Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 03:06:03


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 [2] 3 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Moje do¶wiadczenia i problemy ,ogólnie za¶ ,,Jak to ze lnem by³o,, .  (Przeczytany 32529 razy)
0 u¿ytkowników i 7 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
janneth

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 23
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #25 : Wrzesieñ 28, 2012, 10:55:38 »

Ci, ktorzy tu napisali powyzej (ludzie tworzacy pien tego forum) jak malo maja zaufania, w jakich ciemnosciach jeszcze bladza.

Na zaufanie to trzeba sobie zapracowaæ, a nie widzê w¶ród tutejszego kolegium ani staraj±cych siê o zaufanie Sfinksa osób, ani nawet mo¿liwo¶ci, aby poprzez forum tego dowiod³y.

Zrobi³am, co swoje, uczuli³am ciê, Sfinksie, ale w dalszej farsie (bo przemkn±wszy przez powy¿sze komentarze na takow± mi w³a¶nie wygl±da) uczestniczyæ ju¿ nie zamierzam. Brodzisz w tej samej rzece i nurt ciê znowu w dó³ spycha.

Marne to pocieszenie, ¿e Bóg zado¶æuczyni i wyrówna rachunki krzywd

Naturalnie, ¿e marne. My jeste¶my kowalami w³asnego losu na Ziemi.

A mo¿e - w kontek¶cie "boskiej" sprawiedliwo¶ci dziejowej - cierpienie, które Ciebie spotyka, Sfinksie to w³a¶nie wyrównanie krzywd które narobi³a¶ z poprzedniego ¿ycia ? Oczywi¶cie to te¿ jest tylko wyobra¿enie, a nawet gdyby tak by³o , to i tak nie ma to znaczenia, bo istnieje sposób jak zniwelowaæ karmê/przeznaczenie.

Jak powszechn± i ob³udn± przypad³o¶ci± jest zrzucaæ w³asne niepowodzenia na karb Boskiej sprawiedliwo¶ci, a ju¿ osi±gniêcia tylko sobie z chlub± przypisywaæ!
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #26 : Wrzesieñ 28, 2012, 11:02:08 »

cyt janneth
Cytuj
Na zaufanie to trzeba sobie zapracowaæ, a nie widzê w¶ród tutejszego kolegium ani staraj±cych siê o zaufanie Sfinksa osób, ani nawet mo¿liwo¶ci, aby poprzez forum tego dowiod³y.

No wlasnie.Ty nie widzisz. Ale moze sfinks poczula, czy ujrzala, nie zastanawialo Cie nigdy to, ze to nie przypadek?
Przejrzyj posty sfinks. Kobieta juz dlugie miesiace wstecz probowala zrzucic kamien z serca - wtedy regulamin ja zniechecil - i powiedziala, odchodze stad. I tak zrobila. Ale widac cos w niej nakazalo wrocic.
Uwazasz, ze to brak zaufania do kolegium??
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 28, 2012, 11:02:43 wys³ane przez Fair Lady » Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #27 : Wrzesieñ 28, 2012, 11:09:02 »

sfinks cyt

Cytuj
Mo¿e kiedy¶ wrócê! Muszê najpierw pozbieraæ siê sama ze sob±!
¯yczê ,m±drych i owocnych dyskusji!

Z watku: "Apel do ludzkosci" Obudzcie sie" - Polecam.

P.S. prosze nie scalac.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #28 : Wrzesieñ 28, 2012, 11:36:41 »

@janneth
Cytuj
Jak powszechn± i ob³udn± przypad³o¶ci± jest zrzucaæ w³asne niepowodzenia na karb Boskiej sprawiedliwo¶ci, a ju¿ osi±gniêcia tylko sobie z chlub± przypisywaæ!
Ha, nie tylko ¿e ob³udn±, to bardzo , bardzo ludzk± przypad³o¶ci±. Karma -czymkolwiek by nie by³a - jest jak±¶ form± przestrzeni ,której ludzie siê czepiaj± by wyt³maczyæ sobie to, co ich spotyka. Byæ mo¿e tak jest, a mo¿e nie , lecz to nie ma znaczenia, bo mo¿na z tego siê ³atwo uwolniæ. Co wiêcej - zarówno niepowodzenia, jak i osi±gniêcia nigdy nie by³y W£ASNE.
Spójrz na historiê Sfinksa, jak trzyma siê jej wci±¿ kurczowo. Jest jak sól wci±¿ sypana na ranê. Wydawane os±dy równie¿ te rany rozdrapuj±, a co w takim razie leczy ? Ogieñ przeczyszcza .. zatem niech siê to spali w ogniu rozpoznania znaczenia tej¿e historii. Ona siê wci±¿ powtarza ,bo cz³owiek wci±¿ nie rozpozna³ siebie.
Jak d³ugo ludzie jeszcze bêd± siê trzymaæ fa³szywego poczucia JA ? Ile siê cierpienia musi jeszcze wylaæ ,zanim to stanie siê oczywiste ?

@Fair Lady
Cytuj
nie trzeba nikomu wybaczac na sile. Tu tkwi haczyk. Musisz to poczuc w sobie ta chec wybaczania, wtedy wzniesiesz sie wyzej. I z pozycji tego wspanialomyslnego (bo juz ci nie bedzie na tym zalezalo) odpuscisz mu, przestanie byc wazny, pojawi sie nowa zabawka

No w³a¶nie, pojawi siê "nowa zabawka" - czy o to chodzi ? Ci±gle chwytaæ siê nowych zabawek , nowej wojenki, nowego wyzwania, czegokolwiek ,co robi nam dobrze, albo co daje poczucie zape³nienia odwiecznego wewnêtrznego braku, tego ssania ,g³odu nieistnienia  ?
Zarówno cierpienie jak szczê¶cie traktowane s± jak swoje w³asne atrybuty i przewa¿nie ludzie uwa¿aj±, ¿e  dotycz± ich samych z wielu powodów ."Dlaczego mnie to spotyka ci±gle ? Co ja im zrobi³am ?... Czy oni mi wybacz± ? Czy ja im wybaczê ? " W pytaniach znajduj± siê przyczyny ,ale nikt ich nie chce zobaczyæ ...

Stawanie siê wspania³omy¶lnie wybaczaj±c± osob± (bo ju¿ inne s± zainteresowania, bo siê zmieni³em/am) to kolejna to¿samo¶æ zbudowana w drodze ucieczki donik±d.
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #29 : Wrzesieñ 28, 2012, 20:29:20 »

east
Cytuj
No w³a¶nie, pojawi siê "nowa zabawka" - czy o to chodzi ?

jasne, zycie pelne jest zagadek, ale reguly sa jedne... I ja wlasnie(ktora naleze do mniejszosci te reguly "kontroluje"Mrugniêcie)

Wiem, ze ostatnia walka "neuronowa" bedzie walka plusa z minusem.


Bardzo to przezylam, wabralam ZERO. Chichot
Zapisane
sfinks
Go¶æ
« Odpowiedz #30 : Wrzesieñ 28, 2012, 20:38:25 »

Bardzo wspania³a dyskusja siê tutaj zawi±za³a ,zdaje mi siê ,¿e zaczêli¶my  mówiæ w tym w±tku ludzkim g³osem .Potrzeba mi tego bardzo .
Jak ludzie mówi± ze mn±  po ludzku to po prostu serce we mnie ro¶nie .

Ja jako dziecko i m³oda osoba ,bardzo kocha³am ludzi wprost niewyobra¿alnie ,nawet gdy mówili mi przykre s³owa ,ja milcza³am lub zbywa³am to ,poniewa¿ raniæ drugiego cz³owieka by³o dla mnie nie do przyjêcia .
Po prostu darowa³am swoim wrog± wszystko ,a je¿eli po pewnym czasie byli dla mnie mili ,zapomina³am o tym ,¿e nie by³o z nimi s³odko .
Ca³e k³opoty, powa¿ne k³opoty, zaczê³y siê z pocz±tkiem mojej pierwszej mi³o¶ci ( inicjacja seksualna)  Kochali¶my siê bardzo ,ale mój rozum by³ ponad zauroczenie i przyjemno¶ci z seksu.
mimo ,ze seks z moim ch³opakiem sprawia³ mi wielk± przyjemno¶æ i dopasowani byli¶my pod tym wzglêdem idealnie ,mój rozum siê zbuntowa³.

MUSZÊ WAM POWIEDZIEÆ ,¯E ZABAWIA£AM SIÊ KARTAMI TAROTA NIE RAZ .
Ostatnio poprzez przyjació³kê mojego domu ,osobê rzeteln± i uczciw± ,która od lat siê interesuje tymi kartami .Ona jest bardzo tajemnicza co do mojej osoby ,ale widzê w niej g³êbok± troskê o mnie i moj± przysz³o¶æ .
Nie rozmawiamy o moim losie otwarcie poniewa¿ mam powody przypuszczaæ ,¿e s± tam zawarte informacje które mog³y by mi zaszkodziæ .
Ona jest m±dr± osob± ,od czasu do czasu rzuca mi jakie¶ s³ówko na ten temat ,poniewa¿ wie ,¿e ja potrafiê z pó³s³ówek wyczytaæ wiele  .
Ostatnio mówi³a mi o sp³acie karmy ,¿e mam zrobiæ wszystko ,¿eby mnie siê uda³o ,je¿eli nie podo³am ,bêdê musia³a wszystko zaczynaæ od pocz±tku .
Uzyska³am od nie wiele informacji ,ale s± to informacje które rozumiem tylko ja i nikt inny .
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #31 : Wrzesieñ 28, 2012, 21:13:48 »

sfinks - ukrywasz rzeczy przed nami?? Wg kart tarota?? to wiesz, ja wycofuje sie. Sorry!
Mieszasz jablka z gruszkami. A to musisz juz wiedziec, z ... przedszkola wyroslas.
Zapisane
sfinks
Go¶æ
« Odpowiedz #32 : Wrzesieñ 29, 2012, 05:53:22 »

sfinks - ukrywasz rzeczy przed nami?? Wg kart tarota?? to wiesz, ja wycofuje sie. Sorry!
Mieszasz jablka z gruszkami. A to musisz juz wiedziec, z ... przedszkola wyroslas.
Nie bardzo rozumiem ? Czy karty tarota s± przeszkod± ? Czy to ,¿e co¶ ukrywam?
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #33 : Wrzesieñ 29, 2012, 11:38:25 »

sfinks cyt
Cytuj
Ca³e k³opoty, powa¿ne k³opoty, zaczê³y siê z pocz±tkiem mojej pierwszej mi³o¶ci ( inicjacja seksualna)  Kochali¶my siê bardzo ,ale mój rozum by³ ponad zauroczenie i przyjemno¶ci z seksu.
mimo ,ze seks z moim ch³opakiem sprawia³ mi wielk± przyjemno¶æ i dopasowani byli¶my pod tym wzglêdem idealnie ,mój rozum siê zbuntowa³.

Urwalas mysl w tym miejscu, i przeszlas do tarota, po co?
Zalujesz tego chlopaka? Faceci na te rzeczy patrza inaczej, lubia zdobywac, to ich prawdziwa twarz. A wogole w tym wszystkim chodzi tylko o energie, plomien, aby gatunek nie wyginal - o prokreacje.

Nic nie wspominasz o dzieciach?

//Pierwsza milosc to wcale nie musi byc inicjacja seksualna, a nawet powiem nie jest, ciekawosc i tyle//.
Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #34 : Wrzesieñ 29, 2012, 15:09:13 »

Dodam do tego co piszecie szacowni, ¿e Sfinks chodzi tylko i wy³±cznie o skupieniu na sobie uwagi - my¶li.
Dlaczego u ezoteryków, nie w ko¶ciele?
Na tym forum, chyba ka¿dy zna odp
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
sfinks
Go¶æ
« Odpowiedz #35 : Wrzesieñ 29, 2012, 18:11:04 »

Niech sobie ka¿dy gada co chce ,jezeli komu¶ siê nie podobam i uwa¿a mnie za sensatkê ,która chce ,po przez swoje wypowiedzi zyskaæ popularno¶æ ,to jego zmartwienie .

Je¿eli za¶ chodzi o tê inicjacjê ,to w³a¶nie wtedy zasz³a ta ca³a historia mi³osna .Mój ukochany ,by³ moim pierwszym ch³opakiem . Skoñczy³o siê tak jak powiedzia³am wy¿ej .TO KONIEC. Nie znaczy to ,ze ³atwo by³o mi po¿egnaæ tê mi³o¶æ ,to ca³a moja tragedia .Powiedzia³am nie ,bardzo kochaj±c .Z powodu tej mi³osci nie mog³am siê zakochaæ w innym ,a bardzo chcia³am ,odesz³am poniewa¿ minusów by³o wiêcej ni¿ plusów ,co nie znaczy ,¿e mi³o¶æ mi tak ca³kowicie wyparowa³a z serca ,to nie by³o mo¿liwe .

Karty tarota ¶ci¶le ³±cz± siê z tê histori± ,gdy¿ zrobi³am co¶ co nie czêsto siê zdarza .Po¿egna³am moj± mi³o¶æ ,poniewa¿ by³a (moim zdaniem) z³a  i bardzo pragnê³am zakochaæ siê w cz³owieku prawym ,który zas³ugiwa³by na moj± mi³o¶æ .St±d wynikn±³ ten ca³y problem z kartami ,w kartach zapewne nie by³o takiego kogo¶ ,jak ja sobie wyobra¿a³am ,dlatego nie chcia³am ¿yæ ,poniewa¿ innego kochaæ nie mog³am .

Dlatego ci ludzie mnie oszukali ,¿e kto¶ taki  zjawi siê na mojej drodze ,dali mi nadziejê ,gdy¿ widzieli ,¿e ja chorujê z powodu nie mo¿nosci spotkania cz³owieka z mojej wyobra¼ni i pragnienia.

To wszystko mo¿e brzmi tutaj g³upio i bez sensu ,ale ja siê naprawdê ciê¿ko rozchorowa³am z tego powodu ,popadlam w ciê¿k± depresjê i ró¿ne przypad³o¶ci psychiczne z pragnieniem ¶mierci w³±cznie .
To by³y dla mnie ciê¿kie do¶wiadczenia ,trudno ¿yæ kobiecie samotnie ,a takiej która siê przy tym upiera ,chociaz s± inne mo¿liwo¶ci -szczególnie .

Mia³am mê¿a we wczesnej m³odosci ,ale na krótko ,nie by³ on tym upragnionym ,wiêc zwinê³am ¿agle za wczasu. Z tego ma³¿eñstwa mam doros³± w tej chwili córkê ,która ma ju¿ swoj± rodzinê.
Nasze stosunki s± bardzo serdeczne ,mam te¿ wnuczkê w wieku szkolnym .

Oszukalim mnie moi przyjaciele ,¿e bêdê mia³a w sercu mê¿czyznê ,ale mia³ to byæ kto¶ ,kto kogo¶ ju¿ bêdzie mia³ .Wszystko niby prawda ,kocham kogo¶ ale beznadziejn± mi³o¶ci± ,jest on tylko w moim sercu ,ale jego samego nie widzia³am od æwieræ wieku(to straszne) .

Ca³a historia ci±gnie siê ju¿ 30 lat ,a ja przez ten czas ,poniewa¿ by³am wolna i samotna ,zag³êbi³am siê w literaturze  i zdobywaniu wiedzy ,g³ownie na tematy takie jak mi³o¶æ ,moralnosæ ,religie ,wierzenia oraz historiê kultury naszej cywilizacji.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #36 : Wrzesieñ 29, 2012, 18:37:53 »

sfinks moim skromnym zdaniem trzeba nabraæ trochê dystansu do samego siebie,-
i spojrzeæ trochê z boku na swoje ¿ycie, to u³atwia.
Cierpisz, ale nic nie jest na darmo, choæ ³atwo to mówiæ komu¶ z boku,-
to ka¿dy mia³/ma ró¿ne traumatyczne do¶wiadczenia- pamiêtaj jak ¶piewa³ M.Grechuta,-
Cytuj
wa¿ne s± tylko te dni, których jeszcze nie znamy
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
sfinks
Go¶æ
« Odpowiedz #37 : Wrzesieñ 29, 2012, 19:23:22 »

sfinks moim skromnym zdaniem trzeba nabraæ trochê dystansu do samego siebie,-
i spojrzeæ trochê z boku na swoje ¿ycie, to u³atwia.
Cierpisz, ale nic nie jest na darmo, choæ ³atwo to mówiæ komu¶ z boku,-
to ka¿dy mia³/ma ró¿ne traumatyczne do¶wiadczenia- pamiêtaj jak ¶piewa³ M.Grechuta,-
Cytuj
wa¿ne s± tylko te dni, których jeszcze nie znamy


songo  Ty  zawsze powiesz co¶ m±drego ,za to Ciê ceniê  .Wiem ,¿e du¿o rozumiesz ,nie wiem czy jeste¶ kobiet± czy mê¿czyzn±
nie wa¿ ne to zreszt± ,jeste¶ istot± m±dr± .


« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 29, 2012, 19:50:05 wys³ane przez Dariusz » Zapisane
Lucyfer
Go¶æ
« Odpowiedz #38 : Wrzesieñ 29, 2012, 19:34:42 »

<a href="http://www.youtube.com/v/YsCCD-MTw3M?version=3&amp;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/YsCCD-MTw3M?version=3&amp;</a>
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #39 : Wrzesieñ 29, 2012, 19:52:57 »

sfinks moim skromnym zdaniem trzeba nabraæ trochê dystansu do samego siebie,-
i spojrzeæ trochê z boku na swoje ¿ycie, to u³atwia.
Cierpisz, ale nic nie jest na darmo, choæ ³atwo to mówiæ komu¶ z boku,-
to ka¿dy mia³/ma ró¿ne traumatyczne do¶wiadczenia- pamiêtaj jak ¶piewa³ M.Grechuta,-
Cytuj
wa¿ne s± tylko te dni, których jeszcze nie znamy


songo  Ty  zawsze powiesz co¶ m±drego ,za to Ciê ceniê  .Wiem ,¿e du¿o rozumiesz ,nie wiem czy jeste¶ kobiet± czy mê¿czyzn±
nie wa¿ ne to zreszt± ,jeste¶ istot± m±dr± .



¿ycie na tej planecie nie nale¿y do naj³atwiejszych, ale przeczytaj to,- to mo¿e roz¶wietli twoj± dusze:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1228.msg104822#msg104822

aha, jestem samcem Mrugniêcie
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 29, 2012, 20:16:40 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
sfinks
Go¶æ
« Odpowiedz #40 : Wrzesieñ 29, 2012, 20:48:50 »

songo  ,przeczyta³am wywiad  z Ann± ,przyjê³am go bez zastrze¿eñ .Mniej wiêce te¿ tak rozumujê . Natomiast sama  mam swoj± legendê ,która tworzy spójn± ca³o¶æ ,a MOTYWEM PRZEWODNIM TEJ LEGENDY JEST WIELKA I JEDYNA MI£O¦Æ DO MʯCZYZNY ,którego poznalam 26 lat temu ,ale nie mog³am anga¿owaæ siê w jaki¶ bli¿szy kontakt ,g³ównie dlatego ,¿e mia³ on dzieci i rodzinê .

Do tego ,przez poranione mocno serce( z przyczyny mojej pierwszej mi³o¶ci )nie chcia³am uwierzyæ w jego mi³o¶æ i zostawi³am tê sprawê tak jakby w zawieszeniu(rozstanie bez po¿egnania)

Cieszê siê, ¿e z mê¿czyzn± te¿ mo¿na fajnie porozmawiaæ . Czasami za awatarami i nazwami ,kryj± siê ludzie  ,którzy nie s± tymi za kogo inni ich uwa¿aj± .
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 29, 2012, 20:56:01 wys³ane przez sfinks » Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #41 : Wrzesieñ 29, 2012, 20:52:26 »

sfinks - to jest tak jak w programie. Informatyka uwiezila czas. Ale czas jest pojeciem wzglednym. Hormony, szyszynki i inne "pierdoly" zawsze beda dzialaly przeciwko WOLNEJ WOLI tworczej, "trzeba uznac piramide i hierarchie, nawet czasu"°°.
Nie ma tej opcji, bo my tak na dobra sprawe jezdzimy po osi czasu  wte i nazad;)

Nie boj sie o nic - to pierwsze, zaakceptuj swoj stan, caly scenariusz Twego zycia czeka wlasnie na to.
A potem przyjdzie --- rozliczenie Mrugniêcie i wierze, ze wygrasz!
Zapisane
sfinks
Go¶æ
« Odpowiedz #42 : Wrzesieñ 29, 2012, 21:12:01 »

Lady ,powiedzia³a¶ co¶ bardzo wa¿nego -¿e wygram .Powtarza³a mi to kilkakrotnie  kobieta , od spotkania której zaczê³a siê ta ca³a historia .To ona wyprowadzi³a mnie na tê drogê ,a przyjaciele o których wspomina³am ,potwierdzili informacje ,które ja juz zna³am wczesniej ,lecz nie zbyt dok³adnie .

Wtedy gdy pozna³am tych ludzi (szpital zaka¼ny) jeden z nich postawi³ mi karty i w³a¶nie wtedy wspomina³ o tej kobiecie ,ze nie powiedziala mi wszystkiego ,on te¿ nie chcia³ mi powiedziec otwarcie o co chodzi w tej sprawie .Natomiast powiedzia³ wszystko moim kolegom ,którzy wielokrotnie rozmawiali ze mn± telefonicznie ,gdy ja by³am ju¿ w domu .
Wtedy w³a¶nie us³ysza³am od nich wiele podpowiedzi ,które mnie bardzo dziwi³y i mówi³am mojej matce ,¿e dziwiê siê  sk±d ci ludzie tyle o mnie wiedz± ?

Nie skojarzy³am sobie wtedy wszystkiego tak ,jak to dzisiaj rozumiem .Rozmawia³am z nimi osobi¶cie jeszcze raz ,wtedy gdy posz³am do szpitala po wyniki lekarskie .
Potem kontakt siê urwa³ poniewa¿ by³ to grudzieñ 81 rok ,og³szono stam wojenny i wy³±czono telefony na d³ugo .
Po jakim¶ czasie rozmawia³am jeszcze z jednym z nich ,ale te¿ nie bardzo zrozumiale ,gdyz co¶ przedemn± ukrywa³ .
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #43 : Wrzesieñ 29, 2012, 21:19:04 »

Powiem wprost - wed³ug mnie Sfinks jest poharatana emocjonalnie, a jej rany bardzo ³atwo siê ponownie otwieraj± (wed³ug mnie sama to w znacznym stopniu "pielêgnuje"), to wszystko - co widaæ w jej postach - wskazuje na pewne rozchwianie emocjonalne, którego warto¶æ jest falowo zmienna.
Dlatego uwa¿am, ¿e powinni¶cie bardzo, bardzo uwa¿aæ jakie porady jej dajecie i jakich s³ów u¿ywacie, aby... nie wyrz±dziæ jej nied¼wiedziej przys³ugi i nie nosiæ odpowiedzialno¶ci za dalsze ewentualnie nietrafne decyzje. Daj±c porady - nie pos±dzam oczywi¶cie nikogo o z³e intencje - polegacie na standardowej odporno¶ci cz³owieka, a musicie wzi±æ pod uwagê, ¿e w wielu miejscach u Sfinks jest ona drastycznie ni¿sza...

W tym momencie Sfinks uwa¿a, ¿e wytchnienie da³oby jej rozliczenie jej ewentualnych oprawców metod± "z±b za z±b" z nale¿nymi odsetkami, jednak przekona³aby siê, ¿e to wytchnienie by³oby jedynie chwilowe, potem odczucia, problemy wróci³yby ze wzmocnieniem. Zamknê³a siê w pokoju "wczoraj" gdzie w tym swoistym antykwariacie pieczo³owicie dba aby wszystkie eksponaty by³y na swoim miejscu i codziennie je odkurza, a za oknem nie dostrzega ¿e czas siê posun±³... Dopóki nie wyjrzy za okno... dopóty nie da sobie szansy aby znowu rozwin±æ skrzyd³a...
Zapisane
sfinks
Go¶æ
« Odpowiedz #44 : Wrzesieñ 29, 2012, 22:34:00 »

Wszystko siê zgadza arteq ,wiem o tym ,masz racjê  i co mi to pomo¿e ,¿e wiem?

Staram siê to wszystko zlekcewa¿yæ ,ale nie jest to proste ,od dawna chcê sobie daæ na luz ,cierpienie nie jest mi do niczego potrzebne .

Ale czujê ,¿e zbli¿a siê dzieñ kiedy powiem sobie ,,do¶æ,,
bêdzie to dzieñ mojego wyzwolenia.
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #45 : Wrzesieñ 30, 2012, 10:07:56 »

cyt sfinks
Cytuj
Ale czujê ,¿e zbli¿a siê dzieñ kiedy powiem sobie ,,do¶æ,,
bêdzie to dzieñ mojego wyzwolenia.

Juz wielu tak myslalo, niestety tu nie ma mozliwosci ucieczki. Jest arena i trzeba na tej arenie-scenie sie dowartosciowac. Nie ma wiecznego snu w jakiejs kapsule, odejscia w nirwane, przestania istniec. Nie ma smierci.
sfinks rozczulasz sie nad soba, winisz innych, ale tak na dobra sprawe to jak zauwazylam nie obchodza Cie problemy z innych watkow, nie wlaczasz sie do dyskusji, czyli jestes obojetna tak to odbieram.
Ciepisz na depresje. To ciezka choroba ducha. Sprobuj uaktywnic swe cialo, zacznij cwiczyc w grupie (i nie starych bab!, tylko mieszanej). Poznasz nowych ludzi, bedziesz tak zmeczona, ze glupoty nie beda ci chodzic po glowie. Poznasz swe cialo lepiej, a jak raz zaczniesz to Cie wciagnie. Zmienisz styl zycia. Ale musisz zaczac, nie wstydzic sie, odwagi, przeciez to moze kazdy! Byleby tylko chcial.

Zacznij najlepiej od zaraz!
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #46 : Wrzesieñ 30, 2012, 13:47:32 »

Cytat: Sfinks
od dawna chcê sobie daæ na luz ,cierpienie nie jest mi do niczego potrzebne .

…wiêc po co cierpisz? Daj w koñcu na ten luz. Ju¿ wiesz przecie¿, ¿e to konieczne.  U¶miech
Zapisane
sfinks
Go¶æ
« Odpowiedz #47 : Wrzesieñ 30, 2012, 16:52:58 »

Moi drodzy ,czy wiecie dlaczego wszystkie  swoje ciêzkie prze¿ycia trzyma³am w tajemnicy?
Dlaczego z nikim nie chcia³am rozmawiaæ o tych prze¿yciach?
Dlaczego nie chcia³am rozmawiaæ o tym nawet z lekarzami?

W³a¶nie dlatego ,¿e obawia³am siê czyjego¶ niezadowolenia ,niezrozumienia ,bezskutecznych porad ,drwin ,krytyki .
Ka¿demu ³atwo jest mówiæ ,gdy nie prze¿ywa trudnych chwil .

Podobny obraz mo¿na namalowaæ na tle topi±cego siê cz³owieka -stoi grupa osób na brzegu i udziela porad ton±cemu ,¿e powinien machaæ rêkoma ,albo szukaæ jakiego¶ punktu zaczepienia lub nabraæ powietrza do ust aby siê nie zach³ysn±³ wod± .Grupa tych ludzi jest bezpieczna i beztroska a ton±cy walczy z w³asn± rozpacz± .

Widzê ,¿e nie myli³am siê wiele ,gdy obawia³am siê niezrozumienia .Jednak zdecydowa³am siê powiedzieæ wszystko ,jest to swoista autoterapia .
Nie mam potrzeby wypowiadania siê na inne tematy ,jak mi to kto¶ zarzuca ,nie biorê udzia³u w tym forum ,po to aby g³osiæ napuszone monologi ,tylko po to ,¿e potrzebujê wyrzuciæ z siebie nagromadzone z³e emocje.
Nie mam zamiaru m¶ciæ siê na nikim ,chyba ¿e kto¶ moje dosadne s³owa ,uzna za zranienie w³asnego ego .

Jednak nie przejmujê siê kto co o mnie mówi ,to ju¿ przesz³o¶æ( chyba z tego wzglêdu ba³am siê powiedzieæ prawdê o mojej chorobie) Minê³y mi bolesne cierpienia z powodu tego ,,co ludzie powiedz±,,?
kiedy¶ inaczej ludzi postrzega³am ,wydawa³o mi siê ,¿e ka¿dy jeden cz³owiek jest lepszy ode mnie .
Poniewa¿ ludzie przez ca³e moje ¿ycie, utwierdzali mnie w tym przekonaniu ,daj±c mi odczuæ jakim ¶miecie jestem dla nich.
Dzisiaj po wielu trudach i cierpieniach ,oraz otwarciu oczu na rzeczywisto¶æ zrozumia³am ,¿e nie jestem niczyim podnó¿kiem i w³asn± godno¶æ mam zachowanê od nieskalania.

I niech nikt nie czepia siê s³owa ,,nieskalanie ,, bo jak kto¶ bêdzie ¿y³ w ¶cis³ej samotno¶ci przez 25 lat ,mo¿e wtedy  zabieraæ g³os na ten temat.
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 30, 2012, 16:55:02 wys³ane przez sfinks » Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #48 : Wrzesieñ 30, 2012, 20:33:53 »

sfinks

W tym forum nie znajdziesz bratniej duszy. oni sa nastawieni tylko i wylacznie na trzaskanie jednostek komunikacyjnych. To sa ci zli!!
Administracja jest zlozona z jakichs grup, ktore pozdrawiaja sie wg awatarow! To zlo, ktore chce zawladnac naszymi duszami.
Nie daj sie. I Niech Bogowie Ciebie maja w opiece.

Efel.
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #49 : Wrzesieñ 30, 2012, 21:04:18 »

Lady, jak zwykle musisz raz na tydzieñ zamieszaæ personalnie w tym kotle. Nie wiem tylko czy ten wstêp (zachêta) do walki jest z powodu braku, czy nadmiaru energii.
Wed³ug mnie sfinks wyros³a ju¿ z etapu walki, co ostatnim postem potwierdza.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Strony: 1 [2] 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.036 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni x22-team zipcraft maho wypadynaszejbrygady