Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 07:41:10


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 [2] 3 4 5 6 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: jako Ja i nie-Ja- czyli Ego musi umrzeć ;)  (Przeczytany 77413 razy)
0 u¿ytkowników i 5 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #25 : Lipiec 17, 2012, 15:38:17 »

scali³em w±tki- songoMrugniêcie
« Ostatnia zmiana: Lipiec 17, 2012, 15:38:47 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #26 : Lipiec 17, 2012, 18:02:26 »

Cytuj
Porzucenie darwinizmu na rzecz holizmu zmieni postrzeganie w kierunku JA-CA£O¦Æ. Oto jestem holist± wiêc wszystko teraz bêdzie jednym. Ka¿de Twoje zdanie wyp³ywa z tego kim uwa¿asz, ¿e jeste¶.
samOeastny

Cytuj
Cytuj
Mianowicie iluzje mozna ostatecznie po¿egnaæ jedynie wówczas,
gdy sie j± rozpozna.
Dok³adnie to wtedy, gdy rozpoznanie siê dzieje, a nie gdy JA je rozpoznam
.


Cytuj
Cytuj
Wymaga to okre¶lonego ³adu w pracy  ze zjawiskami
oraz dyscypliny w ich identyfikacji.
£ad bierze siê z planu, z dzia³ania,
które porz±dkuje kwestie pod³ug pewnych kryteriów.
Zak³adanie takiego planu i uporz±dkowania jest dzia³aniem z to¿samo¶ci.
niekoniecznie.
Zauwa¿, ¿e nawet pierwotne bóstwo ³adu: "£ado",  £ad-O ..wyra¿a samOistny Kr±g Ca³o¶ci. (SamOeastny)
Raczej kwesti± s± tu funkcje rozró¿niaj±ce ¶wiadomo¶ci.
Skoro wszystko jest jednym - nie ma co rozró¿niaæ.
Ale jak nic sie nie rozró¿nia, to wszysto jest tym samym.


Cytuj
Cytuj
Jesli ten etap przeskoczyæ, rozpoczyna siê bieg z wywieszonym jêzorem za iluzj± etykietek i tagów
bez wyra¼nego rozró¿nienia, co za nimi stoi.
A KTO ma rozró¿niaæ co za nimi stoi ?
Po co têdy: "kto". To ¦wiadomo¶æ ma rozró¿niaæ.

Cytuj
Porz±dek jest w Naturze, a w niej nie ma JA. Porz±dek jest w prawach fizyki, których TY nie ustala³e¶. Porz±dek jest bardzo precyzyjny - wiadomo dok³adnie kiedy wzejdzie s³oñce, jaka bêdzie faza Ksiê¿yca i jaka pora roku bêdzie po lecie. Wzglêdem ruchu planet zegarek mo¿na nastawiaæ i to atomowy Mrugniêcie
dopuki siê ruszaj±.


Cytuj
Gdzie tu przeskoczenie/pominiêcie porz±dku ?
Odwrotnie -wciskanie wszech¶wiata w ciasne ramki w³asnego pojmowania -czy te¿ w³asnego porz±dkowania/planowania - mog³oby wygl±daæ na ba³aganienie. I taki ba³agan ludzie wprowadzali zawsze choæ kolejne teorie zdaj± siê przedstawiaæ coraz bardziej spójne i bli¿sze rzeczywisto¶ci modele, to i tak daleko do przybli¿onego opisu wszystkiego (teorii wszystkiego).

Jak najbardziej.

Negacja to¿samo¶ci wywodzi siê z okre¶lonej perspektywy percepcji.
Cytuj
Ka¿de Twoje zdanie wyp³ywa z tego kim uwa¿asz, ¿e jeste¶.

Przyk³adowo,
w horoskopie najbardziej "ja" (definiuj±ce charakterystykê owego splotu po³±czenia)
s± znaki oko³oAsc + S³oñce
Czyli (w tym modelu archetypowo) Baran - on jest z bardzo mocnym JA (strefa pod Horyzontem - nie¶wiadomo¶æ)
..w³a¶nie owo JA JESTEM
Tam sam fakt istnienia/zaistnienia manifestuje siê naturalnym entuzjazmem tego stanu.
Tyle, ¿e ten 'nowy wymiar istnienia' jest nierozpoznany.. i dopiero uczy sie swej to¿samo¶ci.
Sam fakt istnienia stanowi tu o samowyra¿aniu.
Taka osoba wchodzi w ¶rodowisko i .. siê Dzieje
("naciska tysi±ce guziczków" w otoczeniu, wyzwala tysiace reakcji ..i czesto nawet tego nie zauwa¿a,
poch³onieta rado¶cia bycia, istnienia).

Ryby natomiast, EAST,
znajduj±ce siê (w tym modelu) nad horyzontem, w przestrzeni ¶wiadomej, w ¶wietle,
symbolizuj± totalne ROZPUSZCZENIE. tak¿e sa zwi±zane ze smierci±. (JA przestaje istnieæ).
Niemniej to wci±¿ hemisfera "ja" ..bo musi byæ to co¶, co poddawane jest procesowi koñca istnienia.
Wszystkie rzeki trafiaja do morza. Neptun dysponentem Ryb i Morza.

XII dom (ryb) uchodzi za dom "ukrytych wrogów"..bo przecie¿ neguj±c to¿samo¶ci trudno jest ich okre¶liæ.
Ryby to mg³a. A w mêtnej wodzie intuicja potrafi myliæ siê z halunami.
Ta ca³a epoka chrze¶cijañstwa z sercem na d³oni, która tymi sercami tak manipuluje zawodowo.
6 sekund (bo tyle maj± panowie mitotwórcy, co siê wpiêli na ³±czach)

"Ja" potrafi skrywaæ siê w ró¿nych zak±tkach. Wêdruje sobie od umys³u, do serca, watroby czy podstawy.

Teraz neptun jest w wodniku.. i z pewno¶ci± nie omieszka rozproszyæ nieco energii
kumuluj±cej siê w alternatywnych (wodnikowych) grupach spo³ecznych w stosunku do ogó³u spo³eczeñstwa.

Niemniej klasyczna astrologia jest uwa¿am, te¿ przemytem wielu przekrêtów.
















« Ostatnia zmiana: Lipiec 17, 2012, 18:05:48 wys³ane przez PHIRIOORI » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #27 : Lipiec 21, 2012, 21:26:08 »

ego to cien ktorego nia ma:)
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #28 : Lipiec 21, 2012, 22:00:50 »

Niestety, ale ten cieñ, nie do¶æ, ¿e jest, to uzurpuje sobie poczesne miejsce w zarz±dzaniu ¿yciem, czyli tworzeniu ¶wiata w którym ¿yjemy.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #29 : Lipiec 21, 2012, 22:08:26 »

to zludzenie i pewien program ktory mija U¶miech najwazniejsze odnalezc sie w nowej rzeczywistosci isc za sloncem albo sie z nm utozsamiac U¶miech
Zapisane
komandos040
Go¶æ
« Odpowiedz #30 : Lipiec 21, 2012, 23:30:33 »

Jako ¿e Ego-lub Ego-izm jest gadzi± cz±stk± naszego mózgu, to ja je zabijam na ¶mieræ!
Niech zwyciê¿y Czakra Serca !!! Mrugniêcie I nasza wzrastaj±ca Dusza. U¶miech Amen !!!
« Ostatnia zmiana: Lipiec 21, 2012, 23:31:06 wys³ane przez komandos040 » Zapisane
blueray21

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #31 : Lipiec 22, 2012, 08:58:34 »

Niestety, albo stety to ci siê nie uda, w 3W nie mo¿esz prze¿yæ bez ego. Owszem, dziêki ró¿nym ¶wiadomym zabiegom mo¿esz ograniczyæ jego zapêdy, a to ju¿ du¿o.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #32 : Lipiec 26, 2012, 17:53:01 »

Có¿ mo¿e zamiast ego wyrwij sobie rêkê albo dusze na jedno wyjdzie Du¿y u¶miech
Podobno nerkê mo¿na drogo sprzedaæ Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #33 : Lipiec 26, 2012, 20:01:09 »

no wlasnie chodzi o dusze U¶miech jezeli ego podlegle jest silom ciemnosci , manipulacji itd wtedy sie ja-je traci...U¶miech

 Bo kto chce zachowaæ swoje ¿ycie, straci je, a kto straci swe ¿ycie z mego powodu, ten je zachowa.
Mt 10,39; £k 17,33; J 12,25

25 Bo có¿ za korzy¶æ ma cz³owiek, je¶li ca³y ¶wiat zyska, a siebie zatraci lub szkodê poniesie?
« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2012, 20:23:27 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #34 : Lipiec 26, 2012, 20:49:01 »

Cytuj
Bo có¿ za korzy¶æ ma cz³owiek, je¶li ca³y ¶wiat zyska, a siebie zatraci lub szkodê poniesie?

Szkode?

A gdzie Wars i Sawa???

Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #35 : Lipiec 26, 2012, 21:00:36 »

Korzy¶æ ...jakie to hm s³owiañskie  Du¿y u¶miech
Je¿eli siê dzia³a zgodnie z potrzeb± to skutki takiego dzia³ania s± dla cz³owieka ,,korzystne"  Du¿y u¶miech
Jestem cierpliwy wiêc cierpliwie powtórzê
Makro = Mikro
Je¿eli cz³owiek zyska ¶wiat zyska
Choæ zysk i korzy¶æ i pieni±dz raczej kojarz± mi siê ...no nie z Now± Przestrzeni± Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #36 : Lipiec 26, 2012, 21:23:03 »

swiat materialny to zludzenie U¶miech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #37 : Lipiec 26, 2012, 21:27:41 »

Walnij piê¶ci±, albo mo¿e g³ow± w mur (ale tak z serca, z chlebkiem) - i opowiedz swoje odczucia dotycz±ce tej iluzji.  Mrugniêcie
« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2012, 21:29:25 wys³ane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #38 : Lipiec 26, 2012, 22:01:37 »

coz boli ale tylko przez chwile U¶miech ale to tylk zludzenie, sluzace do wytwarzania innego zludzenia i zasilania czegos...
« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2012, 22:12:46 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #39 : Lipiec 26, 2012, 23:12:03 »

coz boli ale tylko przez chwile U¶miech ale to tylk zludzenie, sluzace do wytwarzania innego zludzenia i zasilania czegos...
Dok³adnie .
Ból jest , ale to tylko fizyczne bod¼ce .
Kogo boli, kto interpretuje ból dalej ? Kto cierpi ?
Kto z tego tworzy historiê ?

Nie cia³o. Nie istnienie. Zatem kto ?
Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #40 : Sierpieñ 05, 2012, 20:46:59 »

Cytuj
Ego musi umrzeæ Mrugniêcie
to zludzenie i pewien program ktory mija U¶miech najwazniejsze odnalezc sie w nowej rzeczywistosci isc za sloncem albo sie z nm utozsamiac U¶miech

Kod:
Jako ¿e Ego-lub Ego-izm jest gadzi± cz±stk± naszego mózgu, to ja je zabijam na ¶mieræ!


W astrologii o jako¶ci ego mo¿emy wnioskowaæ z po³o¿enia S³oñca w horoskopie. S³oñce jest sygnifikatorem ego.

Czyli czytaj±c was czytam co¶ w taki deseñ:
~"~ S³oñce to z³udzenie, s³oñce jest gadzi± czê¶ci± naszego mózgu, dlatego musimy zabiæ s³oñce.
Zabijam s³oñce na ¶mieræ. A potem siê z nim uto¿asamiam.
Najlepiej i¶æ za s³oñcem albo siê z nim uto¿asamiæ (po uprzednim zabiciu?). ~"~

Ogólnie zabawnie siê temu przygl±daæ.

Inn± rzecza jest kwestia wad systemów klasycznej astrologii. Lecz nie sa one a¿ tak potê¿ne.
Nie ³atwo bêdzie to rozkminiæ bez "prze¶wietlenia" S³oñca i Ca³EGO Uk£adu S³onecznEgo.


Ciekawe East, jak w ¶wietle TwojEGO oto jest o¶wiecenia rysuje siê kwestia to¿samo¶ci.
Zapewne wszelkie tozasmo¶ci ulegaj± ca³kowitemu rozmyciu.
i tu tkwi pu³apka lub jak wolisz warunek brzegowy zgodno¶ci idei uwarunkowanej

Zauwa¿, ¿e w oceanie natura zachowuje to¿samo¶ci jego mieszkañców:
Wieloryb, Delphin, ¯³ów morski itd.

S³oñce jest Punktem po³±czenia Uk³adu S³onecznego.
Bez po³aczenia, owego wi±zania.. ca³y uk³ad S³oneczny siê rozsypie i rozpu¶ci.
(Oczywi¶cie jest to jaki¶ pomys³.. ale nie wiem czy znajdzie aplaus u bezpo¶rednio zainteresowanych)
Podobnie¿ jak Solar Plexus w Cz³owieku (tudzie¿ inne zakamarki)
Mrugniêcie



Cytuj
Bo kto chce zachowaæ swoje ¿ycie, straci je, a kto straci swe ¿ycie z mego powodu, ten je zachowa.
to zapewne kwestia wypowiedziana do to¿samo¶ci Dusz. Odno¶nie ich dis-kontinuum.


« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 05, 2012, 21:26:20 wys³ane przez PHIRIOORI » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #41 : Sierpieñ 06, 2012, 11:44:41 »

PHIRIOORI
Cytuj
W astrologii o jako¶ci ego mo¿emy wnioskowaæ z po³o¿enia S³oñca w horoskopie. S³oñce jest sygnifikatorem ego.
Ale to tylko za³o¿enie, ¿e tak jest. Jakie¶ dowody ?

Cytuj
Ciekawe East, jak w ¶wietle TwojEGO oto jest o¶wiecenia rysuje siê kwestia to¿samo¶ci.
Zapewne wszelkie tozasmo¶ci ulegaj± ca³kowitemu rozmyciu.
To¿samo¶ci s± jak rêkawiczki Mrugniêcie Mo¿na siê bez nich obej¶æ, no , chyba, ¿e ma siê do czynienia z czym¶ toksycznym , a tak w³a¶nie w ¿yciu jest.

Cytuj
Zauwa¿, ¿e w oceanie natura zachowuje to¿samo¶ci jego mieszkañców:
Wieloryb, Delphin, ¯³ów morski itd.
No w³a¶nie, zale¿y jak do tego podejdziesz, bo te nazwy kto¶ ponadawa³, a Ty zwracasz siê do "mnie" ,abym to zauwa¿y³. Jest to dalsza czê¶æ egotycznego tañca wedle tego schematu, który zauwa¿asz  tutaj :
Cytuj
i tu tkwi pu³apka lub jak wolisz warunek brzegowy zgodno¶ci idei uwarunkowanej
To¿samo¶ci to idee uwarunkowane, a ludzie poruszaj± siê wewn±trz tych idei . Nie dostrzeganie z tego wyj¶cia jest pu³apk± sam± w sobie.

¯ycie w Oceanie jest równie¿ czê¶ci± wszystkiego, ca³ej rzeczywisto¶ci .Ró¿norodno¶æ form przejawiania siê ¶wiadomo¶ci nie oznacza z automatu, ¿e ka¿da taka forma posiada to¿samo¶æ, bo to tylko ludzkie "ja" ponadawa³o to¿samo¶ci, lecz zwierzêta tak nie postrzegaj± tego, bo nie ma w nich tego "kogo¶" kto by nazywa³, zgadza³ siê lub nie zgadza³ siê.  Ludzka forma przejawu ¶wiadomo¶ci te¿ jest czê¶ci± tej ró¿norodno¶ci, ale nie oznacza , ¿e jest czym¶ niezale¿nym, co steruje ró¿norodno¶ci±.

Cytuj
S³oñce jest Punktem po³±czenia Uk³adu S³onecznego.
Bez po³aczenia, owego wi±zania.. ca³y uk³ad S³oneczny siê rozsypie i rozpu¶ci.
Tak, ale dlaczego przenosisz kosmiczne zale¿no¶ci do wewn±trz cz³owieka ? Czy bez EGO ludzki organizm siê rozpu¶ci i rozsypie ? Nie rozsypie siê. 50 bilionów komórek bêdzie dalej wspó³pracowa³o . Dopiero brak harmonicznej komunikacji wewn±trz organizmu mo¿e zagroziæ ca³o¶ci, ale bez JA nic nie grozi. Nie grozi poniewa¿ rozpuszczenie siê iluzji niczego istotnego dla funkcjonowania organizmu nie zmieni.
Znikna tylko te uwarunkowania oraz "misie" Mrugniêcie
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #42 : Sierpieñ 06, 2012, 13:18:02 »

east
Cytuj
Dopiero brak harmonicznej komunikacji wewn±trz organizmu mo¿e zagroziæ ca³o¶ci, ale bez JA nic nie grozi. Nie grozi poniewa¿ rozpuszczenie siê iluzji niczego istotnego dla funkcjonowania organizmu nie zmieni.

Czasem zastanawiam sie, czy Ty aby nie w tym kierunku podazasz ...



"Lot nad kukulczym gniazdem" - po zabiegu (celowym - za kare!) pacjent juz nic nie czuje, czyli pozbyl sie EGO!
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #43 : Sierpieñ 06, 2012, 14:45:05 »

Ach ten odwieczny ludzki strach przed brakiem ego-kontrolera Mrugniêcie

To w³a¶nie dziêki temu, g³êboko zakorzenionemu strachowi przed utrat± JA mo¿liwa jest kontrola - jak ich nazywasz Fair Lady - maluckich.
Ego to smycz, gwarancja kontroli. Wiedz±c jak± wagê istota  przywi±zuje do siebie ³atwo j± kontrolowaæ . Na rozkaz bêdzie siê baæ, gniewaæ, denerwowaæ, albo piaæ z zachwytu. Wystarczy stworzyæ odpowiednie warunki. W³o¿yæ do ³apki pliczek banknotów (dla kontrolerów tego ¶wiata to tylko papier) i ju¿ pojawia siê u¶miech na buzi Chichot Bo wydaje siê, ¿e co¶ masz. Zabraæ w formie nowego  ,dotkliwego podatku (albo kolejnej podwy¿ki, albo utraty kontraktu, zlecenia) a ju¿ bêdzie ludzik wygra¿a³ pi±stkami Chichot
Tak jakby to jemu co¶ zabrano !

Tymczasem odczucia nie s± Twoje. Ty ich nie produkujesz, zatem to nie ego czuje. Odczucie przychodzi i pojawiaj± siê w ciele (i w umy¶le) okre¶lone efekty. Wystarczy je obserwowaæ .
@Fair Lady
Cytuj
"Lot nad kukulczym gniazdem" - po zabiegu (celowym - za kare!) pacjent juz nic nie czuje, czyli pozbyl sie EGO!
Film zdaje siê wychwalany przez powa¿n± krytykê . Oto jest sztuka straszenia , a przy okazji wprogramowywania odpowiednich wyobra¿eñ. Bez ego nic nie poczujesz ? Sprawd¼ czy ten "ogieñ" rzeczywi¶cie parzy, bo mo¿e Ciê oszukuj± pragn±c po prostu, aby¶ trzyma³a siê okre¶lonych torów rozumienia rzeczywisto¶ci. Wyobra¿enia na ten temat s± prawdziwymi drutami kolczastymi dla zagród humaneros.

Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #44 : Sierpieñ 06, 2012, 17:31:34 »

PHIRIOORI
Cytuj
W astrologii o jako¶ci ego mo¿emy wnioskowaæ z po³o¿enia S³oñca w horoskopie. S³oñce jest sygnifikatorem ego.
Ale to tylko za³o¿enie, ¿e tak jest. Jakie¶ dowody ?
Mi sie "iA" kojarzy z 'punktem po³±czenia' o którym wspomina³em Castaneda. I to jest sensowne.
Zatem S³oñce jest wyrazem iA Ca³ego Uk³S³onecznego - a zatem czym¶ w rodzaju syntezy wszelakich Orbit
wraz z ich punktami Ciê¿ko¶ci (Planetami).

Inn± rzecz± jest ¿e tu u¿ywa siê zamiennie 'iA', Ja, Ego, i pewnie jeszcze pare innych ujêæ.

Cytuj
Cytuj
Ciekawe East, jak w ¶wietle TwojEGO oto jest o¶wiecenia rysuje siê kwestia to¿samo¶ci.
Zapewne wszelkie tozasmo¶ci ulegaj± ca³kowitemu rozmyciu.
To¿samo¶ci s± jak rêkawiczki Mrugniêcie Mo¿na siê bez nich obej¶æ, no , chyba, ¿e ma siê do czynienia z czym¶ toksycznym , a tak w³a¶nie w ¿yciu jest.
Moim zdaniem to nieopatrzne porównanie.
Mówisz jak zasiedlaj±cy mieszkaniec cia³a easta (którego pono¶ nie uda³o siê ochraoniæ przed nim -to kwestia Wa³êsy z tv o dziwo.  ;o cokolwiek [!])
to¿samo¶æ to nie Cialo ani co¶ w ciele umieszczonego.
Mamy tu inne definicje.
To¿samo¶æ okre¶la mo¿liwo¶ci i funkcjonalno¶ci  jakie s± w stanie zaistnieæ/zrealizowaæ siê.

To Twoja to¿samo¶æ okresla ¿e mo¿esz bez koñca pisaæ o tym czy o tamtym, ze masz motywacje i frajdê w tym, talent.
Inna to¿samo¶æ ma specjalizacjê w innym obszarze.
Dlaczego £oso¶ Ci smakuje inaczej a szprotka inaczej?.. to te¿ funkcjonalno¶ci.


Cytuj
Cytuj
Zauwa¿, ¿e w oceanie natura zachowuje to¿samo¶ci jego mieszkañców:
Wieloryb, Delphin, ¯³ów morski itd.
No w³a¶nie, zale¿y jak do tego podejdziesz, bo te nazwy kto¶ ponadawa³, a Ty zwracasz siê do "mnie" ,abym to zauwa¿y³. Jest to dalsza czê¶æ egotycznego tañca wedle tego schematu, który zauwa¿asz  tutaj :
Cytuj
i tu tkwi pu³apka lub jak wolisz warunek brzegowy zgodno¶ci idei uwarunkowanej
To¿samo¶ci to idee uwarunkowane, a ludzie poruszaj± siê wewn±trz tych idei . Nie dostrzeganie z tego wyj¶cia jest pu³apk± sam± w sobie.
Nie chodzi przecie¿ o nazwy (dla nazw). A o funkcjonalno¶ci , w³a¶ciwo¶ci, w³asno¶ci (nie myliæ z w³asno¶ci±) Mrugniêcie
To nie jest jakie¶ widzimisiê , ¿e olej jest ¶liski a woda mokra.
Oczywi¶cie mo¿esz z tym dyskutowaæ. Ale do 'egotycznego tañca' bym tego nie zalicza³ wcale.
CO innego dostrzegaæ wyjscie, a co innego
tkwiæ w pu³apce poruszania siê tylko w okolicach wyj¶cia.
Idee sa równiez funkcjonalno¶ci±. S± funkcj± ca³o¶ci. W tym wymiarze (jak wszêdzie)
owoce dojrzewaj± i trzeba plewiæ ogródek.  Bywaja te¿ zgni³e (te co sie od g³owy psuj±).
Jedne idee zastêpuja inne. Wg potrzeby.
Ale przekre¶laæ ideê jako-tak± U¶miech


Cytuj
¯ycie w Oceanie jest równie¿ czê¶ci± wszystkiego, ca³ej rzeczywisto¶ci .Ró¿norodno¶æ form przejawiania siê ¶wiadomo¶ci nie oznacza z automatu, ¿e ka¿da taka forma posiada to¿samo¶æ, bo to tylko ludzkie "ja" ponadawa³o to¿samo¶ci, lecz zwierzêta tak nie postrzegaj± tego, bo nie ma w nich tego "kogo¶" kto by nazywa³, zgadza³ siê lub nie zgadza³ siê.  Ludzka forma przejawu ¶wiadomo¶ci te¿ jest czê¶ci± tej ró¿norodno¶ci, ale nie oznacza , ¿e jest czym¶ niezale¿nym, co steruje ró¿norodno¶ci±.
Wmiesza³e¶ tyle nowych w±tków ¿e nie podejmujê siê nawi±zañ, bo to ucieczka od osi omówienia.
A jednak. Ka¿da forma posiada to¿samo¶æ.
Kwestia nazywania to jedno, zgadzania lub nie ..co innego.
Owszem, co¶ Ludzi od Zwierz±t odró¿nia: Nazywanie.. Na¯ywanie.
Zwierzêta ¯yj± w Polu istot Ludzkich.



Cytuj
Cytuj
S³oñce jest Punktem po³±czenia Uk³adu S³onecznego.
Bez po³aczenia, owego wi±zania.. ca³y uk³ad S³oneczny siê rozsypie i rozpu¶ci.
Tak, ale dlaczego przenosisz kosmiczne zale¿no¶ci do wewn±trz cz³owieka ? Czy bez EGO ludzki organizm siê rozpu¶ci i rozsypie ? Nie rozsypie siê. 50 bilionów komórek bêdzie dalej wspó³pracowa³o . Dopiero brak harmonicznej komunikacji wewn±trz organizmu mo¿e zagroziæ ca³o¶ci, ale bez JA nic nie grozi. Nie grozi poniewa¿ rozpuszczenie siê iluzji niczego istotnego dla funkcjonowania organizmu nie zmieni.
Znikna tylko te uwarunkowania oraz "misie" Mrugniêcie

A wiêc mamy inne pojêcia "iA".
Ponoæ Ego musi byæ wprost proporcjonalne do Pola ¶wiadomo¶ci, tj. jej promienia.
Co¶ musi przecie¿ odpowiadaæ za akty stówrcze w ramach owego pola.
Otrzymywaæ feedback zarówno pozytywny jak i negatywny.. na tym przecie¿ opiera siê zdolno¶æ do kreacji harmonijnej. I jest to zgodne z kilkoma co najmniej prawami, które s± tu przedstawione w innym w±tku..
Bez komunikacji nie ma wspólpracy - a s± "misie" w³asnie!
Odpowiedzialny - czyli zdolny do Odpowiedzi.
Avilible

=================================

Cytuj
To w³a¶nie dziêki temu, g³êboko zakorzenionemu strachowi przed utrat± JA mo¿liwa jest kontrola - jak ich nazywasz Fair Lady - maluckich.
Ego to smycz, gwarancja kontroli. Wiedz±c jak± wagê istota  przywi±zuje do siebie ³atwo j± kontrolowaæ . Na rozkaz bêdzie siê baæ, gniewaæ, denerwowaæ, albo piaæ z zachwytu. Wystarczy stworzyæ odpowiednie warunki. W³o¿yæ do ³apki pliczek banknotów (dla kontrolerów tego ¶wiata to tylko papier) i ju¿ pojawia siê u¶miech na buzi  Bo wydaje siê, ¿e co¶ masz. Zabraæ w formie nowego  ,dotkliwego podatku (albo kolejnej podwy¿ki, albo utraty kontraktu, zlecenia) a ju¿ bêdzie ludzik wygra¿a³ pi±stkami
Tak jakby to jemu co¶ zabrano !

Tymczasem odczucia nie s± Twoje. Ty ich nie produkujesz, zatem to nie ego czuje. Odczucie przychodzi i pojawiaj± siê w ciele (i w umy¶le) okre¶lone efekty. Wystarczy je obserwowaæ .
To wszystko fakt.


Cytuj
Ach ten odwieczny ludzki strach przed brakiem ego-kontrolera
A dopuszczasz east my¶l, ze nie ka¿de ego jest kontrolerem?
Bo widzê tu postawiony juz znak  "="
Statystycznie tak to wyglada lecz nie jest to zgodne z funkcj±.

Przecie¿ to kwestja w jak± stronê pójdzie rozwój owEGO.

Ktos kto zywi³ siê niestrawnymi ideami - potepia w czambu³ idee
Podobnie jest z ego
 Mrugniêcie

Scali³em w±tki
Darek
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 06, 2012, 18:57:58 wys³ane przez Dariusz » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #45 : Sierpieñ 06, 2012, 19:59:06 »

@PHIRIOORI
Cytuj
Mamy tu inne definicje.
To¿samo¶æ okre¶la mo¿liwo¶ci i funkcjonalno¶ci  jakie s± w stanie zaistnieæ/zrealizowaæ siê.
Byæ mo¿e masz racjê, ale nawet je¶li co¶ okre¶la to jedynie jako filtr . Nie wszystko tu przechodzi. Filtr nie musi byæ czym¶ rzeczywistym, to mo¿e byæ program ala komputerowy Mrugniêcie

Cytuj
To Twoja to¿samo¶æ okresla ¿e mo¿esz bez koñca pisaæ o tym czy o tamtym, ze masz motywacje i frajdê w tym, talent.
Ona nie okre¶la, a jedynie fitruje tre¶ci, które przychodz± - przeinacza je. Nie definiuje CIebie raz na zawsze, bo mo¿esz przecie¿ ró¿ne filtry przybraæ, mo¿na zmieniaæ to¿samo¶ci. To nie jest co¶ niezmiennego jak PESEL Mrugniêcie
Przecie¿ inn± to¿samo¶æ masz dla dziecka, inn± dla matki, inn± dla kolegi.
Cytuj
A dopuszczasz east my¶l, ze nie ka¿de ego jest kontrolerem?
Bo widzê tu postawiony juz znak  "="
Ego siê wyra¿a. Mo¿e nie wyra¿aæ, mo¿e zamilczeæ ,mo¿e siê poddaæ,  wiêc tak jak piszesz nie zawsze kontroluje .

Cytuj
Ktos kto zywi³ siê niestrawnymi ideami - potepia w czambu³ idee
No i w³a¶nie mamy tu tego KTOSIA  i to, co go ¿ywi - idee. One animuj± ktosia vel to¿samo¶æ vel ego

Cytuj
To nie jest jakie¶ widzimisiê , ¿e olej jest ¶liski a woda mokra (..)owoce dojrzewaj± i trzeba plewiæ ogródek.
(..) do 'egotycznego tañca' bym tego nie zalicza³ wcale.
Zgoda, olej jest ¶liski, a woda mokra, ale to tylko stan czego¶ w danej chwili. Nie TY sprawiasz, ¿e olej jest ¶liski, a woda mokra. Owoce dojrzewaj± - stwierdzenie stanu faktycznego. Rzeczy s± takie, jakie s± - mo¿na to nazwaæ funkcjonalno¶ci±, ale nie to¿samo¶ci±. Bycie to¿same , oznacza ,ze jedynie takie i ¿adne inne . Woda za¶ mo¿e mieæ postaæ pary wodnej , albo lodu i nie jest to¿sama ju¿ . Ma ró¿ne w³a¶ciwo¶ci. Olej mo¿e byæ tak gêsty ( w pewnej temp) ¿e trzeba by³oby kroiæ go no¿em, albo i r±baæ siekier± - nie bêdzie ¶liski. A poza tym to¿samo¶æ jako¶ kojarzy siê z "kontrolerem" , nadaj±cym pewnym stanom bycia okre¶lone cechy.
Cytuj
Inna to¿samo¶æ ma specjalizacjê w innym obszarze.
Dlaczego £oso¶ Ci smakuje inaczej a szprotka inaczej?.. to te¿ funkcjonalno¶ci.
No w³a¶nie zauwa¿y³e¶, ¿e "mi" . Owo "ja" okre¶la czy smakuje czy nie i wtedy jakby nadaje znaczenie, czyli to¿samo¶æ przyk³adowo " smakowity ³oso¶". Natomiast INNY SMAK to nie to¿samo¶æ, a rozpoznanie aspektu odrêbno¶ci danej formy. To mo¿e stwierdziæ maszyna, niekoniecznie kto¶ .
Przy czym JA ma cechy maszyny w³a¶nie, w ujêciu Castaniedowym . Automatyczne dzia³anie wed³ug programów  "lubiê / nie lubiê"  nie jest nawet ludzkie, tylko bardziej maszynowe. Tu naci¶nij (nadepnij na odcisk), a reakcja siê pojawi Chichot
Ta maszyneria jest wykorzystywana w procesie uprawy hodowli humaneros.
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #46 : Sierpieñ 06, 2012, 20:29:54 »

east cyt.
Cytuj
W³o¿yæ do ³apki pliczek banknotów (dla kontrolerów tego ¶wiata to tylko papier) i ju¿ pojawia siê u¶miech na buzi

Zmienisz zdanie, gdy TY zostaniesz kontrolerem. Scenariusz niebianski!;)
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #47 : Sierpieñ 06, 2012, 21:51:17 »

Fair Lady, ale po có¿ i dlaczegó¿ mia³bym zmieniæ zdanie ?

No za³ó¿my, ¿e -tak na próbê - otwieraj± siê wszechmo¿liwo¶ci i odt±d mo¿liwa jest materializacja wszystkiego natychmiast, a w tym i pieniêdzy (ale tylko przez easta) , to i tak jedyny kontakt, jaki dziêki wywo³aniu plików banknotów mo¿na nawi±zaæ tyczy³by czyjego¶  JA. Nie by³oby od³±czenia od niego, tylko mowa "do rêki" , wzmacnianie czyjego¶ JA , jego wyobra¿eñ. I odwrotnie, brak wymusza dzia³anie, albo choæby zmianê nastawienia.
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #48 : Sierpieñ 07, 2012, 06:23:31 »

east , mocno stoisz na Ziemi, jak zauwazylam.
A tu na tym padole (baza Siemlja) wcale o materie nie chodzi, lecz o duchowosc. Materia jest pomocna do uzyskiwania wiekszych mozliwosci poruszania sie po planszy.
Nie nalezy myslec materialnie typu - chcialbym miec 10 milionow! Lecz tak: gdybym mial 10 milionow to bym ... i tu nalezy wizualizowac.
Bo opcja szmalec mi nie jest potrzebny, konczy sie z reguly wyrugowanie "ego" a w skrajnych przypadkach jak pokazalam na przykladzie Jacka Nicholsona w roli.
Zapisane
hiacynt
Go¶æ
« Odpowiedz #49 : Sierpieñ 07, 2012, 07:40:19 »

Lecz tak: gdybym mial 10 milionow to bym ... i tu nalezy wizualizowac.

Jeszcze inaczej;
MAM ¶rodki na realizacjê marzeñ moich bliskich i swoich.
Staæ mnie na....Jestem wart....np.je¿d¿enia dobrym autem.
I nigdy sami nie okre¶lamy ¼ród³a z którego pieni±dze maj± do nas przyj¶æ!
Np. wygram w Totka to kupiê sobie...bo w ten sposób blokujemy inne niespodziewane
¼ród³a z których mog± do nas przyj¶æ ¶rodki na realizacjê marzeñ.
Ale ju¿ na przyk³ad afirmacja : "zarabiam dwukrotnie wiêcej " jest s³uszna i ma szansê :-) siê spe³niæ.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 5 6 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.032 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 watahaslonecznychcieni opatowek maho phacaiste-ar-mac-tire