Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 06, 2025, 11:53:01


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 [6] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Egzorcyzmy  (Przeczytany 66573 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #125 : Kwiecień 05, 2011, 09:10:30 »

to chyba podstawowy problem between, co kto rozumie pod pewnymi pojĂŞciami,-
litania tych pojĂŞĂŚ jest o wiele dÂłuÂższa, i moÂże ktoÂś to wszystko ogarnia- moÂże...
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
pheasant
Gość
« Odpowiedz #126 : Kwiecień 05, 2011, 18:00:49 »

Cytuj
Wszyscy gadajÂą o tym samym tylko siĂŞ nie mogÂą dogadaĂŚ.

Dla jednych to _duch_ÂświĂŞty_, dla innych _chi_, jeszcze inni mĂłwiÂą _moc_., inni _wibracje_
Dla jednych _szatan_, dla innych _egregor_.
Jedni sÂą w _niebie_ i _piekle_, inni w _astral_,
itp, itp..

moÂże by uzgodniĂŚ jakieÂś wspĂłlne nazwy?

BĂŞdzie siĂŞ Âłatwiej dogadaĂŚ...

pozdro

Bardzo sÂłuszna uwaga.
To w³aœnie Jezus sprecyzowa³ te pojêcia, uszeregowa³ je, nada³ im prawdziwe nazwy. To Jezus nazwa³ te zjawiska i rzeczy po imieniu. A Koœció³ Katolicki, kóry opiera siê w ca³oœci na Chrystusie stara siê by wszyscy pos³ugiwali siê t¹ sta³¹ aparatur¹ pojêciow¹.

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #127 : Kwiecień 05, 2011, 22:38:44 »

Pheasant , czy to nie BĂłg pomieszaÂł ludziom-budowniczym wieÂży Babel jĂŞzyki ? MiaÂł wiĂŞc ku temu jakiÂś zamysÂł ..
JuÂż choĂŚby po tutejszym forum widaĂŚ, Âże co dla jednych jest JAKIEÂŚ, dla innych bywa INNE , ale  gdzieÂś tam , POMIÊDZY tymi wszystkimi sÂłowami, formami, nazwami , istnieje jeden wspĂłlny mianownik . Istnieje mianowicie taka przestrzeĂą, ktĂłrej nie da siĂŞ opisaĂŚ, ani nazwaĂŚ, a z ktĂłrej wszystko inne pochodzi. Czasami nazywa siĂŞ jÂą ( bo jakoÂś trzeba nazwaĂŚ, by odróŸniĂŚ od reszty ) PUSTKÂĄ, ale ma teÂż ró¿ne inne nazwy. JeÂśli BĂłg ( przyjmijmy , Âże StwĂłrca ) pomieszaÂł budowniczym jĂŞzyki, to moÂże wcale nie dlatego, Âżeby nie zbudowali wielkiego dzieÂła -wieÂży Babel - tylko, Âżeby zrozumieli siebie nawzajem bez s³ów i poza pojĂŞciami. To byÂłby kolejny etap rozwoju w budowaniu wspĂłlnego dzieÂła.
Twierdzenie, Âże  TYLKO Jezus nadaÂł jakieÂś prawdziwe nazwy to jest dzielenie ludzi na tych i tamtych. Na dobrych, bo uznajÂących te "jedynie prawdziwe" oraz zÂłych - ca³¹ resztĂŞ , co siĂŞ usmaÂży w ogniu piekielnym niechybnie MrugniĂŞcie
Jezus wcale nie nadawa³ znaczeù i sam, jak twierdzi³ , przyszed³ po to by burzyÌ zgodne opinie. Mo¿na by s¹dziÌ, ¿e przyszed³, by wyegzorcyzmowaÌ ludzi od wytworów ich w³asnych umys³ów.
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #128 : Kwiecień 06, 2011, 07:23:07 »

Cytuj
Wszyscy gadajÂą o tym samym tylko siĂŞ nie mogÂą dogadaĂŚ.
BĂŞdzie siĂŞ Âłatwiej dogadaĂŚ...
pozdro
Bardzo sÂłuszna uwaga.
To w³aœnie Jezus sprecyzowa³ te pojêcia, uszeregowa³ je, nada³ im prawdziwe nazwy. To Jezus nazwa³ te zjawiska i rzeczy po imieniu. A Koœció³ Katolicki, kóry opiera siê w ca³oœci na Chrystusie stara siê by wszyscy pos³ugiwali siê t¹ sta³¹ aparatur¹ pojêciow¹.

Acha, doskonale.
Jest jakiÂś sÂłowniczek z katolickiego na nasze? Najlepiej z jakimiÂś objaÂśnieniami.
To ja poproszĂŞ.

pozdrawiam

Zapisane
pheasant
Gość
« Odpowiedz #129 : Kwiecień 06, 2011, 19:55:03 »

Polecam "SÂłownik teologii biblijnej" jeÂśli juÂż o sÂłownikach mĂłwimy.

Cytuj
Twierdzenie, Âże  TYLKO Jezus nadaÂł jakieÂś prawdziwe nazwy to jest dzielenie ludzi na tych i tamtych. Na dobrych, bo uznajÂących te "jedynie prawdziwe" oraz zÂłych - ca³¹ resztĂŞ , co siĂŞ usmaÂży w ogniu piekielnym niechybnie
Tu siĂŞ z TobÂą nie zgodze East.

To Âże nie uznajesz tego co mĂłwiÂł Jezus nie znaczy Âże bĂŞdziesz siĂŞ smaÂżyÂł w ogniu piekielnym. Nikt tak nie powiedziaÂł. A tym bardziej ja tak nie uwaÂżam. Nie mnie osÂądzaĂŚ kto co bĂŞdzie robiÂł po Âśmierci.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #130 : Kwiecień 06, 2011, 21:38:10 »

yyy...
Between, "nasze" czyli czyje? Nale¿ysz do jakiejœ konkretnej "bandy"? Bo nie wiem jaki s³ownik wyj¹Ì...
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 06, 2011, 21:38:58 wysłane przez arteq » Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #131 : Kwiecień 19, 2011, 08:13:52 »

yyy...
Between, "nasze" czyli czyje? Nale¿ysz do jakiejœ konkretnej "bandy"? Bo nie wiem jaki s³ownik wyj¹Ì...

Celne UÂśmiech
Ale nie nale¿ê do ¿adnej 'bandy' - trzeba jednak uwa¿aÌ co siê pisze. Uœmiech

Dawaj sÂłowniki jakie masz. MoÂże cosik siĂŞ dopasuje.

Ale najlepiej byÂłoby stworzyĂŚ sÂłownik nie bazujÂący na sÂłowniki Âżadnej 'bandy' - wtedy uniknie siĂŞ
konotacji. ZupeÂłnie nowe sÂłowa, ktĂłre dopiero napeÂłnimy znaczeniami.

pozdro

Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #132 : Kwiecień 20, 2011, 19:39:05 »

yyy...
Between, "nasze" czyli czyje? Nale¿ysz do jakiejœ konkretnej "bandy"? Bo nie wiem jaki s³ownik wyj¹Ì...

"Nasze" czyli pomiêdzy. Bo jak sam login Between'a wskazuje, nie jest ani nasz, ani ich, ani tu, ani tam... Jest pomiêdzy. Tylko w jego wypowiedzi doœÌ wyraŸnie zarysowuje siê niechêÌ do katolików, a to ju¿ nie stawia go w bezstronnym œrodku...
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #133 : Kwiecień 20, 2011, 20:56:20 »

yyy...
Between, "nasze" czyli czyje? Nale¿ysz do jakiejœ konkretnej "bandy"? Bo nie wiem jaki s³ownik wyj¹Ì...

"Nasze" czyli pomiêdzy. Bo jak sam login Between'a wskazuje, nie jest ani nasz, ani ich, ani tu, ani tam... Jest pomiêdzy. Tylko w jego wypowiedzi doœÌ wyraŸnie zarysowuje siê niechêÌ do katolików, a to ju¿ nie stawia go w bezstronnym œrodku...

Niekoniecznie, janneth:

ÂŚrodek jest Âśrodkiem,
niezaleÂżnie od tego, 'czy' i  'jak bardzo',
jakaÂś "banda" chciaÂłaby nim manipulwaĂŚ.

i tego katolicy nie konstatujÂą jeszcze ni nawet Âśladowo.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #134 : Kwiecień 20, 2011, 21:28:40 »

niestety na forum wielokrotnie widziaÂłem, Âże sÂą Âśrodki - bardziej Âśrodkowe i Âśrodki - mniej Âśrodkowe, wrĂŞcz brzegowe, zaleÂżnie od tego kto i co mĂłwi i jak postrzegany bywa
niezaleÂżnie od tego jak jakaÂś "anty-banda" prĂłbuje wmawiaĂŚ i kluczyĂŚ...
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #135 : Kwiecień 20, 2011, 21:47:58 »

a ja wielokrotnie widziaÂłem, Âże to Ty Tutaj decydujesz,
co jest jak i na ile Âśrodkowym Âśrodkiem,
i to Ty wiesz najlepiej, gdzie jest ten Âśrodek

i Âże ten TwĂłj Âśrodek jest najÂśrodszy.






Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #136 : Kwiecień 20, 2011, 22:11:48 »

zdecydowanie mnie przeceniasz - boskoœÌ i nieomylnoœÌ to nie mój adres...
Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #137 : Kwiecień 20, 2011, 23:12:57 »

ZaczĂŞÂło siĂŞ od tego:

Jest jakiÂś sÂłowniczek z katolickiego na nasze? Najlepiej z jakimiÂś objaÂśnieniami.
To ja poproszĂŞ.

I dywagujemy o Âśrodkach. PrzenieÂśmy siĂŞ z egocentryzmu na egzorcyzmy, co? ProszĂŞ Âładnie UÂśmiech, bo siĂŞ sama do off'a przyczyniÂłam.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #138 : Lipiec 28, 2011, 11:55:33 »

Cytuj
I dywagujemy o Âśrodkach. PrzenieÂśmy siĂŞ z egocentryzmu na egzorcyzmy, co? ProszĂŞ Âładnie UÂśmiech, bo siĂŞ sama do off'a przyczyniÂłam.


kto chroni nas przed duchami
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #139 : Lipiec 28, 2011, 16:46:22 »

Pac Man rzÂądzi  UÂśmiech , zje ich wszystkich razem z duchami UÂśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #140 : Luty 11, 2012, 18:47:28 »

OpĂŞtanie czy choroba?
Âśroda, 25 stycznia 2012 00:00



Oficjalnie KoÂśció³ twierdzi, Âże egzorcyÂści konsultujÂą siĂŞ z psychiatrami chcÂąc mieĂŚ pewnoœÌ, iÂż osoba uznawana za opĂŞtanÂą nie jest czasem chora psychicznie. Czy jednak rozró¿nienie miĂŞdzy tymi dwoma stanami jest moÂżliwe? W rzeczywistoÂści egzorcyzm jest czymÂś w rodzaju prastarej metody psychoterapii. Mimo to w sporze miĂŞdzy religiÂą a naukÂą, osoby cierpiÂące pozostawione sÂą czĂŞsto same sobie…
____________________
dr S.A. Diamond, psychologytoday.com

Dlaczego w technologicznym, zorientowanym na naukĂŞ spoÂłeczeĂąstwie egzorcyzmy wci¹¿ cieszÂą siĂŞ takÂą popularnoÂściÂą? Wyrazem tego (obok produkcji filmowych) jest rosnÂące zapotrzebowanie na wyszkolonych egzorcystĂłw. W 2008 r. Washington Post pisaÂł o powracajÂącej do Europy modzie na tÂą praktykĂŞ. W relacji byÂła mowa o polskim ksiĂŞdzu, ktĂłry dokonuje tygodniowo 20 tego typu zabiegĂłw wyjaÂśniajÂąc, Âże „istnieje grupa ludzi, ktĂłrzy nie mogÂą zaznaĂŚ spokoju poprzez inne praktyki i ktĂłrzy potrzebujÂą ukojenia”. Inny duchowny, doktor teologii, ktĂłry pracowaÂł w poradni zdrowia psychicznego w okolicach Warszawy stwierdziÂł, Âże „instytucja ta uÂświadomiÂła sobie koniecznoœÌ posiadania egzorcysty po napotkaniu licznych przypadkĂłw atakĂłw ze strony zÂłego.” WedÂług oficjalnego stanowiska Watykanu, egzorcyÂści majÂą konsultowaĂŚ swe ustalenia z psychiatrami i psychologami, aby mĂłc odró¿niĂŚ choroby psychiczne od przypadkĂłw rzeczywistego opĂŞtania.

Czym jednak jest egzorcyzm z psychologicznego punktu widzenia i na czym polega jego siÂła uzdrawiania? Czy psychoterapeuci leczÂący pacjentĂłw z wybuchĂłw gniewu lub furii mogÂą skorzystaĂŚ z metod duchownych? Wreszcie, czy egzorcyzmy odwoÂłujÂą siĂŞ do podstawowych egzystencjalnych lub duchowych potrzeb i kwestii, takich jak przykÂładowo tajemnica zÂła, ktĂłrej psychoterapia unika?


Anneliese Michel (1952-1976) - byÂła najsÂłynniejszÂą ofiarÂą egzorcyzmu w Europie. Ta fanatycznie religijna dziewczyna z Bawarii staÂła siĂŞ rzekomo ofiarÂą opĂŞtania demonicznego o bardzo drastycznym przebiegu (twierdziÂła przykÂładowo, iÂż zÂły duch zmusza jÂą do usawicznego upadania na kolana). ZmarÂła w wyniku wyczerpania po dÂługotrwaÂłych egzorcyzmach. ChoĂŚ rozpoznano u niej objawy porĂłwnywalne ze schizofreniÂą, odmĂłwiÂła leczenia specjalistycznego. Katolicy czĂŞsto stawiajÂą jej przypadek jako dowĂłd na „prawdziwe" opĂŞtania.

Egzorcyzmy – rytualne wypĂŞdzanie duchĂłw z ciaÂł, umys³ów lub miejsc byÂło praktykowane w ró¿nych formach od zarania dziejĂłw i stanowi najprawdopodobniej prymitywnÂą formĂŞ psychoterapii. Hipokrates – ojciec zachodniej medycyny, zaczynaÂł jako egzorcysta. TakÂże Jezus leczyÂł osoby cierpiÂące na zaburzenia psychiczne, przeganiajÂąc z nich demony. Dwa tysiÂące lat póŸniej KoÂśció³ rzymskokatolicki przygotowuje mÂłode pokolenie egzorcystĂłw, ktĂłre ma sprostaĂŚ wymaganiom nowych czasĂłw. W USA, gdzie odczuwa siĂŞ ich braki, wiele osĂłb rozczarowanych lub znudzonych psychologiÂą i psychiatriÂą preferuje powrĂłt do praktyki rozpraw z demonami i diabÂłami.

Egzorcyzm moÂżna nazwaĂŚ prototypem wspó³czesnej psychoterapii. Podobnie jak egzorcyÂści, dzisiejsi terapeuci reprezentujÂą „si³ê wyÂższÂą” w postaci medycyny i nauki (zastÂąpiwszy nimi system wierzeĂą). UznajÂą oni (szczegĂłlnie w przypadku psychiatrii biologicznej), iÂż istnieje fizyczna przyczyna odpowiadajÂąca za stan pacjenta, ktĂłry zwalczyĂŚ majÂą przepisane leki oraz wejÂście w „terapeutyczny sojusz” przeciwko nĂŞkajÂącym chorego symptomom.

Tak jak egzorcyzm, psychoterapia skÂłada siĂŞ z rozÂłoÂżonych w czasie, trudnych a niekiedy nu¿¹cych rozpraw z „diabolicznymi” emocjami pacjentĂłw. Niekiedy, mimo dÂługiego czasu trwania (liczÂącego siĂŞ nie w tygodniach ani miesiÂącach), nie przynosi ona jednak skutku. Niekiedy dochodzi do zjawiska przeciwprzeniesienia, kiedy terapeuta (tak jak egzorcysta) doÂświadcza niepokojÂących, subiektywnych odczuĂŚ i przeÂżywa cierpienia pacjenta. Psychoterapeuci, podobnie jak egzorcyÂści, muszÂą zatem funkcjonowaĂŚ wewnÂątrz formalnie zrytualizowanej struktury, korzystajÂąc z wsparcia w postaci konsultacji i kooperacji, aby nie przekraczaĂŚ pewnych barier osobistych z pacjentem. MoÂżna tu sparafrazowaĂŚ Freuda i stwierdziĂŚ, Âże nie da siĂŞ walczyĂŚ z emocjonalnymi demonami innych i samemu nie zostaĂŚ przez nie dotkniĂŞtym, niezaleÂżnie czy praktykuje siĂŞ egzorcyzmy czy psychoterapiĂŞ.

OczywiÂście g³ówna ró¿nica miĂŞdzy nimi polega na tym, iÂż ta druga stanowi Âświecki sposĂłb zwalczania „demonĂłw” w postaci traumatycznych doÂświadczeĂą emocjonalnych lub psychologicznych, nĂŞkajÂących wspomnieĂą lub „kompleksĂłw”. Egzorcyzm traktuje te wyzwania w sposĂłb dosÂłowny, jako dzieÂło siÂł zÂła. Ma to pewnÂą przewagĂŞ u pacjentĂłw, ktĂłrzy wierzÂą w Szatana i moc rytuaÂłu lub teÂż Âłatwiej poddajÂą siĂŞ sile sugestii. PrzykÂładowo, bardzo trudno przekonaĂŚ zagubionego, zdezorientowanego i szukajÂącego pomocy pacjenta do tego, Âże nie jest on ofiarÂą opĂŞtania. Niekiedy, dla dobra terapii, lepiej jest odwoÂłaĂŚ siĂŞ do jego systemu wierzeĂą.

Psychiatra M. Scott Peck, który wierzy w egzorcyzmy, a niekiedy nawet sam je praktykuje, nakreœla ró¿nicê miêdzy chorob¹ psychiczn¹ a opêtaniem demonicznym. Peck trafnie zauwa¿a, ¿e w przeciwieùstwie do psychoterapii, egzorcyzm korzysta z us³ug kilku kap³anów (lub ich pomocników) maj¹cych za zadanie prze³amaÌ opór pacjenta. Dodaje, ¿e egzorcyzm nie ma równie¿ wyznaczonych barier czasowych i mo¿e odwo³ywaÌ siê czêsto do brutalnych i bezpoœrednich konfrontacji z chorym.

Religijny egzorcyzm polega na wykorzystaniu uzdrawiaj¹cej boskiej mocy modlitwy i rytua³u i przypisaniu skutków wyleczenia bezpoœrednio Bogu, nie zaœ prowadz¹cemu. W psychoterapii sukces przypisuje siê g³ównie wspó³pracy pacjenta z terapeut¹. Koœció³ podchodzi dziœ bardzo ostro¿nie do sprawy ró¿nicowania miêdzy opêtaniem a chorob¹ psychiczn¹ i niejednokrotnie anga¿uje w swoje postêpowanie specjalistów. Ale czy rzeczywiœcie potrafi¹ oni wyznaczyÌ ow¹ granicê?

Za kryteria opĂŞtania demonicznego uznaje: mĂłwienie w obcych jĂŞzykach, „nadprzyrodzonÂą” si³ê fizycznÂą oraz negatywne reakcje na modlitwĂŞ, wodĂŞ ÂświĂŞconÂą, obecnoœÌ ksiĂŞÂży itp. KoÂśció³, ktĂłry chce uchodziĂŚ za nowoczesny nie moÂże jednak zapominaĂŚ o opinii medykĂłw. Psychiatria mĂłwi, Âże wymienione wyÂżej symptomy pojawiajÂą siĂŞ w wielu schorzeniach, w tym m.in. w zaburzeniach dysocjacyjnych (histeriach). Zgodnie z opiniÂą Pecka, nawrĂłconego chrzeÂścijanina, kluczowe jest odró¿nienie zÂła „ludzkiego” od „demonicznego”. WedÂług niego, „opĂŞtanie szataĂąskie” to nie choroba, choĂŚ niektĂłre zaburzenia do niego zbliÂżajÂą. Kolejna kwestia to fakt, Âże u osĂłb uznajÂących siĂŞ za opĂŞtane wystĂŞpujÂą najbardziej ekstremalne i odporne na leczenie formy zaburzeĂą psychicznych.

Egzorcyzm stanowi tradycyjny sposĂłb leczenia „syndromu opĂŞtania”. Pozostaje pytanie, czy jest to rodzaj fenomenu psychologicznego, trudnej do rozpoznania choroby czy moÂże rzeczywiste dzieÂło Szatana? Warto zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ na osÂławiony przypadek Andrei Yates, ktĂłra w 2001 r. utopiÂła piĂŞcioro swoich dzieci twierdzÂąc, Âże jest opĂŞtana. To Szatan miaÂł podjudzaĂŚ jÂą do morderstwa. W czasie drugiego procesu sÂąd orzekÂł, Âże kobieta jest niepoczytalna i skierowaÂł jÂą na leczenie. Jak wyjaÂśniĂŚ jednak jej zÂłudzenia od diabolicznego i destrukcyjnego zachowania? Tu rodzi siĂŞ caÂły szereg pytaĂą zwiÂązanych z jej chorobÂą. Czy byÂła to depresja poporodowa, schizofrenia czy cyklofrenia? Takie przypadki nie sÂą odosobnione.


Plakat promujÂący film „Egzorcysta". Przedstawiona w nim historia opiera siĂŞ o rzekomo prawdziwy przypadek opĂŞtania urodzonego w 1935 r. Roberta Mannheima z Cottage City w stanie Maryland. WiĂŞcej o jego przypadku - tutaj -

OpĂŞtanie demoniczne uznaĂŚ moÂżna za prĂłbĂŞ wyjaÂśnienia ludzkiego zÂła. „Egzorcysta” (1973) – film oparty o ksi¹¿kĂŞ Williama P. Blatty’ego, ktĂłra opisywaÂła ze szczegó³ami rzekomo „prawdziwy” przypadek zawÂładniĂŞcia ludzkim ciaÂłem przez demona, przyczyniÂł siĂŞ do rozwoju zainteresowania tym zjawiskiem we wspó³czesnym zachodnim spoÂłeczeĂąstwie. Z kolei „Egzorcyzmy Emily Rose” – luÂźno opierajÂące siĂŞ o historiĂŞ Anneliese Michel, wzbudziÂły pytania o etyczne i prawne konsekwencje tych praktyk.

Przypadki opĂŞtania to zjawisko wystĂŞpujÂące w ró¿nych kulturach, choĂŚ termin ten rzadko pojawia siĂŞ w literaturze specjalistycznej. NajczĂŞÂściej tÂłumaczy siĂŞ je dysocjacyjnym zaburzeniem toÂżsamoÂści, w ktĂłrym panowanie nad osobÂą przejmuje jedna z jej toÂżsamoÂści „alternatywnych”. W przypadku osĂłb wykazujÂących siĂŞ brutalnoÂściÂą lub gniewem, diagnozuje siĂŞ zaburzenia afektywne dwubiegunowe (cyklofreniĂŞ). NaleÂży jednak pamiĂŞtaĂŚ, Âże to co dawniej uznawano za opĂŞtanie mogÂło mieĂŚ w rzeczywistoÂści ró¿ne przyczyny i objawy.

Przekonanie, iÂż zewnĂŞtrzna siÂła przejmuje kontrolĂŞ nad czÂłowiekiem stanowi objaw wiĂŞkszoÂści chorĂłb psychicznych. Chorzy skar¿¹ siĂŞ czĂŞsto na mimowolne reakcje, myÂśli, emocje lub zachowania, ktĂłre byÂły im zwykle obce. Wspó³czeÂśni psychiatrzy uwaÂżajÂą, Âże symptomy te sÂą wynikiem zaburzeĂą neurologicznych lub biochemicznych. Niestety, obecnie wiĂŞkszoœÌ psychiatrĂłw Âźle pojmuje i leczy syndrom opĂŞtania, bowiem dla wielu osĂłb wierzÂących w demony cierpienie i rytuaÂł stanowiÂą znacznie bardziej oczekiwane rozwiÂązanie niÂż wyjaÂśnienia naukowe dostarczane przez psychiatriĂŞ i psychologiĂŞ. PrawdÂą jest bowiem, Âże wielu pacjentĂłw wymaga znacznie wiĂŞcej aniÂżeli dozy farmaceutykĂłw: do przetrwania czĂŞsto przeraÂżajÂących doÂświadczeĂą i kryzysĂłw egzystencjalnych potrzebujÂą oni wsparcia, dziĂŞki ktĂłremu bĂŞdÂą mogli zmierzyĂŚ siĂŞ ze swoimi „demonami”.

Dodatkowo wiara w demony i Szatana jest pochodnÂą wiary w Boga i znajdowania sensu w chaotycznej rzeczywistoÂści. Ta „wola sensu” jak nazywaÂł to Viktor Frankl (1905-1997) jest jednÂą z podstawowych cech czÂłowieka, dziĂŞki ktĂłrej zapeÂłnia on pewnÂą pustkĂŞ. Dla wielu ludzi wiara w moÂżliwoœÌ padniĂŞcia ofiarÂą zÂłego demona stanowi dowĂłd na istnienie Boga - zÂło i dobro to bowiem dwie strony jednej monety.

Zobacz takÂże:
Skomentuj na INFRA FORUM
ÂŚmierĂŚ Anneliese Michel
Egzorcysta - historia prawdziwa
SiÂły uÂśpionego umysÂłu
_____________________
TÂłumaczenie i opracowanie: INFRA
Autor: dr S.A. Diamond
ÂŹrĂłdÂło: PsychologyToday.com

http://infra.org.pl/wiat-tajemnic/tajemnice-religii/1220-optanie-czy-choroba
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2012, 18:48:52 wysłane przez Dariusz » Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #141 : Luty 11, 2012, 19:25:35 »

wszystko jest kwestia wiary..jezeli sie wierzy w zlo to napewno mozna je podtrzymywac i wykorzystywac..
swiat i wszechswiat jest uporzakowany - zlo i chaos czynia ludzie UÂśmiech,
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 [6] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.027 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

x22-team phacaiste-ar-mac-tire watahaslonecznychcieni opatowek ostwalia