WyraÂź siebie!

[Kiara]

Ptaku po raz kolejny i kolejny nie potrafisz dyskutowaĂŚ na temat , Twoja nienawiœÌ zawiœÌ i zazdroœÌ ( inaczej nie potrafiĂŞ nazwaĂŚ intencji ktĂłrymi to czynisz) do mnie nie pozwala  Tobie  przeprowadziĂŚ logicznej analizy , ktĂłrÂą byÂła byÂś w stanie oceniĂŚ dawnÂą i obecnÂą sytuacjĂŞ bez tych zÂłoÂśliwoÂści.

Przykro mi ale ja tego za Ciebie nie zrobiĂŞ. A ,  te negatywne inspiracje caÂły czas bĂŞdÂą przysÂłaniaÂły Tobie wszystkie moÂżliwoÂści czystego zrozumienia.
Jesteœ bardzo ciekawa co robi³am w Egipcie? Nie dowiesz siê tego teraz odemnie , niestety nie. Mo¿esz sama pojechaÌ do Egiptu przejœÌ moj¹ drogê i sobie po poczynaÌ to co ja.

Co? StwĂłrca Ciebie zainspiruje , lub sama do tego dojdziesz bo wszystko pÂłynie od Niego do nas.
JeÂżeli uczynisz to wszystko   wielkÂą miÂłoÂściÂą , mÂądroÂściom i mocÂą a nie zawiÂściÂą ( jak niektĂłrzy usiÂłujÂący kopiowaĂŚ mojÂą drogĂŞ i moje czyny) to siĂŞ wpisze w naszÂą rzeczywistoœÌ.  A ja Tobie podziĂŞkujĂŞ caÂłym sercem za dobro , ktĂłre uczyniÂłaÂś dla nas wszystkich.
 Bowiem Âślad w naszej przestrzeni  zostawia juÂż  tylko energia miÂłoÂści nic wiĂŞcej.

ChociaÂż tego jeszcze fizycznie nie widaĂŚ to Âświaty energetycznie sÂą juÂż rozdzielone. Zdarzenia energetycznie odpowiadajÂące wibracji III wymiaru juÂż nie majÂą wpÂływu na wpisujÂący siĂŞ  obecnie IV wymiar i ludzi , ktĂłrzy wybrali rozwĂłj przez wejÂście weĂą.
 
Ci co zmienili kierunek swojej drogi i wybrali inn¹ jej opcjê doœwiadcz¹ czegoœ innego , ale to ich wybory , nale¿y je uszanowaÌ jako odmiennoœÌ obok nas.

MoÂże zrozumiaÂłaÂś tym razem , a moÂże nie, nie wiem.

I jeszcze jedno Twoje sÂłowa dla mojego Âświata nie majÂą Âżadnego znaczenia.

Natomiast moje  dla zÂła narzucanego jako blokada rozwojowa caÂłoksztaÂłtu stworzenia majÂą i to olbrzymie.

Tym siê ró¿nimy od siebie.

Natomiast na temat energii i MyÂślicieli zadaj proszĂŞ pytanie tym  razem  E. Nowalskiej moÂże Ona bĂŞdzie potrafiÂła wyjaÂśniĂŚ Tobie to zagadnienie w sposĂłb , ktĂłry do Ciebie dotrze nareszcie. Bowiem moje wielokrotne wyjaÂśnienia nie sÂą dla Ciebie moÂżliwe do zrozumienia.
Trudno.

A moÂże zadaj to pytanie Samuelowi Enki , moÂże On ( tylko oryginaÂł bĂŞdzie potrafiÂł Tobie to wyjaÂśniĂŚ , przecieÂż takÂże jest MyÂślicielem), prĂłbuj.


Kiara


ps. Darek przenieÂś proszĂŞ te Ptasie zaczepki i moje odpowiedzi do wÂłaÂściwego dla nich miejsca , bowiem nie majÂą zwiÂązku z sesjÂą Anny DoliĂąskiej.

[ptak]

I jeszcze jedno Twoje sÂłowa dla mojego Âświata nie majÂą Âżadnego znaczenia.

Widzisz Kiaro, jednak maj¹, skoro wci¹¿ posuwasz siê do projekcji swoich emocji i niskich uczuÌ na drugiego cz³owieka.
I to tylko dlatego, Âże oÂśmiela siĂŞ mieĂŚ inne zdanie od Twego. Ilu juÂż osobom na tym forum zarzucaÂłaÂś te swoje nienawiÂści, zawiÂści,
niemoÂżnoœÌ rozumienia, itd.? Lista byÂłaby dÂługa, zbyt dÂługa jak na „nauczyciela duchowego”.
Nie widzisz, Âże wyraÂżasz w ten sposĂłb siebie? ÂŻe odkrywasz twarz?   

Co do meritum dyskusji, trzymam siê tematu, dostrzegaj¹c szersze aspekty tego, co Ty chcia³abyœ skrzêtnie pomin¹Ì.
Widzê powi¹zania i wspó³brzmienie dzia³aù Samuela-Enki z niejakim PAN`em, Wojtkiem, czy innymi bytami z tej samej rodzinki.
Nawet na Ziemi intensywnie dziaÂła siostrzyczka  Enkiego i Enlila, o czym juÂż byÂło w innym temacie. 
CaÂła rodzinka po tej i tamtej stronie kurtyny dokÂłada wielkich staraĂą w swoich poczynaniach.
I nie myœl, ¿e ludzie s¹ œlepi i dadz¹ siê wzi¹Ì na lep piêknym s³ówkom o mi³oœci. Jakoœ nie czuÌ jej od Ciebie.
Wiele za to byÂło oskarÂżeĂą o ataki energetyczne.

Jak zwykle wpadasz w furiĂŞ, gdy ktoÂś raczy podwaÂżyĂŚ Twoje „wykÂłady”. 
Jednak kaÂżde Twoje sÂłowo, kaÂżda intencja sÂą czytelne i niosÂą prawdĂŞ. I niestety (dla Ciebie) nie zafaÂłszujesz jej
deprecjonujÂąc adwersarzy. 
Twoja Gra staje siĂŞ coraz bardziej przejrzysta, mimo, Âże tak bardzo starasz siĂŞ ukrywaĂŚ swoje ruchy.

Pozdrawiam serdecznie 


Ps. I masz racjĂŞ, ró¿nimy siĂŞ od siebie. Nie mam Âłusek na ogonie. 

[Kiara]

Niczym jest kaÂżde domniemanie gdy nie jest poparte wiedzÂą.

Gdy ludzie oÂśmielajÂą siĂŞ myÂśleĂŚ samodzielnie miast kopiowaĂŚ myÂśli innych zasÂłyszane tu i tam.... otwierajÂą sobie drzwi do sukcesĂłw.

Rodzina  prawdziwa na Ziemi to LUDZKO¦Æ ( posiadajÂąca IskrĂŞ Bo¿¹) ja do niej nale¿ê  , wiem to doskonale. A kto nie naleÂży...?
Ten oskarÂża o to co w domniemaniach cudzych slow wzrasta jako satysfakcjonujÂące dla niego.

I jeszcze  dodam szkoda mi mojego czasu na zag³êbianie siĂŞ w rzeczach , ktĂłre dla mnie wibracji piĂŞkna  miÂłoÂści i harmonii nie niosÂą.


Kiara

[ptak]

Rodzina  prawdziwa na Ziemi to LUDZKO¦Æ ( posiadajÂąca IskrĂŞ Bo¿¹) ja do niej nale¿ê  , wiem to doskonale.

Dowody, Kiaro, dowody…  bo owoce jakieÂś takie gorzkie… 

[Kiara]

Rodzina  prawdziwa na Ziemi to LUDZKO¦Æ ( posiadajÂąca IskrĂŞ Bo¿¹) ja do niej nale¿ê  , wiem to doskonale.

Dowody, Kiaro, dowody…  bo owoce jakieÂś takie gorzkie… 

Po raz kolejny , siebie oceniaj nie innych , bowiem jest to najlepszy sposĂłb na uzyskanie jakiegoÂś dowodu.
RozwĂłj osobisty otwiera dostĂŞp do przestrzeni w ktĂłrej Âżadne udowadniania niczego  nie sÂą  juÂż potrzebne.
ÂŻyczĂŞ Ci z caÂłego serca przekroczenia tej przestrzeni, wĂłwczas uwolnisz siĂŞ od tego co jest TwojÂą maÂłoÂściÂą blokujÂącÂą odczuwanie.

Ja nie potrzebujĂŞ od nikogo Âżadnych dowodĂłw na nic , ja wiem dla siebie.

A Âże nie jest to TwojÂą wiedzÂą?

Nie traÌ czasu i energii na ocenianie innych , oceniaj zdarzenia , które ( gdy bêdziesz siê wznosiÌ) nie dadz¹ Ci ju¿ wiêcej smaku goryczy. Gdy¿ tam gdzie jest mi³oœÌ jej nie ma.

A to my , tylko my i nikt inny wchodzimy we wczeÂśniej wybrane doÂświadczenia dajÂące smak , ktĂłry chcemy odczuĂŚ.

Zatem szukaj w sobie nie we mnie , oceniaj siebie nie mnie i wybieraj to co jest dla Ciebie s³odycz¹, bowiem wra¿liwoœÌ na smaki równie¿ ka¿dy ma inn¹.
Trudno wymagaÌ od œlepca zobaczenia kolorów i od kogoœ , czyj smak ma ma³¹ wra¿liwoœÌ odczucia gamy smakowej.
Zatem siebie trzeba wzbogacaĂŚ by odbiory mogÂły byĂŚ wspanialsze.


Powodzenia.


Kiara

[ptak]

Kiaro, czytajÂąc Ciebie mam wraÂżenie jakbym sÂłuchaÂła katarynki.
A mĂłwiÂą, Âże tylko maszyny nie majÂą poczucia humoru.   
Zbyt sierozna jesteÂś.

ÂŻyczĂŞ wiĂŞcej luzu w kontaktach z ludÂźmi.   
Powodzenia. 


Ps. I co z Twoim czasem?

[arteq]

Jesteœ bardzo ciekawa co robi³am w Egipcie? Nie dowiesz siê tego teraz odemnie , niestety nie. Mo¿esz sama pojechaÌ do Egiptu przejœÌ moj¹ drogê i sobie po poczynaÌ to co ja.

Hmmm... Kiaro, zadano Ci proste pytanie, wprost, bez zakulisowych rozgrywek. Nie chcesz odpowiedzieĂŚ - ok, Twoja sprawa i takie prawo. Lecz tak chĂŞtnie i z gĂłry twierdzisz, Âże to nieprawda co inni uczestnicy wojaÂży mĂłwiÂą na ich temat...

[east]

Witaj Kiaro
Ja z takim praktycznym zapytaniem dotyczÂącym tegoÂż :

RozwĂłj osobisty otwiera dostĂŞp do przestrzeni w ktĂłrej Âżadne dowody nie sÂą potrzebne.
ÂŻyczĂŞ Ci z caÂłego serca przekroczenia tej przestrzeni, wĂłwczas uwolnisz siĂŞ od tego co jest TwojÂą maÂłoÂściÂą blokujÂącÂą odczuwanie.

Ja nie potrzebujĂŞ od nikogo Âżadnych dowodĂłw na nic , ja wiem dla siebie.

JeÂśli w swoim otoczeniu nie znajdujesz dowodĂłw (nie sÂą CI one potrzebne ) na potwierdzenie istnienia tej nowej przestrzeni to skÂąd moÂżesz wiedzieĂŚ, Âże jest to przestrzeĂą wÂłaÂściwa,a nie jakiÂś sztuczny bÂąbel w ktĂłrym siĂŞ zamknĂŞÂłaÂś ,albo zamkniĂŞto w nim Ciebie ?. JesteÂś tam tylko Ty sama dla siebie ?. To jak dobrowolna banicja do raju .  Mnie raj nie byÂłby potrzebny, gdybym tam nie mĂłgÂł zabraĂŚ tych, ktĂłrych kocham.

[Kiara]

Ci ktĂłrych kocham i mnie kochajÂą sÂą obok mnie , ci , dla ktĂłrzy uwaÂżajÂą podobnÂą przestrzeĂą wibracyjnÂą  za wspania³¹ dla siebie sÂą obok mnie. CzujĂŞ ich miÂłoœÌ ich radoœÌ i ich szczĂŞÂście podobnie jak moje.
Bowiem gdy sÂą obok odczuwam ciepÂło pÂłynÂące od nich tworzÂące z moim harmoniĂŞ.
Nie zamykam na klucz nikomu wejÂścia do mojego Âświata , moÂże , kaÂżdy moÂże. Jednak istnieje jeden warunek , podobny system wartoÂści , ktĂłry tworzy na podstawie przeÂżywanych zdarzeĂą podobnÂą wibracjĂŞ naszej przestrzeni.
I naprawdĂŞ nic wiĂŞcej.
To takie proste east , bardzo proste.

Nie jest moj¹ win¹ i¿ ktoœ ¿yj¹cy inaczej nie czuje siê dobrze w mojej bliskoœci, je¿eli tak jest najlepiej odejœÌ do swojej przestrzeni miast wymuszaÌ na kimœ dostosowanie siê do tego co nie jest mu bliskie.

NaprawdĂŞ jest to najlepszy sposĂłb , akceptacja odmiennoÂści bez walki o wÂłasny priorytet. Chcesz byĂŚ inny /ina niÂż ja, dobrze ci z tym? To bÂądÂź i bÂądÂź szczĂŞÂśliwy/Âśliwa.

Ludzie szczĂŞÂśliwi nie walczÂą o nic z innymi , nie usiÂłujÂą na nich wymuszaĂŚ niczego , bo szkoda im tracenia swojego szczĂŞÂścia na takie rzeczy.
A tu sÂą ciÂągÂłe usiÂłowania wymuszenia na mnie zmiany mojej osobowoÂści i wartoÂści , ktĂłre sÂą dla mnie cenne. O ktĂłrych opowiadam od poczÂątku istnienia na forum.

Nie pozyskaÂły jeszcze ceny u innych? Nie muszÂą , kaÂżdy moÂże uwaÂżaĂŚ  coÂś  innego  za wartoÂściowe dla siebie.
 Zatem Âżadne kolejne opowieÂści o tym co robiÂłam i robiĂŞ rĂłwnieÂż  i robiĂŚ nadal bĂŞdĂŞ nie przyniosÂą efektu, gdyÂż wartoœÌ w nich zawarta nie jest cenna dla niektĂłrych.  I OK!
Niech kaÂżdy zostanie przy wÂłasnej, bowiem  ode mnie juÂż nic osobistego siĂŞ nie dowie.  Niech kaÂżdy tworzy swĂłj Âświat dla siebie najpiĂŞkniej jak potrafi , bo w nim ÂżyĂŚ bĂŞdzie.

I niech czyta wolno i ze zrozumieniem co piszĂŞ , bo mam odczucie iÂż niektĂłrzy chcÂą w tych tekstach zaspokoiĂŚ wÂłasne dziwne oczekiwania na coÂś co nie jest napisane prze zemnie.


A jeÂżeli ja  ÂżyjĂŞ Twoim zdaniem w jakimÂś bÂąblu? I jest mi z tym dobrze , jestem szczĂŞÂśliwa ? To dlaczego chcesz zmieniaĂŚ moje Âżycie? ZmieĂą tak swoje byÂś byÂł szczĂŞÂśliwy.

ÂŻyczĂŞ tego Tobie z caÂłego serca.

Uczestnicy ró¿nych woja¿y opowiadaj¹ o nich co oni potrafili i mogli odczuÌ osobiœcie , jest to normalne. Bowiem ka¿dy bêd¹c w tej samej sytuacji ma inne jej odbiory. Inne maj¹ dzieci , inne doroœli a jeszcze inne zwierzêta. Po prostu inne.
Zatem moje opowieÂści o moich odczuciach wcale nie muszÂą byĂŚ wiarygodne dla  kogoÂś kto ma inne.
Niech kaÂżdy zostanie przy tym co jest dla niego wiarygodne , ja nie mam zamiaru moimi opowieÂściami niczego w nikim zmieniaĂŚ.
We wÂłaÂściwym czasie kaÂżdy to zrobi sam , lub nie.


Kiara


ps. Jeszcze raz Darku przenieÂś proszĂŞ  te wywody do miejsca odpowiedniego dla nich , bowiem majÂą siĂŞ nijak do tematu wÂątku.

[east]

Kiaro nie zrozum mnie Âźle. PisaÂłaÂś , Âże nie potrzebujesz dowodĂłw , tego nie negujĂŞ, tylko Âże sytuacja wyglÂąda inaczej, kiedy chcesz dzieliĂŚ siĂŞ swojÂą wiedzÂą i przekonaĂŚ do niej innych, albo chociaÂżby opisaĂŚ ten swĂłj Âświat. WĂłwczas oprĂłcz s³ów wypadaÂłoby podaĂŚ jakies dowody na miarĂŞ moÂżliwoÂści poznawczych adwersarza. To tak jak nauczyciel matematyki w podstawĂłwce nie bĂŞdzie opowiadaÂł o transformacjach Lorentza zanim nie wyjaÂśni najprostrzych  dziaÂłaĂą typu dodawanie, mnoÂżenie, dzielenie ..

[ptak]

CoÂś mi siĂŞ widzi, Âże kaÂżdy Âżyje w swoim bÂąblu. I przez jego Âścianki obserwuje Âżycie w innych bÂąblach. 
I tak kaÂżdy dryfuje otoczony swoim mniemaniem o innych Âświatach, aÂż przyjdzie CZAS… Âże wydostaniemy siĂŞ z bÂąbla
niczym poczwarka motyla z kokonu.

A wĂłwczas kaskada barw porazi nasze oczy… i dostrzeÂżemy coÂś wiĂŞcej ponad dotychczasowe mniemanie.
I nie bĂŞdzie juÂż przechwalania siĂŞ o swojej wyÂższoÂści i wyjÂątkowoÂści, bo okaÂże siĂŞ, Âże kaÂżdy jest wyjÂątkowy. 

[Kiara]

Kiaro nie zrozum mnie Âźle. PisaÂłaÂś , Âże nie potrzebujesz dowodĂłw , tego nie negujĂŞ, tylko Âże sytuacja wyglÂąda inaczej, kiedy chcesz dzieliĂŚ siĂŞ swojÂą wiedzÂą i przekonaĂŚ do niej innych, albo chociaÂżby opisaĂŚ ten swĂłj Âświat. WĂłwczas oprĂłcz s³ów wypadaÂłoby podaĂŚ jakies dowody na miarĂŞ moÂżliwoÂści poznawczych adwersarza. To tak jak nauczyciel matematyki w podstawĂłwce nie bĂŞdzie opowiadaÂł o transformacjach Lorentza zanim nie wyjaÂśni najprostrzych  dziaÂłaĂą typu dodawanie, mnoÂżenie, dzielenie ..

Wybacz mi ( bo ci¹gle jestem postrzegana jako ktoœ uwa¿aj¹cy siê za ponad...) zupe³nie nie o to chodzi . Chodzi o innoœÌ o odmiennoœÌ.

JeÂżeli nie otworzysz sam w sobie dostĂŞpu do wÂłasnych moÂżliwoÂści odczucia tej innoÂści , czyli nie zwiĂŞkszysz swojej wraÂżliwoÂści na niÂą.
To Âżadne dowody fizyczne nie bĂŞdÂą wiarygodne , naprawdĂŞ Âżadne.

Wszystko jest w nas , wszystkie moÂżliwoÂści poznawcze , zatem uaktywniĂŚ trzeba je samemu.
Bo co z tego jak dla ciebie ró¿a nie bêdzie mia³a zapachu? Jaki to dowód na jej piêkn¹ woù? ¯aden. Zatem jeszcze raz szukaj w sobie , rozwijaj siebie a dowody zewnêtrzne wymuszane na innych nie bêd¹ potrzebna.
Bowiem zapach ró¿y poczujesz bĂŞdÂąc  daleko od niej.


Ja nie potrzebujĂŞ na nic dowodĂłw , korzystam z jakiejÂś mojej "opcji" odczuwania ( nie wiem jak to nazwaĂŚ) caÂły czas uczĂŞ siĂŞ jej na wyÂższym poziomie, oczywiÂście przez doÂświadczanie kontaktĂłw z zewnĂŞtrznoÂściÂą i zewnĂŞtrznoÂściÂą wÂłasnÂą.

Ja odczuwam prawdê jako coœ powoduj¹cego u mnie harmoniê i b³ogoœÌ , lub powoduj¹cego odwrotne odczucia przy k³amstwach i oszustwach wszelakich.
MyÂślĂŞ iÂż to jest kolejny element rozwoju Ludzi , ktĂłry we mnie juÂż siĂŞ otworzyÂł.

OtworzyÂł co nie znaczy iÂż jest juÂż w 100% doskonaÂły , jednak ja mu ufam w 100% bo sÂą to moje odczucia.
Trudne jest to do wytÂłumaczenia i zrozumienia jeÂżeli nie korzysta siĂŞ z tej opcji.


Kiara

[ptak]

Ja odczuwam prawdê jako coœ powoduj¹cego u mnie harmoniê i b³ogoœÌ , lub powoduj¹cego odwrotne odczucia przy k³amstwach i oszustwach wszelakich.

I tak odczuwa kaÂżdy czÂłowiek. Pozostaje pytanie, czyja prawda jest prawdziwsza?   

[PHIRIOORI]

Jednak istnieje jeden warunek , podobny system wartoÂści , ktĂłry tworzy na podstawie przeÂżywanych zdarzeĂą podobnÂą wibracjĂŞ naszej przestrzeni.
I naprawdĂŞ nic wiĂŞcej.
To takie proste east , bardzo proste.

Sfera wartoÂści znajduje siĂŞ pomiĂŞdzy sfera idei a sferÂą zdarzeĂą.
"Przypuszczalnie" Jest jeszcze jedna sfera,  ktĂłrej nie znali hebrajscy magowie.. subtelniejsza od idei
lecz wci¹¿ dualistyczna.. ale to inna opowieœÌ.

Mnie natomiast zastanawia, sytuacja z subtel. ciaÂłem konceptu/idei/atman
..tj. id_EA 

[east]

Mnie siĂŞ wydaje, Âże dowody rĂłwnieÂż istniejÂą, tylko nie kaÂżdy je pojmuje. Dzisiaj jeszcze Âłatwiej jest ludziom rozmawiaĂŚ na podstawie dowodĂłw niÂż wymieniaĂŚ siĂŞ odczuciami - a mĂłwiĂŞ przynajmniej za siebie.

Na dowody trzeba umieĂŚ patrzeĂŚ bo moÂżna siĂŞ na nie gapiĂŚ, a w ogĂłle ich nie dostrzegaĂŚ, albo nie wiedzieĂŚ nawet, Âże sÂą dowodami, a co dopiero siĂŞ nimi podeprzeĂŚ w rozmowie, ale jest coÂś , co da siĂŞ rozpoznaĂŚ - to wraÂżenie.
Dziêki za impresje na temat ró¿. Dziœ od rana o pewnej ró¿y myœlê i ci¹gle natykam siê na coœ z ró¿ami zwi¹zanego..

" Bowiem zapach ró¿y poczujesz bĂŞdÂąc  daleko od niej. " Smutne to Âże z oddali,ale budujÂące, Âże w ogĂłle

[PHIRIOORI]

A wĂłwczas kaskada barw porazi nasze oczy… i dostrzeÂżemy coÂś wiĂŞcej ponad dotychczasowe mniemanie.
I nie bĂŞdzie juÂż przechwalania siĂŞ o swojej wyÂższoÂści i wyjÂątkowoÂści, bo okaÂże siĂŞ, Âże kaÂżdy jest wyjÂątkowy.  UÂśmiech

Ta wyj¹tkowoœÌ juz jest regu³¹

a wyjÂątkiem od niej sa Ci,
ktĂłrzy nie potrafiÂą jej rozpoznac/i_okresliĂŚ dla siebie - i wola swoje poczucie wartosci budowaĂŚ
na deprecjonowaniu innych.

przy czym stawianie pod scianÂą to co innego - proces poznawczy (wszak nie wiemy, czy deprecjonujemy, czy odnajdujemy wÂłasciwa proporcjĂŞ relacji)

ZdajesiĂŞ bÂład myÂślowy tkwi w tym,
Âże poziomy rozwoju postrzega siĂŞ jako lepsze lub gorsze (jako same w sobie) - w oderwaniu od relacji.
I prĂłbuje siĂŞ je przypisywaĂŚ niejako na staÂłe (do osoby). Pomijajac zresztÂą punkt odniesienia.
PorĂłwnywanie z punktu ambicji to dramat.nie mogĂŞ znaleÂźc tego wÂątku, gdzieÂś obdarowaÂłem dawno

Harmonia zresztÂą tez jest WZGLEDNA.

W dodatku wszystko jest w ciÂągÂłym ruchu.

Wiec ludzie czesto ma pewnÂą trudnosĂŚ w samookreÂślaniu sie w relacjach,
a gdy nie znajdujÂą harmonijnego "miejsca" w odniesieniu do otaczajÂącego ich etapu
w koùcu próbuj¹ totalnie w czambu³ potepiac wszelak¹ etapowoœÌ/kolejnoœc rozwojow¹.

Najlepsza dla mnie pozycja, to taka, ktĂłra
idealnie uÂświadamia teren - taki jaki on jest.
Wszelkie "niedoszacowania i przeszacowania" w kontescie (czegoÂś) to brak samoÂświadomosci.

Dlatego jêzyk pojêÌ obrazów, wra¿eù i s³ów jakimi myslimy i czujemy jest wazny.

PrzykÂładowo ja osobiscie nie potrzebujĂŞ koniecznie biegac z balastem pojĂŞcia miÂłoÂści od serca do gÂłowy
i z powrotem, bo stanu tego nie uÂżywam do zadnych zabiegow ni z gÂłowa ni z sercem.
Ani swoim - ani cudzym.


Podobnie, jak harmonia nie moze nalezec, ani byĂŚ posiadana - przez zaden z czakramĂłw..
bo to okreslony stan relacji pomiĂŞdzy nimi.


no¿ i w dupe ..... pó³ posta mi zjad³o. sz tandeta.............

[ptak]

Jak widaĂŚ Kiaro, jakoÂś nie za bardzo sÂłuÂży Ci ta Twoja zaÂświatowa dieta.
Wiêc, dlaczego podwa¿asz nasze ziemskie, skoro nam s³u¿¹?
I sÂądzĂŞ, Âże wiesz, co mam na myÂśli. 

[Kiara]

Jak widaĂŚ Kiaro, jakoÂś nie za bardzo sÂłuÂży Ci ta Twoja zaÂświatowa dieta.
Wiêc, dlaczego podwa¿asz nasze ziemskie, skoro nam s³u¿¹?
I sÂądzĂŞ, Âże wiesz, co mam na myÂśli. 

Nam , to komu? W czyim imieniu siĂŞ wypowiadasz?


Czy masz moÂże coÂś do powiedzenia na temat mojego zdrowia?

Na temat Twojego ( w trosce o nie) sÂą tu juÂż posty.

Jeszcze raz ( bo jakoœ pomimo wielu wypowiedzi ró¿nych forumowiczów) niektórzy nie potrafi¹ zrozumieÌ.

1.Dyskutujemy o temacie a ni o sobie wypowiadajÂącej siĂŞ w nim.

2. KaÂżdy ocenia siebie i reformuje siebie nie kogoÂś.

Kiara

ps. dla wyjaÂśnienia , zrobiÂłam tydzieĂą temu kolejne egzaminy zwiÂązane z moim zdrowiem , sÂą idealne.

[ptak]

Tak Kiaro, mam dowody które wskazuj¹, i¿ nie jest tak ró¿owo, jak piszesz. I z pewnoœci¹ nie chcia³abyœ, by je upubliczniono.
Ja zresztÂą rĂłwnieÂż. To tak na marginesie wpÂływu diet na ciaÂło a pewnie i na ducha.
Pozdrawiam.

[Kiara]

Tak Kiaro, mam dowody które wskazuj¹, i¿ nie jest tak ró¿owo, jak piszesz. I z pewnoœci¹ nie chcia³abyœ, by je upubliczniono.
Ja zresztÂą rĂłwnieÂż. To tak na marginesie wpÂływu diet na ciaÂło a pewnie i na ducha.
Pozdrawiam.

Nie masz Âżadnych dowodĂłw na potwierdzenie mojej Âżadnej choroby , bo nie mam Âżadnej.

Natomiast wypisywaÌ mo¿esz ró¿ne rzeczy , ale te¿ do pewnego momentu.

Moje cia³o jest idealnie zdrowe nic nie pomog¹ ¿adne sugestie ³¹cz¹ce t¹ idealnoœÌ z duchem.

Nie stosujê ¿adnych diet leczniczych , jem to co czujê ¿e jest dla mnie dobre. Jak widaÌ ma t doskona³y wp³yw na moj¹ samoœwiadomoœÌ ( zdrowie psychiczne) , jak i brak jakichkolwiek chorób ( zdrowie fizyczne).

Dla lepszego zrozumienia powtórzê g³ówn¹ myœl mojego poprzedniego postu.


Jeszcze raz ( bo jakoœ pomimo wielu wypowiedzi ró¿nych forumowiczów) niektórzy nie potrafi¹ zrozumieÌ.

1.Dyskutujemy o temacie a nie o sobie wypowiadajÂącej siĂŞ w nim.

2. KaÂżdy ocenia siebie i reformuje siebie nie kogoÂś.


Kiara.


ps. Ale zaczynam siĂŞ powaÂżnie martwiĂŚ o Ciebie ( Twoje zdrowie duchowe) bowiem chyba jeszcze nigdy nie daÂłaÂś takiego "popisu mÂądroÂści" jak ostatnim czasem.

ProszĂŞ , skup siĂŞ na sobie i przeanalizuj to co tu ostatnio nawpisywaÂłaÂś , szczegĂłlnie do mnie.

NaprawdĂŞ nie ma siĂŞ czym zachwycaĂŚ , ludzie mi znajomi kiwajÂą ze smutkiem gÂłowami z pytaniem ,co siĂŞ z TobÂą dzieje obecnie ?

Musisz mieĂŚ jakieÂś przeolbrzymie problemy wewnĂŞtrzne z ktĂłrymi sobie sama nie radzisz.
Nie musisz siê z nich t³umaczyÌ publicznie. Jednak moja rada skup siê na nich i rozwi¹¿ , bo z³e skutki ju¿ tworz¹.

[ptak]

ps. Ale zaczynam siĂŞ powaÂżnie martwiĂŚ o Ciebie ( Twoje zdrowie duchowe) bowiem chyba jeszcze nigdy nie daÂłaÂś takiego "popisu mÂądroÂści" jak ostatnim czasem.

ProszĂŞ , skup siĂŞ na sobie i przeanalizuj to co tu ostatnio nawpisywaÂłaÂś , szczegĂłlnie do mnie.

NaprawdĂŞ nie ma siĂŞ czym zachwycaĂŚ , ludzie mi znajomi kiwajÂą ze smutkiem gÂłowami z pytaniem ,co siĂŞ z TobÂą dzieje obecnie ?

Musisz mieĂŚ jakieÂś przeolbrzymie problemy wewnĂŞtrzne z ktĂłrymi sobie sama nie radzisz.
Nie musisz siê z nich t³umaczyÌ publicznie. Jednak moja rada skup siê na nich i rozwi¹¿ , bo z³e skutki ju¿ tworz¹.

Oczywiœcie Kiaro, moja m¹droœÌ ma siê nijak do Twojej. Przecie¿ to oczywiste. Ale dziêki za troskê
i pozdrĂłw swoich znajomych, niepotrzebnie siĂŞ smucÂą. 
JakoÂś nie dziwi mnie rĂłwnieÂż Twoja ocena mojej osoby. I kto tu zbacza z tematu i zajmuje siĂŞ nie sobÂą? 
Nie pierwszy zresztÂą i pewnie nie ostatni raz. Masz Kiaro jakieÂś wewnĂŞtrzne problemy, z ktĂłrymi sobie nie radzisz?
RĂłwnieÂż nie musisz tÂłumaczyĂŚ siĂŞ publicznie.
ZastanawiajÂące jest jednak to Twoje, trwajÂące od lat "skonfliktowanie" z wiĂŞkszoÂściÂą uÂżytkownikĂłw forum.
Nic Ci to nie daje do myœlenia? No i Twoich ocen na temat innych jest tu bez liku. Tak wiêc przypatrz siê sobie uwa¿nie, bo wci¹¿ zbierasz skutki.

Co do dowodów wp³ywu diety na zdrowie, to mo¿emy przejœÌ na PW, o ile sobie ¿yczysz.

Pozdrawiam.


Ps. Darku nasze ostatnie posty (tzn. moje i Kiary) wypada³oby chyba przenieœÌ do odpowiedniego w¹tku,
by oczyÂściĂŚ temat Thotala.

[Elzbieta]

Mam zasadnicze pytanie do Kiary - od kiedy to normalny czlowiek zyjacy tu i teraz  jest w stanie zmienic swoje oblicze? Ty to jestes w stanie zrobic - zmieniasz oblicze, chociaz nie do konca jestes w stanie kontrolowac w kogo sie zmienisz.
Twierdzisz , ze tu i teraz zyja sami kosmici?
Ty jestes rozwinieta duchowo - uduchowiona osoba, ktora obrabia ludzia tyly w momecie jak tylko pisza cos , co nie pasuje do Twojego swiatopogladu.Zajmujesz sie plotkami, obrabianiem  ludzi, zebys mogla byc Ty i tylko Ty wiarygodna?! Nie raz slyszalam powiedzenie, ze dobry but nogi nie obrabia tylko  "Kapec".Jestes plotkara, oszustka, skamerka a na domiar wszystkiego wykorzystujesz ludzi materjalnie.Dla mnie jestes wampirem energetycznym.Twoja wyobraznia przerasta  sama siebie.Przestan obrabiac Mnie  Moja osobe jak rowniez Ptaka, Janneth,Arteq, Rafaele oraz duzo wiecej ludzi na tym forum.Spotkamy sie we wrzesniu w Polsce.Nie moze sie doczekac spotkania z Pawlem z zydowskiego forum na spotkaniu w Polsce.Kobieto lub kim kolwiek tam jestes - Zapamietaj jedno Zyjemy tu i teraz.Kazdy ma prawo do  wlasnego wyboru jak rowniez wlasnych doswiadczen.Nie obrazaj ludzi , nie zaczynaj awantur, nie klam.Mnie nikt nie odmawial napicia sie alkoholu tak jak tobie, gdyz nigdy nie bylabym w stanie nikogo przepic.Owszem napije sie jak mam na to ochote - co wcale nie  znaczy , ze Jestem alkoholiczka.Przestan mieszac ludzia w glowach.Pooddawaj dlugi zaciagniete przez 6 lat u ludzi, wez sie za siebie i zacznij zyc na wlasny rachunek.Przestan krytykowac innych zacznij od siebie.Odnosnie zdjecia na peszerowym forum zdejmij je, gdyz pewnikiem jest zrobione okolo 20 lat wstecz.Kazdemu udzielasz wskazowek - moze zacznij od siebie.Ptak dobrze Ci napisal zacznij Naprawde kochac ludzi jezeli wiesz na czym to polega.Sama mowilas,ze Enki to Twoj maz i bardzo go kochasz.Powiedzialas rowniez ze Enki umie tylko mowic na temat milosci, lecz nie wie co to jest milosc.To zupelnie tak jak TY.Pieknie mowisz na temat milosci, lecz nie wiesz co to tu znaczy.Nie masz zielonego pojecia.Jestes sklocona z cala Twoja rodzina.To nie Ja - to Ty nie potrafisz pozalatwiac swoich spraw tu i teraz.Jeszcze dluga droga przed Toba,zebys mogla to przerobic.Tyle razy mi mowilas rozne rzeczy, ktore nigdy sie nie pokryly w zyciu tu i teraz.Twoja wyobraznia nie pracuje w/g ludzkich potrzeb.Jak ktos probuje Ci cokolwiek zazucic wowczs robisz z tego czlowieka nienormalny, niepoczytalny.Dziwne gdyz znam to z autopsji.Pracuje dla Rzadu Kanadyjskiego na odpowiedzialnym stanowisku.Jezeli masz ochote to spotkamy sie w sadzie.Takich ludzi jak Ja jest wiecej zapewniam Cie ,ze Twoje matactwa sie juz skonczyly.Sama pokazalas mi wypowiedz osoby na zydowskim forum, ktora ma Ci bardzo duzo do zazucenia.Obrazasz ludzi, oceniasz oraz wymyslasz dziwne sprawy i zachowania, zeby pozostac  ciagle w centrum uwagi.Awantury wszczynasz po to zebys mogla jeszcze uzbierac energii dla siebie.Wiekszosc ludzi juz wie kim jestes i co soba reprezentujesz.Rowniez chcialabym Ci przypomniec zebys do Mnie nie dzwonila.Nie mam ochoty na jakiekolwiek z Toba kontakty - dla mnie jestes nieboszczykiem. Natomiast jezeli zajdzie taka potrzeba to znajdziemy sie w sadzie.Nie boje sie Ciebie.Widze Twoje klamstwa, krentactwa wykorzystywanie ludzi.Napewna sa jeszcze Tacy naiwniacy jakim Ja bylam.Mnie jednak firanki spadly z oczu.Przestan Plotkowac uduchowiona osobo i wez sie za zalatwienie wszystkich spraw tu i teraz.Nie jestes zadna Krolowa.Tylko tak Ci sie wydaje - to jest samozwancze.Procz Twoich kaplanek nikt tak naprawde nie uwaza.Jestes bardzo przecietna osoba, bardziej niz przecietna, ktora ma zabuzony swiatopoglad na sprawy wokol Ciebie.Twierdzisz wszem i wobec,ze Jestes wybrana osoba - Kto Cie wybral? Pozalatwiaj z ludzmi swoje sprawy do konca.Wez sie za siebie  , zadbaj o siebie - moze wowczas bedziesz w stanie pracowac i to pracowac na wlasny rachunek a nie zerowac na innych.Mnie nie stanowi co mowisz na moj temat.Twoje zdanie dla Mnie sie nie liczy.Jezeli masz taka ochote to plotkuj dalej - na to tez jest rozwiazanie.Nie wiem Kim Ty naprawde jestes ale czlowiek tu i teraz nie potrafi zmienia swojego oblicza.Przestan mieszac ludzia w glowach, kazdy z Nas ma dochodzic do Wszystkiego sam lub z pomoca tych z ktorymi ma po drodze.Ja  nie mam z Toba po drodze i juz nigdy nie bede miala.Nie chce miec z Toba nic wspolnego.Przestan do Mnie dzwonic i daj Nam spokoj.Zyj swoim zyciem jakiekolwiek ono jest.Nie mieszaj ludzi w Twoje szambo.Wlasnie tymi wypowiedziami  (odnosnie szamba) pokazalas wszystkim kim jestes i z kad jestes.Jezeli Jestes w stanie to usiadz i pomysl wyjdz poza Twoj program - oczywiscie jezeli jest to mozliwe.
Naucz sie akceptowac ludzi, gdyz kazdy ma prawo byc takim jakim chce tu i teraz.Zacznij placic swoje rachunki nie zerujac na innych.Przestan wymawiac sie praca energetyczna.Swiat tu i teraz polega na przestzeganiu prawa tu i teraz.Co bedzie to bedzie - jeszcze bedziemy sie w stanie nauczyc wszystkiego w miare potrzeb oraz mozliwosci.Kazdy ma prawo do zycia tu i teraz oraz do przerabiania tego po co tu zszedl.Najpierw przerob to po co tu zeszlas.Masz cale multum spraw nie pozalatwianych.Zaczynamy od swojego podworka.Dlateo Ty rowniez przestan klamac do Wszystkich dookola, przestan sie wywyzszac i zacznij sprzatanie Wlasnego podworka.

[Robin]

O kurka ,ale jazda   
Ela ,czy to aby nie za mocne ? Jazda,jazda,jazda,spada nam forumowa Kiara gwiazda   co zrobiÂłaÂś ElÂżbiecie Kiaro !

[Kiara]

Mam zasadnicze pytanie do Kiary - od kiedy to normalny czlowiek zyjacy tu i teraz  jest w stanie zmienic swoje oblicze? Ty to jestes w stanie zrobic - zmieniasz oblicze, chociaz nie do konca jestes w stanie kontrolowac w kogo sie zmienisz.
Twierdzisz , ze tu i teraz zyja sami kosmici?
Ty jestes rozwinieta duchowo - uduchowiona osoba, ktora obrabia ludzia tyly w momecie jak tylko pisza cos , co nie pasuje do Twojego swiatopogladu.Zajmujesz sie plotkami, obrabianiem  ludzi, zebys mogla byc Ty i tylko Ty wiarygodna?! Nie raz slyszalam powiedzenie, ze dobry but nogi nie obrabia tylko  "Kapec".Jestes plotkara, oszustka, skamerka a na domiar wszystkiego wykorzystujesz ludzi materjalnie.Dla mnie jestes wampirem energetycznym.Twoja wyobraznia przerasta  sama siebie.Przestan obrabiac Mnie  Moja osobe jak rowniez Ptaka, Janneth,Arteq, Rafaele oraz duzo wiecej ludzi na tym forum.Spotkamy sie we wrzesniu w Polsce.Nie moze sie doczekac spotkania z Pawlem z zydowskiego forum na spotkaniu w Polsce.Kobieto lub kim kolwiek tam jestes - Zapamietaj jedno Zyjemy tu i teraz.Kazdy ma prawo do  wlasnego wyboru jak rowniez wlasnych doswiadczen.Nie obrazaj ludzi , nie zaczynaj awantur, nie klam.Mnie nikt nie odmawial napicia sie alkoholu tak jak tobie, gdyz nigdy nie bylabym w stanie nikogo przepic.Owszem napije sie jak mam na to ochote - co wcale nie  znaczy , ze Jestem alkoholiczka.Przestan mieszac ludzia w glowach.Pooddawaj dlugi zaciagniete przez 6 lat u ludzi, wez sie za siebie i zacznij zyc na wlasny rachunek.Przestan krytykowac innych zacznij od siebie.Odnosnie zdjecia na peszerowym forum zdejmij je, gdyz pewnikiem jest zrobione okolo 20 lat wstecz.Kazdemu udzielasz wskazowek - moze zacznij od siebie.Ptak dobrze Ci napisal zacznij Naprawde kochac ludzi jezeli wiesz na czym to polega.Sama mowilas,ze Enki to Twoj maz i bardzo go kochasz.Powiedzialas rowniez ze Enki umie tylko mowic na temat milosci, lecz nie wie co to jest milosc.To zupelnie tak jak TY.Pieknie mowisz na temat milosci, lecz nie wiesz co to tu znaczy.Nie masz zielonego pojecia.Jestes sklocona z cala Twoja rodzina.To nie Ja - to Ty nie potrafisz pozalatwiac swoich spraw tu i teraz.Jeszcze dluga droga przed Toba,zebys mogla to przerobic.Tyle razy mi mowilas rozne rzeczy, ktore nigdy sie nie pokryly w zyciu tu i teraz.Twoja wyobraznia nie pracuje w/g ludzkich potrzeb.Jak ktos probuje Ci cokolwiek zazucic wowczs robisz z tego czlowieka nienormalny, niepoczytalny.Dziwne gdyz znam to z autopsji.Pracuje dla Rzadu Kanadyjskiego na odpowiedzialnym stanowisku.Jezeli masz ochote to spotkamy sie w sadzie.Takich ludzi jak Ja jest wiecej zapewniam Cie ,ze Twoje matactwa sie juz skonczyly.Sama pokazalas mi wypowiedz osoby na zydowskim forum, ktora ma Ci bardzo duzo do zazucenia.Obrazasz ludzi, oceniasz oraz wymyslasz dziwne sprawy i zachowania, zeby pozostac  ciagle w centrum uwagi.Awantury wszczynasz po to zebys mogla jeszcze uzbierac energii dla siebie.Wiekszosc ludzi juz wie kim jestes i co soba reprezentujesz.Rowniez chcialabym Ci przypomniec zebys do Mnie nie dzwonila.Nie mam ochoty na jakiekolwiek z Toba kontakty - dla mnie jestes nieboszczykiem. Natomiast jezeli zajdzie taka potrzeba to znajdziemy sie w sadzie.Nie boje sie Ciebie.Widze Twoje klamstwa, krentactwa wykorzystywanie ludzi.Napewna sa jeszcze Tacy naiwniacy jakim Ja bylam.Mnie jednak firanki spadly z oczu.Przestan Plotkowac uduchowiona osobo i wez sie za zalatwienie wszystkich spraw tu i teraz.Nie jestes zadna Krolowa.Tylko tak Ci sie wydaje - to jest samozwancze.Procz Twoich kaplanek nikt tak naprawde nie uwaza.Jestes bardzo przecietna osoba, bardziej niz przecietna, ktora ma zabuzony swiatopoglad na sprawy wokol Ciebie.Twierdzisz wszem i wobec,ze Jestes wybrana osoba - Kto Cie wybral? Pozalatwiaj z ludzmi swoje sprawy do konca.Wez sie za siebie  , zadbaj o siebie - moze wowczas bedziesz w stanie pracowac i to pracowac na wlasny rachunek a nie zerowac na innych.Mnie nie stanowi co mowisz na moj temat.Twoje zdanie dla Mnie sie nie liczy.Jezeli masz taka ochote to plotkuj dalej - na to tez jest rozwiazanie.Nie wiem Kim Ty naprawde jestes ale czlowiek tu i teraz nie potrafi zmienia swojego oblicza.Przestan mieszac ludzia w glowach, kazdy z Nas ma dochodzic do Wszystkiego sam lub z pomoca tych z ktorymi ma po drodze.Ja  nie mam z Toba po drodze i juz nigdy nie bede miala.Nie chce miec z Toba nic wspolnego.Przestan do Mnie dzwonic i daj Nam spokoj.Zyj swoim zyciem jakiekolwiek ono jest.Nie mieszaj ludzi w Twoje szambo.Wlasnie tymi wypowiedziami  (odnosnie szamba) pokazalas wszystkim kim jestes i z kad jestes.Jezeli Jestes w stanie to usiadz i pomysl wyjdz poza Twoj program - oczywiscie jezeli jest to mozliwe.
Naucz sie akceptowac ludzi, gdyz kazdy ma prawo byc takim jakim chce tu i teraz.Zacznij placic swoje rachunki nie zerujac na innych.Przestan wymawiac sie praca energetyczna.Swiat tu i teraz polega na przestzeganiu prawa tu i teraz.Co bedzie to bedzie - jeszcze bedziemy sie w stanie nauczyc wszystkiego w miare potrzeb oraz mozliwosci.Kazdy ma prawo do zycia tu i teraz oraz do przerabiania tego po co tu zszedl.Najpierw przerob to po co tu zeszlas.Masz cale multum spraw nie pozalatwianych.Zaczynamy od swojego podworka.Dlateo Ty rowniez przestan klamac do Wszystkich dookola, przestan sie wywyzszac i zacznij sprzatanie Wlasnego podworka.

PosÂłuchaj , albo przeczytaj bardzo uwaÂżnie , nie zni¿ê siĂŞ do opublikowania na forum przesÂłanych  mi przez Twoich byÂłych przyjació³ Kanadyjskich ostrzeÂżeĂą dotyczÂących kontaktĂłw z TobÂą.
Bowiem nie wezmĂŞ do rÂąk argumentĂłw z Twojego poziomu i nie zagram nimi.
Nasze kontakty zakoĂączyÂły siĂŞ definitywnie po powrocie z Egiptu , tak wiĂŞc nie dopisuj sobie waÂżnoÂści jakimiÂś telefonami do Ciebie , ktĂłrych nie byÂło.

Twoja mama przekazaÂła dla mnie prezent z grzecznoÂści i szacunku dla starszej osoby zdecydowaÂłam siĂŞ raz zadzwoniĂŚ pomimo wielkiego oporu logicznego. To wszystko.

Rozpowszechnianie publiczne na mĂłj temat tego typu informacji zapewne znajdzie swĂłj epilog we wÂłaÂściwym miejscu i we wÂłaÂściwym czasie. Tego moÂżesz byĂŚ pewna.
Bowiem s¹ to pomówienia oraz ingerencja w moj¹ prywatnoœÌ.
Tu w tym momencie czujesz siĂŞ bezkarna , ale to tylko moment , nastÂąpi kolejny inny.
Przestaniesz siaĂŚ wĂłwczas dezinformacjĂŞ na mĂłj temat oraz fantazjowania ( jeÂżeli tak moÂżna to nazwaĂŚ) moich kolei Âżyciowych zarĂłwno rodzinnych jak i towarzyskich.

Wiesz iÂż moja godnoœÌ nie pozwoli mi ujawniĂŚ nic na temat Twojej  historii rodzinnej  ( a rĂłwnie dobrze wiesz iÂż nie byÂło by ci miÂło z tego powodu).
Doskonale wiesz jakie masz uzaleÂżnienia i co one powodujÂą.
Miast dawaĂŚ mi dobre rady warto je zastosowaĂŚ dla siebie

Idz kobieto swojÂą drogÂą  , bÂądÂź zdrowa i szczĂŞÂśliwa , zajmij siĂŞ sobÂą , rozwijaj najpiĂŞkniej jak potrafisz nie depcz sama swojej godnoÂści i czÂłowieczeĂąstw.
Bowiem ja niczyjego nie negujĂŞ ( dla mnie kaÂżdy kto urodziÂł siĂŞ na ziemi czÂłowiekiem , jest nim aÂż do swojej Âśmierci).

Natomiast Tobie w Egipcie ( osoba , ktĂłra darzyÂłaÂś zaufaniem )powiedziaÂła kim jesteÂś naprawdĂŞ. Mimo wszystko szanuj siebie a nie bĂŞdziesz miaÂła problemĂłw  , ktĂłre usilnie chcesz scedowaĂŚ na mnie.

Nie bĂŞdziesz wypisywaÂła rzeczy , ktĂłre mogÂą staĂŚ siĂŞ Twoim problemami przyszÂłoÂściowymi.
Bowiem chyba  mĂŞczÂą CiĂŞ jakieÂś zwidy skoro posuwasz siĂŞ do publikacji takich tekstĂłw.
NaprawdĂŞ ÂżenujÂące pokazanie swojej maÂłoÂści.

Kiara

ps.Robin  Co zrobiÂłam ElÂżbiecie? Nic , absolutnie nic , ale nie udaÂło siĂŞ  jej podporzÂądkowaĂŚ mnie sobie.

Przez pó³tora roku pomagaÂłam jej jak potrafiÂłam wychodziĂŚ z bardzo silnej depresji , ktĂłra uniemoÂżliwiÂła jej pracĂŞ przez 7 miesiĂŞcy.  WspieraÂłam jÂą rĂłwnieÂż duchowo i energetycznie po jej operacjach ( twierdziÂły obydwie z mamÂą iÂż bardzo skutecznie.
 Nie ÂżaÂłujĂŞ tego  bowiem  wsparcie pÂłynĂŞÂło z mojego serca. Jednak ten czas z jej odkryciem swojego Âżycia osobistego i rodzinnego byÂł dla mnie trudnym doÂświadczeniem. NauczyÂłam siĂŞ akceptacji i zrozumienia wartoÂśc i zupelnych skrajnoÂści niÂż moje wartoÂści. NaprawdĂŞ trudne to byÂło dla mnie ale zarazem cenne jako doÂświadczenie Âżyciowe.
Potrzeby kontaktu ze mnÂą ElÂżbiety byÂły wiĂŞksze z jej strony niÂż z mojej , zwyczajnie potrzebowaÂła pomocy. WĂłwczas potrzebowaÂła nawet kilku godzin dziennie  rozmĂłw. BiorÂąc pod uwagĂŞ ró¿nice czasowe i inne moje obowiÂązki robiÂłam czasami rzeczy na granicy....   PoznawaÂłam sytuacje  o ktĂłrych nie miaÂłam pojĂŞcia akceptowaÂłam olbrzymiÂą odmiennoœÌ ludzkÂą.
Jasne wiĂŞc chyba Âże znam intymnoÂści jej Âżycia osobistego i rodzinnego , znam uzaleÂżnienia i sÂłaboÂści , jak i to co przekazali mi na piÂśmie jej "przyjaciele" a o czym ma prawo nie chcieĂŚ mĂłwiĂŚ nikomu. Jednak moÂże byĂŚ pewna nie zostanÂą upublicznione na forum prze zemnie jej Âżadne nieprawe czyny.

1. Nie jestem od rozliczania z nich nikogo.
2. KaÂżdy ma prawo do swoich sekretĂłw.

I to tyle, a Âże jestem silnÂą osobowoÂściÂą i nie zrobiĂŞ niczego co ktoÂś by chciaÂł a nie jest to zgodne z moim systemem wartoÂści nie daÂłam sobÂą manipulowaĂŚ co staÂło siĂŞ przyczynÂą tej niezgody.
SÂą ludzie , ktĂłrzy nie potrafiÂą siĂŞ z tym pogodziĂŚ , sÂą mÂściwi i zdolni do wszystkiego w swojej zemÂście.
Zatem tworzy mityczne opowieÂści o moim stosunku do roÂżnych ludzi ( ktĂłrych nie znam , nie widziaÂłam i naprawdĂŞ mnie nie interesujÂą) by poniÂżajÂąc mnie wywyÂższyĂŚ siebie.
SÂą ludzie , ktĂłrzy tylko w ten sposĂłb potrafiÂą siĂŞ dowartoÂściowaĂŚ.
Jakie jest na to lekarstwo? Oni sami musz¹ zauwa¿yÌ swoj¹ ma³oœÌ i chcieÌ to zmieniÌ. W innym wypadku bêd¹ siê tak miotaÌ i wszystkich wokó³ bêd¹ postrzegaÌ jako swoich wrogów.
Zawsze szukajÂą jednej osoby , ktĂłra czasowo akceptujÂą jako przyjaciela , nastĂŞpnie zmieniajÂą gdy zostajÂą zdekonspirowani.
WĂłwczas usiÂłujÂą wszelkimi sposobami zniszczyĂŚ tÂą poprzedniÂą gdyÂż w ich ÂświadomoÂści tworzy dla nich zagroÂżenie , zbyt duÂżo wie na ich temat.
KaÂżdy motyw wĂłwczas jest dobry , a Âże staÂło siĂŞ to na kanwie ezoterycznej  ona zostaÂła wykorzystana jako podstawa.
Ot i caÂła historia.

Jest to ostatnie wyjaœnienie w temacie , wiêcej nie bêdzie , bowiem nie widzê sensu w odbijaniu s³ów , których nie da siê w tym momencie poprzeÌ faktami.
Kiara.

[Elzbieta]

Kiara:
PosÂłuchaj , albo przeczytaj bardzo uwaÂżnie , nie zni¿ê siĂŞ do opublikowania na forum przesÂłanych  mi przez Twoich byÂłych przyjació³ Kanadyjskich ostrzeÂżeĂą dotyczÂących kontaktĂłw z TobÂą.
Bowiem nie wezmĂŞ do rÂąk argumentĂłw z Twojego poziomu i nie zagram nimi.
Osoba o ktorej tu piszesz nigdy nie byla Moja przyjaciolka.Jest to tak jak Ty starsza osoba ale rowniez jak Ty wyrafinowana, ktora nie zna jezyka i zawsze potrzebowala mojej pomocy.Procz tego prowadzila delikatnie mowiac dom publiczny - czyli byla burdel Mama zatrudniajaca 17 letnie mlode dziewczyny w tym zawodzie.Byla o niej bardzo glosna sprawa na lamach tutejszych gazet jak rowniez programow telewizyjnych.Ma kryminalne rekordy.Natomiast Ja musze byc czysta jak czysta woda, gdyz nie moglabym pracowac tu gdzie pracuje.A jezeli chcesz to moge podeslac kilka Twoich zdjec z Egiptu, zeby wszyscy byli w stanie zobaczyc i poogladac Ciebie.To naprawde nie jest trudne zamiescic te zdjecia na Nasza klasa lub Face booku.Moze nie zaczynaj co bylo w Egipcie , gdyz ta sama osoba ze Mna zaprzyjazniona, stwierdzila przy swiadku , ze w wiekszosci mowila to co Ty chcialas slyszec.

Kiara:
Nie bĂŞdziesz wypisywaÂła rzeczy , ktĂłre mogÂą staĂŚ siĂŞ Twoim problemami przyszÂłoÂściowymi.
Bowiem chyba  mĂŞczÂą CiĂŞ jakieÂś zwidy skoro posuwasz siĂŞ do publikacji takich tekstĂłw.
NaprawdĂŞ ÂżenujÂące pokazanie swojej maÂłoÂści.

Zacznij w koncu martwic sie o siebie i Twoje poczynania.Naprawde jest multum ludzi, ktorzy maja do Ciebie wiele pretensji.Ja nie kieruje sie nikim.Natomiast pisze tu o moich wlasnych spostrzezeniach.Nie boje sie juz Ciebie i Twojej czarnej magii.Nareszcie potrafie sie zabespieczac przed takimi jak Ty.To Ty przestan wypisywac dyrdymaly i Twoje jakies zwidy.Nie przedstawiasz dla Mnie zadnych wartosci,ktorych nalezaloby sie od Ciebie nauczyc.Ja ide Moja droga , Ty idz swoja.Lecz przestan Mnie wtracac w Twoje dyskusje, szczegolnie wypisujac takie szambo.Sama napisalas,ze we wszystkim trzeba sie dopatrzec wielu wymiarow.Ty juz pokazalas z jakiego TY pochodzisz.AQodnosnie zdjec mam ich 2600 jest z czego wybierac.Zyj swoim zyciem z daleka odemnie.Ja nie ide Twoja droga, gdyz nie jestesmy z tej samej bajki.Jeszcze jedno Ja zyje tu i teraz.

Kiara:
Wiesz iÂż moja godnoœÌ nie pozwoli mi ujawniĂŚ nic na temat Twojej  historii rodzinnej  ( a rĂłwnie dobrze wiesz iÂż nie byÂło by ci miÂło z tego powodu).
Ty piszesz na temat godnosci?
Pooddawaj dlugi , przepros ludzi za swoje zachowanie.Mowisz , ze jjesz w/g Myslicieli - ciekawe ktorych, ze doprowadzili Ci do takiego wygladu.
Tak mam uzaleznienie pale papierosy i do poki co bede palila.Ty nie poniewaz nawet nie byloby Cie na to stac.Na kolacze trzeba pracowac.Owszem Napije sie piwa i drinka jak mam na to ochote - moze naucze sie tez lawitowac w poprzek, mysle ze byloby to rowniez ciekawe doswiadczenie.Jednak mimo wszystko to nie Twoja sprawa.Popatrz na siebie w lustro i zadaj sobie kilka ludzkich pytan - chociazby na temat Twojej oszukanczej diety.Przestan zajmowac sie moja osoba, natomiast zajmij sie soba.Nie chce miec z taka kosmitka jak Ty naprawde nic wspolnego.
Nie pisz do mnie nic na temat milosci - gdyz jedno co potrafisz to tylko mowic oniej, nic na ten temat nie wiesz,.Przestan wypisywac bzdory co bylo kiedys i kiedys bedzie.Tu masz multum spraw nie przerobionych-wez sie za siebie i pracuj nad soba bardzo ciezko , masz jeszcze szanse nadrobic to i owo.Koniec z Twoimi naukami, oszczerstwami i tak dalej.Jak tylko cos Ci nie pasi zaraz osoba jest o niskiej Energii.Wiesz ja po spacerach w Polsce i Egipcie nie kladlam sie spac i nie usypialam natychmiast  - a jak Ty?
Twoje tlumaczenia pracy z energia sa smieszne oraz zenujace.Moze naprawde przesle pare zdjec , wowczas bedziemy w stanie wyciagnac wnioski.
Sama zyj swoim zyciem i przestan ludzi straszyc, prowokowac do awantur, oraz wykorzystywac energetycznie.Zaslonki spadaja i to w przyspieszonym tepie.Coraz wiecej ludzi widzi kim jestes.
Zostaw Mnie oraz Moja rodzine w spokoju, gdyz inaczej bedziesz pociagnieta do odpowiedzialnosci.Przestan sie osmieszac.Nie mieszaj ludzia w glowach.Kazdy do wszystkiego dojdzie Sam na miare swoich potrzeb oraz mozliwosci.Ty natomiast zajmij sie praca na sama soba.
Doskonale wiesz jakie masz uzaleÂżnienia i co one powodujÂą.