale widz± wszystkie negatywne zniekszta³cenia i mocno walcz± z ciemn± dru¿yn± o prawdy ¿ycia. Nale¿y wiedzieæ, ¿e wszystkie ciemne skrajno¶ci w duszy odbij± w tym wcieleniu proces transformacji i proces wznoszenia siê. Dzieci ¦wiat³a do¶wiadczaj± walki z ciemnymi mocami, dobrze znaj± piwnice pod¶wiadomo¶ci i nieprawid³owy tok my¶lenia. Musz± to znaæ, inaczej nie potrafi³yby przekszta³ciæ negatywnych energii do stanu neutralnego.
Do¶wiadczaj± negatywnych ataków, chocia¿ dzia³aj± na wy¿szych czêstotliwo¶ciach, ale pe³ni± rolê ochroniarzy i s± kotwic± dla nowego przej¶cia i zjednoczenia z wy¿szym wymiarem. Uruchamiaj± kolejny etap ewolucji ludzko¶ci. Tote¿ ciemne moce nie pozostaj± im d³u¿ne.
Dziêki ruchom planet ro¶nie ¶wiadomo¶æ w naszych sercach. Rozja¶nia siê nasza jaskinia ciemno¶ci - trzeci wymiar (co w ciele cz³owieka symbolizuje 3-cia czakra – splot s³oneczny), wchodzimy do wymiaru pi±tego (czakra serca). Niby te dwa ¶wiaty s± tak blisko, ale jest miêdzy nimi potê¿na ró¿nica. Wej¶cie do czakry serca jest niczym wschód S³oñca. Osoby, które wchodz± w ten wymiar mog± spodziewaæ siê wiêkszych zmian w chwili po³±czenia siê w znaku Lwa (który jest rz±dzony przez S³oñce). Ale nale¿y wiedzieæ, ¿e wznoszenie odbywa siê w Wodniku, w znaku wy¿szej ¶wiadomo¶ci i przeciwnym znaku do energii Lwa.
Otwieranie czakry serca powoduje ból w plecach w okolicy ³opatek (tylna czakra serca), jest to cena za przej¶cie z czarnej jaskini (3-ci wymiar-splot s³oneczny) na wysoko¶æ serca. Jak to mówi± mistycy – cz³owiekowi zaczynaj± wyrastaæ skrzyd³a, zaczyna siê proces wznoszenia. Niestety, transformacja boli, ale s± to bóle urodzenia. Powoli w¶lizgujemy siê w energiê Alcyone (Centralnego S³oñca), która wzniesie ¶wiadomo¶æ ludzi. W czerwcu (20 czerwca) mamy przesilenie letnie, jak¿e wa¿ne, szczególnie w roku 2012, kiedy Uran w Baranie i Pluton w Kozioro¿cu uciele¶niaj± wszystkie wielkie przemiany. Bêdzie nastêpowa³ demonta¿ czarnych systemów na ca³ym ¶wiecie … i nie bêdzie to ³atwy czas.
Te rzadkie transmisje planet wp³ywaj± na wszystkich ludzi, ju¿ w czerwcu nast±pi wschodzenie ¶wiadomo¶ci Wysokiego Serca i dopasowanie wysokiej czêstotliwo¶ci, która te¿ jest bolesnym procesem … nape³nia siê twój zbiornik energii i wschodzi w tobie S³oñce ¶wiadomo¶ci.
Ból transformacji nie powinien nas zniechêcaæ i frustrowaæ, tym bardziej kiedy wiemy co siê z nami dzieje. Kiedy tego nie wiemy, proces bywa bardziej skomplikowany i wyniszczaj±cy psychicznie. Musimy tak¿e wiedzieæ, ¿e w tym procesie próbuj± nam przeszkodziæ negatywne podmioty w³±cznie z negatywnymi istotami pozaziemskimi. Wszystko tylko dlatego, by nam uniemo¿liwiæ przej¶cie do wy¿szego poziomu ¶wiadomo¶ci. Dlatego na Rose of Sharon otwarcie mówimy o wszystkich tych rzeczach jakie maj± obecnie miejsce na Ziemi i o wszystkich negatywnych sprawach i zak³óceniach bez wzglêdu na niezadowolenie niektórych czytelników. Zwracamy uwagê na wszystko co dzia³a destruktywnie i pozytywnie. Wszystko mo¿e wp³yn±æ na cz³owieka tak pozytywnie jak i negatywnie. Mo¿e to byæ: polityka, religia, etyka, nauka, muzyka, itd …. wszystko zale¿y jak ustawimy w³asne cele i warto¶ci. O¶wiecony umys³ specjalizuje siê w wygraniu bitwy, ale nie wie nic o wojnie.
Negatywna ingerencja mo¿e zdarzyæ siê ka¿dego dnia i raczej trafia z regu³y na ludzi, którzy ewoluuj±, a my ludzie powinni¶my umieæ ogrodziæ siê niewidzialnym ogrodzeniem Chrystusowych czêstotliwo¶ci, a nie miotaæ siê jak w ukropie. Taka postawa niczego nie wniesie, jedynie pogorszy nasz± sytuacjê. I o to chodzi ciemnym mocom. Mamy taki czas: walkê, walkê i jeszcze raz walkê, ka¿dego dnia niewidzialne si³y przekraczaj± nasze granice, przerywaj± nasze energetyczne ogrodzenia. Tote¿ ³±czmy siê z Ziemi±, która nas dobrze rozumie jako nasza Matka. £±czmy siê tak¿e ze szczytem, gdzie dostajemy dostêp do potê¿niej obronnej tarczy, przez któr± nie mog± przenikn±æ ciemne moce.
Pamiêtajmy: czarny zespó³ atakuje ka¿dego kto ucieka z ich ogrodzenia. Gdy otrzymamy 12-sto wymiarow± tarczê (górna czakra g³owy), gdzie tak¿e spotkamy wiele zak³óceñ, lecz osi±gamy ju¿ punkt – niewidzialnego, ale kiedy bêdziemy nieostro¿ni mo¿emy spa¶æ z tej wysokiej drabiny i musimy wspinaæ siê od nowa.
Negatywne moce stosuj± ró¿ne chwyty, ale ty nie uciekaj, nie poddawaj siê, nie ¿yj w strachu. Walcz! Wojownik ¦wiat³a nie ust±pi zanim nie przezwyciê¿y ciemnych mocy. Ust±pi tylko cz³owiek s³aby, dlatego wielu s³abych trzyma siê Wojowników ¦wiat³a i id±c w ich ¶wietle dochodz± do celu.
Przegrywaj± równie¿ duchowo leniwi, niezdyscyplinowani, korzystaj±cy z nikczemnych spirytualnych po³±czeñ, które mog± tylko zaszkodziæ. Ludzie s³abi powinni kroczyæ w ¦wietle Prawdy i w ¦wietle Wojownika ¦wiat³a, jego ogrodzenia s± nie do przebicia.
¦mia³o mo¿emy przyj±æ, ¿e czerwiec jest miesi±cem transformacji. Musimy siê zrównowa¿yæ, byæ gotowi i i¶æ z pr±dem. Ten ekscytuj±cy czas szuka ¼róde³ prawdy, i nasze emocje powinny byæ z daleka od strachu, inaczej trudno bêdzie j± znale¼æ.
Wielu z nas bêdzie nadal testowana, tote¿ ci bêd± odczuwaæ rozczarowanie, spl±tanie, straty; znajd± siê i tacy, którzy prze¿yj± nudê.
Nuda jest momentem przed wej¶ciem w now± kreatywno¶æ. Rozczarowanie powinno nam u¶wiadomiæ, ¿e powinni¶my zrobiæ krok w innym kierunku, który bêdzie bardziej odpowiedni dla nas. Zamieszanie jest chwil± rozci±gania w³asnej ostro¶ci.
Czerwiec jest miesi±cem równowagi. Szóstka (czerwiec) w numerologii jest punktem równowagi, spiral±, przeprowadzk± do nowego pier¶cienia, ³±czy przeciwieñstwa. Ca³e nasze ¿ycie na Ziemi to równowaga energii mêskiej i ¿eñskiej, tote¿ skupmy siê na tworzeniu ¿ycia opartego na mi³o¶ci i nauczmy siê odbieraæ piêkno, a to pomo¿e nam usun±æ zak³ócenia z naszego pola magnetycznego.
Czerwiec 2012 to nasze nowe narodzenie i nowa rzeczywisto¶æ. Kiedy pojawi siê strach przed ¶mierci±, to znaczy, ¿e nie tylko nasze ego, ale i cia³o fizyczne, a nawet dusza jest pe³na niepokoju. Znaczy mamy w±tpliwo¶ci w kwestii zaufania. Musimy siê z tym uporaæ, a wówczas dotrzemy do nowej Ziemi i pozwolimy sobie siê rozwijaæ ju¿ na wy¿szym planie.
Zaufaj ¦wiat³u, b±d¼ cierpliwy
i zbyt du¿o nie oczekuj …
nas³uchuj co nuc± jedwabne nici galaktyczne
co nuci twój wewnêtrzny g³os ...
tylko w milczeniu wyro¶niesz na drzewo kwitn±ce m±dro¶ci±.
Zakorzeñ siê w ogrodzie ciszy i pielêgnuj swoj± mi³o¶æ ...
tylko wtedy rozpalisz w sobie Nowe S³oñce
w tym ¶wiêtym zjednoczeniu, w b³ogos³awionym tañcu
prawda, ¶wiat³o i mi³o¶æ przeszywaj± twoje serce ...
wzros³e¶ z ma³ego p³omienia w wolno¶æ bez granic
nosisz w sobie ¶wiêty sakrament jedno¶ci.
5 June 2012
WIES£AWA
http://www.vismaya-maitreya.pl/rok_2012_tranzyt_wenus_w_roku_2012_i_duchowosc.html