Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 08:00:28


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 [3] 4 5 6 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: jako Ja i nie-Ja- czyli Ego musi umrzeć ;)  (Przeczytany 77445 razy)
0 u¿ytkowników i 8 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #50 : Sierpieñ 07, 2012, 08:22:29 »

hiacynt jest adekwatny artykul w lipcowym "Nieznanym Swiecie" na samym poczatku. Podane sa przyklady manifestacji celow (bo te niepozadane tez sie zrealizuja). Tez chodzilo o wiare i nie poganianie zaistnienia. Poprostu byc przekonanym o slusznosci i czekac cierpliwie.

Cytuj
I nigdy sami nie okre¶lamy ¼ród³a z którego pieni±dze maj± do nas przyj¶æ!
To bardzo istotne, ciekawe!

Zreszta nie tylko o pieniadze chodzi, o sukces, czy zdrowie, powodzenie w pracy, sporcie, milosci etc.
Ale, dziala tez, gdy sie zyczy sobie, czy komus zle! To wizualizowanie przybierze taka forme, jaka MY mu nadamy.

I jeszcze wazne, aby nie gadac na glos, lecz w srodku, tak przynajmniej bylo napisane. Czyby Big Brother czyhal? Mrugniêcie
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #51 : Sierpieñ 08, 2012, 19:20:44 »

Mo¿e lepiej zacz±æ od tego jak± funkcje pe³nie tzw ego a jak± powinno pe³niæ Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #52 : Sierpieñ 08, 2012, 20:20:35 »

A czytales? przebisnieg?
Odzaluj pare groszy(na prase), bedziesz mogl dyskutowac a nie tylko wypisywac.

Pa.
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #53 : Sierpieñ 10, 2012, 19:48:04 »

fair lady U¶miech
Czyta³em i czyta³em na temat Ego bardzo wiele U¶miech
Nie powiem, ¿e wszystko ale napjawdê wiele Du¿y u¶miech
O obecnej budowie Ca³o¶ciowej Cz³owieka równie¿  U¶miech
Dlatego pozwolê sobie zaproponowaæ zmianê tematu.
Czy bêdzie potrzebne Ego w nowym przejawie fizycznym(nowym ciele) Cz³owieka
to pa Du¿y u¶miech
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 10, 2012, 19:48:20 wys³ane przez Przebi¶nieg » Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #54 : Sierpieñ 10, 2012, 19:54:11 »

EGO??

To przezytek.

BODY, bedzie potrzebne do przejscia przez tunel //tudziez wage Horusa (i ja tego squr..syna) duza litera pisze...ho-ho-ho)//
... zapraszam do Gi Gonga;)
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #55 : Sierpieñ 10, 2012, 20:18:13 »

Z prochu cielsko powsta³o wiêc w proch siê obróci Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #56 : Sierpieñ 10, 2012, 20:21:12 »

Cielsko ma się obrócić w kryształ (lub diament) i światło, a nie proch - to był stary paradygmat.

Edit:
          Ego to survival 3W, w tym znaczeniu, działaniu i wymiarze nie będzie potrzebne, ale w/g niebiańskich jakieś okruchy Ego o charakterze pozytywnym mają pozostać.
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 10, 2012, 20:25:59 wys³ane przez blueray21 » Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #57 : Sierpieñ 10, 2012, 20:23:07 »

Diament - o rety!

Mrugniêcie

edit:

Wg mojego babskiego myslenia to dwa ksiezyce MUSZA byc!! //DIA-mond//, bo uzupelniaja sie. Mrugniêcie
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 10, 2012, 20:24:31 wys³ane przez Fair Lady » Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #58 : Sierpieñ 10, 2012, 20:23:38 »

aaaaaaa to fajnie dziêki bo juz z ¿alu po piwko siêga³em  Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #59 : Sierpieñ 10, 2012, 20:25:18 »

Na zdrowko!


 Mrugniêcie
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #60 : Sierpieñ 10, 2012, 20:32:33 »

Hej dziêki ale jak moje cielsko byæ diamentowe  to hm du¿o diamenty bêdzie w Innej przestrzeni Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #61 : Sierpieñ 11, 2012, 17:10:08 »

Kwestia to¿samo¶ci "ja" jest dosyæ wa¿na, kiedy wchodzimy w twarde realia i praktykê.
Np.  w kwestii WYMIANY DÓBR.
Nawet jesli wyeliminujesz "ja", "ty" i "on".. a nastêpnie "my" i "oni"..
to i tak w koñcu padnie kwestia okreslonej ilo¶ci G³ów do wyzywienia.

..A poniewa¿ widze ¿e pracujesz w przedsiêwziêciu zaistnienia okre¶lonej spo³eczno¶ci.
(ja to nazywam Atlantyd± która dopiero nielicznym siê objawi),
bardzo mnie interesuje JASNO¦Æ i przejrzysto¶æ
tego w³a¶nie PROCESU WYMIANY DÓBR,
bo jak zapewne wielu zauwa¿a - ta niejasno¶æ jest bodaj¿e
OSTATNI¡ przeszkod± w PRAKTYCZNYM ZAISTNIENIU zupe³nie nowej JAKO¦CI  w jej nieskrêpowanej PE£NI.


@PHIRIOORI
Cytuj
Mamy tu inne definicje.
To¿samo¶æ okre¶la mo¿liwo¶ci i funkcjonalno¶ci  jakie s± w stanie zaistnieæ/zrealizowaæ siê.
Byæ mo¿e masz racjê, ale nawet je¶li co¶ okre¶la to jedynie jako filtr . Nie wszystko tu przechodzi. Filtr nie musi byæ czym¶ rzeczywistym, to mo¿e byæ program ala komputerowy Mrugniêcie
Owszem, ze nie wszystko, bo taka jest potrzeba.
Robi±c wszystko - nie zrobisz nic.. po to s± filtry.
Robi±c NIC - mozesz zrbiæ wszystko ..ale TYLKO mozesz.
Móc - a dokonaæ to dwie inne sprawy.
Dlatego s± to¿samo¶ci, w³asno¶ci (nie myliæ z w³asno¶ci±).
A je¶li jeste¶ uniwersalny/kosmiczny to i tak z owego rozproszenia niekiedy siê wy³aniasz
w konsyst/to¿samo¶æ.. choæby po to by nadaæ poznaniu formê my¶low±, jêzykow±, pisemn±.


Cytuj
To Twoja to¿samo¶æ okresla ¿e mo¿esz bez koñca pisaæ o tym czy o tamtym, ze masz motywacje i frajdê w tym, talent.
Ona nie okre¶la, a jedynie fitruje tre¶ci, które przychodz± - przeinacza je. Nie definiuje CIebie raz na zawsze, bo mo¿esz przecie¿ ró¿ne filtry przybraæ, mo¿na zmieniaæ to¿samo¶ci. To nie jest co¶ niezmiennego jak PESEL Mrugniêcie
Przecie¿ inn± to¿samo¶æ masz dla dziecka, inn± dla matki, inn± dla kolegi.
Cytuj
A dopuszczasz east my¶l, ze nie ka¿de ego jest kontrolerem?
Bo widzê tu postawiony juz znak  "="
Ego siê wyra¿a. Mo¿e nie wyra¿aæ, mo¿e zamilczeæ ,mo¿e siê poddaæ,  wiêc tak jak piszesz nie zawsze kontroluje .[/quote]
Sam widzisz!
Zreszt± nikt nie mówi³ ¿e ta FUNKCJONALNO¦Æ definiuje Cie raz na zawsze.
Sk±d ten pomys³ wogóle.
..to raczej obraz dysfunkcji owej funkcjonalno¶ci.
W³a¶nie ca³y Problem siê zaczyna, gdy ego chce byæ nie¶miertelne.
(lub trwalsze bardziej ni¿ potrzeba - jak równie¿ (!!!) - JAK CHCE byæ mniej trwa³e ni¿ potrzeba.


Cytuj
Cytuj
Ktos kto zywi³ siê niestrawnymi ideami - potepia w czambu³ idee
No i w³a¶nie mamy tu tego KTOSIA  i to, co go ¿ywi - idee. One animuj± ktosia vel to¿samo¶æ vel ego
Kula w p³ot!
Ego mo¿e siê skryæ w dowolnym zakamarku:
zarówno w niematerialnym jaki materialnym, w sercu, w dupie, w umy¶le, w emocjach, w warto¶ciach, w zdarzeniach,
równiez w zakamarkach duszy.(najczê¶ciej wszêdzie po troche acz z usadownieniem dominanty - to ze Ty masz w Atmanicznej przestrzeni nie znaczy ze ka¿de tam mieszka),
..i tam gdzie ma swoj± siedzibe siê ¿ywi.
I to nie problem, ¿e siê ¿ywi.
Wazne ¿eby OWOCE które zjada nie by³y zgni³e ani niedojrza³e...  a takie WSAMRAZOWE.

Cytuj
Cytuj
To nie jest jakie¶ widzimisiê , ¿e olej jest ¶liski a woda mokra (..)owoce dojrzewaj± i trzeba plewiæ ogródek.
(..) do 'egotycznego tañca' bym tego nie zalicza³ wcale.
Zgoda, olej jest ¶liski, a woda mokra, ale to tylko stan czego¶ w danej chwili. Nie TY sprawiasz, ¿e olej jest ¶liski, a woda mokra. Owoce dojrzewaj± - stwierdzenie stanu faktycznego. Rzeczy s± takie, jakie s± - mo¿na to nazwaæ funkcjonalno¶ci±, ale nie to¿samo¶ci±. Bycie to¿same , oznacza ,ze jedynie takie i ¿adne inne . Woda za¶ mo¿e mieæ postaæ pary wodnej , albo lodu i nie jest to¿sama ju¿ . Ma ró¿ne w³a¶ciwo¶ci. Olej mo¿e byæ tak gêsty ( w pewnej temp) ¿e trzeba by³oby kroiæ go no¿em, albo i r±baæ siekier± - nie bêdzie ¶liski. A poza tym to¿samo¶æ jako¶ kojarzy siê z "kontrolerem" , nadaj±cym pewnym stanom bycia okre¶lone cechy.
Cytuj
Inna to¿samo¶æ ma specjalizacjê w innym obszarze.
Dlaczego £oso¶ Ci smakuje inaczej a szprotka inaczej?.. to te¿ funkcjonalno¶ci.
No w³a¶nie zauwa¿y³e¶, ¿e "mi" . Owo "ja" okre¶la czy smakuje czy nie i wtedy jakby nadaje znaczenie, czyli to¿samo¶æ przyk³adowo " smakowity ³oso¶". Natomiast INNY SMAK to nie to¿samo¶æ, a rozpoznanie aspektu odrêbno¶ci danej formy. To mo¿e stwierdziæ maszyna, niekoniecznie kto¶ .
Przy czym JA ma cechy maszyny w³a¶nie, w ujêciu Castaniedowym . Automatyczne dzia³anie wed³ug programów  "lubiê / nie lubiê"  nie jest nawet ludzkie, tylko bardziej maszynowe. Tu naci¶nij (nadepnij na odcisk), a reakcja siê pojawi Chichot
Ta maszyneria jest wykorzystywana w procesie uprawy hodowli humaneros.
[/quote]

Okre¶lony smak jest powtarzalny (i weryfikowalny przez ró¿norodne "ja").
To ze woda ma rózne w³a¶ciwo¶ci nie jest w sprzeczno¶ci z faktem jej wodnej to¿samosci.

Trochê sie mijamy, bo skaczesz po tematach.. odczuwam tu letki brak konsystencji tematu omówienia,
co zapewne  wi±¿e siê z nieto¿samo¶ci±.
Mrugniêcie

To, ¿e "ja" warto¶ciuje i nadaje znaczenia - nie znaczy ze okre¶la te w³asciwo¶ci.
(choæ niektóre "ja" bardzo by chcia³y.. lecz tu sa warunki brzegowe takiego procesu ¶cis³e).

Przyk³adowo:
czasami czyje¶ "ja" przypisuje mojemu "ja" w³a¶ciwo¶ci, które nie s± moj± domen±,
a jedynie moja tozsamo¶æ pozwoli³a temu innemu "ja" okre¶lone w³asciwo¶ci dostrzec.

Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #62 : Sierpieñ 12, 2012, 00:10:21 »

Kwestia to¿samo¶ci "ja" jest dosyæ wa¿na, kiedy wchodzimy w twarde realia i praktykê.
Np.  w kwestii WYMIANY DÓBR.
Nawet jesli wyeliminujesz "ja", "ty" i "on".. a nastêpnie "my" i "oni"..
to i tak w koñcu padnie kwestia okreslonej ilo¶ci G³ów do wyzywienia.

£añcuch pokarmowy siê nie za³amie, spokojna g³owa. Jak zauwa¿y³e¶ pewnie, ¿ycie zawsze znajduje rozwi±zanie, je¶li mu nie przeszkadzaæ tamuj±c przep³yw energii - a tym s± w³a¶nie bariery JA.
Nie ma sensu, ani potrzeby kontrolowaæ wymianê dóbr, bo ona dzieje siê samoistnie w Naturze, co widaæ. W¶ród ludzi, byæ mo¿e, w okresie przejsciowym, kiedy to uto¿samienia s± jeszcze silne, taka kontrola wymiany dóbr poprzez jak±¶, ustanowion± na t± okoliczno¶æ, to¿samo¶æ bêdzie niezbêdne.

Cytuj
bardzo mnie interesuje JASNO¦Æ i przejrzysto¶æ
tego w³a¶nie PROCESU WYMIANY DÓBR,
bo jak zapewne wielu zauwa¿a - ta niejasno¶æ jest bodaj¿e
OSTATNI¡ przeszkod± w PRAKTYCZNYM ZAISTNIENIU zupe³nie nowej JAKO¦CI  w jej nieskrêpowanej PE£NI.
Wymiana dóbr powinna byæ ³atwiejsza bez tego, który siê przywi±zuje do dóbr i mo¿e dziaæ sie naturalnie, ale dopiero na poziomie relacji pozbawionej filtrów.

Cytuj
Robi±c wszystko - nie zrobisz nic.. po to s± filtry.
Robi±c NIC - mozesz zrbiæ wszystko ..ale TYLKO mozesz.
Móc - a dokonaæ to dwie inne sprawy.
Dlatego s± to¿samo¶ci, w³asno¶ci (nie myliæ z w³asno¶ci±).
Bez JA nie ma filtrów , ale to nie znaczy, ¿e wszystko ma siê dziaæ naraz i ¿e jest jaki¶ robi±cy to, co siê dzieje. Bo nie ma. To, co siê przejawia przep³ywa przez ludzk± formê i to ona jest ograniczeniem tego co siê robi. Mo¿liwo¶ci mózgu i selektywno¶æ my¶li, które siê przejawiaj± to reakcja na rzeczywisto¶æ . To¿samo¶ci to dodatkowe nak³adki ograniczaj±ce przejawianie siê.

Cytuj
A je¶li jeste¶ uniwersalny/kosmiczny to i tak z owego rozproszenia niekiedy siê wy³aniasz
w konsyst/to¿samo¶æ.. choæby po to by nadaæ poznaniu formê my¶low±, jêzykow±, pisemn±.
Tak, takie co¶ dzieje siê ,lecz to jest wymuszone relacjami z to¿samo¶ciami.

Cytuj
W³a¶nie ca³y Problem siê zaczyna, gdy ego chce byæ nie¶miertelne.
(lub trwalsze bardziej ni¿ potrzeba - jak równie¿ (!!!) - JAK CHCE byæ mniej trwa³e ni¿ potrzeba.
Nie ma znaczenia to , co tam ego chce lub nie chce, bo ono wy³±cznie pe³ni funkcjê podrzêdn±, pomocnicz±  dla JA, a JA nie istnieje, zatem ego siê rozpuszcza wraz z rozpuszczeniem iluzji JA.

Cytuj
Ego mo¿e siê skryæ w dowolnym zakamarku:
zarówno w niematerialnym jaki materialnym, w sercu, w dupie, w umy¶le, w emocjach, w warto¶ciach, w zdarzeniach,
równiez w zakamarkach duszy.(najczê¶ciej wszêdzie po troche acz z usadownieniem dominanty - to ze Ty masz w Atmanicznej przestrzeni nie znaczy ze ka¿de tam mieszka),
..i tam gdzie ma swoj± siedzibe siê ¿ywi.
Tak , to prawda, powraca, samo-replikuje siê , wykorzystuje utarte ¶cie¿ki umys³u przyzwyczajonego do wytresowanych w ci±gu lat reakcji. Mo¿e ukryæ siê w ka¿dym zakamarku, ale to nie ma znaczenia, póki jest utrzymywana uwa¿no¶æ rozpoznania iluzji JA. Ka¿dy trick zostanie zauwa¿ony i rozpu¶ci siê z czasem. Potrzeba cierpliwo¶ci i konsekwencji.

Cytuj
I to nie problem, ¿e siê ¿ywi.
Wazne ¿eby OWOCE które zjada nie by³y zgni³e ani niedojrza³e...  a takie WSAMRAZOWE.
A wiesz czym siê ¿ywi ? Zjada owoce ¶wiadomo¶ci. Nie ma sensu podawaæ mu tego na tacy, albo u³atwiaæ trawienie Mrugniêcie Przeciwnie, co¶ takiego, jak dyscyplina w utrzymywaniu uwa¿no¶ci staje siê niejadalne, poniewa¿ nikt nie lubi, kiedy siê na niego gapiæ, obserwowaæ uwa¿nie ka¿dy ruch ³y¿k± podczas jedzenia.


Cytuj
Okre¶lony smak jest powtarzalny (i weryfikowalny przez ró¿norodne "ja").
No nie bardzo, bo mo¿e siê co¶ wydawaæ bardziej s³one, albo i w ogóle nie wydawaæ sie s³one przy tej samej zawarto¶ci soli.
Cytuj
To ze woda ma rózne w³a¶ciwo¶ci nie jest w sprzeczno¶ci z faktem jej wodnej to¿samosci.
Byæ mo¿e niew³a¶ciwie jest u¿yæ tu s³owa to¿samo¶æ. Ró¿ne wyra¿enia tej samej ¶wiadomo¶ci nie oznaczaj±, ¿e ¶wiadomo¶æ jest uto¿samiona jednoznacznie. Nie jest.

Cytuj
To, ¿e "ja" warto¶ciuje i nadaje znaczenia - nie znaczy ze okre¶la te w³asciwo¶ci.
(choæ niektóre "ja" bardzo by chcia³y.. lecz tu sa warunki brzegowe takiego procesu ¶cis³e).
No i w³a¶nie tu widaæ, jak pozbawione sensu jest istnienie JA - ono tylko ró¿nicuje i dzieli tam ,gdzie to jest zbêdne.
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #63 : Sierpieñ 12, 2012, 09:43:23 »

Dlaczego nie jestem zdziwiony pisankiem szacownego easta Du¿y u¶miech
Cierpliwy jestem wiêc cierpliwie poczekam mo¿e szacowny zacznie dodawaæ nie analizowaæ.
Pozwolê sobie dodaæ do moim zdaniem ciekawego postu szacownego PHIRIOORI i¿ w tym wszystkim wa¿ne jest odnale¼æ swoje miejsce.
Je¿eli Ziemia to ¿ywy organizm to mo¿e Ty szacowny east jeste¶ w³a¶nie JA Ziemi  Du¿y u¶miech
Mo¿e spe³niasz role Ega  Du¿y u¶miech ale nie umieraj bo szkoda by by³a Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #64 : Sierpieñ 12, 2012, 10:01:57 »

Je¿eli Ziemia to ¿ywy organizm to mo¿e Ty szacowny east jeste¶ w³a¶nie JA Ziemi  Du¿y u¶miech
Mo¿e spe³niasz role Ega  Du¿y u¶miech ale nie umieraj bo szkoda by by³a Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech
W takim razie identycznie móg³by¶ potraktowaæ wszystkie inne formy ¿ycia na Ziemi jako zbêdne. Nie s± zbêdne. Ani niezbêdne. S± jakie s±. I tak samo istota ludzka jest czê¶ci± tej Ca³o¶ci. Jedyne, co przeszkadza w harmonicznym ¿yciu tej ca³o¶ci to paso¿yt JA, który w ogóle nie jest niczym realnym, ani rzeczywistym.

Czekasz, abym JA co¶ dodawa³ ... a co mo¿na dodaæ do Pe³ni, aby by³a bardziej pe³na ?

Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #65 : Sierpieñ 12, 2012, 11:23:56 »

east
Cytuj
Czekasz, abym JA co¶ dodawa³ ... a co mo¿na dodaæ do Pe³ni, aby by³a bardziej pe³na
?
Choæby u¶miech i nie zawsze trzeba co¶ dodawaæ.
Wiele razy czytam posty np wielce szacownego songo czy te¿ ogl±dam obrazki wielce szacownego Lucyferka oraz ten czy inny channeling szacownego blu i u¶miecham siê popijaj±c piwko (oczywi¶cie do alkoholu nikogo nie namuszam)
Siedzê sobie cicho i w my¶li siê zgadzam braciaku Jêzyk
Oczywi¶cie Intelekt oraz JA podpuszcza by co¶ co jest Pe³nia rozebraæ na czynniki pierwsze podzieliæ ¿e tak pozwolê sobie wyraziæ Chichot
Nie wiem braciak jak Ty ale ja zawsze zadaje sobie pytanie o zasadno¶ci komentarza tego czy innego postu choæ przyznam siê bez bicia i¿ czasem jak czytam to co pisze jeden kolego to mi wêgiel ze stajenki czwórkami wychodzi Cool
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #66 : Sierpieñ 12, 2012, 11:31:32 »

Cytuj
Cytuj
Cytuj
A je¶li jeste¶ uniwersalny/kosmiczny to i tak z owego rozproszenia niekiedy siê wy³aniasz
w konsyst/to¿samo¶æ.. choæby po to by nadaæ poznaniu formê my¶low±, jêzykow±, pisemn±
.
 Tak, takie co¶ dzieje siê ,lecz to jest wymuszone relacjami z to¿samo¶ciami.

"wymuszone" Mrugniêcie)) A to dobre jest!
doprawdy Du¿y u¶miech
uhaha³e¶ mniê.
Po co komu (budowaæ/tworzyæ) relacje z iluzjami, skoro one nie istniej±.


Cytuj
Cytuj
W³a¶nie ca³y Problem siê zaczyna, gdy ego chce byæ nie¶miertelne.
(lub trwalsze bardziej ni¿ potrzeba - jak równie¿ (!!!) - JAK CHCE byæ mniej trwa³e ni¿ potrzeba.
Nie ma znaczenia to , co tam ego chce lub nie chce, bo ono wy³±cznie pe³ni funkcjê podrzêdn±, pomocnicz±  dla JA, a JA nie istnieje, zatem ego siê rozpuszcza wraz z rozpuszczeniem iluzji JA.
Owszem.
Ale jak zajmuj±ce mo¿e byæ rozpuszczanie czego¶ czego nie ma.
Co zatem Ciebie ZAJMUJE?


Cytuj
Cytuj
Ego mo¿e siê skryæ w dowolnym zakamarku:
zarówno w niematerialnym jaki materialnym, w sercu, w dupie, w umy¶le, w emocjach, w warto¶ciach, w zdarzeniach,
równiez w zakamarkach duszy.(najczê¶ciej wszêdzie po troche acz z usadownieniem dominanty - to ze Ty masz w Atmanicznej przestrzeni nie znaczy ze ka¿de tam mieszka),
..i tam gdzie ma swoj± siedzibe siê ¿ywi.
Tak , to prawda, powraca, samo-replikuje siê , wykorzystuje utarte ¶cie¿ki umys³u przyzwyczajonego do wytresowanych w ci±gu lat reakcji. Mo¿e ukryæ siê w ka¿dym zakamarku, ale to nie ma znaczenia, póki jest utrzymywana uwa¿no¶æ rozpoznania iluzji JA. Ka¿dy trick zostanie zauwa¿ony i rozpu¶ci siê z czasem. Potrzeba cierpliwo¶ci i konsekwencji.

Kiedy ja jest dostatecznie mocno postawione pod ¶cian± albo wykona pracê (KTO¦ j± musi wykonac),
albo wykona manipulacjê (KTO¦ pracy nie wykona³) znajduj±c podatny grunt do replikacji (dawnego SIEBIE wraz z ca³ym dryfem przywi±zañ)
Praca SIÊ DZIEJE, gdy KTO¦ j± realizuje.
Po rozpuszczeniu ja nastêpuje bezrobocie.
Gdy¿ nie ma KOMU robiæ.

Cytuj
Cytuj
I to nie problem, ¿e siê ¿ywi.
Wazne ¿eby OWOCE które zjada nie by³y zgni³e ani niedojrza³e...  a takie WSAMRAZOWE.
A wiesz czym siê ¿ywi ? Zjada owoce ¶wiadomo¶ci. Nie ma sensu podawaæ mu tego na tacy, albo u³atwiaæ trawienie  Przeciwnie, co¶ takiego, jak dyscyplina w utrzymywaniu uwa¿no¶ci staje siê niejadalne, poniewa¿ nikt nie lubi, kiedy siê na niego gapiæ, obserwowaæ uwa¿nie ka¿dy ruch ³y¿k± podczas jedzenia.
Dok³adnie tym siê ¿ywi, co sobie WYPRACOWA£O 'ja'.
Wiêc nie ka¿de 'ja' zjada owoce ¶wiadomo¶ci.
Poniewa¿ u niektórych 'ja' nastepuje inercyjny proces przetworzenia owoców ¶wiadomo¶ci w owoce nie¶wiadomo¶ci.

Wiêc to jest bardzo wa¿ny moment, któregonie mo¿na pomin±æ i siê nad nim prze¶lizgn±æ.

Poniewa¿:
Owoæ ¶wiadomo¶ci
asymilowany (zjadany) do organu nie¶wiadomo¶ci nie generuje ¦wiadomo¶ci. Bywa zgo³a odmiennie.


Cytuj
Cytuj
To ze woda ma rózne w³a¶ciwo¶ci nie jest w sprzeczno¶ci z faktem jej wodnej to¿samosci.
Byæ mo¿e niew³a¶ciwie jest u¿yæ tu s³owa to¿samo¶æ. Ró¿ne wyra¿enia tej samej ¶wiadomo¶ci nie oznaczaj±, ¿e ¶wiadomo¶æ jest uto¿samiona jednoznacznie. Nie jest.
Obserwujesz to samo w innym przekroju.
Pozatym ja abstrahuje od funkcji czasu - a w ujeciu ktore prezentujesz ona mocno miesza (moduluje przedmiot omówienia).

Swiadomo¶æ bywa uto¿samiona - nie jest przypisana.
impulsy ¶wiadomo¶ci manifestuj± siê w uto¿samionych Polach.
Lasach i £onKach
To zagadnienie precyzyjnie mo¿na zaobserwowaæ na warsztatach
Dynamiki Krêgu/Kuli.
Chodzi o zaobserwowanie tych momentów za³±czenia i wy³±czenia
oraz przytomno¶æ ich identyfikacji.

« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 12, 2012, 12:00:41 wys³ane przez PHIRIOORI » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #67 : Wrzesieñ 01, 2012, 09:40:16 »

sk±d siê wziê³o to nieszczêsne JaMrugniêcie

"zasoby ¶wiata materialnego, ³±cz±c w rozmaity sposób 5 materialnych elementów, wykorzystuj±c do tego 2 materialne elementy bêd±ce najczê¶ciej pod wp³ywem 1 materialnego elementu.
5 elementów to: ziemia, woda, ogieñ, powietrze i eter
2 elementy to: umys³ i inteligencja
1 element to: fa³szywe ego
W sanskrycie fa³szywe ego nazwane jest ahankara co oznacza fa³szyw± koncepcjê ¿e "ja" jestem sprawc± dzia³ania.
Nasze cia³a podobnie jak ca³y ¶wiat materialny zbudowane s± z tych 8 elementów. Cia³o Brahmy - najwy¿szej istoty w tym materialnym ¶wiecie zbudowane jest z 2 elementów: ego i inteligencji."
http://forum.waisznawa.pl/viewtopic.php?p=18010#p18010

"Ahankara
AHANKARA - poczucie indywidualno¶ci. Dos³ownie „sprawca ja".
 1) W systemie filozoficznym sankhi ahankara uwa¿ana jest za jedno z o¶miu podstawowych zacz±tków natury.
 Czêsto jednak oznacza tylko z³udzenie ego, to znaczy poczucie, ¿e jest siê jakim¶ okre¶lonym cia³em - umys³em, ze ma siê pewne cechy (moje odczucia, moje pogl±dy, moje dzieci), ze jest siê aktorem inicjuj±cym dzia³ania.
 We wszystkich duchowych naukach podkre¶la siê, ¿e nale¿y wznie¶æ ponad ¶wiat w³asnego „ja” Czasami jest to b³êdnie interpretowane jako wezwanie do altruizmu. Natomiast nale¿y przestaæ uto¿samiaæ siê z w³asnym „ja” i zacz±æ uto¿samiaæ z Ja¼ni± (atmanem).
 Odrzucenie ahankara stanowi jeden z najistotniejszych elementów procesu wyzwolenia.
   
 2) W filozofii Objawienia za pocz±tek twórczych przekszta³ceñ Absolutu uznawano, zrodzony z absolutnego pragnienia samopoznania, akt samou¶wiadomienia, wyra¿aj±cy siê w wypowiedzeniu s³owa „ja" (aham)."
http://www.joga-joga.pl/pl98/def70/
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Go¶æ
« Odpowiedz #68 : Wrzesieñ 01, 2012, 10:21:56 »

@PHI
Cytuj
Praca SIÊ DZIEJE, gdy KTO¦ j± realizuje.
Po rozpuszczeniu ja nastêpuje bezrobocie.
Gdy¿ nie ma KOMU robiæ.

Wychodzisz z za³o¿enia b³êdnego.
Wiatr wykonuje pracê - czy kto¶ wzbudza wiatr ? Na podobnej zasadzie, praca w cz³owieku siê dzieje . Serce bije, krew kr±¿y, oddech unosi klatkê piersiow±, koñczyny wykonuj± ruchy - nikt tego nie nadzoruje, nie wykonujesz tego TY.

Nie ma komu robiæ, a robienie siê dzieje. Robienie nic , co oznacza prost± reakcjê na akcjê. Dziecko p³acze, to ocierasz ³zê, u¶miech siê pojawia , pocieszenie. Przytulenie to naturalna reakcja bez kombinowania, ale i bez przywi±zywania siê. Nie ma w tym Ciebie ,a wtedy pojawia siê  poczucie jedno¶ci. I to wszystko bez zbêdnych s³ów  Cool
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #69 : Wrzesieñ 01, 2012, 12:52:33 »

Cytat: east
Wychodzisz z za³o¿enia b³êdnego.
Wiatr wykonuje pracê - czy kto¶ wzbudza wiatr ? Na podobnej zasadzie, praca w cz³owieku siê dzieje . Serce bije, krew kr±¿y, oddech unosi klatkê piersiow±, koñczyny wykonuj± ruchy - nikt tego nie nadzoruje, nie wykonujesz tego TY.

Nie ma komu robiæ, a robienie siê dzieje. Robienie nic , co oznacza prost± reakcjê na akcjê. Dziecko p³acze, to ocierasz ³zê, u¶miech siê pojawia , pocieszenie. Przytulenie to naturalna reakcja bez kombinowania, ale i bez przywi±zywania siê. Nie ma w tym Ciebie ,a wtedy pojawia siê  poczucie jedno¶ci. I to wszystko bez zbêdnych s³ów   

Mo¿e i dzieje siê tak bez zbêdnych s³ów, ale ca³e to dzianie siê, reakcja na p³acz dziecka wynika z mi³o¶ci do dziecka,
do ¶wiata. Rozwin±³e¶ w sobie na drodze indywidualizacji zdolno¶æ odczuwania mi³o¶ci, opieki, altruizmu i reagujesz
zgodnie z tym. Dlaczego inny cz³owiek, np. sadysta, który nie posiada mo¿liwo¶ci przejawiania wy¿szych uczuæ
zareaguje na te same bod¼ce zupe³nie inaczej? A przecie¿ energia przep³ywa ta sama, bod¼ce s± te same.

Drzewa szumi± tak samo. Ludzie ró¿nie. I nie chodzi tu o ego, chocia¿ ono potrafi nie¼le zaciemniæ.
Chodzi o indywidualno¶æ. Nawet w¶ród osób, które „odrzuci³y JA”, ka¿da zareaguje inaczej, inaczej pomy¶li, poczuje.
Co je w takim razie odró¿nia, skoro ju¿ siê o¶wieci³y w swoim rozpoznaniu?  Mrugniêcie Dalej s± indywidualno¶ciami i kreuj±
na swój niepowtarzalny sposób. Czy lepiej od tych, którzy s± ¶wiadomi swego JA? I je akceptuj±?
Czy mniej pope³niaj± b³êdów? S± lepsi od tych posiadaj±cych JA?

Wydaje mi siê, ¿e wci±¿ mylisz uto¿samiaj±ce ego z JA. JA, to ca³a Twoja duchowo¶æ, efekt ca³ej Twojej pracy.
Ego w tym pomaga lub przeszkadza. Zale¿y jak spojrzeæ. Biochemiczne dzianie siê procesów w ciele, to jeszcze co innego.
Nie one powoduj±, ¿e jeste¶ w stanie po¶wiêciæ ¿ycie dla ratowania innego ¿ycia.

Bardzo podoba mi siê spostrze¿enie Phiriooriego:

Cytat: Phirioori
Dok³adnie tym siê ¿ywi, co sobie WYPRACOWA£O 'ja'.
Wiêc nie ka¿de 'ja' zjada owoce ¶wiadomo¶ci.
Poniewa¿ u niektórych 'ja' nastepuje inercyjny proces przetworzenia owoców ¶wiadomo¶ci w owoce nie¶wiadomo¶ci.

Wiêc to jest bardzo wa¿ny moment, któregonie mo¿na pomin±æ i siê nad nim prze¶lizgn±æ.

Poniewa¿:
Owoæ ¶wiadomo¶ci
asymilowany (zjadany) do organu nie¶wiadomo¶ci nie generuje ¦wiadomo¶ci. Bywa zgo³a odmiennie.

Warto mieæ to na uwadze.  Chichot

To pa  Du¿y u¶miech
Zapisane
Ramzes3
Go¶æ
« Odpowiedz #70 : Wrzesieñ 01, 2012, 21:36:23 »



Oni (mo¿e akurat nie w tych cytatach i mo¿e nie wprost) pisz± o tym.
To min. Plejadjanie m±cili przy naszych genach i doskonale zdaj± sobie sprawê z b³êdu naszego JA. Jednak ¶wiadomi s± równie¿ faktu, ¿e bez tego JA nie mo¿emy istnieæ, wiêc podpowiadaj± nam jak je zgraæ z wy¿szym JA, a tym samym okie³znaæ by gra³o w naszej dru¿ynie. Mrugniêcie
Dlatego w³a¶ciwy zwrot JAM JEST np. Ramzes, którego wibracje wyra¼nie wznosz± siê ku siódmej czakrze zast±piono zwrotem
JA jestem Ramzes, którego wibracje s± znacznie s³absze wrêcz id±ce w dó³ a tym samym coraz bardziej oddzielaj±ce nas od naszego wy¿szego Ja.
Zapisane
Astre
Go¶æ
« Odpowiedz #71 : Wrzesieñ 02, 2012, 00:01:28 »


Wydaje mi siê, ¿e wci±¿ mylisz uto¿samiaj±ce ego z JA. JA, to ca³a Twoja duchowo¶æ, efekt ca³ej Twojej pracy.
 

Ale East tego nierozumie.Albo nie chce zrozumieæ.
Widocznie nie posiada on jeszcze na tyle rozbudowanych instrumentów poznawczych, aby to zrozumieæ (bo inaczej nie potrafiê tego wyja¶niæ)

Potoczne JA odnosi siê do istoty. A istota  jest wiedz±.
Jak moja siostra pisze, jest to dorobek istoty !

To wszelkie informacje, wszelkie do¶wiadczenia, która s± zapisane w pamiêci przestrzeni informacyjnej o potocznej nazwie JA.
Wiêc JA, to przestrzeñ wype³niona  wiedz±....
I to jest w³a¶nie istota !

Czy ta wiedza  jest iluzj±, jak pisze East ?

Przedewszystkim, aby twierdziæ zdecydowanie i stanowczo,  ¿e co¶ jest iluzj±, to wpierw trzeba by mieæ punkt odniesienia (wzorzec) tego co nie jest iluzj± ?
Jest gdzie¶ taki punkt odniesienia, zna go kto¶ ?

Czy np. szum drzewa, zapach kwiatów, wycie wilka jest iluzj± ?
Nie jest wa¿ne co jest, ale o wiele wa¿niejsze co z tym robisz !

W szumie drzewa, w zapachu kwiatu, wyciu wilka mo¼na odnale¼æ - wie¶æ i przes³anie. Mo¿na dostrzec piêkno, harmoniê, m±dro¶æ.
Mo¿na dostrzegaæ te¿ iluzjê.
Ale, jak siê dostrzega iluzjê, to siê ma iluzjê.
Czyli jak robisz, tak masz.....
 
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 02, 2012, 00:04:13 wys³ane przez Astre » Zapisane
Wilk
Go¶æ
« Odpowiedz #72 : Wrzesieñ 02, 2012, 09:13:46 »

No to zacznê wyæ Chichot A tak powa¿ne ca³y czas mi siê zdawa³o ¿e east myli ego z JA ju¿ w jakim¶ temacie pyta³em czy to to samo czy nie tu mam odpowied¼. East mo¿liwe ¿e to co ma siê w nas 'rozp³yn±æ' o czym tak ci±gle mówisz to nasz egoizm U¶miech lub inaczej ego Chichot
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #73 : Wrzesieñ 02, 2012, 10:42:39 »


Mo¿e i dzieje siê tak bez zbêdnych s³ów, ale ca³e to dzianie siê, reakcja na p³acz dziecka wynika z mi³o¶ci do dziecka, do ¶wiata.
To za³o¿enie. Napisa³a¶ jak to widzisz, jak CHCIA£ABY¦ aby by³o. Nic wiêcej.
Naturalne odruchy wynikaj± nie dlatego, ¿e kto¶ co¶ w sobie sam z siebie i dla siebie rozwin±³, a dlatego, ¿e to jest naturalne. Nie ma w tym niczyjej konkretnie zas³ugi, niczyjej MOJEJ MI£O¦CI.


Cytuj
Dlaczego inny cz³owiek, np. sadysta, który nie posiada mo¿liwo¶ci przejawiania wy¿szych uczuæ
zareaguje na te same bod¼ce zupe³nie inaczej? A przecie¿ energia przep³ywa ta sama, bod¼ce s± te same.
Dlatego, ¿e identyfikuje siê z KIM¦ (sadysta). To¿samo¶æ sadysty to filtr ,który zniekszta³ca to ,co przep³ywa. Czy to tak trudno poj±æ ?

Cytuj
Nawet w¶ród osób, które „odrzuci³y JA”, ka¿da zareaguje inaczej, inaczej pomy¶li, poczuje.
Bo ró¿ne odczucia rezonuj± , ró¿ne my¶li siê przejawiaj± , ró¿na wra¿liwo¶æ istnienia pozosta³a po tym, jak opad³y filtry. Nie ma w tym nic osobistego. Ró¿norodno¶æ jest wszêdzie, ale to nie oznacza, ¿e ona istnieje z powodu osobowo¶ci JA.
Nie ma dwóch identycznych kwiatów, ale nie z powodu tego, ¿e maj± ró¿ne JA.

Cytuj
Co je w takim razie odró¿nia, skoro ju¿ siê o¶wieci³y w swoim rozpoznaniu?  Mrugniêcie
Nic takiego, prócz ¶wiadomo¶ci ,¿e to nie one siê o¶wieci³y, bo nie da siê o¶wieciæ czego¶, co jest martwe , co nie istnieje. O¶wiecenie po prostu jest tak, jak powietrze.
Jak spotkasz kogo¶, kto uwa¿a ¿e rozpozna³ i siê o¶wieci³ to od razu wiedz, ¿e wymy¶li³ sobie to jako koncepcjê. Nikt nie mo¿e siê o¶wieciæ

Cytuj
Dalej s± indywidualno¶ciami i kreuj± na swój niepowtarzalny sposób. Czy lepiej od tych, którzy s± ¶wiadomi swego JA? I je akceptuj±? Czy mniej pope³niaj± b³êdów? S± lepsi od tych posiadaj±cych JA?
Popatrz, jak Twój punkt widzenia nie pozwala na spojrzenie szerzej , czyli tak jak jest.
Lepsi/gorsi, lepiej, bardziej, moje /twoje, posiadaj± nie posiadaj±.
Kwestia jest taka, ¿e nie ma posiadaczy albo -co kuriozalne - nie posiadaczy JA (bo kto mia³by nie posiadaæ kiedy nikogo nie ma ju¿). Ja to iluzja. Nie ma nic dalej, nic poza to, nic ukrytego do dalszego kombinowania.

¯ycie ¿yje siê samo, nic nie znika, istnienie nie przestanie siê przejawiaæ w ró¿norodno¶ci, my¶li nie przestaj± p³yn±æ ( i nie przestaj± byæ odbierane) . Pozornie nic siê nie zmienia poza tym, ¿e ustaje ten jazgot w g³owie od chciejstwa , wydawania mi siê , przekonañ co do jedynie s³usznej racji . Ca³y ten zbêdny balast kombinowania typu :
Cytuj
Wydaje mi siê, ¿e wci±¿ mylisz uto¿samiaj±ce ego z JA. JA, to ca³a Twoja duchowo¶æ, efekt ca³ej Twojej pracy.
Ego w tym pomaga lub przeszkadza. Zale¿y jak spojrzeæ. Biochemiczne dzianie siê procesów w ciele, to jeszcze co innego.
Nie one powoduj±, ¿e jeste¶ w stanie po¶wiêciæ ¿ycie dla ratowania innego ¿ycia.
Odpada. Przestaje mieæ znaczenie bo znaczenie ma tylko dla KOGO¦, a tu ju¿ nie ma.

Cytuj
Bardzo podoba mi siê spostrze¿enie Phiriooriego:

Cytat: Phirioori
Dok³adnie tym siê ¿ywi, co sobie WYPRACOWA£O 'ja'.
¯ywi siê Istnieniem ,do którego, niczym paso¿yt ,siê przyssa³o. To "sobie" wypracowa³o. I póki to nie zostanie rozpuszczone  to bêdzie siê ¿ywi³o.

@Astre
Cytuj
Ale East tego nierozumie.Albo nie chce zrozumieæ.
Widocznie nie posiada on jeszcze na tyle rozbudowanych instrumentów poznawczych, aby to zrozumieæ (bo inaczej nie potrafiê tego wyja¶niæ)
Tak, TY masz racjê (wszak ka¿de JA kocha mieæ racjê)  Du¿y u¶miech. Nie posiadam i nie rozumiem. Nie ma komu posiadaæ czy rozumieæ.
Cytuj
Potoczne JA odnosi siê do istoty. A istota  jest wiedz±.
Jak moja siostra pisze, jest to dorobek istoty !
Podpinanie siê pod istotê, ca³y czas to samo. "Telefony w mojej g³owie bez przerwy drrrrrr " jak ¶piewa³ ¶p Grzegorz Cichocki Mrugniêcie

Cytuj
Wiêc JA, to przestrzeñ wype³niona  wiedz±....
I to jest w³a¶nie istota !
No kurcze do czego jeszcze to JA siê nie podepnie Mrugniêcie .

 Przestrzeñ jest , ale JA - czyli co¶, co ma pocz±tek ,koniec oraz jak±¶ jako¶æ, co¶ co je wyró¿nia, definiuje, NIE JEST przestrzeni±. Mo¿e byæ co najwy¿ej jakim¶ podzbiorem, oprogramowaniem tej przestrzeni, ale nawet to nie gwarantuje mu statusu Istoty. Jakie¶ dookre¶lenie co jest czym ?

Cytuj
Przedewszystkim, aby twierdziæ zdecydowanie i stanowczo,  ¿e co¶ jest iluzj±, to wpierw trzeba by mieæ punkt odniesienia (wzorzec) tego co nie jest iluzj± ?
Jest gdzie¶ taki punkt odniesienia, zna go kto¶ ?
Sam wymieni³e¶ go - Przestrzeñ.
Ty chcesz mieæ co¶ konkretnego, co¶ co mo¿na z³apaæ za jaja, jak±¶ "kuleczkê" i pokazaæ wszystkim ,¿e to jest TO. Atomos - niepodzielny , pierwotny punkt zaczepienia. A tu zonk, bo nie znaleziono nic takiego co by³oby przyczyn± i punktem zaczepienia. Ale jest Pole w którym dziej± siê efekty - owa Przestrzeñ w³a¶nie.

Cytuj
Nie jest wa¿ne co jest, ale o wiele wa¿niejsze co z tym robisz !
A co TY chcesz z tym zrobiæ, co dociera do zmys³ów s³uchu, smaku, wzroku, powonienia ?
Cytuj
W szumie drzewa, w zapachu kwiatu, wyciu wilka mo¼na odnale¼æ - wie¶æ i przes³anie. Mo¿na dostrzec piêkno, harmoniê, m±dro¶æ.
Mo¿na dostrzegaæ te¿ iluzjê.
Ale, jak siê dostrzega iluzjê, to siê ma iluzjê.
Czyli jak robisz, tak masz.....
Tak ,ca³y czas piszesz, ¿e TY  robisz i masz. Ty interpretujesz, a zatem ,wg Ciebie to siê nale¿y zwrotnie, co dostrzegasz w tym co jest. Tak czy inaczej  zbudowa³e¶ kolejny model, i zatrzymujesz siê na etapie JA widzê, JA chcê, JA robiê, JA otrzymujê bo JA interpretujê.

 To wszystko co dociera JEST takie , jakie jest. Immanentna cecha Przestrzeni objawiaj±ca siê dlatego, ¿e istnieje s³uch, wzrok , powonienie, intuicja itd - s³owem odbiornik. Jeszcze nie KTO¦, a po prostu ca³y ten hardware do odczytu sygna³u. I dopóki widaæ i s³ychaæ (a nie JA widze czy s³yszê), to jest pe³nia ¿ycia TU i TERAZ .Ona siê zawsze dzieje TERAZ.
 Nie ma ¿adnego kombinowania co dalej, co potem, a co przedtem, ani porównywanie , ani wzdychania co by by³o gdyby .
 
@WILKU
Cytuj
East mo¿liwe ¿e to co ma siê w nas 'rozp³yn±æ' o czym tak ci±gle mówisz to nasz egoizm U¶miech lub inaczej ego Chichot
Ok, na pocz±tek "Ty" zabierz siê za rozpuszczenie egoizmu. To dobry kierunek.  Du¿y u¶miech
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #74 : Wrzesieñ 02, 2012, 12:03:51 »

Ok., east, testujesz aktualnie kolejny filtr poznawczy.  Chichot  I dzielisz siê z nami efektami tego¿?

No i dziêki Ci za to. Kolejna koncepcja postrzegania rzeczywisto¶ci siê poznaje.
Grunt to nie zdogmatowacieæ w pogl±dach, bo to ciê¿ka choroba.  Du¿y u¶miech

Niemniej, jako¶ dziwnie wci±¿ pachniesz eastem. Potrafisz zdj±æ t± pieczêæ?  Mrugniêcie
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.042 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 zipcraft ostwalia maho opatowek