@
ArteqGdy nie ma praktycznie ju¿ nic do stracenia - zw³aszcza we w³asnym mniemaniu - wybucha jak wulkan i krzyczy doœÌ, a protest przyjmuje ró¿ne formy, czêsto skrajne
To fakt. W Polsce wolnoœÌ wypowiedzi dziœ doprowadzono do kuriozalnego stanu w którym w akcie desperackiego wyra¿enia ZAMIARU niektórzy dopatruj¹ siê zamachu stanu lub co najmniej zamachu na demokracjê. T¹ sam¹, która doprowadzi³a cz³owieka do desperacji, ale co do tego to nikt siê nie zaj¹knie.
Kuriozalne jest rĂłwnieÂż to jakimi sposobami RzÂąd zamierza - tu uwaga - WALCZYĂ z "mowÂą nienawiÂści".
Prokurator generalny Andrzej Seremet podpisaÂł wytyczne dla prokuratorĂłw w sprawie Âścigania "mowy nienawiÂści" w internecie.
Poinformowa³ o tym on sam podczas poniedzia³kowej konferencji pt. "Mowa nienawiœci w internecie: jak z ni¹ walczyÌ?", zorganizowanej w Warszawie przez Helsiùsk¹ Fundacjê Praw Cz³owieka.http://www.deon.pl/wiadomosci/polska/art,15514,seremet-podpisal-wytyczne-ws-mowy-nienawisci.htmlRetoryka WALKI generuje i prowokuje do tego, aby pojawi³ siê wróg. Wrogami Paùstwa w œwietle Wytycznych mo¿e staÌ siê ka¿dy niewygodny cz³owiek kwestionuj¹cy w Internecie (nawet nie czynami, tylko wpisami) w sposób gwa³towny lub desperacki decyzje Paùstwa, a có¿ dopiero ktoœ, kto deklaruje pragnienie wysadzenia Sejmu.
Na te Wytyczne nawet na tutejszym forum powoÂływano siĂŞ banujÂąc uÂżytkownika
Phiriooori . Jak widaÌ droga dla ma³o znacz¹cych, ale "dzier¿¹cych w³adzê" zosta³a otwarta. Có¿, œwiat jest pe³en pokus
W Polsce komunistycznej nazywano ludzi kwestionujacych prawo Partii do rzÂądzenia Narodem niebezpiecznymi elementami wywrotowymi. DziÂś zapewne uÂżyte zostanÂą inne zwroty, aby nie kojarzyÂły siĂŞ za bardzo z cenzurÂą lat PRL-u , ale z tym samym sensem. Premier deklarowaÂł, Âże bĂŞdzie ÂżyĂŚ siĂŞ lepiej, a Âżyje siĂŞ gorzej, lecz u wÂładzy tego juÂż nikt nie dostrzega i nie bierze pod uwagĂŞ (nie liczÂąc opozycji pragnÂącej na tym coÂś dla siebie ugraĂŚ)
Uwagê zaœ kieruje sie na walkê z "mow¹ nienawiœci". Niebezpieczny to kierunek obrali urzêdnicy. Polacy nie raz i nie dwa pokazali m¹droœÌ dziejow¹. Ba, pokazali nawet ,¿e jako Naród potrafimy napêdziÌ autentycznego strachu tuzom takim jak znany bojownik Wa³êsa ,który swego czasu stan¹³ w polityczne szranki o fotel Prezydenta z ... szamanem z Peru, niejakim Tymiùskim
Bo na nosie Narodu graĂŚ moÂżna tylko do czasu moÂżni Panowie ... do czasu...