Link do filmu -> http://www.tvn24.pl/zyje-a-odwiedza-swoj-grob-fatalna-pomylka-urzednikow,275370,s.htmlAndrzej Kêpa formalnie nie ¿yje, choæ faktycznie ma siê ca³kiem dobrze. Wszystko przez nieuwagê lekarzy, niedopatrzenie policji i urzêdnicz± machinê, która pogrzeba³a go ¿ywcem. Kiedy zjawia siê w urzêdzie s³yszy, ¿e nie ¿yje. Na dowód dostaje akt zgonu. Urzêdników nie przekonuje nawet to, ¿e mê¿czyzna stoi przed nimi osobi¶cie. Papier to papier, a wed³ug niego pan Andrzej nie istnieje.
Grób pana Andrzeja znajduje siê na cmentarzu komunalnym w Antoninowie pod Warszaw±. Tutaj chowa siê osoby, których to¿samo¶æ jest nieznana lub te, które nie mia³y rodzin i zosta³y pochowane na koszt pañstwa.
B³±d w nekrologu od ministra kultury. "Pomy³ka techniczna"
W nekrologu...
czytaj dalej »
Andrzej Kêpa nie mo¿e uwierzyæ, ¿e idzie na cmentarz szukaæ swojego grobu. - Jest, to ten. Ale muszê powiedzieæ, ¿e mnie to trochê r±bnê³o - mówi reporterowi programu "Czarno na bia³ym".
Zmar³y i ju¿
Tragiczna historia Andrzeja Kêpy, który od dwóch lat jest bezdomny zaczê³a siê w chwili, gdy na pocz±tku roku przyszed³ do urzêdu wymieniæ dowód. - Jako¶ tak na mnie zerkali, to jedna osoba podchodzi, to druga. Sytuacja siê wyja¶ni³a kiedy przyszed³ kierownik i powiedzia³ - pokazuj±c akt zgonu - ¿e skre¶lono mnie z ewidencji ludno¶ci - wspomina pan Andrzej.
Stary dowód mê¿czy¼nie zabrano, a aktu zgonu nie wydano. Powód absurdalny - pan Andrzej nie jest osob± najbli¿sz± dla zmar³ego. Mê¿czyzna dosta³ jedynie pismo o tre¶ci: "Zg³osi³ siê mê¿czyzna podaj±cy, ¿e nazywa siê Kêpa Andrzej (...) w bazie ewidencji sprawdzono, ¿e Kêpa Andrzej zmar³ w dniu 14.11.2011 roku. (...) W zwi±zku z powy¿szym dowód osobisty zatrzymano i uniewazniono".
Machina ruszy³a
Pomylili mieszkania, pobili lokatorów. Kara dla policjantów
Dwóch policjantów...
czytaj dalej »
Ci±g pomy³ek zacz±³ siê w szpitalu przy ulicy Barskiej w Warszawie. To tutaj prawdopodobnie trafi³ bezdomny kolega Andrzeja Kêpy. W trakcie hospitalizacji mia³ podaæ dane osobowe pana Andrzeja. Po kilku dniach mê¿czyzna zmar³.
W tym momencie lekarze ze szpitala prosz± policjê o ustalenie danych zmar³ego na podstawie imienia i nazwiska. W tym miejscu dochodzi do pomy³ki. - Byæ mo¿e zabrak³o do¶wiadczenia, policjanci powinni pojechaæ do szpitala, zrobiæ zdjêcie tej osoby i z rodzin±, któr± uda³o nam siê ustaliæ potwierdziæ czy rzeczywi¶cie chodzi o tego mê¿czyznê - przyznaje Mariusz Mrozek z Komendy Sto³ecznej Policji. Funkcjonariusze jednak tego nie zrobili.
A jedyn± rodzin± Andrzeja Kêpy jest córka, która od lat nie utrzymuje kontaktu z ojcem. Ona te¿ nie widzia³a zw³ok ojca. Od tego momentu rusza urzêdnicza machina - powstaje akt zgonu, a Andrzej Kêpa znika. Jedyny dokument, którym ¿yj±cy mê¿czyzna mo¿e siê dzi¶ pos³u¿yæ to odpis aktu urodzenia.
Milionerzy przez kilka minut. Fatalna pomy³ka telewizji
Dwaj...
czytaj dalej »
Pamiêtaj±
Mê¿czyznê doskonale pamiêtaj± s±siedzi z bloku, w którym od dzieciñstwa mieszka³. Ogl±daj±c zdjêcie bez wahania wskazuj± jak siê nazywa³.
Rêce rozk³adaj± jednak miejscy urzêdnicy. - Do nas wp³yn±³ akt zgonu i pan to musi we w³asnym zakresie za³atwiæ. Ja panu nic nie pomogê - mówi Wies³aw Bochenek Urzêdu Dzielnicy Praga Po³udnie. I dodaje: - Na podstawie aktu zgonu pan zostaje zdjêty z ewidencji.
Urzêdników nie przekonuje nawet to, ¿e pan Andrzej obok nich stoi. Wszystko przez przepisy. Oficjalnie przyznaj± jednak, ¿e sytuacja jest kuriozalna.
Szczê¶liwy koniec
Ca³± spraw± od miesi±ca zajmuje siê prokuratura. Jej przedstawiciele zapewniaj±, ¿e do zakoñczenia kuriozalnej pomy³ki jest ju¿ bli¿ej ni¿ dalej. - Wkrótce taki wniosek do sadu trafi, zostanie rozpoznany w postêpowaniu nieprocesowym i akt zgonu stwierdzaj±cy niezgodny stan rzeczy zostanie uniewa¿niony - zapewnia rzecznik prasowy Prokuratury Okrêgowej w Warszawie Dariusz ¦lepokura.
Nie wiadomo jednak kiedy odbêdzie siê rozprawa. Swój b³±d chce te¿ naprawiæ policja, która zamierza przeprosiæ pana Andrzeja.
Autor: mn/tr / ¬ród³o: tvn24
Trudno to skomentowaæ...
