Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 15, 2025, 10:32:21


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kamienne kregi-kamienny testament"  (Przeczytany 84106 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #100 : Październik 15, 2012, 09:17:49 »

https://www.facebook.com/notes/zofia-piepi%C3%B3rka/nasza-b%C5%82%C4%99kitna-planeta-czyli-eksperyment-jakiego-jeszcze-nigdy-nie-by%C5%82o/428863977176579


Motto: WÂłasnÂą gÂłupotĂŞ ludzie zwykli nazywaĂŚ doÂświadczeniem, mawiaÂł Oscar Wilde! Oby to doÂświadczenie zd¹¿yÂło zaowocowaĂŚ mÂądroÂściÂą…


Bardzo i nteresujace informacje. Pozdrawiam Rafaela

Temat dziur ozonowych i chemitralis trwa od co najmniej 30 lat! ByÂł 2000 roku, gdy przeczytaÂłam  artykuÂł w „Rzeczpospolitej”(04.2000) na temat dramatycznie powiĂŞkszajÂącej siĂŞ dziury ozonowej nad AntarktydÂą. PoruszyÂło mnie to bardzo i zdoÂłowaÂło na dÂługo, bo zdaÂłam sobie sprawĂŞ czym to grozi dla nas wszystkich. ZaczĂŞÂłam czytaĂŚ wszystko co pisali naukowcy i dziennikarze. ZbieraÂłam ró¿ne artykuÂły, ktĂłre póŸniej zaowocowaÂły trzema prelekcjami dla psychotronikĂłw - w COP w Gdyni i GdaĂąsku. Moim celem byÂło ostrzec Âśrodowisko psychotronikĂłw w TrĂłjmieÂście o tym co nas czeka oraz szukaĂŚ jakiegoÂś niezaleÂżnego wyjÂścia w miarĂŞ swoich moÂżliwoÂści. Podczas 3 prelekcji powiedziaÂłam im o znaczeniu ozonu w Âżyciu czÂłowieka i od tamtej pory nie poruszaÂłam tego tematu poniewaÂż ignorowali sprawĂŞ. OkazaÂło siĂŞ, Âże mĂłwienie o ozonie i ekologii to temat TABU. Gdy zaczynaÂłam o tym mĂłwiĂŚ wÂśrĂłd znajomych psychotronikĂłw byÂłam traktowana jak natrĂŞtna maniaczka, ktĂłra ma swojego „konika” na punkcie ozonu. Z lekcewaÂżeniem mĂłwili, Âże ta sprawa ma niewielkie znaczenie dla przyszÂłoÂści naszej cywilizacji. CzyÂżby??? Absolutnie nic do nich nie docieraÂło! Nie mogÂłam zrozumieĂŚ dlaczego ogÂłupiajÂą ludzi bzdetami odwracajÂąc uwagĂŞ od rzeczywistoÂści. ObserwujÂąc to Âśrodowisko zrozumiaÂłam kim sÂą i co robiÂą, dlatego odciĂŞÂłam siĂŞ od tego „towarzystwa wzajemnej adoracji”.

Do dzisiaj - spoÂśrĂłd licznych moich znajomych 1 osoba na 100 rozumie co nas czeka. Te 99 osĂłb to nie sÂą ludzie  ograniczeni umysÂłowo, bo w wiĂŞkszoÂści z wyÂższym wyksztaÂłceniem lub naukowym. Czy to Âświadczy o faktycznym stanie ich inteligencji oraz zdolnoÂści logicznego myÂślenia? Czy nie czytajÂą  co piszÂą na ten temat w prasie i nie oglÂądajÂą programĂłw w TV? Czy trudno im zrozumieĂŚ  dramat, ktĂłry nad nami wisi i to w czasie naszego pokolenia, a nie za sto czy tysiÂąc lat? MoÂżna to obrazowo uj¹Ì tak… Wszyscy siĂŞ bawiÂą, a TYTANIK tonie!

To co wĂłwczas zrozumiaÂłam byÂło dla mnie bardzo waÂżne i staÂło siĂŞ  potĂŞÂżnym „kopem” psychicznym do tego stopnia, Âże wbrew wszystkim znanym psychotronikom i ich „dobrych rad” oraz wbrew naukowcom kontynuowaÂłam badania megalitĂłw. Dlaczego? Jako wizjonerka i badaczka megalitĂłw  zrozumiaÂłam, Âże naukowcy nigdy nie odkryjÂą prawdy o tym czym sÂą kamienne krĂŞgi, bo znacznie szybciej zabraknie ozonu nad ZiemiÂą co oznacza koniec naszego Âświata! Czy siĂŞ mylĂŞ? WiedziaÂłam, Âże przy tak zniszczonej warstwie ozonowej mam kilkanaÂście lat na zrozumienie i wykonanie tego zadania. SkupiÂłam siĂŞ na kamiennych krĂŞgach oraz tajemnicy ÂŚwiĂŞtej GĂłry w Gdyni (ksi¹¿ka). ZrozumiaÂłam Âże jest to KAMIENNY TESTAMENT pozostawiony dla nas przez inteligentnych przodkĂłw. Przewidzieli, Âże popeÂłnimy TEN SAM BÂŁÂĄD, dlatego pozostawili nam bezcenne informacje za pomocÂą kamieni na caÂłej Ziemi, jednak mogÂą one byĂŚ zrozumiaÂłe dopiero w naszych czasach, gdyÂż mamy odpowiedniÂą wiedzĂŞ. To co odkrywaÂłam opisywaÂłam, a cyniczni i zÂłoÂśliwi naukowcy oraz psychotronicy i dziennikarze niezmiennie od lat oÂśmieszajÂą i blokujÂą. A co w tym czasie robili moi  „ulubieni” psychotronicy? PrzyjeÂżdÂżajÂą do kamiennych krĂŞgĂłw swoimi luksusowymi samochodami i urzÂądzajÂą idiotyczne obrzĂŞdy i rytuaÂły oraz koncerty gongĂłw tybetaĂąskich jak ludzie pierwotni. Takim zachowaniem chcÂą odwrĂłciĂŚ uwagĂŞ od prawdziwego przeznaczenia tych odwiecznych kamiennych krĂŞgĂłw.  Kim oni sÂą?? Dla mnie sÂą oszustami i wci¹¿ to potwierdzajÂą!

Jest 2012 rok i nieoczekiwanie dla siebie wrĂłciÂłam do sprawy ozonu, gdyÂż na wszystkich forach i w ró¿nych grupach w Internecie oraz Facebooku aÂż huczy od dyskusji na temat ozonu i chemtralis, CO2, HARP, Niburu, projektu Cheops, Wolnej LudzkoÂści, itp. Psychotronicy nagle „obudzili siĂŞ” i o dziwo odkryli w sprawie dziur ozonowych „teorie spiskowe”, bo „trujÂą nas!”, a oni przecieÂż sÂą wybraĂącami i obroĂącami NATURY. W koĂącu nie wytrzymaÂłam i napisaÂłam kilka zdaĂą na swoim profilu na Fb i w kilku grupach.

„To co widzimy na niebie kaÂżdego sÂłonecznego dnia, to „cerowanie” dziur ozonowych, ktĂłre powstaÂły nad nami z powodu nadmiaru ró¿nych gazĂłw, np. freonĂłw, wybuchĂłw nuklearnych, itp. - zobacz np. ENCYKLOPEDIA (7 tomowa)! Bez warstwy ozonowej nad ZiemiÂą nie ma Âżycia, gdyÂż pada 100% promieniowanie kosmiczne i sÂłoneczne, ktĂłre jest ÂśmiercionoÂśne dla czÂłowieka, zwierzÂąt, roÂślin, a nawet ryb w wodzie! MuszÂą byĂŚ zmienione napĂŞdy i ró¿ne technologie, aby zatrzymaĂŚ proces niszczenia ozonu nad ZiemiÂą, a to w najbliÂższych latach jest maÂło realne. WiĂŞc jak dÂługo to potrwa i ile jeszcze wytrzymamy opryski tlenkami azotu, tlenkami aluminium, itd? To jest agonia naszej cywilizacji! Ja to wiem... ale uduchowieni i „anioÂły” nic z tego nie rozumiejÂą i robiÂą „zadymy” na ró¿nych forach o to Âże politycy i wojsko „robiÂą coÂś za naszymi plecami”... A co robiÂą „mistrzowie duchowoÂści”? Po mistrzowsku bajerujÂą o cudownej przyszÂłoÂści naszej cywilizacji...”

No i zaczĂŞÂły siĂŞ dyskusje… Od razu pokazali swoje mistrzostwo!

 ZatelefonowaÂł Robert LeÂśniakiewicz mĂłwiÂąc:

- CoÂś w tym jest co napisaÂłaÂś… PrzeÂślij  materiaÂły, albo razem to napiszemy?

- PrzeÂślĂŞ, ale najpierw muszĂŞ je „odkopaĂŚ” ze stosu papierĂłw.

 OdszukaÂłam dwa art. „Znaczenie ozonu w Âżyciu czÂłowieka czyli b³êkitny pÂłaszcz nad ZiemiÂą” z dnia 27.02.2001 oraz „Czy medycyna naturalna ma przyszÂłoœÌ?” z 19.03.2002. Te dwa teksty koncentrujÂą siĂŞ wokó³ sprawy ozonu, a poniewaÂż sÂą obszerne wybraÂłam kilka najistotniejszych wÂątkĂłw dotyczÂących ozonu. Jest 2012 rok i od tamtego czasu doszÂło wiele innych pomys³ów i wynalazkĂłw naukowych ratowania cywilizacji. Czy wyjdziemy z tego piekÂła? - sami oceĂącie!

                                                                              **********

Skok cywilizacyjny ostatniego 100-lecia jest olbrzymi i to wszystko dzieje siĂŞ wÂłaÂściwie w czasie jednego pokolenia – naszego pokolenia! Jest to zbiorowy wysiÂłek ludzkoÂści, ktĂłra usiÂłuje w okreÂślonym czasie przekroczyĂŚ prĂłg rzeczywistoÂści, ale napotyka niewidzialnÂą barierĂŞ, ktĂłrÂą nie sposĂłb lekcewaÂżyĂŚ! Jest niÂą ozonosfera. Nagle okazaÂło siĂŞ, Âże znaczenie ozonu dla naszego Âżycia i  cywilizacji jest zasadniczÂą sprawÂą. Bez dokÂładnego zrozumienia problemu dziur ozonowych nie jest moÂżliwe powstrzymanie niszczenia ozonu, a to w konsekwencji doprowadzi do nieodwracalnych skutkĂłw dla caÂłej cywilizacji. Dlatego waÂżna jest wÂłaÂściwa interpretacja teraÂźniejszoÂści i obecnych zjawisk oraz procesĂłw, zachowaĂą (!) i decyzji z punktu widzenia przyszÂłych konsekwencji.

To co powiem nie jest czymœ nowym, ale problem jest w tym, ¿e od lat ten temat jest starannie omijany i przemilczany w œrodowisku wydawa³oby siê ludzi inteligentnych i wra¿liwych. Jest to wiêc moje spojrzenie na nasz¹ rzeczywistoœÌ oraz przysz³oœÌ o której ludzie nie myœl¹ i nie chc¹ myœleÌ.

Zanim przejdĂŞ do przedstawienia problemu b³êkitnego pÂłaszcza nad ZiemiÂą chcĂŞ opowiedzieĂŚ anegdotĂŞ, ktĂłra jest wstĂŞpem oraz puentÂą i doskonale oddaje sens tego co nas czeka. Nieliczni to rozumiejÂą, a juÂż na pewno nie psychotronicy - zwolennicy religii wschodnich, ktĂłrych symbolem jest WÂĄÂŻ…

MiesiÂąc wczeÂśniej (luty 2002 rok) spotkaÂłam siĂŞ z paniÂą prof. L.F. z Instytutu Oceanografii Uniwersytetu GdaĂąskiego w Gdyni. Rozmowa dotyczyÂła Zatoki GdaĂąskiej i morza. Przez 0,5 godziny rozmawiaÂłyÂśmy na temat Zatoki GdaĂąskiej, ale w koĂącu pani profesor zaintrygowana zapytaÂła;

- A o co wÂłaÂściwie pani chodzi? Do czego potrzebne sÂą pani te informacje? Nie widzĂŞ… ÂświatÂła zrozumienia, sensu, zwiÂązku z czym mogÂłabym to po³¹czyĂŚ. Czym siĂŞ pani zajmuje? Kim pani jest?

- Nie jestem pracownikiem naukowym. Samodzielnie zajmujĂŞ siĂŞ badaniem kamiennych krĂŞgĂłw, megalitĂłw oraz  pasm kosmicznych… i wszystko zmierza do BaÂłtyku. Wszyscy wiemy, Âże w BaÂłtyku sÂą pokÂłady ropy naftowej, gazu oraz pokÂłady bursztynu…

- No tak! - odpowiedziaÂła pani profesor.

- A ten bursztyn to skÂąd?

- Jak to skÂąd? Z Âżywicy!

- A ta Âżywica to z czego? (Pani profesor patrzyÂła na mnie wÂściekÂłym wzrokiem myÂślÂąc – co za idiotyczne pytania, jednak odpowiedziaÂła.)

- OczywiÂście z sosen!

- A te sosny w morzu to skÂąd?

Pani profesor dÂługo patrzyÂła na mnie bez sÂłowa, jej wzrok nagle zÂłagodniaÂł, a po chwili patrzÂąc w okno ze smutkiem powiedziaÂła coÂś dziwnego, co doskonale rozumiaÂłam jako wizjonerka.

- A to jabÂłko zerwane z rajskiej jabÂłoni jeszcze nie caÂłkiem do koĂąca zostaÂło zjedzone… A w Raju byÂły dwa drzewa. Drzewo mÂądroÂści i drzewo wiedzy dobra i zÂła… czy jak to tam byÂło…

PatrzyÂłam z uÂśmiechem na paniÂą profesor, bo ona zrozumiaÂła o co mi chodzi bez dÂługiego tÂłumaczenia.

Od co najmniej 30 lat wszyscy sÂłyszymy i czytamy o dziurze ozonowej nad AntarktydÂą, a warstwa ozonowa nad ZiemiÂą z roku na rok siĂŞ zmniejsza, ale kogo to obchodzi?

Co wiemy o OZONIE?

Ozon jest to niebieskawy gaz o charakterystycznym zapachu, ktĂłry otacza jak pÂłaszcz ZiemiĂŞ, skutecznie oddzielajÂąc jÂą od szkodliwego promieniowania sÂłonecznego i kosmicznego. WÂłaÂśnie z powodu tego gazu Ziemia jako planeta widziana z kosmosu ma kolor niebieski – b³êkitny. Nasza cudowna b³êkitna planeta…

 Ozon w normalnych warunkach caÂłkowicie pochÂłania szkodliwe promieniowanie kosmiczne i sÂłoneczne, ale w przypadku braku osÂłony ozonowej na nasze gÂłowy dosÂłownie wali siĂŞ ÂśmiercionoÂśne promieniowanie niczym gilotyna.

W naturze najwiĂŞcej ozonu znajduje siĂŞ w lasach sosnowych. W naturalny sposĂłb ozon powstaje rĂłwnieÂż podczas wyÂładowaĂą atmosferycznych w czasie burzy.

Ozon w duÂżym stĂŞÂżeniu jest szkodliwy, ale w odpowiednim stĂŞÂżeniu jest Âśrodkiem silnie utleniajÂącym, bakteriobĂłjczym, wirusobĂłjczym i grzybobĂłjczym, dlatego w ostatnich latach w Polsce stosuje siĂŞ go np. do oczyszczania wody pitnej zamiast chloru. Ozon w niewielkiej iloÂści jest rĂłwnieÂż skÂładnikiem powietrza, ktĂłrym oddychamy. Czysty ozon jest niebezpieczny dla zdrowia, gdyÂż szczegĂłlnie silnie dziaÂła na pÂłuca - niczym ÂżrÂąca substancja.

W dolnej warstwie atmosfery ozon wystêpuje w niewielkich iloœciach. Jego zawartoœÌ znacznie wzrasta w górnych warstwach atmosfery czyli w ozonosferze na wysokoœci od 10 do 50 km nad ziemi¹. Maksymalna koncentracja ozonu wystêpuje na wysokoœci 23 km. W górnej warstwie atmosferycznej ziemi w stratosferze ozon tworzy warstwy ró¿nej gruboœci i stanowi jedyn¹ naturaln¹ barierê przed najbardziej szkodliwym ultrafioletowym promieniowaniem emitowanym przez S³once.

Ozon caÂłkowicie pochÂłania promieniowanie nadfioletowe o dÂługoÂści poniÂżej 295 nm, ktĂłre jest bardzo szkodliwe dla wszystkich organizmĂłw Âżywych, a wiĂŞc dla czÂłowieka, zwierzÂąt, ptakĂłw, ryb, roÂślin. Pomiary prowadzone od koĂąca lat siedemdziesiÂątych wykazujÂą systematyczny spadek caÂłkowitej zawartoÂści ozonu w atmosferze. NajwiĂŞkszy spadek powiĂŞkszajÂący siĂŞ z roku na rok obserwuje siĂŞ na pó³kuli poÂłudniowej nad AntarktydÂą w czasie wiosny i jesieni. Do zeszÂłego roku – jak podaje NASA (2000 rok) powiĂŞkszenie dziury ozonowej wynosiÂło ponad 60% ! UwaÂżajÂą, Âże dziura ozonowa bĂŞdzie siĂŞ powiĂŞkszaĂŚ jeszcze przez co najmniej 10-20 lat, a to oznacza ocieplenie klimatu i topnienie lodowcĂłw na biegunach o czym krzyczÂą naukowcy od 30 lat!

To dzieje siê na biegunie po³udniowym naszej planety, a na biegunie pó³nocnym najwiêksze spadki ozonu wystêpuj¹ w œredniej szerokoœci geograficznej, a wiêc dok³adnie nad nami! (2000r.!) Jest to efekt dzia³alnoœci gospodarczej cz³owieka i ska¿enia œrodowiska.

Pocz¹tkowo s¹dzono, ¿e g³ównym i jedynym sprawc¹ niszczenia warstwy ozonowej jest freon stosowany w lodówkach, zamra¿arkach, klimatyzatorach, aerozolach, w przemyœle elektronicznym i w innych sprawach. Jednak okaza³o siê, ¿e freon raz dostawszy siê do atmosfery mo¿e tam kr¹¿yÌ od 50 do 100 lat rozprzestrzeniaj¹c siê po ca³ej ziemi. A tymczasem produkcja freonów wzrasta³a z ka¿dym rokiem. ¯eby zobrazowaÌ problem, to w 1974 roku naukowcy amerykaùscy stwierdzili, ¿e do atmosfery nap³ywa systematycznie tysi¹ce ton freonu w samych tylko Stanach Zjednoczonych. Roczna produkcja freonu wynosi³a wówczas 380 000 ton, a w pozosta³ych krajach uprzemys³owionych proporcjonalnie do obszaru. A wiec rocznie do atmosfery ziemskiej dostaje siê nie tysi¹ce ton, ale miliony ton freonu (do dzisiaj), który tam pozostaje nie 50-100 lat, ale setki, a mo¿e nawet tysi¹ce lat niszcz¹c ozon! Dlatego wci¹¿ ubywa ozonu, a œmiercionoœne promieniowanie s³oneczne i kosmiczne proporcjonalnie wzrasta.

 SkÂąd siĂŞ biorÂą dziury ozonowe na biegunach skutych lodem?

 Nad biegunami jest najcieĂąsza warstwa ozonowa z powodu braku roÂślinnoÂści, ktĂłra wytwarza tlen.  Tymczasem wzrost iloÂści freonĂłw, ktĂłre przemieszczajÂą siĂŞ w atmosferze powoduje spustoszenie  nad biegunami. W Âświecie nauki wywoÂłaÂło to konsternacjĂŞ, a przeciĂŞtni obywatele do dzisiaj nie rozumiejÂą skali zagroÂżenia. Przemawia do nich np. widok skaÂżonego jeziora, rzeki, morza, obumarÂłych drzew, a w przypadku ozonu nie majÂą wraÂżeĂą wizualnych i nie potrafiÂą tego sobie wyobraziĂŚ wiĂŞc zadajÂą pytania - czy to prawda? A moÂże nie prawda, moÂże naukowcy zmyÂślajÂą?

Po tych naukowych odkryciach w 1978 roku kraje produkujÂące freon podpisaÂły w WIEDNIU  protokó³  w sprawie redukcji freonu na skalĂŞ przemysÂłowÂą i o ochronie ozonu.

Siedem lat póŸniej w 1985 roku sprawĂŞ podjĂŞto na nowo, gdyÂż czÂłonkowie brytyjskiej ekspedycji antarktycznej stwierdzili ubytek ponad 40% ozonu w stratosferze poczynajÂąc od 1985 roku! Opublikowane odkrycia w maju 1985 roku wprawiÂły w osÂłupienie fizykĂłw atmosferycznych. PotwierdziÂły to rĂłwnieÂż pomiary satelitarne.  Ubytek ozonu byÂł tak nagÂły i gwaÂłtowny, Âże komputery odbierajÂące sygnaÂły z satelity nie uwzglĂŞdniaÂły tych wynikĂłw, uznajÂąc je za B£ÊDNE!!!  Naukowcy nie mogli w to uwierzyĂŚ, a có¿ dopiero przeciĂŞtni ludzie. NASA potwierdziÂła szokujÂące odkrycie!

W sierpniu 1986 roku poÂśpiesznie zebrano zespó³ naukowcĂłw, ktĂłrzy wyruszyli na AntarktydĂŞ w celu przeprowadzenia  pierwszych dokÂładnych badaĂą nad tym lÂądem. Badania niestety potwierdziÂły teoriĂŞ o znaczÂącej roli freonu w zniszczeniach ozonu stratosferycznego. W efekcie tego, we wrzeÂśniu 1987 roku przedstawiciele 31 krajĂłw spotkali siĂŞ w MONTREALU, aby podpisaĂŚ UMOWÊ bĂŞdÂącÂą pierwszym waÂżnym krokiem na drodze rozwiÂązania nabrzmiaÂłego problemu miĂŞdzynarodowego, po to, aby stopniowo wycofaĂŚ siĂŞ z produkcji freonu oraz stosowania go w przemyÂśle.

To nie wszystko… Naukowcy nagle zrozumieli, Âże to co dzieje siĂŞ na Antarktydzie moÂżna porĂłwnaĂŚ do naciÂśniĂŞcia pedaÂłu redukcji ozonu i Âże moÂże to zdarzyĂŚ siĂŞ wszĂŞdzie na caÂłej Ziemi!

W marcu 1988 roku opublikowano wyniki badaĂą i analiz z satelity oraz na ziemi – pracowaÂło nad tym ponad 100 naukowcĂłw z USA i agencji ONZ. OkazaÂło siĂŞ, Âże na pó³nocnej pó³kuli na szerokoÂści geograficznej od 30-60 stopni , a wiĂŞc w pasie najgĂŞstszego zaludnienia obszarĂłw Ameryki, Kanady, Europy, ZwiÂązku Radzieckiego, Chin, Japonii – w latach 80-tych poziom ozonu zmniejszyÂł siĂŞ Âśrednio ok. 3%. ( Obecnie dramatycznie wiĂŞcej!) A poniewaÂż freony pozostajÂą w atmosferze przez dziesiÂątki, setki lat, wiĂŞc ich niszczÂące dziaÂłanie trwaĂŚ bĂŞdzie jeszcze dÂługo, dÂługo po wejÂściu w Âżycie porozumienia w Montrealu.

Dalsze badania w latach 90-tych ujawniÂły iÂż dotychczasowe wyniki badaĂą nie pozwalajÂą na jednoznaczne okreÂślenie przyczyn zmniejszania siĂŞ koncentracji ozonu w atmosferze ziemskiej, gdyÂż wiele danych przemawia za tym, Âże jest to efekt dziaÂłalnoÂści gospodarczej czÂłowieka, czyli freony i halony, ktĂłre sÂą skÂładnikami aerozoli, czynniki chÂłodnicze i inne, ale takÂże tlenki azotu, jako efekt spalania paliw stosowanych do napĂŞdu samochodĂłw, samolotĂłw, rakiet i promĂłw kosmicznych, ale takÂże wybuchĂłw jÂądrowych – w tym awarii elektrowni atomowych!

 Jaki jest wpÂływ prĂłb nuklearnych na atmosferĂŞ Ziemi czyli warstwĂŞ ozonowÂą? Czynniki te w pewnych warunkach powodujÂą ÂłaĂącuchowy rozpadu ozonu! (PWN –wyd. 1995 r.)

Bior¹c pod uwagê liczbê testów musia³y one wp³yn¹Ì dramatycznie na nasz¹ atmosferê, lecz nie ma ¿adnego oficjalnego raportu - wiadomo dlaczego! Naukowcy zrozumieli dlaczego tak szybko znika warstwa ozonowa nad Ziemi¹ i nagle zaprzestali prób nuklearnych oraz zakazali je TRAKTATEM pilnuj¹c tego skrupulatnie. Obserwuj¹ ka¿dy wybuch nuklearny który niszczy ozonosferê i obci¹¿aj¹ te kraje ró¿nymi sankcjami. Dotychczasowa przybli¿ona liczba prób nuklearnych - Stany Zjednoczone 1030; Zwi¹zek Radziecki 715 testów w ramach których wykonano 962 eksplozje; Francja 210; Wielka Brytania 45; Chiny 45; Indie 6; Pakistan 6; Korea Pó³nocna 2.

Razem co najmniej 2306 prĂłb nuklearnych! Obecnie przygotowuje siĂŞ do prĂłb nuklearnych Izrael. Nie znamy wiĂŞkszej siÂły niszczÂącej niÂż wybuchy jÂądrowe. (ÂźrĂłdÂło – Internet)

Do tego naleÂżaÂłoby dodaĂŚ caÂły arsenaÂł broni atomowej i wszelkiej innej, statki podwodne o napĂŞdzie atomowym i setki elektrowni atomowych. ZrozumiaÂłam czym to grozi dla naszej planety… Jak to wszystko kiedyÂś wybuchnie, np. z powodu… pĂŞkania pÂłyt tektonicznych to caÂła Ziemia rozleci siĂŞ na kawaÂłki! Czy naukowcy o tym nie wiedzÂą? Komu na tym zaleÂży, aby zniszczyĂŚ cywilizacjĂŞ i planetĂŞ??

Jak sÂądzicie paĂąstwo, co moÂżna w tej sytuacji zrobiĂŚ? Czy psychotronicy ze swoimi „cudownymi” moÂżliwoÂściami mogÂą coÂś zrobiĂŚ , aby ratowaĂŚ cywilizacjĂŞ i ZiemiĂŞ?

PatrzyÂłam na skamieniaÂłe twarze i bÂłyszczÂące oczy sÂłuchaczy siedzÂących w ponurym milczeniu. OdpowiedziaÂł blisko mnie siedzÂący starszy mĂŞÂżczyzna:

- Nic! PrzecieÂż Âświatem rzÂądzÂą politycy, biznesmeni. Oni majÂą pieniÂądze! PrzecieÂż nie zlikwidujÂą np. w Kuwejcie rafinerii naftowej, a przecieÂż jeÂździmy samochodami na paliwo. Samoloty teÂż sÂą na paliwo! Wszystko trzeba zmieniĂŚ od razu, a to jest chyba niemoÂżliwe?! Tym ktĂłrzy majÂą pieniÂądze to wszystko „wisi”…

- Ma pan racjĂŞ! PatrzÂąc i sÂłuchajÂąc tylko moich znajomych, sÂąsiadĂłw, rodzinĂŞ, widzĂŞ, Âże tak jak pan powiedziaÂł – „im to wisi”, gdyÂż nikogo z nich nie interesuje ozon, a co za tym idzie katastrofalny koniec cywilizacji i to w krĂłtkim czasie… Gdyby im o tym mĂłwiÂł ksiÂądz w koÂściele to pewnie by uwierzyli, ale oni nie mĂłwiÂą wiĂŞc na pewno to nie jest prawda! Oni tylko mĂłwiÂą o przepowiedniach i proroctwach dotyczÂących „koĂąca Âświata”, ale nie rozumiejÂą, Âże to siĂŞ zdarzy w naszym pokoleniu. W ten sposĂłb cyniczni kapÂłani prowadzÂą swoje „stado” bezmyÂślnych „baranĂłw i owiec” na zagÂładĂŞ. A  o czym najczĂŞÂściej im prawiÂą na kazaniach, w radiu i TV? O polityce, o aborcji i eutanazji, ale o tym Âże niebawem czeka nas globalna aborcja i eutanazja - nie!

 Wszyscy moi znajomi dorabiajÂą siĂŞ i odkÂładajÂą kapitaÂł na kontach, aby mieĂŚ lepszÂą przyszÂłoœÌ. JakÂą przyszÂłoœÌ? Aby byÂła przyszÂłoœÌ dla nas, naszych dzieci i wnukĂłw musimy zacz¹Ì od siebie, a potem zacz¹Ì to natychmiast realizowaĂŚ, bo pozostaÂło maÂło czasu! Trzeba dokÂładnie to zrozumieĂŚ, przeÂżyĂŚ nawet szok – tak jak ja – po to, aby zacz¹Ì inaczej myÂśleĂŚ i patrzeĂŚ krytycznie na wszystkich i wszystko w kontekÂście nadchodzÂącej zagÂłady, po to, aby mieĂŚ wÂłasne zdanie na ten temat - niezaleÂżnie od tego co mĂłwiÂą i robiÂą autorytety Âświatowe, jak np. papieÂż, Dalaj Lama, politycy, biznesmeni, naukowcy, lekarze, psychotronicy, ekolodzy, dziennikarze czy rodzina.

ÂŚwiadomoœÌ straszliwego zagroÂżenia zmusza naukowcĂłw do szukania innych rozwiÂązaĂą technicznych. OczywiÂście trzeba zmieniĂŚ napĂŞdy samochodĂłw, samolotĂłw, promĂłw kosmicznych, itd. - a co robiÂą? Z roku na rok wzrasta iloœÌ luksusowych samochodĂłw proporcjonalnie do iloÂści ludzi na Ziemi! WidaĂŚ to szczegĂłlnie na zakorkowanych ulicach i autostradach wszystkich miast na Ziemi! Co naukowcy robiÂą ze sprawÂą napĂŞdĂłw?? WÂłaÂściwie niewiele… Amerykanie np. planujÂą  najpóŸniej do 2025 roku zmieniĂŚ napĂŞdy spalinowe na elektryczne, ale czy rzeczywiÂście jest to najlepsze rozwiÂązanie wiedzÂąc jak wytwarza siĂŞ elektrycznoœÌ? Od dawna sÂą inne rozwiÂązania, ale naukowcy jakoÂś nie kwapiÂą siĂŞ, aby to zrealizowaĂŚ. Dlaczego? Czy komuÂś zaleÂży aby jak najpóŸniej zacz¹Ì nad tym pracowaĂŚ? Dlaczego? Czas dziaÂła na naszÂą szkodĂŞ i niszczenie ozonu…

To samo dotyczy samolotĂłw! Obecnie co SEKUNDÊ gdzieÂś na ziemi startuje samolot. Rocznie startuje ponad 15 milionĂłw samolotĂłw!!! Ozonu ubywa, a wzrasta poziom CO2! Badania naukowe  (2000 rok) osadĂłw morskich oraz muszli dowodzÂą, Âże zawartoœÌ dwutlenku wĂŞgla CO2 w atmosferze jest dzisiaj najwyÂższa od 20 milionĂłw lat!  (EKO- ÂŚwiat 09/2001 oraz Wiedza i ÂŻycie 01/2001)

Ozon znika szybciej niÂż sÂądzili naukowcy, a w zastraszajÂącym tempie wzrasta promieniowanie kosmiczne i sÂłoneczne powodujÂąc ocieplenie klimatu i gwaÂłtowne topnienie lodowcĂłw na biegunach.

Bez osÂłony ozonowej promieniowanie ultrafioletowe docierajÂąc do ziemi zwiĂŞksza ryzyko raka skĂłry oraz powoduje uszkodzenie oczu u czÂłowieka (ÂślepotĂŞ), a u zwierzÂąt zmiany w systemie immunologicznym (odpornoÂściowym). ZwiĂŞkszone dawki tego promieniowania mogÂą rĂłwnieÂż mieĂŚ nieobliczalne skutki dla Âświata roÂślinnego i zwierzĂŞcego

Do tego trzeba dodaĂŚ pierwiastki promieniotwĂłrcze kr¹¿¹ce w powietrzu jako efekt prĂłb jÂądrowych lub awarii elektrowni atomowych, itd. Rozpad np. uranu trwa 800 – 1000 lat! Te pierwiastki wdychamy razem z powietrzem do pÂłuc i co siĂŞ dzieje w naszym organizmie?? Dramatycznie wzrasta iloœÌ zachorowaĂą na nowotwory. W tej sytuacji mĂłwienie o zdrowej ÂżywnoœÌ to kpina z naiwnoÂści ludzkiej! To co siĂŞ dzieje w atmosferze ziemskiej to spustoszenie!

Co w tej sytuacji robiÂą naukowcy i wojsko?

Czy siedzÂą z zaÂłoÂżonymi rĂŞkoma przed TV i oglÂądajÂą idiotyczne seriale, lub modlÂą siĂŞ do obrazĂłw i figur, lub mantrujÂą, medytujÂą i oczyszczajÂąc siĂŞ duchowo z brudĂłw energetycznych (?) liczÂąc Âże bĂŞdzie cud? ÂŻadnego cudu nie bĂŞdzie! Cudem bĂŞdzie gdy bĂŞdÂą ludzie, ktĂłrzy bĂŞdÂą usiÂłowali coÂś w tej sytuacji robiĂŚ!

Co w tej sytuacji zrobili naukowcy, rzÂądy i wojsko?

KonsekwencjÂą UMOWY w MONTREALU z 1987 r., naukowcy opracowali strategiĂŞ awaryjnÂą, przy pomocy symulacji komputerowej. WziĂŞÂło w niej udziaÂł 300 naukowcĂłw z caÂłego Âświata. Zgodzili siĂŞ na eksperyment o zasiĂŞgu globalnym, aby schÂłodziĂŚ klimat przy pomocy „lustra” odbijajÂącego promieniowanie sÂłoneczne za pomocÂą pyÂłkĂłw aluminium i kwarcu w stratosferze nad paĂąstwami sprzymierzonymi w szczegĂłlnoÂści!

Symulacja komputerowa wykazaÂła, Âże moÂże to powstrzymaĂŚ ocieplenie planety o ponad 85 % pomimo spodziewanego podwojenia siĂŞ dwutlenku wĂŞgla CO2 w atmosferze w ciÂągu najbliÂższych 50 lat.

Pod koniec 1997 roku rozpoczêto rozpylanie chemikaliów w atmosferze przy pomocy samolotów wojskowych. Najpierw rozpylano w USA i Kanadzie, a nastêpnie za zgod¹ paùstw sprzymierzonych UK£ADEM równie¿ w Europie (w tym równie¿ nad Polsk¹) oraz w Azji i Australii - nad g³owami niczego nie domyœlaj¹cych siê ludzi. Na niebie pojawi³y siê smugi w kszta³cie szachownicy, linii, kó³, ixsów, itp.

Skutki uboczne tego niebywaÂłego eksperymentu jakiego nie byÂło i nigdy nie bĂŞdzie jest to, Âże ludzie w czasie tych „opryskĂłw” odczuwali: silne bĂłle gÂłowy, chroniczne bĂłle stawĂłw i miĂŞÂśni, zawroty gÂłowy i omdlenia, ostre bezgorÂączkowe objawy grypopodobne, zaniki pamiĂŞci i to duÂżej liczy ludzi naraz - tak Âże nie wiedzieli gdzie sÂą i gdzie np. zostawili samochody, bĂłle gardÂła i krtani, kaszel, chrypki, bĂłl dziÂąseÂł i zĂŞbĂłw, alergie, zaburzenia ukÂładu nerwowego i immunologicznego, chroniczne zmĂŞczenia, stresy, powaÂżne choroby serca, stwardnienie rozsiane, itd. Lista byÂła dÂługa… OkazaÂło siĂŞ rĂłwnieÂż, Âże m.in. opady pyÂłkĂłw aluminium zak³ócaÂły prace radarĂłw. (Nexus)

Wszystko to jest nie tylko efektem samych opryskĂłw, ale rĂłwnieÂż wzrostem promieniowania kosmicznego i skaÂżenia Âśrodowiska!

Jak „zacerowaĂŚ” dziury ozonowe?

Naukowcy g³owili siê nad tym d³ugo. W Anglii przypadkiem odkryli, ¿e spaliny samochodów czyli tlenki azotu + promieniowanie s³oneczne powoduje, ¿e zwi¹zki te reaguj¹ z wolnym tlenem przekszta³caj¹c go w OZON. Ten ozon potem wyp³ywa z miast na podmiejskie ³¹ki i uprawy rolne, gdzie sieje spustoszenie poœród wra¿liwych na ten gaz roœlin i obni¿a ich odpornoœÌ na choroby i paso¿yty. A jak to wp³ywa na odpoczywaj¹cych ludzi na podmiejskich ³¹kach, dzia³kach i ogrodach?

Ozon w czystej postaci jest trujÂący i szkodliwy dla ludzi, zwierzÂąt, roÂślin, ptakĂłw i ryb.

Naukowcy w czasie lotu badawczego w gĂłrnej troposferze przypadkiem odkryli, Âże silniki samolotĂłw mogÂą rĂłwnieÂż stymulowaĂŚ produkcjĂŞ czystego ozonu. Zmierzyli stĂŞÂżenie ró¿nych skÂładnikĂłw wpÂływajÂących na bilans ozonu, szczegĂłlnie na gĂłrnej warstwie troposfery, gdzie odbywa siĂŞ najwiĂŞkszy ruch samolotĂłw poniewaÂż jest tam maÂło pary wodnej. OkazaÂło siĂŞ, Âże tlenek azotu NO wytwarzany w duÂżej iloÂści przez silniki samolotĂłw i spalanie duÂżej iloÂści materii organicznej znacznie przyÂśpiesza produkcjĂŞ ozonu w gĂłrnej warstwie troposfery i umoÂżliwia rozprowadzanie ozonu po sÂąsiednich warstwach uzupeÂłniajÂąc ubytki. No, ale tlenek azotu NO ulega przetworzeniu w kwas azotowy w niÂższych warstwach i w konsekwencji mamy opady kwaÂśnego deszczu, a to nie jest obojĂŞtne dla zdrowia ludzi, zwierzÂąt, roÂślin i ryb w wodzie, a wiĂŞc dotyczy takÂże zdrowej ÂżywnoÂści. ( ÂŚwiat Wiedzy 04/97) Pomimo to w sprawie ratowania ozonu zastosowano rozpylanie tlenku azotu NO w gĂłrnych warstwach ozonowych, ktĂłry miaÂł zwiÂązaĂŚ i zwiĂŞkszyĂŚ iloœÌ ozonu, czyli „zacerowaĂŚ” dziury ozonowe nad ZiemiÂą. OczywiÂście do „cerowania” uÂżyto setki samolotĂłw wojskowych.

Oba eksperymenty rozpoczĂŞto jednoczeÂśnie - „cerowanie” warstwy ozonowej i schÂładzanie klimatu! RzÂąd Polski i Wojsko rĂłwnieÂż bierze udziaÂł w tym eksperymencie, podobnie jak inne kraje zwiÂązane UMOWÂĄ o ochronie ozonu.

Jest 2012 rok i niebywaÂły EKSPERYMENT TRWA NADAL!

Kilka lat temu w Japonii zebrali siĂŞ eksperci z caÂłego Âświata, aby m.in. kolejnÂą UMOWÂĄ ograniczyĂŚ wydzielanie CO2 do atmosfery. Ograniczenia sÂą maksymalne, po to aby ochraniaĂŚ warstwĂŞ ozonowÂą, a co robiÂą „ÂświetliÂści” psychotronicy? Z nimi w Âżaden sposĂłb nie moÂżna siĂŞ dogadaĂŚ!

Gdy przed laty o tym mĂłwiÂłam smugi chemiczne byÂły widoczne kilka razy w roku, a teraz coraz czĂŞÂściej - kilka razy w tygodniu. To oznacza, Âże ozonu ubywa dramatycznie. To jest powolna agonia naszej cywilizacji… Wiele lat temu w moich wizjach widziaÂłam umierajÂących ludzi w strasznych mĂŞczarniach. WĂłwczas nie rozumiaÂłam dlaczego, aÂż do dnia gdy przeczytaÂłam artykuÂł o powiĂŞkszajÂącej siĂŞ dziurze ozonowej. Od dwĂłch lat masowo padajÂą ró¿ne gatunki ptakĂłw i ssakĂłw morskich i wiem, Âże moje wizje niedÂługo zacznÂą siĂŞ realizowaĂŚ, gdyÂż zabraknie warstwy ozonowej nad ZiemiÂą.

Oznacza to jedno… nasza cywilizacja jest skazana na zagÂładĂŞ tak jak cywilizacja naszych przodkĂłw - Adama i Ewy w Raju na Ziemi! PosÂłuchali rad symbolicznego WʯA ( jak na obrazkach) i zostali cynicznie oszukani… Czy wyglÂądaÂło to tak samo jak dzieje siĂŞ to od wielu lat w naszej cywilizacji – co opisaÂłam wyÂżej?

 „A to jabÂłko zerwane z rajskiej jabÂłoni jeszcze nie caÂłkiem do koĂąca zostaÂło zjedzone… A w Raju byÂły dwa drzewa. Drzewo mÂądroÂści i drzewo wiedzy dobra i zÂła… czy jak to tam byÂło…”

JabÂłko zerwane z „drzewa wiedzy dobra i zÂła” utknĂŞÂło (naukowcom) ADAMOWI w gardle, a Ewa (uduchowieni) mĂłwi Âże „nas trujÂą”. Bez warstwy ozonowej nasza cywilizacja zostanie „naga” jak symboliczny Adam i Ewa w Raju, bo zabije nas 100% promieniowanie sÂłoneczne i kosmiczne.

Pytanie zasadnicze – ile naprawdĂŞ pozostaÂło ozonu??

Ta wiedza pozwoli nam zrozumieĂŚ ile czasu pozostaÂło do koĂąca naszej cywilizacji. Czy naukowcy powiedzÂą nam prawdĂŞ o stanie ozonu czy bĂŞdÂą utrzymywaĂŚ do koĂąca wszystko w tajemnicy? PamiĂŞtaĂŚ przy tym naleÂży, Âże nieodwracalnie zostaÂła naruszona rĂłwnowaga ekologiczna na Ziemi, a skutki tego sÂą lawinÂą, ktĂłra na nas zaczyna spadaĂŚ… Niesamowite  zagroÂżenie jest nie tylko z powodu braku osÂłony ozonowej, ale rĂłwnieÂż kataklizmĂłw na ziemi, morzach i oceanach. WybuchajÂą uÂśpione wulkany (ktĂłre rĂłwnieÂż niszczÂą ozon), zaczĂŞÂły pĂŞkaĂŚ pÂłyty tektoniczne…

PÂłyty tektoniczne euroazji, ktĂłre przez miliony lat(?) nachodziÂły  na siebie teraz  rozdzielajÂą siĂŞ. PÂłyta europejska zmieniÂła kierunek i nachodzi na pÂłytĂŞ afrykaĂąskÂą, dlatego w Europie jest coraz wiĂŞcej trzĂŞsieĂą ziemi. Z moich wizji i snĂłw wynika, Âże Europa bĂŞdzie wyspÂą!! To samo dotyczy Ameryki Pó³nocnej! Kataklizmu w Âżaden sposĂłb nie unikniemy, jedynie co moÂżna zrobiĂŚ to czĂŞÂściowo zneutralizowaĂŚ skutki. Ale aby to zrobiĂŚ ludzie muszÂą byĂŚ Âświadomi i przygotowani na to co nas czeka. Ludzie nie przygotowani na tak straszny kataklizm nie bĂŞdÂą wstanie opanowaĂŚ paniki i chaosu.

Jak to siĂŞ skoĂączy dla naszej cywilizacji?

O tym mĂłwiÂą stare proroctwa biblijne i Apokalipsa, ale nie religie wschodnie i ich zwolennicy w Polsce i na caÂłej Ziemi. A o czym mĂłwiÂą psychotronicy w obliczu zagÂłady? Wci¹¿ sÂłodko mĂłwiÂą o miÂłoÂści, o wybaczaniu innym i sobie (?!), o planecie Niburu, jakieÂś projekty cheops, o wolnej ludzkoÂści i innych bzdetach… SÂą jak „koÂłtun” na gÂłowie kaÂżdego myÂślÂącego czÂłowieka w obliczu zagÂłady!

Wszyscy myÂślÂący ludzie (tak jak pani profesor L.F.) wiedzÂą, Âże opis biblijnego Raju to symbole, za ktĂłrymi kryje siĂŞ dramatyczna rzeczywistoœÌ cywilizacji naszych przodkĂłw, a my ich potomkowie  popeÂłniamy ten sam b³¹d! Adam i Ewa zjedli zakazany „owoc” z „drzewa wiedzy dobra i zÂła” na ktĂłrym siedziaÂł W¹¿ - bazy kosmiczne cywilizacji WĂŞÂża na Ziemi. Jako kolejna cywilizacja znowu  „konsumujemy” owoce z ich „drzewa wiedzy dobra i zÂła”. OkazaÂło siĂŞ, Âże to dobro jest dla nas zÂłem, gdyÂż niszczy warstwĂŞ ozonowÂą i cywilizacjĂŞ. Co w tej sytuacji jest prawdziwym dobrem a co zÂłem?  Kogo posÂłuchali naukowcy i psychotronicy - w tym rĂłwnieÂż koÂśció³ i dlatego popeÂłniajÂą b³êdy za ktĂłre zapÂłacimy wszyscy wygnaniem z Raju jakim jest Ziemia?

WÂłasnÂą gÂłupotĂŞ ludzie zwykli nazywaĂŚ doÂświadczeniem – mawiaÂł Oscar Wilde. Czy dlatego psychotronicy i niektĂłrzy naukowcy nadal nie wyciÂągajÂą wnioskĂłw z tego co siĂŞ dzieje na Ziemi i kto za tym stoi? Ja wyciÂągam wnioski i dlatego mĂłwiĂŞ oraz piszĂŞ co myÂślĂŞ! Jestem wizjonerkÂą, a to upowaÂżnia mnie do pisania tak jak ja to widzĂŞ, a nie tak jak im siĂŞ podoba. Nie sÂłuchaÂłam ludzi WʯA i odszukaÂłam „drzewo mÂądroÂści” w naszym RAJU.

Czym jest symboliczne „drzewo mÂądroÂści”?

To olbrzymi DYSK – Baza Kosmiczna KrĂłla Jahwe wraz ze 123 dyskami na wielkim obwodzie, na terenie Polski i Europy, ale wiem, Âże jest ich wiĂŞcej na caÂłej Ziemi. SÂą ukryte w ziemi oraz w morzach i oceanach od poczÂątku istnienia cywilizacji CZÂŁOWIEKA na Ziemi. KrĂłl Jahwe przybyÂł wraz ze swoimi ludÂźmi z odlegÂłej galaktyki nazwanej przez astronomĂłw „RadioÂźrĂłdÂło 3c 123” pozornie na tle gwiazdozbioru Byka. Jak wiemy z opisu biblijnego doszÂło do buntu anio³ów za sprawÂą cywilizacji WĂŞÂża. G³ówna Baza Kosmiczna KrĂłla Jahwe jest w STREFIE 3c 123 na Kaszubach, gdzie w 1991 roku „pÂłonĂŞÂło” setki drzewa jak w opisie biblijnym MojÂżesza. To jest najwaÂżniejsza dla nas wskazĂłwka astronomiczna, fizyczna, techniczna i mistyczna. Jest to waÂżne dla ludzi myÂślÂących i szukajÂących wyjÂścia z puÂłapki w jakiej znalazÂła siĂŞ nasza cywilizacja. PisaÂłam na ten temat wielokrotnie. Ma to szczegĂłlnie  znaczenie w sytuacji, gdy znika b³êkitny pÂłaszcz nad ZiemiÂą, a naukowcy szukajÂą wyjÂścia z tej dramatycznej sytuacji. Ta Baza Kosmiczna pozwali uruchomiĂŚ wyjÂście awaryjne dla naszej cywilizacji. Jest to symboliczne „drzewo mÂądroÂści” na szerokoÂści geograficznej rajskiej jabÂłoni! Zacznijmy jeœÌ „owoce” z „drzewa mÂądroÂści” CZÂŁOWIEKA, a nie z drzewa „dobra i zÂła” cywilizacji WʯA (szarakĂłw), bo „konsumujÂąc” ich „owoce” czeka nas zagÂłada! Ale jak ugryŸÌ „owoc” mÂądroÂści? PomyÂślcie… Zacznijcie badaĂŚ ten teren tak jak ja badam od blisko 20 lat!

Eksperyment jakiego jeszcze nigdy nie byÂło na Ziemi…

Strefa 3c 123 na Kaszubach http://www.facebook.com/notes/zofia-piepi%C3%B3rka/mapa-zasi%C4%99g-strefy-3c-123/504036236288920

W 2004 roku nadaÂłam sygnaÂł do Bazy Kosmicznej KrĂłla Jahwe i otrzymaÂłam odpowiedÂź akustycznÂą wg wzoru Fibonacciego. PisaÂłam na ten temat wielokrotnie. Nadajcie sygnaÂł do bazy kosmicznej! SprawdÂźcie to sami na wszelkie sposoby! Wg przepowiedni wszystko miaÂło zacz¹Ì siĂŞ od Polski! StwĂłrca – BĂłg i KrĂłl Jahwe nigdy nie pozostawi nas bez wyjÂścia - jeÂżeli tego chcemy i szukamy. Na tym polega nasza wiara od tysiĂŞcy lat! Prawdziwi wizjonerzy zawsze uprzedzali o nadchodzÂących zdarzeniach oraz co naleÂży zrobiĂŚ! FaÂłszywi wizjonerzy robiÂą odwrotnie – co w naszych czasach widaĂŚ na ró¿nych portalach ezoterycznych!

Gdy po blisko 12 latach od czasu moich prelekcji na temat ozonu sÂłyszĂŞ jak „ÂświetliÂści” psychotronicy i chodzÂące „anioÂły” z sekt religii wschodnich mĂłwiÂą o spisku i truciu nas za pomocÂą chemitralis, itp., to wiem, Âże znowu „gadajÂą” przewrotnie zwodzÂąc ludzi, bo wcale nie chodzi im o nasze dobro. Czy te „upadÂłe anioÂły” naprawdĂŞ nic nie wiedzÂą o zniszczeniu warstwy ozonowej i dlaczego tak siĂŞ dzieje? Kto jak kto, ale „anioÂły” powinny o tym wiedzieĂŚ najlepiej! Niech te „anioÂły” zostawiÂą swoje luksusowe auta i przesiÂądÂą siĂŞ na rowery, to przestanÂą niszczyĂŚ ozon i zatruwaĂŚ powietrze spalinami! 12 lat temu w Polsce byÂło zarejestrowanych ponad 70 tysiĂŞcy psychotronikĂłw, a teraz jest ich co najmniej dwa razy tyle! A ilu jest takich ludzi na Ziemi i co robiÂą ci „mistrzowie duchowoÂści”? „Po mistrzowsku bajerujÂą o cudownej przyszÂłoÂści naszej cywilizacji...” Jakiej przyszÂłoÂści gdy ozonu dramatycznie ubywa kaÂżdego dnia? Aby ratowaĂŚ ozon naukowcy chcÂąc coÂś robiĂŚ wymyÂślili opryski chemikaliami, ktĂłre spadajÂą rĂłwnieÂż w ludzi. JeÂżeli psychotronicy chcÂą dobra ludzi i Ziemi niech zacznÂą od siebie, tak jak ja zaczĂŞÂłam… Niech zrozumiejÂą problem zniszczonej ozonosfery oraz dlaczego tak siĂŞ staÂło, a potem niech szukajÂą rozwiÂązaĂą, bo czasu pozostaÂło niewiele... Tyle, aby wyciÂągn¹Ì wnioski dotyczÂące zniszczonej warstwy ozonowej i przyszÂłoÂści cywilizacji, pĂłki „to jabÂłko zerwane z rajskiej jabÂłoni jeszcze nie caÂłkiem do koĂąca zostaÂło zjedzone…”

KaÂżdy ma wolnÂą wolĂŞ i rozum. WybĂłr naleÂży do was…

 

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/usa-przygotowuje-sie-masowy-pomor-mieszkancow

 

 
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2012, 09:29:46 wysłane przez Rafaela » Zapisane
blueray21


Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #101 : Październik 15, 2012, 11:25:41 »

Pani Zofia jest wyjÂątkowo katastroficznÂą wizjonerkÂą. Odkrywa te bazy, dyski, ale widzi tylko jak ciemni je przejmujÂą. JeÂśli to byÂła tak wysoka technologia i rozwiniĂŞta cywilizacja, Âże ciemni przejmujÂą jej obiekty po tysiÂącach lat i dziĂŞki zdradzie, to ta cywilizacja jest jeszcze bardziej rozwiniĂŞta i zaawansowana obecnie, i nie jest moÂżliwe, aby tego nie byÂła Âświadoma.
Czy i jak reaguje lub ma zamiar, to tego pani Zofia juÂż nie widzi.
Alarm ozonowy przypomina fizycznie bardzo "globalne ocieplenie". Teraz przebÂąkujÂą, Âże zatrzymaÂło siĂŞ 30 lat temu, a w ogĂłle nasz udziaÂł w tym nie siĂŞgaÂł 2%, reszta to robota sÂłoĂąca.
Wci¹¿ s¹ tacy, co widz¹ tylko ciemne strony wszystkiego i siej¹ strachem naoko³o, niestety pani Zofia jest tu w czo³ówce.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
east
Gość
« Odpowiedz #102 : Październik 15, 2012, 12:22:40 »

To prawda teÂż takie wraÂżenie jest, Âże Pani Zofia odpÂłynĂŞÂła .
A problem nie tyle jest w dziurach co w "sp³aszczonej" ca³ej atmosferze wskutek czego widaÌ na niebie dziwne kolory , ró¿owe pasy, a obni¿one pu³apy lotów skutkuj¹ dziwnymi smugami branymi czêœciowo za chemitrails
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #103 : Październik 15, 2012, 12:45:48 »

Te piêkne barwy nie s¹ ¿adnym problemem , s¹ naturalnym etapem przejawu wy¿szej wibracji , czystego ju¿ przechodzenia œwiat³a przez pryzmat wody w przestrzeni wokó³ ziemskiej, zdjêto czêœÌ blokad energetycznych , które powodowa³y te zak³ócenia w odbiorze.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
acentaur

Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #104 : Październik 15, 2012, 15:11:02 »

Witam,
Jak na razie albo ktos wskazal palcem albo przypadkowo, w  czasie budow drogowych, nasi archeolodzy natykaja sie na rozne slady po praslowianach czy slowianach czy jeszcze po jakis innych ludach. No i jak zwykle wszystko zostaje dokladnie wymierzone i skatalogizowane. Czasem moze jeszcze dopusci sie antropologow do konstruowania teoryjek wspierajacych oczywiscie inne teoryjki , rowniez z palca wyssane. Czasem rozni wizjonerzy zabiora glos w co pomniejszych A jak znaleziskach i ubarwia to roznymi cudacznymi wynurzeniami. A jak nie bylo znane przedtem tak i teraz wlasciwie nic o budowniczych tych obiektow. Bo szuka sie jak zwykle czegos do porownania, co z obiektami lepiej czy gorzej wychodzi. No, ale co zrobic gdy nie ma zadnego przekazu pisemnego, albo wcale nie daje sie zidentyfikowac jakiegos obiektu o znanym, charakterystycznym wygledzie?
Dla jednych wystarczy sucha relacja, ze cos tam jeszcze jest a wiec niechybnie jeszcze  wiecej bylo.
Jak zwykle arogancja nie dopuszcza mysli o tym, ze praprzodkowie mogli wogole cos wiedziec. I tak przemijaja kolejne lata. W koncu wtrynia sie kult slonca lub ksiezyca, a w najgorszym przypadku, role observatorium astronomicznego, ale tu trzeba podac troche faktow.
Z faktu ogromnej liczby tych obiektow juz poznanych i tych co zalegaja jeszcze jako fundamenty kosciolow, kapliczek czy jakos tam, wynika, ze praprzodkowie ( kazdej masci )znac musieli to i owo. Obejmowalo to planowa organizacje przedsiewziecia zawierajaca ludzi , ich zaopatrzenie, opieke lekarska, transport, magazyny,wyszkolonych rzemieslnikow...itd. A wyszkoleni rzemieslnicy, gwarantujacy zaplanowana jakosc znali troche wiecej niz palke i krzemien. Ktos wyrabial metalowe elementy a ktos kontrolowal budowe. Nie zza biurka kilkaset kilometrow dalej, ale bezposrednio na placu budowy. Jak sie porozumiewano? Jak odmierzano? Wieloletnia nauka i brak pisma wskazuja na cos znacznie pierwotniejszego niz lacina. A wiec rodzaj pisma jak znaki wezelkowe (jak quipu ) oraz mowa, spiew i taniec. Na zasadzie jak klucz i zamek, bo uniemozliwiajacy pomylke.
Do przekazania mieli, oprocz uzgodnienia jednostek miar wszelakich, takze zaleznosci geometryczne, a wiec musieli sie poslugiwac i liczba pi w postaci ulamka 22/7. Ale wszystko wynikalo z geometrii, ktora wymagala tylko powrozu, ciezarka i patyka.
Tak jak jeszcze niedawno, zwykly uczen majstra potrafil wyznaczyc rogi fundamentu jakiejs budowli bez pomocy lasera i laptopa.
Pozostaje transport wielotonowych blokow skalnych z jakiegos kamieniolomu i ich obrobka. A przeciez nigdzie nie ma sladu pomylki, nieudanych prob, porzuconych budowli czy czegos takiego. Poniewaz sam widzialem w malej skali niedawno, wiec to i starozytne opisy wskazuja, ze do budowy wykorzystywano dzwiek i rezonans . Czy warstwa po warstwie czy wieksze gotowe obiekty, ale wszystkie byly tak traktowane.
A kulturowy faktor? Oprocz szamanow, lokalnie nie byl wazny przy malych obiektach , troche wazniejszy przy duzych.
Powtorze, ze z powodu kosztow, te obiekty byly wielorako wykorzystywane, i do reprezentacji, do astronomii, do pochowku...itd.
pozdrawiam
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #105 : Październik 15, 2012, 19:48:29 »

Dodam do tego co napisaÂł uczony acentaur , Âże w lokalizacji tych Âże ,,budowli" brakuje tzw przypadkowoÂści energetycznej teÂż.
Ile to siĂŞ roÂżni musieli natrudziĂŚ i pewnie trudzÂą do tej pory by to nie wyszÂło na ÂświatÂło dzienne DuÂży uÂśmiech
to pa DuÂży uÂśmiech
Zapisane
acentaur

Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #106 : Październik 15, 2012, 21:23:56 »

Witaj Przebisnieg,
dziekuje za przypomnienie. Mysle ze te linie wykorzystywane byly m.in. do  telekomunikacji. Tak jak czynia to dzis wieloryby czy najwieksze
zwierzeta. Uzywaja infradzwieki. W srodowisku wodnym sa bardzo skuteczne. Ultadzwieki dobre byly na krotka odleglosc.
To ze Jezus niezmiernie czesto powtarzal sekwencje o uszach i oczach, nie dotyczy wcale tylko chrzescjan ani nie ogranicza sie do pewnego
przedzialu czasu.
pozdrawiam
Zapisane
janusz


Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #107 : Październik 15, 2012, 21:49:38 »

Kamienne krĂŞgi na Pomorzu
Kamienne krêgi - obiekty sk³adaj¹ce siê z kilkunastu kamiennych stel ustawionych na obwodzie ko³a, czasem równie¿ z kamieniami w œrodku okrêgu - to charakterystyczny i tajemniczo wygl¹daj¹cy œlad pradziejów Pomorza. W kaszubskiem œwiecie literackim krêgi s¹ pozosta³oœci¹ po zamieszkuj¹cych niegdyœ te ziemie stolemach, którzy w tych miejscach sprawowali narady i s¹dy, a podjête decyzje upamiêtniali ustawionymi kamieniami. Dla wielbicieli wiedzy tajemnej krêgi s¹ dawnymi obserwatoriami astronomicznymi i skupiskami energii. Archeolodzy stwierdzili, ¿e owe kamienie postawili na swoich cmentarzyskach Goci - germaùski lud przyby³y ze Skandynawii, który na Pomorzu przebywa³ w I - III w. po Chr. pozostawiaj¹c materialne œlady okreœlane jako kultura wielbarska. W III - IV w. Goci powêdrowali nad Morze Czarne, a nastêpnie uciekaj¹c przed Hunami przybyli w obrêb Cesarstwa Rzymskiego, osiedlaj¹c siê na p³w. Apeniùskim (Ostrogoci) i Iberyskim (Wizygoci). Pomorskim krêgom przypisuje siê znaczenie analogiczne jak znanym ze Skandynawii tingom - miejscem plemiennych narad i obrzêdów religijnych. Uwaga: wprawdzie gockie kamienne krêgi s¹ budowlami z du¿ych kamieni, ale nazywanie ich megalitami jest b³êdem. Okreœlenie "megality" archeolodzy rezerwuj¹ do obiektów stworzonych 2 - 3 tys. lat wczeœniej, w neolicie. Prawdziwymi megalitami s¹ np. grobowiec komorowy w Borkowie czy grobowce trapezowe w £upawie.
http://www.naszekaszuby.pl/modules/artykuly/article.php?articleid=18
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #108 : Październik 16, 2012, 18:27:53 »

Witaj acentaur
Zgadzam siĂŞ z Twoim tokiem myÂślenia dotyczÂącym ,,komunikacji"
To pewne, ¿e je¿eli nasi nad dziadowie odczuwali wiêŸ i tworzyli ca³oœÌ to mieli ,,wykszta³conych" specjalistów od,,³¹cznoœci" Du¿y uœmiech
Jedna nazwa z Wiedz¹cych Kobiet to WiêŸma - maj¹ca(trzymaj¹ca) wiêŸ ewentualnie WiaŸma (Wi¹¿ma)- ³¹cz¹ca
ZresztÂą east czuje, Âże jeszcze jakieÂś fakty wyjdÂą na jaw bo i to co ostatnio wychodzi o SÂłowianach to cios w ÂżyĂŚ tych ,,bardziej cywilizowanych" nacji DuÂży uÂśmiech
to pa DuÂży uÂśmiech
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #109 : Październik 16, 2012, 22:14:19 »

Witaj Przebisnieg,
dziekuje za przypomnienie. Mysle ze te linie wykorzystywane byly m.in. do  telekomunikacji. Tak jak czynia to dzis wieloryby czy najwieksze
zwierzeta. Uzywaja infradzwieki. W srodowisku wodnym sa bardzo skuteczne. Ultadzwieki dobre byly na krotka odleglosc.
To ze Jezus niezmiernie czesto powtarzal sekwencje o uszach i oczach, nie dotyczy wcale tylko chrzescjan ani nie ogranicza sie do pewnego
przedzialu czasu.
pozdrawiam
Hej ace
 A jeÂżeli ktoÂś przyszedÂł i zasiaÂł zeby smoka?
Zapisane
acentaur

Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #110 : Październik 17, 2012, 10:51:13 »

Witaj nagumulululi,
Cytuj
Hej ace
 A jeÂżeli ktoÂś przyszedÂł i zasiaÂł zeby smoka?
Wtedy powstalo wojsko. Czyli obroncy Ziemi, stosownie do lokalnej sytuacji i regionu. W pierwszej chwili ci wojownicy jawia sie jako ci najodowiedniejsi, zgodnie z pewna zasada i interpretacja wzieta z sufitu. Nigdy poprzez sile jakkolwiek rozumiana, a zawsze poprzez inteligencje. No ale twarda, pustynna religia i jej odlamy, nie ogladajaca sie na innych widziala tylko sile, bo kiedy byla sama malutka i bez znaczenia, musiala walczyc wszystkimi sposobami o przetrwanie.
Kim sa obroncy Ziemi? Chyba nie ci pastuszkowie i zamiatacze stajni z jednej strony a z drugiej wojownicy. Byli to ci co posiadali chociaz czesc
wiedzy o tym, co pozwoli Ziemi przetrwac a co powstrzyma ja przed odgrywaniem sie. Jakis udzial w tym mieli kaplani i cechy rzemieslnicze. Ale to za malo. Wiec byli to ci, ktorych potem zwano bogami, moze i do dzis.
pozdrawiam
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #111 : Październik 19, 2012, 18:29:11 »

Dodam do tego co napisaÂł uczony acentaur , Âże jak by siĂŞ nie przyglÂądaĂŚ historii - jak siĂŞ pojawiÂł problem pojawiaÂła siĂŞ i rada.
PojawiÂł siĂŞ miecz pojawiÂła siĂŞ tarcza DuÂży uÂśmiech
to pa DuÂży uÂśmiech
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #112 : Październik 28, 2012, 18:33:09 »

Witaj nagumulululi,
Cytuj
Hej ace
 A jeÂżeli ktoÂś przyszedÂł i zasiaÂł zeby smoka?
Wtedy powstalo wojsko. Czyli obroncy Ziemi, stosownie do lokalnej sytuacji i regionu. W pierwszej chwili ci wojownicy jawia sie jako ci najodowiedniejsi, zgodnie z pewna zasada i interpretacja wzieta z sufitu. Nigdy poprzez sile jakkolwiek rozumiana, a zawsze poprzez inteligencje. No ale twarda, pustynna religia i jej odlamy, nie ogladajaca sie na innych widziala tylko sile, bo kiedy byla sama malutka i bez znaczenia, musiala walczyc wszystkimi sposobami o przetrwanie.
Kim sa obroncy Ziemi? Chyba nie ci pastuszkowie i zamiatacze stajni z jednej strony a z drugiej wojownicy. Byli to ci co posiadali chociaz czesc
wiedzy o tym, co pozwoli Ziemi przetrwac a co powstrzyma ja przed odgrywaniem sie. Jakis udzial w tym mieli kaplani i cechy rzemieslnicze. Ale to za malo. Wiec byli to ci, ktorych potem zwano bogami, moze i do dzis.
pozdrawiam
Nie wiem o których ci chodzi³o ... bo mnie o gotów ... wci¹¿ myœlê o zwi¹zku ognia i kamienia ... krêgu . W sumie ju¿ w coœ wiem ... abu wejœÌ do œmierci trzeba byÌ w œrodku krêgu i pokonaÌ ogieù ... jednak mity celtyckie siê w tym przypadku sprawdzaj¹ ... duszê ich zmar³ych id¹ na slonce ... ale co z duszami które p³yn¹ rzekami do morza hmmm w ka¿dym razie smok ma w œrodku ogieù
« Ostatnia zmiana: Październik 28, 2012, 18:34:05 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
acentaur

Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #113 : Listopad 07, 2012, 18:59:51 »

Witaj nagumululi,
Cytuj
Nie wiem o których ci chodzi³o ... bo mnie o gotów ... wci¹¿ myœlê o zwi¹zku ognia i kamienia ... krêgu . W sumie ju¿ w coœ wiem ... abu wejœÌ do œmierci trzeba byÌ w œrodku krêgu i pokonaÌ ogieù ... jednak mity celtyckie siê w tym przypadku sprawdzaj¹ ... duszê ich zmar³ych id¹ na slonce ... ale co z duszami które p³yn¹ rzekami do morza hmmm w ka¿dym razie smok ma w œrodku ogieù.

Mity o Atenie pokazuja sporo zwiazku kamienia z ogniem. Np. Palladium
byl jej posagiem w Troi. Spadl on prosto z nieba i poki on tam byl to
miasto bylo niezdobyte. Stad rola kamienia wegielnego.
Meduza miala zlociste wlosy. Atena zamienila je w weze, zas wzok Meduzy
zamienial w kamien w wyniku jej przygody z Neptunem.
No i kamien, ktory polknal za Zeusa Saturn
Pokonac ogien zawsze trzeba, obojetnie co/kto za nim stoi. Czasem
wyrwano smierci kogos, albo trick albo tylko czesciowo.
pozdrawiam
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #114 : Listopad 07, 2012, 19:17:20 »

Dodam do tego co pisze uczony acentaur , ¿e dawniej ¿e tak siê wyra¿ê byle kogo imienia na kamieniu nie wyryto Uœmiech
to pa DuÂży uÂśmiech
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #115 : Listopad 11, 2012, 09:46:15 »

Witaj nagumululi,
Cytuj
Nie wiem o których ci chodzi³o ... bo mnie o gotów ... wci¹¿ myœlê o zwi¹zku ognia i kamienia ... krêgu . W sumie ju¿ w coœ wiem ... abu wejœÌ do œmierci trzeba byÌ w œrodku krêgu i pokonaÌ ogieù ... jednak mity celtyckie siê w tym przypadku sprawdzaj¹ ... duszê ich zmar³ych id¹ na slonce ... ale co z duszami które p³yn¹ rzekami do morza hmmm w ka¿dym razie smok ma w œrodku ogieù.

Mity o Atenie pokazuja sporo zwiazku kamienia z ogniem. Np. Palladium
byl jej posagiem w Troi. Spadl on prosto z nieba i poki on tam byl to
miasto bylo niezdobyte. Stad rola kamienia wegielnego.
Meduza miala zlociste wlosy. Atena zamienila je w weze, zas wzok Meduzy
zamienial w kamien w wyniku jej przygody z Neptunem.
No i kamien, ktory polknal za Zeusa Saturn
Pokonac ogien zawsze trzeba, obojetnie co/kto za nim stoi. Czasem
wyrwano smierci kogos, albo trick albo tylko czesciowo.
pozdrawiam

Zgoda ... ale czy to nie idzie dalej ... przyjrzyjmy siĂŞ gestowi perseusza ... coÂś mi to przypomina szczegĂłlnie znaki oka na dÂłoni ... stÂąd jednak niedaleko do aspektu sÂłoĂąca w archetypie medusa ... cztery to aby za wiele ... wystarczy rozejrzeĂŚ siĂŞ dookoÂła bo inny archetypie jest jej bardzo bliski a juÂż gÂłowa jana na talerzu czy jednak slonce zmienia w kamieĂą
Zapisane
acentaur

Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #116 : Listopad 15, 2012, 19:44:24 »

Witaj nagumumululi,
przepraszam, zupelnie zapomnialem o tym watku. Na razie tone w materialach. Chyba nalezy wspomniec o czapce frygijskiej, czyli czapce
Hefajstosa, boga ognia. Plomyk Wenus ( inicjowanie ) moze przerodzic sie zarowno w niszczyczielski zar Vulkana ( zar , ktoremu towarzyszy ciemnosc ) albo budujacy ogien, niby od czasu Perseusza niezbedny czlowiekowi, ogien z nieba. Bo na jego czesc powstala ta czapka, ognia nieba ( czystego ) i ziemskiego ( niszczacego ). Te zalamanie czapki wskazuje na ulomnosci ziemskie.
No i Pandora, obdarowana przez bogow i to dwojako. Raz podarkami a raz umiejetnosciami. To kobieta z zelaza, ktora wykonal Hefejstos.
Pozniej nazywana Lilith.
pozdrawiam
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #117 : Listopad 15, 2012, 20:04:48 »

Czapka frygijska jak sama nazwa wskazuje ma zwiÂązek z FrygiÂą a nie z Hefajstosem, to nakrycie gÂłowy byÂło symbolem wÂładcy.ÂŁÂączyĂŚ jÂą mozna z AzjÂą MniejszÂą TracjÂą, FrygiÂą i Amazonkami ale nie z Hefajstosem. Szok

********

Czapka frygijska
Skocz do: nawigacji, szukaj
Ujednoznacznienie Ten artykuÂł dotyczy nakrycia gÂłowy. Zobacz teÂż: inne znaczenia.
Czapka frygijska
Frygijski bĂłg wegetacji Attis w czapce frygijskiej

Czapka frygijska, czapka wolnoÂści (gr. pilos, Âłac. pileus) – weÂłniane lub filcowe, ÂściÂśle przylegajÂące nakrycie gÂłowy w ksztaÂłcie stoÂżka, z opadajÂącym do przodu szpicem.

Nazwa pochodzi od Frygii w Azji Mniejszej. Grecy uwaÂżali jÂą za nakrycie ludzi wschodu: FrygĂłw, TrakĂłw i mitycznych Amazonek.

Rzymianie twierdzili, Âże czapka frygijska, nazywana przez nich pileus przybyÂła wraz z nimi z Troi. W Rzymie byÂła symbolem wolnoÂści. DostawaÂł jÂą niewolnik w momencie wyzwolenia. Na monetach rzymskich bogini Roma nosi frygijkĂŞ. Postacie ubrane w pileus wystĂŞpujÂą czĂŞsto w rzymskiej sztuce np. chÂłopiec na OÂłtarzu Pokoju. W czapce frygijskiej przedstawiano od epoki hellenistycznej MitrĂŞ.

Czapka frygijska staÂła siĂŞ ponownie popularna w XI i XII w. KsztaÂłt frygijki przybraÂł jeden z typĂłw Âśredniowiecznych heÂłmĂłw.

Prawdziwa kariera czapki wolnoœci zaczê³a siê pod koniec XVIII wieku. Najpierw w czasie amerykaùskiej wojny o niepodleg³oœÌ a póŸniej, rewolucji francuskiej. Czerwona czapka frygijska sankiulotów sta³a siê nie tylko symbolem tej rewolucji ale jednym z g³ównych, do dzisiaj, symboli narodowych Francji. Synonim LibertÊ - Marianna nosi zawsze czapkê wolnoœci.

Czapka frygijska byÂła i jest umieszczana na monetach i banknotach wielu paĂąstw, m.in. USA, w Polsce po raz pierwszy na banknocie 25 zÂłotowym z 1794 roku. WystĂŞpuje w symbolice paĂąstw, regionĂłw i miast, szczegĂłlnie obu Ameryk (np. Kostaryki, Kolumbii, Salwadoru, Argentyny, stanu Nowy Jork, Wirginii) .

W czapkach frygijskich przedstawione sÂą smerfy - stworzeni przez Peyo bohaterowie komiksu i serialu animowanego. Z powodu ksztaÂłtu, a przewrotnie pewnie i z powodu wÂłaÂściwoÂści psychoaktywnych, czapkÂą wolnoÂści nazywany jest grzyb Psilocybe semilanceata.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Czapka_frygijska



Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #118 : Listopad 19, 2012, 23:57:49 »



UÂśmiech
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #119 : Listopad 20, 2012, 10:34:50 »

Incydenty CE6 i ich zwiÂązek z grobowcem krĂłla Pierwszej Cywilizacji na terenie Gdyni!
utworzona przez uÂżytkownika Zofia PiepiĂłrka w dniu 11 listopada 2012 o 04:14 ·

Do napisania tego artykuÂłu zainspirowaÂł mnie art. „UFO nad ZachodniÂą SyberiÂą: CE6 w Rosji” na Blogu Roberta LeÂśniakiewicza (7.11. 2012) http://wszechocean.blogspot.com/2012/11/ufo-nad-zachodnia-syberia-ce6-w-rosji.html oraz dyskusja  psychotronikĂłw na Forum Projektu Cheopsa.

Opisane incydenty UFO majÂą dla mnie znaczenie w kontekÂście podobnych doniesieĂą z terenu Polski, Europy i caÂłej Ziemi. OczywiÂście przed wiekami zdarzaÂły siĂŞ tego typu incydenty lecz informacje na ten temat przetrwaÂły do naszych czasĂłw w formie podaĂą, legend i mitĂłw, tak jak np. legendy o SMOKU Wawelskim. W naszych czasach tego typu zdarzenia zostajÂą opisane przez ufologĂłw i dziennikarzy i bÂłyskawicznie lecÂą w Âświat dziĂŞki Internetowi! Niedawno sÂłyszaÂłam, Âże w Zachodnich Bieszczadach w Polsce ludzie rĂłwnieÂż widujÂą takie monstra wychodzÂące z ziemi. Nie bez podstaw sÂądzĂŞ, Âże sÂą tam ich podziemne bazy kosmiczne.

Jedni ufolodzy uwa¿aj¹, ¿e te gadzie cywilizacje pochodz¹ z Ziemi i istnia³y przed cywilizacj¹ ludzk¹, inni ¿e przyby³y one na Ziemiê póŸniej, tak jak Annunaki. Jeszcze inni uwa¿aj¹ ¿e s¹ to inteligentne hybrydy stworzone przez nasz¹ cywilizacjê wspó³pracuj¹c¹ z OBCYMI - tak jak to robili np. hitlerowcy w Górach Sowich podczas II WŒ. Wiemy, ¿e doœwiadczenia genetyczne trwaj¹ nadal, gdy¿ donosz¹ o tym od lat ró¿ne media. Nie jest to nic nowego, gdy¿ w poprzednich cywilizacjach dzia³o siê tak samo - o czym mówi¹ Mity Greckie lub Egipskie.

Robert LeÂśniakiewicz w komentarzu pisze: „Wszystkie te relacje dotyczÂą bardzo skomplikowanych wydarzeĂą – Bliskich SpotkaĂą SzĂłstego Rodzaju z Obcymi istotami, ktĂłre skoĂączyÂły siĂŞ dla ludzi urazami, ranami i po jakimÂś czasie ÂśmierciÂą. Taka jest wÂłaÂśnie specyfika CE6. W przeciwieĂąstwie do CE1-3 sÂą one mniej optymistyczne i pokazujÂą, Âże Obcy i ich technologia wcale nie jest taka pokojowa, jak nam to wpajano od dziesiĂŞcioleci.”

Bior¹c pod uwagê powy¿szy cytat w odniesieniu do trzech ró¿nych incydentów z udzia³em UFO w Zachodniej Syberii dostrzegam znajome elementy zdarzeù w tym co sama doœwiadcza³am, obserwujê, bada³am i opisujê od lat. Jest to istotne w sprawie odkrywania prawdy o OBCYCH okupuj¹cych nasz¹ cywilizacjê.

O co chodzi?

W pierwszej relacji CE6 zwrĂłciÂłam uwagĂŞ na odczucia sÂłaboœÌ i zawroty gÂłowy w obecnoÂści kontaktowcĂłw oraz w ró¿nych miejscach! W drugim opisie CE6 odnoÂśnie ludzkich „nosicieli”, ktĂłrzy nie wytrzymywali ciĂŞÂżaru „urodĂłw” - czyli OBCYCH o gadzich ksztaÂłtach. Na podstawie obserwacji uwaÂżam, Âże dotyczy to rĂłwnieÂż zachowaĂą niektĂłrych psychotronikĂłw i ufologĂłw… „Poszkodowani byli Âżywi, ale nie rozumieli, co siĂŞ staÂło. Oni Âżyli nie przejawiajÂąc objawĂłw jakiejkolwiek choroby, a potem, jeden za drugim zaczĂŞli umieraĂŚ lub „zaczĂŞÂła go boleĂŚ gÂłowa i w ciÂągu roku zmarÂł.” Trzeci przypadek dotyczyÂł CE3. Niewielka chmura wiszÂąca nad ciĂŞÂżarĂłwkÂą z niepojĂŞtÂą si³¹ podniosÂła jÂą na doœÌ du¿¹ wysokoœÌ i przeniosÂła na odlegÂłoœÌ 35 km od miejsca przeznaczenia. Obcy znikli, a chmura rozwiaÂła siĂŞ. ZaintrygowaÂł mnie teÂż opis piorunĂłw, ktĂłre zaczĂŞÂły biĂŚ obok ciĂŞÂżarĂłwki, ale Âżaden jej nie trafiÂł.

Tak jak w opisie pierwszej relacji sama niejednokrotnie odczuwaÂłam sÂłaboœÌ i zawroty gÂłowy w ró¿nych miejscach, np. w kamiennych krĂŞgach lub w obecnoÂści niektĂłrych kontaktowcĂłw lub w miejscach baz kosmicznych! Pewne elementy opisanych przypadkĂłw kumulujÂą siĂŞ w konkretnych miejscach i dlatego od dawna zwracajÂą mojÂą uwagĂŞ. Chodzi mi o GdyniĂŞ, gdzie podczas katastrofy UFO w 1959 roku TrĂłjmiejskie dzienniki pisaÂły o pomaraĂączowej kuli – o ktĂłrej rĂłwnieÂż jest mowa w pierwszym incydencie. Przed laty - rĂłwnieÂż w Gdyni obserwowaÂłam niewielkÂą chmurĂŞ o ktĂłrej juÂż pisaÂłam nieraz, ale ufolodzy i psychotronicy posÂądzajÂą mnie o fantazjowanie wiĂŞc przypomnĂŞ...

 ByÂł Âśrodek lata, chyba 2001 roku. ÂŻar laÂł siĂŞ z bezchmurnego nieba, a ja wracaÂłam miejskim autobusem z dzielnicy Gdynia - Oksywie do centrum. Ulica znajduje siĂŞ na zboczu gĂłry skÂąd rozciÂąga siĂŞ rozlegÂły widok na miasto. Nagle mojÂą uwagĂŞ przykuÂła jedyna maÂła chmurka na niebie. MoÂże gdyby byÂło ich wiĂŞcej nie zwrĂłciÂłabym na to uwagi. ByÂła w nietypowym szarawym kolorze, a nie biaÂłym jak wiĂŞkszoœÌ chmur i dlatego wtapiaÂła siĂŞ w b³êkitne tÂło nieba. ZaczĂŞÂłam siĂŞ jej przyglÂądaĂŚ, bo nie wiedzieĂŚ czemu nie podobaÂła mi siĂŞ! CzuÂłam, Âże za tÂą chmurÂą jest zamaskowane UFO wiszÂące  wysoko na niebie, ale dlaczego akurat w tym miejscu? Co tam jest?! Znam Gdynie, wiĂŞc po krĂłtkiej analizie doszÂłam do wniosku, Âże chmura wisiaÂła w okolicy Akademii Morskiej przy ul. Morskiej. ObserwowaÂłam chmurĂŞ kilka minut, gdy nagle zaczĂŞÂła znikaĂŚ i rozwiaÂła siĂŞ bez Âśladu... tak jak w relacji ÂświadkĂłw na Syberii! MinĂŞÂło kilka lat i zapomniaÂłam o tej obserwacji do czasu gdy poszÂłam do Akademii Morskiej i rozmawiaÂłam z jednym z profesorĂłw m.in. o tym co siĂŞ dzieje w tej uczelni. WspomniaÂł, Âże w krĂłtkim czasie nagle zmarÂło kilku wykÂładowcĂłw pomimo, Âże nie byli chorzy i powinni ÂżyĂŚ! Pytali co mogÂło byĂŚ przyczynÂą ich nagÂłej Âśmierci? Doszli do wniosku, Âże jest tam jakieÂś negatywne promieniowanie, oni czuja siĂŞ Âźle i dlatego pozakÂładali w ró¿nych pomieszczeniach odpromienniki zakupione od radiestetĂłw.(!) Mieli nadziejĂŞ, Âże to zneutralizuje negatywne promieniowanie! Jeden z wykÂładowcĂłw pokazaÂł mi odpromiennik pod swoim biurkiem. PodaÂł mi go, abym sprawdziÂła czy rzeczywiÂście to dziaÂła. Pod spodem ceramicznego odpromiennika byÂł znak egipskiego boga „Ra”… PomyÂślaÂłam: Kto im to „wcisn¹³”?!  WyjaÂśniÂłam, Âże to im nie pomoÂże, jeÂżeli nie zlokalizujÂą ÂźrĂłdÂła promieniowania! SprawdziÂłam teren i odpowiedziaÂłam, Âże AM stoi w miejscu jakiejÂś Bazy Kosmicznej OBCYCH... Jakiej? (WĂłwczas jeszcze sama dokÂładnie nie wiedziaÂłam, ale podpowiedziÂą byÂły sny i wizje, ktĂłre opisaÂłam w ksi¹¿ce, a teraz m.in. relacja z Zachodniej Syberii i wiele innych tego typu miejsc na Ziemi.) Ale dlaczego akurat w Akademii Morskiej w Gdyni??! Patrzyli na mnie jakbym „urwaÂła siĂŞ z ksiĂŞÂżyca”. ZapytaÂłam -  kiedy powstaÂła Akademia Morska w Gdyni i KTO wybraÂł to miejsce na jej lokalizacjĂŞ? Patrzyli na mnie zaskoczeni, no bo jaki to ma zwiÂązek ze sprawÂą? (Podpowiem – AM powstaÂła w czasie gdy powstawaÂł port i miasto Gdynia) W tej sprawie nie ma przypadkĂłw tak jak np. z lokalizacjÂą g³ównych ulic! O co chodzi? – wyjaÂśniĂŞ póŸniej.

Zanim siĂŞ wybraÂłam do Akademii Morskiej zwrĂłciÂłam uwagĂŞ na to, Âże od lat przejeÂżdÂżajÂąc koÂło AM czĂŞsto miaÂłam odruch wymiotny lub robiÂło mi siĂŞ nagle duszno… tak, Âże musiaÂłam czym prĂŞdzej wysiadaĂŚ z autobusu lub samochodu. PoczÂątkowo myÂślaÂłam, Âże to jest przypadek, ale gdy powtĂłrzyÂło siĂŞ kolejny raz zaczĂŞÂłam siĂŞ zastanawiaĂŚ co jest nie tak z AkademiÂą MorskÂą?! ZaczĂŞÂłam penetrowaĂŚ okolicĂŞ AM… W koĂącu zrozumiaÂłam, Âże ma to kolosalne znaczenie dla caÂłej sprawy, ktĂłrÂą od wielu lat badam odkrywajÂąc Âślady zaginionego miasta z poprzedniej cywilizacji na terenie dzisiejszej Gdyni. Dotyczy to szczegĂłlnie TAJEMNICY ÂŚWIÊTEJ GÓRY w GDYNI ( niedaleko Akademii Morskiej ) - co póŸniej opisaÂłam w ksi¹¿ce pt. "ÂŚwiĂŞta tajemnica Gdyni" www.radwan.pl

Na temat swoich badaĂą na tym terenie pisaÂłam rĂłwnieÂż w sprawozdaniu z wyprawy na BabiÂą GĂłrĂŞ i do Jordanowa  co m.in. opublikowaÂł na swoim Blogu Robert LeÂśniakiewicz w maju 2012 roku!

Ze sprawozdania…

MuszĂŞ tutaj wspomnieĂŚ o badaniach anomalii magnetycznych w Gdyni, gdyÂż ma to zwiÂązek ze zdarzeniem i moimi pytaniami w Wysokiej k/Jordanowa w opuszczonym domu.

Ale co majÂą z tym wspĂłlnego anomalia magnetyczne w Gdyni?

 Przed laty badaliÂśmy miejsca anomalii grawitacyjnych w Gdyni -  na ÂŚwiĂŞtej GĂłrze i Kamiennej GĂłrze, w lesie WitomiĂąskim, na nabrzeÂżu spacerowym oraz na terenie Akademii Morskiej przy ul. Morskiej. Mieszkam w Gdyni od urodzenia i przejeÂżdÂżajÂąc trolejbusem czy samochodem koÂło Akademii Morskiej co jakiÂś czas czuÂłam zawroty gÂłowy i miaÂłam odruch wymiotny. PoniewaÂż  w tym okresie czasu badaÂłam caÂły teren Gdyni zwrĂłciÂłam uwagĂŞ na to miejsce, gdyÂż taka sytuacja powtarzaÂła siĂŞ co jakiÂś czas. ZaczĂŞÂłam kr¹¿¹c w okolicy Akademii Morskiej badajÂąc teren po swojemu i dlatego w koĂącu  odkryÂłam, Âże sÂą tam bardzo szerokie pasma kosmiczne, ale wĂłwczas jeszcze nie rozumiaÂłam co to znaczy! OkazaÂło siĂŞ, Âże jest tam jakaÂś Baza Kosmiczna - ale czyja? PodpowiedziÂą dla mnie byÂły sny i wizje, ktĂłre opisaÂłam w ksi¹¿ce pt. „ÂŚwiĂŞta tajemnica Gdyni”.  Za AM ciÂągnie siĂŞ  pasmo wzgĂłrz  i tam na podstawie snĂłw i wizji oraz promieniowania zlokalizowaÂłam starÂą BazĂŞ KosmicznÂą Lwa z czasĂłw gdy gwiazdozbiĂłr Lwa byÂł na RĂłwniku Galaktycznym.

Podczas moich poszukiwaĂą jakichkolwiek dowodĂłw odkryÂłam, Âże na dziedziĂącu tej uczelni leÂżaÂł duÂży czerwony granitowy gÂłaz podobnej wielkoÂści i ksztaÂłtu jaki jest w MaÂłych Stawiskach – co rĂłwnieÂż opisaÂłam w ksi¹¿ce! ZastanawiaÂłam siĂŞ czy ten gÂłaz ma coÂś wspĂłlnego z wielkim krĂŞgiem gÂłazĂłw, ktĂłry tam siĂŞ wyÂłoniÂł na skutek erozji? OczywiÂście tak (ale to historia na inne opowiadanie), dlatego przed laty napisaÂłam do Rektora AM w sprawie badaĂą tych kamieni lecz odpowiedzi nie byÂło, a gÂłaz  niedÂługo potem znikÂł! PóŸniej dowiedziaÂłam siĂŞ, Âże zostaÂł wywieziony na dziaÂłkĂŞ jednego z pracownikĂłw uczelni. Czy „goœÌ” chciaÂł siĂŞ w ten sposĂłb „doÂładowaĂŚ energetycznie” za radÂą jakiegoÂś mistrzunia, czy moÂże gÂłaz pasowaÂł do jego piĂŞknego trawnika? A moÂże dziĂŞki temu zapobiegÂł dalszym badaniom i ujawnieniu prawdy o tych kamieniach oraz okolicy??

BadajÂąc podobny kamieĂą z wielkiego krĂŞgu na terenie wsi MaÂłe Stawiska za pomocÂą urzÂądzenia do pomiaru radioaktywnoÂści „Polan” okazaÂło siĂŞ, Âże kamieĂą jest silnie radioaktywny, gdyÂż kilkukrotnie byÂła przekroczona dopuszczalna norma promieniowania dla czÂłowieka, ale mistrzowie  radiestezji o tym nie wiedzÂą i le¿¹ na nich „doÂładowujÂąc siĂŞ energetycznie”. UwaÂżajÂą, Âże w ten sposĂłb mogÂą leczyĂŚ siĂŞ rĂłwnieÂż inni ludzie! Widocznie im taka energia odpowiada? Pytanie - dlaczego odpowiada im takie promieniowanie??  Tutaj poniekÂąd odpowiedziÂą na to pytanie jest  wspomniany art.  „UFO nad ZachodniÂą SyberiÂą:CE6 w Rosji” CzyÂżby byli „nosicielami”  gadzich lub innych cywilizacji i sÂą pod ich silnym wpÂływem i kontrolÂą, dlatego ta energia im odpowiada?

Z moich badaĂą wynika iÂż takie kamienie posiadajÂą nadajnik duÂżej mocy - o czym juÂż nie raz pisaÂłam - dlatego ten kamieĂą ma duÂże znaczenie jako artefakt z poprzednich zaawansowanych technicznie cywilizacji. Ma on teÂż zwiÂązek z bezgÂłoÂśnymi zÂłotymi bÂłyskawicami jakie obserwowaÂłam wokó³ legendarnego kamienia w sÂłoneczny dzieĂą, a wiĂŞc ma to poniekÂąd zwiÂązek z UFO ukrytym w chmurze jako wskazĂłwka,  dlatego uwaÂżam, Âże ten kamieĂą moÂże byĂŚ doskonaÂłym „odpromiennikiem”  dla Akademii Morskiej. Jednak jakiÂś „mistrzunio” pod wpÂływem swoich „opiekunĂłw duchowych” poradziÂł, aby kamieĂą wywieœÌ i w zamian za „drobnÂą opÂłatÂą” ustawiÂł wÂłasne odpromienniki z symbolem tego, ktĂłry ma wpÂływ na szyszynkĂŞ znajdujÂącÂą siĂŞ w gÂłowie... To, Âże kilku wykÂładowcĂłw tej uczelni „szlak trafiÂł” to maÂło waÂżny szczegó³, bĂŞdÂą  nastĂŞpni!

Gdy przed laty czerwony gÂłaz znikÂł z dziedziĂąca uczelni trochĂŞ mnie to zmartwiÂło, bo dla mnie byÂł to waÂżny dowĂłd lecz prowadziÂłam nadal swoje poszukiwania i badania na tym terenie i po jakimÂś czasie zlokalizowaÂłam centrum anomalii przy AM pod ulicÂą MorskÂą. Na g³êbokoÂści 60 m w ziemi byÂł DYSK – lub Baza Kosmiczna. WyjaÂśniaÂło to, dlaczego co jakiÂś czas jadÂąc tam robiÂło mi siĂŞ niedobrze! NajwyraÂźniej ma to zwiÂązek z przesileniami energetycznymi powtarzajÂącymi siĂŞ cyklicznie Âśrednio co 10 lub wiĂŞcej dni oraz wzrostem promieniowania elektromagnetycznego i jakiegoÂś innego. To wyjaÂśnia dlaczego robiÂło mi siĂŞ niedobrze gdy tam przejeÂżdÂżaÂłam, bo przecieÂż nie byÂło Âżadnego  powodu abym czuÂła szczegĂłlnÂą niechĂŞĂŚ na widok AM i wykÂładowcĂłw! NaszkicowaÂłam oraz opisaÂłam to miejsce i wysÂłaÂłam do wiadomoÂści Rektora i DMW, aby to badali!  ByÂłam ciekawa co to za Tajna Baza Kosmiczna ich inspiruje lub raczej ma wpÂływ na niektĂłre „drobne” decyzje, takie jak np. usuniecie gÂłazu z dziedziĂąca AM jako niepotrzebnego dowodu? DziĂŞki temu kamieniowi zrozumiaÂłam, Âże dotyczy to  wszystkich uczelni w Polsce i na Ziemi, bo wszystko jest pod niewidzialnÂą kontrolÂą. Ich ludzie Âświadomie lub nieÂświadomie, ale pod ich wpÂływem - nic w tej sprawie nie zrobiÂą. Nie czekajÂąc na ich decyzje zbadaliÂśmy najpierw anomalie magnetyczne na dziedziĂącu AM za pomocÂą tego samego kompasu, ktĂłrym posÂłuÂżyliÂśmy siĂŞ do badaĂą STREFY 3c 123. Jest tam anomalia w granicach 2%, ale jej centrum znajduje siĂŞ po drugiej stronie ulicy Morskiej! Jest tam Baza Kosmiczna w ziemi od ktĂłrej robi mi siĂŞ niedobrze… jak w relacji ÂświadkĂłw w Zachodniej Syberii w Rosji. Ciekawe jest to, Âże te cywilizacje zawsze wybierajÂą strategiczne miejsca w ró¿nych miastach - na g³ównych ulicach gdzie codziennie przemieszcza siĂŞ dziesiÂątki lub setki tysiĂŞcy ludzi lub w pobliÂżu obiektĂłw urzĂŞdowych! Jaki majÂą wpÂływ na tych ludzi? Niedobrze mi siĂŞ robi… gdy o tym myÂślĂŞ!
MyÂślÂąc o badaniach na terenie Akademii Morskiej przypomniaÂłam sobie, Âże podczas pomiarĂłw  anomalii magnetycznych weszÂłam do budynku Akademii Morskiej od strony dziedziĂąca i poczuÂłam  dziwny metaliczny smak w ustach co mnie zastanowiÂło. Niby drobiazg bez wiĂŞkszego znaczenia, ale po wielu latach, gdy o tym juÂż zapomniaÂłam nieoczekiwanie poczuÂłam to samo na drugim koĂącu Polski w opuszczonym domu w okolicy Wysokiej k/Jordanowa. Wspominam o tej sprawie, gdyÂż ma to zwiÂązek i wiele wyjaÂśnia i to jest dowĂłd (dla mnie) Âże sÂą to te same bazy kosmiczne! W innych miejscach anomalii magnetycznych w Polsce mĂłj organizm najczĂŞÂściej reagowaÂł bĂłlem gÂłowy i odruchem wymiotnym… jak w opisie CE6 w Rosji. PowtarzaÂło siĂŞ to wielokrotnie i zmuszaÂło do myÂślenia oraz szukania odpowiedzi na pytanie – dlaczego tak siĂŞ dzieje i co tam jest? Te badania sÂą wiĂŞc rĂłwnieÂż formÂą samoobrony przed OBCYMI, gdyÂż dziĂŞki temu jestem Âświadoma jak to dziaÂła i jakie tego sÂą skutki!

WyjaÂśnijmy jeszcze co to jest anomalia grawitacyjna?

Anomalie grawitacyjne to miejsca, gdzie wartoœÌ i kierunek si³y ci¹¿enia jest inny ni¿ na s¹siednich obszarach. S¹ to odchylenia w³aœciwie nieodczuwalne przez nasz organizm, ale wykrywalne przez odpowiednie przyrz¹dy pomiarowe. Jednak jak widaÌ na moim przyk³adzie - takie miejsca mog¹ oddzia³ywaÌ indywidualnie na organizm ludzki w szczególnoœci osób sensytywnych.

Nieliczni teÂż wiedzÂą, Âże jedynie grawitacja - ktĂłra tam wystĂŞpuje – spoÂśrĂłd wszystkich fizycznych oddziaÂływaĂą i energii jest zdolna opuÂściĂŚ nasz trĂłjwymiarowy Âświat i przenikn¹Ì do innych ÂświatĂłw i wymiarĂłw. Jest wiĂŞc jedynÂą (nam znanÂą) fenomenalnÂą si³¹ przyrody, ktĂłra wi¹¿e te wszystkie Âświaty w jeden mechanizm. JeÂżeli OBCY majÂą tam swoje Bazy Kosmiczne to wykorzystujÂą grawitacjĂŞ do przemieszczania swoich obiektĂłw latajÂących UFO i dziĂŞki temu mogÂą w ciÂągu kilku sekund  znikn¹Ì lub „wiszÂą” nad  bazami zamaskowani chmurami – co zaobserwowaÂłam jadÂąc miejskim autobusem. Czy to jest logiczne? Dlatego widzÂąc szarawÂą chmurĂŞ na bezchmurnym niebie wiedziaÂłam, Âże tam „coÂś” jest i dlatego zainteresowaÂłam siĂŞ  gdzie to moÂże byĂŚ...

Ale dlaczego miejsca anomalii grawitacyjnej wystĂŞpujÂą w centrum miasta, przy g³ównych ulicach (a nawet jest ich kilka) lub sÂą akurat na obwodnicy miasta? Dlaczego tam czĂŞsto dochodzi do Âśmiertelnych wypadkĂłw?! SÂą tam bazy OBCYCH i takich miejsc w Gdyni i w Polsce jest duÂżo! Czy naukowcy to badajÂą, czy tylko radiesteci, ktĂłrzy widzÂą tam tylko poprzeczne cieki wodne lub nieznane promieniowania kosmiczne? MoÂżna wierzyĂŚ lub nie w ró¿ne sprawy lub idee, ale jeÂżeli nic sensownego z tego nie wynika, to jest to celowe dziaÂłanie OBCYCH cywilizacji na naszÂą szkodĂŞ, czyli puÂłapka w ktĂłrej nieÂświadomie tkwiÂą miliony ludzi na Ziemi, aby OBCY mogli bezkarnie manipulowaĂŚ naszym Âżyciem i dziaÂłaniami. Ma to kolosalne znaczenie i skutki dla przyszÂłoÂści Polski oraz cywilizacji! Jakie skutki? PisaÂłam na ten temat w art. pt. „Nasza b³êkitna planeta czyli eksperyment jakiego nigdy nie byÂło!” https://www.facebook.com/notes/zofia-piepi%C3%B3rka/nasza-b%C5%82%C4%99kitna-planeta-czyli-eksperyment-jakiego-jeszcze-nigdy-nie-by%C5%82o/428863977176579  oraz http://wszechocean.blogspot.com/2012/10/nasza-bekitna-planeta-czyli-eksperyment.html

    Miliony ludzi wierzy w cudowne figury i obrazy, do ktĂłrych siĂŞ modlÂą i wierzÂą, Âże one ich uratujÂą, ale nie wiedzÂą, Âże jest to rĂłwnieÂż manipulacja OBCYCH cywilizacji i to nie bez powodu! ÂŻyjemy w czasach gdy tragedia wisi nad naszÂą cywilizacjÂą z powodu zniszczonej warstwy ozonowej, bez ktĂłrej nie ma Âżycia na Ziemi! Co robiÂą te rzekomo przyjazne OCBCE cywilizacje i ich ludzie na Ziemi, aby zmieniĂŚ nasze technologie i napĂŞdy?? NIC! To co w tej sprawie robiÂą naukowcy i wojsko to przedÂłuÂżenie agonii cywilizacji…TopniejÂą lodowce, wzrasta poziom skaÂżenia… aÂż nadejdzie dzieĂą zagÂłady, ale wtedy bĂŞdzie za póŸno, aby coÂś zmieniĂŚ, a „cudowne” figury i obrazy pĂłjdÂą na dno razem z ich czcicielami…

ObserwujÂąc Âśrodowisko ufologĂłw i psychotronikĂłw w TrĂłjmieÂście oraz w Polsce doszÂłam do  wniosku, Âże ich zachowania majÂą ÂścisÂły zwiÂązek z Bazami Kosmicznymi OBCYCH z ktĂłrymi sÂą po³¹czeni. SÂą jak marionetki w ich rĂŞkach i swoim zachowaniem pokazujÂą do czego zmierza OBCA cywilizacja i jakimi metodami!

c.d.n.
« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2012, 10:35:47 wysłane przez Rafaela » Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #120 : Listopad 20, 2012, 10:36:28 »

 Dla przykÂładu Âśrodowisko ufologiczne w Polsce jest podzielone i sk³ócone z powodu „nagÂłej” sympatii do religii wschodnich, ktĂłrych znakiem i symbolem jest „DRAGON” - SMOK oraz WÂĄÂŻ! To co siĂŞ dzieje na arenie Âświatka ufologicznego jest doskonaÂłym przykÂładem jak to dziaÂła, ale oczywiÂście dotyczy to kaÂżdego Âśrodowiska, a wiĂŞc rĂłwnieÂż Âśrodowiska naukowego i akademickiego, lekarzy, dziennikarzy, KoÂścioÂła, psychotronikĂłw, politykĂłw, itd.!

Czy jest moÂżliwe, aby to byÂł przypadek, Âże od tysiĂŞcy lat te SYMBOLE wystĂŞpujÂą w religiach Wschodnich, Egiptu oraz Ameryki PoÂłudniowej? W opisie biblijnym MojÂżesza na temat symbolicznego Raju wystĂŞpuje rĂłwnieÂż symboliczny gadajÂący WÂĄÂŻ, ktĂłry zwodziÂł Adama i EwĂŞ. Na ten temat mĂłwi rĂłwnieÂż proroctwo Apokalipsy oraz zapowiada co siĂŞ z nimi stanie!

Cyt. 20;1-3 „I widziaÂłem anioÂła zstĂŞpujÂącego z nieba, ktĂłry miaÂł klucz od otchÂłani i wielki ÂłaĂącuch w swojej rĂŞce. I pochwyciÂł smoka, wĂŞÂża starodawnego, ktĂłrym jest diabeÂł i szatan, i zwiÂązaÂł go na tysiÂąc lat. I wrzuciÂł go do otchÂłani, i zamkn¹³ jÂą i poÂłoÂżyÂł nad nim pieczĂŞĂŚ, aby juÂż nie zwodziÂł narodĂłw, aÂż siĂŞ dopeÂłni owych tysiÂąc lat. Potem musi byĂŚ wypuszczony na krĂłtki czas.” Wszystko w symbolu i dosÂłownie…

Z moich dotychczasowych obserwacji oraz badaĂą megalitĂłw wynika, iÂż wszyscy zwolennicy religii Wschodnich czyli SMOKA i WʯA nie chcÂą dopuÂściĂŚ do badaĂą i odkryĂŚ np. w kamiennych krĂŞgach lub TAJEMNICY ÂŚWIETEJ GÓRY W GDYNI, ale nachalnie propagujÂą tam niezmiennie od lat - obrzĂŞdy i  rytuaÂły religii wschodnich, koncerty gongĂłw tybetaĂąskich, itp. -  tak jakby to miaÂło znaczenie w tym miejscu, w tej religii i kulturze w POLSCE, a nie w Tybecie, w Indiach, Chinach czy w Meksyku.

Dlaczego tak siĂŞ dzieje czĂŞÂściowo wyjaÂśniajÂą moje badania kamiennych krĂŞgĂłw. W ustawieniu kamiennych krĂŞgĂłw sÂą odwzorowane ró¿ne gwiazdozbiory oraz PLANY Baz Kosmicznych, dlatego rĂłwnieÂż szukaÂłam Baz Kosmicznych Hiad i inne na terenie Polski. Od lat obserwujĂŞ Âśrodowisko ufologĂłw i psychotronikĂłw i zawsze zastanawiaÂło mnie kto ich inspiruje jak rĂłwnieÂż to w jaki sposĂłb odwracajÂą uwagĂŞ od istotnych spraw dla ufologii, Polski i cywilizacji.  OczywiÂście odpowiedÂź jest w ufologii i ich sympatii (lub nie) do symboli religii WĂŞÂża i Smoka. Zwracam szczegĂłlnÂą uwagĂŞ na to jak zachowujÂą siĂŞ w miejscach strategicznych ufolodzy i psychotronicy, gdyÂż dla mnie jest to bardzo waÂżna wskazĂłwka co do ich faktycznych intencji dla dobra ludzkoÂści.

Przy niektĂłrych ludziach czuÂłam Âźle siĂŞ i po wielu latach obserwacji i analiz doszÂłam do wniosku, Âże Âświadomie (lub nieÂświadomie) pracujÂą dla OBCYCH cywilizacji – tak jak w opisanych przypadkach w Zachodniej Syberii. Ich zadaniem jest manipulacja wszelkimi sprawami na kaÂżdym poziomie - na szkodĂŞ Polski i cywilizacji oraz kaÂżdego kto chce poznaĂŚ prawdĂŞ. Wystarczy popatrzeĂŚ na to co siĂŞ dzieje w ufologii – co robiÂą ufolodzy oraz psychotronicy w sprawie badaĂą Baz Kosmicznych, a wnioski dla kaÂżdego myÂślÂącego czÂłowieka sÂą oczywiste! ZrobiÂą kaÂżdemu piekÂło… PrzeszÂłam juÂż przez ich „piekÂło” wiĂŞc wiem jak to dziaÂła! WiedzÂąc KIM sÂą, wiemy czego po nich moÂżna siĂŞ spodziewaĂŚ i zawczasu moÂżna zareagowaĂŚ… Co siĂŞ wĂłwczas dzieje? POZORNA CISZA… „Trafiony zatopiony”?!

 Nie jestem typowym ufologiem, ale okazuje siĂŞ, Âże mam wiĂŞcej w tej kwestii do powiedzenia niÂż wszyscy ufolodzy w Polsce. Od wielu lat wszystko badam wg wskazĂłwek w wizjach i snach oraz opisujĂŞ. Na Babiej GĂłrze i na Koskowej GĂłrze w Jordanowie otrzymaÂłam wskazĂłwki i dlatego zrozumiaÂłam, Âże sÂą tam ró¿ne Bazy Kosmiczne, ale mnie najbardziej interesujÂą OBWODOWE Bazy Kosmiczne dla Centralnej Bazy KrĂłla Jahwe w Strefie 3c 123 na Kaszubach. To co tam zostaÂło mi ujawnione w sposĂłb symboliczny, to i tak bardzo duÂżo! ResztĂŞ miaÂłam zrozumieĂŚ poprzez analogiĂŞ do wieloletnich badaĂą i poszukiwaĂą Baz Kosmicznych Hiad w Polsce wg PLANU w kamiennych krĂŞgach w Odrach. Dlaczego?? Nikt dobrowolnie nie ujawnia takich tajemnic, a szczegĂłlnie na temat swoich Baz Kosmicznych, bo to sÂą sprawy ÂściÂśle tajne tak jak tajemnice wojskowe, ale tutaj chodzi o coÂś wiĂŞcej, gdyÂż dotyczy to proroctw biblijnych i sensu odwiecznej tajemnicy wiary i religii milionĂłw ludzi na Ziemi od tysiĂŞcy lat. Wiara opiera siĂŞ na obietnicy naszego Boga Ojca Jahwe odnoÂśnie uwolnienia nas od „Szatana” czyli szataĂąskich cywilizacji, ktĂłra nas pilnuje w swoich bazach kosmicznych ukrytych w strategicznych miejscach, tak jak np. ta, ktĂłra jest przy Akademii Morskiej w Gdyni!

Ujawnienie tajnych Bazy Kosmicznych KrĂłla Jahwe (MAPA – zasiĂŞg STREFY 3c 123 na Kaszubach) oraz Baz Kosmicznych OBCYCH to przewrĂłt w religii, nauce, a nawet polityce. Zatem kim jest wizjoner i jakie ma zadanie ÂżyjÂąc w XXI wieku, a nie np. w ÂŚredniowieczu? Musi wci¹¿ myÂśleĂŚ, analizowaĂŚ i zrozumieĂŚ co zostaÂło pokazane w symbolu w ró¿nych miejscach i sytuacjach.

KaÂżde pokolenie ma swojego wizjonera, ktĂłry wytycza kierunek myÂślenia i dziaÂłania oraz nowe cele i zadania.  UrodziÂłam siĂŞ i wychowaÂłam w Gdyni w religii i kulturze chrzeÂścijaĂąskiej.  Czy wiara i religia chrzeÂścijaĂąska zmanipulowana przez OBCE cywilizacje ma jakiÂś sens? Ale jak bardzo jest zmanipulowana i czego dotyczy ta manipulacja? Zrozumienie tej sprawy wyjaÂśnia do jakiego stopnia jesteÂśmy ogÂłupiani i oszukani w kaÂżdej dziedzinie i na kaÂżdym poziomie. Nie sposĂłb uciec od tych puÂłapek ÂżyjÂąc w takim Âświecie! TkwiĂŞ w tym „szambie” tak jak inni i „przerabiam” to na wÂłasnej skĂłrze pamiĂŞtajÂąc sÂłowa Jezusa Chrystusa „po owocach ich poznacie”! ÂŁatwiej jest ÂżyĂŚ tym wszystkim ludziom, ktĂłrzy podporzÂądkowali siĂŞ Smokowi, WĂŞÂżowi i innym tego typu sprzymierzonym cywilizacjom. WiĂŞc wiem czego mogĂŞ siĂŞ po nich spodziewaĂŚ i jak to siĂŞ skoĂączy dla naszej cywilizacji.

 Wielu psychotronikĂłw – zwolennikĂłw religii WĂŞÂża i Smoka chciaÂłoby mieĂŚ wglÂąd do Baz Kosmicznych KrĂłla Jahwe, ale nie mogÂą nic zobaczyĂŚ, bo to nie ich Bazy kosmiczne! Kilka lat temu w wizji zobaczyÂłam wnĂŞtrze Centralnej Bazy Kosmicznej KrĂłla Jahwe co opisaÂłam w ksi¹¿ce pt. „ÂŚwiĂŞta tajemnica Gdyni”. W wizji KrĂłl Jahwe wyjaÂśniÂł mi, Âże ma wiele DYSKÓW na Ziemi, czego wĂłwczas nie mogÂłam zrozumieĂŚ - no bo jak BĂłg moÂże mieĂŚ swoje DYSKI i Bazy Kosmiczne i po co?? Ano wÂłaÂśnie… tego nigdy nie wyjaÂśni Âżaden ksiÂądz ani naukowiec! To wyjaÂśnia ufologia, dlatego od lat wspó³pracujĂŞ z czoÂłowymi ufologami w Polsce, takimi jak BronisÂław Rzepecki i Robert LeÂśniakiewicz. Inni ufolodzy -  zwolennicy religii Wschodnich - nie szukajÂą Baz Kosmicznych, gdyÂż ich bogowie nie mĂłwiÂą i nie wskazujÂą im swoich baz kosmicznych. Czciciele  tych religii mĂłwiÂą tylko o ich miejscach ÂświĂŞtych. Zatem trzeba zwrĂłciĂŚ szczegĂłlna uwagÂą na te ró¿ne „ÂświĂŞte” miejsca i zobaczyĂŚ co tam naprawdĂŞ siĂŞ dzieje, kto naprawdĂŞ za tym stoi oraz w jaki sposĂłb manipulujÂą ludÂźmi. Jak to sprawdziĂŚ? – podam niebawem przykÂład!

JeÂżeli KrĂłl Jahwe pozwoliÂł poznaĂŚ prawdĂŞ o swoim Kosmicznym KrĂłlestwie czyli o Bazach Kosmicznych na Ziemi i w Polsce - to ma to sens i cel, ktĂłry jest rĂłwnieÂż zgodny z celem naszej odwiecznej wiary i religii. W modlitwie „Ojcze nasz” mĂłwimy „…przyjdÂź KrĂłlestwo Twoje”, a ono juÂż dawno jest na Ziemi i dopiero w XXI wieku – wieku komputerĂłw i wypraw kosmicznych – ta prawda zostaje nam w ten sposĂłb ujawniona! W tej sprawie nic nie dzieje siĂŞ bez powodu i przypadkiem, gdyÂż mogÂą to zrozumieĂŚ wÂłaÂściwe osoby. PrzykÂładem tego jest dyskusja na Forum Cheopsa na temat Arki Przymierza w Gdyni.  Nie mam u nich konta, ale osoby, ktĂłre tam publikujÂą i dyskutujÂą na temat duchowoÂści i badaĂą piramidy w Gizie poprosiÂły mnie o zgodĂŞ na publikacjĂŞ kilku moich artyku³ów oraz filmiku na You Tube na temat Arki Przymierza w Gdyni.  http://youtu.be/s79zz5Jow1c  lub http://www.youtube.com/watch?v=2_GmURYektI

Dyskusja na Forum Cheopsa na temat Arki Przymierza w Gdyni…

Jeden z psychotronikĂłw na tym Forum ukryty pod pseudonimem „Ramzes III” sprawdziÂł w sposĂłb psychotroniczny czy w ÂŚwiĂŞtej GĂłrze w Gdyni jest zasypana piramida oraz grobowiec KrĂłla Jahwe. Oto co on sam pisze na ten temat w e-mailu do mnie oraz na Forum + kilka komentarzy, bo wszystkiego nie sposĂłb przytoczyĂŚ, gdyÂż jest tego sporo. http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8482.0

e-mail „Ramzes” -  „OdnoÂśnie Boga Jahwe to ten temat teÂż prĂłbowaÂłem wyjaÂśniĂŚ przy okazji jednego tematu na Forum, ale có¿… wiĂŞkszoœÌ tak czy inaczej woli tkwiĂŚ w swoich ograniczeniach i opieraĂŚ siĂŞ na b³êdnych wnioskach wyciÂągniĂŞtych wprost z Biblii. Zwolennicy religii wschodnich teÂż w zasadzie nie sÂą lepsi. (Potwierdza moje wnioski!)

Kiedy po raz pierwszy zetkn¹³em siê z tematem Strefy 3c 123 muszê przyznaÌ, ¿e mia³em mieszane odczucia odnoœnie tego co mia³o siê znajdowaÌ w Œwiêtej Górze w Gdyni jak równie¿ w odniesieniu samych baz kosmicznych. Bior¹c jednak pod uwagê ogrom czasu i pracy jak¹ w³o¿y³aœ w badanie tego zagadnienia postanowi³em jednak w miarê swoich mo¿liwoœci przyjrzeÌ siê temu wszystkiemu bli¿ej. Pos³uguj¹c siê metod¹ zbli¿on¹ do podró¿y astralnych parê razy uda³em siê do Œwiêtej Góry. To co by³o mi dane odczuÌ i zobaczyÌ wywar³o na mnie du¿e wra¿enie, jest trochê trudne do opisania, ale w przybli¿eniu wygl¹da³o nastêpuj¹co:

Bêd¹c na miejscu intuicyjnie wybra³em ten punkt góry przez który najlepiej by³o wejœÌ do jej wnêtrza. Pocz¹tkowo panowa³a ca³kowita ciemnoœÌ dlatego musia³em siê skupiÌ nie tylko na widzeniu, ale i na odczuwaniu ca³ym cia³em. W pewnym momencie odczu³em coœ co odró¿nia³o siê od ca³oœci tak jakby to by³ mur. Dotykaj¹c go odebra³em, ¿e jest to jakaœ budowla. Po przejœciu przez mur czu³em, ¿e znajdujê siê wewn¹trz jakiegoœ pomieszczenia jednak¿e ca³y czas panowa³a ciemnoœÌ, nie by³em w stanie niczego zobaczyÌ. Dlatego na tym etapie zakoùczy³em podro¿. Druga podró¿ zakoùczy³a siê podobnie jak pierwsza. Dopiero za trzecim i czwartym razem dane mi by³o zobaczyÌ coœ co trochê przesz³o moje oczekiwania. Ju¿ na samym pocz¹tku po wejœciu do góry zobaczy³em dos³ownie œwiec¹c¹ œwietlistym bia³ym kolorem piramidê z której jakby wychodzi³y promienie œwiat³a, a wokó³ niej dodatkowo co jakiœ czas pojawia³y siê wiry energii. Po wejœciu do jej wnêtrza panowa³a oœlepiaj¹ca jasnoœÌ. Poza œwiat³em nie by³o mo¿liwoœci zobaczenia czegokolwiek poza tym, ¿e wychodzi³o ono z jednego punktu znajduj¹cego siê na pewnej wysokoœci na œcianie. Przy okazji mo¿na by³o odczuÌ bardzo siln¹ energiê. Dopiero gdy œwiat³o zaczê³o doœÌ szybko gasn¹Ì zauwa¿y³em, ¿e wychodzi³o ono z czegoœ w rodzaju kryszta³owej kuli, a przy okazji przez chwilê zobaczy³em te¿ zarys sarkofagu.

Nie wiem na ile mĂłj opis jest zgodny z Twoimi wizjami jednakÂże chciaÂłbym, abyÂś siĂŞ z nim  zapoznaÂła.

Co do ksi¹¿ki to jak najbardziej mam zamiar j¹ kupiÌ, adres strony internetowej mam spisany na biurku. Wstrzymywa³em siê jednak z tym tylko z uwagi na to, ¿e nie chcia³em siê zasugerowaÌ opisem zawartym w ksi¹¿ce dopóki sam czegoœ nie sprawdzê.

 Wczoraj na stronie zumi.pl zdjĂŞcia satelitarne - prĂłbowaÂłem przyjrzeĂŚ siĂŞ lepiej ÂŚwiĂŞtej GĂłrze, ale mimo dobrych zdjĂŞĂŚ prawie wszystko zasÂłaniajÂą drzewa. Mimo to zacz¹³em troszeczkĂŞ grzebaĂŚ po Internecie pod kÂątem zdjĂŞĂŚ lotniczych bÂądÂź satelitarnych wykonanych w podczerwieni. TakÂą technikÂą odkryto w pobliÂżu Wenecji staroÂżytne miasto Altinum. NatrafiÂłem teÂż na stronĂŞ gdzie UM w Gdyni ogÂłaszaÂł przetarg na wykonanie zdjĂŞĂŚ lotniczych w tym wÂłaÂśnie w podczerwieni. Niestety nic wiĂŞcej na ten temat nie znalazÂłem.(…)

(A wiĂŞc jednak wÂładze miasta i naukowcy „po cichu” szukajÂą ruin zaginionego miasta na terenie wspó³czesnej Gdyni i w ten sposĂłb mogÂą rĂłwnieÂż sprawdziĂŚ zawartoœÌ ÂŚwiĂŞtej GĂłry! „Ramzesie” dziĂŞki za tĂŞ cennÂą informacjĂŞ!)

Na Forum Projektu Cheopsa

„RamzesIII” - MyÂślĂŞ drogi „PrzebiÂśniegu”, Âże chociaÂżbyÂś poÂświĂŞciÂł caÂły swĂłj cenny czas na opró¿nienie zapasĂłw wszystkich browarĂłw w Polsce, to i tak w tym czasie nic siĂŞ nie zmieni - wiĂŞkszoœÌ naszych rodakĂłw w dalszym ciÂągu bĂŞdzie czekaÂła na Anglika czy kogokolwiek z zachodu byle nie byÂł to Polak! MoÂże Zofia PiepiĂłrka powinna do swych rodakĂłw zacz¹Ì mĂłwiĂŚ w obcym jĂŞzyku? Zawsze by to byÂło coÂś, bo nie po Polsku.

 Zastanawiam siĂŞ czasami co takiego potrafiÂł zrobiĂŚ  Semir OsmanagiĂŚ, Âże zaledwie  przedstawiÂł swojÂą teoriĂŞ o odkryciu piramid w pobliÂżu miejscowoÂści Visoco w BoÂśni, a ta nie wiedzieĂŚ czemu zostaÂła entuzjastycznie przyjĂŞta przez BoÂśniakĂłw? Czy caÂły problem polega tylko na tym, Âże BoÂśniacy bardziej lubiÂą to co swoje i  majÂą wiĂŞkszÂą wyobraÂźnie od naszej? NajwyraÂźniej w ich przypadku nie bardzo moÂżna zastosowaĂŚ powiedzenia "cudze chwalicie a swego nie znacie".

 „RamzesIII” - PrawdĂŞ mĂłwiÂąc mnie teÂż nie tak od razu przekonaÂła koncepcja  „Tajemnicy ÂŚwiĂŞtej GĂłry w Gdyni" dopĂłki tego tematu nie sprawdziÂłem dostĂŞpnymi mi metodami. Có¿ mogĂŞ powiedzieĂŚ od siebie. WedÂług mnie we wnĂŞtrzu tej gĂłry faktycznie znajduje siĂŞ budowla w ksztaÂłcie piramidy. Z kolei we wnĂŞtrzu tej piramidy znajduje siĂŞ sarkofag i coÂś co najbardziej przykuwaÂło mojÂą uwagĂŞ. ByÂła to jakby krysztaÂłowa kula, ktĂłra co jakiÂś czas Âświeci niesamowicie mocnym, oÂślepiajÂącym biaÂłym ÂświatÂłem. MiaÂłem przy okazji wraÂżenie, Âże to ÂświatÂło dosÂłownie przenikaÂło Âściany piramidy. ÂŚwiatÂło, a w zasadzie energia ma w odbiorze bardzo du¿¹ moc. Dlatego teÂż nie dziwi mnie fakt, Âże od czasu do czasu ludzie przebywajÂący na ÂŚwiĂŞtej GĂłrze majÂą negatywne odczucia.  (sic!)

„Nagumulululi „ -  „Ramzesie” mam maÂłe pytanie, czy sprawdziÂłeÂś samÂą metodĂŞ? Tzn. czy za pomocÂą tej metody wnikn¹³eÂś w coÂś, albo powĂŞdrowaÂłeÂś w miejsca, gdzie póŸniej mogÂłeÂś fizycznie zweryfikowaĂŚ swoje obserwacje? Bo jeÂśli eksperymentalnie jesteÂś w stanie udowodniĂŚ skutecznoœÌ metody, to moÂże ktoÂś zainteresowaÂłby siĂŞ sprawdzeniem zawartoÂści ÂŚwiĂŞtej GĂłry w Gdyni? Podobnie, jak na ÂŚlĂŞÂży?  Od siebie dodam, Âże podobna metoda nauczana jest na kursach Silvy. Co do skutecznoÂści nie bĂŞdĂŞ siĂŞ wypowiadaĂŚ.

„RamzesIII” - PrzyznajĂŞ siĂŞ bez bicia, Âże nie podejmowaÂłem jeszcze prĂłb sprawdzenia innych tematĂłw opisywanych przez ZofiĂŞ PiepiĂłrkĂŞ, w tym baz kosmicznych. ZrobiÂłbym to bardzo chĂŞtnie i pewnie i tak zrobiĂŞ, bo jestem trochĂŞ „wÂścibski" jeÂżeli chodzi o te tematy, ale tutaj trochĂŞ ogranicza mnie proza naszego codziennego Âżywota. Inaczej mĂłwiÂąc to kwestia czasu.

W przypadku baz je¿eli one oczywiœcie istniej¹ - nale¿y liczyÌ siê z mo¿liwoœci¹ silnych zak³óceù utrudniaj¹cych jakikolwiek odbiór. Nie ma co siê ³udziÌ, ¿e cywilizacja znajduj¹ca siê na wysokim poziomie rozwoju technicznego pozostawi³a swoj¹ czy te¿ swoje bazy bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. WeŸmy pod uwagê chocia¿by fakt, ¿e w dalekiej przesz³oœci jakaœ cywilizacja mia³a obsesjê na punkcie budowania np. podziemnych miast jak w Anatolii w Turcji, podziemnych labiryntów czy te¿ wspomnianych baz.

Obecnie w doœÌ szerokim zakresie wykorzystuje siĂŞ zdjĂŞcia lotnicze bÂądÂź satelitarne wykonane w technice bliskiej podczerwieni dziĂŞki ktĂłrym od czasu do czasu udaje siĂŞ odnaleŸÌ ruiny staroÂżytnych miast jak np. Altinum we WÂłoszech. Trudno jednak doszukaĂŚ siĂŞ wzmianki o odkryciu przy uÂżyciu tej techniki w odniesieniu do wspomnianych budowli (w Gdyni – dopisek aut.). To chyba trochĂŞ daje do myÂślenia.

 (WÂładze miasta i naukowcy juÂż szukajÂą ruin miasta na terenie wspó³czesnej Gdyni i w ten sposĂłb mogÂą rĂłwnieÂż sprawdziĂŚ zawartoœÌ ÂŚwiĂŞtej GĂłry! „Ramzesie” dziĂŞki za tĂŞ cennÂą informacjĂŞ!)

„Ptakl” - DziĂŞki „Ramzesie” za wyjaÂśnienia. Widzisz, doœÌ sceptycznie podchodzĂŞ do wszelkich takich metod penetracji rzeczywistoÂści, gdyÂż w wielu przypadkach okazujÂą siĂŞ byĂŚ zwykÂłymi projekcjami umysÂłu o sprawdzalnoÂści zgodnej z rachunkiem prawdopodobieĂąstwa. Dlatego, powaÂżny i uczciwy badacz zawsze najpierw sprawdzi metodĂŞ, zanim uzna jÂą za wiarygodne narzĂŞdzie. JeÂśli Twoja metoda jest juÂż dla Ciebie takim narzĂŞdziem, to pozostaje tylko cieszyĂŚ siĂŞ i ÂżyczyĂŚ Ci satysfakcji z osiÂągniĂŞĂŚ oraz dalszych sukcesĂłw. 

„Kiara”  -  A ja widziaÂłam jeszcze coÂś, schody, biaÂłe kamienne  prowadzÂące w dó³ poniÂżej poziomu powiedzmy g³ównej pÂłaszczyzny piramidy. Pomieszczenie w ktĂłrym jest sarkofag (w kaÂżdym bÂądÂź razie coÂś obÂłoÂżone piĂŞknie rzeÂźbionymi biaÂłymi kamieniami), a w nim (wyglÂąda jak ÂśpiÂąca postaĂŚ), lekki uÂśmiech na twarzy nie mĂŞskiej, to kobieta. Otulona jakby bia³¹ popelinÂą lub pÂłaszczem z kapturem. Nad tym poniÂższym pomieszczeniem jest ta ÂświecÂąca kula. Ona utrzymuje niezmienne warunki we wnĂŞtrzu piramidy. Co jeszcze robi? Nie skupiaÂłam siĂŞ nad tym, bo wÂłaÂściwie byÂło to takie dosyĂŚ spontaniczne i przypadkowe wejÂście do Âśrodka. Dodam tylko iÂż postaĂŚ „ÂśpiÂąca”… takie robi wraÂżenie, Âże jest wiĂŞksza od wspó³czesnego czÂłowieka. Warunki tam panujÂące ( utrzymywane przez tÂą ÂświecÂącÂą kulĂŞ) sÂą trochĂŞ inne niÂż nasze ziemskie teraz. (!) MoÂże kiedyÂś zrobiĂŞ dÂłuÂższy spacer.

„Kiara” -  „Ramzesie” … jeÂśli eksperymentalnie jesteÂś w stanie udowodniĂŚ skutecznoœÌ metody, to moÂże ktoÂś zainteresowaÂłby siĂŞ sprawdzeniem zawartoÂści ÂŚwiĂŞtej GĂłry w Gdyni? Podobnie, jak na ÂŚlĂŞÂży? Ludzie nie sÂą w stanie poj¹Ì i zaakceptowaĂŚ pewnej podstawowej zasady otwierania sobie drogi  dostĂŞpu do wiedzy tzw. tajemnej... ÂŻadne chciejstwo poznawania dla ciekawoÂści wiedzy nie jest do niej kluczem. Tymi argumentami nie otwiera siĂŞ Âżadnych drzwi wiedzy tajemnej. Wdzieranie siĂŞ w jej przestrzeĂą wedle takich zasad daje bardzo powierzchownÂą wiedzĂŞ i z bardzo ograniczonym oglÂądem. Tylko CzÂłowiek, ktĂłry niczego nie bĂŞdzie chciaÂł dla siebie dostanie wszystko. Prawdziwym zabezpieczeniem dostĂŞpu do tego rodzaju wiedzy sÂą nasze widoczne energetycznie intencje i cel jej poznawania. Nie wystarczajÂą sÂłowa zapewnieĂą, bo to nic nie znaczy, bowiem zawsze widoczna jest energia czystoÂści serca, ona jest albo jej nie ma. Gdy jest - jest kodem dostĂŞpu, gdy jej nie ma, dane sÂą ludziom substytuty, ktĂłre zajmujÂą umysÂł i zaspakajajÂą ego. Tak to dziaÂła.

„Kiara” - Owszem, moÂżna zajmowaĂŚ siĂŞ naukami tajemnymi, lecz tu badamy fizycznÂą rzeczywistoœÌ. I albo wizje p. Zofii PiepiĂłrki majÂą odzwierciedlenie w tej rzeczywistoÂści, albo sÂą tylko jej wizjami. Ona sama stara siĂŞ przekonaĂŚ Âświat nauki, Âże ma racjĂŞ. ToteÂż, jeÂśli Ramzes posiada wypracowanÂą metodĂŞ oraz potwierdza, Âże rĂłwnieÂż widzi zawartoœÌ ÂŚwiĂŞtej GĂłry, to zasadnym wydaje siĂŞ pytanie o sprawdzalnoœÌ metody. Inaczej moÂżemy sobie gdybaĂŚ i budowaĂŚ zamki na lodzie.   

Tak to dziaÂła…

 e-mail do „Ramzesa III”   Rok temu jedna z moich znajomych psychotroniczek R.A. byÂła bardzo zainteresowana ÂŚwiĂŞtÂą GĂłrÂą wiĂŞc wybraÂłam siĂŞtam z niÂą kilka razy, we wrzeÂśniu 2011 roku. Podczas ostatniego pobytu w mojej obecnoÂści nieoczekiwanie zobaczyÂła krysztaÂłowÂą kulĂŞ i spiralne energie (podobnie jak Ramzes i Kiara rok póŸniej!). ZobaczyÂła, Âże w Âśrodku krysztaÂłowej kuli staÂła kobieta w pelerynie - tak jak sÂłynne figurki NMP - w kaÂżdym razie podobna do tej ÂśpiÂącej ktĂłrÂą opisaÂła Kiara. Znajoma po chwili zobaczyÂła, Âże krysztaÂłowa kula pĂŞka i rozlatuje siĂŞ na drobne kawaÂłeczki, a postaĂŚ kobiety znika, pozostaÂły wirujÂące energie. Nie rozumiaÂła tego i nie umiaÂła tego wytÂłumaczyĂŚ… ale ja to zrozumiaÂłam. OkazaÂło siĂŞ, Âże znajoma jest rĂłwnieÂż zwolenniczkÂą religii Wschodnich, dlatego nie doszÂłyÂśmy do porozumienia w kwestii dalszej wspó³pracy, bo ona co innego widzi i inaczej to interpretuje.

Co ja zrozumiaÂłam z tych wizji? Po pierwsze, wiem, Âże tuÂż przy samej  piramidzie o jest baza szarakĂłw (WÂĄÂŻ), ktĂłra pilnuje grobowca KrĂłla Jahwe. Jakimi metodami? ZaleÂży od potrzeb…

ByÂło to bodaj w 2000 roku, gdy spotykaÂłam siĂŞ i rozmawiaÂłam z JoannÂą RajskÂą i jej cĂłrkÂą jako Âże blisko siebie mieszkaÂłyÂśmy, a poza tym wszyscy psychotronicy w tym mieÂście siĂŞ znali. Joanna mieszka ok. 200 m od ÂŚwiĂŞtej GĂłry i wĂłwczas jako psychotroniczka po licznych kursach i szkole psychotronicznej w GdaĂąsku nie potrafiÂła nic powiedzieĂŚ co kryje ta gĂłra, ale mĂłwiÂła, Âże jej cĂłrka Monika (wĂłwczas nastoletnia!) kontaktowaÂła siĂŞ z szarakami, ktĂłrzy COÂŚ instalowali w tej gĂłrze! Co instalowali – tego nie chcieli jej powiedzieĂŚ. Po latach okazuje siĂŞ, Âże byÂła to krysztaÂłowa kula do zadaĂą specjalnych, ktĂłrÂą widzÂą tylko psychotronicy zwolennicy religii Wschodnich! Ma ona wpÂływ na umysÂł potencjalnego poszukiwacza wprowadzajÂąc go na manowce i wskazujÂąc zupeÂłnie co innego za pomocÂą prostych sztuczek… Jakich? Zaraz wyjaÂśniĂŞ! KrysztaÂłowa kula jest zsynchronizowana z energiÂą g³ównej bazy kosmicznej „szarakĂłw” oraz z psychotronikami ktĂłrzy majÂą ich „kod dostĂŞpu” gdziekolwiek sÂą i dla nich pracujÂą. Zainstalowali tam swĂłj program, ktĂłry oni realizujÂą wszĂŞdzie, rĂłwnieÂż na Forum Projektu Cheopsa – co udowodniÂła Kiara oraz Joanna i Monika Rajska i inni tego typu ludzie. Dlatego „Ptakl” - nie wiedzÂąc o instalacji krysztaÂłowej kuli w tej gĂłrze (i innych tego typu miejscach) przez „szarakĂłw” - wyjaÂśnia, Âże „doœÌ sceptycznie podchodzi do wszelkich takich metod penetracji rzeczywistoÂści, gdyÂż w wielu przypadkach okazujÂą siĂŞ byĂŚ zwykÂłymi projekcjami umysÂłu…” Ja dodam - projekcjami „szarakĂłw”!

W 2000 roku - niedÂługo po rozmowie z JoannÂą Rajska i jej cĂłrkÂą - dowiedziaÂłam siĂŞ, Âże pobliski koÂśció³ pw. ÂŚw. MikoÂłaja „zainstalowaÂł" na ÂŚwiĂŞtej GĂłrze kapliczki i figurki Matki Boskiej Fatimskiej oraz drogĂŞ krzyÂżowÂą... (!) Czy to tylko zbieg okolicznoÂści?? To co napisaÂła KIARA, teraz - po 12 latach od tamtego zdarzenia na temat sarkofagu i ÂśpiÂącej kobiecie, ktĂłrÂą zobaczyÂła w ÂŚwiĂŞtej GĂłrze, to program i sztuczka szarakĂłw - czyli instalacja hologramĂłw dla zwolennikĂłw religii Wschodnich oraz poboÂżnych katolikĂłw czcicieli NMP (!!!) - ktĂłrzy widzÂą tylko to co jest w hologramie krysztaÂłowej kuli i dlatego zawsze bĂŞdÂą mĂłwiĂŚ odwrotnie niÂż ja mĂłwiĂŞ i piszĂŞ. Ja mĂłwiĂŞ i piszĂŞ o Grobowcu KrĂłla Jahwe na podstawie wizji i snĂłw oraz poszukiwaĂą i badaĂą od wielu lat, ale ludzie „szarakĂłw” widzÂą tam co innego, czyli grobowiec NMP. Od kiedy on tam jest? Czy od czasu zainstalowania krysztaÂłowej kuli przez „szarakĂłw”? PrzecieÂż matka Jezusa umarÂła w Jerozolimie a nie w Gdyni, i nie zostaÂła wniebowziĂŞta, bo o tym nie ma mowy w NT. TĂŞ „prawdĂŞ” dopisaÂł sobie KoÂśció³ kilka wiekĂłw póŸniej, aby w ten sposĂłb upowszechniĂŚ jej kult oraz ukryĂŚ PAKT z „szarakami” czyli Szatanem, ktĂłrzy za tym kultem siĂŞ ukrywa. Na tej gĂłrze nigdy wczeÂśniej nie byÂło takich figurek ani kultu! W ten sposĂłb zostaÂła rĂłwnieÂż ujawniona prawda o tym KTO stoi za sÂłynnym kultem rzekomej NMP oczywiÂście w ÂścisÂłej wspó³pracy KoÂścioÂła Katolickiego z szataĂąskÂą cywilizacjÂą szarakĂłw i to od wiekĂłw!  ModlÂąc siĂŞ do HOLOGRAMU NMP zainstalowanego w ró¿nych miejscach w POLSCE, w Europie i na Âświecie oraz figurek i obrazĂłw – cywilizacja szarakĂłw (WʯA) manipuluje milionami ludzi na ró¿ne sposoby! Dlatego proroctwo Apokalipsy mĂłwi o tym koÂściele dosadnie w Rozd. 17-18 „Wielka NierzÂądnica siedzÂąca jak krĂłlowa na tronie w purpurze i szkarÂłacie, a w sercu swoim mĂłwi; wdowÂą nie jestem i ÂżaÂłoby nie zaznam” – chodzi o kapÂłanĂłw w czarnych sukniach oraz w purpurze i szkarÂłacie…

Tak jak nieÂświadomie i w dobrej wierze pokazaÂła to Kiara w przypadku rzekomego grobowca NMP w ÂŚwiĂŞtej GĂłrze w Gdyni - tak zostajÂą wykorzystywani inni zwolennicy religii Wschodnich, ktĂłrzy duÂżo mĂłwiÂą o miÂłoÂści i czystoÂści serca oraz zawsze wiedzÂą wszystko najlepiej. Joanna Rajska nie wierzy w KrĂłla Jahwe i nic w tej gĂłrze nie widziaÂła oprĂłcz szarakĂłw i z nimi od lat wspó³pracuje - oczywiÂście dla „dobra” naszej cywilizacji i WOLNEJ LUDZKOÂŚCI!

KrysztaÂłowa kula rozleci siĂŞ, a wiĂŞc HOLOGRAM zostanie zniszczony gdyÂż prawda zostanie ujawniona, dlatego trzeba to badaĂŚ na wszelkie sposoby, nie tylko w sposĂłb psychotroniczny.

„Ramzes” e-mail „Ja co prawda nie jestem na tym Forum zbyt dÂługo, ale juÂż na samym poczÂątku zauwaÂżyÂłem, Âże (Kiara) robi przysÂłowiowe "pomieszanie z poplÂątaniem". Owszem ona ma spore zdolnoÂści, ale najwyraÂźniej ktoÂś niÂą manipuluje i wykorzystuje do wÂłasnych celĂłw pod pÂłaszczykiem "miÂłoÂści i nie krzywdzenia innych". Na szczĂŞÂście przynajmniej czêœÌ przejrzaÂła juÂż na oczy i od czasu do czasu mĂłwiÂą wprost co o niej myÂślÂą.

Zainstalowanie drogi krzyÂżowej na ÂŚwiĂŞtej GĂłrze to smutna wiadomoœÌ! (…) Ale w przypadku koÂścioÂła to jest wÂłaÂśnie jego metoda czyli wprowadzenie niskich wibracji w sÂłuÂżbie siÂłom ciemnoÂści! MyÂślĂŞ teÂż, Âże jest to wybieg koÂścioÂła w najbliÂższÂą przyszÂłoœÌ w celu uniemoÂżliwiania jakichkolwiek badaĂą no i nie daj BoÂże wykopalisk. KoÂśció³ w razie czego pierwszy zabierze gÂłos, Âże ludzie nie potrafiÂą uszanowaĂŚ uÂświĂŞconego miejsca (NMP – dopisek aut.)!!! PrzecieÂż nikt inny jak koÂśció³ uniemoÂżliwiÂł dalsze prace wykopaliskowe na GĂłrze ÂŚlĂŞÂża. Kiedy potwierdziÂło siĂŞ to co powiedziaÂła Lucyna ÂŁobos o wejÂściu do podziemi pod oÂłtarzem koÂścioÂła wÂłodarze koÂścioÂła szybko wyczuli zagroÂżenie i nie wyrazili zgody na dalsze badania! Sytuacja ta trwa chyba do dnia dzisiejszego. Tak, Âże nie dziw siĂŞ Zosiu, Âże koÂśció³ nie chce ujawnienia prawdy o KrĂłlu Jahwe. W jego odczuciu to zagroÂżenie czy teÂż inaczej wizja bezrobocia. ( Tu chodzi g³ównie o interesy „szarakĂłw” czyli cywilizacji WĂŞÂża, ktĂłry wykorzystuje KoÂśció³ dla wÂłasnych celĂłw jak na powyÂższym przykÂładzie – dopisek mĂłj!)

Tak przy okazji Strefy 3c 123 wczoraj nie wiedzieĂŚ czemu przyszÂły mi namyÂśl niektĂłre przepowiednie, ktĂłrych fragmenty sÂą umieszczone na stronie Projektu Cheops. Ciekawy jest fragment przepowiedni m.in. Ojca Klimuszko: Ojciec Klimuszko wskazywaÂł takÂże PolskĂŞ jako kraj, od ktĂłrego wyjdzie sygnaÂł, ktĂłry zmieni caÂły Âświat. Nie precyzowaÂł tego, ale wspominaÂł, Âże Polska to wyjÂątkowo waÂżny kraj, z ktĂłrego bĂŞdÂą pochodzili ludzie, ktĂłrzy zmieniÂą Âświat. MĂłwiÂł takÂże o tym, Âże myÂśl z Polski bĂŞdzie promieniowaÂła na caÂły glob ziemski.

Teraz od kiedy maÂłe co nieco poznaÂłem odnoÂśnie Strefy 3c 123 to tak prawdĂŞ mĂłwiÂąc "drze mnie po koÂściach", Âże moÂże to mieĂŚ zwiÂązek z bazami KrĂłla Jahwe o ktĂłrych tak wiele mĂłwisz i piszesz. Co mogÂłoby za tym dodatkowo przemawiaĂŚ? CzĂŞsto zastanawiaÂłem siĂŞ dlaczego nasz kraj chyba jak Âżaden inny w Europie jest obecnie tak bardzo doÂświadczany wszechobecnÂą gÂłupotÂą. Na kaÂżdym kroku naszego Âżycia krĂłluje polityka czyli najgorszy brĂłd energetyczny no i walka o wÂładzĂŞ, ktĂłra tak bardzo deprawuje ludzi. W Internecie ukazuje siĂŞ caÂłe mnĂłstwo przekazĂłw chanelingowych majÂących niby pochodziĂŚ od wyÂższych istot duchowych  bÂądÂź przyjaznych nam cywilizacji z kosmosu, ale wszystko to jest sprzeczne same z sobÂą, Âżadne przekazy nie majÂą ze sobÂą jakiegoÂś wspĂłlnego punktu. To wyglÂąda dosÂłownie tak jakby kaÂżda z tych istot mĂłwiÂła o zupeÂłnie innej Ziemi!!! Jednym sÂłowem totalne pranie mĂłzgu w celu zaciemnienia przekazĂłw pochodzÂących ze ÂświatÂła. Samo zachowanie ludzi - to g³ównie kierowanie siĂŞ w Âżyciu najniÂższymi instynktami jak walka o wÂładzĂŞ, pieniÂądze, chciwoœÌ, zazdroœÌ, mÂściwoœÌ no i rĂłwnieÂż wszechobecne zÂłodziejstwo i oszustwo. RozmawiaÂłem z wieloma znajomymi, ktĂłrzy przebywali lub pracowali za granicÂą i wg ich relacji w Âżadnym z krajĂłw Europy nie ma takich "cudĂłw" i to na tak wielkÂą skalĂŞ.

To wszystko daje duÂżo do myÂślenia. WedÂług mnie jest jakiÂś konkretny powĂłd, Âże Polska jest w wyjÂątkowym zainteresowaniu "kogoÂś", kto za wszelkÂą cenĂŞ nie chce dopuÂściĂŚ do ujawnienia, a moÂże wÂłaÂśnie uruchomienia czegoÂś co wÂłaÂśnie u nas siĂŞ znajduje, a przez to moÂże zburzyĂŚ caÂły dotychczasowy porzÂądek Âświata. Dlatego teÂż tak sobie gÂłoÂśno myÂślĂŞ, Âże to wszystko moÂże jednak mieĂŚ zwiÂązek wÂłaÂśnie ze strefÂą 3c 123!” Nareszcie ktoÂś z psychotronikĂłw – „Ramzes” rozsÂądnie mĂłwi i pisze, bo juÂż przestaÂłam wierzyĂŚ Âże sÂą tacy w Polsce! – dopisek mĂłj.

„Hiacynt” -  WÂłaÂśnie wrĂłciÂłem z ciekawej wycieczki na ÂŚwiĂŞtÂą GĂłrĂŞ w Gdyni... NiezwykÂłe miejsce i niesamowite okolicznoÂści. Zacz¹³em wchodziĂŚ o zmroku i widziaÂłem jeszcze drzewa z odsÂłoniĂŞtymi korzeniami wyglÂądajÂące jak z bajki. Z kaÂżdÂą chwilÂą i kaÂżdym krokiem w g³¹b lasu robiÂło siĂŞ coraz ciemniej i straszniej... Jednak na szczycie nagle zrobiÂło siĂŞ zadziwiajÂąco jasno; resztka sÂłonecznego ÂświatÂła na horyzoncie z jednej strony i d¹¿¹cy do peÂłni (juÂż jutro) ksiĂŞÂżyc z drugiej. ZrobiÂło siĂŞ jeszcze bardziej bajkowo... Nie wchodzÂąc w szczegó³y wyprawy powiem tylko - fantastyczna przygoda! Albo czêœÌ ; dzikie zwierzĂŞta biegajÂące po ÂścieÂżce (szedÂłem sam i bez latarki) i Lamborgini jadÂące tyÂłem na trasie szybkiego ruchu w drodze powrotnej ( wracaÂłem innÂą stronÂą) oraz mimo cudownej pogody z poczÂątku, nagÂły deszcz jak w jednej z opowieÂści Zofii PiepiĂłrki...

„Ramzes” w e-mailu do mnie pisze: Temat Kamiennych krĂŞgĂłw i Strefy na Forum moÂżna powiedzieĂŚ, Âże praktycznie "wygasa". NajwyraÂźniej nikogo to nie interesuje, no byĂŚ moÂże gdyby napisaĂŚ, Âże to wszystko odkryto gdzieÂś poza granicami kraju to wtedy byĂŚ moÂże miaÂło by to jakieÂś znaczenie. Po czĂŞÂści jak przypuszczam nie bez znaczenia byÂło opublikowanie Twojego snu i interpretacji, z ktĂłrej wynikaÂło, Âże ca³¹ sprawÂą ma siĂŞ zaj¹Ì wojsko. Nasi forumowicze raczej nie lubiÂą gdy ktoÂś inny ma wiĂŞcej do powiedzenia niÂż oni sami. (Bo w 90% to zwolennicy religii Wschodnich i nie sÂą zainteresowani KrĂłlem i Bogiem Jahwe. UwaÂżajÂą go za osobistego wroga. SkÂąd im siĂŞ ta wrogoœÌ bierze??  - dopisek mĂłj!)
W kwestii aktywnoÂści bazy KrĂłla Jahwe oraz jej faktycznego przeznaczenia uwaÂżam, Âże to Ty Zosiu zostaÂłaÂś wybrana do wyjaÂśnienia tej sprawy i Ty jesteÂś wÂładnÂą wypowiedzieĂŚ siĂŞ na ten temat w sposĂłb jednoznaczny. MiaÂłaÂś konkretne wizje, przekazy i moÂżesz je mieĂŚ w dalszym ciÂągu. Osoba ktĂłra powiedzmy "nie ma upowaÂżnienia GĂłry" do wyjaÂśniania tej sprawy chociaÂżby byÂła najbardziej okrzykniĂŞtym jasnowidzem niczego nie zobaczy! Wcale nie jest wykluczone, Âże jakaÂś liczba osĂłb o pewnych uzdolnieniach mogÂła prĂłbowaĂŚ "lizn¹Ì" ten temat, ale nic im z tego nie wyszÂło i nie zabierajÂą gÂłosu w tej sprawie. Identycznie sprawa ma siĂŞ w odniesieniu do Wielkiej Piramidy, ktĂłrej StraÂżnik dopuszcza niewiele osĂłb do jej tajemnic, a mĂłwiÂąc konkretnie do tego co znajduje siĂŞ w jej wnĂŞtrzu i co sÂłuÂży jej uruchomieniu.”

Zgadzam siĂŞ z tym co napisaÂł „Ramzes”!  Na temat zasypanej piramidy w Gdyni mogĂŞ powiedzieĂŚ to  samo -  tylko nieliczni sÂą dopuszczani do poznania tajemnicy grobowca KrĂłla Jahwe... Co kryje piramida?  – napisaÂłam w ksi¹¿ce. Jest tam grobowiec KrĂłla Jahwe oraz cztery komputery  opisane w proroctwie Apokalipsy, ale kto z psychotronikĂłw czyta i rozumie proroctwa Apokalipsy?

Tak wiĂŞc praca zwolennikĂłw religii Wschodnich ujawnia prawdĂŞ o planach i zamiarach cywilizacji „szarakĂłw” – czyli biblijnego WĂŞÂża oraz Smoka. Ich ludzie majÂą za zadanie mĂłwiĂŚ to co widzÂą zgodnie z ich projekcjÂą, a wiĂŞc wszystko odwrotnie, aby tym samym odwrĂłciĂŚ uwagĂŞ od sprawy badaĂą Arki Przymierza i megalitĂłw w Polsce i Europie.  Czas aby zajĂŞli siĂŞ tym naukowcy. Zobaczymy jak oni namieszajÂą w tej sprawie i kto potwierdzi oraz ujawni prawdĂŞ tak waÂżnÂą ze wzglĂŞdu na wiarĂŞ i oczekiwania milionĂłw oszukiwanych ludzi w Polsce i na caÂłej Ziemi. Zmanipulowane religie prowadzÂą do wyniszczenia narodĂłw poprzez zacofanie i nĂŞdzĂŞ co widzimy wÂłaÂśnie w religiach Wschodnich, Afryki i Ameryki PoÂłudniowej. I nas to rĂłwnieÂż czeka o ile nie zaczniemy myÂśleĂŚ i natychmiast dziaÂłaĂŚ! Trzeba sprawdziĂŚ co jest w ÂŚwiĂŞtej GĂłrze w Gdyni! Hitlerowcy podczas II WÂŚ byli zainteresowani zawartoÂściÂą tej gĂłry, a Polacy nie sÂą zainteresowani, tylko tyle, aby tam czoÂłgaĂŚ siĂŞ na kolanach do „cudownych” figurek NMP zainstalowanych na polecenie KoÂścioÂła i „szarakĂłw”?? Czy Polacy to naprawdĂŞ ignoranci i idioci?

ÂŻyjemy w XXI wieku i na naszych oczach realizujÂą siĂŞ stare proroctwa biblijne w oszaÂłamiajÂący sposĂłb, bo na miarĂŞ XXI wieku! To, Âże tak siĂŞ staÂło i nadal dzieje zostaÂło przewidziane i zapowiedziane w proroctwie Apokalipsy, a to potwierdza, Âże historia naszej cywilizacji powtarza siĂŞ kolejny raz! Czy jest jakieÂś wyjÂście z tej puÂłapki? Tak… ocalenie zostaÂło przygotowane zgodnie z PLANEM KrĂłla Jahwe, ale najpierw trzeba badaĂŚ  ÂŚwiĂŞtÂą GĂłrĂŞ w Gdyni. Dlaczego? WyjaÂśniam to w ksi¹¿ce! W tej gĂłrze na skutek kataklizmĂłw zostaÂła  zasypana piramida z czasĂłw Pierwszej Cywilizacji. W jej wnĂŞtrzu znajduje siĂŞ… prawdziwa Arka Przymierza czyli sarkofag KrĂłla Jahwe – cel i sens wiary i religii milionĂłw ludzi na Ziemi. To pozwoli nam odkryĂŚ prawdziwÂą historiĂŞ naszej cywilizacji oraz kim jesteÂśmy i skÂąd pochodzimy. Komu ta prawda najbardziej przeszkadza?

W Biblii czytamy, Âże MojÂżesz na polecenie Boga Jahwe zbudowaÂł drewnianÂą skrzyniĂŞ obitÂą zÂłotÂą blachÂą wraz z wiekiem oraz dwoma Cherubami na jej koĂącach. NIKT w narodzie Izraela do dzisiaj nie wiedziaÂł, Âże byÂła to miniaturka grobowca KrĂłla Jahwe, ktĂłry po Âśmierci staÂł siĂŞ BOGIEM. Nie wiedzieli rĂłwnieÂż Âże gdzieÂś na Ziemi jest Jego grobowiec! W ten niezwykÂły sposĂłb Ojciec Cywilizacji przekazaÂł nam informacjĂŞ o sobie i swoim Kosmicznym KrĂłlestwie na Ziemi. ZmartwychwstaÂł tak jak Jezus Chrystus, ktĂłry po Âśmierci  „wniebowstapiÂł” czyli powrĂłciÂł w Kosmos do Hiad w gwiazdozbiorze BYKA. A gdzie powrĂłciÂł BĂłg i KrĂłl Jahwe? PowrĂłciÂł tam skÂąd przybyÂł czyli do odlegÂłej galaktyki zwanej „RadioÂźrĂłdÂło 3c 123” pozornie na tle gwiazdozbioru BYKA co dokÂładnie zostaÂło odwzorowane w wielkiej SKALI na Kaszubach w Polsce.  Teraz powrĂłciÂł do swoich Baz Kosmicznych na Ziemi i w Polsce i stamtÂąd kieruje swoim ludem poÂśrĂłd wrogich i OBCYCH cywilizacji, dlatego Âże ta wojna trwa na wszelkich frontach i poziomach -  co codziennie widzimy i sÂłyszymy w TViR. Dlaczego? OBCY zamierzajÂą doprowadziĂŚ do kolejnej zagÂłady cywilizacji, a docelowo do unicestwienia planety, tak jak to zrobili na Lutni oraz w naszym US zanim przybyli i opanowali ZiemiĂŞ. Resztki zniszczonej planety w naszym US kr¹¿¹ w pasach Saturna i Jowisza… Czy teraz przyszÂła kolej na ZiemiĂŞ peÂłnÂą broni atomowej? Kim sÂą bandyci kosmiczni i co robiÂą na Ziemi? PrzykÂładem tego sÂą ró¿nego rodzaju „instalacje” szarakĂłw w strategicznych miejscach oraz np. opisane incydenty CE6 w Zachodniej Syberii i wielu innych krajach na Ziemi.

 Kto byÂł PIERWSZYM wÂładcÂą i wÂłaÂścicielem Ziemi zanim przybyli Annunaki i inni OBCY? ByÂł nim KrĂłl Jahwe, ktĂłry przybyÂł z odlegÂłej galaktyki w kosmosie zwanej przez astronomĂłw brytyjskich „RadioÂźrĂłdÂło 3c 123”. PrzybyÂł ze swoimi ludÂźmi – anioÂłami, aby przygotowaĂŚ ZiemiĂŞ do zamieszkania dla ludzi i zwierzÂąt wraz z programem wszechstronnego rozwoju dla caÂłej cywilizacji. Z tej odlegÂłej galaktyki pochodzi pierwotna pokojowa cywilizacja Ziemian zanim przybyli Annunaki. Tutaj na Ziemi  na dowĂłd tego pozostaÂły ukryte dyski i Bazy Kosmiczne krĂłla Jahwe oraz Jego grobowiec… Jego Bazy Kosmiczne i dyski nie sÂłu¿¹ do wojny, ale do ochrony cywilizacji oraz rozwoju, postĂŞpu i dobrobytu kosmicznej cywilizacji CZÂŁOWIEKA. OBCY za pomocÂą swoich ludzi (wizja w ksi¹¿ce) zdradzili i zabili KrĂłla Jahwe, tak jak pokazaÂł to Jezusa swoim Âżyciem w symbolu i dosÂłownie. Dlaczego KrĂłl KrĂłlĂłw – Jahwe pozwoliÂł siĂŞ zabiĂŚ? WiedziaÂł to czego oni nie wiedzieli i nie przewidzieli… ZmartwychswtaÂł co dla ufologĂłw nie jest cudem, a oznacza to, Âże nigdy nie mogÂą go zabiĂŚ! Ale po co go zabijali? Aby zawÂłaszczyĂŚ i zniszczyĂŚ ZiemiĂŞ, gdyÂż nie chodzi im o dobro naszej cywilizacji ani o ZiemiÂą, a o super technologie krĂłla Jahwe. I to jest g³ówny cel tej odwiecznej wojny!

 PisaÂłam juÂż wielokrotnie, Âże te dwie ludzkie cywilizacje z kosmosu ÂżyjÂące na Ziemi to symboliczna para Adama i Ewy ktĂłrzy Âżyli w Raju na Ziemi - co w symbolu opisaÂł MojÂżesz w Biblii. Ewa to ludzie uduchowieni ktĂłrzy przybyli z Lutni, ale posÂłuchali i wci¹¿ sÂłuchajÂą WĂŞÂża siedzÂącego na „drzewie” dobra i zÂła. To za jego sprawÂą doszÂło do zagÂłady cywilizacji na Ziemi czyli wygnania z Raju. Ale tym razem bĂŞdzie inaczej, gdyÂż to zapowiada proroctwo Apokalipsy w Biblii. Polecam tĂŞ lekturĂŞ wszystkim myÂślÂącym ludziom…

Uczciwi ludzie zajmÂą siĂŞ ta sprawÂą dla wÂłasnego dobra oraz przyszÂłoÂści cywilizacji, a oszuÂści bĂŞdÂą udawaĂŚ, Âże nic siĂŞ nie dzieje i ta sprawa nie ma dla przyszÂłoÂści Âżadnego znaczenia. Popatrzmy wiĂŞc co z tÂą sprawÂą zrobiÂą ufolodzy, psychotronicy, koÂśció³, dziennikarze, naukowcy, politycy… Wnioski wyciÂągnijcie sami!

PrzypomnĂŞ co napisaÂł ufolog - Robert LeÂśniakiewicz: „Wszystkie te relacje dotyczÂą bardzo skomplikowanych wydarzeĂą – Bliskich SpotkaĂą SzĂłstego Rodzaju z Obcymi istotami, ktĂłre skoĂączyÂły siĂŞ dla ludzi urazami, ranami i po jakimÂś czasie ÂśmierciÂą. Taka jest wÂłaÂśnie specyfika CE6. W przeciwieĂąstwie do CE1-3 sÂą one mniej optymistyczne i pokazujÂą, Âże Obcy i ich technologia wcale nie jest taka pokojowa, jak nam to wpajano od dziesiĂŞcioleci.”

                                                                                                              Zofia Eleonora PiepiĂłrka             

 https://www.facebook.com/notes/zofia-piepi%C3%B3rka/incydenty-ce6-i-ich-zwi%C4%85zek-z-grobowcem-kr%C3%B3la-pierwszej-cywilizacji-na-terenie-g/546969378662272




« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2012, 10:39:09 wysłane przez Rafaela » Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #121 : Listopad 21, 2012, 16:28:30 »

Cytuj
Hitlerowcy podczas II WÂŚ byli zainteresowani zawartoÂściÂą tej gĂłry, a Polacy nie sÂą zainteresowani, tylko tyle, aby tam czoÂłgaĂŚ siĂŞ na kolanach do „cudownych” figurek NMP zainstalowanych na polecenie KoÂścioÂła i „szarakĂłw”?? Czy Polacy to naprawdĂŞ ignoranci i idioci?
Dobre pytanie wrĂŞcz Âświetne UÂśmiech
ZadaÂłbym i nastĂŞpne dlaczego sala rycerska na Wawelu w cudnym Krakowie jest zamkniĂŞta dla zwiedzajÂących i nie tylko, dodam, Âże pod ta sala w/g radiestetĂłw mieÂści siĂŞ czakram  Cool
Fajnie by byÂło usÂłyszeĂŚ merytorycznie argumenty Cool
to pa DuÂży uÂśmiech
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #122 : Listopad 21, 2012, 17:11:16 »

Zofia P.

"Zmanipulowane religie prowadzÂą do wyniszczenia narodĂłw poprzez zacofanie i nĂŞdzĂŞ co widzimy wÂłaÂśnie w religiach Wschodnich, Afryki i Ameryki PoÂłudniowej. I nas to rĂłwnieÂż czeka o ile nie zaczniemy myÂśleĂŚ i natychmiast dziaÂłaĂŚ! Trzeba sprawdziĂŚ co jest w ÂŚwiĂŞtej GĂłrze w Gdyni! Hitlerowcy podczas II WÂŚ byli zainteresowani zawartoÂściÂą tej gĂłry, a Polacy nie sÂą zainteresowani, tylko tyle, aby tam czoÂłgaĂŚ siĂŞ na kolanach do „cudownych” figurek NMP zainstalowanych na polecenie KoÂścioÂła i „szarakĂłw”?? Czy Polacy to naprawdĂŞ ignoranci i idioci?"

Jak widaĂŚ religie wschodu sÂą zminipulowane i prowadzÂą do wyniszcenia narodĂłw. Natomiast Pani Zofia jest w domyÂśle natchnieta przez HitlerowcĂłw na ktĂłrych siĂŞ powoÂłuje i prowadzi wszystkich ku ÂświatÂłu Jahwe, UÂśmiech)) CoÂś

"„Ramzes” e-mail „Ja co prawda nie jestem na tym Forum zbyt dÂługo, ale juÂż na samym poczÂątku zauwaÂżyÂłem, Âże (Kiara) robi przysÂłowiowe "pomieszanie z poplÂątaniem". Owszem ona ma spore zdolnoÂści, ale najwyraÂźniej ktoÂś niÂą manipuluje i wykorzystuje do wÂłasnych celĂłw pod pÂłaszczykiem "miÂłoÂści i nie krzywdzenia innych". Na szczĂŞÂście przynajmniej czêœÌ przejrzaÂła juÂż na oczy i od czasu do czasu mĂłwiÂą wprost co o niej myÂślÂą."

No i zaczyna sie walka miĂŞdzy .....mi, UÂśmiech))).

Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #123 : Listopad 21, 2012, 17:25:43 »

Ace,

Dzieki za podpowiedzi. Mam nadzieje ¿e kiedyœ uda ci sie odgadn¹Ì czym naprawdê jest czapka frygijska, w³asciwie to ¿yczê abyœ przeszed³ t¹ brame wtajemniczenia - to mo¿liwe tylko na podstawie wizji lub snu, skojarzenia swiadome oraz logika niestety jest tu wrogiem. Poza Parysem lub raczej persem skad niby móg³ byÌ Pary¿ stolic¹ Francji? hahaha. Jednak w odniesieniu do tematu najbardziej interesujaca jest moc przemiany w kamieù - moc meduzy oraz fakt ¿e sowa jest po stronie Perseusza.

OdnoÂśnie kregĂłw najbardziej wiarygodna teoria jaka znalazÂłem - z pewnych innych wzgledĂłw to
"Innym nasuwaj¹cym siê na myœl przeznaczeniem kamiennych krêgów mog³o byÌ ich wykorzystanie do ceremonii pogrzebowych. Wed³ug wierzeù wielu ówczesnych kultur, najtrudniejsze by³o przejœcie zmar³ego ze œwiata ¿ywych, rzeczywistego do wiecznoœci, czyli do œwiata nieznanego i tajemniczego. Niewykluczone, ¿e wierzono, ¿e zmarli nie chcieli lub nie wiedzieli jak siê rozstaÌ ze swoim œwiatem, jak znaleŸÌ drogê, któr¹ nale¿y iœÌ. Zachodzi³a potrzeba udzielenia pomocy i wskazania drogi, któr¹ musz¹ siê udaÌ i nale¿a³o otworzyÌ tê drogê, rozpi¹Ì most pomiêdzy œwiatami, zapaliÌ œwiat³a u³atwiaj¹ce przejœcie. Prawdopodobnie œwiat³o mia³o przyci¹gn¹Ì zwierzêta mocy, lub przewodników, którzy mieli towarzyszyÌ duchowi zmar³ego w drodze do innych œwiatów. T¹ drog¹ móg³ byÌ silny strumieù energii wytwarzany przez uczestników ceremonii pogrzebowej znajduj¹cych siê wewn¹trz krêgu. Uczestniczyli w rytuale "otwarcia drogi" bêd¹cego pewn¹ form¹ "windy czasu", która umo¿liwia poruszanie siê miêdzy czasami w celu zdobycia informacji lub wykonania pewnych dzia³aù zwi¹zanych ze zmianami w czasoprzestrzeni. Mo¿liwy jest równie¿ wariant, ¿e by³a to forma prezentacji odchodz¹cemu do œwiata duchów formy komunikacji, czy sposobu porozumiewania siê w przysz³oœci, z którym spo³ecznoœÌ plemienia nie chcia³a zrywaÌ wiêzi."

Powiem tylko Âże w najniszym Âświecie mieszkaja tylko kobiety, UÂśmiech)), bardzo agresywne, w kolejnym meÂżczyÂźni obsÂługiwani przez kobiety w topless?CoÂś!!!

Ale to powyÂższe przecieÂż sama nuda, lepsza z tego byÂłaby baza bufffo super power heros, UÂśmiech))), cosmic rangers szaraki.
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2012, 17:28:30 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
acentaur

Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #124 : Listopad 21, 2012, 19:01:02 »

Witaj nagumululi,
od czasu do czasu prezentuje tu ciekawostki wyczytane w roznych zrodlach. Dlatego nawet nie zapieram sie o te czapke. To nie jest na podstawie moich przemyslen ale innych poglad. Ciekawe, ze wtedy w 18 wieku przychodzilo tym panom zupelnie cos innego do glowy.
Jasno widac, ze pewnych wplywow wcale nie bylo. Ale te drugie, wystarczajaco mocno mieszaly. Bede musial w przyszlosci jeszcze
wyrazniej zaznaczac , co jest moje a co nie.
pozdrawiam
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.086 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opatowek granitowa3 wypadynaszejbrygady watahaslonecznychcieni x22-team