Wzniesienie - przeskok, ewolucja czy rewolucja?

[Fair Lady]

arteq

kastowosc przytoczylam tylko tak, aby naswietlic co mam na mysli, a ze kojarzy sie przecietnemu uzytkownikowi z Indiami, to ulatwia tlumaczenie. Na mysli mialam kastowosc uniwersalna (wszedzie).

Znasz Âżartobliwe okreÂślenie "wÂładca pierÂścieni" panujÂące wÂśrĂłd osĂłb majÂących firmowe kontakty z managerami indyjskimi?  :]

Nie znam! Napisz, chodzi o jakies oznakowanie? Jak np. w mafii? Pierscien na malym palcu?

Co do "zaplanowania" - wed³ug mnie ka¿dy rodzi siê ksi¹¿k¹ o okreœlonym formacie, ale... nie zapisan¹.

Na ten temat sa dwie rownorzedne teorie. Tabula rasa!

Od siebie dorzuce, do lutego tego roku tez tak myslalam jak Ty, od tego czasu klapki zlecialy mi z oczu i mysle niestety inaczej.
Podzial rol jeszcze przed zmaterializowaniem. 

[songo1970]

..ja bym powiedziaÂł, Âże Âżyjemy w cywilizacji etykietek,-
i ludzie ktĂłrzy je rozdajÂą innym wierzÂą w ich magicznÂą moc,-
ale to nie dziaÂła- problem w tym, Âże ci od etykietek nie mogÂą ÂżyĂŚ spokojnie dopĂłki nie powkÂładajÂą wszystkiego i wszystkich w odpowiednie w ich mniemaniu szufladki..
na szczĂŞÂście sÂą teÂż inni- wolni od "etykietkowania"

[east]

Czyszczenie kibli zawsze kojarzy sie z czyms uwlaczajacym, a wiecie dlaczego - bo ludzie to swinie i brudasy sa! Niech mi nikt nie powie, ze nie widzial ob..ranych kibli, scian wymazanych i klamek. Odwiedzic szalet publiczny to wyzwanie.
To ci "bramini" tak swinia??, czy poprostu pariasi, cholota smierdzaca i cuchnaca!

Tak tak tak, po trzykroĂŚ tak i precz z brudasami !
Niechby  taki "bramin" czy inna choÂłota ÂśmierdzÂąca sami posprzÂątali po sobie.. a co !

Dotyczy nie tylko ekskrementow, ale i produkcji smieci. Ekologia sie klania.

Tak, bo akurat w przypadku hinduskich "czyÂścicieli latryn" chodzi o odpowiednik zawodu technika-kierowcy wozu asenizacyjnego u nas

Jakoœ trzeba utylizowaÌ nieczystoœci. W szerszym zakresie, chodzi o tych dzielnych bohaterów , techników oczyszczania miasta, którzy walcz¹ z gigantycznymi tonami œmieci wyrzucanymi kulturalnie do zsypów przez niew¹tpliwie samych porz¹dnych , czyœciutkich obywateli miast. To ów "czyœciciel" musi segregowaÌ œmieci, bo porz¹dny obywatel nie bêdzie sobie tym g³owy zawraca³, co nie Fair Lady ? Przeca mamy kastowoœÌ !

Spalarnie Âśmieci sÂą fajnym wynalazkiem, ale broĂą boÂże nie pod "twoim" nosem , co nie ? KtoÂś/coÂś jednak musi pozamiataĂŚ ten syf, stety czy niestety.
ParafrazujÂąc Ciebie, Fair Lady  : "Od takich rzeczy zaczyna sie nauczanie ... Proste jak drut co nie?"

A rzadko kto chce sobie "takimi rzeczami" zawracaĂŚ gÂłowĂŞ. Od "takich rzeczy" sÂą technicy oczyszczania miasta, czyli wÂłaÂśnie "czyÂściciele latryn".

I tu paradoks maleùki. Obje¿d¿aj¹c rowerem okolice miasta natkn¹³em siê na osiedle domków , a w³aœciwie ma³ych pa³acyków, bogatych od wszelakiego dobra posesji. Na jednej z okaza³ych nieruchomoœci zaparkowany obok piêknego domu sta³ wóz asenizacyjny (szambiara po ludzku) pieczo³owicie pucowana przez w³aœciciela autka - w koùcu narzêdzia pracy jak by nie by³o. Okazuje siê , ¿e "czyœciciele latryn" - tak samo jak w³aœciciele zak³adów pogrzebowych zreszt¹ - to ludzie bogaci, bo dla nich pracy nigdy nie zabraknie póki wiêkszoœÌ tkwi w 3D

To , co w Indiach jest zawodem/kastÂą nieczystych u nas jak widaĂŚ pozwala wybiĂŚ siĂŞ ponad tzw "stan"
Dlatego dla jednych brudne kible sÂą wyrazem braku kultury - bywa, Âże demonstrowanym przez sfrustrowanych ludzi ze spoÂłecznych warstw tzw ciĂŞÂżko pracujÂących - zaÂś czyÂściciel to zawĂłd istniejÂący dziĂŞki frustratom . I kto tu jest bardziej "wyniesionym"?

[arteq]

kastowosc przytoczylam tylko tak, aby naswietlic co mam na mysli, a ze kojarzy sie przecietnemu uzytkownikowi z Indiami, to ulatwia tlumaczenie. Na mysli mialam kastowosc uniwersalna (wszedzie).

a wyszÂło jak wyszÂło, czyli Âśrednio, ale ok, wystarczy.

Znasz Âżartobliwe okreÂślenie "wÂładca pierÂścieni" panujÂące wÂśrĂłd osĂłb majÂących firmowe kontakty z managerami indyjskimi?  :]

Nie znam! Napisz, chodzi o jakies oznakowanie? Jak np. w mafii? Pierscien na malym palcu?

ByÂłem zaskoczony iloÂściÂą i rozmiarem tychÂże na... palcach tych "najwspanialszych" czytaj: bogatych - nawet 5-6 szt. obu rĂŞkach. Nie byÂł to pojedynczy przypadek.

[east]

Indie nie sÂą monolitem, arteq. Oni nawet nie mĂłwiÂą jednym, hinduskim jĂŞzykiem !
Kiedyœ mia³em przyjemnoœÌ odwiedziÌ targi dywanów w Holandii (w du¿ym centrum wystawienniczym Hindusi zajmowali potê¿n¹ halê ). Hindusi rozmawiali ze sob¹ w jêzyku ... angielskim (jêzyku dawnego okupanta!) ,a ilu ludzi, tak ró¿ne odcienie koloru skóry od czarnej poprzez ciemny fiolet (tak tak) ,br¹z, a¿ po "prawie ¿e bia³y". Niektórzy to faktycznie "w³adcy pierœcieni" ,ale inni wcale nie odró¿niali siê niczym szczególnym od Europejczyków.

[songo1970]

<a href="http://www.youtube.com/v/ZHx6-keJbi8?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/ZHx6-keJbi8?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>

[PrzebiÂśnieg]

http://www.youtube.com/watch?v=BtBuYR52Nmo&feature=related

tak o Hindusach

[blueray21]

Lady, podjĂŞÂłaÂś tutaj temat jak to jednym siĂŞ powodzi, innym Âśrednio, a wiĂŞkszoÂści do ..., wiadomo.
Otó¿ tutaj zgodnym chórem niebiaùscy i galaktyczni twierdz¹, ¿e to s¹ przedurodzeniowe kontrakty naszych dusz, czyli zgrubny program ¿ycia ustalany ponoÌ przez nas samych - bez nacisków.
Zastanawia mnie tylko jedno, no dobra wiĂŞcej, ale tak siĂŞ mĂłwi, Âże nieÂźle musieliÂśmy sobie nagrabiĂŚ w tych przeszÂłych Âżywotach skoro te popularne 99% teraz raczej siĂŞ boryka z tym Âżyciem, zamiast mieĂŚ z niego uciechĂŞ.
Z drugiej strony mĂłwiÂą, Âże inkarnowaÂło siĂŞ teraz mnĂłstwo wzniesionych dusz no i galaktycznych jako starseed. Te wzniesione dusze czĂŞsto przyjĂŞÂły charakter "czarnych koszulek" i tak im siĂŞ spodobaÂło, Âże nie mogÂą siĂŞ obudziĂŚ, czyli program jest niezwykle skuteczny, bo to byli sami najlepsi i najbardziej odporni.
StÂąd parcie na podnoszenie ÂświadomoÂści, wÂłaÂściwie rozszerzanie, aby koncepcja wiecznej duszy i jej reinkarnacji dotarÂła do "maluckich".

[Fair Lady]

nieÂźle musieliÂśmy sobie nagrabiĂŚ w tych przeszÂłych Âżywotach

W Twoim mysleniu wyjasnia WSZYSTKO = strach.

A ja Ci powiem, ze to sciemka!!

Ale komu uwierzysz MNIE, czy "najjasniejszej federacji"

//P.S. Ode mnie chanellingi wstawiane od blu z Federacja nie maja wiele wspolnego//

[PrzebiÂśnieg]

nieÂźle musieliÂśmy sobie nagrabiĂŚ w tych przeszÂłych Âżywotach

Wszystko by³o potrzebne, wszystkiego musieliœmy dotkn¹Ì i przez wszystko przejœÌ, by wiedzieÌ wszystko i umieÌ wszystko
By hm byĂŚ Uniwersalnym
to pa

[blueray21]

Lady, generalnie nie wstawiam channelingĂłw z GFÂŚ, w sumie wstawiÂłem 1 czy 2 jako ciekawostkĂŞ.
Gdybyœ czyta³a bie¿¹ce channelingi GFŒ wiedzia³abyœ, ¿e i one mocno siê zmieni³y, ju¿ nie ma strachu ³atwo zauwa¿alnego, a u wiêkszoœci ich channelerów niema strachu w ogóle. Stach by³ niezaprzeczaln¹ domen¹ Zetaków, a to inna bajka.
Nie Lady, strach jest narzĂŞdziem kontrolerĂłw, a nie naszych dusz, nie ma w tym stwierdzeniu strachu, tylko fakt, dobrze wytÂłumaczony przez PrzebiÂśniega.
To podobno ostatnie nasze wcielenie, jeœli taki bêdzie nasz wybór, ma poniek¹d pokazaÌ, wyrzuciÌ na powierzchniê negatywnoœci, a nastêpnie mamy je uwolniÌ nie poddaj¹c siê strachowi i takie jest nasze bie¿¹ce zadanie.

[Fair Lady]

blu musisz isc na "odwyk"

a nie naszych dusz, nie ma w tym stwierdzeniu strachu

Zacznij ZYC bez chanellingow POTRAFISZ??

[arteq]

Otó¿ tutaj zgodnym chórem niebiaùscy i galaktyczni twierdz¹, ¿e to s¹ przedurodzeniowe kontrakty naszych dusz, czyli zgrubny program ¿ycia ustalany ponoÌ przez nas samych - bez nacisków.

Tiiia... rĂłwnorzĂŞdnie z tÂą teoriÂą sÂłyszĂŞ, Âże inkarnacje majÂą na celu doskonaliĂŚ i tutaj maÂłe ale - wobec tego kto i dlaczego wybiera sobie aby zostaĂŚ mordercÂą, gwaÂłcicielem, zÂłodziejem, oprawcÂą?
JeÂżeli w odpowiedzi usÂłyszĂŞ, Âże plan to jedno a Âżycie drugie, to takie planowanie przecieÂż jest nic nie warte i zbyteczne.

Sono, w kwestii filmiku. Teza, ¿e k³amstwem jest jakoby planety kr¹¿y³y wokó³ S³oùca jest nieprawdziwa, bo planety kr¹¿¹ wokó³ S³oùca. Oczywiœcie S³oùce kr¹¿y wokó³ Galaktyki, a dalej - Galaktyka wokó³ œrodka skupiska, etc... Wszystko zale¿ny jaki uk³ad odniesienia przyjmiemy - bo mo¿e okazaÌ siê, ¿e je¿eli œrodek Wszechœwiata to wyjdzie nam coœ innego ni¿ spirala...

[Fair Lady]

arteq

tu nie chodzi o madrosc, lecz o "punkty" tudziez --- gotowizne, akcje, uklady, stopnie na drabinie Jakubowej?? //Jakbysmy sie tam pchali na sile??//
Rob swoje i najlepiej nie mysl. A juz najgorzej nie dyskutuj, gdyz "kazde Twoje slowo zostanie wpisane w KSIEGE ZYCIA i stanie sie cialem" --- i to prawda, za przyczyna ducha swietego, ktory (nota bene robi sobie ubaw z maluckich, bo gdzies ma uczucia i poczucie godnosci!!), musi uczyc sie...

 

[blueray21]

Lady, ty to masz wejÂścia.
Ja nie "ÂżyjĂŞ" channelingami, ja je tÂłumaczĂŞ i oczywiÂście wtedy coÂś zapamiĂŞtujĂŞ. Jednak, jak juÂż pisaÂłem, nie utoÂżsamiam siĂŞ z nimi, raczej jestem obserwatorem, tak czytam rĂłwnieÂż niektĂłre z GFÂŚ, Âżeby wiedzieĂŚ "co u nich w trawie piszczy". SpĂłjrz na motto poniÂżej, powinno ci to coÂś wyjaÂśniĂŚ.
Przywo³ujê w dyskusjach pogl¹dy ( z braku lepszego s³owa) z channelingów i to zaznaczam i to jest wiedza, choÌ niekoniecznie musi byÌ zawsze prawdziwa, to odbiorca musi rozró¿niÌ co siê pokrywa z jego prawd¹.

[Fair Lady]

blu cyt

Ja nie "ÂżyjĂŞ" channelingami, ja je tÂłumaczĂŞ i oczywiÂście wtedy coÂś zapamiĂŞtujĂŞ.

Tlumaczysz z jakiegos jezyka obcego? Czy z przekazu telepatycznego?
Wiele poczytalam z tego, co wstawiasz i przyznam, ze powtarza sie schemat.
Zas to co wstawial bodajze Dariusz z LO, to jest wiedza kosmiczna, czemu o tym nie mowia w chanellingach?

Z moich obserwacji i doswiadczenia wiem jak bardzo istotom bezcielesnym zalezy na naszej energii, i znajda sposoby, aby sie dozywic.

[blueray21]

Tłumaczę z języka, zresztą prawie zawsze na dole są linki do oryginału.
Jestem przekaźnikiem, a nie odbiornikiem.
LO też tłumaczyłem - podsumowanie autorki, w  wątku "Wyższa & Niższa Ziemia", ale to było wyzwanie bo używa języka w sposób bliski bełkotu, olbrzymia ilość wielosłownych nazw i określeń w bardzo długich zdaniach, że w końcu trudno się połapać co do czego się odnosi. Nie wspominam tego miło.
Jeśli tak jak twierdzisz jest to prawdziwa wiedza kosmiczna (bo powiedzmy większość channelingów to też wiedza kosmiczna), to dlaczego jest tak zaciemniana tysiącami szczegółów (moim zdaniem na tym etapie niepotrzebnych), dlaczego jest tak elitarna i tak trudno dostępna. Przecież Opiekunom (ja ich nazywam Strażnikami - to lepiej oddaje określenia tam używane) powinno zależeć na szerokim propagowaniu tej wiedzy w kontekście obecnego czasu i zapowiadanych tam zdarzeń. To są dwa wydane tomy (trzeci w drodze), a cała główna działalność trójki "wybrańców" to warsztaty z odwiedzaniem miejsc mocy na świecie. W/g tego każdy mieszkaniec planety ma wybrać w okresie od 21,12,2012 do 31,01,2013 czy chce się wznosić i jak. Skąd mają wiedzieć, skoro warsztaty ukończą pojedyncze tysiące osób, a książek nie zdążą przetłumaczyć więc to mogą być dziesiątki tysięcy osób - jak to się ma do populacji?
Coś mi tu na logikę mocno nie gra. W wyniku tej logiki powinienem użyć twojego słowa "to ściema".
Nie twierdzę, że różnych "ściemek" brak w przekazach, wprost przeciwnie, jest ich tam sporo, a przywołana GFŚ przoduje.
Muszę tu skończyć bo jakaś kombinacja klawiszy wysłała mi posta w trakcie pisania.

[Dariusz]

... To s¹ dwa wydane tomy (trzeci w drodze), a ca³a g³ówna dzia³alnoœÌ trójki "wybraùców" to warsztaty z odwiedzaniem miejsc mocy na œwiecie. W/g tego ka¿dy mieszkaniec planety ma wybraÌ w okresie od 21,12,2012 do 31,01,2013 czy chce siê wznosiÌ i jak. Sk¹d maj¹ wiedzieÌ, skoro warsztaty ukoùcz¹ pojedyncze tysi¹ce osób, a ksi¹¿ek nie zd¹¿¹ przet³umaczyÌ wiêc to mog¹ byÌ dziesi¹tki tysiêcy osób - jak to siê ma do populacji?
CoÂś mi tu na logikĂŞ mocno nie gra. W wyniku tej logiki powinienem uÂżyĂŚ twojego sÂłowa "to Âściema". ...

Tak, prĂłbujÂąc tÂłumaczyĂŚ to na nasz jĂŞzyk moÂżna dostaĂŚ poplÂątania.
G³ównie osoby nie znaj¹ce tematu. Próbowa³em coœ przet³umaczyÌ, pos³uguj¹c siê ogólnie dostêpnymi translaterami i da³em sobie na wstrzymanie. Jednak powtarzalnoœÌ dat, nazw w³asnych, choÌ nieco irytuj¹ca to jednak potrzebna, bo to dla nas wszystkich zupe³na nowoœÌ, a i pomaga odró¿niÌ od GFŒ-owych i ich bractwa.
Poza tym Twoje twierdzenie, jakoby jest to elitarna wiedza, dostêpna tylko garstce jest twierdzeniem wynikaj¹cym z nieznajomoœci tematu. Oni zachêcaj¹ do korzystania z wszelkich sposobów, technik, szkó³ propaguj¹cych rozwój naszej energetyki, nie tylko ich oœrodki. Namiary na jedn¹ z takich szkó³ zapoda³ >astre<.

[songo1970]

..myÂślaÂłem Âże do 4/5-G/W nie bĂŞdzie potrzebne zaÂświadczenie o ukoĂączeniu kursu wznoszenia,-
ale pomys³owoœÌ ludzi ci¹gle zaskakuje

[Dariusz]

..myÂślaÂłem Âże do 4/5-G/W nie bĂŞdzie potrzebne zaÂświadczenie o ukoĂączeniu kursu wznoszenia,-
ale pomys³owoœÌ ludzi ci¹gle zaskakuje

Bo i nic takiego nie jest nikomu potrzebne.
Te certyfikaty itp. œwistki potrzebne s¹ tym, którzy pomimo ich ukoùczenia dalej nic nie kumaj¹ i trzymaj¹ siê kurczowo starego. Traktuj¹ to chyba tylko jako zabicie czasu lub poznanie, doœwiadczenie czegoœ nowego, nic wiêcej. Troszkê inaczej to wygl¹da w przypadku osób, które chc¹ uczyÌ innych, tu ju¿ system wymaga od nich ró¿norakich zaœwiadczeù.
Mnie osobiÂście Âżadne takie tam Âświstki nie sÂą do niczego potrzebne, jak i takie kursy.


EDYCJA:

Ale dla zainteresowanych tematem podnoszenia swoich wibracji, polecam stronĂŞ, ktĂłrÂą wczeÂśniej wskazaÂł >Astre<: http://www.fala-zdrowia.eu/

[PrzebiÂśnieg]

areq

Tiiia... rĂłwnorzĂŞdnie z tÂą teoriÂą sÂłyszĂŞ, Âże inkarnacje majÂą na celu doskonaliĂŚ i tutaj maÂłe ale - wobec tego kto i dlaczego wybiera sobie aby zostaĂŚ mordercÂą, gwaÂłcicielem, zÂłodziejem, oprawcÂą?

Szacowny ano Ty sam 
Cierpliwy jestem wiĂŞc cierpliwie powtĂłrzĂŞ:
ByÂłeÂś kaÂżdym - by kaÂżdego zrozumieĂŚ
UczyÂłeÂś siĂŞ od wszystkich - by wszystko wiedzieĂŚ
RobiÂłeÂś wszystko - by wszystko potrafiĂŚ
ByÂłeÂś wszĂŞdzie by wszystko widzieĂŚ.
DoÂświadczyÂłeÂś Wszystkiego by Wszystko WiedzieĂŚ
etc etc etc
Uniwersalny Cz³owiek ¿e tak siê wyra¿ê szacowny.
Wiedza taka w syntezie z wiedz¹ podobnych Cz³owieków, którzy te¿ doœwiadczali wszystkiego skutkuje tym ¿e wiesz jak bêdzie wygl¹daÌ Inna przestrzeù, która bêdziesz wspó³twórc¹ szacowny
OczywiÂście moÂżesz to wszystko rozpatrywaĂŚ w kanonach dobro, zÂło, anioÂłki, diabeÂłki, poboÂżni, poganie ....
OsÂądzaĂŚ, biĂŚ, hm co tam jeszcze rekwirowaĂŚ piwko 
Có¿ kaÂżdy kowalem swojego losu 
ZnaÂłem jednego, ktĂłry twierdziÂł iz jego dziadek byÂło w OÂświĂŞcimiu ..
SprawdziÂłem no byÂł rzeczywiÂście ale na wieÂżyczce wartowniczej ...
WiĂŞc wychodzi na to Âże kto co posieje to zbierze szacowny
to pa

[Fair Lady]

Dariusz

Poza tym Twoje twierdzenie, jakoby jest to elitarna wiedza, dostêpna tylko garstce jest twierdzeniem wynikaj¹cym z nieznajomoœci tematu. Oni zachêcaj¹ do korzystania z wszelkich sposobów, technik, szkó³ propaguj¹cych rozwój naszej energetyki, nie tylko ich oœrodki.

A do jakich szkol zachecsz Ty admin??

Do tych, ktore znasz, ktore placa, ktore bronia, ktore walcza, czy ktore badaja??, czy do tych, ktore NAUCZAJA ( a z tym mam osobisty konflikt...sorry!)

Do jakich??

[Dariusz]

Nie zachĂŞcam i nie polecam Âżadnych.
KaÂżdy - jak to przed chwilÂą napisaÂł >PrzebiÂśnieg<- jest "kowalem swego losu", wiĂŞc kaÂżdy idzie swojÂą drogÂą.

[Fair Lady]

SCIEMKA! Prosze przyznac "sobie" punkty. Chcialabym, abysmy wyrownywali a nie chwalili sie medalami, jak za komucha (bo dostale 3 od razu)--- ??

Poczytalam sobie Twe wpisy, faktycznie jeszcze szukasz, raz LO a raz swiadkowie jehowy, a jeszcze inacze GF,

Zdecyduj sie chlopie, a moze zazdroscisz innym "wrasztatow"?? 

[PrzebiÂśnieg]

A wojowniczka walczy 
TrochĂŞ szkoda bo raz wydanej energii juÂż siĂŞ nie odzyskuje
SpiszĂŞ teÂż poinformowaĂŚ szacownego Dariusza, Âże o ile siĂŞ nie mylĂŞ to wielce szacowny songo raczyÂł sobie ÂżartowaĂŚ
to pa szacowni