Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 23, 2024, 00:09:43


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Pytania do Kap³ana 718  (Przeczytany 83653 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
sarah54
Go¶æ
« Odpowiedz #50 : Grudzieñ 07, 2008, 23:16:52 »

"A co w takim razie z 10-cio letnimi dzieæmi, ¿e tak umar³y? "
I jeszcze:
"Co ze Stalinem...?"
Ilo¶æ bia³ka w kosmicznym planie doskonalenia nie ma znaczenia. Znaczenie ma poziom ¶wiadomo¶ci.
Astral to kosmiczny ¶mietnik. Cz³owiek wielokrotnie by³ ostrzegany, by nie grzeba³ po ¶mietnikach z uwagi na swoj± bosko¶æ U¶miech) Pozdrawiam .
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2008, 23:20:40 wys³ane przez sarah54 » Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #51 : Grudzieñ 07, 2008, 23:50:08 »

"A co w takim razie z 10-cio letnimi dzieæmi, ¿e tak umar³y? "
I jeszcze:
"Co ze Stalinem...?"
Ilo¶æ bia³ka w kosmicznym planie doskonalenia nie ma znaczenia. Znaczenie ma poziom ¶wiadomo¶ci.
Astral to kosmiczny ¶mietnik. Cz³owiek wielokrotnie by³ ostrzegany, by nie grzeba³ po ¶mietnikach z uwagi na swoj± bosko¶æ U¶miech) Pozdrawiam .

Ok, wiêc w takim razie widzê, ¿e nieco inaczej rozumiemy pojêcie Astral. Dlatego te¿ w³a¶nie uwa¿am uczenie siê od innych za ciekawostkê, ale nie za ¼ród³o obiektywnej wiedzy. Niemniej jednak ciekawa definicja, warta przemy¶lenia - co te¿ uczyniê U¶miech
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #52 : Grudzieñ 08, 2008, 02:04:09 »

Czy naprawde uwazasz sie za  SLUGE CIEMNOSCI? Idetyfikujesz sie z tym ugrupowanem , uwazasz ze wzorzec swiatla jest w ciemnosci, czy Ty naprawde wiesz o czym i co mowisz? Co gloryfikujesz i kto jest Twoim PANEM? Co¶ Co¶ Co¶

Raczej poczytajcie wszyscy zwolennicy wiedzy Kaplana 718, obyscie wpelni swiadomie poszli droga przekazywanej przez niego wiedzy.
I zebyscie nie mowili , NIE WIEDZIALAM/LEM......

http://cristeros1.w.interia.pl/crist/cywilizacja/sludzy_ciemnosci.htm

Czy dla Was tak wyglada rozwoj duchowy?

Kiara
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 08, 2008, 02:05:20 wys³ane przez Kiara » Zapisane
janneth

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 23
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #53 : Grudzieñ 08, 2008, 03:21:35 »

mo¿e po prostu czasem trzeba kogo¶ nastraszyæ aby zakoñczy³ pewne dzia³ania
Zgadzam siê z tym stwierdzeniem, czasami nie mamy ¿adnej innej mo¿liwo¶ci. My - ludzie.


Samuel nie mia³ z³ych intencji, nie wiem jak wyja¶niæ co¶ czego ludzki umys³ nie jest w stanie poj±æ
Pamiêtam, jak pisa³e¶, ¿e odpowiesz na ka¿de pytanie, nie dalej ni¿ dwa dni temu jawi³e¶ siê jako wszechwiedz±cy, który pozna³ wszelkie prawdy d±¿±c do tego sukcesywnie przez 5 lat swojego ¿ycia, trac±c po drodze ukochane osoby, a teraz przyznajesz, ¿e Twój umys³ nie jest w stanie wyja¶niæ poczynañ istoty, dla której tyle po¶wiêci³e¶? Chyba mo¿na dok³adnie tak to zrozumieæ, przynajmniej tak to wygl±da z punktu widzenia bezstronnego obserwatora.
Je¶li chc±c w co¶ wierzyæ na si³ê szukasz jakichkolwiek popieraj±cych to argumentów, to je znajdziesz. I tak dziwiê siê, ¿e Tobie zajê³o to tyle czasu i wymaga³o a¿ takich zmian.
Mam wspania³e ¿ycie i nie wyobra¿am sobie z niego rezygnowaæ brataj±c siê z istot±, której nie rozumiem. To jest w³a¶nie logiczne my¶lenie, a Ty albo masz z tym problemy albo najzwyczajniej w ¶wiecie k³amiesz. Jako uzasadnienie drugiej mo¿liwo¶ci pozwolê sobie podaæ coraz czêstsze niejasno¶ci dotycz±ce sesji, intencji Samuela i coraz mniejszej przychylno¶ci ze strony odbiorców.

obra¿aj± mnie ludzie z tego forum pisz±æ, ¿e mam ma³± wiedzê i ¿e ¶lepo wierzê Samuelowi - pisz± o mnie tak ju¿ trzeci rok - ale zobaczymy w 2012 kto z kogo siê bêdzie ¶miaæ
Nie bêdê Ci wspó³czuæ, poniewa¿ (i z tym siê na pewno zgodzisz) Internet nie jest odpowiednim miejscem do takich zwierzeñ. Miliony ludzi w Internecie próbowa³o pokazaæ siebie z innej strony. Nigdy nie wiemy, kto siedzi po drugiej stronie, nie znamy tej osoby, czêsto (w tym przypadku równie¿) nie widzimy jej (mimika i gestykulacja maj± znaczny wp³yw na odbiór dyskutanta). Na tym forum mo¿esz byæ kimkolwiek zechcesz i mówiæ cokolwiek Ci ¶lina na jêzyk przyniesie. Problem nie le¿y w Twoich odbiorcach, nie powiniene¶ siê dziwiæ, ¿e mog± oni podchodziæ do wyg³aszanych przez Ciebie teorii sceptycznie. Problem le¿y w tym, jak i gdzie to robisz. Skoro wybra³e¶ takie miejsce, to powiniene¶ do³o¿yæ teraz wszelkich starañ, aby Twój przekaz zosta³ odebrany w jak najwiêkszej mierze pozytywnie. Ty za¶ na ka¿dym kroku przypominasz, ¿e du¿o osi±gn±³ê¶, zapracowa³e¶ na to ciê¿k± prac± i po¶wiêceniem, przeczyta³e¶ masê ksi±¿ek i co chyba oczywiste - jeste¶ nad wyraz inteligentny.
O takich warto¶ciach siê nie pisze, je siê przedstawia!
Gdyby¶ mo¿e wykazywa³ odrobinê pokory i zachowa³ wstrzemiê¼liwo¶æ od przechwa³ek, to zyska³by¶ wiêcej sympatyków. Mo¿e nawet mnie. Dlatego choæbym nawet chcia³a wierzyæ w autentyczno¶æ Twoich s³ów, to Twoja postawa jest dalece odpychaj±ca i niemo¿liwa do zaakceptowania. Ju¿ tutaj mieli¶my "intelektualnych noblistów", niektórzy nie zabawili tutaj d³ugo, inni w amoku brn± dalej.
Na koniec dodam, ¿e na krytykê obra¿aj± siê nie k³amcy i nie prawdomówni, a ci, którym najbardziej zale¿y na tym, aby dostosowaæ pogl±dy innych do w³asnych.
Dlatego mo¿e nie gro¼ tym, którzy nie potrafi± zaakceptowaæ Twoich s³ów:

nie za¶miecaj forum tomek bo zg³oszê spam i nie pisz w tym temacie bo i tak nie bêdê reagowaæ na ciebie!
Ja Ciê nie atakujê, tylko proszê o zmianê swojego nastawienia. Je¶li Twoja wiedza wykracza poza nasz±, to po prostu spraw, aby sta³a siê dla nas ³atwiejsza do zaakceptowania. Terroryzowanie nas w niczym Ci nie pomo¿e, a szkoda, bo osobi¶cie bardzo chcia³abym dowiedzieæ siê, co jeszcze masz do powiedzenia.

bêdzie przewrót w my¶leniu ludzkim i zm±drzejesz i nie bêdziesz pisaæ tak jak teraz - to nie stanie siê nagle ale szybko patrz±c na to ile lat katole prali wam wszystkim mózgi!!!
Dok³adnie o tym mówiê.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #54 : Grudzieñ 08, 2008, 08:28:36 »

Czy naprawde uwazasz sie za  SLUGE CIEMNOSCI? Idetyfikujesz sie z tym ugrupowanem , uwazasz ze wzorzec swiatla jest w ciemnosci, czy Ty naprawde wiesz o czym i co mowisz? Co gloryfikujesz i kto jest Twoim PANEM? Co¶ Co¶ Co¶

To by³o do mnie? Je¶li tak, to ju¿ ¶pieszê z wyja¶nieniem.

1. Czu uwa¿am siê za "s³ugê ciemno¶ci" - nie, nie uwa¿am siê za s³ugê, i nie, nie ciemno¶ci. Najpierw co do ciemno¶ci. Nie dzielê ¶wiata na jasne i ciemne, dobre i z³e. To jest podzia³ hipotetyczny, po to jedynie, by pro¶ciej by³o odbieraæ ¶wiat, oceniaæ moralnie. Bo ¶wiat³o i ciemno¶æ to pojêcia moralne, nie podstawowe.  Nie ma czego¶ takiego jak dobro i z³o, jest dzia³anie i reakcja. Kwestia dobra i z³a zale¿y jedynie od przyjêtego przez nas schematu moralnego. A uwa¿am, ¿e warto poznaæ ca³o¶æ, ca³okszta³t, po³±czenie tego, co nazywasz "jasno¶ci± i ciemno¶ci±". Dlaczego? Bo, jako ¿e widzimy na zasadzie kontrastów, po poznaniu obu hipotetycznych "stron", dopiero wtedy stajemy siê ¦WIADOMI, ¶wiadomie zyskujemy prawdziwie woln± wolê, polegaj±c± na wyborze. Co nie oznacza, ¿e zanim zaczniesz kochaæ, musisz co najmniej raz kogo¶ zabiæ. Oznacza to analizê wszelkich zakamarków swojej duszy, a tak¿e duszy zbiorowej. Czy jestem s³ug±? Nie. Jestem czê¶ci± Absolutu, jak ka¿dy i wszystko. S³u¿ê jedynie sobie, sobie jako Absolutowi, jako jego czê¶ci i ca³o¶ci jednocze¶nie. Pomy¶lisz, ze to egoistyczne? Nie. Wszyscy s± czê¶ci± Absolutu, tego samego, w zwi±zku z czym mi³o¶æ i "dobro" w stosunku do drugiej osoby jest jednocze¶nie mi³o¶ci± i "dobrem" w stosunku do Absolutu, ca³o¶ci, któr± jeste¶my, a w tym do siebie samych. Tu bardzo wyra¼nie pasuje czê¶æ przykazania mi³o¶ci, choæ pochodz±ca z innej religii: "bêdziesz mi³owa³ bli¼niego swego, jak siebie samego" - bo w istocie, mi³o¶æ do innych jest jednocze¶nie dobrem dla siebie.

2. Czy identyfikujê siê z "tym ugrupowaniem"? Z jakim niby ugrupowaniem? Wybacz, ale ja nie dzielê ¶wiata na obozy, na "ugrupowania". Uwa¿am, ¿e takie dzielenie to schemat, zakodowany kulturowo w ¶wiadomo¶ci ludzkiej - dzielenie na "tych i tamtych", by ³atwiej by³o siê poruszaæ w ¶wiecie (jest to tzw. my¶lenie heurystyczne). Tak wiêc nie wiem, jak mia³bym siê z jakim¶ ugrupowaniem identyfikowaæ, skoro nawet nie uznajê jego istnienia.

3. Czy uwa¿am, ¿e wzorzec ¶wiat³a jest w ciemno¶ci. Nie, nie uwa¿am tak, bo, jak pisa³em wy¿ej, uwa¿am, ¿e podzia³ na "¶wiat³o" i "ciemno¶æ" jest czysto iluzoryczny, jest to jedynie pewna mapa mentalna, któr± cz³owiek tworzy, by nie zagubiæ siê w tym z³o¿onym ¶wiecie. Uwa¿am, ze ¶wiat³o i ciemno¶æ (choæ dalej hipotetyczne) s± spójne, uzupe³niaj± siê, w pewnym stopniu zawieraj± w sobie. Tak jak Yin i Yang, choæ z pewn± modyfikacj±. Ca³e ko³o powinno byæ szare, obie "³ezki" przedzielone delikatn± przerywan± lini±, dla podkre¶lenia teoretyczno¶ci podzia³u. A "kropki" wewn±trz "³ezek" jedynie mia³yby kolor czarny i bia³y. Dla pokazania, ¿e jedna czê¶æ to szaro¶æ interpretowana jako biel, a druga - szaro¶æ interpretowana jako czerñ. Mam nadziejê, ¿e ten schemat da CI pojêcie, jak to widzê.

4. Komu s³u¿ê i kto jest moim panem. A czy zawsze musi byæ pan i s³uga? Mówicie tak wiele o zmianie schematów my¶lowych, a widzê, ¿e te schematy siê u Was bardzo czêsto jednak przewijaj±. Ja nie uznajê hierarchii. Nie uznajê pana i s³ugi. Uznajê, ¿e jestem czê¶ci± Absolutu, czê¶ci± skrystalizowan±, skonkretyzowan±, jak my wszyscy. I ¿e ka¿de moje dzia³anie w stosunku do jakiejkolwiek innej czê¶ci ¶wiata (Absolutu) jest jednocze¶nie dzia³aniem wobec mnie samego (bo jeste¶my czê¶ciami jednej ca³o¶ci). W zwi±zku z tym uznajê jedynie odpowiedzialno¶æ przed samym sob± - mogê dzia³aæ "po stronie ciemno¶ci", jak to ujmujesz, i nijak nie rozwin±æ Absolutu, którego jestem czê¶ci±, w dodatku blokowaæ rozwój innym czê¶ciom tego Absolutu. A mogê stan±æ po stronie "¶wiat³a" i wspieraæ rozwój i swój, i innych, a w konsekwencji Absolutu. I to jest w³a¶nie wolna wola, wolno¶æ ¶wiadomego wyboru, i poniesienia konsekwencji tego wyboru, bo cokolwiek wybierzesz, ma wp³yw na to, czego jeste¶ czê¶ci±.

Nieco zagmatwa³em, ale wyja¶nienie tego wymaga albo kilkunastu stron A4, albo nocy w pubie przy dobrym grzañcu ;]
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #55 : Grudzieñ 08, 2008, 12:12:35 »

To nie bylo pytanie do Ciebie tylko do kaplana 718.

Kiara Mrugniêcie

ps. wybiore noc w pubie przy grzancu Mrugniêcie U¶miech U¶miech U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 08, 2008, 12:18:47 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #56 : Grudzieñ 08, 2008, 12:14:17 »

To nie bylo pytanie do Ciebie tylko do kaplana 718.

Kiara Mrugniêcie

Ooooops. No to b³±d, to masz nadprogramow± odpowied¼ Chichot
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #57 : Grudzieñ 08, 2008, 12:21:24 »

Nie dzieje sie nic bez przyczyny, nie ma bledow jako takich , Absolut czasami wzywa nas do tablicy nieoczekiwanie. Mrugniêcie Mrugniêcie U¶miech U¶miech

Kiara U¶miech
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 08, 2008, 12:22:10 wys³ane przez Kiara » Zapisane
kabaretka28
Go¶æ
« Odpowiedz #58 : Grudzieñ 08, 2008, 15:03:18 »

Kim jest Istota Duchowa z sesji 71?Co¶??
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #59 : Grudzieñ 08, 2008, 16:53:19 »

kabaretka28 odpowied¼ ju¿ pad³a w tym w±tku...

janneth - ja nie pisa³em, ¿e mój umys³ nie jest w stanie tego ogarn±æ ale, ¿e ktos mo¿e nie zrozumieæ jak napiszê to - dlatego napisa³em tak, zeby nie pisano pó¼niej, ¿e pozjada³em wszelkie rozumy...

Kap³an 718!
Zapisane
janneth

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 23
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #60 : Grudzieñ 08, 2008, 17:18:11 »

W takim razie mo¿e warto jednak spróbowaæ wyja¶niæ? Nic nie stracisz je¶li nie zrozumiemy, a je¶li znajdzie siê chocia¿ jedna osoba, która bêdzie to w stanie zrozumieæ, to mo¿esz zyskaæ. Nie skazuj z góry czego¶ na niepowodzenie.
Obieca³e¶, ¿e bêdziesz odpowiada³ na ka¿de pytanie, dotrzymaj s³owa.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
kabaretka28
Go¶æ
« Odpowiedz #61 : Grudzieñ 09, 2008, 09:30:22 »

 Kap³anie ¿eby nie by³o, ¿e Ciê nie doceniam. Z³y
Naprawde cieszê siê, ¿e mamy tu eksperta i mozna Cie o wiele rzeczy zapytaæ U¶miech
Wiec pytam. Czy wiesz mo¿e kiedy bêdzie opublikowana na stronie sesja z Wroc³awia? I kiedy mo¿e byæ nastêpna zorganizowana i w jakim mie¶cie?
Zapisane
radoslaw
Go¶æ
« Odpowiedz #62 : Grudzieñ 09, 2008, 12:08:12 »

Hej Kap³an 718!
Rozumiem ¿e jeste¶ zajêty, jest do Ciebie du¿o pytañ, itp, etc.
¯eby u³atwiæ sprawê ponumerujê swoje:
1. Zapyta³em Ciê w jaki sposób 2012 (numerologicznie) mo¿e stanowiæ dla nas jakiekolwiek zagro¿enie? Odpowiedzia³e¶ mi ¿e 2012 to 666, ale to ci±gle nie odpowied¼ na pytanie...
2. Czy znasz angielski (przy dyskusji na tematy dotycz±ce ratowania ¶wiata warto czasem wyjrzeæ poza nasze w³asne podwórko)?
3. Nie wiesz czemu raz Enki mówi ¿e Pleyadanie to z³o wcielone a po 2 latach ¿e jest Pleyadaninem?
4. Czytaj±c ró¿ne staro¿ytne texty ci±gle trafiam na "wê¿owych ludzi" i wê¿owych bogów -  w sumie niezale¿nie od miejsca na planecie ci±gle ta sama historia...
W zasadzie nie mam w±tpliwo¶ci ¿e Enki te¿ by³ gadem, który bra³ udzia³ w zniewoleniu ludzi i zainstalowaniu matrixa który s³u¿y zaspokajaniu potrzeb bynajmniej nie naszych jako rasy ludzkiej - czy z kim¶ tak zepsutym moralnie powinni¶my jeszcze dyskutowaæ, BA - WYKONYWAÆ JEGO POLECENIA?

My¶lê ¿e na pocz±tek wystarcz±, mam nadziejê ¿e bêd± pocz±tkiem ciekawej dyskusji.
pozdrawiam Bracie!
Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #63 : Grudzieñ 09, 2008, 18:23:10 »

Co do punktu 3-go: przy³±czam siê do pytania. Mnie to te¿ mocno zastanowi³o.
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #64 : Grudzieñ 09, 2008, 19:00:56 »

jego pytajcie a nie mnie - ja moge mówiæ o NIM ale nie za NIEGO - nie przesadzajmy!

718!
Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #65 : Grudzieñ 09, 2008, 19:04:45 »

jego pytajcie a nie mnie - ja moge mówiæ o NIM ale nie za NIEGO - nie przesadzajmy!

718!

Ok, wiêc inaczej - jak Ty to widzisz i interpretujesz?
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #66 : Grudzieñ 09, 2008, 19:13:26 »

Lucyna jest tylko cz³owiekiem omylnym, mog³a ¼le co¶ zinterpretowaæ a zgadzam siê, ¿e ile zrozumie zale¿y od jej poziomu zrozumienia, nie wszystko musi dok³adnie zrozumieæ - Tenebrael ja obstawiam pomy³kê medium a nie Samuela...

718!
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #67 : Grudzieñ 09, 2008, 19:28:59 »

Jezeli zakladamy omylnosc odbioru P. Lucyny , to mozna zalozyc iz wiekszosc przekazow jest jedna wielka pomylka niedoskonalego czlowieka, bo niezgodnosci jest bardzo wiele. Tresc informacji zmienia sie z czasem.
Czyli informacja na miare odbiorcy i jego dojrzalosci , oraz wiedzy. Jednych mozna oklamywac innych sie nie da.
Kiara Mrugniêcie
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #68 : Grudzieñ 09, 2008, 19:58:41 »

Samuel wielokrotnie twierdzi, ¿e medium wiele nie rozumie - w ostatnich sesjach w³a¶nie o tym by³o ale czy to zarzut do Samuela jest? NIE! jednak raczej sesje s± spójne lecz zdarzaj± siê "kwiatki" ró¿ne a ja nigdy nie pisa³em, ¿e nie...

718!
Zapisane
Tenebrael
Go¶æ
« Odpowiedz #69 : Grudzieñ 09, 2008, 21:05:41 »

Lucyna jest tylko cz³owiekiem omylnym, mog³a ¼le co¶ zinterpretowaæ a zgadzam siê, ¿e ile zrozumie zale¿y od jej poziomu zrozumienia, nie wszystko musi dok³adnie zrozumieæ - Tenebrael ja obstawiam pomy³kê medium a nie Samuela...

718!

Wiesz, to nasuwa te¿ przypuszczenia, jak to Kiara napisa³a, ze i inne przekazy mog± byæ "zafa³szowane" (czy po prostu omylne) przez umys³ p. Lucyny. Nie chcê tutaj wchodziæ w to, czy jest to wiêkszo¶æ, mniejszo¶æ, 27% czy 86%, po prostu mog± tu te¿ wystêpowaæ zafa³szowania.

NIkomu nic nie ujmuj±c czy nie chc±c byæ z³o¶liwy, ale w zasadzie nasze rozmy¶lania doprowadzaj± do tego, ze logicznie musimy przyj±æ jedn± z opcji:

1. Samuel ³amie zasady, które sam propaguje - wolna wola i mi³o¶æ (je¶li uznamy, ¿e mówi³ prawdê i zaatakowa³ S³awê)
2. Samuel k³amie (je¶li powiedzia³, ze zaatakowa³, a tego nie zrobi³)
3. Nie mo¿emy wierzyæ bezkrytycznie w przekazy, bo mog± one byæ zafa³szowane przez umys³ p. Lucyny (je¶li przyznanie siê Samuela by³o skutkiem takiego b³êdnego odczytania)

Tak czy owak, stawia to prawdziwo¶æ i dobro przekazów pod znakiem zapytania. I zaznaczê tutaj, ¿e staram siê to pisaæ bezstronnie, po prostu logicznie analizuj±c wszelkie fakty i mo¿liwo¶ci.
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #70 : Grudzieñ 09, 2008, 21:24:00 »

Tenebrael - ABSOLUTNIE AD.3 wg mnie! poniewa¿ NIE WOLNO przyjmowaæ bez krytycznie przekazów od istot duchowych, ja w³a¶nie zajmujê siê analiz± tych przekazów, po to otrzymali mêdrcy kaba³ê aby analizowaæ w³a¶nie takie rzeczy, nie tylko imiona ale równie¿ kluczowe s³owa i ca³e zdania (patrz moje teksty!)...

przyj±³em w 2005 roku, ¿e kompilacja sumuj±ca siê do 718 jest w³a¶ciwa a inne nie, mnóstwo odrzuci³em bo by³y b³êdne - mo¿e to wydawaæ siê dziwne ale dzia³aj±c wg klucza 718 otrzyma³em wszystkie rewelacje o czym pisze obszernie w moich tekstach - trafieñ by³o 90 procent a 10 procent nie - znaczy to, ¿e w 10 procentach medium ¼le cos przekaza³o (Samuel te¿ mówi, ¿e nie jest to sto procent i medium ulega zmêczeniu psychicznemu!)

nie wiem jak to wyja¶niæ ale znalaz³em metodê, która dzia³a i jeszcze nie zda¿y³o mi siê ¼le co¶ odszyfrowaæ - kto¶ mi zarzuci³, ¿e to Kaba³a 718 - w rzeczy samej, jestem jej autorem ale TO DZIA£A!

na sesji prywatnej Samuel mi wyja¶ni³ czemu liczba 718 i czemu siê to tak zgadza, wyja¶ni³ zwi±zek z 666 i czemu Egipt ale o tym pisaæ nie bêdê, to sesja osobista i prywatna, nie zosta³a nigdy zamieszczona na stronie i nie zostanie ju¿...

Kap³an 718!
Zapisane
Dariusz
Go¶æ
« Odpowiedz #71 : Grudzieñ 09, 2008, 22:05:12 »

Drodzy pañstwo, osobi¶cie proponowa³bym wam zapoznaæ siê z trylogi± Zwiastunów ¦witu. Jednoznacznie z niej wynika, ¿e Plejadjanie to nie tylko "ptaki i owady" ale równie¿ gady i byæ mo¿e, jeszcze inne cywilizacje. Sformu³owania Plejadjan w stylu: jeste¶my wami z przysz³o¶ci, to my zmienili¶my wasze DNA, nam±cili¶my na Ziemi i to z³o teraz do nas powraca jakby karma wiêc musimy zrobiæ wszystko, aby to odwróciæ. W 9 tomie, zw³aszcza w trzech, czy czterech ostatnich rozdzia³ach, podkre¶laj± dobitnie ¿e my ludzie jeste¶my gadami (nie, nie w negatywnym znaczeniu tego s³owa, jakie niektórzy na tym forum próbuj± temu okresleniu przypisac) i powinni¶my robiæ wszystko aby zjednaæ siê z t± cywilizacj±. Cywilizacj± Plejadjan. Nie Orionidów, nie Hovidów a Plejadjan, bo to wszystko jedna cywilizacja. Orionidzi i Hovidzi jako najbardziej podobni (wygl±dem zewnetrznym) do nas, zaliczaj± siê równie¿ do gadów. Jednak gady to szersze pojecie, nie ograniczaj±ce siê tylko do cz³ekopodobnych. Cywilizacja Gadów, czy te¿ podcywilizacja, wchodz±ca w sk³ad Nadrzêdnej cywilizacjii Plejadjan, by³a a nawet jest, najbieglejsza w dziedzinie genetyki i to oni stworzyli nas z takim wygl±dem, jaki widzimy ogl±daj±c siê w lustrze. Ca³e Plejady s± dumne z tego, co w efekcie im wysz³o. Tak wiêc wszelkie twierdzenia, ¿e Samuel jest Gadem (oczywiscie w sensie ubli¿ania mu) wysnuwane przez zwolenników Plejadjan s±, delikatnie mówi±c nieporozumieniem, niezrozumieniem ca³o¶ci.
Takie jest moje zrozumienie na obecn± chwilê przekazu Plejadjan.
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #72 : Grudzieñ 09, 2008, 22:21:20 »

te¿ tak uwa¿am i pisa³em o tym, a to, ¿e Samuel raz jest plejadanem (plejadaninem) a raz nie to b³±d medium i to ewidentny!

718!
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #73 : Grudzieñ 10, 2008, 00:27:41 »

Tak Dariusz Twoje myslenie jest bliskie prawdzie,ewolucja materii to jedno ( doprowadzenie jej do obecnego doskonalgo  ksztaltu ) a wcielajaca sie w ta materie dusza to drugie.Zachowanie w pamieci formy materii przez ktora Istota duchowa doswiadczala kontaktu z materia nie moze i nie powinno zawezac jej istoty do formy tej materii. Drzewo wyroslo ( kiedys bylo nasieniem obgniwajacym w ziemi, tak bralo udzial  w procesie swoich narodzin), czy ktos ducha drzewa bedzie nadal idetyfikowal z ta przejsciowa forma, obgniwajacego nasienia?
Jednak informacja  o tym procesie   pozostaje zapisana w pamieci drzewa, nikt  juz go nie idetyfikuje z nasieniem, bo jest  juz drzewem.
Materia, cialo ludzkie ksztaltowane bylo przez wiele tysiacleci ( jezeli nie setek tysiacleci), proces rozpoczelo ziarno zycia, ktore przeszlo przez wszystkie etapy od mineralu do czlowieka. Zostawilo za soba formy ktore juz nie ewoluowaly ( w ktore wcielaja sie energie pojedyncze i zbiorowe ) az przejda etap rozwojowy rowny prechistorycznemu czlowiekowi. Wowczas zaczyna sie opowiesc o Czlowieku. Jednak w jego genetycznej pamieci sa wspomniena wszystkich przejsciowych etapow.
A jak bylo na ziemi? Gdy czlowiek prechistoryczny uzyskal swoim rozwojem ( tu trzeba skupic sie rowniez na duszy, ktora ksztaltuje cialo materialne uzyskujac mozliwosci niezbedne jej do doswiadczania),grupa energii postanowila przekazac mu swoj kod DNA przyspieszajac w ten sposob jego ewolucje ( a tym samym udoskonalajac cialo materialne  w ktore sami rowniez sie wcielali)w celu uczestniczenia w ziemskich lekcjach zycia. Nie byla to modyfikacja ograniczajaca mozliwosci Czlowieka, wrecz przeciwnie dajaca mu w szybszym czasie wieksze mozliwosci rozwjowe. Pozostawiono Czlowieka na ziemi z przekazana mu wiedza cyklowi samodzielnego rozwoju ( w tym celu dana mu jest WOLNA WOLA).

Jednak  na Ziemi pojawila sie inna grupa Energii , ktora uznala Ziemie za swspaniale miejsce dla swojego zycia, a ludzi za istoty ktore mozna wykorzystac do swoich celi. I tak to sie zaczelo.....
Bo nowo przybyle istoty mialy inny system wartosci, inne zasady zyciowe, z ktorymi ludzkosc boryka sie do dzisiaj.
Jednak poczatkowy rodowod i jednych i drugich jest idetyczny ( wszak wszyscy jestesmy dziecmi tego samego Stworcy)roznimy sie tylko przestrzeniami energetycznymi ( jedni +, drudzy-) ktore spelniaja nasze warunki zyciowe. Co za tym idzie pozniej juz w swiecie materialnym ( cywilizacje kosmiczne) wyksztalcily sie inne ciala ( poprzez inne zwyczaje zycia), ktore pozwalaly im realizowac swoje zamierzena.
To tak zgrubsza o drodze rozwoju tych dwoch linni , ktore w momecie wyjsciowym byly idetyczne.Czyli w pamieci komorkowej posiadaja taka sama wiedze o sobie.

Kiara U¶miech
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 10, 2008, 17:55:07 wys³ane przez Kiara » Zapisane
t0m3k12
Go¶æ
« Odpowiedz #74 : Grudzieñ 10, 2008, 16:07:30 »

Kapłan 718 jesteś biedny...  U¶miech 2
Robisz tu na forum wielka sensacje probujac werbowac ludzi w Twoje genialne i pewnie przemyslane rozmowki prowadzace do sekty razem z tym Samcem Samuelem. Takich jak ty i innych powinno się brać pod ściane i rozstrzelac serią AK47 z granatem w dziobie. Pozostaje rowniez szubienica z gilotyna włącznie. Ale kary mogłyby być stosowane takie jak za czasów Chrystusa. Moge się nazwać Tomaszem jednym z apostołow Jezusa, ktory powiedział takie pamietliwe slowa "Nie uwierzę dopóki nie zobaczę, dopóki nie dotknę". Co do swietosci to mam watpliwosci  Z politowaniem

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 10, 2008, 16:09:17 wys³ane przez t0m3k12 » Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.031 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

phacaiste-ar-mac-tire opatowek granitowa3 maho gangem