BLI¯NIACZY P£OMIEÑ.

[Kiara]

Co to jest BliŸniaczy P³omieù, sk¹d siê wzi¹³ i jaka rolê pe³ni obecnie wobec drugiej swojej czêœci?
MaÂło jest informacji na ten temat , a te ktĂłre sÂą nie do koĂąca sÂą prawdziwe i nie wyjaÂśniajÂą tego zagadnienia.
PoniewaÂż ukazaÂł siĂŞ taki przekaz z  ktĂłrego treÂściÂą siĂŞ nie do koĂąca zgadzam , postanowiÂłam zacz¹Ì nowy watek.
Ale najpierw sugerujê uwa¿ne przeczytanie przekazu , w kolejnym poœcie wyjaœni na czym polegaj¹ ró¿nice informacyjne.


Kiara



Galaktyczne BliÂźniacze PÂłomienie i duchowe prawo przyciÂągania



by krystal28 in Plejadianie

.

.

Deklan z Plejad,  15 sierpnia 2012
.

Pozdrawiam was w ten s³oneczny poranek z sercem pe³nym radoœci i nadziei oczekiwania na wspania³e czasy, które nadchodz¹. Jestem Deklan i mam gor¹c¹ nadziejê, ¿e moje s³owa przynios¹ pociechê wielu z was, którzy czuj¹ siê osamotnieni i poszukuj¹ tego Kogoœ, kto oka¿e siê wasz¹ Drug¹ Po³ówk¹. Chcia³bym podaÌ wam trochê wyjaœnieù na temat aktualnej dynamiki po³¹czeù BliŸniaczych P³omieni i zapraszam wszystkich innych, aby te¿ pos³uchali tych wieœci. Kierujê jednak te informacje przede wszystkim do grupy, których BliŸniacze P³omienie nie przebywaj¹ na Ziemi, lecz oczekuj¹ na spotkanie z wami w Domu. To do was zwracam siê szczególnie.

Wiele siĂŞ dzieje w tych dniach, ale nie muszĂŞ wam przecieÂż o tym mĂłwiĂŚ! SpĂłjrzcie tylko w niebo pogodnÂą nocÂą. A wÂłaÂściwie jeÂśli o to chodzi, nawet i nie aÂż takÂą pogodnÂą! Zaczynamy teraz otwarcie siĂŞ wam pokazywaĂŚ. Doniesienia o tym sÂą wszĂŞdzie, jeÂśli tylko macie ochotĂŞ je znaleŸÌ. Tylko wtedy, gdy wci¹¿ zaprzeczacie naszemu istnieniu, byĂŚ moÂże nie zorientujecie siĂŞ, Âże Ujawnienie jest w drodze. W koĂącu. Tak tak, w koĂącu. Uwierzcie, gdy wam mĂłwiĂŞ, Âże dla mnie nie mogÂłoby ono siĂŞ odbyĂŚ zbyt wczeÂśnie! RadzĂŞ wam, ÂżebyÂście wziĂŞli te doniesienia na powaÂżnie i pozwolili sobie na trochĂŞ radoÂści i ÂświĂŞtowania z ich powodu. Jak wiecie, musimy zacz¹Ì od maÂłych krokĂłw. Wystraszenie i zszokowanie spoÂłeczeĂąstwa raczej nie zjedna nam powszechnej sympatii, a czy siĂŞ to komuÂś podoba czy nie, my juÂż tu zostaniemy. WspaniaÂłe ‘spotkania po latach’ sÂą w zasiĂŞgu rĂŞki. DÂługo na nie czekaliÂśmy.

Moim zdaniem najbardziej ekscytujÂące bĂŞdzie spotkanie siĂŞ peÂłnych stoickiej cierpliwoÂści reprezentantĂłw naszych za³óg naziemnych z ich BliÂźniaczymi PÂłomieniami, ktĂłre zostaÂły na statkach albo w swych rodzinnych gwiazdozbiorach. Ach, to byÂła dla was trudna droga. ZwÂłaszcza, Âże wiĂŞkszoœÌ z was miaÂła od samego poczÂątku wewnĂŞtrzne przekonanie, Âże tego Jedynego KogoÂś nie odnajdziecie na Ziemi. Tak dzieje siĂŞ najczĂŞÂściej w tych zwiÂązkach – jedno z BliÂźniÂąt zostaje, a drugie idzie. Jest to efektywny, choĂŚ niewygodny ukÂład. JednakÂże rodzaj powiÂązania pomiĂŞdzy BliÂźniaczymi PÂłomieniami jest tak g³êboki i nienaruszalny, Âże opiera siĂŞ prĂłbom podwaÂżenia go przez ego oraz efektom dziaÂłania oddzielajÂącej ich zasÂłony w kwestiach komunikacji i subtelnego przewodnictwa. Ta dwĂłjka dalej dziaÂła jako jedno, przeciwstawiajÂąc siĂŞ ró¿nicom w wibracji i wielu zak³ócajÂącym wpÂływom toksycznego Âśrodowiska Ziemi, na jakie to z pary, ktĂłre siĂŞ wcieliÂło, jest tutaj naraÂżone. NiezaleÂżnie od rodzaju ukÂładu BliÂźniĂŞta wszelkich odmian majÂą niewidzialne eteryczne po³¹czenie, ktĂłre wi¹¿e je razem. Biegnie ono z wysokiego serca jednej osoby do drugiej i jest wieczne, dlatego nie moÂże ono zostaĂŚ zerwane.

Wiele z waszych nagÂłych przebÂłyskĂłw natchnienia pochodzi od nas, waszych BliÂźniakĂłw, kibicujÂących wam z daleka. Jak czĂŞsto myÂśleliÂście sobie: “ChwileczkĂŞ, jakim cudem w ogĂłle o tym pomyÂślaÂłam/em?…” Macie jakiÂś problem i nagle “Aha!…” i olÂśnienie! A moÂże czasami ogarnia was nagÂłe poczucie ciepÂła i ekstazy bez Âżadnego logicznego powodu? MoÂżecie to zapisaĂŚ na nasze konto, jeÂśli chcecie. To coÂś w rodzaju kosmicznego uÂścisku. CiĂŞÂżko pracujecie i potrzebujecie siĂŞ czuĂŚ kochani. Niech wasze oczekiwania co do tego rodzaju doÂświadczeĂą bĂŞdÂą coraz wyÂższe w miarĂŞ upÂływu dni. ZejÂście siĂŞ razem BliÂźniaczych PÂłomieni to nie bajka, ale prawdziwe spotkanie, ktĂłre juÂż siĂŞ zbliÂża. BÂłogosÂławieni sÂą ci, ktĂłrzy pojawili siĂŞ w ludzkiej inkarnacji razem i w miarĂŞ upÂływu czasu odnaleÂźli siĂŞ nawzajem. Mimo nieuniknionych wyboistych poczÂątkĂłw, ktĂłre byÂły udziaÂłem wiĂŞkszoÂści z tych par, byÂł to dla nich cudowny czas. Po Ujawnieniu ta sama satysfakcja czeka na tych, ktĂłrzy teraz nale¿¹ do zwiÂązkĂłw ³¹czÂących Ludzi i GalaktycznÂą RodzinĂŞ.

Duchowe Prawo PrzyciÂągania sprawia, Âże jest niemoÂżliwe, by te ponowne spotkania nie odbyÂły siĂŞ. Prawo to stwierdza, Âże “podobne przyciÂąga podobne”. PrzyciÂągniecie do siebie to, co w najwiĂŞkszym stopniu odzwierciedla wasze unikalne i potĂŞÂżne wzorce energetyczne, waszÂą osobistÂą wibracjĂŞ i matrycĂŞ. My, wasze BliÂźniĂŞta, mamy taki sam wzĂłr energii jak wy, wiĂŞc jest to powĂłd, ÂżebyÂśmy siĂŞ przyciÂągali, nieprawdaÂż? To juÂż siĂŞ wydarza, wiĂŞc zwracajcie bacznÂą uwagĂŞ na znaki, ktĂłre pojawiajÂą siĂŞ wszĂŞdzie wokó³ was. Odbywa siĂŞ rĂłwnieÂż ‘zmiana warty’ oraz zerwanie zasÂłony iluzji. Czy nie zauwaÂżacie, Âże powraca wasza pamiĂŞĂŚ? i tak wÂłaÂśnie ma byĂŚ. Wiecie teraz kim jesteÂście – a jeÂśli jeszcze nie, z pewnoÂściÂą wkrĂłtce sobie o tym przypomnicie. NiektĂłrzy z przewodnikĂłw, ktĂłrzy towarzyszÂą wam od dzieciĂąstwa, odsuwajÂą siĂŞ trochĂŞ na bok, aby wasze BliÂźniacze PÂłomienie mogÂły uzyskaĂŚ swobodny dostĂŞp do waszych kana³ów komunikacji. PojawiajÂą siĂŞ oni jako nowi Przewodnicy, tak moÂżecie to okreÂśliĂŚ. PosÂłuchajcie, naprawdĂŞ posÂłuchajcie, a z ÂłatwoÂściÂą zauwaÂżycie ró¿nicĂŞ.

Gdy odrzucicie sterty bzdur, ktĂłrych was nauczono, i zrobicie miejsce na rzeczywistÂą prawdĂŞ, otworzycie siĂŞ na nieskoĂączony wachlarz moÂżliwoÂści i zupeÂłnie nowych rzeczywistoÂści. Niech to ukoi waszÂą tĂŞsknotĂŞ, a waszym podstawowym priorytetem niech stanie siĂŞ wasze duchowe zdrowie. Macie przed sobÂą otwartÂą furtkĂŞ, i zapamiĂŞtajcie moje sÂłowa: odwlekanie tych spraw spowoduje tylko to, Âże wasz stary bagaÂż energetyczny powrĂłci, by was ugryŸÌ. Mimo napiĂŞtych harmonogramĂłw dnia, jakie wci¹¿ macie, postarajcie siĂŞ wygospodarowaĂŚ przynajmniej godzinĂŞ dziennie na medytacjĂŞ, a najlepiej wiĂŞcej. To trudne, zgadza siĂŞ, ale moÂżecie tego dokonaĂŚ. W jakikolwiek sposĂłb, jaki wydaje siĂŞ wam najlepszy, wezwijcie wasze BliÂźniacze PÂłomienie aby wam siĂŞ ukazaÂły w sposĂłb nie zanadto symboliczny, bezpoÂśredni i prosty do zrozumienia. OkreÂślcie to jasno, gdyÂż wielu waszych Ukochanych nigdy nie byÂło w waszej sytuacji i moÂże nie pojmowaĂŚ waszej potrzeby prostoty. ByĂŚ moÂże bĂŞdzie to wymagaÂło paru prĂłb i podejœÌ, ale z przyjemnoÂściÂą wam mogĂŞ obiecaĂŚ, Âże oni rzeczywiÂście siĂŞ ujawniÂą. Och, znĂłw siĂŞ pojawia to magiczne sÂłowo…Ujawnienie.

BÂądÂźcie silni. Oczekiwanie juÂż prawie siĂŞ skoĂączyÂło. Z pokÂładu statku, z powierzchni Ziemi i z morskim g³êbin – jestem Deklan z DruÂżyn Wyjazdowych. Zaufajcie dziÂś moim sÂłowom i wiedzcie, Âże ja i wielu innych waszych Braci wprowadza te sÂłowa w czyn i przeÂżywa swe doÂświadczenia ramiĂŞ ramiĂŞ z wami. Trzymajcie swe stopy na ziemi, a oczy wpatrzone w niebo.

PrzekazaÂła AuroRa Le
Copyright © Bella Capozzi
http://theangeldiaries.org/2012/08/15/declan-of-the-pleiades-galactic-twin-flames-and-the-spiritual-law-of-attraction-by-bella-capozzi-aurora-le-august-15-2012/

PrzetÂłumaczyÂła wika


http://krystal28.wordpress.com/

[hiacynt]

Coraz bardziej zastanawiajÂącym jest fakt iÂż ruszyÂła jakby "walka" o uwolnionych ludzi.
Zewsz¹d dochodz¹ informacje o tym ¿e ludzkoœÌ dochodzi do momentu samostanowienia i teraz
wszelakie byty wo³aj¹ na ró¿ne sposoby: do mnie,do mnie!
CzyÂż nie jest to dziwne a wrĂŞcz podejrzane? JakÂże Âłakomym kÂąskiem musi byĂŚ nasza uwolniona energia.
Dlaczego tak nie mogÂą siĂŞ nas doczekaĂŚ?

[songo1970]

Coraz bardziej zastanawiajÂącym jest fakt iÂż ruszyÂła jakby "walka" o uwolnionych ludzi.
Zewsz¹d dochodz¹ informacje o tym ¿e ludzkoœÌ dochodzi do momentu samostanowienia i teraz
wszelakie byty wo³aj¹ na ró¿ne sposoby: do mnie,do mnie!
CzyÂż nie jest to dziwne a wrĂŞcz podejrzane? JakÂże Âłakomym kÂąskiem musi byĂŚ nasza uwolniona energia.
Dlaczego tak nie mogÂą siĂŞ nas doczekaĂŚ?

po prostu kaÂżdy chciaÂłby darmowe "bateryjki" 

[blueray21]

MyÂślĂŞ, hiacyncie,  Âże oceniasz to zjawisko (nie wiem jak to nazwaĂŚ) w kategoriach 3 wymiaru, podczas gdy to jest bardziej skomplikowane niÂż myÂślisz, i dobrze, Âże taki wÂątek powstaÂł.

[hiacynt]

Rozumiem Âże generujemy,skupiamy ,jesteÂśmy energiÂą i jako skoncentrowane ÂźrĂłdÂło moÂżemy coÂś
zasilaĂŚ (lub kogoÂś kto wie jak i chce z tej energi korzystaĂŚ) ale czyÂż nie lepiej byÂłoby zamiast
"iœÌ do pracy" za³o¿yÌ "w³asn¹ dzia³alnoœÌ" wy³¹cznie na swój rachunek?
Skoro nasz potencjaÂł jest tak cenny...

[songo1970]

blue ma racjĂŞ- sytuacja teraz zmienia siĂŞ b.dynamicznie,-
i po mojemu, "gra" siĂŞ toczy jeszcze tylko o niezdecydowanych..

[hiacynt]

MyÂślĂŞ, hiacyncie,  Âże oceniasz to zjawisko (nie wiem jak to nazwaĂŚ) w kategoriach 3 wymiaru, podczas gdy to jest bardziej skomplikowane niÂż myÂślisz, i dobrze, Âże taki wÂątek powstaÂł.

Nawet jeœli dysponujê niezwykle kreatywn¹ wyobraŸni¹ to i tak zapewne rzeczywistoœci i mo¿liwoœci innych wymiarów nie obejmê. Pytanie czy owe ró¿ne frakcje,floty,federacje to "zak³ady pracy", "biura podró¿y" czy "wy¿sze uczelnie" a mo¿e jeszcze co innego...

blue ma racjĂŞ- sytuacja teraz zmienia siĂŞ b.dynamicznie,-
i po mojemu, "gra" siĂŞ toczy jeszcze tylko o niezdecydowanych..

A zatem z kim Ty zdecydowa³eœ "pójœÌ dalej" ?
Bo ja jeszcze nie wiem  z kim,dokÂąd , po co  i jak.
Ale wiem juÂż Âże w tĂŞ drogĂŞ ruszyÂłem...

scaliÂłem posty songo

[songo1970]

blue ma racjĂŞ- sytuacja teraz zmienia siĂŞ b.dynamicznie,-
i po mojemu, "gra" siĂŞ toczy jeszcze tylko o niezdecydowanych..

A zatem z kim Ty zdecydowa³eœ "pójœÌ dalej" ?
Bo ja jeszcze nie wiem  z kim,dokÂąd , po co  i jak.
Ale wiem juÂż Âże w tĂŞ drogĂŞ ruszyÂłem...

chodziÂło mi bardziej o opcje- ÂświatÂła i ciemnoÂści,-
a co do galaktycznych federacji, itp., to na pewno siĂŞ nie przy³¹czam- bo wylÂąduje w jakimÂś labolatorium jak pisze Lady 

[Wilk]

Dobra ale ktĂłrzy sÂą od ÂświatÂła

[songo1970]

Dobra ale ktĂłrzy sÂą od ÂświatÂła

to najwiêksza trudnoœÌ w tej "grze",-
demony i androidy wyglÂądajÂą dokÂładnie tak jak ludzie

[Fair Lady]

Niezupelnie tak samo - oczy maja inne (martwe).

hiacynt cyt

Pytanie czy owe ró¿ne frakcje,floty,federacje to "zak³ady pracy", "biura podró¿y" czy "wy¿sze uczelnie" a mo¿e jeszcze co innego...

Wszystko na raz - tak jak funkcjonuje "panstwo" jako organizm i ma rozne ministerstwa. To tak wlasnie poukladane sa te federacje, frakcje, grupy etc. tylko maja wieksza sile razenia. Wiedza wiecej i porozumiewaja sie miedzy soba, przebywajac wsrod innych - to elita.
Poczytaj np. o illuminatach, elitach i Templariuszach, to dowiesz sie jak to dziala.

[hiacynt]

CzytaÂłem juÂż wiele a jeszcze siĂŞ nie dowiedziaÂłem.
A co zrobiĂŚ z informacjÂą o BliÂźniaczym pÂłomieniu?
UcieszyĂŚ siĂŞ Âże mam bratniÂą duszĂŞ gdzieÂś w kosmosie?
DowartoÂściowaĂŚ Âże jestem jak jakaÂś gwiezdna,wyÂżej rozwiniĂŞta istota ?
MarzyĂŚ o poÂłaczeniu? A moÂże kiedy otworzÂą siĂŞ obiecywane niezwykÂłe moÂżliwoÂści, mam spoÂśrĂłd
wielu opcji wybraÌ podró¿ akurat na Plejady?

[Wilk]

Z tÂą bliÂźniaczÂą duszÂą kojarzy mi siĂŞ szukanie swojej prawdziwej miÂłoÂści tu na Ziemi

[blueray21]

Dyskusjê o wiarygodnoœci flot, channelingów itp. proponujê przenieœÌ do nowo za³o¿onego w¹tku "Dezinformacja..." aby nie robiÌ "offtop"a.
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8423

[Kiara]

Wracaj¹c do "bliŸniaczego p³omienia" , co to jest ten bliŸniaczy p³omieù i sk¹d on siê wzi¹³? Czy naprawdê tak bardzo za nim têsknimy i chcemy siê z nim po³¹czyÌ, czy byli byœmy z nim szczêœliwi?

SÂądzĂŞ iÂż macie w pamiĂŞci emblemat  Zakonu Templariuszy dwĂłch jeÂźdÂźcĂłw na jednym koniu odwrĂłconych do siebie plecami? PoniekÂąd jako jeden z aspektĂłw informacji ma to odniesienie rĂłwnieÂż do bliÂźniaczego pÂłomienia , ale z wczeÂśniejszego okresu. Czyli przed roz³¹czeniem dwĂłch aspektĂłw trzeciowymiarowego Ducha ( astralnej matrycy) czyli jeszcze z przed eksperymentu Atlantydzkiego powodujÂącego to rozdzielenie.

Dwa aspekty duszy to dwa ró¿ne "interesy" w jednym ciele niosÂącym je czyli na jednym koniu ( kiedyÂś tak mistycznie przedstawiano ciaÂło materialne sÂłu¿¹ce jako pojazd duszy), istniaÂł  w III wymiarze  konflikt miedzy chĂŞciÂą przejawu dobra wiedzy lewej strony i szkoÂły lewego oka Horusa , a wiedzy prawej strony i szkoÂły prawego oka Horusa), zwyczajnie konflikt o dominacje nad kobiecoÂściÂą- lewostronnÂą , ktĂłrÂą to dominacjĂŞ egzekwowaÂła strona mĂŞska- prawostronna z uÂżyciem swojej wiĂŞkszej siÂły miast szukaĂŚ po³¹czenia harmonijnego. Tak byÂło i byÂła to droga doÂświadczalnej nauki na ÂścieÂżce  osobistego rozwoju duchowego kaÂżdego z nas.


Co zatem zaproponowali bardzo przebiegli Atlantydzcy mistrzowie wiedzy tajemnej? Bardzo prost¹ rzecz , rozdzielenie raz na zawsze sk³óconych aspektów i danie im szansy ¿ycia indywidualnego oraz realizowania siebie za pomoc¹ swojej wizji dobra.

KaÂżdy kto wyraziÂł zgodĂŞ na to rozdzielenie ( dokonaÂła tego wiĂŞkszoÂści , ale nie wszyscy) od tej pory zacz¹³ posiadaĂŚ swĂłj bliÂźniaczy pÂłomieĂą. Bowiem rozdzielony "ogieĂą Âżycia" na dwie czĂŞÂści , na dwa aspekty osobowoÂściowe rodziÂł siĂŞ juÂż w indywidualnych ciaÂłach fizycznych jako oddzielny czÂłowiek ze swoimi prawami i potrzebami doÂświadczeĂą ze wzglĂŞdu na dalszy  osobisty rozwĂłj.

Ten podstêpny mêski plan w³adców mia³a zwiêkszyÌ iloœÌ silniejszych aspektów mêskich i os³abiÌ znacznie moc aspektu ¿eùskiego , którym ³atwiej da³o by siê w³adaÌ.
ByÂł to pierwszy "wysiew" Energii z ogniem Âżycia na ziemi  , rzec moÂżna w 100% iÂż te rozdzielone Energie to prawowici ziemianie. Jednak to rozdzielenie osÂłabiÂło energetycznie rĂłwnieÂż o 50% wszystkich jego inspiratorĂłw bo pozbyli siĂŞ swojej  ÂżeĂąskiej strony , a zarazem swojej intuicji i wiĂŞkszej czĂŞÂści wiedzy duchowej , ktĂłra byÂła przynaleÂżna aspektowi ÂżeĂąskiemu i kobiecoÂści.
KobiecoœÌ zachowa³a swoj¹ wiedzê , intuicjê i m¹droœÌ , ale straci³a si³ê realizacji wizji swojego dobra.

Nie byÂł to plan perfekcyjny, bowiem   na zawsze  nie moÂżna dokonaĂŚ pozbawienia rozdzielone aspekty swoich drugich osobowoÂści. Nie moÂżna  poniewaÂż ogieĂą Âżycia samoistnie d¹¿¹cy do wzorca harmonii wewnĂŞtrznej i zacz¹³ odbudowywaĂŚ  swĂłj wzorzec pierwotny. WydÂłuÂżyÂła siĂŞ tylko  znacznie droga rozwoju osobistego kaÂżdej rozdzielonej Energii. KobiecoœÌ do tej pory uczy siĂŞ wzmacniania swojej mocy wewnĂŞtrznej , a mĂŞskoœÌ przywraca w sobie intuicjĂŞ i wiedzĂŞ kobiecoÂści. Temu sÂłuÂży mnĂłstwu naszych wcieleĂą  w roÂżnych rolach z przeÂżywaniem przeró¿nych sytuacji Âżyciowych. Plany przed urodzeniowe kaÂżdego z nas to wypadkowa potrzeb nauki z niezbĂŞdnymi zdarzeniami, czyli lekcjami Âżycia.
Bowiem d¹¿ymy do naszej  doskonaÂłoÂści  , czyli kaÂżdej indywidualnej Energii.

A co z naszymi  rozdzielonymi aspektami? SÂą nam bardzo bliskie uczuciowo, gdy je spotykamy na planie fizycznym zawsze budzi siĂŞ do nich podÂświadomie g³êbokie uczucie ( bo pierwotne uczucia miÂłoÂści  nigdy nie ginÂą, niesiemy je w sobie caÂły czas. Dlatego gdy obudziÂło siĂŞ ono kiedyÂś do kogoÂś , przy kolejnym  spotkaniu budzi ta osoba w nas podÂświadomie  wiĂŞkszÂą lub mniejszÂą sympatiĂŞ.  JakÂą, zaleÂżnÂą od wielkoÂści dawnych uczuĂŚ), ale jako juÂż odmienne indywidualnoÂści rozwijamy  siĂŞ po swojemu , posiadamy bowiem identyczne wolnostojeĂąstwo. Zatem jako  inna indywidualnoœÌ , czĂŞsto o bardzo ró¿nej wibracji "BRW" ( barwa i moc osobistej wibracji) poszukujÂą jako swojej ukochanej , lub ukochanego zupeÂłnie innej osoby niÂż dawny bliÂźniaczy pÂłomieĂą o zbliÂżonym do obecnego swojego BRW.
PowstajÂą wĂłwczas grupy juÂż nie bliÂźniaczych pÂłomieni, a Energii splecionych miÂłoÂściÂą, bowiem w wielu bardzo inkarnacjach te kochajÂące siĂŞ bardzo Energie , wcielajÂąc siĂŞ na ziemi przepiĂŞknie ( oczywiÂście zawsze na miarĂŞ swojego kolejnego poziomu rozwoju uczuĂŚ) splatajÂą siĂŞ tymi uczuciami.
Czym bardziej Âświetliste sÂą te energie, czym wiĂŞksza majÂą wibracjĂŞ uczuĂŚ tym piĂŞkniejszy i bardziej doskonaÂły jest ten splot miÂłoÂści coraz bardziej bezwarunkowej.
Ona i tylko ona mi³oœÌ tworzy coraz piêkniejsze zdarzenia na miarê uczuÌ splataj¹cych siê Energii. Przepiêknie i w bardzo prosty sposób t³umaczy to filmik wklejony przez Lucyfera w innym zupe³nie temacie. Dziêki serdeczne Lucyfer bardzo mi pomog³eœ przypadkowo w wyt³umaczeniu tematu.

Magnetyzm

http://www.youtube.com/watch?v=eIS21TrqCUE&feature=player_embedded

Tu jest w bardzo prosty sposĂłb wytÂłumaczona zasada tworzenia Âświata fizycznego, oczywiÂście potrzebna jest jeszcze inna wiedza , ale zasada jest taka.

Energia mĂŞska i ÂżeĂąska ³¹czÂąca siĂŞ  to dwa otworzone trĂłjkÂąty, wir energetyczny , to ich splot uczuĂŚ, maÂła kuleczka to energia zewnĂŞtrzna tworzÂąca fizycznoœÌ ( gdy jÂą zagĂŞszczamy) lub tylko Âświat energetyczny , ktĂłra mocÂą centrum wiru wyrzucana jest na  jego obrzeÂże tworzÂąc zdarzenia ( Âświaty) zaleÂżne jakoÂściÂą od mocy uczuĂŚ splecionych Energii. Wiemy juÂż dawno od Dana Wintera iÂż tylko miÂłoœÌ tworzy na horyzoncie zdarzeĂą! Zatem jaka miÂłoœÌ takie tworzenie , czyli taki Âświat!

A co do tego maj¹ bliŸniacze p³omienie? Otó¿, z powodu zupe³nie innych potencja³ów oraz indywidualnoœci na która wchodzi iloœÌ wcieleù , rodzaj radzenia sobie na drodze ¿ycia i tworzenie w sobie BRW - osobistej wibracji s¹ ju¿ zupe³nie inne od siebie. Czasami ta ró¿nica jest olbrzymia. Zamiast siê przyci¹gaÌ one siê odpychaj¹ chc¹c ¿yÌ i realizowaÌ siebie po swojemu, w koùcu po to by³o po to rozdzielenie.

Nie moÂżna juÂż na si³ê ³¹czyĂŚ dawnych  bliÂźniaczych pÂłomieni gdyÂż one na drodze Âżycia znalazÂły swoje ukochane, Energie splecione.
Ale zakodowano w nas ,( powtarzajÂąc ciÂągle mit o powrocie do bliÂźniaczego pÂłomienia) tĂŞsknotĂŞ za nim) , a my tak naprawdĂŞ tĂŞsknimy za piĂŞknÂą i szczĂŞÂśliwÂą miÂłoÂściÂą , a nie za dawnymi niezbyt szczĂŞÂśliwymi wspomnieniami.

Nie ma obawy , nie bêdziemy siê ponownie ³¹czyli z naszymi dawnymi bli¿niaczymi p³omieniami, ka¿dy z nas ma swoj¹ Energiê splecion¹ , jest w drodze budowania z ni¹ najpiêkniejszej mi³oœci, która kiedyœ uzyska swoj¹ najwiêksz¹ doskona³oœÌ , mi³oœci bezwarunkowej. Na razie jesteœmy w drodze nauki dochodzenia do niej.
OczywiÂście bardzo niewiele osĂłb na ziemi obecnie odnalazÂło fizycznie swojÂą EnergiĂŞ splecionÂą, w IV wymiarze zaistnieje moÂżliwoœÌ takiego  spotkania , bo nie wszystkie sÂą obecnie wcielone.  Czasami lepiej gdy wspierajÂą nas One tylko energetycznie w dokoĂączeniu realizacji planu przed urodzeniowego , zakaĂączajÂącego naszÂą trzeciowymiarowÂą naukĂŞ.

Ale wszystko jeszcze przed nami, kolejne lekcje rozwojowe to w duÂżej mierze Âżycia z EnergiÂą splecionÂą. Zatem wcale  nie o bliÂżniaczy pÂłomieĂą nam teraz chodzi , po³¹czenie ponowne  z nim cofnĂŞÂło by nas w rozwoju do czasĂłw Atlantydy z przed roz³¹czenia.  SkasowaÂło by to w nas caÂły dÂługi proces samorozwoju indywidualnego i bardzo , ale to bardzo obniÂżyÂło wibracje osobiste. Czyli uniemoÂżliwiÂło dalszy proces wznoszenia siĂŞ oraz wejÂścia w IV wymiar. ZresztÂą bez zgody obydwu dawno temu rozdzielonych bliÂźniaczych pÂłomieni takie po³¹czenie nie byÂło by moÂżliwe.

Jednak nasi galaktyczni ciÂągle snuja jakieÂś plany podstĂŞpnego wykorzystania  ludzkiej  niewiedzy, ale ja temu mowĂŞ NIE! NIE! NIE! jako wykorzystaniu braku ÂświadomoÂści u  ludzkoÂści. Kto pozna dokÂładnie zasadnoœÌ zagadnienia i caÂła wiedzĂŞ o nim , podejmie decyzjĂŞ po³¹czenia w dawnÂą jedniĂŞ... z bliÂźniaczym pÂłomieniem, to proszĂŞ bardzo , wolnostojeĂąstwo jest respektowane w 100%, ale caÂłym bagaÂżem wiedzy o temacie, a nie kolejna manipulacja jej czĂŞÂściÂą i naszymi uczuciami z brakiem wiedzy o skutkach przyszÂłoÂściowych.


Kiara

ps. Fajnie mieĂŚ poczucie humoru i potrafiĂŚ bawiĂŚ siĂŞ swoimi "zakÂłaczonym".. b³êdami literowymi  , ale lepiej gdy czytelnicy odnajdÂą w tekÂście jego prawdziwe wartoÂści i skomentujÂą je, a nie tylko wyszukujÂą  "zakÂłaczonych" Âśmiesznostek... 

[songo1970]

na razie tylko link, coÂś siĂŞ pokrĂŞciÂło
http://livestre.am/48dpq

[Kiara]

ZamieĂą proszĂŞ  wstawki bo sÂą inne tematycznie, daj tÂą na miejsce poprzedniej , bo tamta jest o bliÂźniaczym pÂłomieniu a ta o piramidach na Antarktydzie.

Kiara

[songo1970]

a wiĂŞc ja napiszĂŞ krĂłtko w komentarzu do "WieÂści z kosmosu 12.09.2012",-
o bliŸniaczym p³omieniu- to dusza która aby przyœpieszyÌ naukê decyduje siê na równoleg³¹ inkarnacjê rzeùsk¹ i mêsk¹ w tym samym czasie i miejscu(planecie),-
natomiast bliÂźniacza dusza- to dusze o podobnym/zbliÂżonej sygnaturze energetycznej.
WiĂŞcej w materiale http://livestre.am/48dpq
poza tym info. o piramidach na antarktydzie, ufo na dnie baÂłtyku i inne.

PS. coœ siê sta³o z wklejaniem/linkowaniem materia³ów filmowych ze strony macierzystej i w okienku na forum losowo pokazuj¹ siê ró¿ne odcinki Wieœci z K..

[blueray21]

To oznacza, ¿e na stronie Ÿród³owej pod ustalonym adresem zmienia siê materia³, ale na pewno sekwencyjnie, a nie losowo. Trzeba próbowaÌ ustaliÌ inn¹ lokalizacjê tego materia³u na stronie, zwykle g³êbiej, na podstronach, gdy¿ "webmajstry" próbuj¹ "oszczêdzaÌ" miejsce wstawiaj¹c sekwencjê materia³ów w jednym okienku.

[Kiara]

a wiĂŞc ja napiszĂŞ krĂłtko w komentarzu do "WieÂści z kosmosu 12.09.2012",-
o bliŸniaczym p³omieniu- to dusza która aby przyœpieszyÌ naukê decyduje siê na równoleg³¹ inkarnacjê rzeùsk¹ i mêsk¹ w tym samym czasie i miejscu(planecie),-
natomiast bliÂźniacza dusza- to dusze o podobnym/zbliÂżonej sygnaturze energetycznej.
WiĂŞcej w materiale http://livestre.am/48dpq
poza tym info. o piramidach na antarktydzie, ufo na dnie baÂłtyku i inne.

PS. coœ siê sta³o z wklejaniem/linkowaniem materia³ów filmowych ze strony macierzystej i w okienku na forum losowo pokazuj¹ siê ró¿ne odcinki Wieœci z K..

Ludzie opowiadajÂą ró¿ne teorie na temat zrozumienia Âświata Energii  ale nie wszystkie sÂą prawdziwe.

Ja wiem i wiedza ta pochodzi z przestrzeni My¶licieli Za¶wiatowych i¿ Ka¿da Energia-Duch wysy³a w tym samym czasie w przestrzeñ ¶wiata fizycznego TYLKO JEDEN OGIEÑ ¯YCIA czyli ISKRÊ WCIELAJ¡C¡ SIÊ -DUSZÊ . Nie ma nigdy dwóch równocze¶nie w dwóch ro¿nych formach mêskiej i ¿eñskiej ani w takich samych.

Owszem roz³¹czenie Jednej  Energii - Jednego Ognia ÂŻycia na dwa BliÂźniacze pÂłomienie nastÂąpiÂło na Atlantydzie dziaÂło siĂŞ to na poziomie 3 czakry , czakry mocy, ale nasze po³¹czenia ze sobÂą ZAWSZE istniej a przez czakrĂŞ serca, uczuciami a nie mocÂą i emocjami.

Nie mniej jednak kaÂżdy z tych roz³¹czonych PÂłomieni od tamtej pory jest absolutnÂą indywidualnoÂściÂą , niepowtarzalnÂą , ktĂłra juÂż nie z³¹czy siĂŞ ze swoim oddzielonym BliÂźniaczym  PÂłomieniem.
Gdy siĂŞ spotykamy na ziemi zawsze budzÂą siĂŞ w nas wspomnienia wielkiej jednoÂści uczuciowej i bliskoÂści osobowoÂściowej, doznajemy przepiĂŞknych uczuĂŚ w sercu a nie w czakrze splotu sÂłonecznego.


NaprawdĂŞ wiem o czym piszĂŞ bo spotkaÂłam na ziemi mĂłj BliÂźniaczy PÂłomieĂą, przeszÂłam sama dosyĂŚ dÂługÂą i nie Âłatwa drogĂŞ zrozumienia co nas wewnĂŞtrznie ³¹czy i dlaczego tak duÂżo zewnĂŞtrznie  dzieli. SpotkaliÂśmy siĂŞ poznaliÂśmy , jednak kaÂżde z nas ma swojÂą wybrana drogĂŞ i nie mamy zamiaru siĂŞ ze sobÂą ³¹czyĂŚ ponownie.

Czy siĂŞ wymieniamy wiedzÂą na polu energetycznym? Tak jak z kaÂżdym kto jest zainteresowany i chce poznaĂŚ wiedzĂŞ innych, wszyscy to czyniÂą w swoich rodzinach energetycznych.
Po roz³¹czeniu jesteÂśmy ( chociaÂż z tej samej materii istnienia) to zupeÂłnie inni , o innej nieco wraÂżliwoÂści i innych drogach realizowania wÂłasnego rozwoju. Niesiemy w sobie bardziej  rozwiniĂŞte osobowoÂści przy ktĂłrych zostaliÂśmy Âświadomie podczas rozdzielenia , ale i jedne i drugie nadal sÂą w trakcie  dalszego rozwoju.

Natomiast Rodzina Energetyczna to Energie o bardzo podobnej wibracji , mocy i barwie wydzielone prawie równoczeœnie z oceanu ¿ycia. Posiadaj¹ w ten sposób bliskoœÌ zrozumienia siê i realizacji swoich zamys³ów w prawie identycznym systemie wartoœci.

One sÂą sobie bardziej bliskie ( w ziemskim zrozumieniu powiÂązaĂą rodzinnych) niÂż ludzkie rodziny, bo wiĂŞcej je ³¹czy na polu uczuĂŚ  niÂż dzieli na polu materii  co w ludzkich rodzinach jest rzadkoÂściÂą.

Nie mniej jednak wszystkie po³¹czenia Dusz- Energii istniej¹ tylko przez uczucia w bardziej lub mniej otworzonej czakrze serca. Zatem s¹ wiêksze silniejsze. lub s³absze albo ich nie ma prawie.
Tak naprawdĂŞ nie ma zwiÂązkĂłw materialnych w ukÂładach Energii wcielajÂących siĂŞ , materia , Âświat fizyczny jest tylko sposobem pokazania uczuĂŚ na swoim tle. WĂłwczas moÂżemy dopiero zobaczyĂŚ ( przez dokonywanie wyborĂłw i stawanie siĂŞ bardziej wraÂżliwymi) jaki poziom uczuĂŚ reprezentujemy  i jaki posiadajÂą Ludzie obok nas.


Kiara

[songo1970]

..wÂłaÂściwie dla mnie obecnie mniejsze znaczenie ma ktĂłra wersja jest wÂłaÂściwa, a moÂże obydwie,-
z tym, Âże buddyzm przewiduje w wyjÂątkowych przypadkach("MaÂły Budda") takÂą opcje. Tak czy owak miaÂłem podobne doÂświadczenia i w tamtym czasie nie mogÂłem ich zrozumieĂŚ, a teraz pojawiajÂą siĂŞ wyjaÂśnienia.

[Kiara]

JeÂżeli zrobiona kopia, klon otrzyma jako program Âżycia cudze doÂświadczenia , to moÂże to wyglÂądaĂŚ jak bliÂżniaczy pÂłomieĂą , ale ten twĂłr nie niesie w sobie Ognia ÂŻycia i jego doÂświadczenia nie posiadajÂą rangi wiedzy dla nikogo. SÂą jedynie zapisem informacyjnym.
Tak samo jeÂżeli chodzi o rozwĂłj Ducha-Energii nic co jej wewnĂŞtrzne nie buduje jej wiedzy rozwojowej, wszystko trzeba przeÂżyci samemu , to wĂłwczas posiada siĂŞ wiedzĂŞ.
Gdy nastĂŞpuje wcielenie Energia- Matka- Matryca nad przestrzenna  ³¹czy swojego awatara - CzÂłowieka ze sobÂą tzw. zÂłotym sznurem , serce z sercem, jedno serce z jednym sercem a nie dwoma czy trzema. owszem on jest teÂż po³¹czony tzw. srebrnym sznurem z MatrycÂą MatkÂą astralnÂą jest to po³¹czenie z czakrÂą splotu sÂłonecznego.
W ten sposĂłb Energia moÂże w jednym wcieleniu osiÂągaĂŚ rĂłwnoczeÂśnie wiedzĂŞ z dwĂłch poziomĂłw przez tego samego CzÂłowieka. Ale nadal jednego a nie dwĂłch.
InnÂą sprawa jest , ktĂłra z tych matek , Matryc osiÂąga dominacjĂŞ w Ludzkim Âżyciu? to jest absolutnie zaleÂżne od rozwoju osobistego CzÂłowieka.
Albo wybiera styl Âżycia w podstawowej wersji oparty  na  uzaleÂżnieniu Energii od materii i doznaniach uczuĂŚ emocjonalnych, wĂłwczas realizuje zamysÂł planu matrycy astralnej. Albo wybiera  rozwĂłj duchowy wyÂższego rzĂŞdu, wĂłwczas realizuje plan matrycy -Matki na przestrzennej i Energia wÂłada materiÂą uniezaleÂżnia siĂŞ ona od Âświata emocji kreowanego dla niej przez materiĂŞ.

Jednak zawsze takich doÂświadczeniach dualistycznych uczestniczy tylko jedno wcielenie Energii w tym samym czasie. ÂŻe BuddyÂści przekazujÂą takie bzdury o dwĂłch rĂłwnoczeÂśnie wcielonych iskrach Âżycia jednej Energii , to mnie bardzo dziwi. Nie dziwi mnie Âże nieÂświadomi tych kÂłamstw ludzie wierzÂą w nie.


Kiara

[songo1970]

Jednak zawsze takich doÂświadczeniach dualistycznych uczestniczy tylko jedno wcielenie Energii w tym samym czasie. ÂŻe BuddyÂści przekazujÂą takie bzdury o dwĂłch rĂłwnoczeÂśnie wcielonych iskrach Âżycia jednej Energii , to mnie bardzo dziwi. Nie dziwi mnie Âże nieÂświadomi tych kÂłamstw ludzie wierzÂą w nie.


Kiara

nigdzie nie napisa³em tak szczegó³owo jak ty to rozró¿niasz na sk³adowe/elementy,-
mi chodzi o sam¹ koncepcje, a ju¿ czy s¹ z³ote czy srebrne sznury- to ja nie wiem i buddyœci te¿ nie przedstawij¹ swych filozofii w tak szczegó³owy sposób jak ty.

Ludzie opowiadajÂą ró¿ne teorie na temat zrozumienia Âświata Energii  ale nie wszystkie sÂą prawdziwe.

Ja wiem i wiedza ta pochodzi z przestrzeni My¶licieli Za¶wiatowych i¿ Ka¿da Energia-Duch wysy³a w tym samym czasie w przestrzeñ ¶wiata fizycznego TYLKO JEDEN OGIEÑ ¯YCIA czyli ISKRÊ WCIELAJ¡C¡ SIÊ -DUSZÊ . Nie ma nigdy dwóch równocze¶nie w dwóch ro¿nych formach mêskiej i ¿eñskiej ani w takich samych.

Kiara

sk¹d pewnoœÌ, ¿e to ju¿ wszystko i nie ma innych mo¿liwoœci,-
czy to teÂż zagwarantowali i tak "powiedzieli" i w koĂącu czy "myÂśliciele" na pewno wiedzÂą wszystko?

[songo1970]

reszta dyskusji przeniesiona tu- http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7693.0

[Kiara]

KaÂżde nasze osobiste wysianie z siebie ziarna Âżycia , lub zaowocowanie nim ( jak mĂłwiÂą MyÂśliciele) tworzy nasz osobisty bliÂżniaczy pÂłomieĂą. wiadomo iÂż on jest nam najbliÂższy ze wzglĂŞdu na to osobiste wydzielenie go jak "urodzenie dziecka"...

Jednak w g³êbszym zrozumieniu bliŸniaczoœci to wszyscy jesteœmy dla siebie bli¿niaczymi p³omieniami z bli¿szego lub dalszego po³¹czenia z g³ównym rdzeniem ognia ¿ycia.

Ta "odleg³oœÌ " od rdzenia i czas wysiewu tworzy rodziny energetyczne , których bliskoœÌ zawiera siê w granicach tworz¹cych ich osobowoœÌ wibracji.

Zatem wniosek jest nastĂŞpujÂący;

1. Tak naprawdĂŞ wszyscy jesteÂśmy bliÂźniaczym rodzeĂąstwem jednego ognia, ale posiadajÂącym roÂżne osobowoÂści ze wzglĂŞdu na moment wydzielenia oraz osobistÂą moc i barwĂŞ.

2.BliÂźniaki bywajÂą identyczne i zarazem roÂżne w swojej identycznoÂści jak wszystkie krople wody niezaleÂżnie skÂąd pochodzÂą. Bliskie podobieĂąstwo uwarunkowane jest bezpoÂśrednim wydzieleniem ze wspĂłlnego ÂźrĂłdÂła ognia Âżycia, inaczej podzieleniem go.

Kiara