Wzniesienie - przeskok, ewolucja czy rewolucja?

[blueray21]

Wstawiam tu przekaz Saula prze Johna Sallmana, ktĂłry dotyczy miedzy innymi Wzniesienia i przebudzenia.


Saul, 19 sierpnia 2012 r.

Przebudzenie ludzkoÂści jest tuÂż, tuÂż.  OczywiÂście, ciÂągle o tym sÂłyszycie, poniewaÂż jest ono faktem.  JednakÂże w iluzji czas czĂŞsto wydaje siĂŞ ciÂągn¹Ì powoli, nieubÂłaganie, jakby nie identyfikujÂąc siĂŞ z  przeznaczeniem, skoro bĂłl i cierpienie nadal sÂą plagÂą waszego Âżycia.  Czas jest iluzjÂą i wedÂług waszej percepcji generalnie zwalnia, kiedy chcecie, aby upÂływaÂł szybciej, a biegnie szybciej, kiedy chcecie, aby zwolniÂł.  JuÂż to samo w sobie ukazuje wam jasno, Âże jest on tylko iluzjÂą.

RzeczywistoœÌ jest staÂła, bez niezgodnoÂści lub wszelkiego rodzaju braku precyzji.  Jest doskonaÂła, jasna, przejrzysta i autentyczna, dokÂładnie tak, jak stworzyÂł jÂą BĂłg.  RzeczywistoœÌ nie potrzebuje czasu i jest w niej tylko wieczne teraz, nieskoĂączona chwila, w ktĂłrej BĂłg i Jego stworzenie ÂżyjÂą wiecznie.  DopĂłki pozostajecie w widoczny sposĂłb wewnÂątrz iluzji ograniczonej czasem rzeczywistoÂści, jest to pojĂŞcie, ktĂłre caÂłkowicie jest wam obce: wszystko musi mieĂŚ poczÂątek i koniec; kaÂżde inne pojĂŞcie wydaje siĂŞ wam caÂłkowicie niepoczytalne.

Od Wielkiego Wybuchu lub tego, w co zdecydowaliÂście siĂŞ uwierzyĂŚ, wydaje siĂŞ, Âże wszystko przemieszcza siĂŞ od tego punktu ku koĂącowej dezintegracji, poniewaÂż nic nie istnieje na zawsze.  Jednak nawet wspó³czesna fizyka wykazaÂła, Âże wszystko to, co istnieje w waszej iluzorycznej rzeczywistoÂści jest zÂłoÂżone z energii, ktĂłra jest niezniszczalna. To przedstawia siĂŞ wam jako kompletna zagadka.  Nic nie istnieje na zawsze i nic nie moÂże byĂŚ zniszczone.

KaÂżdy z was jest czystÂą energiÂą i zatem jest niezniszczalny.  Wasze ciaÂła starzejÂą siĂŞ, sÂłabnÂą i niszczejÂą. WĂłwczas je odkÂładacie, ale wy powracacie do Âświata duchowego.  Znaczna czêœÌ was miaÂła bardzo wiele wcieleĂą, podczas ktĂłrych ciÂągle rozwijaliÂście siĂŞ, czasem bardzo powoli, podczas gdy innym razem mogÂło siĂŞ takÂże wydawaĂŚ, Âże co rozwinĂŞliÂście i czego nauczyliÂście siĂŞ w jednym Âżyciu, zostaÂło utracone w póŸniejszym.  JednakÂże kaÂżde przeÂżyte przez was Âżycie byÂło doÂświadczeniem niosÂącym naukĂŞ i chociaÂż zdobyta wiedza moÂże pozostaĂŚ w ukryciu przez dÂługi czas, nie zginĂŞÂło nic z tego, czego siĂŞ nauczyliÂście.

Przez ostatnie siedem lub osiem dziesiÂątkĂłw lat duchowa ewolucja ludzkoÂści przyspieszyÂła bardzo gwaÂłtownie, wiodÂąc was do tego punktu, gdzie wielu z was wydaje siĂŞ, Âże wszystko, co pozostaje, istnieje tylko dla militarno-przemysÂłowej korporacji niepoczytalnego konglomeratu sÂłu¿¹cego zakoĂączeniu i zniszczeniu wszystkiego, co umoÂżliwia istnienie Âżycia na naszej planecie, skoro w dalszym ciÂągu rozwija siĂŞ swobodnie i bez przeszkĂłd.  JednakÂże, jest jeszcze punkt, gdzie jesteÂście bliscy przebudzenia do ÂświadomoÂści, Âże jesteÂście wszyscy jednym z innymi i z boskim ÂŹrĂłdÂłem caÂłej ÂświadomoÂści, ÂżywotnoÂści, wraÂżliwoÂści, inteligencji – i do cudownego stanu euforii, Âże to uÂświadomienie osiÂągnĂŞliÂście.

Dlatego jest wam bardzo trudno nie byÌ ogromnie rozproszonymi przez skrajny kontrast pomiêdzy wielkimi i pozornie nierozwi¹zywalnymi problemami stoj¹cymi przed ludzkoœci¹ i œwiatem, które s¹ stale dyskutowane w mediach g³ównego nurtu i o tym, co wiecie na temat przysz³ych wydarzeù.

Tym niemniej, wy jesteÂście niosÂącymi ÂŚwiatÂło, tymi ktĂłrzy zdecydowali, Âże przyjdÂą i pomogÂą ludzkoÂści w przebiegu przebudzenia.  I z powodu tego zadania, ktĂłre wziĂŞliÂście na siebie, macie nieskoĂączonÂą pomoc i wsparcie od wszystkich przebywajÂących w Âświecie duchowym.  A wszystko to sÂłuÂży temu, by zapewniĂŚ sukces boskiemu planowi.

Wy tak naprawdĂŞ wiecie w g³êbi swej istoty, Âże jest to wasze zadanie, i Âże wasz sukces w przywiedzeniu ludzkoÂści do stanu przebudzenia jest zagwarantowany przez Boga.  BoskÂą wolÂą wobec was wszystkich jest, abyÂście siĂŞ przebudzili, a zatem Âżaden inny skutek nawet nie jest moÂżliwy.  JednakÂże nie wszyscy z was obudzÂą siĂŞ w tej samej chwili.  To nie jest Âżadna sprzecznoœÌ!  Pole miÂłoÂści BoÂżej otaczajÂącej  ludzkoœÌ przyniesie bardzo nagle, diametralne zmiany w sposobie w jaki ludzie odnoszÂą siĂŞ do siebie.
Dla tych, ktĂłrzy zdecydowali siĂŞ obudziĂŚ, to bĂŞdzie moment, na ktĂłry czekali tak cierpliwie i w tak peÂłnym podekscytowania oczekiwaniu.

Dla tych, ktĂłrzy na razie postanowili kontynuowaĂŚ Âżycie w iluzorycznej rzeczywistoÂści, a do ktĂłrej wszyscy tak bardzo siĂŞ przyzwyczaili, Âświat siĂŞ zmieni tak samo nagle, poniewaÂż korupcja, nieuczciwoœÌ, zdrada i konflikty pomiĂŞdzy egoistycznymi jednostkami, grupami i organizacjami (politycznymi, korporacyjnymi, religijnymi, itp.) zostanÂą bÂłyskawicznie zakoĂączone.  To nowe Âśrodowisko bĂŞdzie takim, w ktĂłrym caÂła karma, osÂąd, negatywne przeznaczenie, oczekiwane wynagrodzenia, czy po prostu pustynie – zostanÂą rozwiÂązane.

Narodzi siĂŞ pokojowy Âświat, w ktĂłrym po³¹czenie wspó³pracy i nowych technologii rozwi¹¿e wszystkie problemy, ktĂłre wczeÂśniej podzieliÂły ludzi.  Wszyscy bĂŞdÂą ÂżyĂŚ w obfitoÂści i szczĂŞÂśliwie w twĂłrczo stymulujÂących i inspirujÂących Âśrodowiskach intensywnego piĂŞkna w swojej dalszej wĂŞdrĂłwce ku przebudzeniu. JednakÂże zmiany te nie bĂŞdÂą widoczne dla tych, ktĂłrzy wybrali wolniejszÂą ÂścieÂżkĂŞ!  Po prostu bĂŞdzie im siĂŞ wydawaĂŚ, Âże ten nowy system uczciwoÂści i przejrzystoÂści zawsze byÂł takim sposobem w ich relacjach.

Z drugiej strony, dla tych, ktĂłrzy obudzÂą siĂŞ natychmiast, kontrast bĂŞdzie zaskakujÂący, inspirujÂący i podnoszÂący na duchu.  To bĂŞdzie to, czego zawsze usilnie pragnĂŞli.  BĂŞdÂą mieli moÂżliwoœÌ kontynuacji doÂświadczania iluzji – prawdziwie przyjemnego i kuszÂącego Âświata marzeĂą – lub kontynuowania procesu ich wznoszenia siĂŞ do nowych i inspirujÂących wymiarĂłw dalece przewyÂższajÂących wszystko, co moÂżecie sobie wyobraziĂŚ w swoim obecnym stanie.  NiezaleÂżnie od etapu waszej ewolucji, szybko zbliÂża siĂŞ przyszÂłoœÌ, ktĂłra przyniesie wam radoœÌ i niespotykane szczĂŞÂście.

Z bardzo wielkÂą miÂłoÂściÂą, Saul

czaneler: John Smallman

http://johnsmallman.wordpress.com/2012/08/19/not-all-of-you-will-awaken-in-the-same-moment/
PrzetÂłumaczyÂła Anna Bogusz-Dobrowolska
link do tÂłumaczenia:
http://krystal28.wordpress.com/2012/08/25/nie-wszyscy-z-was-przebudza-sie-w-tej-samej-chwili/

[blueray21]

To kolejny  przekaz Arktrian przez Suzanne Lie, tym razem o Wzniesieniu, choĂŚ naprawdĂŞ to bardziej o wielowymiarowoÂści, duÂżo opisĂłw i przykÂładĂłw.


Arkturianie: osobiste i planetarne Wzniesienie

Szanowni Arkturianie,

CzuÂłam poczÂątek tej wiadomoÂści wewnÂątrz. MoÂżemy kontynuowaĂŚ resztĂŞ wiadomoÂści teraz?

DzieĂą Dobry Suzille,

Tak, mówiliœmy z tob¹ we œnie ostatniej nocy, ale by³aœ zbyt zmêczona, aby przynieœÌ jak¹kolwiek z naszych wiadomoœci. Jednak¿e, nie mog³aœ sobie przypomnieÌ, kilku pierwszych s³ów, które by³y faktycznie w twojej œwiadomoœci od d³u¿szego czasu. Ponadto, mieliœmy przedstawiÌ tobie wy¿sz¹ dynamikê myœli i Twoi czytelnicy bêd¹ w stanie g³êboko zrozumieÌ, co mamy zamiar powiedzieÌ.

Nasza droga, mĂłwiliÂśmy do was przez wiele waszych lat, ale chcemy wam powiedzieĂŚ, Âże mamy zamiar zrobiĂŚ milowy krok w informacji, ktĂłre wysyÂłamy. WczeÂśniej byÂło niebezpieczne wysyÂłanie okreÂślonych informacji i / lub twĂłj umysÂł nie byÂł gotowy do jej otrzymania. Jednak Âświat jest duÂżo lÂżejszy teraz i niebezpieczeĂąstwo oferowania prawdy jest znacznie zmniejszone.

Dlatego zdecydowaliœmy siê podzieliÌ pewnymi unikalnymi informacjami przez Ciebie i przez wielu innych przedstawicieli na Ziemi. Wolimy, aby nie u¿ywaÌ s³owa channeler, gdy¿ channeler jest b³êdnie uwa¿any za kogoœ, kto nie jest z naszej bytnoœci. Oczywiœcie ci, przez których mówimy, w rzeczywistoœci ka¿dy, jest jednym z naszych bytów, bo rezonuj¹ od ósmego poprzez 10-ty wymiar bezkszta³tnej Jednoœci z ca³ym ¿yciem. Jednak bêdziemy wkraczaÌ w wy¿sz¹ czêstotliwoœÌ, tak jak chcesz.

W rzeczywistoÂści, caÂłe Âżycie w tym WszechÂświecie przeÂżywa skok w rezonansie o OktawĂŞ. SÂą tacy, ktĂłrzy nie bĂŞdÂą mogli uczestniczyĂŚ w tym skoku w wibracji, wiĂŞc bĂŞdÂą one przeniesieni do innego WszechÂświata. Oni nie bĂŞdÂą Âświadomi swojej przeprowadzki i prawdopodobnie doÂświadczÂą rzeczywistoÂści wzniesienia Gai jako " ciekawy sen." Oni nie bĂŞdÂą mieli Âżalu, bo nie bĂŞdÂą wiedzieli, Âże opuÂścili.

Oni nie bêd¹ wiedzieli, ¿e ich rzeczywistoœÌ uleg³a zmianie, poniewa¿ nie byli oni nawet obudzeni w rzeczywistoœci wznosz¹cej siê Ziemi. Dlatego bêd¹ oni kontynuowali drzemkê w rzeczywistoœci, która bêdzie dla nich nowa, ale oni nie bêd¹ wiedzieÌ, ¿e jest nowa. Teraz mo¿emy s³yszeÌ pytanie: "Co z tymi, którzy siê nimi opiekuj¹? Czy ci, którzy pozostaj¹ w tej rzeczywistoœci bêdzie brakowa³o tych ludzi? "

NaszÂą odpowiedziÂą jest to, Âże kaÂżdy, kto jest przebudzony wystarczajÂąco, aby przeczytaĂŚ ten post jest juÂż twĂłrcÂą swojej rzeczywistoÂści. JeÂśli to twĂłrca chce stworzyĂŚ rzeczywistoœÌ, w ktĂłrej jest z tÂą osobÂą lub osobami, moÂże zaoferowaĂŚ formĂŞ myÂślowÂą wypeÂłnionÂą jego miÂłoÂściÂą, w ktĂłrej ta osoba moÂże pozostawiĂŚ skÂładnik jej istoty. A nastĂŞpnie, ta osoba bĂŞdzie miaÂła moÂżliwoœÌ pozostaĂŚ w tym Âświecie, podczas gdy bĂŞdzie  jeszcze bi-lokowana w jej innej rzeczywistoÂści.

Musisz pamiêtaÌ teraz, ¿e wszyscy z was, nawet jeœli s¹ w g³êbokim œnie, maj¹ niezliczone realia, w których uczestnicz¹, poniewa¿ jesteœcie WSZYSCY wielowymiarowi. Dlatego si³a mi³oœci, któr¹ oferuje forma myœlowa, w której ktoœ œpi¹cy mo¿e nadal kontynuowaÌ doœwiadczanie Twojej Wznosz¹cej siê rzeczywistoœci zostanie dodana do jego rzeczywistoœci w innym wszechœwiecie.

PamiĂŞtaj, Wzniesienie nie oznacza, Âże moÂżesz straciĂŚ cokolwiek. Wzniesienie oznacza, Âże moÂżesz doÂświadczaĂŚ niezliczonych wyborĂłw rzeczywistoÂści w JEDNOÂŚCI z TERAZ. Nawet jeÂśli czyjaÂś uziemiona forma Âśpi, jego dusza jest nieskoĂączenie obudzona. Dlatego teÂż, jeÂśli ta dusza ukochanej postanawia przyj¹Ì oferowanÂą przez ciebie formĂŞ myÂślowÂą, ona   ukaÂże siĂŞ w peÂłni fizycznie, Twoja miÂłoœÌ moÂże zaoferowaĂŚ jej lub jemu przedÂłuÂżony pobyt w Twojej WznoszÂącej siĂŞ rzeczywistoÂści.

Jeœli ta ukochana postanowi zachowaÌ czêœÌ jej istoty w twojej Wnosz¹cej siê rzeczywistoœci, bêdzie mia³a "wy¿sz¹ rzeczywistoœÌ", aby s³u¿y³a jako silna podstawa, z której mo¿e byÌ liderem w swojej rzeczywistoœci, w innym wszechœwiecie. Mo¿e wybraÌ wyci¹gn¹Ì siebie z innej rzeczywistoœci i skupiÌ siê na procesie Wzniesienia. Mo¿e zdecydowaÌ siê wyci¹gn¹Ì siebie z cia³a formy myœlowej, któr¹ twoja wielka mi³oœÌ stworzy³a dla niej.

Wiemy, Âże koncepcja, ktĂłrÂą zaprezentowaliÂśmy wydaje niemoÂżliwa do twojego trzeciego wymiaru myÂślenia. Jednak obejmowanie niemoÂżliwego jest jednÂą z najwaÂżniejszych zmian, jakie bĂŞdziecie czyniĂŚ podczas Wzniesienia. Innym wyzywajÂącÂą kwestiÂą bĂŞdzie, czy bĂŞdziesz kontynuowaĂŚ Wzniesienie jeÂśli ten ukochany wyciÂągnie siebie z formy myÂślowej, ktĂłra stworzyÂłaÂś ze swojej miÂłoÂści.

Mo¿esz odpowiedzieÌ jako Wznosz¹cy siê i WIESZ, ¿e nie ma œmierci. Z tej perspektywy bêdziesz pamiêtaÌ, ¿e ta osoba wybra³a rzeczywistoœÌ inn¹ od tej, któr¹ ty wybra³aœ, i bêdzie piêknie (kochaj¹co) uszanowaÌ jej wybór.

Z drugiej strony, mo¿esz byÌ tak przywi¹zana do tej osoby, ¿e wybierzesz, aby opóŸniÌ swoje Wzniesienie, aby pozostaÌ z ukochan¹ osob¹. Forma myœlowa, któr¹ dla niej tworzysz jest bardzo realna. W rzeczywistoœci, mo¿esz nawet nie byÌ œwiadoma, ¿e stworzy³aœ j¹ dla niego.

Wszystkie formy, które trzymasz w bie¿¹cej wibracji to rodzaj formy myœlowej. Formy myœlowe s¹ tworzone przez coraz wiêksz¹ si³ê twórcz¹, która wzrasta wyk³adniczo, gdy przekroczysz próg do pi¹tego wymiaru. Myœlowa forma jest tworzona z moc¹ Twojego wielowymiarowego myœlenia i wype³niona bezwarunkow¹ mi³oœci¹. Ta myœlowa forma utrzymuje siê nastêpnie przy "¿yciu" przez moc twojej myœli.

Jeœli wycofasz wszystkie swoje myœli z dala od myœlowej formy, w tym swoje w³asne ziemskie naczynie, zacznie siê pogarszaÌ jej struktura i ostatecznie "opuœci t¹ czêstotliwoœÌ". Zdajemy sobie sprawê, ¿e "odejœcie" by³o doœwiadczane jako "œmierÌ" w Twojej czêstotliwoœci rzeczywistoœci. Jednak, gdy kontynuujesz Wzniesienie, doœwiadczysz przyjœcia i odejœcia wielu ró¿nych istot w niezliczonych wersjach rzeczywistoœci.

Po tych doÂświadczeniach, bĂŞdziesz pamiĂŞtaÂła, Âże jeÂśli ktoÂś zdecyduje siĂŞ opuÂściĂŚ twĂłj osobisty wybĂłr rzeczywistoÂści, to nie znaczy, Âże ten czÂłowiek umiera. Oznacza to jedynie, Âże jego dusza wybraÂła wersjĂŞ rzeczywistoÂści, ktĂłrej ty nie wybraÂłaÂś doÂświadczaĂŚ. NiektĂłrzy z was mogÂą nawet odwiedziĂŚ swojÂą ukochanÂą osobĂŞ w tej wersji rzeczywistoÂści. JeÂśli jednak pozostaniesz zbyt dÂługo, trzeba bĂŞdzie zdecydowaĂŚ, czy tak bardzo chcesz pozostaĂŚ z tÂą osobÂą, Âże obniÂżysz swĂłj rezonans, by byĂŚ z niÂą.

Na szczêœcie, od pi¹tej perspektywy wymiarowej, ten wybór bêdzie tylko oznaczaÌ, ¿e dana wersja twojej nieskoùczonej wielowymiarowej JANI dokona³a wyboru rezygnuj¹c z tego szczególnego doœwiadczenia Wzniesienia. Jednak wystêpuj¹ unikalne formy Wzniesienia, w którym wznosisz siê w JEDNOŒCI ze swoj¹ planet¹, Gai¹. Jest doœÌ trudno przemieniÌ masê ludzkiej formy ludzkie Cia³o Œwietliste. Czy mo¿esz sobie wyobraziÌ, jak wiele trudniej jest, aby przeobraziÌ masê ca³ej planety?

KaÂżdy czÂłowiek, ktĂłry zestraja siĂŞ z planetarnym Wzniesieniem jest znaczÂący dla  Gai. Po tym wszystkim, ludzkoœÌ w obecnej formie, a takÂże jej liczne galaktyczne formy, sÂą przede wszystkim odpowiedzialne za wielki upadek Gai w g³êbiĂŞ trzeciego wymiaru. StÂąd wielu WznoszÂących siĂŞ, ktĂłrzy sÂą w peÂłni Âświadomi, Âże przyjĂŞli osobistÂą odpowiedzialnoœÌ, aby pomĂłc planecie, ktĂłra pozwoliÂła im na niezliczone inkarnacje.

Zatem, tak ktoœ mo¿e potrzebowaÌ odejœÌ od bliskich z powodu wa¿nych zobowi¹zaù, które poczyni³, niektórzy z was mog¹ potrzebowaÌ odejœÌ od bliskich, poniewa¿ z³o¿yli zobowi¹zanie wobec Gai.

JednakÂże, w tym przypadku, to nie bĂŞdziesz ty, ale twoi bliscy, ktĂłrzy bĂŞdÂą odchodziĂŚ. Nie wybrali zrobiĂŚ g³êboki introspekcji i Âświadomego poddania siĂŞ swojej JaÂźni,  w ktĂłrÂą wy siĂŞ zaangaÂżowaliÂście. StÂąd, Âże nie bĂŞdÂą w stanie sprostaĂŚ rosnÂącemu rezonansowi Ziemi.
Ta introspekcja nie by³a po to, aby siê lepiej czuÌ i nauczyÌ siê, jak siê WznieœÌ. Nie, ta introspekcja by³a, aby doprowadziÌ was do WIEDZY, ¿e ju¿ jesteœcie wy¿ej wymiarowi bêd¹c w niezliczonych realiach. Dlatego twoje wewnêtrzne poszukiwanie nie by³o, aby nauczyÌ siê, poprawiaÌ, ale przypomnieÌ sobie, aby po³¹czyÌ siê z tym, co masz zawsze wiedzieliœcie.

Proszê pamiêtaÌ, ¿e ukochany, który nie zdecydowa³ siê WznieœÌ spotka siê z Tob¹ w jego piêciowymiarowej istocie po twoim Wzniesieniu. St¹d, po zmieszaniu, Wzniesieniu, twoje piêciowymiarowe i poza wyra¿enie siebie, bêdzie w stanie po³¹czyÌ siê z piêciowymiarow¹ i poza ekspresj¹ bliskiej osoby, o której myœla³eœ, ¿e j¹ straci³eœ.

NIE ma utraty we Wzniesieniu. Trzeciowymiarowym ekspresja osoby, która zdecydowa³a siê nie anga¿owaÌ w doœwiadczeniu planetarnego wzniesienia faktycznie zdecydowa³a siê opuœciÌ Gaiê. Gaia potrzebuje ka¿dego z jej ludzi do pracy z ni¹. Ka¿dy z was musi wzi¹Ì wios³a i pchaÌ ten ziemski statek Dom. Istnieje wiele powodów, dlaczego niektórzy uziemieni nie mog¹ przyczyniÌ siê do Wzniesienia Gai.

Niektórzy z nich s¹ uwiêzieni w ciemnoœciach i nie mog¹ zajrzeÌ do œrodka, aby znaleŸÌ w³asne wewnêtrzne œwiat³o. Inni nie witaj¹ piêciowymiarowej rzeczywistoœci, poniewa¿ czuj¹ siê kompletni, wraz z ich procesem bycia 3-cio wymiarowymi. Inni nie mog¹ uwierzyÌ w to, co niemo¿liwe, a oni raczej bêd¹ woleli trzymaÌ siê starych wierzeù, ni¿ wejœÌ w nieznane. Nastêpnie, niektórzy s¹ po prostu zbyt zmêczeni i pobici przez ¿ycie ziemskie, aby mieÌ energiê do przyjêcia niewiadomego Wzniesienia.

ObjĂŞcie nieznanego jest jednym z kluczy do Wzniesienia. My, Arkturianie, nie moÂżemy powiedzieĂŚ, czego bĂŞdziecie doÂświadczaĂŚ bez uszkodzenia piĂŞknej indywidualnoÂści, ktĂłrÂą wypracowaliÂście podczas swoich niezliczonych inkarnacji na Ziemi. Wy wszyscy zebraliÂście wiele indywidualnych doÂświadczeĂą bycia czÂłowiekiem na Ziemi 3W i oferujecie je JEDNOÂŚCI waszym Wzniesieniem.

PiĂŞkno jest w tym, Âże wszyscy wybraliÂście niezliczone wersje tworzenia Âżycia na Ziemi, wszyscy wybraliÂście niezliczone wersje swojego Wzniesienia osobistego i planetarnego. Zmiany w waszej rzeczywistoÂści bĂŞdÂą tak nagÂłe i szybkie teraz. Dlatego nie ÂżaÂłujcie tych, ktĂłrzy nie tolerujÂą przesuniĂŞcia ich caÂłego Âświata przed ich oczami.

Proszê korzystaÌ z wielkiej mocy Twojej bezwarunkowej mi³oœci do poszanowania wyborów ka¿dego z was, jak bêd¹ radziÌ sobie z transformacj¹, co oni wiedz¹. Poznasz ich piêciowymiarowe wyra¿enie JA po swoim Wzniesieniu. Dlatego prosimy, aby przestrzegaÌ decyzji wszystkich. Z drugiej strony, jeœli ktoœ decyduje, ¿e jest niszcz¹cy i uci¹¿liwy dla planetarnego wzniesienia, nie jest w stanie sprostaÌ coraz wy¿szej czêstotliwoœci Gai.

Ci, którzy nie mog¹, lub nie, spe³ni¹ rezonansu wznosz¹cej siê Ziemi nie bêd¹ w stanie utrzymaÌ otwartego portalu ich wysokiego serca w rzeczywistoœci wznosz¹cej siê Gai. St¹d, oni nie bêd¹ w stanie skupiÌ swojej uwagi i intencji na wy¿szych czêstotliwoœciach, aby postrzegaÌ rzeczywistoœÌ Wzniesienia. W tym przypadku, bêd¹ mogli doœwiadczyÌ chaosu bez obietnicy zmiany. Taka sytuacja bêdzie bardzo przera¿aj¹ca.

Nie chcemy, aby ktokolwiek siê ba³. Dlatego te¿, bêd¹ przesuniêci w rzeczywistoœÌ, w której mog¹ utrzymaÌ najwy¿sz¹ czêstotliwoœÌ wyra¿enia, jaka jest mo¿liwa w ich aktualnym stanie œwiadomoœci. To tak jak musisz dopasowaÌ swój rezonans do danej rzeczywistoœci podczas podró¿y miêdzy-wymiarowej w celu interakcji z tej rzeczywistoœci¹, wznosz¹cy siê bêdzie musia³ dopasowaÌ swoj¹ osobist¹ czêstotliwoœÌ do czêstotliwoœci wznosz¹cej siê Ziemi.

Na szczêœcie istnieje wielu wcielonych ludzi na Ziemi, którzy ³atwo rozszerzaj¹ swoj¹ œwiadomoœÌ poza stale rosn¹ce czêstotliwoœci Gai. Ci wznosz¹cy siê bêd¹ "oczyszczaÌ drogê" dla Gai poprzez tworzenie i utrzymywania wy¿szych czêstotliwoœci pól energetycznych, w którym Ziemia mo¿e przemieniÌ jej formê. My w wy¿szych czêstotliwoœciach obserwujemy zmiany osobiste i poœwiêcenie, ¿e oni robi¹, aby pomóc ich ukochanej planecie i wype³niÌ swoj¹ misjê.

ProszĂŞ pamiĂŞtaĂŚ, Âże ci, ktĂłrzy decydujÂą siĂŞ opuÂściĂŚ GaiĂŞ zamiast wstrzymywaĂŚ jÂą z powrotem rĂłwnieÂż wypeÂłniajÂą ich misjĂŞ. Innymi sÂłowy, "Nie oceniajcie drugiego, dopĂłki nie przejdziecie mili w jego butach." I, co najwaÂżniejsze, nie pozwalajcie, aby strach wszedÂł do waszej ÂświadomoÂści i obniÂżyÂł wasz rezonans.
JesteÂście wzywani do sÂłuÂżby TERAZ! Przypomnijcie sobie wszystko czego nauczyliÂście siĂŞ w swoich niezliczonych Âżyciach na Ziemi. Przypomnijcie sobie wszystkie swoje doÂświadczenia Wzniesienia w dowolnej rzeczywistoÂści, w ktĂłrej siĂŞ WznosiliÂście. NajwaÂżniejsze, pamiĂŞtaj, Âże nie jesteÂś sam - nigdy! My, Twoja Galaktyczna, NiebiaĂąska i Wzniesiona rodzina jesteÂśmy ZAWSZE z wami.

IdÂźcie odwaÂżnie nasi ukochani. JesteÂśmy tuÂż obok was.

26 sierpnia 2012
Channeler: Suzan Caroll Ph.D
http://suzanneliephd.blogspot.co.uk/

[songo1970]

dziĂŞki blue, juÂż coÂś podobnego czytaÂłem i to sporo wyjaÂśnia

[blueray21]

Podobny byÂł wywiad Steve Beckov'a, ale dotyczyÂł tylko Wzniesienia, ale nie wielowymiarowoÂści.

[songo1970]

..ja czyta³em coœ innego, teoria strun i wieloœwiatów to dziœ czêœÌ nauki fizyki teoretycznej, a nie SF,-
a moÂże to tÂłumaczyĂŚ np. to, co siĂŞ staÂło np. z cywilizacjÂą MajĂłw, ktĂłra wg. historykĂłw zniknĂŞÂła/przepadÂła bez Âśladu.-
ale nie tylko oni!- moÂże wczeÂśniej przeszli do wyÂższej gĂŞstoÂści.
2 opcja- istniejÂą tryliony trylionĂłw wszechÂświatĂłw w ktĂłrych istniejÂą alternatywne rzeczywistoÂści,-
i w ktĂłrych istnieje kaÂżdy z nas, ale tylko w jednym isniejemy doÂświadczajÂąc z wyboru swej duchowej drogi,-
w innych jesteÂśmy jedynie takimi "syntetykami" w wersji wyboru innych dusz.

pozdro

[blueray21]

Tak, teoria równoleg³ych œwiatów, czy niekoùczonej iloœci linii czasowych, mamy przedstawiane ró¿ne "koncepcje", które doœÌ trudno lub jest wrêcz nie mo¿liwe wyjaœniÌ logicznie w realiach 3W.
Co do linii czasowych, gdzieÂś dawno czytaÂłem, Âże moÂżemy ich generowaĂŚ do oporu, ale egzystujemy w jednej, te, ktĂłrych przestaliÂśmy uÂżywaĂŚ nadal istniejÂą, jako potencjalne, do ktĂłrych moÂżna wrĂłciĂŚ.
Natomiast gdzieÂś wstawiaÂłem "sztukĂŞ przeskakiwania..." i tam moÂżna powiedzieĂŚ sÂą jakby rĂłwnolegÂłe.
Chyba tego na razie nie rozkminimy, chociaÂż przemawia do mnie ten przekaz i opowieÂści o czasie z "Manuskryptu.."

[arteq]

Tak, teoria równoleg³ych œwiatów, czy niekoùczonej iloœci linii czasowych, mamy przedstawiane ró¿ne "koncepcje", które doœÌ trudno lub jest wrêcz nie mo¿liwe wyjaœniÌ logicznie w realiach 3W.

yyy... a ta "niemo¿liwoœÌ" wynika z ograniczeù "przekazuj¹cego" czy odbiorców?

[Fair Lady]

Anty-koncepcje lepiej ??

Ale jak w kosciele nakladli, to i kalendarzyk malzenski nie spelni...

Po pierwszym, oczy otworzysz, drugie wychowasz, trzecie, i czwarte i tyle ile TASIEMIEC nie nasklada, bedziesz GOTOWY!
A teraz powiedz, kiedy uznasz, gdzie granica wg mozgu i logiki, a nie wg twych przekonan religijnych. Bo kazde cierpienie ma swoj koniec. Znalazles juz? I nie atakuj innych, bo widze, ze przegrywasz.

sorry, jako filozof... i nie bierz personalnie, ale takich "wiernych" jest wiecej i tu i tam ... i wszedzie.

 

[songo1970]

Tak, teoria równoleg³ych œwiatów, czy niekoùczonej iloœci linii czasowych, mamy przedstawiane ró¿ne "koncepcje", które doœÌ trudno lub jest wrêcz nie mo¿liwe wyjaœniÌ logicznie w realiach 3W.
Co do linii czasowych, gdzieÂś dawno czytaÂłem, Âże moÂżemy ich generowaĂŚ do oporu, ale egzystujemy w jednej, te, ktĂłrych przestaliÂśmy uÂżywaĂŚ nadal istniejÂą, jako potencjalne, do ktĂłrych moÂżna wrĂłciĂŚ.
Natomiast gdzieÂś wstawiaÂłem "sztukĂŞ przeskakiwania..." i tam moÂżna powiedzieĂŚ sÂą jakby rĂłwnolegÂłe.
Chyba tego na razie nie rozkminimy, chociaÂż przemawia do mnie ten przekaz i opowieÂści o czasie z "Manuskryptu.."

tak napisaÂłem jako moÂżliwe rozwiniĂŞcie/wariant do tego przekazu.

[arteq]

FL, bĂŞdĂŞ zobowiÂązany gdy nie bĂŞdziesz mieszaÂła wÂątkĂłw i postĂłw - bo jak widzĂŞ to mĂłj post umieszczony w pewnym wÂątku komentujesz w caÂłkiem innym. Robi siĂŞ baÂłagan, nie mĂłwiÂąc, Âże inni forumowicze, ktĂłrzy nie biorÂą udziaÂłu w tej wymianie zdaĂą, nie widzÂą jakichkolwiek powiÂązaĂą w ramach danego wÂątku - nie ÂśmieĂŚ w ten sposĂłb. Wypowiem siĂŞ chĂŞtnie, ale w odpowiednim wÂątku.

P.S.
FL, widzĂŞ, Âże przestajesz panowaĂŚ nad tym co, gdzie i do kogo napisaÂłaÂś czy teÂż przeczytaÂłaÂś...

I nie atakuj innych, bo widze, ze przegrywasz

Nie atakujĂŞ, wypowiadam siĂŞ bardzo spokojnie, a "Moja odpowiedz do Ciebie nie byla agresywna, byla zdawkowa, nie naleze do chorku sw. Cecylii, aby odklepywac mantry uwielbienia"...
yyy... kojarzysz?  :]

[east]

W rzeczywistoœci, ca³e ¿ycie w tym Wszechœwiecie prze¿ywa skok w rezonansie o Oktawê. S¹ tacy, którzy nie bêd¹ mogli uczestniczyÌ w tym skoku w wibracji, wiêc bêd¹ one przeniesieni do innego Wszechœwiata. Oni nie bêd¹ œwiadomi swojej przeprowadzki i prawdopodobnie doœwiadcz¹ rzeczywistoœci wzniesienia Gai jako " ciekawy sen." Oni nie bêd¹ mieli ¿alu, bo nie bêd¹ wiedzieli, ¿e opuœcili.Oni nie bêd¹ wiedzieli, ¿e ich rzeczywistoœÌ uleg³a zmianie, poniewa¿ nie byli oni nawet obudzeni w rzeczywistoœci wznosz¹cej siê Ziemi. Dlatego bêd¹ oni kontynuowali drzemkê w rzeczywistoœci, która bêdzie dla nich nowa, ale oni nie bêd¹ wiedzieÌ, ¿e jest nowa.

Z jednej strony to opowieœÌ niby pe³na troski, ale jak tak krytycznie spojrzeÌ to tylko potwierdza matrixow¹ hodowlê bateryjek. Zostan¹ przeniesieni dok¹dœ i nawet nie bêd¹ o tym wiedzieÌ, a skoro tak, to nie bêd¹ mieli ¿alu. Proste jak drut
A Wam, drodzy "wzniesieni" siĂŞ powie, Âże oni sobie poszli. I tak nie bĂŞdziecie zdolni policzyĂŚ kto poszedÂł a kto zostaÂł.

 

Teraz moÂżemy sÂłyszeĂŚ pytanie: "Co z tymi, ktĂłrzy siĂŞ nimi opiekujÂą? Czy ci, ktĂłrzy pozostajÂą w tej rzeczywistoÂści bĂŞdzie brakowaÂło tych ludzi? "
NaszÂą odpowiedziÂą jest to, Âże kaÂżdy, kto jest przebudzony wystarczajÂąco, aby przeczytaĂŚ ten post jest juÂż twĂłrcÂą swojej rzeczywistoÂści. JeÂśli to twĂłrca chce stworzyĂŚ rzeczywistoœÌ, w ktĂłrej jest z tÂą osobÂą lub osobami, moÂże zaoferowaĂŚ formĂŞ myÂślowÂą wypeÂłnionÂą jego miÂłoÂściÂą, w ktĂłrej ta osoba moÂże pozostawiĂŚ skÂładnik jej istoty. A nastĂŞpnie, ta osoba bĂŞdzie miaÂła moÂżliwoœÌ pozostaĂŚ w tym Âświecie, podczas gdy bĂŞdzie  jeszcze bi-lokowana w jej innej rzeczywistoÂści.

Nagmatwane toto jest.
RĂłwnie dobrze oznacza to, Âże Wzniesienie juÂż trwa, poniewaÂż wzrost iloÂści tych myÂślowych "przekaÂźnikĂłw" oznaczaÂłby nie to, Âże oni tu siĂŞ do nas zniÂżajÂą, lecz to, iÂż to sÂą "spady" , ktĂłre nie poszÂły "wyÂżej", a to Ziemia wchodzi z caÂłym inwentarzem w ich wymiar. 

Czyli siê pomiesza jak diabli Nigdzie te¿ nie jest raz na zawsze stwierdzone, ¿e nie ma jednoczesnego ruchu "w dó³" stamt¹d.

Dla "kogoœ" mo¿e faktycznie byÌ bardziej wygodne pozostaÌ guru wœród nieoœwieconych ni¿ wejœÌ do przedsionka tzw " Wzniesionych Mistrzów"

Ot i ca³e dylematy, które bior¹ siê wy³¹cznie z tego , co dla MNIE jest wygodne. Dogadzanie sobie a¿ do bólu

A tu siĂŞ moÂże okazaĂŚ, Âże gromadzenie zapasĂłw energii w tzw swoim wÂłasnym Âśw. graalu to nie uniwersytet, a zabawki z piaskownicy

[Xena]

 

RĂłwnie dobrze oznacza to, Âże Wzniesienie juÂż trwa, poniewaÂż wzrost iloÂści tych myÂślowych "przekaÂźnikĂłw" oznaczaÂłby nie to, Âże oni tu siĂŞ do nas zniÂżajÂą, lecz to, iÂż to sÂą "spady" , ktĂłre nie poszÂły "wyÂżej", a to Ziemia wchodzi z caÂłym inwentarzem w ich wymiar.  DuÂży uÂśmiech.Czyli siĂŞ pomiesza jak diabli MrugniĂŞcie Nigdzie teÂż nie jest raz na zawsze stwierdzone, Âże nie ma jednoczesnego ruchu "w dó³" stamtÂąd.

No wÂłaÂśnie tak moÂże byĂŚ.CzĂŞsto o tym myÂślaÂłam.CzytaÂłam, nie pamiĂŞtam gdzie, o tz. procesie ZniÂżania.Chyba w "PodrĂłznikach".
Darek bĂŞdzie wiedziaÂł.Poszukam ,tylko teraz nie mam  czasu.

[Kiara]

Ale¿ oczywiœcie ze obni¿anie osobistej wibracji istnieje, robi¹ to Energie o wysokim stopniu rozwoju gdy chc¹ siê wcieliÌ w œwiecie fizycznym ni¿szego III wymiaru. Nie mog³y by siê przejawiaÌ fizycznie w wymiarze o ni¿szej du¿o wibracji ze swoj¹ du¿o wy¿sz¹. One schodz¹ ( jak Jezus) w celu pomocy Ludzkoœci w podnoszeniu swojej wibracji, bowiem ewolucja i wszystkie procesy rozwojowe prowadz¹ w górê nie w dó³.

Nie wiem dlaczego east od pewnego czasu z takim uporem maniaka usiÂłuje wprowadzaĂŚ dezinformacje na tym forum , a tym samym blokowaĂŚ Ludzki rozwĂłj. Czy to jest jego misja, nie wiem? Ale robi to zawziĂŞcie w kaÂżdym nadarzajÂącym siĂŞ temacie.
Podnoszenie osobistej wibracji , czyli zwiĂŞkszanie poziomu energii w naszym "GRAALU" - wszystkie nasze ciaÂła sÂłuÂży transformacji energetycznej ciaÂła fizycznego w subatomowe, czyli stworzenie  MER KA BA energetycznego pojazdu dla naszej Duszy. Kto i dlaczego chce ten proces zablokowaĂŚ? To juz chyba wiĂŞkszoœÌ wie, jest to ponowne uwiĂŞzienie w III wymiarze , czyli caÂłkowite zablokowanie wzniesienia dla tych , ktĂłrzy w te "rewelacje" easta uwierz i pĂłjdÂą wskazywanÂą przez niego i jemu podobnych drogÂą. Ale proszĂŞ bardzo , wolna wola , tylko dokonajcie wyboru z peÂłnÂą wiedzÂą o tym co robicie oraz jakie sÂą tego konsekwencje, bo sÂą.
Czy ktoœ was widzia³ szybki samochód wymagaj¹cy wysoko oktanowego paliwa , ¿eby osi¹ga³ swoje maksimum na paliwie nisko oktanowym? Ja nie s³ysza³am o takich mo¿liwoœciach. Zatem nasz wehiku³ ( pojazd dla Duszy ) tez wymaga wy¿szej wibracji w swoim "baku" czyli GRAALU, czym wiêcej energii posiadamy , tym dalsza i szybsza podró¿ jest mo¿liwa.
Kto tym steruje, kto wybiera kierunek i ustala parametry podró¿ny? Ano nasze wy¿sze JA- czyli nasza Energia niewcielona- Nad œwiadomoœÌ przejawiaj¹ca siê przez Cz³owieka.
Nigdy nie byÂło i nie bĂŞdzie inaczej pomimo siania dezinformacji przez niektĂłre osoby.

Kiara

[east]

Kiara napisaÂła :

Nigdy nie byÂło i nie bĂŞdzie inaczej pomimo siania dezinformacji przez niektĂłre osoby.

Odbierasz na ile TwĂłj implant - wewnĂŞtrzny system - pozwala. System ograniczeĂą, ale to teÂż dobrze, gdyÂż "Twoja" droga wÂłaÂśnie skrĂŞciÂła na wÂłaÂściwy dla Ciebie tor ewolucji. Do miÂłego, Kiaro !

Ale¿ oczywiœcie ze obni¿anie osobistej wibracji istnieje, robi¹ to Energie o wysokim stopniu rozwoju gdy chc¹ siê wcieliÌ w œwiecie fizycznym ni¿szego III wymiaru. Nie mog³y by siê przejawiaÌ fizycznie w wymiarze o ni¿szej du¿o wibracji ze swoj¹ du¿o wy¿sz¹. One schodz¹ ( jak Jezus) w celu pomocy Ludzkoœci w podnoszeniu swojej wibracji, bowiem ewolucja i wszystkie procesy rozwojowe prowadz¹ w górê nie w dó³.

Tak by³o 2 tys lat temu. Œwiat nie zatrzyma³ siê na tym etapie, rzeczywistoœÌ siê zmienia ca³y czas. Powoli, ale bezpowrotnie. Jeszcze dobrze nie nasta³ czas rozpoznania, a ju¿ niektóre istoty widz¹, ¿e nieweryfikowalni guru oœwiecenia to spady usi³uj¹ce zaj¹Ì dogodne pozycje na wznosz¹cej siê Ziemi zanim przejœcie ca³kowicie siê dokona. To jednak dokonuje siê nieprzewidywalnie szybko i nie da siê kontrolowaÌ ju¿ myœlenia zarzutami o dezinformacje, bo ktoœ tam sobie wymyœli³ , ¿e ma racjê i kropka ( bo od 6 ciu lat budowa³ misterny zamek z piasku).

Nie wiem dlaczego east od pewnego czasu z takim uporem maniaka usiÂłuje wprowadzaĂŚ dezinformacje na tym forum , a tym samym blokowaĂŚ Ludzki rozwĂłj.

Zapewne nie pasuje to do Twojego systemu wartoÂści, to da siĂŞ zrozumieĂŚ. MoÂżna rĂłwnieÂż zrozumieĂŚ dlaczego dopatrujesz siĂŞ w tym blokowania - z powodu niskich wibracji, ktĂłrymi zarzÂądza Twoje JA w Tobie. KiedyÂś , moÂżliwe, Âże to Ciebie rozpuÂści. Na razie to nie jest moÂżliwe.

Podnoszenie osobistej wibracji , czyli zwiĂŞkszanie poziomu energii w naszym "GRAALU" - wszystkie nasze ciaÂła sÂłuÂży transformacji energetycznej ciaÂła fizycznego w subatomowe, czyli stworzenie  MER KA BA energetycznego pojazdu dla naszej Duszy. Kto i dlaczego chce ten proces zablokowaĂŚ?

To co piszesz to czyste s-f. Niczego nie mo¿esz uczyniÌ aby SIEBIE wznieœÌ, Kiaro i to jest dla wielu bardzo czytelne. Nikt zreszt¹ , kto próbuje, nie mo¿e nic z tym zrobiÌ. To proces, któremu mo¿na tylko nie przeszkadzaÌ sob¹. Majstrowanie jakichœ mentalnych nowych bytów, gralów. pojazdów na takie czy inne paliwo to nic innego jak wznoszenie blokad. To s¹ wiêzienia bez krat w które cz³owiek - z powodu uto¿samieù i wyobra¿eù - siê wpêdza. To co siê dzieje dzieje siê poza Twoimi mitycznymi mocami, Kiaro.

A nawet jeÂśli stworzysz swoje wÂłasne wzniesienie i siĂŞ do tej krainy szczĂŞÂśliwoÂści udasz, to bĂŞdziesz tam bardzo samotna, bo niewielu ma takÂą samÂą wyobraÂźniĂŞ

[blueray21]

ZrobiÂło siĂŞ "zagĂŞszczenie" przekazĂłw, czyÂżby w Niebie skoĂączyÂły siĂŞ urlopy?
Na dodatek du¿o, jeœli nie wszystkie dotycz¹ Wzniesienia. W przekazie Andromedan mamy nawo³ywanie do przygotowania siê, ³¹cznie z za³atwieniem ziemskich spraw, które mog³yby nas przetrzymywaÌ.


Andromedanie - Czas siĂŞ PrzygotowaĂŚ

JesteÂśmy z domeny ognia i ÂświatÂła, jednoÂści wszystkich dusz i ÂŚwiĂŞtej Boskiej Rdzennej Esencji w Galaktyce Andromedy.

NajdroÂższa rodzino ludzka!

To jest teraz czas, aby przygotowaĂŚ siĂŞ do tego, co czeka was w krĂłtkim czasie. Wasze oczekiwania dobiegajÂą koĂąca! WkrĂłtce wyniki waszego dÂługiego oczekiwania i sÂłuÂżby dla ÂświatÂła ujawniÂą siĂŞ wam.

To bĂŞdzie Âświatowe wyzwolenie dusz, ktĂłre sÂą tutaj, aby doÂświadczyĂŚ tej wielkiej zmiany w ÂświadomoÂści i Wzniesienia ziemi.

Jesteœmy pe³ni radoœci, ¿e mo¿emy uczestniczyÌ w tym wielkim wydarzeniu, gdy¿ istotnie przyczyniliœmy siê do waszego przebudzenia przez promieniowanie œwiat³a na wasz¹ planetê, które niesie mi³oœÌ i informacjê, aby rozwijaÌ wasz¹ œwiadomoœÌ.

ŒwiadomoœÌ wielu zatem siê zmieni³a i zosta³a podwy¿szona. Wiêcej osób ni¿ kiedykolwiek przedtem jest teraz w stanie zobaczyÌ i zrozumieÌ oznaki zmian, i s¹ gotowi zaakceptowaÌ tê zmianê, g³ównie dlatego, ¿e cierpi¹ ju¿ zbyt wiele i zbyt d³ugo, a inni, poniewa¿ d¹¿¹ do nieba na ziemi. Oni nie s¹ w stanie znacznie d³u¿ej znosiÌ ograniczeù ciemnych, na³o¿onych na was wszystkich. Pragn¹ swobodnego wyra¿ania œwiat³a i œwiadomoœci swojej duszy.

Wy, którzy rozpaczliwie czekacie na oznaki prawdziwej transformacji, jesteœcie tymi, którzy przybyli tu, aby pomóc przynosz¹c œwiat³o w ciemnoœci i którzy nie s¹ przyzwyczajeni do ¿ycia w takiej ograniczonej œwiadomoœci i niskiej wibracji. Ale jesteœcie równie¿ tymi, którzy s¹ w stanie popchn¹Ì pole wibracji do wy¿szych czêstotliwoœci tak, ¿e ³atwiej jest odbieraÌ przychodz¹ce œwiat³o.

Jak siĂŞ przygotowaĂŚ najlepiej do chwili PrzesuniĂŞcia? Co jest konieczne, aby moÂżna byÂło bezpoÂśrednio uczestniczyĂŚ w nim, gdy to siĂŞ wydarzy?

NajdroÂższa rodzino, wymagania sÂą dwojakie:

Po pierwsze, przygotuj siĂŞ, aby zaakceptowaĂŚ nieznane! Nie moÂżesz wiedzieĂŚ, co siĂŞ stanie w momencie przejÂścia i jak kaÂżdy z was bĂŞdzie tego doÂświadczaÂł! Dlatego akceptacja zawiera dyspozycjĂŞ poddania i uwolnienia pragnienia kontroli! WaÂżne jest, Âże jesteÂś gotĂłw uwolniĂŚ wszystkie obawy, wszystkie pomysÂły i wszystkich strategie w tym momencie zmiany, i zgodziĂŚ siĂŞ cieleÂśnie i energetycznie, aby byĂŚ przenoszonym przez Âżywe prÂądy siÂł ÂświatÂła, ktĂłre organizujÂą TwĂłj proces Wzniesienia.

Zalecamy, aby skupiaÌ siê tylko na swoim sercu, mi³oœci i pragnieniach waszego serca, gdzie chcesz byÌ, jak chcesz zrealizowaÌ siê duchowo. Wiêc to skupienie powinno byÌ jednopunktowe i wszyscy powinni przygotowaÌ siê, aby byÌ œwiadomi swojego g³ównego celu duchowego! To ma najwiêksze znaczenie. Kiedy przesuniêcie wyst¹pi nale¿y byÌ zdolnym ca³ym sercem, aby nie utraciÌ tego skupienia, ale stabilnie uziemiaÌ siê w nim.

Po drugie: wszystkie sprawy w swoim obecnym ¿yciu za³atwione, tak ¿e nic nie zostanie nie rozwi¹zane, i jesteœ w pokoju na wszystkich materialnych i duchowych poziomach, w tym relacji z innymi! Upewnij siê, ¿e wybaczy³eœ sobie i wszystkim! Bo jeœli nie, to bêdzie obci¹¿enie, które uczyniÌ przejœcie niepotrzebnie trudnym!

Przejœcie, kiedy to nast¹pi, bêdzie niespodziank¹ dla ciebie, gdy¿ twój znany œwiat siê zmieni i wszystko wyda siê byÌ na wy¿szym poziomie wibracji, który zmienia twoj¹ œwiadomoœÌ i rozpoznawanie. I mo¿esz tylko w pe³ni uczestniczyÌ w tej wy¿szej czêstotliwoœci, jeœli nic trzyma ciê wibracyjnie w starym œwiecie, jest to bardzo wa¿ne, aby to zrozumieÌ.

Ci, którzy nadal maj¹ zbyt du¿o baga¿u, czyli ciê¿sze energie do³¹czone do nich, nie bêd¹ wiedzieli o zmianie. Dla nich wyda siê, jak gdyby nic siê nie sta³o. Lub mog¹ uzyskaÌ wgl¹d i czêœciowo lub krótko w nim uczestniczyÌ, i wtedy wyci¹gniêci z powrotem do ich znanych doœwiadczeù i poziomu wibracji.

Ale jeœli to jest w³aœciwe dla ciebie, dostaniesz wielk¹ okazjê byÌ czêœci¹ przesuniêcia, a wiêc ponosiÌ osobist¹ odpowiedzialnoœÌ, aby upewniÌ siê, aby wzi¹Ì udzia³ w danym momencie, z sercem szeroko otwartym!

Ale nie martw siê, jeœli zmiana w œwiadomoœci nie wystêpuje dla Ciebie jeszcze! Wszystkim nadal dano czas na przygotowanie siê, bo mo¿esz z³apaÌ, gdy bêdziesz gotowy póŸniej!

Poniewa¿ od tego czasu (Przejœcia) Nowa Ziemia istnieje i wibruje na poziomie wy¿szym, jesteœ wolny, aby do³¹czyÌ, gdy bêdziesz przygotowany! To wspania³a wiadomoœÌ! Tak d³ugo, jak Ziemia by³a zwi¹zana z ciemnoœci¹ trudno by³o opuœciÌ tê mroczn¹ sferê, i przenikn¹Ì zas³onê zapomnienia, nawet po œmierci. Dlatego wiele dusz zosta³o schwytanych w ni¿szych astralnych œwiatach, aby powróciÌ do nowego narodzenia w zasadzie w takiej samej ograniczonej sytuacji i cierpieniu, które znali ju¿ z innych wcieleù.

Ale po przesuniêciu te dusze maj¹ wszelkie wsparcie i mo¿liwoœÌ wznieœÌ siê tak¿e, nawet przy u¿yciu portalu œmierci fizycznej póŸniej. Potê¿ny wp³yw samego Przesuniêcia otworzy ich i zmieniÌ DNA tych, którzy nie byli jeszcze œwiadomi nap³ywu œwiat³a i wy¿szych wibracji, które zosta³y ustalone ju¿ na ziemi przed Przesuniêciem. A to bêdzie przenosiÌ ich do odkrywania swojej duchowoœci!

Nikt nie zostanie pominiêty, kto pragnie siê rozwijaÌ duchowo. A wy wszyscy otrzymujecie swój indywidualny czas, aby siê rozwijaÌ. Tym samym miejsce lub planeta nie jest wa¿na, gdzie wzrost ten nastêpuje! To jest twój wewnêtrzny proces duchowy, który siê liczy, i jakakolwiek rzeczywistoœÌ lub wymiar, który s³u¿y Ci najlepiej, bêdzie miejsce, dla twojej ewolucji.

Mamy œwiadomoœÌ, ¿e wielu z was chce podj¹Ì bezpoœrednie i natychmiastowe korzyœci z przesuniêcia kiedy to nast¹pi, ale w¹tpimy, czy s¹ oni naprawdê na to gotowi.

Dla tych, mówimy: nie patrzcie na zewn¹trz lub nie porównujcie siê z innymi! Wszystkie Twoje wa¿ne decyzje i ruchy s¹ zawsze kierowane twoim w³asnym duchem Bo¿ym! Równie¿ twój wzrost duchowy w ni¿szej gêstoœci jest kierowany przez niego! Tak wiêc w przypadku, gdy nie jesteœ w stanie przejœÌ z przejœciem od razu, wiedz, ¿e to by³a decyzja Twojego w³asnego ducha! Nie ma przypadków!

Mo¿e to nauczy ciê wiêkszego poddania siê w³asnej duszy i ufania w³asnej œcie¿ce i zgadzania siê z ni¹, zamiast staraÌ siê wcisn¹Ì do niektórych osi¹gniêÌ z si³¹ ego. A kiedy naprawdê s³uchasz, znasz ju¿ swoj¹ drogê.

B¹dŸ pewny, ¿e cokolwiek siê dzieje, dzieje siê z powodu dzia³ania Woli Bo¿ej, która jest aktywna w ka¿dym pojedynczym z was. Wola Bo¿a to nie jest kto inny, to jest twoja w³asna najwy¿sza Prawda, która decyduje, czego chcesz doœwiadczyÌ. I to, czego doœwiadczasz zawsze s³u¿y twojej podró¿y na wszystkich poziomach w tym rozleg³ym wszechœwiecie!

JesteÂśmy tu, aby Ci towarzyszyĂŚ we wszystkich staraniach, z radoÂściÂą przyjmiemy ciĂŞ ze ÂŚwiatÂłem i MiÂłoÂściÂą od StwĂłrcy!

JesteÂśmy Âświetlnymi istotami z Galaktyki Andromedy!

26 sierpnia 2012
Jak przekazywane przez Ute Posegga-Rudel
http://radiantlyhappy.blogspot.com.au/2012/08/message-from-andromeda-galaxy-12-time.html

[ptak]

A nawet jeÂśli stworzysz swoje wÂłasne wzniesienie i siĂŞ do tej krainy szczĂŞÂśliwoÂści udasz, to bĂŞdziesz tam bardzo samotna, bo niewielu ma takÂą samÂą wyobraÂźniĂŞ   

EaÂście, uÂśmiechniĂŞty (takiego CiĂŞ zapamiĂŞtaÂłam  ) - tak naprawdĂŞ, to kaÂżdy jest samotny
mimo uÂśmiechu na twarzy. Wiesz dlaczego? Bo kaÂżdy jest inny, nawet mimo wiedzy o JednoÂści.
Mimo, Âże otacza nas siedem miliardĂłw ludzi, jesteÂśmy bardzo samotni.
I moÂże to ta nasza  samotnoœÌ pcha nas do przodu, kaÂże ³¹czyĂŚ siĂŞ w pary, zawiÂązywaĂŚ przeró¿ne relacje,
mĂłwiĂŚ z nadziejÂą bycia wysÂłuchanym i zrozumianym. Do tego celu wymyÂśliliÂśmy nawet Boga,
by nas wysÂłuchaÂł, zrozumiaÂł, „rozgrzeszyÂł”. Bo zaÂłoÂżyliÂśmy rĂłwnieÂż wÂłasnÂą grzesznoœÌ.

Problem jednak nie tkwi w Âświecie zewnĂŞtrznym, problem jest w nas. Czy potrafimy siebie naprawdĂŞ sÂłuchaĂŚ?
Czy potrafimy spojrzeĂŚ na siebie jako na istotĂŞ piĂŞknÂą, czystÂą i s/twĂłrczÂą?

A przecieÂż to my - naszÂą myÂślÂą, uczuciem i czynem zmieniamy energetyczny zapis w sobie i we WszechÂświecie.
KaÂżdy ma innÂą wyobraÂźniĂŞ i kaÂżdy inaczej wypeÂłnia swojÂą wielowymiarowÂą przestrzeĂą.
StÂąd tyle ÂświatĂłw, ile istot. Istot kreatywnych. 

Nie moÂżna tym samym twierdziĂŚ, Âże jest tak a nie inaczej, Âże moje postrzeganie rzeczywistoÂści jest prawdziwe,
a innych faÂłszywe. To nieprawda. KaÂżde postrzeganie jest prawdziwe. KaÂżdy ma swĂłj wkÂład w budowanie
ostatecznego ksztaÂłtu CaÂłoÂści.
MoÂżna przywiÂązywaĂŚ siĂŞ do jakichÂś tez, twierdzeĂą, koncepcji, idei a moÂżna je jedynie poznawaĂŚ i puszczaĂŚ wolno.
By nie obci¹¿aÂły i nie krĂŞpowaÂły wÂłasnej kreacji. InnowacyjnoœÌ jest du¿¹ wartoÂściÂą. 

Niech wiĂŞc bĂŞdÂą nawet te syntetyki wokó³ nas (o ile sami nimi nie jesteÂśmy  ). WaÂżne, jak postrzegamy
i traktujemy siebie oraz innych. Jest akcja i reakcja, pytanie i odpowiedÂź. Budowanie nowego i burzenie starego.
Jest d¹¿enie, przemiana. I to wszystko - to nasze wzniesienie do innego poziomu widzenia. Do innego czucia.

Najwa¿niejsze, ¿e jest w nas mi³oœÌ. Czy to efekt ewolucji, czy nadrzêdny PROGRAM, bez znaczenia.
MiÂłoœÌ, to nasz kierunkowskaz, nasze bezpieczeĂąstwo i nasza kreacja szczĂŞÂśliwych krain. 

Sorki za przynudzanie, ale skoro posiadam mózg, poprzez który ³¹czê siê z Umys³em i Myœl¹ oraz
mam klawiaturĂŞ i czujÂące palce… 

To pa 

[east]

@Ptaku

I moÂże to ta nasza  samotnoœÌ pcha nas do przodu, kaÂże ³¹czyĂŚ siĂŞ w pary, zawiÂązywaĂŚ przeró¿ne relacje,
mĂłwiĂŚ z nadziejÂą bycia wysÂłuchanym i zrozumianym. Do tego celu wymyÂśliliÂśmy nawet Boga,
by nas wysÂłuchaÂł, zrozumiaÂł, „rozgrzeszyÂł”. Bo zaÂłoÂżyliÂśmy rĂłwnieÂż wÂłasnÂą grzesznoœÌ.

To mo¿e byÌ z samotnoœci, ale znów - KTOŒ czuje siê samotny. Komuœ siê wydaje, ¿e poznaje i puszcza ,ale zawsze ma siebie- to te¿ mu siê wydaje. Wszystko z powodu tego ktosia. Równie¿ samotnoœÌ.

Bardzo fajnie to opisaÂłaÂś Ptaku. Ciebie zapamiĂŞtam radosnÂą ,spokojnÂą, wolnÂą od wpÂływu zdaĂą, ktĂłrym pozwalasz przepÂływaĂŚ po prostu mimo.

Jest akcja i reakcja, pytanie i odpowiedÂź. Budowanie nowego i burzenie starego.
Jest d¹¿enie, przemiana. I to wszystko - to nasze wzniesienie do innego poziomu widzenia. Do innego czucia.

Tak jak opisaÂłaÂś dzieje siĂŞ wzniesienie, ale nie jest ono "nasze". Ono jest tak samo jak akcja-reakcja. Po prostu jest.

Nie ma wobec Kiary opozycji, ale jej ÂścieÂżka gromadzenia lushu pod siebie zupeÂłnie nie po drodze
ByÌ mo¿e w³aœnie to gromadzenie wytwarza wokó³ pró¿niê, ale to zbyt daleko id¹cy wniosek.

[PrzebiÂśnieg]

Szacowna ptak Âświetny post (brawo)
Nie dodam do niego nic bo ten post czytajÂąc sÂłucha siĂŞ.
S³ucha siê piêknej melodii do napisanych w nim s³ów.
PóŸniej, gdy melodia ta wniknie w czytaj¹cego zostaje tylko wzbogaciÌ j¹ swoj¹.
Bo kolory w tĂŞczy sÂą obok siebie nie razem, tak jak piĂŞkne ciekawe ksiĂŞgi w bibliotece.
KaÂżda moÂżna otworzyĂŚ, kaÂżdÂą przeczytaĂŚ, ale przecieÂż po przeczytaniu te ksiĂŞgi nie stanÂą siĂŞ jednoÂściÂą tylko dalej bĂŞdÂą koÂło siebie
Jednak pozostaje zachwyt w oczach, uszach, nosie, na rĂŞkach od dotyku i w rozumie i na sercu 
I jak siê poczuje swoja samotmnoœÌ to wystarczy ma³a chwilka skupienia by poczuÌ zapach innego, jego ciep³o serca, jego muzykê wibracji, melodie dŸwiêku...
I radoœÌ to cich¹ spokojn¹ radoœÌ spe³nienia m/n ¿e coœ takiego siê prze¿y³o w kontakcie z tym innym Cz³owiekiem
to  pa

[ptak]

Bo kolory w tĂŞczy sÂą obok siebie nie razem, tak jak piĂŞkne ciekawe ksiĂŞgi w bibliotece.

…i to z nas biorÂą poczÂątek tĂŞcze na niebie.  I to my zapisujemy czyste karty ksiÂąg.

Czynimy DAR z siebie, dla siebie i innych. Dla CAÂŁOÂŚCI.

Czy moÂżliwe byÂłoby to bez rozdzielenia? Bez wielowariantowoÂści?
SÂłuchaĂŚ siebie nawzajem, dotykaĂŚ swoich serc, czasami splataĂŚ siĂŞ w jednym taĂącu.

Drugi czÂłowiek, to inny wariant ciebie, inny dÂźwiĂŞk, inny piksel w kolorowej mozaice…

…a jednak niezbĂŞdny, tak bardzo niezbĂŞdny… do bĂłlu…


DziĂŞkujĂŞ PrzebiÂśniegu.   

[blueray21]

Na stronie Davida Wilcock'a pojawiÂł siĂŞ nowy wpis o tytule: "Czy bĂŞdzie masowe przebudzenie w grudniu 2012", ktĂłrego sporÂą czĂŞÂściÂą jest "odczyt" (jak nazywa pozazmysÂłowe kontakty) ÂŹrĂłdÂła z 2.12.2011r na ten frapujÂący temat, a wÂłaÂściwie caÂłe wielkie spektrum tematĂłw.
Ca³oœÌ z obrazkami to 50 stron w pdf.
Link do strony: http://divinecosmos.com/start-here/davids-blog/1078-2012shift

JeÂśli byÂłoby zainteresowanie, to mogĂŞ tÂłumaczyĂŚ ten "odczyt" bo reszty, tj. nieco "historii" Davida nie ma chyba sensu.

[Dariusz]

Jasne, Âże tÂłumacz. 

[Kiara]

JeÂżeli masz czas i ochotĂŞ blu... to bardzo proszĂŞ przetÂłumacz ten odczyt, zawsze to jakiÂś inny punkt widzenia. Ja lubiĂŞ sÂłuchaĂŚ co inni maja do powiedzenia. Bowiem wszystkich ludzi uwaÂżam za moich nauczycieli i dziĂŞkujĂŞ im za to Âże sÂą.

Kiara

[Astre]

Jasne, Âże tÂłumacz. 

 @Blue
Pytanie w moim rozumieniu chyba na miejscu ?
TÂłumaczysz bardzo wiele tekstĂłw, ale dlaczego nie chcesz przetÂłumaczyĂŚ wywiadu Kerry Cassidy z Ashayna Deane ?
Tymbardziej, Âże powiedziaÂłem, Âże zapÂłacĂŞ !

[blueray21]

Astre, to nie jest w tekÂście, czyli nie ma transkryptu. Wiesz, ja teÂż, jak trudnego jĂŞzyka ona uÂżywa, a na dodatek mĂłwi, jak karabin maszynowy, jakby siĂŞ spieszyÂła na pociÂąg.
Wiesz, jak mi szÂło z tym jej streszczeniem, to bliskie beÂłkotu.
Nie mam szans. Wiesz jak tÂłumaczĂŞ, poprawiam jakieÂś automatyczne tÂłumaczenie, bo sam niezmiernie wolno piszĂŞ. I tyle.

[Astre]

Astre, to nie jest w tekÂście, czyli nie ma transkryptu. Wiesz, ja teÂż, jak trudnego jĂŞzyka ona uÂżywa, a na dodatek mĂłwi, jak karabin maszynowy, jakby siĂŞ spieszyÂła na pociÂąg.
Wiesz, jak mi szÂło z tym jej streszczeniem, to bliskie beÂłkotu.
Nie mam szans. Wiesz jak tÂłumaczĂŞ, poprawiam jakieÂś automatyczne tÂłumaczenie, bo sam niezmiernie wolno piszĂŞ. I tyle.

Ok..