Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 10:18:33


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] 2 3 4 5 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: RODOS ... depozyt rodowej wiedzy.....  (Przeczytany 63854 razy)
0 u¿ytkowników i 6 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Kiara
Go¶æ
« : Lipiec 23, 2012, 08:47:26 »

W³a¶nie wróci³am z kolejnej wyprawy, by³a trudna jak poprzednie ale niezmiernie ciekawa i owocna we wszelakie energetyczne oraz fizyczne nowo¶ci.
Ukrywanie wiedzy przed Lud¼mi , zacieranie jej dawnych ¶ladów trwa od wielu tysiêcy lat. Kieruje siê uwagê Ludzka w inn± stronê a miejsca istotne z wielu wzglêdów "przykrywa" ma³o znacz±cymi informacjami mieszaj±cymi wiedzê.

Piêkna RODOS - Ró¿a Serca Afrodyty , czwarta wyspa Dodekanezu symbolizuj±ca czakrê serca ,najbardziej nas³oneczniona , gor±ca  pe³na antycznych sekretów i wspó³czesnych niezmiernie istotnych punktów energetycznych.

Prywatna w³asno¶æ dawnego Zakonu Joanitów, miejsce rze¼bienia najpiêkniejszych kolumn joñskich i przecudnych rze¼b z alabastrowego marmuru. W czasach bardzo odleg³ych kwit³a tam sztuka i wiedza  , harmonia uczuæ i czynów stworzy³a enklawê spokoju , rado¶ci i przeolbrzymiej wiedzy. Tak by³o.. do czasów pojawienia siê Doorów oni to zburzyli i zniszczyli ten raj delikatno¶ci i piêkna kobiecej wiedzy zastêpuj±c go mêk± przemoc± i mêskimi bóstwami ustanawiaj±cymi nowe wzorce i nowe prawa.
Jednak pewna wiedza przetrwa³a  , muzeum archeologiczne jest bogactwem dawnych artefaktów wystarczy logiczna analiza i odczucia. Refleksje budz± siê same zupe³nie inne ni¿ propagowana obecnie oficjalna informacja.

"Do zobaczenia na Rodos

   Ofiusa – pe³na wê¿y, Ethrea – ze wzglêdu na ³agodny klimat, Trinakria – jej kszta³t przypomina dwa po³±czone trójk±ty, Makaria – po prostu szczê¶liwa, Pontia – morska, Poiessa – bogata w ro¶lino¶æ, Asteria – za swoje gwie¼dziste niebo, Telchinia – od pierwszych mitycznych , tajemniczych mieszkañców. A dla nas dzi¶ Rodos, na cze¶æ wielkiej mi³o¶ci i ¿ony Heliosa, któremu wyspê podarowa³ sam Zeus. Jeszcze inna wersja mówi, ¿e od kwiatu granatu – rodi, ¶wiêtej ro¶liny boga s³oñca. Te wszystkie nazwy ¶wiadcz± o wyj±tkowo¶ci wyspy. Niesamowita mieszanka historii, zabytków, krajobrazów. A ca³o¶æ jest przyozdobiona bogat± ro¶linno¶ci± i ogrzewana przez promienie s³oneczne ponad 300 dni w roku. Tutaj powsta³ Kolos Rodyjski uznawany za jeden z siedmiu cudów ¶wiata. St±d pochodzi³ Kleobulos, jeden z siedmiu mêdrców antycznej Grecji. Tutaj urodzi³ siê legendarny Diagoras - zwyciêzca wszystkich igrzysk panhelleñskich. Tutaj stworzono Nikê z Samotraki. To nie jest przypadkowa wyspa.".....


http://mojahellada.blox.pl/2012/05/Do-zobaczenia-na-Rodos.html


Jeden z piêknych i starych symboli Rodos Jelonek Dama dama.. ( symbol Bogini , jednego z aspektów Afrodyty) jego sekret przybycia na wyspê jet intryguj±cy wspó³cze¶nie równie¿.


"2. Jeleñ daniel z Rodos- po grecku zwany "platoni" (πλατόνιwink. I temu
jelonkowi dokuczy³y po¿ary, które latem 2008 r.nawiedzi³y górsk±
Rodos- jedno z g³ównych miejsc wystêpowania tego gatunku na wyspie.
W tym przypadku tak¿e wydaje siê, ¿e zwierzêta raczej przystosuj±
siê na nowo do sytuacji i przenios± do tych okolicznych lasów, które
nie sp³onê³y. Na wyspie ¿yje ich w stanie dzikim oko³o 100-150.
Dodatkowo kilkadziesi±t zwierz±t hodowanych jest w parku Rodini pod
miastem. Rodyjska populacja danieli jest genetycznie endemiczna,
dlatego nale¿y podj±æ wszelkie wysi³ki by ocaliæ j± od zag³ady.
Wed³ug legendy, jelonki (ich rze¼by zdobi± tak¿e wej¶cie do portu
Mandraki w mie¶cie Rodos) zosta³y sprowadzone na wyspê przez
krzy¿owców, jednak ju¿ w staro¿ytno¶ci wyspa zwana by³a "Elafusa" i
dzi¶ wydaje siê ju¿ raczej pewne, ¿e daniele ¿yj± na Rodos od
niepamiêtnych czasów.".....

http://www.panoramio.com/photo/26867843

http://forum.gazeta.pl/forum/w,37196,54629440,91726223,Jelonki_Grecji.html

"Perski daniel
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
(Przekierowano z perskiego danieli )
Skocz do: nawigacji , szukaj
Perski Daniele
Stan ochrony

Endangered ( IUCN 3.1 ) [1]
Naukowy klasyfikacja
Brytania:    Animalia
Gromada:    Chordata
Klasa:    Mammalia
Uporz±dkuj:    Parzystokopytne
Rodzina:    Cervidae
Podrodziny:    Cervinae
Rodzaj:    Dama
Gatunek:    D. dama
Podgatunki:    D. d. mesopotamica
Trójmian nazwa
Dama dama mesopotamica
( Brooke , 1875)

Perski Daniele (Dama dama mesopotamica) jest rzadk± prze¿uwaczy ssak z rodziny jeleniowatych . Jego taksonomiczny stan ulega w±tpliwo¶ci, niektóre utrzymywanie go jako podgatunek w danieli i [2] , podczas gdy inne traktuj± go jako odrêbny gatunek, Dama mesopotamica. [1]
Tre¶æ

    1 Opis
    2 Historia
    3 Referencje
    4 Linki zewnêtrzne

Opis

Perskie daniele s± wiêksze ni¿ daniele, ich poro¿a wiêkszych i mniej palmated. S± one niemal wymar³y dzi¶ zamieszkuj±cych niewielk± siedlisko w Khuzestan na po³udniu Iranu , dwa raczej niewielkie Obszary chronione w Mazandaran ust pó³nocnym Iranie), w obszarze pó³nocnej Izraela i wyspa w Lake Urmia w pó³nocno-zachodnim Iranie, w niektórych czê¶ciach Irak . [3] [ niewiarygodne ¼ród³o? ] Byli dawniej znale¼æ od Mezopotamii i Egiptu do Cyrenajki i Cypru. Ich preferowane siedlisko jest otwarte lasy. S± one hodowane w ogrodach zoologicznych i parkach w Iranie, Izraelu i Niemczech. Istniej±cej populacji mo¿e cierpieæ chowu wsobnego i braku ró¿norodno¶ci genetycznej. Od 1996 roku by³y one stopniowo i skutecznie przywróciæ z centrum hodowlanego w Karmelu, na wolno¶æ w pó³nocnym Izraelu, a ponad 650 z nich mieszka obecnie w Galilei , w Mount Carmel obszarach oraz Potoku chimer . [4]
Historia

Perski Daniele zosta³y wprowadzone do Cypru w pre-ceramiki neolitu ust Cypro-PPNB), je¶li nie wcze¶niej. Wystêpuj± one w znacznej liczbie na tych aceramic neolitycznych z Khirokitia i Kalavasos-Tenta i Cap Andreas Kastros i Yiorkis AIS , a by³y wa¿ne przez epoki cypryjskiej br±zu. Grecka legenda, zwi±zana przez Aelianus 200 ok. AD, wspomina, jak jeleñ w Libanie i Mount Carmel osi±gn±³ Cypr wp³aw Morza ¦ródziemnego, szef ka¿dego zwierzêcia umieszczonego na tylnej czê¶ci jelenia przed nim.

Jeleñ z Epiru w Grecji mówi siê, ¿e osi±gn±³ Korfu w ten sam sposób. Podczas Red Deer s± znane przej¶æ otwartej wody w ich sezonowych migracji, na przyk³ad na szkockiej wyspy, takie zachowanie jest znane w danieli. Perski Daniele by³y uwa¿ane wymar³y w 1951 roku, zanim ma³a populacja zosta³a odkryta w Khuzestan . "




***
Nie ze wszystkimi informacjami siê zgadzam ( powinno siê odczytywaæ je symbolicznie) ale sporo jest prawdziwych.
Zbyt czêsto myli siê Zeusa z Posejdonem i Herê z Afrodyt±. Rodos jest wysp± rodow± Afrodyty, podarowan± jej przez Posejdona , Ojca obydwu rodów a nie Zeusa , ojca rodu zasiedlaj±cego g³ownie obecn± trzeciowymiarow± ziemiê naszych czasów.
Opowiadaj± o tym stare mity oraz symbolika Rodos. Zdejmowanie blokad z wzorca jaskini serca odbywa siê przez energetyczny wzorzec rodowy , Rodos. Towarzyszy temu jak zawsze najwiêkszy potencja³ energetyczny ( energia ¶wiat³a odblokowuj±ca nasze neurony) czyli nap³yw maksymalny energii S³oñca i najciekawszy jasno¶æ Psiej Gwiazdy - Syriusz rozpoczynaj±cej w lipcu  prawdziwy Nowy rok na ziemi.
Nowe... Nowy rok po nowiu to najwiêkszy i najsilniejszy  energetyczny zapis wiedzy w obecny potencja³ czasu. Dlaczego Rodos z bardzo odleg³ej przesz³o¶ci teraz? Bo wychodzenie z "labiryntu" to nie jest droga do przodu , a do ty³u.. czyli cofanie siê do miejsca wej¶cia.
Rozpoczynanie od niego nowej przysz³o¶ci , otwieranie nowej drogi wiedzy, w³a¶nie siê ten proces rozpocz±³ przez zatkniêcie starych i otworzenie nowych dróg rodowych na Rodos.


http://pl.wikipedia.org/wiki/Rodos_%28wyspa%29


https://www.google.pl/search?q=rodos&hl=pl&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=ogENUNm9IIfXsga1_PjmCA&sqi=2& ved=0CGAQsAQ&biw=1366&bih=575


To równie¿ bardzo interesuj±ce informacje z których jednak warto wyci±gn±æ w³asne wnioski. Mrugniêcie

http://gr-pl.net/rodos.htm



                                                                  "Oblubienica Heliosa"

Helios     Grecja to kraj wielu ma³ych ojczyzn, wywodz±cych siê jeszcze z systemu poleis1, a ka¿da „ma³a grecka ojczyzna” ma swoj± historiê i jedn± z nich chcia³abym dzi¶ Pañstwu przedstawiæ. Klejnotem Grecji s± jej wyspy – od zielonych Wysp Joñskich, przez skaliste i o  kubistycznej architekturze Cyklady, po mityczn± Kretê z jej fascynuj±cymi mieszkañcami i bajeczn± Rodos. Oblubienicê Heliosa, który od czasów staro¿ytnych hojnie obdarza j± blaskiem s³onecznym, aby mog³a l¶niæ na grzbietach fal po³udniowo-wschodniego basenu Morza Egejskiego i zachwycaæ swoim niegasn±cym blaskiem.
     Gdy staro¿ytni bogowie olimpijscy dzielili miêdzy siebie ziemiê, Helios zauwa¿y³ wyspê wy³aniaj±c± siê z morza. Rodos Jej piêkno tak go oczarowa³o, ¿e natychmiast za¿±da³ od Zeusa, aby wyspa nale¿a³a do niego. Ta tradycja rodyjska po¶wiadczona zosta³a przez Pindara w siódmej Odzie Olimpijskiej (w. 62 i n.). Tamtejsza nimfa, Rode2, córka Okeanosa i Tethys, najstarsza z Okeanid, zwi±za³a siê z Heliosem. Wyspê Rodos nazwano od imienia nimfy, która sta³a siê jej patronk± i tu znajdowa³o siê centrum jej kultu. Imiê nimfy najprawdopodobniej pochodzi od ró¿owego hibiscusu, bêd±cego rdzenn± ro¶lin± na wyspie, podobn± do krzaku ró¿y. Dlatego etymologicznie nazwê wyspy wywodzi siê równie¿ od ró¿y - po grecku rodon (ρόδον)3.

     Rode zosta³a po¶lubiona Heliosowi i urodzi³a mu synów, Heliadów, od których imion, wywodzi³y siê nazwy trzech najwiêkszych rodyjskich miast. Istnieje równie¿ wersja mitu, w której Helios po¶lubia nimfê Rode i stwarza dla niej wyspê, na której rodz± siê ich synowie. Wed³ug innej wersji Rode urodzi³a 7, a nie 3 synów Heliadów: Ochimosa, Kerkafosa, Makara (Makareosa)4, Aktesa, Tenagesa, Triopasa i Kandalosa oraz jedn± córkê – Elektrio,  która zmar³a, za¶ synowie zostali s³ynnymi astronomami i w³adcami wyspy.

Tenages zosta³ zamordowany przez swoich czterech braci: Aktesa, Triopasa, Makara i Kandalosa, którzy zazdro¶cili mu zdolno¶ci naukowych. Nastêpnie Kandalos uciek³ na greck± wyspê Kariê u wybrze¿y Azji Mniejszej. Triopas uciek³ na wyspê Kos – tu ufundowa³ miasto, a Aktes zbieg³ do Egiptu5, gdzie wed³ug innej wersji mitu mia³ za³o¿yæ miasto Heliopolis i uczyæ Egipcjan astrologii. Z kolei Makar zbieg³ na Lesbos, tutaj zosta³ królem i podbi³ wiele s±siednich wysp, ostatecznie po¶lubiwszy córkê boga wyspy – Lesbosa.

Tylko  Ochimos  i  Kerkafos zostali na Rodos, gdzie swoje rz±dy wprowadzi³ Ochimos. Jeden z mitów mówi, i¿ Ochimos o¿eni³ siê z Hegetori± i mia³ z ni± córkê Kydipe, która po¶lubi³a swojego wuja – Kerkafosa. M³odzi odziedziczyli rz±dy na wyspie. W innej wersji tego mitu Ochimos zarêcza swoj± córkê Kydipe z Okridionem, ale Kerkafos zakochawszy siê w niej, porywa j± i  wraca na wyspê dopiero, gdy jego brat i te¶æ w jednym, jest ju¿ stary.

     W mitologii rdzennymi mieszkañcami Rodos byli Telchinowie, synowie morza – Pontos i Talasy (Thalasy), znani równie¿ na Krecie i Cyprze. Byli znakomici w rzemio¶le metalurgicznym. Ich dzieæmi by³y boginki o imionach: Ialyssa (Jalisa), Kameira i Linda6. To w³a¶nie Telchinowie, o psich g³owach i rêkach jak ¿ó³wie, wychowali Posejdona. Bogowie zabili ich, gdy ci zwrócili siê przeciwko nim podczas Tytanomachii. Obecnie uwa¿a siê, ¿e Telchinowie byli rdzennymi bóstwami Rodos, zanim wyspa przejê³a monokulturê greck±. Takimi jak swego czasu Atabyrios (Atawiros), bóg s³oñca, od którego imienia nazwano najwy¿szy szczyt wyspy. Pocz±tkowo wiêc Rodos mia³oby nale¿eæ do bogini Danae, potem przej¶æ w rêce Tesupa, wyobra¿onego jako byka. Po upadku imperium hetyckiego, kiedy wyspa zosta³a skolonizowana przez mówi±cych po grecku Kreteñczyków, mieliby oni zachowaæ kult byka, ale uczynili Tesupa Atabyriosem, synem Proteusza,  „pierwszego czlowieka”,  i  Eurynome. Odnaleziono nawet stauetki z br±zu i p³askorze¼by z XIV wieku p.n.e. przedstawiaj±ce wspomnianego byka z ber³em i dwoma dyskami po bokach oraz koniczyn± na biodrze.

     Z tego kultu wywodzi siê jeszcze jeden mit – o Katreusie i jego synu, Altajmenesie. Katreus mia³ byæ najstarszym pozosta³ym przy ¿yciu z synów Minosa, w³adaj±cym na Krecie.  Pewnego  dnia wyrocznia przepowiedzia³a mu, ¿e zginie z r±k w³asnego dziecka i dlatego Katreus wygna³ swoje trzy córki i syna. Altajmenes i jedna z jego sióstr – Apemosyne7 wyruszyli z liczn± ¶wit± i wyl±dowali na Rodos, gdzie za³o¿yli miasto Kretinia, ku czci swojej ojczystej wyspy. Altajmenes osiedli³ siê w Kameiros i wzniós³ na pobliskiej górze Atabyrios ¶wi±tyniê Zeusowi. Wokó³ o³tarza ustawi³ br±zowe byki, które rycza³y g³o¶no, gdy wyspie Rodos zagra¿a³o niebezpieczeñstwo. W koñcu osamotniony na staro¶æ Katreus, przekonany, ¿e nie ma innego nastêpcy, postanowi³ odnale¼æ syna. I tak pewnej nocy wyl±dowa³ wraz ze ¶wit± na Rodos, gdzie napadli go pasterze  z  Kameiros.  Pasterze  s±dzili, ¿e to piraci. Katreus próbowa³ wyt³umaczyæ, kim jest i sk±d przyby³, ale jego s³owa zag³uszy³o ujadanie psów. Tymczasem Altajmenes, który us³ysza³ wrzawê, wybieg³ z pa³acu, by odeprzeæ rzekomy napad i nie poznaj±c ojca, zabi³ go oszczepem. Kiedy odkry³, jak straszliw± pope³ni³ zbrodniê, dobrowolnie uda³ siê na wygnanie, modl±c  siê,  aby  poch³onê³a  go  ziemia.  Jego  pro¶ba  zosta³a  spe³niona i   heros   znikn±³   w przepa¶ci.

     Powy¿szy mit wed³ug Gravesa by³by reminescencj± mykeñsko–minojskiej okupacji Rodos w XV wieku p.n.e. i wyt³umaczeniem zarówno libacji ku czci rodyjskiego herosa nad przepa¶ci±, jak i erotycznych wyczynów, podczas których kobiety tañczy³y na skórach zwierz±t ofiarnych. Graves t³umaczy ponadto, i¿ koñcówka – byrios albo buriasz wystêpuje w tytule królewskim babiloñskiej Trzeciej Dynastii. Ponadto bóstwem  miejscowo¶ci  Atabyrios   na  Krecie,  podobnie  jak  Atabyrion  (Góra Tabor) w Palestynie, s³ynnej z kultu Z³otego Cielca,  by³ Tesup – bóg s³oñca i w³a¶ciciel trzód, który sta³ siê „spadkobierc±” boginii Danae i zast±pi³ jej kult na Rodos, przyjmuj±c greckie imiê Atabyriosa.

     Innymi rdzennymi bóstwami mieli byæ wspomiani ju¿ Telchinowie, którzy w klasycznych pismach wystêpuj± równie¿ jako zwi±zani z mitem Atlantydy. Pojawiaj± siê w micie  o  dzieciñstwie  Posejdona, a  pó¼niej tak¿e Zeusa, rzekomo towarzysz±c Rei w podró¿y z Rodos na Kretê, gdzie w jednej z wersji mitu Telchinowie zajmuj± siê wychowaniem Zeusa. Zgin±æ mieli od gigantycznej powodzi, pozostaj±c w pamiêci jako rzemie¶lnicy, kuj±cy w br±zie i ¿elazie dla Posejdona i Kronosa ich ceremionialne uzbrojenie.

      Istnieje jeszcze inna wersja tego mitu – podobno Zeus, gdy przydziela³ bogom wyspy i miasta, zapomnia³ o Heliosie. Przypomniawszy sobie o nim, mia³ zawo³aæ:

          - Bêdê teraz musia³ wszystko zacz±æ od nowa!

Na szczê¶cie Helios okaza³ siê sk³onny do ugody i zaproponowa³, aby Zeus podarowa³ mu wyspê Rodos, któr± ten ujrza³, gdy wy³ania³a siê u wybrze¿y Azji Mniejszej.  Helios obj±³ j± w posiadanie i sp³odzi³ na niej z nimf± Rode siedmiu synów i jedn± córkê.

W jeszcze innej wersji wyspa Rodos mia³a istnieæ ju¿ przedtem i wy³oniæ siê ponownie po wielkim potopie zes³anym przez Zeusa.

      Wszystkie wersje mitu o Rodos s± zgodne w jednej kwestii – pierwszymi mieszkañcami wyspy byli Telchinowie. Dalszy ci±g historii ma ju¿ zawsze kilka wariantów. Do najpopularniejszych wersji nale¿y przedstawiona powy¿ej i ta oto: Posejdon  mia³ zakochaæ siê w jednej z Telchinek, nimfie Halii (Άλια → η άλς, αλός – w grece homeryckiej morze), z któr± sp³odzi³ Rode i sze¶ciu synów. Synowie ci obrazili boginiê Afrodytê, gdy podró¿owa³a z Kytery na Pafos, zes³a³a wiêc na nich ob³êd. Telchinowie zgwa³cili w³asn± matkê, a dokonuj±c innych ohydnych postêpków, narazili siê te¿ na gniew Posejdona, który ich zatopi³. Jest te¿ inne zakoñczenie, wed³ug którego Telchinowie przewiduj±c potop mieli siê na morzu rozp³yn±æ w ró¿ne strony, rezygnuj±c jednocze¶nie ze swoich praw do Rodos. Wobec tego jedyn± dziedziczk± Rodos zosta³a Rode, a siedmiu (w niektórych wersjach trzech, sze¶ciu lub dziewiêciu) synów jej i Heliosa panowa³o na wyspie, gdy ta ponownie wy³oni³a siê z morza.

      Dziewiêciu Telchinów, synów Morza, [...] pochodzi z Rodos, gdzie za³o¿yli miasta Kamejros, Jalysos i Lindos. Stamt±d wyemigrowali na Kretê i byli pierwszymi jej mieszkañcami. Rea powierzy³a ich opiece niemowlê Posejdona, oni za¶ wykuli mu trójz±b, ale znacznie wcze¶niej zrobili dla Kronosa zêbaty sierp, którym skastrowa³ swego ojca Uranosa. Oni pierwsi rze¼bili wizerunki bogów. [...] Zeus postanowi³, ¿e zgin± podczas potopu, poniewa¿ zak³ócali pogodê wywo³uj±c magiczne mg³y i niszcz±c plony [...]. Ostrze¿eni przez Artemidê, uciekli wszyscy za morze.[...]8

      Wed³ug historyka Roberta Gravesa Rodos by³a pocz±tkowo przypisana bogini ksiê¿yca  Danae  – zwanej Kamejr±, Jalys± i Lind±. Tak wiêc bogini mia³a wystêpowaæ w potrójnej postaci, a z czasem pojawi³a siê te¿ wersja o trzech Danaidach, znanych równie¿ jako Telchinki, czyli, „czarodziejki” (θέλγω – zaczarowaæ), ktore da³y nazwê trzem g³ównym miastom Rodos. Imiona Linda, Kamejra i Jalysa, to zdaje siê zniekszta³cone formy s³owa „linodeousa” –  „wi±¿±ca za pomoc± nici lnianej”, „katameridzousa  –  „wydzielaj±ca” i „ialemistria” – „kobieta op³akuj±ca”. Wed³ug jednej z interpetacji, do której przychyla siê Robert Graves, mia³yby to byæ trzy Mojry: Kloto, Lachezis i Atropos.

Danae mia³a panowaæ na Rodos do czasu, gdy wypar³ j± hetycki bóg s³oñca Tespus, czczony w postaci byka, o czym by³a ju¿ mowa. Historyk twierdzi ponadto, ¿e Danae mo¿na uto¿samiæ z Hali± (Άλια - „pochodz±c± z morza”), Leukote± (Λευκοθέα - „bia³± bogini±) i Elektrio (Ελεκτριώ „bursztynem”). Z kolei sze¶ciu synów i jedna córka Posejdona oraz siedmiu synów Heliosa mia³oby wskazywaæ na istnienie tygodnia z³o¿onego z siedmiu dni, którym patronowa³y moce planetarne, czyli tytani.

      Rodos i Danaidy pojawiaj± siê tak¿e w micie upamiêtniaj±cym przybycie kolonistów helladyckich z Palestyny do Grecji i wprowadzenie przez nich niewolnictwa na Peloponezie.

      Po ¶mierci Belosa bracia – bli¼niacy pok³ócili sie o spadek, Ajgyptos za¶ zaproponowa³, by siê pogodzili i na znak zgody wydali 50 ksiê¿niczek za 50 ksi±¿±t. Danaos, podejrzewaj±c podstêp, nie chcia³ na to przystaæ, a gdy wyrocznia potwierdzi³a jego obawy oznajmiaj±c, ¿e Ajgyptos pragn±³ zamordowaæ wszystkie Danaidy, zacz±³ przygotowania do ucieczki z Libii.
      Z Rodos pop³ynêli na Peloponez i wyl±dowali w pobli¿u Lerny, gdzie Danaos oznajmi³, ¿e z boskiej woli ma zostaæ królem Argos. 9

http://gr-pl.net/oblubienica_heliosa.htm


Kiara U¶miech U¶miech

ps. O Rodos i jej bardzo dawnych i nowszych sekretach bêdê systematycznie opowiadaæ , naprawdê jest o czym!
« Ostatnia zmiana: Lipiec 23, 2012, 19:13:58 wys³ane przez Kiara » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #1 : Lipiec 23, 2012, 12:40:45 »

Cytuj
Wszystkie wersje mitu o Rodos s± zgodne w jednej kwestii – pierwszymi mieszkañcami wyspy byli Telchinowie
Có¿ ta nazwa - Telchin - mo¿e oznaczaæ ?
Tr±ci jakby tel-epati± ?

 
Cytuj
Telchinowie, o psich g³owach i rêkach jak ¿ó³wie, (..) . Bogowie zabili ich, gdy ci zwrócili siê przeciwko nim podczas Tytanomachii. Obecnie uwa¿a siê, ¿e Telchinowie byli rdzennymi bóstwami Rodos, zanim wyspa przejê³a monokulturê greck±.
W wielu mitach wystêpuj± bogowie dziwacznie wygl±daj±cy. Czy tak wygl±dali, czy raczej nale¿a³oby s±dziæ, ¿e byli to przedstawiciele obcej cywilizacji w skafandrach umo¿liwiaj±cych im ¿ycie w ziemskich warunkach ?

Poza tym tutaj ciekawy wygl±d "czego¶" ,co nazwano Telchina, i umieszczono na rodyjskim  portalu..


http://www.ell.gr/rodos.html
Wygl±da to "co¶" ca³kiem interesuj±co niczym anatomia  kosmity Mrugniêcie 

ps. witaj Kiaro z powrotem  Du¿y u¶miech . Mo¿na by³o s±dziæ, ¿e  wybra³a¶ siê do wy¿szej gêsto¶ci , ale  ufff , jeszcze nie pora widaæ na to Mrugniêcie
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Lipiec 23, 2012, 12:56:39 »

W autentycznosc eksponatow "archeologicznych" od dawna juz nie wierze. Grecja zajmowala pierwsze miejsce pod wzgledem osob powyzej 90-tego roku zycia... chodzilo o martwe dusycki, ktore wciaz pobieraly emeryture.
Sensacja, turysci, biznes.

Kiaro ciekawie i szczegolowo opisalas przezycia i dzielisz sie nimi z nami. Hellas... z piekla ROD-em;) Jak i Helvetia ze swoim CERN.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Lipiec 23, 2012, 15:40:32 »

east

Cytuj
Wygl±da to "co¶" ca³kiem interesuj±co niczym anatomia  kosmity Mrugniêcie

ps. witaj Kiaro z powrotem  Du¿y u¶miech . Mo¿na by³o s±dziæ, ¿e  wybra³a¶ siê do wy¿szej gêsto¶ci , ale  ufff , jeszcze nie pora widaæ na to Mrugniêcie

Ka¿dy wierzy w to co chce albo w co mo¿e i potrafi uwierzyæ.
Poniewa¿ ja wierzê tylko w to co osobi¶cie prze¿yje , co odczujê i w efekt tych odczuæ osobi¶cie odwiedzam przerózne miejsca , odczuwam ich energiê oraz identyfikujê z moj± wewnêtrzna wiedz±.
Bzdety fotografowane tu i tam i podpisywane ro¿nymi nazwami mnie nie krêc± , zwyczajnie nie kupuje tych informacji.Od dawna wiem i¿ ludzie wypisuj± ro¿ne bzdury z ro¿nych powodów.
Pierwszy i najwa¿niejszy to dezinformacja powoduj±ca zastraszenie ale kogo tu straszyæ jak Ciebie nie ma? Du¿y u¶miech


¯eby co¶ powiedzieæ o Telechniach po pierwsze trzeba poznaæ znaczenie s³owa , po drugie zrozumieæ mentalno¶æ ludzi którzy po raz pierwszy w ¿yciu zobaczyli nurków lub p³etwonurków i brakuje im wiedzy do opisania takich kombinezonów.


Jeszcze nie opisa³am moich prze¿yæ i nie napisa³am tak naprawdê gdzie by³am my¶lê ¿e ju¿ tego nie zrobiê. Bo i po co?

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #4 : Lipiec 23, 2012, 16:09:11 »

Oj Kiaro nie foszaj siê, napisz Chichot

Sama wrzuci³a¶ fragmenty ró¿nych, sprzecznych ze sob±, interpretacji jednego mitu co oznacza, ¿e co najmniej jedna interpretacja legendarnych wydarzeñ jest fa³szywa. Co chcia³a¶ tym sposobem pokazaæ ?

Temat zapowiada siê interesuj±co.

A "bzdet" który wklei³em to autentyczny okaz, jeden z wielu, które rybacy greccy od³awiaj± z g³êbin (2500 m) w okolicy Rodos i sami nazwali to "co¶" TELCHIN
A raczej
ΤΕΛ-ΧΙΝΑΣ=Η
W oryginale ³adniej wygl±da, prawda ? Da³oby siê to odczytaæ  jako .... TELEKINEZA (telekinetyk).

Informacja pochodzi z linkowanej wcze¶niej , greckiej strony.
£adnie te¿ w oryginale wygl±da sama nazwa wyspy ΡΟΔΟΣ =Rodos (greckie pismo jest tak ³adnie "geometryczne")
T³umaczenie (googla) z linka :
Cytuj
S³owo (Rodos) sk³ada siê z sylab protokodikes RA + DA oznacza przep³yw i moc o¶wietlenia z najwy¿szej pozycji w firmie z wskazuje na ograniczon± przestrzeñ (wyspa).
http://translate.google.com/translate?sl=el&tl=pl&u=http%3A%2F%2Fwww.ell.gr%2Fanal_topon.html

Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #5 : Lipiec 23, 2012, 17:54:17 »

Wrzucam sprzeczne info by pobudziæ samodzielne my¶lenie jednak w finale okazuje siê i¿ te sprzeczno¶ci uzupe³niaj± siê tworz±c ca³o¶æ.

Rodos to co¶ jak zapalnik procesu, klucz do uruchomienia go, bo depozyt energetyczny wyspy jest przeolbrzymi. Wystarczy³o uruchomiæ kod dostêpu i proces siê rozpocz±³. Zawsze to samo , czas , miejsce i kod...
Energia musi przep³yn±æ od 8 czakry (co w³a¶nie  reprezentuje Rodos) do czakry podstawy i powróciæ do góry. Proces siê rozpocz±³ w dniu rozpoczêcia Roku Syriañskiego, gdy Syriusz za¶wieci³ najja¶niej.. Mrugniêcie U¶miech


Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #6 : Lipiec 23, 2012, 21:55:31 »

Cytat: Fair Lady
Grecja zajmowala pierwsze miejsce pod wzgledem osob powyzej 90-tego roku zycia... chodzilo o martwe dusycki, ktore wciaz pobieraly emeryture.

Nie jestem Grekiem i daleko mi do 90- si±tki, ale ¶miem twierdziæ, ¿e to to stwierdzenie jest troszkê na "wyrost" - delikatnie to ujmuj±c. Powiedz ludziom po dziewiêædziesi±tym roku ¿ycia, ¿e s± martwymi duszyczkami, naci±gaj±cymi ZUS.
To wci±¿ ¿ywe istoty cz³owiecze i im starsze tym szlachetniejsze.
Szkoda, ze docenianie ludzi w podesz³ym wieku odchodzi w zapomnienie >>.
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
blueray21


Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Lipiec 23, 2012, 22:51:59 »

Grecji nie pamiêtam, ale te "afery" pobierania emerytur za nie ¿yj±cych Japoñczyków to i owszem, st±d te podesz³e wiekiem dusycki.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #8 : Lipiec 24, 2012, 03:37:09 »

Darku (skarbie) to wyczytalam na "twoim forum" //a potem zweryfikowalam//, o tych Grekach.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #9 : Lipiec 26, 2012, 15:26:47 »

Bardzo ciekawe jest odkrywanie dawnych  sekretów zakonnych Joannitów na Rodos, mnóstwo pozostawionych pami±tek pozwala wyci±gaæ logiczne wnioski.

Filerimos, to ma³a twierdza rycerska z ciekawie zbudowanym ko¶ció³kiem  granicz±cym z ruinami antycznej ¶wi±tyni Ateny. Ciekawostk±  w owym ko¶ció³ku jest kopia obrazu Kobiety Chrzcicielki , chrzcz±cej swoje ¶wiête dziecko. a tu ciutkê informacji o Zakonie Joanitów.

W Filerimos dokonywano , a w³a¶ciwie dokonywa³a chrztu z ognia Kobieta- Arcy kap³anka w purpurowym p³aszczu z kapturem , taki chrzest by³ rytualnym wtajemniczeniem w najwy¿szy trzeci stopieñ Zakonu Joanitów skrywaj±cego prawdziw± wiedzê o Marii Magdalenie , Jej linii rodowej i Jezusie.
Zakon sk³ada siê z trzech poziomów wtajemniczeñ  zwanych ;rycerzy , szpitalników ( bracia s³u¿ebni) i kapelanów. Ka¿da z tych nazw jest zarówno dos³owna jak i symboliczna bowiem pod ni± kryj± siê tajne zadania istnienia zakonu. Zewnêtrzno¶æ s³u¿y³a i s³u¿y nadal tylko mo¿liwo¶ci oficjalnego istnienia  w obliczu w³adzy i okrucieñstwa Watykanu.

Rodos to skarbnica mnóstwa niesamowitych i tajemniczych informacji. Jedn± z nich jest prawda o Atawiros, ta góra jest mitycznym Olimpem.

A Joanici?  S± w Polsce ta czysta i prawa ich linia przetrwa³a w Polsce! Mrugniêcie U¶miech

Kiara U¶miech U¶miech


Suwerenny Rycerski Zakon Szpitalników ¶w. Jana Jerozolimskiego zwany Rodyjskim i Maltañskim



Suwerenny Rycerski Zakon Szpitalników ¶w. Jana Jerozolimskiego zwany Rodyjskim i Maltañskim (pot. szpitalnicy, joannici, kawalerowie maltañscy) – katolicki zakon rycerski

Zakon wywodzi swój rodowód bezpo¶rednio ze ¶redniowiecznych bractw i zakonów rycerskich powsta³ych na Bliskim Wschodzie na fali pierwszych wypraw krzy¿owych. Odegra³ znacz±c± rolê w historii Europy, g³ównie ze wzglêdu na swój – istotny kiedy¶ – potencja³ militarny i znakomit± flotê wojenn±. Joannici po³o¿yli tak¿e olbrzymie zas³ugi w dziele organizacji i prowadzenia pierwszych ¶redniowiecznych szpitali na kontynencie europejskim.

Zakon uznawany jest przez szereg pañstw za suwerenny podmiot prawa miêdzynarodowego. Jego nieruchomo¶ci: dwie w Rzymie i jedna na Malcie maj± status eksterytorialno¶ci. Zakon jest stron± umów miêdzynarodowych, utrzymuje stosunki dyplomatyczne, bierze udzia³ w ¿yciu dyplomatycznym, konferencjach miêdzynarodowych, dzia³a w ró¿nych organizacjach jako obserwator (ONZ, UNESCO, UNICEF, Unia £aciñska). Jednak nie mo¿na mówiæ o wy³±cznym obywatelstwie zakonu – istnieje ono obok macierzystego.

Zakon wydaje w³asne znaczki pocztowe, w³asne tablice rejestracyjne dla samochodów s³u¿bowych (o kodzie SMOM); ma te¿ swoj± walutê, któr± jest scudo (1 scudo = 12 tari = 240 grani).
Historia zakonu
– kwatera g³ówna joannitów

Pocz±tki w Palestynie w Syrii
Zakon powsta³ jeszcze przed I krucjat± – jego pocz±tki siêgaj± nieformalnego bractwa zawi±zanego przy szpitalu ¶w. Jana Chrzciciela<ref name="nazwa_1">Arcybiskup Królestwa Jerozolimy i ówczesny kronikarz krzy¿owców Wilhelm z Tyru jako pierwszego patrona joannitów wspomina ¶w. Jana Ja³mu¿nika. Joannici uwa¿aj± jednak, ¿e pierwszym ich patronem by³ ¶w. Jan Chrzciciel, jako wy¿szy w hierarchii ¶wiêtych. Uwa¿aj± oni, ¿e ¶w. Jan Ja³mu¿nik w VI wieku odrestaurowa³ wiele ko¶cio³ów na Bliskim Wschodzie w tym ko¶ció³ ¶w. Jana Chrzciciela, nazywany od tej pory przez wiernych tak¿e ko¶cio³em ¶w. Jana Ja³mu¿nika (znajduj±cy siê na terenie zajmowanym pó¼niej przez joannitów).</ref>, który zosta³ za³o¿ony przez mieszczan z w³oskiego pañstewka Amalfi. By³o to bractwo zakonne pod wodz± charyzmatycznego, pó³legendarnego, a dzi¶ b³ogos³awionego brata Gérarda. W czasie pierwszej krucjaty szpital okaza³ siê bardzo przydatn± instytucj±; istniej±ce przy nim bractwo przekszta³ci³o siê w zakon rycerski, który w 1113 roku zosta³ oficjalnie uznany przez papie¿a Paschalisa II. W odró¿nieniu od Krzy¿aków, zakon joannitów – podobnie jak templariuszy – mia³ od pocz±tku charakter miêdzynarodowy i przyjmowano do niego wszystkich szlachetnie urodzonych rycerzy katolickich bez wzglêdu na ich narodowo¶æ.

W³adcy Królestwa Jerozolimskiego, powsta³ego na bazie sukcesów pierwszej krucjaty, na³o¿yli na joannitów – dla odci±¿enia jednostek liniowych – obowi±zek strze¿enia bezpieczeñstwa wewnêtrznego w nowym pañstwie. Joannici rozpoczêli w tym czasie budowê ca³ej sieci warowni i zamków na terenie Palestyny; w¶ród nich by³a ogromna warownia-szpital Margat, która sta³a siê pó¼niej oficjaln± siedzib± zakonu. W 1144 roku Rajmund II, hrabia Trypolisu, odda³ szpitalnikom zamek Krak des Chevaliers. Zakon uzyska³ w tym czasie tak¿e szereg przywilejów i dóbr w ca³ej chrze¶cijañskiej Europie, w której powsta³a sieæ jego komandorii – czê¶æ równie¿ w Polsce.
Cypr, Rodos i Malta

Po upadku Jerozolimy joannici przenie¶li swój g³ówny szpital do Akki, a siedzibê do Margat. Po zdobyciu Akki przez Mameluków i upadku Królestwa Jerozolimskiego w 1291 roku, zakon przeniós³ siê razem z templariuszami na Cypr. Po likwidacji zakonu templariuszy papie¿ przekaza³ wiêkszo¶æ ich dóbr i ziem joannitom, jednak nie wszystkie posiad³o¶ci uda³o im siê przej±æ. Nag³y wzrost potêgi umo¿liwi³ joannitom pod wodz± bezwzglêdnego Fulko de Villareta zorganizowanie najazdu na wyspê Rodos, bêd±c± formalnie pod w³adz± Bizancjum. Joannici zajêli i spacyfikowali ca³± wyspê i utworzyli na jej terenie sprawnie zarz±dzane pañstwo zakonne. Przyjêli te¿ wówczas nazwê Kawalerów Rodyjskich. Rycerze przesiedli siê z koni na okrêty, a ich pañstwo sta³o siê szybko potêg± morsk± kontroluj±c± handel we wschodniej czê¶ci Morza ¦ródziemnego; jego obecno¶æ by³a czynnikiem sprzyjaj±cym wzrostowi zamo¿no¶ci w³oskich miast-pañstw, zw³aszcza Wenecji.

Cz³onkowie zakonu pochodzili z wielu pañstw Europy. Podzieleni byli na osiem grup narodowo¶ciowo-terytorialnych zwanych jêzykami (Langues) lub mowami. By³y to: Prowansja, Owernia, Francja, Anglia, W³ochy, Niemcy, Aragonia i Kastylia. W fortecach bronionych przez Zakon ka¿da Langua strzeg³a tylko jednej czê¶ci murów, co wzmacnia³o rywalizacjê i konkurencjê miêdzy mowami, choæ z drugiej strony os³abia³o jedno¶æ zakonu.

Zakonna kontrola handlu morskiego sta³a w sprzeczno¶ci z interesami Imperium Osmañskiego, które podejmowa³o ci±g³e ataki na Rodos. Czwarta próba zdobycia wyspy, podjêta w 1522 roku przez wojska Sulejmana Wspania³ego, powiod³a siê. Po sze¶ciu miesi±cach oblê¿enia, w dniu 22 grudnia 1522 roku Wielki Mistrz Filip Villiers de l’Isle Adam zosta³ zmuszony do kapitulacji. W uznaniu dla mêstwa Kawalerów su³tan pozwoli³ im odp³yn±æ z broni± i sprzêtem. Zwyciêzcy oddali równie¿ pokonanym honory wojskowe. Mia³o to miejsce dnia 1 stycznia 1523 roku.
Przez siedem lat zakon tu³a³ siê po ró¿nych portach Morza ¦ródziemnego, a¿ wreszcie cesarz Karol V w 1530 roku pozwoli³ Kawalerom Rodyjskim osiedliæ siê na Malcie, gdzie zbudowali port, szpital i warowniê, z której ponownie nêkali okrêty osmañskie. Wtedy te¿ przyjêli u¿ywan± do dzi¶ nazwê Kawalerów Maltañskich.
Ataki okrêtów zakonnych spowodowa³y szybk± odpowied¼ Imperium w postaci inwazji, jednak d³ugotrwa³e oblê¿enie Malty tzw. Wielkie Oblê¿enie w roku 1565 przez wojska Sulejmana Wspania³ego nie przynios³o efektu. W roku 1566 rozpoczêto budowê miasta maj±cego staæ siê now± stolic±. Na cze¶æ Jeana de la Valette, wielkiego mistrza w latach 1557-1568, dowodz±cego wojskami zakonu podczas oblê¿enia, miasto to – bêd±ce stolic± wspó³czesnej Malty – nazwano Vallett±.

Zakon stworzy³ na Malcie pañstwo zakonne równie ¶wietnie zorganizowane, jak wcze¶niejsze na Rodos. To pó¼niejsze przetrwa³o do roku 1798, kiedy to flota Napoleona kieruj±ca siê do Egiptu zajê³a wyspê bez wiêkszego oporu, przekszta³caj±c j± w zamorsk± prowincjê Francji.

Wiêkszo¶æ dóbr, które kawalerowie maltañscy zmuszeni byli pozostawiæ na Malcie, zosta³a zajêta przez wojska francuskie. Nie cofnê³y siê one nawet przed spl±drowaniem ko¶cio³ów, co wywo³a³o bunt miejscowej ludno¶ci, pocz±tkowo przychylnej Francuzom. Kosztowno¶ci nale¿±ce do zakonu wywieziono z wyspy na statku "L'Orient", który w czasie bitwy pod Abukirem zosta³ zatopiony wraz z ca³ym ³adunkiem.

Na skutek wojen napoleoñskich w Europie Zakon utraci³ wiêkszo¶æ swoich komandorii.

W roku 1800 wywo³ane przez Maltañczyków powstanie, wsparte przez flotê angielsk± i portugalsk±, doprowadzi³o do zajêcia Malty przez wojska brytyjskie. Dwa lata pó¼niej miêdzy Francj± i Wielk± Brytani± zosta³ zawarty pokój w Amiens, którego jeden z punktów mówi³ o przywróceniu Malty zakonowi. Jednak rok pó¼niej traktat ów zosta³ zerwany i do oddania wyspy kawalerom maltañskim nie dosz³o. Zakon ostatecznie musia³ pogodziæ siê z jej utrat±, kiedy w 1814 roku traktat paryski oficjalnie uzna³ brytyjskie zwierzchnictwo nad wysp±.

Po upadku Malty wielki mistrz Ferdynand von Hompesch z konwentem uda³ siê do austriackiego Triestu. W roku 1799, po rezygnacji von Hompescha, nowym wielkim mistrzem i protektorem Kawalerów Maltañskich zosta³ car Rosji Pawe³ I (wybrany 7 listopada 1798)<ref name="nazwa_2">Do dzisiaj trwa dyskusja czy prawos³awny car móg³ byæ de iure zwierzchnikiem ultrakatolickiego Zakonu.</ref>. Od roku 1774 na terenie Rzeczypospolitej Obojga Narodów dzia³a³ katolicki Wielki Przeorat Polski, w 1797 roku przekszta³cony we Wielki Przeorat Rosji. W 1798 roku zosta³ utworzony tak¿e nowy prawos³awny Wielki Przeorat Rosji. W tym czasie stolic± Zakonu sta³ siê Sankt Petersburg. W 1801 roku car Pawe³ I zosta³ uduszony przez cz³onków swojej ¶wity, w¶ród których by³o czterech kawalerów maltañskich. Nastêpny car, Aleksander I, syn Paw³a I, sam zrzek³ siê dziedziczenia stanowiska wielkiego mistrza, a na namiestnika kawalerów maltañskich mianowa³ baliwa Miko³aja Sa³tykowa; Rada Zakonu, za zgod± protektora cara Aleksandra I, zwróci³a siê w 1802 roku do papie¿a Piusa VII o wyznaczenie nowego wielkiego mistrza. W roku 1803 papie¿ zatwierdzi³ wybór, wspieranego przez prawos³awny wielki przeorat Rosji, Jana Chrzciciela Tomassiego.
Czasy wspó³czesne


http://www.systemmobilny.walbrzych.pl/Suwerenny_Rycerski_Zakon_Szpitalnik%C3%B3w_%C5%9Bw._Jana_Jerozolimskiego_zwany_Rodyjskim_i_Malta%C5%84skim.html



ps. Dodaæ by wypada³o i¿ pierwotny Zakon Rycerski  Joanitów i wspó³czesny Zakon  Kawalerów  Krzy¿a Maltañskiego jak dla mnie to nie to samo chocia¿ wywodz± siê one  z tego samego pnia rodowego.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2012, 16:18:23 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Sierpieñ 19, 2012, 09:11:18 »

Rodos turystycznie...



Rhodes Island Rodos Rhodos GREECE (HD-English version)



http://www.youtube.com/watch?v=IjbGf5nQ4zs&feature=player_embedded

Jednak ¿eby naprawdê odkryæ jej uroki potrzeba czasu i chêci podró¿owania po niej miast zachwytu jej cudownymi pla¿ami i aksamitnym turkusowym  morzem.....

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 19, 2012, 18:14:40 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #11 : Sierpieñ 19, 2012, 10:23:18 »

Kiaro ciekawie opisalas, moze wybiore sie kiedys na Rodos.
Co do Joanitow - i braci zakonu maltanskiego (odlam szpitalnikow), to rowniez nastepcy Templariuszy, stad te rytualy.

www.maltadiscovery.org

"Spiaca Bogini.

Ash.ta-ta.ra - cialo znajduje sie w ciaglej sztucznej komie. Z naglym zniknieciem pozaziemskiego protektora i krolowej Atlantydy, ludzkosc zostala cofnieta z 6 do 3 wymiaru.
 Zanim Bogini powroci, Ziemia musi dostosowac frekwencje drgan do poprzedniego stanu"
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #12 : Sierpieñ 19, 2012, 11:18:04 »

Nie, Lady, dawni  szpitalnicy maltañscy nie s± nastêpcami Rycerzy Joanitów, byli zdrajcami , którzy podstêpnie wykorzystali przekazan± im wiedzê , pos³u¿yli siê truciznami , ukradli du¿± czê¶æ skarbca Joanitów sprzedali ich Turkom oraz Watykanowi  i w zamian za to otrzymali bezpieczn± lokalizacjê na Malcie.
'Ró¿nica miêdzy nimi jest zasadnicza , Joanici musieli byæ rycerzami z ca³ym statusem spo³ecznym i etyczno moralnym przynale¿nym rycerstwu. Szpitalnicy jako ni¿sza ( równie¿ we wtajemniczeniach zakonnych) grupa mog³a staæ siê rycerstwem po d³ugich latach dochodzenia do takiego stanu. Jednak oni chcieli szybko i wszystko co posiadali Rycerze, z tego powodu dosz³o do roz³amu i prawie ca³kowitego zniszczenia Rycerzy Joanitów.

Jednak jak ju¿ pisa³am zakon w wielkim ukryciu przetrwa³ do naszych czasów, nie dzia³a oficjalnie, czeka istotnie na realizacjê tej mitycznej opowie¶ci o powracaj±cej ich  Patronce, która istotnie odbudowuje swoje cia³o, lub inaczej tworzy nowe. Wiele Ona ma imion, jej portret z oko³o 1500r. , który posiadali Rycerze Joanici zabrali szpitalnicy. Podobno teraz jest on w Czarnogórze.
To bardzo d³uga historia , korzenie swoje ma daleko , daleko poza stworzeniem Zakonu Joanitów.

Mo¿emy do niej wróciæ w opowie¶ciach o Rodos , bo bardzo ³±czy siê z sam± wysp±.

Jeszcze Ci co¶ wyja¶niê bo jest wówczas ³atwiej zrozumieæ zdarzenia i procesy na ziemi.Otó¿ te "wymiary"... miêdzy 3 a 6...
Nikt nie jest w stanie cofn±æ wymiaru który ju¿ istnieje , bo jest on odizolowany od ni¿szego i nie ma jeszcze mocy przekroczyæ w wy¿szy.¯yjemy obecnie i ju¿ po raz 4 powtarzamy Zycie w III wymiarze, nie mo¿na cofn±æ ¿ycia i ziemi ni do II wymiaru ni podnie¶æ jej samoistnie do IV. To tak jak by¶ by³a wod± i bez u¿ycia energii chcia³a byæ par± , lub lodem, nie jest to mo¿liwe w  ¿aden sposób.

Jednak nalezy wiedzieæ i¿ ka¿dy wymiar sk³ada siê z 3 poziomów energetycznych , które czê¶æ ludzi równie¿ nazywa wymiarami. a czê¶æ ¶wiadomie i z premedytacj± przekrêca ta informacjê tworz±c mity o nadzwyczajnym rozwoju niektórych ludzi , którzy s± ju¿ w 4, 5, czy 6 wymiarze. S± to oszustwa wykorzystuj±ce ludzka nie¶wiadomo¶æ oraz egoistyczn± chêæ dominacji nad innymi swoim niby wy¿szym rozwojem ( a wy¿szym nieco tylko i w granicach tego samego III wymiaru), taka jest prawda.

Pisa³am ju¿ o tych wymiarach i ich poziomach kilka razy; I wymiar ma poziom ;1,2,3. II wymiar ma poziom 4,5,6. III wymiar ma poziom 7,8,9.

Tak wiêc je¿eli kto¶ ma osobista wibracjê z wymiaru 4, 5 czy 6? Znaczy to i¿ w sposób nielegalny ( brak osobistego rozwoju z poziomu 7,8,czy9) dosta³ siê do III wymiaru.

Jak to by³o mo¿liwe? W sposób nielegalny , bez zgody Stwórcy otworzono kilka "studni dusz" czyli bram miêdzy wymiarowych miedzy wymiarem II i III. Po co? Ano po to ¿eby te niedojrza³e jeszcze Dusze obni¿a³y bardzo czêstotliwo¶æ wymiaru III , by on nie podniós³ swojej wibracji do przej¶cia w IV. W tym samym celu równie¿ tworzono androidy-syntetyki , które ¿yj±c wedle okre¶lonego programu obni¿a³y czêstotliwo¶æ wibracji ziemi.
Wszystkie objawy podnoszenia wibracji, wszystkie przekazy prawdziwej wiedzy t³umione by³y okrutnie i bezwzglêdnie.
Jak ziemia wraca³a ponownie do pocz±tku III wymiar czyli  7 poziomu? zawsze tak samo, dziêki przebiedowaniu , czyli  wymuszonej zmianie przyci±gania odwraca³a siê ta kula do góry nogami i spada³a w dó³ zaczynaj±c ca³y proces rozwojowy w tym samym wymiarze ponownie.
I to ca³y sekret w którym Rodos gra³a niezmienn± chocia¿ bardzo ukryt± rolê.

Atawiros, Klucz "Bramy Lwa" , czas 13 lipiec 2012 oraz scalony wzorzec pobudzonej do ¿ycia ("Twojej") Ash.ta-ta.ra -na Rodos anie na Malcie przeprowadzi³ ziemiê w kolejny ostatni etap drogi przed wej¶ciem w IV wymiar.
Zwyczajnie sta³o siê! Mrugniêcie U¶miech za chwilê bêdziemy na pó³metku tej drogi. Czeka nas jeszcze mnóstwo piêknych i radosnych  niespodzianek.

Kiara U¶miech U¶miech

Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #13 : Sierpieñ 19, 2012, 11:34:12 »

Ciekawie prawisz.
Ale nie w calosci sie moge z Toba zgodzic. Te wymiary sa w nas!! A nie w jakichs ustalonych przejsciach, fazach ksiezyca, bramach i innych. To MY mamy taki odbiornik i nadajnik w sobie, poprzez ktory odbieramy sygnaly od samej centrali.
I jedni odbieraja takie, a inni wyzsze.
Mozna to porownac, ze jestesmy narzedziami poprzez jakies sily sie manifestuja.

Z braku czasu nie tlumacze artykulu ponizej zamieszczonego, ale wypadaloby wspomniec o
zakonie swietego Lazarza - polecam goraco, bo chyba tu juz nikt nie bedzie miec watpliwosci, ze o Templariuszy chodzi Mrugniêcie

http://www.stlazarus-mt.org/
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #14 : Sierpieñ 19, 2012, 12:46:40 »

Tak masz te¿ racjê Lady twierdz±c ¿e wszystkie wymiary s± równie¿ w nas, ale my musimy sobie otworzyæ do nich dostêp przez fizyczny czyn   w fizycznym wymiarze. Nigdy nie jest inaczej ni¿ przez urodzenie siê w wymiarze koresponduj±cym z osobistym rozwojem i podnoszenie wibracji ( poprzez fizyczne czyny dostrajaj±ce wibracjê osoby do otworzenia  kolejnego wymiaru wewnêtrznej wiedzy w sobie.
wszyscy którzy wybraniali rozwój osobisty poprzez wcielenia w materialnych ¶wiatach przechodz± identyczne procesy.

Ziemia czy inna planeta na której ¿yj± rozwijaj±ce siê  wcielone Energie równie¿ przechodzi przez kolejne wymiary rozwojowe umo¿liwiaj±c w ten sposób mieszkaj±cym na niej istotom korzystaæ z materii o¿ywionej i nie o¿ywionej posiadaj±ca wibracjê kolejnego wymiaru.
jak sobie wyobra¿asz do¶wiadczanie zdarzeñ z par± wodn± bêd±c± w wy¿szym wymiarze skupienia na ziemi  gdy Ty by³a by¶ w jej ni¿szym gdzie jest tylko woda. Nie by³o by to mo¿liwe absolutnie , dlatego planeta tez musi przekroczyæ wy¿szy wymiar zmieniæ swoje parametry ¿ycia by jej mieszkañcy mogli ich do¶wiadczaæ w kolejnym wymiarze.
S± to jak najbardziej naturalne procesy, które odczytuje siê przez kosmiczne ustawienia planet w stosunku do ziemi i jej przechodzenie przez kolejne portale energetyczne zwane umownie "Bramami". W tym wypadku portal nazywa siê "Bram± Lwa" w "Domu Ognia". Obecnie w ci±gu 3 miesiêcy wypalamy wszystkie stare wzorce , czyli na³o¿one na nas ograniczenia przez sieæ energio informacyjn±.
Odnawiamy dostêp do wiedzy pierwotnej st±d pojawiaj± siê rzeczy nowe a tak naprawdê bardzo stare , ukryte przed nami.
Z tego tez powodu tyle niezgodno¶ci wiedzy bo obok fa³szywej wpajanej nam przez wieki staje dawna prawdziwa z któr± trudno jest siê wiêkszo¶ci pogodziæ.


Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 19, 2012, 15:27:20 wys³ane przez Kiara » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #15 : Sierpieñ 19, 2012, 12:53:28 »

wszystkie wymiary s± równie¿ w nas, ale my musimy sobie otworzyæ do nich dostêp przez fizyczny  w fizycznym wymiarze. Nigdy nie jest inaczej ni¿ przez urodzenie siê w wymiarze koresponduj±cym z osobistym rozwojem i podnoszenie wibracji ( poprzez fizyczne czyny dostrajaj±ce wibracjê osoby do otworzenia  kolejnego wymiaru wewnêtrznej wiedzy w sobie. wszyscy którzy wybraniali rozwój osobisty poprzez wcielenia w materialnych ¶wiatach przechodz± identyczne procesy.
Kiaro, to oznacza, ¿e pomimo licznych sugestii ¿e jestem za¶lepiony, zmanipulowany, niedouczony,  etc... a Ty - wrêcz przeciwnie - o¶wiecona, posiadaj±ca "wiedzê", etc... jeste¶my dok³adnie na tym samym poziomie rozwoju/wibracji bo ¿yjemy w tym samym wymiarze. Kolejny zgrzyt w "wiedzy" - bo albo to co powy¿ej potwierdzia³¶ nie jest prawd±, albo opowie¶ci o Twoim wybitnym o¶wieceniu.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #16 : Sierpieñ 19, 2012, 14:05:06 »

@Kiara
Cytuj
jak sobie wyobra¿asz do¶wiadczanie zdarzeñ z par± wodn± bêd±c± w wy¿szym wymiarze skupienia na ziemi  gdy Ty by³a by¶ w jej ni¿szym gdzie jest tylko woda. Nie by³o by to mo¿liwe absolutnie
Ale¿ jest mo¿liwe i to wszêdzie, na ca³ej Ziemi jednocze¶nie. Nigdy nie jest tak, ¿e tam, gdzie jest woda NIE MA pary wodnej. Parowanie i skraplanie to cykle odbywaj±ce siê non-stop w ci±gu dnia z nasileniem porankami i wieczorami. Woda paruje w ka¿dych warunkach i zawsze, tyle tylko, ¿e w ró¿nym stopniu. Czasem jest to widowiskowe i natychmiastowe zjawisko a czasami prawie niewidoczne. Przyk³ad - nawet zim± pada deszcz (skraplanie pary wodnej z chmur w postaci deszczu) i mamy go³oled¼ Mrugniêcie
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #17 : Sierpieñ 19, 2012, 15:26:22 »

Wszyscy wcielaj±cy siê w ten wymiar z wy¿szych  musieli i musz± mieæ wibracjê obni¿on± do jego poziomu ( do najwyzszej w wymiarze w momencie ich wcielania siê) , tak jest w istocie. Ale nie wszyscy wcielaj±cy siê i ¿yj±cy w tym wymiarze posiadaj± osobist± wibracjê z poza ¶wiata materialnego identyczn±. Jedni ¿yj± ¿eby j± podwy¿szaæ , a inni obni¿yli ¿eby ¿yæ tu i teraz i móc przejawiaæ siebie . Tak te¿ uczyni³ Jezus ( arteq chyba nie mniemasz siê energetycznie równy z nim pomimo i¿ ¿y³ w III wymiarze?) ¿eby pomóc Ludziom i tak uczyni³o wiele innych Energii rodz±c siê na ziemi. Ale oni  szybciej ni¿ inni Ludzie otwieraj± dostêp do swojej wiedzy wewnêtrznej czyli swojej osobistej wibracji z ponad "snu ziemskiego".

Cia³o ludzkie to tylko skafander dla wcielaj±cej siê Energii , nie ono jest wa¿ne,a Ona w nim. Zatem ¿eby  na ziemi wpisywaæ wzorce wiedzy inspiruj±ce rozwój trzeba siê na niej urodziæ i zgodziæ niektórym  na obni¿enie osobistej wibracji. Tak s± wyj±tki uzupe³niaj±ce regu³ê , ja opisywa³am zasadê procesu nie wyj±tki w nim.
Poza tym nigdzie nie napisa³am i¿ jestem wybitnie o¶wiecona , wska¿ miejsce.

@east to by³ przyk³ad ze stanami skupienia wody , mo¿e niezbyt udany , ale przyk³ad dla zrozumienia zmian i panuj±cych w nich innych warunków. natomiast procesy energetyczne w wymiarach to o wiele bardziej skomplikowane zasady jednak nadal oparte na ustawieniu energetycznym  wzorcowej czaszki wody.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 19, 2012, 15:31:12 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #18 : Sierpieñ 19, 2012, 17:39:43 »

Proszê nie ³±czyæ postów.

Uzupe³niaj±c twoj± informacjê na temat Malty i Rodos dodam ten tekst, jest to kulawe  t³umaczenie automatyczne , mo¿e blu.. nam przet³umaczy lepiej? Mo¿na wybraæ sobie jêzyk angielski do czytania.

http://www.maltadiscovery.org/de/16_Der_Basis-Stern/01.htm


http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=de&u=http://www.maltadiscovery.org/de/16_Der_Basis-Stern/01.htm&prev=/search%3Fq%3Dwww.maltadiscovery.org%26hl%3Dpl%26biw%3D1366%26bih%3D575%26prmd%3Dimvns&sa=X&ei=xRIxUKXaKenJ0QXHu4DgDA&sqi=2&ved=0CD4Q7gEwAw

dodam tak± ciekawostkê....  Mrugniêcie

"Ta baza-star nazwie Lam.ha.sha.r t si.dha I, II i III obejmuj± ludzkie ¿ycie na tak daleko zaawansowanym stadium rozwoju, który obecnie nie mo¿e wyja¶niæ konkretnie wyobraziæ jeszcze!

 

Jak ju¿ opisano, to teksty kamiennej tablicy i nie ma w±tpliwo¶ci, wed³ug, komendant flotylle admiral owych 3-gwiazdkowym bazy Ash.ta.ra kochank± nocy & Designer ¿ycia.

 

Ash.ta.ra osoba jest zdecydowanie kobieta, a nie mê¿czyzna, jak to czêsto fa³szywie twierdzili inaczej w UFO i New Age sceny.

Oznaczenie - Mistress of the Night (skt. Ash.ta.ra) pochodzi, dlatego, poniewa¿ pochodzi z Nibiru. Jest to równie¿ powód, dla którego zawsze kojarzy Ash.ta.ra z symbolami gwiazdê osiem ramienn± lub z ró¿y. Nibiru faktycznie ósmy cia³ niebieskich w naszym Uk³adzie S³onecznym, gdy na zewn±trz z Ziemi na planetê Liczy Pluto!

Zobacz folder " "boski / Ró¿a Sha.ra.an "


No to niech wyl±duje na ziemi ten statek naszej Pramatki , kwiatu ¿ycia i Ró¿y serca! na takie spotkanie jeste¶my ju¿ gotowi, ja wyra¿am na nie absolutn± zgodê!

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 19, 2012, 18:42:45 wys³ane przez Kiara » Zapisane
blueray21


Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #19 : Sierpieñ 19, 2012, 20:03:00 »

Z niemieckiego to ostatnio t³umaczy³em teksty o poliuretanach dla ¿ony, gdy jeszcze ni± nie by³a, nie napiszê ile to lat temu by³o. Ale popatrzê, je¶li potrafiê to poprawiê i wstawiê, ale nie mogê obiecaæ.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
east
Go¶æ
« Odpowiedz #20 : Sierpieñ 19, 2012, 20:31:20 »

Tam jest wersja angielska
http://www.maltadiscovery.org/en/index.html#atg_01,21_About_the_Goddess/01.htm

W niej miêdzy innymi czytamy ,¿e :
Ró¿a Sharon (Ash.ta.ra) - z sanskrytu sha.ra oznaczaæ mia³a ORBITÊ .
odnosz±c± siê do Jasnego ¦wiat³a niebiañskiego. Ró¿a Sharon oznacza ni mniej ni wiêcej lecz pierwiastek ¿eñski "wy¿szej istno¶ci" przyby³ej z orbituj±cego cia³a niebieskiego .
Ona jest t± która zawsze by³a
Ona jest t±, która Jest
Ona jest t± ,która bêdzie.

T³umaczenie z poni¿szego :
the »Rose of Sharon« (from Skt. sha.ra, meaning »orbit« and from »On« or more precisely »An«) relating to the »Bright Light at the heaven«. Rose of Sharon means nothing else than a Female-being of »supreme excellence« from an orbiting heavenly body!
She, that is all that has been;
She, that is all that is;
She, that is all that shall be!

Nie tyle oznacza to jak±¶ konkretn± babkê, co ¿eñsk± naturê ¶wiadomo¶ci (wy¿szej inteligencji samego ¿ycia lub zasadê organizuj±c± ¿ycie) przyby³ej na skutek jakiego¶ zdarzenia kosmicznego (wybuch supernowej ?), wzrost ¶wiadomo¶ci, Wzniesienie. A ró¿a dlatego, i¿ to wyraz idealnej kompresji-dekompresji.

Jej powrót to po prostu dostrojenie istnienia do tej ¿eñskiej zasady. Do tego mo¿e prowadziæ ,jako pierwszy stopieñ , zwyk³e porzucenie niskich wibracji -to¿samo¶ci - ograniczaj±cych postrzeganie rzeczywisto¶ci do 3ciej gêsto¶ci.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #21 : Sierpieñ 19, 2012, 21:26:22 »

Cytat: Kiara
No to niech wyl±duje na ziemi ten statek naszej Pramatki , kwiatu ¿ycia i Ró¿y serca! na takie spotkanie jeste¶my ju¿ gotowi, ja wyra¿am na nie absolutn± zgodê!

osobi¶cie, pozwolê sobie wyraziæ sprzeciw. Nie chcê ich l±dowania.
Nie mam nic przeciw ¿yciu z "obcymi/et", ale nie tymi.
Je¶li chcecie powtórki Atlantydy i temu podobnych scenariuszy, wasza sprawa, mnie to nie pasuje.
Uwierz mi >Kiara'o<, nie jeste¶ i nie jeste¶my na to gotowi. Nawet Twoja "Mi³o¶æ" nie jest w stanie im siê oprzeæ.  Mrugniêcie Du¿y u¶miech
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #22 : Sierpieñ 19, 2012, 22:13:47 »

Powtórka z Atlantydy nie jest ju¿ mo¿liwa, na szczê¶cie przekroczyli¶my ju¿ ten moment wibracyjny w którym mog³a by siê ona wydarzyæ.

Nie mogê jeszcze wszystkiego opowiedzieæ jakich podstêpów u¿ywali nasi "przyjaciele"... ale na 100% ju¿ nic nam nie zagra¿a w przekroczeniu IV wymiarów, nic a nic!
Bardzo trudna drogê przeszli¶my jako Ludzko¶æ zniewolona, zmanipulowana i pozbawiona ¶wiadomo¶ci, jednak ju¿ odzyskujemy nasza wiedzê i nasze prawa. 

Tak naprawdê nasi "opiekunowie kosmiczni" to my sami czyli inny aspekt nas uczestnicz±cy w innych zdarzeniach za¶wiatowych. Czyli inaczej  MY jeste¶my energi± wydzielona z nich w postaci matryc astralnych , która pozostawiona w ziemskiej szkole  ¿ycia mia³a samodzielnie siê rozwijaæ i przekazywaæ wiedzê  wy¿szemu aspektowi samego siebie.

Trochê siê zakrêci³o w tym eksperymencie nauki , i pewna grupa Energii postanowi³a zniewoliæ te m³ode Energie , wykorzystuj±c je jako producentów energii dla swoich celi podboju kosmosu.
Jednak po pewnym czasie zorientowali siê i¿ to rozdzielenie ( brak ca³o¶ci energetycznych aspektów) jest blokad± dalszych planów  rozwoju osobistego i eksploracji kosmosu.

Zatem  pomoc  nie jest czym¶ zupe³nie altruistycznym , bo jest to pomoc sobie w uzyskaniu pe³nych mo¿liwo¶ci realizowania swoich przysz³o¶ciowych zamys³ów. Zrobiæ to mo¿emy  jako osobista  pe³nia energetyczna , tylko tak mo¿na przekraczaæ kolejne wymiary ewoluuj±c i uzyskaæ prawo bycia siewcy ¿ycia w kosmosie. Które to prawo chc± przekazaæ ludzko¶ci jej prawdziwi prarodzice.

Ale grupa Energii  blokuj±ca  nasz rozwój nie chcia³a straciæ swoich dotychczasowych dostawców energii i daæ równego sobie prawa bycia siewcami ¿ycia. Uwa¿ali i¿ tylko wyselekcjonowana przez nich   elita mo¿e mieæ do tego prawo , nie wszyscy Ludzie.  Z tego powodu powsta³a ta ca³a walka i zamieszanie dezinformacyjne i wszystkie manipulacje genetyczne.
Nie bój siê Darek , to ju¿ za nami , Cywilizacja ( nasza) poza ziemska i tak oficjalnie ujawni siê na ziemi.
Ja mówiê zdecydowane NIE!  NIE! NIE! wszystkim manipulantom kosmicznym, TAK! TAK ! TAK! tym którzy pojawi± siê w celu przekazania nam prawdziwej wiedzy w imiê najwy¿szej bezwarunkowej mi³o¶ci.

Cytuj
Uwierz mi >Kiara'o<, nie jeste¶ i nie jeste¶my na to gotowi. Nawet Twoja "Mi³o¶æ" nie jest w stanie im siê oprzeæ.

Uwierz mi Darek , jeste¶my ju¿ na to gotowi , a moja MI£O¦Æ ju¿ sie opar³a tym wszystkim podstêpnym i pokrêtnym manipulacj±, i dodam tylko i¿ nie by³o to wcale ³atwe.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 19, 2012, 22:16:19 wys³ane przez Kiara » Zapisane
blueray21


Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #23 : Sierpieñ 19, 2012, 22:23:47 »

No dobrze, wstawiam t³umaczone z angielskiego. Nie chcê specjalnie komentowaæ, ale na tym kamieniu to ja nie widzê dystynkcji Admira³a, tylko kobietê z dwiema piersiami. Mo¿e s± inne kamienie, ale angielskie t³umaczenie tego napisu te¿ jasne nie jest.



Ró¿a z  Sha.ra.an

Ró¿a orbituj±cej (jednej) w niebie

Jêzyk znaków na tej kamiennej tablicy jest najstarszym dialektem sanskrytu, przed aryjskim ale nie wedyjskim. Zgodnie z metod± niemieckiego lingwisty Kurta Schildmann †, byli¶my w stanie rozszyfrowaæ i przet³umaczyæ te dziwne znaki, które wskazywa³y bezpo¶rednio na pochodzenie z Atlantydy i równie¿ ze Z³otego Wieku!

Gdy jeste¶ gotowi, aby zrozumieæ, zdacie sobie sprawê, ¿e mo¿e to byæ pierwszy raz, gdy »pisemne o¶wiadczenie«, a nie channeling mówi i wspomina niezwyk³± prawdê.
 

 


vi.ta.da sha.ra sa.ra.vin
 

(Nó¿ka) (³odyga) (trzon) z kr±¿±cej, grzmi±cej (og³uszaj±cej) gwiazdy

 

Wyra¼nie rozpoznawalne s± dwie kule z kropk± otwarcia na prawym ramieniu. Jest to wyra¼ny znak, ¿e ona jest na stanowisku dowodz±cego admira³a, jako dowódca dwóch satelitów - bazowych gwiazd.

Jednoznaczne jest równie¿ -
To jest kobieta, a nie mê¿czyzna!

Kamienne tablice dostêpne dla nas, które by³y 31.000 i 4200 lat stare odpowiednio w szczególno¶ci kamienne tablice kar.ra 07, 08, 12 i 14 mówi± wyra¼nym i jednoznacznym jêzykiem dotycz±cym tego podmiotu. One bez w±tpienia potwierdzaj± istnienie trzech statków gwiezdnych / bazowych satelitów potê¿nej jak gwiazda planety Nibiru.

Te satelity, maj± nazwy Lam.ha.sha.ra tSi.dha I, II i III (nazwa ta jest umieszczona na innych tablicach), które kr±¿± zgodnie z ruchem wskazówek zegara wokó³ planety Saturn, Ksiê¿yca i Ziemi przenosz± najbardziej rozwiniête ¿ycie ludzkie, jakie mo¿na sobie wyobraziæ!

Dowodz±cym Flot±, Admira³em tych 3 bazowych  satelitów jest najprawdopodobniej Ash.ta.ra, Ró¿a z Nibiru lub Pani  z ich o¶miu, by³a równie¿ znana jako Pani losu, to powód, dla którego by³a równie¿ nazywana projektantk± ¿ycia.

Nibiru jest ósmym cia³em niebieskim Uk³adu S³onecznego, je¶li liczy siê od naszej planety Ziemi patrz±c w przestrzeñ poza Plutona!

To jest powód, dlaczego Ash.ta.ra jest zawsze przedstawiana przez symbol o¶miopromiennej gwiazdy i ró¿y!

Aby uzyskaæ wiêcej informacji proszê klikn±æ na Tal-Qadi kamieñ!

W zwi±zku z tym, jako moc Nibiruans w naszym systemie s³onecznym ona tak¿e by³a nazywana Lili± dolnego ¶wiata - ziemi i »Ró¿± z Sharon" (od Skt sha.ra, co oznacza, »Orbita« a z »On«. lub dok³adniej »An«) odnosz±ce siê do »Jasnego ¦wiat³± na niebie«. Ró¿a z Sharon nie oznacza nic innego, ni¿ Kobieta » najwy¿szej doskona³o¶ci « z orbituj±cego cia³a niebieskiego!

 Ona, jest tym wszystkim, co by³o;

Ona, jest tym wszystkim, co jest;

Ona, jest tym wszystkim, co bêdzie!

 
 Lokalizacja odkrycia: Burrows-Cave, po³udniowe Illinois USA

 Rodzaj kamienia: górski monolit - To jest nie plastyczny kamieñ, glina z porcjami kalcytu (CaCO3), kwarcu i przeb³yskami kryszta³ów. Warstwa krzemianu jest równie¿ bardzo dobrze skrystalizowana.

Znaki siê na p³ytach s± zwietrza³e i wygl±daj± dok³adnie tak jak reszta ska³y.


»Te grawerowane p³yty s± niew±tpliwie oryginalnymi egzemplarzami, a nie podróbkami!"
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #24 : Sierpieñ 19, 2012, 22:40:34 »

blu.. serdeczne dziêki za t³umaczenie, jak dasz radê to t³umacz po kawa³ku ca³y ten tekst, on jest te¿ w angielskim.

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=de&u=http://www.maltadiscovery.org/de/16_Der_Basis-Stern/01.htm&prev=/search%3Fq%3Dwww.maltadiscovery.org%26hl%3Dpl%26biw%3D1366%26bih%3D575%26prmd%3Dimvns&sa=X&ei=xRIxUKXaKenJ0QXHu4DgDA&sqi=2&ved=0CD4Q7gEwAw

www.maltadiscovery.org

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 19, 2012, 22:42:01 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 5 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.046 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni wypadynaszejbrygady ostwalia zipcraft gangem