sfinks
Gość
|
 |
« : Wrzesień 26, 2012, 14:07:57 » |
|
W zwi¹zku z tym ,¿e mam coœ do przekazania ludziom ,z w³asnej mojej nie przymuszonej woli ,zak³adam ten w¹tek, który bêdzie mia³ na celu otworzenie siê przed œwiatem i wyjawienie motywów mojego postêpowania i uczestnictwa w internetowych forach . Bêdê tutaj pisa³a o moich doœwiadczeniach ,o tym sk¹d wziê³y siê moje pogl¹dy i przekonania ,co mia³o wp³yw na to, ¿e los mój potoczy³ siê tak a nie inaczej ,chcê wyznaÌ tutaj ca³¹ prawdê o sobie i o tym co mnie w ¿yciu spotka³o . Nie bêdê w moich wynurzeniach u¿ywaÌ czyichkolwiek imion ,nazwisk , oraz opisywaÌ sytuacji które mog³yby rzuciÌ cieù na osoby z nimi zwi¹zane . Opiszê po porostu moj¹ drogê ¿yciow¹ i wiele komplikacji ,które strasznie mn¹ zakrêci³y ,zapl¹ta³y moje œcie¿ki i zmusi³y mnie do ¿mudnego rozpl¹tywania wêz³ów i wêze³ków ,¿eby z powrotem uczyniÌ mnie osob¹ prost¹ i zwyczajn¹ . Zawsze tego pragnê³am ,powróciÌ do wczesnych lat m³odoœci .Jednak nie by³a to jakaœ pró¿noœÌ czy pragnienie bycia m³odym i piêknym za wszelk¹ cenê .chodzi³o o to ,¿e wtedy by³am prost¹ nieskomplikowan¹ istot¹ ,nie bawi³am siê w doros³oœÌ ,ani nie mia³am marzeù z t¹ doros³oœci¹ zwi¹zanych . Czyli ,nie marzy³am o ma³¿eùstwie ,o rodzinie w³asnej ,posiadaniu dzieci ,o seksie ,o karierze czy o jakimkolwiek wybitnym znaczeniu .Mimo ,¿e by³am bardzo uboga ,to staÌ mnie by³o na humor ,by³am bardzo towarzyska lubi³am taùczyÌ , œpiewaÌ ,muzyka gra³a w mojej duszy ,czyli by³am radosn¹ ma³olat¹ . Taki stan trwa³ u mnie prawie do pe³noletnoœci . PóŸniejsze moje doœwiadczenia zwi¹zane s¹ ju¿ z doros³ym ¿yciem ,które by³o dla mnie trudne i mêcz¹ce .Z czasem ze wspania³ej dziewczyny ,któr¹ wszyscy lubili sta³am siê skomplikowan¹ ,sama siebie nierozumiej¹c¹ kobiet¹ i to by³o z³e! Cdn..
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 26, 2012, 14:14:35 wysłane przez sfinks »
|
Zapisane
|
|
|
|
janneth
 Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 23
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1642
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 26, 2012, 14:43:23 » |
|
Uczulam na nazbyt dog³êbne zwierzenia. To internet, nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie.
|
|
|
Zapisane
|
The Elum do grieve The oak he do hate The willow do walk if ye travels late.
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #2 : Wrzesień 26, 2012, 14:48:08 » |
|
bardzom ciekaw koĂąca tej historii,- ale jak to pisze @PrzebiÂśnieg- "cierpliwy jestem", wiĂŞc cierpliwie poczekam.
PS. forum jest otwarte nawet dla goÂści, ale juÂż wiesz- wiĂŞc wolna wola i wolna droga 
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 26, 2012, 19:31:40 » |
|
Sfinksie Odradzam internetowe zwierzenia ,jesteÂś wraÂżliwÂą osobÂą i ktos moze ciĂŞ bardzo skrzywdziĂŚ.Janneth teÂż ci dobrze radzi.Zrobisz jak zechcesz ,to twoja wola jak napisaÂł songuÂś 
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
Rafaela
Gość
|
 |
« Odpowiedz #4 : Wrzesień 26, 2012, 19:42:16 » |
|
A ja mysle, ze mozesz pisac. Byl czas ze ja mialam tez potrzebe takiego pisania. Nawet tu na forum opisalam nieco o sobie. Musze przyznac ze zadne przykrosci z tego powodu mnie nie spotkaly. Ja chcialam o sobie pisac, aby innym ludziom dac przyklad ze dobrze jest jesli inni zobacza ze nie tylko oni maja problemy ktore sa roznego rodzaju i bardzo ciaza. Sa ludzie, ktorzy nigdy nie przyznaja sie do swoich przezyc wewnetrznych, wola z tym ciezarem zyc. Sfinksie, zycze Ci ciekawej pracy. Pozdrawiam serdecznie. Rafaela.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sfinks
Gość
|
 |
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 26, 2012, 19:53:33 » |
|
Nie bêd¹ to zwierzenia intymne i bardzo osobiste ,tylko takie poprzez które ,chcê wyjaœniÌ moje zachowanie siê w internecie . Podjê³am tê decyzjê ze wzglêdu na g³osy i zarzuty wobec mnie ,¿e piszê niezrozumiale ,¿e jest zbyt wiele emocji w moich wypowiedziach . A ogólnie ¿e ludzie niewiedz¹ o co chodzi . Moje wynurzenia bêd¹ mia³y na celu ,g³ównie wyjaœnienie tej sprawy . W takiej niecodziennej sytuacji znalaz³am siê po raz pierwszy w wieku 27- miu lat .Chocia¿ jak cofam siê pamiêci¹ ,zdarza³y siê ró¿ne rzeczy i sytuacje ,w których po wielu latach rozmyœlaù i dociekaù mog³am odkryÌ wiele elementów pasuj¹cych do tej wyj¹tkowej historii z mojego ¿ycia .
Chcê unikn¹Ì w moich wypowiedziach tematów lub opowiadaÌ o zdarzeniach ,które ktokolwiek móg³by wykorzystaÌ w jakimœ celu niezgodnym z moim ¿yczeniem . Na razie zbieram si³y i zastanawiam siê w jaki sposób mog³abym opowiedzieÌ o ty co mnie siê przydarzy³o. Jestem pewna ,¿e znajdê tak¹ formê wyrazu ,która nie pokrzywdzi mnie ,ani osób zemn¹ zwi¹zanych .
cdn....
=========================================
Po przeczytaniu wielu waszych postów ,które tworz¹ jakieœ odleg³e œwiaty ,nam ludziom na ziemi ma³o znanych i intelektualnie rozwiniêtej wiedzy o innych rzeczywistoœciach ,chcê powiedzieÌ coœ prostego, ziemskiego . Postanowi³am nie rozwijaÌ tego w¹tku i nie opisywaÌ sytuacji w jakiej siê znalaz³am ,dog³êbnie analizuj¹c moje przykre w zasadzie doœwiadczenia . Powiem krótko i na temat co mo¿e zobrazowaÌ ,przedstawione tu przeze mnie motto ,,Wœród serdecznych przyjació³ psy zaj¹ca zjad³y ,,
Powiem o sednie sprawy ,poniewa¿ dalsze owijanie w bawe³nê i delikatne dawanie do zrozumienia, co inni ludzie robi¹ swoim bliŸnim, mija siê z celem . Jest tutaj wiele g³osów ,¿e piszê niezrozumiale ,¿e obra¿am godnoœÌ innych ,¿e jest w moich wypowiedziach wiele emocji ,a ogólnie ¿e siê czepiam ,,jak pijany p³otu,,
MoÂże zacznĂŞ od zadania pytania -Dlaczego mÂłoda ,niebrzydka i nie gÂłupia osoba ,do tego zupeÂłnie zdrowa ,pragnie popeÂłniĂŚ samobĂłjstwo ? Dlaczego wyjÂście z trudnego poÂłoÂżenia ,w ktĂłre wpĂŞdzili jÂą ludzie, nie moÂże byĂŚ inaczej rozwiÂązane ,tylko przez ÂśmierĂŚ ? Dlaczego obcy w zasadzie ludzie ,przygodni przyjaciele ,ktĂłrzy poznali jej tajemnicĂŞ ,poprzez karty ,pragnĂŞli jaj tak bardzo pomĂłc ,Âże wpĂŞdzili jÂą w maliny ,dajÂąc faÂłszywÂą nadziejĂŞ ?
Dlaczego nie znalazÂł siĂŞ na Âświecie czÂłowiek dla ktĂłrego warto byÂło ÂżyĂŚ ,dlaczego ktoÂś musiaÂł jÂą okÂłamaĂŚ ,aby uwierzyÂła w cud i szÂła tak poraniona i zakrwawiona zapatrzona w faÂłszywy cel ?
Dlaczego ludzie mi to zrobiliÂście ? Co ja byÂłam wam winna ? Z
ScaliÂłem posty Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 27, 2012, 21:36:03 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #6 : Wrzesień 27, 2012, 21:46:01 » |
|
MoÂże zacznĂŞ od zadania pytania –Dlaczego… MoÂże dlatego, Âże za bardzo oczekujesz odpowiedzi od innych a za maÂło ufasz sobie samej? ÂŚmierĂŚ nie jest Âżadnym rozwiÂązaniem. To tylko unik, nikt za Ciebie nie dokona wyboru, nikt Ci nie powie jak z TobÂą jest. To tylko wiesz Ty. I Ty musisz znaleŸÌ swojÂą odpowiedÂź oraz receptĂŞ na Âżycie. OskarÂżanie innych za swĂłj los nie prowadzi do zrozumienia siebie. Czego szczerze Ci ÂżyczĂŞ. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Linda
Gość
|
 |
« Odpowiedz #7 : Wrzesień 27, 2012, 21:55:19 » |
|
 Dlaczego obcy w zasadzie ludzie ,przygodni przyjaciele ,którzy poznali jej tajemnicê ,poprzez karty ,pragnêli jaj tak bardzo pomóc ,¿e wpêdzili j¹ w maliny ,daj¹c fa³szyw¹ nadziejê ? Widzisz sama,ze nie jest prawdziwym przyjacielem ten ,który poklepuje Ciê po plecach i razem z Tob¹ p³acze nad ciê¿kim losem.Szukaj ludzi ,którzy poka¿¹ Ci drogê. Energia myœli nie znika bez œladu.Kiedy ludzie Ci wspó³czuj¹,mysl¹ podobnie to powstaj¹ struktury energoinformacyjne. Nazywaj¹ sie wahad³ami.Wahad³a ograbiaj¹ nas z energii wykorzystuj¹c nasze emocje.Takie wahad³o nigdy nie pozwoli zbli¿yÌ Ci siê do szczêœliwych linii ¿ycia,które pozwoli³yby Ci osi¹gn¹Ì szczêœcie.Jest czymœ wiecej ni¿ egregor. Dlatego nie mozesz ciagle w ten sposób myœleÌ.Mówiê do Ciebie jêzykiem Transerfingu ale mozna tez inaczej.Mo¿esz wiêcej poczytaÌ w ksi¹¿kach Vadima Zelanda Transerfing Rzeczywistoœci i od tego zacz¹Ì 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sfinks
Gość
|
 |
« Odpowiedz #8 : Wrzesień 27, 2012, 22:25:56 » |
|
Linda,za trudne to dla mnie ,z wypowiedzi wiêkszoœci forumowiczów wynika ,¿e jesteœmy ,jakimiœ polami morfologicznymi ,wahad³ami a nawet numerami ,czy czymœ podobnym ( przepraszam je¿eli coœ pokrêci³am) w koùcu oka¿e siê ¿e jesteœmy maszynami albo robotami . Ja tak nie chcê, mam doœÌ wszystkiego ,po dziurki w nosie ! Ja ju¿ tutaj siê na¿y³am z jakimiœ ,,dziwol¹gami ,,i ,,widziad³ami ,, i zapewniam Ciê ,¿e by³ to wiêkszy i bardziej niebezpieczny ( dla mnie) horror ,ni¿ najlepsza produkcja filmowa. Dlatego nie czytam przy g³upawych ksi¹¿ek o niedorzecznych fabu³ach ,mnie to nie interesuje ,ja chcê ¿yÌ jako cz³owiek m¹dry ,szlachetny i uczciwy ,reszta mnie nie interesuje.
Te wszystkie pokrĂŞtne ,,dzieÂła naukowe ,, byĂŚ moÂże sÂą do realizacji ,poniewaÂż moÂżliwoÂści we wszechÂświecie sÂą miliardy .
Ja wybieram drogĂŞ ludzkÂą i prostÂą ,czyli bardzo mocno ulepszonÂą i zmodyfikowanÂą wersjĂŞ mojej obecnej postaci ,oraz Âświata odnowionego do granic moÂżliwoÂści(przeobraÂżonego) coÂś takiego jak ,,Kalifornia ...piĂŞkne niebo co nie ma chmur,, nie chcĂŞ dopuÂściĂŚ do tego abym ,poprzez zmiany genetyczne ,polepszanie i kombinowanie staÂła siĂŞ w przyszÂłoÂści jak ludzie ,,Ufo,,
Mam powaÂżne podejrzenia Âże ,,Ufo,, to jesteÂśmy my z przyszÂłoÂści ,Âże wracamy tutaj aby odwrĂłciĂŚ swĂłj los ,ktĂłrzy sami sobie zgotowaliÂśmy ,wÂłaÂśnie przez te kombinacje i ulepszanie fizyczne czÂłowieka .
Ludzie bardzo chc¹ zachowaÌ ,¿ycie materialne a niektórzy zrobiliby wszystko ,aby uzyskaÌ nieœmiertelnoœÌ na naszej ziemi ,materialn¹ nieœmiertelnoœÌ .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janneth
 Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 23
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1642
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #9 : Wrzesień 27, 2012, 22:31:00 » |
|
Skoro zranili ciê ludzie z kartami (tarota, jak mniemam), czemu wybra³aœ do rozmowy forum, gdzie znowu takich lub podobnych znajdziesz? W kó³ko w tej samej rzece brodzisz...
|
|
|
Zapisane
|
The Elum do grieve The oak he do hate The willow do walk if ye travels late.
|
|
|
sfinks
Gość
|
 |
« Odpowiedz #10 : Wrzesień 27, 2012, 22:33:58 » |
|
Masz racjĂŞ czas zrobiĂŚ w tyÂł zwrot .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janneth
 Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 23
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1642
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #11 : Wrzesień 27, 2012, 22:37:59 » |
|
Nie ma lepszego sposobu, jak cofn¹Ì siê do tego skrzy¿owania, po którym wszystko zaczê³o siê waliÌ, i wtedy wybraÌ przeciwny kierunek do tego, jaki przywiód³ ciê tu, gdzie teraz jesteœ.
|
|
|
Zapisane
|
The Elum do grieve The oak he do hate The willow do walk if ye travels late.
|
|
|
sfinks
Gość
|
 |
« Odpowiedz #12 : Wrzesień 27, 2012, 23:01:23 » |
|
Kochany ja w tê drogê wyruszy³am 30 lat temu i dalej idê chocia¿ utraci³am ju¿ wiarê we wszystko i nadzieja moja leg³a w gruzach .To nie jest takie proste ,cofn¹Ì siê i co dalej? Po prostu ja ju¿ tutaj nie mam co szukaÌ ,tak czujê i tak chcê . BudowaÌ coœ tutaj ,dla mnie niema sensu ,tu i teraz nie istnieje i nic mnie tutaj nie poci¹ga .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #13 : Wrzesień 27, 2012, 23:13:08 » |
|
Sfinsie  ¯ycie jest piêkne ze swoimi wzlotami i upadkami.Myœlisz podobnie jak moja przyjació³ka,której nie mogê w ¿aden sposób pomóc, bo ona nie chce,bo nie ma do siebie szacunku.Kiedy ci Ÿle ,to wspominaj piekne chwile ,ale nie przesadŸ ,bo nie mo¿na zyc ci¹gle przesz³oœci¹.Wiem to z w³asnego doœwiadczenia.Wybacz tym którzy ciê skrzywdzili i nie wracaj do tego ci¹gle. ¯yczê ci powodzenia i g³owa do góry 
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
sfinks
Gość
|
 |
« Odpowiedz #14 : Wrzesień 28, 2012, 07:34:20 » |
|
Widzê ,¿e bardzo chcesz mi pomóc , ale wierz mi ,nie by³o w moim ¿yciu piêknych chwil ,ani jednej . Prze¿y³am w m³odoœci mi³oœÌ tzw. pierwsz¹ ,mo¿e i by³y dobre chwile ,ale okupione cierpieniem ,bólem i ³zami .Tylko jasna strona mi³oœci mog³aby siê nazywaÌ piêkn¹ ,ale ma ona swoj¹ mroczn¹ stronê ,a jest ni¹ zazdroœÌ po³¹czona z nieposzanowaniem nietykalnoœci ludzkiej ,zdrady nagminne , nies³uszne oskar¿enia i podejrzenia o zdrad¹ ,tworzenie niezdrowej atmosfery ,wci¹ganie w bagienne historie ,stawianie cz³owieka w fa³szywym œwietle . Te wszystkie cierpienia skutecznie zag³uszaj¹ tê odrobinê czu³oœci . Jasnego i piêknego ¿ycia nie mia³am nigdy ,tylko wiele s³ów o wielkich mi³oœciach ,nawet kwiatów mi nikt nie kupi³ je¿eli nie musia³ ,kupi³ tylko wtedy kiedy nie mia³ wyjœcia ,ze wzglêdu na okolicznoœci . Jaka to mi³oœÌ jest ,kiedy ktoœ patrzy tylko na swoj¹ wygodê ,a ciebie traktuje jak laleczkê z porcelany ,fajna jest ,delikatna i posiadanie jej, sprawia zadowolenie i przyjemnoœÌ . Natomiast ona sama nic nie potrzebuje ,ma staÌ na widoku i cieszyÌ oko i zaspokajaÌ zmys³y przyjemnoœci .Mo¿na ewentualnie j¹ odkurzyÌ od czasu do czasu ,a s¹ tacy którzy nawet tego nie robi¹ .PilnowaÌ jej aby ktoœ nie ukrad³ ,albo nie przyw³aszczy³ bo mo¿na wpaœÌ w z³oœÌ . Tak to mniej wiêcej wygl¹da .Co to za przyjemnoœÌ cieszyÌ kogoœ ,a samemu prze¿ywaÌ same udrêki ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #15 : Wrzesień 28, 2012, 09:13:15 » |
|
sfinksie - dobrze zrobilas, ze otworzylas sie. Bo dzban poty wode nosi, poki sie ucho nie urwie. A wtedy co? Szanuje Twe otwarcie, choc i Ty mozesz byc agentem, aby np. wyciagnac biedne duszyczki na spytki. Mnie wielokrotnie czy tu, czy gdzie indziej ostrzegano, ba nawet starszono!! I to na forach i w zyciu realnym. Takie macki ma osmiornica. Ale zawzielam sie, pozostalam soba na przekor temu, czy sie to komus podoba, czy nie. Bardzo duzo zla zaczelo manifestowac sie wokolo, ale ja bylam silniejsza. Po tej burzy nastapil spokoj. Sama nie dalabym rady. Wielokrotnie o tym powtarzam wszem i wobec. Pojawily sie glosy (mnie nie znane, ktorym zwierzylam sie i mnie dalej pokierowaly). To wyczuwa sie, wyczulam wiec, ze to sa sily niezwykle. Bo ich zalecenia sprawdzaly sie od razu. Od razu wiedzialam, ze jestem na dobrej drodze. Przewodnicy ci niestety pojawiali sie i odchodzili, a szkoda. Ale wiem i wierze goraco, ze jak zajdzie taka potrzeba zawsze stana u boku. Tak samo Ty sfinksie mialas z nimi do czynienia. Bo w rzeczy samej popelnilas samobojstwo. To co widzisz teraz to druga szansa, i dlatego rozstrzygasz, idziesz po nitce do klebka. Bo chcesz przerobic przeszlosc. Wlasciwa droga! Innej nie ma. Kazdy to przejdzie wczesniej, czy pozniej.
Ci, ktorzy tu napisali powyzej (ludzie tworzacy pien tego forum) jak malo maja zaufania, w jakich ciemnosciach jeszcze bladza.
Opowiadaj dalej po to tu jestesmy ludzie dobrej woli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #16 : Wrzesień 28, 2012, 09:14:51 » |
|
...,z wypowiedzi wiêkszoœci forumowiczów wynika ,¿e jesteœmy a padaj¹ i takie zdania, ¿e NIE JESTEŒMY  Taak to wygl¹da na pokrêcone, ale siê wyprostuje z czasem. Kiedy ? Kiedy piszesz Ja tak nie chcê, mam doœÌ wszystkiego ,po dziurki w nosie ! To znaczy, ¿e ju¿ jesteœ blisko , bardzo blisko pierwszego kroku do wolnoœci. Rozpoznaj KIM jesteœ. Kto nie chce ? Kto u¿ala siê nad swoim losem ? Mo¿e zacznê od zadania pytania -Dlaczego m³oda ,niebrzydka i nie g³upia osoba ,do tego zupe³nie zdrowa ,pragnie pope³niÌ samobójstwo ? Bo nie mo¿e ze SOB¥ (czyli histori¹, która j¹ stworzy³a ) wytrzymaÌ ? Z kim nie mo¿esz wytrzymaÌ ? I kto nie mo¿e ze sob¹ wytrzymaÌ ? Dlaczego wyjœcie z trudnego po³o¿enia ,w które wpêdzili j¹ ludzie, nie mo¿e byÌ inaczej rozwi¹zane ,tylko przez œmierÌ ? Bo jesteœ niewolnikiem przekonaù na swój temat ? - przekonaù o granicach godnoœci osobistej, o w³asnej wa¿noœci, pragnieù o marzeniach niespe³nionych,zawiedzionych ; wyobra¿eù o tym jak powinno byÌ a jak nie powinno byÌ. To wszystko siê zmienia. Widzisz to teraz z perspektywy bo tego doœwiaczy³aœ. Nie trzymaj ju¿ tego. PuœÌ to w koùcu. Szko³a duchowa to nie sielanka. ¯ycie kocha swoje istnienie , ale dlatego bêdzie rzucaÌ TOBIE (wyobra¿eniu o tym kim jesteœ) ostre belki pod nogi po to, abyœ obudzi³a siê ze snu o JA . Nie jest to takie trudne do rozpoznania. Wystarczy ¿e odpowiesz na proste pytanie KTO CIERPI ?. W odpowiedzi kryje siê przyczyna cierpienia. Dlaczego obcy w zasadzie ludzie ,przygodni przyjaciele ,którzy poznali jej tajemnicê ,poprzez karty ,pragnêli jaj tak bardzo pomóc ,¿e wpêdzili j¹ w maliny ,daj¹c fa³szyw¹ nadziejê ?
A co jest prawdziwe , a co faÂłszywe ? kto ocenia co jest prawdÂą a faÂłszem ? Problem tkwi w tych co dajÂą rozwiÂązania, czy w poszukiwaczu - w Tobie- ktĂłra Âłapie siĂŞ pierwszych lepszych odpowiedzi jako prawdy i utoÂżsamia siĂŞ z nimi ? Klasyczne pytanie Poszukiwacza brzmi : "Dlaczego MNIE to spotyka ?" Dlaczego ludzie mi to zrobiliÂście ? Co ja byÂłam wam winna ?
OdpowiedŸ tkwi w tych wielkich zaimkach  Otó¿ mo¿na z ego - mi³oœci w³asnej - uczyniÌ obiekt kultu, ale tym samym jest uczynienie z SIEBIE obiektu najcierpiêtniejszego cierpienia cierpi¹cego za miliony. Rozpoznaj CZY JESTEŒ (kim jesteœ) - a przestaniesz ochraniaÌ siebie bólem. ..... dlaczego ktoœ musia³ j¹ ok³amaÌ ,aby uwierzy³a w cud i sz³a tak poraniona i zakrwawiona zapatrzona w fa³szywy cel ? Dlatego, abyœ przejrza³a w koùcu na oczy. Prawdê ,jak spojrzysz w lustro, masz wci¹¿ przed oczyma. Oto powód i jedyna przyczyna. Powodzenia w drodze .... poszukiwaczko 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sfinks
Gość
|
 |
« Odpowiedz #17 : Wrzesień 28, 2012, 09:43:15 » |
|
Kochana jestem ,,Mata Hari,, co to chce podstêpnie wyci¹gn¹Ì od ludzi wiadomoœci, aby w odpowiednim czasie u¿yÌ ich dla w³asnych czy kogoœ innego korzyœci.
OczywiÂście to Âżart na temat .
Wiem i wierzĂŞ ,Âże ludzie siĂŞ bojÂą innych ludzi (przykre to ) znam osobiÂście osoby ktĂłre nie pozwalajÂą swojej rodzinie zamieszczaĂŚ na facebooku zdjĂŞĂŚ ani Âżadnych informacji.
Czy to nie smutne ,Âże na naszej ziemi czÂłowiek czÂłowiekowi wilkiem jest? Czy ktoÂś siĂŞ jeszcze dziwi ,Âże ktoÂś moÂże z wielkimi emocjami pisaĂŚ tu o sobie ?
Jak bym chciaÂła tutaj wyÂłoÂżyĂŚ kawĂŞ na ÂławĂŞ ,to byÂła by to kawa najczarniejsza z czarnych i do tego niesmaczna.
Wiem ,Âże jest bardzo duÂżo ludzi ktĂłrzy podzielili mĂłj los, a sÂą tacy ktĂłrych los byÂł mroczny,paskudny i nie do opisania.
wiem ,¿e jest wielu ludzi wykorzystywanych na ró¿ne sposoby ,¿e s¹ ludzie przeklinaj¹cy ca³y œwiat z Bogiem w³¹cznie ,znam cierpienie ludzkie ,gdy¿ na w³asnej skórze jego dozna³am dosyÌ .
MyÂślĂŞ Âże przyjdzie godzina gdy to cierpienie siĂŞ ujawni ,a sprawcy ktĂłrzy siĂŞ nagminnie przyczyniali do pognĂŞbienia drugiego czÂłowieka,bĂŞdÂą paliĂŚ siĂŞ ze wstydu .
Nic nie bêdzie zapomniane ani przebaczone ,chocia¿ ludzie pokrzywdzeni dawno zapomnieli o swoich krzywdach i byÌ mo¿e przebaczyli oprawcom ,jednak kara ich nie minie ,bo jak sami ludzie mówi¹ ,,Pan Bóg nie rychliwy ,ale sprawiedliwy,, Os¹dzone musi byÌ wszystko ,tak jak w najsprawiedliwszym s¹dzie . Cz³owiek nie mo¿e os¹dzaÌ na ziemi drugiego cz³owieka ,gdy¿ czêsto nie zna motywów jego dzia³ania i postêpowania ,ale Bóg który widzi i wie wszystko z najdrobniejszymi szczegó³ami ,oraz bada codziennie ludzkie serca ,wie kto co jest wart ,dlatego s¹d jego bêdzie sprawiedliwy -ju¿ nie d³ugo!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #18 : Wrzesień 28, 2012, 10:02:52 » |
|
Marne to pocieszenie, ¿e Bóg zadoœÌuczyni i wyrówna rachunki krzywd , a mo¿e byÌ ono te¿ zupe³nie bezpodstawne. Nic nie jest takie , jakie siê wydaje ¿e jest.
A moÂże - w kontekÂście "boskiej" sprawiedliwoÂści dziejowej - cierpienie, ktĂłre Ciebie spotyka, Sfinksie to wÂłaÂśnie wyrĂłwnanie krzywd ktĂłre narobiÂłaÂś z poprzedniego Âżycia ? OczywiÂście to teÂż jest tylko wyobraÂżenie, a nawet gdyby tak byÂło , to i tak nie ma to znaczenia, bo istnieje sposĂłb jak zniwelowaĂŚ karmĂŞ/przeznaczenie.
Po pierwsze nale¿y zrozumieÌ, ¿e ono dotyka tylko Ciebie - tworu, którym s¹dzisz, ¿e jesteœ, z którym siê uto¿samiasz. Najpierw - w toku wzrastania - musi nast¹piÌ pe³ne uto¿samienie z JA - poczucie bycia szczêœliwym utwierdza Ciebie , zakorzenia w tym œwiecie. Potem to wszystko tracisz i pojawia siê cierpienie - ca³y znany œwiat run¹³. Pytanie "Dlaczego MNIE to spotyka ?" nie daje spokoju. Kluczem w rozpoznaniu ca³ego ko³a karmy jest to JA w³aœnie, czym ono jest/ nie jest.
CaÂła reszta to tylko historia, ktĂłra - po rozpoznaniu JA - pozostaje juÂż tylko jednÂą z wielu historii, niemych filmĂłw.
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2012, 10:03:20 wysłane przez east »
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #19 : Wrzesień 28, 2012, 10:24:38 » |
|
sinks cyt Wiem i wierzĂŞ ,Âże ludzie siĂŞ bojÂą innych ludzi (przykre to ) znam osobiÂście osoby ktĂłre nie pozwalajÂą swojej rodzinie zamieszczaĂŚ na facebooku zdjĂŞĂŚ ani Âżadnych informacji. I slusznie robia. Trzeba dmuchac na zimne, dlatego tu jest forum powiedzmy..."anonimowe" i nie dla kazdego jawne. Choc ja osobiscie mam odczucie, ze nawet moja skrzynka (tu) jest czytana. Nie jestem przewrazliwiona, pojawiaja sie potem wpisy, dwuznacznosci, przycinanki, a teksty prowadza jak te wszystkie drogi w powiedzeniu, do jednego zrodla. Przestalo mi na tym zalezec. Im wiecej bede sie chowac tym wiecej ciekawskich bedzie sie klebic aby zobaczyc "prawde". Trzeba stanac na arenie z otwarta przylbica, zaprezentowac sie, a wtedy niech sami (inni) ocenia, co i jak. To otwarcie sie jest bardzo waznym czynnikiem na drodze do sukcesu. Dam przyklad z zycia mojego. Chocby wczoraj, podczas treningu (taj-boksingu) /sala na parterze/ za oknem stalo 3 facetow, przed drzwiami oszklonymi kolejne twrze. Przyszli sobie poogladac taki trening. Teraz to nie przeszkadza, ale na poczatku - nogi jak ciezary, rece jak z waty, rodzaj wstydu, tremy, zazenowania, ze sie zblaznimy, ze ktos ujzy nasza slaba strone. Potem przychodzi rutyna, czyli nabieramy zaufania do siebie, a nawet zaczynamy byc dumni z malych sukcesow. I taki scenariusz dziala w innych dziedzinach tez. Wyszukaj w sobie sfinksie sukcesy, ktora odnioslas, i buduj na tym dalej. Powodzenia!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #20 : Wrzesień 28, 2012, 10:28:45 » |
|
sfinks widzĂŞ i nie tylko ja, Âże b.cierpisz,- ale im bardziej bĂŞdziesz na tym skupiaĂŚ swojÂą uwagĂŞ- tym dÂłuÂżej to bĂŞdzie trwaĂŚ,- bĂłl i cierpienie przemija, tak jak wszystko w tym Âświecie, choĂŚ pewnie w tej chwili nie moÂżesz i nie chcesz sobie tego uÂświadomiĂŚ. JeÂśli ci to pomaga- pisz, bo kaÂżdy sposĂłb jest dobry aby ulÂżyĂŚ w takiej sytuacji.
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2012, 10:29:21 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #21 : Wrzesień 28, 2012, 10:37:02 » |
|
Ja tu dostrzegam jeszcze inny problem. Chec zadoscuczynienia - tu nie tylko chodzi o wyspowiadanie sie publiczne, tu chodzi o dorwanie tych zloczyncow "do wora i do jeziora"  . I to tez jest sluszne. Typowo ludzkie, ale nad tym jest jeszcze cos takiego jak wspanialomyslnosc. sfinksowi zapewne chodzi o zdobycie wikszosci glosow w tym powiedzmy tak ... plebiscycie. //janusz mi tez tak przywalil na innym watku "jestes tu w mniejszosci" i myslal, ze mnie tym ugodzi. Mnie to "wisi" czy jestem w wiekszosci, czy mniejszosci, ale narzedzie bylo - uswiadomic mnie, ze wiekszosc ma racje//. To sa bledne instrumenty. //Szkody tylko, ze ten Sad Ostateczny na tym polega, ze te cierpiace dusze pragna cierpienia innych, bo mysla, ze wtedy sie oczyszcza//.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
 Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #22 : Wrzesień 28, 2012, 10:42:41 » |
|
Myœlê, ¿e te negatywne zachowania, a co za tym idzie cierpienie zniknie szybko. To tylko kwestia œwiadomoœci. Prezentujesz tutaj bardzo dualistyczny schemat zbrodnia-> os¹d -> kara. To tak dzia³a tylko tutaj, czy s¹dzisz, ¿e jest to mo¿liwe na wy¿szej pó³ce, czy na najwy¿szej u Stwórcy? Powiem krótko, bez przebaczenia i uwolnienia siê tym samym od przesz³oœci - nie ma ¿ycia - nawet tu na ziemi. Rozdrapywanie ran to powtarzanie prze¿ytego cierpienia i wraca dopóki delikwent nie przyjmie w³aœciwego sposobu rozwi¹zania. To s¹ lekcje, a wszystko jest nauk¹. Czy myœlisz, ¿e ktoœ po ¿yciu jest os¹dzany przez œw. Piotra, czy Stwórcê / Boga, nazwij to jak chcesz? Wszystkie komunikaty "zmar³ych" mówi¹ co innego. Zachwyca³aœ siê przekazami Melchiora, on ze sto razy o tym mówi. Czy tam jest mowa o jakichœ karach? Nie, nie mo¿e tylko pójœÌ dalej. Spójrz na to bardzo szeroko, z perspektywy wielu wcieleù, myœlê, ¿e wtedy zrozumiesz, ¿e tam nikt nikogo nie os¹dza, to jest osobisty przegl¹d "odrabianych" lekcji - sama siê oceniasz - a niektórzy musz¹ powtarzaÌ te same lekcje a¿ do skutku, aby przeskoczyÌ na wy¿szy poziom. Obecny czas to olbrzymia okazja rozliczenia siê z przesz³oœci¹. Sprzyjaj¹ temu przyp³ywaj¹ce energie. Jednak ktoœ wy¿ej myœli o nas. Daj sobie szanse. ¯eby wygraÌ trzeba graÌ. ¯eby przysz³o nowe, stare musi odejœÌ, bo masz tylko jedno miejsce, jedno serce, jedna duszê, choÌ wieloaspektow¹. ¯yczê ci powodzenia.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #23 : Wrzesień 28, 2012, 10:45:42 » |
|
Ja tu dostrzegam jeszcze inny problem. Chec zadoscuczynienia - tu nie tylko chodzi o wyspowiadanie sie publiczne, tu chodzi o dorwanie tych zloczyncow "do wora i do jeziora"  . I to tez jest sluszne. Typowo ludzkie, ale nad tym jest jeszcze cos takiego jak wspanialomyslnosc. sfinksowi zapewne chodzi o zdobycie wikszosci glosow w tym powiedzmy tak ... plebiscycie. //janusz mi tez tak przywalil na innym watku "jestes tu w mniejszosci" i myslal, ze mnie tym ugodzi. Mnie to "wisi" czy jestem w wiekszosci, czy mniejszosci, ale narzedzie bylo - uswiadomic mnie, ze wiekszosc ma racje//. To sa bledne instrumenty. //Szkody tylko, ze ten Sad Ostateczny na tym polega, ze te cierpiace dusze pragna cierpienia innych, bo mysla, ze wtedy sie oczyszcza//. Lady- to twoja wizja "sprawiedliwoœci"?, a raczej odwetu/zemsty, nie jest dok³adnie tym o czym pisze sfinks,- ona ceduje wyrównanie rachunków na Boga. To czego doœwiadcza dusza w skafandrze homo-sapiens, nie jest przez ni¹ "odczuwane" w astralu,- a kto nie wierzy- ten siê przekona, ¿e jedynym sêdzi¹ nad tym ¿yciem bêdzie nasze wy¿sze Ja/dusza/wy¿sza jaŸù, czy jak kto sobie to nazywa!
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2012, 10:57:12 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #24 : Wrzesień 28, 2012, 10:52:20 » |
|
songo - napisalam tak, jak odbieram intuicyjnie wole sfinks - nie moja wizje sprawiedliwosci. Gdyz sprawiedliwosc jest pojeciem wzglednym. Dla kazdego bedzie inaczej wygladala i dla Boga tez. Bo najgorsze jest to, ze nie ma sprawiedliwosci, ale sa wyroki! Osobiscie uwazam, ze blu ma racje, zgadzam sie z tym co napisal. Ale nie trzeba nikomu wybaczac na sile. Tu tkwi haczyk. Musisz to poczuc w sobie ta chec wybaczania, wtedy wzniesiesz sie wyzej. I z pozycji tego wspanialomyslnego (bo juz ci nie bedzie na tym zalezalo) odpuscisz mu, przestanie byc wazny, pojawi sie nowa zabawka 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|