Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Styczeń 11, 2025, 03:58:09


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Nowa Ziemia  (Przeczytany 88252 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
east
Gość
« Odpowiedz #50 : Listopad 19, 2012, 14:14:34 »

I tu siĂŞ objaÂśnienia , szacowny , przydadzÂą DuÂży uÂśmiech
Cytuj
kaÂżdy sam zafunduje weryfikacje swojemu ciaÂłu tzn swojej ÂświadomoÂści zewnĂŞtrznej,

NaleÂży rozumieĂŚ, Âże Twoje ciaÂło tu wystĂŞpuje, w Twoim rozumieniu,  jako ÂświadomoœÌ zewnĂŞtrzna ?

Cytuj
ktĂłra bĂŞdzie obejmowaĂŚ nowe ciaÂło
Jakie nowe ciaÂło ? Czyli ciaÂło obejmie nowe ciaÂło ?

 
Cytuj
o ile wczeÂśniej w syntezie ze ÂświadomoÂściÂą wewnĂŞtrznÂą zadba o stworzenie nowej przestrzeni dla siebie

Ekhm .. a jak ma zadbaÌ, cia³o-zewnêtrzna œwiadomoœÌ o stworzenie nowej przestrzeni ? Kto i dla jakiego siebie ? Siebie wewnêtrznego czy zewnêtrznego czy jeszcze jakiegoœ innego JA-SIEBE ??
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #51 : Listopad 19, 2012, 16:27:35 »

Szacowny bracie bardzo dziĂŞkuje Ci za zwrĂłcenie mi sÂłusznej zresztÂą uwagi DuÂży uÂśmiech
Wiem, Âże przyzwyczajenie siĂŞ do Waszego szacownego grona skutkuje pisaniem na skrĂłty, a nas czytajÂą przecieÂż i goÂście. UÂśmiech
Wiêc oczywiœcie, ze œwiadomoœÌ zewnêtrzna to nie cia³o fizyczne tylko Ty jako Cz³owiek Ca³oœÌ by dotkn¹Ì wszystkiego podzieli³eœ siê Uœmiech
Podzieli³eœ tez œwiadomoœÌ na zewnêtrzn¹ i wewnêtrzn¹ mimo, ¿e na pocz¹tku byleœ Ca³oœci¹ i w Ca³oœci jak i jeszcze siê mówi w Jedni - Jednoœci Uœmiech
Podzieli³eœ i mózg na dwie pó³kule.
Ano i jest kobieta i mĂŞÂżczyzna   UÂśmiech
Ano tak jak jest polaryzacja mĂŞska i ÂżeĂąska UÂśmiech
No plus i minus.
MyÂśl - reakcja
No jest Âświat energii i Âświat materii UÂśmiech
To czego dotkniesz i wywnioskujesz ÂświadomoÂściÂą zewnĂŞtrznÂą poprzez ciaÂło fizyczne zapisujesz w ÂświadomoÂści wewnĂŞtrznej.
O dualizmie juÂż pisaÂłem wiec proszĂŞ powtarzaÂł siĂŞ nie bĂŞdĂŞ bo i za leniwy jestem przepraszam
OczywiÂście tak jak po potopie ziemia weszÂła w nowy proces i zamiast tworzenia energiÂą przeszliÂśmy na pracĂŞ fizycznÂą tak teraz w nowym procesie stworzymy sobie z czÂąstek, ktĂłre pozostanÂą po rozpadzie naszych starych ciaÂł inne takie ktĂłre jak najlepiej bĂŞdÂą siĂŞ nadawaÂły do pracy w innej przestrzeni UÂśmiech
Ano wiĂŞc ÂświadomoœÌ zewnĂŞtrzna po³¹czy siĂŞ z wewnĂŞtrznÂą, nie bĂŞdzie dwĂłch pó³kul mĂłzgowych itd, ale kaÂżdy z nas to czego doÂświadczyÂł(wnioski) ÂświadomoÂściÂą wewnĂŞtrznÂą i zapisaÂł w ÂświadomoÂści wewnĂŞtrznej wniesie ze sobÂą  oczywiÂście moim skromnym zdaniem UÂśmiech
to pa DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2012, 16:31:48 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
sfinks
Gość
« Odpowiedz #52 : Listopad 19, 2012, 18:54:39 »

WspaniaÂły , a zarazem niezmiernie prosty przekaz Marka Tarana dotyczy nas wszystkich i nadchodzÂącego czasu,jedynym portalem tajemnym jest nasze SERCE i nic wiĂŞcej!

KaÂżdy kto tylko logikÂą gÂłowy usiÂłuje analizowaĂŚ i oceniaĂŚ siebie i innych tak naprawdĂŞ bardzo daleko jest od odkrycia prawdy tej najprostszej i najwaÂżniejszej dla siebie. jedynÂą energiÂą ktĂłra przeniesie nas do Nowej epoki IV wymiaru jest ENERGIA MIÂŁOÂŚCI ZDEPONOWANA W NASZYCH SERCACH i nic wiĂŞcej.

SÂłuszne jest stwierdzenie Marka iÂż wiele siÂł zakulisowych ( w pozornej trosce o nas) tak naprawdĂŞ usiÂłuje doprowadzaĂŚ , do awantur, wojen ,i wszelkiego rodzaju niezgody miĂŞdzy ludÂźmi. widaĂŚ to zarĂłwno na tym forum jak i w polityce Âświatowej, dla nich nie jest waÂżne kto z kim jest w niezgodzie, waÂżne jest Âżeby ona byÂła i generowaÂła strach. Bardzo to prymitywne gierki ale nadal skuteczne jak widaĂŚ.
Gdy pojawia siê spokój , skupienie na sobie i uczuciach natychmiast pojawia siê wichrzyciele wprowadzaj¹cy dysharmoniê i strach..... dlaczego? Boj¹ siê oni wejœcia Ludzi do swoich œwi¹tyù serca ( owej 'czarnej gwiazdy w nas, czyli jaskini serca , sacrum, œwiêtego , œwiêtych...), wejœcie w t¹ przestrzeù dla ka¿dego z nas to uzyskanie niesamowitej mocy w³adania swoim ¿yciem , w³adania ¿ywio³ami i tworzenia wszystkiego o tylko chcemy osi¹gn¹Ì. czyli stanie siê równym naszym dotychczasowym w³adc¹ , którzy kryj¹ t¹ wiedzê przed nami korzystaj¹c z niej przeciwko nam.
Osi±gniêcie MOCY TWÓRCZEJ to wej¶cie do w³asnego wnêtrza i uwolnienie jej do procesu transformacji naszego cia³a fizycznego, jak to zrobiæ?
T¹ wiedzê przekazywali staro¿ytni kap³ani Bia³ego Braterstwa ( nie ci którzy dzisiaj u¿ywaj¹ tej nazwy, oni nie maj¹ nic wspólnego ze staro¿ytna wiedz¹) najwiêkszymi kap³anami ujawniaj¹cymi pe³niê tej wiedzy byli Jezus i MM. Dlatego pewne ugrupowania ¯ydowskich kap³anów wymazali ich z Ksiêgi ¯ycia , wymazali ich osoby z historii œwiata. W³aœnie za ujawnianie wiedzy która dawa³a Ludzkoœci wolnoœÌ.

DrogÂą do IV wymiaru jest rozkwit RÓ¯Y SERCA czyli osiÂągniĂŞcie peÂłnej mocy miÂłoÂści w stosunku do siebie, dopiero  gdy posiadamy peÂłniĂŞ miÂłoÂści w sobie samych moÂżemy niÂą obdarowaĂŚ innych.Nic nie pomoÂże czcze gadanie Âże ja..... gdy czyny ÂświadczÂą o czymÂś innym , gdy z nich pÂłynie niska wibracja pokazujÂąca  szaroœÌ osoby.ProwokujÂąca rĂłwnieÂż  w innych wzbudzanie szaroÂści.

Gdy zrozumiemy iÂż naprawdĂŞ nie o to chodzi , skupimy siĂŞ na sobie, nie pozwolimy nikomu ingerowaĂŚ w nasze wnĂŞtrze ni swoimi sÂłowami , ni czynami, stajemy siĂŞ silni.Nic nas juÂż nie dotyka i nie burzy wewnĂŞtrznej harmonii , dopiero wĂłwczas moÂżemy bĂŞdziemy mogli skorzystaĂŚ z wewnĂŞtrznej mocy w jaskini serca.
JedynÂą drogÂą  dotarcia do niej jest wyzbycie siĂŞ strachu , brak strachu otwiera dostĂŞp do MOCY MIÂŁOÂŚCI!

WÂłaÂśnie MOCY MIÂŁOÂŚCI najbardziej bojÂą siĂŞ nasi dotychczasowi wÂładcy, ona odbiera im na zawsze ich wÂładze nad nami. Bo ich wÂładza polegaÂła i polega nadal na tworzeniu przestrzeni strachu, ktĂłry wÂładaÂł myÂślami , , uczuciami , sÂłowami i czynami Ludzi.

To ju¿ koniec tej farsy , tej epoki ciemnoœci, LudzkoœÌ przebudzi³a siê i nie chce ¿yÌ jak do tej pory wartoœciami opartymi na strachu.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
   Brawo Kiara ,trafiÂłaÂś w samo sedno .Tylko miÂłoœÌ serca ma si³ê i wolĂŞ nieprzejednanÂą ,wyzbytÂą strachu ,tchĂłrzostwa i wszystkiego co ,,niskie,, MiÂłoœÌ serca ,to prawoœÌ ,stanowczoœÌ ,nieugiĂŞtoœÌ .Nie ma do niej dostĂŞpu ciemna siÂła ,kierujÂąca siĂŞ  faÂłszem ,obÂłudÂą i kÂłamstwem .Ludzie nieprawego serca dziaÂłajÂą zastraszaniem ,krzykiem ,szantaÂżem ,wywoÂłujÂą wojny ,napady zbrojne ,wprowadzajÂą rygor ,k³ótnie ,sprzeczki ,dyskusje ciÂągnÂące siĂŞ w nieskoĂączonoœÌ ,a wszystko po to aby uzyskaĂŚ przewagĂŞ nad innymi ,zyskaĂŚ wÂładzĂŞ ,postawiĂŚ na swoim ,gĂłrowaĂŚ nad innymi ludÂźmi .
MiÂłoœÌ nie dba o to  ,jest wolna ,ÂświatÂła ,mÂądra ,silna i mimo ,Âże podeptana przez ciĂŞÂżkie buty ludzi bez serca ,podniesie siĂŞ i wygra .
Zapisane
chlebo
Gość
« Odpowiedz #53 : Listopad 20, 2012, 09:12:08 »

Moja wypowiedz jest podparta tym ¿e znalaz³em w mi³oœci, g³êbiej jakieœ pok³ady z³oœci które kategoryzuje do tego co siê nazywa karm¹ tego ¿ycia. Brama do królestwa niebieskiego jest ciasna jak dziurka w szpilce.. W zasadzie to mo¿na to t³umaczyÌ na tysi¹ce sposobów. No coœ trzeba z t¹ z³oœci¹ zrobiÌ i to co napisane jest tam w tym linku przez OSHO jest najbardziej precyzyjnym i spójnym alfabetem jak transformowaÌ owe zjawiska ¿yciowe. Zreszt¹ ca³a wypowiedz jego na owej pojedynczej stronie mogê wyraziÌ w owej sentencji: Z³oœÌ jako pieù innych negatywnych uczuÌ jako wynik fa³szywej identyfikacji przejmuje nad nami kontrolê jest to nieœwiadome dzia³anie. Szukasz siebie w ¿yciu, nie wiem czy zgodzisz siê z tym ¿e tak jest lecz jeœli tak jest to w³aœnie te nieprzyjemne doœwiadczenia ucz¹ nas najwiêcej, badanie z³oœci nie jest przyjemne. Uczucie mi³oœci jest o wiele przyjemniejsze.. czujesz siê bezpiecznym.. tylko kto? mo¿e to myœli siê boj¹ a mo¿e myœli niema a mo¿e to tylko szlaczek obok Ciebie.. owe pytania sobie nie raz zada³em ju¿.. to cz¹stka moich przemyœleù i autorytatywny sposób wypowiedzi wynika chyba z miloœci do mówienia tego co zgodne jest z sumieniem i z tego ¿e doskonale sobie zdaje sprawê ¿e myœli nie maj¹ w sposób bezpoœredni zwi¹zku z uwolnieniem od identyfikacji. Bezpoœrednio to ¿ycie nas dotyka ³¹cznie z myœlami. Ludzie którzy nie wypowiadaj¹ siê autorytatywnie to po prostu tchórze którzy boj¹ siê pope³niÌ b³¹d i byÌ poprawionym przez brata swojego na tej ziemi.
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #54 : Listopad 20, 2012, 09:44:51 »

No dobrze. To jest twoje widzenie / zrozumienie, tego co znalaz³eœ. Dla mnie to jest nielogiczne. Mi³oœÌ nie mo¿e zawieraÌ z³oœci! Ona po prostu JEST. Z³oœÌ jest emocj¹ wynikaj¹c¹ z niemocy, bezsilnoœci czy nie umiejêtnoœci poradzenia sobie z czymœ, czyli jest pochodn¹ obaw, lêków, a generalnie strachu.
Gdybyœ napisa³, ¿e znalaz³eœ z³oœÌ pod mi³oœci¹, czy pokrywk¹ mi³oœci, obok, czy otoczon¹ mi³oœci¹ to by³oby oczywiste.
Te dwie nigdy siê nie mieszaj¹! Mi³oœÌ mo¿e przetwarzaÌ z³oœÌ, ale nigdy jej zawieraÌ.
Jeœli coœ zawiera z³oœÌ, to nie jest to Mi³oœÌ, albo mamy ró¿ne pojêcia tego.

Edit: nie bierz tego do siebie, ale czĂŞsto ludzie wyraÂżajÂący siĂŞ autorytatywnie prĂłbujÂą w ten sposĂłb przysporzyĂŚ sobie
           autorytetu.
« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2012, 09:46:46 wysłane przez blueray21 » Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
east
Gość
« Odpowiedz #55 : Listopad 20, 2012, 12:30:26 »

(..) , a nas czytajÂą przecieÂż i goÂście. UÂśmiech
WÂłaÂśnie, bo odczucie tego co chcesz przekazaĂŚ jest wÂłaÂściwe, ale to jeszcze w sÂłowa zdaÂłoby siĂŞ ubraĂŚ i zdania zrozumiaÂłe .Wiadomo , Âże nie Âłatwe, no ale prĂłbujemy , wszyscy  ...

Cytuj
Wiêc oczywiœcie, ze œwiadomoœÌ zewnêtrzna to nie cia³o fizyczne tylko Ty jako Cz³owiek Ca³oœÌ by dotkn¹Ì wszystkiego podzieli³eœ siê Uœmiech
Podzieli³eœ tez œwiadomoœÌ na zewnêtrzn¹ i wewnêtrzn¹ mimo, ¿e na pocz¹tku byleœ Ca³oœci¹ i w Ca³oœci jak i jeszcze siê mówi w Jedni - Jednoœci Uœmiech
Podzieli³eœ i mózg na dwie pó³kule.
Ano i jest kobieta i mĂŞÂżczyzna   UÂśmiech
Ano tak jak jest polaryzacja mĂŞska i ÂżeĂąska UÂśmiech
(...)
To czego dotkniesz i wywnioskujesz ÂświadomoÂściÂą zewnĂŞtrznÂą poprzez ciaÂło fizyczne zapisujesz w ÂświadomoÂści wewnĂŞtrznej.
Zatem ŒwiadomoœÌ owa teraz ,tutaj, na nowej Ziemi , siê przejawiaÌ zaczyna. Ona zawsze tu by³a, ale ciê¿ar uto¿samieù utrzymywa³ to nierozpoznanym przy -jak go nazywasz - Intelekcie .
Teraz , na skutek wzrostu wibracji , skÂładowej wszak ÂŚwiadomoÂści jako CaÂłoÂści , punkt "JA" przesuwa swĂłj Âśrodek po skali radyjka jakim jest konstrukcja CzÂłowiek , w stronĂŞ rozpoznania owej CaÂłoÂści. Coraz wiĂŞcej ludzi zdaje sobie sprawĂŞ , Âże nie sÂą ... juÂż oddzieleni.

JednoœÌ zaczyna siê manifestowaÌ na ró¿ne sposoby. Jedni z krukami gadaj¹, inni odnajduj¹ braterskie dusze ... Du¿y uœmiech


Cytuj
OczywiÂście tak jak po potopie ziemia weszÂła w nowy proces i zamiast tworzenia energiÂą przeszliÂśmy na pracĂŞ fizycznÂą tak teraz w nowym procesie stworzymy sobie z czÂąstek, ktĂłre pozostanÂą po rozpadzie naszych starych ciaÂł inne takie ktĂłre jak najlepiej bĂŞdÂą siĂŞ nadawaÂły do pracy w innej przestrzeni UÂśmiech
Ano masz na myœli, ¿e to ŒwiadomoœÌ przemieni swoj¹ formê wyra¿ania siê w fizycznoœci.

Cytuj
(....) ale kaÂżdy z nas to czego doÂświadczyÂł(wnioski) ÂświadomoÂściÂą wewnĂŞtrznÂą i zapisaÂł w ÂświadomoÂści wewnĂŞtrznej wniesie ze sobÂą 
Stary zapis informacyjny bĂŞdzie dostĂŞpny w nowej przestrzeni lecz tylko jako informacja, mniej wiĂŞcej tak , jakbyÂś spoglÂądaÂł na siebie z dzieciĂąstwa i na zabawki ,ktĂłrymi siĂŞ wtedy bawiÂłeÂś. Z rozczuleniem, ale bez przywiÂązania do nich, do tamtego "siebie".

@chlebo
Cytuj
moÂże to myÂśli siĂŞ bojÂą a moÂże myÂśli niema a moÂże to tylko szlaczek obok Ciebie.. owe pytania sobie nie raz zadaÂłem juÂż.. (..)  doskonale sobie zdaje sprawĂŞ Âże myÂśli nie majÂą w sposĂłb bezpoÂśredni zwiÂązku z uwolnieniem od identyfikacji
A tu ciekawie piszesz , moÂżesz uchyliĂŚ dalej rÂąbka tego rozpoznania ?

Cytuj
Bezpoœrednio to ¿ycie nas dotyka ³¹cznie z myœlami
.
A to juÂż wiesz KIM jesteÂś  ?

Cytuj
Ludzie którzy nie wypowiadaj¹ siê autorytatywnie to po prostu tchórze którzy boj¹ siê pope³niÌ b³¹d i byÌ poprawionym przez brata swojego na tej ziemi.
Dlaczego przypinasz innym Âłatki , a jednoczeÂśnie jak wyÂżej, rozpoznajesz (chyba za wÂłaÂściwe) uwolnienie siĂŞ od identyfikacji  ? Metkowanie jest Ci niezbĂŞdne do samookreÂślania siĂŞ  ?
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #56 : Listopad 20, 2012, 12:48:36 »



JednoœÌ zaczyna siê manifestowaÌ na ró¿ne sposoby. Jedni z krukami gadaj¹, inni odnajduj¹ braterskie dusze ... Du¿y uœmiech


skÂąd te braterskie dusze..
http://www.youtube.com/watch?v=wcai256K_gI&hd=1
moÂże? MrugniĂŞcie
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
BBernard
Gość
« Odpowiedz #57 : Listopad 20, 2012, 23:41:26 »

Jako Âże niezmiernie spodobaÂły mi siĂŞ przekazy Marka Tarana musiaÂłem zamieÂściĂŚ tu jeszcze link do proÂśby Marka ktĂłrÂą przypadkiem znalazÂłem :

http://www.youtube.com/watch?v=l2fpMaW86_0&list=UUkJcplS70yy7g7OdbRChrpw&index=5&feature=plcp

pozdrawiam serdecznie
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #58 : Listopad 22, 2012, 21:42:42 »

Ostatnio znani channelerzy coraz mniej channeluj¹, za to pisz¹ swoje przemyœlenia w ró¿nych formach.
Ten "artykuÂł" dotyczy takich przemyÂśleĂą Brendy Hofman na temat New Age, czyli Nowego Wieku. BiorÂąc pod uwagĂŞ wszelkie inne okolicznoÂści trudno siĂŞ nie zgodziĂŚ, Âże trzeciowymiarowym myÂśleniem na podstawie przeÂżytych doÂświadczeĂą nie da siĂŞ stworzyĂŚ nowej spoÂłecznoÂści. Dlatego powinniÂśmy uwolniĂŚ nasze oczekiwania, bo po prostu nas ograniczajÂą.


Fizycznie, Nowy Wiek, nie jest tym, co sobie wyobraÂżacie

Drodzy,

Mo¿e czujesz siê jakbyœ by³ w œrodku burzy - nie wiele dzieje siê w Twoim ¿yciu, ale to samo nie jest prawd¹, wokó³ ciebie. A mo¿e jesteœ w burzy, a ci wokó³ ciebie s¹ spokojni. Oba stany s¹ oczekiwane. Niektórzy z was wyczyœcili problemy. A inni dopiero zaczynaj¹ swoj¹ podró¿ Nowego Wieku.

Efekty tej podró¿y s¹ fizycznie ró¿ne od tego, co sobie wyobra¿a³eœ. Wyœwietlasz stare obrazy Starego Wieku w swoje ¿ycie nowego Wieku. Filmy science fiction z 1930 roku s¹ przestarza³e, poniewa¿ ich obrazy s¹ oparte na stylu ¿ycia, 1930. Tak te¿ jest dla ciebie.

Nowy Wiek nie jest taki,  jak obecny Âświat fizyczny.
Domy nie bĂŞdÂą wiĂŞksze lub mniejsze wersje popularnych amerykaĂąskich McMansions. Nie muszÂą one wyglÂądaĂŚ, jak budynki innych krajĂłw w dowolnym okresie. Projekty, ktĂłre stworzysz bĂŞdÂą mieszaĂŚ siĂŞ i rozszerzaĂŚ twoje otoczenie.

Wynalazki, ktĂłre konceptualizujesz zaprezentujÂą rozwiÂązania trudnoÂści, ktĂłrych nie jesteÂście Âświadomi. TrochĂŞ jak prĂłbowaĂŚ wyjaÂśniĂŚ komuÂś z 1850 r znaczenie bezpieczeĂąstwa internetowego.

Nowy Wiek to po prostu – Nowy Wiek. Nie moÂżecie zrozumieĂŚ, jak to bĂŞdzie wyglÂądaĂŚ, gdyÂż jeszcze go nie doÂświadczyliÂście.

Twoja wewnĂŞtrzna istota skieruje CiĂŞ do systemĂłw, wynalazkĂłw, obrazĂłw i interakcji, ktĂłre bĂŞdÂą w peÂłni oddawaÂły piĂŞkno i radoœÌ  Nowego Wieku.


MoÂże czujesz, Âże niektĂłre pomysÂły wewnĂŞtrznej istoty sÂą gÂłupie. Nie tylko te delikatne przypomnienia sÂą waÂżne, bĂŞdÂą one kontynuowane nadal przez eony. Twoja wewnĂŞtrzna istota tworzy twĂłj Nowy Wiek z innymi, podobnie myÂślÂącymi wewnĂŞtrznymi istotami.

DodaliÂśmy "podobnie myÂślÂącymi" gdyÂż rzeczywiÂście odkrywacie swoje nisze, a zatem swojÂą spoÂłecznoœÌ. W przeciwieĂąstwie do przeszÂłoÂści niepowtarzalnoœÌ bĂŞdzie waÂżnym elementem. Nie bĂŞdziecie juÂż podró¿owaĂŚ przez Âświat widzÂąc te same typy spoÂłecznoÂści, z te same sklepy i wszystkich  noszÂących na sobie podobny strĂłj. To jest Nowy Wiek.

To prawda, Âże ci,  z ktĂłrymi wspó³brzmicie wydadzÂą siĂŞ bardzo podobni. Ale nie ma juÂż oczekiwanego ogĂłlnego wyglÂądu, postawy lub dziaÂłalnoÂści. NiektĂłre wspĂłlnoty / podmioty bĂŞdÂą ÂświĂŞtowaĂŚ BoÂże Narodzenie w grudniu, trochĂŞ na wiosnĂŞ, a niektĂłre w ogĂłle.

Nie bĂŞdzie juÂż tam medycznych, naukowych lub religijnych gÂłosĂłw.
ByĂŚ moÂże wierzysz, Âże takie dziaÂłania stworzÂą niezgody miĂŞdzy grupami. Jest odwrotnie. Kiedy wszystkie opcje, w tym wielu nowych jest dopuszczonych, nikt nie bĂŞdzie musiaÂł wydawaĂŚ siĂŞ lepszy, silniejszy, bogatszy i mÂądrzejszy od drugiego. SpoÂłecznoÂści uformujÂą siĂŞ na wspĂłlnocie interesĂłw. Gdy te zainteresowanie siĂŞ zmieniÂą, niektĂłrzy lub wszyscy przesunÂą siĂŞ lub utworzÂą nowÂą wspĂłlnotĂŞ.

Nowy Wiek to jest wolnoœÌ i akceptacja.
Niektórzy z was bêd¹ ¿yli w spo³ecznoœciach zbudowanych z materia³ów stworzonych przez cz³owieka. Inni bêd¹ wybieraÌ ró¿ne doœwiadczenia ¿ycia.

Œwiat bêdzie otwarty dla wszystkich. Ju¿ nie bêd¹ obywatele (obywatele to jest przestarza³y termin.) ubiegaÌ siê do rz¹dów, aby ¿yÌ w innej czêœci œwiata. Œwiat stanie siê bardziej jak w Stanach Zjednoczonych - z mniejsz¹ iloœci¹ ograniczeù. Podobnie jak wiêkszoœÌ Obywateli Stanów Zjednoczonych ³atwo mo¿e przenieœÌ siê z jednego stanu do drugiego, tak te¿ bêdzie to wa¿ne dla tych, którzy przemieszczaj¹ siê z jednego kontynentu na drugi. Tam nie bêdzie ju¿ paùstw, lecz wspólnoty interesów.

Chcemy poszerzyÌ wasze przekonania co do wyników. Niewielu z was zaawansowanych Lightworkers wiele myœla³o, co oznacza globalna wolnoœÌ.

NiektĂłrzy z was nadal sÂą zaniepokojeni tymi czĂŞÂściami Âświata, ktĂłre teraz "kontrolujÂą" finanse lub dostawy ÂżywnoÂści. Znaczniki kontroli zniknÂą jak znajdziecie swoje spoÂłecznoÂści. KaÂżdy z was bĂŞdzie uczestniczyĂŚ w fizycznym tworzeniu Nowego Wieku tak, jak kierowany przez  swojÂą wewnĂŞtrznÂą istotĂŞ. ProszĂŞ pamiĂŞtaĂŚ, Âże Nowy Wiek jest wielkÂą przemianÂą zaprojektowanÂą przez Was.

Teraz, gdy wielu z was zaawansowanych Lightworkers pragnie doœwiadczyÌ Nowego Wieku, trzeba przypomnieÌ o wielkich ró¿nicach miêdzy dwoma Wiekami.

Fizyczne przejÂście waszej spoÂłecznoÂści bĂŞdzie takie, jak to byÂło dla was osobiÂście.
Twoja istota duchowa najpierw zaakceptowa³a Nowy Wiek. Wtedy twoja emocjonalna istota oczyœci³a twoje lêki, wiêc mo¿esz wygodnie ¿yÌ w Nowym Wieku. Wreszcie, fizyczny byt rozpocz¹³ dostosowywaÌ siê odpowiednio.


Wiêc to zale¿y od was. Zaakceptowaliœcie radoœÌ i mi³oœÌ jako dominuj¹ce emocje Nowego Wieku. Duchowo, rozumiesz, ¿e nawet jeœli bêdzie wyj¹tkowy, Twoja wyj¹tkowoœÌ pomo¿e stworzyÌ piêkn¹, melodyjn¹ harmoniê Nowego Wieku. Teraz jest czas, aby zrozumieÌ, jak twój œwiat siê zmienia fizycznie.

UnikalnoœÌ rzeczywiÂście krĂłlowaÂła w fizycznych krĂłlestwach. A miÂłoœÌ bĂŞdzie kluczem w wyborze twojej domowej bazy – jednak tak dÂługo, jak czujesz siĂŞ dobrze - i Twoja spoÂłecznoœÌ i przyjaciele. Nie-ludzkie podmioty bĂŞdÂą rĂłwnieÂż do³¹czaĂŚ siĂŞ do tych obszarĂłw lub wspĂłlnot, w ktĂłrych czujÂą siĂŞ dobrze.

Gdy wibracje ziemi i Twoje siê zmieni¹, bêdziesz doœwiadcza³ ró¿nych innych aspektów twojej istoty, ni¿ te, których doœwiadcza³eœ przedtem. To samo odnosi siê do systemów ekologicznych ziemi.

Niektórzy ludzie wybieraj¹, aby nie mieÌ zwierzaka. Inni mog¹ wybraÌ, aby przywi¹zaÌ siê do podmiotu, który teraz wydaje ofensywny, jak skunks. Lub podmiotów, których nie jesteœcie jeszcze w pe³ni œwiadomi jak wró¿ki lub krasnale.

Czy taka myÂśl was rozÂśmiesza? Nie ma krasnali ... czy istniejÂą? Kto chciaÂłby siĂŞ zaprzyjaÂźniĂŚ ze skunksem?

Czy teraz rozumiecie jak ograniczone sÂą wasze fizyczne obrazy Nowego Wieku?

Nadszed³ czas, aby to zaakceptowaÌ i oczekiwaÌ Nowego Wieku z ca³¹ jego fizyczn¹, emocjonaln¹ i duchow¹ urod¹. OdrzuÌcie swoje przekonania o tym, jak powinien wygl¹daÌ i jakim byÌ. I zaakceptujcie, ¿e Nowy Wiek jest wiekiem wszystkich waszych aspektów i ziemi.

Naœladuj swoj¹ wewnêtrzn¹ istotê, a znajdziesz radoœÌ w dowolnej formie, któr¹ stworzysz. Podtrzymuj swoje obrazy Starego Wieku jak Nowy wiek powinien wygl¹daÌ, a znajdziesz siê sfrustrowany i ograniczony.

OtwĂłrz oczy, uszy i wszystkie inne zmysÂły - te znane i te jeszcze do odkrycia – a przejdziesz do Nowego Wieku z chichotem. UÂżyj bie¿¹ce piĂŞĂŚ zmys³ów do zbadania ziemi, jak to jest teraz, a ograniczysz swojÂą istotĂŞ do powtarzania tego, co powtarzaÂłeÂś przez wieki - jedno Âżycie Starego Wiek po drugim.

Tak bĂŞdzie. Amen.

Brenda Hoffman
21 listopada 2012
www.LifeTapestryCreations.com
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2012, 21:44:37 wysłane przez blueray21 » Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Kate
Gość
« Odpowiedz #59 : Listopad 22, 2012, 22:14:21 »

Cytuj
ÂŚwiat stanie siĂŞ bardziej jak w Stanach Zjednoczonych

 Z politowaniem

A Indianie gdzie? Chichot
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #60 : Listopad 22, 2012, 22:30:17 »

Cieszy mnie bardzo i¿ inni ludzie w innych miejscach ziemi przekazuj¹ bardzo podobne informacje jak ja. Czyli myœlimy podobnie , po³¹czy nas podobne, to wspaniale bo to podobne jest pochodn¹ osobistego rozwoju.
caÂły czas kÂładĂŞ nacisk na bezsensownoœÌ medytacji i wizualizacji... nie moÂżna stworzyĂŚ nowego , tego czego jeszcze nie byÂło z wyobraÂżeĂą tego co juÂż jest. To  sÂą bowiem przestarzaÂłe formy dotyczÂące przeszÂłoÂści, a nie przyszÂłoÂści.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #61 : Listopad 23, 2012, 10:46:59 »

Kolejny przekaz prze Ute, ktĂłry potwierdza brak moÂżliwoÂści tworzenia kreacji Nowej Ziemi poprzez stary dualny umysÂł.


GAIA: KREACJA Z SERCA



Image by Ute Posegga-Rudel, Copyright © 2012


Ukochani Przyjaciele!
 
W przesz³oœci czasami robi³em medytacje ziemia-niebo, , gdzie mo¿na po³¹czyÌ siê z rdzeniem Gai i centrum Galaktyki (inni mog¹ to robiÌ tak¿e z naszym S³oùcem lub Alcyone), podczas gdy energie z powy¿ej i poni¿ej rozp³ywaj¹ siê w naszym sercu. Niedawno, po tym jak dozna³em nieograniczonej ekspansji œwiadomoœci Gai, poczu³em, ¿e jestem pod³¹czony do niej wszêdzie i skupianie siê na rdzeniu tej planety nie by³o nawet ju¿ konieczne. Jednak jakoœ czu³em siê tak, jak gdybym odszed³ od Niej.
A wiĂŞc poprosiÂłem Gaie, aby wyjaÂśniÂła to dla mnie.
 
Jej przesÂłanie, jak zawsze, byÂło bardzo owocne i jest bazÂą mojego prawdziwego doÂświadczenia to, co Ona opisuje. To rĂłwnieÂż dotyczy wszystkich, choĂŚ mĂłwiÂła na poczÂątku do mnie osobiÂście.
Ona nie tylko mĂłwi o medytacji Ziemia-Niebo, ale takÂże o nowym procesie tworzenia.

Cieszcie siĂŞ!
 
MĂłj drogi,
Mi³o mi z tob¹ rozmawiaÌ! To, czego jesteœ œwiadomy, Mnie w tej wszechstronnej œwiadomoœci, jest oznak¹ twojej w³asnej Unii z Powszechnym Duchem. Wiêc to, co dostrzegasz w zwi¹zku z tym, to jest Moja ŒwiadomoœÌ, i to rzeczywiœcie Ona nie ma centrum i peryferii, nie ma g³êbokoœci i wysokoœci, poniewa¿ jest wszechogarniaj¹cym, Ÿród³em wszystkich moich dzie³, obejmuj¹c¹ Moje stare i Moje nowe cia³o i wszystkie istoty, które tam ¿yj¹.
 
Jednak pamiêtaj, ¿e moja ŒwiadomoœÌ jest w tym samym czasie Jednym z Energi¹ / Shakti. A Shakti jest Moc¹ Manifestacji, ale tak¿e Moc¹ wyzwolenia z niewoli Kreacji.
 
Na przykÂład twoje fizyczne ciaÂło jest manifestacjÂą, istniejÂącÂą na mojej starej postaci, i jako takie nie jest bez formy, ale pojawia siĂŞ w okreÂślonej formie i wymiarach. Dlatego pytanie jest, czy skupiasz siĂŞ na formie, czy czystej ÂświadomoÂści, na czÂąsteczkach czy falach, moÂżna powiedzieĂŚ.
 
Do zjednoczenia ze MnÂą w medytacji Yogi ziemia - niebo, wymaga siĂŞ zgodnoÂści ciaÂła, w odniesieniu do mojego ciaÂła. Jest to tylko kwestia punktu widzenia.
 
Z punktu widzenia cia³a, mo¿esz po³¹czyÌ siê z moim Planetarnym wewnêtrznym rdzeniem, i jeœli to zrobisz, Ja odpowiadam, jak wiesz, w sposób, który mo¿esz dostrzec fizycznie - energetycznie i jako impuls w twoim sercu.
 
Gdy nastêpnie po³¹czysz siê z centrum Galaktyki, które czujesz nad g³ow¹, i otrzymasz odpowiedŸ energetyczn¹, doœwiadczasz Mojej energii zjednoczonej z energiami z centrum galaktyki w twoim sercu. Te zjednoczone energie tworz¹ zupe³nie now¹ Kwantow¹ Energiê, która przekazuje konkretne informacje. Oczywiœcie informacja ta przenosi równie¿ œwiadomoœÌ, i przejawia siê w pewnej, unikalnej jakoœci œwiat³a, energii lub Shakti.
 
ŒwiadomoœÌ tej informacji, nie mo¿e byÌ jednak w porównana z wszechogarniaj¹c¹ Œwiadomoœci¹, jak¹ postrzegasz Mnie i która nie ma w³aœciwoœci, jak opisano powy¿ej, a które nie zna Centrum lub peryferii.
 
ChociaÂż ÂświadomoœÌ Informacji, ktĂłra oznacza mojÂą UniĂŞ z  Galaktycznym Centrum w twoim sercu, wydaje siĂŞ rĂłwnieÂż byĂŚ nieskoĂączona, to jest inna od WszechogarniajÂącej ÂŚwiadomoÂści, przez atrybut jakoÂści. To jest jak nakÂładka na WszechogarniajÂącÂą ÂŚwiadomoÂści. Ale to nie jest identyczne z NieuwarunkowanÂą ÂŚwiadomoÂściÂą, tÂą "pustkÂą", ciszÂą neutralnÂą i cichÂą, jak oko cyklonu.
 
Raczej jakoœÌ unii miêdzy Mn¹ i Centrum Galaktyki nosi cechy wibracji lub manifestacji.
 
WiêkszoœÌ ludzi nie uwa¿a Mnie za Czyst¹ ŒwiadomoœÌ, ale s¹ przede wszystkim postrzegaj¹ Moje fizyczne i energetyczne istnienie. Ale kto postrzega mnie jako Czyst¹ ŒwiadomoœÌ, udziela mi pe³nej swobody rozwoju i wznosi moje fizyczne istnienie w sposób, który nie jest regulowany lub kierowany przez ograniczone umys³owe programy i wspiera bezpoœrednio ewolucyjny skoku w przeze Mnie po¿¹dany najwy¿szy potencja³.
 

Dlatego w rzeczywistoÂści, nie oddalasz siĂŞ ode mnie, ale jesteÂś zjednoczony ze MnÂą fundamentalnie, gdzie jesteÂśmy Jednym z Wszystkimi i Wszystkim! I dziĂŞkujĂŞ ci za to!
 
PamiĂŞtaj jednak, Âże nie ma w tworzeniu punktu zerowego samego w Sobie, gdyÂż to jest kolebka wszystkich moÂżliwoÂści i kreacji.  Jest jeszcze punkt spokoju, w ktĂłrym kaÂżde ludzkie serce powinno przejœÌ na emeryturĂŞ. Bo to jest tÂło, na ktĂłrym nowe kreacje pojawiÂą siĂŞ w ich moÂżliwie najwyÂższym, Boskim Potencjale. Dlatego teÂż sÂą one caÂłkowicie zgodne z WolÂą NajwyÂższego StwĂłrcy, nietkniĂŞtÂą przez jednostki mniejszej woli, ktĂłre muszÂą podlegaĂŚ ograniczeniom.

Kto chce wzi¹Ì udzia³ w stworzeniu Mojego Nowego Œwiata w sposób najdoskonalszy, mo¿e to zrobiÌ, podczas wejœcia punkt zerowy Serca, i wtedy, przez wykroczenie poza osobist¹ wolê, Obserwuje pojawianie siê nowej Kreacji!
 
Odkryjecie, ¿e pierwsz¹ kreacj¹ praca w tym procesie jest Mi³oœÌ, która wznosi siê jak poranne s³oùce, lub która rozwija jak zapach rozkwitu, wspania³ej czerwonej ró¿y.
I linia planu pojawi siê, a na jej horyzoncie ekstaza radoœci promieniuje swoj¹ obecnoœÌ wszêdzie. Mo¿ecie zaobserwowaÌ na tej linii planu wszystkie Kreacje, które stanowi¹ Moj¹ Now¹, piêciowymiarow¹ Egzystencjê.

Te Kreacje rodz¹ siê w czystej, niepodzielnej Œwiadomoœci Serca, i nie s¹ tworzone przez umys³, który jest oparty na sferze podwójnych par, które by³y wykorzystywane do tej pory przez wiêkszoœÌ ludzkoœci w manifestacji.

 
Taki umys³ zawsze tworzy œwiat, który naœladuje prawa dualnoœci. Nie mo¿e zatem stworzyÌ prawdziwego Boskiego œwiata Jednoœci, poniewa¿ tworzy z zamiarem otrzymania oddzielonych od siebie obiektów, wielkich lub subtelnych. Nacisk k³adziony jest na odrêbnoœÌ œwiadomoœci, który ogranicza siê do zwyk³ej œwiadomoœci mózgu.
 
Tak dÂługo, jak wasz mĂłzg nie jest przeksztaÂłcony jeszcze, i funkcjonuje w dwĂłch, oddzielonych od siebie po³ówkach, dziaÂła ze ÂświadomoÂściÂą, Âże nie jest w stanie sÂłuÂżyĂŚ Czystej Woli NajwyÂższego StwĂłrcy. Dlatego nie zaleca siĂŞ wykorzystywaĂŚ jedynie na mĂłzgu jak instrumentu przynoszÂącego Nowe kreacje. On po prostu nie moÂże tego zrobiĂŚ. ÂŚwiaty stworzone w ten sposĂłb, sÂą zawsze ograniczone, uszkodzone  i podlegajÂą prawom dualnoÂści i separacji.
 

Gdy wasze istnienie ju¿ coraz bardziej siê zmienia, przez obecnoœÌ nowej wschodz¹cej œwiadomoœci i jej potê¿nych energii, bêdziecie mieÌ trudnoœci, aby manifestowaÌ swoje pragnienia, tak d³ugo, jak pracowaÌ ze zwyk³ymi czêstotliwoœciami mózgu.
 
Aby P³yn¹Ì z Now¹ Kreacj¹, konieczne jest, aby wejœÌ w swoje serce, aby znaleŸÌ przestrzeù ciszy i CzekaÌ na sygna³y, które zjednocz¹ wasze nowo rozwijaj¹ce siê ¿ycie z Wol¹ Najwy¿szego Stwórcy. W tej Unii doœwiadczycie Jednoœci, której wszyscy pragniecie. Ze wzglêdu na tê JednoœÌ równie¿ wasze Prawdzie Boskie i autentyczne Kreacje bêd¹ siê rozwijaÌ, dziêki czemu Wasze indywidualne kreacje s¹ w doskona³ej harmonii z Kreatywn¹ Intencj¹ Najwy¿szego Stwórcy.
 
ObejmujĂŞ Was wszystkich moim bÂłogosÂławieĂąstwem i MojÂą MiÂłoÂściÂą! Niech te sÂłowa inspirujÂą i prowadzÂą was w kierunku Boskich CzynĂłw.
 
JESTEM GAIA!
 

Przekaz przez Ute
22 listopada 2012
Channeler: Ute
http://radiantlyhappy.blogspot.com.au/2012/11/gaia-creation-from-heart.html
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
east
Gość
« Odpowiedz #62 : Listopad 23, 2012, 11:36:18 »

Cytuj
Na przykÂład twoje fizyczne ciaÂło jest manifestacjÂą, istniejÂącÂą na mojej starej postaci, i jako takie nie jest bez formy, ale pojawia siĂŞ w okreÂślonej formie i wymiarach. Dlatego pytanie jest, czy skupiasz siĂŞ na formie, czy czystej ÂświadomoÂści, na czÂąsteczkach czy falach, moÂżna powiedzieĂŚ.

To bardzo dobre pytanie . Ewolucja ludzkoÂści nie ustaje . Ona siĂŞ caÂły czas rozkrĂŞca, nie zatrzymaÂła siĂŞ na postaci homo sapiens sapiens.  Kiedy okoÂło 200 tys lat temu czÂłowiek rozpocz¹³ mocny rozwĂłj w kierunku materii i logiki za pomocÂą umysÂłu uczyniÂł on niebywaÂły postĂŞp technologiczny . PoczÂąwszy od opanowania ÂźrĂłdÂła energii jakim byÂł ogieĂą na bazie minera³ów Ziemi. Od tamtej pory powolutku i nieustannie skupiano siĂŞ na materii ( ró¿nie to bywaÂło, ale w koĂącu materialna, mĂŞska energia okazaÂła siĂŞ dominujÂąca ). To wÂłaÂśnie byÂło ujĂŞcie "czÂąsteczkowe". W tym rozwoju materialnym ludzkoÂści zawsze towarzyszyÂła energia ÂżeĂąska nieustannie pracujÂąca gdzieÂś w tle. To wÂłaÂśnie jest natura falowa.

Falowa natura materii znacznie lepiej i proÂściej wyjaÂśnia funkcjonowanie WszechÂświata. W jej Âświetle czÂąsteczki to nie materia, ale wibrujÂące fale energii. PatrzÂąc z tego punktu widzenia caÂły WszechÂświat nabiera dynamiki , a wszelakie statyczne "depozyty" choĂŚby w postaci czÂąsteczek zmieniajÂą swoje znaczenie.

 Kulki materii jako takie nie istniejÂą, istnieje WZÓR . Istnieje nieskoĂączony ruch, przemiana, falowanie, oczywiÂście nie chaotyczne , ale uporzÂądkowane , lecz i nie statyczne.

NauczyliÂśmy siĂŞ emitowaĂŚ fale - na przykÂład radiowe - oraz je odbieraĂŚ poprzez dostrojenie odbiornika jednakÂże nie zmieniliÂśmy dotÂąd wzorcĂłw myÂślowych.
LudzkoœÌ dalej opiera siĂŞ na strukturach skostniaÂłych, czÂąsteczkowych. Wystarczy w szkole zobaczyĂŚ czego siĂŞ uczÂą dzieciaki. Przedstawia siĂŞ im model DNA jako podwĂłjnÂą, statycznÂą  helisĂŞ o ÂściÂśle przyporzÂądkowanych wartoÂściach par i tak w kaÂżdym aspekcie rozwoju czÂłowieka poczÂąwszy od spoÂłecznego modelu funkcjonowania - JA .

Cz³owiek zmienia pogl¹dy , przyjmuje ró¿ne wartoœci w ¿yciu, ale niezmiennie jako jakieœ JA . To on, jak uwa¿a, stanowi oœ Wszechœwiata coœ niezmiennego, wyró¿nionego, najbardziej istotnego.

Tymczasem falowa natura rzeczywistoÂści pokazuje coÂś zgoÂła odmiennego. CaÂła konstrukcja WszechÂświata jest wypeÂłniona dynamicznymi falami ktĂłre jedynie w pewnych okreÂślonych punktach drgajÂą w sposĂłb ,ktĂłry modelowo umysÂł ujmuje jako czÂąsteczkĂŞ. Model nie jest sam w sobie zÂły dopĂłki nie utoÂżsamiamy go z PrawdÂą JedynÂą. Model to tylko model , to iluzja , wyobraÂżenie.

Zmiana myœlenia z "cz¹steczkowego" na "falowe" to zmiana postrzegania rzeczywistoœci z oddzielenia na po³¹czenie.
I to zdaje siê czeka ludzkoœÌ ewoluuj¹c¹ teraz . Na bazie tego nowego postrzegania powstan¹ manifestacje fizyczne.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : Listopad 23, 2012, 11:45:13 »


Zmiana myÂślenia z "czÂąsteczkowego" na "falowe"

wczeÂśniej juÂż padÂło takie stwierdzenie, Âże "prawda jest bezmyÂślna",-
a tu mo¿na dodaÌ, ¿e œwiadomoœÌ te¿ jest bezmyœlna, bo na pewno nie korzysta z mózgu,-
myÂślenie "mĂłzgowe" posiada wÂłasne ograniczenia- teraz mamy od "ogarniĂŞcia" nowej ziemi uÂżyĂŚ serca,-
z pewnoÂściÂą jego moÂżliwoÂści zwiÂązane z wyÂższymi wibracjami sÂą o wiele wiĂŞksze niÂż mĂłzgu..
Chichot
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kate
Gość
« Odpowiedz #64 : Listopad 23, 2012, 12:21:43 »

east - ale aby te fallistosc Wszechswiata zrozumiec nalezy poznac zasady dzialania. Bo one sa wlasnie, i to jest tak sprytnie przemycone do naszej 3D rzeczywistosci, aby miec ciagla kontrole nad tym naszym pozornym JA! (nie zapominaj o duszyczce, to tez czesc skladowa).
A w szkole to ucza juz od dawna oklepanych wzorcow. Tez nie jest to przypadkiem, ale tak sie nauczylismy chodzic po tym labiryncie (rezerwacie), aby garstka mogla nami sterowac, my bedziemy tylko placic - placic wszystkim, energia zwlaszcza.

Nowa Ziemia... falista Szok
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #65 : Listopad 23, 2012, 12:30:31 »

Tak, songo , owszem , serce, lecz i rozs¹dek .To s¹ czasy maria¿u serca i rozs¹dku na g³êbszym ni¿ materialny, poziomie.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #66 : Listopad 23, 2012, 12:43:45 »


GAIA: KREACJA Z SERCA

"Tak dÂługo, jak wasz mĂłzg nie jest przeksztaÂłcony jeszcze, i funkcjonuje w dwĂłch, oddzielonych od siebie po³ówkach, dziaÂła ze ÂświadomoÂściÂą, Âże nie jest w stanie sÂłuÂżyĂŚ Czystej Woli NajwyÂższego StwĂłrcy. Dlatego nie zaleca siĂŞ wykorzystywaĂŚ jedynie na mĂłzgu jak instrumentu przynoszÂącego Nowe kreacje. On po prostu nie moÂże tego zrobiĂŚ. ÂŚwiaty stworzone w ten sposĂłb, sÂą zawsze ograniczone, uszkodzone  i podlegajÂą prawom dualnoÂści i separacji.".....

Ciekawe twierdzenie ale rownieÂż bardzo podstĂŞpne jak dla mnie... bo... gdyby nie byÂło dualnoÂści czyli ró¿nicy potencja³ów w odmiennoÂści Âżycie by nie istniaÂło , bo byÂła by caÂłkowita stagnacja bez ruchu. A ruch jest warunkiem Âżycia nic wiĂŞcej. Zatem zawsze musi byĂŚ dualnoœÌ i bĂŞdzie , jedyna ró¿nica to wiĂŞksza harmonia, bez walki. ale nawet w IV wymiarze ona bĂŞdzie. Kalifikacja osobowoÂści pó³kul  mĂłzgu to wielki podstÂąp wyeliminowania wiedzy CzÂłowieka o sobie o ró¿nicach pÂłci a co za tym idzie ró¿nicach energetycznych , ktĂłre sÂą inspiracjÂą twĂłrczÂą.
Jak sobie wyobra¿acie now¹ pleÌ bez p³ci? mamotatm czy tatomamat? Nie mili moi rodzic tylko ¿e rodzic odnosi siê do matki przez urodzenie , ale to tez da siê usun¹Ì przekodowuj¹c znaczenie s³owa 9 tak jest stosowane od dawna), czyli likwidujemy p³eÌ ,zastepuj¹c j¹ uczuciami serca. Jednym s³owem bezwolne uzale¿nienie , lub brak uczuÌ na rzecz obowi¹zku, zale¿y od poziomu uczuÌ cz³owieka.

A sk¹d wezm¹ siê dzieci dla których (dwaj ojcowie lub dwie matki) inaczej rodzice bêd¹ naturalnoœci¹... to tylko wstêpna droga do klonowania., jednak najpierw trzeba wodowaÌ nowe wzorce zachowaù w œwiadomoœÌ i podœwiadomoœÌ. jak to siê robi? po pierwsze akceptacja ma³¿eùstw tej samej p³ci ( maja byÌ norm¹), po drugie prawo ich do adopcji ( jako naturalnoœÌ posiadania dzieci) , po trzecie prawne zmiany nazewnictwa w dokumentach ( ojciec , matka zast¹pione rodzicami) , by wyeliminowaÌ wiedzê o p³ci prawdziwych rodziców. To siê ju¿ dzieje w wielu aspektach ¿ycia , tu na ziemi.

UkazaÂło siĂŞ rownieÂż na tle tego przekazu, pozbawienie ludzi osobowoÂści mĂłzgu czyli wyeliminowanie wiedzy o swojej pÂłci to nieograniczona wÂładza nad nimi. To sterowanie  bezpÂłciowymi robotami impulsami zewnĂŞtrznymi , przez emocjonalnoœÌ, to wielkie gadanie o miÂłoÂści serca ( wstepne0 ktĂłrej wcale nie ma w takim ukÂładzie.

MĂłzg ( dyskutujemy o fizycznoÂści) jego wiedza jest niezbĂŞdny do zbierania doÂświadczeĂą i analizowania ich wiedzÂą logicznÂą, na niej opiera siĂŞ wiele aspektĂłw Âżycia w Âświecie fizycznym. Identycznie jest z sercem, uczucia muszÂą tworzyĂŚ inspiracjĂŞ do coraz wyÂższych poziomĂłw zachowaĂą na swojej bazie,gdyby tak nie byÂło byli byÂśmy zaprogramowanymi robotami reagujÂącymi tylko na impulsy elektryczne. Czyli zarĂłwno uczucia jak i logiczne myÂślenie sÂą niezbĂŞdne w dualistycznym sprzĂŞÂżeniu rozwojowym. 
Rozwijamy siê ca³y czas uczuciowo , korzystaj¹c z wiedzy , raz aspektu ¿eùskiego ( fizycznoœÌ i osobowoœÌ mêska) , nastêpnym razem z aspektu mêskiego ( fizycznoœÌ i osobowoœÌ mêska), tak wygl¹da nasz dualizm.

Kto i w jakim celu nas go chce pozbawiĂŚ? ÂŻeby to wiedzieĂŚ polecam ksi¹¿kĂŞ " Nowy wspaniaÂły Âświat" Aldous HUXLEY. PoniewaÂż nie ma czasu w przestrzeni poza fizycznej ( jest on tylko w fizycznoÂści) warto zdaĂŚ sobie sprawĂŞ iÂż to co ma byĂŚ u nas na ziemi w naszym teraz juÂż jest w bezczasie. Zatem wcale nie jest aÂż tak  trudno dotrzeĂŚ do tej wiedzy.
To co robimy i udaÂło nam siĂŞ tym razem to cofniĂŞcie w czasie do momentu stworzenia i uruchomienie pierwotnej linii Âżycia bez tej wersji gdzie CzÂłowiek staÂł siĂŞ niewolnikiem bezosobowym androidĂłw.

Druga nie mniej waÂżna kwestia. Planeta  Ziemia nie jest osobowoÂściÂą indywidualna samo stanowiÂącÂą o sobie ni kreujÂącÂą wÂłasnÂą przyszÂłoœÌ , nie rozwija siĂŞ z wÂłasnej woli nie ma uczuĂŚ i nie jest twĂłrczyniÂą niczego!  To waÂżne bo ciÂągle wmawia siĂŞ nam innÂą wiedzĂŞ kodujÂąc ja w nas i uzaleÂżniajÂąc od czegoÂś co nie jest prawdÂą. trzeba siĂŞ w koĂącu zastanowiĂŚ , pomyÂśleĂŚ i wyciÂągn¹Ì samodzielne wnioski co to jest myÂślÂąca i tworzÂącÂą istota , oraz jak przejawiajÂą siĂŞ jej uczucia? Czy Ziemia planeta speÂłnia te kryteria?

Nie, nie speÂłnia ona nie rodzi niczego samoistnie  gdy nie wÂłoÂżymy w niÂą nasienia czegoÂś , nic nie wyroÂśnie. Czy samo Âżycie  na ziemi jest chociaz przez chwilkĂŞ moÂżliwoÂściÂą przyjĂŞcia jej uczuĂŚ? Uczucia przekazujÂą nam istoty posiadajÂące energiĂŞ wcielonÂą samoÂświadome siebie. Czy ziemia sama z siebie coÂś stworzyÂła, czy tylko na niej i w niej odbywajÂą siĂŞ te procesy?
Ziemia jest zbudowana jako miejsce naszego fizycznego Âżycia identycznie jak nasz fizyczny dom czy szkoÂła ( dokÂładnie z tych samych elementĂłw i pierwiastkĂłw w innych ustawieniach i proporcjach) , Âżadne z nich nie jest nasza matkÂą.
Zatem czemu sÂłuÂży ta dÂługotrwaÂła manipulacja informacjÂą z przekodowaniem wiedzy? Czy aby nie wymazaniu nam z pamiĂŞci i  zapomnieniu naszym  , naszego prawdziwego pochodzenia? to dÂługoterminowe przekodowanie wiedzy w nas ma daĂŚ efekt nie szukania nigdy niczego poza ziemiÂą, wszak , to nasza matka i nasz dom. Czyli perfekcyjne niewolnictwo na jednej planecie z wÂłasnej woli... a ja tej manipulacji mĂłwiĂŞ NIE! NIE! NIE! STOP! i BASTA!

Na szczĂŞÂście tym razem nie uda siĂŞ zniewoliĂŚ tak ludzi i przekodowaĂŚ ich wiedzy , odci¹Ì im  dostĂŞpu do ich wewnĂŞtrznej wiedzy i mÂądroÂści serca.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #67 : Listopad 23, 2012, 13:04:18 »

WspaniaÂły , a zarazem niezmiernie prosty przekaz Marka Tarana dotyczy nas wszystkich i nadchodzÂącego czasu,jedynym portalem tajemnym jest nasze SERCE i nic wiĂŞcej!

KaÂżdy kto tylko logikÂą gÂłowy usiÂłuje analizowaĂŚ i oceniaĂŚ siebie i innych tak naprawdĂŞ bardzo daleko jest od odkrycia prawdy tej najprostszej i najwaÂżniejszej dla siebie. jedynÂą energiÂą ktĂłra przeniesie nas do Nowej epoki IV wymiaru jest ENERGIA MIÂŁOÂŚCI ZDEPONOWANA W NASZYCH SERCACH i nic wiĂŞcej.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

Kolejny przekaz prze Ute, ktĂłry potwierdza brak moÂżliwoÂści tworzenia kreacji Nowej Ziemi poprzez stary dualny umysÂł.


GAIA: KREACJA Z SERCA



Image by Ute Posegga-Rudel, Copyright © 2012


Ukochani Przyjaciele!
 
W przesz³oœci czasami robi³em medytacje ziemia-niebo, , gdzie mo¿na po³¹czyÌ siê z rdzeniem Gai i centrum Galaktyki (inni mog¹ to robiÌ tak¿e z naszym S³oùcem lub Alcyone), podczas gdy energie z powy¿ej i poni¿ej rozp³ywaj¹ siê w naszym sercu. Niedawno, po tym jak dozna³em nieograniczonej ekspansji œwiadomoœci Gai, poczu³em, ¿e jestem pod³¹czony do niej wszêdzie i skupianie siê na rdzeniu tej planety nie by³o nawet ju¿ konieczne. Jednak jakoœ czu³em siê tak, jak gdybym odszed³ od Niej.
A wiĂŞc poprosiÂłem Gaie, aby wyjaÂśniÂła to dla mnie.
 
Jej przesÂłanie, jak zawsze, byÂło bardzo owocne i jest bazÂą mojego prawdziwego doÂświadczenia to, co Ona opisuje. To rĂłwnieÂż dotyczy wszystkich, choĂŚ mĂłwiÂła na poczÂątku do mnie osobiÂście.
Ona nie tylko mĂłwi o medytacji Ziemia-Niebo, ale takÂże o nowym procesie tworzenia.

 
ChociaÂż ÂświadomoœÌ Informacji, ktĂłra oznacza mojÂą UniĂŞ z  Galaktycznym Centrum w twoim sercu, wydaje siĂŞ rĂłwnieÂż byĂŚ nieskoĂączona, to jest inna od WszechogarniajÂącej ÂŚwiadomoÂści, przez atrybut jakoÂści. To jest jak nakÂładka na WszechogarniajÂącÂą ÂŚwiadomoÂści. Ale to nie jest identyczne z NieuwarunkowanÂą ÂŚwiadomoÂściÂą, tÂą "pustkÂą", ciszÂą neutralnÂą i cichÂą, jak oko cyklonu.
 
Raczej jakoœÌ unii miêdzy Mn¹ i Centrum Galaktyki nosi cechy wibracji lub manifestacji.
 
WiêkszoœÌ ludzi nie uwa¿a Mnie za Czyst¹ ŒwiadomoœÌ, ale s¹ przede wszystkim postrzegaj¹ Moje fizyczne i energetyczne istnienie. Ale kto postrzega mnie jako Czyst¹ ŒwiadomoœÌ, udziela mi pe³nej swobody rozwoju i wznosi moje fizyczne istnienie w sposób, który nie jest regulowany lub kierowany przez ograniczone umys³owe programy i wspiera bezpoœrednio ewolucyjny skoku w przeze Mnie po¿¹dany najwy¿szy potencja³.
 

Dlatego w rzeczywistoÂści, nie oddalasz siĂŞ ode mnie, ale jesteÂś zjednoczony ze MnÂą fundamentalnie, gdzie jesteÂśmy Jednym z Wszystkimi i Wszystkim! I dziĂŞkujĂŞ ci za to!

JESTEM GAIA!
 

Przekaz przez Ute
22 listopada 2012
Channeler: Ute
http://radiantlyhappy.blogspot.com.au/2012/11/gaia-creation-from-heart.html

Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #68 : Listopad 23, 2012, 13:33:40 »

"WiêkszoœÌ ludzi nie uwa¿a Mnie za Czyst¹ ŒwiadomoœÌ, ale s¹ przede wszystkim postrzegaj¹ Moje fizyczne i energetyczne istnienie. Ale kto postrzega mnie jako Czyst¹ ŒwiadomoœÌ, udziela mi pe³nej swobody rozwoju i wznosi moje fizyczne istnienie w sposób, który nie jest regulowany lub kierowany przez ograniczone umys³owe programy i wspiera bezpoœrednio ewolucyjny skoku w przeze Mnie po¿¹dany najwy¿szy potencja³.
 
Dlatego w rzeczywistoÂści, nie oddalasz siĂŞ ode mnie, ale jesteÂś zjednoczony ze MnÂą fundamentalnie, gdzie jesteÂśmy Jednym z Wszystkimi i Wszystkim! I dziĂŞkujĂŞ ci za to!

JESTEM GAIA!"

Nie wiek kto podaje siĂŞ za ÂświadomoœÌ ziemi i uÂżywa takiej nazwy dla siebie , ale wiem dobrze iÂż planeta ziemia nie posiada ÂświadomoÂści osobowoÂściowej i nie rozmawia z nikim jako taka ÂświadomoœÌ. PostrzegaĂŚ cudze  fizyczne i energetyczne istnienie ( w Âświecie fizycznym dotyczy ono wszystkiego istniejÂącego w nim) to jedno , a mieĂŚ osobowoœÌ indywidualnÂą , ktĂłra rozwija siĂŞ duchowo i kreuje rzeczywistoœÌ uczuciowÂą to drugie.

Jak sobie wyobraÂżasz to dalsze istnienie ziemi i jej ewolucjĂŞ duchowa  w obliczu iÂż ziemia z trzeciego wymiaru przestanie istnieĂŚ zdematerializuje siĂŞ caÂłkowicie? to chyba coÂś nie halo z tymi informacjami?

Czy ziemia posiada faktycznie serce i tworzy energiĂŞ miÂłoÂści sama? Czy jÂądro ziemi deponuje ta energiĂŞ gdy stworzy jÂą CzÂłowiek?

gdyby ziemia sama ÂżyÂła i tworzyÂła energiĂŞ miÂłoÂści w stosunku do zamieszkujÂących ja istot , to nie doszÂło by nigdy do upadku jej w niÂższe wymiary wibracyjne. Jej miÂłoœÌ do wszystkich istot ÂżyjÂących na niej  nie dopuÂściÂła by do tego, a jednak tak nie jest, czyli wniosek z tego iz ziemia nie jest istotÂą Âświadoma tworzÂącÂą sama miÂłoœÌ. NapeÂłnianie energiÂą miÂłoÂści jÂądra ziemi zaleÂżne jest tylko i wy³¹cznie od LUDZI od ich poziomu miÂłoÂści w ich sercach.
Jadro ziemi korzysta z tej energii identycznie jak silnik napĂŞdowy i albo nas wznoÂś , albo z braku energii opadamy w niskie wibracje oddalajÂąc siĂŞ od ÂźrĂłdÂła Âżycia.

Czyli jeszcze raz to samo...
 
Cytuj
KaÂżdy kto tylko logikÂą gÂłowy usiÂłuje analizowaĂŚ i oceniaĂŚ siebie i innych tak naprawdĂŞ bardzo daleko jest od odkrycia prawdy tej najprostszej i najwaÂżniejszej dla siebie. JedynÂą energiÂą ktĂłra przeniesie nas do Nowej epoki IV wymiaru jest ENERGIA MIÂŁOÂŚCI ZDEPONOWANA W NASZYCH SERCACH i nic wiĂŞcej.


Cz³owiek i jego serce, mi³oœÌ , jej poziom w Ludzkim sercu ( a nie w j¹drze planety) jest czynnikiem rozwojowym na ziemi i w ca³ym wszechœwiecie.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2012, 13:34:37 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #69 : Listopad 23, 2012, 13:44:56 »


Cytuj
Dlatego nie zaleca siĂŞ wykorzystywaĂŚ jedynie na mĂłzgu jak instrumentu przynoszÂącego Nowe kreacje. On po prostu nie moÂże tego zrobiĂŚ. ÂŚwiaty stworzone w ten sposĂłb, sÂą zawsze ograniczone, uszkodzone  i podlegajÂą prawom dualnoÂści i separacji.".....
Ciekawe twierdzenie ale rownie¿ bardzo podstêpne jak dla mnie... bo... gdyby nie by³o dualnoœci czyli ró¿nicy potencja³ów w odmiennoœci ¿ycie by nie istnia³o , bo by³a by ca³kowita stagnacja bez ruchu.A ruch jest warunkiem ¿ycia nic wiêcej
Ruch jest zawsze i jest wÂłaÂściwie tylko on, przepÂływ energii.

We wspomnianym fragmencie wskazano na mĂłzg jako na narzĂŞdzie , instrument, oraz na zagroÂżenie wynikajÂące z utoÂżsamieniem siĂŞ z tym narzĂŞdziem.
Bo jeÂśli z czymÂś siĂŞ utoÂżsamiasz to nastĂŞpuje przywiÂązanie i jeÂśli na tym budujesz dalej swoje Âświaty , to one opierajÂą siĂŞ na tylko jednej moÂżliwej wersji spoÂśrĂłd nieskoĂączonych .. I tylko tyle.
Nie ma tam mowy o zÂłej dualnoÂści jako takiej tylko o tym ,Âże oparcie siĂŞ o mĂłzg zawĂŞÂża wszystko do tejÂże dualnoÂści i do wÂąskiej perspektywy na czym nie da siĂŞ stworzyĂŚ stabilnych rzeczywistoÂści, tylko w pewnym stopniu zawsze uÂłomych.

Cytuj
. Zatem zawsze musi byÌ dualnoœÌ i bêdzie , jedyna ró¿nica to wiêksza harmonia, bez walki. ale nawet w IV wymiarze ona bêdzie.
WyobraŸ sobie , ¿e oprócz dualnoœci jest wielowymiarowoœÌ. Równoczeœnie dzieje sie ona tu i teraz tylko ¿e ludzki mózg wybiórczo dekoduje rzeczywistoœÌ w oparciu o rezyduj¹cy na nim program (nazwe znacie hahahaha ) . Jeœli zafiksujesz siê na okreœlonym odbiorze to na nim zostaniesz , a tym samym odetniesz siê od wielowymiarowoœci.

Cytuj

Jak sobie wyobraÂżacie nowÂą pleĂŚ bez pÂłci? mamotatm czy tatomamat?
A kto tu mĂłwi o nowej pÂłci ?
CzegoÂś nie rozumiesz. Nawet w systemie nerwowym czÂłowieka, Twoim rĂłwnieÂż , TERAZ , w mikrotubulach nastĂŞpuje koherencja fal ,ktĂłrÂą to kohenerncjĂŞ niektĂłrzy nazywajÂą ÂŚwiadomoÂściÂą, w oparciu o TRZY moÂżliwe stany. Nazwijmy je modelowo "0" , "1" oraz "0-1" . Ten ostatni to stan "splÂątany" ,takie kiarowe "mamotata" MrugniĂŞcie

My obecnie opieramy siĂŞ na postrzeganiu zero jedynkowym (albo zero albo jeden), dualizm. W rzeczywistoÂści Przyroda uÂżywa trzech moÂżliwoÂści "wymieszanych" jakoÂściowo . Czyli 0-1-"0-1" , 1-0-"1-0" itd itp . Wydaje siĂŞ ,Âże opisowo zostaÂło to przedstawione w TrĂłjcy , tylko Âże trochĂŞ zmanipulowane , jako "ojciec" , "syn" i "duch ÂświĂŞty" ,czyli , jeÂśli potraktowaĂŚ to jako model bez czepiania siĂŞ s³ówek  - jako dwie przejawione wartoÂści oraz jedna ,ktĂłra jest niematerialna. (moÂżna inaczej "matka" , "ojciec" i "duch" , to tylko etykietki).
Cytuj
MĂłzg ( dyskutujemy o fizycznoÂści) jego wiedza jest niezbĂŞdny do zbierania doÂświadczeĂą i analizowania ich wiedzÂą logicznÂą, na niej opiera siĂŞ wiele aspektĂłw Âżycia w Âświecie fizycznym. Identycznie jest z sercem

To napisz Kiaro gdzie znajduje siĂŞ owo duchowe SERCE .  Gdzie konkretnie ? W klatce piersiowej w okolicy mostka znajduje siĂŞ organ. O to serce Ci chodzi ? Czy w takim razie czÂłowiek ze sztucznym sercem to juÂż wg Ciebie nie ma uczuĂŚ i nadaje siĂŞ tylko do likwidacji ?  OczywiÂście, Âże nie, bo nie o organ tu chodzi. Serce to symbol uczuĂŚ pojawiajÂących siĂŞ skÂąd ? CO jest ÂźrĂłdÂłem uczuĂŚ , owego serca ?
Konktretnie proszĂŞ .
Nie da siĂŞ tego wskazaĂŚ prawda ?
Nie da siê poniewa¿ uczucia s¹ pozbawione p³ci, s¹ jakby .. skwantyzowane. Nie nale¿¹ tylko do kobiety .

Cytuj
, uczucia muszÂą tworzyĂŚ inspiracjĂŞ do coraz wyÂższych poziomĂłw zachowaĂą na swojej bazie,gdyby tak nie byÂło byli byÂśmy zaprogramowanymi robotami reagujÂącymi tylko na impulsy elektryczne.
A skÂąd wiesz, czy nie istniejÂą jeszcze wyÂższe wibracje niÂż uczucia ? MoÂże uczucie teÂż podlega prawom fizyki i dla istoty "boskiej" (z ludzkiej, Âżabiej perspektywy) uczucia i myÂśli to sÂą takie Âładunki elektryczne dla sterowania robocikiem . To , Âże siĂŞ nam to nie mieÂści w gÂłowie jeszcze niczego nie przesÂądza .
Cytuj

 Czyli zarĂłwno uczucia jak i logiczne myÂślenie sÂą niezbĂŞdne w dualistycznym sprzĂŞÂżeniu rozwojowym. 
Rozwijamy siê ca³y czas uczuciowo , korzystaj¹c z wiedzy , raz aspektu ¿eùskiego ( fizycznoœÌ i osobowoœÌ mêska) , nastêpnym razem z aspektu mêskiego ( fizycznoœÌ i osobowoœÌ mêska), tak wygl¹da nasz dualizm.Kto i w jakim celu nas go chce pozbawiÌ?
Owszem to jest jakaÂś koncepcja, jakieÂś wyobraÂżenie. ZbudowaÂłaÂś sobie na nim swĂłj Âświat i bronisz go
Doszukujesz siĂŞ KOGOÂŚ ,kto chce CiĂŞ go pozbawiĂŚ, a to nieprawda. Otrzymujesz dodatkowy element "0-1" . Ciesz siĂŞ nim zamiast siĂŞ przed nim broniĂŚ Âże chce CiĂŞ czegoÂś pozbawiĂŚ. On od zawsze funkcjonuje w Naturze. KorzystajÂąc z niego liœÌ pozyskuje i przetwarza energiĂŞ wprost ze SÂłonca i jest w tym bardzo sprawny (98% sprawnoÂści). 

Cytuj
warto zdaĂŚ sobie sprawĂŞ iÂż to co ma byĂŚ u nas na ziemi w naszym teraz juÂż jest w bezczasie. Zatem wcale nie jest aÂż tak  trudno dotrzeĂŚ do tej wiedzy.
Owszem to juÂż TU jest i funkcjonuje, tylko umysÂł-JA broni siĂŞ przed tym trzymajÂąc siĂŞ kurczowo swoich koncepcji.
Cytuj
To co robimy i udaÂło nam siĂŞ tym razem to cofniĂŞcie w czasie do momentu stworzenia i uruchomienie pierwotnej linii Âżycia bez tej wersji gdzie CzÂłowiek staÂł siĂŞ niewolnikiem bezosobowym androidĂłw.
A moÂże i to doÂświadczenie byÂło potrzebne .


Cytuj
Druga nie mniej waÂżna kwestia. Planeta  Ziemia nie jest osobowoÂściÂą indywidualna samo stanowiÂącÂą o sobie ni kreujÂącÂą wÂłasnÂą przyszÂłoœÌ , nie rozwija siĂŞ z wÂłasnej woli nie ma uczuĂŚ i nie jest twĂłrczyniÂą niczego!  To waÂżne bo ciÂągle wmawia siĂŞ nam innÂą wiedzĂŞ kodujÂąc ja w nas i uzaleÂżniajÂąc od czegoÂś co nie jest prawdÂą. trzeba siĂŞ w koĂącu zastanowiĂŚ , pomyÂśleĂŚ i wyciÂągn¹Ì samodzielne wnioski co to jest myÂślÂąca i tworzÂącÂą istota , oraz jak przejawiajÂą siĂŞ jej uczucia? Czy Ziemia planeta speÂłnia te kryteria?
MoÂżliwe , Âże masz racjĂŞ. Ziemia nie posiada ODSEPAROWANEGO JA . Jest ÂżyjÂącÂą ÂświadomoÂściÂą zbiorowÂą .
Nie musi speÂłniaĂŚ Twoich ograniczonych kryteriĂłw i raczej nie chciaÂłaby, gdyby nawet posiadaÂła JA  DuÂży uÂśmiech

Cytuj
Nie, nie speÂłnia ona nie rodzi niczego samoistnie  gdy nie wÂłoÂżymy w niÂą nasienia czegoÂś , nic nie wyroÂśnie.
Hola hola , nie tak od razu. WiedziaÂłaÂś Âże w jaÂłowej probĂłwce tylko na skutek jej postawienia w Âświetle pojawiÂło siĂŞ Âżycie ?
DoÂświadczenie Gariajeva. Ziemia to ÂŻYCIE . ZresztÂą , jest tylko ono bez wzglĂŞdu na to co sobie wykombinuje umysÂłowy kontroler.

Cytuj
Czy samo Âżycie  na ziemi jest chociaz przez chwilkĂŞ moÂżliwoÂściÂą przyjĂŞcia jej uczuĂŚ? Uczucia przekazujÂą nam istoty posiadajÂące energiĂŞ wcielonÂą samoÂświadome siebie.
To jest zaÂłoÂżenie i nic wiĂŞcej. Opierasz siĂŞ ciÂągle na perspektywie JA . Tylko z niej oceniasz Âświat . Nie wiesz czy kwiat czuje bo nie masz moÂżliwoÂści zmierzenia tego ,ani wspó³-odczucia, wiĂŞc zakÂładasz, Âże nie czuje . JednoczeÂśnie tÂą cudownÂą harmoniĂŞ Âświata przypisujesz przypadkowoÂści , a moÂże ona wÂłaÂśnie pokazuje , wielowymiarowo , ca³¹ paletĂŞ odczuĂŚ ? To na co patrzysz wspó³odczuwa  i jest ÂŚwiadomoÂściÂą jako CaÂłoœÌ. We wszystkim jest ÂświadomoœÌ w pewnym sensie.
Cytuj
Czy ziemia sama z siebie coÂś stworzyÂła, czy tylko na niej i w niej odbywajÂą siĂŞ te procesy?
Nie Âżartuj proszĂŞ. Nie wiesz tego, Âże Ziemia  - jako czêœÌ caÂłej ÂŚwiadomoÂści  - tworzy coraz to  nowe gatunki najprzeró¿niejszych, bardzo skomplikowanych form Âżycia a potem wyczyszcza je , a w ich miejsce tworzy nowe ? To oczywiÂście nie jest robione przez jakieÂś JA, bo ÂŚwiadomoœÌ ma naturĂŞ rozproszonÂą, jest zerojedynkowa ale rĂłwnieÂż zerowa i jedynkowa w najró¿niejszych kombinacjach DuÂży uÂśmiech

Cytuj
Ziemia jest zbudowana jako miejsce naszego fizycznego Âżycia identycznie jak nasz fizyczny dom czy szkoÂła ( dokÂładnie z tych samych elementĂłw i pierwiastkĂłw w innych ustawieniach i proporcjach) , Âżadne z nich nie jest nasza matkÂą.
W kaÂżdym elemencie jest i "matka" i "ojciec" . Odrzucanie tego, to utrzymywanie sztucznego oddzielenia od Âżycia .

Cytuj
Zatem czemu sÂłuÂży ta dÂługotrwaÂła manipulacja informacjÂą z przekodowaniem wiedzy?
Czy aby nie wymazaniu nam z pamiĂŞci i  zapomnieniu naszym  , naszego prawdziwego pochodzenia?
Kiaro, wyraÂżasz jak¹œ swojÂą prawdĂŞ, a resztĂŞ odrzucasz nazywajÂąc manipulacjÂą.  MoÂże po prostu nie dysponujesz peÂłnymi danymi stÂąd braki powodujÂą w Tobie takie wzburzenie.

Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #70 : Listopad 23, 2012, 14:53:44 »

Wiesz east juÂż od dawna nie mam czasu i ochoty na prowadzenie dysput z tobÂą na temat twoich wyobraÂżeĂą o tym co miaÂłam na myÂśli piszÂąc jakiÂś tekst, ani manipulacji wybranymi z kontekstu zdaniami. Masz chĂŞĂŚ na takie  fantazje... twoja sprawa , ja w to nie wejdĂŞ.
tak to sobie moÂżna tworzyĂŚ ciÂągi filologiczne na podstawie cudzych filozofii opartych o filozofiĂŞ wymyÂślone.
MiÂłej zabawy. UÂśmiech


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #71 : Listopad 23, 2012, 15:23:13 »

Kiaro , nie musisz dyskutowaĂŚ z eastem, ale widzisz chociaÂż jaki pojawia siĂŞ odczyt tego ,co wypisujesz. PojawiajÂą siĂŞ pytania na ktĂłre nie chcesz odpowiadaĂŚ zgodnie ze swoimi przekonaniami  - OK  niech tak zostanie.
MoÂże innym one siĂŞ przydadzÂą .
 Chichot
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #72 : Listopad 23, 2012, 15:32:00 »

WidzĂŞ usilnÂą chĂŞĂŚ manipulowania tym co napisaÂłam przez  wyjmowanie zdaĂą z kontekstu i twierdzenie iÂż napisaÂłam coÂś zupeÂłnie innego.
Nie ponoszê odpowiedzialnoœci za to co ktoœ sobie wyobra¿¹ an podstawie moich wypowiedzi , a tylko za ich treœÌ.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #73 : Listopad 23, 2012, 15:42:30 »

WidzĂŞ usilnÂą chĂŞĂŚ manipulowania tym co napisaÂłam przez  wyjmowanie zdaĂą z kontekstu i twierdzenie iÂż napisaÂłam coÂś zupeÂłnie innego.

Przy okazji tego co napisaÂłaÂś pojawia siĂŞ feedback  - sprzĂŞÂżenie zwrotne. To sÂą ró¿ne myÂśli, wraÂżenia, odbicia ...

 MoÂżesz to odebraĂŚ bardzo osobiÂście, albo i nie.
Ty widzisz to tak jak widzisz, a manipulacji tu nie ma tylko przedstawienie innego odbioru .

Cytuj
Nie ponoszê odpowiedzialnoœci za to co ktoœ sobie wyobra¿¹ an podstawie moich wypowiedzi , a tylko za ich treœÌ.
OczywiÂście, Âże tak. UkÂłony szanownej.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #74 : Listopad 23, 2012, 15:43:32 »

Ka¿da treœÌ, u ka¿dego niesie inne wyobra¿enia. I ca³e szczêœcie.
Inaczej ÂŚWIADOMO¦Æ ukisiÂłaby siĂŞ.  DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.052 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wypadynaszejbrygady ostwalia opatowek phacaiste-ar-mac-tire gangem