Wzniesienie - przeskok, ewolucja czy rewolucja?

[songo1970]

A wojowniczka walczy 
TrochĂŞ szkoda bo raz wydanej energii juÂż siĂŞ nie odzyskuje
SpiszĂŞ teÂż poinformowaĂŚ szacownego Dariusza, Âże o ile siĂŞ nie mylĂŞ to wielce szacowny songo raczyÂł sobie ÂżartowaĂŚ
to pa szacowni

w rzeczy samej- ÂżartowaÂłem, zresztÂą jak zazwyczaj,-
a to dlatego, iÂż wiele chanellingĂłw raczej informuje, a nie trenuje ziemian na sam proces,-
bowiem jeœli dobrze rozumiem- to ca³a ziemia "idzie do góry", a my razem z ni¹- chcia³/nie chcia³, i ró¿nica bêdzie tylko taka, ¿e niektórym bêdzie ³atwiej, a inny mniej ³atwo i tyle.

pozdro

[Dariusz]

Nie do koĂąca jest tak, jak powiadasz.
Ca³a Ziemia, rzeczywiœcie idzie na przód, ale wielu jej mieszkaùców nie nad¹¿a za ni¹.
I tu powstaje rozbie¿noœÌ. Ci, którzy nie nad¹¿aj¹ bêd¹ repetowaÌ (kolejne ponad 26 tysi¹cletnie reinkarnacje w III gêstoœci), natomiast ci, którzy siê dostosuj¹ uwolni¹ siê z tego Matriksu.

[songo1970]

..pewnie jest i tak jak pisze jack1967 Âże bĂŞdzie rĂłwnieÂż tzw. "last minute" na 21/12/12 dla "maruderĂłw",-
co to nie mog¹ siê zdecydowaÌ- w górê, czy w dó³

[PrzebiÂśnieg]

Dodam do tego co piszecie szacowni Âże moim skromnym zdaniem ruszyÂł Proces, w ktĂłrym teÂż uczestniczy Ziemia jako ÂŻywy zresztÂą hm ...organizm.
Zmianom, przemianom czy tez przestrojeniom podlega wszystko, sĂŞk w tym iÂż liczba tych CzÂłowiekĂłw bĂŞdÂąca Âświadomych tego Procesu jest nie bĂłjmy siĂŞ stwierdziĂŚ bardzo maÂła, a w skali CaÂłoÂści to Âże tak pozwolĂŞ sobie stwierdziĂŚ mikroskopijna, a szkoda bo maÂło nas do pieczenie chleba
to pa    

[Dariusz]

"Do pieczenia tego chleba" potrzeba nas 8% populacji. I duÂżo, i maÂło.
Jeœli osi¹gnêlibyœmy ten poziom to du¿a czêœÌ ludzkoœci dozna³a by tego "last minute", jeœli nie ... .
Wiele zdaje siĂŞ wskazywaĂŚ na to, Âże mamy "maÂłe opóŸnienie"  w osiÂągniĂŞciu tego poziomu.
No có¿, zdecydowanej wiêkszoœci bardziej pasuje postaw "marionetki" ni¿ wolnego cz³owieka.

[east]

.. natomiast ci, ktĂłrzy siĂŞ dostosujÂą uwolniÂą siĂŞ z tego Matriksu.

tylko po to, aby przejœÌ na kolejny, jakiœ tam poziom. Tyle, ¿e problem wcale nie le¿y w poziomach ,a w tym, ¿e na ka¿dy jeden zabierasz ze sob¹ wirusa JA.

I w III ,obecnej gĂŞstoÂści, moÂżna by uczyniĂŚ ten Âświat piĂŞknym, gdyby tak rozpuÂściĂŚ wewnĂŞtrznego podszeptywacza i ÂżyĂŚ bardziej zgodnie z naturÂą. SÂą ludzie, a nawet spoÂłecznoÂści, ktĂłre juÂż tak ÂżyjÂą i wiedzie im siĂŞ jakoÂś.

Gregg Braden wyliczyÂł, Âże wystarczy pierwiastek kwadratowy z 1% liczby wszystkich mieszkaĂącĂłw Ziemi, aby dokonaĂŚ zmiany. To duÂżo, ale teÂż w sumie niewiele.

[Dariusz]

tylko po to, aby przejœÌ na kolejny, jakiœ tam poziom. Tyle, ¿e problem wcale nie le¿y w poziomach ,a w tym, ¿e na ka¿dy jeden zabierasz ze sob¹ wirusa JA. ...

Tak, na tym to polega. Ale jest wyjÂście z tego "zaklĂŞtego krĂŞgu". 
Mo¿esz przejœÌ od razu do "ród³a". Tylko czy masz na tyle determinacji, by temu sprostaÌ.
Z tego co wiem tylko kilku osobom siĂŞ to udaÂło w wielotysiÂącletniej historii istnienia ludzkoÂści.
nie muszĂŞ ich wymieniaĂŚ, bo i tak na wstĂŞpie byli oni "uprzywilejowani". 

[blueray21]

No w³aœnie ka¿de Ÿród³o wymienia inn¹ wielkoœÌ obudzonej populacji do zaistnienia Wzniesienia.
Dla osiÂągniĂŞcia 8% potrzebne byÂłoby naprawdĂŞ wydarzenie o zasiĂŞgu Âświatowym i to mogÂłoby byĂŚ np. "ujawnienie", ktĂłre GFÂŚ zapowiada chyba juÂż od wiekĂłw. Nie myÂślĂŞ o katastrofach, bo podobno z tej linii czasowej zeszliÂśmy. Wielu spekulowaÂło, Âże Obama upuÂści trochĂŞ pary na swoje urodziny i jak zwykle nic.

[east]

Dariusz, aleÂż ÂŹrĂłdÂło nie jest gdzieÂś tam, nieosiÂągalne. Ono jest samym Âżyciem i umoÂżliwia Âżycie kaÂżdej istocie, podtrzymuje kaÂżdÂą formĂŞ. Ono dziaÂła tu i teraz we formie, ktĂłrÂą stanowisz.

Nie naleÂży nic robiĂŚ, dosÂłownie, aby tam -do ÂŹrĂłdÂła - siĂŞ dostaĂŚ. ÂŻadna osoba nic z tym nie moÂże zrobiĂŚ.

Wystarczy zostawiÌ to, co uznajesz za siebie, a w³aœciwie rozpoznaÌ iluzorycznoœÌ JA, tego filtra, który oddziela od nurtu istnienia, a na ka¿dym "poziomie" bêdzie dobrze. To nie jest takie trudne.

[Dariusz]

Nijakie wydarzenie nie jest w stanie pomĂłc nam w osiÂągniĂŞciu tego poziomu.
TakÂą moÂżliwoœÌ posiadamy tylko i wy³¹cznie MY.    ChoĂŚ trzeba przyznaĂŚ, Âże ci z zaÂświatĂłw, Âświadomi stawki, skutecznie powstrzymujÂą osiÂągniĂŞcie tego wyniku.
Kolejnym utrudnieniem jest czas i miejsce. Czyli wszelkie istoty (czytaj dusze) Âświadome moÂżliwoÂści wyzwolenia siĂŞ z tego padoÂłu inkarnujÂą siĂŞ, co spowodowaÂło tak du¿¹ populacjĂŞ ludzkoÂści. Gdyby owo przejÂście miaÂło miejsce jeszcze 20 lat temu, nie byÂłoby najmniejszego problemu, ale dziÂś sytuacja diametralnie siĂŞ zmieniÂła. 
Ot i caÂłe wyzwanie. 

[east]

Z wielu przekazĂłw wynika, Âże bycie wÂśrĂłd Âżywych w tym czasie to wielki zaszczyt.
Istnieje  poglÂąd, Âże wszystkie dusze inkarnowane teraz zasÂłuÂżyÂły na to wczeÂśniej , zatem bez wzglĂŞdu na to, jakÂą rolĂŞ zdecydowaÂły siĂŞ tutaj odegraĂŚ, to kaÂżda jest potrzebna, zatem to, Âże jest aÂż tylu ludzi teÂż ma swoje znaczenie.

[Dariusz]

Dariusz, aleÂż ÂŹrĂłdÂło nie jest gdzieÂś tam, nieosiÂągalne.

MinĂŞliÂśmy siĂŞ w pisaniu.
AleÂż ono jest osiÂągalne.
Pomijaj¹c fakt jego ekspresji w ka¿dym z nas (co skrzêtnie omijaj¹, przeinaczaj¹ i zaciemniaj¹ religijnie nastawieni jegomoœcie - nie pijê do Ciebie >east<), to ród³o rzeczywiœcie istnieje i wci¹¿ poprzez nas doœwiadcza. To ostateczny (przynajmniej w tym wszechœwiecie) cel, do którego d¹¿ymy po od³¹czeniu siê od niego, w celu doœwiadczenia materii.

Z wielu przekazĂłw wynika, Âże bycie wÂśrĂłd Âżywych w tym czasie to wielki zaszczyt.
Istnieje  poglÂąd, Âże wszystkie dusze inkarnowane teraz zasÂłuÂżyÂły na to wczeÂśniej , zatem bez wzglĂŞdu na to, jakÂą rolĂŞ zdecydowaÂły siĂŞ tutaj odegraĂŚ, to kaÂżda jest potrzebna, zatem to, Âże jest aÂż tylu ludzi teÂż ma swoje znaczenie.

Nie do koĂąca jestem przekonany co do takiej interpretacji. Wiele w tym racji, ale nie do koĂąca.
Ogromna wiĂŞkszoœÌ tu/dziÂś siĂŞ inkarnujÂących jest tu ze wzglĂŞdu na rzadkÂą - ostatnimi eonami  - moÂżliwoœÌ wyrwania siĂŞ z cyklu inkarnowania w tym padole. Jednak jest teÂż doœÌ znaczna populacja tych, ktĂłrych celem jest powstrzymywanie nas wszelkimi metodami i za wszelkÂą cenĂŞ. To inna kategoria i za nie, ani o nich nie chcĂŞ siĂŞ wypowiadaĂŚ. Wiem jednak, Âże i oni majÂą szansĂŞ. 

[Jack1967]

JeÂśli chcesz
znaleŸÌ siĂŞ dalej 
gdzie jesteÂś
musisz
byĂŚ poza tym 
kim  jesteÂś
i
przestaĂŚ wierzyĂŚ
w swoje
ograniczenia

Karen Salmansohn
Naucz stary mĂłzg nowych sztuczek
http://notsalmon.com/

[songo1970]

Ogromna wiĂŞkszoœÌ tu/dziÂś siĂŞ inkarnujÂących jest tu ze wzglĂŞdu na rzadkÂą - ostatnimi eonami  - moÂżliwoœÌ wyrwania siĂŞ z cyklu inkarnowania w tym padole. Jednak jest teÂż doœÌ znaczna populacja tych, ktĂłrych celem jest powstrzymywanie nas wszelkimi metodami i za wszelkÂą cenĂŞ. To inna kategoria i za nie, ani o nich nie chcĂŞ siĂŞ wypowiadaĂŚ. Wiem jednak, Âże i oni majÂą szansĂŞ. 

sam widzisz, Âże obie grupy sÂą zdeterminowane,-
i moÂże kaÂżdy dostanie to na co zasÂługuje/oczekuje
PS. ponoĂŚ nastĂŞpna okazja na przejÂście za 2 tys. lat,-
ale kto siĂŞ juÂż zdecydowaÂł nie bĂŞdzie czekaÂł ani 2, ani tym bardziej 26 tys. lat.

[Jack1967]

Ogromna wiĂŞkszoœÌ tu/dziÂś siĂŞ inkarnujÂących jest tu ze wzglĂŞdu na rzadkÂą - ostatnimi eonami  - moÂżliwoœÌ wyrwania siĂŞ z cyklu inkarnowania w tym padole. Jednak jest teÂż doœÌ znaczna populacja tych, ktĂłrych celem jest powstrzymywanie nas wszelkimi metodami i za wszelkÂą cenĂŞ. To inna kategoria i za nie, ani o nich nie chcĂŞ siĂŞ wypowiadaĂŚ. Wiem jednak, Âże i oni majÂą szansĂŞ. 

sam widzisz, Âże obie grupy sÂą zdeterminowane,-
i moÂże kaÂżdy dostanie to na co zasÂługuje/oczekuje

Mi³oœÌ rozstrzygnie co dla kogo przeznaczone

[PrzebiÂśnieg]

Mi³oœÌ rozstrzygnie co dla kogo przeznaczone

RĂŞce opadajÂą.
RĂŞce, uszy i normalnie nie wiem co jeszcze....
Nie chodzi mi oczywiÂście, Âże mam coÂś przeciw miÂłoÂści, sercu, Energii Serca.
DoÂświadczyÂłem Âże postrzeganie samym umysÂłem bez Serca jest niekompletne ogĂłlnie mĂłwiÂąc.
W tym jednak przypadku z caÂłym szacunkiem i z za przeproszeniem kolega Jack stwierdza Âże ktoÂś lub coÂś za nas wszystko zrobi w tym wypadku rozstrzygnie hm moÂże za pomocÂą losowania .
Szacowny Dariusz chyba tych parĂŞ procent do tego pieczenia chleba to max 
Có¿ zwyczajnym, ¿e ludzie deklaruj¹ co innego myœl¹ co innego a robi¹ hm sami nie wiedz¹ co albo to o czym nie maj¹ bladego pojêcia
to hm pa

[Fair Lady]

blu (post 141)

PrzecieÂż Opiekunom (ja ich nazywam StraÂżnikami - to lepiej oddaje okreÂślenia tam uÂżywane) powinno zaleÂżeĂŚ na szerokim propagowaniu tej wiedzy w kontekÂście obecnego czasu i zapowiadanych tam zdarzeĂą.

Niestety ci "opiekunowie-straznicy" to funkcjonariusze (jak klawisze wiezienni), oni nie maja wiedzy do nauczania.
Przekazy zas, ktore opisujesz jako zawiklane sa rdzenna prawda, bo tak to wlasnie wyglada. Zrozumiec to mozna, jesli ma sie podstawy, czyli jest sie na pewnym etapie rozwojowym. //Trzeba zaczac myslec abstrakcyjnie, a nie tak jak nauczano w szkole (dla sciemki)//.
//Zobacz moja stopke - do tej pory nikt tego nie zrozumial, gdyz mysli stereotypowo, a nie samodzielnie//.

Ten chleb piecze w istocie garstka. Reszta zajmuje inne pozycje (rowniez istotne) w hierarchii. Podzial pracy.

blu - podajesz mocny ladunek, wiele tego jest, nie wszystko przeczytalam, ale oddzielilam ziarno od plew, i pisze o tym.
Czytalam rowniez reakcje na Twe posty, tu miernota okrutna, nie wiem, czy ktos wogole zadal sobie trudu zrozumienia tych slow.
Czyli humaneros beda odbierac wiedze tak jak im wewnetrzne wyposazenie na to pozwoli, a reszte czego nie pojmie, odrzuci.
Czy to ma oznaczac powrot do 26 000 letniego cyklu. Skadze znowu!

Bardzo dobrze tlumaczy to geometria wlasnie, ale nawet Lucyfer nie umie interpretowac tej wiedzy, bo omija tematy, ktore mu nie pasuja. Chodzilo mi o skale katowa, to jest wazne i niezbedne do nawigacji.

Wiedza jest tak ogromna, wiec trudno wszystko naraz, kto bedzie chetny zacznie poszukiwac, a wtedy otrzyma pomocna dlon odgornie wlasnie, trzeba tylko chciec i nie bac sie.

[east]

Mi³oœÌ rozstrzygnie co dla kogo przeznaczone

RĂŞce opadajÂą.
RĂŞce, uszy i normalnie nie wiem co jeszcze....(..)
W tym jednak przypadku z caÂłym szacunkiem i z za przeproszeniem kolega Jack stwierdza Âże ktoÂś lub coÂś za nas wszystko zrobi w tym wypadku rozstrzygnie hm moÂże za pomocÂą losowania .

Faktycznie, braciak, rĂŞce i uszy opadajÂą
Nic i nikt nie mo¿e rozstrzygn¹Ì, poniewa¿ w³aœnie z tych pól, tj. rozstrzygania przez kogoœ/coœ, istnienie wychodzi. Teraz co najwy¿ej "ja" bêdzie pe³niÌ rolê podrzêdn¹ -sprz¹taczki.
Natomiast mi³oœÌ jest. To jest pole energii w której obecnoœci nie mo¿e siê uchowaÌ nic nieharmonicznego . Mo¿e w tym sensie Jack siê wyrazi³ ?
Interesuj¹ce jest motto zapodanej ksi¹¿ki :

JeÂśli chcesz
znaleŸÌ siê dalej
gdzie jesteÂś
musisz
byĂŚ poza tym
kim  jesteÂś
i
przestaĂŚ wierzyĂŚ
w swoje
ograniczenia

CzÂłowiek rozpoczyna podró¿ od uwaÂżnej obserwacji Âświata jako maÂły berbeĂŚ, a póŸniej przyjmuje od otoczenia pewne wzorce zachowaĂą, przekonania, wyobraÂżenia i wreszcie - toÂżsamoœÌ. Popada w to, doÂświadcza tego, a nastĂŞpnie chce siĂŞ znaleŸÌ ... dalej. Wtedy juÂż ON -utoÂżsamiony - chce. CoÂś mu nie pasuje, czegoÂś wciaÂż brakuje.  I dochodzi do wniosku, Âże musi wyœÌ poza siebie, bo on sam jest tym, ktĂłry ogranicza i limituje. W tym punkcie rozwoju moÂże byĂŚ ró¿nie. Na przykÂład Eckhart Tolle miaÂł doœÌ samego siebie i omaÂło nie popeÂłniÂł samobĂłjstwa. Takie wyjÂście z siebie niczego nie zaÂłatwia, tylko odkÂłada proces na kolejne Âżycie. Có¿ wiĂŞc, trzeba w TO wejœÌ, aby wyjœÌ .. poza siebie.
Ale to oznacza, Âże TAM (dalej) juÂż nie bĂŞdzie Ciebie. Nie bĂŞdzie komu tego zauwaÂżyĂŚ. Granice miĂŞdzy "ja" a "nie ja" siĂŞ rozmywajÂą.

 ÂŻycie jest takie, jakie jest ,zaÂś istota ludzka staje siĂŞ czĂŞÂścia nurtu Âżycia, a w konsekwencji samym Âżyciem.

ZadziwiajÂące jest to, Âże pomimo strachu przed rozpuszczeniem JA nie da siĂŞ tego procesu zablokowaĂŚ. CzÂłowiek jest bowiem w stanie obserwacji , w stanie uwaÂżnoÂści poza jakimkolwiek utoÂżsamieniem i to nie znika.

Jak¿e mog³aby znikn¹Ì ŒwiadomoœÌ ?
Nie moÂże, bo sam fakt Âżycia (zwykle JA przyporzÂądkowuje to sobie, Âże to ONO istnieje ) forma  ludzka zawdziĂŞcza ÂświadomoÂści, a nie temu "JA".

przestaĂŚ wierzyĂŚ w swoje ograniczenia

Jack , TY nie mo¿esz nakazaÌ tego sobie. Mo¿esz oszukaÌ siebie, ¿e przestajesz wierzyÌ, albo ,¿e zaczynasz wierzyÌ w coœ innego. Zaprzestanie wierzenia odbywa siê tak samo, jak wejœcie w stan wegetarianizmu - naturalnie, bo poprzez wzrost wra¿liwoœci, przestrojenie na inn¹ czêstotliwoœÌ. Tak jak wegetarianizm jest efektem ubocznym wzrostu wra¿liwoœci (Osho) , tak zaprzestanie wierzenia w ograniczenia jest efektem rozpuszczenia wewnêtrznego kontrolera. Ograniczeù nie ma, bo nie ma tego, kto uznawa³by je za swoje i kto by je stawia³.

Zobaczcie, ¿e istota rzeczy jest tak blisko, a jednak wci¹¿ "za szyb¹" ,kiedy to TY uwa¿asz, ¿e coœ mo¿esz przestaÌ, coœ rozpocz¹Ì, coœ oddaÌ, dodaÌ, ograniczyÌ, albo uwolniÌ.

Ty sam jesteÂś granicÂą i jÂą utrzymujesz ,bo tak bardzo chcesz siĂŞ siebie ulepszaĂŚ ,a Âświat udoskonalaĂŚ. ÂŚwiat, ktĂłry bez Ciebie byÂł  doskonaÂły !!.

JA mo¿e co najwy¿ej przesun¹Ì granice nieco dalej, poszerzyÌ w³asne horyzonty , ale to wszystko bêdzie tylko zbudowaniem wiêkszego (bardziej obszernego) klosza. Ta prawda jest tu¿ tu¿, a jednak wci¹¿ nieosi¹galna.

[Fair Lady]

east -

Jack , TY nie mo¿esz nakazaÌ tego sobie. Mo¿esz oszukaÌ siebie, ¿e przestajesz wierzyÌ, albo ,¿e zaczynasz wierzyÌ w coœ innego. Zaprzestanie wierzenia odbywa siê tak samo, jak wejœcie w stan wegetarianizmu - naturalnie, bo poprzez wzrost wra¿liwoœci, przestrojenie na inn¹ czêstotliwoœÌ. Tak jak wegetarianizm jest efektem ubocznym wzrostu wra¿liwoœci (Osho) , tak zaprzestanie wierzenia w ograniczenia jest efektem rozpuszczenia wewnêtrznego kontrolera. Ograniczeù nie ma, bo nie ma tego, kto uznawa³by je za swoje i kto by je stawia³.

Mozna wlasnie! A czymze sa afirmacje? Modlitwy? Medytacje? I inne techniki? Lacznie z magia biala i czarna.
Jak nie nakazaniem sobie czegos, czyli wprowadzeniem nowego updatu do systemu. Jesli TY nie mozesz sobie czegos nakazac, to kto nakazuje Tobie?

W "Nieznanym Swiecie" (7) czytam art. J. Sodolskiej-Urbanskiej pt. "Cuda to nasza codziennosc".
Opisuje m.in. p. Helene Hadsell, ktora poprzez pozytywne myslenie (sile woli) wygrywala wszystkie konkursy, do ktorych stanela. Ewenement. Opisala w swej ksiazce wlasna metode, ktora nazwala:
S-P-E-C
select it (wybierz to)
project it (zaprojektuj)
expect it (oczekuj)
collect it (odbierz to)

Nic dodac nic ujac. Na tym to wlasnie polega. Na nauce samodzielnego wyboru i kreowania. To juz jest 5D.

[blueray21]

Lady, co do LO spróbuj doczytaÌ do koùca. W/g tego jeœli dobrze pamiêtam, bo leniwy jestem i nie chce mi siê szukaÌ to nie bêdzie nastêpnego cyklu! Po 21.12.12 wybieramy przez miesi¹c, Potem ci co wybrali i siê "wyszkol¹" wznosz¹ siê ( i ich zstêpni) okresie przejœciowym 200 lat(do 2230), ale g³ównie chyba w trzydziestu kilku pierwszych latach. Tyle okresu przejœciowego "za³atwili" nam Stra¿nicy. Potem chyba w 2296 eksploduje równoleg³a droga mleczna i przez powi¹zania nasza (jeœli dobrze pamiêtam) i wszystko pocz¹wszy od inicjuj¹cych ca³e zamieszanie 'Illuminati" wróci do prymitywnej postaci py³u kosmicznego, aby zaczynaÌ od pocz¹tku. Taki mam obraz o LO z tego podsumowania autorki.

[songo1970]

z tego tekstu z kolei wynika, Âże nikt juÂż po Âśmierci(skafandra) nie wraca na ziemiĂŞ 3D:

"However, it is important that you understand that the death/transition, after-life process has changed radically. No longer does any Soul go into the dense astral planes to await their turn to reincarnate on the Earth. If you are a Self-conscious person whose Soul Song resonates to the higher fourth / lower fifth dimensions or higher, you are automatically taken to the appropriate plane where everything seems much like the reality you left behind, only much grander, more beautiful and more joyful, loving and peaceful. You will go through the Gates of the heavenly realms totally aware. You will review your past life as an observer, and you may say farewell to those near and dear to you; however, they will slowly fade into the background unless they are members of your immediate Soul family."
http://the2012scenario.com/2012/08/archangel-michael-on-the-process-of-ascension/#more-139254

[Fair Lady]

songo

You will review your past life as an observer

- or like a judge, for your own - tak mysle ja.
Chodzi o obudzenie sumienia.

blu

Lady, co do LO sprĂłbuj doczytaĂŚ do koĂąca.

Poczytam, poszukam, choc to tez niezle wyzwanie tyle postow przerzucic. Ale wyszukam takie fragmenty, ktore nie o tym przekazuja, lecz bardziej nauczaja.
Osobiscie widze w tym terminie 2012 zyle zlota dla spekulantow. Widze to w zyciu codziennym. Strach przed koncem, kataklizmem, najazdem (jakby inwazji juz od dawna nie widzieli) spowoduje manipulacje na ogromna skale, lacznie z manipulacja czaso-przestrzenna.
Tu bedzie chodzilo o przejecie zarzadzania w sztabie (centralnym komputerze).

//To prawdziwe LO czuwa i jest po naszej stronie, to wiem na pewno! //

[songo1970]

songo

You will review your past life as an observer

- or like a judge, for your own - tak mysle ja.
Chodzi o obudzenie sumienia.

jesteÂśmy sĂŞdziami we wÂłasnej sprawie w pewnym sensie,-
aby poprawiaÌ swoje b³êdy, a nie karaÌ siê- tak jak to siê dzieje teraz w 3G,-
bo jaki sens mia³aby nauka bez analizy b³êdów i ich poprawy w dalszej drodze..?

[blueray21]

Songo wstawi³ angielski fragment. Oto ca³oœÌ tego wywiadu / rozmowy Steve Beckov'a z Archanio³em Micha³em za poœrednictwem channelerki Lindy Dijon. To jest zapis cyklicznej audycji "godzina z anio³em. To d³ugi tekst, ale warto siê z nim zapoznaÌ.


Archanio³ Micha³: Paszportem do Wzniesienia jest Mi³oœÌ
2012 07 sierpnia
WysÂłane przez Steve Beckow

Jest to jeden z najbardziej informacyjnych wywiadów, które s³ysza³em od Archanio³a Micha³a. Odpowiada na pytania, czy Ziemia zniknie z Trzeciego wymiaru kiedy wst¹pi? Czy dzieci i zwierzêta potrzebuj¹ przygotowania, aby siê wznieœÌ? Czy nasze domy i mieszkania bêd¹ takie same? Czy przybêdziemy z ca³¹ nasz¹ moc¹ natychmiast dostêpn¹ dla nas?

Mówi nam, ¿e paszportem do Wzniesienia jest mi³oœÌ. W innym miejscu podaje przyk³ad afrykaùskiej kobiety, która nic nie wie o Wzniesieniu lub Wniebowst¹pionych Mistrzach, itd., ale wzniesie siê kto jest czysty i zapewnia nas, ¿e ona wst¹pi.

Mówi, ¿e Wzniesienie jest dostêpne dla wszystkich. Nie ma wy³¹cznoœci do Wzniesienia. Bardzo uspokajaj¹ce. W przysz³ym tygodniu bêdziemy mieli Komandora Ashtar którego mieliœmy wczeœniej zaplanowanego, aby rozmawiaÌ w dniu dzisiejszym wraz z AAM. Dziêki Ellen za tak¹ zmianê sytuacji szybkiej transkrypcji.

http://www.blogtalkradio.com/inlight_radio/2012/08/07/an-hour-with-an-angel
Godzina z anioÂłem z ArchanioÂłem MichaÂłem, 6 sierpnia 2012

Graham Dewyea: Witam, i zapraszam do godziny z anioÂłem, z LindÂą Dillon, channelerkÂą Rady MiÂłoÂści i autorkÂą Wielkiego Przebudzenia, i Steve Beckow, z 2012 r. Scenariusz. Jestem Graham Dewyea. Naszym goÂściem jest dziÂś ArchanioÂł MichaÂł.

Tak, z tym, wiĂŞc wasza kolej, Steve.

Steve Beckow: DziĂŞkujĂŞ, Graham. I witamy, Panie.

Archanio³ Micha³: Witam, jestem Micha³, wojownik pokoju, delikatny Archanio³ Mi³oœci. Witamy. Witam wszystkich. Witamy w czasie rozmowy, po³¹czenia i przejœcia, uaktualnienia i czasie stawania siê. Witamy w tym czasie, którym dzielimy siê razem.

Zacznijmy od zapalenia jeszcze raz mojego jasnego p³omienia prawdy, jasnego p³omienia b³êkitu, w ka¿dym z waszych serc, waszych garde³, korony, waszego umys³u i waszego istnienia.

Tak, wiemy, Âże uczycie siĂŞ cierpliwoÂści, i to jest jedna z trudniejszych cnĂłt i zalet ludzi, poniewaÂż nie jest w waszej naturze, szczegĂłlnie w tym okresie przejÂściowym, staĂŚ w bezruchu. Bo nie ma nikogo z was, kto sÂłucha tej nocy, ktĂłry chce, aby mu przypominaĂŚ, Âże ma staĂŚ spokojnie i byĂŚ obserwatorem. WiĂŞc pozwĂłlcie nam dostaĂŚ siĂŞ do tego i mĂłwiĂŚ o tym.

Mój ukochany przyjacielu, gdzie chcesz zacz¹Ì?

SB: No có¿, Panie, myœla³em, ¿e by³oby dobrze dzisiaj spojrzeÌ na to, co wiele osób chcia³oby wiedzieÌ, co siê dzieje i bêdzie dziaÌ miêdzy teraz i Wzniesieniem 21 grudnia, lub kiedykolwiek ma to byÌ. Czego mo¿emy siê spodziewaÌ, ¿e wyst¹pi w naszym ciele, w naszych emocjach, w naszym doœwiadczeniu ¿ycia?

AAM: wiele jest juÂż w toku. A to jest szczegĂłlnie prawdziwe dla tych, ktĂłrzy sÂłuchajÂą tego programu, ktĂłrzy zdecydowali, na poziomie duszy, na dÂługo zanim jeszcze siĂŞ wcielili, ktĂłrzy przechodzÂą Wzniesienie Gai i GaiÂą, galaktyczni i intergalaktyczni i zbiorowoÂści ludzkiej, krĂłlestwa.

Wiêc, przede wszystkim, nie odrzucajcie tego, co ju¿ mia³o miejsce. Tak, jest wielu - mo¿na by powiedzieÌ, w rzeczywistoœci prawdopodobnie chcecie widzieÌ ich, jako wiêkszoœÌ - którzy nie s¹ œwiadomi wielu zmian, które maj¹ miejsce wewn¹trz ich cia³, w ich umys³ach, w ich Istotach. Ale mimo to nie znaczy, ¿e przesuniêcie nie jest ju¿ zaawansowane.

Wiecie, ¿e nie jest to krótki proces, i ¿e ju¿ siê rozpoczê³y. Czêsto okreœlamy to jako proces 25 lat, kiedy ludzki kolektyw bierze udzia³ w tym przedsiêwziêciu, ale b¹dŸmy bardzo klarowni: dla ka¿dego z was, którzy zdecydowali, œwiadomie i w waszym samym rdzeniu swojej istoty, którzy chc¹ przejœÌ Wzniesienie i witaj¹ je ³adnie, chêtnie i g³êboko w swoim ¿yciu, w swojej œwiadomoœci, w swojej istocie, proces ten rozpocz¹³ jeszcze przed ich wyborem reinkarnacji. Tak to trwa ju¿ i wzrasta ca³e wasze ¿ycie.

Teraz, czy zostaliÂście umieszczeni? PoniewaÂż nie bĂŞdĂŞ uÂżywaĂŚ sÂłowa "zablokowani". W rzeczywistoÂści, nie bĂŞdĂŞ uÂżywaĂŚ tego sÂłowa w odniesieniu do tego procesu juÂż dÂłuÂżej. I wzywam was wszystkich, wyrzuĂŚcie to sÂłowo i poprawcie mnie jeÂśli sprĂłbujĂŞ go uÂżyĂŚ ponownie! Ale pytacie, jakich zmian moÂżemy siĂŞ spodziewaĂŚ? A ja proszĂŞ kaÂżdego z was, spĂłjrzcie na wasze serca i wasze ciaÂła, wasze Âśrodowisko i waszÂą sytuacjĂŞ.

Waszym jasnym wskaŸnikiem tego, co ma miejsce w tym procesie wstêpowania jest wasze serce. To jest podstaw¹ waszego istnienia, znaj¹c i uznaj¹c, ¿e wybieracie mi³oœÌ, ¿e jesteœcie bardziej radoœni, mniej niespokojni, mniej niecierpliwi, a jeszcze w tym samym czasie chêtniej obejmujecie now¹ przygodê i uwalniacie star¹ RzeczywistoœÌ trzeciego wymiaru dualnoœci, polaryzacji, wszystkich fa³szywych paradygmatów, które zosta³y utworzone przez osoby trzecie.

W swojej formie fizycznej, zaczynacie czuĂŚ siĂŞ odbudowanymi, i sugerujemy, Âże nie tylko zewnĂŞtrznie, ale od wewnÂątrz, bo duÂżo tego nastĂŞpuje z aktywacjÂą czĂŞÂści mĂłzgu, w waszych gruczoÂłach i waszych organach, w szpiku kostnym, w waszych subatomowych w³óknach, w waszym  DNA, z przejÂściem od wĂŞglowej do krystalicznej bazy. Tak wiĂŞc rĂłwnieÂż zwracajcie uwagĂŞ na wasza formĂŞ fizycznÂą.

Teraz wielu du¿o mówi³o i du¿o by³o dyskusji na temat objawów Wzniesienia - kosmiczna grypa, zawroty g³owy, depresja, grzbiety fali - ale to te¿ zmienia wasze cia³o, nie tylko dlatego, ¿e mo¿ecie posiadaÌ wy¿sze czêstotliwoœci, utrzymaÌ wy¿sze czêstotliwoœci, ale dlatego, ¿e ju¿ utrzymujecie wiêcej energii, wiêksz¹ czêstotliwoœÌ, wiêcej mi³oœci, wiêcej œwiat³a ni¿ kiedykolwiek przedtem.

Teraz, co to znaczy w sposĂłb fizyczny? Przede wszystkim to znaczy, Âże jeÂśli istniejÂą sytuacje - mentalne, emocjonalne, przyczynowe - na kaÂżdym poziomie, w  waszej postaci fizycznej - i sÂą - to one wyjdÂą na powierzchniĂŞ do miÂłoÂści, do uwolnienia, do eliminacji. WiĂŞc nie zdziwcie siĂŞ, jeÂśli pomyÂślicie, Âże: "Có¿, robiĂŞ swojÂą pracĂŞ, i jestem bardzo sumienny w mojej pracy, ale ta sytuacja z astmÂą, cukrzycÂą, wydaje siĂŞ byĂŚ w zapalnym zaostrzeniu, gorzej niÂż kiedykolwiek ".

Lub jeÂśli macie problemy emocjonalne lub zaburzenia rĂłwnowagi, depresji i lĂŞku, Âże nagle czujecie siĂŞ bardziej niespokojni niÂż czuliÂście normalnie, to dlatego, Âże sytuacja, pieczĂŞĂŚ lub rzeczywiste zakotwiczenie w waszej fizycznoÂści, zbliÂża siĂŞ do powierzchni.

Teraz, gdy to przychodzi na powierzchniĂŞ,  jak to siĂŞ ma do Wzniesienia? Có¿, powiem wam, przede wszystkim, Âże penetracja kaÂżdego z was w tym czasie przejÂścia przez MatkĂŞ / Ojca / JednoœÌ, przez waszych wÂłasnych przewodnikĂłw, przez waszych braci i siostry  z gwiazd, nie zmniejsza siĂŞ, to roÂśnie, i szybko roÂśnie. WiĂŞc utrzymujecie wiĂŞcej energii. A gdy to przychodzi w was, dziaÂła takÂże jako Âśrodek czyszczÂący, odkurzacz, gdyÂż bÂłoto i te rzeczy podchodzÂą w gĂłrĂŞ i na zewnÂątrz.

Ale gdy to wystĂŞpuje takÂże, leczenie odbywa siĂŞ,  to co znajdziecie niedÂługo jest tym, Âże bĂŞdziecie czuĂŚ siĂŞ bardziej Âżywi, mÂłodsi - mÂłodsi w ludzkim tego sÂłowa znaczeniu, gdyÂż nasze poczucie mÂłody i wasze poczucie jest bardzo ró¿ne ! Ale wkrĂłtce bĂŞdziecie pamiĂŞtaĂŚ to wszystko.

BĂŞdziesz wyglÂądaĂŚ bardziej wibrujÂący, a wiĂŞc bardziej mÂłodzieĂączy, moÂżemy powiedzieĂŚ. Poczujecie, Âże wasze ciaÂło, wasza tkanka, skĂłra, koÂści, wasza elastycznoœÌ, wasze narzÂądy, Âże wszyscy z was bĂŞdÂą wydawaĂŚ siĂŞ dziaÂłaĂŚ bardziej harmonijnie, bardziej skutecznie, jak ci, ktĂłrymi naprawdĂŞ jesteÂście. I tak zwróÌcie uwagĂŞ na to. ZwróÌcie uwagĂŞ, Âże  kwestie lub wÂłaÂściwoÂści, ktĂłre chcieliÂście uzyskaĂŚ w dÂługim okresie czasu nagle poczujecie jako przeÂłom.

Dam wam przyk³ad wagi. Wielu z was rozmawia ze mn¹ ka¿dego dnia - mówisz do nas wszystkich! - o utracie kilku kilogramów lub o uzyskaniu kilku kilogramów. I co zauwa¿ycie, to jest ³atwoœÌ, z jak¹ cia³o zaczyna siê dostosowaÌ do tego, co jest idealn¹ konstrukcj¹ dla Was, drodzy. Wiêc to jest fizyczna sytuacja, której mo¿ecie siê spodziewaÌ.

Teraz, ten proces Wzniesienia jest kolektywny i jest inkluzywny , a wszyscy sÂą rĂłwnie mile widziani. Ale ze wzglĂŞdu na to, gdzie jesteÂście w ramach czasowych, niektĂłrzy z was juÂż zaczĂŞli skok, inni z was jeszcze sÂą w opornym czynniku za ogrodzeniem, pozostawieni samotnie nie na ogrodzeniu. WiĂŞc, oczywiÂście, kaÂżdy z tych procesĂłw - psychiczny, fizyczny, emocjonalny - postĂŞpuje w tym samym czasie.

Teraz pomĂłwmy o psychicznym. InnÂą rzeczÂą, ktĂłrÂą moÂżecie zauwaÂżyĂŚ, a ktĂłre moÂżecie zmierzyĂŚ w sobie - bo to jest to to, o co naprawdĂŞ pytacie - kaÂżde z waszych serc, tych z was, ktĂłrzy sÂłuchajÂą, wasze serca woÂłajÂą i mĂłwiÂą do mnie: "Panie, skÂąd mam wiedzieĂŚ? Jak mogĂŞ byĂŚ pewien? "

Innym sposobem, moi umi³owani, jest zrobiÌ to z wasz¹ bystroœci¹ umys³u, w³¹czaj¹c zainteresowania sprawami cia³a mentalnego (i, drogi Steve, ju¿ prze¿ywasz to z aktualnie) pamiêci¹, zainteresowanie w psychicznych manewrach i dramatycznych skokach - to jest jeden z kwantowych skoków, które ka¿dy z was podejmie - milowy krok w to, co mo¿na nazwaÌ bystroœci¹ umys³u czy ostroœci¹.

WiĂŞc pomĂłwmy najpierw o spadku zainteresowania. Teraz ty i wasza channelerka i koÂło mojego ukochanego Radia InLight miaÂło jakieÂś rozmowy, ktĂłre podzielam tej nocy ze sÂłuchaczami o nie odczuwaniu, Âże nie otrzymujecie wystarczajÂąco duÂżo informacji, a potem w innych momentach czujecie, Âże nie macie Âżadnego zainteresowania w konsumowaniu wielkiej iloÂści informacji, ktĂłrymi jesteÂście karmieni.

Wy, zbiorowo, jesteœcie w miejscu, i byliœcie ca³y ten rok, i równie¿ znaczn¹ czêœÌ ubieg³ego roku, i dla niektórych z was, od wielu lat, gdzie nastêpuje w was przejœcie od ery informacji elektronicznej do wieku twórcy. Teraz nie jest to tylko termin dla intelektualnego wyjaœnienia, jest to termin do identyfikacji kolektywu, i to obejmuje ka¿dego z was, s³odkie anio³y, którymi jesteœcie.

WiĂŞc to, co zauwaÂżacie w sobie, i jak moÂżecie ÂśledziĂŚ swoje postĂŞpy, powoduje, Âże zainteresowanie konsumpcjÂą informacji ulega zmianie. Teraz, to nie znaczy, Âże nie jesteÂś zainteresowani, ciekawi i napĂŞdzani, aby usÂłyszeĂŚ, dowiedzieĂŚ siĂŞ i poznaĂŚ prawdĂŞ. W rzeczywistoÂści, to staje siĂŞ palÂącÂą pasjÂą. I dlatego zaczynamy kaÂżdÂą z naszych sesji wspĂłlnie przez zapÂłon tego pÂłomienia i pomagamy mu paliĂŚ siĂŞ jaÂśniej, aÂż naprawdĂŞ wszystko skonsumuje.

Wiêc stajecie siê coraz bardziej wymagaj¹cy równie¿ w tym, co chcecie konsumowaÌ jako informacje, ale wasze cia³o mentalne równie¿ równowa¿y siê. Wiêkszoœci zbiorowoœci ludzkiej ¿y³y i ¿yj¹ przede wszystkim w ich psychicznym kwadrancie, i oni robili, to przez tysi¹ce lat. W waszych kulturach - i to nie ma znaczenia, wschód lub zachód, pó³noc lub po³udnie, niestety - umys³ i ego, osobowoœÌ, sta³y siê najwa¿niejsze, królem.

Tak, jedna z rzeczy, ktĂłre wystĂŞpujÂą jest to, Âże wasze ciaÂło mentalne staje siĂŞ coraz bardziej w harmonii z tym, kim naprawdĂŞ jesteÂście. Tak wiĂŞc, dla tych z Was, ktĂłrzy byĂŚ moÂże nadmiernie pobudzili ciaÂło mentalne, uznacie, Âże wycofacie siĂŞ nieco i Âże wasze zainteresowanie rzeczami, ktĂłrymi ciaÂło mentalne zajmowaÂło siĂŞ weÂźmie  nie peÂłnÂą emeryturĂŞ, bo to nie jest cel z tego, ale na pewno weÂźmie urlop.

I to bĂŞdÂą przypÂływy i odpÂływy. To przypÂływ i odpÂływ jak pÂływy morza, jak grzbiety, i jak koryta. I to co zastĂŞpuje to, to zrĂłwnowaÂżenie odbywa siĂŞ, gdy  zmierzacie nie wchodziĂŚ gÂłebiej do waszego ciaÂła emocjonalnego - choĂŚ niektĂłrzy z was rĂłwnieÂż potrzebujÂą przywrĂłcenia rĂłwnowagi - ale zmierzacie bardziej do swojego duchowego ja, waszej bytnoÂści. I prosimy, abyÂście na to pozwolili.

Teraz czĂŞÂściÂą tego odwrotu urlopowego dla ciaÂła mentalnego jest rĂłwnieÂż to, co my, w ludzkim jĂŞzyku, nazywamy Âściemnieniem niektĂłrych wspomnieĂą, lub Âściemnienie waszej ostroÂści. NiektĂłrzy z was poczujÂą, Âże nie mogÂą pobraĂŚ informacji lub wspomnieĂą - i sÂą one powiÂązane - tak szybko i tak pÂłynnie, jak wiecie, Âże byliÂście zdolni. A dla niektĂłrych z Was, drogie serca, jest to trochĂŞ przyczynÂą niepokoju.

Tak, wiêc jestem tutaj tej nocy, aby wam powiedzieÌ, ¿e cokolwiek robicie, Ukochani, przestaùcie siê martwiÌ. Oddajcie wasz strach mnie, dajcie go waszym przewodnikom, dajcie go uniwersalnej Matce, ale nie trzymajcie siê go. Niektóre z waszych wspomnieù s¹, mo¿na powiedzieÌ, wygaszone, poniewa¿ s¹ natury emocjonalnej, które ju¿ wam nie s³u¿¹. Nie przyczyniaj¹ siê do waszej ca³oœci, do mi³oœci, do ekspansji, one s¹ sytuacjami, które by³y obsesj¹ na punkcie i z³apaliœcie je niczym parcha na swojej skórze, przez lata, nadszed³ czas, aby po prostu odpuœciÌ, uwolniÌ je.

Ale jest to rĂłwnieÂż, aby pomĂłc wam w tym oczekiwaniu i powitaniu nowej przygody. Teraz, gdy te maÂłe zmiany bĂŞdÂą miaÂły miejsce - i dla niektĂłrych z was to sÂą dni, dla niektĂłrych z was to tygodnie, a dla niektĂłrych z was to miesiÂące - to co znajdziecie, to jest to, Âże obudzicie siĂŞ pewnego ranka i poczujecie tÂą jasnÂą klarownoœÌ umysÂłu i wyraÂźniej niÂż kiedykolwiek czuliÂście. Jak to  mĂłwimy, plan, plan uniwersalny, Matki, nie jest usuniĂŞciem zdolnoÂści umysÂłowych. WrĂŞcz przeciwnie, jest to po to, abyÂście byli w peÂłnej harmonii i rĂłwnowadze ze swoimi sferami.

I tak nastÂąpi to doœÌ szybko. Poczujecie siĂŞ jakby ktoÂś przekrĂŞciÂł w³¹cznik ÂświatÂła z powrotem. Ale to dlatego, Âże przeszliÂście przez ten okres ponownej harmonizacji, i to co znajdziecie, to jest to, Âże jesteÂście w rĂłwnowadze, wiĂŞc nie spĂŞdzacie caÂłego swojego czasu w ciele mentalnym lub psychicznych zajĂŞciach. To co zrobicie nastĂŞpnie, to  uÂżyjecie go (czasu) w harmonii z waszÂą sferÂą emocjonalnÂą, waszÂą fizycznÂą rzeczywistoÂściÂą, i nie tylko waszego ciaÂła, ale rzeczywistoÂściÂą Gai, aby nastĂŞpnie rozpocz¹Ì w peÂłni wejÂście w Wasze partnerstwo wspó³pracy twĂłrczej ze sobÂą, ludzkoÂściÂą, waszymi gwiezdnymi braĂŚmi i siostrami, krĂłlestwami, i nami.

Tak, to jest zrĂłwnowaÂżenie emocjonalne, to jest psychiczne i fizyczne. To nie dzieje siĂŞ niezaleÂżnie, to sie dzieje nieprzerwanie, ale czasami rĂłwnieÂż w tym samym czasie, jednoczeÂśnie. WiĂŞc nie moÂżecie powiedzieĂŚ: "Teraz jestem w psychicznym uzdrawianiu, teraz jestem w emocjonalnym uzdrawianiu, a teraz jestem w fizycznej regeneracji." WiĂŞc to wszystko jest splecione, plecione, i bĂŞdziecie doÂświadczaĂŚ tego typu jeszcze bardziej niÂż objawĂłw wzniesienia, jak je nazywacie. Nie jest tak, Âże objawy Wzniesienia znikajÂą, po prostu, sÂą one nakrywane przez ten wiĂŞkszy proces.

Teraz, pytaliœcie mnie pod wzglêdem ram czasowych. Kiedy wiecie, ¿e bystroœÌ umys³u siê wyostrzy³a i emocje czujecie bardziej przejrzyœcie, bardziej zrównowa¿one, a wasze cia³o czuje siê ¿ywy i m³odsze, wiêc bêdziecie te¿ wiedzieÌ, ¿e jesteœcie w swoim punkcie pe³nego Wzniesienia.

Teraz,  juÂż powiedzieliÂśmy, niektĂłrzy przejdÂą ten portal w ostatniej chwili, kopiÂąc i krzyczÂąc. Wszyscy sÂą mile widziani. Ale jest grupa z was, ktĂłrzy sÂą juÂż znacznie zaawansowani, ktĂłrzy juÂż doÂświadczajÂą kaÂżdej rzeczy, o ktĂłrych mĂłwiÂłem.

Teraz, zanim otworzymy inne pytanie, chcê te¿ powiedzieÌ, jesteœcie jeszcze, niektórzy z was, doœwiadczaj¹ integracji, a intensywnoœÌ tej integracji, z mi³oœci¹ Matki / Ojca / Jednoœci z grzbietami wielkich energii i klarownoœci¹ i dolinami. Teraz przejdŸcie do serca Jednoœci i to pomo¿e wam.

Ale nie sÂądÂźcie, Âże proces zakoĂączy siĂŞ tylko dlatego, Âże rozmawialiÂśmy o tym wczeÂśniej. To jest ludzkie niezrozumienie, i to jest niezrozumienie  waszej spoÂłecznoÂści. PoniewaÂż istnieje system wierzeĂą, ktĂłrym jesteÂście karmieni sÂą tak szybko i tak wieloma informacjami, Âże myÂślicie, „Och, czytaÂłem to. WiĂŞc to jest zrobione”. To nie jest tak. Jest to jeszcze w toku. Jest to progresywne. Jest to proces. To nie jest po prostu dla Was, do ktĂłrych mĂłwiĂŞ, tylko chwilÂą w czasie.

Niektórzy z was powiedzieli do mnie: "No có¿, jestem zdenerwowany. Dlaczego zdecydowa³em, ¿e muszê przejœÌ przez ten wyd³u¿ony proces i doœwiadczenia, gdy inni bêd¹ mieli chwilê po prostu przekrêcaj¹c w³¹cznik? Chcia³bym ju¿ mieÌ ten wybrany moment przebudzenia. "

Drogie serca, jest to jest wasza posÂługa. To jest tym, co powiedzieliÂście Matce/ Ojcu  / JednoÂści i do wszystkich - do Rady, do SpoÂłecznoÂści Nieba, do gwiezdnych braci i siĂłstr ". PĂłjdĂŞ i przygotujĂŞ drogĂŞ" To jest jak sadzenie nasion na polach, wiĂŞc, kiedy wiosna przychodzi, jest dosÂłownie coÂś, co roÂśnie, a tym samym ma byĂŚ zebrane. To jest to, co robicie. I tak, to dlatego, Âże jesteÂście silni, jesteÂś przywĂłdcami, jesteÂście pokazujÂącymi  drogĂŞ. Ale to byÂł wasz wybĂłr, nie nasz.

Czy to odpowiedziaÂło na Wasze pytanie, czy zaczĂŞÂło odpowiedÂź na wasze pytanie, Steve?

SB: O tak, tak, Panie. Ale wiem, Âże niektĂłrzy ludzie zmagajÂą siĂŞ z tym, jak myÂśleĂŚ o caÂłej kwestii Wzniesienia, i nie mam na myÂśli tylko ich wÂłasnego, osobistego Wzniesienia, ale takÂże Wzniesienie Gai. NiektĂłrzy ludzie myÂślÂą, wierzĂŞ, Âże oni siĂŞ wzniosÂą, ale nie chcÂą ruszaĂŚ siĂŞ z tego miejsca trzeciego wymiaru. NiektĂłrzy ludzie myÂślÂą, Âże oni - Przepraszam, muszĂŞ wyjaÂśniĂŚ - Âże oni wzniosÂą siĂŞ i zostawiÂą trzeci wymiar w ogĂłle, po prostu zniknÂą z niego, a pojawiÂą siĂŞ w piÂątym. NiektĂłrzy, oczywiÂście, jak powiedziaÂłeÂś, Âże niektĂłrzy ludzie bĂŞdÂą wracaĂŚ.

Tak wiĂŞc, z punktu widzenia obserwatora, z punktu widzenia ludzi pozostajÂących w trzecim wymiarze, czy ludzie, ktĂłrzy wzniosÂą siĂŞ wczeÂśniej - zakÂładajÂąc, Âże nie wrĂłcÂą na sekundĂŞ, Âżeby o tym porozmawiaĂŚ. gdybyÂśmy mogli – czy oni zniknÂą z pola widzenia w trzecim? A kiedy Gaja siĂŞ wzniesie, to zniknie z widoku z trzecim? A jeÂśli tak, to, co dzieje siĂŞ z ludzi, ktĂłrzy byli na trzecim, i nie idÂą do piÂątego?

Czy moÂżesz pomĂłc nam zrozumieĂŚ, co bĂŞdzie widoczne w procesie Wzniesienia, proszĂŞ?

AAM: NiezwykÂłe i niepowtarzalne i piĂŞkne cechy tego Wzniesienia, tego wspaniaÂłego rozwiniĂŞcia Wzniesienia Gai i wszystkich z niÂą, to jest to, Âże zachowacie formĂŞ fizycznÂą. Teraz, wÂłaÂśnie dlatego wasze fizyczne ciaÂła ulegajÂą zmianom, zostajÂą skorygowana - oÂśmielĂŞ siĂŞ powiedzieĂŚ zmodernizowane, lub zregenerowane? Bo to jest mieĂŚ .... Gaia zamierza nadal mieĂŚ formĂŞ fizycznoÂści.

Wiêc to nie jest tak, ¿e fizycznoœÌ jest opuszczana. Tak nie jest. Tak, to jest utrzymywane. To nie jest tak, ¿e w jednej minucie jesteœ w swoim ciele i w nastêpnej ju¿ nie masz cia³a, ¿e jesteœ po prostu w duchowej formie. To nie jest to. Czy jesteœcie w l¿ejszej formie? Tak. Ale to nadal forma fizycznoœci.

SB: Ale to nie jest w trzecim wymiarze, Panie, prawda?

AAM: Zgadza siê. Mo¿esz myœleÌ o Gai jako o bardzo du¿ym ciele, jakim ona jest, ale tak jak jak ty, ona równie¿ rozszerza siê i rozwija. I tak przez krótki okres, krawêdŸ Gai bêdzie ocieraÌ siê o górn¹ czêœÌ trzeciego, który jest doœwiadczeniem fizycznoœci. Czy bêdzie ona zakorzeniona w trzeciej sferze, trzecim wymiarze? Nie.

Ale to, co robicie - i chcê poœwiêciÌ czas, aby to wyjaœniÌ - to idziecie do wy¿szych œwiatów, wymiarów, ale nadal pozostajecie w sferze 12 wymiarów i 12 p³aszczyzn w ka¿dym z tych wymiarów. Teraz, przez zakotwiczenie w pi¹tym do siódmego, to co macie, to jest zdolnoœÌ wyboru fizycznoœci, choÌ ona nie jest tak gêsta jak stara rzeczywistoœci trzeciego, ale nie jest to sfera, o której myœlicie, ¿e jako fizyczna po prostu zniknie .

Teraz, czy to siĂŞ zmieni? Tak, tak. PoniewaÂż w piÂątym wymiarze nie ma miejsca dla tych cech, ktĂłre ludzie stworzyli i trzymali siĂŞ ich. One po prostu nie istniejÂą. WiĂŞc to, o co prosicie - i zapraszam do przerwania, drodzy, nie bĂŞdĂŞ siĂŞ obraÂżaĂŚ ...

SB: DziĂŞkujĂŞ.

[Fair Lady]

Na tym to wlasnie polega, nagroda, czy kara. I kazdy niech sam rozstrzygnie wg sumienia (review). A nie sugeruje glosami innych (doradcow lub co gorsza sedziow). Ilez to razy zablokowano najwieksze talenty, super mozgi, zepsuto czysta zrodlana wode, ilez to chorob i plag zeslano, aby eksperymentowac na zywym materiale (albo grac w swe gierki), ile zla siano szerzac falszywe nauki, jak manipulowano ludzmi uzywajac niedozwolonych narzedzi. A potem wklikano maluckim, ze to wszystko ich wina za grzechy! Aby znalezsc cierpietnika ofiare (kozla ofiarnego, marionetke).

Gdyby kazdy mial mozliwosc spojrzenia za kurtyne tego review, to oniemialby na miejscu.
A gdyby jeszcze zajrzec miedzy klatki filmu, np. gdy zatrzymywano czas i wyrabiano swoje harce, lub doswiadczenia. Potem delikwent nic nie pamieta, ale ma poczucie winy.

Problem godny przeanalizowania -
to nie sa zarty!