PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #25 : Listopad 17, 2012, 11:50:18 » |
|
bluJe¿eli zechcesz opisaÌ z grubsza strukturê energetyczn¹ tego wszechœwiata w/g ciebie to ja bêdê ci wdziêczny (pewnie nie tylko ja) i lepiej bêdê rozumia³ co masz na myœli . Oczywiœcie szacowny ¿e zechce bo mimo, ¿e jestem leniwy to tu du¿o do opisywania niet.  Myœl, program, przejaw lub on, ona, ono, lub plus, minus, zero jak zwa³ tak zwa³ i dla ka¿dego co innego  To symbolizowa³a budowa magnesu  Jeszcze tylko mo¿na dodaÌ, ¿e te trzy elementy s¹ na rdzeniu, a to z kolei symbolizuje no krzy¿ Ankh lub Œwiatowid  (ograniczê siê do najbardziej znanych bo jakby poszuka³ to by znalaz³ i inne  ) Tote¿ wszystkie te poziomy, stopnie, pasy, itd wymyœlili sobie ludkowie odpowiedzialni za realizacjê tego programu, który siê koùczy, ¿eby podkreœliÌ swoj¹ hm ....  Oczywiœcie ca³e rzesze ich nie bójmy siê nazwaÌ s³ug lub s³ugusów lub pacho³ków coœ tam dla siebie z tego ,,sukna" wyskomla³y i na zasadzie np capo w obozie nadzorowali nas by wierchuszka mog³a obrastaÌ w t³uszcz. Lecz tak to jest, ¿e albo pomna¿asz talenty albo zakopujesz ba nie znasz dnia ani godziny  No i przyszed³ czas, gdzie trzeba by³o wejœÌ do wspó³pracy, trzeba by³o podzieliÌ wnioskami z doœwiadczeù i tego czego siê nauczy³o  Ano tak to jednak jest, ¿e jak siê ju¿ zosta³o np lightworker lub archanio³em lub energi¹ najwy¿sz¹ lub jeszcze innym je³opem to przesta³o siê byÌ Cz³owiekiem. Co za tym idzie wszelkie propozycje wspó³pracy z ich strony znaczy ,,wierchuszki" cechowa³a i cechuje ich resztki, ¿e tak siê wyra¿ê kar³owatoœÌ myœlenia wynikaj¹ca z zatracanie umiejêtnoœci wyci¹gania wniosków z doœwiadczeù  Ano nieroby i obiboki lenie tak maj¹...  hm pamiêtam jak czyta³em, ¿e królowa angielska nie potrafi sama siê ubraÌ Có¿ dla ka¿dego co innego nawet dla tych co wierz¹ np wierz¹ w to ¿e s¹ lepsi i gorsi  Normalnie jakby czas stan¹³ w miejscu i nic siê nie zmienia³o  lightworker zgoda oczywiœcie zgoda. Tym siê jednak ró¿ni Cz³owiek od np lightworkera, ¿e Cz³owiek pracuj¹c na planie fizycznym jako malarz œcienny coœ zauwa¿ywszy, odczuwszy czy te¿ odebrawszy dzieli siê tym co odebra³ na t¹ chwile on jako pierwszy i podzieliwszy sie ta wiedz¹ na nowo wraca do malowania œcian no chyba, ¿e czujê potrzebê zmiany zawodu to zostaje np kierowc¹ tira. I tak nastêpny Cz³owiek, której cia³o fizyczne wykonuje pracê bajkopisarza coœ zauwa¿ywszy, odczuwszy czy te¿ odebrawszy dzieli siê tym co odebra³a jak pierwsza i wraca do pisania bajek dla dzieci  Zaœ lightworker, archanio³ czy inny któœ (nazwy tego samego bywaj¹ ro¿ne - przepraszam) coœ zauwa¿ywszy, odczuwszy czy te¿ odebrawszy dzieli siê tym co odebra³/³a i dalej jest licoœtam, bo pod pompowane ego zasilone jeszcze przez innych naciska na guziczki -misja, lepszy- i automatycznie za³¹cza siê w takiej ju¿ istocie chciejstwo, które nie ma nic wspólnego z faktyczn¹ potrzeb¹ - wiedz¹ I tak trac¹c kontakt, ze sob¹ nawi¹zuje kontakt z np bytami astralnymi.... I dalej to szkoda pisaÌ... Ale dla ka¿dego co innego  to pa 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2012, 11:55:52 wysłane przez PrzebiÂśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
lukasz.ck
Gość
|
 |
« Odpowiedz #26 : Listopad 17, 2012, 11:53:12 » |
|
Blueray21, ezoteryka prowadzi mo¿e ku innej percepcji, odmiennego rozumowania, ale jest na tyle niebezpieczna, ¿e zachêca do stosowania we w³asnym ¿yciu idei nie maj¹cych jakichkolwiek fundamentów, nie daj¹cych siê zbadaÌ. Idee te zachêcaj¹ do wypaczenia swej wiedzy, do zaprzestania myœlenia w sposób racjonalny i przyjêcia istnienia wró¿ek, elfów i skrzatów w nowym wydaniu. Dobitnym przyk³adem jest zamieszczony przez ciebie przekaz. Zastanów siê tylko nad jednym: czy warto swoje ¿ycie budowaÌ na nieznanym, ignoruj¹c niemal¿e kompletnie to, co z ³atwoœci¹ mo¿na poznaÌ i sprawdziÌ? To tyle z mojej strony.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #27 : Listopad 17, 2012, 12:00:47 » |
|
No i masz taki maÂły dowodzik szacowny blu jaki moÂże byĂŚ skutek czytania channelingĂłw  to pa  PS Trzeba pamiĂŞtaĂŚ, Âże sÂą ci co majÂą oczy ale nie widzÂą, majÂą uszy ale nie sÂłyszÂą 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
 Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #28 : Listopad 17, 2012, 12:51:44 » |
|
Oczywiœcie, ¿e s¹ ci co nie widz¹ i nie s³ysz¹. Gdybyœmy stosowali siê do zasady nie wchodzenia i nie badania nieznanego to byÌ mo¿e ju¿ krzesalibyœmy ogieù kamieniem. Ale dualizm tak ma, ¿e stajemy w skrajnych pozycjach. A ¿e przez badanie nieznanego (ognia) mo¿na sobie oparzyÌ ³apê to fakt, ale to te¿ pamiêtne doœwiadczenie. Problem jest z tymi co s³ysz¹ i widz¹, bo interpretacje s¹ ró¿ne i siê zwalczaj¹, ale to nie jest jedyny z nimi problem, bo bardzo czêsto "widz¹" fragment i wyci¹gaj¹ pochopne wnioski. Je¿eli do tego do³¹czyÌ, 200% przekonania o nieomylnoœci swojej "wiedzy", jakby jej nie nazwaÌ, to ca³kowity obraz tego jasno- widzenia i s³yszenia ju¿ na pewno nie jest jasny ani klarowny. A to, ¿e jakieœ byty próbuj¹ "krêciÌ w³asne lody" mo¿emy w naszych warunkach uznaÌ za wrêcz naturalne. Efekt jest taki, ¿e bytów nie widaÌ (wiêc ich nie ma, zgodnie z za³o¿eniem twardych dowodów), a lody znikaj¹. Ja nikogo nie namawiam do budowania ¿ycia na przekazach, czasami wrêcz ostrzegam, ¿e coœ mo¿e byÌ mocno ro¿ne od œwiatopogl¹du czytelnika. Tutaj po prosu prezentujê to co inni w tym przypadku napisali, czyli jakby tego nie nazwaÌ jakiœ rodzaj informacji. I tyle. Stosuj¹c tylko to co znamy i sprawdziliœmy - cofalibyœmy siê do ty³u.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
acentaur
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #29 : Listopad 17, 2012, 13:52:05 » |
|
Witam, Jakims trafem, ciagle sie na tym swiecie paletaja aparaty zachlystujace sie jakimis tam liczbami, cyframi, chwytami mistrzowskimi(mozna wpisac dowolne pojecia ) czy innymi produktami ich intelektu z zachwiana rownowaga pewnych wartosci. Cecha chsarakterystyczna ich wszystkich jest to, ze nie moga istniec sami i potrzebuja jak powietrza wyznawcow. Czesto takze widoczna jest zaleznosc miedzy ta " wiedza" a iloscia tych co sie zachwycaja juz wata cukrowa. Wata musi byc za darmo. Im pokraczna ta " wiedza" tym wyznawcy sa przekonani o wyjatkowosci smiecia. No i zaczyna sie proces bardzo wazny, to stworzenie nowomowy dla tego smiecia. A gdy smiec ma juz nazwe, przypisuje sie mu cos wspolnego z tym co chce sie zagrabic. Kiedy i to zadziala ( no bo w koncu jakas babcia klozetowa moze przeswietlic te cienkie manipulacje ) to juz mozna grabic ale cos o rzeczywistej wartosci. Oczywiscie nie mozna zapomniec o furtce. Gdy sie nie powiedzie zawsze mozna zwalic na UFO, Masonerie, New Age... I tak grabi sie zloto, prace, umysly, czas, umiejetnosci, uczucia... pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #30 : Listopad 17, 2012, 14:08:47 » |
|
PrzebiÂśniegu, czasami Twoje tÂłumaczenia sÂą aÂż nazbyt klarowne.  Nie, Âżebym czepiaÂła siĂŞ, ale postaraj siĂŞ wnikn¹Ì od czasu do czasu w skĂłrĂŞ jakiegoÂś ‘Âświetlistego’, bo piszesz jedynie ze swojej, uziemionej perspektywy. A wÂłasne widzenie, z natury swojej odbiera prawdy widzeniu cudzemu. No i gdyby tak zaÂłoÂżyĂŚ, Âże wszystko jest jednoÂściÂą, to odnajdziesz w sobie archanioÂła i coÂś tam jeszcze. BoÂś tu tylko czÂąsteczkÂą jest, tejÂże caÂłoÂści. CzÂąsteczkÂą, ktĂłra spoziera z pudeÂłka poprzez dziurkĂŞ i….. ......dziwy jakieÂś dostrzega.  Ale moÂże siĂŞ mylĂŞ? MoÂże za bardzo w tym momencie zdystansowaÂłam siĂŞ? To pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #31 : Listopad 17, 2012, 16:11:35 » |
|
No i zgorszyliœmy >lukasz'a< i wzi¹³ nas opuœci³. 
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
blueray21
 Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #32 : Listopad 17, 2012, 18:41:28 » |
|
To prawda, ¿e nikt mu nie przyklasn¹³, ale te¿ nikt nie próbowa³ go "zjechaÌ". Chyba "wszechwiedne" ego zadzia³a³o.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #33 : Listopad 17, 2012, 19:59:36 » |
|
blueray21 To prawda, Âże nikt mu nie przyklasn¹³, ale teÂż nikt nie prĂłbowaÂł go "zjechaĂŚ". Chyba "wszechwiedne" ego zadziaÂłaÂło Szacowny widzisz zjechanie nic by nie daÂło bo ktoÂś taki jest przekonany, Âże ma racje i tylko jakiÂś uznany przez kogoÂś takiego autorytet jest w stanie go przekonaĂŚ. PrzecieÂż kaÂżdy czÂłowiek jest inny i dla kaÂżdego co innego. WiĂŞc nikt nikomu nie moÂże zabroniĂŚ odrzucenia Âświata energii. Nikt nikomu nie moÂże zabroniĂŚ postrzegaĂŚ Âświat i siebie z pozycji stworzonego. Brak nawiÂązanego kontaktu ze sobÂą skutkuje miĂŞdzy innymi odrzuceniem lustra  : lukasz.ck ZastanĂłw siĂŞ tylko nad jednym: czy warto swoje Âżycie budowaĂŚ na nieznanym, ignorujÂąc niemalÂże kompletnie to, co z ÂłatwoÂściÂą moÂżna poznaĂŚ i sprawdziĂŚ? OczywiÂście jest to bardzo mÂądry tekst. Ja osobiÂście siĂŞ z nim zgadzam i podpiszĂŞ siĂŞ pod nim. Ano tylko, Âże dla mnie Âświat energii nie jest czymÂś nieznanym i nie sprawdzonym, oraz bardzo Âłatwo przychodzi mi poznawaĂŚ i sprawdzaĂŚ procesy w nim zachodzÂące. Rodzi siĂŞ teÂż pytanie czy nie jest to tekst przeznaczony dla uczestnikĂłw porannej mszy. WierzÂą wiĂŞc raczej nie sprawdzajÂą wiĂŞc na czym budujÂą swoje Âżycie. OczywiÂście dla kaÂżdego co innego. ptak postaraj siĂŞ wnikn¹Ì od czasu do czasu w skĂłrĂŞ jakiegoÂś ‘Âświetlistego’, bo piszesz jedynie ze swojej, uziemionej perspektywy. A wÂłasne widzenie, z natury swojej odbiera prawdy widzeniu cudzemu. Szacowna jeÂżeli Twoim skromnym zdaniem szarogĂŞszĂŞ siĂŞ to caÂłym sercem bĂŞdĂŞ wdziĂŞczny za zwrĂłcenie mi uwagi i wdziĂŞcznoœÌ zachowam i jak siĂŞ spotkamy na dziaÂłce u wielce szacownej koliberek Âłyczkiem piwka dobrego poczĂŞstujĂŞ  ÂŚpieszĂŞ CiĂŞ szacowna teÂż poinformowaĂŚ, Âże akceptacja innoÂści drugiego nie jest prze ze mnie tylko deklarowana lecz i stosowana z rĂŞka na sercu Ci to szacowna wyznajĂŞ.  Dodatkowo staram siĂŞ nie oceniaĂŚ drugiego lecz jeÂżeli widzĂŞ kobietĂŞ na plaÂży w stroju toples to ÂśmiaÂło mogĂŞ stwierdziĂŚ, Âże widziaÂłem jak na plaÂży pani pokazywaÂł swĂłj biust i nie jest to ocena. Co do,,Âświetlistych" to proszĂŞ wszystko jest w porzÂądku dopĂłki jest kontakt ze sobÂą, dopĂłki nie ma tzw przegin, dopĂłki wÂłaÂśnie jak to piszesz szacowna nie odbiera siĂŞ komuÂś samodzielnoÂści wyciÂągania przez niego wnioskĂłw. To samo postrzegamy i nazywamy inaczej. StajÂąc siĂŞ ,,Âświetlistym" na tej planecie odbieramy wÂłaÂśnie moim skromnym zdaniem moÂżliwoÂści wyciÂągania przez drugich samodzielnych wnioskĂłw podajÂąc tzw gotowe na tacy. OczywiÂście moÂże siĂŞ mylĂŞ uparty nie jestem lecz mi wystarczÂą ochy i achy szacownego blu pod adresem tzw Âświetlistych, a wyjÂątkiem to on nie jest - sprawdziÂłem.  PiszÂąc z mojego punktu widzenia staram siĂŞ dodawaĂŚ do innych moje wnioski, ano jeden z nich to taki, Âże nie zaszkodzi daĂŚ ucho dla cichego podszeptu Kobiety wiĂŞc troszkĂŞ siĂŞ hm wyciszĂŞ  to pa  PS InformujĂŞ CiĂŞ teÂż szacowna Âże w ich skĂłrĂŞ prĂłbowaÂłem wejœÌ wielokrotnie i zawsze byÂło to zmarnowany czas i energia. ZaproponowaĂŚ komuÂś takiemu wspó³prace to tak jaby zaproponowaĂŚ sÂłoniowi by trawy nie tratowaÂł  OczywiÂście moim skromnym zdaniem
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2012, 20:10:39 wysłane przez PrzebiÂśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #34 : Listopad 17, 2012, 20:31:00 » |
|
Pisz¹c z mojego punktu widzenia staram siê dodawaÌ do innych moje wnioski, ano jeden z nich to taki, ¿e nie zaszkodzi daÌ ucho dla cichego podszeptu Kobiety wiêc troszkê siê hm wyciszê Ale¿ szacowny, lepiej nie dawaj ucha ¿adnym podszeptom!  Tym bardziej kobiecym, byœ potem jab³kiem siê nie zad³awi³.  I proszê, nie wyciszaj siê, przecie¿ i tak cichy jesteœ. Czasami trzeba w róg zad¹Ì, tudzie¿ w tr¹by anielskie. Czy s³yszalnoœÌ bêdzie dobra, czy ograniczona, czy komuœ apokalipsa siê objawi, czy muzyka anielska? Nie wiadomo, wszak dla ka¿dego co innego. A dla mnie pisanie Twoje, to radoœÌ o poranku, wiêc pisz i piwkiem zdrowie nasze popijaj. Dokoùczymy latem, na dzia³ce u koliberka.  Intencj¹ moj¹ w ¿adnym wypadku nie by³o uciszanie kogokolwiek. Raczej ws³uchanie siê w drugiego. By na siebie spojrzeÌ inaczej. To pa 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2012, 20:32:13 wysłane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
 Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #35 : Listopad 17, 2012, 20:37:15 » |
|
Przebiœniegu, nie s¹dzê, aby ktokolwiek z nas mia³ tutaj chêÌ kogoœ wyciszaÌ, choÌ w wielu innych sytuacjach na forum bywa³o. Tonie s¹ moje Ohy i Ahy dla niebiaùskich czy œwietlistych. Po prostu nie mogê stwierdziÌ autorytatywnie w absolutnej wiêkszoœci przypadków, czy nadawc¹ jest œwietlisty, jak deklaruje, przebieraniec, czy telepatyczny agent NSA. Channeler te¿ nie móg³ i zapisa³ jak przysz³o, a ja t³umaczê i staram siê wiernie oddaÌ treœÌ, nie przyk³adaj¹c zbytniej wagi do formy. I nie mam wyboru, te¿ publikujê jak przysz³o. I jak t³umaczy³em kiedyœ arteq, czego ni cholery nie mo¿e zrozumieÌ - nie identyfikujê siê z tym co przet³umaczy³em - odpowiedzialnoœÌ biorê za t³umaczenie, a nie za treœÌ. Czêsto naskakujecie na mnie, ze te treœci s¹ niepotrzebne. Zgadzam siê, wam nie s¹ potrzebne, ale to ja klikam 50 czy 100 razy w w¹tek, i tej iloœci wejœÌ nie wyt³umaczycie skanami Google, czy innych. Zgodzê siê z wami, ¿e agenci musz¹ te¿ czytaÌ, ale nie przesadzajmy, ¿adna organizacja nie wsadzi nawet kilu osób na takie forum, zreszt¹ dla nich proœciej jest œci¹gn¹Ì te 100 ostatnich postów i przeskanowaÌ na okreœlone s³ownictwo, a nie ³aziÌ po jakichœ forach, mówiê o prawdziwych, a takie œci¹ganie nie zalicza wejœÌ. Robi³em backup'y to wiem. Dobra do rzeczy, ka¿dy g³os jest cenny, jeœli za nim coœ stoi oprócz niechêci i paru innych nie-. Czyli w miarê merytorycznie. Nie rozstrzygniemy tu kwestii, czy Archanio³ istnieje, czy nie. Na obydwie tezy brak "twardych", jak ptak mówi, dowodów. To s¹ tylko tezy i czyjaœ "wewnêtrzna wiedza" nie jest ¿adnym dowodem dla kogoœ innego, tak jak channelingi nie s¹ te¿ dowodem istnienia tego ju¿ przys³owiowego archanio³a. Jak wiecie przypadków nie ma i okreœlone treœci przyci¹gaj¹ okreœlone osoby. I to by³oby na tyle.
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2012, 20:38:55 wysłane przez blueray21 »
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #36 : Listopad 17, 2012, 20:47:42 » |
|
(...) i jak siĂŞ spotkamy na dziaÂłce u wielce szacownej koliberek Âłyczkiem piwka dobrego poczĂŞstujĂŞ  Tylko gdzie Ty tu widzisz w RP dobre piwko, ktĂłrym to ochoczo chcesz czĂŞstowaĂŚ ? Butelka faktycznie dobrego piwka ( a nie wszechobecnych pomyj dla ludu) kosztuje kupe kasy. Nie mniej wiele jak butelka dobrego wina. WiĂŞc Ja (ktĂłry nie istnieje w/g twierdzeĂą szacownego Easta) piwka nie pije. Ostatni raz piÂłem piwko chyba z 10 lat temu bĂŞdÂąc we Francji i piÂłem piwo belgijskie, bo Francuzi nie majÂą swojego piwa. Ale to byÂło drogie, ale dobre piwo. Dobre bo prawdziwe.
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2012, 20:49:50 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #37 : Listopad 17, 2012, 21:48:30 » |
|
Wzorce doskona³oœci dla Nowej Ziemi musz¹ zostaÌ przyci¹gniête na p³aszczyznê fizyczn¹, w œwiat Efektów, poprzez myœli, s³owa, uczucia, czyny, i wierzenia Synów i Córek Boga mieszkaj¹cych na Ziemi. Wzorce te obejmuj¹ archetypy zarówno dla naszej Nowej Planetarnej Przyczyny Bo¿ej Mi³oœci i naszego nowo narodzonego Renesansu Boskiej Mi³oœci. No i s¹ od zawsze byly , a teraz wci¹gaj¹ ... pod pozorem nowej, fascynujacej gry ... w komórce ... zajawka o tym tu : http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=92rYjlxqypMUmys³y s¹ zwabiane do gry , aby podpi¹Ì je pod matrix .. robi to wujek gugl .. na bazie zeskanowanych miejsc do mapy 3D , rzeczywistych miejsc w rzeczywiœcie istniej¹cych lokacjach ... witajcie w Matrix http://www.ingress.com/"œwiat wokó³ Ciebie nie jest tym, czym siê wydaje , ¿e jest" ... Ingress. The game. It's happening all around you. They aren't coming. They're already here. "To siê dzieje wszêdzie dooko³a Ciebie . Oni nie nadchodz¹. Oni s¹ ju¿ tutaj " 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2012, 21:53:45 wysłane przez east »
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
 Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #38 : Listopad 18, 2012, 11:08:00 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #39 : Listopad 18, 2012, 12:39:37 » |
|
ptakAle¿ szacowny, lepiej nie dawaj ucha ¿adnym podszeptom! Wielce szacowna je¿eli nie odbieram u drugiego hm... intencyjnoœci to chêtnie dajê ucho na jego podszepty w myœl starej jak wiedza informacji, która zreszt¹ na tym szacownym forum gdzieœ w jakimœ poœcie przeczyta³em: ,,Informacje przychodz¹ z zewn¹trz i wewn¹trz" fajne trafi³o to do mnie. Zreszt¹ jak nie ma s³uchania nie ma wymiany informacji. I Cz³owiek zamienia siê w hm ,,œwietlistego"  To co siê wysy³a to wraca  I tak wys³ana informacja zatacza ko³o i zostaje uzupe³niona przez ka¿dego, kto j¹ odbierze i o coœ co wypracowa³ wywnioskowa³ wzbogaci i wróci do hm...Ÿród³a , nadawcy ... jak zwa³... Dlatego te¿ warto wejœÌ w syntezê. U ,,mistrzów" i innych, ¿e tak sobie pozwolê wyraziÌ m¹drali powstaje piramida wypracowanego consensusu. Ano powstaj¹ poziomy hierarchie....d³ugo by pisaÌ Wiêc ci co s¹ w tej piramidzie wy³¹czaj¹ s³uchanie mimo, ¿e czêsto deklaruj¹ co innego. Czêsto izoluj¹ siê i tak naprawdê kontakt ze œwiatem z zewn¹trz polega na robieniu zakupów. Dzia³aj¹c na zasadzie lepsi, gorsi spoczywaj¹, ¿e tak siê wyra¿ê na laurach, a to co by³o ok wczoraj nie koniecznie dziœ te¿ jest aktualne. No i skutek jest taki, ¿e mówi¹c o Nowym nie dostrzega siê zauwa¿aj¹ zmian i przemian. No beton ot tak zwyczajnie. Dlatego warto s³uchaÌ co drugi ma do powiedzenia bo nawet jak siê nie zrozumie potrzeby nadejœcia danej informacji to mo¿na zwyczajnie ja od³o¿yÌ i poczekaÌ  I dlatego ja bêdê s³ucha³ tego co masz mi do powiedzenia wielce szacowna ptak i zreszt¹ nie tylko Ty  Bo tylko w ten sposób pozostanê Cz³owiekiem i nie strac¹ kontaktu ze sob¹  to pa  PS Szacowny Astre tyle piszemy, ¿e dla ka¿dego co innego wiêc proszê ...  Ty mo¿e masz bardziej subtelniejszy smak od mojego i hm...no wiesz mi tam polskie piwko smakuje  Dodam tez,ze to co opisujê to jest wynikiem wyci¹gniêtych prze ze mnie wniosków. Np ostatnio kobieta, z która kiedyœ wspó³pracowa³em (ta co ma na dzia³ce t¹ sukê co jak ma cieczkê gryzie inne psy i hm facetów  ) Oznajmi³a mi, ¿e :,,chcia³a by ,mnie traktowaÌ jak równego sobie ale bo to nast¹pi³o to muszê zrobiÌ to a to lub tamto" No i opad³y mi rêce, a pani¹ zapyta³em jak w/g niej wygl¹da akceptacja innoœÌ drugiego. Có¿ odpowiedzi jeszcze nie dosta³em, ale cierpliwy jestem wiêc cierpliwie poczekam 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2012, 12:49:43 wysłane przez PrzebiÂśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #40 : Listopad 18, 2012, 20:35:31 » |
|
WspaniaÂły , a zarazem niezmiernie prosty przekaz Marka Tarana dotyczy nas wszystkich i nadchodzÂącego czasu,jedynym portalem tajemnym jest nasze SERCE i nic wiĂŞcej! KaÂżdy kto tylko logikÂą gÂłowy usiÂłuje analizowaĂŚ i oceniaĂŚ siebie i innych tak naprawdĂŞ bardzo daleko jest od odkrycia prawdy tej najprostszej i najwaÂżniejszej dla siebie. jedynÂą energiÂą ktĂłra przeniesie nas do Nowej epoki IV wymiaru jest ENERGIA MIÂŁOÂŚCI ZDEPONOWANA W NASZYCH SERCACH i nic wiĂŞcej. SÂłuszne jest stwierdzenie Marka iÂż wiele siÂł zakulisowych ( w pozornej trosce o nas) tak naprawdĂŞ usiÂłuje doprowadzaĂŚ , do awantur, wojen ,i wszelkiego rodzaju niezgody miĂŞdzy ludÂźmi. widaĂŚ to zarĂłwno na tym forum jak i w polityce Âświatowej, dla nich nie jest waÂżne kto z kim jest w niezgodzie, waÂżne jest Âżeby ona byÂła i generowaÂła strach. Bardzo to prymitywne gierki ale nadal skuteczne jak widaĂŚ. Gdy pojawia siĂŞ spokĂłj , skupienie na sobie i uczuciach natychmiast pojawia siĂŞ wichrzyciele wprowadzajÂący dysharmoniĂŞ i strach..... dlaczego? BojÂą siĂŞ oni wejÂścia Ludzi do swoich ÂświÂątyĂą serca ( owej 'czarnej gwiazdy w nas, czyli jaskini serca , sacrum, ÂświĂŞtego , ÂświĂŞtych...), wejÂście w tÂą przestrzeĂą dla kaÂżdego z nas to uzyskanie niesamowitej mocy wÂładania swoim Âżyciem , wÂładania ÂżywioÂłami i tworzenia wszystkiego o tylko chcemy osiÂągn¹Ì. czyli stanie siĂŞ rĂłwnym naszym dotychczasowym wÂładcÂą , ktĂłrzy kryjÂą tÂą wiedzĂŞ przed nami korzystajÂąc z niej przeciwko nam. OsiÂągniĂŞcie MOCY TWĂRCZEJ to wejÂście do wÂłasnego wnĂŞtrza i uwolnienie jej do procesu transformacji naszego ciaÂła fizycznego, jak to zrobiĂŚ? TÂą wiedzĂŞ przekazywali staroÂżytni kapÂłani BiaÂłego Braterstwa ( nie ci ktĂłrzy dzisiaj uÂżywajÂą tej nazwy, oni nie majÂą nic wspĂłlnego ze staroÂżytna wiedzÂą) najwiĂŞkszymi kapÂłanami ujawniajÂącymi peÂłniĂŞ tej wiedzy byli Jezus i MM. Dlatego pewne ugrupowania ÂŻydowskich kapÂłanĂłw wymazali ich z KsiĂŞgi ÂŻycia , wymazali ich osoby z historii Âświata. WÂłaÂśnie za ujawnianie wiedzy ktĂłra dawaÂła LudzkoÂści wolnoœÌ. DrogÂą do IV wymiaru jest rozkwit RĂÂŻY SERCA czyli osiÂągniĂŞcie peÂłnej mocy miÂłoÂści w stosunku do siebie, dopiero gdy posiadamy peÂłniĂŞ miÂłoÂści w sobie samych moÂżemy niÂą obdarowaĂŚ innych.Nic nie pomoÂże czcze gadanie Âże ja..... gdy czyny ÂświadczÂą o czymÂś innym , gdy z nich pÂłynie niska wibracja pokazujÂąca szaroœÌ osoby.ProwokujÂąca rĂłwnieÂż w innych wzbudzanie szaroÂści. Gdy zrozumiemy iÂż naprawdĂŞ nie o to chodzi , skupimy siĂŞ na sobie, nie pozwolimy nikomu ingerowaĂŚ w nasze wnĂŞtrze ni swoimi sÂłowami , ni czynami, stajemy siĂŞ silni.Nic nas juÂż nie dotyka i nie burzy wewnĂŞtrznej harmonii , dopiero wĂłwczas moÂżemy bĂŞdziemy mogli skorzystaĂŚ z wewnĂŞtrznej mocy w jaskini serca. JedynÂą drogÂą dotarcia do niej jest wyzbycie siĂŞ strachu , brak strachu otwiera dostĂŞp do MOCY MIÂŁOÂŚCI!WÂłaÂśnie MOCY MIÂŁOÂŚCI najbardziej bojÂą siĂŞ nasi dotychczasowi wÂładcy, ona odbiera im na zawsze ich wÂładze nad nami. Bo ich wÂładza polegaÂła i polega nadal na tworzeniu przestrzeni strachu, ktĂłry wÂładaÂł myÂślami , , uczuciami , sÂłowami i czynami Ludzi. To juÂż koniec tej farsy , tej epoki ciemnoÂści, LudzkoœÌ przebudziÂła siĂŞ i nie chce ÂżyĂŚ jak do tej pory wartoÂściami opartymi na strachu. Kiara 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2012, 20:48:09 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #41 : Listopad 19, 2012, 10:38:09 » |
|
KiaraW³aœnie MOCY MI£OŒCI najbardziej boj¹ siê nasi dotychczasowi w³adcy Dodam do tego co piszesz szacowna, ¿e poniewa¿ szwankuje program, który w systemie odpowiedzialny by³ za piramidê co skutkowa³o powstaniem ro¿nego rodzaju archanio³ów, guru, polityków...i mas lub t³umów. Dla jednych statki kosmiczne dla drugich u¿ywane auto produkcji koreaùskiej  No i bêc program siê wyczerpa³ wiêc system pada  Strach o przed³u¿enie ci¹g³oœci swojego istnienia zajrza³ w oczêta wierchuszki i ich s³ug. Moim zdaniem nie potrzebnie  Czego tu siê obawiaÌ, czego lêkaÌ  ToÌ nawet KK informuje, ¿e po œmierci bêdzie siê patrzeÌ w oblicze ukochanego Pana i czeka nas lepsze ¿ycie  ToÌ ja i nie tylko ja uwa¿amy tak samo, ¿e ka¿dy zbierze to co posia³  Hm nadziwiÌ siê tym lêkom nie mogê  Ma³o tego dodam, by nie szacowna ptak nie pos¹dza³a mnie o odwetowoœÌ  , ¿e wiem, odebra³em i nie tylko ja, ¿e ka¿dy sam zafunduje weryfikacje swojemu cia³u tzn swojej œwiadomoœci zewnêtrznej, która bêdzie obejmowaÌ nowe cia³o o ile wczeœniej w syntezie ze œwiadomoœci¹ wewnêtrzn¹ zadba o stworzenie nowej przestrzeni dla siebie  A to nic prostszego i ka¿dy posiada wszystko co potrzebne by tego dokonaÌ  Ba nawet nie ma instrukcji bo dla ka¿dego co innego  Wiêc nawet jak bym komuœ chcia³ dokopaÌ, to mogê chyba tylko i wy³¹cznie sobie tzw swojemu cia³u fizycznemu  to pa 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2012, 10:50:22 wysłane przez PrzebiÂśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
chlebo
Gość
|
 |
« Odpowiedz #42 : Listopad 19, 2012, 10:51:07 » |
|
Te skupianie siê na sercu to bujda na rysorach to nic absolutnie nie daje na d³u¿sz¹ metê.. sama mi³oœÌ nie pomo¿e.. bo najpierw trzeba do niej dotrzeÌ... zreszt¹ ta mi³oœÌ jak¹ czujemy a przynamniej Ci którzy nie przebudzili siê. Z³oœÌ ukrywa siê pod tym uczuciem mi³oœci które odczuwamy kieruj¹c siê na serce.. niemniej trzeba to robiÌ nawet jeœli to daje tylko efekt na teraz. Chcemy 100% mi³oœci ? Wiem ¿e pod t¹ mi³oœci¹ skrywa siê z³oœÌ.. jak oczyœciÌ z serca z³oœÌ proszê sobie przet³umaczyÌ w google: http://www.buddhasangha.com/oshoquotes/osho_quotes_anger.htm
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
 Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #43 : Listopad 19, 2012, 12:10:29 » |
|
Przebiœniegu, w KK nie ma tak lekko, tam trzeba sobie zas³u¿yÌ! A wed³ug jakichœ tam ocen 80 - 90% wyznawców, ¿yje na co dzieù w tzw. grzechu ciê¿kim, wiêc w/g zasad mog¹ byÌ skazani na nieogl¹danie, a ci z mniejszymi "winami" na ogl¹danie z du¿ym opóŸnieniem. Chlebo, czy twoja autorytatywna wypowiedŸ jest wynikiem twoich doœwiadczeù? W tym temacie uogólnianie moim zdaniem nie wychodzi, twój przedmówca ca³y czas zwraca uwagê, ¿e ka¿dy jest inny. Pogl¹dy i pomys³y ró¿nych guru te¿ bywaj¹ skrajnie rozbie¿ne, a sposobów oczyszczania jest tyle ilu guru, archanio³ów, czy ogólnie "nauczycieli" i nie przywi¹zywa³bym zbytniej wagi do ich rozró¿niania.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #44 : Listopad 19, 2012, 12:23:12 » |
|
Ma³o tego dodam, by nie szacowna ptak nie pos¹dza³a mnie o odwetowoœÌ  , A tej wstawki zupe³nie nie rozumiem. Móg³byœ szacowny to objaœniÌ? Dlaczego mia³abym Ciê pos¹dzaÌ o jak¹œ odwetowoœÌ? 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #45 : Listopad 19, 2012, 12:52:09 » |
|
Szacowna tylko siê zabezpieczy³em tak na wszelki wypadek  No przecie¿ zadeklarowa³em, ¿e bêdê uwa¿nie s³ucha³ cichego podszeptu Kobiety a co dopiero wielce szacownej  No i trochê leku pewnie te¿ we mnie jest i daleko mi do szacownej Kate wiêc umiem tylko uciekaÌ i to niespiesznie z braku kondycji  to pa  PS Szacowny blueray21 oczywiœcie zrobisz jak uwa¿asz ale ja bym proponowa³ zostawiÌ Chlebo, w spokoju. Jak co to przecie¿ mamy tu szacownego arteqa i wielce szacownego easta, którzy s¹ moim zdaniem wybitnymi specjalistami od sprowadzania ro¿nej maœci guru z chmur na ziemiê, dodatkowo póŸniej mój szacowny braciak t³umaczy im, ¿e s¹ fikcj¹ 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2012, 13:01:51 wysłane przez PrzebiÂśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #46 : Listopad 19, 2012, 12:56:42 » |
|
Szacowna tylko siĂŞ zabezpieczyÂłem tak na wszelki wypadek  to pa  Czyli Âźle oceniÂłeÂś sytuacjĂŞ, a przy okazji ptaka? To pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #47 : Listopad 19, 2012, 13:00:28 » |
|
No nigdy nie deklarowaÂłem swojej nieomylnoÂści wielce szacowna  Ale cieszĂŞ siĂŞ, Âże z takim spokojem to przyjĂŞÂłaÂś  to pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #48 : Listopad 19, 2012, 13:18:09 » |
|
JA (jako JA  ) i owszem, przyjĂŞÂłam to z caÂłkowitym spokojem, gorzej z ego. To ono stoi przecieÂż na straÂży wÂłasnego wizerunku. I siĂŞ haczy… na wszelkie haki, nawet te przebiÂśniegowe. Lecz JA to widzi…  i chyba podjĂŞÂło decyzjĂŞ o separacji…. bo czy na Nowej Ziemi potrzebne bĂŞdÂą darmozjady? I mam na myÂśli wszelkie ega, nie przebiÂśniegi, coby nie byÂło wÂątpliwoÂści. Kwiatuszki muszÂą byĂŚ!  To pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #49 : Listopad 19, 2012, 14:03:05 » |
|
Szacowna jestem pewny, ¿e je¿eli kiedykolwiek bêdê pracowa³ w stworzonej przez Ciebie przestrzeni to bêdê pod wra¿eniem jej muzyki i barw  to pa  PS Moim skromnym zdaniem wiêkszoœÌ z nas wie czego i kogo nie powinno byÌ w Innej przestrzeni 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|