Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 21:03:41


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Pytania do Kap³ana 718  (Przeczytany 83643 razy)
0 u¿ytkowników i 4 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #25 : Grudzieñ 07, 2008, 00:24:37 »

Ok. Rzucasz bardzo szumne has³a, brawurowe wrêcz, uznaj±c, ¿e odeprzesz ka¿dy zarzut wobec Enkiego. Tak wiêc mam jedno, jedyne pytanie:

Jak, w kontek¶cie postulowanej przez En-kiego bezgranicznej mi³o¶ci i nie ingerowania na si³ê w niczyje ¿ycie, wyt³umaczysz jego postêpek wobec S³awy (owo znamienne "hartowanie", jak to siê wyrazi³)?

Z miejsca powiem, ¿e proszê o odpowied¼ TUTAJ, nie na priv - aby inni te¿ mogli przeczytaæ i oceniæ. Proszê te¿ Ciê o odpowied¼ wyczerpuj±c±. Je¶li zawrzesz tu co¶, co zawiera jaka¶ ksi±¿ka nie pisz "przeczytaj to i tamto", a zacytuj, czy te¿ napisz w³asnymi s³owami.

Ciekaw jestem, jak to wyt³umaczysz.

Pozdrawiam

Tenebrael

EDIT: Dodam, ¿e je¶li tak uda Ci siê to wyt³umaczyæ, bez odwracania kota ogonem, ¿e En-ki wyjdzie na dobrego i niewinnego, to reszta pytañ bêdzie raczej jedynie upewnianiem siê, bo zrobisz na mnie ogromne wra¿enie.
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2008, 00:27:24 wys³ane przez Tenebrael » Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #26 : Grudzieñ 07, 2008, 01:19:33 »

no cóz, powiem w³asnymi s³owami, czasem ludziom nale¿y siê oberwaæ, pewnie by³a winna, Samuel nie ocenia ludzi tak jak my, tam s± inne prawa i my ich nie pojmujemy i taka jest prawda - Samuel nie mia³ z³ych intencji, nie wiem jak wyja¶niæ co¶ czego ludzki umys³ nie jest w stanie poj±æ

mo¿e po prostu czasem trzeba kogo¶ nastraszyæ aby zakoñczy³ pewne dzia³ania, wiele razy w sesjach jest sformu³owanie "przyjrzê siê bli¿ej tej osobie", ja to rozumiem, bo nie potrzeba nam tych co szerz± k³amstwa wobec Projektu Cheops i uwa¿am tak jak Samuel, nie ma lito¶ci wtedy - powo³ujesz siê  na Jezusa, a co powiesz na cytat z niego - "przynosze wam miecz a nie s³owo", takiego Jezusa nie znaj± katolicy a to jego s³owa, co jest sprzeczne z nastawianiem drugiego poloczka, có¿ ca³a biblia to jedno wielkie nie porozumienie (oprócz Ksiêgi Apokalipsy i t³umaczy³em ju¿ dlaczego), biblia to zbiór bzdur, BÓG nie jest ani dobry ani z³y, jest SPRAWIEDLIWY tak jak Samuel / En-Ki jako istota boska! wiêc w przytoczonym przez Ciebie przyk³adzie najwyra¼niej S³awa zawini³a - nie wiesz przecie¿ nic o tej sytuacji, zawini³a i zap³aci³a za to...

718!
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2008, 01:20:16 wys³ane przez Kap³an 718 » Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #27 : Grudzieñ 07, 2008, 01:53:06 »

Ok, tu widzê jakie¶ argumenty, wiêc siê chêtnie ustosunkujê:

1. Jak rozumiesz pojêcie "sprawiedliwo¶ci"? Bo sugerujesz tym albo pewn± odgórn± sprawiedliwo¶æ, albo to, ¿e to En-ki jest sprawiedliwo¶ci±. Na¶wietl, bo siê nie chcê rozpisywaæ na marne, je¶li chodzi Ci nie o to, co my¶lê, ¿e masz na my¶li. Dodam tylko, ¿e sam odrzucam pojêcie "sprawiedliwo¶ci", bo zawsze bêdzie ona wzglêdna. A tym bardziej odrzucam to, ¿e kto¶ ma prawo byæ wykonawc± tej sprawiedliwo¶ci. Na takim samym pojêciu bazowa³a inkwizycja, morduj±c "heretyków". Samuel=Inkwizytor?

2. Na jakiej podstawie przyznajesz komukolwiek w³adzê nad wykonywaniem "sprawiedliwo¶ci"? Czy dlatego, ¿e uwa¿am, ze np kto¶ mroczy ludziom w umys³ach, mam prawo zaatakowaæ go astralnie i wyniszczyæ psychicznie? Bo to jest "sprawiedliwe"? Wybacz, je¶li tak ma wygl±daæ ¶wiat wed³ug Samuela, to ja jednak stojê w obozie przeciwnym

3. Czy nie jest dla Ciebie dziwne, ¿e Samuel zaatakowa³ akurat kogo¶, kto od³±czy³ siê od projektu? Czy nie jest to terror, "dla przyk³±du" dla innych?


EDIT: PS. "Powo³ujê siê na Jezusa"? Wybacz, ale gdzie? Nie wydaje mi siê jako¶, jako ¿e nie uwa¿am siê nawet za chrze¶cijanina...
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2008, 10:44:47 wys³ane przez Tenebrael » Zapisane
sarah54
Go¶æ
« Odpowiedz #28 : Grudzieñ 07, 2008, 11:31:24 »

Je¶li pozwolisz, Tenebrael- odpowiem wieczorem. Wcze¶niej mo¿e Twój adwersarz (przeciwnik w dyskusji) odpowie.
Zapisane
t0m3k12
Go¶æ
« Odpowiedz #29 : Grudzieñ 07, 2008, 11:50:05 »

Kap³an 718  powiedz, ¿e los Ziemi lezy w moich rekach...

Pozdrawiam ziomkow.
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #30 : Grudzieñ 07, 2008, 14:25:23 »

Ok, tu widzê jakie¶ argumenty, wiêc siê chêtnie ustosunkujê:

1. Jak rozumiesz pojêcie "sprawiedliwo¶ci"? Bo sugerujesz tym albo pewn± odgórn± sprawiedliwo¶æ, albo to, ¿e to En-ki jest sprawiedliwo¶ci±. Na¶wietl, bo siê nie chcê rozpisywaæ na marne, je¶li chodzi Ci nie o to, co my¶lê, ¿e masz na my¶li. Dodam tylko, ¿e sam odrzucam pojêcie "sprawiedliwo¶ci", bo zawsze bêdzie ona wzglêdna. A tym bardziej odrzucam to, ¿e kto¶ ma prawo byæ wykonawc± tej sprawiedliwo¶ci. Na takim samym pojêciu bazowa³a inkwizycja, morduj±c "heretyków". Samuel=Inkwizytor?

2. Na jakiej podstawie przyznajesz komukolwiek w³adzê nad wykonywaniem "sprawiedliwo¶ci"? Czy dlatego, ¿e uwa¿am, ze np kto¶ mroczy ludziom w umys³ach, mam prawo zaatakowaæ go astralnie i wyniszczyæ psychicznie? Bo to jest "sprawiedliwe"? Wybacz, je¶li tak ma wygl±daæ ¶wiat wed³ug Samuela, to ja jednak stojê w obozie przeciwnym

3. Czy nie jest dla Ciebie dziwne, ¿e Samuel zaatakowa³ akurat kogo¶, kto od³±czy³ siê od projektu? Czy nie jest to terror, "dla przyk³±du" dla innych?


EDIT: PS. "Powo³ujê siê na Jezusa"? Wybacz, ale gdzie? Nie wydaje mi siê jako¶, jako ¿e nie uwa¿am siê nawet za chrze¶cijanina...

AD.1 - to mamy inne pojêcie o sprawiedliwo¶ci wiêc, ja w ni± wierzê, nie szukajaæ daleko, znajdê co¶ na naszym "podwórku" politycznym - lech kaczyñski - nie mój prezydent - BARDZO atakowa³ P.O. i mojego Premiera Donalda Tuska, za to obrywa³ od Palikota i byl wyzywany od chamów, pó¼niej gdy miara siê przebra³a i unikn±³ spotkania z Lechem Wa³ês± Bohaterem Naraodowym i Legend± lec±c do Japonii po pierwsze zamarz³ mu samolot, po drugie nie spotka³ siê z Cesarzem co by³o g³ównym powodem wizyty a po trzecie mia³ problemy z l±dowaniem na koñcu - to jest sprawiedliwo¶æ i prawo karmy, robi³, ¼le i nic mu nie wysz³o a wysz³o nawet DOS£OWNIE TRZY RAZY GORZEJ! rozumiesz co mam na my¶li?!

AD.2 - Samuel otrzymuje sk±d¶ polecenia i je realizuje - jest wysokim bytem duchowym ale ma swojego Szefa - zak³adam, ¿e to ABSOLUT - piszê bardzo kolokwialne ale liczê, ¿e po³apiesz siê co mam na my¶li bo tego nie da siê opisaæ wprost pisz±æ o ¶wiecie duchowym - wiêc, tak Samuel ma PRAWO ustanawiaæ prawo i sprawiedliwo¶æ (bez g³upich komentarzy, wiadomo, ¿e nie piszê o pis) ale go te¿ obowi±zuj± zasady i regu³u o czym wspomina w sesjach wiele razy...

co do astralu, widzê, ¿e siê tym zajmujesz i to pewnie nie od jasnej strony (nick Tenebrael zapewne pochodzi od ³aciñskiego tenebre, -um czyli ciemno¶æ oraz hebrajskiej koñcówki EL stosowanej do imion anielskich wiêc to co¶ w stylu anio³a ciemno¶ci zapewne) wiêc wiesz, ¿e w astralu NIC nie jest takie jak tutaj - Samuel mówi do nas z 7 poziomu astralnego o czym mówi nawet ale nie wprost, siódme niebo to poziom najwy¿szy, kontynuuj±c - atak astralny wraca trzykrotnie silniejszy do osoby atakuj±cej - paradoksalnie - znowu mówiê w przeno¶ni to spotka³o lecha kaczyñskiego - oberwa³ trzy razy mocniej ni¿ sam atakowa³...

AD.3 nie znam sytuacji S³awy ale nie jest to dla mnie dziwne, ci±gle wiemy ma³o o ¶wiecie duchowym i pisaæ o tym nie jest ³atwo, my¶lê, ¿e co¶ kombinowa³a i ¿e co¶ tam siê sta³o i to nie terror ale w³a¶nie zwrócenie negatywnej energii, mo¿e klnê³a na niego i to wróci³o, Samuel jest energi± i móg³ wróciæ automatycznie - ciê¿ko siê o tym pisze... ufff - my¶lê, ¿e zrozumiesz co mia³em na my¶li...

pozdarwiam i liczê tak¿e na wypowied¿ sarah w tej kwestii,
718!
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2008, 14:35:31 wys³ane przez Kap³an 718 » Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #31 : Grudzieñ 07, 2008, 14:33:58 »

Witaj 718 U¶miech
Kto i dlaczego rzuca i poniewiera ludzmi "opentanymi" czy mog³by¶ to wyt³umaczyæ? Jak to siê ma do egzorcyzmów?
Czy w stosunku do ludzi niewierz±cych mo¿na zastosowaæ egzorcyzmy? jesli tak to jak to siê robi ?
Pytam bo mnie to ciekawi,a pisa³e¶ wcze¶niej ¿e jeste¶ cz³owiekiem niewierz±cym.Oczywi¶cie nie mam zamiaru stosowaæ tego co do twojej osoby Jêzyk

w stosunku do ludzi nie wierz±cych NIE DA SIÊ zastosowaæ egzoryczmów bo to ICH WYBÓR, ludzie nie wierz±cy zawsze s± m±drzejsi od katolików - bo nie ³ykaj± tylko i wy³±cznie wszystkiego z etykietk± KO¦CIÓ£ ale tak¿e ka¿de inne, ja mam na pó³ce obok pisma ¶wiêtego Bibliê Szatana autorstwa LaVeya i nie k³óci mi siê to z niczym, ¶wiadczy to tylko o mojej otwarto¶ci na wszystko a nie zamykaniu siê w jednej szufladce... ogólnie egzorcyzmy nie dzia³aj± - to chory wymys³ Ko¶cio³a i tyle...

@edit:

chanell - przemy¶la³em raz jeszcze Twoje pytanie, odpowiem dosadnie jednak - ludzie nie wierz±cy NIE S¡ OPETANI! to ich wybór wiêc CO egzorcyzmowaæ na rany chrystusa?!? przykre to ale masz my¶lenie ¶wiêtego officium (inwkizycji) - wpojmy wiarê ogniem i mieczem i wypalmy krzy¿ na czole bo tak dzia³ali w ¶redniowieczu KAT-olicy... aha i ja nie jestem nie wierz±cym absolutnie, nie wierz±cym w m³od± religiê jak± jest chrze¶cijañstwo ale mam swoj± wiarê - najstarsz± na ¶wiecie, pierwsz±, ostatni± i jedyn± - PRAWDA to moja wiara - nie napiszê nic wiêcej o tym, do tego trzeba doj¶æ samemu...

pozdrawiam,
718
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2008, 14:41:58 wys³ane przez Kap³an 718 » Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #32 : Grudzieñ 07, 2008, 14:56:21 »

Dziêki za opowied¼ 718 U¶miech ca³kowicie ¼le mnie zrozumia³e¶ ,ale to moja wina bo ¿le zada³am pytanie.Brzydzê siê inkwizycj± i daleko mi do niej.Absolutnie  NIE uwa¿am ¿e ludzie niewierz±cy s± opêtani. Usuwam moje pytanie bo nie chce nikogo obra¿aæ.
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2008, 14:57:30 wys³ane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #33 : Grudzieñ 07, 2008, 15:07:42 »

mnie nie obrazi³a¶ tym - obra¿aj± mnie ludzie z tego forum pisz±æ, ¿e mam ma³± wiedzê i ¿e ¶lepo wierzê Samuelowi - pisz± o mnie tak ju¿ trzeci rok - ale zobaczymy w 2012 kto z kogo siê bêdzie ¶miaæ - ja jestem przygotowany na to co ma nast±piæ a oni nie!

pozdrawiam Ciê,
718!
Zapisane
Cysio91
Go¶æ
« Odpowiedz #34 : Grudzieñ 07, 2008, 16:19:19 »

normalnie pogratulowaæ
Zapisane
t0m3k12
Go¶æ
« Odpowiedz #35 : Grudzieñ 07, 2008, 16:26:23 »

Hah. W koncu to samuel jest moim przelozonym.
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #36 : Grudzieñ 07, 2008, 16:28:51 »

nie za¶miecaj forum tomek bo zg³oszê spam i nie pisz w tym temacie bo i tak nie bêdê reagowaæ na ciebie!

718!
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2008, 16:29:01 wys³ane przez Kap³an 718 » Zapisane
Cysio91
Go¶æ
« Odpowiedz #37 : Grudzieñ 07, 2008, 17:04:12 »

t0m3k12  to ironia by³a ?
Zapisane
Septerra
Go¶æ
« Odpowiedz #38 : Grudzieñ 07, 2008, 17:20:34 »

mnie nie obrazi³a¶ tym - obra¿aj± mnie ludzie z tego forum pisz±æ, ¿e mam ma³± wiedzê i ¿e ¶lepo wierzê Samuelowi - pisz± o mnie tak ju¿ trzeci rok - ale zobaczymy w 2012 kto z kogo siê bêdzie ¶miaæ - ja jestem przygotowany na to co ma nast±piæ a oni nie!

pozdrawiam Ciê,
718!

Heh, ten ch³opak siedzi i trzyma kciuki, ¿eby by³ wielki kataklizm tylko po to aby móc powiedzieæ "haaa, a nie mówi³em?"
I do tego uwa¿a siê za jakiego¶ o¶wieconego czy co¶.

£obosz:) Mo¿na tak?
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #39 : Grudzieñ 07, 2008, 17:28:39 »

kataklizmu nie bêdzie - nie umiecie czytac sesji to wasz problem - bêdzie przewrót w my¶leniu ludzkim i zm±drzejesz i nie bêdziesz pisaæ tak jak teraz - to nie stanie siê nagle ale szybko patrz±c na to ile lat katole prali wam wszystkim mózgi!!!

i nie ch³opak ale dla ciebie PAN - nie jestem szczeniakiem jakim¶!

718!
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2008, 17:29:50 wys³ane przez Kap³an 718 » Zapisane
Septerra
Go¶æ
« Odpowiedz #40 : Grudzieñ 07, 2008, 17:51:58 »

Zaparz sobie melisy, spokojnie, nie chce zrobiæ ci krzywdy przecie¿:) proszê pana kap³ana

Ale, ¿eby nie by³o, czytaæ umiem bardzo dobrze, Ciebie, mocium panie, odsy³am do tej, w której Lucynê przeniesiono w przysz³o¶æ. "jeste¶ w roku 2012, co widzisz?" Pamiêtasz t± sesjê?
Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #41 : Grudzieñ 07, 2008, 17:52:12 »

Na wstêpie kilka s³ów napiszê. Pocz±tkowo zrobi³e¶ na mnie negatywne wra¿enie. Na innych w±tkach, zamiast rozs±dnych
odpowiedzi, pisa³e¶... no, mniejsza z tym. Natomiast po tym, co piszesz, zmieni³em o Tobie zdecydowanie zdanie - tu
ju¿ mo¿na realnie i ciekawie dyskutowaæ. Choæ nie zgadzam siê z Tob±, a to dlaczego:

Cytuj
AD.1 - to mamy inne pojêcie o sprawiedliwo¶ci wiêc, ja w ni± wierzê, nie szukajaæ daleko, znajdê co¶ na naszym

"podwórku" politycznym - lech kaczyñski - nie mój prezydent - BARDZO atakowa³ P.O. i mojego Premiera Donalda Tuska,

za to obrywa³ od Palikota i byl wyzywany od chamów, pó¼niej gdy miara siê przebra³a i unikn±³ spotkania z Lechem

Wa³ês± Bohaterem Naraodowym i Legend± lec±c do Japonii po pierwsze zamarz³ mu samolot, po drugie nie spotka³ siê z

Cesarzem co by³o g³ównym powodem wizyty a po trzecie mia³ problemy z l±dowaniem na koñcu - to jest sprawiedliwo¶æ i

prawo karmy, robi³, ¼le i nic mu nie wysz³o a wysz³o nawet DOS£OWNIE TRZY RAZY GORZEJ! rozumiesz co mam na my¶li?!

Tak, rozumiem, aczkolwiek mam tu wiele "ale". Po pierwsze, poda³e¶ przyk³ad trafiaj±cy w Twoje potrzeby. Ale powiedz
mi, co w takim razie w zwi±zku np ze Stalinem? Nie powiesz, ¿e chcia³ dobrze. A umar³ w chwale i uznaniu
(przynajmniej przez naród). Co powiesz np o pomordowanych ¯ydach w czasie II W.¦.? Sugerujesz, ¿e ka¿dy z nich
"zas³u¿y³"? A co w takim razie z 10-cio letnimi dzieæmi, ¿e tak umar³y? Nie s±dzê, by przez ten czas mia³y "szansê"
zas³u¿yæ na co¶ takiego. Oczywi¶cie, zawsze mo¿na siê wykrêcaæ niesprawdzaln± teori±, ¿e sobie "nagrabili" w
poprzednich ¿yciach, ale jest to jedynie unik, teoria, której nijak nie mo¿na potwierdziæ czy zaprzeczyæ. Zreszt±,
poda³e¶ przyk³ad, gdy reakcja nastêpuje bezpo¶rednio, wiêc kwestie poprzednich ¿yæ mo¿na tu ¶mia³o od³o¿yæ na bok.
Po drugie, niestety, ale wszelkie definicje "dobra i z³a", "szkodzenia i pomocy" s± wzglêdne i subiektywne, zale¿±
od nastawienia oceniaj±cego. Np dla PiS'owców Kaczyñski nie do¶æ, ¿e zosta³ wyzwany od chamów, to jeszcze go
prze¶laduje pech. Natomiast jego dzia³ania przeciw P.O. s± dla PiS'u i jego popleczników czym¶ godnym PODZIWU, a nie
POGARDY. Tak wiêc b³±d w Twoim my¶leniu jest ju¿ w samych za³o¿eniach.

Cytuj
AD.2 - Samuel otrzymuje sk±d¶ polecenia i je realizuje - jest wysokim bytem duchowym ale ma swojego Szefa -

zak³adam, ¿e to ABSOLUT - piszê bardzo kolokwialne ale liczê, ¿e po³apiesz siê co mam na my¶li bo tego nie da siê

opisaæ wprost pisz±æ o ¶wiecie duchowym - wiêc, tak Samuel ma PRAWO ustanawiaæ prawo i sprawiedliwo¶æ (bez g³upich

komentarzy, wiadomo, ¿e nie piszê o pis) ale go te¿ obowi±zuj± zasady i regu³u o czym wspomina w sesjach wiele

razy...

I widzisz, tu siê ró¿nimy w pogl±dach. Ty zak³adasz, ¿e Absolut jest osobowy, ¿e posiada WOLÊ, a przy tym, ¿e jest
kim¶ POZA nami, kim¶ odrêbnym. Ja natomiast uznajê, ¿e Absolutem jeste¶my wszyscy - jeste¶my skrystalizowan± czê¶ci±
bezosobowego Absolutu, czystej Energii (je¶li tak to mo¿na nazwaæ). W zwi±zku z tym ju¿ samo nadawanie komu¶ prawa
do czego¶ jest kwesti± argitraln±. Tak samo jak wydawanie poleceñ przez Ansolut (jakkolwiek rozumieæ te "polecenia"
i formê ich przekazu - to nie gra tu roli).

Cytuj
co do astralu, widzê, ¿e siê tym zajmujesz i to pewnie nie od jasnej strony (nick Tenebrael zapewne pochodzi od

³aciñskiego tenebre, -um czyli ciemno¶æ oraz hebrajskiej koñcówki EL stosowanej do imion anielskich wiêc to co¶ w

stylu anio³a ciemno¶ci zapewne) wiêc wiesz, ¿e w astralu NIC nie jest takie jak tutaj - Samuel mówi do nas z 7

poziomu astralnego o czym mówi nawet ale nie wprost, siódme niebo to poziom najwy¿szy, kontynuuj±c - atak astralny

wraca trzykrotnie silniejszy do osoby atakuj±cej - paradoksalnie - znowu mówiê w przeno¶ni to spotka³o lecha

kaczyñskiego - oberwa³ trzy razy mocniej ni¿ sam atakowa³...

I tu musimy sobie kilka rzeczy mocno wyja¶niæ, a mianowicie:

1. Nie uznajê podzia³u na "dobro" i "z³o", na "jasn±" i "ciemn±" stronê. Moim zdaniem jest to podzia³ stworzony
arbitralnie przez ludzi, gdy¿ cz³owiek widzi ¶wiat na zasadzie kontrastu ("By widzieæ ¶wiat³o, musisz zobaczyæ i
mrok"). Natomiast uwa¿am, ¿e wszystko, co siê tu dzieje, dzia³a na zasadzie akcja-reakcja. I to nie w sposób
"zawini³e¶, to do Ciebie wróci", a na zasadzie hmm....sto³u bilardowego. Dzia³aj±c, jakkolwiek, uderzasz bia³± bilê,
która uderza inne, które uderzaj± inne. Jest reakcja, co wcale nie oznacza, ze bia³a bila zostanie "w rewan¿u"
uderzona. Tak wiêc ju¿ sam podzia³ na dobro i z³o uwa¿am za bezpodstawny. Tak samo jak podzia³ na akcjê i reakcjê, w
której dostajesz tyle, ile dasz. Reakcja bêdzie, ale jaka, i kogo/czego dotknie - to ju¿ inna sprawa.

2. Mój nick. Nie do koñca "anio³ Ciemno¶ci". Przedrostek "Tenebr-" faktycznie od ciemno¶ci, aczkolwiek anielski
dodatek "-ael" oznacza "bo¿y, od Boga". Tak wiêc interpretujê to jako "Mrok Bo¿y". Pe³ny nick: "Tenebrael - p³acz±cy
za Lucyferem". P³acz±cy nie w rozumieniu popierania, ale w rozumieniu dostrze¿enia, ¿e poni¿enie kogo¶/czego¶, bo
wybra³ inn± drogê, jest samo w sobie negatywne, gdy¿ tylko harmonia miêdzy tym, co ludzie nazywaj± "¶wiat³em" i
"ciemno¶ci±" daje prawdziw± wiedzê, rozum, daje rozwój i wolno¶æ. Tak wiêc mój nick nijak nie oznacza trzymania siê
"ciemnej strony" (inna sprawa, ¿e nie uznajê istnienia takowej, to jedynie ró¿ne aspekty jednej Ca³o¶ci)

3. Co do astralu, na jego temat ka¿dy chyba okultysta ma wiele teorii, ka¿dy odczuwa go nieco inaczej. Ja np.
uwa¿am, ¿e jest Absolut, bezosobowy, "bezkszta³tny", czysta energia. My jeste¶my skrystalizowan± czê¶ci± Absolutu,
czê¶ci±, która przez relacje i innymi takimi czê¶ciami (innymi lud¼mi) zdobywa samo¶wiadomo¶æ. A ¶wiat fizyczny
zosta³ stworzony na zasadzie pewnego Mechanizmu. Wzoru. Wzór ten jest pe³nym opisem tego, co w ¶wiecie fizycznym i
duchowym siê dzieje. Jest pierwotn± "Zasad±". Astral natomiast odczuwam nie jako odrêbny ¶wiat, a jako wyzwolenie
siê z iluzji, któr± tworzy Wzór. Astral jest czê¶ciowym rozp³yniêciem siê w czystym Absolucie, czê¶ciowym powrotem
do pierwotnej, niefizycznej i nieokreslonej formy.

Cytuj
AD.3 nie znam sytuacji S³awy ale nie jest to dla mnie dziwne, ci±gle wiemy ma³o o ¶wiecie duchowym i pisaæ o tym nie

jest ³atwo, my¶lê, ¿e co¶ kombinowa³a i ¿e co¶ tam siê sta³o i to nie terror ale w³a¶nie zwrócenie negatywnej

energii, mo¿e klnê³a na niego i to wróci³o, Samuel jest energi± i móg³ wróciæ automatycznie - ciê¿ko siê o tym

pisze... ufff - my¶lê, ¿e zrozumiesz co mia³em na my¶li...

Rozumiem, aczkolwiek pewne fakty ¶wiadcz± przeciw temu, co piszesz. Np to, co zacytowa³a by³a uczestniczka PCh po
ataku an S³awê. Mianowicie stwierdzi³a, ¿e p.Lucynie nie podoba³o siê to, co robi³a s³awa, i stwierdzi³a, ¿e,
cytuj±c: "Poprosi Samuela, by jej dopier...i³". I to te¿ siê sta³o. I tu mnie co¶ zastanawia. Po pierwsze - czemu
Samuel zaatakowa³ kogo¶, kto odci±³ siê od projektu, a nie kogo¶ wewn±trz? Po drugie, czemu sta³o siê to po tym, jak
p.Lucyna go o to poprosi³a? I wreszcie - piszesz, ¿e mo¿e siê po prostu zem¶ci³, odp³aci³ jej. Ale potem przecie¿
mówi, ¿e on to zrobi³ dla jej dobra, by j± zahartowaæ. Mamy wiêc przypadek, gdy pewien byt, propaguj±cy rzekomo
bezgraniczn± mi³o¶æ, atakuje (i to powa¿nie) inn± osobê bez jej chêci, i to jeszcze wyra¼nie na pro¶bê/¿±danie
medium, przez które ma kontakt z lud¼mi. Nie wydaje Ci siê to dziwne?
W zwi±zku z tym nasz³a mnie te¿ inna my¶l. Samuel wykazuje cechy typowe dla egregora, stworzonego z czyjej¶ wiary, chêci i pragnieñ. Zauwa¿ kilka rzeczy, które o tym mog± ¶wiadczyæ:

1. Samuel jest omylny. Dziwne jest, ¿e myli siê w takich sprawach, które pozostaj± poza wiedz± medium, a nie w tych, o których medium mo¿e wiedzieæ. ¯e wszelkie pytania o sprawy bêd±ce w zakresie wiedzy medium zostaj± nagrodzone konkretn±, rzeczow± odpowiedzi±. Ale ju¿ pytania o rzeczy abstrakcyjne, bardziej wnikliwe, najczê¶ciej koñcz± siê odpowiedziami w stylu "mas³o ma¶lane".

2. Zauwa¿, ¿e Samuel nigdy nie skrytykowa³ Lucyny. Krytykowa³ ju¿ innych cz³onków PCh, ale Lucyny nigdy. Dlaczego? Po niektórych jej zachowaniach mo¿na wnosiæ, ¿e krytyka by jej siê przyda³a. A tu nic. Co mo¿e ¶wiadczyæ o byciu egregorem.

3. I koronna sprawa, w³a¶nie to "hartowanie". Zauwa¿ pewn± zbie¿no¶æ. Samuel zaatakowa³ wtedy, gdy p. Lucyna siê zdenerwowa³± na S³awê, gdy to ONA siê zdenerwowa³a - zanim siê to sta³o, nie by³o ¿adnych negatywnych spraw. Dalej -  zaatakowa³ wyra¼nie na jej ¿yczenie, wtedy, gdy o to poprosi³a, de facto sprzeniewierzaj±c siê temu, co g³osi³. Czy to nie dziwne.

Nie twierdzê, ¿e w 100% jest egregorem, aczkolwiek jest to mo¿liwe. To by t³umaczy³o wiele rzeczy, choæby te¿ to, ¿e mo¿e siê kontaktowaæ z innymi te¿ lud¼mi, gdy¿, stworzony przez p. Lucynê jest bytem niezale¿nym (ona go takiego widzi, wiêc takim siê staje). W dodatku wiara innych ludzi wzmacnia go.
 
No có¿, to kilka moich przemy¶leñ, zapraszam Ciê do dyskusji, byle w klimacie szacunku i rzeczowych argumentów U¶miech
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2008, 17:57:24 wys³ane przez Tenebrael » Zapisane
sarah54
Go¶æ
« Odpowiedz #42 : Grudzieñ 07, 2008, 19:47:50 »

Tenebrael- strasznie du¿o masz elementarnych pytañ- czy sfery, które badasz nie daj± Tobie satysfakcjonuj±cych odpowiedzi?
Nie dosta³am zgody od Ciebie, ¿e chcesz , bym odpowiada³a na Twoje pytania(posi³kowo dla Kap³ana 718). Je¶li wola, powiedz i sprecyzuj to, co najbardziej Ciê nurtuje. Nie ma tu miejsca, by odpowiedzieæ na wszystkie egzystencjalne pytania z uwzglêdnieniem i tak k³amliwej historii.
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2008, 19:48:42 wys³ane przez sarah54 » Zapisane
t0m3k12
Go¶æ
« Odpowiedz #43 : Grudzieñ 07, 2008, 20:57:11 »

Dobra... Teraz ja zadam pytanie Cool
Czy istnieje dowód namacalny w dzisiejszych czasach, ¿e bede istnia³ jako¶ po ¶mierci ?
Zapisane
Dariusz
Go¶æ
« Odpowiedz #44 : Grudzieñ 07, 2008, 21:05:52 »

Sam mo¿esz sobie odpowiedzieæ na to pytanie.
W "Hydeparku", w temacie "Rozwój duchowy" zamie¶ci³em 6 z posród 12-tu technik medytacyjnych, które mog± Ci pomóc w uzyskaniu tej odpowiedzi. Wiêc je¶li uprawiasz medytacje, to do¶æ szybko uzyszkasz odpowied¼.
Oczywi¶cie istniej± równie¿ inne metody, byæ mo¿e ³atwiejsze, byæ mo¿e niektóre ju¿ nawet stosujesz, tylko nie w tym kierunku.
Pozdrawiam.
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #45 : Grudzieñ 07, 2008, 21:20:16 »

proponuje Kronikê Akaszy, zobaczysz tam nawet przesz³e wcielenia i przysz³e równie¿, jest to dostêpne ju¿ z poziomu astralnego - po sobie wiem, ¿e to a¿ takie bardzo trudne nie jest, ale tak jak mówi Dariusz - medytacja i jeszcze raz medytacja - ja wiem, ¿e w przesz³o¶ci mieszka³em w Egipcie a teraz w PCH robiê to co wtedy, kontynuuje spisywanie...

718!
Zapisane
sarah54
Go¶æ
« Odpowiedz #46 : Grudzieñ 07, 2008, 22:24:43 »

Tenebrael- nie bój siê- pytanie nie boli.
Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #47 : Grudzieñ 07, 2008, 22:42:20 »

Tenebrael- strasznie du¿o masz elementarnych pytañ- czy sfery, które badasz nie daj± Tobie satysfakcjonuj±cych odpowiedzi?

Nie mam pytañ, gdzie zauwa¿y³a¶ pytania? To co piszê, piszê na bazie swoich do¶wiadczeñ, aczkolwiek umiem przyznaæ, ¿e pewne rzeczy dalej s± dla mnie zagadk±, lub te¿, ¿e wiem, i¿ s± one subiektywne.

Cytuj
Nie dosta³am zgody od Ciebie, ¿e chcesz , bym odpowiada³a na Twoje pytania(posi³kowo dla Kap³ana 718).

A po có¿ tu potrzebna zgoda? Przecie¿ to forum, ka¿dy mo¿e odpowiadaæ, ka¿dy pisaæ, nie widzê nigdy najmniejszego problemu. Je¶li chcia³bym, aby co¶ pozosta³o miêdzy mn± a rozmówc± - napisa³bym na priv.

Cytuj
Je¶li wola, powiedz i sprecyzuj to, co najbardziej Ciê nurtuje. Nie ma tu miejsca, by odpowiedzieæ na wszystkie egzystencjalne pytania z uwzglêdnieniem i tak k³amliwej historii.
Pozdrawiam.

Dziêkujê Ci za chêci, ale uwa¿am, ¿e to by by³o na nic. Przede wszystkim dlatego, ¿e sfery te s± mocno subiektywne, inaczej widziane ró¿nymi oczami. Chêtnie us³ysza³bym, jak Ty to widzisz, aczkolwiek nie traktowa³bym tego jak wiedzê pewn± i obiektywn±. To Twoje spojrzenie, szanujê je, aczkolwiek z do¶wiadczenia wiem, ¿e w³asne badania przynosz± o wiele wiêksze korzy¶ci, i wcale nie musz± siê pokrywaæ z do¶wiadczeniami innych.

Co do zak³amania historii - ja stojê tu raczej po¶rodku. Z jednej strony oczywi¶cie zdajê sobie sprawê, ¿e historia nasza jest mocno naci±gana, ¿e odrzucane s± fakty nie pasuj±ce do klasycznego, utartego nurtu. Z drugiej jednak uwa¿am, ¿e teorie o tym, ¿e historia jest kompletnie zafa³szowana, zdecydowanie s± zbyt daleko id±ce. Mo¿na domniemywaæ i poszukiwaæ, jednak w takich czysto fizycznych sprawach konieczne s± i fizyczne dowody.

Pozdrowienia!

Tene
Zapisane
sarah54
Go¶æ
« Odpowiedz #48 : Grudzieñ 07, 2008, 22:53:56 »

"Nie mam pytañ... a pewne rzeczy s± dla mnie zagadk±."    Je¶li tak chcesz...
Bêdê tu jeszcze jaki¶ czas.

Co do historii- zak³amanie nie odnosi siê do wszystkich faktów, lecz do tych, gdzie fizyczne dowody le¿± w szufladach lub w teczkach z napisem "bardziej ¶ci¶le tajne ju¿ byæ nie mo¿e" U¶miech)
Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #49 : Grudzieñ 07, 2008, 22:59:06 »

"Nie mam pytañ... a pewne rzeczy s± dla mnie zagadk±."    Je¶li tak chcesz...
Bêdê tu jeszcze jaki¶ czas.

Widzisz, jest pewna ró¿nica miêdzy posiadaniem pytañ do kogo¶ a w³asnymi niejasno¶ciami. Jak napisa³em ni¿ej, nie twierdzê, ¿e wszystko wiem, ale te¿ nie uwa¿am, by kto¶ mi to móg³ "wyja¶niæ". Gdy¿ przekaza³by mi swoj± wizjê, swoje do¶wiadczenia, które wcale nie musz± siê odnosiæ do mnie. Tak wiêc nie wiem wszystkiego, ale i nie mam pytañ skierowanych do nikogo, chyba ¿e do siebie samego - ale tych odpowiedzi trzeba do¶wiadczyæ.

Swoj± drog±, zacytuj, gdzie zada³em elementarne pytanie? To nie jaka¶ uszczypliwo¶æ, ale po prostu jestem ciekaw.

Pozdrowienia

Tene
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.032 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

maho x22-team granitowa3 watahaslonecznychcieni opatowek