powiadajÂą, Âże o gustach siĂŞ nie dyskutuje.... posÂłuchaÂłem i....powiem tylko tyle: powiedz mi jakiej muzyki sÂłuchasz, a powiem Ci kim jesteÂś... zatem i w tym przypadku zmilczĂŞ, wedle powyÂższej zasady; choĂŚ usatysfakcjonowany nie jestem, i to dalece...ale kaÂżdy ma prawo lubiĂŚ, to co lubi, a bezpardonowa krytyka Âświadczy takÂże o poziomie krytykujÂącego, nie mĂłwiÂąc juÂż o bardzo niewybrednej jej formie.
biorê zatem bardzo g³êboki oddech i pos³ucham, co sam bardzo lubiê, bo inaczej, to z mojej strony rzeka ³ez

:
Ella Fitzgerald - Cry Me A River (1961)http://www.youtube.com/watch?v=CI779D2tLykElla Fitzgerald - Black Coffeehttp://www.youtube.com/watch?v=KRxS7Q64xUQi dla odmiany:
Mazurek op 33 nr 2 "Chopin-Pragnienie miÂłoÂści"http://www.youtube.com/watch?v=tlsaOn3vy4wZimerman plays Chopin Ballade No. 1http://www.youtube.com/watch?v=RR7eUSFsn28