Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 06:07:59


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wineta - s³owiañska Atlantyda ...  (Przeczytany 11539 razy)
0 u¿ytkowników i 2 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
east
Go¶æ
« : Czerwiec 21, 2012, 13:37:07 »

Zachwycamy siê legend± Atlantydy, ostatnio sporo informacji siê pojawi³o na forum o Krecie, a nie znamy naszej , rodzimej legendy morskiej . Mowa o tajemniczej Winecie .
Temat powsta³ by przybli¿yæ t± legendê.
Wiki podaje :
Wineta – legendarny gród i port z latarni± morsk± u uj¶cia Odry, du¿y o¶rodek handlowy, pojawiaj±cy siê po raz pierwszy w relacji Adama z Bremy. Dok³adne po³o¿enie jest nieznane, ale na wyspie Wolin lub s±siednich istnia³o miasto i o¶rodek handlu.

Wed³ug Adama z Bremy Wineta znajdowa³a siê u uj¶cia Odry do Morza Scytyjskiego (Ba³tyku). Mia³o byæ to najwiêksze z miast ówczesnej Europy i wielki o¶rodek handlowy, zamieszkany przez S³owian, Greków i inne ludy. Mieszkañcy Winety byli poganami.(..)
Lokalizacja Winety jest do dzisiaj nieznana. Adam z Bremy zapisa³ ¿e z miasta tego jest niedaleka ¿egluga do Dymina u uj¶cia Piany. Najprawdopodobniej le¿a³a na pó³nocnym krañcu wyspy Wolin, czêsto identyfikuje siê j± z miastem Wolin oraz Jomsborg.

W pó¼niejszej tradycji pisarskiej wokó³ relacji o Winecie naros³o wiele legend. Pojawi³ siê motyw poch³oniêcia Winety przez morze jako kary za przewinienia mieszkañców i wy³anianiu siê od czasu do czasu ruin Winety z g³êbin morskich.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wineta

Winetê mylono z Wolinem i na dobr± sprawê do dzi¶ nie wiadomo czy nie s± to nazwy u¿ywane zamiennie. Dzi¶ przypisuje siê , ¿e to o  Wolinie wypowiadali siê arabscy kronikarze :
Arabski kronikarz Ibrahim ibn Jakub, opisuj±cy oko³o po³owy lat 60. X wieku kraje S³owian Zachodnich, wspomina³ o potê¿nym mie¶cie nad Ba³tykiem, które mia³o dwana¶cie bram. Inny arabski geograf i podró¿nik Ibn Said al-Garnati (II po³. XIII w.) pisa³ o grodzie Lujanija (Wolin), gdzie znajdowa³ siê wielki port, najpiêkniejszy na Ba³tyku, stanowi±cy cel podró¿y wielu statków
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolin_%28wyspa%29
Gród ten mia³o zamieszkiwaæ oko³o 8 tys ludzi (dla porównania Poznañ wtedy 4 tys).

Jednak¿e legendarny gród Wineta by³ opisywany w podaniach ludowych jako co¶ znacznie potê¿niejszego ni¿ warowne miasto.

Fakty: Historyk Adam z Bremy ( od 1068 r. w Hamburgu ) w swej g³o¶nej historii ko¶cio³a tak pisa³ o Winecie:
„ Za Lucicami … biegnie rzeka Odra, najobfitsza z rzek S³owiañszczyzny. W jej uj¶ciu  le¿y przes³awne miasto Jumne ( Winieta ), nader uczêszczane przez barbarzyñców i Greków. Poniewa¿ na chwa³ê tego miasta wypowiada siê rzeczy wielkie i i zaledwie godne wiary, chêtnie dorzucê kilka s³ów godnych opowiedzenia. Jest to rzeczywi¶cie najwiêksze z miast, jakie s± w Europie. Zamieszkuj± je S³owianie ³±cznie z innymi narodami, Grekami i barbarzyñcami; tak¿e i sascy przybysze otrzymuj± prawo zamieszkania, byleby tylko przybywaj±c tam nie wystêpowali z oznakami swego chrze¶cijañstwa. Mieszkañcy bowiem podlegaj± jeszcze b³êdom pogañstwa. Poza tym pod wzglêdem obyczajów i go¶cinno¶ci nie znajdzie siê lud bardziej uczciwy i obcym przychylny. Owe miasto, które sta³o siê bogate dziêki towarom wszystkich pó³nocnych narodów, posiada wszelaki wygody i niezwyk³o¶ci. Tu znajduje siê garniec Wulkana ( latarnia morska), przez mieszkañców nazywany ogniem greckim, który obmy¶li³ Solinus. Pokazuje siê tam Neptuna na trzy sposoby, gdy¿ ka¿da z wysp jest przez trzy morza oblewana, jedno zielone, drugie bia³e a trzecie sztormami nawiedzane, gniewnie wzburzone.
(..)

S± trzy hipotezy odno¶nie po³o¿enia geograficznego miasta, które zatonê³o przed oko³o 1000 laty:
a) Winieta, jak to przekaza³a legenda, zatopiona zosta³a przed Koserow ( Foto: Ba³tyk przed Koserow ). Znany ¶winoujski kronikarz,  W.F. Gadebusch  tak w swojej „Kronice wyspy Uznam” tê hipotezê udowadnia³:
- Kamienie z Rafy Winieta ko³o Koserow, które wbudowane zosta³y w ¶winoujski falochron, wykazuj± ¶lady obróbki dokonanej niegdy¶ przez ludzi.
- Wolin oddalony cztery mile od morza, le¿±cy nad zamulon± i zapiaszczon± rzek±, nie móg³ nigdy byæ wielkim handlowym miastem trzech mórz, jak to okre¶li³ Adam z Bremy.
- Ze wszystkich przekazów wynika, ¿e Winieta po³o¿ona by³a w pobli¿u uj¶cia Piany. Adam z Bremy pisa³ o krótkiej podró¿y na wios³ach z Demmin do Winiety, rozumie siê przez Achterwasser ( Scytyjskie Bagna )
- Wspomniane przez Adama z Bremy „trzy morza” mog± zostaæ tak wyja¶nione, ¿e Winieta le¿a³a na wysuniêtym cyplu przed Damerow st±d tez mia³a z jednej strony wiatr, z drugiej spokojne jezioro a na po³udniu „zielone” Achterwasser.
- Historyk David Chyträus w swojej „Chronicon Saxiniae” z XVI wieku, umieszcza³ Winietê u brzegów rzeki Piany w pobli¿u Damerow.
- Krain± zamieszka³± przez Winetów by³a wyspa Uznam, podczas gdy Julin na wyspie Wolin by³ zasiedlony przez Pomorjanan ( Pomorzan ).
b) Dla Rudolfa Virchow ( ur. W 1921 r. w S³awnie na Pomorzu, patolog, polityk, twórca patologii komórkowej, wspó³twórca nowoczesnej antropologii i etnologii ), to Wolin by³ przed tysi±cem lat bogatym i potê¿nym miastem, zamieszka³ym przez blisko dziesiêæ tysiêcy mieszkañców. Ten¿e Virchow by³ g³êboko przekonany, i¿ „Winiet± jest Wolin !”
Foto po prawej:  Rausz w Wolinie
Szczeciñski archeolog W³adys³aw Filipowiak prowadzi³ nada badania w tym kierunku. Zebra³ on oko³o 50 000 znalezisk popieraj±cych tezê Virchow’a
c) Jedna z  nowszych hipotez g³osi, i¿ Winieta znajdowa³a siê ko³o Barth (Goldmann i Wermusch ). Wed³ug tej tezy Piana niegdy¶ nie wpada³a do Zalewu. Stara dolina Odry prowadzi³a niegdy¶ bardziej przez Anklam i Demmin do Barth, a Piana wpada³a do Zatoki Barth.
Legenda Winiety. Czê¶æ 2. Mieszkañcy Winiety uprawiali nadzwyczaj wielki handel; ich kramy by³y przepe³nione najrzadszymi i najbardziej kosztownymi towarami, ka¿dego roku przybywa³y tu statki i kupcy ze wszystkich stron z najdalszych nawet zak±tków ¶wiata. Dlatego te¿ w mie¶cie znajdowa³o siê nieprzebrane bogactwo, pêdzono niezwyk³e luksusowe ¿ycie, o którym tylko marzyæ mo¿na by³o. Mieszkañcy Winiety byli tak bogaci, ¿e bramy miasta wykonane by³y ze spi¿u, dzwony za¶ ze srebra; srebro by³o w mie¶cie tak powszechne, ¿e najbardziej pospolite przedmioty by³y zeñ wykonane, a dzieci na ulicach bawi³y siê twardymi talarami. Takie bogactwo, a przy tym pogañska bezbo¿no¶æ, przywiod³y w koñcu to piêkne i wielkie miasto do zguby. Gdy jego blask i bogactwo dosz³y zenitu, zapanowa³a  w¶ród jego mieszkañców wielka niezgoda. Ka¿da z wielu ró¿nych narodów, chcia³ mieæ pierwszeñstwo przed innymi, przez co dochodzi³o czêsto do walk. Jedni zatem wzywali na pomoc Szwedów inni Duñczyków, a ci, by zdobyæ wielkie ³upy, ochoczo przybywali, potê¿ne miasto Winietê do cna zniszczyli a ogromne jego bogactwa zrabowali. Nast±piæ to mia³o w czasach panowania wielkiego cesarza Karola.
Inni mówi±, i¿ miasto nie zosta³o zdobyte przez wrogów, ale upad³o w inny sposób.
Nad wyraz bogaci mieszkañcy Winiety ju¿ tak p³awili siê w zbytkach i rozkoszy wszelkiej, ¿e z czystej rozpusty, nawet ludzkie miêso próbowali je¶æ. To wywo³a³o niebywa³y gniew bogów, którzy zes³ali na rozpustne miasto ogromne fale morskie, które je zatopi³y. Nastêpnie za¶ nad to zatopione rumowisko, przybywali z wyspy Gotland na wielu statkach Szwedzi i wydobywali stamt±d nieprzebrane ilo¶ci z³ota, srebra i cyny, a nawet przepiêkny marmur. Odnale¼li tak¿e, wydobyli i wywie¼li do Visby na wyspie Gotland spi¿owe bramy miejskie. Tam te¿ przeniós³ siê handel z Winiety. Miejsce, gdzie niegdy¶ znajdowa³o siê miasto, mo¿na jeszcze dzisiaj widzieæ. Je¶li siê mianowicie p³ynie z  Wolgastu Pian± a nastêpnie skieruje siê wzd³u¿ brzegów wyspy Uznam, w odleg³o¶ci oko³o 2 mil, ko³o wsi Damerow, przy spokojnym morzu, w g³êbinach morskich widzi siê wielka ilo¶æ kamieni, marmurowe kolumny i fundamenty. To s± gruzy zatopionego miasta Winieta. Dawne ma³e uliczki wysypane s± kamykami a kamienie wielki ukazuj± , gdzie by³y naro¿niki ulic i gdzie sta³y fundamenty domów. Niektóre rumowiska s± wielki i wysokie, to by³y ¶wi±tynie i ratusz. Wiele kamieni le¿y w takim porz±dku, jak by przygotowane do budowy nowych domów, gdy miasto ponownie wydobêdzie siê z g³êbin morskich. Trudno okre¶liæ na jakiej d³ugo¶ci rozci±ga³o siê miasto, gdy¿ grunt na pewnej odleg³o¶ci obsuwa siê w morskie g³êbiny, bruk ulic schodzi w g³±b, czê¶ciowo poro¶niêty ju¿ wodorostami, czê¶ciowo zasypany piaskiem, staje siê niewidoczny. Szeroko¶æ miasta jest jednak ogromna, taka jak Stralsundu czy Rostoku, a mo¿e nawet jak Lubeki. W zatopionym mie¶cie widoczne jest wci±¿ jeszcze bujne ¿ycie. Je¶li woda jest ca³kiem spokojna w g³êbinach widzi siê cudowne obrazy. Wielkie postacie w d³ugich pow³óczystych szatach snuj± siê po ulicach. Czêsto siedz± one w z³otych powozach wzglêdnie na wielkich czarnych koniach. Czasami czym¶ zajêci s± ruchliwi, czasami za¶ poruszaj± siê powoli, jak w ¿a³obnym kondukcie i nawet widzi siê jak sk³adaj± trumnê do grobu.
Gdy panuje wieczorna cisza, mo¿na us³yszeæ srebrne dzwony miasta, dzwoni±ce na nieszpory. W wielkanocny ranek, kiedy to nast±pi³ koniec Winiety, mo¿na widzieæ ca³e miasto, jakim ono niegdy¶ by³o. Wychodzi ono z wody jako cieñ tego miasta zniszczonego  za bezbo¿no¶æ i rozpustê, z wszystkimi domami, ko¶cio³ami, bramami, mostami, powsta³ymi z ruin. Je¶li jednak nadchodzi noc, wzglêdnie sztormowa pogoda, nie mo¿e siê do tego rumowiska zbli¿yæ ¿aden cz³owiek czy statek. Ka¿dy statek zostanie rzucony na ska³y, gdzie bez szansy na ratunek zostanie rozbity, nikt z tych kto siê tam znajdzie nie ujdzie z ¿yciem z morskich g³êbin.
Z pobliskiej wioski Loddin prowadzi jeszcze dzisiaj stara droga do tego rumowiska nazywana jak niegdy¶ „ drog± do Winiety”.  E.R.


¼ród³o  http://usedom-wollin.eu/legendarne_miasto_winieta.htm

Przyznacie, ¿e imponuj±ca legenda ?
Grecy mieszkaj±cy razem ze S³owianami w jednym potê¿nym, handlowym mie¶cie ?
No i ten "grecki Wulkan " ...hmhmhm
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 21, 2012, 13:42:31 wys³ane przez east » Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Czerwiec 21, 2012, 15:19:22 »

„ drog± do Winiety”

¼ród³o  http://usedom-wollin.eu/legendarne_miasto_winieta.htm

Przyznacie, ¿e imponuj±ca legenda ?
Grecy mieszkaj±cy razem ze S³owianami w jednym potê¿nym, handlowym mie¶cie ?


czyli globalna wioska ju¿ 1000l. temu U¶miech
Cytuj
Winiety
- to chyba te op³aty drogowe Mrugniêcie
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Czerwiec 21, 2012, 16:34:45 »

Jomsborg.
Jomfru Maria = Maria Dziewica

Bractwa jomskie i jego jarlowie. //Czyzby prekursorzy wyznawcow Marii Panny?//

J.B. Rychlinski (marynista) widzi Jomsborg, slyszy glosy i poswisty wiatru w ozaglowaniu rozkolysanch sztormem drakarow.

W 1960 roku na glebokosci osmiu metrow odnaleziono w Wolinie szczatki walu obronnego. System budowy, typowe wiazania hakowe, przesadzil sprawe na rzecz Slowian jako budowniczych.
Wiedza przekazywana byla w sagach, oraz piesniach np. Jomsvikingasaga.
Pod jarlem walczyli bitni Slowianie, Normanowie i Skandynawowie, wtedy wazne byly domy (rody) a nie przynaleznosci do panstw jak to my dzis widzimy.

Osobiscie myslalam, ze Winieta blizej Szwecji lezala.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Czerwiec 21, 2012, 18:36:58 »

No tak, jedn± z prawdopodobnych lokalizacji Winety jest po prostu Wolin. Tyle, ¿e dzi¶ trudno sobie wyobraziæ jego morskie znaczenie jako, ¿e nie le¿y nad samym morzem i doj¶cie do niego mo¿liwe jest jedynie w±skim farwaterem gdzieniegdzie g³êbokim na jakie¶ 3 metry zaledwie. Ale to dzi¶.
Onegdaj Odra inny mia³a nurt i ponoæ doj¶cie od strony Kamienia Pomorskiego nie by³o tak jak dzi¶ oddzielone od morza. Tutaj by trzeba szukaæ. Zreszt± na Wolinie znaleziono wiele monet oraz staro¿ytnych fundamentów jak i elementy ³odzi ch±¶ników (piratów) . Dzi¶ to najbardziej prawdopodobna lokalizacja Winety . W ka¿dym razie stare mury miejskie dzielnie ¶wiadcz±, do czasów obecnych o dawnej ¶wietno¶ci.
Poza tym mo¿na obejrzeæ rekonstrukcje wczesno¶redniowieczne i dowiedzieæ sie osobi¶cie wiêcej na temat dawnych osad na stronie
http://www.jomsborg-vineta.com/index.php

Rekonstrukcja drewnianego grodu to wprawdzie nie Vineta , ale oddaje wiernie to, czym ¿y³ lud i jak wygl±da³y pomniejsze wioski. Sama Vineta mia³a byæ wzniesiona w kamieniu.

Skoro jest temat o S³owianach, to na dniach Noc Kupa³y na Wolinie !
Warto zobaczyæ Chichot

23-24 czerwca - Noc ¦wiêtojañska

Najkrótsza noc w roku, Noc Kupa³y, Sobótka jest to ¶wiêto ognia, wody, s³oñca i ksiê¿yca, urodzaju, p³odno¶ci, rado¶ci i mi³o¶ci, obchodzone na obszarach zamieszkiwanych nie tylko przez S³owian, bêdzie niezapomniana  ka¿dego kto przybêdzie w tym czasie do skansenu. Niezwyk³y program, korowód z pochodniami, teatr ognia, grupy muzyki dawnej, otwarty konkurs wianków,dawne obrzêdy, warsztaty rzemios³, degustacja s³owiañskich potraw, zabawy i gry historyczne
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Czerwiec 21, 2012, 21:07:34 »

East wspania³a legenda !! Mo¿e w miejscu ,gdzie jak g³osi opowie¶æ jest zatopione miasto ,kto¶ nurkowa³ i sprawdza³ czy to prawda ? Na pewno kto¶ sprawdza³ te  miejsca, gdzie przypuszczalnie mog³o ono siê znajdowaæ .Wiesz co¶ o tym ? Uwielbiam takie historie U¶miech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 21, 2012, 21:08:43 wys³ane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #5 : Czerwiec 21, 2012, 22:16:24 »

chanell - na 3 metrach ? nurkowac. Z przekazow, ktore otrzymuje sie co chwile nalezy robic szybka rozumna selekcje, inaczej tylko ... kopiowanko ...

east - wstawiaj fotki! Z tego swieta!
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #6 : Czerwiec 22, 2012, 11:02:38 »

East wspania³a legenda !! Mo¿e w miejscu ,gdzie jak g³osi opowie¶æ jest zatopione miasto ,kto¶ nurkowa³ i sprawdza³ czy to prawda ? Na pewno kto¶ sprawdza³ te  miejsca, gdzie przypuszczalnie mog³o ono siê znajdowaæ .Wiesz co¶ o tym ? Uwielbiam takie historie U¶miech
To znaczy wiesz, z tekstu wynika, jakoby by³y trzy mo¿liwe lokalizacje Vinety. Jedno na Wolinie i dwa po niemieckiej stronie granicy w bezpo¶redniej blisko¶ci Zalewu Szczeciñskiego. Jedno z tych miejsc - kamienna p³ycizna - le¿y opodal miejscowo¶ci Kosserow, na Ba³tyku . Faktycznie jest tam sporo kamieni i przy pewnej dozie wyobra¼ni mo¿na by dopatrywaæ siê tam uk³adu ulic .. no ale to nie dowód jeszcze i nikt tego nie bada³ pod tym k±tem. Najbardziej prawdopodobn± lokalizacj± jest sam Wolin przy za³o¿eniu, ¿e tysi±c lat temu ( a moze i dwa tysi±ce lat, bo lata ¶wietno¶ci Wolina przypadaj± na rok 900 i wcze¶niej ) okolice Wolina wygl±da³y zupe³nie inaczej i ¿e by³ tam nurt i po³±czenie wprost z otwartym Ba³tykiem.
De facto znaczenie Wolina mog³o upa¶æ nie tyle po jakiej¶ spektakularnej katastrofie czy naje¼dzie ( bo najazdy nie czyni³y generalnie wiele szkód miastu), co po tym, jak  nurt siê zmieni³ i jak Ba³tyk odci±³ bezpo¶redni dostêp do miasta z morza.  po prostu statki nie mog³y ju¿ swobodnie dop³ywaæ do portu. ¬ród³a wspominaj± , ¿e by³ inny rozk³ad pr±dów wodnych w tych okolicach ni¿ obecnie. Natomiast znaleziska archeologiczne na Wolinie by³y i dalej siê prowadzi je i s± spektakularne.
W legendach jest zawsze jakie¶ ¼róde³ko prawdy wiêc wspomnienie o gniewie bogów ,którzy zes³ali katastrofalne fale mog³o faktycznie zaistnieæ ale nie w sensie, ¿e zniszczy³o to dos³ownie miasto, co w³a¶nie spowodowa³o zmianê uk³adów pr±dów morskich na Ba³tyku i odciêcie dostêpu do otwartego morza. Na Ba³tyku zdarzaj± siê wysokie fale i na prawdê ciê¿ka sztormowa pogoda, co powoduje z jednej strony narzucanie wyp³ukanego piachu a z drugiej strony ubytek l±du - jak w Trzêsaczu. Taka "niesprawiedliwo¶æ" jak odciêcie od morza zapewne dla bogatego miasta musia³a byæ tragedi± i jawiæ siê jako gniew bogów ...
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #7 : Czerwiec 22, 2012, 11:28:27 »

Legenda o Vinecie (Vi - Viking) troche przypomina zaglade Sodomy i Gomory. Rzekomo gniew Bogow spowodowal katastrofe. Za kare, za zle prowadzenie sie nalezalo Vinete zniszczyc.
Ciekawy fragment, ze starsi z rodu zaczeli odczytywac sygnaly, bo wszystko stawalo sie podwojne i statki i ludzie...
ale zignorowano to.
Takie zjawisko rozmycia wizualnego bedzie towarzyszylo przejsciu galaktycznemu. Zacieranie kolorow, pojawianie sie osob zmarlych, utrata proporcji, jakby nagle system nie mogl juz projektowac normalnego filmu, lecz zaczal tworzyc na oslep.
Wtedy pojawila sie SYRENA (ciekawe, ze jest to homonim i moze oznaczac piekna panne wodna, lub urzadzenie alarmujace o niebezpieczenstwie) ... i powiedziala tak:


 „Vineta, Vineta, du rieke Stadt, Vineta sall untergahn, wieldeß se het väl Böses dahn“ „Vineta, Vineta, du reiche Stadt, Vineta soll untergehn, weil sie viel Böses getan hat.“
Noch heute sollen Glocken aus den Tiefen des Meeres zu hören sein.

//Vineta, Vineta ty bogate miasto, zgin bos wiele zlego tam uczynila.//

I do dzis dzwony z glebin morskich o tym rozprawiaja.

*************************************

Cos mnie tknelo, aby poszperac po postach i coz oto znalazlam, jakby sie wszystko wyjasnialo.

z blureay21 - Arka 2012. cyt.

Dzi¶ wiadomo¶ci s± oferowane w formie wyzwañ, które czekaj± was w przysz³o¶ci. Zostaniecie powiadomieni, gdy poziom mórz wzro¶nie w miarê zbli¿ania siê kilku ostatnich miesiêcy waszego roku kalendarzowego 2012. Jeste¶cie teraz  informowani, ¿e bêdzie kilka obszarów wokó³ waszej planety, które mia³y wysoki na tyle poziom zalania, ¿e tymczasowe ewakuacje s± jedynym ¶rodkiem dla zapewnienia bezpieczeñstwa i komfortu tysiêcy a nawet milionów waszej populacji. Jak wybierzecie odbiór, rejestracjê i odpowied¼ na te informacje, które dzielimy z wami to wszystko zale¿y od was. Nie powiemy wam, ¿e trzeba przetworzyæ te informacje za po¶rednictwem kana³ów strachu lub kana³ów mi³o¶ci. Zostawimy ten wybór nale¿y do ka¿dego z was do zdecydowania za siebie, w jaki sposób chcecie prze¿yæ te wydarzenia  przed wami.
 
Mówimy wam, ¿e dla tych z Was, którzy zdecyduj± siê nam zaufaæ, waszym braciom i siostrom z Galaktycznej Federacji ¦wiat³a, ¿e bêdziemy dostarczaæ nasze Arki, które s± bardzo du¿e, s± bardzo wygodne, s± bardzo zaawansowane technologicznie, a nawet bardzo piêkne, a co najwa¿niejsze bêd± trzymaæ tych z Was, którzy wybieraj± ten sposób do¶wiadczyæ dni przed wami, bezpieczne od rosn±cych powodzi. Dla tych z Was, którzy wybieraj± inn± drogê, chcieliby¶my, aby to dla Was jasne, ¿e mamy szanowaæ wasz wybór braku zaufania do nas, nie chcecie z nami wspó³pracowaæ, i nie wchodzicie na pok³ad naszych Arek, które zapewni± Wam bezpieczeñstwo. Zostaniecie pozostawieni, aby poradziæ sobie z t± przeszkod± rosn±cych powodzi na w³asn± rêkê i za pomoc± swoich zasobów osobistych i rz±dowych.
 
.....

Czyli, ten kto nie wejdzie dobrowolnie na poklad tych Arek... tego zaleja wody, bo grzeszny byl. A program smiertelnej gwiazdy Merkaby (Sad Ostateczny) dziala.

Teraz juz wiem, skad tyle pisni Syren...
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 22, 2012, 12:30:32 wys³ane przez Fair Lady » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #8 : Czerwiec 22, 2012, 14:49:05 »

Te czarne scenariusze nie spe³ni± siê w taki sposób, w jaki siê je przedstawia.
Owszem, pamiêtaj±c o staro¿ytnym potopie i o tu i ówdzie prorokowanych zalanych ca³ych miastach (zniszczonych) powinni¶my braæ i tak± ewentualno¶æ pod uwagê, ¿e przej¶cie ¶wiadomo¶ci Ziemi do innej, bardziej eterycznej formy, bêdzie powodowa³o kolejny etap ekspansji Planety (rozszerzenie siê planety ) to jednak nie musi to wcale wygl±daæ tak burzliwie, jak ostatnio prze¿y³ Noe  Mrugniêcie
Natomiast przestroga le¿y w czym innym, w tre¶ci dotycz±cej "opamiêtania siê"  w kwestii chciwo¶ci do gromadzenia dóbr i posiadania , jednym s³owem ,przywi±zywania siê do to¿samo¶ci ,bo to s± te ciê¿kie wibracje jak kotwice wi±¿±ce . Jak nie pu¶cisz liny to podnosz±cy siê poziom wody CIê zakryje Mrugniêcie
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #9 : Czerwiec 23, 2012, 10:18:47 »

Woda zalewajaca jest rowniez symbolem. Woda jest koncowym elementem fali zywiolow, ktora opisuje na watkach o Feng Shui i Gi Gongu. Woda jest morzem dusz (see-le = dusza).
Tam przebywaja dusze w wodzie, az nie zostana wezwane do odnowienia cyklu (odrodzenia). To odrodzenie jest stanem przebudzenia.
Bo woda to sen, w ktory zapadamy co chwile, ale ukladamy sie z reguly w lozkach na noc.
Scenariusz zalania (potopu) faktycznie istnieje, ale aby ukazac nieiwernym gniew Bogow (gdy nie beda posluszni).
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Czerwiec 23, 2012, 21:14:53 »

Nie chodzi raczej ju¿ o pos³uszeñstwo, tyle ,co o kompatybilno¶æ z nowymi wibracjami.
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #11 : Czerwiec 23, 2012, 21:49:34 »

Tych elektronow co przeskakuja orbity nikt nie lubi.

Ef- El.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #12 : Czerwiec 23, 2012, 23:10:13 »

To nie ma znaczenia czy kto¶ lubi, czy nie. Zjawisko istnieje. Kto¶ nie lubi nie wiedzieæ jak przeskakuj±. No bo nie wie. Znikaj± w jednym obszarze prawdopodobieñstwa wyst±pienia , a pojawiaj± siê w innym w którym wcze¶niej by³o nieprawdopodobne ich wyst±pienie.
Ale ,¿e JAK Co¶?
Umys³ otrzymuje kongan nie do rozwi±zania. Jak to mo¿liwe ?
Pytanie jest bez sensu, a wyja¶nienie le¿y poza wprogramowanym w szkole rozumieniem rzeczywisto¶ci.
Elektrony nigdzie siê nie przemieszczaj±. Ich potencja³ wyst±pienia jest wszêdzie taki sam. To tylko kwestia przesuniêcia fazowego fal. Fale stoj±ce wype³niaj± ca³± przestrzeñ, ale ich nak³adanie siê mo¿e zostaæ przesuniête w fazie ,co linearny umys³ obserwuje jako "znikniêcie" w jednym miejscu, a "pojawienie siê" w innym.
Porównuj±c to do zabawki wygl±da³oby jak kalejdoskop . Obrót CA£EGO kalejdoskopu to zmiana natychmiastowa wszystkich ustawieñ które s± obserwowane. Ka¿de ustawienie zale¿y wy³±cznie od obrotu (przesuniêcia fazowego) a nie od interakcji elementów miêdzy sob±.
Tako¿ i rzeczywisto¶æ Vinety . By³a ,prosperowa³a i znik³a - dumna spo³eczno¶æ snuj±ca wyobra¿enia o niezniszczalno¶ci. To wszystko iluzje , kochani Chichot
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.026 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 watahaslonecznychcieni opatowek phacaiste-ar-mac-tire wypadynaszejbrygady