Argumenty PRZECIW przekazom En-ki

[Bober]

GdzieÂś juÂż wkleiÂłam ten artykuÂł ale tu jest dobre miejsce na niego ,wkoĂącu to argumenty PRZECIWKO samciowi- kabaretka28 znajdziesz wnim teÂż informacje co ta gadzina zrobiÂła SÂławie ... Oto on:


Przeczyta³emju¿ dziesi¹tki artyku³ów i kilka ksi¹¿ek. Na pocz¹tku nie by³em pewienintencji projektu Cheops. Teraz nie mam ju¿ ¿adnych w¹tpliwoœci. Samueljest istot¹ 4 - gêstoœci, w jej koùcowej fazie. Problem w tym ¿e abymóc przejœÌ na 5 gêstoœÌ trzeba zacz¹Ì troszczyÌ siê przede wszystkim oinnych. Tymczasem jego Samuel jak i byt z Syriusza s¹ przedstawicielamigadziego imperium, które s³u¿y wy³¹cznie sobie. To nie potrwa jednakd³ugo. Chwila przejœcia na kolejn¹ gêstoœÌ bêdzie ironiczna i bardzodobrze. Otó¿ zamiast podwy¿szyÌ swoje wibracje i wznieœÌ siê na 5gêstoœÌ, gady spadn¹ przez swoje postêpowanie na drug¹ i swój rozwójduchowy zaczn¹ od zera. Aby tak siê jednak nie sta³o musz¹ znaleŸÌ inn¹planetê która bêdzie posiadaÌ odpowiadaj¹c¹ im gêstoœÌ. Do tegoidealnie nadaje siê Ziemia. A tak przy okazji czy nie zdziwi³o wasnerwowe przywitanie bytu z Syriusza który oznajmi³ ¿e przejm¹ planetê ikoniec. Musz¹ siê jednak spieszyÌ poniewa¿ Ziemia ustawia siê na liniienergii p³yn¹cej gdzieœ z Plejad, która 21 grudnia 2012 podniesie nasna 4 gêstoœÌ. Gady chc¹ nam w tym przeszkodziÌ uruchamiaj¹c globalnepole si³owe, które zablokuje ten proces i pozwoli im na spokojnieprzeprowadziÌ inwazjê. Ju¿ raz a dok³adnie 300 000 lat temu spowodowaliwybuch na S³oùcu który wykurzy³ st¹d 10 cywilizacji oprócz Karraków.Przez dziwne promieniowanie ich DNA zmieni³o siê z 12 do 2 nici. Tak myjesteœmy Karrakami tyle ¿e poddanymi brutalnie wymuszonej ewolucji.Gady chc¹ ponownie nami manipulowaÌ pod pretekstem uratowaniacywilizacji. Samuel sieje w nas panikê swoimi destrukcyjnymiprzepowiedniami poniewa¿ gady ¿ywi¹ siê strachem i cierpieniem. Obecnezmiany na planecie s¹ nieuniknione po tym jak przeprowadzano tysi¹ceprób j¹drowych oraz wielokilometrowe wykopy w poszukiwaniu surowców.Musia³o to doprowadziÌ do destabilizacji geologicznej i efekt tego ju¿widzimy. Nie mo¿emy siê daÌ zwieœÌ ich podstêpnymi knowaniami.

Jeœlimi nie wierzycie weŸcie w krzy¿owy ogieù pytaù Samuela oraz jegoprzyjaciela. Oczywiœcie nie mo¿ecie bo przecie¿ nie doœÌ ¿e pytaniamusz¹ byÌ przedstawione wczeœniej, to niewygodne sesje takie jak 64zostan¹ usuniête lub occenzurowane aby projekt upadku ludzkoœcipostêpowa³ prawid³owo. B³agam jeszcze raz weŸcie go jakimœ sposobem wkrzy¿owy ogieù pytaù. Przekonajcie siê ¿e k³amie nim bêdzie za póŸno.

Aco najgorsze byt w 64 sesji powiedziaÂł "ZnaczyĂŚ was bĂŞdziemy", coprzywodzi na myÂśl bestiĂŞ z apokalipsy, ktĂłra jest tak naprawdĂŞ opisemostatnich lat odchodzÂącej 3 gĂŞstoÂści.

I nie bojê siêkonsekwencji od Samuela. Ju¿ raz zaatakowa³ S³awê Malarz rzekomo w celujej zahartowania, ¿eby pokazaÌ jej jak mo¿e dzia³aÌ z³o.Po tymwydarzeniu fundacja pyramid becon of peace od³¹czy³a siê od projektu. Ztego co wiem to by³a walka o jej ¿ycie.Rano mieszkanie wygl¹da³o jak pobitwie.Trwa³o to parê godzin.Sta³o siê to, gdy S³awa rozmawia³a przeztelefon z Barbar¹ - przjació³¹ z fundacji.WTedy to te¿ ukaza³a siê jejte¿ w mieszkaniu w³aœnie ta przyjació³ka i kaza³a jej wyjœÌ z domu- taprawdziwa po drugiej stronie telefonu krzycza³a ¿eby tego nie robi³a boto nie jest ona.Nie wiadomo, co by siê sta³o, gdyby wysz³a...Barbaraprzysz³a jej z pomoc¹ mimo, ¿e by³a w tym czasie w N.Y. a S³awa wChicago.Poprosi³¹ o pomoc znajomego, który siê zna na takich rzeczach ion na odleg³oœÌ(te¿ z N.Y.) pomóg³ S³awie.

Bardzo chcia³bymsiê myliÌ ale po tym co mog³o staÌ siê dzisiejszej nocy to niemo¿liwe.Samuel albo jego towarzysze chcieli mnie zaatakowaÌ, jednak nie moglitego zrobiÌ w œwiecie materialnym gdy¿ tu jestem od dawna zabezpieczanymedytacj¹ ochronn¹. Jedyne co mogliby zrobiÌ to zaatakowaÌ podczasOOBE. I tu sta³a siê rzecz dziwna. Otórz od ponad 10 lat nie mia³emspontanicznego wyjœcia OOBE a œwiadome przychodzi mi jeszcze z du¿ymtrudem. Kiedy ju¿ mia³em podnieœÌ siê z cia³a fizycznego, jakaœ postaÌwbi³a moje cia³o astralne z powrotem z tak¹ si³¹ ¿e nie mog³em sieruszyÌ. Zorientowa³em siê ¿e to mój opiekun duchowy i mówi³ ¿ebym niewychodzi³ bo Oni ju¿ na mnie czekaj¹. Widzia³em kilka postaciukrywaj¹cych siê w mroku za oknem. Po chwili OOBE siê skoùczy³o iwróci³em do cia³a.

Teraz jestem przekonany Âże moja teoria, bobyÂła to teoria w ktĂłrÂą bardzo wierzyÂłem siĂŞ sprawdziÂła. Co prawdamiaÂłem silne dowody ale jakaÂś iskierka mnie wierzyÂła Âże Samuel moÂżemĂłwiĂŚ prawdĂŞ a my go nie rozumiemy, poniewaÂż pochodzi z wyÂższejgĂŞstoÂści. Wiem Âże miaÂłem racjĂŞ. ModlĂŞ siĂŞ o to aby nie odnaleÂźlilabiryntu i faraona przed rokiem 2012. Wtedy problem z Gadami siĂŞskoĂączy a my wkroczymy w okres pokoju. W przeciwnym razie naszÂąprzyszÂłoÂściÂą bĂŞdzie niewolnicza rasa.

[Tenebrael]

Post byÂł nieco dÂłuÂższy, i zawieraÂł teÂż inne fakty zwiÂązane z Samuelem.

A oto link do niego:
http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=493&postdays=0&postorder=asc&start=60&sid=491258d74a655202718e6ab21488a4dd

Przedostatni post na 5-tej stronie (na tej, do ktĂłrej jest link)

Tylko tym, którzy zd¹¿yli Samuela polubiÌ, nale¿y siê lojalnie ostrze¿enie - po przeczytaniu mog¹ nie tylko radykalnie zmieniÌ stosunek do PCh i Samuela, ale te¿ mo¿e im siê zje¿yÌ w³os na g³owie, w có¿ te¿ to do tej chwili wierzyli. Ja tylko ostrzegam ;]

[Tenebrael]

Mnie zastanawia pewien w¹tek. W niektórych momentach En-Ki mówi o tym jak wa¿na jest data 2012 i ¿e jest tak ma³o czasu. Podkreœla to, ¿e to szeœÌ lat czy cztery lata do katastrofy (wg. wczesniejszych sesji). Mówi o tym, ¿e 012 to wa¿na liczba podobnie jak 3, 6, 9.. Za jakiœ czas natomiast (albo wczeœniej-nie pamiêtam) mówi, ¿e mog¹ byÌ przesuniêcia rok, góra dwa. W innych momentach (do czego z reszt¹ siê przyznaje) myli siê nawet o 1000 lat? Wiem, ¿e dla Niego to tak jak jeden dzieù ale dla nas to spora ró¿nica. Nie podaje pocz¹tku roku mówi tylko o roku 012 wiêc mo¿e to bêdzie 3012? > oby. chocia¿ tak miêdzy nami to wydaje mi siê,¿e wielu z nas czuje, ¿e oczyszczenie ziemi jest potrzebne bo tak jak jest teraz nie mo¿na d³u¿ej ¿yÌ.

Co do mylnoÂści Samuela co do dat, to juÂż o tym pisaÂłem. Trudno ufaĂŚ komuÂś, Âże podaje pewnÂą datĂŞ, skoro w innych sprawach myli siĂŞ nawet o 2000 lat.

Co do tego, Âże oczyszczenie jest Ziemi potrzebne, Âże jest coraz gorzej - nie zgodzĂŞ siĂŞ. Jest tak, jak byÂło zawsze. Tak jak jest dzisiaj, byÂło i 500, i 1000, i 2000 lat temu. Nie od dzisiaj stosuje siĂŞ manipulacjĂŞ masami ludzkimi (przez rzÂądy, grupy religijne etc), nie od dziÂś ludzie walczÂą z ludÂźmi, nie od dziÂś teÂż jest peÂłno przemocy i "zÂła". To juÂż byÂło daaaaawno, zmieniÂły siĂŞ tylko metody. PrzykÂłady?

Manipulacja masami ludzkimi - ju¿ w staro¿ytnym Egipcie kap³ani manipulowali ludŸmi. Zmuszali (czy raczej przekonywali) do sk³adania darów, do s³uchania kap³anów etc, pos³uguj¹c siê swoj¹ wiedz¹ astronomiczn¹ (np) - wykorzystywali ró¿ne zjawiska, by wmawiaÌ ludziom, ¿e to demonstracja bogów, ¿e siê gniewaj¹, i ze potrzebne im s¹ dary (które oczywiœcie póŸniej sami konsumowali )

Wojny i masowe mordy - Âżeby daleko nie szukaĂŚ - patrz krucjaty. ZresztÂą, caÂłe Âśredniowiecze (i nie tylko, ale ta epoka chyba najbardziej) spÂływaÂło krwiÂą. W porĂłwnaniu ze Âśredniowieczem to, co dzieje siĂŞ dzisiaj, to czasy BARDZO spokojne. W Âśredniowieczu nie byÂło pojĂŞcia wojen Âświatowych - tam wojna Âświatowa trwaÂła praktycznie przez caÂły czas, no, moÂże z krotkimi okresami spokoju

Przemoc, zÂło, dziaÂłanie na szkodĂŞ bliÂźniego - to mieliÂśmy zawsze, nic siĂŞ nie zmieniÂło. WiĂŞzienia i szubienice nie dzisiaj wymyÂślono. A tam jeszcze mieli caÂły arsenaÂł tortur i innych takich.


Jak sama widzisz, Âświat dzisiaj nie bardziej potrzebuje "zmiany", niÂż potrzebowaÂł 100, 1000 czy 2000 lat temu. Teraz jedynie "zÂło" (ale i "dobro) ma w swoim arsenale o wiele bardziej wyrafinowane narzĂŞdzia.

Ale nie rozwiajm wÂątku bo jest nie na temat. hehe Pozdro dla chanell

Tu jest w zasadzie wszystko an temat, wszystko siê ze sob¹ ³¹czy Nie mo¿na rozmawiaÌ o En-kim, nie rozwa¿aj¹c tematów pobocznych, bo inaczej dojdziemy do niczego.

[kabaretka28]

Przyznaję Ci rację Tenebrael w wielu kwestiach. Ja pisząc jednak o oczyszczaniu ziemii miałam na myśli zanieczyszczenia, eksploatację i brak szacunku do tej pięknej przyrody - do Ziemi jako naszego wspólnego domu. Powinniśmy ją kochać i rozumieć bo jesteśmy jej częścią i tyle. A ludzie walczą ze sobą od dawien dawna nie wiadomo po co.

[Bober]

Niech wszyscy z forum przeczytajÂą treœÌ linka ktĂłry wkleiÂł Tenebrael....w zasadzie to powinni otrzymaĂŚ ten link na priv coby nikt nie pomin¹³.... ja juÂż wczeÂśniej czytaÂłam ten list ...moÂże byĂŚ szokujÂący niczym wyznanie Raczka o orientacji 

[Tenebrael]

PrzyznajĂŞ Ci racjĂŞ Tenebrael w wielu kwestiach. Ja piszÂąc jednak o oczyszczaniu ziemii miaÂłam na myÂśli zanieczyszczenia, eksploatacjĂŞ i brak szacunku do tej piĂŞknej przyrody - do Ziemi jako naszego wspĂłlnego domu. PowinniÂśmy jÂą kochaĂŚ i rozumieĂŚ bo jesteÂśmy jej czĂŞÂściÂą i tyle. A ludzie walczÂą ze sobÂą od dawien dawna nie wiadomo po co.

Oooo, tu to siĂŞ z TobÂą w peÂłni, caÂłym sercem, duszÂą i umysÂłem zgadzam, i siĂŞ podpisuje obiema rĂŞkami i nogami. Dlatego teÂż uwaÂżam za bzdurĂŞ uganianie siĂŞ za faraonami sprzed tysiĂŞcy lat, skoro na wyciÂągniĂŞcie rĂŞki mamy o wiele wiĂŞkszy, a do tego namacalny i na pewno nie urojony problem. Ale tak to juÂż z ludÂźmi jest. BĂŞdÂą ÂłoÂżyĂŚ kupĂŞ kasy na szukanie zmurszaÂłej mumii, bo jakaÂś kobieta tak im powiedziaÂła, a w tym czasie lodowce sobie Âładnie stopniejÂą, potop gotowy, i na tyle siĂŞ zdadzÂą wszelkie idealistyczne wykopaliska.

A szczerze i uczciwie, uwaÂżam, Âże uporzÂądkowanie "wÂłasnego podwĂłrka" jest o wiele waÂżniejsze niÂż szukanie wyimaginowanych doniosÂłych zdarzeĂą. Bo te akurat niebezpieczeĂąstwa sÂą realne, i z nimi najpierw naleÂży siĂŞ rozprawiĂŚ.

Swoj¹ drog¹, ma³a dygresja. Po przemyœleniach doszed³em do wniosku, ¿e cz³owiek jest najwiêkszym paso¿ytem Matki Natury. Nigdy przed nim nie by³o gatunku, który bezproduktywnie niszczy³by ca³y ekosystem, który ¿y³by tak konsumpcyjnie, jak ludzie, bior¹c ze œrodowiska wszystko, a daj¹c nic lub niewiele. ¯aden te¿ gatunek nie wyniszcza innych gatunków, a ju¿ tym bardziej swojego w³asnego, dla samej ideologii, czy te¿ dla zabawy, z ¿¹dzy mordu etc. W pewien sposób, jesteœmy najwiêksz¹ anomali¹ przyrody. Przykra prawda, ale prawda.

[Dariusz]

Mnie zastanawia pewien w¹tek. W niektórych momentach En-Ki mówi o tym jak wa¿na jest data 2012 i ¿e jest tak ma³o czasu. Podkreœla to, ¿e to szeœÌ lat czy cztery lata do katastrofy (wg. wczesniejszych sesji). Mówi o tym, ¿e 012 to wa¿na liczba podobnie jak 3, 6, 9.. Za jakiœ czas natomiast (albo wczeœniej-nie pamiêtam) mówi, ¿e mog¹ byÌ przesuniêcia rok, góra dwa. W innych momentach (do czego z reszt¹ siê przyznaje) myli siê nawet o 1000 lat? Wiem, ¿e dla Niego to tak jak jeden dzieù ale dla nas to spora ró¿nica. Nie podaje pocz¹tku roku mówi tylko o roku 012 wiêc mo¿e to bêdzie 3012? > oby. chocia¿ tak miêdzy nami to wydaje mi siê,¿e wielu z nas czuje, ¿e oczyszczenie ziemi jest potrzebne bo tak jak jest teraz nie mo¿na d³u¿ej ¿yÌ. Ale nie rozwiajm w¹tku bo jest nie na temat. hehe Pozdro dla chanell

pozwól, ¿e przytoczê Ci cytat, który lepiej ów temat naswietli, niŸli moje wydumania, z bardzo prostej przyczyny. OdpowiedŸ pochodzi, z pierwszej rêki i to nie od Samuela lecz, od na ogó³ przez nikogo nie pos¹dzanych o nic "z³ego" Plejadjan.
W "Zwiastuni ÂŚwitu ÂŚwietlana Rodzina" r.10, czytamy:

..."KsiĂŞÂżyc w ciÂągu jednego roku wykonuje trzynaÂście cykli, od nowiu do peÂłni, jednak wasz wspó³czesny kalendarz skupia siĂŞ na roku sÂłonecznym, zÂłoÂżonym z dwunastu miesiĂŞcy. Kontemplowanie tajemnicy ukrytej w liczbie trzynaÂście pozwoli wam zrozumieĂŚ, co wywiera na was wpÂływ. ChociaÂż trzynastkĂŞ uwaÂżano za cyfrĂŞ przynoszÂącÂą nieszczĂŞÂście, kryje ona bardzo potĂŞÂżny klucz, pozwalajÂący rozkodowaĂŚ ÂświadomoœÌ ludzkoÂści. Lata nale¿¹ce do koĂącowej czĂŞÂści nanosekundy, koĂączÂącej siĂŞ w 2012 roku, bĂŞdÂą dla was pÂłynĂŞÂły niczym miesiÂące. Istoty, ktĂłre ÂżyjÂą znacznie dÂłuÂżej od was, muszÂą dostrajaĂŚ swojÂą uwagĂŞ, aby pochwyciĂŚ tĂŞ ulotnÂą, dwudziestopiĂŞcioletniÂą nanosekundĂŞ. Nie jest to Âłatwe zadanie. JeÂśli zastanawiacie siĂŞ, do czego moÂże byĂŚ ono podobne, odszukajcie nanosekundĂŞ w swoim wÂłasnym Âżyciu i sprawdÂźcie, czy potraficie w niÂą wejœÌ i odnaleŸÌ zawarte w niej bogactwo, porĂłwnujÂąc jÂą do dwudziestu piĂŞciu lat waszego czasu. Wydaje siĂŞ to niemoÂżliwe? ByĂŚ moÂże nie potraficie jeszcze wyobraziĂŚ sobie, Âże moÂżna stworzyĂŚ technologiĂŞ pozwalajÂącÂą komuÂś powiedzieĂŚ: “WeÂźmy sekundĂŞ, ktĂłra siĂŞ juÂż wydarzyÂła, zlokalizujmy w niej nanosekundĂŞ, a nastĂŞpnie rozciÂągnijmy jÂą na dwadzieÂścia piĂŞĂŚ lat, tak byÂśmy mogli dostrzec to, co siĂŞ w niej zawiera". OpierajÂąc siĂŞ na waszej nauce dostrzeglibyÂście wy³¹cznie nicoœÌ, w nanosekundzie nie byÂłoby niczego. W jaki sposĂłb coÂś tak maÂłego mogÂłoby cokolwiek zawieraĂŚ? ZastanĂłwcie siĂŞ jednak nad tym, Âże wasze miejsce we wszechÂświecie rĂłwnieÂż jest zaledwie maleĂąkim punkcikiem. Jak wiĂŞc moÂżecie istnieĂŚ? W jaki sposĂłb wasze Âżycie moÂże byĂŚ tak peÂłne, zÂłoÂżone, trudne i radosne? Jak moÂże byĂŚ tak bogate? A ile zajĂŞlibyÂście miejsca w ogromie wszystkiego, w KsiĂŞdze Istnienia?

Tak na marginesie, proponowa³bym Ci zapoznaÌ siê z ca³¹ t¹ trylogi¹.

[Tenebrael]

Ja natomiast polecam przeczytaÌ ksi¹¿kê "Zag³ada ziemskiej cywilizacji w 2024 roku". Ksi¹¿ka oparta nie na channelingach czy innych takich metodach, na na analizie historycznej, astronomicznej i maj¹ca pewne naukowe podstawy. Autor bardzo mocno i rzeczowo argumentuje, ¿e w 2024 roku czeka nas wzbieraj¹ca fala ogólnoludzkiej agresji, któr¹ nawiedzi³a ju¿ ludzkoœÌ w przesz³oœci (gdy ró¿ne pokojowe ludy z nieznanych przyczyn nagle wrêcz "skoczy³y sobie do oczu"). Dlaczego? Nie, nie ma tu wzmianki o wyimaginowanych Iluminatach, supertajnych projektach rz¹du USA i innych równie ma³o prawdopodobnych sprawach. A na czym siê opiera? Przeczytajcie, a zobaczycie I powiem szczerze, ¿e nawet, mimo tego, ¿e podchodzê raczej z rezerw¹ do takich teorii, ta wywar³a na mnie du¿e wra¿enie, w dodatku jest bardzo dobrze uargumentowana i wyjaœniona, argumentami raczej jednoznacznymi, nie karko³omnymi interpretacjami ró¿nych nijak do siebie nie pasuj¹cych zjawisk. Polecam gor¹co, szczególnie tym, którzy preferuj¹ bardziej rzeczowe podejœcie do sprawy.

[kabaretka28]

CzytaÂłam ten list Bober. Jestem w szoku. SzczegĂłlnie te teksty o Bara Bara. Masakra jakaÂś.

[arteq]

Przeciez samcio stwierdziÂł, Âże "takie rzeczy" [wykorzystywanie, okÂłamywanie, spotykanie siĂŞ jednoczeÂśnie z 2 kobietami] mĂŞÂżczyznom przystojÂą, a kobietom - juÂż gorzej. Jak rozumiem to wszystko w imiĂŞ szacunku i miÂłoÂści, ech... szkoda gadaĂŚ.

[Bober]

Dobrze Âże on moim mĂŞÂżem nie jest - jakbym mu przydzwoniÂła patelniÂą w te jego ÂświetlistÂą czaszkĂŞ to w calej Polsce by sie jaÂśniej zrobiÂło ...zbyt dÂługo kobiet walczyÂły o rĂłwnouprawnienia, co o tym teÂż nie wie nasz wszystko wiedzÂący opiekun ziemi ..fuj

[Tenebrael]

Podsumowuj¹c, jeœli tak maj¹ dzia³aÌ OPIEKUNOWIE Ziemi, to a¿ bojê siê pomyœleÌ, jak mieliby dzia³aÌ nasi WROGOWIE. Szkoda tylko, ¿e sympatycy PCh i samo PCh takich oczywistoœci nie zauwa¿a - Samuel nie ukrywa siê nawet z tym, kim jest, nadaje sobie imiê jednego z upad³ych Anio³ów, g³osi takie w³aœnie a nie inne zasady, mœci siê na S³awie (bo chyba trzeba byÌ bezdennie g³upim, by trzymaÌ siê nazwy "hartowanie" i wierzyÌ, ¿e to by³o w dobrej wierze).

Mnie Samuel nieco przypomina Stalina. Stosuje identyczne zasady:

1. Danie ludziom wroga, za którym mo¿na by siê uganiaÌ, nienawidziÌ go, czy te¿ siê go strzec. Stalin takim wrogiem okrzykn¹³ kapitalizm. Samuel - Iluminatów, rz¹d USA, inne istoty "wy¿sze" i kilka innych.

2. DaÌ ludziom nadziejê na wybawienie i dobrego wodza, który bêdzie mia³ nad nimi pieczê. I Stalin i Samuel okrzyknêli takimi wodzami, czy te¿ opiekunami, przewodnikami, samych siebie. Obaj te¿ powtarzali, ¿e jedynie pod¹¿anie za nimi gwarantuje dobrobyt, rozwój i szczêœcie.

3. MówiÌ jedno, robiÌ drugie. Stalin mówi³ o braterstwie klasy robotniczej, o piêknie i dobrobycie w ustroju komunistycznym - a jednoczeœnie likwidowa³ ka¿dego, kto by³ mu niewygodny, w kraju panowa³a bieda, g³ód, nêdza. Samuel wci¹¿ tr¹bi o mi³oœci - a jednoczeœnie bardzo lekko traktuje sprawy damsko-mêskie, napada S³awê, nie reaguje na potrzeby ludzi, by jasno im wyjaœniÌ pewne sprawy ("bo on nie bêdzie siê dawa³ sprawdzaÌ).


I takie sÂą podobieĂąstwa. Ten sam mechanizm dziaÂłania, te same metody.

[Kiara]

Dzialanie Samuela Enki


1.Podstawowa zasad dzialania Samuela jest podzial na coraz mniejsze grupy , ktore beda ze soba konkurowaly o priorytet , ktora jest lepsza i lepiej wie.

2.Zasada wykorzystywanie ludzkich uczuc empwtji , milosci , wspolczucia, ogolnie checi czynienia dobra do swoich celow.Duzo mowic o milosci , dawac wzorce zachowan , ktore miloscia nie sa. Czyli konkurecyjnosc, zastraszanie , wyludzanie pieniedzy, ponizanie innych , wywyzszanie drugich ( ktorzy zachowuja sie wedlog jego planu).

3. Tworzenie na ziemi enklaw bogactwa i biedy ( tworzy w ten sposob nienawisc i zawisc miedzy ludzmi)

4.Tworzenie wojen i zagrozen i jawienie sie jako jedyny zbawca wyprowadzajacy ludzkosc z tych wczesniej wykreowanych sytuacji.

5.Zatajenie przed ludzmi WIEDZY, karmienie ich nic juz nieznaczacymi informacjami z przeszlosci ( historia i prehistoria). Jest to odwracanie swiadome i z premedytacja uwagi od miejsc w ktorych naprawde dzieja sie wazne rzeczy. Moi mili nie w Egipcie.

6. Premedytacja i wyrachowanie w ujawnianiu informacji z gory zaplanowanych w z gory zaplanowanym ukladzie i czasie.


Samuel Enki byl wladca ziemi przez setki tysiecy lat, on swoja polityka oraz zamierzonym planem dzialania doprowadzil do stanu w ktorym jestesmy obecnie.On stworzyl "historie" ktora znamy z ksiazek i przekazow czynionych tak naprawde przez wiele jego opcji  w okreslonym celu ( by nami wladac). Jednak ta historia nie jest prawdziwa, prawdziwa dopiero poznamy , od dzisiaj jego opcja definitywnie stracila zasilanie energetyczne ( posiada tyle energii ile miesi sie w jego "bateriach" , bedzie z niej korzystal do mometu wyczerpania sie ich. Wiele juz zdzialac nie moze, ale jeszcze nam ciutke po dokucza.

Podstawowa opcja podzialu i niezgody jest poroznienie dwoch aspektow zenskiego i meskiego,dlatego w przekazie podal informacje preferujaca wolne zachowania mezczyzn.Zaczyna sie od podstaw zniszczenie zgody i milosci ( w rodzinach , miedzy partnerami, zona i mezem), reszta przeniesie sie na inne plany zycia.
Nie dajcie sie w to wiklac, ale nie badzcie tez ofiarami w swoich zwiazkach. Gdy ludzie juz nie potrafia ze soba zyc , rania sie systematycznie, wyjsciem jest rozstanie. Jednak takie decyzje nie moga zaistniec z blachych powodow, trzeba szukac iskierki milosci , ktora ponownie moze rozpalic ogien uczuc.

7.Samuel tworzy dla nas sytuacje napelnione dysharmonia ( w kazdym wzgledzie), bo te sytuacje tworza energie o niezbednym dla niego potecjale. Taki jest prawdziwy cel jego zwierzchnictwa nad ludzmi. Nie dopuszczenie do rozwoju na drodze uczuc, nie przekroczenie wibracji milosci uwarunkowanej.
Zatem klamie, klamie i jeszcze raz klamie, na klamstwie niepelnej wiedzy oparl swoje istnienie. On reprezetuje najwyzszy poziom wiedzy Astralnej ( Biale Braterstwo), jest to etap naszej ewolucji , ale jeszcze nie pelna wiedza, na tym poziomie nasz rozwoj sie nie konczy. Konczy sie zwierzchnictwo nad Ziemia Samuela, on jednak nie chce sie z tym pogodzic. Lapie wiec w swoje sidla ludzkie EGO i jego nie przepracowane chcenia. Oferuje ludziom , pieniadze , slawe, pozycje, "milosc", seks, wladze. Kazdemu co chce za sluzenie mu. Uwaga jest to pulapka, nic nikt nie osiagnie , gdy kieruje sie checia zysku. Wszystko gdy inspiruje go dobro, bo ono przeklada sie na sukces w kazdej dziedzinie zycia.

Dlaczego Samuel tak postepuje? Boi sie uczucia MILOSCI BEZWARUNKOWEJ, nie zna go, boi sie ze gdy wejdzie w ta wibracje straci swoja osobowosc ( zwykly strach), poniekad tak, tracimy co bylo stare i niedoskonale. Jednak zyskujemy nowe , wspanialsze.
Samuelu - Enki , nie boj  sie. otworz swoje serce i idz droga rozwoju razem z ludzmi, w ich sercach juz jest MILOSC , ONI Ci pomoga.

Kiara

[radoslaw]

Czcigodny Enki!

Czy czĂŞsto zdarza Ci siĂŞ mĂłwiĂŚ przeciwstawne do siebie rzeczy jak w przypadku:
Sesja 61:
"
Andrzej:   DziĂŞkujĂŞ... Jest wiele przekazĂłw od Plejadan. PrzestrzegajÂą ludzi przed Orionem... przed wspó³pracÂą z Orionem. Dlaczego jest taka dysporoporcja pomiĂŞdzy tymi przekazami?

En-Ki:    Plejadanie... planeta Ziemia jest Âłakomym kÂąskiem. Ma wszystko, co jest potrzebne do Âżycia i nawet kiedy dojdzie do tak zwanego oczyszczania poprzez matkĂŞ naturĂŞ, poprzez planetĂŞ i poprzez to przebiegunowanie Ziemi, to Ziemia dalej pozostanie. Ziemia bardzo szybko potrafi siĂŞ zregenerowaĂŚ i ponownie na Ziemi moÂżna bĂŞdzie zamieszkaĂŚ. Bo nigdzie nie jest napisane, Âże na Ziemi muszÂą mieszkaĂŚ istoty ludzkie - nasze dzieÂło, nasze istoty. JesteÂście jedynymi istotami tu na Ziemi, ktĂłre posiadajÂą nasz pierwiastek, czyli pierwiastek bogĂłw. OstrzeÂżenie jest dawane po to, Âżeby: raz - zniechĂŞciĂŚ ludzi; dwa - zadziaÂłaĂŚ Âżeby istoty ludzkie miaÂły uprzedzenie do tych istot z Drugiej Ziemi. PrzecieÂż te istoty z Drugiej Ziemi pochodzÂą z planety, ktĂłra byÂła planetÂą jako ostatnia w tym UkÂładzie SÂłonecznym. I tutaj zapytam - a jakiÂż to cel miaÂłyby istoty z Drugiej Ziemi w tym Âżeby usun¹Ì istoty ludzkie? MajÂą piĂŞknÂą, czystÂą ziemiĂŞ, gdzie moÂżna jÂą przyrĂłwnaĂŚ do rajskich warunkĂłw. Na planecie Ziemia trzeba bardzo duÂżo pracy wÂłoÂżyĂŚ, Âżeby dorĂłwnaĂŚ warunkom, jakie panujÂą na tamtej planecie. ZarĂłwno Plejadanom, jak i z Syriusza B wcale nie zaleÂży na istotach ludzkich. ZaleÂży im na Ziemi. Czy istoty ludzkie chcÂą sÂłuchaĂŚ s³ów Plejadan, z Syriusza? No có¿, posiadacie rozum i wolnÂą wolĂŞ - tak zostaÂło zdecydowane. Do roku dwunastego zostaÂło zaledwie 6 lat. Có¿ - albo idziemy do przodu i wypeÂłnimy polecenie, a wy pomoÂżecie, albo zaczekamy do roku dwunastego i wtedy naocznie zobaczycie, jakiÂż to miaÂły cel Plejadanie i ci z Syriusza wobec Ziemi i wobec istot ludzkich. SzeœÌ lat. SÂłucham.
"

Sesja 90:
"PYTANIE: Czy to, co pisze w swoich ksi¹¿kach spirytualna nauczycielka Barbara Kloudou odpowiada prawdzie? Jak¹ rolê odgrywaj¹ istoty z Plejady w ratowaniu ludzkoœci?

EN-KI: Plejadanie – zacznĂŞ od tego – to nic innego jak "BiaÂłe Bractwo". To te same istoty, ktĂłre zamieszkujÂą Oriona, ktĂłre budowaÂły zabezpieczenia na Ziemi po to, Âżeby je teraz uruchomiĂŚ. Pytasz o ksi¹¿kĂŞ Barbary. KaÂżdy autor ma "przyzwolenie" dodania – na miarĂŞ rozsÂądku – coÂś od siebie. Nasz jĂŞzyk czasami jest trudny do zrozumienia i dlatego to autorom pozwalamy na dodanie "czegoÂś od siebie" – oprĂłcz naszych przekazĂłw… SÂłucham.
"
??

Jestem zagubionÂą owieczkÂą i nie bardzo rozumiem sens podawania sprzecznych informacji, to jakaÂś gra?
Bardzo leÂży mi na sercu los naszej planety - a mĂłwisz Âże jak nie bĂŞdziemy CiĂŞ sÂłuchaĂŚ TwĂłj tata Jahve zabierze nam jÂą NA ZAWSZE.
Czyta³em Bibliê i wiem ze On nie ¿artuje, potrafi byÌ mœciwy jak diabli - w dodatku Jezus te¿ jest w Projekcie, obok swego Ojca i Ciebie (mam ma³e problemy z przypomnieniem sobie kiedy Jezus mówi³ ¿e jest synem Jahve, ale przecie¿ Ty czcigodny Enki mówisz ¿e tak jest, wiêc musi tak byÌ) - to wystarcza mi by mieÌ œwiadomoœÌ ¿e jesli Ciê nie pos³uchamy bêdzie z nami krucho.
ObejrzaÂłem wywiad z Credo MutavÂą i kilka filmĂłw Davida Icke'a i Ci panowie twierdzÂą Âże ZiemiÂą rzÂądzÂą pewne rodziny spokrewnione i kontrolowane przez gady z konstelacji Draco i Oriona. Czy to ten sam Orion co to na jego ksztaÂłt sÂą rozlokowane piramidy? Bardzo przepraszam Opiekunie Ziemii, czasem jestem takÂą gapÂą - przecieÂż Ty powiedziaÂłeÂś Âże nie ma Âżadnych gadĂłw. To w ogĂłle Âświetnie siĂŞ skÂłada, bo czytaÂłem jakieÂś Wedy, podania TybetaĂąskie, ChiĂąskie, Koreanskie, JapoĂąskie. MajĂłw, InkĂłw, AztekĂłw, Indian Hopi, ApaczĂłw, NawajĂłw, Etiopskie, Celtyckie, Greckie, Skandynawskie, AborygenĂłw i SumerĂłw i tam ciÂągle pisali o latajÂących wĂŞÂżach, czasem opierzonych, czasem pÂływajÂących - teraz wiem Âże to wszystko bzdury.
Czasem gdy myÂślĂŞ jak mĂłgÂłbym pomĂłc w misji ratowania planety zastanawiam siĂŞ jak to dobrze Âże zrobiÂłeÂś nam dla naszego dobra ten caÂły baÂłagan w naszym DNA. PrzecieÂż gdybyÂśmy wykorzystywali je w peÂłni byÂłoby to nierozsÂądne. Podobnie z dÂługoÂściÂą Âżycia - po co nam jakieÂś 1000 lat? PrzecieÂż jesteÂśmy niedoskonali, nie zasÂłuÂżyliÂśmy na wiĂŞcej.
Instynktownie czujĂŞ Âże to Ty masz racjĂŞ mĂłwiÂąc o 2012 a nie Ci biedni popapraĂący ktĂłrzy twierdzÂą Âże Ziemi nic nie zagraÂża i rozpatrywanie przyszÂłoÂści w kategoriach trĂłjwymiarowych nie ma sensu BO PRZECHODZIMY DO ZUPEÂŁNIE INNEGO ÂŚWIATA, w innym wymiarze, a na trĂłjwymiarowÂą ZiemiĂŞ powrĂłcÂą Ci ktĂłrzy siĂŞ bojÂą i sÂą nieprzygotowani do egzystencji na Nowej Ziemii.
Na razie to wszystko, jak tylko najdÂą mnie nastĂŞpne wÂątpliwoÂści wrĂłcĂŞ do tego tematu.
pozdrowienia tylko dla zwolennikow PCH

[Bober]

"Ci biedni popapraĂący" ? co to  kuÂźwa ma znaczyĂŚ ? Kolego RadosÂławie chyba posunÂąles siĂŞ za daleko ! UmĂłw siĂŞ na "prywatnÂą  randkĂŞ" z czcigodnym, to Ci odpowie  na nurtujÂące Cie pytania.

A co to ma znaczyĂŚ?

"Jezus te¿ jest w Projekcie, obok swego Ojca i Ciebie (mam ma³e problemy z przypomnieniem sobie kiedy Jezus mówi³ ¿e jest synem Jahve, ale przecie¿ Ty czcigodny Enki mówisz ¿e tak jest, wiêc musi tak byÌ) - to wystarcza mi by mieÌ œwiadomoœÌ ¿e jesli Ciê nie pos³uchamy bêdzie z nami krucho."

Stawiasz samcia ponad Synem Boga - o zgrozo 

O rany idĂŞ napiĂŚ sie melisy....

[Kiara]

Radoslaw cytat.....
Czcigodny Enki!

Czy czĂŞsto zdarza Ci siĂŞ mĂłwiĂŚ przeciwstawne do siebie rzeczy jak w przypadku:
Sesja 61:
"
Andrzej:   DziĂŞkujĂŞ... Jest wiele przekazĂłw od Plejadan. PrzestrzegajÂą ludzi przed Orionem... przed wspó³pracÂą z Orionem. Dlaczego jest taka dysporoporcja pomiĂŞdzy tymi przekazami?

En-Ki:    Plejadanie... planeta Ziemia jest Âłakomym kÂąskiem. Ma wszystko, co jest potrzebne do Âżycia i nawet kiedy dojdzie do tak zwanego oczyszczania poprzez matkĂŞ naturĂŞ, poprzez planetĂŞ i poprzez to przebiegunowanie Ziemi, to Ziemia dalej pozostanie. Ziemia bardzo szybko potrafi siĂŞ zregenerowaĂŚ i ponownie na Ziemi moÂżna bĂŞdzie zamieszkaĂŚ. Bo nigdzie nie jest napisane, Âże na Ziemi muszÂą mieszkaĂŚ istoty ludzkie - nasze dzieÂło, nasze istoty. JesteÂście jedynymi istotami tu na Ziemi, ktĂłre posiadajÂą nasz pierwiastek, czyli pierwiastek bogĂłw. OstrzeÂżenie jest dawane po to, Âżeby: raz - zniechĂŞciĂŚ ludzi; dwa - zadziaÂłaĂŚ Âżeby istoty ludzkie miaÂły uprzedzenie do tych istot z Drugiej Ziemi. PrzecieÂż te istoty z Drugiej Ziemi pochodzÂą z planety, ktĂłra byÂła planetÂą jako ostatnia w tym UkÂładzie SÂłonecznym. I tutaj zapytam - a jakiÂż to cel miaÂłyby istoty z Drugiej Ziemi w tym Âżeby usun¹Ì istoty ludzkie? MajÂą piĂŞknÂą, czystÂą ziemiĂŞ, gdzie moÂżna jÂą przyrĂłwnaĂŚ do rajskich warunkĂłw. Na planecie Ziemia trzeba bardzo duÂżo pracy wÂłoÂżyĂŚ, Âżeby dorĂłwnaĂŚ warunkom, jakie panujÂą na tamtej planecie. ZarĂłwno Plejadanom, jak i z Syriusza B wcale nie zaleÂży na istotach ludzkich. ZaleÂży im na Ziemi. Czy istoty ludzkie chcÂą sÂłuchaĂŚ s³ów Plejadan, z Syriusza? No có¿, posiadacie rozum i wolnÂą wolĂŞ - tak zostaÂło zdecydowane. Do roku dwunastego zostaÂło zaledwie 6 lat. Có¿ - albo idziemy do przodu i wypeÂłnimy polecenie, a wy pomoÂżecie, albo zaczekamy do roku dwunastego i wtedy naocznie zobaczycie, jakiÂż to miaÂły cel Plejadanie i ci z Syriusza wobec Ziemi i wobec istot ludzkich. SzeœÌ lat. SÂłucham...............

Radoslaw.


Radoslaw dales super fragmet ( dzieki) , postaram sie wytlumaczyc go dokladnie, oraz cale matactwo zwiazane z  przekazami Enki ale nie tylko. Pamietaj ze ten plan dezinformacji siega bardzo wysoko w gore. Tam tez sa zniewolone planety ( jak Ziemia),ktore przesylaja nam nie do konca prawdziwe informacje. Ale na nich tez sa rebelianci, ktorzy staraja sie nawiazywac z nami kontakt i przekazywac prawde. Niestety wszystko przechodzi przez dwie siatki energoinformacyjna nad Ziemia i w naszym mozgu. One to deformuja informacje czyniac przekaz nieprawdziwy w miejscach ( slowach kodach) tak jest od wiekow. Musisz wiedziec ze te cywilizacje dysponja technologiami o ktorych nam sie nawet nie sni. Tak wiec deformacja informacji dla kogos kto kontroluje jej przeplyw jest naprawde "pestka". Polega to na przekazie okreslonym pasmem wibracyjnym , nic co nie jest odmienne od tej wibracji  ( kazde slowo to wibracja)nie dotrze do nas bez kontroli , oraz poprawek zgodnych z ich  planem. dlatego w przekazach jest tak duzo kretactwa i nieprawdy.
Tak wiec prawdziwe informacje moga docierac tylko i wylacznie przez zestrojenie sie z wyzsza czestotliwoscia , wibracja milosci ( sa juz tacy ludzie na ziemi),  jednak jest ich niezmiernie malo. Po za tym (utrzymanie  tej wysokiej czestotliwosci jest bardzo trudne, zaburza nas strach generowany ze wszystkich stron), sa przekazy pradziwe, ale jest ich malo.
Wszystkie "operacje" na mozgu czlowieka ( operacje- to zajecia z " nauczycielami duchowego rozwoju", tak naprawde blokuja dostep do odbioru wyzszej czestotliwosci fal swiatla , czystej milosci), rozwoj duchowy to nie wybujalosc mysli, i nie otwieranie technicznych mozliwosci w czlowieku za pomoca cwiczen, ( to jest mozliwe bez problemu u robtow), one nie podlegaja rozwojowi duchowemu , a potrafia zrobic wiecej i lepiej niz czlowiek ( roznego rodzaju transformacje z jednej w druga), rozwoj duchowy to otwieranie samoistne sie w nas dostepu do wiedzy , przez podwyzszanie wibracji w sobie , ktora przemienia nasze komorki i my nasza mysla dokonujemy wszystkiego czego tylko zapragniemy.

No dobrze wrocmy do drugiej Ziemi oraz eksperymetu Atlantydzkiego  z podzialem mozgu ( najpierw na dwa, strone zenska i meska ( ktore stracily ze sba kontakt), a pozniej na osiem czesci , ktore pracuja w jednym ciele ale rowniez sa oddzielone od siebie ( sa to 4 platy skroniowe i 4 tylnie).
Oraz szyszynka, ktora ma zablokowany przeplyw informacyjny, ona ja gromadzi ale nie przekazuje nam zdeponowanej w niej wiedzy ( bo dla nas jest to juz nasza wiedza do ktorej powinnismy miec dostep). Jest to naprawde dzielo Enki , oraz jego grupy naukowcow ( nie traktujmy go wiec jak niedouka, i polglupka , On taki nie jest),z jego wiedzy my bedziemy korzystali w przyszlosci, tylko inaczej niz on zaladal. Obecnie chca opanowac calkowicie wiedze SERCA ( bo w nim kryja sie wszystkie sekrety zycia, oraz moc energetyczna STWORCZA),temu wiec sluzy eksperymet ze   sw. geometria i wiele innych  z tworzeniem merkaba. Jednak cala ta wiedza nie byla by dorobkiem ludzkosci , z ktorej bysmy mogli korzystac  dla naszego dobra. Stala  by  sie   moca naszych wladcow, ktorzy zablokowali by nas po raz kolejny na wiele tysiac leci i oddzielili nas od dostepu do niej. Niestety taki jest ( a raczej mozna powiedziec juz BYL) ich plan.

Gdy Enki ( oczywiscie ze jest bratem Jezusa i Synem Energii ktora nazywamy  Bogiem), ale takie okreslenie nie oddaje calkowitej informacji o tych "rodzinnych" relacjach. Stosowane jest wylacznie dla naszego ludzkiego zrozumienia tych polaczen, wedlog naszych zwyczajow. Raczej trzeba uzyc okreslenia "rodzina Enegetyczna" , czyli (zabarwiona ta sama wibracja o roznych potecjalach i wlasnej osobowosci tworczej), otrzymal zwierzchnictwo nad Ziemia, on i jemu podobne Energie mialy nauczyc sie w okreslonym czasie MILOSCI i przez jej pryzmat rozwijac  cala wiedze techniczna i teoretyczna naszej cywilizacji. Niestety On i jemu podobni sprzeniewierzyli sie temu,uzyli swojej wiedzy do zniewolenia rozwijajacej sie ludzkosci, zablokowali ewolucje. Przed kadecja Enki ziemia miala opiekunow , ktorzy przekazali ludzkosci wiedze oparta na MILOSCI ( w tym rowniez bardzo wysoka technologie swiatow materialnych) , lecz ta wibracja jej oddzialywanie bylo zbyt wysokie dla cywilizacji Czlowieka i dusz o jeszcze wczesnym momecie rozwojowym. Nalezalo wiec warunki ( energetyczne) zycia ziemskiego przygotowac ( obnizyc) do mozliwosci zyjacych obecnie na niej Istot- Dusz rodzacych sie jako ludzie.
Na Ziemie, piekna ,doskonala ( mozna powiedziec rajska) nalozono warstwe materii ( opisuje to Melchizedek w ksiazce  Kwiat Zycia... postaram sie odnalezc strone), dosyc gruba ( on mowi o 75 km), ktora to stala sie dla nas nasza Ziemia ( tym na czym wspolczesnie zyjemy), pod nami jest ta pradziwa o ktorej mowia tez NOWA ZIEMIA ( tak naprawde to Stara, ale dla nas , ktorzy jej nie znamy jest NOWA ZIEMIA). Razem z tamta ziemia odeszly Energie o bardzo wysokim poziomie rozwoju ( znamy je z roznych bajkowych opowiesci jako Elfy), trzeba wiedziec iz na Ziemi znane sa jako Rod ELEMITOW. Znak EL. powtarza sie czesto rowniez w Biblji. Rodza sie (rowniez obecnie ) na Ziemi jako Ludzie by swoim zyciem ( a tak naprawde wibracja dusz , ktora emituja niewidzialnie energie o wysokiej czestotliwosci) podtrzymac zycie. Bo to co robil Enki i jego grupa moglo doprowadzic do calkowitego zniszczenia warunkow zycia na planecie. Efektem ich dzialalnosci sa zamarzania coraz wiekszych polaci ziemi , oraz , krystalizacja pierwiastkow. W dziejach ziemi zaistniala 3 razy mozliwosc na nasze przejscie w 4 wymiar, jednak za kazdym razem Enki nie dopuszczal do tego, blokujac i uniemozliwiajac to przejscie roznymi technicznymi sposobami ( zespol piramid jest jednym z nich,ale dawnym juz dzisiaj praktycznie bezuzytecznym, to tylko odwracanie naszej uwagi od tego co jest aktualnym akumlatorem energetycznym). Kazdy czas ma swoje "piramidy", swoj techniczny sposob , ktory jest ukrywany przed ogolem  ludzi .....

cd...

[Dariusz]

Podobno Samuel straszy, a inni nie, zwÂłaszcza Plejadjanie paÂłajÂą do nas takim ogromem miÂłoÂści, Âże nie straszÂą, jak to podobno zwykÂł czyniĂŚ En-ki. Poprawcie mnie jeÂśli siĂŞ mylĂŞ, ale czy poniÂższy przykÂład nie jest wypowiedziany w tym samym duchu, jaki zarÂżuca siĂŞ Samuelowi:

..."W waszej wizji przysz³oœci pamiêtajcie o Atlantach, oraz o ich nag³ym, wstrz¹saj¹cym i zdumiewaj¹cym koùcu. Wiedzcie te¿, ¿e staniecie przed t¹ sam¹ lekcj¹, chocia¿ niekoniecznie z takim samym wynikiem. Doœwiadczenie powtarza siê po to, by nauczyÌ siê lekcji, a nie po to, by po raz kolejny otrzymaÌ ten sam wynik. Kiedy lekcji tej uczy siê jednostka, spo³ecznoœÌ, œwiat i galaktyka, w idealnej sytuacji zmienia ona wynik doœwiadczenia. Nie trzeba d³u¿ej powtarzaÌ dramatów, niezale¿nie od tego, czy ten sam, stary wzorzec istnieje w waszym ¿yciu, w galaktyce, czy w kosmosie; ponownemu testowi zostaje poddana czêstotliwoœÌ podzia³u i separacji, strachu triumfuj¹cego nad mi³oœci¹." ...

Zwiastuni ÂŚwitu ÂŚwietlana Rodzina, rozdziaÂł 11

(Ten akuratnie znalazÂłem w trakcie czytania, podobnych w caÂłej trylogii byÂło juz trochĂŞ)

[Tenebrael]

Ja akurat siĂŞ do Plejadian nie ustosunkowywujĂŞ. Dla mnie jest to rĂłwnie maÂło potwierdzone, co przekazy Samuela, a jak tu sie ustosunkowywaĂŚ do czegoÂś, czego nijak nie moÂżna sprawdziĂŚ? 

Ale muszĂŞ powiedzieĂŚ, Âże wydaje mi siĂŞ, iÂż o zupeÂłnie inny strach chodzi w zwiÂązku z En-ki, a inny masz pokazany w swoim cytacie. En-ki stosuje terror (SÂława), przywoÂłuje wszelkie chyba moÂżliwe przepowiedziane katastrofy, wszelkie zagroÂżenia, wrzucajÂąc to do jednego kotÂła (nie baczÂąc, Âże czasami jedne drugim przeczÂą, jedne do drugich majÂą siĂŞ nijak etc). Plejadianie w tym cytacie ostrzegajÂą, Âże to, co zdarzyÂło siĂŞ kiedyÂś, zdarzy siĂŞ KIEDYÂŚ ponownie. WzywajÂą do wyciÂągniĂŞcia lekcji, a przy okazji jasno okreÂślajÂą rodzaj "prĂłby", ktĂłry nas moÂże spotkaĂŚ. WskazujÂą na to, byÂśmy uczyli siĂŞ z przeszÂłoÂści - dajÂą nam tym do myÂślenia, a nie, jak En-ki, ganiajÂą po Âświecie wymyÂślajÂąc mumie faraonĂłw, ktĂłre majÂą tworzyĂŚ tarcze energetyczne nad ZiemiÂą (what the hell ?!), przy okazji promujÂąc suplement Ki, ktĂłry "dziwnym trafem" jest produkowany i sprzedawany po astronomicznej cenie przez ludzi zwiÂązanych (choĂŚ moÂże luÂźno) z PCh.

Podsumowuj¹c, En-ki wzbudza strach, przywo³uj¹c wszelkie przepowiedziane zagro¿enia, niezale¿nie od ich wzajemnych relacji, Plejadianie natomiast daj¹ do myœlenia, zastanowienia po pierwsze: jaka jest nasza przesz³oœÌ, po drugie: dlaczego jest taka a nie inna i po trzecie: co zrobiÌ, by nie powtórzyÌ b³êdu przesz³oœci.

[KapÂłan 718]

ODZUCÊ I WYJA¦NIÊ KA¯DY ARGUMENT PRZECIW EN-KI - NIKT MNIE NIE JEST W STANIE ZAGI¡Æ - S¡ CHETNI JACY¦?!? my¶licie, ¿e to tylko s³owa? jestem na forum od 2005 roku

[Bober]

nikt nie jest w stanie mnie zagi¹Ì? Mamy czÂłowieka gumĂŞ na forum i to od 2005 roku WOW 

[Mora]

ODZUCÊ I WYJA¦NIÊ KA¯DY ARGUMENT PRZECIW EN-KI - NIKT MNIE NIE JEST W STANIE ZAGI¡Æ - S¡ CHETNI JACY¦?!? my¶licie, ¿e to tylko s³owa? jestem na forum od 2005 roku

Hehe wiem kto ty jak czytaÂłem stare forum to twĂłj nick siĂŞ tam pojawiaÂł. JesteÂś 100% za sÂłowem Enkiego i PCh czyÂż nie? Jak znajdĂŞ trochĂŞ czasu to moÂżemy podyskutowaĂŚ chociaÂż nie wiem czy warto.

Pozdrawiam
Mora

[KapÂłan 718]

ODZUCÊ I WYJA¦NIÊ KA¯DY ARGUMENT PRZECIW EN-KI - NIKT MNIE NIE JEST W STANIE ZAGI¡Æ - S¡ CHETNI JACY¦?!? my¶licie, ¿e to tylko s³owa? jestem na forum od 2005 roku

Hehe wiem kto ty jak czytaÂłem stare forum to twĂłj nick siĂŞ tam pojawiaÂł. JesteÂś 100% za sÂłowem Enkiego i PCh czyÂż nie? Jak znajdĂŞ trochĂŞ czasu to moÂżemy podyskutowaĂŚ chociaÂż nie wiem czy warto.

Pozdrawiam
Mora

to ja we w³asnej osobie, nazwano mnie tutaj wtedy postrach katolików, có¿ coœ w tym jest a podyskutowaÌ mo¿emy jeœli przeczytasz wszystkie moje teksty z dzia³u publikacje projektu - wtedy bêdzie o czym, a teksty s¹ raczej trudne i wymagaj¹ czasu, jeœli nie zrozumiesz to siê nie przejmuj, ciê¿ko to raczej poj¹Ì bo dotycz¹ specyficznego zagadnienia...

pozdrawiam i liczĂŞ na ciekawÂą dyskusjĂŞ z argumentami
718!

[Dariusz]

Mora,
chyba telepatia jednak dziaÂła.
Wczoraj o tobie pomyÂślaÂłem, a dziÂś pojawiÂłeÂś siĂŞ.
Zmartwychwstanie?

[KapÂłan 718]

nikt nie jest w stanie mnie zagi¹Ì? Mamy czÂłowieka gumĂŞ na forum i to od 2005 roku WOW 

zamiast tak pisaÌ sprawdŸ mnie! masz jakieœ w¹tpliwoœci co do s³ów Samuela / En-Ki? jakich konkretnie? nie pisa³bym, ¿e jestem w stanie odrzuciÌ wszelkie argumenty PRZECIW gdybym nie mia³ pewnoœci, ¿e to zrobiê - chêtnie odpowiem na KA¯DE pytanie ale inne kwestia czy zrozumiesz? pisa³em ju¿ na starym forum w 2005 roku, ¿e s³ów istot duchowych NIE WOLNO rozumieÌ dos³ownie - trzeba odpowiednio je analizowaÌ i tym siê zajmujê ju¿ od wielu lat, od prawie 4 w Projekcie Cheops...

pozdrawiam,
718!

[Stanley]

ODZUCÊ I WYJA¦NIÊ KA¯DY ARGUMENT PRZECIW EN-KI - NIKT MNIE NIE JEST W STANIE ZAGI¡Æ - S¡ CHETNI JACY¦?!? my¶licie, ¿e to tylko s³owa? jestem na forum od 2005 roku

CzeœÌ >Kap³an 718< !
Mnie rĂłwnieÂż.

>Bober< tak dla uÂświadomienia sobie, czyim usiÂłujesz byĂŚ ADWOKATEM, przeczytaj sobie ten niewielki artykulik: http://www.speedyshare.com/907265840.html
- Jest to jedyny powĂłd dla ktĂłrego zrobiĂŞ wszystko, co w mojej mocy by pokrzyÂżowaĂŚ Wam te plany.

   PowtĂłrzĂŞ dla przypomnienia po raz kolejny gÂłoÂśno i wyraÂźnie:

NIE UDA WAM SIÊ POWSTRZYMAÆ PROJEKTU CHEOPS !!!  AMEN !!!

Pozdrawiam LDW i OS